www.wolnyswiat.pl , www.racjonalnyrzad.pl

 

[Ostatnia aktualizacja: 01.2013 r.]

 

 

Czym byśmy się różnili od ludzkiego bydła, gdybyśmy mu ulegali w realizacji utopii, zajmowaniu się destrukcją, w tym zagładą/samozagładą...; mamy nie tylko prawo, ale i obowiązek do ochrony życia, w tym samoobrony, nie tylko do ochrony zdrowia, w tym psychiki, umysłu, w tym intelektu, ale także do pozytywnego rozwoju i do zapewnienia takich perspektyw!!! Jesteśmy jedynie zobowiązani do tego całościowego przedstawienia, wykazania, ale bez czekania na zrozumienie (bo w większości przypadków ono nie nastąpi; konstruktywizm wzbudzi sprzeciw anormalnych, w tym obłąkanych, w stanie, w tym proreligijnego, zombie, psychicznie upośledzonych, intelektualnie niedorozwiniętych, debilnych, psychopatycznych; zdemoralizowanych, wypaczonych, wynaturzonych, etycznie upośledzonych; destrukcyjnych, w tym autodestrukcyjnych osobników).

 

 

Jedyny efekt tekstów o destrukcyjnych działaniach rządzących, to dalsze demoralizowanie, wypaczanie tego odbiorców, i zachęcanie do zabierania się za rządzenie uczniów-naśladowców...

Jak nie będzie się tych procederów opisywać, to także będzie źle...

Więc kiedy będzie dobrze? - Wtedy, gdy wprowadzimy racjonalny ustrój, a m.in.:

 

PRAWO UNIWERSALNE/NADRZĘDNE (PUN) - OBOWIĄZUJĄCE ZAWSZE, WSZYSTKICH I WSZĘDZIE

Wszystko, a więc stan jednostek, sytuacja społeczeństw, stan środowiska, przyrody, zasobów/Natury musi być w coraz lepszym stanie. A więc unormowania prawne, zachowanie, postępowanie, działania muszą być uzasadnione wyłącznie logicznie, dogłębnie, a więc rzeczywiście, etycznie, a więc i dalekowzrocznie, czyli jednocześnie odpowiedzialnie. Czyli nie wolno kierować się emocjami, naśladownictwem, instynktem stadnym, głosem większości, utopijnymi, w tym religijnymi dogmatami/wymysłami, ryzykować, narażać bez najwyższej konieczności i w stopniu absolutnie zasadnie niezbędnym A więc nie wolno dopuszczać do rozmnażania się ludzi o niekorzystnym, szkodliwym potencjale, do przerostu populacji, szkodzić, niszczyć, wypaczać, demoralizować, wynaturzać, zaśmiecać, zatruwać umysły, uszkadzać psychik; szkodzić zdrowiu; przyczyniać się do uszkadzania, niekorzystnych zmian w genach; obniżać potencjały; degenerować; pogrążać.

 

Każdy, kto łamie którąkolwiek część Prawa Uniwersalnego/Nadrzędnego (PUN) jest wyjęty z pod wszelkiego prawa, czyli także bez względu na zajmowane stanowisko, posiadanie immunitetu, unormowania międzynarodowe itp., i każdy ma nie tylko prawo, ale i obowiązek podjąć wszelkie współmierne, efektywne - skuteczne - działania, celem zakończenia łamania PUN, a inni są zobowiązani do udzielenia w tym celu wszelkiego potrzebnego wsparcia, pomocy. Za wskazanie łamiącego prawo PUN, za doprowadzenie do zakończenia łamania tego Prawa, udzielenie w tym celu wsparcia, pomocy należy się wysoka nagroda i honory. Łamanie prawa PUN jest, odpowiednio, zbrodnią przeciwko przyrodzie, ludzkości/Naturze i podlega jak najsurowszemu osądzeniu przez odpowiedni organ prawny.

 

 

Jak można wprowadzić racjonalny ustrój? - Jedynie radykalnie i w oparciu o b. wąską grupę ludzi (...)!

 

21.08.2012 r.

JAK MOŻNA ZAKOŃCZYĆ W JAKIMŚ POGRĄŻANYM KRAJU DESTRUKCYJNY REŻIM

Trzeba do tego podejść zgodnie z tzw. psychologią stada, tzn. motłochu, przepraszam, znów błąd: Narodu X, Ludu...

Taki destrukcyjny system można skutecznie obalić m.in. łącząc przewrót z uświadomieniem mas, merytorycznym wywołaniem do systemu, jego beneficjentów nienawiści, zyskując poparcie mas.

 

Poparcie mas można zyskać jedynie je przekupując, a ponieważ rozdawnictwo doprowadziłoby do katastrofy, a więc b. szybkiego zakończenia przewrotu, to w tym wypadku trzeba by było b. przekonująco tzw. masy okłamać w tym względzie.

 

Jak więc wyglądałoby to w praktyce:

1. Nieznani ludzie biorą w ustronne mse naczelnych destruktorów, i tam ich, wygrywając jednego przeciwko drugiemu, przesłuchują, i dzięki tym zeznaniom na przesłuchanie biorą następnych (pomocna w tym celu będzie zasada: nie ma prawdziwych zeznań, to nie ma wody, jedzenia i światła, są prawdziwe zeznania, to są komfortowe warunki pobytu. Ogłasza się także wśród nich konkurs na świadków koronnych, którymi zostają ci, którzy złożą najszybciej najważniejsze i najpełniej zeznania. Wszystkie zeznania się nagrywa i upublicznia, w tym dzięki, w ten czy inny sposób, przymuszonym do rzetelności stacjom telewizyjnym, radiowym. Resztę czeka to, co im się należy).

 

2. Część grupy się poświęca i obiecuje tzw. masom wszystko to, czego bezmyślne ludzkie bydło oczekuje.

 

3. Nowe władze się uprawomocniają.

 

4. Wówczas dochodzi do „poważnego konfliktu” w łonie nowych władz - pozostała część grupy się od tego, co ci pierwsi naobiecywali odżegnuje, wykazuje tego nierealność, katastrofalne skutki, gdyby to wprowadzić, i ich niby, za oszukanie mas, surowo każe.

 

5. Przedstawia się zmęczonym, wyczerpanym nerwowo, wypalonym od przeżyć masom realia: środowiskowe, ekologiczne, ekonomiczne, gospodarcze, zdrowotne, społeczne, gatunkowe, w tym że dotychczasowe gospodarki konsumpcyjne opierały się na dotacjach/pożyczkach/długach, że absolutnie nie ma możliwości tego kontynuowania.

 

--------------------------------

Problem w tym, że nie można skompletować nawet tak wąskiej grupy ludzi w blisko 40 mln narodzie...

 

PS

Poleganie w konstruktywizmie na masach jest nierealne, gdyż masy poprą - a trzeba jeszcze ich w tym celu - jak zawsze - przekupić - jedynie inną wersję destrukcji! No, ale załóżmy, że nakłoniliśmy masy do poparcia pozytywnych zmian, to i tak na każdym etapie przygotowań, działań, masy także można przekupić czy w inny sposób odwieźć od konstruktywizmu, co uczynią destruktorzy, którzy od zarania dziejów ludzkości tym się zajmują, na tym się doskonale znają i nie mają żadnych hamulców, i mają do tego ogromne zaplecze w postaci psychicznego stanu, umysłowego poziomu mas..., w tym tej ich części, która stanowi tzw. resorty siłowe, które również są przekupywane (...)!

 

Przykładowo:

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Piątek, 15.06.2012

ŻOŁNIERZE I POLICJANCI DOSTANĄ PODWYŻKI

Zgodnie z obietnicami premiera, wszyscy funkcjonariusze policji i żołnierze zawodowi od lipca dostaną 300-złotowe podwyżki.

Wyższe płace gwarantuje rozporządzenie podpisane zarówno przez szefa Ministerstwa Obrony Narodowej, jak również Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Ale co ze strażakami, funkcjonariuszami BOR, Straży Granicznej czy Służby Więziennej?

Oni także mogą liczyć na podwyżki w tym roku, ale jest jeden warunek - do końca września nie mogą zostać wykorzystane pieniądze z rezerwy celowej na usuwanie skutków klęsk żywiołowych.

Krzysztof Zacharuk

krzysztof.zacharuk@hotmoney.pl

 

http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/85459,prawie-miliard-zlotych-od-panstwa-dla-firm-ochroniarskich | 11.01.2013

PRAWIE MILIARD ZŁOTYCH OD PAŃSTWA DLA FIRM OCHRONIARSKICH

Rząd zaakceptował wielomilionową pomoc publiczną przyznaną firmom detektywistycznym i ochroniarskim - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa - podaje mambiznes.pl.

O tym, że ci przedsiębiorcy są w czołówce beneficjentów państwowego wsparcia informowaliśmy już wcześniej. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podał, że rząd przyjął raport o pomocy publicznej za 2011 rok.

Wartość wsparcia dla firm wyniosła w 2011 roku prawie 21,5 mld zł. Największe dotacje dostały branże energetyczno-ciepłownicza oraz gospodarki odpadami. Trzeci sektor, któremu państwo najbardziej pomogło to firmy zajmujące się działalnością detektywistyczną i ochroniarską. Trafiło do nich ponad 811 milionów złotych. To więcej niż dostała na przykład branża samochodowa, której przyznano blisko 576 milionów złotych.

http://mambiznes.pl/artykuly/czytaj/id/5297

 

[A przekupywani są także m.in. posłowie, urzędnicy, w tym tworzonymi dla nich stanowiskami, właściciele i pracownicy mediów, w tym opłatami za prorządowe materiały, emisję tzw. spotów, emisję reklam, rolnicy, górnicy... – red.]

 

http://emerytury.wp.pl/kat,7531,title,Co-miesiac-dostaja-ponad-16-tys-zl-emerytury,wid,15287800,wiadomosc.html? /PAP | 28.01.2013

CO MIESIĄC DOSTAJĄ PONAD 16 TYS. ZŁ EMERYTURY

Średnia z 10 najwyższych emerytur wypłacanych żołnierzom wynosi ponad 16 tys. zł. A 199 emerytowanych generałów otrzymuje co miesiąc po ponad 10 tys. zł - informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

I choć kwoty wypłacane przez wojskowe biura emerytalne budzą zazdrość cywili, to już nie emerytów resortu spraw wewnętrznych. Bowiem niemal wszystkie średnie policjantów, strażaków czy funkcjonariuszy służb specjalnych są nieco korzystniejsze, a średnia wysokość dziesięciu najwyższych emerytur wynosi ponad 17 tys. zł - wylicza „DGP”.

 

------------------------------

http://www.racjonalnyrzad.pl/

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

W oparciu o głos mas, większości, w tym w demokracji, nie tylko nie można postępować sensownie, ale wyłącznie destrukcyjnie (...)!

 

 

Zgromadzenie Narodowo-Ludowe jest najwyższą formą decyzyjną Narodu w jego państwie, o ile jest ono uzasadnione złą sytuacją Narodu, Państwa, bądź realną możliwością znaczącego polepszenia sytuacji, bez względu na stan dotychczasowy, i przedstawione cele, podjęte decyzje podczas Zgromadzenia Narodowo-Ludowego są niepodważalnie pozytywne i zasadne!

 

Wykluczam stworzenie doskonałych ludzi, doskonałego prawa, rozwiązanie wszystkich problemów!

Stwierdzam, że rodzeni, kształtowani ludzie są coraz, pod każdym względem, gorsi/ma mse degeneracja naszego gatunku, że dotychczasowe prawo sprzyja tworzeniu, zwiększaniu, a nie rozwiązywaniu, zapobieganiu problemom, w efekcie czego ich ilość i skala rośnie!!!

Przedstawiłem rozwiązania, w oparciu o które można ten trend odwrócić.

 

Jeżeli ktoś czyni źle, i jest to zgodne z prawem, to oznacza, że to prawo jest wadliwe, bo umożliwia szkodzenie, więc należy je traktować za nieobowiązujące!

Nadrzędnym Prawem jest dbanie o dobro Państwa, Narodu, a unormowania prawne są podrzędne wobec tego pierwszego, i w razie istnienia konfliktu między nimi, unormowania prawne nie mogą być w takich sytuacjach przestrzegane i wymagają zmiany, i cały czas zawsze priorytetem jest Nadrzędne Prawo!

 

Ci, którzy tworzą, wykorzystują wadliwe prawo (w tym ustrój, system), które umożliwia rządzenie osobnikom niekompetentnym, szkodliwym, destrukcyjnym; wspierają osobniki niekompetentne, szkodliwe, destrukcyjne; realizują utopie, zajmują się destrukcją, nie reagują na tego wykazy, nie wspierają osób konstruktywnych, ich inicjatyw; działają na szkodę Państwa, Narodu popełniają przestępstwa, dopuszczają się zdrad narodowych!

 

 

 

 

Film którego Armia USA nie chce żebyś obejrzał

http://www.youtube.com/watch?v=6uTCQRKXtPc&feature=related

 

Film o amerykańskiej demokracji i wydarzeniach z 11 września:

- reżyseria: Michael Moore

- tytuł: Fahrenheit 9.11

 

I nic legalne i powszechne posiadanie tam broni nie zmienia – tam i w wielu innych krajach także jest niezdolne do konstruktywizmu zdemoralizowane, wypaczone, anormalne, destrukcyjne, w tym autodestrukcyjne, w tym w stanie zombie ludzkie bydło...

 

Filmy o polskiej demokracji są na Youtube.pl... (do wielu z nich wcześniej podałem linki)

 

 

Rzeczywistość np. z filmu Resident Evil jest powszechna, codzienna i w dodatku ma mse jeszcze w wielu innych postaciach, bo oprócz zarażania wirusami, bakteriami, pasożytami, to ludzkie zombie zarażają jeszcze truciem się nikotyną, alkoholem, narkotykami, szkodliwym odżywianiem, tzw. lekami, zboczeniami, uzależnieniem od przekazu z radia, telewizji, wiarą w przekaz radiowy, telewizyjny, w polityków, partie, utopie, np. polityczne, ekonomiczne, religijne, prodegeneracyjne, m.in. by się wszyscy rozmnażali, by się wszyscy pogrążali (a wg nich jest coraz gorzej dlatego, że w zbyt małym stopniu się je realizuje...)...

 

»Oni«, to jest tylko kilkanaście-kilkadziesiąt kamyczków, tyle tylko, że znajdujących się na samej górze, stąd wystarczy że drgną, a setki kamieni znajdujących się niżej przekaże to kolejnym tysiącom – tak powstaje efekt lawiny. Wystarczy jednak, by pierwszy pierścień kamieni ani drgnął, a reszta także ani drgnie. Albo unieruchomić kamienie na samej górze, a następnie ustawić tam takie „kamienie”, które nam odpowiadają. Więc nim wyżej zadziałamy, tym mniej będzie zachodu.

 

Nikt cię nie aresztuje, i nie osądzi, jeśli to ty zaaresztujesz, osądzisz tych, którzy na aresztowanie, osądzenie zasługują (a na początek wystarczy kilkanaście-kilkadziesiąt osób)! Albo darz im alternatywę: współpraca, a w zamian anulowanie winy.

Wówczas to będą skazańcy, a nie: prezydent, premier, ministrowie, komendant główny policji, szefostwo telewizji, ich zastępcy...

Wówczas to do Ciebie, w dodatku b. nadgorliwie, by ocalić własną głowę, zgłoszą się ich byli podwładni, i będą b. gadatliwi, w tym sami ujawniać przewinienia swoich byłych przełożonych, zarzekać się, że zawsze chcieli zakończyć ten koszmar, tylko..., i b. gorliwie wypełniać polecenia...

Ot, i cała „tajemnica” i „ogromny” problem przeprowadzenia zmian – bo trzeba oprzeć się na przygotowanych - konstruktywnych/nie podważonych - rozwiązaniach, się umówić i gromadnie spotkać, i to - z uwagi na OGROM zgromadzenia narodowego - bez problemu przeprowadzić, bo nikomu, w tym z tzw. resortów siłowych nie przyjdzie do głowy, by stanąć przeciwko Narodowi, choćby ich przełożeni rzucali na nich gromy, a praktycznie, to nawet ich przełożeni będą niesłychanie potulni i usłużni, bo będą wiedzieli, że nikt ich nie posłucha (a za danie polecenia przeciwko Narodowi, mogą natychmiast zawisnąć na najbliższych drzewach).

 

Tylko jest jeden problem: proutopijne zombie, które jest przekonane, że nie jest zombie, za to że konstruktywiści, to są ludzie anormalni, źli, przed którymi trzeba się i innych bronić, aż do śmierci!...

------------------------------

http://www.racjonalnyrzad.pl/

 

 

 

 

06.12.2012 r.

List otwarty (przesłany bezpośrednio i umieszczony na kilku forach)

 

DO:

- posłów

- senatorów

- członków rządu

 

PISMO OSTATNIEJ SZANSY

 

Dbanie o jak największą jakość, w tym naszego, gatunków, i o jak najlepsze, w tym z biologicznego punku widzenia, warunki życia, w tym kolejnych pokoleń, jest najwyższym prawem!

 

Ustroje, w których do władzy dochodzą psychopaci, debile, w których realizuje się utopie, destrukcję, zasługują jedynie na wieczną delegalizację (czy już dotarło, kim są zwolennicy takich systemów...)!

 

DOMAGAMY SIĘ ODPOWIEDZI NA TE KLUCZOWE PYTANIA/WYPOWIEDZENIA SIĘ, PO KTÓREJ JEST SIĘ STRONIE:

- jestem za i aktywnie poprę wprowadzenie racjonalnego ustroju!

- jestem przeciw wprowadzeniu racjonalnego ustroju, i aktywnie będą bronić dotychczasowej sytuacji!

 

Brak jakiejkolwiek oraz pozytywnej reakcji/konstruktywnej współpracy celem przeprowadzenia konstruktywnych zmian oznacza wyjęcie parlamentarzystów spod prawa/otwiera drogę do koniecznej - skutecznej - samoobrony, gdyż demokracja jest utopijnym, destrukcyjnym, rozwiązaniem - zarówno teoretycznie jak i praktycznie - i efektem m.in. waszych działań jest właśnie destrukcja, w tym długi, degradacja, degeneracja, zagłada życia!!!

 

Tylko psychopatom i debilom odpowiada dotychczasowa sytuacja, i tylko takie osobniki będą przeciwne pozytywnym zmianom!

 

To jedno z wielu pism, jakie im przekazałem - NIKT niczego nie podważył - bo nie da się podważyć konstruktywizmu/skutecznych rozwiązań, więc od lat milczą –w czyim interesie, jakim kosztem, więc kim są, i kim są wspierający ich właściciele i pracownicy mediów...!

 

TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)

 http://www.wolnyswiat.pl/14sh5.html

 

ZA CO POSTAWIĆ TZW. POLITYKÓW PRZED SĄDEM, TRYBUNAŁEM

 http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=14

______________________________________________________________________________

 

Dobrze m.in. wam wszystkim, i to od wielu lat, znana konstruktywna alternatywa: http://www.racjonalnyrzad.pl/

 

Piotr Kołodyński - autor/redaktor:

- www.wolnyswiat.pl

- www.racjonalnyrzad.pl

- www.pzepr.pl

 

 

 

 

14.12.2012 r. (Przedpremiera na moich forach: 09.12.2012 r.)

 

DO WIADOMOŚCI:

- posłów

- senatorów

- członków rządu

- Narodu Polskiego

 

Jeżeli ktoś czyni źle, i jest to zgodne z prawem, to oznacza, że to prawo jest wadliwe, bo umożliwia szkodzenie, więc należy je traktować za nieobowiązujące!

Nadrzędnym Prawem jest dbanie o dobro Państwa, Narodu, a unormowania prawne są podrzędne wobec tego pierwszego, i w razie istnienia konfliktu między nimi, unormowania prawne nie mogą być w takich sytuacjach przestrzegane i wymagają zmiany, i cały czas zawsze priorytetem jest Nadrzędne Prawo!

 

Ci, którzy tworzą, wykorzystują wadliwe prawo (w tym ustrój, system), które umożliwia rządzenie osobnikom niekompetentnym, szkodliwym, destrukcyjnym; wspierają osobniki niekompetentne, szkodliwe, destrukcyjne; realizują utopie, zajmują się destrukcją, nie reagują na tego wykazy, nie wspierają osób konstruktywnych, ich inicjatyw; działają na szkodę Państwa, Narodu popełniają przestępstwa, dopuszczają się zdrad narodowych!

 

REAKCJA NA PISMO OSTATNIEJ SZANSY

 

Ponieważ nie było pozytywnej reakcji (i tym razem nikt nawet nie odpisał)*, to niniejszym uznajemy parlamentarzystów, w tym rządzących za wrogów Polski, Polaków, a ich szkodliwą parlamentarną działalność za nielegalną! A więc każdy Polak ma nie tylko prawo, ale i obowiązek bronić ojczyzny, więc uniemożliwić im kontynuowanie szkodzenia! – Sejm nie pełni więc swojej dotychczasowej roli, a do czasu sformowania składu praworządnego rządu stoi otworem!

 

 

No i jak ograniczniki, trzęsidupy – fajnie się tak siedzi z mózgowymi klapkami i trzęsie dupą...

No to oni też mają klapki, ale dupami trzęsą milion razy bardziej... – wystarczy podejść w odpowiedniej liczbie i „zamknąć im koryto”, a wylegną i zaczną dziękować wybawcom, bo oni też są ofiarami tego przebrzydłego reżimu (a szmal brali z przymusu i w obrzydzeniu), i teraz są gotowi naprawdę poświęcić się dla dobra narodu...

No to kim jesteście: klapko-trzęsidupami/nieodpowiedzialnymi, zdegenerowanymi miernotami/bezwolnym, ludzkim bydłem czy odpowiedzialnymi, odważnymi obywatelami, w tym mężczyznami (ja jakoś potrafiłem 3 razy ogłosić zgromadzenie narodowe, i sam tam za każdym razem stać, i jakoś jeden włos mi z głowy nie spadł, tak jak i teraz. – To kolejny dowód na to, kto i jak b. trzęsie portkami...)?

 

Kiedy? To teraz zależy od waszej gotowości ruszenia swoich zasiedziałych dup (w tym celu musicie także ruszyć swoimi zdegenerowanymi łbami, i się zorganizować)! I nie chcę więcej słyszeć o jakiś SLD-lach, PSL-ach, PiS-ach i innych PO-tworach, Kościołach, krzyżach i innych pogrążających absurdach, wymysłach, obsesjach, obłędach; demokracjach, wiarach; równości; rozmnażaniu wszystkiego, co się da rozmnożyć, utrzymywaniu przy tzw. życiu wszystkiego, co się da utrzymać i innych debilizmach, potwornościach, itp., itd!

Ale proponuję, by w tym roku rzeczywiście nastąpił koniec utopijnego świata, a początek normalnego, taką, mistycznie odbieraną, datą może być 21.12.2012 r. (piątek), a godzina 12.00. A mse: przed Sejmem.

 

 

EUTANAZJA, EUGENIKA

http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=217

 

 

WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU

http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewforum.php?f=1&sid=a402bbd24cf8760566ab1ea920dc1319

 

 

*Będą czekać na to, co z tego wyniknie, jak będzie odpowiednia frekwencja, czyli SUKCES, to oni zawsze byli za... i się przyłączą. Jak nie będzie odpowiedniej frekwencji, to oni zawsze byli przeciw, i... dalej będą wspierać system, jego beneficjentów; realizować utopie, zajmować destrukcją, a w zamian opływać w luksusy, będą bezkarni, czuli się bezpiecznie i będą coraz bardziej zdemoralizowani, wypaczeni, obojętni, wyobcowani; wynaturzeni...

 

 

PS
Gnoje i kanalie u sejmowego koryta ponownie unaoczniły swoją postawą swój potencjał, gdzie mają wspólne dobro, co potrafią, i po co się tam dostali... A wystarczyłoby tylko udowodnić, że m.in. te m.in. ich osiągnięcia:

- TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)

 http://www.wolnyswiat.pl/14sh5.html

 

- ZA CO POSTAWIĆ TZW. POLITYKÓW PRZED SĄDEM, TRYBUNAŁEM

 http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=14

 

są dowodem normalności, inteligencji, konstruktywizmu, prawości/kompetencji, i że demokracja jest korzystnym, zarówno w teorii, jak i w praktyce, rozwiązaniem...:

- W skrócie o demokracji...

http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=69

 

Ich są setki, mają ogromne zasoby finansowe, kadrowe, a ja jestem sam, więc nie powinni mieć problemu...

 

Więc nazywajcie ich zgodnie z stanem rzeczy (jak się któremuś gnojowi, kanalii coś nie spodoba, to odeślijcie go/ją do mnie (a już wiecie, jak na mnie reagują...))...

 

 

Donald Tusk - Naczelny kłamca RP

http://www.youtube.com/watch?v=m83Bxv6mcEA

 

Tusk odważył się powiedzieć prawdę.

http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=gDs57PhEuqo

 

DONALD TUSK - SZOKUJĄCE ZESTAWIENIE FAKTÓW!!! Cz 1

http://www.youtube.com/watch?v=bNMXl1pjXQU

 

Reakcja Donalda Tuska Na słowa prawdy o Swoim Rządzie

http://www.youtube.com/watch?v=IzEDE38wsIg

 

----------------------

Więcej (m.in. filmów):

WOLNOŚĆ GŁOSOWANIA... DEMOKRACJA...

 http://www.wolnyswiat.pl/19h3.html

 

Nowyekran.pl

 

===================================

 

V jak Vendetta - Przemowa V

http://www.youtube.com/watch?v=Ab2NJbXC3Ts

 

V for Vendetta - final revolution scene

http://www.youtube.com/watch?v=_-gHVGOoE48

 

===================================

 

Piotr Kołodyński - autor/redaktor:

- www.wolnyswiat.pl

- www.racjonalnyrzad.pl

- www.pzepr.pl

 

 

 

 

http://ewastankiewicz.wordpress.com/2012/11/06/co-sie-stanie-z-tuskiem-czyli-jak-mu-zapewnic-ochrone/ | 06.12.2012 r.

CO SIĘ STANIE Z TUSKIEM, CZYLI JAK MU ZAPEWNIĆ OCHRONĘ

Dzisiejszy artykuł będzie z rodzaju science-fiction, ale może być tez fiction-reality. Widać już wyraźnie, ze czas Tuska i jego gangu się kończy. Nadchodzi czas składania zeznań, nakazów aresztowania, przesłuchań i sądów. Można sobie wyobrazić, hipotetycznie, ze w Sejmie następuje przegłosowanie wotum nieufności i Tusk przestaje być Premierem.

 

Następnego dnia rano, a właściwie zaraz po północy, na polecenie prokuratury (tej samej, która umożliwiła przecieki w sprawie trotylu), dzielny SWAT Team wkracza do domu Państwa Tusk w Sopocie. Na początek zabijają psa i kota i rozbijają akwarium z rybkami, potem rzucają Kasie Tusk na glebę wyłamując jej ręce i wyrywając włosy, a następnie wyprowadzają Tuska w kajdankach.

 

Po nocy spędzonej w wiezieniu z robalami, podejrzany doprowadzony jest do śledczego. Nie czekając na żadne pytania, rzuca się na kolana i błaga: powiem wszystko, wszystko co wiem, tylko nie róbcie mi krzywdy, please, bitte, prosim, i jeszcze w kilku językach, w których zna to słowo Prokurator, zaskoczony takim obrotem sprawy, każe mu wstać z kolan: „Mów!”.

 

I Tusk zaczyna sypać. Wszystkich po kolei, wszystkie mechanizmy zbrodni i przestępstw, w które jego formacja była zaangażowana, tych, którzy go powołali i swoich mocodawców, których polecenia wypełniał. Następuje fala aresztowań, afera dotychczas niespotykana. Rywin to pryszcz. Setki ludzi trafiają za kratki. Sejm przegłosowuje ustawę antymafijną. Tysiące bandziorów, kombinatorów, aferzystów i złodziei trafia do więzień. Większość z PO. Trzeba tu tylko wspomnieć o tym, ze biura ochroniarskie w Polsce, należące do rożnego rodzaju ciemnych indywiduów, w większości byłych ubeków, esbeków, zomowców i milicjantów, mają pod swoją komendą 200 tysięcy ochroniarzy, najczęściej wywodzących się z byłych kryminalistów, którzy osłaniają ciemne interesy III RP. Jest wiec kogo wsadzać i idzie to w tysiące. Następuje odnowa Państwa, sanacja. Wpływy Rosji i Niemiec zaczynają maleć. Zaczyna się wolna Polska. A Tusk mieszka gdzieś do końca życia w ukryciu ze statusem świadka koronnego.

 

Myślicie, ze taki scenariusz jest możliwy? Absolutnie nie! Oni do tego nie mogą dopuścić! Wiec umawiają Tuska na spotkanie z seryjnym samobójcą. Oczywiście Tusk nie wie z kim się spotyka, może to być jakiś jego znajomy, przyjaciel, współpracownik, może kierowca samochodu z BOR-u. On będzie wiedział, jak zaparkować samochód, żeby był poza zasięgiem kamer. A może seryjny samobójca, jako Tuska znajomy zapuka do jego drzwi? Jak oni to robią, można poznać po wielu przykładach, od Olewnika, przez Leppera, gen. Petelickiego aż do Musia. Sposobów u nich “bezczisljennoje mnozestwo”. I potem, w poniedziałek lub we wtorek, dowiemy się, ze nie stwierdzono udziału osób trzecich (bo o udziale osób drugich, jako dżentelmeni nie będziemy dyskutować), a że w ogóle, to chorował na cukrzycę, raka i miał zachorować na Alzheimera jednocześnie. A wszystko przez ten PiS, który straszną nagonką zaszczuł Premiera i doprowadził do samobójstwa! Ten straszny PiS. I inni redaktorzy, dziennikarze, blogerzy, staruszki i staruszkowie, kibice piłkarscy, no i w ogóle wszyscy ci, co im się nie podobało, w okrutny sposób zaszczuli Premiera tak, ze ten aż musiał się spotkać z seryjnym samobójcą. A przecież w poniedziałek miał haratać w pile! To tylko pokazuje skalę i ogrom tego zaszczucia. Co za zwyrodnialcy!

 

Śmiejecie się z tego scenariusza, tak? Co ty za bajki opowiadasz. Czy naprawdę myślicie, ze mafia, sitwa, układ czy jak ich tam zwal, dopuszczą, po upadku tego rządu, żeby Tusk sypał? A upadek tego rządu jest już nieunikniony! Proponuje więc, aby PiS zatrudnił byłych żołnierzy GROM-u, aby pilnowali Tuska w dzień i nocy, żeby mu włos z głowy nie spadł. A najlepiej, to może sprowadzić brygadę komandosów z Afganistanu, bo to chyba jedyni ludzie w całej armii polskiej mający jakakolwiek zdolność bojową. Bo na BOR przecież nie ma co liczyć. Prezydent liczył, i co? Co najwyżej mogą wskazać drogę seryjnemu. A Tusk jest nam potrzebny żywy. Nie chodzi bowiem o zemstę, o samą karę i przykład. Chodzi o to, aby ten układ pookrągłostołowy w końcu zlikwidować i wyeliminować raz na zawsze. A Tusk byłby najlepszą osobą, żeby wskazać mechanizmy działania, konta bankowe, ludzi i dowody na ich zbrodnie. Dlatego zapewnijmy mu ochronę, zanim się osunie, z pomocą seryjnego samobójcy, w otchłań piekła.

Miecz Damoklesa

 

http://prezydentrzbik.nowyekran.pl/post/73813,gazeta-polska-codziennie-poczatek-konca

 



15.12.2012 r.

99%żnbbnp/awnztnw(...)...

 

Nowyekran.pl

 

 

 

 

15.12.2012 r.

99%żnbbnp/awnztnw(...)...

 

21.12.2012 r.

99% że nikt, bądź b. niewielu przyjdzie/a więc nic z tego nie wyjdzie (...)...

 

Tak, jak i w roku 2010, 2011, tak i 2 razy w tym roku:

- 0 medialnego wsparcia,

- 0 finansowego wsparcia,

- 0 chętnych,

- 0 ludzi pewnie przyszło (tym razem nie byłem)...

 

A więc rządzący dalej nie mają motywacji, by być konstruktywni, więc będą robić to, co im się podoba, czyli wszelkie rozwiązania przygotowywać dla siebie, uzasadniać to tak, jak im się podoba, a media będą to przekazywać, a tzw. naród w to wierzyć, z tym się godzić, i będą bezkarni...

 

 

PS1

Kolejny raz unaoczniłem, po czyjej stronie także leży wina, że w Polsce od zawsze jest źle, a destruktorzy mają się dobrze (jaką mają motywację, by unikać zajmowania się tzw. rządzeniem i do zaprzestania prosperowania kosztem wszystkiego wszystkich, w tym tzw. narodu, Polski...)... Że nie ma co liczyć na konstruktywizm ze strony tzw. narodu – zawsze poprą destruktorów i przez nich wpojoną utopię... Ze, jeśli już, to należy podjąć inne działania, licząc w tego realizacji na b. wąskie grono ludzi świadomych, odpowiedzialnych, konstruktywnych, z tym, że trzeba to tzw. narodowi całościowo wyjaśnić, aczkoliwek on i tak zaakceptuje nową sytuację...

 

SZCZURY...

Polecam do przemyślenia polski film pt.: SZCZUROŁAP, w poniżej opisanym kontekście...

W końcowej scenie zabójca szczurów wysypuje zatruty pokarm. Oczywiście te szczury, które go zjadły zdechły. Mimo to następne lgną do niego – naśladują pobratymców w bezgranicznym zaufaniu objawiającym się jedzeniem-zdychaniem...

Podobnie ma się sytuacja z społeczeństwami w utopiach, np. w demokracji: rządzący kłamią, oszukują, kradną, przyczyniają do zadłużeń, skażeń, zatruć, chorób, degeneracji, degradacji, klęsk, ograbiania, krzywd, cierpień, nieszczęść, tragedii, strat, problemów, potworności, zagłady, w tym samozagłady, a mimo to są ponownie wybierani bo występują w telewizji, radiu, są opisywani w gazetach, a występują w telewizji, radiu, są opisywani w gazetach, bo są wybierani... A ponieważ wybierający pozwalają wybrańcom na opisane postępowanie, no to wybrańcy tak postępują... A ponieważ takie postępowanie nazywa się ratowaniem (czegoś, kogoś), pobudzaniem, zwiększaniem, zapewnianiem (czegoś), czynieniem dobra, moralnym, słusznym, a fakt, że jest coraz gorzej uzasadnia tym, że za wolno i na zbyt małą skalę się to realizuje, co większość uznaje za wiarygodne wytłumaczenie, i jest za, nie tylko za tego kontynuacją, ale i jeszcze tego zwiększaniem (co część będzie jeszcze powtarzać, propagować, i będą uważani za znawców, dobrodziei, że nadają się do rządzenia)...

 

PS2

Jak należałoby odwdzięczyć się politykom, na to zezwalającym i osobnikom to wykorzystującym:

Trzeba m.in. ich umieścić  w celach w następujących warunkach:

- z nawiewem trucizny nikotynowej,

- na wszystkich ścianach i na suficie monitory, ekrany reklamowe i głośniki, z których emitowane byłyby reklamy, częstotliwości i nazwy stacji radiowych, w kółko powtarzane slogany, życzenia, itp., trąbienie pociągów i wycie syren karetek – jakie musimy oglądać, słuchać: w telewizji, radiu, sklepach, na ulicach, na witrynach...,

- wszystko na ich koszt z pożyczek,

To b. zwiększy PKB, a zatem będzie b. korzystne (żeby wszystkim m.in. byłym (wówczas) politykom żyło się lepiej)...

 

PS3

100 lat, 100 lat niech rządzi, rządzi naaam!!!

Najlepszy Premier Świataaa!!!

Donald Tuuusk!!!

I jeszcze raz, i jeszcze raz...

 

100 lat, 100 lat niech realizowana będzie demokratyczna utopiaaa!!!

Niech rośnie destrukcjaaa!!!

 

A potem niech realizowana będzie kolejna utopiaaa!!!

A następnie następnaaa!!!

Jak od zawsze i by na zawszeee!!!

 

 

 

 

http://jar.nowyekran.pl/post/76399,zieleni-sie-ameryka-poludniowa-keynes-christina-kirchner-i-julian-assange | 10.10.2012

ZIELENI SIĘ AMERYKA…POŁUDNIOWA.

Keynes, Christina Kirchner i Julian Assange

[Fragmenty]

3 sierpnia w Nowym Jorku, Ekwador stał się pierwszym krajem w obu Amerykach i jedynym krajem na świecie od 1948 r., jaki zastosował koncepcję „niemoralnego długu” albo inaczej mówiąc politycznej czy technicznej odmowy zapłaty długów zagranicznych, ponieważ zostały one zaciągnięte przez poprzednie rządy w drodze korupcji, ze złamaniem prawa konstytucyjnego i innych prawem określonych wymagań. 

 

12 grudnia 2008 r., Rafael Correa, nowy prezydent Ekwadoru (którego produkt narodowy brutto wynosi ok. 50 mld $ albo inaczej mówiąc jest 50 razy mniejszy niż Włoch) ogłosił w telewizji, że podjął decyzję unieważniającą narodowe długi uważając je za nielegalne, gdyż ich zaciągnięcie łamało konstytucję, aby uciskać naród. Obecnie Ekwador ma nową zasadę konstytucyjną, która mówi, że legitymowane przez prawo jest to, co służy społeczeństwu.

 

Następnego dnia, Hugo Chavez ogłosił, że Wenezuela będzie zaopatrywać Ekwador w ropę i gaz za darmo przez 10 lat. 4 godziny potem, prezydent Lula ogłosił, że Brazylia przekaże 100 ton dziennie pszenicy, ryżu, soi oraz owoców za darmo, aby wyżywić ludność dopóki kraj nie podniesie się z upadku. Jeszcze tego samego wieczora, Argentyna ogłosiła, że odda dla Ekwadoru 3 % swej produkcji wołowiny za darmo, aby zapewnić odpowiedni poziom protein dla ludności.

 

2 dni później, Ekwador ogłosił, że korporacje krajowe: the United Fruit Company oraz  Del Monte & Associates “za niewolnictwo i zbrodnie przeciwko ludzkości”, zostają znacjonalizowane, przez co cały przemysł bananowy znalazł się w rękach państwa (Ekwador jest największym w świecie eksporterem bananów).

 

Jego pierwszym aktem władzy było zamrożenie wszystkich rachunków bankowych kościelnego Instytutu Dzieł Religijnych w bankach Quito i skierowanie funduszy na program zasiłków socjalnych dla ludzi znajdujących się w fatalnym położeniu ekonomicznym.

 

Postawił przed sądem całą klasę polityczną poprzedniego rządu, z których większość poszła siedzieć, a przeciętny wyrok wyniósł 10 lat, skonfiskowano im majątki i znacjonalizowano je, a potem dokonano dystrybucji odebranych dóbr wśród ekologicznych spółdzielni rolniczych.

 

Teraz jako oficjalny orzeł Temidy Assange’a, sędzia Garzón ma dostęp do 145 tysięcy dokumentów, jakie są wciąż w posiadaniu Julian Assange’a, których dotąd nie upubliczniono. Już zdążył powiadomić, że jego biuro jest przygotowane do wezwania wielu przywódców państw zachodnich do stawienia się przed sądem praw człowieka w Hadze. Oskarżenie dotyczyć będzie „przestępstw przeciwko ludzkości, przestępstw przeciw godności człowieka”.

 

Są ludzie, którzy ryzykują życie przez zwykły akt zamieszczenia informacji z anonimowej lokacji internetowej w Canberrze, Bogocie czy Saint Tropez. Wikileaks nie powinno się czytać jak plotek. Jego anonimowy zespół zasługuje na szacunek. (Zespół ideowych współpracowników Assange’a może tak, bowiem ludzie ci mogą nie widzieć, co czynią, a zwłaszcza komu służą. Część z nich – większa?, mniejsza? – to szpiedzy i agenci wpływu, którzy tylko robią swoją robotę i służą żydowskiej mafii kryminalistów, która poprzez „przecieki” i „sensacje” stosuje brutalny szantaż na swoich gojskich pachołkach, aby ci nie zapomnieli, jakie role im wyznaczono w gry-planie p.t. pax judaica – przypis tłum.)

 

5 Wrzesień 2012  http://globalnewsandviews.wordpress.com/2012/09/01/the-change-is-beginning-by-nicola-di-cora-modigliani/

 

 

 

======================================================================================

 

 

 

W konstruktywizmie trzeba zdać się wyłącznie na siebie!

Do destrukcji zawsze będzie więcej chętnych niż potrzeba...

PRZYCZYNY I ALTERNATYWY DLA TZW. KRYZYSÓW, WOJEN, PLAG, NIESZCZĘŚĆ, TRAGEDII, POTWORNOŚCI, ITP., ZAGŁADY, W TYM SAMOZAGŁADY

Jakie są pokrótce, w uproszczeniu i skrócie, tego przyczyny:

- negatywna edukacja,

- przeludnienie,

- brak pozytywnej prokreacji, a w tego wyniku psychiczna, a zatem także umysłowa, fizyczna degeneracja, co jest pierwotną przyczyną regresu, destrukcji, i w tego wyniku m.in. prokreacja zamiast być inwestycją jest przyczyną destrukcji,

- rabunek surowców i robienie z nich śmieci/konsumpcjonizm, co przyczynia się do ich wyczerpywania, skażeń, chorób, degradacji, degeneracji, wydatków, długów, biedy,

- realizowanie utopii, w tym religijnych, ekonomicznych, antygatunkowych.

 

Jakie są konstruktywne alternatywy:

- pozytywna edukacja,

- usunięcie osobników biernie, czynnie szkodliwych (przy redukcji wielkości naszej populacji do kilkuset mln, Natura jest wstanie dać możliwość pełnowartościowego wyżywienia wszystkich ludzi),

- pozytywna prokreacja,

- wykorzystywanie odnawialnych źródeł energii, w tym geotermicznej (przy redukcji wielkości naszej populacji do kilkuset mln, odnawialne źródła energii są wstanie zaspokoić, bez żadnych problemów, 100% energetycznych potrzeb ludzkości),

- racjonalna ekonomia, której elementem jest m.in. taka produkcja, w tym produktów trwałych, z materiałów do odzysku (głównie z stali nierdzewnej)(...).

 

A generalnie wprowadzenie racjonalnego ustroju (...), którego elementami są m.in. te pozytywne zmiany, praktycznie, nie realizowalne w innych systemach, a w szczególności w demokracji (nieważne co robić, by było normalnie, dobrze, tylko głosujmy jak chce, co im wpojono, większość...), która umożliwia zaspokajanie najniższych żądz psychopatom, debilom i ich zdemoralizowanym, wypaczonym ofiarom i nazywanie tego realizowaniem najwyższego dobra (zadłużanie dzieci, wnuków, prawnuków, wszechstronna degeneracja gatunku, zamiana wszystkich surowców w śmieci/ich zniszczenie, zniszczenie ekosystemów, zamiana planety w trujące, zabójcze śmietnisko, zagłada życia – oto najwyższe i jedynie możliwe, bo tak twierdzą destruktorzy, dobro w całej krasie...)...

Nie, bezmyślne ludzkie bydło NIC w tej sprawie NIE ZROBI!!! Trzeba zdać się na siebie i pójść na całość, gdyż inaczej się nie da, bo jest to w 100% jedyne i w 100% odpowiedzialne i w 100% zasadne i w 100% słuszne, etyczne podejście, które trzeba przedstawić w powszechnych mediach!!! Ale bez zasobów finansowych (od 2000 roku otrzymałem 100 zł wsparcia...) i kadrowych (nikt się nie zgłosił, a by się zgłosili odpowiedni ludzie potrzebne są do tego osiągnięcia pieniądze), technicznych (znów pieniądze) jest to nie realne!

------------------------------

http://www.racjonalnyrzad.pl/ 

______________________

Co będzie dalej...

http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=20

 

 

 

 

www.nowyekran.pl

 

www.fotoplatforma.pl/

 

http://ledera.pl/portfolio/fauna/owce

 

http://fotoblogia.pl/

 

 

TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)
http://www.wolnyswiat.pl/14sh5.html


Naprawdę złe rozwiązania, systemy - poza oczywiście stosowanymi u siebie... - się eksponuje i nimi straszy masy (więc gdyby moje rozwiązania były złe, to tak właśnie i z nimi by już dawno się stało). A dobre rozwiązania - mimo, że od wielu lat wiedzą o nich wszyscy politycy, wszystkie redakcje tzw. opiniotwórczych pism, portali i wiele innych środowisk - zmilcza, bo systemy tworzone są dla wąskiego grona ich beneficjentów, a nie dla mas...


Układ czy System?
http://gps65.nowyekran.pl/post/74360,uklad-czy-system | 18.09.2012


LISTA PARAJĄCYCH SIĘ TZW. POLITYKĄ W POLSCE LUDZI NIEKOMPETENTNYCH, SZKODLIWYCH, DESTRUKTORÓW, ZDRAJCÓW
Proszę o wyłącznie merytoryczne wpisy: kto, kiedy, jak, cytaty, linki, dowody, itp.
http://racjonalizm.nowyekran.pl/post/74533,lista-parajacych-sie-tzw-polityka-w-polsce-ludzi-niekompetentnych-szkodliwych-destruktorow-zdrajcow


Ani tacy kandydaci, ani taki sposób wybierania, ani taki sposób rządzenia, ani takie cele do osiągania!!!

------------------------
 www.racjonalnyrzad.pl

 

 

 

 

„Głupcy są zawsze i wszędzie ogromną większością, a demokracja ma za podstawę większość.”

 

„Demokracja prowadzi do [destrukcyjnej] dyktatury.” Platon (żył na przełomie V i IV wieku przed naszą erą)

 

 

Oto kolejne oblicze demokracji w praktyce...

Destruktorzy (to są psychopaci i ich pomocnicy debile) się wszechstronnie zabezpieczyli, a m.in. tworząc nieprzekraczalne bariery dla konstruktywistów:

- brak dostępu do nich i w różny sposób opanowane powszechne media,

- opanowane szkoły, w tym tzw. programy nauczania,

- niedostępność do zdemoralizowanych, wypaczonych, anormalnych umysłów członków społeczeństwa/wyborców z konstruktywnymi projektami (takie propozycje, ich autorzy są uważani za szkodliwych, nienormalnych, złych...),

- skorumpowane, obstawione swoim ludźmi, opanowane, podporządkowane struktury państwa, w tym m.in. media, banki, przedsiębiorstwa, wszystkie szczeble władz, administracji, prokuratury, sądy),

- zajmowanie się swoimi interesami i temu wszystko podporządkowywanie, współpraca z światem biznesu,

- nierealność wygrania wyborów bez dużego wsparcia finansowego,

- obstawione tzw. komisje wyborcze...,

- obstawiony sejm i senat (tak więc nic, co im nie odpowiada nie przejdzie),

- „wypadki”, „samobójstwa”...

 

Tak więc próbowanie zdziałania czegoś konstruktywnego w takim/ich - stworzonym przez nich i dla nich systemie jest z góry skazane na niepowodzenie.

Również kierowanie się, zarówno własnym jak i wpojonym, głosem mas nie prowadzi do niczego dobrego.

 

 

Czekanie na to „co będzie” - czyli dalsze pozwalanie na utrzymywanie inicjatywy, kreowanie rzeczywistości przez destruktorów prowadzi zawsze do tego samego: kontynuacji destrukcji pod innym szyldem i z krawatem w innym kolorze...

CZEKANIE NA KONSTRUKTYWIZM ZE STRONY DESTRUKTORÓW (jak zawsze na odwrót)...

Państwo nie czekają na pozytywne działania posłów, senatorów, ministrów, premiera, prezydenta, tylko NAIWNIE oczekują konstruktywizmu od ułomnego Felka, co to zna cwaniaka Zdzicha, który poznał przebiegłego Mariana, który kumpluje się z kreaturą Olkiem, który jest kumplem psychopatycznego Juzka – którzy zawsze wiedzą kiedy i gdzie się zapisać, a kiedy wypisać, kogo cytować, a kogo już nie cytować, co i gdzie recytować, z kim i jak robić interesy (a frajerzy mają się pierdolić/czekać na co tam sobie chcą aż do śmierci)...

 

 

Co ma wykazać glosowanie – w jakiej części są to głosy niezależne, kompetentne... Jaki jest to argument...

Kierowanie się głosem większości, to podporządkowywanie się osób normalnych, inteligentnych, dalekowzrocznych, w tym zdolnych do całościowego myślenia, analizowania, wnioskowania, prawych, konstruktywnych, wybitnych, w tym dogłębnie, czyli rzeczywiście, etycznych osobnikom bezmyślnym, egoistycznym, krótkowzrocznym, zdemoralizowanym, wypaczonym, etycznie kalekim, intelektualnie ułomnym, debilnym, nienormalnym, w tym obłąkanym, psychopatycznym; destrukcyjnym...!

 

 

Jan Kochanowski (1530-1584 r.): „Polak nowe przysłowie sobie kupi - przed szkodą i po szkodzie głupi”...

Ciekawe, czy przez kolejne 5 wieków dalej będzie to aktualne...

 

Kluczową przyczyną niepowodzeń w konstruktywizmie jest nie branie w nim udziału...

Za to do destrukcji jest zawsze więcej chętnych niż potrzeba!

(Piszę o tym od 2000 r., i robię to na wiele sposobów, bezskutecznie (na moim przykładzie: wpłaty w ciągu 11 lat mojej pracy wyniosły (w 8. roku): 100 zł, wsparcie medialne = 0, chęć współpracy z czyjekolwiek, w tym polityków, biznesmenów, mediów, strony = 0...))

Dlaczego jest od zawsze, wszechstronnie źle? Dlatego, że nie ma jak być, nie opłaca się być konstruktywnym.../dlatego, że opłaca się być osobą destrukcyjną (...)/czyli dlatego, że, od zawsze, wszechstronnie, jest na odwrót (...)...

Co zrobić, by było normalnie, coraz lepiej, dobrze? Wspieraj, w tym finansowo, umożliwiaj im działanie, zachęcaj, nagradzaj (a nie uniemożliwiaj, zniechęcaj, odstraszaj) tych, którzy potrafią to zrealizować, a zniechęcaj, karz za szkodzenie osobników, którzy doprowadzili, i to kontynuują, do złej sytuacji (więc nie postępuj absurdalnie, na odwrót, utopijnie)!

Działania mają być nie populistyczne, krótkowzroczne, utopijne, tylko całościowo przeanalizowane, przygotowane, racjonalne, skuteczne!

 www.racjonalnyrzad.pl

 

 

01.05.2012 r.

Podsumowanie 3-ciego/ostatniego podejścia do wprowadzenia racjonalnego ustroju: również i tym razem NIKT nie przybył.

 

WIĘC PO CO TO WSZYSTKO, 11 lat mojej pracy, 3 podejścia, BYŁO?

M.in. po to, by DOBITNIE wykazać, udowodnić, że masy ludzkie nie są zdolne*1 do konstruktywizmu*2, wykazywania się odpowiedzialnością, w tym dalekowzrocznością, że nie można na nie liczyć, a także na żadne media, któregokolwiek polityka (informowałem ich o wszystkim wielokrotnie przez wiele lat – zero reakcji), na czym, na kim opiera się, komu służy, do czego prowadzi, co to jest demokracja; dlaczego, od zawsze, jest źle, i dlaczego, dzięki komu, z powodu czego nie będzie inaczej (a m.in., że w ramach demokratycznych procedur nie da się wprowadzić normalności, a m.in. dlatego, że dla mas, dzięki praniu mózgów przez psychopatów i debili, wprowadzonym przez nich standardom, psychicznej, umysłowej degeneracji, to nienormalność jest normalna, a normalność jest nienormalna).

PS

Oni chcą realizacji TYLKO I WYŁĄCZNIE wpojonych, naśladowanych jedynie słusznych utopii, bo oni ABSOLUTNIE wiedzą, że mają rację! Więc jak chcę realizować „ich” jedynie słuszne utopie, to oni chętnie podyskutują na ten temat (ale nawet tych „swoich” utopii realizować, to im się już nie chce, niech realizują je inni...)...

 

*1

Masy można jedynie przekupić, np. chłopów w przeszłości ziemią, by wzięli udział w walkach wyzwoleńczych, górników dopłacaniem do dalszego rabowania węgla, by go spalać, a w efekcie skażać, truć, rolników dotacjami, urzędników zapewniając im biurokratyczną pracę – zabierając pieniądze, zadłużając pozostałych (a jednocześnie umożliwiając robienie przekrętów na dopłatach, dotacjach przez „swojaków” ustawionych na odpowiednich stanowiskach przez tzw. polityków).

 

*2

To, że sprowokowany, sterowany motłoch powydziera się, w tym nawyzywa, spali parę samochodów, zdemoluje kilka rządowych budynków, powiesi kilku kozłów ofiarnych „winnych”, zażąda obniżki cen chleba, kiełbasy, wódki, nie ma nic wspólnego z konstruktywizmem...

 

 

TAK NAPRAWDĘ, TO NIE DĄŻYCIE DO TEGO, BY BYŁO NORMALNIE, DOBRZE, I JESTEŚCIE W TYM B. UPARCI, KONSEKWENTNI (a jak ktoś jest przeciwny regresowi, destrukcji, to ocenicie jego propozycje, jego samego na odwrót, i go zignorujecie, by móc dalej zaspokajać swoje anormalne potrzeby, które wpoili, zakodowali wam psychopaci i debile, na których oddziaływanie się wystawiacie, których naśladujecie (inaczej nie da się zrobić tzw. kariery, prosperować, czy nawet przetrwać, bo to - od zawsze - ich świat, a zatem obowiązuje ich zasady, reguły...))…

Kto, jak, co, nas dzieli, pogrąża, dlaczego nie możemy się zjednoczyć, rozwiązać problemów (w największym skrócie):

- brak całościowego, w tym w znacznej części przypadków do tego zdolności, rozumienia, i stąd odpowiedzialności, a więc myślenia, analizowania, wnioskowania całościowego, w tym dalekowzrocznego, a zatem dogłębnie, czyli rzeczywiście, etycznego,

- dzielą, pogrążają nas psychopaci i ich pomocnicy: debile (zajmujący się tzw. polityką, przekazem medialnym, religijnym praniem mózgów tzw. duchowni, finansiści, bankierzy, tzw. biznesmeni zajmujący się realizacją prokonsumpcyjnej utopii),

- jest to spowodowane genetycznie uwarunkowaną i środowiskową, a zatem także nabytą, wszechstronną, degeneracją.

Jej skutkiem jest m.in. myślenie, postępowanie egoistyczne, w tym krótkowzroczne, destrukcyjne, niszczycielskie, zabójcze, w tym samobójcze, kierowanie się emocjami (co, kto wzbudza więcej emocji, to jest słuszne, tych trzeba wspierać, słuchać, tak postępować... A, że m.in. z tego powodu powstają efekty negatywnych lawin, to także wzbudza duże emocje...). Kolejną konsekwencją jest nazywanie spraw, postępowanie na odwrót, w tym destrukcyjny upór, realizowanie potrzeby szkodzenia, niszczenia (np. poprzez świadomie, nieświadomie, jawne, niejawne, bezpośrednio, pośrednio krytykowanie za prawidłowe myślenie, normalne postępowanie, w tym za dbanie o zdrowie, w tym psychikę, umysł, za domaganie się, dążenie do normalności, by było dobrze, wciąganie w nikotynizm, alkoholizm, narkomanię, zboczenia seksualne, szkodliwe odżywianie, radiowe, telewizyjne uzależnienie, w (tzw.) reklamową przemoc (w radiu, telewizji, w sklepach, w kinach, na ulicach, tekstami, dźwiękiem, miganiem napisami, obrazkami, światłem), w powtarzactwo, w polityków, którzy najczęściej występują, w koniunkturalnych, podporządkowanych, przekupionych, opanowanych, mediach, poprzez które najwięcej obiecują, w religijną, polityczną, systemową/ustrojową wiarę/obłęd; w zaśmiecanie, trucie umysłu, uszkadzanie, upośledzanie psychik; w niemyślenie, a w wierzenie; w pogodzenie, podporządkowanie się; w postępowanie, by było źle, by cierpieć (co wywołuje duże negatywne emocje, w tym strach, nienawiść...) – w pogrążanie się).

 

Jak temu zaradzić:

- trzeba wprowadzić racjonalny ustrój, którego kluczowym elementem będzie jawny nr identyfikacyjny i status każdego obywatela, pozytywna prokreacja, pozytywny wpływ środowiska, a więc takie warunki rozwoju, czyli wszechstronne doskonalenie naszego gatunku, a zatem zapobieganie pierwotnym przyczynom tworzenia, powstawania problemów.

 

Jak rozpocząć efekt pozytywnej lawiny:

- trzeba wspierać finansowo osobę wybitnie konstruktywną, dając w ten sposób jej możliwość pełnego skupienia się na osiąganiu pozytywnych celów, w tym jednoczenia, opłacania* podobnych sobie, by razem stanowić wiarygodny magnes dla kolejnych osób, celem osiągnięcia skuteczności w działaniach, dzięki podziałowi ról, zadań wśród członków zgrupowania, wykorzystywaniu ich możliwości, w tym zdolności, a zatem i pomysłowości, kreatywności, tzw. znajomości, wiedzy.

 

*Osoby wybitnie konstruktywne także mają potrzeby finansowe, a by efektywnie działać dla wspólnego dobra, niektórzy muszą zrezygnować z tzw. zwykłej pracy zarobkowej, a jednocześnie pokrywać egzystencyjne wydatki, jak wszyscy, a oprócz tego ponosić dodatkowe koszty dodatkowej działalności. Inaczej się nie da! Bo bieda zniechęca, odstrasza, pozbawia możliwości wykazywania się skuteczną, praktycznie, konstruktywną inicjatywą na większą skalę, demoralizuje, wypacza, przymusza do skupiania się na swoich egzystencyjnych problemach, wymusza dostosowywanie się do negatywnych zasad, reguł.

PS1

Proszę także pamiętać, że dla mas osoba pozbawiona środków finansowych jest niewiarygodna, za to posiadająca spore zasoby finansowe, w dodatku dzięki społecznemu wsparciu wzbudza zaufanie, zainteresowanie i chęć współuczestniczenia w jej działaniach.

 

----------------------------------

Piotr Kołodyński - autor/redaktor:

- www.wolnyswiat.pl

- www.racjonalnyrzad.pl

- www.pzepr.pl

----------------------------------

 

PS2

Dużo emocji = duża inwestycja...

 

Za każdy wygracowany milion środka płatniczego zapłacili, płacą, zapłacą zdrowiem, życiem, ci, którzy go wypracowali i inni, którzy ponieśli tego konsekwencje, co wiąże się także z wydatkami na lecznictwo, renty. Za to wszystko płaci także przyroda, i zapłacą kolejne pokolenia.

Szczyt dobroci na planecie Ziemia: przeznaczenie milionów na operację chorego (a jeśli ją przeżyje, to, często, jeszcze utrzymywanie go na rencie, by truł tysiące ludzi zawartością moczu i kału – zawartymi tam substancjami po zażytych tzw. lekach, których produkcja również przyczynia się do skażania, zatruwania, dzięki czemu przybywa kolejnych osób do leczenia i utrzymywania, a do tego trzeba dodać wpływ tych substancji na geny, a więc i potomstwo (powstaje efekt lawinowy!)), następnie leczenie i utrzymywanie jego chorego dziecka, któremu przekazał wadliwe geny, podczas gdy m.in. miliony młodych, zdrowych ludzi żyje w nędzy, są analfabetami, niedojada, głoduje, choruje, umiera z głodu; więc m.in. przybywa kolejnych chorych do leczenia (powstaje efekt lawinowy!)... (można by też za te pieniądze wybudować np. elektrownię wiatrowo-wodną zapobiegając nędzy, chorobom, w tym wynikłym z skażania środowiska, trucia ludzi, przyrody przez np. elektrownie węglowe))

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | 1 źródło Poniedziałek [01.03.2010, 16:58]

OWSIAK PODSUMOWAŁ ORKIESTRĘ. ZNÓW REKORD!

Ile dali Polacy na leczenie dzieci z rakiem.

Ostateczny wynik zbiórki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

w 2010 roku to 42 877 958,06 zł.

Na diagnostykę dzieci z chorobami onkologicznymi zbierało 120 tys. wolontariuszy w 1500 sztabach - donosi WOŚP.

Tegoroczna suma jest największą zebraną w 18-letniej już historii akcji pomocy pacjentom polskich szpitali.

W zeszłym roku, także rekordowym, było 40,4 mln zł.

Za zebrane środki fundacja zamierza kupić wysokospecjalistyczny sprzęt dla klinik onkologicznych. Za pieniądze z zeszłorocznego finału kupiono m.in. aparaty do wstępnej diagnostyki onkologicznej - czytamy na gazeta.pl. | JS

 

www.nowyekran.pl / http://andrzejadamiakkrecik.nowyekran.pl/post/41543,mariusz-stepniak-i-jego-walka-z-mukowiscydoza | 24.11.2011 18:11

Andrzej Adamiak krecik

krecik - Na moim blogu poruszane są tematy społeczne, pomocowe i polityczne a także inne ważne sprawy. Najważniejsza jest prawda a największą wartością jest drugi człowiek.

 

MARIUSZ STĘPNIAK I JEGO WALKA Z MUKOWISCYDOZĄ

Mariusz Stępniak, mieszkaniec Zgierza 7 października 2011r. rozpoczął nowe życie po przeszczepie serca. Niestety chłopiec choruje też na mukowiscydozę.

Drugim krokiem do wyzdrowienia Mariusza jest zwalczenie tej choroby. Walka o życie Mariusza trwa nadal, a kolejnym etapem w drodze do wyzdrowienia jest przeszczep płuc Mariusza.

Udało się dokonać transplantacji serca Mariusza i myślę, że dzięki pomocy wielu wrażliwych ludzi uda się dokonać przeszczepu płuc Mariusza. Zapraszam do przekazywania informacji o Mariuszu dalej, swoim znajomym i osobom, które mogłyby się przyczynić do pomocy w uratowaniu życia Mariusza.

Mukowiscydoza to wrodzona i genetycznie uwarunkowana choroba, która polega na zaburzeniu funkcji wydzielania przez gruczoły zewnątrzwydzielnicze.

Mukowiscydoza powoduje zmiany w układzie oddechowym (nawracające zakażenia, które prowadzą do uszkodzenia płuc i niewydolności oddechowej), przewodzie pokarmowym (przewlekły stan zapalny trzustki, prowadzi do jej uszkodzenia, a także wtórnej cukrzycy).

Leczenie mukowiscydozy polega między innymi na antybiotykoterapii, inhalacji, fizykoterapii a przy całkowitej niewydolności płuc niezbędny jest przeszczep tego organu.

Mukowizcydoza nie jest wyleczalna a jedynie przy pomocy środków farmakologicznych można przedłużyć życie chorego. Miesięczny koszt opieki medycznej to ok. 4000 tysiące złotych, nie licząc kosztów związanych z opieką nad pacjentem przez osoby drugie.

 

Szczegółowych informacji o mukowiscydozie dowiesz się tu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mukowiscydoza

 

Zapraszam państwa do pomocy i rozpowszechniania informacji o Mariuszu Stępniaku. Mariusz przeszedł już przeszczep serca i do pełni powrotu do naszego środowiska jest potrzebny przeszczep płuc. Mariusz znajduje się pod stałą opieką fundacji Gajusz i swojej Mamy Edyty. Bardzo proszę o pomoc w zbiórce pieniędzy na przeszczep płuc i wpłat na konto Jego fundacji oraz przekazywanie na rzecz Mariusza 1% swojego podatku. Wypełniając swój PIT i przekazując swój 1% podatku dla Mariusza w rubryce: Informacje Uzupełniające, należy wpisać: Mariusz Stępniak http://www.gajusz.org.pl/mariusz-stepniak/11

 

O Mariuszu dowiesz się także tu:

http://www.mkkwola.dbv.pl/readarticle.php?article_id=153

 

http://www.youtube.com/watch?v=w3lpso90m3Q&feature=channel_video_title

 

[Znieczulica, bestialstwo, anormalność; patologia; zło!! – red.]

 

 

http://pomocchorym.salon24.pl/387753,nie-badz-obojetny-na-los-huberta-dluskiego-z-moraga | 03.02.2012 21:59

NIE BĄDŹ OBOJĘTNY NA LOS HUBERTA DŁUSKIEGO Z MORĄGA

Hubert ma 7 lat. Od chwili urodzenia do tej pory, przeszedł już 10 operacji. Urodził się z wieloma poważnymi wadami. Proszę Podaruj Mu odrobinę serca i uśmiechu!

Hubert Dłuski urodził się 3 października 2004 roku. Od chwili urodzenia przeszedł 10 operacji. Urodził się z wieloma wadami - zarośniętym odbytem, niedorozwojem kości krzyżowej, skróceniem lewej górnej i dolnej kończyny, półkręgami oraz wadą serca Tetralogia Fallota, czyli złożoną, siniczną wadą. Ponadto ma niedoczynność tarczycy i alergię pokarmową.

 

Rodzice pomagają Mu z całych sił, rehabilitują każdego dnia aparatem bio-feedbeck oraz elektrostymulatorem, który pozwala obserwować zmiany Jego stanu fizjologicznego.

 

Do tego żeby Hubert mógł w miarę prawidłowo funkcjonować, potrzebna jest bardzo kosztowna rehabilitacja. W miarę możliwości Hubert jest rehabilitowany w domu, ale również wymaga stosowania terapii sensorycznej, której koszt wynosi 60 zł. za godzinę. Potrzebne są również wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, koszt jednego turnusu to 4.500 zł.

 

Bardzo częste pobyty w szpitalach, lekarstwa i inne środki ułatwiające funkcjonowanie przerastają rodziców możliwości finansowe.

Pomóż odzyskać nadzieję, że jeszcze da się coś zrobić!

 

Numer konta w Fundacji "Przyszłość dla Dzieci", na który możesz skierować pomoc, znajdziesz w tym miejscu: pomagamy.dbv.pl/...295

 

[To są obłąkani, anormalni ludzie, co gorsza aktywni, w tym zaraźliwi! - red.]

 

 

W Polsce różne organizacje podają, że około 10-25 % dzieci w wieku do 14 lat cierpi przez głód i spożywa najwyżej jeden posiłek dziennie. Według obecnych szacunków minimum egzystencji to około 350-390 złotych na osobę! GUS podaje, iż 60% (23 mln) polskiego społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego (z tego 5 mln w skrajnej nędzy)! 

Jak wynika z danych Eurostatu jesteśmy liderem... w biedzie. Przegoniliśmy nawet Rumunów i Bułgarów! Z 1/3 obywateli żyjących poniżej minimum socjalnego staliśmy się prawdziwą europejską potęgą!

Według szacunków UNICEF, 1 mld młodocianych na świecie żyje w skrajnej nędzy! Codziennie umiera z głodu 110.000 osób, w ciągu roku zaś 40 milionów ludzi, w tym 7 milionów dzieci! Każdego roku przeszło 12 milionów dzieci umiera na choroby związane z niewłaściwym odżywianiem!

MILIARD LUDZI NIE MA CO JEŚĆ.

 

[Przy takim odżywianiu, to są przyszli renciści...; przyszli rodzice rencistów... itd...; psychopaci, debile; degeneraci (niezdrowo odżywiający się, nikotynowy, alkoholicy, narkomani, dewianci); kanalie, przestępcy! – red.]

 

 

3,4 mld zł kosztowało w 2006 r. utrzymanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, z tego obsługa bankowego zadłużenia kosztowała 250 mln zł.

  W Polsce było zarejestrowanych w 2005 r. jako renciści i emeryci, 7,2 mln osób (rencistów w 2007 r. było prawie 3 mln)!

W 2008 roku wypłaty dla rencistów i emerytów (ok. 80% sumy) przekroczyły sumę 100 mld zł.

 

 

 www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Piątek, 25.09.2009 07:24

GAZETA PRAWNA: W ZUS ZABRAKNIE WIELKIEJ KASY!

Jeżeli zadłużenie będzie rosnąć ZUS nie będzie miał z czego wypłacać świadczeń.

Maria Szczur, odwołany już członek zarządu ZUS odpowiadający za jego finanse, przyznała w rozmowie z "GP", że w tym roku mimo dotacji w wysokości 30,4 mld zł, Fundusz Ubezpieczeń Społecznych będzie musiał pożyczyć w bankach 4 mld zł. Tegoroczna sytuacja funduszu nie będzie taka zła w porównaniu z prognozami na następne lata.

Jak podaje "GP" gorsza sytuacja ma być w przyszłym roku. FUS otrzyma rekordową dotację z budżetu w wysokości 37,9 mld zł, a mimo to będzie mu brakować na wypłatę świadczeń. Dlatego dodatkowe 7,5 mld zł ma pochodzić z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Mimo to ZUS będzie musiał w bankach pożyczyć 3,8 mld zł. Łącznie więc w kasie FUS będzie brakować prawie 50 mld zł.

Jeżeli system nie zostanie zreformowany, z roku na rok dziura w budżecie ZUS będzie coraz większa.

www.gazetaprawna.pl

 

Rafał Kerger

rafal.kerger@hotmoney.pl

 

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Sobota, 04.12.2010 08:43

ZUS NIE MA ANI GROSZA. MUSI POŻYCZAĆ

Nasze emerytury zagrożone?

Chociaż każdego roku przez konta Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przepływają miliardy złotych, to ZUS wiecznie ma długi.

Jak to możliwe? To, co dostaje ze składek pracujących Polaków, zaraz wypłaca na emerytury i renty. I rok w rok jest na minusie - pisze "Gazeta Wyborcza".

W 2010 roku ze składek zbierze 91 mld zł - a jego wydatki wyniosą ponad 160 mld zł. Dlatego musi brać gigantyczne dotacje z budżetu i pożyczać w bankach - czytamy na wyborcza.pl.

Skutek jest taki, że z sumy blisko 2 bln złotych, które do tej pory odłożyliśmy w ZUS na emerytury, nie ma dziś praktycznie nic.

Czy ZUS będzie więc miał z czego zwrócić te pieniądze przyszłym emerytom? Urzędnicy zapewniają, że tak, bo spłata długów będzie trwała stopniowo, przez dziesiątki lat.

www.wyborcza.pl

 

 www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Środa, 26.10.2011 07:54

ZUS BEZ GROSZA.

Zabraknie pieniędzy na emerytury

ZUS-owi zabraknie 65 mld zł rocznie na wypłatę świadczeń. Co prawda gwarantuje je państwo, ale i jego sytuacja finansowa nie jest najlepsza - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Zdaniem gazety, w latach 2013-2017 na wypłatę emerytur zabraknie w ZUS ponad 239 mld zł.

Łącznie w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który jest administrowany przez ZUS, zabraknie w tym czasie na wszystkie świadczenia - według wariantu najbardziej realnego - astronomicznej kwoty 325,7 mld zł - czytamy na gazetaprawna.pl.

Gdzie w takim razie są nasze pieniądze? O tym więcej w "DGP".

www.praca.gazetaprawna.pl

 

Krzysztof Zacharuk

krzysztof.zacharuk@hotmoney.pl

 

[Brakuje pieniędzy, brakuje czystego powietrza, czystej wody, msc na wysypiska śmieci, ziemi pod uprawy/żywności, zdrowych, inteligentnych, normalnych ludzi, surowców. Wniosek jest tylko jeden: trzeba się jeszcze szybciej rozmnażać, w tym przede wszystkim ludzie chorzy, nienormalni, psychopatyczni, debilni, zdegenerowani, w tym nikotynowcy, narkomanii, alkoholicy. Bo to jest moralne, dobreee... A odwrotnie, co oczywiste, byłoby niemoralnie, źle („Hitler, Stalin, Szatan”)! Czyli dalej trzeba słuchać specjalistów od tzw. dobroczynności, religijności, prokonsumpcyjnych ekonomistów, być podporządkowanym m.in. proprokreacyjnym rządzącym; realizatorom utopii, to dalej będzie coraz szybciej lepiej (czy ja czegoś takiego już kilkadziesiąt razy, od 2000 r., nie napisałem, nie przestrzegałem, nie nawoływałem, nie wzywałem, nie wskazywałem konstruktywnej alternatywy... Czy ja przez kolejne lata nie będę robił tego samego...)... – red.]

 

 

Wydatki Narodowego Funduszu Zdrowia wyniosły w 2005 r. prawie 37 mld zł („WPROST” podaje, że razem z prywatnymi wydatki wyniosły 65-70 mld zł), a w 2009 r. około 56-60 mld (+ prywatne).

Czwartek 13.10.2011 | W tym roku na zdrowie Polacy wydadzą 100 mld złotych. 33 mld złotych - pochodzić będzie wprost z naszych kieszeni - informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

 

 

POLACY WYDAJĄ MILIONY NA LEKI Pobiliśmy kolejny rekord. Wartość sprzedanych z hurtowni do aptek farmaceutyków wzrosła w styczniu w porównaniu rok do roku o 12 proc. i przekroczyła 2,1 mld zł - informuje portal money.pl. W ujęciu miesiąc do miesiąca w styczniu tego roku kupiliśmy aż o 26 proc. więcej leków.

W ubiegłym roku wartość rynku aptecznego wyniosła blisko 22,3 mld zł netto.

 

 

KAŻDY Z NAS ZOSTANIE ALERGIKIEM

- W naszym kraju jest największy odsetek alergików na świecie. Każdy z nas prędzej czy później zachoruje na alergię - mówił na konferencji prof. Bolesław K. Samoliński, kierownik badania.

Wyniki badań są zatrważające - aż 40 proc. Polaków cierpi na alergię, u 35 proc. zdarzają się stany zapalne błony śluzowej nosa, a alergiczny nieżyt nosa, który może prowadzić do astmy, ma co czwarty badany.

Astma, czyli przewlekłe zapalenie oskrzeli wywołane przewlekłą alergią, jest dziś naszym największym problemem zdrowotnym. Choruje na nią aż 3 mln rodaków. - Przy tym aż 70 proc. astmatyków nie wie, że jest chorych - alarmuje prof. Samoliński.

Astma atakuje ludzi młodych. Z danych GUS wynika, że w grupie osób do 29. roku życia jest najczęstszą chorobą przewlekłą. To choroba cywilizacyjna. Dziś na świecie choruje na nią aż 300 mln ludzi, a w ciągu kolejnych 15 lat ich liczba wzrośnie o kolejne 100 mln. Astma jest chorobą śmiertelną. W jej wyniku w Europie co godzinę umiera jedna osoba.

 

POLACY NAJCZĘŚCIEJ MAJĄ PROBLEMY ZE WZROKIEM, NADCIŚNIENIEM I NADWAGĄ

Problemy ze wzrokiem (57 proc.), nadciśnienie tętnicze (56 proc.) oraz nadwaga lub otyłość (47 proc.) to główne dolegliwości, na które cierpią Polacy - wynika z europejskiego sondażu na temat zdrowia Europe Health 2008.

Europejczycy najczęściej borykają się z nadciśnieniem tętniczym (42 proc.), problemami ze wzrokiem i nadwagą (po 38 proc.). Mają problem także z wysokim poziomem cholesterolu (35 proc.) i cierpią na stres (31 proc.). Co trzeci badany zmaga się z bezsennością lub zaburzeniami snu.

Znaczna część badanych Polaków dotknięta jest chorobami cywilizacyjnymi, takimi jak stres (41 proc.) i bezsenność, zaburzenia snu (36 proc.) lub depresja (22 proc.). Ponad jedna trzecia (34 proc.) badanych Polaków cierpi na zbyt wysoki poziom cholesterolu.

Problemy ze słuchem ma 29 proc. polskich respondentów, a 24 proc. ma problem z zaparciami (częściej niż średnia europejska). Co piąty badany miał problemy z pamięcią, a 20 proc. badanych Polaków choruje na cukrzycę.

 

Przynajmniej co czwarte polskie dziecko do 14. roku życia jest dotknięte przewlekłą chorobą - np. alergią, astmą albo schorzeniem oczu. Co dziesiąte korzysta z aparatu słuchowego, okularów albo chodzi o kuli.

Ponad 90 procent dzieci w Polsce ma różnego rodzaju wady rozwojowe i schorzenia. Niemal 25 procent cierpi na choroby przewlekłe.

 

 

NASZE DZIECI BĘDĄ ŻYŁY KRÓCEJ Przeciętny młody Polak będzie żył 5 lat krócej, niż jego rodzice! Naukowcy z amerykańskiego National Institutes on Aging alarmują.

 

JUŻ MILIARD LUDZI NA ŚWIECIE JEST CIĘŻKO CHORYCH Będzie jeszcze gorzej. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że 15 proc. ludzi na Ziemi jest w jakimś stopniu upośledzona - donosi france24.com. Wśród nich jest aż 200 mln w ciężkim stanie. Niepełnosprawnych szybko przybywa.

 

OTO ŚWIATOWY ZABÓJCA NUMER JEDEN Za dwa lata rak będzie zabijał więcej ludzi niż choroby serca. W ciągu najbliższych dziesięciu, dwudziestu lat co trzeci z nas zachoruje na nowotwór.

 

 

 http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl - Licznik...

 

 http://www.noesen.pl/?p=p_26&sName=DLUG-POLSK - Licznik...

 

 

 

 

http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/61899,spoliczkowane-spoleczenstwo-czas-na-przewrot | 11.05.2012 16:05

Łażący Łazarz - Tomasz Parol - zwykły obywatel, bloger, prawnik i redaktor naczelny Nowego Ekranu

 

SPOLICZKOWANE SPOŁECZEŃSTWO - CZAS NA PRZEWRÓT

(...) W latach 1921-1926 w Polsce panował podobny burdel i festiwal niemożności, korupcji, łapówkarstwa oraz rozszalałej agentury jak dziś i przez ostanie 23 lata. Niewiele osób pamięta, że oprócz szalejącej inflacji, z którą z trudem poradził sobie pozaparlamentarny rząd Władysława Grabskiego w 1925 roku mieliśmy koszmarne zadłużenie państwa (400 mln ówczesnych złotych w I połowie), strajki generalne i masowe demostracje (przetaczające się przez kraj od 1923 r.) oraz nagły wzrost cen energii i materiałów przemysłowych (o 15%) oraz w konsekwencji żywności (16,2%). Do tego mieliśmy permanentny kryzys konstytucyjny (5 kolejnych desygnowanych nie było w stanie powołać rządu) i skandalicznie niską popularność Prezydenta oraz partii rządzących do tej pory. W społeczeństwie wrzało, do czego przyczyniła sie sprawa wybuchu prochowni 13 października 1923 w Cytadeli Warszawskiej, w której zginęło 25 osób (40 ciężko rannych) odnośnie którego śledztwo było w powszechnej opinii sfingowane i niewiarygodne; a także strzelanie do demonstrantów 5 listopada 1923 w Krakowie na rozkaz Ministra Spraw Wewnętrznych Władysława Kiernika - część wojska najpierw przeszło na stronę demonstrantów, dlatego w wyniku strzałów zginęło zginęło 18 cywilów, 3 oficerów i 11 szeregowców.

 

Początek 1926 to strajki warszawskich tramwajarzy i pracowników telefonów, rozruchy z udziałem bezrobotnych w Kaliszu, a także krwawe starcia z policją protestujących w Stryju, Włocławku i Lublinie.

(...)

W tej sytuacji pierwszy raz Piłsudski wysłuchał Grupę Jastrzębi (m.in. Beck, Kot, Wieniawa) która poprzez Gen. Orlicz-Dreszera zaproponowała przeprowadzenie przewrotu ratującego Polskę. Co prawda pierwsze przygotowania powzięto już 27 listopada 1925 r. ale miały one bardzo szczególny charakter. Po pierwsze grupa żołnierzy wywiadu (dwójkarze) i osób mających dostęp do skrzętnie ukrywanych przed społeczeństwem akt prokuratorskich dotyczących kilku tysięcy umorzonych przestępstw i afer gospodarczych z udziałem posłów, polityków, urzędników oraz wojskowych będących przy władzy lub w parlamencie, oraz do pełnych biografii tych osób, przygotowała listę ponad 1000 nazwisk największych szkodników, którzy albo przez zdradę (agenci niemieccy, sowieccy, austryjaccy, a nawet angielscy), albo przez złodziejstwo albo przez niewiarygodną głupotę mogli doprowadzić Polskę do utraty suwerenności. Wielu z nich było elementem ówczesnej „gry teczkami” czyli np. szantażu z powodów obyczajowych przez rezydentów z Niemiec (a najbardziej podatnymi na szantaż byli homoseksualiści, z których niemal 100% wysługiwało się obcym wywiadom) lub jako byłych współpracowników Ochrany (tu kwity mieli bolszewicy). Umysł żołnierski w owych czasach działał prosto: jeżeli odzyskanie niepodległości zostało przepłacone śmiercią kilkuset tysięcy żołnierzy i cywilów (Legiony, Wojna 1920 r., Powstania Śląskie, itd.), to jeśli dalsze utrzymanie niepodległości Polski wymaga likwidacji zdrajców, defraudantów, złodziei, tchórzy i innych szkodników, to warto to zrobić, na zasadach prawa wojennego. A żeby było prawo wojenne musiała być ogłoszona wojna przeciwko szkodnikom, a o zabezpieczenie suwerenności Państwa Polskiego. (...)

 

 

WYBRANE FRAGMENTY KOMENTARZY:

 

Porównanie całkowicie mylne. To właśnie po przewrocie zaczęło się prawdziwe zadłużanie kraju.

Pisałem o tym tutaj: http://spodlasu.nowyekran.pl/post/54147,jak-mordowano-rzeczpospolita

Rozwijając temat: Obarczono nas długami po Austro-Węgrzech. Długi te były denominowane w walutach obcych, dodatkowo Piłsudski nawet po podpisaniu traktatu ryskiego zamawiał we Francji i Anglii jak głupi sprzęt wojskowy, za który płaciliśmy zapożyczając się. Ponieważ nie mieliśmy rezerw walutowych, a długi trzeba było spłacać byliśmy zmuszeni do emisji marki polskiej. Markę musieliśmy emitować i tak, ponieważ tej waluty, odziedziczonej po Niemcach (to oni założyli PKKP) w obrocie było tak mało w 1918 roku, że do wytworzenia PKB każda marka musiałaby w ciągu roku 100 razy zmienić właściciela!!! Ponieważ endecki rząd nie chciał nas zadłużać, bo wiedział jak wygląda gospodarka kraju z zadłużeniem emitował pieniądz fiducjarny. W efekcie światowa finansjera uwaliła kurs marki, co pociągnęło wzrost cen towarów importowanych, równocześnie za te marki, którymi płaciliśmy dotychczas odsetki skupiono zboże z rynku, wywołując głód. Te czynniki napędziły tak inflację, że nie było wyjścia innego jak tylko masowo zwiększyć emisję pieniądza. W efekcie przyszedł Grabski, zadłużył kraj na grube miliony (pożyczka włoska), na wysoki procent (oficjalnie 7%, w rzeczywistości z opłatami przeszło 10%) i inflacja zaczęła spadać. Wprowadzono złotego, Grabski dalszemu zadłużaniu powiedział nie i „światowe rynki” „straciły zaufanie do złotego”. Kiedy kurs poleciał o 20% wzięto kolejną pożyczkę, kiedy odmówiono kolejnej nastąpił przewrót majowy i zaczęło się regularne zadłużanie kraju na potrzeby emisyjne. Dopiero po New Dealu przestaliśmy się zadłużać za granicą. Za to grzecznie do wojny spłaciliśmy większość zadłużenia zagranicznego, zamieniając je na zadłużenie wewnętrzne (to czego nie zdążyliśmy zapłacić międzynarodówce zapłaciliśmy grzecznie w PRLu).

Andarian 11.05.2012 16:56:10

 

 

Jedna tylko uwaga do autora

Piłsudski był agentem Austro-Węgier, a po upadku tego państwa jego agenturę przejęli Niemcy. Za wiedzę o tym zapłacił życiem gen Zagórski. Potem podejrzanie umarł zwycięzca Bitwy Warszawskiej gen. Rozwadowski. Ale nie jest to najważniejsze w tekście.

B z resztą pełna zgoda. Wrzenie jest coraz większe. Tylko na razie różne grupy protestowały osobno. Na Euro wybuch może nastąpić, i władza znajdzie się na ulicy. Tylko kto ją podniesie. Ja osobiście obawiałbym się kolejnego okrągłego stołu. I naród znowu zostałby wykiwany.

Jest też dzisiaj inna sytuacja międzynarodowa. Za radykalną rozprawę z władzą, spore sankcję by zostały nałożone na Polskę.

Skanderbeg 11.05.2012 16:34:33

 

 

Tak, jak są dowody na to, że nieświętej pamięci Lech K. brał udział w antypolskich obradach magdalenkowych, zaś Jarek K. osobiście przyklasnął później okrągłostołowemu układowi komunistycznemu, tak też nie jest żadną tajemnicą, iż na pogrzebie Piłsudskiego nie przez przypadek znalazł się sam Hitler, który w ten właśnie sposób pożegnał swojego agenta (któremu zawdzięczał to, że Polska do wojny była kompletnie nieprzygotowana, mając armię praktycznie zdemilitaryzowaną).*

RAJan 12.05.2012 13:36:26

 

 

„osobiście obawiałbym się kolejnego okrągłego stołu. I naród znowu zostałby wykiwany ...”

To pewne jak w banku ... chyba że skorzystamy z dobrych wzorów, przygotujemy i opublikujemy „listę ponad 1000 nazwisk największych szkodników, którzy albo przez zdradę (agenci niemieccy, sowieccy, austryjaccy, a nawet angielscy), albo przez złodziejstwo albo przez niewiarygodną głupotę mogli doprowadzić Polskę do utraty suwerenności.”

A także ujawnimy prokuratorskie akta dotyczące „kilku tysięcy umorzonych przestępstw i afer gospodarczych z udziałem posłów, polityków, urzędników oraz wojskowych będących przy władzy lub w parlamencie, oraz do pełnych biografii tych osób”.

 

Takie działanie zagwarantują, że już nie zostaniemy kolejny raz wykiwani.

 

„Jest też dzisiaj inna sytuacja międzynarodowa. Za radykalną rozprawę z władzą, spore sankcję by zostały nałożone na Polskę.”

Po części masz tu rację. Zgadzam się, że nie należy działać w ciemno, nie zwracając uwagi na międzynarodowe uwarunkowania. Ale patrząc na to co się działo w niektórych krajach, choćby tylko w „cywilizowanej” Europie, w ostatnich dwudziestu paru latach, to nasze kryterium uliczne nie zrobi na nich żadnego wrażenia i nie wywoła żadnej reakcji. W tych sytuacjach, kluczem do wszystkiego jest zawsze, to co będzie później, głównie z władzą, „kto ją podniesie” i jakie da gwarancje na ciągłość pewnych międzynarodowych zobowiązań. A jeśli prawdziwi fachowcy, przewidywalni ludzie wezmą w swe ręce te sprawy i właściwie wytłumaczą, co się dzieje, to raczej żadnych sankcji bym się nie obawiał - przynajmniej oficjalnych.

1normalnyczlowiek 11.05.2012 17:01:07

 

 

Nie wierz w tzw. spontaniczny gniew motłochu, bo to bzdura!! Motłoch spontanicznie może się co najwyżej zrzucić na butelkę taniego wina, a nie obalić dobrze zorganizowaną międzynarodową mafię chazarobolszewicką!

Wielu powyżej piszących przejawia tęsknoty do jakichś bliżej nie sprecyzowanych „charyzmatycznych przywódców”... Co to jest ten „charyzmatyczny przywódca”,  taki jełop jeden z drugim już nie potrafi sprecyzować!! (...) To właśnie jest typowe dla motłochu - oczekiwanie na rycerza na białym koniu...!! Nie ciężka i mozolna praca, nie konsekwentne dążenie do celu, tylko czekanie na kolejny zryw typu „ja z synowcem na koń wsięndziem i jakoś to będzie”...  Nie val, nic nie będzie!! A to dlatego, że układ który obecnie Polską zawiaduje jest na rękę tak Niemcom jak i Ruskim!! A dla USA? Wielka niewiadoma, bo tej polityka jest prowadzona poprzez pryzmat interesów żydowskich! Krótko mówiąc, jeśli będzie trzeba wyprowadzić czołgi na ulicę, to nikt im w tym nie zabroni!! Aby wygrać z nimi, trzeba zachować niebywale zimną krew!! Doprowadzić do ich całkowitej kompromitacji, i to nie w Polsce, ale w całej Europie! (...) Zachować spokój do ME, a następnie je ZBOJKOTOWAĆ! OLAĆ CIEPŁYM MOCZEM TEN TUSKOWY SHOW!! Na czas ME każdy Polak powinien wyjechać poza teren wielkich miast, do rodziny na wsi, nad jeziora, NA WCZASY! Ci, których na to nie stać, pozostać w domu!

Wbrew temu co mówi propaganda, zza granicy przejedzie do Polski bardzo mało ludzi!! W Krakowie rezerwacje hotelowe świecą pustkami! To samo jest w pozostałych miastach. Kompletna klapa!! Po mistrzostwach Tuskowi braknie pieniędzy na opłacenie potężnej administracji, którą niebotycznie rozbudował jako zaplecze do głosowania! To oni go zniszczą! To oni mu podgryzą gardło!! Policja, straż, karbówka, administracja terenowa... To jest bezideowa banda zapatrzona li tylko na swój doraźny interes! Z chwilą, gdy poczują że pieniędzy brak, nabiją rudego na iglicę Pałacu Stalina w Warszawie!! Pozwólmy im na to! Nie wysyłajmy znowu najlepszych ludzi pod lufy tych chazarobolszewickich zbrodniarzy!!

Ta chazarobolszewicka banda znowu kombinuje kolejne przetasowanie się, ewentualną zmianę szyldu, retoryki i od nowa polska ludowa!!

NIE UŁATWIAJCIE IM ICH ZAMYSŁU!!

Andrzej22 13.05.2012 09:16:14

 

 

„Skąd pewność, że zawezwane wojsko zamiast zaprowadzać porządek i strzelać do tłumu, znów się do niego nie przyłaczy?”

Gosia z Wrocka 12.05.2012 09:15:44

 

 

Mnie póki co nic nie grozi a swoja rodzinkę ostrzegłem, aby się trzymali jak najdalej od tych mistrzostw. Niewykluczone, że ta bezwzględna banda Tuska, skoro była zdolna do zamordowania prezydenta i 95 osób, do masy skrytobójczych mordów z Lepperem włącznie, to mam prawo się obawiać, iż scenariusz Putina z Biesłaną też w czasie mistrzostw mogą chcieć zrealizować! A zatem trzymajcie się daleko do stadionów, pociągów, hipermarketów, słowem większych zbiorowisk ludzkich, które mogą spłynąć polską krwią! Polska znowu staje się areną międzynarodowych rozgrywek, i nie wiadomo kto kogo będzie chciał w coś wkręcić. Bez względu kto tego dokona, poleje się polska krew!! 1980 i powstanie Solidarności oraz późniejszy stan wojenny, to też nie był tylko polski problem…Wtedy byliśmy jak najbardziej areną walki pomiędzy USA a ZSRR.

Andrzej22 13.05.2012 09:51:11

 

 

(...) w Warszawie powinno być nie 20 tys. ludzi, a trzysta tysięcy!! To samo 21 kwietnia!! Było około 100 tysięcy, a powinno być 10 razy tyle!! Jeśli nie było, to znaczy że polski motłoch jeszcze nie dostał tego co POwinien i co mu się należy!! A zatem nie czas!! Kilka polskich powstań w przeszłości nie udało się tylko dlatego, że zostały za wcześnie wywołane, albo w ogóle winny być nie wywoływane!! (...)

Walczyć trzeba, ale wtedy, kiedy to my o tym zadecydujemy, a nie nasi wrogowie!! Cierpliwość to największa z cnót, której nam w przeszłości bardzo brakowało! (...)

Andrzej22 13.05.2012 12:37:57

 

 

Trzeba zlikwidować demokrację, czyli - z jednej strony - możliwość wpływania motłochu na rządzenie, a z drugiej - możliwość manipulowania tłumem. Każda demokracja musi być manipulowana, bo motłoch sam z siebie nie jest zdolny do żadnego rządzenia. Ktoś tu wcześniej mówił (chyba jakiś sfiksowany demokrata) i bardzo nad tym ubolewał, że 50 procent ludzi ma w dupie wybory. No i co z tego? Jakie to ma znaczenie? Daję sobie głowę uciąć, że niektórzy z tych, którzy na te wybory nie chodzą, nawet nie wiedzą, że wybory są. A największa część z nich, nawet jeśli wie, to tylko to właśnie, że są wybory i nic więcej. To jest dokładnie tyle samo, ile ja wiem o elektrowniach atomowych - że są.

Ludzie nie są stworzeni do ciągłego uczestnictwa w tej medialnej i politycznej szopce pod nazwą: „który kretyn i co - powiedział w jakimś TVN i - komu rośnie w sondażach?” A właśnie to jest kwintesencja tej pieprzonej demokracji - niekończące się schlebianie i podlizywanie ludziom. Tym biednym kobiecinom, myślącym co ugotować na obiad i wiecznie sfrustrowanym facetom, martwiącym się - jak zarobić jeszcze parę złotych, żeby wystarczyło na buty dla dzieci.

Czy większość ludzi myśli o systemach politycznych i polityce? Oczywiście, że - nie. Są stworzeni do normalnego życia, a nie - politykowania.

Poza tym - popatrzcie sobie na komentarze (choćby na Nowym Ekranie) i dyskusje internautów. Ludzi (wydawało by się) najbardziej uświadomionych i wyrobionych politycznie - ile jest różnic zdań, ile zacietrzewienia i złośliwości. Słowem - nie mogą się dogadać. A do wyborów mają iść te wszystkie babcie z rynków warzywnych, a także zwykłe gospodynie domowe i nagle, świadomie dokonać najlepszych wyborów, najlepsze pomysły i świetlaną przyszłość? Stuknijcie się w czoła.

Zastanówcie się - dlaczego wśród takich małp, czy innych zwierząt, panuje od milionów lat porządek. Bo działają prawa naturalne. Demokracja nie jest czymś naturalnym. Jest jakąś fanaberią wymyśloną bardzo dawno temu i stosowaną tylko dlatego, że ten, kto znajdzie się przy korycie, ma klawe życie. My, natomiast, jesteśmy ofiarami ich perfidnej propagandy i właśnie zastanawiamy się, jakiego następnego kretyna wybierze nam w wyborach to oszołomione społeczeństwo. Albo - kto zrobi przewrót i jaka cwana klika dobierze się do koryta.

Mirek-S 12.05.2012 08:27:13

 

 

Jak ten system zbankrutuje, to jest szansa, że władzę przejmie jakiś rozsądny dyktator, który skończy z tym demokratycznym burdelem, wprowadzi wolność gospodarczą (zniesie koncesje, licencje, obniży podatki, zniesie przymus ubezpieczeń, zlikwiduje biurokrację, itd., itp.) i wszystko ruszy z kopyta.

michal43 12.05.2012 09:05:09

 

-------------------------------

*Wojsko Polskie w przededniu wybuchu wojny niemiecko-polskiej 1939 roku. Zarys sytuacji politycznej i wojskowej

http://www.konflikty.pl/a,1691,II_wojna_swiatowa,Wojsko_Polskie_w_przededniu_wybuchu_wojny_niemiecko-polskiej_1939_roku._Zarys_sytuacji_politycznej_i_wojskowej.html

 

 

 

 

[Przedpremiera na moim forum: 13.06.2012 r.] 20.06.2012 r.

List otwarty

 

Do wiadomości:

- Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

- Kancelarii Sejmu

- Kancelarii Senatu

- indywidualnie posłów

- redakcji tygodników: Newsweek, Wprost, Polityka, Angora, GW, FiM

 

 

Wezwanie do realizatorów utopii; destruktorów: polityków (parlamentarzystów, w tym członków rządu)

 

Usuńcie się, bądź nawiążcie współpracę, w tym dla własnego - dalekowzrocznie - dobra!

 

 

W demokracji destruktorzy, i jeszcze przy aprobacie mas, zajmują się destrukcją, racjonalne głosy się nie liczą, konstruktywne osoby nie mają - praktycznie - szans na podejmowanie decyzji, na objęcie znaczącego stanowiska (destruktorzy dopuszczają tylko im sprzyjających, im powolnych). W demokracjach ma mse efekt negatywnych lawin!

 

W ustroju racjonalnym trzeba mieć pozytywny - merytorycznie zweryfikowany - potencjał, by kandydować na ważne stanowisko, a i tak oprócz tego swoje decyzje trzeba racjonalnie i w pełni, czyli całościowo, uzasadniać, a i tak KAŻDY (wystarczy jeden głos dowolnej osoby) może każdą decyzję - merytorycznie - podważyć. A ponieważ osoby konstruktywne przyciągają - użyteczne w osiąganiu pozytywnych celów - osoby konstruktywne, to osiąga się także efekty pozytywnych lawin.

 

W skrócie o demokracji...

 http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=69

 

ZA CO POSTAWIĆ TZW. POLITYKÓW PRZED SĄDEM, TRYBUNAŁEM

 http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=14

 

TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII (skrót)

http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=12

 

Jest - b. dobrze m.in. wam wszystkim, i to od lat znana i przez was wszystkich zmilczana - konstruktywna alternatywa: http://www.racjonalnyrzad.pl/

 

Niech - wyłącznie - RACJONALNE - merytorycznie niepodważone - argumenty decydują o podejmowanych decyzjach. Jeśli można coś podważyć, to podważcie! A jeśli niemożna, to się IM podporządkujcie!

 

Możecie się, przynajmniej częściowo, zrehabilitować, to wprowadzając, i pierwszy raz zajmować się konstruktywizmem?!

 

----------------------------------

Piotr Kołodyński - autor/redaktor:

- www.wolnyswiat.pl

- www.racjonalnyrzad.pl

- www.pzepr.pl

 

----------------

 

Zabito Petelickiego, by armia nie obaliła Tuska?

 http://mojsiewicz.nowyekran.pl/post/65761,zabito-petelickiego-by-armia-nie-obalila-tuska | 17.06.2012 10:06

 

 

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Piątek, 15.06.2012 23:09 101 komentarzy

ŻOŁNIERZE I POLICJANCI DOSTANĄ PODWYŻKI

Zgodnie z obietnicami premiera, wszyscy funkcjonariusze policji i żołnierze zawodowi od lipca dostaną 300-złotowe podwyżki.

Wyższe płace gwarantuje rozporządzenie podpisane zarówno przez szefa Ministerstwa Obrony Narodowej, jak również Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Ale co ze strażakami, funkcjonariuszami BOR, Straży Granicznej czy Służby Więziennej?

Oni także mogą liczyć na podwyżki w tym roku, ale jest jeden warunek - do końca września nie mogą zostać wykorzystane pieniądze z rezerwy celowej na usuwanie skutków klęsk żywiołowych.

Krzysztof Zacharuk

krzysztof.zacharuk@hotmoney.pl

 

 

Trochę samobójstw i innych wypadków...

 http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/66017,samobojstwo-musi-wygladac-na-samobojstwo | 19.06.2012 12:25:09

Sylwester Zych (19.05.1950 - 11.07.1989) - zamordowany, ksiądz katolicki, działacz opozycyjny w PRL

Jerzy Dąbrowski (26.04.1931 - 14.02.1991) - wypadek, biskup rzymskokatolicki, bardzo bliski współpracownik prymasa Stefana Wyszyńskiego, zastępca sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski

Andrzej Stuglik (? - 19.02.1991) - zamordowany, przed 1989 oficer kontrwywiadu PRL, doradca finansowy w Towarzystwie Handlu Międzynarodowego DAL SA, które sprzedawało m.in. broń, nie zawsze legalnie

 

Michał Falzmann (28.10.1953 – 18.07.1991) - zawał serca (?), inspektor NIK, wykrył i ujawnił nieprawidłowości w FOZZ

Walerian Pańko (08.10.1941 – 07.10.1991) - wypadek, prezes NIK, poseł na Sejm, prawnik

Janusz Zaporowski (? - 07.10.1991) - wypadek, dyrektor Biura Informacyjnego Kancelarii Sejmu

Jan Budziński (? - 1991) - zawał serca (?), kierowca służbowej lancii którą jechali Pańko i Zaporowski

Dwaj policjanci, którzy pierwsi przyjechali na miejsce wypadku również zmarli. Przyczyną zgonu było utonięcie (na rybach).

Jarosław Ziętara (16.09.1968 - wrzesień (?) 1992) - porwany 01.09.1992 i zamordowany, dziennikarz Gazety Poznańskiej

Jacek Sz. (?-1993) (potrzebne dane) – wypadek, oskarżony w sprawie FOZZ

 

Piotr Jaroszewicz (08.10.1909 – 01.09.1992) – zamordowany, premier PRL

Alicja Solska−Jaroszewicz (1925 – 01.09.1992) - zamordowana

Tadeusz Steć (01.09.1925 – 12.01.1993) – zamordowany

Jerzy Fonkowicz (19.01.1922 – 07.10.1997) – zamordowany

 

Andrzej Krzeptowski (1940 - 17.02.1996) - zamordowany, rzecznik prasowy „S” w „Ursusie”

Grzegorz Palka (08.05.1950 - 12.07.1996) - wypadek, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi, były prezydent Łodzi, działacz opozycji w okresie PRL

Andrzej Stankiewicz (1953 - 23.08.1996) - zamordowany, działacz podziemnej „S” w Hucie Warszawa, szef Biura Interwencji Regionu Mazowsze

Jacek Bartosiak (? - 25.10.1996) - wypadek, przed 1989 pracował w Wydziale XI wywiadu MSW, następnie w UOP

Tadeusz Kowalczyk (03.06.1952 - 19.07.1997) - poseł i przedsiębiorca

Leon Dubicki (21.08.1915 - 07.03.1998) - zamordowany w Berlinie, generał brygady LWP, w sierpniu 1981 poprosił o azyl polityczny w Berlinie Zachodnim

Marek Papała (04.09.1959 – 25.06.1998) – zamordowany, Komendant Główny Policji

Andrzej Puszkarski (? - 25.10.1998) - wypadek, rezydent wywiadu UOP w Afryce Północnej

Bartłomiej Frykowski (09.03.1959 - 08.06.1999) - samobójstwo (przy użyciu noża), operator filmowy

Ireneusz Sekuła (22.01.1943 – 29.04.2000) – samobójstwo (?), poseł na Sejm

Waldemar Grudziński (1942 - 17.08.2000) - wypadek, skarbnik ROP, (w wypadku lekko ranny został były premier Jan Olszewski)

Stanisław Faltynowski (? - 26.12.2000) - samobójstwo (?), świadek, hotelarz prowadzący interesy z mafią paliwową

Zdzisław Majka (? - 02.02.2001) - samobójstwo (?), świadek w sprawie mafii paliwowej, były żołnierz Ludowego Wojska Polskiego

Jacek Dębski (06.04.1960 - 12.04.2001) - zamordowany, polityk, były minister sportu

Jerzy Bednarczyk (? - koniec 2001) - świadek, były członek sztabu LWP, pracownik PKN Orlen, powiązany z mafią paliwową

Tadeusz Maziuk ps. Sasza (? - 26.06.2002) - samobójstwo w areszcie, morderca (?) Jacka Dębskiego

Stanisław Padlewski (19.06.1947 - 28.11.2002) - samobójstwo, nauczyciel, prezydent Mysłowic

Jeremiasz Barański ps. Baranina (23.11.1945 - 07.05.2003) - samobójstwo w więzieniu, przestępca, jeden z przywódców gangu pruszkowskiego

Maciej Tokarczyk (17.04.1963 - 04.10.2003) - samobójstwo, lekarz, były wiceminister zdrowia i były prezes NFZ

Lech Maląg (? - 19.07.2004) - samobójstwo, dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi

Marek Karp (02.07.1952 - 12.09.2004) - historyk, sowietolog, założyciel i wieloletni dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich

Stanisław Skalski (27.11.1915 - 12.11.2004) – pobicie przez nieznanych sprawców, pilot, generał brygady WP, as myśliwski okresu II wojny światowej, po 1989 polityk, współzałożyciel partii Przymierze Samoobrona

Szymon Zalewski (? - 29.11.2004) - samobójstwo (?), ochroniarz BOR i kierowca Zbigniewa Sobotki (poseł SLD skazany w tzw. aferze starachowickiej; ułaskawiony przez Aleksandra Kwaśniewskiego)

Filip Adwent (31.08.1955 - 26.06.2005) - polityk, lekarz, eurodeputowany do Parlamentu Europejskiego

Daniel Podrzycki (14.06.1963 - 24.09.2005) - wypadek, polityk, przewodniczący Polskiej Partii Pracy

Anatol Lawina (10.07.1940 - 16.09.2006) - pobicie przez nieznanych sprawców, bezpośredni przełożony Falzmanna, były dyrektor Zespołu Analiz Systemowych w Najwyższej Izbie Kontroli

Lech Grobelny (18.06.1949 - 28.03.2007) - zamordowany, założyciel Bezpiecznej Kasy Oszczędności

 

Wojciech Franiewski (? - 19.06.2007) – samobójstwo w więzieniu

Sławomir Kościuk (1956 – 04.04.2008) – samobójstwo w więzieniu

Robert Pazik (1969 – 19.01.2009) – samobójstwo w więzieniu

Mariusz K. (? - 13.07.2009) - samobójstwo, strażnik który w czerwcu 2007 roku pełnił dyżur w olsztyńskim więzieniu, gdy Franiewski powiesił się w celi

 

Andrzej Andrzejewski (19.05.1961 - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), generał brygady, pilot Wojska Polskiego, dowódca Brygady Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie

Jerzy Piłat (14.07.1962 - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), pułkownik, pilot Wojska Polskiego, dowódca 12 Bazy Lotniczej w Mirosławcu

Dariusz Maciąg (? - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), pułkownik, pilot Wojska Polskiego, dowódca 21 Bazy Lotniczej w Świdwinie

Wojciech Maniewski (? - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), podpułkownik, pilot Wojska Polskiego, dowódca 40 Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie

Zbigniew Książek (? - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), podpułkownik, pilot Wojska Polskiego, zastępca dowódcy 22 Bazy Lotniczej w Malborku

Dariusz Pawlak (? - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), podpułkownik, pilot Wojska Polskiego, dowódca dywizjonu 12 Bazy LotniczejMirosławcu

Zdzisław Cieślik (? - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), podpułkownik, pilot Wojska Polskiego, Szef Szkolenia Brygady Lotnictwa Taktycznego Świdwinie

 

Marian Goliński (16.07.1949 - 11.06.2009) - wypadek, polityk, poseł na Sejm

Jan Wejchert (05.01.1950 - 31.10.2009) - niewydolność serca spowodowana infekcją bakteryjną i sepsą, polski przedsiębiorca, założyciel grupy ITI

Grzegorz Michniewicz (1961 – 23.12.2009) – samobójstwo, Dyrektor Generalny Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

Artur Zirajewski ps. Iwan (29.01.1972 - 03.01.2010) - samobójstwo (?), płatny morderca, jeden z głównych świadków w sprawie zabójstwa komendanta głównego policji Marka Papały

Stefan Zielonka (1957 - przed 27.04.2010) - samobójstwo (?), szyfrant, chorąży

 

Lech Kaczyński (18.06.1949 – 10.04.2010) – prezydent RP

Ryszard Kaczorowski (26.11.1919 – 10.04.2010) – prezydent RP na uchodźstwie

Franciszek Gągor (08.09.1951 – 10.04.2010) – generał, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego

Tadeusz Buk (15.12.1960 – 10.04.2010) – generał dywizji, dowódca Wojsk Lądowych RP

Andrzej Błasik (11.10.1962 – 10.04.2010) – generał broni, dowódca Sił Powietrznych RP

Andrzej Karweta (11.06.1958 – 10.04.2010) – wiceadmirał, dowódca Marynarki Wojennej RP

Włodzimierz Potasiński (31.07.1956 – 10.04.2010) – generał, dowódca Wojsk Specjalnych RP

Bronisław Kwiatkowski (05.05.1950 – 10.04.2010) – generał broni, dowódca Operacyjnych Sił Zbrojnych RP

Kazimierz Gilarski (07.05.1955 – 10.04.2010) – generał brygady, dowódca Garnizonu Warszawa

Sławomir Skrzypek (10.05.1963 – 10.04.2010) – prezes Narodowego Banku Polskiego

Władysław Stasiak (15.031966 – 10.04.2010) – szef Kancelarii Prezydenta RP

Aleksander Szczygło (27.10.1963 – 10.04.2010) – szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego

Janusz Kurtyka (13.08.1960 – 10.04.2010) – prezes Instytutu Pamięci Narodowej

 

Mieczysław Cieślar (28.03.1950 - 18.04.2010) - wypadek, duchowny luterański, biskup Diecezji Warszawskiej, przewodniczący Kolegium Komisji Historycznej w sprawie inwigilacji luteran przez SB

Mirosław Wróbel (1958 - 08.05.2010) - samobójstwo, jeden z największych dilerów samochodowych w Polsce

Bogusław Kania (1968 - 31.05.2010) - katastrofa lotnicza, przedsiębiorca (firma Kanlux SA), zaangażowany katolik

Marek Dulinicz (10.05.1957 - 06.06.2010) - historyk, szef grupy archeologów mających badać miejsce katastrofy w Smoleńsku

Dariusz Ratajczak (28.11.1962 - przed 11.06.2010) – samobójstwo (?), historyk i publicysta

Eugeniusz Wróbel (1951 - 15.10.2010) - zamordowany, były wicewojewoda katowicki i były wiceminister transportu

Marek Rosiak (1948 - 19.10.2010) - zamordowany, pracownik biura poselskiego posła Janusza Wojciechowskiego

Witold Hatka (25.06.1939 - 13.11.2010) - wypadek, były poseł, polityk, przedsiębiorca

Paweł Żak (1966 - 13.12.2010) - samobójstwo, były komendant miejski policji w Kielcach

Piotr M. (1962 - 18.05.2011) - samobójstwo, były szef malborskiej policji, powiązany z mafią paliwową

Wiesław Podgórski (? - przed 30.06.2011) - samobójstwo, były doradca Andrzeja Leppera ds. kultury i dziedzictwa narodowego

Andrzej Lepper (13.06.1954 - 05.08.2011) - samobójstwo, przewodniczący partii Samoobrona Rzeczpospolitej Polskiej oraz Związku Zawodowego Samoobrona

Henryk Szumski (6.04.1941 - 30.01.2012) – zamordowany, generał broni WP, szef Sztabu Generalnego, członek Rady Bezpieczeństwa Narodowego

Leszek Tobiasz (1957 - 10.02.2012) – niewydolność układu krążenia, pułkownik WSI, główny świadek w tzw. aferze marszałkowej

Sławomir Petelicki (13.09.1946 - 16.06.2012) - samobójstwo, generał brygady WP, dyplomata PRL, dowódca jednostki GROM

---------------------------------------

Robert Grunholz 19.06.2012 12:25:09

 

 

 

 

 http://ksd.media.pl/aktualnoci/744-wywiad-ze-stanislawm-michalkiewiczem | Sobota, 21 Lipiec 2012 14:14

WYWIAD ZE STANISŁAWM MICHALKIEWICZEM!

 

Wioletta Machniewska: Czy zgadza się Pan z opinią wyrażoną przez Tadeusza Mazowieckiego, że za wcześnie jest na pochwały jak i negatywną ocenę rządu?

 

Stanisław Michalkiewicz: Tadeusz Mazowiecki już wcześniej był znany z powolności - ale w tym przypadku nawet słynna "postawa służebna", którą odruchowo przyjmuje od czasów stalinowskich i która chyba stała się drugą jego naturą - nawet ona nie tłumaczy opinii, jakoby za wcześnie było na ocenę rządu Donalda Tuska. Rząd ten zakończył przecież pełną czteroletnią kadencję - a taka okoliczność nawet przez najszczerszych demokratów uważana bywa za sposobność do dokonania oceny - tym bardziej, że rząd premiera Tuska rozpoczął kolejna kadencję w tym samym składzie koalicyjnym. Niekompetencja tego rządu, jaka ujawniła się choćby w związku z przygotowaniami do Euro2012, z pewnością skłoni rządzące naszym nieszczęśliwym krajem bezpieczniackie watahy do dokonania rozliczenia i przeprowadzenia podmianki - ale dopiero po olimpiadzie. Jeśli pan Tadeusz Mazowiecki to właśnie miał na myśli - to co innego, to może mieć rację.

 

Co sprawia, że PSL do tej pory tkwi w koalicji z PO?

 

Bo PSL, jak wiadomo, ma stuprocentową zdolność koalicyjną - z tym, że każe za możliwość korzystania z niej dobrze sobie płacić. Z punktu widzenia bezpieczniackich gangów, jakie Polską rządzą, PSL jest bardzo wygodnym uczestnikiem rządowych koalicji, bo jako partia całkowicie bezideowa, świetnie nadaje się do zarządzania kapitalizmem kompradorskim, jaki ustanowiony został u nas w roku 1989 i z którego bezpieczniacy przy pomocy agentury kontrolujący kluczowe segmenty gospodarki i w ogóle - państwa - ciągną grubą rentę. Proszę zwrócić uwagę, że PSL właściwie jest poza wszelką krytyką - co wskazywałoby na to, iż w koalicji pełni funkcję męża zaufania. Kiedy wspomnimy "Nocną zmianę" z 1992 roku, to lepiej to rozumiemy.

 

Czy politycy jak i społeczeństwo polskie są gotowi do zmian takich jakie dokonują się na Węgrzech?

 

Społeczeństwo ani tym bardziej "politycy", a zwłaszcza ich "gotowość" nie mają tu nic do rzeczy. "Cud" węgierski polega na tym, że Niemcy, Rosja i Francja, które kontrolują węgierską gospodarkę, wyślizgały zupełnie tamtejszych bezpieczniaków. Ci, kiedy zorientowali się, że zostali na lodzie, jednym susem przeskoczyli na stronę udręczonego narodu w nadziei, że wywalczy coś i dla nich. Dlatego właśnie Wiktor Orban nie ma na Węgrzech właściwie żadnej opozycji. Pomstuje na niego Unia, no i oczywiście - Żydostwo, w imieniu którego w naszym nieszczęśliwym kraju szczuje na niego "Gazeta Wyborcza". Ale nasi bezpieczniacy na coś takiego wcale nie są gotowi - bo ich tak nie wyślizgano. Dlatego nastawiają się na zachowanie status quo i wystrugują z banana coraz to nowych "polityków", których będą stręczyć naszemu mniej wartościowemu narodowi na Umiłowanych Przywódców - ostatnio nawet osobę legitymującą się dokumentami wystawionymi na nazwisko "Anna Grodzka".

 

Czy dzisiaj można używać w dyskursie publicznym określenia zdrajca w stosunku do określonych postaw politycznych?

 

W stosunku do zdrajcy, który kogoś zdradził, na przykład - wspólnika w bandzie, czy własny naród - nie tylko można, ale nawet trzeba.

 

Jaka jest szansa rozliczenia zdrajców, sprzedawczyków?

 

Taka szansa pojawiłaby się w momencie, gdyby zdradzeni uzyskali możliwość takiego rozliczenia w tzw. "majestacie prawa". Dopóki jednak naszym nieszczęśliwym krajem rządzą bezpieczniackie watahy, to istnieje możliwość rozliczenia tylko w stosunku do tych, którzy ich zdradzili - natomiast zdrajców narodu - nie. Oto przykład: w grudniu 2011 roku minęło 16 lat od oskarżenia premiera Józefa Oleksego o szpiegostwo na rzecz Rosji przez jego własnego ministra spraw wewnętrznych Andrzeja Milczanowskiego. Mimo upływu 16 lat NIKT nie poniósł z tego tytułu jakiejkolwiek odpowiedzialności.

 

Dlaczego politycy,, którym przyszło sprawować realną władzę, zarzucili swoje liberalne poglądy i stali się typowymi etatystami, jak np. liberałowie gdańscy? Czy też zaczęli głosić poglądy liberalne, gdy przestali sprawować władzę, jak np. Balcerowicz?

 

Oni nie sprawują żadnej realnej władzy, tylko piastują jej zewnętrzne znamiona, więc nic dziwnego, że muszą wtedy dostosować swoje poglądy do wymagań kapitalizmu kompradorskiego. PO ma program - ale nie zawsze wie jaki - bo prawdziwym programem rządu premiera Tuska jest realizowanie poleceń bezpieczniackiej watahy, która powierzyła mu zewnętrzne znamiona władzy. Pan premier Tusk mógłby nam to jeszcze lepiej zobrazować, gdyby szczerze odpowiedział nam na pytanie, kto zabronił mu kandydowania w wyborach prezydenckich w roku 2010 - ale nam tego nie powie, bo to największa tajemnica państwowa.

 

Państwo Polskie to państwo socjalne, PiS to socjaliści, takie jednoznaczne stwierdzenia słychać ze strony UPR-u. Po 1989 r. Polacy znaleźli się w ciągu "jednej nocy" bez żadnego przygotowania w nowej rzeczywistości, dla wielu obcej. Pozbawiono ich możliwości zarobkowania, ale również widoku na możliwość rozwiązania problemów egzystencjalnych, które osaczały i osaczają całe rodziny. Czy można mówić o państwie socjalnym, w którym obywatel pozostający bez pracy z nie swojej winy otrzymuje zasiłek w wysokości 500 zł miesięcznie przez okres do 12 miesięcy. Czy jest to państwo socjalne, w którym matka z trójką dzieci zamieszkuje w ogrodowej drewnianej altance, czy też migracja mężów, ojców, matek za granicę w celach zarobkowych? Inaczej mówiąc, jakim językiem należy z takimi ludźmi rozmawiać, jakich argumentów używać by przekonać ich o słuszności programu UPR-u i praktycznego jego poparcia swoim wyborczym głosem?

 

Problemem nie jest "państwo socjalne" tylko - pozbawienie możliwości zarobkowania, które jest następstwem przyjęcia w 1989 roku modelu kapitalizmu kompradorskiego. Trzeba by kapitalizm kompradorski zastąpić zwyczajnym kapitalizmem i w ten sposób odblokować zablokowany narodowy potencjał ekonomiczny - ale PiS chyba tego nie chce, tylko opowiada bajki o "Polsce solidarnej" - jakby herbata robiła się słodsza od mieszania. A nie chce - bo wtedy trzeba by rozgonić tych wszystkich Umiłowanych przywódców i ich nepotów, a w każdym razie - ich większość. No to po co wtedy i partia i prezes?

 

Czy Solidarna Polska jest alternatywą dla PiS-u, a Zbigniew Ziobro dla Jarosława Kaczyńskiego?

 

Nie jest - to chyba widać.

 

Gdyby żył Jan Paweł II, to czy jego obecność wpływałaby pozytywnie na jakość dyskursu politycznego? Czy takie rekwizyty jak świński ryj lub plastikowy penis byłyby używane w uprawianiu polityki?

 

Jana Pawła II nikt nie słuchał nawet za życia - a cóż dopiero teraz, kiedy pełni on rolę szyldu, za którym chowa się każdy kto tylko chce. Przecież nie tylko "wierny syn Kościoła", czyli były prezydent naszego nieszczęśliwego kraju Lech Wałęsa się na niego powołuje, ale również - Aleksander Kwaśniewski, opowiadając, jak to "wychował się" na paryskiej "Kulturze" i nauce społecznej Kościoła. Jak będzie trzeba, to i Palikot zacznie się powoływać - ale na razie, to znaczy - na tym etapie, ekscytuje idiotów apostazją.

 

Dziękuję za rozmowę.

 

 

KIM SĄ RODZICE LUDZI MEDIÓW III RP?

Co mają wspólnego ze sobą Kuba Wojewódzki, Monika Olejnik, Agnieszka Holland, Piotr Kraśko, Hanna Lis - pyta Aldona Zaorska w Gazecie Warszawskiej.

 http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/69138,kim-sa-rodzice-ludzi-mediow-iii-rp | 22.07.2012

 

 

Gwiazdowski Urzędnicy II Komuny to komunistyczni wykonawcy

 http://mojsiewicz.nowyekran.pl/post/69159,gwiazdowski-urzednicy-ii-komuny-to-komunistyczni-wykonawcy | 22.07.2012

 

 

NEPOTYZM W PLATFORMIE. 47 ETATÓW DLA LUDZI PO I ICH RODZIN TYLKO W JEDNEJ INSTYTUCJI

"Gazeta Wyborcza" publikuje listę 47 osób pracujących w Mazowieckiej Jednostce Wdrażania Programów Unijnych. Nie ma na niej ani jednej osoby niepowiązanej z PO. Wszyscy to albo członkowie partii albo członkowie ich rodzin.

 http://janpinski.nowyekran.pl/post/69272,nepotyzm-w-platformie-47-etatow-dla-ludzi-po-i-ich-rodzin-tylko-w-jednej-instytucji | 24.07.2012

 

 

ROTA...

Nie rzucim religijności, radia, telewizji, nikotynizmu, alkoholizmu, narkomani, szkodliwego odżywiania; degeneracji, taki nasz ród.

Nie damy pogrześć nienormalności,

Głupi my naród, tak zawzięty lud,

Degeneracki szczep zaczadzony, naćpany, zapijaczony, zatruty i wypaczony.

Nie damy, by nas gnębiła normalność.

 

Tak nam dopomóż Głupoto!

Tak nam dopomóż taki Upór!

 

Do krwi ostatniej kropli w żyłach

Brać i słuchać będziemy trucizn,

Aż się rozpadnie w proch i pył

Polska rozpierducha.

 

Tak nam dopomóż Głupoto!

Tak nam dopomóż taki Upór!

 

Nie będzie Abstynent, Ateista, Racjonalista pluł nam w twarz,

Ni dzieci nam normalnił,

Orężny wstanie hufiec nasz,

Nikotynowy smród, alkoholicki chuch, narkotykowe odurzenie, medialny trans, religijny stan, będą nam hetmanić.

Pójdziem, jak zabrzmi nałogów, medialny róg.

 

Tak nam dopomóż Głupoto!

Tak nam dopomóż taki Upór!

 

 

 

 

O DIAMETRALNEJ RÓŻNICY MIĘDZY DŻUMĄ A CHOLERĄ...

PO, PiS*, PSL, SLD i inni zajmują się tzw. polityką od kilkunastu i więcej lat - wszyscy rządzili, w tym samodzielnie, a niektórzy nawet 2 razy - efekty znamy (proszę sobie przypomnieć...)!

Trzeba też dodać, że są to ludzie przypadkowi, zamiast pozytywnie, to negatywnie zweryfikowani, niekompetentni, destrukcyjni, zdemoralizowani, wypaczeni, powiązani, uwikłani, szantażowani, szantażujący (mają tzw. haki na siebie nawzajem), wypaleni intelektualnie, bez zdolności a nawet chęci do konstruktywizmu!

Więc nikt z nich nie jest względem pozostałych konstruktywną alternatywą!

Tak samo - PRAKTYCZNIE - stosowanie demokracji nie daje szans na poprawę sytuacji!

 

*Łopamiętajta sie i dajta klerowi pozostałe grunty, nieruchomości i pieniundzy (a łoni w zamian dadzom wam świnte łobrazki, pomodlo się i zapewniom wam komfortowe warunki pobytu w niebie), a kooperującym z nimi PiSowcom władzę!!!...

 

„FAKTY I MITY” nr 47, 29.11.2007 r. LISTY

NIE DOPOMÓGŁ

Kiedy ci [Członkowie PiS], co ostatnio odeszli z wysokich stanowisk państwowych (premier, wiceprzewodniczący, ministrowie, posłowie), składali przysięgę, obejmując te stanowiska, dodawali zdanie: „Tak mi dopomóż Bóg”. Żadnemu z nich Bóg nie pomógł, mimo że chodzili do kościołów, klękali, całowali księży po rękach i przekazywali Kościołowi ogromne państwowe pieniądze. Odeszli szybko i w niesławie. (...)

R.S., Konin

 

[Latali do Watykanu, obradowali w Sejmie w obecności krzyża, modlili się w sejmowej kapliczce, nosili ze sobą biblię, itp. - red.]

 

Rys. z „FiM”

 

 

RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 2)

 http://www.wolnyswiat.pl/11ah5.html 

 

MORDY KOR

 http://www.wolnyswiat.pl/2h4.html 

 

ILE DLA KOR... – HISTORIA:

 http://www.wolnyswiat.pl/3ah4.html 

 

ILE DLA KOR... (CZ. 1)

 http://www.wolnyswiat.pl/3bh4.html  

 

ILE DLA KOR... (CZ. 2)

 http://www.wolnyswiat.pl/3ch4.html

 

KOR A NIEPODLEGŁOŚĆ, DEMOKRACJA...

http://www.wolnyswiat.pl/4h4.html 

 

 

 

 

22.07.2012 r.

Ponieważ na polskie bydło nie ma co liczyć...

PROPOZYCJA DLA BENEFICJENTÓW KOMUNIZMU, SOCJALIZMU, DEMOKRACJI

Wygraliście, jesteście górą, zwycięzcami, triumfujecie! Ale jednak mam propozycję, która was zainteresuje:

Jeśli wprowadzicie ustrój racjonalny, to staniecie się NIETYKALNI, WSZYSTKO co zagrabiliście, nakradliście, dalej, z tym, że LEGALNIE, będzie wasze, mało tego, będziecie otrzymywać dożywotnio wysoką rentę bez względu na wiek i czy macie inne źródła utrzymania. – Wszystko to zostanie legalnie i niezmienialnie prawnie usankcjonowane!

Drugi warunek, to wszystko co czyniliście opiszecie – uświadamiając swoje ofiary.

A więc macie zapewnioną CAŁKOWITĄ bezkarność i dobrobyt.

Jeśli tego nie zrobicie, liczcie się z tym, że przynajmniej część z was zginie w „wypadkach”, jak „samobójcy”, z powodu wojen, chorób. Odejdziecie z tego świata jako do końca nikczemnicy, destruktorzy, niszczyciele, bezwzględne kreatury. Ja daję wam możliwość rehabilitacji, nobilitacji, życie w normalnej rzeczywistości, w tym w zdrowiu psychicznym i fizycznym, w społeczeństwie nie o mentalności bydła, tylko w świadomym, odpowiedzialnym, konstruktywnym, szansę uratowania Życia na Ziemi, ludzkości..

 

Wybór należy do Was.

 

Czekam na odzew.

-------------------------

 www.racjonalnyrzad.pl/

-------------------------

 

Piotr Kołodyński - autor/redaktor:

- www.wolnyswiat.pl

- www.racjonalnyrzad.pl

- www.pzepr.pl

 

Skr. poczt. 904

  00-950 W-wa 1

 

tel. 608 174 362

 

 

 

 

29.07.2012 r.

No i jak, usłyszeliście coś na temat powyższej, kolejny raz, rok bezpośrednio, bo rozesłałem maile wszystkim posłom, Kancelarii Sejmu, Senatu, Premiera, i pośrednio przedstawionej megakonstruktywnej, wszechczasów, przez nikogo niepodważonej merytorycznie propozycji od któregokolwiek polityka, z jakichkolwiek mediów... Taka sama ilość z nich się do mnie zgłosiła... No to kolejny raz, rok unaoczniłem czy dbają o wasz, czy o własny i to za wszelką cenę, każdym kosztem interes!

Muuu! Beee! No to my dalej bendziem jejich słuchać i jejich wybieroć!... Muuu! Beee!

 

 

 

 

21.08.2012 r.

JAK MOŻNA ZAKOŃCZYĆ W JAKIMŚ POGRĄŻANYM KRAJU DESTRUKCYJNY REŻIM

Trzeba do tego podejść zgodnie z tzw. psychologią stada, tzn. motłochu, przepraszam, znów błąd: Narodu X, Ludu...

Taki destrukcyjny system można skutecznie obalić m.in. łącząc przewrót z uświadomieniem mas, merytorycznym wywołaniem do systemu, jego beneficjentów nienawiści, zyskując poparcie mas.

 

Poparcie mas można zyskać jedynie je przekupując, a ponieważ rozdawnictwo doprowadziłoby do katastrofy, a więc b. szybkiego zakończenia przewrotu, to w tym wypadku trzeba by było b. przekonująco tzw. masy okłamać w tym względzie.

 

Jak więc wyglądałoby to w praktyce:

1. Nieznani ludzie biorą w ustronne mse naczelnych destruktorów, i tam ich, wygrywając jednego przeciwko drugiemu, przesłuchują, i dzięki tym zeznaniom na przesłuchanie biorą następnych (pomocna w tym celu będzie zasada: nie ma prawdziwych zeznań, to nie ma wody, jedzenia i światła, są prawdziwe zeznania, to są komfortowe warunki pobytu. Ogłasza się także wśród nich konkurs na świadków koronnych, którymi zostają ci, którzy złożą najszybciej najważniejsze i najpełniej zeznania. Wszystkie zeznania się nagrywa i upublicznia, w tym dzięki, w ten czy inny sposób, przymuszonym do rzetelności stacjom telewizyjnym, radiowym. Resztę czeka to, co im się należy).

 

2. Część grupy się poświęca i obiecuje tzw. masom wszystko to, czego bezmyślne ludzkie bydło oczekuje.

 

3. Nowe władze się uprawomocniają.

 

4. Wówczas dochodzi do „poważnego konfliktu” w łonie nowych władz - pozostała część grupy się od tego, co ci pierwsi naobiecywali odżegnuje, wykazuje tego nierealność, katastrofalne skutki, gdyby to wprowadzić, i ich niby, za oszukanie mas, surowo każe.

 

5. Przedstawia się zmęczonym, wyczerpanym nerwowo, wypalonym od przeżyć masom realia: środowiskowe, ekologiczne, ekonomiczne, gospodarcze, zdrowotne, społeczne, gatunkowe, w tym że dotychczasowe gospodarki konsumpcyjne opierały się na dotacjach/pożyczkach/długach, że absolutnie nie ma możliwości tego kontynuowania.

 

--------------------------------

Problem w tym, że nie można skompletować nawet tak wąskiej grupy ludzi w blisko 40 mln narodzie...

 

 

 

Nim więcej teraz przeznaczymy środków, pieniędzy, inwencji na realizację utopii, tym większe tego negatywne konsekwencje, straty poniesiemy w przyszłości!!

PS1

Nim później zaczniemy postępować racjonalnie, tym więcej poniesiemy nieodwracalnych strat, i więcej pochłonie środków, potencjału naprawienie jeszcze możliwych do naprawienia szkód, i mniejsze będą tego pozytywne efekty, i wolniej je odczujemy.

PS2

Tu nigdy nie chodziło o wasze/PRAWDZIWE, a więc całościowe, dalekowzroczne dobro, tylko o interesy, zaspokajanie anormalnych potrzeb, wielokrotnie przeze mnie opisanych osobników...

 

Zwiększajcie PKB i, dzięki temu, coraz więcej pożyczajcie…, to dzięki temu będzie coraz lepiej (NAM – pożyczającym)...

TO NIE UTOPIJNE, ODWRACAJĄCE UWAGĘ, WSKAŹNIKI, MANIPULACJE, TYLKO EFEKTY SĄ MIARODAJNYM WSKAŹNIKIEM DZIAŁAŃ!

Uważanie, że wielkość PKB jest jakimś miarodajnym wskaźnikiem, a jego zwiększanie przynosi korzyści, i jest priorytetem po prostu Wam wpojono! To, jak wszystko inne, służy tym, którzy, krótkowzrocznie, bo kosztem wszystkiego, wszystkich, czerpią z tego zyski, i by to bezkarnie czynić opłacają/przekupują, w tym tzw. reklamami, media, polityków, a politycy oprócz opłacania/przekupywania, obstawiania swoimi ludźmi mediów przekupują płatnymi zajęciami pozostałych wyborców, dzięki czemu społeczeństwo jest ogłupione, wypaczone, przekupione, co umożliwia zadłużanie przyszłych pokoleń, skażanie, trucie, rabunek surowców, niszczenie zasobów, przyrody, realizację zagłady, w tym samozagłady...! Bo za to odpowiedzialne osobniki są zdemoralizowanymi, wypaczonymi, krótkowzrocznymi, bezwzględnymi kreaturami, intelektualnie, etycznie ułomni, anormalni!!

 

Produkty, usługi tworzą wartość korzystną i niekorzystną (w jednych przeważa to pierwsze, a w innych to drugie), są też takie produkty, usługi, które tworzą wyłącznie wartość niekorzystną. Wszystkie natomiast zwiększają PKB...

PS

Każda praca absorbuje; rozwija, bądź niszczy potencjał (jeśli kogoś zatrudnimy niezgodnie z jego możliwościami, w dodatku do produkcji czy usług o niekorzystnej wartości, to będziemy wyłącznie i wszechstronnie tracili).

 

W utopijnych gospodarkach m.in. problemy wynikłe z jednej produkcji chce się rozwiązać za pomocą kolejnej produkcji (powstają efekty lawiny!)...

W utopi postępuje się absurdalnie, na odwrót, jedne problemy zastępuje się następnymi (powstają efekty lawiny!)...

Np. gdy ludzie chorują z powodu prokonsumpcyjnej produkcji, a więc wynikłych z tego skażeń, zatruć, to m.in. otwiera się kolejną skażającą, trującą produkcję medykamentów, sprzętu medycznego, a ponieważ tzw. lecznictwo również przyczynia się do skażeń, zatruć, zarażeń, zakażeń, uszkadzania genów, uodparniania się na tzw. leki mikrobów, no to się produkcję medykamentów, sprzętu medycznego zwiększa... A jak rosną wydatki na tzw. lecznictwo, no to rosną długi, bieda. A jak rosną długi, bieda, no to przybywa chorych...

Woda jest skażona, no to m.in. produkuje się butelki i nalewa do nich wody, a następnie sprzedaje. A ponieważ produkcja butelek, transport butelek z wodą, ich sprzedaż, wykorzystanie związane są z eksploatacją złóż, spalaniem ropy, wytwarzaniem śmieci, a więc skażaniem, truciem, no to skażanie, trucie rośnie, a skoro skażenie, trucie rośnie, no to produkuje się jeszcze więcej butelek...

Gdy rabuje się surowce, to ich szybko ubywa, jak ich szybko ubywa, no to rośnie ich cena, jak rośnie ich cena, to wszystko drożeje, jak wszystko drożeje, no to rosną wydatki, długi, bieda, a jak rosną wydatki, długi, bieda, no to m.in. jeszcze szybciej rabuje się surowce...

Do tego dodajmy wypadki samochodowe, wojny o surowce. Itp., itd. W efekcie rosną też wydatki, długi, bieda, no to pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, a jak pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, to jeszcze bardziej rosną długi, bieda... Jak rosną długi, bieda, no to m.in. zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, żeby wzrósł PKB, a jak zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, no to rośnie tempo rabowania surowców, skażanie, trucie, dopłaty, dotacje, wydatki na tego skutki/długi, bieda...

A jak rośnie ilość i wielkość problemów, no to m.in. zwiększa się wydatki, a gdy rosną wydatki, no to rosną długi, bieda i z tego powodu zwiększają się i powstają kolejne problemy. Gdy zwiększają i pojawiają się kolejne problemy, no to się je jeszcze bardziej zwiększa, zastępuje następnymi problemami...

 

 

 

 

MUSIMY PRODUKOWAĆ WIĘCEJ „SZYBKICH ŚMIECI”, UTRZYMYWAĆ WIĘCEJ MSC TZW. PRACY; SZYBCIEJ RABOWAĆ SUROWCE; NISZCZYĆ ZASOBY, SKAŻAĆ, TRUĆ; DOTOWAĆ, DOPŁACAĆ/WYDAWAĆ, POŻYCZAĆ/ZADŁUŻAĆ SIĘ, TO WTEDY BĘDZIE CORAZ SZYBCIEJ LEPIEJ…

 

My mamy wysoki PKB, śmieci, skażone powietrze, gleby, wody; chorych ludzi do leczenia i utrzymywania, długi, a »kooperujący« pożyczkodawcy z zadłużającymi nas rządzącymi otrzymują nasze pieniądze – przecież to oczywiste, że to jest normalne, korzystne, tego realizowanie pożądane...

Tak samo ma się sytuacja z klerem – jego klienci mają święte obrazki, skrzyżowane listewki, zaśmiecone, zatrute umysły, uszkodzone, uzależnione psychiki, wypaczone, anormalne życie, a kler ma ich pieniądze, państwowe grunty, nieruchomości...

 

Prokonsumpcyjne gospodarki opierają się na dotacjach/pożyczkach/długach...

Dla nich zwolnienia podatkowe, bezpośrednio, pośrednio, dopłaty, zyski, a dla Was skutki, w tym zdrowotne, wydatki/koszty/długi...

PKB jest tym wyższy w gospodarkach prokonsumpcyjnych, im bardziej się zadłuży, a im wyższy jest PKB, tym bardziej można się zadłużać...

GOSPODARKI PROKONSUMPCYJNE OPIERAJĄ SIĘ NA DŁUGACH zaciąganych przez rządzących, firmy, obywateli, a następnie pieniądze te, dzięki konsumpcjonizmowi (odpowiednik narkomanii), trafiają do finansistów, bankierów, fabrykantów, kooperujących z nimi mediów i polityków, a produkty, które b. szybko stają się śmieciami, trafiają na wysypiska! A taka produkcja, konsumpcja jest związana także z rabunkiem surowców mineralnych i innych zasobów, skażaniem, truciem, degradacją środowiska, zagładą przyrody, życia na ziemi!

Za coś takiego należy się szubienica, a nie bogactwo, prestiż, podziw!

 

 

PKB zwiększają także kreowane (podczas tzw. pożyczania, a więc wykonywania usługi).../wirtualne pieniądze, przepływy, dla statystyki, gotówki, zbędne wydatki/usługi, zakupy, a także zwiększone ceny produktów i usług...

W skrajnym przypadku, dany kraj może mieć najwyższy PKB w dziejach świata, mimo nie wyprodukowania ani jednego bochenka chleba, za to dzięki zrobieniu milionów ekskluzywnych (pozłacanych, wysadzanych diamentami) trumien...

 

Za każdy wygracowany milion środka płatniczego zapłacili, płacą, zapłacą zdrowiem, życiem, ci, którzy go wypracowali i inni, którzy ponieśli tego konsekwencje, co wiąże się także z wydatkami na lecznictwo, renty. Za to wszystko płaci także przyroda, i zapłacą kolejne pokolenia.

 

Pieniądze czy pożytek?

Przecież nie powinno chodzić o przekazywanie sobie pieniędzy, pod pretekstem zaspokajania - wyimaginowanych, wmawianych - potrzeb, o gromadzenie pieniędzy, tylko należy zaspokajać, w sposób całościowo przemyślany, przegotowany, realizowany, racjonalnie zasadne potrzeby, osiągać pozytywne efekty!

 

Należy inwestować dla całościowo przemyślanych, przeanalizowanych, bezpośrednich czy/i pośrednich korzyści, a nie dla zwiększania ilości pieniędzy.

A więc pożycza się na umówiony procent z zysków, a jednocześnie odnosi inne korzyści z działalności, a nie: a co mnie to obchodzi co ktoś robi z moimi/tymi pieniędzmi (czy np. produkuje jakieś trujące chemikalia, tzw. leki, narkotyki, rabuje i przyczynia się do spalania ropy, węgla, drzew), byle oddał mi pożyczkę + odsetki...

I oczywiście ponosi się wszystkie rzeczywiste koszty działalności – już to w znacznym stopniu zniechęcałoby do szkodzenia (np. benzyna w tym przypadku kosztowałaby co najmniej kilkaset zł za litr). Kolejnym sposobem zapobiegania szkodzeniu jest wprowadzenie ZEZWOLEŃ/KONCESJI EKONOMICZNO-EKOLOGICZNO-ZDROWOTNO/ETYCZNYCH.

 

 

 

 

Za każdy wygracowany milion środka płatniczego zapłacili, płacą, zapłacą zdrowiem, życiem, ci, którzy go wypracowali i inni, którzy ponieśli tego konsekwencje, co wiąże się także z wydatkami na lecznictwo, renty. Za to wszystko płaci także przyroda, i zapłacą kolejne pokolenia.

Szczyt dobroci na planecie Ziemia: przeznaczenie milionów na operację chorego (a jeśli ją przeżyje, to, często, jeszcze utrzymywanie go na rencie, by truł tysiące ludzi zawartością moczu i kału – zawartymi tam substancjami po zażytych tzw. lekach, których produkcja również przyczynia się do skażania, zatruwania, dzięki czemu przybywa kolejnych osób do leczenia i utrzymywania, a do tego trzeba dodać wpływ tych substancji na geny, a więc i potomstwo (powstaje efekt lawinowy!)), następnie leczenie i utrzymywanie jego chorego dziecka, któremu przekazał wadliwe geny, podczas gdy m.in. miliony młodych, zdrowych ludzi żyje w nędzy, są analfabetami, niedojada, głoduje, choruje, umiera z głodu; więc m.in. przybywa kolejnych chorych do leczenia (powstaje efekt lawinowy!)... (można by też za te pieniądze wybudować np. elektrownię wiatrowo-wodną zapobiegając nędzy, chorobom, w tym wynikłym z skażania środowiska, trucia ludzi, przyrody przez np. elektrownie węglowe))

 

 

W Polsce różne organizacje podają, że około 10-25 % dzieci w wieku do 14 lat cierpi przez głód i spożywa najwyżej jeden posiłek dziennie. Według obecnych szacunków minimum egzystencji to około 350-390 złotych na osobę! GUS podaje, iż 60% (23 mln) polskiego społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego (z tego 5 mln w skrajnej nędzy)! 

Jak wynika z danych Eurostatu jesteśmy liderem... w biedzie. Przegoniliśmy nawet Rumunów i Bułgarów! Z 1/3 obywateli żyjących poniżej minimum socjalnego staliśmy się prawdziwą europejską potęgą!

Według szacunków UNICEF, 1 mld młodocianych na świecie żyje w skrajnej nędzy! Codziennie umiera z głodu 110.000 osób, w ciągu roku zaś 40 milionów ludzi, w tym 7 milionów dzieci! Każdego roku przeszło 12 milionów dzieci umiera na choroby związane z niewłaściwym odżywianiem!

MILIARD LUDZI NIE MA CO JEŚĆ.

 

[Przy takim odżywianiu to są przyszli renciści...; przyszli rodzice rencistów... itd...; psychopaci, debile; degeneraci (niezdrowo odżywiający się, nikotynowy, alkoholicy, narkomani, dewianci); kanalie, przestępcy! – red.]

 

 

3,4 mld zł kosztowało w 2006 r. utrzymanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, z tego obsługa bankowego zadłużenia kosztowała 250 mln zł.

  W Polsce było zarejestrowanych w 2005 r. jako renciści i emeryci, 7,2 mln osób (rencistów w 2007 r. było prawie 3 mln)!

W 2008 roku wypłaty dla rencistów i emerytów (ok. 80% sumy) przekroczyły sumę 100 mld zł.

 

 

- 04.03.2010 r.: Tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy długi Polaków wzrosły o 2,47 mld złotych. W ciągu 2 lat - od lutego 2008 roku - zadłużenie wzrosło o 95 proc.

- 02.06.2011 r.: OGROMNE DŁUGI POLAKÓW. Zaległości ma 2,1 mln osób.

- 26.08.2011 r.: Jak podał Narodowy Bank Polski, wartość niespłaconego w terminie zadłużenia w bankach wyniosła na koniec lipca 62,9 mld zł. To o 4,5 mld zł więcej niż rok temu; zagrożonych kredytów jest już niemal 10 proc.

Jak czytamy, wartość kredytów „z utratą wartości” powiększyła się w ciągu roku z 31 do 36,4 mld zł.

- 10.01.2012 r. POLACY TONĄ W DŁUGACH Kwota zaległych płatności Polaków pod koniec 2011 r. wyniosła 35,48 mld zł. To o 42 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z raportu firmy BIG InfoMonitor. Od listopada 2009 roku zaległe zadłużenie Polaków zwiększyło się o aż o 150 proc.

W ciągu dwóch lat przybyło 457 tys. nowych dłużników.

- 15.06.2011 r.: Zadłużenie polskich miast wojewódzkich jest już gigantyczne - sięga 19,5 mld złotych. A to jeszcze nie wszystko, gdyby dodać do niego długi spółek, które do nich należą, wzrosłoby o kolejne 8 mld złotych.

- 10.09.2011 r.: Polskie samorządy toną w długach - alarmują ekonomiści. Szacuje się, że dziś są winne wierzycielom blisko 60 mld złotych.

- 09.06.2012 r.: POLSKIE MIASTA TONĄ W DŁUGACH Samorządy w tarapatach.

Instytucje rządowe i samorządowe popadają w coraz większe długi. Ich zobowiązania wobec banków wzrosły w ciągu roku aż o 30 proc. - donosi „Gazeta Polska Codziennie”.

W sumie pożyczyły w bankach już ponad 83 mld zł. Jeszcze rok temu samorządy miały o 1 mld zł więcej na lokatach niż pożyczek. Teraz suma kredytów przewyższa oszczędności o ponad 28 mld zł.

Samorządy pożyczają pieniądze, by pokryć wydatki inwestycyjne m.in. na budowę i remonty dróg, sieci cieplnej, budynków komunalnych. Brakuje im na podwyżki pensji dla nauczycieli, wspieranie rodziny, czy służby zdrowia - pisze dziennik.

Eksperci wskazują także na to, iż rząd przekazuje samorządom coraz więcej zadań, ale nie idą za tym większe dotacje i subwencje. Wiele gmin jest już pod finansową ścianą. Ich zadłużenie przekroczyło 60 proc. dochodów i nie mogą brać więcej pożyczek.

- 27.08.2011 r.: Firmy coraz częściej spóźniają się z płatnościami. W niektórych branżach zatory płatnicze są nawet o 40 proc. wyższe niż przed rokiem. 

- Zadłużenie naszego kraju na koniec 2011 roku może wynieść aż 918 mld zł. Ale to nie koniec złych wiadomości. 918 mld zł to 61,4 proc. PKB, znacznie powyżej progu ostrożnościowego, ustalonego na 55 proc. PKB.

ILE POLSKA NAPRAWDĘ MA DŁUGÓW Słysz szacuje go, wraz z zobowiązaniami na rzecz przyszłych emerytów, na 3,1 bln zł, czyli ok. 240 proc. PKB.

DŁUG POLSKI WG EBC TO 415% PKB

Jak wyliczyło Centrum Międzygeneracyjne w Uniwersytecie we Freiburgu, na którego wyniki już wcześniej się powoływałem, w opracowaniu „Pension obligations of government employer pension schemes and social security pension schemes established in EU countries. Final Report” zobowiązania emerytalne tych państw są czterokrotnie(!) wyższe od ich zadłużenia względem rynku kapitałowego i wynoszą prawie 30 bilionów euro. Podczas gdy zadłużenie z tego tytułu w Polsce jest jeszcze wyższe gdyż wynosi 361% PKB i 3,828 bln PLN (s. 133).

- 15.08.2012: Dla przypomnienia: roczny deficyt budżetu USA $1,650,000,000,000 - Dług Narodowy USA $14,300,000,000,000 Liczby niewyobrażalne: słownie - czternaście tysięcy trzysta miliardów dolarów.

ZADŁUŻENIE ZAGRANICZNE POLSKI wg NBP: http://nbp.pl/home.aspx?f=/statystyka/zadluz.html , (dane kwartalne)

Stan na koniec I kwartału 2012 roku, na podstawie danych dnia 27 czerwca 2012 r.

Narodowy Bank Polski                       20 988 mln PLN

Sektor rządowy i samorządowy           404 957 mln PLN

Sektor bankowy                                  208 836 mln PLN

Sektor pozarządowy i pozabankowy    458 281 mln PLN

OGÓŁEM                                        1 093 062 mln PLN

Słownie: Jeden Bilion dziewięćdziesiąt trzy miliardy sześćdziesiąt dwa miliony PLN!!!

To dane oficjalne. Ile jest naprawdę – Bóg raczy wiedzieć.! Wg nieoficjalnych szacunków zadłużenie Naszego Kraju wynosi ok. 4 Bilionów zł – ok. 105,000zł/ na każdego obywatela. Bez względu na wiek.

 

Długi stworzono po to i w takiej ilości – aby nie było szansy ich spłacić. Żeby nie było czym i za co? Dług został stworzony jako instrument i narzędzie zniewolenia. W ten sposób uzyskano władzę i kontrolę.

 

 http://www.noesen.pl/?p=p_26&sName=DLUG-POLSK - Licznik...

 

 http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl - Licznik...

 

PS

ALE MY TAK CHCEMY!!! ALE MY UWAŻAMY, ŻE SKORO TAK CHCE WIĘKSZOŚĆ, TZN. ŻE TO JEST DOBRE - NO TO SPEŁNIAJCIE NASZE JEDYNIE SŁUSZNE ZACHCIEWAJKI!!!...

Obłąkane, anormalne, chore, fizycznie, w tym psychicznie, a w efekcie i umysłowo upośledzone, debilne, psychopatyczne ludzkie bydło chce się rozmnażać, a bezmyślne bydło uważa, że to jest dobre i jest za, wykonywać zbędne, szkodliwe prace, w tym produkować/zamieniać co się da na „szybkie śmieci”, przyszłe trucizny, na które brakuje już msc na wysypiskach, a w efekcie rabować, niszczyć zasoby naturalne, skażać środowisko, truć ludzi, przyrodę, i żeby ich jeszcze za to opłacać wysokimi pensjami, wspierać dotacjami, dopłatami, nagradzać wysokimi rentami, emeryturami, by na to nie pożyczać/nie zadłużać się, ale by na realizację tej destrukcji pieniądze »skądś się brały«, by rządzili ludzie wybitni, ale to oni mają ich głosem większości wybierać, wskazywać im co mają realizować, ich oceniać, i żeby jeszcze dzięki temu wszystkiemu było coraz lepiej...

 

 

 

 

Hiszpańskie dzisiaj to Tuska jutro

http://coronaborealis.nowyekran.pl/post/75083,hiszpanskie-dzisiaj-to-tuska-jutro | 26.09.2012

 

Wojna uliczna w Grecji!

http://poloniae.nowyekran.pl/post/75153,wojna-uliczna-w-grecji | 26.09.2012

 

 

Mój komentarz:

Trzeba mieć przygotowaną konstruktywną alternatywę, a nie tylko pretensje!

Polacy nigdy sami niczego nie zdziałali, i to, do czego zostali sprowokowani nigdy nie przyniosło im korzyści, bo nie miało takiego celu.

Jest możliwość, by 11 listopada dotychczasowy parlament i rząd zdelegalizować, a w ich mse ustanowić konstruktywny. Czy tak się stanie, zależy od organizatorów, szefostwa NE i innych środowisk, oraz tysięcy tzw. zwykłych Polaków (szanse na to, że dojdzie do samej współpracy, a co dopiero jej pozytywnego uwieńczenia, wynoszą 1% (no i jak, jest jakaś pozytywna reakcja... Dobranoc...)).

------------------------------

http://www.racjonalnyrzad.pl/ 

 

PS1

Musiałyby to poprzeć, a wiadomo komu służą, powszechne media, poprzez wykreowanie medialnie nośnego przywódcy, któremu, jego nośnej argumentacji nie byliby się w stanie oprzeć, który byłby oczekiwanym przez widzów-lud populistą, bo lud musi widzieć, słyszeć i rozumieć, ile chce im, dzięki zaciągnięciu kolejnych pożyczek, dać, zapewnić, mesjasza-zadłużacza-pogrążacza, którego po jakimś czasie chętnie by powiesili...

 

PS2

My nie potrzebujemy tzw. msc pracy, tylko potrzebujemy zaspokajać przynoszące korzyści potrzeby, a potrzeby należy zaspokajać jak najrozsądniej, w tym najodpowiedzialniej, najtrwalej, by m.in. nie powtarzać w kółko czynności, które można, czyli trzeba wykonywać jak najrzadziej (np. mosty, drogi, budynki budować należy w takim msu, w taki sposób i z takich materiałów, by wytrzymywały tysiące lat, należy bazować przede wszystkim na proekologicznym transporcie zbiorowym, stosować prozdrowotne, proekonomiczne, proekologiczne zbiorowe odżywianie w publicznych centrach posiłków, trzeba dostosować wielkość naszej populacji do możliwości ekosystemów/Natury, Planety, bo m.in. jej możliwości, powierzchnia są ograniczone, doskonalić, a nie degenerować nasz gatunek, czyli zapobiegać pierwotnym przyczynom destrukcji, itp., itd.).

 

 

 

 

http://zygumntbialas.nowyekran.pl/post/75539,niemiecki-portal-o-sobotnim-marszu-w-warszawie | 01.10.2012

Wybrany fragment komentarza:

„Nie może uważać się za patriotę człowiek, który określa Polaków mianem debili.”

lju 01.10.2012 10:48:14

 

 

Mój komentarz:

Kim jest przeogromna większość, jak zwrócić ich uwagę, na nich zadziałać, zachęcić do pozytywnej przemiany; oswobodzić, uświadomić; zmobilizować do konstruktywnych działań…

 

Jan Kochanowski (1530-1584 r.): „Polak nowe przysłowie sobie kupi - przed szkodą i po szkodzie głupi”...

Ciekawe, czy przez kolejne 5 wieków dalej będzie to aktualne...

 

- Kto wybrał demokrację...

- Kto truje się, innych przekazem z radia, telewizji...

- Kto nie czyta wartościowych materiałów...

- Kto, nie rozumiejąc nawet elementarnych spraw, jest aktywny z tego skutkami, konsekwencjami...

- Kto wybiera - bez żadnego rozpoznania, analizowania, rozumienia; odpowiedzialności, nie ucząc się na błędach - aktorów udających polityków, którzy są niekompetentni, szkodliwi, destrukcyjni; debilami, psychopatami...

- Kto oczekuje, że w utopijnym systemie będzie normalnie, dobrze, w tym rozumności/zrozumienia, kompetentności, konstruktywności od osobników nierozumnych, niekompetentnych, destrukcyjnych...!!!

- Kto nic nie robi/się, innych nie broni/pozwala na destrukcję...

- Kto - w jakikolwiek sposób - nie wspiera osoby konstruktywne (a niektórzy jeszcze są im przeciwni)...

- Kto w takich warunkach oczekuje, że będzie lepiej...

 

Czy w takiej sytuacji, w tych warunkach powinno się pisać: Wy odpowiedzialni, w tym dalekowzroczni, mądrzy Polacy nic nie róbcie dalej, bo wszystko jest dobrze, więc nie ma się co fatygować...

Z wyrazami największego uznania, podziwu...

(Taki przekaz, tak właśnie zwracają się do Was wasi pogrążacze...)

------------------

Więcej:

„LUDZI DZIELIMY M.IN. NA…”

 http://www.wolnyswiat.pl/31h1.html   

 

Nim projekt jest bardziej racjonalny...

 http://www.wolnyswiat.pl/20h5.html  

 

RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 2)

 http://www.wolnyswiat.pl/11ah5.html  

 

 

 

 

Z deszczu pod rynnę... | Tylko profesjonalizm daje szansę!

POLITYKA, POLITYCY...

Wśród wielu niuansów psychologicznych, trzeba wziąć także i ten, że jak jedni tzw. politycy okazali się niekompetentni, szkodliwi, nachapali się, nakradli, a mimo to są bezkarni, to tak rozpoczyna się efekt negatywnej lawiny ze strony naśladowców!

Z uwagi na największą możliwą skalę szkodzenia, bo dotyczy to całego kraju, jego mieszkańców, tolerancja dla zła ze strony polityków musi być równa 0, a kary maksymalnie surowe-odstraszające! A ponieważ jest odwrotnie, to ma mse ogromne parcie do koryta* osobników nienadających się do zajmowania kierowaniem sprawami państwa, kraju, a wyniku ich działalności destrukcja... Oprócz odstraszającej roli nieuchronności i surowości kary, potrzebne są i inne zabezpieczenia, które opisałem, kluczem jest także zaprzestanie realizowania utopii, a wprowadzenie racjonalnych praw do stosowania w funkcjonowaniu społeczeństw, państw.

*Bo nie chcą być „gorsi”, „poszkodowani”, „frajerami”, „nieudacznikami” – chcą się nachapać ILE SIĘ DA, okazać się sprytniejsi, bezwzględniejsi, być „lepsi” od swoich poprzedników-nauczycieli... A ponieważ tzw. „dół” traktuje „górę” jako wzorzec, to się z tym godzi, bo widocznie jest to nie do uniknięcia, gdzie indziej też tak jest, więc i u nas tak musi być. – Tzw. masy nie uczą się na błędach, a pozytywnych wzorców w odpowiedniej ilości i o odpowiedniej skali brak (wzorcowe jest to, co jest powszechne)... Nie potrafią sobie także wyobrazić, ani zrozumieć przygotowanej konstruktywnej alternatywy, więc i wobec takich działań pozostaną bierni, a znaczna część będzie im nawet przeciwna. Dlatego trzeba albo przekupić/obłaskawić, albo „przydusić”, dotychczasową „górę”, albo ją...

 

 

http://ryszard.opara.nowyekran.pl/post/75341,uklad-jak-to-zmienic | 28.09.2012 21:09

UKŁAD – jak to zmienić?

 

Wybrany komentarz:

Czas skończyć z ogólnikami, pora mówić po nazwiskach

„W interesie Polskiej Racji Stanu należy niewątpliwie zmienić całkowicie UKŁAD. ...UKŁAD – to wszystkie obecne partie polityczne (ich hybrydy i powiązania). Wszystkie muszą odejść.”

Te partie, to jest około 100 tys. ludzi. Do tego setki tysięcy ludzi połączonych z nimi biznesowo i towarzysko.
I co? Komuś się wydaje, że ich można wyrzucić z Polski, albo tylko na bruk?
Mrzonki.
A lustracja nawet nie wyszła. Weźmiecie JKM i wyłoży likwidację układu tak jak lustrację.

Jeśli tym setkom tysięcy ludzi nie zapewni się bezpiecznego życia, to „modyfikatorzy” układu będą w kłopocie.
Może udałoby się coś zrobić, gdyby wskazać konkretnie kto zostanie pociągnięty do odpowiedzialności, a kto może się czuć bezpiecznie.

Taki błąd zbiorowej odpowiedzialności i zbiorowego zagrożenia już popełnił PiS i dlatego NIGDY drugi raz władzy nie dostanie.
Ci, co popełniają ten sam błąd, też nie dostaną władzy, ponieważ nie potrafią się niczego nauczyć. To po co ich zmieniać, skoro już takich mamy...

rerak 29.09.2012 01:14:16

 

[Ja już im zaproponowałem całkowitą bezkarność, a nawet legalizację tego, co nielegalnie „posiedli” (nakradli). 0 reakcji... – red.]

 

PROPOZYCJA DLA BENEFICJENTÓW KOMUNIZMU, SOCJALIZMU, DEMOKRACJI

Wygraliście, jesteście górą, zwycięzcami, triumfujecie! Ale jednak mam propozycję, która was zainteresuje:

http://racjonalizm.nowyekran.pl/post/69132,propozycja-dla-beneficjentow-komunizmu-socjalizmu-demokracji | 22.07.2012

 

 

Niesiołowski: gdyby PiS zrobił rewolucję, to byłby ostateczny koniec Kaczyńskiego

Panowie, zróbcie rewolucję i szturm na Belweder!

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/niesiolowski-gdyby-pis-zrobil-rewolucje-to-bylby-o,1,5263987,wiadomosc.html | 30.09.2012 r.

 

Mój komentarz:

Trzeba w pełni ukazać: za co i kogo trzeba pociągnąć do odpowiedzialności, odsunąć od możliwości dalszego szkodzenia, aresztować, osądzić, i przedstawić pełną - konstruktywną - alternatywę:

 

ZA CO POSTAWIĆ POLITYKÓW PRZED SĄDEM, TRYBUNAŁEM

 http://www.wolnyswiat.pl/10h3.html

 

TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)

 http://www.wolnyswiat.pl/14sh5.html

 

 

Co do religijności, w tym mieszania jej z polityką:

RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 2)

 http://www.wolnyswiat.pl/11ah5.html 

_____________________________

 

Portal Racjonalnego Rządu Ludowego Polski

http://www.racjonalnyrzad.pl/ 

 

 

 

 

ZAMACHOWIEC - NARODOWIEC. RELACJA Z KONFERENCJI

Podejrzanym o przygotowywanie zamachu na najważniejsze organy władzy państwa jest 45-letni doktor Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie z Katedry Chemii i Fizyki, pomysłodawca i organizator grupy o charakterze zbrojnym.

http://magielfinansowy.nowyekran.pl/post/80459,zamachowiec-narodowiec-relacja-z-konferencji |

 

[A jak inaczej usunąć destruktorów/umożliwić podejmowanie decyzji przez osoby konstruktywne/kompetentne?!

Jak skutecznie odstraszać destruktorów od zabierania się za rządzenie?!

ZA CO POSTAWIĆ TZW. POLITYKÓW PRZED SĄDEM, TRYBUNAŁEM

 http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=14 

I co? NIC! – red.]

 

 

 

 

 

===================================================================================================

 

 

 

 

Wprowadzenie racjonalnego ustroju społeczno-polityczno-gospodarczego

 

 

Janusz Korwin-Mikke Masakruje tuska (22.09.2011)

 http://www.youtube.com/watch?v=PJfj2pKpJTg&feature=related

 

Zbigniew Ziobro Miażdży tuska w Europarlamencie (6.07.2011)

 http://www.youtube.com/watch?v=ckjD6U_1nUw&feature=related

 

Prawda o Tusku 2011

 http://www.youtube.com/watch?v=1M8cCgQQaeo&feature=related

 

Oszuści z Polski

 http://www.youtube.com/watch?v=IuXyyUQstbA&feature=related

 

 

Racjonalne przesłanki:

RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 1)

 http://www.wolnyswiat.pl/11h5.html 

 

Jak powinno być (w skrócie): RACJONALNY ŚWIAT

 http://www.wolnyswiat.pl/21h3.html

 

 

ZA CO POSTAWIĆ POLITYKÓW PRZED SĄDEM, TRYBUNAŁEM

 http://www.wolnyswiat.pl/10h3.html

 

Rozlewające się zarzewie buntu

 http://kodczasu.pl/printview.php?t=1953&start=75&sid=1c4820b7a317c890778bf57ab336d4d2

 

 

 

 

 

 

 

PODSTAWY ETYCZNE, PRAWNE DO DZIAŁAŃ USTROJOTWÓRCZYCH PRZEZ NARÓD

 

„Kiedy prawo jest w konflikcie ze sprawiedliwością, wypowiedzenie posłuszeństwa prawu staje się obywatelskim obowiązkiem”

 

 

 http://portalwiedzy.onet.pl/6373,,,,trybun_ludowy,haslo.html 

Trybun ludowy, tribunus plebis, w starożytnym Rzymie obrońca plebsu, urząd utworzony w 494 p.n.e. po secesji plebejuszy na Świętą Górę. Trybunem ludowym mógł zostać jedynie plebejusz. Patrycjusz, chcąc zdobyć to stanowisko, musiał przejść do stanu plebejskiego (Publiusz Klodiusz Pulcher).

Trybun ludowy miał prawo zwoływania zgromadzenia ludowego (comitia tributa), sprawował sądownictwo w sprawach politycznych w mieście, mógł zawiesić każdy akt senatu czy urzędnika zwyczajnego (nie wyłączając konsula), gdy uznał go za szkodliwy dla plebsu. Osoba trybuna ludowego była nietykalna. Winny naruszenia tej nietykalności tracił wszystkie prawa i mógł zostać bezkarnie zabity. Trybunów ludowych było początkowo 2, potem 5 i 10.

Encyklopedia WIEM została opracowana na podstawie Popularnej Encyklopedii Powszechnej Wydawnictwa Fogra http://www.fogra.com.pl/

 

 http://pl.wikipedia.org/wiki/Trybun_ludowy 

Trybunat ludowy – urząd w republice rzymskiej utworzony w 494 roku p.n.e.[1], którego podstawowym zadaniem była ochrona interesów obywateli, a zwłaszcza plebejuszy przed arbitrażem patrycjuszy w senacie.

Trybuni ludowi (tribuni plebis), których na początku było dwóch lub czterech (dla każdej z 4 tribus urbanae), a od 457 r. p.n.e. dziesięciu, wybierani byli przez concilia plebis; mieli oni dość szerokie uprawnienia m.in. poprzez ingerencję w czynności wszystkich urzędników oprócz dyktatora i cenzorów. Mogli zwoływać comitia tributa i przeprowadzać na nich uchwały. Z czasem uzyskali prawo stosowania sprzeciwu (intercessio) na zgromadzeniu ludowym (concilium plebis) przeciw wnioskom senatu, jeśli uznali je za szkodliwe dla obywateli. Po zawetowaniu uchwały senatu, mającej moc uchwały obowiązującej (senatus consulltum), zmieniała ona kwalifikację na uchwałę opiniodawczą (senatus auctoritas). Zakres władzy trybunów ludowych stopniowo się zwiększał, szczególnie w późniejszym okresie republiki po intensywnych walkach stanowych plebejuszy z patrycjuszami. Ewoluowały ich uprawnienia wobec senatu: od prawa przysłuchiwania się jego obradom, poprzez prawo do przemawiania (referendi), aż do prawa jego zwoływania (ius agendi cum patribus). U schyłku republiki trybunowie ludowi w zasadzie nie byli już opozycją wobec nobilitas, ale wręcz ich narzędziem w rządach, a byli trybunowie (na mocy lex Atinia) wchodzili nawet w skład senatu. Osoba trybuna ludowego, w okresie jego rocznej kadencji, była święta i nietykalna (sacrosanctus), a naruszający ten przywilej stawał się przeklęty (sacer) i można go było bezkarnie zabić.

 

Deklaracja niepodległości Stanów Zjednoczonych, 1776 r.: jeżeli kiedykolwiek jakakolwiek forma rządu uniemożliwiałaby osiągnięcie tych [pozytywnych] celów, to naród ma prawo taki rząd zmienić lub obalić i powołać nowy, którego podwalinami będą takie zasady i taka organizacja władzy, jakie wydadzą się narodowi najbardziej sprzyjające dla ich szczęścia i bezpieczeństwa. Roztropność, rzecz jasna, będzie dyktowała, że rządu trwałego nie należy zmieniać dla przyczyn błahych i przemijających; Doświadczenie zaś wykazało też, że ludzie wolą raczej ścierpieć wszelkie zło, które jest do zniesienia, aniżeli prostować swoje ścieżki przez unicestwienie form, do których są przyzwyczajeni.

 

www.sejm.gov.pl (strona główna): [Konstytucja 3-go Maja, uchwalona w 1791 r.] „Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu

 

Kancelaria Sejmu Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej RZECZPOSPOLITA Art. 1. Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. Art. 4. 1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu. 2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.

 

 

PRAWO NADRZĘDNE – jest to prawo ponad wszystkie inne, które w razie potrzeby podporządkowuje się, w dalszym etapie, temu PIERWSZEMU!; jest to kierowanie się Najwyższe Dobrem; działanie dogłębnie, a więc rzeczywiście, etyczne, dalekowzroczne, mające na celu RZECZYWISTE dobro WARTOŚCIOWYCH, a więc z punku widzenia NORMALNEGO społeczeństwa, biorąc pod uwagę stan środowiska, zasobów, możliwości ekosystemów, ISTNIEŃ, w tym naszych potomków; a więc jest to dbanie o jak najwyższą jakość m.in. naszego gatunku, o środowisko, o zasoby, o przyrodę.

 

GŁOS NADRZĘDNY – jest to głos osoby wybitnej, a więc dogłębnie, czyli rzeczywiście, etycznej, dalekowzrocznej, podejmującej decyzje po całościowej analizie, takim wnioskowaniu. Taki głos można podważyć wyłącznie merytorycznie (wówczas taka osoba traci status osoby wybitnej)!

 

 

Ja zajmuję się opisywaniem rzeczywistości, większość innych przedstawia o niej, wpojone, naśladowane, aprobowane, aktualne/jedynie słuszne, wyobrażenie, jej interpretację (osoby niemyślące, a więc nierozumiejące, niewnioskujące, nie posługują się rozumem, a więc nie opierają się w ocenach na analizie, czyli logicznym wnioskowaniu, faktach, rzeczywistości, tylko na wizerunku, deklaracjach, obiegowych, ocenach, kierują emocjami, głosem większości, naśladownictwem (instynktem stadnym))...

 

 

RACJONALIZM – jest to logiczne, rozumowe analizowanie danych (przyjmowanie do wiadomości i wykorzystywanie wyników badań, doświadczeń), dedukowanie, wyciąganie wniosków, rozsądne, przemyślane postępowanie; to chłodna, na ludzką miarę, logika (często inspirowana intuicją – wyćwiczonego w wyciąganiu trafnych wniosków umysłu)(a więc wolna od absurdalnych dogmatów, uprzedzeń, stadnych presji); dogłębna, dalekowzroczna (stąd dla pozostałych niezrozumiała, niepojęta...) etyka mająca na celu w maksymalnie szerokim aspekcie, a więc obejmującym całą przestrzeń i w dalekiej perspektywie czasowej, dobro wszelkich istnień (z zachowaniem rozsądku).

Jest to więc też zdolność do wyprowadzania w sposób obiektywny, niezależny, czyli rzeczywistej (ponad emocjonalnej, kulturowej itp.), hierarchii ważności, wartości, i konsekwentne do tego postępowanie.

 

 

--------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 http://www.nowyekran.pl / http://chlodnyzolw.nowyekran.pl/post/47116,z-zardzewialej-puszki-zbudowala-czolg-i-obalila-dyktature | 07.01.2012 20:01

Żółwiowisko

Chłodny Żółw – „Politycy są jak krowy. Bez naszej troskliwej opieki zawsze wlezą w szkodę”.

 

Z ZARDZEWIAŁEJ PUSZKI ZBUDOWAŁA CZOŁG I... OBALIŁA DYKTATURĘ

Dziennikarze, którzy marzą o karierze muszą być jak brzytwa. Bo i konkurencja jest bardzo ostra.

Tysiące ambitnych,  gotowych na wszystko intelektualnych gigantów każdego dnia rywalizuje o względy właścicieli medialnego świata. Komu uda się wyprodukować najgłupszy artykuł, komentarz, analizę... Ten ma szansę by zyskać przychylność władców, pieniądze, sławę, a może i  tytuł "Dziennikarza Roku".

 

Mimo, że nowy rok rozpoczął się kilka dni temu, dla mnie konkurs na "Dziennikarzy Roku" jest już rozstrzygnięty. Nikt nie przeskoczy dwójki dziennikarzy piszących na „Onecie” o "Arabskiej Wiośnie, gdzie za pomocą nowoczesnych technologii i mediów społecznościowych ludzie domagali się zmian w swoich krajach i często udało im się to osiągnąć".

 

Kto obalił rządy dyktatorów w Egipcie, Libii, Tunezji, Syrii? Kto je obala w Iranie? Nie, nie... Pudło! Okazuje się, ze swojej ręki do klęski Kaddaffiego i jego kumpli nie przyłożyli ani Amerykanie, ani Brukselczycy, ani bankierzy, ani Mossad, ani nawet przekupieni przez wszystkich wymienionych wcześniej, "nawróceni na demokrację" ministrowie i generałowie, którzy  przez lata wiernie służyli dyktatorom.  No to kto?

 

No... w Egipcie na przykład 26-letnia Asmaa Mahfouz. Co prawda dziennikarze nie potwierdzili plotek jakoby Asmaa, z zardzewiałej puszki zbudowała czołg, z którego później miała by, niczym Aurora ostrzelać Mubaraka dając sygnał do ataku... Ale i tak, jak piszą dziennikarze, to właśnie Asmaa zmiażdżyła egipskie imperium. I to w  4 minuty!

 

Wstrząsające szczegóły tej operacji poniżej...

 

"18 stycznia 2011 roku Asmaa, za pomocą ponad 4-minutowego nagrania, zamieszczonego na blogu, zmieniła egipską rzeczywistość. Apelowała o udział w demonstracji przeciw reżimowi - przekonywała, że kobiety również powinny wziąć sprawy w swoje ręce, a mężczyźni dopiero wtedy wykażą się honorem i męskością, gdy odważą się, wspólnie z nią, powiedzieć Mubarakowi "Nie!".

 

Na protest wyznaczyła datę 25 stycznia. Prosiła, by na kairskim placu Tahrir, punktualnie o godz. 14, wszyscy unieśli w górę egipską flagę. Nie zawiedli. - Wszyscy wokół mnie się zatrzymali, pojawił się las flag. Myślałam, że śnię – mówiła później. Była na placu każdego dnia i każdej nocy. Grożono jej śmiercią, rozsiewano plotki, że chce negocjować z dyktatorem lub że jest agentką Izraela. Rodzina błagała, by Asmaa zrezygnowała, ale studentka zdecydowanie odmówiła. 11 lutego 2010 roku prezydent Egiptu ustąpił, a dziś odpowiada za zbrodnie przed sądem".

 

I co na to powiedzą wielbiciele talentu Tomasza Lisa, czy Moniki Olejnik? Kto da więcej?

 

http://www.google.pl/search?q=Z+ZARDZEWIA%C5%81EJ+PUSZKI+ZBUDOWA%C5%81A+CZO%C5%81G+I...+OBALI%C5%81A+DYKTATUR%C4%98&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a

 

 

 www.nowyekran.pl / http://beatrycze.nowyekran.pl/post/44174,islandzka-lekcja-dla-calego-swiata | 14.12.2011 02:12

ISLANDZKA LEKCJA DLA CAŁEGO ŚWIATA

Islandczycy sprawili, że rząd, który aprobował pod dyktando światowej finansjery, by zubożyć islandzki naród zgodnie ze scenariuszem aktualnie "przerabianym" przez Grecję, podał się w komplecie do dymisji!

Główne banki w Islandii zostały znacjonalizowane i mieszkańcy zdecydowali jednogłośnie zadeklarować niewypłacalność długu, który został zaciągnięty przez prywatne banki w Wielkiej Brytanii i Holandii.

Doprowadzono też do powołania Zgromadzenia Narodowego w celu ponownego spisania konstytucji. I to wszystko w pokojowy sposób. To prawdziwa rewolucja przeciw władzy, która doprowadziła Islandię do aktualnego załamania.

 

Na pewno zastanawiacie się, dlaczego te wydarzenia nie zostały szeroko nagłośnione? Odpowiedź na to pytanie prowadzi do kolejnego pytania. Co by się stało, gdyby reszta europejskich narodów wzięła przykład z Islandii?

 

Oto krótka chronologia faktów:

Wrzesień 2008 roku: nacjonalizacja najważniejszego banku w Islandii, Glitnir Banku, w wyniku czego giełda zawiesza swoje działanie i zostaje ogłoszone bankructwo kraju.

 

Styczeń 2009 roku: protesty mieszkańców przed parlamentem powodują dymisję premiera Geira Haarde oraz całego socjaldemokratycznego rządu, a następnie przedterminowe wybory.

 

Sytuacja ekonomiczna wciąż jest zła i parlament przedstawia ustawę, która ma prywatnym długiem prywatnych banków (wobec brytyjskich i holenderskich banków) wynoszącym 3,5 miliarda euro obarczyć islandzkie rodziny na 15 lat ze stopą procentową 5,5 procent.

W odpowiedzi na to następuje drugi etap pokojowej rewolucji:

Początek 2010 roku: mieszkańcy zajmują ponownie place i ulice, żądając ogłoszenia referendum w powyższej sprawie.

Luty 2010 roku: prezydent Olafur Grimsson wetuje proponowaną przez parlament ustawę i ogłasza ogólnonarodowe referendum, w którym 93 procent głosujących opowiada się za niespłacaniem tego długu.

 

W międzyczasie rząd zarządził sądowe dochodzenia mające ustalić winnych doprowadzenia do zaistniałego kryzysu. Zostają wydane pierwsze nakazy aresztowania bankowców, którzy przezornie odpowiednio wcześniej uciekli z Islandii.

 

W tym kryzysowym momencie zostaje powołane zgromadzenie mające spisać nową konstytucję uwzględniającą nauki z dopiero co "przerobionej lekcji". W tym celu zostaje wybranych 25 obywateli wolnych od przynależności partyjnej spośród 522, którzy stawili się na głosowanie (kryterium wyboru tej "25" - poza nieposiadaniem żadnej książeczki partyjnej - była pełnoletniość oraz przedstawienie 30 podpisów popierających ich osobę). Ta nowa rada konstytucyjna rozpoczęła w lutym pracę, która ma się zakończyć przedstawieniem i poddaniem pod głosowanie w najbliższych wyborach przygotowanej przez nią "Magna Carty".

 

Czy ktoś słyszał o tym wszystkim w europejskich środkach przekazu? Czy widzieliśmy, choćby jedno zdjęcie z tych wydarzeń w którymkolwiek programie telewizyjnym? Oczywiście - NIE!

 

W ten oto sposób Islandczycy dali lekcję bezpośredniej demokracji oraz niezależności narodowej i monetarnej całej Europie. pokojowo sprzeciwiając się Systemowi.. Minimum tego, co możemy zrobić, to mieć świadomość tego, co się stało, i uczynić z tego "legendę" przekazywaną z ust do ust. Póki co wciąż mamy możliwość obejścia manipulacji medialno-informacyjnej służącej interesom ekonomicznym banków i wielkich ponadnarodowych korporacji. Nie straćmy tej szansy i informujmy o tym innych, aby w przyszłości móc podjąć podobne działania, jeśli zajdzie taka potrzeba.

 

Źródło: Na podstawie artykułu Marco Pali "Storie di ordinaria rivoluzione."

http://www.wykop.pl/ramka/976259/islandzka-lekcja-mozna-mozna/

 

http://www.google.pl/search?q=ISLANDZKA+LEKCJA+DLA+CA%C5%81EGO+%C5%9AWIATA&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a

 

 

Ekwador, Islandia a sprawa polska

http://owp.nowyekran.pl/post/86528,ekwador-islandia-a-sprawa-polska | 23.01.2013

 

 

http://rzeczpospolita.nowyekran.pl/post/86676,wolny-wybor-przyszlosci |

WOLNY WYBÓR PRZYSZŁOŚCI

[Fragmenty:]

Kiedyś z wielką zazdrością oglądałem w telewizji godzinny reportaż o pokojowej zmianie władzy w Serbii, kładącej kres reżimowi postkomunisty Slobodana Milosevicia. Jednego dnia ludzie spontanicznie poszli pod serbski parlament, którego budynek był chroniony przez szczelny kordon uzbrojonych policji. Żółwie wyglądali groźnie i poważnie, gotowi bronić budynku siłą. Ale ludzie stale nadchodzili. A kiedy przybył ich pierwszy milion  policja zdecydowała się opuścić teren wokół budynku i spokojnie odeszła. Policja nie wiedziała, że następny milion Serbów był już w drodze do parlamentu. Decyzja policji o zaprzestaniu chronienia budynku parlamentu była na wskroś racjonalna. Ludzie pokazali, że mają siłę i rozwalili parlament, który im nie służył.

 

Dlatego Polsce jest niezbędny marsz milionów Polaków na parlament po to, aby doprowadzić do wolnych wyborów.

 

Proporcjonalne wybory do Sejmu polegają bowiem a tym, że głosuje się na listy kandydatów partii politycznych, wybierając jednego z nich. Tyle, że ci kandydaci są już wybrani na te listy przez politycznych mafiozów partyjnych. I nikt, kogo ci mafiozi nie zaakceptują, do Sejmu się nie dostanie. A więc po pierwsze wyborcy głosują na już wybranych, a po drugie nikt z nich samodzielnie wystartować nie może. Czyli fikcja demokracji. Skoro ja muszę głosować na kogoś, kogo już ktoś inny wybrał, to nie ma demokracji w Polsce. Skoro ja nie mogę sam wystartować w wyborach, lecz muszę mieć zgodę mafiozów partyjnych, to nie ma demokracji w Polsce. Jest tylko fikcja demokracji i fikcja wyborów demokratycznych. Polak w dzisiejszej Polsce jest jak Murzyn ze stanu Missouri na południu Stanów Zjednoczonych w latach 50. XX wieku. Niby może głosować, ale nie ma swoich kandydatów. A samemu wystartować nie może.

 

W Polsce wyborcy nie znają z reguły swych kandydatów.

Wyborcy wiedzą o nich tyle, ile powiedzą im media. Głosują więc na medialne wizerunki partii politycznych i medialne wizerunki mafiozów partyjnych, udających przywódców politycznych Polaków. To daje mediom w Polsce niespotykaną w innych krajach władzę polityczną. To daje drapieżnym  grupom mniejszościowym, które kontrolują media czy tylko mają na nie największy wpływ, na czele z żydowską grupą władzy, niespotykaną i niekontrolowaną przez wyborców władzę polityczną. A Polska jest haniebnie przy końcu światowej listy krajów, jeśli chodzi o wolność wypowiedzi w prasie, radiu i telewizji.

W konsekwencji wybrani tak posłowie nie są reprezentantami wyborców, ale reprezentantami partii politycznych, a faktycznie mafiozów partyjnych. Dlatego Polacy nie mają swoich reprezentantów w Sejmie. Dlatego wybrani przez mafiozów partyjnych posłowie nie reprezentują  Polaków. Dlatego nie planują dla Polski przyszłości. Dlatego rządzi w państwie prywata, korupcja i głupota.

 

 

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 11.01.2012, 13:10

PHENIAN: PŁAKAŁEŚ PO KIMIE NIESZCZERZE? IDZIESZ DO ŁAGRU!

Korea Północna rozlicza żałobników.

Władze Korei Północnej rozpoczęły osądzanie swoich obywateli, którzy po śmierci Kim Dzong Ila nie uczestniczyli w uroczystościach żałobnych lub okazywali nieszczerą rozpacz. Kara? Minimum sześć miesięcy w obozie pracy - informuje dailynk.com.

Od 29 grudnia 2011 r., gdy zakończyła się żałoba po śmierci byłego przywódcy Korei Północnej do 8 stycznia w zakładach pracy i organizacjach społecznych odbywały się spotkania, których uczestnicy oceniali zachowanie innych podczas żałoby. Na podstawie tych ocen ludzie trafiają teraz do łagrów.

Do obozu pracy trafiają także na trzy miesiące wszyscy ci, którzy odważyli się w jakikolwiek sposób skrytykować nowego przywódcę - Kim Dzong Una. Za brak wiary w młodego lidera można też zostać wysiedlonym, wraz z całą rodziną, na odcięte od świata tereny wiejskie.

Jak twierdzi południowokoreański dziennik, który powołuje się na swoje źródła w Korei Północnej, podczas żałoby wojsko otrzymało rozkaz, by strzelać do wszystkich tych, którzy "zdradzili" kraj - próbowali z niego uciec lub zajmowali się przemytem. Karano nawet tych, którzy próbowali zadzwonić poza granice kraju - wyjaśnia portal.

Teraz władze robią wszystko, by przekonać ludzi o wielkości ich nowego przywódcy: od rana do wieczora muszą słuchać na ulicach i w zakładach pracy audycji radiowych wychwalających Kim Dzong Una. Zmusza się ich także do studiowania poświęconych mu dzieł. | WB

 

[My także zmierzamy w jedynie słusznym kierunku, a jesteśmy na etapie, że za nie popieranie (a co dopiero krytykowanie) jedynie słusznej władzy, polityków "tylko" traci pracę w telewizji, redakcji pisma, inne stanowisko, jest powszechnie zmilczany, i jest się bez szans na dostanie się do Sejmu... No i oczywiście, kto chce prosperować i np. prowadzić wysokopłatne programy medialne, otrzymywać wielomilionowe opłaty za reklamy, zajmować wysokopłatne stanowisko, to musi jak najskuteczniej współrealizować, współtworzyć system, jak najentuzjastyczniej popierać, wspierać i współpracować z jego beneficjentami... - red.]

 

 

 

 

BĘDĘ PIERWSZYM POLITYKIEM »NIEGADACZEM I NIEPOKAZYWACZEM SIEBIE«

 

Proszę mnie oceniać po efektach działań, a nie po wyglądzie, wymowie; afirmacji, emanacji, rozrywce, jaką miałbym zapewnić, emocjach, jakie miąłbym dostarczyć...

 

MERYTORYCZNE materiały znajdują się: www.wolnyswiat.pl

PS1
A więc precedensu czynić nie będę!

 

PS2

A więc precedensu czynić nie będę!

CZY CZUJECIE/ULEGACIE ten nawyk oceniania: no ale przecież jego nie pokazują w telewizji - NON STOP CZEGOŚ NIE GADA, NIE POKAZUJE TWARZY - no to jak on może być ważny, a co dopiero mieć rację; jak można słuchać kogoś bez stygmatu ważności, czyli powszechnej »znaności«, władzy (no i co z tego, że gadacze, pokazywacze siebie NIE MAJĄ NIC SENSOWNEGO DO POWIEDZENIA I POKAZANIA, okazują się być niekompetentni, szkodliwi, wykazują wysoki, ale destrukcyjny potencjał, no ale zapewniają rozrywkę, silne emocje w życiu, więc jest na co narzekać, kogo obwiniać, bo tylko »oni«, inni, są winni, o czym myśleć, czego się bać, o czym gadać...), tą niechęć do zmian, strach przed, nie do ogarnięcia, dotychczas wystarczającym, rozumem, nową perspektywą, awersję, do tego by innym było dobrze, tą ogromną siłę przyzwyczajenia do zastanej sytuacji, ten instynkt stadny, że skoro inni też temu ulegają, nic nie robią, no to wy też nie będziecie, uzależnienia od radia, telewizji, tego bełkotu, aktorskich występów polityków, tą niechęć do złożonego myślenia, zawiść względem osoby o wysokim pozytywnym potencjale, te obawy, że w normalnym świecie, gdzie trzeba coś sobą konstruktywnego reprezentować, by coś znaczyć, zrobić tzw. karierę, czyli prosperować (»na ch... mi taki system, gdzie nie dba się tylko o siebie, nie można kombinować, nie wolno szkodzić innym, trzeba myśleć, być odpowiedzialnym, świadomym, w tym dalekowzrocznym, gdzie jest normalnie, czyli b. nudno...«), TEN - KOSZTEM WSZYSTKIEGO, WSZYSTKICH, NAWET SIEBIE - OPÓR...

 

OJ CZUJECIE, CZUJECIE, ULEGACIE, ULEGACIE...

 

 

Czy zdajecie sobie sprawę, jak szukacie pretekstu (aaa, bo ten, deszcz ma padać/słońce będzie grzać, przecież w tym czasie „Kiepski” będzie leciał w telewizji, i tak się nie uda, więc szkoda czasu i zachodu, no ale przecież politycy powiedzieli (po raz kilkusetny..., w ciągu ostatnich 70-ciu paru lat...), że jest, będzie dobrze, coraz lepiej, że dogonimy, przegonimy, i media podają, że Polacy są coraz bogatsi, szczęśliwsi, jak można zmieniać jedynie słuszną, bo zastaną i powszechnie akceptowaną rzeczywistość??? Więc jest aż tyle powodów, by zostało tak, jak jest!!! Huraaa! Dalej będzie źle i jeszcze gorzej; będziemy narzekać, bać się, cierpieć, itp., itd...), by nie brać udziału/by nic nie zmieniać; jak jesteście przyzwyczajeni, uzależnieni od tracenia, przegrywania; negatywnych emocji…; jak jesteście zdemoralizowani, wypaczeni, nienormalni...

 

 

 

 

PRZYKŁADY, CO JEST REALIZOWANE:

Ponieważ nie uczycie się na błędach, nie potraficie wyciągnąć racjonalnych wniosków, to dam skrótowe przykłady (nie daję więcej, bo mało kto przeczyta, a jeszcze mniej zrozumie. Za to mnóstwo znajduje się na moim portalu) realizowania utopii; zbrodni przeciwko Życiu na Ziemi, a więc przyrodzie, naszemu gatunkowi, w tym naszym potomkom:

 

Utrzymanie płatnego, czyli szkodliwego, zajęcia (stanowiska tzw. pracy)(np. pracownika fabryki samochodów spalinowych czy aerozoli, albo papierosów czy alkoholu, bądź kopalni węgla na cele energetyczne)(m.in. opłacenie dzierżawy gruntu, używania budynków, opłaty za telefony, prąd, gaz, paliwo, materiały, amortyzacja pojazdów, maszyn, sprzętu biurowego, wypłaty dla personelu administracyjnego, pomocniczego, urzędników państwowych, zysku dla właściciela, itd.) kosztuje np. 10 tys. zł, z tego wypłata dla pracownika wynosi np. 2,500 zł. Ale górnictwo na cele energetyczne także wiąże się z bezpośrednimi dodatkowymi kosztami oraz środowiskowymi, zdrowotno-ekologicznymi, negatywnymi skutkami, w tym z rabunkiem węgla, którego zasoby się kończą. Transport również jest dotowany i wiąże się z bezpośrednimi i środowiskowymi, zdrowotno-ekologicznymi, kosztami, stratami, oraz z rabunkiem, kończącej się ropy. Również produkty fabrykantów generują mnóstwo szkodliwych, zabójczych, negatywnych, skutków oraz bezpośrednie i pośrednie tego koszty.

 

500 miliardów złotych wyłudzili (w ciągu 12 lat) od nas górnicy, kolejarze, rolnicy i politycy. Tylko w latach 1990-2005 dopłaty do górnictwa wyniosły 65 mld zł.

Według wyliczeń rządu w ciągu 15 lat z podatków będziemy musieli dołożyć górnikom 97 mld zł.

Dodatkowy koszt stosowania węgla w gospodarce to 354 mld euro rocznie.

 

Globalna gospodarka już teraz musi wydawać 1 proc. PKB (184 mld funtów) rocznie na przeciwdziałanie globalnemu ociepleniu. W przeciwnym razie musimy się liczyć z tym, że za 10 lat koszty będą 20-krotnie wyższe.

 

Tempo wymierania gatunków - zdaniem ekspertów - jest obecnie od 100 do nawet 1000 razy szybsze niż wynosi średnia historyczna.

Eksperci twierdzą, że musimy natychmiast zacząć chronić i przywracać do życia takie ekosystemy jak lasy, rzeki, rafy koralowe i oceany, które są niezbędne dla stale rosnącej populacji ludzkiej.

Straty spowodowane przez rozwój gospodarczy tylko w 2008 roku - według badań ONZ - wyniosły 6,6 biliona dolarów. To równowartość 11 proc. światowego PKB.

 

Tylko w badanych 3 tys. największych światowych korporacji już w 2008 roku, koszty związane z ochroną środowiska przekroczyły 2,1 mld dolarów - czyli ok. 7 proc. przychodów i jednej trzeciej zysków.

 

[No ale rabunek, dewastacja, degradacja, skażanie, zatruwanie, a w efekcie zagłada życia, zwiększa majątki finansistom, bankierom, fabrykantom, deweloperom, reklamodawcom, kooperującym z nimi politykom, tzn. PKB chciałem powiedzieć... - red.]

 

Zanieczyszczenie powietrza powoduje śmierć dwóch milionów osób rocznie.

 

OTO ŚWIATOWY ZABÓJCA NUMER JEDEN Za dwa lata rak będzie zabijał więcej ludzi niż choroby serca. W ciągu najbliższych dziesięciu, dwudziestu lat co trzeci z nas zachoruje na nowotwór.

 

Reaktory jądrowe powstały do produkcji plutonu. Dopiero później władza wpadła na pomysł, żeby pokazać społeczeństwu dobrodziejstwo „taniej" produkcji prądu. Odtąd produkowano pluton w „elektrowniach atomowych", pokazując produkt uboczny, czyli prąd, jako główną działalność takiego zakładu. Ta uboczna działalność jest bardzo droga, jeśli przypisać do niej koszty działalności podstawowej.

Jak wiadomo rząd Margaret Thatcher upadł, gdy wydało się że dopłaca do energetyki jądrowej 16 miliardów.

Polska chyba nie zamierza budować bomb atomowych. Nie ma własnego paliwa do takich „elektrowni". Nie ma kadry. Brakuje infrastruktury przesyłowej do tworzenia punktowych scentralizowanych miejsc produkcji dużej ilości energii elektrycznej. Czy warto w związku z tym zastanawiać się nad zagospodarowaniem energetyki jądrowej? Czy w związku z powyższym przestawianie się na coś, czego nie mamy i nie znamy jest rozsądnym rozwiązaniem?

 

Równie prawdziwe jak mit o ekologicznej i czystej energii jądrowej jest stwierdzenie, że jest ona tania. We wszystkich krajach prąd z atomu jest o wiele droższy niż uzyskiwany z węgla czy nawet z siły wiatru. Jego cena za kilowatogodzinę wynosi w USA ponad siedem centów, tymczasem energia ze źródeł tradycyjnych jest prawie o połowę tańsza.

Rządy wielu państw radzą sobie z tym problemem w najprostszy sposób - sięgają do kieszeni podatników. Budżet dopłaca do elektryczności z atomu. Robi to, by opłata za prąd z elektrowni atomowych nie była wyższa niż z innych źródeł energii. Gdy w Wielkiej Brytanii prywatyzowano produkcję elektryczności, rząd narzucił dodatkowy podatek na paliwa kopalne, aby dochodami z niego wesprzeć energię z atomu. Subsydia dla energetyki jądrowej do 2000 roku wynosiły w Wielkiej Brytanii około 1,2 miliarda funtów rocznie. Podobnie wygląda sytuacja w Australii i w innych krajach.

Choć nikt nie zabrania prywatnym firmom budowania reaktorów jądrowych, żadne konsorcjum na świecie nie zrobiło tego bez wyciągania ogromnych sum z budżetu państwa. Nawet Bank Światowy nie chce pożyczać pieniędzy na tego rodzaju inwestycje. Bieżące koszty produkcji są wysokie, a przyszłe wydatki związane z rozmontowywaniem reaktorów i składowaniem odpadów jeszcze większe. (...)

W przypadku energetyki jądrowej ponad 60 procent energii ucieka z elektrowni w postaci ciepła i w sieciach przesyłowych.

Czy jednak starczy rozsądku, aby oszczędzać energię, nie liczyć na węgiel i atom, a zwrócić się ku słońcu i wiatrakom?

 

Aż 56 mld funtów będzie kosztowała likwidacja 20 starzejących się brytyjskich elektrowni jądrowych.

 

Cena ropy wydźwignięta do prawie 150 dolarów za baryłkę, przy koszcie wydobycia z najłatwiej dostępnych źródeł na poziomie 1$.

[Chyba wszystko jasne, dlaczego auta na sprężone powietrze, elektryczne były złe, a spalinowe dobre... Podobnie ma się rzecz i w innych branżach, działalności tzw. biznesowej (przy czym nie zawsze pod takim szyldem...)... - red.]

 

Koszt transportu samochodem osobowym jest w rzeczywistości wyższy niż płacą za to użytkownicy samochodów – bezpośredni koszt jednego kilometra jest pokrywany w zaledwie 25 procentach przez użytkownika samochodu, resztę kosztów ponosi społeczeństwo.

[Np. koszty budowy, utrzymywania dróg, utrzymywania policji, opłacania sądów, utrzymywania więzień z zawartością, koszty wypadków, w tym hospitalizacji, wypłacania chorobowego, rent, skutki katastrof ekologicznych, skażeń, zatruć, w postaci leczenia, utrzymywania na rencie, w tym upośledzonych, chorowitych dzieci, koszty leczenia, utrzymywania na rencie w związku z skutkami hałasów, itp., itd. – red.]

 

W wyniku działalności człowieka związanej transportem do oceanów dostaje się 3 mln ton ropy rocznie w wyniku katastrof tankowców. Tylko w 1990 roku do mórz dostało się 100 000 ton ropy w wyniku katastrof tankowców. Oszacowano, że katastrofa „Exxon Valdez” spowodowała śmierć 100 000-300 000 ptaków i tysięcy innych istnień, a katastrofy o tak poważnych skutkach ekologicznych zdarzają się przynajmniej raz w roku.

 

Śmierć jednej osoby w wypadku kosztuje 1 mln euro. To koszty leczenia, usuwanie skutków wypadków i podatki, których nie zapłaci osoba w wieku produkcyjnym. Do tego trzeba też doliczyć wydatki państwa związane z wypłacaniem rent oraz niezdolność do pracy rannych.

[Analogicznie jest m.in. z degeneratami, np. nikotynowcami, alkoholikami, narkomanami, lekomanami, źle odżywiającymi się; leczącymi się, rencistami! - red.]

 

2,7% PKB – czyli równowartość 3 mld. dolarów (Instytut Transportu Samochodowego szacuje je na 30 mld zł), to roczne koszty wypadków samochodowych w Polsce, których w 2003 r. było 50 tys.!! Ginie w nich rocznie około 6 tys. osób, a 50 tys. zostaje rannych. Światowa Org. Zdrowia (WHO) oraz Bank Światowy podają, iż rocznie w wypadkach samochodowych ginie na świecie ponad 1,2 mln osób, a ok. 50 mln odnosi obrażenia!!

 

W całej Unii Europejskiej roczny koszt wypadków to 180 mld euro.

Na stłuczki na drodze Amerykanie wydają nawet 160 mld dolarów rocznie.

 

Podobnie ma się sytuacja w wielu innych branżach!

 

Jedno miejsce pracy stworzone w ramach popularnego w czasie prezydentury Billa Clintona programu "First start" (dla osób na zasiłkach) kosztowało gospodarkę USA około 250 tys. dolarów.

 

[No przecież urzędnicy-swojaki-wyborcy tym się zajmujący nie będą głosować, wraz z rodzinami, za frajer... - red.]

 

Wydatki Narodowego Funduszu Zdrowia wyniosły w 2005 r. prawie 37 mld zł („WPROST” podaje, że razem z prywatnymi wydatki wyniosły 65-70  mld zł), a w 2009 r. około 56-60 mld (+ prywatne).

 

JUŻ 2 MLN POLAKÓW NIE PŁACI RACHUNKÓW I RAT KREDYTÓW Zadłużenie naszego kraju na koniec 2011 roku może wynieść aż 918 mld zł. Ale to nie koniec złych wiadomości. 918 mld zł to 61,4 proc. PKB, znacznie powyżej progu ostrożnościowego, ustalonego na 55 proc. PKB.

ILE POLSKA NAPRAWDĘ MA DŁUGÓW Słysz szacuje go, wraz z zobowiązaniami na rzecz przyszłych emerytów, na 3,1 bln zł, czyli ok. 240 proc. PKB.

 

 http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl - Licznik...

 

 http://www.noesen.pl/?p=p_26&sName=DLUG-POLSK - Licznik...

 

^ W wielkim skrócie, jeśli idzie o negatywne skutki, w tym koszty ^

 

 

 

 

I PRZYKŁADY, CO POWINNO BYĆ REALIZOWANE:

 

Zasiłki, np. w wysokości 2 tys. zł bez wykazanych powyżej skutków, w tym kosztów.

 

Koszt uruchomienia zakładu pozyskującego i przetwarzającego tą energię jest porównywalny do farm wiatrowych w przeliczeniu na jednostkę mocy. Różni się jednak tym, że nie jest zależny od warunków zewnętrznych i może cały czas pracować z maksymalną mocą. Natomiast późniejszy bieżący koszt produkcji energii w tej technologii jest na poziomie poniżej 2 groszy za 1 kWh, a cieplnej znacznie mniej, czym bije na głowę wszelkie inne metody.

 

Można także zrobić wersję niskotemperaturową: z 2-ma obiegami (co także jest stosowane) – w pierwszym obiegu krąży woda-para, a w drugim ciecz o niskiej temperaturze parowania, która jest ogrzewana parą wodną z 1-go obiegu.

 

 

Efektywnym sposobem ekologicznego wytwarzania energii elektrycznej jest wykorzystanie pomp napędzanych wiatrem, które przepompowują wodę ze zbiornika niżej do wyżej położonego, z którego przepuszcza się wodę przez turbinę wytwarzającą prąd (jak na rysunku poniżej). Dzięki takiemu rozwiązaniu wytwarza się prąd o potrzebnych parametrach (nie trzeba dodatkowych, drogich i skomplikowanych urządzeń), a w razie potrzeby nieprzerwanie (w przypadku braku wiatru wykorzystuje się zapas wody). By woda nie zamarzała zimą: zbiornik można przykrywać czarną folią, która będzie w dni słoneczne przekazywać ciepło wodzie, a w pozostałe chronić przed jego utratą. Można też wodę przykryć folią przeźroczystą, lub oszklić zbiornik, a na jej powierzchni umieścić czarny absorber lub wyłożyć nim dno. Sam zbiornik można wykorzystać dodatkowo jako basen kąpielowy bądź do hodowli ryb.

W przypadku małych elektrowni można stosować sprężanie powietrza w zbiorniku, jako sposób magazynowania energii, z którego powietrze przepuszczane byłoby przez turbinę czy układ tłokowy napędzając generator prądu, a w przypadku elektrowni średniej i dużej mocy – dla zapewnienia, w sposób tańszy i skuteczniejszy, stabilizacji parametrów wytwarzanego prądu (można zastosować np. 3 zbiorniki: główny do napędzania generatora prądu, jeden pomocniczy, z dużym ciśnieniem powietrza, do wyrównywania spadku ciśnienia w zbiorniku głównym, a drugi pomocniczy, o ciśnieniu 1 atmosfery, do odbierania nadmiaru powietrza z zbiornika głównego i przekazywania go, za pomocą pompy-sprężarki, pomocniczemu zbiornikowi z wysokim ciśnieniem). W wszystkich elektrowniach można także stosować do magazynowania energii, tańszego wytwarzania prądu o pożądanych parametrach podnoszone/opuszczane obciążniki/balast.

Te rozwiązania również można było zastosować już w 19 wieku...

 

 

 

 

 

 

Trzeba zbudować stacje napełniania butli sprężonym powietrzem wykorzystujące turbiny Savoniusa, świderkowe do sprężania powietrza.

W tym celu można zastosować 3 zbiorniki. Gdy jest silny wiatr, turbina szybko się obraca dając dużą moc sprężarce, to ta pompuje sprężone powietrze do zbiornika, w którym jest najwyższe ciśnienie (bo jest wstanie pokonać opór sprężonego w nim powietrza), gdy wiatr wieje ze średnią siłą, to sprężarka tłoczy powietrze do zbiornika ze średnim ciśnieniem, gdy słaby, to do zbiornika o najniższym ciśnieniu. Gdy wieje silny wiatr, a zbiornik o wysokim ciśnieniu jest pełny, to sprężarka napełnia zbiornik o średnim ciśnieniu, a następnie o niskim ciśnieniu.

* Zbiorniki na sprężone powietrze powinny mieć, w celu izolacji termicznej, podwójne ściany, a między nimi próżnię. Pozwoli to na zachowywanie ciepła powietrza, powstającego podczas jego sprężania, by podczas pobierania powietrza z zbiornika, gdy dochodzi do jego schładzania, para wodna, zawarta również i w sprężonym powietrzu, nie zamarzała, co mogłoby spowodować zatkanie wylotu zbiornika. Można też umieścić przy wylocie zbiornika elektryczną spiralę grzejną.

 

 

 

ITP., ITD.

 

 

WIĘC DLACZEGO JEST TAK, JAK JEST

Również w ogromnym skrócie:

- bo ci dopłacani pracownicy, urzędnicy to wyborcy (np. elektrociepłownie-, elektrownie geotermiczne, wiatrowo-pompowo-wodne nie głosują, nie biorą i nie dają łapówek),

- bo na energii geotermicznej, wiatru, wody nie da się robić wielomilionowych przekrętów, tak jak na węglu,

- bo stosując te rozwiązania, nie realizowałoby się utopii, a więc nie szkodziło, czego domagają się, genetycznie uwarunkowane i nabyte, zdemoralizowane, wypaczone, nienormalne umysły;

- bo chodzi o, kosztem wszystkiego, wszystkich, interesy psychopatycznych, debilnych kreatur: bogaczy, którzy robią interesy również na... ekologii, tzw. lecznictwie...!!

 

 

 

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

Najważniejsze - kluczowe, przełomowe - wydarzenie w dziejach Polski, a może i świata? Proszę wziąć w nim udział!

 

Czy prawo formalne; interes fabrykantów, finansistów, bankierów, polityków, członków organizacji religijnych…; psychopatów, debili; kanalii…; realizowanie utopii, dążenie do zagłady... może być ważniejsze od zachowania Życia na Ziemi...

01.05.2010 r.

KONIEC wszechstronnej selekcji negatywnej, tworzenia problemów, zastępowania ich innymi, postępowania absurdalnego, na odwrót; szkodzenia, pogrążania, realizowania zagłady; UTOPII/POSTULUJĘ WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZEGO

Trzecie podejście: 01.05.2012 r. o godz. 12.00 pod Sejmem (na ul. Wiejskiej)

 

 

01.02.2010 r.

W związku z tym, iż wielokrotnie, wszechstronnie, dobitnie, w ciągu wielu lat, UDOWODNIŁEM, i NIKT nie był w stanie temu zaprzeczyć, a wiedzą o tym, i to od wielu lat, wszyscy politycy, redakcje wszystkich związanych z tematyką pism, portali, absurdalność, szkodliwość, katastrofalne skutki, a jeszcze gorsze perspektywy, działania dotychczas rządzących (brak u nich konstruktywnego potencjału); realizowania utopii. Ponieważ, mimo to, rządzący, pracownicy mediów nie są skłonni do efektywnej współpracy ze mną, a bardzo aktywnie staram się oto od 2000 roku, ogłaszam:

RACJONALNIE UZASADNIONE - KONIECZNE; W IMIĘ WYŻSZEJ KONIECZNOŚCI - ODEBRANIE WŁADZY ZDEMORALIZOWANYM, ZDEGENEROWANYM UTOPISTOM; PSYCHOPATOM, DEBILOM; KANALIOM, A PRZEKAZANIE JEJ OSOBOM PRAWYM, KONSTRUKTYWNYM, WYBITNYM; O WYSOKIM POZYTYWNYM POTENCJALE; KOMPETENTNYM; ZAPRZESTANIE REALIZOWANIA UTOPII, A WPROWADZENIE SYSTEMU RACJONALNEGO (przy czym mogą go - pod moją kontrolą - realizować wszyscy, w tym wymienieni na początku osobnicy, mając okazję do odpracowania swojego nieróbstwa, złych uczynków; rehabilitacji)

 

 

 

 

Jeśli chcą Państwo, w sposób przemyślany; świadomy, ustalić: CZY JESTEM PRZECIW CZY ZA RACJONALNYM - KONSTRUKTYWNYM - DZIAŁANIEM; RZĄDZENIEM, to proszę odpowiedzieć sobie na następujące pytania:

Czy jestem za kontynuacją rabunku, trwonienia surowców, skażania; trucia, zadłużania, degeneracji; zagłady; za tym, by rządzeniem zajmowali się świadomi, nieświadomi, uświadomieni, nieuświadomieni psychopaci, debile; kanalie; za realizowaniem utopii…

Informacje pomocne w odpowiedzi na powyższe pytania znajdą państwo tutaj: http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewforum.php?f=2

 

www.o2.pl | Środa [15.04.2009, 14:49] 1 źródło

POLACY JESZCZE TAK ŹLE NIE OCENIALI POLITYKÓW

Niezadowoleni jesteśmy z pracy i posłów, senatorów, rządu i prezydenta.

Jedynie 23 proc. ankietowanych przez CBOS dobrze ocenia pracę prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Z kolei aż 68 proc. twierdzi, że głowa państwa źle sobie radzi ze swoimi obowiązkami. Znaczy to, że rzesza niezadowolonych z pracy prezydenta zwiększyła się od zeszłego miesiąca o 3 proc.

Dostało się też posłom. Ich pracę krytycznie ocenia 72 proc. badanych. Ponad połowa (55 proc.) ankietowanych jest niezadowolona z pracy senatorów. CBOS dodaje, że są to najgorsze notowania od początku kadencji rządu. AB

 

www.o2.pl | Piątek [29.05.2009, 07:29] 2 źródła

"DEMOKRACJA I PARTIE W POLSCE FUNKCJONUJĄ ŹLE" (GŁOSUJ)

Po 20 latach od upadku komunizmu Polacy są podzieleni.

Z okazji 20. rocznicy wolnych wyborów 1989 roku "Rzeczpospolita" zapytała Polaków, jak oceniają nowy ustrój. Wyniki sondażu nie napawają optymizmem.

37 procent obywateli jest zdania, że demokracja funkcjonuje w Polsce źle - wynika z sondażu, jaki dla "Rz" przeprowadził GfK Polonia.

 

A JAK TY UWAŻASZ? GŁOSUJ! >> http://www.sfora.pl/Czytaj-zrodlo/?mtnW0nGSkqDX05mWZaKeX6bUzMOrZmVlapxolrKuwZ2X0tHNqcTGmsbDrZSnoZ6jmcrAxqugk5-WxZ2imqfcng,,/7134  

 

Tylko co czwarty z ankietowanych jest zadowolony z funkcjonowania naszej demokracji.

Jeszcze gorzej Polacy oceniają funkcjonowanie partii politycznych. Zaledwie 8 procent ankietowanych stwierdziło, że działają one prawidłowo. Źle ich działalność ocenia aż 2/3 Polaków.

Wśród tzw. instytucji demokratycznych Polacy najwyżej cenią Trybunał Konstytucyjny - 18 procent badanych oceniło jego działalność dobrze.

Na drugim miejscu znalazło się wojsko - 13 procent, na trzecim - urząd prezydenta (11 procent). W dalszej kolejności badani wskazali na rzecznika praw obywatelskich - 8 procent, rzecznika praw dziecka, rząd i sądy - po 7 procent - donosi "Rzeczpospolita".

Najgorzej w badaniu wypadła Prokuratura oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Zdaniem "Rzeczpospolitej" tylko 1 procent respondentów ceni ich działalność wysoko.

 

Sondaż przeprowadzono 22-24 maja na 1000-osobowej grupie dorosłych Polaków. | BW

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [09.11.2009, 21:04] 1 źródło

KTO SIĘ JESZCZE W POLSCE PODNIECA POLITYKĄ?

To głównie oni komentują teksty polityczne.

Komentować teksty informacyjne o polityce chce jedynie 4 na 100 polskich internautów. Większość ludzi w polskiej sieci w ogóle nie interesuje się polityką, a teksty polityczne czyta z przyzwyczajenia - czytamy na egospodarka.pl.

To wniosek z badania przeprowadzonego na potrzeby D-Link Technology Trend.

Polacy nie komentują artykułów o polityce, nie odwiedzają stron internetowych rodzimych partii, a z aktywną działalnością w internecie kojarzą jedynie posła Palikota - dodaje portal.

Jedynie 2 na 100 internautów napisało w pierwszym półroczu 2009 roku list do polityka lub jego biura. Podobna liczba podpisuje się pod petycjami w sprawach publicznych.

Osobą najlepiej wykorzystującą internet w działalności politycznej jest Janusz Palikot - tak ocenia 14 proc. internautów. Aktywność w sieci pozostałych polityków, w tym Donalda Tuska, Jarosława Kaczyńskiego i Waldemara Pawlaka jest przez Polaków niemal niezauważana - informuje egospodarka.pl.

Wzrost aktywności pobudzić mogłoby - zgodnie z sondażem - wprowadzenie elektronicznego głosowania. Do internetowej urny głos wrzuciłby co trzeci Polak w sieci.

Badanie przeprowadzono na ok. 1000 internautach w wieku 15-75 lat. | JS

 

17. ELEKTRONICZNE ZBIERANIE PODPISÓW (pod

inicjatywami ustawodawczymi, moją kandydaturą na prezydenta)

 http://www.wolnyswiat.pl/17.php  

 

[No ale wtedy mógłby dostać się tam ktoś nie wypromowany przez... media; z poza kasty... – red.]

 

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Niedziela, 23.05.2010 16:52

PRAWIE KAŻDY MINISTER JEST MILIONEREM

Wielka Brytania majątek bogactwo politycy.

 Aż 23 spośród 29 członków gabinetu nowego premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona to milionerzy – donosi DailyMail.co.uk. Majątek kilkunastu ministrów szacowany jest na "zaledwie" 1-2 mln funtów, ale jest też elita, która może pochwalić się znacznie większym dorobkiem.

Na czele listy, z dziesięcioma milionami funtów, znalazł się Lord Strathclyde. Jego arystokratyczne pochodzenie pozwala lepiej zrozumieć wysoki stan jego konta. Bogatych rodziców ma też sam David Cameron, który zajął piąte miejsce w rankingu, z majątkiem szacowanym na 4 mln funtów.

Nowy premier Wielkiej Brytanii posiada wraz z żoną m.in. dom w Londynie wart 2,7 mln funtów. Oboje pochodzą z bogatych rodzin i najprawdopodobniej odziedziczą fortunę po swoich rodzicach, których łączny majątek oceniany jest na 30 mln funtów.

Majątek wszystkich ministrów koalicyjnego rządu Davida Camerona szacowany jest na 60 mln funtów – czytamy.

 

Źródło: DailyMail.co.uk

Dominika Reszke

dominika.reszke@hotmoney.pl

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela [15.11.2009, 14:10] 2 źródła

USA RZĄDZĄ MILIONERZY

Kim są.

Z badań Center for Responsive Politics wynika, że blisko połowa (44 proc.) amerykańskich kongresmenów to milionerzy, czego nie mogą powiedzieć o sobie ich wyborcy - zaledwie 1 proc. z nich zgromadziło podobne majątki.

Tymczasem siedmiu kongresmanów ma naprawdę wielkie pieniądze - ich majątek przekracza 100 mln dol. netto.

Najbogatsi amerykańscy prominenci to obecnie prezes Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) Mary L. Schapiro (26 mln dol.) oraz sekretarz stanu Hillary Clinton (z majątkiem szacowanym na 21 mln dol.) - wylicza portal moneynews.com.

Sam prezydent Obama jest dopiero szósty z majątkiem rzędu 4 mln dol. | LS

 

[Warto się zastanowić, jak, jakim ludzkim, przyrody, przyszłych pokoleń - wszechstronnie - kosztem zdobyli te majątki; czyli jak ich obchodzi los innych... – red.]

 

 www.o2.pl | Piątek [10.04.2009, 08:39] 1 źródło

MŁODZI AMERYKANIE CHCĄ SOCJALIZMU

Co piąty obywatel USA ma dość kapitalizmu.

Okazuje się, że zaledwie 53 procent mieszkańców tego kraju jest zdania, że kapitalizm jest lepszy niż socjalizm. 20 procent Amerykanów uważa, że socjalizm jest lepszym systemem, a 27 procent nie potrafi wybrać - informuje ośrodek Rasmussen Reports.

Socjalizm największym uznaniem cieszy się wśród młodych Amerykanów, którzy nie ukończyli 30. roku życia. Aż 33 procent spośród nich wybrałoby ustrój socjalistyczny. Wśród osób, które ukończyły 40 lat twierdzi tak jedynie 13 procent.

Preferencje systemowe widać oczywiście w sympatiach politycznych. Republikanie wolą kapitalizm (ponad 90 procent wskazań). Demokraci są podzieleni - 39 procent preferuje kapitalizm, 30 procent - socjalizm.

Trudno jednak zrozumieć, co autorzy badania rozumieją pod pojęciem "socjalizm" - pisze serwis hotmoney.pl.

Być może chodzi o to, co wiele osób zarzuca prezydentowi Obamie. Krytycy oskarżają go o przejmowanie kontroli i częściowo własności wielu banków i koncernów samochodowych. Te działania określają mianem socjalizmu. | BD

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [09.11.2009, 11:40] 4 źródła

LUDZIE MAJĄ DOŚĆ KAPITALIZMU. DLACZEGO?

W których krajach ten system może zostać obalony.

Niezadowolenie z kapitalizmu jest coraz większe - wynika z badań przeprowadzonych w 27 krajach dla BBC.

Tylko 11 proc. badanych uważa, że kapitalizm funkcjonuje "dobrze", a 51 proc. twierdzi, że ten system wymaga natychmiastowych reform.

Najlepiej oceniają kapitalizm Amerykanie (25 proc.) i obywatele Pakistanu (21 proc.).

Upadek komunizmu nie spowodował, że wszyscy nagle pokochali kapitalizm. To stało się szczególnie widoczne w czasie kryzysu - powiedział Doug Miller, z GlobeScan.

22 proc. respondentów uważa, że rozpad ZSRR był "czymś złym", a 24 proc. nie na temat zdania. Tak myślą przede wszystkim Rosjanie (61 proc.) i Ukraińcy (54 proc.). Jednak 80 proc. Polaków i 63 proc. Czechów ma na temat zupełnie inne zdanie - twierdzą autorzy badań.

Kapitalizmu w obecnej formie nie akceptuje 43 proc. Francuzów, 38 proc. obywateli Meksyku i 35 proc. Brazylijczyków. Natomiast większej kontroli państwa nad głównymi gałęziami przemysłu domaga się 77 proc. Rosjan, 75 proc. Ukraińców i  64 proc. Brazylijczyków. | TM

 

Wybrany komentarz do artykułu

A dlaczego w ulu rządzi królowa, a nie 1-szy sekretarz lub rząd cwaniaków - bo wtedy pszczółki miałyby g..no, a nie miód... Mądry i prawy przywódca może być gwarantem sprawnego funkcjonowania każdej społeczności!

 

www.o2.pl / www. sfora.pl | Wtorek [28.09.2010, 11:27]

"RZĄDY MARNUJĄ POŁOWĘ PIENIĘDZY Z PODATKÓW"

Nikt nie wierzy w skuteczność polityków.

Ludzie z całego świata nie wierzą, że ich rządy właściwe wydają publiczne pieniądze. Uważają, że połowa podatków trafia na wydatki zupełnie niepotrzebne - wynika z międzynarodowego sondażu przeprowadzonego przez BBC News.

Dotyczy to zarówno bogatych i rozwijających się państw, choć w Pakistanie czy Kolumbii o złym zarządzaniu budżetu państwa przekonanych jest prawie 70 proc. mieszkańców. W żadnym z 22 krajów objętych badaniem odsetek niezadowolonych nie spadł poniżej 30 proc.

Najbliższa pokonania tej granicy jest Hiszpania, ale także tam 34 proc. podatników widzi błędy w wydatkowaniu pieniędzy przez rząd.

Co ciekawe, mieszkańcy opowiadają się także za większą ingerencją rządów w gospodarkę. Za dopłatą do cen żywności jest np. aż 95 proc. Filipińczyków i połowa Amerykanów - zauważa stacja.

W sondażu wzięło udział ponad 22 tys. ludzi. O zdanie nie zapytano Polaków. | AJ

 

[Rządzący nie kierują się racjonalnymi - bo dostają się tam osobniki nie tylko niekompetentne, ale i szkodliwe - przesłankami, tylko »SWOIM, WŁASNYM«  interesem... – red.]

 

 

 

 

www.onet.pl | 04.09.2011 r., 20:41

Z Rafałem Dutkiewiczem - prezydentem Wrocławia, liderem Unii Prezydentów Miast – "Obywatele do Senatu" – rozmawia Jacek Nizinkiewicz.

Rafał Dutkiewicz: - Platforma nie dokona obiecanych reform po wyborach. PO wielokrotnie obiecywała gruszki na wierzbie i nie spełniła swych obietnic. Chciałbym troszkę „rozmagnesować” dwubiegunową scenę polityczną, bo wiem że PiS też nie jest rozwiązaniem dla kraju. Na tym polega dramat Polski.

 

- Ale wciąż chce pan wymieść obecną klasę polityczną?

 

- Jeśli wszyscy jesteśmy z niej niezadowoleni, to należy ją zmienić. Zmienić, albo przynajmniej zmieniać.

 

[Media, politycy znają i zmilczają od wielu lat konstruktywną alternatywę... Ich ofiary, zwane Polakami, obywatelami, wyborcami, także nie wykazują się konstruktywizmem (wolą, by m.in. ograbiano ich z miliardów, zadłużano na kolejne, niż, zainwestować, łącznie, drobny ułamek procenta tych sum w konstruktywną alternatywę (byłyby pieniądze m.in. na, co jest OBOWIĄZKIEM mediów, poinformowanie Polaków o konstruktywnej - NIEPODWAŻONEJ PRZEZ NIKOGO - alternatywie: www.racjonalnyrzad.pl . - red.]

 

 

 

-----------------------------------------------

 

 

 

 

PRZEJĘCIE WŁADZY, USTANOWIENIE KONSTRUKTYWNEJ DYKTATURY (FORMALNIE RZĄDU PREZYDENCKIEGO) PLANUJĘ DOKONAĆ 01.05.2012 r. ZBIÓRKA O GODZINIE 12.00 PRZED GMACHEM SEJMU NA UL. WIEJSKIEJ (przedłużenie ul. Nowy Świat, która przecina Al. Jerozolimskie) W WARSZAWIE (proszę o jak najliczniejsze przybycie osób pragnących mnie wesprzeć. Drugiej takiej okazji może już nie być nigdy!; byście Państwo potem do końca życia nie żałowali (i nie próbowali zwalać winy na innych – Wy także jesteście tymi „innymi”)!)

Pragnę uniknąć ofiar, nie chcę rozlewu krwi. Proszę więc o rozsądne, dalekowzroczne podejście, wytłumienie egoizmu (niestety - dla dotychczasowych parlamentarzystów, rządzących - dobieranie się do władzy, tylko po to by czerpać z tego profity skończyło się (jeśli ktoś ma konstruktywne zamiary, to zapraszam do współpracy)(zajmijcie się pożytecznym biznesem... A w Sejmie umożliwcie działanie osobom o wysokim i pozytywnym potencjale; wybitnym; wartościowym; pożytecznym)!).

Wyczerpałem już WSZYSTKIE inne możliwości osiągnięcia pozytywnych efektów (a dałem na to wiele lat – działam od 2000 roku, i od tamtej pory jestem zmilczany przez media, aczkolwiek powstały setki artykułów na podstawie moich pism do nich, mojego internetowego pisma, miały też mse działania w parlamencie, gdzie regularnie wysyłam propozycje i ich racjonalną argumentację (pierwszy raz w 2000 roku)).

 

JAKĄ FORMĘ SPRAWOWANIA WŁADZY WYBIORĘ

Żeby nie było komplikacji będzie to, formalnie, forma rządzenia w wersji ustroju prezydenckiego. Wymogę na parlamentarzystach zmianę konstytucji, by Prezydenta RP wybierało Zgromadzenie Narodowe, które wybierze mnie do pełnienia tej funkcji, oraz by wyposażono mnie w zwiększone uprawnienia. Następnie formalnie ogłoszę zaprzestanie realizowania utopii i ustanowienie w RP Racjonalnego Systemu Rządzenia; racjonalnego ustroju społeczno, polityczno-gospodarczego.

Wówczas zajmiemy się konstruktywnym zmianami; racjonalnie uzasadnionym, całościowo, dogłębnie etycznie, dalekowzrocznie przemyślanym działaniem.

 

 

 

 

PROSZĘ O KONTAKT, MAILEM, NA KOGO MOGĘ LICZYĆ.

Będę, niestety, potrzebował pomocy, policji, straży miejskiej, ochroniarzy, ochotników.

Każdy z pożytecznie, znacząco, aktywnych uczestników otrzyma w każdą rocznicę tej kluczowej, najważniejszej w dziejach ludzkości przemiany, rozpoczęcia Nowej Ery, nagrodę pieniężną (mundurowi dodatkowo awans), oraz, chętni, zatrudnienie zgodnie z kompetencjami, a także status osoby pożytecznej.

Osobników aktywnie przeciwnych, spotka, proporcjonalnie, odpowiednia kara (za przyczynienie się do czyjejś śmierci (strzelaniny) konsekwencją będzie śmierć (macie odmówić rozkazu strzelania/strzelać niecelnie/aresztować dowódcę/,przyłączyć się do mnie)! Tym osobnikom w Sejmie na nikim ani na niczym nie zależy, poza sobą, własną prosperitą - co wielokrotnie, przez wiele lat udowodnili - najlepiej kosztem innych (bo mogliby zaszkodzić im w karierze, gdyby byli zdolni do konstruktywnej inicjatywy, wiedzieli, rozumieli, mogliby coś konstruktywnego zdziałać, usunąć problemy, które oni „rozwiązują” od kilkunastu (i więcej) lat...). Są zdemoralizowani, zdegenerowani, wypaczeni i bezwzględni!

Czy chcecie dla nich, ich interesów, zabijać, ginąć...!!

Wy nie jesteście od chronienia ich interesów, „stołków”, tylko Nas: społeczeństwo, obywateli (to My Was i ich utrzymujemy z naszych podatków), Mieszkańców Ziemi!!!

 

Znakiem rozpoznawczym osób opowiadających się po naszej stronie będzie fioletowa opaska na lewym ramieniu, przeciwników – czerwona na prawym ramieniu (proszę sobie przygotować).

 

Proszę uważać na, nie ulegać im, prowokatorów; manipulatorów; burzycieli zgromadzenia – oni doskonale znają psychologię tłumu! Naszym celem są konstruktywne zmiany, nie rozróba itp. (proszę ich uciszać, przekazywać siłom porządkowym)!

 

Ogłaszam nabór na DORADCÓW RACJONALNEGO - KONSTRUKTYWNEGO - PREZYDENTA. Proszę o kontakt osoby mające konstruktywny potencjał i chcące współpracować, proszę też zgłaszać propozycje.

 

APEL DO MEDIÓW

Zaczniecie WRESZCIE bezpośrednio, konstruktywnie, dalekowzrocznie, z pożytkiem dla ogółu, w tym dla siebie, współpracować, służyć obywatelom, ludzkości, Życiu na Ziemi, wpierać ratunek, konstruktywne działania! Powinniście się bać, ale wykazywać destrukcyjną w skutkach bierność, wspierać psychopatów, debili; kanalie; niszczenie, zagładę; utopie; postępować szkodliwie, źle, a nie dobrze, działania pozytywnego! Czyli, inaczej mówiąc, przestańcie postępować na odwrót!

 

 

 

 

By mieć jakieś pojęcie, co nas M.IN. wkrótce czeka, warto obejrzeć film zagranicznej produkcji, powstały w 2006 r. (do kupienia na płytach DVD (jako dodatek do „Gazety Wyborczej”)) pt.: LUDZKIE DZIECI. A nasza dalsza przyszłość rysuje się DUŻO, DUŻO GORZEJ...!!!

 

 

Z kolei film Avatar jest także przesłaniem – ujawnia, jakie osobniki stanowią znaczną część naszej populacji: jakimi kategoriami myślą, czym się kierują, jak postępują, co czynią, osiągają (...). Odwróćmy stworzony, narzucony, przez genetyczne chimery i stworzonych przez nich osobników (...), zły, dla Nas, naszego Świata, los!

Niech ten film będzie przesłaniem do LUDZI twórzmy LUDZI, usuwajmy, tworzone przez szkodliwe, ich złe kombinacje, geny, bestie!

PS

Proszę go obejrzeć (jest też niezwykle wyrafinowany, jeśli chodzi o efekty specjalne, ma b. wciągającą fabułę. Wręcz powiedziałbym, że życie dzielimy na 2 etapy: przed i po oglądnięciu tego filmu).

 

 

 

Jest jeszcze film-podpowiedź... na DVD (książkowe wydanie w serii WYBRAŃCY MOCY): V jak Vendetta (twórców trylogii Matrix).

»Oni« nie stanowią nawet 1% Nas. Więc kto naprawdę ma powody do bania się, i się tak naprawdę boi... Kto to starcie - przy odpowiedniej frekwencji - na 100% wygra, w dodatku w ramach głosu większości, a więc demokratycznie. Jak się okaże, że ich odsunięcie od koryta... tzn. rządzenia (nie będą decydować, tylko wykonywać - RACJONALNIE UZASADNIONE - decyzje) będzie złe w skutkach, to triumfalnie powrócą... A więc ani oni (w końcu też zyją na tej planecie, mieszkają w tym kraju), ani My nie mamy powodu do obaw, bo najwyżej wszystko pozostanie bez zmian.

 

V jak Vendetta

 

 

 

 

(Moje pierwsze - kluczowe - działania)

ODEZWA DO RZĄDU, PARLAMENTARZYSTÓW, INSTYTUCJI, ORGANIZACJI; LUDZKOŚCI

Proszę o rozsądną współpracę i podporządkowanie się moim zarządzeniom, i traktować je w sposób priorytetowy – nadrzędny nad innymi unormowaniami prawnymi, których przestrzeganie, w razie sprzeczności z moimi dyrektywami, widocznie nie leży w wyższym, nadrzędnym interesie istnień na Ziemi! Proszę Mi zaufać, nawet w przypadku niezrozumienia, gdyż kieruję się w swych poczynaniach wyższym, dalekowzrocznym, stąd dla wielu niezrozumiałym, niepojętym, celem, interesem NAS wszystkich!; chodzi o najwyższą konieczność – zachowania Życia na naszej planecie (w tym umożliwienie nie tylko przetrwanie, ale zapewnienie rozsądnych, na ile to jeszcze możliwe..., warunków życia następnym pokoleniom)!!!

A więc moje pierwsze - GŁÓWNE - zarządzenie: Moje Zarządzenia muszą mieć nadrzędną moc prawną, nad wszelkimi innymi unormowaniami prawnymi. – Po tego nastąpieniu Zarządzam: realizowanie - w trybie priorytetowym - wszystkich moich »Postulatów« i propozycji zawartych tutaj:

 

24. RACJONALNY RZĄD ŚWIATOWY/RACJONALNY DYKTATOR ŚWIATA. RACJONALNE - KONSTRUKTYWNE - ZARZĄDZENIA DLA ŚWIATA

 http://www.wolnyswiat.pl/24.html

 

5. EKONOMIA RACJONALNA

 http://www.wolnyswiat.pl/5h2.html 

 

3. EKONOMIA - EKOLOGIA - ZDROWIE

 http://www.wolnyswiat.pl/3h2.html

 

1. NR 1: POSTULATY (Komunikowanie się, Prawo, Praca, śr. utrzymania, Ochrona zdrowia)

 http://www.wolnyswiat.pl/1.html

 

1. (TZW.) NAUKA

 http://www.wolnyswiat.pl/1h3.html 

 

4. NR 2: POSTULATY (Prawo (zwierząt), Przestępczość, Różne)

 http://www.wolnyswiat.pl/4.html

 

9. ELEKTROWNIA WIATROWO-WODNA, WYKORZYSTANIE: TURBIN O PIONOWEJ OSI OBROTU, SPRĘŻONEGO POWIETRZA, ENERGII WODY, POLA MAGNETYCZNEGO

  http://www.wolnyswiat.pl/9h2.html

 

5. RÓŻNE PROPOZYCJE, CIEKAWOSTKI TECHNICZNE, ARTYKUŁY

 http://www.wolnyswiat.pl/5.html

 

---------------------------------------------------------------------

 

PIERWSZE DZIAŁANIA W SEJMIE (najlepiej już 1 maja)(Kto mnie nie poprze, będzie chciał, by wszystko zostało po staremu, zostanie przekazany zebranemu przed sejmem tłumowi, tzn. ludowi, by to Mu wytłumaczył (w końcu jest ich demokratycznie wybranym przedstawicielem...; reprezentuje ich interesy...)... – Policja ma nie interweniować! Zwolnię też z odpowiedzialności karnej (nawet nie będzie śledztwa), za obronę Naszych, Wspólnych, Najwyższych Interesów, tych, którzy usuną zagrożenie.):

1. Zmiana konstytucji odnośnie wyboru Prezydenta RP – ma go wybierać Zgromadzenie Narodowe.

2. Prezydent ma mieć możliwość skutecznego wychodzenia z inicjatywami ustawodawczymi – musi mieć b. silną konstytucyjnie umocowaną pozycję (będę wnosił/zgłaszał/ogłaszał/zarządzał: inicjatywy/dekrety/rozporządzenia/zarządzenia z mocą ustawy, i muszą one być bardzo trudne do odrzucenia przez Sejm (nie można będzie tego zrobić przez głosowanie (osób niekompetentnych), tylko merytorycznie!).

3. Prezydent ma mieć możliwość usuwania ze stanowiska posłów.

4. Na internetowej stronie Parlamentu RP mają być umieszczone następujące linki (trzeba wprowadzić, odpowiednie do tego, zmiany legislacyjne):

- Zgłaszanie swojej kandydatury na członka »Rady Wyborczej«.

Na tej ogólnodostępnej stronie/forum kandydaci przedstawialiby swoje osiągnięcia, wykazywali predyspozycje, zdolności, demonstrowali swoją wiedzę, poglądy.

 

- Zgłaszanie swojej kandydatury na urząd prezydenta RP.

Na tej ogólnodostępnej stronie/forum kandydaci przedstawialiby swoje osiągnięcia, wykazywali predyspozycje, zdolności, demonstrowali swoją wiedzę, poglądy, zamieszczali program. Na tej podstawie Rada Wyborcza dokonywałaby wyboru Prezydenta RP.

- Zgłaszanie swojej kandydatury na posła/członka rządu/doradcę.

Na tej ogólnodostępnej stronie/forum kandydaci przedstawialiby swoje osiągnięcia, wykazywali predyspozycje, zdolności, demonstrowali swoją wiedzę, poglądy, zamieszczali program. Na tej podstawie Rada Wyborcza dokonywałaby wyboru z kandydatów.

 

Jest to najefektywniejszy sposób dokonania wyboru na tak ważne stanowiska.

 

Problemem jest weryfikacja takich osób, bo zdolne do tego są właśnie tylko osoby wybitne. Więc najtrudniejszy będzie początek (pomocnymi przesłankami do weryfikacji może być sprawdzenie dotychczasowego postępowania kandydatów/ek na takie funkcje (z pominięciem ew. „potknięć, reperkusji demoralizującego działania biedy (głodu; skutków obrony zdrowia, życia)(w której często takie osoby żyją...))). Członkowie »rady wyborczej« dokonujący weryfikacji kandydatów na ważne funkcje muszą najpierw sami zdać egzamin z zdolności weryfikacji testowych programów, a więc m.in. umiejętności myślenia, analizowania całościowego, w tym rozróżniania racjonalizmu od populizmu; myślenia całościowego od egoistycznego, krótkowzrocznego.

Kandydaci do pełnienia ważnych funkcji, np. na urząd prezydenta RP, muszą przedstawić program, w tym jego merytoryczne, dalekowzroczne, dogłębnie, całościowo, przeanalizowane, etyczne, uzasadnienie; wykazać, w analogiczny sposób, szkodliwe działania, dotychczas rządzących, ich ideologii (papierowe referencje, jak ukończone szkoły, zajmowane dotychczas stanowiska nie powinny mieć znaczenia, a jedynie efekty, skutki swoich działań).

 

KLUCZOWE ZABEZPIECZENIE PRZED SZKODZENIEM PRZEZ OSOBY MAJĄCE PODEJMOWAĆ DECYZJE MAJĄCE WPŁYW NA INNYCH, OTOCZENIE, ŚWIAT; RZECZYWISTOŚĆ

– Zabezpieczeniem, by do pełnienia ważnych funkcji, obejmowania ważnych stanowisk nie byli dopuszczani, świadomi, nieświadomi, zidentyfikowani, niezidentyfikowani, uświadomieni, nieuświadomieni, jawni, niejawni psychopaci, debile; kanalie jest absolutny wymóg racjonalnego, a więc dogłębnie etycznego, dalekowzrocznego, w sposób merytoryczny, całościowo wykazany, uzasadniania głoszonych tez, teorii, wniosków, przedstawianych propozycji, postępowania, itp.!

Czy dotychczas pełniący ważne funkcje, zajmujący ważne stanowiska, podejmujący ważne decyzje spełniają ten wymóg (czy efekty ich działań - RZECZYWISTOŚĆ - potwierdzają składane przez nich deklaracje, przedstawiane motywy, głoszone przez nich założenia)...

 

Np. dotychczasowych polityków bardzo łatwo zweryfikować pod tym względem, chociażby:

6. ILE NAS KOSZTUJĄ, CO IM ZAWDZIĘCZAMY, CZYM SIĘ ZAJMUJĄ... PARTIE - RZĄD, SAMORZĄDY (CZ. 1)

 http://www.wolnyswiat.pl/6h3.html    

6a). ILE NAS KOSZTUJĄ, CO IM ZAWDZIĘCZAMY, CZYM SIĘ ZAJMUJĄ... PARTIE - RZĄD, SAMORZĄDY (CZ. 2)

 http://www.wolnyswiat.pl/6ah3.html    

7. DOPŁATY. M.IN. DO GÓRNIKÓW, ROLNIKÓW I PARLAMENTARZYSTÓW

 http://www.wolnyswiat.pl/7h3.html   

14s). TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII (skrót)

 http://www.wolnyswiat.pl/14sh5.html   

14. TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII (plik uniwersalny)(cz. 1)

 http://www.wolnyswiat.pl/14h5.html   

14a). TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII (plik uniwersalny)(cz. 2)

 http://www.wolnyswiat.pl/14ah5.html   

5. EKONOMIA RACJONALNA

 http://www.wolnyswiat.pl/5h2.html    

5. EKONOMIA RACJONALNA - RÓŻNE MATERIAŁY

 http://www.wolnyswiat.pl/5ah2.html   

5. EKONOMIA RACJONALNA - O BANKACH

 http://www.wolnyswiat.pl/5bh2.html   

 

Więcej o moich działaniach/zmianach:

24. RACJONALNY RZĄD ŚWIATOWY/RACJONALNY DYKTATOR ŚWIATA. RACJONALNE - KONSTRUKTYWNE - ZARZĄDZENIA DLA ŚWIATA

 http://www.wolnyswiat.pl/24.html  

 

Przyszły - RACJONALNY - Prezydent RP

Piotr Kołodyński

red. - www.wolnyswiat.pl  

 

PS

Proszę umożliwić mi zakończenie absurdalnego, destrukcyjnego realizowania utopii, co dotyczy niemal wszelkiej działalności, w tym ideologicznej (większość, o niskim poziomie świadomości, wiedzy, zmanipulowanych, przytłoczonych problemami ludzi jest nawet tego nieświadoma (...))!; zacznijmy - pierwszy raz w historii ludzkości - postępować racjonalnie, a więc mądrze, czyli po całościowym przemyśleniu, przeanalizowaniu, a więc dalekowzrocznie, dogłębnie etycznie, czyli: ROZWIĄZYWAĆ, A NIE TWORZYĆ PROBLEMY. Bo postępowanie właśnie w ten, I TYLKO TAK, sposób jest NAPRAWDĘ DOBRE. A realizowanie utopii przyczynia się TYLKO DO: demoralizacji!; prosperity, świadomych, nieświadomych, zidentyfikowanych, niezidentyfikowanych, psychopatów, debili; kanalii; krótkowzrocznych, bezmyślnych egoistów, koniunkturalistów(!!), a w efekcie do: rabunku, marnotrawienia surowców i innych zasobów, skażania, trucia, chorób, degeneracji, cierpień psychicznych, fizycznych; nieszczęść; wydatków, długów; biedy, degeneracji, degradacji, zagłady życia; strat, problemów!!! – czyli TWORZENIA, a nie rozwiązywania problemów!

 

Komu do tej pory, pod wpływem czego; dzięki komu, powierzaliście rządzenie - jakie są tego skutki - jakie więc z tego płyną wnioski...!

CZY CHCECIE P. ZMIENIĆ ŚWIAT – Z UTOPIJNEGO KOSZMARU NA RACJONALNY RAJ?

JEŚLI TAK, TO MUSIMY PRZEJŚĆ 3 ETAPY:

 

Pierwszy etap – proszę przeczytać wielokrotnie, w intuicyjnie dobranych odstępach czasu, materiały zawarte na mojej stronie internetowej, przynajmniej w poniższym linku:

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewforum.php?f=2&sid=5467b595166f3c73e12bb777f33e5b04  

 

Drugi etap – po zrozumieniu, wyciągnięciu prawidłowych, normalnych, zdroworozsądkowych, racjonalnych, wniosków; akceptacji, popierając zawarte tam treści, proszę je rozpropagować, oraz wesprzeć mnie finansowo, bym mógł działać na większą skalę.

 

Trzeci etap – proszę realizować, stosować się do nich, moje Zarządzenia (ich całkowite zrozumienie przyjdzie w raz z normalną, uświadamiającą edukacją, takim przekazem z prawidłowo funkcjonujących mediów, oraz z, sprzyjającymi akceptacji, korzyściami, jakie ich realizacja przyniesie).

 

Naprawdę możemy żyć w normalnym, zdrowym świecie; zdrowi, o wysokim potencjale, walorach; szczęśliwi – wykorzystując potencjał osób wybitnych; postępując tak, by rzeczywiście było to dobre, a więc w całym aspekcie, a więc m.in. stosując się do elementarnych, zdrowych zasad natury, jakie obowiązują organizmy żywe w przyrodzie, która jest w stanie zaspokoić, w sposób odnawialny, wiele naszych potrzeb, i to było, i być może jeszcze może być nasze PRAWDZIWE BOGACTWO. Powinna też obowiązywać zasada, iż świat przekazuje się potomkom w lepszym stanie niż się zastało.

 

 

 

 

01.03.2010 r.

PIERWSZE PODSUMOWANIE SYTUACJI:

Na forum www.ateista.pl otrzymałem (dużo wcześniej)(3 raz) ban ("spierdalaj na dobre")

Na forum www.racjonalista.pl mam (już wcześniej) blokadę możliwości wpisów

Na forum www.faktyimity.pl mam (już wcześniej) blokadę możliwości wpisów

Na forum www.o2.pl wątek został usunięty

Na forum www.wprost.pl wątek został usunięty

Na forum www.nie.com.pl otrzymałem (3 albo 4 raz) ban na zawsze

 

Wszystkie (ciągle lamentujące opisując tzw. polityków) media dalej mnie zmilczają, w tym redakcje związanych z tematyką pism; dalej wspierają utopistów, realizację ich utopii…

 

Chętnych do wzięcia udziału, współpracy zgłosiło się: 0 (zero)

 

Stan wpłat od 2000 r. do dnia 01.10.2012 r.: 100 zł.

 

 

Jedyna (a prośbę wysłałem około 20-tu) odpowiedź na moje pismo ("Ogromnie ważna prośba do drukarni

B. proszę, bezpłatnie, na najtańszym papierze, wydrukować broszurkę informacyjną (plik w załączniku).

A oto jej fragment:

Najważniejsze - kluczowe, przełomowe - wydarzenie w dziejach Polski, a może i świata? Proszę wziąć w nim udział!: (...)"):

 

"Wita drukarnia.pl

 

Ustawa z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną

(Dz.U. Nr 144 z 2002 r., poz.1204):

 

‘‘Art. 10.

1.      Zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej

skierowanej do oznaczonego odbiorcy za pomocą środków komunikacji

elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej. (...)

2.      Działanie, o którym mowa w ust. 1, stanowi czyn nieuczciwej

konkurencji (...)

 

(...)

 

Art. 24.

1.   Kto przesyła za pomocą środków komunikacji elektronicznej

niezamówione informacje handlowe, podlega karze grzywny. (...)

2.  Ściganie wykroczenia, o którym mowa w ust. 1, nastapi na wniosek

pokrzywdzonego.’’

 

 

Z poważaniem

Maciej Szumski"

 

 

PS1

A wszystko dotyczy obywateli tego państwa, mieszkańców tego kraju, tej planety…

Przecież oni teraz pękają ze śmiechu, triumfują z bezkarności swojego cwaniactwa, bezwzględności (– Chłopy i baby, możemy se dalej, a nawet jeszcze więcej używać! He, He, He! Nic nam nie grozi! A w razie czego, część z Nas najwyżej pójdzie na z góry upatrzone-przygotowane posadki. A hahaha!)...

 

PS2

To obowiązkiem mediów (po przezwyciężeniu uprzedzeń, zrozumieniu, przezwyciężeniu krótkowzrocznego egoizmu) jest wytłumaczyć politykom, masom, że jest NAPRAWDĘ konstruktywna alternatywa dla wszystkich – wszyscy - w szerokim, dalekowzrocznym, ogólnym aspekcie - na tym skorzystają, bo m.in. nie będzie tylu przyczyn chorób, w tym głodu, biedy, takiego skażenia, tylu zatruć, a więc i chorych, wydatków, cierpień, wynikłych z lecznictwa, utopijnej, w tym trującej, produkcji, skażeń, zakażeń, zatruć, problemów, strat, wojen z tego skutkami, itp., itd. A jeśli ktoś nie jest w stanie tego pojąć, to proszę ocenić rzeczywistość (...), oraz zdać się na fakt, że NIKT na świecie nie jest w stanie tego podważyć!:

 

14. TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII (plik uniwersalny)(cz. 1)

 http://www.wolnyswiat.pl/14h5.html 

 

14a). TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII (plik uniwersalny)(cz. 2)

 http://www.wolnyswiat.pl/14ah5.html 

 

 

11. RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 1)

http://www.wolnyswiat.pl/11h5.html  

 

11a). RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 2)

 http://www.wolnyswiat.pl/11ah5.html  

 

 

5. EKONOMIA RACJONALNA

 http://www.wolnyswiat.pl/5h2.html  

 

5. EKONOMIA RACJONALNA - RÓŻNE MATERIAŁY

 http://www.wolnyswiat.pl/5ah2.html 

 

5. EKONOMIA RACJONALNA - O BANKACH

 http://www.wolnyswiat.pl/5bh2.html 

 

 

24. RACJONALNY RZĄD ŚWIATOWY/RACJONALNY DYKTATOR ŚWIATA. RACJONALNE - KONSTRUKTYWNE - ZARZĄDZENIA DLA ŚWIATA

http://www.wolnyswiat.pl/24.html  

 

 

 

Ogłosiłem PRZEWRÓT W DNIU (pierwsze podejście 01.05.2010) 01.05.2012 ROKU – ODEBRANIE WŁADZY UTOPISTOM; PSYCHOPATOM, DEBILOM; KANALIOM (...)!!

I nie ma żadnego powodu do obaw! To ONI mają się bać i się boją. Ja, My - NIE! Jaki zarzut może postawić mi, komukolwiek prokuratura? Że się bronimy przed katastrofą gospodarczą, ekonomiczną, ekologiczną, zdrowotną, zagładą...!!; że pragniemy rządów ludzi mądrych, prawych, dalekowzrocznych, działających w sposób całościowo przemyślany, dogłębnie etyczny, a więc o najwyższym pozytywnym potencjale (..)/kogo i na jakiej podstawie miałaby bronić prokuratura – jaki jest - jak widać - potencjał tych osobników; jakie są ich osiągnięcia...; kto, w jak świadomy, rozumny sposób ich wybrał, jaki był wybór, jak swoją misyjną funkcję spełniają media (...)... Więc czyja to jest władza, kogo rządy...!! Poza tym ci ludzie boją się rozgłosu, bo po pierwsze bym wyliczył ich osiągnięcia, wykazał predyspozycje, zdolności; potencjał (mógłbym też zostać męczennikiem, a to mogłoby skutkować światowym rozgłosem. Stałbym się więc ważną, bo o międzynarodowej randze medialnej osobą). A po drugie wiedzą, że ogłupiany, manipulowany, bezmyślny, nieświadomy, ulegający emocjom, instynktowi stadnemu widz-lud zagłosuje na dowolnego gnoja, byle tylko go odpowiednio "przyrządzić" w mediach. Natomiast nikt nie zagłosuje na osobę dowolnie pozytywnie predysponowaną do rządzenia, jeśli nie będzie znana, mieć poparcia medialnego. – Stąd taka ABSOLUTNA cisza w wolnych... mediach m.in. na mój temat... Więc, jak widzicie, to ONI mają powody, by się bać, i się boją, my boimy się "tylko" skutków ich działalności... Więc jak będzie w dniu 01.05.2005 roku, no i - w efekcie - po tym »zdarzeniu«?

 

 

 

 

 http://www.sejm.gov.pl/prawo/mandat/kon6.htm

U S T A W A

z dnia 9 maja 1996 r.

O WYKONYWANIU MANDATU POSŁA I SENATORA

Rozdział 1

PRZEPISY OGÓLNE

Art. 1.

1. Posłowie i senatorowie wykonują swój mandat kierując się dobrem Narodu.

 

 

 http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/kon1.htm

KONSTYTUCJA

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

 

Rozdział I

RZECZPOSPOLITA

Art. 1.

Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli.

 

Art. 4.

1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.

 

2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.

 

Art. 5.

Rzeczpospolita Polska strzeże niepodległości i nienaruszalności swojego terytorium, zapewnia wolności i prawa człowieka i obywatela oraz bezpieczeństwo obywateli, strzeże dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochronę środowiska, kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju.

 

Art. 14.

Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu.

 

Art. 25.

2. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.

 

 

Rozdział II

WOLNOŚCI, PRAWA I OBOWIĄZKI CZŁOWIEKA I OBYWATELA

 

ZASADY OGÓLNE

Art. 32.

1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.

 

2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

 

Art. 68.

1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.

4. Władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych i zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska.

 

Art. 74.

1. Władze publiczne prowadzą politykę zapewniającą bezpieczeństwo ekologiczne współczesnemu i przyszłym pokoleniom.

 

2. Ochrona środowiska jest obowiązkiem władz publicznych.

 

3. Każdy ma prawo do informacji o stanie i ochronie środowiska.

 

4. Władze publiczne wspierają działania obywateli na rzecz ochrony i poprawy stanu środowiska.

 

Art. 86.

Każdy jest obowiązany do dbałości o stan środowiska i ponosi odpowiedzialność za spowodowane przez siebie jego pogorszenie. Zasady tej odpowiedzialności określa ustawa.

 

 

14s). TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)

 http://www.wolnyswiat.pl/14sh5.html

 

Przyczyny, skutki, lekarstwo: http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewforum.php?f=2

 

PS

Prokuratura Krajowa wnosi oskarżenie przeciwko Piotrowi Kołodyńskiemu - redaktorowi internetowego pisma www.wolnyswiat.pl - o uporczywe medialne przeciwstawianie się zagładzie życia na ziemi; uświadamianie ogłupianego przez polityków i ich media społeczeństwa – co może zaszkodzić jedynie słusznym interesom jedynie słusznych rządzących i ich poplecznikom...

 

 

 

01.04.2010 r.

DRUGIE PODSUMOWANIE SYTUACJI, ODNOŚNIE SZANSY ZAKOŃCZENIA REALIZOWANIA UTOPII, A WPROWADZENIA RACJONALNEGO USTROJU:

- Bez zmian...

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | 4 źródła Sobota [20.03.2010, 20:35]

DZIEŃ GNIEWU. ROSJANIE WYSZLI NA ULICE

"Wolności, pieniędzy i koniec z Putinem"

Tysiące Rosjan wyszło dzisiaj na ulice blisko 50 miast. Chcą dymisji Putina, wolności, wyższych zarobków i obniżenia ceł na zagraniczne samochody. Nie podoba im się także korupcja w drogówce.

Podczas manifestacji w Moskwie milicja aresztowała około 70 osób - poinformowało Echo Moskwy.

Jak informuje AFP blisko 5 tys. osób protestowało w Kaliningradzie, około tysiąca w Sankt Petersburgu i Irkucku oraz 1,5 tys. we Władywostoku. W Kazaniu i Omsku opozycja zorganizowała pikiety.

W Kaliningradzie protestanci trzymali w dłoniach mandarynki, twarze zasłaniały im maski chirurgiczne - symbol dławienia wolności słowa. We Władywostoku musieli natomiast zwinąć transparent „Putin, strzel sobie w łeb!"

Manifestacje zorganizowano na apel partii i organizacji opozycyjnych. | TM

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek [17.12.2010, 15:43]

U NASZYCH SĄSIADÓW WYBUCHNIE REWOLUCJA? WOJSKO W POGOTOWIU

Prezydent może uciec z kraju.

Do Mińska ściągane jest wojsko, transportery i armatki wodne. Eksperci uważają, że jeżeli na ulice wyjdzie 10-15 tys. ludzi to demonstracje mogą zostać stłumione. Jednak jeżeli wyjdzie 50 tys. demonstrantów, to prezydent będzie musiał uciekać.

Niedzielne wybory prezydenckie na Białorusi mogą zakończyć się ostrą konfrontacją między Aleksandrem Łukaszenką i jego przeciwnikami politycznymi. Opozycja jest przekonana, że wyniki głosowania zostaną sfałszowane - donosi wprost.pl.

Tygodnik przywołuje tu opinię pojawiającą się m.in. w rosyjskim dzienniku "Kommiersant". Według tej gazety, opozycja już szykuje się do protestów, a władza do ich szybkiego tłumienia.

Podczas niedawnego spotkania z dziennikarzami prezydent Białorusi Alaksander Łukaszenka ogłosił, że w zbliżających się wyborach uzyska 70-75 proc. poparcia.

I zapewne taki wynik ogłosi Centralna Komisja Wyborcza - pisze "Kommiersant".

Kluczem do sukcesu Łukaszenki mają być wybory przedterminowe. Według białoruskich politologów, przez pięć dni urny, w których znajdą się głosy oddane przed terminem znajdują się poza wszelką kontrolą. | JS

 

www.onet.pl | 25.06.2011 r.

PROTEST W CENTRUM MOSKWY. "PRECZ Z PUTINEM!"

Około 2 tys. stronników Partii Wolności Narodowej (Parnas) przyszło na plac Aleksandra Puszkina w Moskwie, aby zaprotestować przeciwko odmowie zarejestrowania tej opozycyjnej formacji. "Rosja - Tak!, Putin - Nie!", "Rosja bez Putina!", "Putin musi odejść!", "Precz z Putinem i Miedwiediewem!", "Wybory bez opozycji, to przestępstwo!" - skandowali.

Uczestnicy manifestacji żądali też dymisji premiera Władimira Putina, przeprowadzenia w Rosji uczciwych wyborów parlamentarnych i prezydenckich, podjęcia rzeczywistej walki z korupcją, zniesienia cenzury w mediach, a także uwolnienia Michaiła Chodorkowskiego, Płatona Lebiediewa i innych więźniów politycznych.

Ministerstwo Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej odmówiło w środę wpisania Partii Wolności Narodowej do rejestru partii politycznych. Oznacza to, że nie będzie ona mogła wystawić swoich kandydatów w zbliżających się wyborach parlamentarnych i prezydenckich.

Uzasadniając odmowę rejestracji partii, resort sprawiedliwości oświadczył, że jej statut zawiera zapisy sprzeczne z ustawą o partiach politycznych i innymi federalnymi aktami prawnymi. Jako przykład Ministerstwo Sprawiedliwości podało, że statut rzekomo nie przewiduje "rotacji przywódców w kolegialnym, stałym organie kierowniczym".

Urzędnicy resortu sprawiedliwości orzekli też, że przedstawione przez Parnas dokumenty zawierają dane 13 osób zmarłych przed jej zjazdem założycielskim 13 grudnia 2010 roku, czterech niepełnoletnich i 40 niezameldowanych pod wskazanymi adresami.

Partia Wolności Narodowej oświadczyła, że spełniła wszystkie wymagania niezbędne do uzyskania rejestracji: jej oddziały funkcjonują w 53 regionach FR, a liczba jej członków przekracza 46 tys. (przy wymaganych 45 tys.).

Przypomniała również, że partii politycznej można odmówić rejestracji tylko w trzech przypadkach: jeśli nawołuje do przemocy, ucieka się do metod siłowych w swojej działalności lub zagraża integralności terytorialnej państwa.

Partię Wolności Narodowej utworzyli w zeszłym roku czterej liderzy opozycji demokratycznej: Michaił Kasjanow, Władimir Miłow, Borys Niemcow i Władimir Ryżkow. Chcieli oni, aby nowa formacja wzięła udział w wyborach parlamentarnych w grudniu bieżącego roku i wystawiła wspólnego kandydata w wyborach prezydenckich w marcu 2012 roku.

Kasjanow to były premier, stojący obecnie na czele partii Rosyjski Sojusz Ludowo-Demokratyczny (RNDS). Z kolei Miłow to były wiceminister energetyki, a obecnie przywódca partii Demokratyczny Wybór. Natomiast Niemcow, były wicepremier, jest liderem ruchu Solidarność. A Ryżkow, były wiceprzewodniczący Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, przewodził zdelegalizowanej Republikańskiej Partii Rosji (RPR).

Czterej politycy ocenili w sobotę decyzję Ministerstwa Sprawiedliwości jako politycznie umotywowaną. Niemcow zauważył ponadto, że statut Parnasu został skopiowany ze statutu partii Jedna Rosja, na której czele stoi Putin. - Teraz resort sprawiedliwości powinien uchylić rejestrację tej partii - oznajmił lider Partii Wolności Narodowej.

Prezydent Dmitrij Miedwiediew oświadczył w czwartek, że partia ta może zostać zarejestrowana, jeśli z list swoich członków usunie "martwe dusze".

Decyzję Ministerstwa Sprawiedliwości Rosji skrytykowały Stany Zjednoczone i Unia Europejska.

Autor: RZ Źródła: PAP

 

[Polacy za to potrafią oglądać telewizję, słuchać radia, przymuszać do tego innych, i narzekać... - red.]

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela 07.08.2011, 09:15

ĆWIERĆ MILIONA WŚCIEKŁYCH LUDZI NA ULICACH

Wielkie protesty w Izraelu.

250 tysięcy ludzi wyszło na ulice izraelskich miast w proteście przeciw rosnącym czynszom i cenom żywności - donosi bbc.co.uk.

W samym tylko Tel Awiwie zgromadziło się 200 tysięcy ludzi. To największa tego typu demonstracja w historii kraju.

 Większość protestujących to przedstawiciele klasy średniej coraz bardziej odczuwający wzrost kosztów życia - dodaje portal.

Protesty przebiegły bez incydentów. Uwagę mediów zwróciło, że wśród postulatów nie było żądań zmiany władzy, a jedynie polityki gospodarczej. | RM

 

[W Izraelu mieszka około 7,5  mln ludzi (to 5-krotnie mniej niż w Polsce). - red.]

 

www.nowyekran.pl / http://janpinski.nowyekran.pl/post/45538,rosji-grozi-rewolucja | 25.12.2011 09:12

Paliwa, pieniądze, polityka

Jan Piński - Szef Wiadomości Nowego Ekranu

 

ROSJI GROZI REWOLUCJA

Były rosyjski minister finansów Aleksiej Kudrin ocenił w sobotę przed tłumem demonstrujących, że Rosji grozić może rewolucja, jeśli nie dojdzie do dialogu władzy z opozycją. W Moskwie demonstruje według opozycji 120 tys. ludzi.

 

"Potrzebna jest platforma dialogu, albo będzie rewolucja, jeśli stracimy stojącą przed nami szansę na pokojową zmianę" - powiedział.

 

W demonstracji, zwołanej przez opozycję pod hasłem "O nowe wybory" uczestniczy - według opozycyjnych źródeł - około 120 tys. ludzi, a według rosyjskiego MSW - co najmniej 28 tys. Wcześniej źródło w organach porządkowych cytowane przez agencję ITAR-TASS mówiło o 20 tysiącach uczestników.

 

Kudrin, który jesienią odszedł ze stanowiska z powodu konfliktu z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem, wezwał do głębokich reform rosyjskiego systemu wyborczego przed 4 marca, na kiedy to wyznaczono wybory prezydenckie.

 

Wcześniej w rozmowie z "Echem Moskwy" Kudrin ocenił, że należy żądać dymisji szefa Centralnej Komisji Wyborczej Władimira Czurowa i przeprowadzenia za rok przedterminowych wyborów do Dumy Państwowej (niższej izby parlamentu).

 

Właśnie wybory do Dumy z 4 grudnia i zarzuty wobec władz o fałszerstwa podczas głosowania stały się katalizatorem masowych protestów powyborczych, bezprecedensowych w Rosji w ostatnich latach. Sobotnia demonstracja jest kontynuacją wielotysięcznej demonstracji, jaka odbyła się w Moskwie 10 grudnia.

 

Uczestnicy protestów żądają ponownych wyborów, dymisji Czurowa i uwolnienia osób zatrzymanych po poprzednich demonstracjach. Organizatorzy protestu to partie polityczne rozmaitych opcji, stowarzyszenia i organizacje pozarządowe, a także znane osobistości.

Jeden z przywódców protestu, piszący o korupcji znany bloger Aleksiej Nawalny, powiedział - przy aplauzie tłumu - że Rosjanie nie będą dłużej tolerować korupcji. "Widzę tu dość ludzi, żeby już teraz wziąć Kreml, ale jesteśmy ludźmi nastawionymi pokojowo i nie zrobimy tego jeszcze" - powiedział.

 

Organizatorzy demonstracji w Moskwie dostali zezwolenie na przeprowadzenie 50-tysięcznego mityngu na Prospekcie Sacharowa, w rejonie odległym o około 2,5 km od Kremla. Do piątku włącznie, na portalach społecznościowych około 40 tys. osób zgłosiło zamiar przyjścia na demonstrację.

 

PAP, jp

 

 

 

 

 

 

 

 

01.05.2010 r.

3-CIE (ostatnie) PODSUMOWANIE SYTUACJI ODNOŚNIE WPROWADZENIA USTROJU RACJONALNEGO

Jedynymi osobami, które pojawiły się pod Sejmem, z własnej inicjatywy, i na własny użytek, byli członkowie Komunistycznej Partii Polski, SLD itp... (łącznie kilkadziesiąt osób)

 

 

 

 

SZCZURY...

Polecam do przemyślenia polski film pt.: SZCZUROŁAP, w poniżej opisanym kontekście...

W końcowej scenie zabójca szczurów wysypuje zatruty pokarm. Oczywiście te szczury, które go zjadły zdechły. Mimo to następne lgną do niego – naśladują pobratymców w bezgranicznym zaufaniu objawiającym się jedzeniem-zdychaniem...

Podobnie ma się sytuacja z społeczeństwami w utopiach, np. w demokracji: rządzący kłamią, oszukują, kradną, przyczyniają do zadłużeń, skażeń, zatruć, chorób, degeneracji, degradacji, klęsk, ograbiania, krzywd, cierpień, nieszczęść, tragedii, strat, problemów, potworności, zagłady, w tym samozagłady, a mimo to są ponownie wybierani bo występują w telewizji, radiu, są opisywani w gazetach, a występują w telewizji, radiu, są opisywani w gazetach, bo są wybierani... A ponieważ wybierający pozwalają wybrańcom na opisane postępowanie, no to wybrańcy tak postępują... A ponieważ takie postępowanie nazywa się ratowaniem (czegoś, kogoś), pobudzaniem, zwiększaniem, zapewnianiem (czegoś), czynieniem dobra, moralnym, słusznym, a fakt, że jest coraz gorzej uzasadnia tym, że za wolno i na zbyt małą skalę się to realizuje, co większość uznaje za wiarygodne wytłumaczenie, i jest za, nie tylko za tego kontynuacją, ale i jeszcze tego zwiększaniem (co część będzie jeszcze powtarzać, propagować, i będą uważani za znawców, dobrodziei, że nadają się do rządzenia)...

 

 

 

 

LUDZIE, TŁUMY IDĄ ZA ZWYCIĘZCĄ...

A w tym świecie zwycięża się dzięki wsparciu ludzi egoistycznych, bezwzględnych, kreatur, m.in. współprzyczyniających, przyczyniających się do rabunku surowców mineralnych i innych zasobów, skażeń, zatruć, chorób, degeneracji, degradacji, wydatków, długów, biedy, problemów, strat, zagłady życia... 

Jak »zwycięzca«, np. Hitler, Stalin, fabrykant, finansista, bankowiec, polityk, osiągnął »zwycięstwo«, swoją pozycję, jakie są skutki ich działań, jest sprawą drugorzędną... Natomiast jeśli jest dowolnie prawy, mądry, o pozytywnym potencjale, zdolny, chętny do konstruktywnego działania człowiek, ale nie »zwycięża«, choćby i po trupach ludzi, wśród przyrody (a nie zwycięża, w tym świecie, bo nie chce tak działać, »zwyciężać«, a więc nie przyciąga ludzi bezwzględnych, w tym posiadaczy kapitału, karierowiczów, cwaniaków, kombinatorów, ogłupiaczy, manipulatorów widzami, itp.; realizować utopii), tzn. że nie jest wart zainteresowania, wsparcia, bo masy ludzkie nie rozumieją racjonalnych argumentów (są dla nich niepojęte, niezrozumiałe)..., bo nie wzbudza emocji..., bo ludzie wierzą w to, co inni, co im się wmawia..., bo masy ludzkie nie wiedzą, nie myślą..., bo masy ludzkie nie chcą wiedzieć, myśleć...

Więc masy ludzkie mają dokładnie to, co sobie wypracowały, na co sobie zasłużyły...

Widzowie, zwani, jako całość, społeczeństwem, wolą zobaczyć np. jakąś debatę między politykami w telewizji (a poprą tego, który będzie bardziej ekscytujący), niż np. rozwiązanie problemu produkcji energii, transportu – bez zużywania surowców, skażania, trucia itp... Program o pomaganiu chorym dzieciom, niż jak zapobiegać rodzeniu chorych dzieci, chorobom, bo to drugie jest przecież niemoralne, nudne i nie można się przy tym wykazać »dobroczynnością (czyli zabieraniem zdrowym, dbającym o zdrowie, abstynentom, pracującym, pożytecznym, a dawaniem nierobom, degeneratom i ich chorym dzieciom, moralnie usprawiedliwionym utopistom...)«, czyli nie da się na tym zrobić kariery, zarobić, a więc nie ma dla takich działań poparcia... Itp., itd...

 

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [05.08.2009, 22:14] 1 źródło

UCZYMY SIĘ NA WŁASNYCH BŁĘDACH? TO BZDURA

Prawdziwą wiedzę czerpiemy tylko z sukcesów.

Mózg ssaków lepiej przetwarza informacje dotyczące sukcesów niż porażek - twierdzą naukowcy, którzy dowiedli tego badając małpy.

Chodzi o funkcjonowanie neuronów w obszarach mózgu odpowiedzialnych za proces uczenia się. Podczas testów skanowano właśnie te fragmenty małpich mózgów.

Okazało się, że neurony dłużej przetrzymują informację o sukcesach (małpa dobrze wykonała polecenie, dostała nagrodę) niż o porażkach (pomyłka, żadnej nagrody) - za ekspertami z należącego do MIT Picower Institute for Learning and Memory donosi serwis LiveScience.com.

Co ciekawe, neurony poprawiały swoje funkcjonowanie (dostrajały się - jak piszą naukowcy) w momencie osiągnięcia sukcesu. Im więcej sukcesów, tym łatwiej małpie przychodziły kolejne.

Gdy popełniamy błąd, neurony nie zmieniają swojej budowy - czytamy w serwisie.

Badania pamięci przeprowadzone na małpach opisano w sierpniowym numerze pisma "Neuron". | JS

 

[A przecież nikt nie pozwala mi, praktycznie, uczyć ludzkość na sukcesach (media są na usługach - popełniających błędy - polityków)... A racjonalne argumenty są niepojęte, niezrozumiałe, takie postępowanie, jego efekty nieznane (A co to takiego: pełne, całkowite, czyli rzeczywiste, konsekwencje postępowania???; a co to takiego: co będzie za rok, pięć, dziesięć, pięćdziesiąt, sto...lat???) – nigdy się tego nie stosowało, więc zdaje się to być abstrakcją, wzbudza to strach... To przecież nie to samo co: „otrzymacie dopłaty”, „utrzymamy/stworzymy msa pracy” [Pieniądze zabierze się, w postaci podatków, waszym, pracującym w innych zawodach, żonom/mężom, rodzicom, pożyczy od bankierów; zadłuży was, opłaci biurokrację, w tym nowe msa tzw. pracy dla swoich... Będzie się dalej rabować surowce mineralne i inne zasoby, skażać, truć, przyczyniać do chorób, degeneracji, degradacji, wydatków, długów, biedy, strat, problemów, zagłady...]. – Takie postępowanie jest od razu »rozumiane« i aprobowane, więc »dobroczyńcy« zrobią, dzięki wsparciu mediów, karierę... – red.]

 

 

 

 

(Wysłałem wszystkim posłom)

17.09. 2010 r.

WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZEGO

 

Witam

Jak P. ocenia szanse powodzenia wprowadzenia racjonalnego ustroju ( http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewforum.php?f=2&sid=d042d1d41480ec159949e74c15c03012 )?

Jak P. się zachowa w tej sprawie?

Czy są w Sejmie ludzie, na których można liczyć (już nawet nie wymagam, by byli mądrzy, prawi, ale chociaż chętni, ZDOLNI do konstruktywnej współpracy za profity)?

 

 

 

 

01.10.2010 r.

1-WSZE (łącznie 4-te) PODSUMOWANIE ODNOŚNIE SZANS/STANU PRZYGOTOWAŃ DO WPROWADZENIA RACJONALNEGO USTROJU SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZEGO:

- Stan wpłat od 2000 r. do dnia 01.10.2012 r.: 100 zł (brak pieniędzy nawet na zaspokajanie podstawowych potrzeb/muszę poświęcać większą część dnia na »handel« owocami, warzywami, by tylko przeżyć)...

- Udział zgłosiło Stowarzyszenie Ateistyczne

( http://ateistyczni.org.pl  

 http://galeria.ateistyczni.org.pl  

 http://ateistyczni.pl  

 http://ateistyczni.org.pl )

 

oraz kilka osób...

 

 

 

 

 

 

 

 

W normalnym świecie, gdzie m.in. maksymalnie tworzy, rozwija, wykorzystuje się pozytywny potencjał ludzki, a więc kieruje ROZUMEM, czyli POSTĘPUJE RACJONALNIE, NIE MA MOŻLIWOŚCI by istniało dziewięćdziesiąt kilka procent obecnych problemów! I to jest złe, wg znacznej części populacji...

 

 

Można rozsądnie rozwiązać setki problemów, po rozwiązaniu GŁÓWNEGO: ODSUNĄĆ OD RZĄDZENIA OSOBNIKI O SZKODLIWYM POTENCJALE, poprzez wprowadzenia racjonalnego ustroju społeczno-polityczno-gospodarczego, gdzie to nie większość, fabrykanci, finansiści, bankierzy, kasty, masy mają wpływ na podejmowane decyzje, tylko podejmuje się je w oparciu o racjonalne argumenty!

 

Trzeba skutecznie odstraszać od dobierania się do tzw. rządzenia... osobniki o szkodliwym potencjale!

KONIEC ZACHĘCAJĄCEJ..., DEMORALIZUJĄCEJ BEZKARNOŚCI – politycy, tak jak i inni przestępcy, zbrodniarze muszą ponosić współmierne konsekwencje do popełnionych czynów! Działalność polityczna jest całkowicie dobrowolna. Więc jak ktoś nie chce, by skonfiskowano jego majątek, ściągano znaczną część zarobków do końca życia, otrzymać kary wielu lat ciężkich robót, dożywocia, zawisnąć na szubienicy; jest psychopatą, debilem; kanalią, to niech się taką działalnością nie para!

 

 

01.12.2010 r.

2-GIE (łącznie 5-te) PODSUMOWANIE ODNOŚNIE SZANSY/STANU PRZYGOTOWAŃ DO WPROWADZENIA RACJONALNEGO USTROJU SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZEGO:

Bez zmian...

 

Jako wstęp/racjonalne przesłanki:

11. RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 1)

 http://www.wolnyswiat.pl/11h5.html

 

 

Dalej tak (tworzenie problemów, szkodzenie, niszczenie, pogrążanie; zagłada):[/color]

TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)

http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=161&sid=83bb95f84a4a297c2f9e807260d7fd2b

 

WOLNOŚĆ POWSZECHNEGO GŁOSOWANIA... NA WSKAZANYCH PRZEZ POLITYKÓW-MEDIA JEDYNIE SŁUSZNYCH TZW. POLITYKÓW/DEMOKRACJA. CZY TO TYLKO KOMPROMITACJA...

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=198

 

 

czy wreszcie tak (rozwiązywanie problemów, pomaganie, ratowanie, zapobieganie; konstruktywizm)?:

WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=195&sid=85d8bc7c8ce98c06f924bb1096057ade

 

RACJONALNY ŚWIAT

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=200

 

24. RACJONALNY RZĄD ŚWIATOWY/RACJONALNY DYKTATOR ŚWIATA. RACJONALNE - KONSTRUKTYWNE - ZARZĄDZENIA DLA ŚWIATA

 http://www.wolnyswiat.pl/24.html

 

 

Wybór należy do w/Was:

PS1

Jest film-podpowiedź... na DVD (książkowe wydanie w serii WYBRAŃCY MOCY): V jak Vendetta(twórców trylogii Matrix).

»Oni« nie stanowią nawet 1% Nas. Więc kto naprawdę ma powody do bania się, i się tak naprawdę boi... Kto to starcie - przy odpowiedniej frekwencji - na 100% wygra, w dodatku w ramach głosu większości, a więc demokratycznie. Jak się okaże, że ich odsunięcie od koryta... tzn. rządzenia (nie będą decydować, tylko wykonywać - RACJONALNIE UZASADNIONE - decyzje) będzie złe w skutkach, to triumfalnie powrócą... A więc ani oni (w końcu też żyją na tej planecie, mieszkają w tym kraju), ani My nie mamy powodu do obaw, bo najwyżej wszystko pozostanie bez zmian.

 

PS2

Jesteście ofiarami, prokreacyjnej, do rządzenia, selekcji negatywnej; działania, oddziaływania psychopatów*, w tym tzw. prania, przez nich, mózgów, wpływu formy i treści ich przekazu, w tym poprzez media, jak również samych, takich, pracowników mediów (w tym przypadku jeszcze powtarzactwem, tzw. reklamami). W efekcie macie m.in. blokady umysłu powstrzymujące was przed działaniami mogący przynieść korzyści innym, a znaczna część nawet również dla siebie.

* Psychopaci także są pierwotnie czy/i wtórnie ofiarami psychopatów, więc wywiązuje się tutaj błędne koło...

 

PS3

Czy wreszcie zrozumieliście kim, dlaczego, z jakimi tego skutkami, konsekwencjami, jesteście; kto, jak wami rządzi, kieruje, kogo słuchacie, itp., itd...; czy już dojrzeliście do pozytywnej metamorfozy z POZYTYWNYMI EFEKTAMI DLA SIEBIE?

--------------------------------------------------------------------------------

 

Póki w/Wy nie zmienicie mojej sytuacji, zachęcając też, w ten sposób, innych do konstruktywnej działalności, tak długo ja, my nie będziemy wstanie Waszej.

PS

Proszę się zastanowić: co wdychamy, pijemy, jemy, słuchamy, jaki jest poziom intelektu, świadomości, stan zdrowia (w tym z powodu trucia się, innych trucizną nikotynową, alkoholową, narkotykami, szkodliwymi produktami spożywczymi, takim odżywianiem, z powodu uczenia tego, wciągania w to następnych, z powodu płodzenia, rodzenia chorych, upośledzonych dzieci), ekonomiczny ludzi, co się stało, dzieje z przyrodą, środowiskiem..., co się zapowiada, pod opisanymi względami, w przyszłości... Czy do takiej sytuacji doprowadzili normalni, mądrzy; dobrzy ludzie...; czy to jest normalne; dobre...

 

Fajnie się czyta moje materiały? To moja praca od 2000 roku (nie uwierzysz – też jestem człowiekiem, więc potrzebuję zjeść, zadbać o zdrowie, ubrać się, opłacić rachunki, kupić sprzęt, itp. (chciałbym też zobaczyć, na żywo, jeszcze w tym stuleciu gołą dziewczynę, a to, bez gadania, też kosztuje)). Co prawda ja, jak do tej pory, opłacam wszystko i pracuję dla Was za darmo, ale inni jakoś mi za darmo nie chcą niczego dawać, dla mnie pracować, i ,w ten sposób, dla Was, a więc i siebie... Gdybym miał odpowiednią sumę, to m.in. wydrukowałbym 1 mln ulotek o »01.05.2011 r.« i zatrudnił ludzi do ich roznoszenia.

WPŁATY I WYDATKI

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=113

 

-------------------------------------------------------

 

Portal oddziału największej organizacji anarchistycznej: http://www.sejm.gov.pl/

A oto skrótowy opis plonu ich działań: TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=161&sid=83bb95f84a4a297c2f9e807260d7fd2b 

 

 

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

Jeżeli zależy Ci na wolności korzystania z internetu - podpisz!

 http://stopcenzurze.wikidot.com/

 

 http://www.blackouteurope.pl/

Grudzień 3rd, 2010 11:12:42

RZĄD POPIERA CENZURĘ W INTERNECIE

Czytając o tym, jak rząd na czele z Premierem Donaldem Tuskiem zamierza poprzeć dyrektywę Unijną, w której zawarto przepis mówiący o blokowaniu stron w internecie, przypomniałem sobie debatę z przed prawie roku, podczas której Premier „wycofał” się z Cenzury. Już wtenczas uważałem, że to tylko słowa, które mają za zadanie odwrócić uwagę obywateli, tak aby ponownie można było po cichu cenzurę wprowadzić. Socjotechnika, którą zastosował Premier była bardzo skuteczna, większość ludzi uwierzyło na słowo i zapomniało.

Dziś nadszedł sądny dzień. Od dziś Internet można nazwać CensoredNetwork, a Unię Europejską, Censorship Union. Internauci nie mogą się zgodzić na takie mechanizmy, niezależnie od tego w jakim celu miały by one być nakładane. Stworzenie systemu, który będzie filtrował sieć pochłonie wiele miliardów euro, które zostaną wyciągnięte z kieszeni użytkowników. Rozwiązanie to będzie ponadto nieskuteczne, a osoby, które będą chciały je ominąć zawsze znajdą sposób, który nie będzie wymagał takich nakładów finansowych jak jego stworzenie. Nie będzie chronić również dzieci, które nie zawsze są świadome tego co robią. Stworzy natomiast złudzenie, które nie ochroni obywateli przed przestępstwami.

Zamiast wydawać nasze ciężko zarobione pieniądze na tworzenie czegoś co posłuży do walki z przeciwnikami politycznymi i osobami, które nie popierają działań władz, rząd powinien zająć się zmniejszaniem wydatków. Ciekawe jest również, którego ministra syn będzie tworzył CensoredNetwork, w dodatku za nasze pieniądze?

Nie mamy złudzeń, co do tego rozwiązania. Jego wprowadzenie będzie znaczyło wzrost cen za dostęp do Internetu, które już są wysokie, ponadto może zaszkodzić małym i średnim firmom hostingowym, jak również tym, które korzystają z usług takich firm. Nie każdego bowiem będzie stać, aby zamontować serwer w biurze, dla wizytówki swojej firmy.
Ostatecznie uważamy, że dyrektywa ta jest nieprzemyślana i zagrażająca bezpośrednio demokracji. Mamy nadzieje, że osoby, które dopuszczą się takiego ataku na wolność, odpowiedzą przed prawem i obywatelami.

 

Premierze Donaldzie Tusku,
zwracamy się do Ciebie w sposób pośredni jak na internautów przystało.

Na pewno pamiętasz komunizm i wszechobecną cenzurę, która tak dotkliwie ponoć dała Ci się we znaki. Obecnie robisz dokładnie to samo, ograniczasz prawa obywateli, którzy płaca Ci pensję i utrzymują ten zrujnowany kraj. Zawiodłeś ponownie nasze zaufanie, wykorzystałeś łatwowierność ludzi, aby ich ponownie oszukać. W lutym 2010 roku obiecałeś, że nie wprowadzisz cenzury w Internecie, dziś mówisz co innego, używając argumentów podobnych do tych, które amerykanie wykorzystali do ataku na Irak i Afganistan.
Ukrywanie problemu nie rozwiązuje go, a jedynie sprawia złudzenie rozwiązanego. Nie każ nam myśleć, że nie masz pojęcia o działaniu sieci Internet. Nikt przy zdrowych zmysłach nie łamie prawa na legalnych stronach, wreszcie nikt nie przechowuje zdjęć pornograficznych z udziałem dzieci na naszej klasie czy facebooku.

Jeżeli chcesz nas wszystkich uciszyć, to dlaczego nie zakażesz prawnie używania sieci Internet przez obywateli Polski? Napisanie ustawy, która karałaby posiadaczy dostępu do Internetu nie zajmie zbyt wiele czasu rządowi, który nie liczy się z swoimi pracodawcami. Czekamy z niecierpliwością na powrót „starych dobrych czasów”.

Z pozdrowieniami,
InternetBlackout Group

 

 

Źle się dzieje w państwie polskim.

Solidarność Internetowa

http://wiadomosci.onet.pl/waszymzdaniem/26889,solidarnosc_internetowa,artykul.html

 

 

Ograniczenie dostępu do materiałów w internecie

Powiedz NIE!

http://www.wyluzowani.com/wydarzenia-swiat/powiedz-nie!/

 

Czy wojna polsko -polska powraca?

http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=1940

 

NIE MA WOJNY POLSKO - POLSKIEJ .

 http://forum.angora.com.pl/viewtopic.php?t=3215

 

Powstanie polskie

 http://www.lagata.pl/topic/17135-powstania-polskie/page__st__40

 

Idealny prezydent naszego kraju

 http://znajomi.biz/topics38/idealny-prezydent-naszego-kraju-vt12188.htm?sid=be299d3e1959d4682eacb07c7587fb02

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

01.02.2011 r.

 

Skutki:

TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=161&sid=83bb95f84a4a297c2f9e807260d7fd2b   

 

PRZYCZYNY:

 

Umysł, tak jak program komputerowy, programuje się.

Jeśli np. przez wiele lat (całe życie) wykazywało się biernością, pogodzenie z zastaną sytuacją, jej akceptację, postępowało się anormalnie, na odwrót, szkodliwie, bo to wpojono, tak postępują inni, nazywano to postępowaniem normalnym, prawidłowym, moralnym, dobrym, itp., to przeciwne temu propozycje będą spotykały się z niechęcią, protestem. Jednak trzeba się przemóc, by ten proces odwrócić, wówczas nie będzie akceptacji dla RZECZYWISTEGO zła. Kluczem do tego jest całkowita rezygnacja z odbioru przekazu z powszechnych mediów, czyli z RTV (poza tym w takiej formie nie ma się wpływu na treść odbieranego przekazu, a są to najczęściej nie tylko informacyjne śmieci, ale i m.in. informacyjne toksyny)(m.in. zakaz emisji przekazu z RTV, emisji tzw. reklam – w msh publicznych, a generalnie m.in. całkowity zakaz emisji tzw. reklam, jakiegokolwiek powtarzactwa),

»którym się zawdzięcza takie osiągnięcia: zubożoną, upośledzoną, zdolność do skupiania się, koncentracji, spójnego łączenia informacji, logicznego wyciągania wniosków, rozumienia nawet elementarnych spraw; zdemoralizowanie, wypaczenie, ogłupienie, zmanipulowanie; śmietnik w umyśle, spustoszenie w psychice, wstręty, urazy, stresy, nerwice, rozstroje nerwowe, stany wściekłości, nienawiści do odpowiedzialnych za emisję tzw. reklam, powtarzactwa nazw stacji, programów, tzw. sloganów np. związanych z stacją, programem, przymuszających do tego odbierania; złe relacje, konflikty z otoczeniem, dyskryminacja w dostępie do pracy, gdzie trzeba takie rzeczy słuchać, izolowanie się od otoczenia; degradacja, pogrążanie osób inteligentnych, świadomych, posiadających umysł analityczny, wartościowych, o wysokim potencjale; uszkodzenia psychiki; intelektualne, emocjonalne kalectwo; choroby psychiki, umysłu; uszkodzone geny; obniżony potencjał; rządy osobników destrukcyjnych; realizowanie utopii; szkody, straty; pogrążanie, realizowanie zagłady, w tym samozagłady...«

a dostarczanie w ich mse rzetelnej, racjonalnej wiedzy. A dzięki tego pozytywnym efektom, instynktowi stadnemu inni zaczną taki pozytywny przykład powielać, rozprzestrzeniać.

 

Póki w/Wy nie zmienicie mojej sytuacji, zachęcając też, w ten sposób, innych do konstruktywnej działalności, tak długo ja, my nie będziemy wstanie Waszej.

PS

Proszę się zastanowić: co wdychamy, pijemy, jemy, słuchamy, jaki jest poziom intelektu, świadomości, stan zdrowia (w tym z powodu trucia się, innych trucizną nikotynową, alkoholową, narkotykami, szkodliwymi produktami spożywczymi, takim odżywianiem, z powodu uczenia tego, wciągania w to następnych, z powodu płodzenia, rodzenia chorych, upośledzonych dzieci), ekonomiczny ludzi, co się stało, dzieje z przyrodą, środowiskiem..., co się zapowiada, pod opisanymi względami, w przyszłości... Czy do takiej sytuacji doprowadzili normalni, mądrzy; dobrzy ludzie...; czy to jest normalne, mądre; dobre...

 

W normalnym świecie, gdzie m.in. maksymalnie tworzy, rozwija, wykorzystuje się pozytywny potencjał ludzki, a więc kieruje ROZUMEM, czyli POSTĘPUJE RACJONALNIE, NIE MA MOŻLIWOŚCI by istniało dziewięćdziesiąt kilka procent obecnych problemów! I to jest złe, wg znacznej części populacji...

 

Jesteście ofiarami, prokreacyjnej, do rządzenia, selekcji negatywnej; działania, oddziaływania psychopatów*, w tym tzw. prania, przez nich, mózgów, wpływu treści i formy ich przekazu, w tym poprzez media, jak również samych, takich, właścicieli i pracowników mediów (w tym przypadku jeszcze powtarzactwem, tzw. reklamami). W efekcie macie m.in. blokady umysłu powstrzymujące was przed działaniami mogący przynieść korzyści innym, a znaczna część nawet również dla siebie.

* Psychopaci także są pierwotnie czy/i wtórnie ofiarami psychopatów, więc wywiązuje się tutaj błędne koło...

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Nienormalna sytuacja tworzy nienormalnych ludzi; nienormalni ludzie tworzą nienormalną sytuację...

 

Naczelna zasada decydująca o dotychczasowym postępowaniu ludzkości: jeśli ktoś doży do uratowania istnień na ziemi, w tym dzięki temu, by ludzie stawali się coraz inteligentniejsi, mądrzejsi, zdrowsi, urodziwszy, czyli dzięki zwiększaniu ich pozytywnego potencjału, oraz dzięki dostosowaniu wielkości naszej populacji do możliwości planety, a więc by żyć z środowiskiem w równowadze, przyrodą w harmonii, to jest nienormalny, niebezpieczny i zły! A gdy ktoś doży do wyczerpania surowców, wszystkiego skażenia, przyczynia się, w dodatku do wszechstronnej, degeneracji, długów, biedy, zagłady życia, tzn., że jest normalny, dobry, ma rację...

 

 

 

 

Normalna sytuacja tworzy normalnych ludzi; normalni ludzie tworzą normalną sytuację.

 

Skoro rządzący; ludzkość NIE JEST WSTANIE racjonalnie uzasadnić swojego dotychczasowego postępowania, a także podważyć moich RACJONALNYCH zaleceń, TO POWSTAJE OCZYWISTY WNIOSEK: należy zaprzestać dotychczasowego absurdalnego, na odwrót, utopijnego, postępowania, i zacząć - pierwszy raz w dziejach ludzkości - postępować racjonalnie, zgodnie z moimi NIEPODWAŻONYMI wytycznymi, które tym samym zyskują rangę NADRZĘDNYCH - nad dotychczasowymi unormowaniami prawnymi - ZARZĄDZEŃ – bo wy nie macie racji, a JA MAM RACJĘ, więc jest to w interesie NAS WSZYSTKICH!

 

24. RACJONALNY RZĄD ŚWIATOWY/RACJONALNY DYKTATOR ŚWIATA. RACJONALNE - KONSTRUKTYWNE - ZARZĄDZENIA DLA ŚWIATA 
http://www.wolnyswiat.pl/24.html 

5. EKONOMIA RACJONALNA 
http://www.wolnyswiat.pl/5h2.html 

3. EKONOMIA - EKOLOGIA - ZDROWIE 
http://www.wolnyswiat.pl/3h2.html 

1. NR 1: POSTULATY (Komunikowanie się, Prawo, Praca, śr. utrzymania, Ochrona zdrowia) 
http://www.wolnyswiat.pl/1.html 

1. (TZW.) NAUKA

 http://www.wolnyswiat.pl/1h3.html 


4. NR 2: POSTULATY (Prawo (zwierząt), Przestępczość, Różne) 
http://www.wolnyswiat.pl/4.html 

9. ELEKTROWNIA WIATROWO-WODNA, WYKORZYSTANIE: TURBIN O PIONOWEJ OSI OBROTU, SPRĘŻONEGO POWIETRZA, ENERGII WODY, POLA MAGNETYCZNEGO 
http://www.wolnyswiat.pl/9h2.html 

5. RÓŻNE PROPOZYCJE, CIEKAWOSTKI TECHNICZNE, ARTYKUŁY 
http://www.wolnyswiat.pl/5.html

 

---------------------------------------

 

Przeczytaj, zrozum i stań się świadomym, pozytywnym człowiekiem.

PS

Nigdy nie zwalczy się skutków, bez rozwiązaniach ich przyczyn, a istotą problemów są ich twórcy... A twórcy dotychczasowej rzeczywistości... nie tylko nie są zainteresowani jej zmianą, ale są temu przeciwni (jako tzw. rządzący, co najwyżej jedne problemy zastąpią innymi – na pokaz, dla poklasku, odwrócenia uwagi, zmylenia, a jako tzw. zwykli członkowie społeczeństw będą zajmowali się osobistym, bezpośrednim szkodzeniem, w tym uszkadzając psychiki, demoralizując, wypaczając umysły, rabując, marnując zasoby, skażając, trując; przyczyniając do problemów, powodując straty; uszkadzając geny; obniżając potencjały; degenerując; niszcząc; pogrążając!)/nie ma takiej możliwości, by w towarzystwie osobników destrukcyjnych można było RZECZYWIŚCIE rozwiązać problemy, żyć normalnie, gdyż jest to sprzeczne z ich - przeciwną normalności - naturą, czego dobitnym dowodem jest nasza HISTORIA, coraz gorsza RZECZYWISTOŚĆ!

 

Do tej pory przedstawiano Ci głównie skutki,

a utopiści domagają się tego, chcą tak »ratować«, kontynuowania...,

na łamach mojego portalu poznasz tego przyczyny, oraz co zrobić, by ludzie - pierwszy raz w dziejach - stali się mądrzy, postępowali dobrze.

 

Jeśli się pozwoliło, choć jeden raz na zaniechanie selekcji pozytywnej, selekcję negatywną, dopuściło do rządzenia osobniki o szkodliwym potencjale, to b. trudno będzie to odwrócić!

Psychopaci, debile; kanalie (pdk) się wszechstronnie zabezpieczyli, stworzyli piekło na ziemi, w którym nie ma odpowiedniego msa dla ludzi mądrych, świadomych, pozytywnych; wartościowych!!!

Cóż warty jest system, w którym ludzie o pozytywnym potencjale, mądrzy, dobrzy; konstruktywni są na marginesie, niszczeni, ich potencjał jest marnowany, geny uszkadzane, rzadziej, od pozostałych grup, przekazywane, życiorys jest przestrogą (masy nie chcą mieć z nimi do czynienia, ich, we własnym interesie, wspierać, by odwrócić ten destrukcyjny trend), za to pdk triumfują (masy im zazdroszczą, ich, tak czy inaczej, w przepychu, zbytku, utrzymują, a więc destrukcja rośnie)...

 

Tacy jak ja, nigdy nie powinni podlegać dotychczasowemu systemowi edukacji, poza wykształceniem podstawowym, a i to nie w pełnym wymiarze, podobnie nigdy nie powinniśmy zajmować się pracą zarobkową, jako taką (mieć problemy egzystencjonalne). Za to powinniśmy zajmować się doskonaleniem się, być wszechstronnie wspierani, chronieni, a nasze możliwości wszechstronnie - pozytywnie - wykorzystywane.

Niestety, w moim przypadku, jak zwykle, wszystko było i jest na odwrót...

 

 

Nim projekt jest bardziej racjonalny, tym są mniejsze szanse jego realizacji...

PS

Nim propozycja będzie bardziej absurdalna, szkodliwa, tym z większą ochotą będzie realizowana, np.: spalmy całą ropę i węgiel, zużyjmy wszystkie surowce, zróbmy jak najwięcej-/przeróbmy wszystko na śmieci, skaźmy powietrze, ziemie, wodę, wytnijmy jak najwięcej lasów, zabetonujmy i zaasfaltujmy jak największą powierzchnię ziemi, zniszczmy przyrodę, dbajmy, kosztem ludzi zdrowych, wartościowych, przyrody, przyszłych pokoleń, w tym by się rozmnażali, zarażali, o ludzi chorych, upośledzonych, zdegenerowanych, zarażajmy się; zdemoralizujmy, wypaczmy; pogrążmy jak najwięcej ludzi; trujmy się, innych nikotyną, alkoholem, narkotykami, szkodliwą żywnością, niezdrowym odżywianiem, przekazem z RTV; uzależniajmy się od trucizn; uszkadzajmy geny; obniżajmy potencjał; zdegenerujmy wszystkich ludzi, nasz gatunek, nie wspierajmy ludzi mądrych, prawych, o pozytywnym potencjale, za to wybierajmy, wspierajmy psychopatów, debili; kanalie (pdk), nazywajmy sprawy na odwrót: szkodzenie nazywajmy pomaganiem; czynienie zła – czynieniem dobra (np. upierajmy się, że trując nikotyną innych mamy rację, a broniących się przed tym, smrodem, stresem, o tym myśleniem, uczeniem się takiego traktowania własnego, innych zdrowia, potencjału, życia, nałogiem, wydatkami, problemami, nazywajmy ludźmi nienormalnymi, złymi, i uważajmy ich za winnych. Uzależnienie, bezpośrednio, pośrednio uczenie tego, wciąganie w to następnych (przecież tak zostali nauczeni uczący, wciągający w to następnych...), od trucizn, nikotyny, narkotyków, alkoholu, szkodliwych artykułów spożywczych, szkodliwie przyrządzonych dań, związane z tym wydatki, choroby, z predyspozycjami do trucia się, uzależnione, chorowite, chore, upośledzone, debilne, psychopatyczne dzieci; społeczeństwo; degenerację; bezmyślność, głupotę, przestępczość, nieszczęścia, bestialstwo, cierpienia, tragedie, potworności, wydatki, długi, biedę, problemy, straty, nazywajmy wolnością (prawem do decydowania o sobie); destrukcyjną dyktaturę pdk »Dzięki nielegalnemu przeznaczaniu państwowych pieniędzy na kampanie wyborcze. Mimo nierealizowania zobowiązań wyborczych. Dzięki opanowanym mediom, współpracującym... z nimi właścicielom i pracownikom mediów; ogłupianiu, manipulowaniu, wykorzystywaniu swoich ofiar (widzów/obywateli)/poparciu ludzi niemyślących; nierozumiejących; nieświadomych. Dzięki wykorzystywaniu faktu, że znaczna część ludzi, w sposób nieuświadomiony/uświadomiony, chce tracić, przegrywać, by cierpieć, a część chce, by to spotykało innych, a są i tacy, którzy preferują jedno i drugie. Dzięki przyczynianiu do niszczenia ludzi o wysokim pozytywnym potencjale, świadomych, za pośrednictwem przekazu z mediów*. Dzięki zmilczaniu ludzi o wysokim pozytywnym potencjale, wartościowych, wybitnych. Dzięki negatywnej selekcji do pełnienia ważnych stanowisk. Dzięki kooperującym... z nimi fabrykantom, finansistom, bankowcom. Dzięki opłacaniu-przekupywaniu kast-wyborców: urzędników, górników, rolników (i jeszcze przez kilkanaście lat członków katolickiej org. (tzw.) religijnej...)« nazywajmy praworządnym rządem; kierowanie się głosem, w tym jej psychopatycznej, autodestrukcyjnej, destrukcyjnej części, większości, kast, a nie racjonalnymi argumentami, rozsądkiem, nazywajmy postępowaniem normalnym, mądrym, słusznym); realizujmy utopie; realizujmy samozagładę, itp., itd...!

Tak więc te fakty obnażają, a więc i całkowicie dyskredytują kierowanie się głosem większości, demokrację!

 

*Jeśli uważają P., że przekaz z RTV dostarcza im informacji, te media są źródłem wiedzy, to powinni P., wystawiając się na taką ekspozycję (w dodatku na czas wielokrotnie dłuższy niż studenci na uczelniach), być geniuszami, a my, tego nieodbierający, debilami...

Tak, jak narkomani, alkoholicy, nikotynowcy; uzależnieni odczuwają potrzebę trucia się tymi chemikaliami, tak uzależnieni od RTV odczuwają potrzebę trucia się przekazem z tych mediów.

Jeśli umysł ciągle odbiera jakieś dźwięki (hałasy, bełkot); informacyjne śmieci, toksyny; to absorbuje na tym swoją uwagę, więc nie jest wstanie efektywnie skupić jej na czymś innym; kreatywnie myśleć...

Wystawianie umysłu na oddziaływanie przekazu z RTV skutkuje uszkodzeniami psychiki, zdegenerowaniem, a w efekcie niezdolnością do skupiania uwagi, koncentracji (w ciągu życia jednego pokolenia zdolność do koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie), nie tylko efektywnego, ale często jakiegokolwiek czytania. A właśnie czytając niepodlegamy aż w takim stopniu manipulacji wynikłej z tego kto, gdzie, jak mówi, dokonujemy wyboru: czasu (tak więc nie układamy sobie życia według programu radiowego, telewizyjnego. Czytamy w tedy, gdy jesteśmy na to przygotowani), treści, składników, kombinacji tej czynności, w tym możemy dowolną ilość razy treść, jej fragmenty, przeczytać ponownie, porównać z innymi źródłami, zacytować, efektywnie zarchiwizować.

Jak ktoś się truje przekazem z radia, telewizji, wystawia swój umysł na informacyjne śmieci, toksyny, przygotowane przez debili, psychopatów, to nie rozumie nawet elementarnych spraw, jest zdemoralizowany, wypaczony, anormalny, co m.in. skutkuje słuchaniem przekazu z radia, telewizji; uzależnieniem od takich śmieci, trucizn; takiego oddziaływania, i przymuszaniem na oddziaływanie takiego przekazu innych, by znaleźli się w podobnym stanie...

Inteligentni, normalni, mądrzy, rozsądni, wrażliwi, etyczni, ludzie są wstanie przewidzieć skutki postępowania; wyciągają rozsądne, konstruktywne, całościowo przemyślane, wnioski, i jeśli coś czynią, to po to, by osiągnąć tego pozytywne, a nie negatywne efekty.

„To moja sprawa, czy i jak się truję!” Czy dla ciebie nie będzie miało, m.in. zdrowotno-psychiczno-ekonomicznego, znaczenia, że tacy jak ty, trujący się, demoralizujący, wypaczający, uczący, pośrednio, bezpośrednio, tego następnych (przecież ciebie do twojego stanu też ktoś właśnie tak doprowadził...), »inni«; społeczeństwo będzie chore, głupie, nienormalne, pośrednio, bezpośrednio, złe...

 

Informacyjny bełkot, śmieci, toksyny, powtarzactwo, okłamywanie, ogłupianie, manipulowanie, demoralizowanie, wypaczanie, narzucanie, stresowanie, uwrażliwianie, w tym na formę i treść przekazu, selekcja negatywna w zatruwanej przestrzeni publicznej, zabieranie czasu, uzależnianie, uszkadzanie psychiki, upośledzanie, obniżanie potencjału, szkodzenie, niszczenie, pogrążanie; realizowanie destrukcji; wspieranie niszczycielskiej utopii – przekazem z RTV...

 

My słuchać m.in.: emisji z stacji radiowych, telewizyjnych, tzw. reklam, powtarzactwa, bełkotu, jazgotu muzycznego absolutnie nie chcemy! Jeśli ktoś tego słucha, to nie ma prawa do tego przymuszać innych!

Jeśli przekaz nie wnosi niczego sensownego (jest on komuś znany, zbędny, szkodliwy), jest niechciany, tzn. że zaśmieca umysł, ogłupia, irytuje; uwrażliwia na jego treść, jej składniki, jego źródło, mse przekazu, a więc uszkadza psychikę, ogranicza, dezorganizuje funkcjonowanie w przestrzeni publicznej, w tym ogranicza liczbę msc, gdzie można podjąć pracę, zrobić zakupy, skorzystać z usługi, rozrywki, rekreacji, a więc przyczynia do selekcji negatywnej, bo dochodzi do dyskryminowania osób o wyższym poziomie świadomości, inteligencji, wrażliwości, posiadających umysł analityczny, czyli to, co odbierają analizują, dysharmonizuje życie domowników, życie prywatne wprowadzając tam problemy; demoralizuje, wypacza, czego objawem jest m.in. naśladownictwo takiego postępowania, oraz prowokuje do innych szkodliwych działań, zachowań; a więc obniża, w tym genetyczny, potencjał, szkodzi, czyli przyczynia do problemów, strat! A taki arsenał wykorzystują do szkodzenia psychopaci, debile; kanalie, czyli odbywa się, dzięki temu, w ten sposób, jak zwykle, selekcja negatywna!

PS1

Czy słuchając takich rzeczy można myśleć pozytywnie, mieć dobre samopoczucie, być zdrowym, zwiększyć stopień inteligencji, mieć dobre relacje z osobnikami do tego się przyczyniającymi...; czy przebywając, żyjąc w środowisku słuchających takich rzeczy skorzystamy...; czy w takich warunkach może być dobrze...

Jeszcze inaczej: my debilami, psychopatami, głupi, nierozumni, bezmyślni, chorzy, źli, szkodliwi, w takim społeczeństwie, być, żyć nie chcemy!

PS2

Co by P. czuł/a, gdyby, w dodatku po nabyciu do tego ciężkiego urazu, i to już wiele lat temu, codziennie i niemal wszędzie witano by P. przypominaniem-emisją tego, co jest przyczyną tego urazu... I tak dzień, tydzień, miesiąc, rok, dwa, pięć, dziesięć, dwadzieścia... I jeszcze w kółko musiałby/ałaby się P. tłumaczyć, dlaczego nie chce tego słuchać, ani przez sekundę – i tak dzień, tydzień, miesiąc, rok, dwa, pięć...

 

Pytacie się: jak to możliwe/dlaczego tak jest???!!!

Już to wyjaśniłem, ale w skrócie przypomnę: od tysięcy pokoleń ma mse wszechstronna selekcja negatywna, tzn. prokreacyjna i do rządzenia (w przeszłości co piąty członek społeczeństwa był mordowany – łatwo się domyśleć kto, i przez kogo.... Podobnie dzisiaj osoby o wysokim pozytywnym potencjale mają rzadziej i mniej dzieci, nie dostają się do władz, w przeciwieństwie do ich przeciwieństw...), co skutkuje m.in. praniem mózgów, a w efekcie m.in. uszkadzaniem psychik, genów, a więc obniżaniem potencjału, w tym osobom o wysokim pozytywnym potencjale, przez osobniki o szkodliwym potencjale. Z tego powodu rodzą się coraz bardziej szkodliwe (przebiegłe, bezwzględne) i ułomne (w tym akceptujące każdą zastaną sytuację, posłuszne, współpracujące z osobnikami niebezpiecznymi, szkodliwymi, złymi) osobniki – dostosowując się do sytuacji, bo tylko takie prosperują w takich warunkach... Czyli psychopaci mają genetycznie zaprogramowane m.in. niszczenie osób wybitnych, a reszta ma genetycznie zakodowaną m.in. tego akceptację...

Mózg ludzki, oprócz tego, że jest programowany przez umysł, czyli tym, co, świadomie, nieświadomie, odbieramy, o czym myślimy, to jeszcze ma genetycznie zakodowane predyspozycje – a to przekazywane jest potomstwu.

Do tego dodajmy jeszcze skutki degeneracji, czyli rozmnażania się osób ułomnych, nienormalnych, chorych.

PS

Wystawianie się na przekaz, oddziaływanie pdk; bezmyślne naśladowanie, uleganie instynktowi stadnemu, wykazywanie się nierozumnością, podatnością na manipulowanie, wykorzystywanie, a więc niskim potencjałem wzbudza aprobatę, przychylność psychopatów (np. religijnych, ekonomicznych, politycznych sekciarzy („Tylko nasza religia jest prawdziwa, jedynie słuszna! [A nie rzeczywistość/prawda, kierowanie się rozumem.] Trzeba dbać o jak najwyższy PKB! [A nie o jak najlepszy stan powietrza, gleby, wody, zasobów, przyrody, zdrowotny, intelektualny, genetyczny, ekonomiczny ludzi.]... Trzeba tworzyć jak najwięcej msc pracy! [A nie produkować rzeczy racjonalnie zasadne, trwałe, w sposób całościowo przemyślany, przygotowany.] Trzeba zwiększyć przyrost naturalny! [A nie dbać o jakość naszego gatunku, o zachowanie równowagi z otoczeniem, przyrodą, o zasoby, o los przyszłych pokoleń.] Tylko Wojtyła! ...Wałęsa!/...Kwaśniewski!/...Kaczyński!../Komorowski! [Nieważnie jaki ktoś ma potencjał, czy, a jeśli to jakie projekty przygotował, co osiągnął, tylko czy, a jeśli to jak go przedstawiają media, w tym jak często, co inni o nim sądzą, jakie zajmuje stanowisko.] Tylko nasza partia... [A nie racjonalne projekty.] Tylko komunizm/socjalizm/kapitalizm, demokracja! [A nie racjonalizm, czyli postępowanie całościowo przemyślane, przygotowane, a więc dalekowzroczne, czyli dogłębnie, rzeczywiście, etyczne.]” Itp.)).

 

 

WOLNOŚĆ POWSZECHNEGO GŁOSOWANIA... NA WSKAZANYCH PRZEZ POLITYKÓW-MEDIA JEDYNIE SŁUSZNYCH TZW. POLITYKÓW/DEMOKRACJA. CZY TO TYLKO KOMPROMITACJA...

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=198

 

 

ALTERNATYWA:

 

Jak:

www.o2.pl / www.sfora.pl | 4 źródła Sobota [20.03.2010, 20:35]

DZIEŃ GNIEWU. ROSJANIE WYSZLI NA ULICE

"Wolności, pieniędzy i koniec z Putinem"

Tysiące Rosjan wyszło dzisiaj na ulice blisko 50 miast. Chcą dymisji Putina, wolności, wyższych zarobków i obniżenia ceł na zagraniczne samochody. Nie podoba im się także korupcja w drogówce.

Podczas manifestacji w Moskwie milicja aresztowała około 70 osób - poinformowało Echo Moskwy.

Jak informuje AFP blisko 5 tys. osób protestowało w Kaliningradzie, około tysiąca w Sankt Petersburgu i Irkucku oraz 1,5 tys. we Władywostoku. W Kazaniu i Omsku opozycja zorganizowała pikiety.

W Kaliningradzie protestanci trzymali w dłoniach mandarynki, twarze zasłaniały im maski chirurgiczne - symbol dławienia wolności słowa. We Władywostoku musieli natomiast zwinąć transparent „Putin, strzel sobie w łeb!"

Manifestacje zorganizowano na apel partii i organizacji opozycyjnych. | TM

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek [17.12.2010, 15:43]

U NASZYCH SĄSIADÓW WYBUCHNIE REWOLUCJA? WOJSKO W POGOTOWIU

Prezydent może uciec z kraju.

Do Mińska ściągane jest wojsko, transportery i armatki wodne. Eksperci uważają, że jeżeli na ulice wyjdzie 10-15 tys. ludzi to demonstracje mogą zostać stłumione. Jednak jeżeli wyjdzie 50 tys. demonstrantów to prezydent będzie musiał uciekać.

Niedzielne wybory prezydenckie na Białorusi mogą zakończyć się ostrą konfrontacją między Aleksandrem Łukaszenką i jego przeciwnikami politycznymi. Opozycja jest przekonana, że wyniki głosowania zostaną sfałszowane - donosi wprost.pl.

Tygodnik przywołuje tu opinię pojawiającą się m.in. w rosyjskim dzienniku "Kommiersant". Według tej gazety, opozycja już szykuje się do protestów, a władza do ich szybkiego tłumienia.

Podczas niedawnego spotkania z dziennikarzami prezydent Białorusi Alaksander Łukaszenka ogłosił, że w zbliżających się wyborach uzyska 70-75 proc. poparcia.

I zapewne taki wynik ogłosi Centralna Komisja Wyborcza - pisze "Kommiersant".

Kluczem do sukcesu Łukaszenki mają być wybory przedterminowe. Według białoruskich politologów, przez pięć dni urny, w których znajdą się głosy oddane przed terminem znajdują się poza wszelką kontrolą. | JS

 

www.onet.pl | 25.06.2011 r.

PROTEST W CENTRUM MOSKWY. "PRECZ Z PUTINEM!"

Około 2 tys. stronników Partii Wolności Narodowej (Parnas) przyszło na plac Aleksandra Puszkina w Moskwie, aby zaprotestować przeciwko odmowie zarejestrowania tej opozycyjnej formacji. "Rosja - Tak!, Putin - Nie!", "Rosja bez Putina!", "Putin musi odejść!", "Precz z Putinem i Miedwiediewem!", "Wybory bez opozycji, to przestępstwo!" - skandowali.

Uczestnicy manifestacji żądali też dymisji premiera Władimira Putina, przeprowadzenia w Rosji uczciwych wyborów parlamentarnych i prezydenckich, podjęcia rzeczywistej walki z korupcją, zniesienia cenzury w mediach, a także uwolnienia Michaiła Chodorkowskiego, Płatona Lebiediewa i innych więźniów politycznych.

Ministerstwo Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej odmówiło w środę wpisania Partii Wolności Narodowej do rejestru partii politycznych. Oznacza to, że nie będzie ona mogła wystawić swoich kandydatów w zbliżających się wyborach parlamentarnych i prezydenckich.

Uzasadniając odmowę rejestracji partii, resort sprawiedliwości oświadczył, że jej statut zawiera zapisy sprzeczne z ustawą o partiach politycznych i innymi federalnymi aktami prawnymi. Jako przykład Ministerstwo Sprawiedliwości podało, że statut rzekomo nie przewiduje "rotacji przywódców w kolegialnym, stałym organie kierowniczym".

Urzędnicy resortu sprawiedliwości orzekli też, że przedstawione przez Parnas dokumenty zawierają dane 13 osób zmarłych przed jej zjazdem założycielskim 13 grudnia 2010 roku, czterech niepełnoletnich i 40 niezameldowanych pod wskazanymi adresami.

Partia Wolności Narodowej oświadczyła, że spełniła wszystkie wymagania niezbędne do uzyskania rejestracji: jej oddziały funkcjonują w 53 regionach FR, a liczba jej członków przekracza 46 tys. (przy wymaganych 45 tys.).

Przypomniała również, że partii politycznej można odmówić rejestracji tylko w trzech przypadkach: jeśli nawołuje do przemocy, ucieka się do metod siłowych w swojej działalności lub zagraża integralności terytorialnej państwa.

Partię Wolności Narodowej utworzyli w zeszłym roku czterej liderzy opozycji demokratycznej: Michaił Kasjanow, Władimir Miłow, Borys Niemcow i Władimir Ryżkow. Chcieli oni, aby nowa formacja wzięła udział w wyborach parlamentarnych w grudniu bieżącego roku i wystawiła wspólnego kandydata w wyborach prezydenckich w marcu 2012 roku.

Kasjanow to były premier, stojący obecnie na czele partii Rosyjski Sojusz Ludowo-Demokratyczny (RNDS). Z kolei Miłow to były wiceminister energetyki, a obecnie przywódca partii Demokratyczny Wybór. Natomiast Niemcow, były wicepremier, jest liderem ruchu Solidarność. A Ryżkow, były wiceprzewodniczący Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, przewodził zdelegalizowanej Republikańskiej Partii Rosji (RPR).

Czterej politycy ocenili w sobotę decyzję Ministerstwa Sprawiedliwości jako politycznie umotywowaną. Niemcow zauważył ponadto, że statut Parnasu został skopiowany ze statutu partii Jedna Rosja, na której czele stoi Putin. - Teraz resort sprawiedliwości powinien uchylić rejestrację tej partii - oznajmił lider Partii Wolności Narodowej.

Prezydent Dmitrij Miedwiediew oświadczył w czwartek, że partia ta może zostać zarejestrowana, jeśli z list swoich członków usunie "martwe dusze".

Decyzję Ministerstwa Sprawiedliwości Rosji skrytykowały Stany Zjednoczone i Unia Europejska.

Autor: RZ Źródła: PAP

 

[Polacy za to potrafią oglądać telewizję, słuchać radia, przymuszać do tego innych, i narzekać... - red.]

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela 07.08.2011, 09:15

ĆWIERĆ MILIONA WŚCIEKŁYCH LUDZI NA ULICACH

Wielkie protesty w Izraelu.

250 tysięcy ludzi wyszło na ulice izraelskich miast w proteście przeciw rosnącym czynszom i cenom żywności - donosi bbc.co.uk.

W samym tylko Tel Awiwie zgromadziło się 200 tysięcy ludzi. To największa tego typu demonstracja w historii kraju.

 Większość protestujących to przedstawiciele klasy średniej coraz bardziej odczuwający wzrost kosztów życia - dodaje portal.

Protesty przebiegły bez incydentów. Uwagę mediów zwróciło, że wśród postulatów nie było żądań zmiany władzy, a jedynie polityki gospodarczej. | RM

 

[W Izraelu mieszka około 7,5  mln ludzi (to 5-krotnie mniej niż w Polsce). - red.]

 

 

WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU

http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=195&sid=85d8bc7c8ce98c06f924bb1096057ade 

 

 

Efekty:

RACJONALNY ŚWIAT

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=200  

 

 

PS

To, że się nie bronicie ich demoralizuje, uczy bezkarności, zachęca następnych, takich osobników..., do ich naśladowania... Więc będzie tylko gorzej! Jeśli wy akceptujecie szkodzenie, zło, to inni także, wezmą taki przykład. Jeśli Wy wykażecie się konstruktywnym przeciwdziałaniem, to inni także będą chcieli, bezpośrednio, jako bohaterowie, i pośrednio odnosić z tego korzyści, więc będą konkurować: kto konstruktywnie osiągnie więcej, i będą usuwać wszystkie przeszkody, w tym uziemiać szkodników.

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://pl.wikisource.org/wiki/Manifest_Tymczasowego_Rz%C4%85du_Ludowego_Republiki_Polskiej_z_7_listopada_1918

Manifest Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej z 7 listopada 1918

 

 

DO LUDU POLSKIEGO

 

Robotnicy, Włościanie i Żołnierze Polscy!


Nad skrwawioną i umęczoną ludzkością wschodzi zorza pokoju i wolności. W gruzy walą się rządy kapitalistów, fabrykantów i obszarników – rządy militarnego ucisku i społecznego wyzysku mas pracujących. Wszędzie lud pracujący dochodzi do władzy. I nie zaświta lepsza dola nad narodem polskim, jeżeli rdzeń i olbrzymia jego większość – lud pracujący nie ujmie w swoje ręce budowy podwalin naszego życia społecznego i państwowego.

Nie może losem narodu polskiego nadal kierować Rada Regencyjna przez obce i wrogie czynniki nam narzucona, która swoją ugodową i reakcyjną polityką oddając, jednocześnie niemal dyktatorską władzę w ręce austryackiego żołdaka Rozwadowskiego pcha naród polski ku przepaści.

Ludu polski! Polski chłopie i robotniku!

Jeżeli chcesz zając należne Ci miejsce w rodzinie wolnych narodów, jeżeli chcesz sam być gospodarzem na swojej własnej ziemi, to musisz w swoje ręce ująć władzę w Polsce, musisz sam budować gmach Niepodległej i Zjednoczonej Ludowej Rzeczypospolitej Polskiej.

W przekonaniu iż sprostasz temu wielkiemu a świętemu zadaniu z polecenia ludowych i socjalistycznych stronnictw b. Królestwa Galicyi ogłaszamy się za

 

Tymczasowy Rząd Ludowy Polski


I do chwili zwołania Sejmu Ustawodawczego władzę całkowicie i niepodzielnie obejmujemy, ślubując sprawować ją sprawiedliwie ku dobru i pożytku ludu i państwa polskiego, nie cofając się jednak przed surową i bezwzględną karą wobec tych, którzy nie zechcą uznać w Polsce władzy Demokracji Polskiej.

Jako Tymczasowy Rząd Ludowy Polski postanawiamy i ogłaszamy poniższe prawa obowiązujące cały naród polski od chwili wydania niniejszego dekretu.

1) Państwo polskie obejmujące sobą wszystkie ziemie zamieszkałe przez lud polski z własnym wybrzeżem morskim stanowić ma powszystkie czasy Polską Republikę Ludową, której pierwszego Prezydenta obierze Sejm Ustawodawczy.

2) Rada Regencyjna, działająca na szkodę nardu polskiego z dniem dzisiejszym z woli ludu polskiego przestaje istnieć.
Wrazie gdyby Rada Regencyjna oraz rząd przez nią stworzony tej woli ludu polskiego nie chciały się poddać, ogłoszone będą za wyjęte z pod prawa.
Ściganie, ujęcie i oddanie ich w ręce naszych władz wykonawczych będzie obowiązkiem każdego obywatela państwa polskiego.

3) Istniejącemu obecnie w Warszawie prowizorycznemu rządowi urzędniczemu rozkazujemy niniejszym natychmiast podporządkować się nam i sprawować swe funkcje aż do chwili otrzymania od nas bliższych instrukcji. W przeciwnym razie będą postawieni w stan oskarżenia przed Trybunałem Ludowym, którego skład i kompetencje będą niebawem ogłoszone.

4) Sejm Ustawodawczy zwołany będzie przez nas jeszcze w roku bieżącym na podstawie powszechnego, bez różnicy płci, równego, bezpośredniego, tajnego i proporcjonalnego głosowania. Ordynacja wyborcza będzie ogłoszona w ciągu najbliższych kilku dni. Czynne i bierne prawo wyborcze będzie przysługiwało każdemu obywatelowi i obywatelce mającym 21 lat skończonych.

5) Z dniem dzisiejszym ogłaszamy w Polsce całkowite, polityczne i obywatelskie równouprawnienie wszystkich obywateli bez różnicy pochodzenia, wiary i narodowości, wolność sumienia, druku, słowa, zgromadzeń, pochodów, zrzeszeń, związków zawodowych i strajków.

6) Wszystkie w Polsce donacje i majoraty ogłaszamy niniejszym za własność państwową. Dla przeciwdziałania spekulacji ziemią będą wydane osobne przepisy.

7) Wszystkie lasy zarówno prywatne jak i dawne rządowe ogłaszamy za własność państwową. Sprzedaż i wyrąbywanie lasów bez specjalnego zezwolenia od chwili ogłoszenia niniejszego dekretu jest wzbroniona.

8) W przemyśle, rzemiosłach i handlu wprowadzamy niniejszym 8-godzinny dzień roboczy.

9) Po ukonstytuowaniu się ostatecznym przystąpimy natychmiast do reorganizacji na zasadach szczerze demokratycznych Rad Gminnych, Sejmików Powiatowych i

Samorządów Miejskich, jak również do organizowania po miastach i wsiach milicji ludowych, któreby zapewniały ludności ład i bezpieczeństwo, a posłuch i wykonanie zarządzeń naszych organów wykonawczych.

 

Należyte postawienie sprawy aprowizacji ludności, zapewnienie jej niezbędnych po taniej cenie artykułów spożywczych uważamy za jeden z pierwszych naszych obowiązków. W tępieniu zbrodniczej spekulacji i ukrywania zapasów i w ułatwianiu dostarczania żywności oprzemy się na organizacjach samorządowych i społecznych.

 

Na Sejm Ustawodawczy wniesiemy projekty następujących reform społecznych:

a) przymusowe wywłaszczenie i zniesienie wielkiej i średniej własności ziemskiej i oddanie jej w ręce ludu pracującego pod kontrolą państwa,
b) upaństwowienie kopalń, salin, przemysłu naftowego i dróg komunikacyjnych oraz innych działów przemysłu, gdzie da się to odrazu uczynić,
c) udział robotników w administracji tych zakładów przemysłowych, które nie zostaną odrazu upaństwowione,
d) prawa o ochronie pracy, ubezpieczeniu od bezrobocia, chorób i na starość,
e) konfiskaty kapitałów powstałych w czasie wojny ze zbrodniczej spekulacji artykułami pierwszej potrzeby i dostaw dla wojska,
f) wprowadzenia powszechnego, obowiązkowego i bezpłatnego świeckiego nauczania szkolnego.

 

Polaków zamieszkujących na ziemiach byłego Księstwa Litewskiego wzywamy, aby w braterskiej zgodzie z narodami litewskim i białoruskim dążyli do odbudowania państwa litewskiego w dawnych jego historycznych granicach, Polaków zaś ze wschodniej Galicji i na Ukrainie do pokojowego załatwienia kwestii spornych z narodem ukraińskim, aż do ostatecznego ich uregulowania przez miarodajne czynniki obu narodów.

 

Ludu polski! Te reformy polityczne i społeczne które pragniemy w życie wcielić, są najniezbędniejsze

 

Bez urzeczywistnienia ich Polska nigdy nie dźwignie się z dzisiejszej nędzy, bezwładu i upokorzenia. Urzeczywistnieniu tych reform na obszarze całej Polski stoi na przeszkodzie to, iż część jej jeszcze znajduje się w posiadaniu rabujących ją i niszczących wojsk niemieckich. Dla tego też nie mamy w swoim składzie przedstawicieli ludu z Poznańskiego, dlatego też chwilowo nie urzędujemy w Warszawie – stolicy Polski. Wierzymy, że lud niemiecki, który z takim trudem dochodzi u siebie w domu do władzy rozkaże swym wojskom bezzwłocznie opuścić wszystkie ziemie polskie, odda nam naszych najlepszych obywateli z Piłsudskim na czele, jak również jeńców wojennych i robotników więzionych dotychczas w Niemczech.

 

Ale gdyby wojska niemieckie nie ustąpili dobrowolnie z całej ziemi polskiej, to wezwiemi Cię Ludu Polski, abyś z bronią w ręku szedł ją uwolnić od niemieckiego najazda, jednoczyć w całość państwową. Dlatego też organizowanie regularnej armii ludowej uważamy za jedno z najważniejszych zadań. Wierzymy, że młodzież wiejska i robotnicza z radością stoi w szeregach rewolucyjnej armii polskiej, z ludu wyszłej, politycznych i społecznych praw ludu pracującego broniącej, Rządowi Ludowemu wiernie i całkowicie oddanej, jedynie jego rozkazom podległej. Tworzenie tej armii wobec nieobecności Józefa Piłsudskiego powierzamy jego zastępcy pułkownikowi I Brygady b. Legionów Polskich Edwardowi Rydzowi-Śmigłemu.

 

Ludu Polski! Wybiła godzina Twej czynu. Weź wielkie dzieło wyzwolenia Twej ziemi, przesiąkniętej potem i krwią Twych ojców pracojców w owe spracowane, mocne dłonie i przekaż następnym pokoleniom Wielką i Wolną Zjednoczoną Ojczyznę.

 

Stań jak jeden mąż do czynu, nie poskąp wielkiemu dziełu wyzwolenia Polski i pracującego w niej człowieka ani mienia, ani ofiar, ani życia.

 

Was bratnie narody litewski, białoruski, ukraiński, czeski i słowacki wzywamy do zgodnego z nami współżycia i wzajemnego wspierania się w wielkim dziele tworzenia związku wolnych i równych narodów.

 

Lublin-Kraków d. 7. listopada 1918.

 

Tymczasowy Rząd Ludowy

Republiki Polskiej:

Tomasz Arciszewski, Ignacy Daszyński, Medard Downarowicz, Gabrjel
Dubiel, Marjan Malinowski, Jędrzej Moraczewski, Tomasz Nocznicki, Juljusz
Poniatowski, Edward Rydz-Śmigły, Wacław Sieroszewski, Błażej
Stolarski, Stanisław Thugutt, Wincenty Witos, Bronisław Ziemięcki

 

 

 

 

 

 

 

 

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Demokracja_bezpo%C5%9Brednia

DEMOKRACJA BEZPOŚREDNIA - (z greckiego Demos = lud oraz creatos = panować czyli bezpośrednie panowanie ludu) system polityczny, w którym decyzje podejmuje się przez głosowanie ludowe (plebiscyt, referendum), w którym wziąć udział mogą wszyscy obywatele uprawnieni do głosowania. W demokracji bezpośredniej, w porównaniu do obecnej w większości państw zachodnich demokracji pośredniej, obywatele mają większy i bezpośredni wpływ na podejmowane decyzje.

 

Początki demokracji bezpośredniej sięgają starożytnych Aten.

 

Współczesne występowanie

Elementy demokracji bezpośredniej występują w większości współczesnych systemów demokracji pośredniej, w Polsce są to głównie referenda lokalne w sprawie odwołania organów samorządu terytorialnego oraz referenda ogólnopolskie w najważniejszych sprawach ustrojowych (przyjęcie Konstytucji, przystąpienie do Unii Europejskiej). Nie ma jednak tradycji podejmowania decyzji przez referenda, i większość ważnych decyzji podejmuje parlament.

System najbliższy demokracji bezpośredniej występuje obecnie w Szwajcarii - praktycznie każda ustawa federalna i lokalna może zostać poddana pod referendum; według szacunków prowadzi się tam więcej referendów niż we wszystkich pozostałych państwach świata łącznie. Generalną tendencją jest, że na poziomie samorządowym występuje system bliższy demokracji bezpośredniej niż na poziomie wyższym.

Poza Szwajcarią, demokrację bezpośrednią w podobnej formie stosuje się również w Liechtensteinie[1].

Szwajcaria i Liechtenstein nie są jednak jedynymi krajami, w których przeprowadza się referenda na poziomie ogólnokrajowym. Dla przykładu w okresie 1793-1978 na całym świecie przeprowadzono w sumie ok. 500 referendów (na poziomie ogólnokrajowym). Z czego 300 (60%) odbyło się w Szwajcarii. Na drugim miejscu znajduje się Australia, gdzie przeprowadzono 40 (8%) referendów. [2]

 

Porównanie demokracji pośredniej i bezpośredniej

Demokracja bezpośrednia pozwala uniknąć niektórych problemów demokracji pośredniej:

 

Efekty stosowania demokracji bezpośredniej

 

Narzędzia demokracji bezpośredniej

Referendum

Information icon.svg Osobny artykuł: referendum.

 

Plebiscyt

Information icon.svg Osobny artykuł: Plebiscyt.

Inną formą demokracji bezpośredniej jest plebiscyt. Rozstrzyga on kwestie o charakterze kompleksowym, głosujący biorą pod uwagę całokształt warunków (np. przynależność terytorium do danego państwa, a tym samym ustroju).

 

Information icon.svg Osobny artykuł: Inicjatywa ludowa.

Istnieje również możliwość zgłoszenia inicjatywy ustawodawczej lub weta obywatelskiego. Obywatele mogą w ten sposób inicjować tworzenie aktów prawnych lub ich odrzucenie. Określona liczba obywateli (w Polsce sto tysięcy osób mających czynne prawo wyborcze w wyborach parlamentarnych) może przedłożyć konkretną propozycję lub tylko jej założenia.

 

Głosowanie przez internet

Wynalazek internetu pozwala na tworzenie systemów zarządzania państwem i samorządem w oparciu o demokrację bezpośrednią. System ten może stać się podstawą przyszłych systemów politycznych.

 

Zobacz też

 

 

 

 

 http://pl.wikipedia.org/wiki/Demokracja_elektroniczna

DEMOKRACJA ELEKTRONICZNA

Demokracja elektroniczna (e-demokracja) – rządy demokratyczne z wykorzystaniem elektronicznych technologii komunikacyjnych.

W szerszym znaczeniu termin "demokracja elektroniczna" obejmuje również elektroniczny dostęp obywateli do informacji i usług organów administracji państwowej.

 

Działanie demokracji elektronicznej

Użycie środków elektronicznych (internet Web 2.0, SMS) w demokracji buduje społeczeństwo obywatelskie, ponieważ ułatwia intensywny udział obywateli w debacie publicznej i głosowaniu, w sprawach ogólnopaństwowych i lokalnych. Umożliwia każdemu obywatelowi łatwe wnoszenie inicjatyw, publiczne prezentowanie argumentów i krytykę. Konsoliduje małe społeczności i rozproszone grupy interesów.

 

Zalety demokracji elektronicznej

Najważniejsze zalety demokracji elektronicznej to:

 

Wady demokracji elektronicznej

Najważniejsze wady demokracji elektronicznej to:

 

Zobacz też

 

Bibliografia

  1. Dorota Grodzka. E-demokracja. „Infos”. 14 (61), 16 lipca 2009. Warszawa: Wydawnictwo Sejmowe. ISSN 1896-6659.
  2. Joachim Osiński: Administracja publiczna na progu XXI wieku. Wyzwania i oczekiwania. Warszawie: Szkoła Główna Handlowa, 2008. ISBN 978-83-7378-377-5
  3. Marcin Sakowicz: Modernizacja samorządu terytorialnego w procesie integracji Polski z Unią Europejską. Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, 2009. ISBN 83-7378-281-5

 

Linki zewnętrzne

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Niepodważalne prawo OCZYWISTOŚCI: Gdyby ludzie byli normalni, dobrzy, to i na świecie byłoby normalnie, dobrze.../Gdyby na świecie było normalnie, dobrze, to i ludzie byliby normalni, dobrzy.
PS
Tego ofiary utopijnie, jak wszystko wokół, emocjonalnie uważają, że istnieją dzięki zastanej sytuacji, a więc jej zmiana, to jakby zniszczenie warunków ich stworzenia – odczuwają lęk przed zmianami i sentyment do zastanych warunków, bo skoro to dzięki nim istnieją, tzn. że są dobre, i tylko takie umożliwiają kontynuację tego, co jest dobre, czyli przekazanie tego potomstwu...
Mają przez lata wszechstronnie dopasowywany umysł właśnie do takiej rzeczywistości, na nią zakodowany, i nie wyobrażają sobie innej sytuacji. Jako analogię podam taki przykład: Źle zaprojektowanym, zniszczonym, źle zarządzanym, tonącym statkiem płyną, o urodzenia, pasażerowie. Podpływa do nich dobrze zaprojektowany, w dobrym stanie i prawidłowo zarządzany statek. Jego kapitan proponuje przesiadkę, ale ci, którzy rządzili na tym tonącym statku już nie mogą podejmować decyzji, więc ich poplecznicy również tracą profity. A pasażerowie również wolą tonąć, niż się przesiąść, bo: ten nowy statek nie ma dziur, by woda się wlewała, a ich ma, i dzięki temu mają pracę – jej wylewanie. Nowy statek jest ze stali nierdzewnej, więc malarze, konserwatorzy także nie będą mieli pracy. A zamiast silnika parowego, gdzie w jego piecu spala się deski z podług, drzwi z kabin itp., dzięki czemu wyrywacze i spalacze mają pracę, to on ma żagle, więc jest napędzany wiatrem. Itp. Mało tego. To nie najwięcej publicznie gadający, się pokazujący jest tam kapitanem, tylko osoba normalna, mądra, kompetentna, a więc mało kto ma szansę na dostanie się na tą fuchę, a nawet do pomocy. Więc znów jest nieciekawie. I jeszcze jakby tego było mało, to decyzje podejmuje się rozsądne, a nie według zachcianek większości. Więc większość pasażerów czułaby się niedowartościowana, dyskryminowana, pokrzywdzona. NIE, na taką dziwność, odmienność, anormalność, krzywdę, NIKT się nie zgodzi!

Niepodważalne prawo ludzkiej, praktycznie, LOGIKI: Nie ma szans, by za sprawą dotychczasowych kreatorów rzeczywistości było inaczej, bo jest jak jest, właśnie za ich sprawą!
PS
PRAWO KATZA: LUDZIE I NARODY BĘDĄ DZIAŁAĆ RACJONALNIE WTEDY I TYLKO WTEDY, GDY WYCZERPIĄ JUŻ WSZYSTKIE INNE MOŻLIWOŚCI...

Niepodważalne prawo NORMALNOŚCI, SUKCESU: Normalność, dobro potrafią kreować tylko normalni, prawi, wybitni ludzie. A więc by było normalnie, dobrze, to trzeba rodzić i kształtować normalnych, o wysokim pozytywnym potencjale ludzi! Inaczej NIGDY nie będzie inaczej, niż jest... Gdyż dla ludzi nienormalnych, o niskim, szkodliwym potencjale, m.in., to nienormalność jest normalna, korzystna, a normalność uważają za nienormalną, im niesprzyjającą...!
PS
Jeżeli dotychczasowe postępowanie ludzkości jest prawidłowe, dobre, ludzie są mądrzy, dobrzy, rządzący są odpowiednimi do pełnienia tej funkcji ludźmi, to skąd na świecie jest tyle bezmyślności, nonsensów, absurdów - dlaczego wpaja i realizuje się utopie - cierpień, nieszczęść, tragedii, potworności, katastrof, klęsk, plag; zła...
Co da nawet najdoskonalsze prawo, co z działają nawet najwybitniejsi rządzący, jeśli stale będą rodzone osobniki o niskim, szkodliwym potencjale...


(03.04.2011 r. Najbardziej prawdopodobne:) 01.05.2011 r. PODSUMOWANIE DRUGIEGO PODEJŚCIA DO WPROWADZENIA RACJONALNEGO USTROJU (czyli zakończenia szkodzenia, destrukcji; realizowania utopii, za sprawą pokazywania, eksponowania, wspierania, przez media, a w efekcie wybierania do rządzenia osobników o niskim, szkodliwym potencjale przez bezmyślne, autodestrukcyjne masy - słuchaczy, widzów - w demokracji):
Wsparcie:

- finansowe przed = 0
- medialne przed = 0
- medialne w trakcie = 0
- przez polityków przed = 0
- przez polityków w trakcie = 0
- frekwencja: kilkadziesiąt osób.

A więc politycy, pracownicy mediów czują się jeszcze bardziej bezkarni. Będzie dalej to, co dotychczas, a więc coraz gorzej.

PS1
Zrozumcie, że to właśnie FREKWENCJA przesądzi o efektach – przy odpowiednio dużej: policja, straż sejmowa, politycy, media przechodzą na naszą stronę (oni zawsze byli za, tylko...). Inaczej będą się bać, w tym utraty pracy.

 

PS2

Msc i osób (w tym wszystkim posłom, tzw. opiniotwórczym redakcjom, na kilkunastu dużych forach), gdzie wysłałem, zamieściłem wielokrotnie, w ciągu wielu lat inf. m.in. o możliwości wprowadzenia racjonalnego ustroju wynosi około pół tysiąca – za każdym razem…

 

 

 

 

 

 

--------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

21.04.2011 r.

ODEZWA DO NARODU, A JEDNOCZEŚNIE MIESZKAŃCÓW PLANETY ZIEMIA

Jak WIDAĆ, rządy, na całym świecie, prowadzą do zagłady, w tym samozagłady!!! Bo są utopijne, a więc destrukcyjne. A są takie, bo od zarania dziejów do władzy dochodzą nieodpowiednie osoby i stąd są podejmowane nieodpowiednie, szkodliwe, złe decyzje, w tym uniemożliwiające obsadzanie ważnych stanowisk przez odpowiednie osoby (na nic się zdają - sprzeczne z krótkowzrocznymi interesami dotychczas rządzących... - propozycje pozytywnej, merytorycznej weryfikacji takich kandydatów). Nieodpowiednio się diagnozuje, nazywa, próbuje rozwiązywać problemy. Łamie się wszystkie Prawa Natury. Postępuje się na odwrót. Zamiast zwiększać, to się, wszechstronnie, zmniejsza potencjał naszego gatunku, i nazywa to czynieniem dobra, co jest, powszechnie tak traktowane... Skutkiem czego większość ludzi m.in. nie potrafi myśleć, analizować, logicznie wnioskować, więc polegają na powszechnych opiniach... A chodzi oto, że osobniki zdemoralizowane, wypaczone, zdegenerowane, o niskim, szkodliwym potencjale zrównują innych do siebie, tworzą świat na miarę swoich umysłów, potrzeb, dzięki czemu odnoszą sukces...

Więc proponuję, by to osoby o wysokich i pozytywnych walorach zrównywały innych do siebie, kreowały świat na miarę swoich umysłów, potrzeb. Tego jeszcze nigdy nie było, bo wówczas osobniki szkodliwe by wymarły – ich geny wyginęły (pasożyty, wewnątrz i na zewnątrz organizmów żerujące, wirusy, bakterie, nowotwory również się rozmnażają, przekazują swoje geny, i »uważają«, że postępują słusznie, mają rację, są dobre/czynią dobro, więc komórki organizmu żywiciela, gdy są odpowiednio wytrwale, długo przekonywane, im ulegają i wykonują ich plecenia, w tym karmią, namnażają, atakują broniących się swoich „nienormalnych, złych” pobratymców, co prowadzi do zagłady, w tym samozagłady... Tak, do czasu..., bytują bezmózgie pasożyty, zdegenerowane komórki...).

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zbliża się czas próby. Będzie to test na rozumność, odpowiedzialność/szansa rozpoczęcia nowej ery, nie tylko dla (wyobcowanych) ludzi, ale i dla pozostałych, jeszcze przy życiu, istnień, które są nam niezbędne, a więc i dla naszych potomków

Czy Polski Naród przejdzie przez nią zwycięsko, dając też konstruktywny przykład innym, swoim chwalebnym czynem? Czy wreszcie nasz wspólny i jedyny dom, gdzie powstał m.in. nasz gatunek, gdzie otrzymaliśmy wszystko, co jest potrzebne do życia w obfitości, zdrowiu i bezpieczeństwie – Planeta Ziemia, jej bogactwo będzie traktowane tak, jak powinno...!

Czy zwycięży w Was oblicze telewizyjnego widza, radiowego słuchacza

»jakby, czemu przeczą wyniki badań, rzeczywistość, pracownicy mediów mieliby być w jakikolwiek sposób lepsi od odbiorców ich przekazu... Jakby mieli, poza wyjątkami, możliwość konstruktywnego działania... Jakby tzw. politycy mieli coś sensownego do przekazania, byli mądrzejsi od swoich ofiar (a nie jedynie przebiegli, bazując na doświadczeniu, rutynie, weteranów, w własnej wprawie w destrukcyjnym, za wszelką cenę, prosperowaniu)... Jakby tzw. biznesmeni kierowali się czymś więcej poza zaspokajaniem swojej zachłanności kosztem wszystkiego, wszystkich... Jakby było tam coś więcej poza manipulacją, ogłupianiem, bełkotem, reklamowymi śmieciami, toksynami, powtarzactwem... Jakby ci osobnicy zajmowali się czymś innym, a nie wypaczaniem, demoralizowaniem; uszkadzaniem psychiki; obniżaniem potencjału; szkodzeniem, pogrążaniem... – Jakby ktokolwiek tam kierował się etyką, osiągał coś konstruktywnego...«

– poddawanie się negatywnemu oddziaływaniu przekazu z mediów...

Pozwalająca niszczyć, szkodzić, wszechstronnie Nas wszystkich pogrążać: bezmyślność, w tym krótkowzroczność, nieodpowiedzialność, uległość, trwactwo, autodestrukcja, psychopatia (czy dalej będziecie podpisywać się pod nim, w tym w tzw. wyborach, firmować, mandat politycznych, medialnych i biznesowych destruktorów, jeszcze bardziej ich demoralizując, wypaczając nie tylko bezkarnością, ale i nagradzaniem…)…!!

Kierowanie się instynktem stadnym, w tym stygmatem przywudztwa, ważności, emocjami, w tym, że ktoś jest powszechnie znany, a nie pozytywnym potencjałem, konstruktywnymi osiągnięciami, a nie tylko takimi deklaracjami, propagandą...

___________________________________________________________

 

Czy jednak nastąpi ozdrowieńcze przebudzenie i zwycięży Obywatelski Obowiązek wobec Narodu, Instynkt Mieszkańców Ziemi, ochrony zdrowia, życia, zapewnienia normalnych warunków, w tym bezpieczeństwa, potomkom, rozsądek, rozum, konstruktywizm; racjonalizm?! Przekonamy się za 10 dni.

 

 www.racjonalnyrzad.pl

 

 

 

 

 

 

23.04.2011 r.

Więc kto/co zwycięży (stosując filmową analogię): Sitchowie czy Jedi: ciemna czy jasna strona mocy, najeźdźcy czy mieszkańcy księżyca Pandora/Głupota czy mądrość; zagłada czy ratunek; zło czy dobro?

Odpowiedź jest OCZYWISTA, ale podsumowanie („NA ZAKOŃCZENIE WSZYSTKIEGO”) zamieszczę 01.05.2011 r.

 

 

24.04.2011 r.

Frank Herbert „Diuna”: Świadomość zwierzęcia nie sięga poza daną chwilę ani idei, że jego ofiary mogą wyginąć...zwierzę niszczy, nie tworzy... jego popędy trzymają się progu doznań zmysłowych i unikają percepcji...

 

 

„WPROST” nr 6, 13.02.2005 r.

WYPALILI AUSTRALIĘ?

To ludzie sprawili, że środkowa część kontynentu australijskiego jest pustynią. Badania uczonych z University of Colorado wskazują, że gdy przed 50 tys. lat do Australii dotarli pierwsi osadnicy, szybko wyginęło tam wiele dużych zwierząt (m.in. 19 gatunków torbaczy, siedmiometrowe jaszczurki oraz żółwie wielkości małego samochodu) i roślin. Wykopaliska wskazują, że osadnicy używali ognia do polowań, oczyszczania ścieżek i pól uprawnych czy wysyłania sygnałów. „Systematyczne wypalanie roślinności doprowadziło do zmian klimatycznych na kontynencie” – mówi prowadzący badania prof. Gifford Miller. Dziś w środkowej Australii spada trzy razy mniej deszczu niż na jej wybrzeżach. | (JAS)

 

"NEWSWEEK" nr 4, 30.01.2005 r.: A co do wpływu człowieka na biosferę - to nie jest kwestia ostatnich dziesięcioleci. W obu Amerykach, w Australii i na wszystkich wyspach Oceanu Światowego pierwszy kontakt człowieka z fauną zakończył się wybiciem ponad 80 proc. gatunków wielkich ssaków i ptaków. To był tzw. overkill, wielkie zabijanie. W Ameryce miało to miejsce 11 tysięcy lat temu. W Australii jeszcze dawniej, 40 tysięcy lat temu (tam jeszcze doszły pożary lasów, które do końca zmieniły kontynent w wielką pustynię). Ostatnie ptaki moa na Nowej Zelandii wybito przed kilkuset laty, podobnie wielkie lemury na Madagaskarze.

Rozmawiał Filip Łobodziński

 

 http://info.wiadomosci.gazeta.pl/szukaj/wiadomosci/zatruta+woda

W BRĄZIE I BURSZTYNACH

Zdaniem prof. J. Czebreszuka była to pierwsza na współczesnych ziemiach polskich struktura protopaństwowa. Z osadą mogą być związane położone 7 km dalej imponujących rozmiarów kurhany w Łękach Małych. Byli tam prawdopodobnie pochowani lokalni władcy, bo znaleziono przy nich tzw. berła sztyletowe - osadzone w brązowej rękojeści sztylety z metalu, być może insygnia władzy.

 

Na terenie grodu odkryto najstarszy w Polsce, unikalny, kompletny warsztat metalurgiczny do przerobu brązu. Lokalni rządcy musieli być niezłymi organizatorami, skoro potrafili nakłonić mieszkańców do wielkiego wysiłku: przekopania głębokiej na cztery metry fosy, ścięcia tysięcy dębów i postawienia palisady wokół osady.

 

Co ich wygnało?

Pod koniec epoki brązu, ok. 1600 roku p.n.e. gród niespodziewanie podupadł i został opuszczony. Dlaczego? - Intensywnie rozwijająca się osada przeżyła coś w rodzaju katastrofy ekologicznej - tłumaczy Czebreszuk. - Zbyt intensywnie eksploatowano okoliczne zasoby naturalne. Mimo stosowania naturalnych nawozów ziemia stała się jałowa, brakowało drzew. Wiele wskazuje na to, że krajobraz wokół grodu zmienił się nie do poznania, wokół rozszerzała się pusta, ogołocona z drzew i wyższej roślinności równina.

 

Mieszkańcy zaczęli odczuwać skutki tej rabunkowej gospodarki - uważa Czebreszuk. Zdaniem dr Jutty Kneisel z Uniwersytetu w Kilonii, która bada pozostałości domów zachowanych dzięki ochronnej warstwie torfu, zdegradowane zostało także przylegające do osady jezioro. - Paleobiolodzy odkryli tu pozostałości sinic, które rozwijają się w zanieczyszczonej wodzie, nie była ona zdatna do picia - mówi Jutta Kneisel.

Źródło: Gazeta Wyborcza

 

[No, ale za to było dużo msc tzw. pracy, mieli wysoki PKB... – red.]

 

 

 

25.04.2011 r.

Kto kierował powyżej opisanymi ludźmi...; do czego to doprowadziło...

Kto dalej kieruje ludźmi...; do czego to prowadzi...

Kto powinien - od zawsze - kierować ludźmi?; jak by się nam żyło?

 

 

26.04.2011 r.

Co się działo z wartościowymi ludźmi w przeszłości, tej dalekiej i tej bliższej, np. w średniowieczu, za Stalina, Hitlera...

 

„POLITYKA” nr 34 (2617), 25.08.2007 r.

HOMO KILER

(...) Dobry, miłujący pokój dzikus nigdy nie istniał. Nie dość, że ludzie mordowali się od zarania dziejów, to na dodatek robili to z jeszcze większą zaciętością niż dzisiaj: krwawe żniwo zbierało nawet do 20 proc. populacji, z rąk zabójców ginęły kobiety i dzieci. Zazwyczaj oszczędzano jedynie kobiety w wieku reprodukcyjnym.

 

Jaki zysk przynosi morderstwo? Buss wyjaśnia: „Zacznijmy od tego, że nieszczęsna ofiara zabójstwa traci wszelkie szanse na przekazanie swoich genów potomstwu. Zamordowany mężczyzna już nigdy nie będzie zabiegał o względy kobiety i z pewnością żadnej nie uwiedzie. Nigdy więcej nie będzie się kochał ze swoją żoną”. (...)

Edwin Bendyk

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela [06.12.2009, 13:49] 4 źródła

NASI PRZODKOWIE Z EUROPY JEDLI LUDZI NA POTĘGĘ

Do tej pory sądzono, że nie było tu kanibali.

Archeolodzy odkryli przykłady masowego kanibalizmu w Niemczech.

To niezwykle rzadkie dowody na istnienie kanibalizmu w Europie w epoce wczesnego neolitu - powiedział Bruno Boulestin z University of Bordeaux.

W pobliżu wsi Herxheim archeolodzy odkryli szczątki około 500 osób, wśród nich także nienarodzonych dzieci. Ich kości były celowo łamane. Naukowcy nie są jedna zgodni czy odkryte kości były "celowo gotowane".

Kanibalizm na tym terenie archeolodzy traktują jako "zjawisko wyjątkowe". Przypuszczają, że spowodował je okres wielkiego głodu. | TM

 

Za Stalina wymordowano, więziono kilkadziesiąt mln ludzi!

 

 

Jakie tego są genetyczne, psychiczne, umysłowe, intelektualne, i, w efekcie, wszechstronne skutki...

 

 

„Nie ma na kogo głosować”... Kto, za czyją sprawą, eksponuje, wspiera nieodpowiednie osoby do zajmowania się rządzeniem...; kto, za czyją sprawą, zmilcza, marginalizuje, i w czyim interesie, wartościowych ludzi... Jakie są tego skutki, konsekwencje...

Czy dotychczas rządzący zostali pozytywnie zweryfikowani pod względem potencjału, zdolności, wiedzy, predyspozycji, kompetencji...; ich program został merytorycznie przeanalizowany i okazał się korzystny...; czy ci politycy podejmują decyzje po całościowym przemyśleniu, analizie, wnioskowaniu, przygotowaniu, a więc wykazali, że są dogłębnie, a więc rzeczywiście, etyczne, dalekowzroczne...

A skoro NIE, to jakie są podstawy ich wskazywania, wspierania, wybierania, rządzenia, funkcjonowania na najważniejszych stanowiskach, gdzie podejmuje się najważniejsze decyzje...

Więc, czy w takich warunkach może być i jest dobrze...

 

 

27.04.2011 r.

Przygotowałem konstruktywną drogę dla ludzkości. Wskazałem Wam furtki, które razem stanowią wrota. Więc dalej będziecie zmierzać do zatracenia, czy wybierzecie drogę godną istot posiadających mózg, a więc mających możliwość posługiwania się rozumem?

 

 

24.04.2011 r.

www.onet.pl / prof. Joanna Senyszyn senyszyn.blog.onet.pl : W polskiej rodzinie telewizor nie jest rzeczą. Jest pełnoprawnym domownikiem. W odróżnieniu od połowy żon i konkubin oraz większości dzieci, nie zaznaje przemocy. Nawet, kiedy mówi zbyt dużo, za głośno i bez sensu. Przed agresją chroni go to, że jest absolutnie niezbędny do życia.

Statystyczny Polak wpatruje się w szklany ekran przez 4 godziny dziennie. Tygodniowo to prawie ž etatu. Niektórzy odwalają przed telewizorem całą dniówkę. Są uzależnieni fizycznie i psychicznie. Kogo widzą na ekranie, staje się przyjacielem, kumplem, wrogiem. Kogo lub czego nie ma w telewizyjnym okienku, nie istnieje. Obojętne czy jest aktorem, proszkiem do prania, politykiem, księdzem czy środkiem na przeczyszczenie.

Telewizor przejął funkcje dydaktyczne i wychowawcze. Zastępuje ojca, matkę, nauczyciela, katechetę. Jest wyrocznią w sprawach ducha i ciała. Kształtuje opinię o wszystkim. Uczy, co dobre, a co złe. Wskazuje, co myśleć, jeść, pić, jak się ubierać, na kogo głosować, a przede wszystkim - kogo lubić.

Seriale „Plebania” i „Ojciec Mateusz” zostały nakręcone w odpowiedzi na kościelne afery pedofilskie, pazerność kleru, przekręty Komisji Majątkowej. Pokazując dobrych, wręcz słodkich duchownych, mają zniwelować opinię o Rydzyko i Paetzopodobnej większości. I robią to skutecznie.

(...)

Oprócz programów religijnych, wszystkie stacje telewizyjne przygotowały na święta po przynajmniej kilkadziesiąt bloków reklamowych. Przerywanych od czasu do czasu, jakimś beznadziejnym filmem, wiadomościami o pijanych kierowcach i prognozą pogody.

W atmosferze świątecznego obżarstwa Polacy zostali poinstruowani, czym leczyć wzdęcia, a czym hemoroidy, jak ulżyć przemęczonej wątrobie, czym umyć sedes po rzyganiu z przejedzenia, a czym sztuczną szczękę.

 

 

 www.solidarni2010.pl | 28.04.2011 r., Autor: DGwiazda, wpisał dnia 25.04.2011 r.

TEORIA UWIĘZIONEGO UMYSŁU

Umysł człowieka współczesnego od najwcześniejszych lat dzieciństwa poddany jest nadzorowi. Nadzór ten można także nazywać wpływem.

Wewnętrznie, wpływ ten przejawia się w kontroli umysłu dziecka przez rodzinę, natomiast zewnętrznie jest to wpływ środowiska i czynników społecznych. I o ile wpływ wewnętrzny w przeważającej liczbie przypadków ma charakter pozytywny, to wpływ zewnętrzny takiego charakteru często nie ma. Te dwa przeciwstawne bieguny ścierają się ze sobą tworząc światopogląd człowieka.

 

Każdy ludzki umysł posiada pewne etapy rozwoju. Etapy te są hierarchicznie wyższe i niższe. Jednak nie każdy ludzki umysł przez czas swego istnienia osiąga etapy wyższe. Większość populacji poprzestaje na jednym z etapów, charakterystycznym dla ogółu. Zatrzymanie to w dużej mierze wynika z ograniczeń, jakie są narzucane na jednostkę przez społeczeństwo, lecz przede wszystkim przez jednostki nauczające. Ograniczanie ludzkiego umysłu dokonuje się poprzez uniemożliwienie mu rozwoju w innym kierunku, niż uznany powszechnie za słuszny.

 

Przyjąć należy, iż w każdym społeczeństwie 99% populacji stanowią jednostki odtwórcze spełniające rolę robotnic oraz 1% stanowiący jednostki twórcze. Jednostki odtwórcze mają ograniczone biologicznie możliwości rozwoju, są wiec w dużej mierze podatne na działania hamujące ich umysły. Taka zależność wynika z naturalnej predyspozycji jednostek twórczych do zapewnienia ciągłości gatunku i dalszego jego rozwoju.

 

Umysł uwięziony, to taki, który poprzez wyznaczenie mu pewnego kierunku dążeń, nie jest już w stanie samodzielnie z niego zboczyć. Taki stan umysłu jest przede wszystkim efektem długotrwałej indoktrynacji i manipulacji. Manipulacja kapitalistyczna ogranicza w dużej mierze zapędy nowatorskie. Młodzi zapaleńcy chcący zrealizować pomysł odbiegający od powszechnie przyjętej poprawności są publicznie wyśmiewani, ponieważ ich zachowanie jest niezgodne z ideologią kapitalizmu, która głosi, iż wszystko ma być równe. Następuje unifikacja na każdym poziomie życia społecznego - w sferze wartości, kultury i celów. Jest to zjawisko niesłychanie niebezpieczne, w dłuższej perspektywie grożące regresem intelektualnym świata.

 

Umysł jednostki wychowanej w świecie kapitalistyczno-liberalnym jest mocno ograniczony, jeśli wziąć pod uwagę jego zdolności twórcze. Ograniczenia te są narzucane przede wszystkim w placówkach szkolnych i na uczelniach. W szkołach polegają one przede wszystkim na wskazywaniu przez jednostki uczące co wolno, a czego nie wolno jednostkom uczonym. Ten monopol na wyznaczanie drogi do prawdy (a w efekcie, samej prawdy) powoduje, iż jednostki od najmłodszych lat szkolnych są przyzwyczajane do zachowań standardowych. Takie zachowania charakteryzują się podążaniem za gotowymi rozwiązaniami oraz brak inicjatywy autentycznie twórczej. W jednostkę są wpajane pewne pojęcia oraz prawa, które funkcjonują w jej mózgu jako prawdy absolutne. A więc w odniesieniu do tych narzuconych prawd jednostka podejmuje pewne działania twórcze. Jednak działania te, mimo iż posiadają znamiona twórczych, w rzeczywistości twórcze nie są, gdyż są mocno hamowane właśnie tymi prawdami narzuconymi odgórnie jednostce.

 

Zasadniczą rolę odgrywają tu wszelkiego rodzaju skrypty oraz podręczniki. Są one niczym innym jak subiektywnym komentarzem do podmiotu rozważań. Skoro komentarze te zalecane są do studiowania studentom, to łatwo można się domyślić, że muszą one spełniać pewne wymogi. Gdyby zebrać razem większość podręczników danego przedmiotu, cechą charakterystyczną jest ich jednogłośne brzmienie w kwestiach zasadniczych. Otóż, mimo iż podręczniki te posiadają różnych autorów, to sens merytoryczny jest taki sam.

 

Pozostaje pytanie: a gdzie tu miejsce na zdanie odmienne? Na myśl nowatorską? Tego miejsca nie pozostawiono, gdyż w rytm szaleńczej tendencji czasów teraźniejszych, ideologia stoi ponad naukową dociekliwością.

 

W odpowiednio spreparowanych (świadomie lub nie) podręcznikach i skryptach zawarte są swoistego rodzaju instrukcje postrzegania rzeczywistości. Człowiek, który tych treści uczy się na pamięć, automatycznie stosuje je na płaszczyźnie często nieświadomej, w życiu codziennym i w pracy naukowej także. Uporczywe trzymanie się schematów uniemożliwia stworzenie nowych pomysłów, co w efekcie prowadzi do intelektualnego regresu.

 

Pamiętać należy, iż człowiek w swym życiu przechodzi pewne etapy. Na każdym z tych etapów może nauczyć się (lub nie) pewnych umiejętności. Gdy etap rozwoju, w którym dana czynność ma szanse zostać przyswojona minie, wówczas przepada jakakolwiek możliwość nauczenia się tej czynności. Przykładem takiej czynności może być umiejętność ludzkiej mowy. Jednostka, która między 3 a 12 rokiem życia nie nauczy się mówić, traci te szanse bezpowrotnie. Tak samo dzieje się w wypadku uwięzienia umysłu poprzez propagandę manipulacyjną rozpowszechnioną w szkolnictwie i mediach. Jednostka, której umysł został ograniczony (Jo), zaczyna funkcjonować wedle schematu, i zachowuje się typowo i standardowo w pewnych określonych sytuacjach życiowych. Grupę, która steruje systemem propagandy manipulacyjnej oznaczyć należy jako (Gs).

 

Schemat zachowania jednostki (Jo) przedstawia się następująco: na początku zdarzenia jednostka otrzymuje bodziec o różnej sile natężenia. W momencie otrzymania bodźca, umysł jednostki działa na zasadzie odkrytej przez Pawłowa, mianowicie jest warunkowo nauczony pewnej reakcji. Kiedy następuje owa reakcja, należy domniemać, iż jest ona zgodna z założeniami grupy planistów sterujących (Gs).  

 

Nie ma najmniejszych wątpliwości, co do faktu istnienia tzw. grupy planistów sterujących (Gs), gdyż jeśli istnieje manipulacja, to musi istnieć jej inicjator. Ta grupa znajduje się prawdopodobnie na najwyższym szczeblu władzy – władzy, która wykracza poza najwyższe organy państwowe i stoi ponad prawem. Niemożliwą wydaje się sytuacja, w której działania zaplanowane na tak szeroką skalę mogłyby być jedynie zbiegiem okoliczności. Napewno owa wspomniana grupa realizuje pewne ideologiczne założenia. Jest swego rodzaju gwarantem trwania obecnego statusu quo, korzystnego dla grupy kapitalistów liberalistycznych. Jej istnienie jest konieczne, gdyż bez niej niemożliwe byłoby panowanie ekonomiczne tej klasy.

 

Reasumując trzeba dodać, iż także na płaszczyźnie medialnej jednostka zostaje umysłowo ograniczona. Media powtarzając hasła – schematy myślowe, wzmacniają ich siłę oddziaływania w umysłach jednostek. W gazetach często można zauważyć powtarzanie się pewnych stałych elementów. Osoba stojąca z boku tych wydarzeń może dostrzec zjawisko unifikacji informacji medialnej. Należy pamiętać, iż zbieżność tych sloganów z treściami edukacyjnymi nie jest przypadkowa. Jest to celowa korelacja edukacji z instytucjami medialnymi, która razem tworzy dopiero prawdziwie potężne narzędzia manipulacji ludzkim umysłem. Gdyby między tymi obydwoma czynnikami następowały sprzeczności, wówczas żadne z nich nie byłoby skuteczne.

 

Ograniczanie umysłu jednostki mające miejsce w trakcie nauczania jest procesem, który często trwa latami. Najważniejszym okresem dla tego procesu z pewnością jest okres wczesnej edukacji szkolnej, gdy jednostka uczy się czytać i liczyć, przy czym poznaje podstawowe zasoby słownikowe. Wtedy to zostają w jej mózgu trwale zapisane podstawowe zasady społeczne. To, czy są one dobre czy też nie jest kwestią sporną. Pewne jest natomiast to, iż są one bezpośrednio związane z obowiązującą aktualnie ideologią państwową.

 

Dodać trzeba, iż każda jednostka ludzka w pewnym momencie swego życia staje na rozdrożu. Jest to niezwykle ważny moment dla dalszego funkcjonowania jednostki. W tym momencie jednostka dokonuje wyboru: którą iść drogą. Wyznaczoną odgórnie przez jednostki manipulujące czy też drogą własnego sumienia. Taka decyzja jest dokonywana na płaszczyźnie nieświadomej. Około 99% jednostek jest zbyt słaba genetycznie i niesamodzielna, by pójść drogą własnego umysłu, tak więc wybiera gotowe torowisko wyznaczone przez propagandę manipulacyjną obowiązującej ideologii.

 

Pavlos Patsidis

 

 

 http://www.solidarni2010.pl/ 

O nas

„Nie ma wolności bez prawdy. Powołujemy stowarzyszenie Solidarni 2010 chcąc by prawda, sprawiedliwość i poszanowanie godności człowieka były obecne w życiu publicznym w Polsce”. Zapraszamy. Działajmy razem. I nie chodzi o to, żebyś przyłączył się do tego ruchu, ale żebyś go współtworzył!

Zaniepokojeni propagandą w mediach, oburzeni postawą polskiego rządu, który śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej powierzył stronie rosyjskiej, pytamy o suwerenność i stan demokracji w Polsce.

Demokracja wymaga równego traktowania różnych wrażliwości i poglądów. Polska staje się jednak coraz bardziej krajem monopolu politycznego – krajem jednej partii i jednej gazety, a także jednej telewizji, choć rozpisanej na kilku nadawców. Media nie patrzą władzy na ręce stając się narzędziem propagandy, a poglądy sporej części obywateli, uznawane za niewłaściwe, wręcz niedopuszczalne – są ośmieszane. Dzieje się to przy naszej biernej postawie. Brak społecznej kontroli zawsze degeneruje władze. Nie chcemy aby Polska zamieniała się powoli w Rosję Putina, czy Białoruś Łukaszenki.

Tak jak film Solidarni 2010 stał się głosem tych którym latami odmawiano prawa głosu, tak my chcemy upomnieć się o głos wolnych obywateli w ważnych dla Polski sprawach.

Wzorem Solidarności - dziesięciomilionowej wspólnoty obywateli, którzy uwierzyli że razem mogą zmienić swój los, dziś widzimy że tylko wspólnie i tylko dzięki odwadze cywilnej, bezinteresowności i lojalności, razem możemy przeciwstawić się kłamstwu i propagandzie, nie dopuścić do szkodliwych działań rządzących oraz budować zdrowe struktury państwa.

Tak jak Solidarność 30 lat temu walczyła o wolną Polskę nie mając środków, ale mając idee, silną wolę, a potem także liczebność, my możemy realizować nasze marzenia o Polsce wolnej, sprawiedliwej, bardziej solidarnej, tylko działając wspólnie, na ogólnopolską skalę razem.

Tak jak wtedy, budząc ludzką aktywność, chcemy domagać się od rządzących służby społeczeństwu.

Zachęcamy do tworzenia lokalnych komitetów Solidarni 2010 – ponadpartyjnego ruchu społecznego, by w ramach prawa, poprzez powoływanie społecznych inicjatyw, organizowanie protestów, zbieranie podpisów, prowadzenie akcji informacyjnych, ulotkowych, a kiedy trzeba pikiet i demonstracji, wywierać społeczny nacisk na instytucje państwa i media.

Jeśli chcesz, już teraz możesz bardzo pomóc:

Zrób ksero tego listu i wrzuć do skrzynek pocztowych w swojej okolicy lub tam gdzie możesz.

Zostań z nami.

Na naszej stronie www.solidarni2010.pl zobaczycie Państwo mapę komitetów, które tworzymy. Tam też będzie miejsce na informacje od Państwa, jakie są potrzeby Państwa okolicy, co udało się zdziałać w Waszym najbliższym otoczeniu.

Proponujemy spotkanie, żeby poznać się wzajemnie. Osoby, które mogłyby podjąć się organizacji takich spotkań, prosimy o kontakt .

Pamiętajmy!
Wolność to jest stan ducha. Powstaje w głowie. Zaczyna się od marzeń. Wymaga odwagi i pracy.

 

 

 

 

28.04.2011 r.

 

„12.01.2011 r.

Do:

Prezes Rady Ministrów Donald Tusk

Prezydent RP, Marszałek Sejmu RP, Prezes TVP

Al. Ujazdowskie 1/3

00-583 Warszawa

cirinfo@kprm.gov.pl

 

            My, niżej podpisani, wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec ograniczania wolności słowa w Polsce, w czym ostatnio aktywnie

uczestniczy Zarząd Telewizji Polskiej. Wyrzucanie z ramówki TVP programów o wysokiej wartości merytorycznej, takich jak

„Pod prasą” Tomasza Sakiewicza, „Misja specjalna” Anity Gargas, „Antysalon” Rafała Ziemkiewicza, „Bronisław Wildstein

przedstawia” i – ostatnio - „Warto rozmawiać” Jana Pospieszalskiego, pozbywanie się z mediów publicznych profesjonalnych

i rzetelnych dziennikarzy takich jak Joanna Lichocka, Jacek Karnowski, Jacek Sobala, Katarzyna Hejke, Grzegorz Górny,

Tomasz Terlikowski, Dariusz Karłowicz, - jest jawnym zamachem na wolność słowa w Polsce. Część z nas pamięta jeszcze

czasy pisania na murach haseł „Telewizja kłamie!” i stanowczo nie życzy sobie powrotu cenzury. Telewizja publiczna jest

własnością Społeczeństwa, nie rządu. Obrona niezależnych dziennikarzy jest nie tylko naszym prawem, ale i obowiązkiem.

Niniejszym pragniemy wyrazić im nasz najgłębszy szacunek i wdzięczność za ich odwagę i determinację w obronie prawdy, a

także zapewnić o naszej solidarności.

(...)

Redukowanie debaty publicznej do propagandy na rzecz rządzącej partii dzieje się przy pozorach pluralizmu, który stwarza

wielość ośrodków przekazu. Nakręcanie spirali nienawiści wobec demokratycznej opozycji przez media i wykreowane przez

nie autorytety – doprowadziło do morderstwa na tle politycznym w Polsce.

 

Ograniczanie wolności słowa jest działaniem na szerszą skalę i dotyczy nie tylko dziennikarzy, ale także historyków,

takich jak np. Paweł Zyzak, dr Sławomir Cenckiewicz, czy socjologów (prof. Andrzej Zybertowicz). (...)

Wobec takich praktyk wyrażamy swój stanowczy sprzeciw.

Uniemożliwianie dziennikarzom i historykom wykonywania swojego zawodu, (...) - to właściwości systemów totalitarnych.

 

Jeśli dziennikarze prześladowani z powodu wierności sumieniu, nie zostaną przywróceni do pracy lub jeśli dojdzie do

wyrzucenia z telewizji programu „Warto Rozmawiać”, będziemy zmuszeni bronić wolności słowa do skutku w Polsce i na

arenie międzynarodowej. Media, które zamiast patrzeć na ręce władzy stają się jej tubą propagandową, przestają być

gwarantem systemu demokratycznego. Dotyczy to zarówno mediów prywatnych jak i publicznych. W tej sytuacji odebranie

głosu niezależnym dziennikarzom stanowi realne i bardzo poważne zagrożenie dla polskiej demokracji.

           

Niżej podpisany/a:

Ewa Stankiewicz - w imieniu Stow. Solidarni 2010

53-121 Wrocław

autor6328@petycje.pl „

 

 

29.04.2011 r.

Każda zastana sytuacja jest słuszna, bo jest samoczynnie akceptowana oraz jest to, pośrednio, bezpośrednio, wpojone (broniona jest zastana sytuacja, a nie konkretny system, np. ustrój, religia, konkretni ludzie, tylko ich zastane funkcje, z którymi się kojarzą)...

Do kogo nie docierają racjonalne, dogłębnie, a więc rzeczywiście, etyczne, a więc całościowo przemyślane, w tym dalekowzroczne argumenty... Kto mimo ich zrozumienia dalej chce, postępuje absurdalnie, destrukcyjnie, szkodliwie, utopijnie; źle...

Czy są tacy, którzy postąpią roztropnie, przyczynią do pomyślności, zasłużą na chwałę?

PS

Dlaczego się powiodło z poprzednimi przemianami ustrojowymi w Polsce

Komunizm po wojnie wprowadzono dzięki propagandzie, oszustwom i siłowo.

Demokrację i kapitalistyczną gospodarkę dało się wprowadzić dzięki temu, iż kilka pokoleń Polaków wyrastało w powszechnej niechęci do ustroju/gospodarki komunistycznej/socjalistycznej, zresztą od samego początku, a jednocześnie opowiadano, jaka ta demokracja i kapitalizm są wspaniałe, nie posiadając na ten temat rzetelnej wiedzy..

Jeśli chodzi o - nigdy i nigdzie nie zastosowany - ustrój racjonalny, to niestety, tylko ułamek, w skali zdegenerowanej i degenerowanej, populacji ma odpowiedni potencjał, warunki do pełnego pojęcia jego wszechstronnie pozytywnego potencjału - bo uwzględnia on biologię, w tym psychikę, umysłowość, obejmuje całościowo m.in. procesy wytwórczo-konsumpcyjne, złożone, zawiłe współzależności, w tym związane z gospodarką, środowiskiem, ekosystemami, biologią, klimatem planety -, rozumienia, iż ŻADEN inny system nie sprosta ludzkim niedoskonałościom. Stąd nigdy nie był stosowany.

Więc można by go wprowadzić od razu tylko siłowo (po przejęciu środków przekazu w godzinach szczytu tzw. oglądalności, gdzie natychmiast zajęto by się rzetelnym informowaniem, uświadamianiem społeczeństwa, by zyskać jego, w tym siłowe (trzeba by wskazywać, gdzie potrzebne jest obywatelskie wsparcie-ochrona), poparcie), albo, teoretycznie, po kilkudziesięciu latach edukowania, uświadamiania kolejnych pokoleń. Tylko kto, jak miałby zajmować się uświadamianiem?

 

 

30.04.2011 r.

Do zaproponowanej przeze mnie daty i godziny wprowadzenia racjonalnego ustroju pozostały 24 godziny.

- ZBIÓRKA O GODZINIE 12.00 PRZED GMACHEM SEJMU NA UL. WIEJSKIEJ (przedłużenie ul. Nowy Świat, która przecina Al. Jerozolimskie) W WARSZAWIE.

 

 

 

 

01.05.2011 r.

NASZ LOS W NASZYCH RĘKACH/PRAWA NATURY/NATURALNE - A WIĘC OBOWIĄZUJĄCE ISTOTY ŻYWE - ZAWSZE BYŁY, SĄ I BĘDĄ NADRZĘDNE NAD WSZYSTKIMI INNYMI, KTÓRE ZAWSZE BĘDĄ PODRZĘDNE!

Zadłużanie, rabowanie, skażanie, trucie; degenerowanie fizyczne, w tym psychiki, umysłowe, w tym intelektu; działania na szkodę-, niszczenie środowiska, przyrody; natury, narodu, ludzi, potomków; gatunku, jest sprzeczne z etyką, prawodawstwem państwowym, zdradą narodową, zbrodnią, łamaniem Prawa Naturalnego/Praw Natury! Przed tym obrona jest najwyższym obowiązkiem obywateli, ludzi; istot żywych!

Prawo Naturalne/Natury domaga się doskonalenia gatunków, dostosowywania ich rodzajów, wielkości do możliwości ekosystemów; dbania o los kolejnych pokoleń! Jego łamanie skutkuje - JAK WIDAĆ - zagładą! Również utrudnianie obrony, działania wymierzone przeciw ratunkowi są najwyższą zdradą narodową, zbrodnią przeciw Życiu na Ziemi! I taki akt oskarżenia otrzymają za to osobniki odpowiedzialne – zarówno wydający jak i wykonujący takie polecenia!

 

 

 

 

01.05.2011 r.

Jedna poprawka do moich wcześniejszych prognoz, a mianowicie liczba przybyłych, poza mną, pod Sejm była = 0

 

 

01.05.2011 r.

Dlaczego OCZYWISTA? Dlatego, że gdyby ludzkość - jej czynna i bierna część - podejmowała inne, niż szkodliwe, niszczycielskie, decyzje, to nie byłoby obecnej sytuacji, która nie jest niczym nowym, wynikiem kilku decyzji, tylko efektem, OD ZAWSZE, wszechstronnie autodestrukcyjnego trendu, który wystarczyło raz rozpocząć...

 

 

01.05.2011 r.

NA ZAKOŃCZENIE WSZYSTKIEGO

Jak ktoś jest normalny, to chce by inni także byli normalni. Jeśli ktoś jest nienormalny, to chce by inni także byli nienormalni, i uważa swój stan za normalny, prawidłowy, postępowanie za słuszne...

Jak ktoś jest - NAPRAWDĘ (...) - mądry, dobry, to chce by inni także byli - NAPRAWDĘ - mądrzy, dobrzy, by było dobrze. Jeśli ktoś jest głupi, zły, to chce by inni także byli głupi, źli, by ich ofiary cierpiały, było źle...

Jak ktoś dba o zdrowie, umysł, intelekt, oto, by mieć wysoki pozytywny potencjał, to chce by inni także byli zdrowi, normalni, inteligentni, posiadali wysoki pozytywny potencjał. Jeśli ktoś jest zdegenerowany, np. alkoholikiem, nikotynowcem, narkomanem, wchłaniaczem szkodliwej żywności, otyły, debilem, psychopatą, to czuje zawiść wobec osób wartościowych, o wysokich walorach, pozytywnym potencjale, chce, by inni także znaleźli się w takim stanie jak on…

Jak ktoś jest atrakcyjny, w tym ładny, to chce by inni także byli atrakcyjni, w tym ładni. Jeśli ktoś jest nieatrakcyjny, brzydki, to jest zawistny wobec osób atrakcyjnych, chce by inni także byli nieatrakcyjni, brzydcy...

Jak ktoś ma niezależny, analityczny, wyrafinowany, wybitny, umysł, to chce by inni także byli wybitni. Jeśli ktoś jest debilem, został okaleczony psychicznie, zdemoralizowany, wypaczony umysłowo, np. jest ofiarą proreligijnego prania mózgu, to jest zawistny o osoby wybitne, chce, by inni także byli psychicznymi, umysłowymi, w tym intelektualnymi kalekami...

Jak ktoś się truje przekazem z radia, telewizji, wystawia swój umysł na informacyjne śmieci, toksyny, przygotowane przez debili, psychopatów, to nie rozumie nawet elementarnych spraw, jest zdemoralizowany, wypaczony, anormalny, co m.in. skutkuje słuchaniem przekazu z radia, telewizji; uzależnieniem od takich śmieci, trucizn; takiego oddziaływania, i przymuszaniem na oddziaływanie takiego przekazu innych, by znaleźli się w podobnym stanie...

Itd.

A przecież nikomu z powodu rozpowszechniania szkodliwego postępowania nie żyje się lepiej, tylko, wszystkim, wszechstronnie, gorzej, w tym tego autorom...!

 

Zastanawiacie się: po co to wszystko robiłem, skoro jesteście skończonymi debilami i psychopatami? Chodziło oto, by was uświadomić, przebudzić, kim, dlaczego, z jakimi skutkami, konsekwencjami jesteście; co naprawdę jest czynione/czynicie/w czym współuczestniczycie. Zawsze istniała też szansa, że informacja dotrze do normalnych ludzi, stanowiących drobny ułamek populacji, w tym do zasobnych, którzy także stanowią drobny ułamek i tej grupy. A razem bylibyśmy wstanie coś konkretnego zdziałać. Jednak tych właściwych ludzi jest widocznie jeszcze mniej, niż sądziłem (znów ten mój niepoprawny optymizm – wszystko przez tą zapowiedź niepoprawnego Katza...). Poza tym - dobitnie - wykazałem, unaoczniłem, że w ramach obecnego systemu, przy dotychczasowym stanie umysłów ludzkości, niewiele da się konstruktywnie zdziałać, więc trzeba w inny sposób. Przygotowałem podstawy, może w innej sytuacji, czasach, do racjonalnego postępowania ludzkości. Więc, jak nadarzy się okazja, to ktoś/ludzkość skorzysta z materiałów. A póki co, będzie tak, jak chcą, potrzebują psychopaci, debile; kanalie, czyli dalszy ciąg: http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=12

 

PS1

NIE CHCĘ WIĘCEJ SŁYSZEĆ jakichkolwiek, na cokolwiek, w tym na tzw. polityków, tzw. biznesmenów, tzw. media, młodzież, zdrowie, stan ekonomiczny, gospodarki, narzekań – macie ABSOLUTNIE TO, CO CHCECIE, TO, NA CO ZASŁUGUJECIE, A NAWET DUŻO, DUŻO WIĘCEJ, BO KOSZTEM PRZYRODY, POTOMKÓW WY ZDEBILONE, POPIERDOLONE I BEZWZGLĘDNE KANALIE, MORDERCZE BESTIE, KTÓRE PRZYZNAJĄ SOBIE PRAWO DO ELIMINACJI PRZYRODY, WYEKSPLOATOWANIA, ZNISZCZENIA WSZYSTKICH ZASOBÓW, WSZECHSTRONNEGO DEGENEROWANIA, I JESZCZE NAZYWAJĄCE TO CZYNIENIEM DOBRA…!!!: parające się tzw. polityką, tzw. biznesem, tzw. przekazem medialnym i ich wyznawcy: półniewolnicy, słuchacze: ogłupiane, zadłużane, wykorzystywane, dojone i pędzone do zagłady, w tym samozagłady, stwory, durniejsze od bydła!

 

Msc i osób (w tym wszystkim posłom, tzw. opiniotwórczym redakcjom, na kilkunastu dużych forach), gdzie wysłałem, zamieściłem wielokrotnie, w ciągu wielu lat inf. m.in. o możliwości wprowadzenia racjonalnego ustroju wynosi około pół tysiąca – za każdym razem…

 

Morał jest taki: Można zdziałać coś konstruktywnego TYLKO ustanawiając, w mse - JAK WIDAĆ - destrukcyjnej: psychopatów, debili; kanalii konstruktywną dyktaturę, którą można zidentyfikować po pozytywnych efektach działań, a którą wprowadzić można JEDYNIE siłowo, gdyż normalność jest - od zarania dziejów - sprzeczna z naturą większej części populacji! Ewentualne tzw. straty w ludziach, głównie psychopaci, debile, zresztą ich usunięcie - w ramach samoobrony, w tym przyrody, przyszłych pokoleń - przyniesie wszechstronne korzyści, i tak będą stanowić drobny ułamek tych ludzi, którzy żyją w biedzie, chorują i umierają już nawet „tylko” rocznie m.in. z ich powodu.

 

PS2

Dalej ogłupiajcie, trujcie, demoralizujcie, wypaczajcie umysły ludziom, w tym tzw. reklamami, powtarzactwem, eksponujcie psychopatów debili, wspierajcie ich interesy/utopie; przyczyniajcie do wszechstronnego pogrążania, wy medialne skurwysyny! A wy, ich ofiary, dalej m.in. na to pozwalajcie i słuchajcie przekazu z radia, telewizji, słuchajcie faceta w sukience, zwanego księdzem, przymuszajcie do tego innych, wysyłajcie dzieci do szkól, księży, to im prawidłowo działa na mózg, umysł, wąchajcie jakieś wypalacze mózgu, wstrzykujcie w żyłę truciznę, wlewajcie w gardła kolejne, wciągajcie do płuc trujący dym, wsadzajcie w gardła jakiś chorobotwórczy syf, eksponujcie, zachęcajcie, uczcie, wciągajcie w to następnych, upierając się, w razie prób obrony, że macie rację, postępujecie słusznie, a to broniący się, innych, przed tym, są winni, nienormalni, źli... A następnie chodźcie do tzw. lekarzy, potem po renty, byście mieli się za co truć, byście mieli więcej czasu na wciąganie w to innych, byście mieli pieniądze na tzw. leki, by m.in. wasze dzieci były jeszcze bardziej uzależnione od trucizn, zdegenerowane, zdebilałe, popierdolone, psychopatyczne i chore niż wy, były rencistami – wy ludzkie, nie tylko nic nie warte, ale śmiertelnie, w tym dla siebie szkodliwe, gówna! A reszta do roboty, m.in. by zarobić na tzw. utrzymanie na tych pierwszych: zadłużać m.in. dzięki dotowanym płatnym zajęciom, grabić, niszczyć zasoby, skażać środowisko, niszczyć przyrodę, truć ludzi i WIERZYĆ w aktualną, jedynie słuszną słuszność, BY ZEZWALAĆ NA ZWIĘKSZANIE DŁUGÓW, BY PŁACIĆ, BY UTRZYMYWAĆ TEGO BENEFICJENTÓW...

 

PS3

Żadna opisana m.in. tu - polityczna, biznesowa, medialna - kreatura, żadne ludzie gówno, bestia NICZEMU NIE ZAPRZECZY, ALE I NICZEGO NIE ZAPRZESTANIE, bo niczego niezrozumiało, bo nie przyjęło tego do wiadomości, bo ma to w dupie, bo jest ciężko anormalne, więc dalej będzie postępować na odwrót, źle, by tracić, cierpieć, niszczyć, szkodzić!

 

PS4

No, jak tam polityczne, biznesowe, medialne skurwysyny! Podejmie ktoś moje kolejne, w ciągu wielu lat, wyzwanie?! Przecież macie do dyspozycji wszystko i wszystkich, w tym miliardy pieniędzy, najsprytniejszych prawników, media... A ja, praktycznie, nic.

No to może chociaż obrońcie prokonsumpcyjny kapitalizm, demokrację (co, oficjalnie, wyznajecie, codziennie wspieracie), że jest to dobre dla roboli, zadłużanych, tzn. dla ludu, w tym przyrody, naszych potomków, a nie tylko dla was?!

No to przynajmniej się uczciwie - z godnie z rzeczywistością - przedstawiajcie...

Żartowałem – oczywiście tylko z tym ostatnim.

 

Jeżeli przyjąć, iż przeciętny odbiorca RTV słyszy nazwę stacji, kanału, programu „tylko” 100 razy dziennie (a najczęściej dużo więcej) i każdy taki komunikat trwa 1 sekundę (najczęściej dłużej), to rocznie daje to 360 (dla uproszczenia obliczeń) x 100 = 36 000 sekund/razy = 10 godzin! x 10 lat = 100 godzin/360 000 razy!! A do tego trzeba dodać jeszcze wr, slogany, charakterystyczne melodie! Czyli, praktycznie, przez tysiące godzin, setki tysięcy razy słuchamy tej ogłupiającej, zatruwającej i pustoszącej umysły trucizny!! I pewni osobnicy..., stanowiący prawo, uważają, że wszystko jest OK, a nawet, że jest to nie tylko potrzebne ale i dobre (prezydent Kwaśniewski zawetował inicjatywę ustawodawczą ograniczającą emisję tego syfu!)...! Czy ktoś się jeszcze dziwi, że mamy społeczeństwo takie, jakie mamy (i m.in. takich osobników wybiera do tzw. władzy)...

Jaki sens ma powtarzanie czegoś, czego się nie chce słuchać?!; co się wie?!: w kółko dziesiątki razy, a co dopiero setki tys. razy?!

Podobnie ma się sytuacja np. z życzeniami „przyjemnych zakupów” w msh sprzedaży, „przyjemnej podróży” np. na Dworcu Centralnym, itp...

 

Przeciętny Amerykanin styka się z około 3 tys. przekazów reklamowych dziennie, a mieszkaniec Unii Europejskiej z około 2 tys.

 

W ciągu życia jednego pokolenia zdolność koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie.

 

Według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 60% uczniów opuszczających szkołę podstawową jest wtórnymi analfabetami (umie czytać znaki, ale nie rozumie przeczytanych treści).

 

Tylko kilkanaście procent ludzi czyta coś wartościowego, z tego tylko 30% procent rozumie to, co czyta, a z nich tylko kilka procent wyciąga, przynajmniej z części materiałów, trafne wnioski... 70% czytających, odbiorców programów inf. nie rozumie treści przekazu, z tego ponad 40% niemal kompletnie...

– To są rasowi i najlepiej, dla nich, jedyni wyborcy w demokracji...

 

Na zaburzenia psychiczne cierpi w naszym kraju ok. 2,4 mln osób (1,5 mln dorosłych oraz 900 tys. dzieci i młodzieży, czyli w sumie dwukrotnie więcej niż w 1990 r.). Ze specjalistycznej opieki psychiatrycznej korzysta co 27 Polak (3,7 proc. populacji) (...).

 

PS5

Jak widzicie - wy: ich ofiary - CICHO SZA... I TAK OD 2000 ROKU... (a przy okazji: wyrazy... uznania dla polityczno-biznesowo-medialnej koalicji na rzecz niedopuszczenia do normalności, czyli umożliwienia mi/nam, osobom o wysokim pozytywnym potencjale, działania..., a kontynuacji rabunku, skażania, trucia, ogłupiania, demoralizowania, wypaczania, uszkadzania psychik; obniżania potencjału; degeneracji, degradacji, zadłużania; niszczenia, szkodzenia; realizowania utopii, destrukcji, zagłady, w tym samozagłady, by psychopaci, debile; kanalie mogli, czyli wy, jak długo się da prosperować i zaspokajać swoje potrzeby szkodzenia, wszystkiego, wszystkich niszczenia, ku, nieuświadomionym, uświadomionym, oczekiwaniom, aprobacie znacznej części społeczeństwa... – jak wasi przodkowie (...))

ALE PRZECIEŻ TO NIC NIE ZMIENIA, PRAWDA (czas na kontynuację PS2)...

 

PS6

Dla przypomnienia:

 

„WPROST” 02.04.2006 r.

MAŁOŚĆ I WIELKOŚĆ

Polska staje się krajem hałaśliwej małości

Dla ludzi wybitnych, obdarzonych wiedzą, odwagą i charakterem, a podejmujących trudne, odpowiedzialne i niepopularne zadania bywa nie do pozazdroszczenia. Uznanie dla ich osiągnięć pojawia się późno i bywa deprecjonowane zarzutami ludzi słabo wykształconych, niezdolnych do prawidłowych i obiektywnych ocen. W społeczeństwie demokratycznym nie brakuje besserwisserów i opluwaczy. Mają prawo głosu. Są bezkarni. To normalne. Chodzi jednak o to, by hałaśliwa, demagogiczna mniejszość nie zdominowała opinii publicznej. Zarzuty najcięższego kalibru stawiają ci, którzy na ważnym zakręcie historii nie mieli nic do zaproponowania, nie umieli ani postawić diagnozy, ani zaproponować właściwej terapii, a przede wszystkim się bali. (...)

Wacław Wilczyński

 

 

DLACZEGO LUDZIE POSTĘPUJĄ ŹLE, ABSURDALNIE, DESTRUKCYJNIE

Czy dalej P. nie zdajecie sobie sprawy z jakimi osobnikami mamy do czynienia, że im, bezpośrednio, pośrednio, w sposób świadomy, nieświadomy, uświadomiony, nieuświadomiony, jawnie, nie jawnie, chodzi o destrukcję (jest to też jedyny sposób by zwrócić na siebie uwagę - negatywne emocje - twierdząc, że są pozytywne (okaleczanie, pranie mózgu - kolejna korzyść...))!; że nie rozumieją, nie kojarzą, elementarnych rzeczy...

DOPATRYWANIE SIĘ SENSU W BEZSENSIE (oczekiwanie zrozumienia od osób bezmyślnych; rozsądnego postępowania od osób destrukcyjnych itp.)…

Do tych osobników racjonalne, merytoryczne, rozsądne argumenty nie docierają. Więc "dyskutując" z nimi zbliżacie się P. do ich poziomu (tracicie zdrowie, intelekt i czas) – i oto im chodzi...!

 

Świadomi, nieświadomi, zidentyfikowani, niezidentyfikowani, uświadomieni, nieuświadomieni, jawni, niejawni, psychopaci, debile; kanalie; osobniki, które nie są zdolne do kojarzenia, informacji, nie przyjmują do wiadomości faktów, nie potrafią logicznie myśleć, a więc wyprowadzić, ustalić, właściwej hierarchii ważności, wartości, przewidywać, są więc nierozumne, bezmyślne, destrukcyjnie uparte; trwaczami, a więc nie są w stanie racjonalnie, merytorycznie, w sposób całościowo przeanalizowany, wykazać, uzasadnić swoich tez, teorii, wniosków, propozycji, działań, itp., głosu, możliwości działania mieć nie mogą!!

Bo ich wypowiedzi są nie tylko nic nie warte, ale i szkodliwe, odwracają uwagę, wprowadzają w błąd, dezorientują, mają na celu:

- wywołanie emocji, zwrócenie na siebie uwagi, w tym jako np. „dobroczyńcy”, bo domaga się czyjejś obrony, co ma, w domyśle, sugerować, iż są dobrzy, lepsi od atakowanej (co też udziela się pozostałym – też nie chcą być gorsi) osoby..., co z tego że np. niewspółmiernym kosztem innych, wartościowych, pożytecznych ludzi, przyrody, przyszłych pokoleń; zagłady, w tym samozagłady; ważniejszych, dalekowzrocznych rzeczy..., osoby „mądrzejszej”, bo przecież - emocjonalnie - skrytykował/a osobę, której nikt nie był w stanie - merytorycznie - skrytykować..., w ogóle wypowiedź ma dowodzić, że coś wie..., a przecież inni się nie wypowiadają, co znaczy że nie wiedzą, więc powinni posłuchać – skupić na tym - emocjonalnie - swoją uwagę...

- ogłupienie, sfrustrowanie, przestraszenie, zatrucie (wywoływać traumatyczne skojarzenia w przypadku kolejnych prób zdziałania czegoś konstruktywnego), wypaczenie umysłów, zniechęcenie, wyprowadzenie z równowagi (może osoba zaatakowana podejmie emocjonalne, manipulacyjne itp. wyzwanie, może się przy okazji skompromituje?), sprowadzenie atakowanej osoby do swojego poziomu, zdemoralizowanie, by ktoś programował swój umysł na formułowanie takich argumentów, bo atakujący nie potrafią (bądź to udają), nie chcą przedstawiać innych argumentów, zmarnowanie czasu, energii, środków, inwencji, obniżenie potencjału, a więc szkodzenie, destrukcję, czyli mają pogrążyć, przynieść straty.

 

 

Każdy chce, by to grupa przez niego reprezentowana była najliczniejsza.

Np.:

utopiści | racjonaliści

debile | intelektualiści

osoby religijnie zatrute | ateiści

nikotynowi, alkoholowi, narkotykowi degeneraci | dbający o zdrowie abstynenci

osobniki o uszkodzonej psychice, wypaczonym umyśle, zdemoralizowane, zdegenerowane, szkodliwe | osoby zdrowe, normalne, etyczne, wartościowe, pożyteczne

 

Pytanie więc brzmi: kto jest, a kto powinien być aktywny (jakie grupy się powiększają); jakie grupy powinny maleć, a jakie rosnąć...; mamy rozwój korzystnych cech i z tego korzyści, czy następuje regres, a więc ponosimy straty...

 

 

Ludzie zdrowi/hoży; abstynenci/uzależnieni; mądrzy/głupi; normalni/nienormalni; o normalnych preferencjach seksualnych/dewianci; o normalnym, niezależnym umyśle/okaleczeni psychicznie, ogłupieni; dobrzy/źli; racjonaliści/utopiści – równają do siebie. Komu sprzyjać, a komu maksymalnie ograniczać możliwość działania...

TO LEPSI SĄ WINNI (POSIADANIE POZYTYWNYCH CECH JEST WADĄ, KTÓRĄ NALEŻY LECZYĆ)...

Są psychopatyczni osobnicy, którzy uważają, że skoro oni są ogłupieni, głupi, hoży, okaleczeni psychicznie, uzależnieni itp., to inni też powinni znaleźć się w takim stanie jak oni (równanie w dół). A ci, którzy się przed tym bronią, stoją im na przeszkodzie wzbudzają ich agresję (są winni...).

 

LUDZKIM PROBLEMEM, PEWNIE OD ZARANIA DZIEJÓW (a więc przez tysiące pokoleń), JEST SELEKCJA NEGATYWNA.

Kto zawsze był popierany, prosperował, triumfował...; jakie ideologie wzbudzały uznanie i były wprowadzane w czyn...

A kogo tępiła np. kor w średniowieczu, później m.in. Stalin, Hitler itp...; kto zawsze wyprzedza epokę...; jacy ludzie wzbudzali zawiść...; jacy ludzie byli osobami drugiej kategorii... – ludzie najinteligentniejsi, najbardziej świadomi, odważni, niezależni, twórczy; niezrozumiani; stanowiący zagrożenie dla nikczemników, kreatur, nieudaczników, psychopatów, debili itp. I tak jest po dziś dzień. Oczywiście były i są wyjątki, którym się w większym czy mniejszym stopniu poszczęściło (przynajmniej do czasu) – stąd o nich wiemy.

 

 

www.faktyimity.pl Forum / Kapitan / śro, 13 sierpień 2008 23:09

Tylko pytanie – dlaczego negatywna, a nie odwrotnie!??

Co spowodowało, że człowiek wybiera źle?

 

OTO JEST - GENIALNE, KLUCZOWE - PYTANIE(???!!!)

Może miał na to wpływ powszechny w przeszłości kanibalizm – ludzie etyczni, wrażliwi, prospołeczni, inteligentni (radzący sobie bez kanibalizmu), byli zjadani przez pozostałych...; w późniejszym okresie ludzie wartościowi - jako konkurencja - byli przez pozostałych po prostu zabijani; dodajmy też socjotechnikę, pranie mózgu, obłudne kłamstwa stosowane przez zdegenerowanych, bezwzględnych egoistów, również, w ten sposób, eliminujących konkurencję.

Lepiej też trzymać z tymi, co mogą zniszczyć kogoś psychicznie, fizycznie (zjeść), niż być ich ofiarą. Stąd dużo większy posłuch i okazywaną lojalność, chęć do współpracy, mieli najagresywniejsi, najbezwzględniejsi osobnicy (w ten sposób rekompensujący swoje niedostatki umysłowe); czyli w ten sposób miała mse promocja destrukcji, krótkowzrocznego egoizmu, strachu, intryganctwa itp. (najlepiej siedzieć cicho, być posłusznym i nie podskakiwać, gdyż wykazując się konstruktywną działalnością, pomysłowością, inteligencją stwarzasz zagrożenie dla pozycji pozostałych, do tego niezdolnych) – eliminacja zdolnych do prospołecznych, konstruktywnych działań.

A ponieważ nikt sam nie da się zabić, zjeść; wyeliminować, to trzeba było opanować różne pomocne w tym techniki, jak intryga, kłamstwo, fałsz (co sprzyja też tworzeniu i szerzeniu absurdalnych plotek, pogłosek, wymysłów, pomówień, realizowaniu utopii, itp.), zastraszanie, podporządkowywanie sobie innych, przemoc itp.; wytłumić uczucia wyższe – osiągnąć przebiegłość, skuteczność.

– Czyli zwyciężali i zwyciężają najokrutniejsi, najbewzgledniejsi, najprzebieglejsi i najposłuszniejsi osobnicy, przekazując, dominując dzięki temu, swoje geny w populacji.

 

Podłożem psychopactwa (oprócz choroby), czyli szkodzenia innym, psychiczne, intelektualne, ekonomiczne, fizyczne (np. trucizną nikotynową, nikotynizmem; wciągając w jakiś nałóg), szczególnie lepszym od siebie, jest chęć zwiększenia swoich szans życiowych wśród swoich bezpośrednich oraz zastraszonych ofiar.

Psychopatów dzielimy m.in. na świadomych i nieświadomych swojego stanu, przyczyn i skutków swojego postępowania (ci drudzy uważają swoje postępowanie za słuszne, dobre, bo np. pokierowane są one wiarą religijną, ustrojową, bo wykonują słuszną, potrzebną pracę (np. zlecania realizacji, wmuszania odbierania tzw. reklam, nazw stacji, programów itp.), bo uważają, że tak prawidłowo wychowują, pomagają podopiecznym).

Podłożem wielu destrukcyjnych dyktatur, realizacji utopii również jest psychopactwo.

 

W przeszłości mordowany był co piąty członek społeczności.

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek 16.06.2011, 19:22

SEKS Z NEANDERTARCZYKIEM OCALIŁ HOMO SAPIENS

Najnowsze ustalenia

Dzieci jaskiniowców i homo sapiens były genetycznie zabezpieczone przed chorobami, które zabiłyby ludzkie pokolenie rodziców.

Homo Ssapiens nigdy nie podbiłby Ziemi, gdyby nie rozmnażał się przez związki ze stojącym niżej w rozwoju neandertalczykiem - donosi "The New Scientist".

Blisko 50 proc. genów odpowiedzialnych za układ odpornościowy współczesnych Europejczyków pochodzi od niższych ewolucyjnie człowiekowatych. W przypadku Chin liczba ta wzrasta do 72 proc. Resztę stanowią geny homo sapiens, którzy wyszli z Afryki.

Wiadomo np. że mieli oni intymne kontakty z żyjącym 41 tys. lat temu na terenach współczesnej Syberii człowiekiem z jaskini Denisowa. Właśnie odkryto, że homo sapiens miał z tego związku duży zysk ewolucyjny - dodaje pismo.

Dowiedziono tego na Uniwersytecie Stanforda badając różnice w ludzkim antygenie leukocytowym (HLA), podstawie mechanizmów obronnych organizmu człowieka.

U homo sapiens opuszczających Afrykę był on uboższy niż u tych, którzy zasiedlali Eurazję.

Gdy dotarł do nich homo sapiens, "Denisowianie" i neandertalczycy żyli poza Afryką już od 200 tys. lat i ich organizmy przystosowały się do lokalnych chorób. Mieszane potomstwo zachowywało wygląd i inteligencję homo sapiens, ale wzmacniało swój układ odpornościowy - tłumaczy "The New Scientist". | JS

 

[Może to także tłumaczyć w znacznym stopniu, proporcjonalnie do profilu genetycznego, psychopatię, debilstwo. – red.]

 

„POLITYKA” nr 34 (2617), 25.08.2007 r.

HOMO KILER

(...) Dobry, miłujący pokój dzikus nigdy nie istniał. Nie dość, że ludzie mordowali się od zarania dziejów, to na dodatek robili to z jeszcze większą zaciętością niż dzisiaj: krwawe żniwo zbierało nawet do 20 proc. populacji, z rąk zabójców ginęły kobiety i dzieci. Zazwyczaj oszczędzano jedynie kobiety w wieku reprodukcyjnym.

 

Jaki zysk przynosi morderstwo? Buss wyjaśnia: „Zacznijmy od tego, że nieszczęsna ofiara zabójstwa traci wszelkie szanse na przekazanie swoich genów potomstwu. Zamordowany mężczyzna już nigdy nie będzie zabiegał o względy kobiety i z pewnością żadnej nie uwiedzie. Nigdy więcej nie będzie się kochał ze swoją żoną”. (...)

Edwin Bendyk

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela [06.12.2009, 13:49] 4 źródła

NASI PRZODKOWIE Z EUROPY JEDLI LUDZI NA POTĘGĘ

Do tej pory sądzono, że nie było tu kanibali.

Archeolodzy odkryli przykłady masowego kanibalizmu w Niemczech.

To niezwykle rzadkie dowody na istnienie kanibalizmu w Europie w epoce wczesnego neolitu - powiedział Bruno Boulestin z University of Bordeaux.

W pobliżu wsi Herxheim archeolodzy odkryli szczątki około 500 osób, wśród nich także nienarodzonych dzieci. Ich kości były celowo łamane. Naukowcy nie są jedna zgodni czy odkryte kości były "celowo gotowane".

Kanibalizm na tym terenie archeolodzy traktują jako "zjawisko wyjątkowe". Przypuszczają, że spowodował je okres wielkiego głodu. | TM

 

 

Największe szanse reprodukcji mają osoby o małej wartości materiału genetycznego (i jeszcze go swoim niezdrowym trybem życia pogarszające) – o niskim potencjale: nikotynowcy, narkomani, alkoholicy (– w tym dochodzi do zapłodnienia w stanie zatrucia (odurzenia)), osoby o zniszczonym organizmie, schorowane, ludzie o niskim ilorazie inteligencji, nieposiadający wiedzy o antykoncepcji (takie osoby często nie są też w stanie zapewnić odpowiednich warunków do rozwoju dla potomstwa - ani materialnych, ani intelektualnych - więc ich dzieci i z tego powodu będą nosicielami małowartościowego materiału genetycznego)

– przekazujące taki niski potencjał kolejnym pokoleniom degenerując nasz gatunek. Stąd właśnie mamy takie schorowane, głupie i debilne społeczeństwo! Więc trzeba odwrócić ten trend (zgodnie z moimi postulatami (...)!

PS

Ponieważ przeludnienie, ludzie dziedzicznie chorzy, debile, psychopaci, są przyczyną niemal wszelkich, w tym najpotworniejszych problemów, klęsk, nieszczęść, przestępstw, chorób, w tym psychicznych, strachu, stresów, ogromnych wydatków, strat itp. (bezpośrednio i pośrednio m.in. wojen, zagłady przyrody), to trzeba wyeliminować przyczyny ich istnienia. Więc należy m.in. zastosować selekcję przyszłych rodziców (w tym pod względem ich profilu psychologicznego, oraz kontrolować już posiadających potomstwo. A za sukces reprodukcyjno-wychowawczy wypłacać nagrody.), sterylizację nieodpowiednich potencjalnych kandydatów, aborcję nie tylko poważnie, ale i w mniejszym stopniu patologicznych ciąż; zapewnić odpowiednie warunki rozwoju (m.in. wprowadzić zakaz ogłupiania, okaleczania psychicznego religijnymi bredniami, truciznami; racjonalną edukację (m.in. wprowadzić logikę, dogłębną etykę – w mse religii)).

W przeszłości i obecnie ma mse selekcja negatywna (ilu wybitnych ludzi zginęło bo np. byli racjonalni, niekoniunkturalni i m.in. nie sprzyjali interesom organizacji religijnych, tyranom, a działali konstruktywnie). Przetrwali najgłupsi-, którzy akceptują zastaną sytuację, są podporządkowani, a fanatycy (psychopaci) wręcz niekiedy prosperują.

 

 

BIZNES (w tym właściciele mediów) I POLITYCY (w tym wydający koncesje na nadawanie, obstawiający najwyższe stanowiska w mediach publicznych (telewizji, radiu)) NIE MAJĄ WPŁYWU NA MEDIA; BIZNES I POLITYCY SĄ UCZCIWI, ETYCZNI, MEDIA SĄ NIEZALEŻNE – IM WSZYSTKIM, JAK WIDAĆ, CHODZI TYLKO O NASZE DOBROOO...

Jeśli ktoś insynuowałby jakieś finansowe powiązania między światem biznesu, polityki i mediami, tzn. że jest oszołomem, anormalny...; że nie nadaje się ani do biznesu, ani polityki, ani mediów... (że »biznesmeni« łożą na polityków (ich kampanie wyborcze, opłacają ustawy), a w zamian politycy dają zarobić biznesmenom. Że »pracownicy mediów« w zamian za opłaty za reklamy wspierają zlecających je polityków, biznesmenów, a także za wstęp na salony, dostęp do informacji, a więc za materialny do publikacji, poza tym chcą być poczytne, mieć dużą oglądalność, a więc popularne, a więc populistyczne, czyli schlebiać gustom jak największej rzeszy czytelników-klientów, odbieraczy reklam, robić karierę, oraz skorzystać prywatnie na takich znajomościach. Że »politycy« trzymają się wzajemnie w szachu, dzięki tzw. hakom – każdy ma coś na sumieniu, więc wszyscy milczą o przekrętach innych polityków – chroniąc się wzajemnie, a poza tym chcą brać udział w kolejnych machlojkach, no i oczywiście zachować życie. Że m.in. to jest przyczyną rabunku, tzn. szybkiego, tzn. wydajnego pozyskiwania minerałów i innych zasobów, skażania, trucia, chorób, tzn. koniecznych i nieszkodliwych, a nawet niemających msa emisji, negatywnej selekcji do władz, parlamentu).

 

* Jeszcze a propos dobra. M.in. firmy farmaceutyczne, zajmujący się reklamą tzw. leków, producenci sprzętu medycznego, lekarze zajmują się swoją profesją dla dobra innych, a nie, kosztem zdrowia, życia klientów, pacjentów, przyrody, przyszłych pokoleń, dla pieniędzy!... Podobnie fabrykanci, finansiści, bankierzy, politycy, członkowie organizacji religijnych!... Co tu dużo gadać – wszyscy ludzie, w tym m.in.. wciągający w: nikotynizm, alkoholizm, narkomanię, zażywanie środków na porost tkanki mięśniowej, jedzenie wynalazków, religijność czynią to dla dobra innych!... Więc na Ziemi ma mse samo dobrooo!!!

 

No, to teraz wreszcie możemy zacząć współpracę, no nie: Fabrykanci, Finansiści, Bankierzy, Politycy, Właściciele i Pracownicy Mediów, Członkowie Organizacji Religijnych, i Wy Szczęśliwcy, dzięki działaniom dobroczyńców...

 

 

Niewiedza, nierozumienie i wynikłe z tego zachowywanie się, postępowanie przynosi ogromne ilości szkód, strat, w postaci klęsk, katastrof, plag, przyczynia do krzywd, niesprawiedliwości, cierpień, nieszczęść, problemów. Itp. Stąd koniecznym jest edukowanie, uświadamianie ludzi.

Jednak nie można zwlekać z pozytywnymi działaniami do czasu naocznego... pojęcia skutków dotychczasowego postępowania (znaczna część ludzi nie wie i nie chce niczego wiedzieć, rozumieć...!), więc trzeba konstruktywnie działać również w brew większości (...) – to obowiązek ludzi świadomych, odpowiedzialnych w wobec pozostałych, konieczność dla zachowania resztek życia, w tym naszego gatunku na Ziemi! Ludzie bezrozumni, nieposiadający odpowiedniej wiedzy, predyspozycji, zdolności, kierujący się emocjami, instynktem stadnym, wypaczeni, zdemoralizowani, zmanipulowani, krótkowzroczni, egoistyczni, nieświadomi, nieodpowiedzialni, nie mogą mieć wpływu na podejmowanie, decydujących o losie innych, decyzji!

Do tego trzeba też dodać fakt, iż znaczna część ludzi nieświadomie cierpi na syndrom autodestrukcji, przegrywającego (niby chce dla siebie dobrze, ale wszystko robi tak, by było źle, by przeżywać towarzyszące temu silne, negatywne emocje). A objawia się to np. hazardem, nikotynowym, alkoholowym, narkotykowym, żywieniowym degeneractwem, unikaniem pożytecznych informacji, rozsądnego myślenia; rozumienia, wiedzy, osiągania wyższego poziomu świadomości, a wystawianiem swojego umysłu na destrukcyjne oddziaływanie psychopatów, debili; kanalii (pdk) pracujących, występujących w mediach*, i w efekcie m.in. dokonywaniem, jako wyborca, złych wyborów, z tego skutkami. Czyli chcą cierpieć, przegrywać, tracić; źle nawet dla siebie! A znaczna część populacji ludzkiej jest jeszcze psychopatyczna, czyli chce tego dla innych! Są też osobniki, które chcą źle zarówno dla siebie jak i dla innych!

 

*Jeśli wystawia się na, wizualne, dźwiękowe, w tym werbalne, oddziaływanie osobnika (wtedy się o nim, tym co robi myśli, nieświadomie to analizuje, koduje) o niskim, niekorzystnym, negatywnym, szkodliwym, potencjale, to dochodzi, w mniejszym bądź większym stopniu, do synchronizacji własnego z jego umysłem, składnikami jego osobowości, afirmacją, emanacją, z tego skutkami, w tym przekazywania tego następnym osobom (tak m.in. rozprzestrzenia się nikotynizm, alkoholizm, narkomania, religijność, żebractwo (nie zawsze uliczne, bo np. roszczeniowe od państwa), uciążliwe tiki, nawyki; zachowania, w tym np. wydawanie, powodowanie dźwięków, napastowanie wzrokiem, postępowanie, choroby umysłowe)!

 

 

Za czyją sprawą ludzie, masowo, myślą, postępują absurdalnie, na odwrót, czyli utopijnie, a więc ze szkodą dla siebie, otoczenia, świata...; kto w takiej sytuacji prosperuje, a kto jest na marginesie (uważany np. za oszołoma, osobę anormalną)...; a więc jaka jest wartość dotychczas stosowanych ustrojów, systemów, rozwiązań (komu one służą)...

 

Proszę zwrócić uwagę na to, co się powszechnie wpaja: zdobądź jak najwięcej kasy – wtedy wygrywasz, a nie: zrób jak najwięcej pożytecznego (więc tacy przegrywają)...

Jeśli to ci, którzy postępują źle odnoszą sukces, to kogo będą naśladować następni, a więc, w efekcie, jak dalej będzie...

Jak długo o pozycji człowieka nie będą stanowić jego pozytywne przymioty, konstruktywny wkład, tylko stan finansowy, układy, tak długo będziemy mieli wszechstronną destrukcję, regres!

Dla milionów (miliardów) ludzi „gościem”, wiarygodny, wzorem do naśladowania jest-, ma „rację” ten, co ma forsę, władzę, występuje w telewizji, jest znany, sławny... Więc wyjaśniam: kim, w takim, m.in. tak wypaczającym, demoralizującym świecie (...), na ogół, są ludzie z forsą, osobniki rządzące, na ważnych stanowiskach, znane, sławne, czym się masy ludzkie kierują...; dlaczego osoby wybitne są na marginesie, a osobniki destrukcyjne, dzięki czemu, prosperują, czyli jest na odwrót...!

PS

Wartość człowieka nie liczy się w jego majątku, a nawet wręcz przeciwnie, czyli zależność jest najczęściej odwrotna, tylko w pozytywnych efektach jego działań.

Wolę zajmować się  tym, co obecnie, nawet jako najbiedniejszy człowiek na świecie, niż być bogatym -BEZUŻYTECZNYM, PASOŻYTNICZYM, SFRUSTROWANYM - nierobem (a co dopiero szkodnikiem)!

 

Sytuacja jednostek, społeczeństw, państw, cywilizacji, ludzkości, jest wprost proporcjonalna do tworzonego, w tym genetycznego, wykorzystywanego, potencjału...

 

MŁODZIEŻ NIE SŁUCHA, NIE SZANUJE RODZICÓW, DOROSŁYCH, SPOŁECZEŃSTWA, PAŃSTWA, JEST ZDEMORALIZOWANA, W TYM EGOISTYCZNA, BEZMYŚLNA, ITP...

A za co mają dziękować, szanować, kogo mają podziwiać, co naśladować… – co jej codziennie i niemal wszędzie się pokazuje, czego uczy/czego nie uczy... – czego nie przedstawia…

Za rodzenie chorych, niedorozwiniętych, upośledzonych, debilnych, psychopatycznych dzieci do leczenia, utrzymywania na rencie, w więzieniach...; za to że są chore, podatne na nałogi, czyli degeneractwo, upośledzone, brzydkie, głupie...; za zarażanie, poprzez powszechne eksponowanie, nałogami, niezdrowym odżywianiem, trybem życia; degeneractwem...; za wszechstronną selekcję negatywną...; za rabunek, marnowanie minerałów i innych zasobów..., za skażanie, trucie...; za długi...; za codzienne i niemal wszędzie stresowanie, demoralizowanie, wypaczanie umysłów, uszkadzanie psychiki tzw. reklamami (wpajanie konsumpcjonizmu), powtarzactwem...; za zwiększanie wielkości i ilości problemów/za nierozwiązywanie problemów...; za to, że jest coraz gorzej...; za nierozumienie nawet elementarnych spraw, kierowanie się emocjami, krótkowzrocznym egoizmem...; za nie przejmowanie się nikim ani niczym…; za wybieranie do rządzenia psychopatów, debili; kanalii/zmilczanie, marginalizowanie ludzi wybitnych...; za realizowanie utopii...; za zagładę...

 

Każde dziecko musi mieć prawo do/obowiązkiem ludzi, społeczeństw, państw, musi być zapewnienie, by każde zakwalifikowane do startu w dalszy etap życia dziecko było zdrowe, z predyspozycjami do tego by być mądre, dobre, oraz ładne; o dużym, pozytywnym potencjale, wysokich walorach » z pełnymi szansami na wartościowe, udane, szczęśliwe życie/nikt nie może mieć prawa skazywać ludzi, osób z ich otoczenia, społeczeństw, państw na cierpienia, problemy, straty, regres, destrukcję »» społeczeństwo słusznie winno oczekiwać pozytywnego wkładu od swoich członków »»» rozsądnym oczekiwaniem państwa są pozytywne relacje z obywatelami, konstruktywna współpraca; oczywistym oczekiwaniem obywateli jest, by państwo postępowało, działało mądrze, odpowiedzialnie, a więc by podejmowaniem decyzji zajmowały się osoby kompetentne, czyli o możliwie wysokim, najwyższym pozytywnym potencjale.

 

Jaki poziom osiągnęła cywilizacja, gdy m.in. kształceniem, rządzeniem, biznesem, leczeniem, przekazem informacji zajmują się m.in. pdk...; krótkowzroczni, bezwzględni egoiści, utopiści...

PS1

Gdy spraw tak istotnych, kluczowych, osobników tak szkodliwych, nie nazywa się zgodnie z RZECZYWISTOŚCIĄ (czyli się przemilcza, dezorientuje, wprowadza w błąd, kłamie, oszukuje, manipuluje)...

PS2

TAK, macie się wstydzić, bać, takich osobników rodzić, kształtować, tak postępować, takimi być, takich osobników słuchać, wybierać, takim osobnikom pozwalać na działanie, w tym m.in. publiczne wypowiedzi, rządzenie!

 

Umysły normalne domagają się normalności, a nienormalne nienormalności... Obecnie normalność jest traktowana jako nienormalność, a nienormalność jako normalność...

GŁÓWNYM PROBLEMEM LUDZKOŚCI, i to od zarania dziejów, JEST AWERSJA* DO, bezpośrednio, pośrednio, USUWANIA OSOBNIKÓW, ICH GENÓW*, PSYCHOPATYCZNYCH, DEBILNYCH, CHORYCH, ZARAŻAJĄCYCH, UPOŚLEDZONYCH, UŁOMNYCH, BRZYDKICH; DESTRUKCYJNYCH, BEZPOŚREDNIO, POŚREDNIO SZKODLIWYCH, STĄD TO ONI, bezpośrednio, pośrednio, świadomie, nieświadomie, w sposób uświadomiony, nieuświadomiony, jawnie, niejawnie, NISZCZENIEM, ELIMINOWANIEM POZOSTAŁYCH SIĘ ZAJMOWALI I ZAJMUJĄ...

Stąd tak powszechna jest psychopatia, debilstwo; manipulowanie, ogłupianie, stresowanie, nękanie, dręczenie; uszkadzanie psychiki, wypaczanie umysłów, demoralizowanie, degenerowanie, wykorzystywanie; uszkadzanie genów; stąd jest tylu przestępców, kreatur, nałogowców; degeneratów, ludzi chorych, głupich, brzydkich, ma mse prokreacyjna i do pełnienia ważnych stanowisk selekcja negatywna; postępuje się absurdalnie, na odwrót; realizuje utopie; stąd ma mse szkodzenie, pogrążanie, niszczenie, zagłada, a więc jest tyle problemów, są takie straty!!! A w efekcie jest tyle cierpienia, nieszczęść, tragedii, potworności, plag, wojen długów, biedy!!!

Więc, biorąc pod uwagę tego skutki i pozytywną alternatywę, czy to jest mądre, dobre, dalekowzroczne...

* Wcześniej zawdzięczaliśmy ją katolickiej org. religijnej, ostatnio jeszcze z powodu skojarzeń z Hitlerem, Stalinem...

* Więc te geny są, w najprzeróżniejszych kombinacjach, stężeniach, wymieszane, krążą w naszej populacji (znaczna część nawet skrajnie chorych psychicznie, fizycznie uprawia seks (część nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, o tym nie wie...)... Trzeba też dodać, że największą część zoofilii, kaprofilii, nekrofilii również stanowią osobniki upośledzone psychicznie, niedorozwinięte, chore umysłowo, upośledzone, chore fizycznie, brzydkie, debilne, a część z nich uprawia seks także z ludźmi, i w inny sposób również wprowadzają odzwierzęce choroby do naszej populacji! Zarażają też zarazkami (już...) typowo odludzkimi, w tym wenerycznymi! Również największą część nikotynowych, alkoholowych, narkotykowych, żywieniowych, lekowych itp., m.in. uszkadzających geny degeneratów, w tym zarażających tym innych, stanowią takie właśnie osobniki)!

PS1

Osobniki za to współodpowiedzialne uchodzą za »dobroczyńców«... A domagający się tego zakończenia nazywa się: „faszystami, ludobójcami (Hitler, Stalin*)”... Czyli, jak zwykle, na odwrót...

* Przecież Hitlera, Stalina i inne kreatury i ich popleczników zawdzięczamy właśnie m.in. „dobroczyńcom”, czyli jest to m.in. efekt braku pozytywnej selekcji do prokreacji, skutki nie usuwania osobników, ich genów, chorych, patologicznych, a więc degenerowania naszej populacji...; wszechstronnego pogrążania nas!

PS2

Czy skorzystaliby P. z oferty firmy montującej komputery z uszkodzonych, wadliwych części, instalującej uszkodzone, wadliwe, szkodliwe oprogramowanie... Jak funkcjonowałaby ta firma (jak musiałby postępować jej właściciel, by móc rozprowadzać, sprzedawać swoje produkty)... Jakie byłyby skutki używania takich komputerów, programów (co miałoby wpływ m.in. na »działanie« pozostałych komputerów, programów, maszyn, urządzeń, sprzętów; firm, instytucji, banków, szpitali, policji, sądów, mediów, szkół, uczelni itp., itd.)... Co sądziliby P. o właścicielu tej firmy, w dodatku twierdzącym, że postępuje dobrze, ma rację, a tych, którzy domagaliby się, by wykorzystywał wyłącznie dobre części i programy, uważałby za ludzi nienormalnych, złych... Co sądziliby P. o rządzie, który by dotował, wspierał taką działalność...

PS3

Podobnie ma się sytuacja z demokracją w alternatywie dla ustroju/postępowania racjonalnego, obecną polityką, tzw. działalnością gospodarczą, tzw. lecznictwem, tzw. działalnością dobroczynną, tzw. edukacją, tzw. religijnością...

 

Degeneracja gatunku skutkuje m.in. zawiścią ze strony osobników mniej obdarzonych, o niskim potencjale, względem inteligentniejszych, urodziwszych, zdrowych, o dużych walorach, wysokim potencjale... Takie, o tym podłożu negatywne relacje, działania, a jest to podstawowa forma psychopactwa, generują mnóstwo problemów, strat, a to ma także wpływ na przekazywane geny! – Oto kolejne oblicze braku selekcji pozytywnej, czy wręcz selekcji negatywnej – osób zajmujących się prokreacją...

 

Wysokie walory nie są od ich marnotrawienia, niszczenia, tylko odkrywania, rozwijania, wykorzystywania, przekazywania; tacy ludzie muszą być nie tylko chronieni przed im szkodzeniem, ale i wszechstronnie wspierani!

 

Inteligentni, normalni, mądrzy, rozsądni, wrażliwi, etyczni, ludzie są wstanie przewidzieć skutki postępowania; wyciągają rozsądne, konstruktywne, całościowo przemyślane, wnioski, i jeśli coś czynią, to po to, by osiągnąć tego pozytywne, a nie negatywne efekty.

„To moja sprawa, czy i jak się truję!” Czy dla ciebie nie będzie miało, m.in. zdrowotno-psychiczno-ekonomicznego, znaczenia, że tacy jak ty, trujący się, demoralizujący, wypaczający, uczący, pośrednio, bezpośrednio, tego następnych (przecież ciebie do twojego stanu też ktoś właśnie tak doprowadził...), »inni«; społeczeństwo będzie chore, głupie, nienormalne, pośrednio, bezpośrednio złe...

ZASTANÓW SIĘ, JAKI JEST TWÓJ WPŁYW, WKŁAD W OTOCZENIE, ŚWIAT; GENY; POTENCJAŁ; RZECZYWISTOŚĆ. PAMIĘTAJ O SPRZĘŻENIU ZWROTNYM.

Dzisiaj Ty nie przejmujesz się że czynisz komuś krzywdę (lekceważysz, okazujesz obojętność, nieczułość, pogardę, kierujesz, krótkowzrocznie, swoim egoizmem, jesteś destrukcyjnie uparty/a, bezwzględny/a; uszkadzasz, w tym tego nieświadomych osób, psychikę, wypaczasz umysł, demoralizujesz swoim aspołecznym postępowaniem; degradujesz, degenerujesz; uszkadzasz geny; obniżasz potencjał, uczysz takiego postępowania, rozprzestrzeniasz takie traktowanie samopoczucia, zdrowia, intelektu, wspólnego interesu, dobra; nieświadomie, świadomie, w sposób nieuświadomiony, uświadomiony programujesz swój, innych umysł na destrukcję), szkodzisz (przyczyniasz do problemów, szkód, strat); pogrążasz » jutro Ktoś nie przejmuje się że tobie szkodzi »» pojutrze Nikt nie przejmuje się nikim ani niczym »»» po pojutrze nie ma kto; nie ma kim, ani czym się przejmować...

Dzięki temu co robisz, czynisz, świat może być gorszy bądź lepszy (to inwestycja). Możesz więc tracić bądź zyskiwać.

 

Jednym z problemów ludzkości - w dotychczasowym, anormalnym świecie, co skutkuje także uszkadzaniem psychiki, wypaczaniem umysłów, demoralizowaniem - jest brak trafnego, właściwego, oceniania motywów, efektów działań, identyfikowania osobników...

 

Kolejnym problemem jest brak zdolności do obiektywnej samooceny (np. większość psychopatów, debili uważa że są normalni, mądrzy, dobrzy, postępują właściwie, a to inni są nienormalni, głupi, źli...).

 

 

PS7

Inne przykłady działania, oddziaływania, tego efekty, przez psychopatów, debili:

M.IN. ZACHOWANIA, POSTĘPOWANIE, ZDROWIE http://www.wolnyswiat.pl/15p1.html

 

PS8

OSTATNIE OFIARY WŁASNYCH ZMIAN

I rzekł tedy On: W pozytywnych zmianach ratunku szukajmy!

A pora na zmiany była już ostatnia.

I odezwali się siewcy strachu przed zmianami, a imię ich Trwacze, by w trwactwie pozostać, bo wszelkie Trwactwo jest święte, a do zmian tylko zwodnicy zawołują! 

I nadejdzie dzień, gdy mędrcy głupcami, a głupcy mędrcami się okażą; a zwodnikami ci, którzy przed nimi ostrzegali.

I plaga plagę wydawać zacznie. I plagom wszelakim końca nie będzie. I nie będzie wolnej od niej ni jednej ziemi, wody, powietrza, i z czego pobudować.

I brat bratu będzie powietrza, wody, ziemi i strawy żałował.

I umierać zaczną oszukani, zwodzeni i wiedzieni przez głupich, ślepych i zaprzedanych. A głupcy i w godzinie śmierci dziękować będą zwodnikom za ustrzeżenie ich od zmian wszelakich.

I przebudzą się ludzie i przeklną siebie, zwodników, a zwodnicy siebie. I zamilczanych będą słuchać chcieli; i ratunku w zmianach szukać zaczną. Lecz będzie to późna pora, bo zmiany już zajdą, nieodwracalne! 

I nadejdzie dzień końca tych, którzy chcieli się zmian ustrzec, a nie widzieli, że sami zmiany powodują. Bo zmiany są zawsze, i kto nie umie nimi pokierować; kto za nimi nie podąża – ten znika.

 

 

WATYKAN - pakt z Diabłem

http://www.youtube.com/watch?v=tvWapreE1ec

 

 

 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

Nowyekran.pl/

 

 

28.07.2011 r.

Najlepsza profesja w demokracji: polityk

HOKUS POKUS I BĘDZIE CO CHCECIE [Nawet gdyby rzeczywiście było to, co chcecie, to dalej byłoby katastrofalnie]...

Co wam dzisiaj obiecać [Przecież i tak tego nie zrealizujemy, a mimo to dalej będziemy prosperować. Bo dla was ważniejsze, od efektów naszej działalności, rzeczywistości, waszego dobrobytu, są wyniki sondaży, »opinia o nas«, opanowanych przez nas, mediów, nasze zdanie o ustroju, gospodarce, sytuacji (jak posypiemy piaskiem i powiemy, że to ziarno, to będziecie dziobać aż miło!).]?

------------------------------------------------------------------------------

No i po cóż mam się dalej rozpisywać (równie dobrze mogę dać to do przeczytania krowom na pastwisku, ale przynajmniej one by przyszły pod Sejm, gdyby je zachęcić sianem, czy nawet tam zapędzić, bo nie oglądają telewizji (i nie oczekują, że to, co jest potrzebne do pozytywnych zmian, zrobi się samo, czy przez odbieranie przekazu z telewizora))...

PS

NIGDY nie było normalnie/dobrze, i jak tak dalej będziecie postępować, to NIGDY nie będzie (...)!

-----------------------------------------------------------------------------------------------------

»Pisz sobie, co i ile chcesz (możesz nawet wystąpić w telewizji (wystarczy że to skrytykujemy, to cię wyśmieją, a poza tym i tak NIKT cię nie poprze (prędzej krowy zaryczą na pastwisku, niż nasi widzowie-robole zareagują we własnym interesie)). My i tak będziemy robić co nam się podoba! Ha, ha, ha!

PS

Nawet zabawny jesteś.

 

Podpisano: nietykalne prosperujące Pany (zwane politykami)«

 

 

01.07.2011 r.

NO I JAK, MIELIŚMY RACJĘ (zgłosiła się do ciebie choćby jedna osoba, kupił ci ktoś chociaż jeden bochenek chleba... I co, chcesz byśmy także tak skończyli!?! Bo jeśli tak, to cię popierdoliło!)...

No widzisz!

Tzw. ustroje są dla pasterzy, a nie dla bydła (bo bydło ma tylko żreć, dawać mleko(/many) hodowcom i patrzeć się na dupę(/telewizor) przed nim stojącego bydlęcia: jak dupa stoi (telewizor mówi: nie ma innej możliwości, nikt nic nie robi, słuchaj polityków), to ono też stoi, a jak dupa idzie*, to ono też idzie. No i oczywiście, by bydło miało na co patrzeć(/miało odpowiednio ogłupiające i zajmujące zajęcie), to kręci ogonem(/przygotowuje i puszcza się odpowiednie materiały)!

* I ZAPAMIĘTAJ sobie: jeszcze nigdy w dziejach nie tylko Polski, ale i świata nic nie zostało zainicjowane i przeprowadzone oddolnie (jak se wytresujesz swoje bydło, to możesz coś podziałać, bo nasze - JAK WIDZISZ - słucha tylko Nas)...! He, He, He!

 

PS

Było przyjść, dogadać się (masz talent, to byś się nadał do bajerowania itp. motłochu), to byś żył jak Pan. A teraz żyjesz i skończysz jak śmieć! I na co ci to było...

 

Wiesz kto...

 

 

Lech Wałęsa był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie Bolek

https://www.google.pl/search?q=Lech+Wa%C5%82%C4%99sa+by%C5%82+tajnym+wsp%C3%B3%C5%82pracownikiem+S%C5%82u%C5%BCby+Bezpiecze%C5%84stwa+o+pseudonimie+Bolek&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a

 

[Pytanie brzmi: czy, a jeśli, to z kim i na ile świadomie, a na ile nieświadomie współpracował w czasie swojej prezydentury... – red.]

 

 http://obywatel.salon24.pl/93057,remigiusz-okraska-ksiazka-bardzo-niewygodna 
O książce „Z deszczu pod rynnę. Meandry polskiej prywatyzacji"
Prywatyzacja polskiej gospodarki to jeden wielki przekręt"

(Tittenburn Jacek)

Ta książka jest bardzo niewygodna dla wielu osób i środowisk. Padają tu niezliczone znane nazwiska – jakby na jej kartkach materializowała się przestroga Miłosza, że spisane będą czyny i rozmowy. 
Nie, moi drodzy, nie mam wcale na myśli książki o TW „Bolku”, choć zapewne niejeden i niejedna z Was pomyśleli właśnie o niej. Trudno zresztą, aby było inaczej – szum medialny wokół pracy Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka jest tak ogromny, że niełatwo o inne skojarzenia. Ale tak się złożyło, że ukazała się właśnie książka – a raczej ostatni z czterech tomów kompletu – w moim odczuciu równie ważna i równie niewygodna dla politycznego establishmentu Rzeczypospolitej. Przeczucie mówi mi, że nie może ona jednak liczyć nawet na 1% medialnej wrzawy, która towarzyszy wydaniu tamtej. Dlatego na miarę swoich skromnych możliwości postanowiłem wesprzeć promocję właśnie tej, o którą media się raczej nie upomną. 
(...) 

„GAZETA WYBORCZA” 16-17.02.2002 r.

ELDORADO POLITYKÓW

O korupcji w polskiej polityce opowiada Andrzej Czernecki właściciel i prezes High Tech Lab, jednej z  największych firm produkujących skomplikowany sprzęt medyczny w Polsce, były poseł Porozumienia Centrum, Unii Demokratycznej i Unii Wolności.

(...)

Nastał rząd Jana Krzysztofa Bieleckiego...

Zapał pozostał, ale trzeba było jakoś uporządkować kwestie finansowania partii – w końcu jak długo poważni politycy mają chodzić po prośbie? Ustalono, że od teraz to biznes będzie przychodził do polityków z pytaniem, czy można coś wpłacić na fundusze partyjne. Rząd Bieleckiego wprowadził pierwsze zezwolenia i

koncesje na import, produkcję, prowadzenie odpowiedniej działalności. Zezwolenia zaczęli dostawać ci, którzy „sponsorowali” rozwijające się polskie partie czekami z wystarczającą ilością zer. W rządzie byli już prywatni przedsiębiorcy, więc wszystko załatwiało się jak w rodzinie, nie było żadnych nieporozumień, mechanizm zaczął funkcjonować coraz sprawniej. Ale naprawdę to były tylko niewinne początki – koło fortuny zaczynało się kręcić.

(...)

Skończył się rząd Bieleckiego... 

I większość ministrów, przeważnie ci, którzy nie mieli wcześniej własnych przedsiębiorstw, od razu znalazła, miejsca  na strategicznych stanowiskach w dużych prywatnych spółkach. Byli sprawdzonymi politykami, którzy zostali oficjalnie wyznaczeni do kontaktów z rządzącą ekipą. Można o nich powiedzieć, że stali się zawodowymi pośrednikami w przekazywaniu coraz większych kwot na fundusze partyjne, a także na prywatne rachunki członków rządu i polityków kolejnych

koalicji.  W tym momencie reguły były już jasno określone: ceny poszczególnych koncesji, zamówień rządowych, publiczne przetargi. Te 4 tys. $, które wycyganiono od prywaciarzy jeszcze 2 lata temu, stało się zamierzchłą historią. Teraz za ściśle określone przywileje zaczęły wpływać co najmniej kilkudziesięciokrotnie większe kwoty.

Pada rząd Hanny Suchockiej, Lech Wałęsa rozwiązuje Sejm, druga w Pana życiu kampania wyborcza. Rządy przejmuje SLD razem z PSL...

– Tak skorumpowanego rządu jak rząd Pawlaka nie można porównać chyba z niczym. PSL chapał tak, jak nikt wcześniej i nikt długo potem. Dopiero lata później ekipie Mariana Krzaklewskiego i Jerzego Buzka udało się dorównać ludowcom. Pamiętam jeszcze komunistycznych urzędników, z którymi się użerałem – oni też

chapali, i to sporo, ale nigdy nie mogli sobie pozwolić na naruszenie interesu państwa, bo za to się szło prosto do paki. Tu nie było nawet mowy o takich ograniczeniach. Administracja PSL na każdym szczeblu władzy, od wójta po najwyższe stanowiska w rządzie, wykorzystywała praktycznie wszystko, na czym można było po cichu i na lewo zarobić kasę. Od ogromnych prywatyzowanych przedsiębiorstw poprzez agencje rządowe, po drobne machlojki przy remontach wiejskich duktów.

Ale przecież najbardziej zajadli krytycy prywatyzacji byli właśnie z PSL – cała ekipa z Bogdanem Pękiem na czele.

 – Przede wszystkim Pęk atakował wszystkich z lewa i prawa, ale nigdy z własnego obozu. Chciał zostać dobrym szeryfem znanym na całą Polskę nie tyle z poczucia misji, co z chorobliwego pragnienia sławy. W rezultacie Pęk i jemu podobni spiskowali, co by tu palnąć, żeby tylko dobrze wypaść w głównym wydaniu „Wiadomości”. Brali na warsztat prywatyzowane firmy, w których były silne związki, wymachiwali stertami papierów, których nie chciało im się nawet do końca przeczytać, i obrzucali wszystkich na około błotem. A prawdziwe afery kryminalne, które w tym czasie po cichu organizowali ich koledzy, pomijali milczeniem. W

konsekwencji zrobili wielką krzywdę krajowi, bo ośmieszyli całą sprawę. Jak dziś reaguje większość ludzi,  kiedy podnosi się larum, że rozkładają majątek narodowy? A daję słowo, bo to się działo na moich oczach – rozkradali na potęgę! Ogromna liczba polskich przedsiębiorstw została sprzedana znacznie poniżej swojej wartości, oszukańcze przetargi wygrywały niesolidne firmy, żeby tylko ludzie i partie związane  rządzącą ekipą mogły zarobić. A wszystko zgodnie z przepisami, które to przepisy notabene ustalała panująca niepodzielnie ekipa.

 Jacy ludzie zarobili na tym?

Cwaniacy i kombinatorzy wybrani przez tzw. elektorat. Działacze polityczni, którzy wiedzieli, ba!, byli przekonani, że inaczej w życiu do niczego nie dojdą. Były sytuacje, kiedy duże prywatyzowane fabryki kupowali ludzie nie mający grosza przy duszy. Wystarczyła decyzja „zaprzyjaźnionego” ministra, z którą szedł pan do banku, prosząc o kredyt na sfinalizowanie transakcji. Bank wiedząc, że przedsiębiorstwo jest warte dużo więcej, a cała sprawa jest przekrętem „umocowanym politycznie”, a więc jak najbardziej bezpiecznym, dawał kredyt bez żadnych problemów. Potem poprowadził pan tę fabrykę przez chwilę, po czym znajdował pan

dla niej tzw. strategicznego inwestora i sprzedawał mu ją z dziewięciokrotnym przebiciem. A początek był zero. Za odpowiednią działkę goli ludzie stawali się miliarderami z dnia na dzień. Zresztą banki nie zawsze były potrzebne, zamiast męczących formalności i sterty kwitków z powodzeniem stosowano dawno sprawdzone metody. Jak można było sprywatyzować fabrykę X za 100 mln, a przyszedł facet, który dawał 10 mln i bokiem jeszcze 1 mln, to się szybko sprzedawało za dychę. I to była już katastrofa.

Dlaczego informuje Pan o tym mnie, a nie prokuratora?

  Powtarzam: to wszystko odbywało się w zgodzie z przepisami ustalonymi zresztą przez samą ekipę na potrzeby chwili. Po drugie – to niestety brutalna prawda – dla Polski nawet ta złodziejska prywatyzacja była o niebo lepsza od sytuacji, w której nie prywatyzowano by wcale.

Rząd Pawlaka nie prywatyzował już wcale?

Działacze związkowi zorientowali się, że prywatyzacja podcina gałąź, na której wygodnie siedzą, natomiast politycy odkryli nowe eldorado. Prywatyzację zastąpiła tzw. komercjalizacja przedsiębiorstw państwowych. W państwowych molochach dyrektora naczelnego zamieniano na wieloosobowy rząd, do tego dodano jeszcze rady nadzorcze i wyszło na to, że rządzące partie skorzystały z tego w dwójnasób. Po pierwsze, stworzyły wysokopłatne synekury dla swojego

aparatu. Mierni, bierni, ale wierni setkami zostali obsadzani w we władzach państwowych spółek, gdzie ich jedynym obowiązkiem było głosowanie zgodnie z partyjnymi wytycznymi. Za dyspozycyjność i stawianie się na posiedzeniu rady nadzorczej raz na kwartał ci ludzie otrzymują lege artis kilka tysięcy złotych miesięcznie. Po drugie, mając w ręku władzę w największych przedsiębiorstwach w kraju, partie mogły nareszcie dużo wygodniej wyciągać z tych firm pieniądze. W coraz większych kwotach. Totalizator Sportowy, Polska Miedź, PKN Orlen, PZU Życie to tylko wierzchołek ogromnej góry lodowej. (...)

A duży procent wzrostu gospodarczego, modernizacja wszystkich przedsiębiorstw państwowych?  

– Przygotowana przez rząd Mieczysława Rakowskiego w 1988 ustawa o prowadzeniu działalności gospodarczej była pod tym względem najbardziej liberalna na świecie. Tę ustawę likwidowały kolejne solidarnościowe rządy, poczynając od Bieleckiego, który zaczął przywracać koncesję i zezwolenia, a ostatecznie zlikwidował ją poprzedni parlament na żądanie ostatniego solidarnościowego premiera Jerzego Buzka. „Solidarności” koncesje były bardzo potrzebne – albo się

szło do ministerstwa z teczką, tzw. misiem, albo się nie dostawało koncesji, czy intratnego zamówienia. Oni uruchomili cały przemysł nielegalnego ściągania haraczy od prywatnego biznesu. Teraz, kiedy już sprywatyzowano najlepsze kąski, „elity rządzące” żyją z przetargów publicznych – odpowiednie ustawy są tak opracowane, że pozwalają wyłudzać pieniądze nie tylko centralnym urzędnikom w Warszawie – to byłoby jeszcze małe nieszczęście. Dla gospodarki najgorsze jest to, że w ten sam sposób zachowują się w całym kraju samorządowcy.

Jak Pan widzi przyszłość?

 – Właśnie bankrutuje Argentyna, której gospodarka także była oparta na łapownictwie. Inne państwa Ameryki Południowej, mające podobne przypadłości, także chwieją się na granicy wypłacalności. Nie mam wątpliwości, że jeżeli u nas się nic nie zmieni   – a na razie nic na to nie wskazuje – będziemy mieli duży problem. Kapitał zagraniczny już nas omija. Polska przestała importować myśl techniczną. Mądrzy, inteligentni ludzie zaczynają wyjeżdżać, podobnie jak kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu.

(...)

I niestety jedyne, co nam pozostaje, to czekać, aż przyjdzie ktoś z wizją i pociągnie tych wszystkich ludzi, którzy ciągle jeszcze mają inicjatywę, że jeszcze coś da się zrobić, że nie ma co wyjeżdżać, że bierność i marność nie zawsze muszą być na wierzchu. Że utrzymywanie gierkowskich hut, kopalni, kombinatów kosztem coraz uboższych lekarzy, nauczycieli, ludzi przedsiębiorczych i z pomysłami jest dla społeczeństwa zabójcze. A wierzę, że jest mnóstwo ludzi, którzy mimo kłód rzucanych im pod nogi przez własne państwo, ciągle jeszcze chcą coś zrobić. I myślą, że ci ludzie są w dużej mierze wśród tych 60%, którzy nie poszli do wyborów,  bo nie mieli na kogo głosować.

Rozmawiał: Tomasz Lipko

 

RAK SCHODZI W DÓŁ

Jarosław Kurski: Andrzej Czernecki zapewne mówił prawdę, ale jest gołosłowny. Czy gołosłowność to nie jest problem wszelkich publikacji na temat korupcji?

Grażyna Kopińska: Po przeczytaniu wywiadu z Andrzejem Czerneckim miałam wrażenie, że powiedział on to, o czym wszyscy wiemy. Nową wartością jest to, że świadectwo daje człowiek, który sam był politykiem i nadal jest biznesmenem. Poza tym, że odpowiada pod nazwiskiem. On nie ujawnia jednoznacznych konkretów, ale też trudno mu się dziwić. Dlaczego?

Bo czyny dziś zakazane były kiedyś zgodne z prawem, dlatego wymieniając nazwiska, łatwo jest kogoś zniesławić.

(...)

Ale czy opisane tu mechanizmy odpowiadają Pani ustaleniom?

Tak.

To Pani gołe  „tak” – bez żadnych zastrzeżeń i trybów warunkowych – brzmi dość przerażająco?

 – Powiem więcej. Zgadzam się także z tym, że od kilku lat, od momentu gdy sprywatyzowano prawie wszystko – patologia korupcji przeniosła się na sferę zamówień publicznych, na styk państwowe – prywatne. Więc to być może społecznie bardziej niebezpieczne, bo oznacza, że rak korupcji schodzi do samorządów. To już nie chodzi o kilkudziesięciu ministrów i ich współpracowników, ale o tysiące, dziesiątki tysięcy ludzi. To narusza tkankę społeczną. Nie mówię, że wszyscy urzędnicy samorządowi są skorumpowani, ale często brakuje wiedzy i zrozumienia dla najbardziej elementarnych zasad.  

Jakich na przykład?

– Niemal powszechna jest praktyka, że urzędnicy gmin i starostw mają firmy realizujące różne zlecenia. Zlecenia te są potem odbierane i zatwierdzane przez tych samych urzędników, którzy występują w podwójnej roli – raz wykonawcy, kiedy indziej kontrolera. To klasyczny konflikt interesów. Sfery patologicznego styku to usługi geodezyjne, architektoniczne, ale też gazowe, elektryczne, wycinka drzew etc.. Chce pan uaktualnić plan nieruchomości?  Otrzymuje pan od urzędnika wizytówkę geodety z pokoju obok... Ludzie godzą się na taki układ i przepłacają, bo chcą szybko załatwić sprawę.

(...)

Ależ proszę Pani tylko ryby nie biorą .

Ten slogan to jeszcze jedne dowód na to, jak nisko korupcja zeszła. W badaniach socjologicznych od 13 - 25%. Polaków przyznaje się do tego, że wręcza łapówki, przyjmuje je bądź robi jedno i  drugie. (...)

Z Grażyną Kopińską – dyrektorką Programu przeciw Korupcji Fundacji im. Stefana Batorego – rozmawiał Jarosław Kurski

 

 

 www.wp.pl | vp.info | dodane 2009-06-07 (17:09)

SENSACYJNE NOTATKI POMOGĄ WYJAŚNIĆ NAJWIĘKSZĄ AFERĘ RP?

Po osiemnastu latach od tajemniczej śmierci Michała Falzmanna, inspektora NIK badającego aferę FOZZ, odnalazły się jego prywatne kalendarze. Zapiski, do których dotarł portal tvp.info, być może pozwolą w pełni odkryć kulisy funkcjonowania FOZZ.

W kalendarzach Michała Falzmanna, do których dotarł portal tvp.info, są zapiski z kontroli Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, precyzyjne informacje na temat spółek i banków, do których trafiały pieniądze z Funduszu, nazwiska osób, które organizowały cały proceder, daty, kwoty i numery przelewów. Zanotowane są też miejsca i daty spotkań inspektora NIK z najważniejszymi urzędnikami państwowymi, m.in. z ówczesnym premierem Janem Krzysztofem Bieleckim i szefami Narodowego Banku Polskiego.

 

Niektóre zapiski Falzmanna, w tym część notatek wyniesionych przez niego z Najwyższej Izby Kontroli, zaginęły w lipcu 1991 roku podczas włamania do jego domu. Sprawców tego włamania nie odnaleziono, a śledztwo szybko umorzono.

 

Tymczasem, jak ustalił portal tvp.info, Falzmann skrupulatnie przepisywał wszystkie informacje do dwóch kalendarzy. Dwa tygodnie przed śmiercią zdeponował je u swojego bliskiego przyjaciela, do którego udało się dotrzeć dziennikarzom tvp.info. Dzięki niemu nienaruszone notatki przetrwały wiele lat.

 

- Informacje zawarte w kalendarzach powinny przyczynić się do całkowitego wyjaśnienia afery FOZZ, a być może także do pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które później tuszowały tę sprawę i przeszkadzały w śledztwie - mówi, oceniając notatki, prof. Mirosław Dakowski, autor książki „Via bank i FOZZ” odsłaniającej kulisy największej afery z okresu transformacji ustrojowej.

 

Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego został powołany na mocy ustawy z lutego 1989 roku. Jego zadaniem był niejawny skup polskich długów zagranicznych po niższych cenach. Pieniądze przeznaczone na ten cel zostały jednak z FOZZ wyprowadzone za granicę przez podstawione spółki, głównie Universal, kierowany przez Dariusza Przywieczerskiego (dziś poszukiwanego międzynarodowym listem gończym). Straty Skarbu Państwa szacuje się na 16 bilionów złotych. Cały proceder zorganizowały osoby związane z wojskowymi służbami specjalnymi PRL.

 

Sprawę FOZZ badał Michał Falzmann, młody kontroler NIK. W latach 1990-1991 odkrył szczegóły przepływu pieniędzy, wskazał spółki i banki, które w tym uczestniczyły oraz osoby za to odpowiedzialne. O aferze poinformował najważniejszych urzędników państwowych. 17 lipca 1991 roku, dzień po odsunięciu go od badania sprawy FOZZ, zmarł na zawał serca. Miał zaledwie 38 lat. Śledztwo w jego sprawie szybko zostało umorzone.

 

W sprawie FOZZ skazano m. in. byłego prezesa funduszu Grzegorza Żemka i główną księgową - Janinę Chim. Żemek odbywa karę 9 lat pozbawienia wolności w więzieniu na warszawskim Mokotowie. Janina Chim, skazana na 6 lat więzienia, skorzystała z prawa do przedterminowego zwolnienia w marcu 2008 roku.

Leszek Szymowski

 

 http://spodlasu.nowyekran.pl/post/30413,afery-fozz-trzecie-dno | 17.10.2011 13:10 4 komentarze

AFERY FOZZ TRZECIE DNO

Poszlaki i spostrzeżenia, o których nie wiecie czyli gambit służb specjalnych.

Afera FOZZ nazywana jest matką wszystkich afer w III RP. Dane oficjalne mówią o kwotach rzędu 100 mln dolarów, co bardziej poinformowane osoby wiedzą, że gra tyczy się minimum miliarda. Chociaż oficjalna historia Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego zaczyna się w 1989 roku co bardziej wnikliwe osoby wiedzą, że początki afery należy datować przynajmniej na 1986 rok.

 

W 1986 roku powstał tzw „pierwszy FOZZ”. Nie posiadamy praktycznie żadnych bliższych informacji odnośnie tego przekrętu. Możemy tylko domyślać się, na podstawie przepływów Banku Handlowego (o których swoją drogą również nie wiadomo zbyt wiele), że również miał charakter przekrętu. Warto zwrócić uwagę na zbieżność czasową powołania pierwszego FOZZ ze spotkaniem Gorbaczowa z Reaganem. Wiele osób uważa, że już po pierwszym spotkaniu postanowiono, że kraje satelickie ZSRR (między innymi Polska) będą przechodzić w niedalekiej przyszłości transformację ustrojową i gospodarczą. Już wtedy wiadomym się stało, że długi Gierka któregoś dnia zostaną spłacone.

 

Wiele osób uważa, że rzekomy cel działalności FOZZ, polegający na wykupywaniu na rynku wtórnym obligacji PRL był tylko maską dla realnego wypompowywania dewiz z rynku krajowego, a środki, które miały służyć zmniejszeniu zadłużenia wydrenowano na konta dzisiejszych Bonzów. Przedstawmy więc teraz suche liczby. W momencie powołania FOZZ obligacje PRL chodziły na rynku wtórnym po 18 centów za dolara. Oprocentowanie tych obligacji było zmienne, jednak dla uproszczenia (tylko po to, by wskazać skalę) przyjmijmy średnioroczne oprocentowanie na 5%. Łatwo policzyć, że w dniu dzisiejszym wartość tych obligacji stanowiła by około 20 krotną wartość ceny rynkowej z lat 80-tych. Dla porównania, jedna z najkorzystniejszych inwestycji na świecie w ostatnich 25 latach - złoto dała zysk za poziomie 6 krotnym (3 razy mniejszy aniżeli obligacje Gierka). Oczywiście mówi się, że dług Gierka już spłaciliśmy tyle, że wciąż emitowane są nowe obligacje (o długu III RP nie muszę chyba wspominać) więc należy przypuszczać, że osoby, które posiadały obligacje Gierka zwyczajnie wymieniły gotówkę na nowe obligacje III RP. Tyle o obligacjach

 

W powszechnej świadomości gdzieś tam krąży inna z afer związanych ze schyłkowym PRL. Afera „Żelazo”. Afera ta dotyczyła nielegalnej działalności polskich służb za granicą. Napadów rabunkowych, udziału w strukturach mafijnych, HANDLEM KRADZIONYMI DZIEŁAMI SZTUKI. Chociaż sama ta afera może wydawać się niezwiązana z FOZZ postaram się przedstawić kilka spraw, które rozjaśnią troche sytuację i ukażą bezpośredni związek. W czasach PRL wszelkie oficjalne transakcje zagraniczne musiały odbywać się za pośrednictwem Rubli Transferowych. Ponieważ kursy tych walut były niekorzystne, a każda transakcja wiązała się z pompowaniem kasy „bratniego” Związku Radzieckiego służby PRL powołały finansowe instytucje zagraniczne, takie jak Bank Handlowy. Warto zwrócić uwagę, że o transakcjach Banku Handlowego wiemy stosunkowo niewiele. Niemniej jednak można przypuszczać, że Bank Handlowy stanowił tylko jeden z elementów działalności gospodarczej PRL za granicą. Co wspólnego z tym ma więc afera „Żelazo”? Afera ta wiązała się bardzo dużymi dochodami wynikającymi ze spieniężania kradzionych dóbr sztuki. Do działalności takiej wymagana jest sprawna siatka paserska z dojściami do bardzo bogatych i wpływowych osób. Wspomnę więc o dość drażniącej sprawie, która według mojego mniemania ma bardzo silny związek zarówno z FOZZ jak i Żelazem.

 

Cofnijmy się w czasie do II wojny światowej. W Polsce przed wojną mieszkało bardzo wiele osób posiadających rozległe majątki. Nie tylko ziemskie ale także dzieła sztuki, złoto, brylanty itp., itd. Spuścizna majątków wielkich rodzin była przeogromna. Kiedy przyszli Niemcy i Rosjanie wiele z tych precjozów zostało skradzione. Nie wszystkie jednak. Spora część co sprytniejszych właścicieli ukrywała swoje skarby. Liczyli, że po wojennej zawierusze powrócą oni do swoich skrytek i wydobędą swoje bogactwa. Niestety okupacja sowiecka, a później system PRLu sprawił, że wydobycie takich znalezisk na światło dzienne wiązało by się z konfiskatą. Do dziś zapewne w wielu miejscach znajdują się ukryte skarby przedwojennych włościan. Niejednokrotnie miałem kontakt z ludźmi, którzy opowiadali o takich ukrytych skarbach. Miałem również spory kontakt ze spadkobiercami osób ukrywających te rzeczy. Większość tych kontaktów łączył wspólny mianownik. Skarbu, pomimo bardzo dokładnego określenia miejsca jego zalegania nigdy nie odnaleziono. W kazamatach UB i SB bardzo często lądowały osoby całkowicie niezwiązane z działalnością konspiracyjną. Dzisiaj określa się je mianem losowych ofiar reżimu stalinowskiego. Osobiście uważam, że nie jest to prawda. Ostatnie doniesienia o odnajdywanych na zachodzie dziełach sztuki pochodzenia polskiego dają sporo do myślenia. Nie były by one zastanawiające, gdyby rodowód posiadania tychże sięgał II wojny światowej. Często jednak pojawiają się historie o dobrach sztuki zakupionych w latach 60-tych i 70-tych. Często we Francji czy Belgii. Osobiście jestem przekonany, że rodowód tych znalezisk można śmiało wskazać w wydziałach służb specjalnych MSW.

 

Przypuszczam, że w momencie gdy Gierek zaczynał zaciągać w naszym imieniu dług, znaczna część dewiz, które w ten sposób uzyskiwaliśmy pochodziła z majątków zbudowanych w oparciu o siatki paserskie powiązane z aferą „Żelazo”. Ilość majątku, która przepadła w czasach II Wojny Światowej jest niewspółmierna do tego co możemy wskazać w majątku zrabowanym przez Niemców i Rosjan. Jednak ten majątek zniknął by zacząć się odnajdywać długo po wojnie w krajach zachodu.

 

Stawiam hipotezę, że w czasach PRL w oparciu między innymi o zrabowane polskie skarby stworzono niejedną fortunę, która teraz działając na rynku finansowym ma znaczący wpływ na rynki światowe. Uważam, że proces kumulacji wypompowywanych dewiz z PRL nie zaczął się na aferze FOZZ. Jestem głęboko przekonany, że FOZZ został przygotowany celowo w taki sposób by uwagę publiczną skupić na 350 mln PLN, a tym samym zabezpieczyć po wsze czasy dziesiątki miliardów wydrenowane z naszego kraju. W końcu gambit jest ulubionym z zagrań służb specjalnych.

 

 

ZA CO POSTAWIĆ TZW. POLITYKÓW PRZED SĄDEM, TRYBUNAŁEM

 http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=14

 

 

02.07.2011 r.

A WIĘC, JAK ODKRYŁEŚ, MASZ ODSTRASZAĆ

A pewnie ci się wydawało, że nie pełnisz żadnej przypisanej roli (ty się wręcz do niej urodziłeś. Gdyby nie ty, to musielibyśmy kogoś zatrudnić)...

PS

B. dobrze ci idzie (masy na sam dźwięk takich propozycji jak: myślenie, rozum, wiedza, konstruktywizm, a więc racjonalizm, dostają gęsiej skórki. Za to jak usłyszą: wiara katolicka, Ojciec Święty, premier powiedział, minister obiecał, tytuły telewizyjnych tasiemców, nazwiska telewizyjnych gwiazd itp., to, odpowiednio, doznają nadobnego nastroju, odczuwają uwielbienie, bezgraniczne zaufanie, euforię, radość).

Wybacz, ale honorarium - z oczywistych względów - nie będzie...

 

 

03.07.2011 r.

RÓB TO, CO DO TEJ PORY

W zasadzie cała nasza propaganda sprowadza się do jednego: co jest, jest normalne, dobre, a co innego jest nienormalne, złe (dla tzw. wierzących: AMEN, a dla tzw. ateistów: KROPKA)!

A więc twoje zadanie jest bardzo proste: dalej „zachęcaj” do zmian. Jak się będziesz dalej tak dobrze spisywać, to kupimy ci w nagrodę parasolkę, a nawet nieprzemakalny zimowy śpiwór (trzymamy za ciebie kciuki).

PS

No i na koniec jedna rada: weź te swoje pomysły, projekty wydrukuj na miękkim papierze, podetrzyj nimi tyłek i spłucz (przynajmniej przeczyszczą kanalizacje)...:

 

www.racjonalnyrzad.pl , www.pzerpr.pl

Itp., itd.

 

 

Bo tak od zawsze było, i ma pozostać (czy przynajmniej sobie wyobrażasz ile dostajemy za to KASY???)!:

 

TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)

 http://www.wolnyswiat.pl/14sh5.html

 

ITP., ITD., ITD., ITP...

 

 

 

 

 

 

 

 

------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

ZBLIŻAJĄ SIĘ (09.10.2011 r., niedziela) TZW. WYBORY (wybór między dżumą a cholerą.../chętni mogą potwierdzić akceptację realizowania tego, co do tej pory.../wolność powszechnego głosowania... na wskazanych przez polityków-media jedynie słusznych tzw. polityków).

POWSZECHNY I AKTYWNY BOJKOT (pod lokalami wyborczymi, co jest wbrew tzw. prawu, ale konieczne, bo może okazać się skuteczne, a więc w Naszym interesie) TZW. WYBORÓW (...).../WYBIERAMY/WYMUSZAMY RACJONALIZM (racjonalny ustrój społeczno-polityczno-gospodarczy www.racjonalnyrzad.pl )

 

PS

Ten system nie został stworzony dla Nas/nie służy - JAK WIDAĆ (...) - ogółowi, tylko wąskiej grupie wykorzystującej system dla niej stworzony: cwaniaczkom, kombinatorom, karierowiczom, nieudacznikom, kreaurom (psychopatom, debilom; kanaliom)!

Macie szansę zakończyć robienie z was bezmyślnego, podporządkowanego bydła (ogłupianie, manipulowanie, oszukiwanie, okłamywanie), traktowania jak półniewolników (wykorzystywanie); realizowanie utopii (szkodzenie, pogrążanie). Wreszcie możecie stać się normalnymi, inteligentnymi, świadomymi, zdrowymi, żyjącymi w dobrobycie Ludźmi, Obywatelami!

 

Do wydruku, naklejenia na karton, dyktę i eksponowania przed tzw. lokalem wyborczym:

KONIEC SZKODZENIA, POGRĄŻANIA; REALIZOWANIA UTOPII/DOMAGAMY SIĘ NORMALNOŚCI, POPRZEZ WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZEGO!!! www.racjonalnyrzad.pl

 

JEST KONSTRUKTYWNA - powszechnie zmilczana... - ALTERNATYWA: RACJONALNY RZĄD LUDOWY POLSKI www.racjonalnyrzad.pl

 

Broszurki do druku: http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=1&start=40

 

 

 

 

 http://www.niedlapsakielbasa.pl/

PETYCJA DLA POLAKÓW!

Podpisz petycję i dołącz do społeczności pod adresem ndpk.pl

 

 

Tunezja, Egipt….

Polska?!

Jest nas już blisko PIĘĆ TYSIĘCY! To ponad 10 razy więcej niż posłów w sejmie – damy im radę!

Na szczęście nie musimy posuwać się do takich działań jak obywatele Tunezji, czy Egiptu, ponieważ panuje u nas demokracja. Demokracja ta jest usilnie niszczona przez media i polityków. Upodlone społeczeństwo popadło w marazm i coraz częściej opluwane przez klasę polityczną trzyma się opinii, że pada deszcz. Marazm jaki panuje w naszym kraju nie jest przypadkowy, to efekt sprawnego działania polityków i ich ogromny sukces. To także efekt działania mediów i ośrodków sondażowych, które usilnie wmawiają nam, że nic nie możemy zdziałać (wszak słupki poparcia partii znajdujących się w sejmie trzymają się mocno).

Nic straconego… Razem możemy to zmienić. Skupmy się wszyscy na tej akcji. Pomyślcie ile dobrego możemy zdziałać pracując wspólnie. Mimo różnych poglądów łączy nas jeden cel – obalenie rządzącej klasy politycznej podczas jesiennych wyborów.

Wpisujcie wasze pomysły, sukcesy i dokonania. Piszcie do nas na maila kontakt@niedlapsakielbasa.pl

Może zorganizujemy marsz, albo wynajmiemy salę by spotkać się i pokazać mediom, że jest nas bardzo wielu? Zmobilizujmy się już teraz, to najwyższa pora na działanie. W wakacje będzie za późno! Musimy to zrobić dla naszej wspólnej przyszłości. Byśmy mogli spokojnie spojrzeć w lustro i z podniesioną głową móc powiedzieć – Polska to mój kraj.

UWAGA: TA PODSTRONA TO NIE JEST MIEJSCE NA AGITACJĘ JAKICHKOLWIEK PARTII. TO MIEJSCE DO KREOWANIA POMYSŁÓW NA TO JAKIE PODJĄĆ DZIAŁANIA, BY POLACY ZNÓW NABRALI SZACUNKU DO SAMYCH SIEBIE I WYZWOLILI SIĘ Z MARAZMU! W NASZYCH RĘKACH LEŻY WIELKA ODPOWIEDZIALNOŚĆ – ZRÓBMY TO!

Proszę o długie, przemyślane i wolne od emocji komentarze – pomysły!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Powinniśmy w tym doganiać i...] Dogonimy Europę!... USA to nasz niedościgły wzór!... Prokonsumpcyjna ekonomia [i wynikłe z tego długi, wyobcowanie z Natury/zagłada, w tym samozagłada...] jest najlepszym rozwiązaniem dla [jeszcze...] żywych istot!... Media są niezależne i piszą prawdę!... Słuchanie i podporządkowanie się rządzącym jest jedynie słuszne!...

DOTYCHCZAS RZĄDZĄCY ZNAJĄ SIĘ NA RZĄDZENIU/KIERUJĄ SIĘ WŁAŚCIWYMI WZORCAMI I WYTYCZAJĄ, OSIĄGAJĄ WŁAŚCIWE CELE... JESZCZE NIKT NIE WYMYŚLIŁ LEPSZEGO USTROJU OD DEMOKRACJI!...

 

NIEMCY...

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gospodarka_Niemiec

Wieloletni deficyt budżetowy, a szczególnie wysokie koszty zjednoczenia Niemiec spowodowały, że zadłużenie tego kraju jest rekordowe i wynosi ponad 1,5 bln euro (co odpowiada 18 tys. euro/mieszkańca). Jednak to zadłużenie jest dziś realnie większe, bo do tego należy doliczyć przewidywane zobowiązania państwa wobec przechodzących na emeryturę pracowników sfery budżetowej w randze urzędnika (są one płacone bezpośrednio z budżetu, a nie przez ubezpieczenia emerytalne) i do 2012 sumują się na kolejne 4 do 5 bilionów euro (źródło: Bund der Steuerzahler). Obsługa niemieckiego za­dłużenia, duże i ciągle rosnące koszty systemu opieki zdrowotnej i emerytalnego, a także bezrobocie, to dziś największe problemy niemieckiej gospodarki[5].

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Niemcy

Problemy gospodarcze

Mniej zadowalająco kształtuje się niemieckie zadłużenie, które osiągnęło w styczniu 2006 nowy rekordowy stan: 1,49 biliona euro = ok. 5,81 bilionów PLN, co odpowiada ok. 18 tys. € = ok. 70 tys. PLN na głowę mieszkańca. Do tego dochodzą przewidywane zobowiązania państwa względem przechodzących na emeryturę pracowników sfery budżetowej w randze urzędnika, które płacone są bezpośrednio z budżetu, a nie przez ubezpieczenie emerytalne i do 2012 sumują się na kolejne 4 do 5 bilionów euro (źródło: niem. Bund der Steuerzahler). Od początku istnienia RFN wszystkie jej budżety były z deficytem. Jednak od 2009 roku Niemcy planują zmniejszać swój dług narodowy w relacji do PKB. Obecne zadłużenie Niemiec odpowiada około 110% PKB, podczas gdy kwotowo wyższe zadłużenie Stanów Zjednoczonych wynosi 10 bilionów dolarów (stan na 2009 r.) i również kwotowo wyższe zadłużenie Japonii 160% (ok. 7 bln dolarów), w odniesieniu do PKB niemiecki dług jest porównywalny do większości krajów wysoko rozwiniętych. Zadłużenie i związane z nim odsetki, rosnące koszty systemu opieki zdrowotnej i emerytalnego, jak również bezrobocie (ok. 3,37 mln bezrobotnych), stanowią poważny problem finansowy i tym samym gospodarczy. Niemcy nie dotrzymywali od kilku lat, podpisanych w Maastricht, kryteriów konwergencji (dotyczących stabilności euro). Dla ratowania finansów państwa przeprowadza się od lat cięcia w systemach ubezpieczeń społecznych, co jednak tylko w nieznacznym stopniu poprawiło sytuację.

 

Liczba zatrudnionych w niemieckim przemyśle wykazuje od lat tendencję spadkową. Każdego dnia z Niemiec przenosi się ok. 1500 miejsc pracy (ok. 500 000 rocznie) do krajów Europy Wschodniej i Azji. Mimo tego, przemysł wnosi ok. 30% do PKB, a jego podstawową gałęzią jest motoryzacja i związane z nią branże. Od podpisania protokołu w Kioto, podejmuje się starania dla zmniejszenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery, choć z drugiej strony w 2002 roku przyjęto ustawę o stopniowej likwidacji elektrowni jądrowych. Jednakże już po kilku latach, w 2009 roku rozpoczęto proces uchylania tej ustawy, a w 2010 r. rząd federalny pod naciskiem społeczeństwa wydłużył okres eksploatacji bloków jądrowych z 32 do 60 lat[24].

Gospodarka niemiecka silnie odczuła światowy kryzys finansowy. W lutym 2009 odnotowano spadek produkcji przemysłowej w ujęciu rocznym o 20,6%. Był to szósty kolejny miesięczny spadek (w stosunku do stycznia 2009 o 2,7%)[25].

 

 

„Jednakże już po kilku latach, w 2009 roku rozpoczęto proces uchylania tej ustawy, a w 2010 r. rząd federalny pod naciskiem społeczeństwa wydłużył okres eksploatacji bloków jądrowych z 32 do 60 lat[24].”

 

„NEWSWEEK” nr 29, 2006 r., strona 62

ENERGETYKA JĄDROWA

ATOMISTYFIKACJA

(...) Równie prawdziwe jak mit o ekologicznej i czystej energii jądrowej jest stwierdzenie, że jest ona tania. We wszystkich krajach prąd z atomu jest o wiele droższy niż uzyskiwany z węgla czy nawet z siły wiatru. Jego cena za kilowatogodzinę wynosi w USA ponad siedem centów, tymczasem energia ze źródeł tradycyjnych jest prawie o połowę tańsza.

Rządy wielu państw radzą sobie z tym problemem w najprostszy sposób - sięgają do kieszeni podatników. Budżet dopłaca do elektryczności z atomu. Robi to, by opłata za prąd z elektrowni atomowych nie była wyższa niż z innych źródeł energii. Gdy w Wielkiej Brytanii prywatyzowano produkcję elektryczności, rząd narzucił dodatkowy podatek na paliwa kopalne, aby dochodami z niego wesprzeć energię z atomu. Subsydia dla energetyki jądrowej do 2000 roku wynosiły w Wielkiej Brytanii około 1,2 miliarda funtów rocznie. Podobnie wygląda sytuacja w Australii i w innych krajach.

Choć nikt nie zabrania prywatnym firmom budowania reaktorów jądrowych, żadne konsorcjum na świecie nie zrobiło tego bez wyciągania ogromnych sum z budżetu państwa. Nawet Bank Światowy nie chce pożyczać pieniędzy na tego rodzaju inwestycje. Bieżące koszty produkcji są wysokie, a przyszłe wydatki związane z rozmontowywaniem reaktorów i składowaniem odpadów jeszcze większe. (...)

W przypadku energetyki jądrowej ponad 60 procent energii ucieka z elektrowni w postaci ciepła i w sieciach przesyłowych.

Czy jednak starczy rozsądku, aby oszczędzać energię, nie liczyć na węgiel i atom, a zwrócić się ku słońcu i wiatrakom?

Bożena Kastory

 

O BEZPIECZNEJ, EKOLOGICZNEJ, TANIEJ ENERGETYCE NUKLEARNEJ...

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=183&postdays=0&postorder=asc&start=30

 

 

Podstawową gałęzią jest motoryzacja i związane z nią branże.”...

 

http://www.klimatdlaziemi.pl

Koszt transportu samochodem osobowym jest w rzeczywistości wyższy niż płacą za to użytkownicy samochodów – bezpośredni koszt jednego kilometra jest pokrywany w zaledwie 25 procentach przez użytkownika samochodu, resztę kosztów ponosi społeczeństwo.

 

[Np. koszty budowy dróg, utrzymywania policji, opłacania sądów, utrzymywania więzień z zawartością, koszty wypadków, w tym hospitalizacji, wypłacania chorobowego, rent, skutki katastrof ekologicznych, skażeń, zatruć, w postaci leczenia, utrzymywania na rencie, w tym upośledzonych, chorowitych dzieci, koszty leczenia, utrzymywania na rencie w związku z skutkami hałasów, itp., itd. – red.]

 

§          

- 2,7% PKB – czyli równowartość 3 mld. dolarów (Instytut Transportu Samochodowego szacuje je na 30 mld zł), to roczne koszty wypadków samochodowych w Polsce, których w 2003 r. było 50 tys!! Ginie w nich rocznie około 6 tys. osób, a 50 tys. zostaje rannych. Światowa Org. Zdrowia (WHO) oraz Bank Światowy podają, iż rocznie w wypadkach samochodowych ginie na świecie ponad 1,2 mln osób, a ok. 50 mln odnosi obrażenia!!

- www.o2.pl | 25.05.2008 r.|: W całej Unii Europejskiej roczny koszt wypadków to 180 mld euro.

- www.money.pl | 2008.03.05 r. |: Na stłuczki na drodze Amerykanie wydają nawet 160 mld dolarów rocznie.

- www.o2.pl | Czwartek [05.03.2009, 06:15] 2 źródła |

KORKI KOSZTUJĄ WŁOCHÓW 40 MILIARDÓW EURO ROCZNIE

Tak wynika z badań Automobil Club.

Włoski Automobil Club przeprowadził badania w czterech miastach: Rzymie, Mediolanie, Turynie i Genui.

Mieszkańcy Rzymu i Mediolanu spędzają ponad 500 godzin rocznie jeżdżąc po swoich miastach, w tym połowę czasu w korkach - informują motoryzacyjni eksperci.

Roczne straty przeciętnego mieszkańca Turynu szacowane są na 440 euro, a mieszkańca Rzymu aż na 650 euro.

Eksperci uważają, że najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie usprawnień w ruchu ulicznym w miastach. To pozwoliłoby Włochom oszczędzić czas, którego wartość można przeliczyć na 16 miliardów euro. TM

 

www.targeo.pl : Firma doradcza Deloitte i Targeo.pl przeprowadziły analizę problemów transportowych 7 największych miast w Polsce. Wynika z nich, że mieszkańcy tylko tych miast tracą rocznie 4,2 mld zł przez korki, co stanowi równowartość wydatków budżetu państwa na naukę.

 

- Wytworzenie samochodu to przykładowo emisja ~5 ton CO2.

- Do wyprodukowania jednego samochodu zużywa się 380 ton wody.

- www.o2.pl / www.sfora.pl | 1 źródło Poniedziałek [08.03.2010, 15:39]

DARMOWE PARKINGI W MIASTACH? TEGO TRZEBA ZAKAZAĆ

Dlaczego kierowcy muszą płacić za parkowanie.

Przede wszystkim trzeba zlikwidować miejsca parkingowe przed miejscami pracy, bo te zachęcają do brania auta i jazdy w pojedynkę - czytamy w „The Liverpool Daily Post”.

Te, mało przyjemne dla każdego kierowcy zalecenia, płyną z oficjalnego raportu przygotowanego dla brytyjskiego rządu.

Jedynym lekiem na zakorkowane miasta jest uczynienie każdej wolnej przestrzeni, ulicy i parkingu płatną strefą parkowania - dodaje gazeta.

Opóźnienia i wypadki wynikające z nadmiaru aut na ulicach kosztują budżet Jej Królewskiej Mości 40 mld funtów rocznie.

Koniec darmowego parkowania, jak napisano w „The Future of Urban Transport”, miałby

zmniejszyć te straty.

Nie ma czegoś takiego jak darmowe parkowanie. Ukryte koszty ponoszą ludzie korzystający z transportu publicznego. Oni tak na prawdę sponsorują prawo właścicieli aut do parkowania - czytamy w raporcie.

Autorzy twierdzą wprost, że zabierając lub uniemożliwiając parkowanie, odbierze się kierowcy szansę na krążenie po mieście i blokowanie ulic. | JS

 

 

http://permakultura.net/tag/gleba/page/7/

Według potocznej wiedzy 1 cm gleby tworzy się kilkaset do tysiąca lat.

W skrajnych przypadkach działalność człowieka jest w stanie doprowadzić do utraty 1000 ton gleby w ciągu kilku tygodni (lawiny błotne, które powstają po wycięciu lasów w południowej Azji). Zatem w ciągu roku jesteśmy w stanie stracić glebę wytwarzaną przez 500 tysięcy lat. Taka sytuacja nie może trwać w nieskończoność.

 

 

Materiały budowlane po wykorzystaniu, w tym beton, stają się NA ZAWSZE, w tym zajmującym mse, gruzem...!

 

 

www.o2.pl | Środa, 15.10.2008 08:10

GAZETA PRAWNA: 200 ZŁ ZA PRZEJAZD AUTOSTRADĄ A2

Dziś za przejechanie ok. 150 km fragmentem autostrady A2 z Konina do Nowego Tomyśla zarządzanym przez Autostradę Wielkopolską trzeba zapłacić 33 zł. Podróż z Katowic do Krakowa 60-km odcinkiem trasy A4 pod zarządem Stalexportu kosztuje właściciela samochodu osobowego 13 zł, a przejazd zaledwie 25 km fragmentem autostrady A1 na Pomorzu zarządzanym przez spółkę Gdańsk Transport Company - 3,5 zł. To za każdy kilometr odpowiednio: 22 gr, 20 gr i 14 gr . Na razie minister infrastruktury Cezary Grabarczyk upiera się, że stawka za przejechanie kilometra autostrady budowanej w systemie koncesyjnym w najbliższych latach nie będzie wyższa niż 20 gr oraz 10 gr za kilometr autostrady budowanej przez państwo.

Eksperci uważają jednak, że to chlubne, ale bardzo mało realne założenie. Nawet dwukrotnego wzrostu opłat za przejazd autostradami nie wyklucza Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych Tor. W 2011 roku ma zostać oddanych do użytku zostanie niemal 500 km nowych autostrad. Jeżeli sprawdzi się czarny scenariusz, to opłata za przejechanie kilometra autostrady budowanej w systemie koncesyjnym wyniesie nawet 40 gr, a w przypadku autostrad ułożonych przez państwo 20 gr. Podwyżki oznaczałyby, że po wybudowaniu całości trasy A2 i A1 kierowca samochodu osobowego zapłaci za te trasy odpowiednio 198,2 zł oraz 169 zł. Podróż A4 spod granicy z Niemcami do granicy z Białorusią może kosztować 146 zł.

www.gazetaprawna.pl

Rafał Mościcki

rafal.moscicki@hotmoney.pl

 

 www.wp.pl | TV Biznes 2008-10-16 (07:25)

121 miliardów złotych. Tyle pieniędzy ma przeznaczyć rząd na budowę dróg w najbliższych latach.

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [22.12.2009, 08:56] 3 źródła

ILE MUSIMY DOŁOŻYĆ DO AUTOSTRAD

Zapłacisz nawet jeśli nie jeździsz.

600 mln złotych, tyle rząd będzie musiał dopłacić z budżetu spółkom zarządzającym 300 kilometrami autostrad w Polsce - informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. To rekompensata za bezpłatny przejazd ciężarówek z winietami.

To nie koniec złych wiadomości. W przyszłym roku, a także w latach następnych, z budżetu popłynie do kas autostradowych spółek jeszcze więcej pieniędzy. W 2012 roku nawet 1,6 mld złotych - alarmuje gazeta.

Zarówno w 2009, jak i w 2010 roku przewiduje się iż całość tzw. systemu koncesyjnego zamknie się wynikiem niekorzystnym dla strony publicznej - przyznaje gazecie Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.

Dlaczego musimy dopłacać z budżetu, skoro pieniądze te powinny pochodzić z opłat wnoszonych przez firmy transportowe, czyli tzw. winiet?

Eksperci twierdzą, że to efekt złej ściągalności opłat za winiety i winią system wprowadzony w 2005 roku przez rząd Marka Belki.

Dlaczego do tej pory wystarczało pieniędzy z winiet, a teraz nie? To efekt wzrostu ruchu na drogach (koncesjonariusze dostają tym więcej pieniędzy, im więcej samochodów przejeżdża autostradami) - twierdzą cytowani przez gazetę eksperci.

Na takim systemie traci państwo, zyskują natomiast Autostrada Wielkopolska SA, Stalexport i Gdańsk Transport Company - czytamy w „DGP”.

Resort infrastruktury zaprzecza. Twierdzi, że wypłaca więcej, bo musi zapłacić odszkodowania

dla koncesjonariuszy i sfinansować dodatkowe inwestycje, m.in. w przejścia dla zwierząt, do budowy których zobowiązują nas przepisy unijne.

Efekt? W przyszłym roku o 20 proc. zdrożeją winiety. | WB

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [14.12.2010, 20:07]

PLAGA BRAKORÓBSTWA NA POLSKICH DROGACH. CO PIĄTA WYMAGA POPRAWEK

Jeszcze przed oddaniem do użytku.

Lech Witecki, szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, uważa, że poprawek wymaga w Polsce 20 proc. nowych dróg.

Taki rezultat dały lotne patrole prowadzone przez instytucję - podaje Wyborcza.biz za TVN CNBC.

Dlaczego w XXI wieku aż co piąta gotowa droga wymaga natychmiastowych napraw jeszcze zanim zostanie oddana do użytku? Jak czytamy, wynika to przede wszystkim z dążenia inwestorów do cięcia kosztów.

Najczęściej wybierają najtańszych wykonawców, a to musi się odbić na jakości nowo budowanych dróg - wyjaśniał w TVN CNBC Wojciech Malusi z

Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Budownictwa. | R

 

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Wtorek, 11.10.2011 07:31

SAMORZĄDY TONĄ W DŁUGACH. JEST CORAZ GORZEJ

Wydają miliardy na odsetki.

Tylko w tym roku polskie samorządy na spłatę kredytów (rat kapitałowych i odsetek) wydadzą aż 11,5 mld zł, czyli ok. 6,5 proc. swoich dochodów - pisze „Rzeczpospolita”.

Gazeta informuje, że to efekt zwiększającego się zadłużenia, które w 2011 roku może dojść do 70 mld zł.

W ubiegłym roku, przy długu 55 mld zł, na jego obsługę gminy i miasta wydały 8,8 mld zł - czytamy na ekonomia24.pl.

Więcej w „Rz”.

www.ekonomia24.pl

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota 09.06.2012

POLSKIE MIASTA TONĄ W DŁUGACH

Samorządy w tarapatach.

Instytucje rządowe i samorządowe popadają w coraz większe długi. Ich zobowiązania wobec banków wzrosły w ciągu roku aż o 30 proc. - donosi „Gazeta Polska Codziennie”.

W sumie pożyczyły w bankach już ponad 83 mld zł. Jeszcze rok temu samorządy miały o 1 mld zł więcej na lokatach niż pożyczek. Teraz suma kredytów przewyższa oszczędności o ponad 28 mld zł.

Samorządy pożyczają pieniądze, by pokryć wydatki inwestycyjne m.in. na budowę i remonty dróg, sieci cieplnej, budynków komunalnych. Brakuje im na podwyżki pensji dla nauczycieli, wspieranie rodziny, czy służby zdrowia - pisze dziennik.

Eksperci wskazują także na to, iż rząd przekazuje samorządom coraz więcej zadań, ale nie idą za tym większe dotacje i subwencje. Wiele gmin jest już pod finansową ścianą. Ich zadłużenie przekroczyło 60 proc. dochodów i nie mogą brać więcej pożyczek.

TM

Wyborcza.pl

 

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Środa, 12.10.2011 21:20

POLSKIE DROGI BĘDĄ JESZCZE BARDZIEJ DZIURAWE?

Samorządów nie stać na remonty.

Polska sieć autostrad powoli staje się prawdziwą siecią. Kto jednak oczekuje nowej jakości także na naszych drogach lokalnych, może się gorzko rozczarować. Niestety, dziur może jeszcze przybyć.

Dlaczego? Coraz mniej polskich samorządów może sobie pozwolić na inwestowanie w lokalne trasy – alarmuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Jak czytamy, wielu gmin i powiatów nie stać na 70-proc. wkład własny, dlatego w ogóle nie ubiegają się o dofinansowanie remontów dróg. Z danych zebranych przez „DGP” wynika, że liczba wniosków o dofinansowanie inwestycji w trasy lokalne skurczyła się o niemal połowę.

44-proc. spadek ma bardzo proste wytłumaczenie. Dotychczas, aby otrzymać dotację z budżetu państwa (w ramach narodowego programu przebudowy dróg lokalnych) samorządy musiały wyłożyć 50 proc. wartości inwestycji z własnej kieszeni. Od 2012 roku ma to być aż 70 proc. – czytamy.

Dominika Reszke

dominika.reszke@hotmoney.pl

 

[Więc trzeba wybudować jeszcze więcej mieszkań, do nich dróg, dzięki czemu zwiększy się PKB, co umożliwi zaciągnięcie kolejnych pożyczek, które umożliwią wybudowanie następnych mieszkań, do nich dróg, co umożliwi... – red.]

 

www.onet.pl | 23.01.2012 r.

CZECHY: 901 WAD NA 9 KILOMETRACH AUTOSTRADY

901 wad na dziewięciokilometrowym odcinku autostrady reklamują władze Czech u wykonawcy, któremu kilka lat temu zleciły budowę drogi.

Jak poinformowała czeska Dyrekcja Dróg i Autostrad (RSD), rekordowa liczba usterek dotyczy wybudowanego w 2007 roku fragmentu trasy D47, przechodzącego przez Ostrawę od południowego do północnego zjazdu do miasta. Większość defektów - aż 460 - wykryto w mostach autostradowych, 343 na samej jezdni, a 98 na wielopoziomowych skrzyżowaniach.

RSD wylicza, że m.in. na jezdni pojawiły się garby, popękał beton, mosty zaciekają wodą i rdzewieje ich konstrukcja, powstały koleiny, wykrzywiły się maszty latarni.

Budowa kosztowała Czechy 4,3 mld koron (720 mln złotych). Autostradę wykonała czeska filia francuskiej firmy budowlanej Eurovia.

Autor: KK Źródła: PAP

 

www.o2.pl / www.sfora.biz | Sobota 20.08.2011, 18:38

ZA AUTOSTRADY ZAPŁACIMY DUŻO WIĘCEJ

I później będziemy po nich jeździć.

Zmiany wykonawców na budowach autostrad kosztowały już Polaków dodatkowe pół miliarda złotych. To nie koniec, wydatki będą jeszcze większe – podaje rp.pl.

Koszt? O 20 mln zł więcej niż pierwotnie planowano. Wydatki mogą być jeszcze większe, ponieważ NDI domaga się od skarbu państwa 58 mln zł kary umownej.

Ale to nic przy odszkodowaniu, którego domaga się Alpinie Bau. Austriacy chcą miliarda złotych.

Zakończenie robót będzie kosztowało 1,75 mld zł. | TM

 

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Poniedziałek, 02.01.2012 08:00

ZACISKA SIĘ PĘTLA DROGOWEGO ZADŁUŻENIA

W tym roku drogowa dyrekcja wyda na drogi ponad 25 mld zł, ale długi zaczynają zjadać pieniądze na inwestycje - czytamy w „Pulsie Biznesu”.

System finansowania dróg oparty jest na kredytach i obligacjach - jak uważa Janusz Piechociński, poseł PSL, wiceszef Sejmowej Komisji Infrastruktury - przez to zaciśniemy sobie pętlę na szyi.

Według niego problem obsługi długów będzie widoczny już w tym roku. Krajowy Fundusz Drogowy zaciągnie kredyty i wyemituje obligacje za 14,7 mld zł. Prawie 3 mld zł pochłonie też obsługa długów już zaciągniętych. Tymczasem planowane na 2012 rok wpływy z opłat od kierowców to tylko 1,1 mld zł - pisze „PB”.

GDDKiA przypomina, że wśród dochodów KFD są również wpływy z opłaty paliwowej - w 2012 roku mają wynieść 3,64 mld zł. Jednak eksperci wprost twierdzą, że spłacanie długów KFD poskutkuje brakiem pieniędzy na wkład własny do inwestycji, które będą realizowane z funduszy unijnych z nowej perspektywy budżetowej na lata 2014-20.

www.pb.pl

Rafał Mościcki

rafal.moscicki@hotmoney.pl

 

 http://zbigniewkuzmiuk.nowyekran.pl/post/64667,katastrofa-autostradowa-dopiero-nas-czeka |

KATASTROFA AUTOSTRADOWA DOPIERO NAS CZEKA

Mechanizm wyprowadzania pieniędzy z wielkich kontraktów realizowanych za publiczne pieniądze, jest wzorowany na tym, co robiła włoska mafia w latach 80-tych poprzedniego stulecia

 

 1. Wczoraj opublikowałem tekst o wielkich wydatkach na budowę infrastruktury drogowej i stadionowej sięgających 130 mld zł i jednoczesnej fali bankructw dużych firm realizujących te inwestycje.

 

Wzbudził on spore zainteresowanie i związaną w tym dyskusję między innymi na Salonie 24. Na szczególną uwagę zasługuje jeden z komentarzy zawierający list do premiera Tuska podpisany przez Kazimierza Turalińskiego specjalistę od spraw bezpieczeństwa gospodarczego oraz przestępczości, autora kilku książek poświęconej tej problematyce.

 

List został wysłany premierowi jakiś czas temu i dokładnie opisuje nie tylko mechanizm wyprowadzania pieniędzy z wielkich kontraktów autostradowych, ale także przestrzega przed niską jakością wykonywanych robót, która już niedługo zagrozi paraliżem komunikacyjnym na większości nowo wybudowanych dróg.

 

2. Mechanizm wyprowadzania pieniędzy z wielkich kontraktów realizowanych za publiczne pieniądze opisany w tym liście, zdaniem jego autora, jest wzorowany na tym, co robiła włoska mafia w latach 80-tych poprzedniego stulecia, także wyprowadzając pieniądze z publicznych kontraktów drogowych.

 

Tak realizowany kontrakt ma aż 4 poziomy wykonawców, tworzących swoisty „łańcuch” podmiotów gospodarczych.

 

Ten pierwszy jest renomowanym podmiotem, którego podstawowym zadaniem jest uzyskanie zamówienia publicznego na wielką inwestycję, której realizacja jest związana z wydatkowaniem setek milionów publicznych pieniędzy.

 

Następnie jest tworzony kolejny podmiot niepowiązany ani kapitałowo ani osobowo z tym pierwszym, który ma przejąć od niego bezpośrednie wykonywanie prac związanych z inwestycją. Pomiędzy nimi jest zwierana z reguły bardzo rygorystyczna umowa, obwarowana wysokimi karami umownymi nawet w przypadku minimalnych opóźnień w realizacji harmonogramu prac.

 

Ten drugi podmiot korzysta również z licznych powoływanych na realizację tylko tego kontraktu podmiotów „pośredników”, którzy z kolei faktycznie cedują wykonywanie bezpośrednich prac na zewnętrzne „obce” podmioty.

 

Przy czym, żeby wyeliminować możliwość dochodzenia przez nie zapłaty bezpośrednio od pierwotnego wykonawcy, zakres przekazywanych najniżej robót, polega na ich rozbiciu na takie „czynniki pierwsze”, aby nie spełniały definicji robót budowlanych (np. na fakturach u bezpośrednich wykonawców inwestycji umieszcza się wynajem sprzętu budowlanego, dostawy surowców lub wypożyczenie pracowników).

 

3. Charakterystyczną cechą całego systemu są wielomiesięczne opóźnienia w wypłacaniu należności faktycznym wykonawcom robót. W momencie zbliżania się do końca realizacji inwestycji spółka, która wygrała przetarg popada w konflikt ze spółką na drugim poziomie, egzekwuje od niej kary i zrywa kontrakt, spółka ta ma już podstawy do zgłoszenia wniosku o upadłość.

 

Podobnie spółki na trzecim poziomie po otrzymaniu faktur od bezpośrednich wykonawców mają tak wysokie zobowiązania, że zgłaszają wnioski o upadłość. Spółka, która wygrała przetarg inkasuje przez cały czas pieniądze od podmiotu publicznego, ale nie trafiają one do ostatecznych wykonawców, bo tych, którzy zlecili im prace faktycznie nie ma.

 

Tak zapewne działo się w tych wszystkich kontraktach autostradowych, gdzie obecnie do GDDKiA zgłaszają się faktyczni wykonawcy inwestycji (firmy z czwartego poziomu), do których nie dotarły pieniądze, bo zainkasowały je podmioty, których już w obrocie gospodarczym nie ma.

 

Ale we wspomnianym liście do premiera Tuska, jego autor zwraca także uwagę na niską jakość wykonywanych robót drogowych (pisze między innymi, że jeden z odcinków autostrady powstał na gruncie zawierającym blisko 25% pyłów ilastych), co będzie powodowało „rozpływanie” się tego odcinka autostrady. Ale tego rodzaju zamiana surowca, z którego wykonywana jest podbudowa autostradowa, obniża jej koszty o 50%, co oznacza „zaoszczędzenie” dziesiątków milionów złotych, które powędrowały do kieszeni nieuczciwych przedsiębiorców.

 

4. Niestety mimo upływu wielu tygodni, żadnej reakcji premiera Tuska na to wystąpienie nie było, więc wygląda na to, że te ostrzeżenia jak i wiele innych zostały zamiecione pod dywan, bo rządzących interesowała tylko i wyłącznie przejezdność autostrad na Euro2012.

 

Przejezdność jednej z nich A2 właśnie osiągnięto, tylko jakim kosztem. Faktycznym wykonawcom trzeba będzie dodatkowo wypłacać z publicznych pieniędzy ich należności, setki milionów złotych (jeżeli parlament przyjmie stosowną ustawę), a już niedługo te nowe autostrady będą masowo remontowane w ramach kolejnych kontraktów drogowych.

blog Zbigniewa Kuźmiuka

 

 http://romanzaleski.nowyekran.pl/post/64753,autostrady-do-wymiany |

AUTOSTRADY DO WYMIANY

Jechałem parę dni temu autobusem do Warszawy gierkówką

Widziałem więc nowo wybudowaną, popękaną trasę. Pęknięcia są co kilkadziesiąt metrów, autobusem trzęsie jak na przejazdach kolejowych. Z zasady, ale nie zawsze, pęknięcia poprzecznie przecinają drogę, czasem tworzy się siatka szczelin. Zalepione są miękkim asfaltem, w którym, w wielu miejscach pojawiły się ubytki, woda dostaje się więc pod spód, a w zimie sobie zamarznie i rozsadzi drogę. Są też nowe, niezalepione szczeliny. Nawet już w samej Warszawie. Wydaje mi się, że widziałem już koleiny.

 

To większa tragedia niż przekręty finansowe. Bo to co się zbudowało, trzeba będzie jak popęka do reszty, rozwalić i zbudować od nowa. Ta nawierzchnia (asfaltobeton) jest wadliwa, do niczego się nie nadaje. Pęknięcia powstały na wszystkich nowo wybudowanych autostradach. Pod spodem w wielu miejscach zamiast piasku jest glina, ziemia, tam będzie się ona zapadać.

 

Nie jest to opinia fachowca. Fachowcy w tej sprawie są równie rozmowni, jak w sprawie Smoleńska. Ale tu sprawa jest oczywista. Król jest nagi.

 

A on właśnie dziś zabrał głos po przejechaniu nowo otwartego odcinka autostrady z Warszawy do Łodzi. Premier powiedział „Są jeszcze takie miejsca tam, gdzie nie wszystko jest wykończone. Ale wyboje to za dużo powiedziane, w jednym miejscu nie ma warstwy ścieralnej, czuć więc, że się zjeżdża na trochę gorszą jakość drogi. Ale jest rewolucja, wie to każdy, kto pokonuje trasę Łódź-Warszawa. Kamień z serca” Tak, teraz wisi ten kamień u szyi.

 

Ile to wszystko wytrzyma, kilka miesięcy, do wiosny, kilka lat? I kolejne dziesiątki miliardów poszły i pójdą dosłownie w błoto.

R. Zaleski

 

-----------------------

Więcej:

TO TYLKO PROKONSUMPCYJNA (POJAZDOWA) EKONOMIA...

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=183&postdays=0&postorder=asc&start=45

 

 

 

 

STANY ZJEDNOCZONE...

 

www.onet.pl | PAP, PH /09.10.2008 19:49

USA: NA LICZNIKU SKOŃCZYŁA SIĘ SKALA

Wart 700 miliardów USD pakiet ratowania banków sprawił, że zadłużenie rządu federalnego przekroczyło 10 bilionów dolarów, osiągając 10,2 biliona.

 

 www.o2.pl | Sobota [03.01.2009, 10:47]

DŁUG USA WZROŚNIE O 2 BILIONY DOLARÓW

BW

 

 www.o2.pl | Sobota, 11.04.2009 13:21

USA: ASTRONOMICZNY DEFICYT BUDŻETOWY. 2 BILIONY DOLARÓW?

USA miały 956,8 miliarda dolarów deficytu w połowie roku budżetowego – poinformował w piątek Departament Skarbu USA. To ponad trzykrotnie więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku.

W marcu deficyt wzrósł o rekordowe 192,27 miliarda dolarów, ekonomiści oczekiwali kwoty 150 miliardów. Marcowy deficyt jest prawie czterokrotnie większy niż rok wcześniej.

Prognozy dotyczące wysokości deficytu w roku fiskalnym 2009 zmieniają się z miesiąca na miesiąc. Jeszcze w lipcu 2008 roku administracja Busha szacowała go na 482 mld dol. Listopadowe przewidywania mówiły o szokującej – wówczas – kwocie 1,4 biliona dolarów. Ostatni projekt deficytu administracji Obamy mówi o deficycie w wysokości 1,75 biliona dolarów!

Szalony wzrost deficytu jest efektem wydatków na ratowanie amerykańskiej gospodarki. Stany Zjednoczone nie mają pieniędzy, dlatego muszą  je pożyczać, najczęściej w formie 3-, 10- i 30-letnich obligacji.

Bartosz Dyląg

bartosz.dylag@hotmoney.pl

 

www.o2.pl | Wtorek [12.05.2009, 22:50] 1 źródło

REKORDOWA DZIURA W BUDŻECIE USA

Dziura budżetowa USA wyniosła w kwietniu dokładnie 20,91 mld dolarów. Ujemne saldo w tym miesiącu zdarzyło się w Stanach pierwszy raz od 26 lat, pisze "Gazeta Wyborcza".

Co gorsza, kwiecień to miesiąc najwyższych wpływów podatkowych do amerykańskiego budżetu, a to oznacza, że deficyt będzie się powiększał - przewiduje agencja Reutera. | JK

 

 www.o2.pl | Wtorek, 14.07.2009 17:45

USA: TO JUŻ 1 000 000 000 000 DOLARÓW DEFICYTU!

Już po 9 miesiącach roku podatkowego rozpoczętego 1 października deficyt USA przekroczył astronomiczną liczbę 1,1 biliona dolarów – podało w poniedziałek amerykańskie Ministerstwo Skarbu.

Do końca roku podatkowego deficyt budżetu federalnego wzrośnie do 1,84 biliona dolarów – przewiduje Biuro Budżetowe Kongresu. Jeśli tak się stanie, będzie cztery razy większy niż rok temu. Dług publiczny USA sięga już 11,5 biliona dolarów.

W zgodnej ocenie obserwatorów, to przerażające liczby.

Zagraniczni inwestorzy z Chin zaczynają mieć wątpliwości, co do wartości dolara i bezpieczeństwa swoich inwestycji w naszym kraju - komentuje cytowany przez PAP Sung Won Sohn, ekonomista ze Smith School of Business w Uniwersytecie Kalifornijskim.

Jakie są powody tak poważnego wzrostu deficytu? Recesja ogranicza dochody podatkowe państwa, a rząd amerykański pompuje miliardy dolarów w celu pobudzenia gospodarki.

Bartosz Dyląg

bartosz.dylag@hotmoney.pl

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [08.10.2009, 09:23] 3 źródła

AMERYKANIE TONĄ W DŁUGACH. REKORDOWY DEFICYT

Wydali miliardy na ratowanie upadających firm.

Deficyt budżetowy USA w 2008 roku wyniósł 459 mld dolarów, a w tym roku wzrośnie ponad trzykrotnie i wyniesie 1,4 bln dolarów - wynika z szacunków analityków Kongresu USA.

Nie ukrywają oni, że spodziewali się znacznie mniejszego zadłużenia.

Przyczyną jest wzrost wydatków rządowych i spadek wpływów podatkowych. Amerykanie płacą głównie za rządowy program ratowania firm i gigantów hipotecznych - twierdza eksperci.

Według Departamentu Skarbu deficyt w tym miesiącu wyniósł 9,9 PKB.

Ekonomiści obawiają się, że ogromny deficyt zniechęci zagranicznych inwestorów do zakupów rządowych obligacji. Amerykański rząd będzie musiał prawdopodobnie zaproponować im wyższe oprocentowanie. | TM

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota [17.10.2009, 08:12] 2 źródła

USA MA REKORDOWY DEFICYT BUDŻETU

W kasie brakuje 1,42 bln dolarów.

Rok finansowy 2008/2009 w USA zakończył się we wrześniu. Jak się okazało deficyt budżetowy tego kraju sięgnął w tym czasie

10 proc. Produktu Narodowego Brutto (PNB). To trzykrotnie więcej niż w roku poprzednim. Stosunek deficytu do PNB był też najwyższy od 1945 roku.

Skąd taka dziura w budżecie? To efekt spadku dochodów z podatków - przyniosły one zaledwie 2,10 bln dolarów, czyli o 16,6 proc. mniej niz rok wcześniej - i wzrostu

wydatków federalnych, związanych z próbą ustabilizowania gospodarki i walki ze skutkami kryzysu.

Czarny scenariusz administracji Baracka Obamy zakłada, że jeśli szybko nie zostaną podjęte działania naprawcze, deficyt budżetowy w ciągu 10 lat może wzrosnąć do 9,1 bln dolarów.

Niestety, na razie rząd musi dalej walczyć z recesją. | WB

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota [15.01.2011, 23:03]

DŁUG USA POBIŁ REKORD WSZECH CZASÓW

Dług publiczny USA wynosi już 14 bilionów dolarów. To rekord w całej historii tego kraju. Ale być może już w marcu przekroczy dopuszczalnie prawnie limit 14,3 bln.

Ekonomiści apelują o podniesienie dopuszczalnego zadłużenia. W przeciwnym razie USA może spotkać kryzys gorszy niż ten z 2008 roku.

Rekordowe zadłużenie oznacza, że średnio każdy Amerykanin jest ma ponad 45 tys. dol długu. Niemal połowa obecnego zadłużenia powstała w ciągu ostatnich sześciu lat - donosi RMF FM.

Gdy drugą kadencję rozpoczynał George W. Bush zadłużenie wynosiło 7,6 bln dolarów. W 2009 roku, kiedy urząd objął Barack Obama dług osiągnął poziom 10,6 bln dolarów. | MK

 

 www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Piątek, 07.08.2009 21:06

AMERYKA TONIE W DŁUGACH

Gigantyczne zadłużenie ciągle narasta.

Biuro Budżetu amerykańskiego Kongresu poinformowało, że deficyt budżetowy USA w tym roku fiskalnym osiągnął w lipcu zawrotną sumę biliona trzystu miliardów dolarów.

Znaczy to, że niedobór w kasie państwa był po 10 pierwszych miesiącach roku fiskalnego (zaczyna się w październiku) aż o 880 miliardów dolarów większy niż przed rokiem.

Nic dziwnego, skoro wydatki budżetu zwiększyły się o 21 procent, a jego dochody spadły o 17 procent.

Amerykanów najwięcej kosztowały wydatki przeznaczone na program wykupu złych długów instytucji finansowych i pomoc dla pożyczkodawców na rynku hipotecznym - Fraddie Mac i Fannie Mae (ta firma tonie w długach i prosi o kolejne 10 miliardów pomocy po ogłoszeniu).

Leszek Sadkowski

leszek.sadkowski@hotmoney.pl

 

 

 www.o2.pl | Czwartek, 20.11.2008 16:00 |

USA: BANKI ZABIERAJĄ DOMY!

Od wybuchu kryzysu na rynku nieruchomości w sierpniu 2007 roku domy straciło 936 439 rodzin

Robert Kiewlicz

robert.kiewlicz@hotmoney.pl

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela [09.08.2009, 08:15] 2 źródła

TO KONIEC "AMERYKAŃSKIEGO SNU"

Miliony obywateli USA nigdy nie będą miały swojego domu.

Liczba Amerykanów żyjących we własnych domach będzie się systematycznie zmniejszać - wynika z raportu University of Utah. W latach 2004-2005 we własnych domach mieszkało prawie 70 proc. ludności. Do 2020 roku liczba ta spadnie do 63,5 proc. Co roku liczba wynajmujących będzie się zwiększała o pół procent - uważa Arthur C. Nelson z Metropolitan Research Center. Powodem są zmiany demograficzne i kryzys.

Coraz więcej Amerykanów decyduje się na życie poza małżeństwem. Pokolenie dzisiejszych 20-latków będzie więc chętniej wynajmować. Podobnie jest z imigrantami - twierdzą eksperci.

Własnego domu nie kupią też miliony ludzi, którzy utracili je w wyniku kryzysu. Eksperci przewidują, że aż 53 proc. wszystkich nieruchomości wybudowanych w latach 2005-2020 będzie wynajmowanych. | TM

 

 www.o2.pl | Niedziela [15.02.2009, 08:47] 1 źródło |

PRZESTĘPCY WYJDĄ NA WOLNOŚĆ, BO ZABRAKŁO PIENIĘDZY

Kalifornia wypuści 55 tys. więźniów.

Przy deficycie w wysokości 12 mld dolarów, nie ma możliwości budowania nowych więzień. A w istniejących kary odbywa 158 tys. osób - o połowę za dużo niż jest miejsc.

Zagęszczenie i brak pieniędzy na reformę zmusił sąd federalny Kalifornii do wydania tego niezwykłego werdyktu: do 2012 roku na wolność wyjść ma jedna trzecia osadzonych - donosi The Independent. -  Zdaniem sądu, tylko tak możliwe będzie poprawienie kondycji psychicznej i fizycznej pozostałych więźniów.

Wyroki będą nadzwyczajnie skracane. Kryminaliści wychodzić będą też na zwolnienia warunkowe. J

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | 1 źródło Sobota [13.02.2010, 17:54]

SZUKAJĄ OSZCZĘDNOŚCI. DLATEGO... ZWALNIAJĄ WIĘŹNIÓW

Kilkadziesiąt tysięcy skazanych wyjdzie na wolność.

Kalifornia na gwałt szuka oszczędności. Stanowi grozi bankructwo.

Dlatego też parlament stanowy i gubernator Arnold Schwarzenegger postanowili m.in. zwolnić przedterminowo więźniów, którzy popełnili przestępstwa bez użycia przemocy, czyli np. za posiadanie narkotyków lub drobne kradzieże - informuje "Gazeta Wyborcza".

Nie podoba się to mieszkańcom stanu.

I nie ma co się im dziwić. Tydzień temu media ujawniły, że jeden z wypuszczonych więźniów - Kevin Peterson - po 12 godzinach od wyjścia na wolność próbował zgwałcić kobietę.

Kilka hrabstw w Kalifornii już wstrzymało zwalnianie więźniów, tłumaczą m.in., że w ustawie o przedterminowych zwolnieniach źle zdefiniowano pojęcie "przestępstwa bez użycia przemocy". Wspomniany wcześniej Peterson np. podczas napadu, za który został skazany, okładał ofiarę kijem od szczotki - czytamy w gazecie.

Zwalniają jednak nadal więzienia stanowe. Na razie na wolność wyjdzie 6,5 tys. osób. Gdyby na zwolnienie zdecydowały się także więzienia hrabstw na wolność mogłoby wyjść aż 50 tys. skazanych.

Kalifornia nie jest jedynym stanem, który zdecydował się na takie oszczędności. Liczba zwolnionych z tego powodu więźniów w całych USA zbliża się już do 100 tys. osób. | WB

 

 

 www.o2.pl Czwartek [12.03.2009, 23:45] ostatnia aktualizacja: Pt [13.03.2009, 06:19] 5 źródeł

AMERYKAŃSKIE RODZINY BLISKIE BANKRUCTWA

Wartość ich majątków jest najniższa od 50 lat.

W czwartym kwartale 2008 roku, wartość netto amerykańskich gospodarstw domowych spadła o 9 procent, w porównaniu do wcześniejszych trzech miesięcy. To już szósty z kolei kwartalny spadek wartości netto.

 

Wartość netto to różnica aktywów, takich jak domy czy oszczędności i długów w postaci kredytów hipotecznych czy kart kredytowych. Teraz wynosi ona 51,48 miliarda dolarów. Od trzeciego kwartału 2007 roku obniżyła się aż o 20 procent.

 

Gospodarstwa domowe niszczy najdłuższa od 25 lat recesja, a pomoc rządowa jest mało skuteczna - twierdzą eksperci. | TM

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota [15.08.2009, 15:39] 2 źródła

AMERYKANIE SĄ NIEWYPŁACALNI?

W tym roku ogłoszą 1,4 mln bankructw.

Amerykanie stają się niewypłacalni. W drugim kwartale tego roku złożyli ponad 381 tysięcy wniosków o ogłoszenie bankructwa. To o 38 proc. więcej niż rok wcześniej i o 15 proc. więcej niż w pierwszym kwartale - podaje moneynews.com.

O ogłoszenie bankructwa wystąpiło w tym okresie 16 tysięcy firm, 63 proc. więcej niż przed rokiem i najwięcej od 1993 roku. Wśród nich znaleźli się giganci General Motors i Chrysler.

Powodem rosnącej liczby wniosków jest rosnące bezrobocie (w przypadku konsumentów) i trudności z uzyskaniem kredytu, w przypadku firm.

W tym roku w USA ogłoszone zostanie 1,4 mln bankructw, najwięcej od 2005 roku – prognozuje Jack Williams, profesor z Georgia State University College of Law. | BD

 

 www.o2.pl | Czwartek [11.06.2009, 22:20] 2 źródła

AMERYKANIE SĄ CORAZ BIEDNIEJSI. STRACILI JUŻ BILIONY

A w I kwartale tego roku wartość netto majątków amerykańskich gospodarstw domowych spadła o 1,3 biliona dolarów - poinformowała amerykańska rezerwa federalna Fed.

Winne są temu głównie spadki na giełdach i cen nieruchomości - wyjaśnia CNN.

Jak dodaje, majątki Amerykanów kurczą się siódmy kwartał z rzędu. Ich bogactwo stopniało o jedną piątą, czyli 14 bln dolarów. | JK

 

 www.o2.pl | Wtorek [16.06.2009, 06:59] 1 źródło

OBAMA: AMERYCE GROZI BANKRUCTWO

To efekt rosnących wydatków w służbie zdrowia.

Stany Zjednoczone "pójdą śladem General Motors" jeśli nie zreformujemy systemu opieki zdrowotnej - stwierdził Obama na dorocznym zjeździe Amerykańskiego Stowarzyszenia Medycznego (AMA).

Jego zdaniem rosnące koszty funkcjonowania systemu mogą doprowadzić do bankructwa amerykańską gospodarkę.

Jak temu zapobiec? Obama chce dać obywatelom możliwość wyboru: będą mogli wybrać albo prywatnego, albo państwowego ubezpieczyciela. To ma doprowadzić do większej konkurencyjności towarzystw i sprawić, że będą tańsze i uczciwsze.

Reforma systemu opieki zdrowotnej była jedną z obietnic wyborczych Baracka Obamy. Czy mu się uda? Lekarzom jego pomysły nie bardzo przypadły do gustu.

Tymczasem system opieki zdrowotnej kosztuje co roku USA 2 biliony dolarów. Nadal jednak 15 proc. Amerykanów nie ma żadnego ubezpieczenia zdrowotnego. | WB

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek [21.08.2009, 14:57] 1 źródło

DOLAR WALUTĄ WYSOKIEGO RYZYKA

Eksperci: Trzeba stworzyć nowy globalny system walutowy.

Rola dolara, jako dobrego sposobu na przechowywanie wartości stoi pod znakiem zapytania - uważa znany ekonomista Joseph Stiglitz.

Według niego, dolar jest obciążony wysokim ryzykiem, donosi Bloomberg.

Zdaniem ekonomisty system rezerw walutowych jest w stanie wrzenia, dlatego powinien powstać nowy globalny system rezerw.

Stiglitz powiedział, że obecny kryzys sygnalizuje porażkę kapitalizmu w amerykańskim stylu. Jego zdaniem system finansowy na świecie działa jedynie dzięki kolejnym akcjom ratunkowym podejmowanym przez rządy. | BD

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [01.12.2009, 19:45] 2 źródła

AMERYKANIE DOSTAJĄ JEDZENIE NA KARTKI

36 mln ludzi jest na garnuszku pomocy społecznej.

Program żywieniowy, który jeszcze niedawno był przedstawiany jako nieudolna pomoc społeczna, teraz pomaga wyżywić jednego na ośmiu obywateli USA, w tym aż 25 proc. dzieci - donosi forsal.pl.

Każdego dnia przybywa 20 tys. nowych potrzebujących.

Wśród otrzymujących żywność 28 proc. stanowią czarni, 15 proc. latynosi i 8 proc. białych.

Ich różnorodność pokazuje, jak duże spustoszenie poczyniła recesja wśród zwykłych mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Samotne matki i małżeństwa, dopiero co wyrzuceni z pracy i przewlekle bezrobotni – każda grupa społeczna jest zagrożona ubóstwem - dodaje portal. | JS

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 14.09.2011, 09:07

AMERYKA ŻYJE W NĘDZY. TAK ŹLE DAWNO NIE BYŁO

Alarmujące dane.

W Stanach Zjednoczonych błyskawicznie przybywa biednych ludzi. W 2010 roku co szósty Amerykanin żył poniżej progu ubóstwa - wynika z danych amerykańskiego urzędu statystycznego.

W zeszłym roku aż 46 milionów Amerykanów żyło w biedzie. To 15,1 proc. wszystkich mieszkańców kraju. W porównaniu z 2009 rokiem w USA przybyło 2 miliony biedaków - donosi IAR.

Nie lepiej jest z ubezpieczeniem zdrowotnym. Okazuje się, że nie ma go aż 50 milionów Amerykanów - informuje IAR.

Granica ubóstwa w  Stanach Zjednoczonych to dochód w wysokości 1800 dolarów miesięcznie na czteroosobową rodzinę lub 930 dolarów na osobę samotną.

Przeciętnie amerykańskie rodziny mają dochód w wysokości ok. 4100 dolarów miesięcznie. | BB

 

[Kolebka demokracji, najdoskonalszej gospodarki (z inwestowaniem m.in. w zbrojenia, w wojny o ropę, w spalanie ropy)... red.]

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [01.03.2011, 14:46]

REKORDOWY DŁUG USA WOBEC CHIN

Stany nie były jeszcze tak zadłużone.

Wartość amerykańskich obligacji skarbowych będących w posiadaniu Chin sięgnęła na koniec zeszłego roku 1,16 bln dolarów - "Puls Biznesu" powołuje się na daneDepartamentu Skarbu.

Kraj obligacje amerykańskie kupuje za dolary, które Ludowy Bank Chin skupuje w celu zapobieżenia umocnieniu juana - tłumaczy serwis.

Połowa długu USA znajduje się już w rękach inwestorów zagranicznych. Japonia i Wielka Brytania są  w posiadaniu największych, zaraz po Chinach, jego części wartych odpowiednio 882,3 mld i 272,1 mld dolarów. | JS

 

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%82ug_publiczny_USA

Dług publiczny USA – pieniądze pożyczone przez rząd federalny Stanów Zjednoczonych w postaci papierów wartościowych.

Dług publiczny USA obejmuje:

·                     papiery wartościowe inwestorów spoza rządu federalnego

·                     papiery skarbowe na rachunkach zarządzanych przez rząd federalny (np. Fundusz Emerytalny)

26 kwietnia 2011 r. całkowita wielkość długu publicznego wyniosła 14,395 bilionów dolarów[1].

W styczniu 2011 dług zagraniczny wyniósł 4,45 bilionów dolarów. Stany Zjednoczone zadłużyły się u wielu państw, a największymi kredytodawcami są Chiny (1159,8 mld dolarów), Japonia (912,4 mld dolarów), Wielka Brytania (346,5 mld dolarów), OPEC (229,8 mld dolarów) oraz Brazylia (211,4 mld dolarów).

 

http://www.polskieradio.pl/42/273/Artykul/678435,Dlug-USA-wzrosl-do-16-bilionow-dolarow | 05.09.2012 r.

Dług USA wzrósł do 16 bilionów dolarów

Rekordowo wysoki dług publiczny USA w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosi 51 tys. dolarów.

Obecnie maksymalny pułap zadłużenia rządu USA wynosi 16,4 bln dolarów. Został on podwyższony o 2,1 bln USD na początku sierpnia 2011 roku decyzją Kongresu, którą poprzedził długotrwały spór między Republikanami a Demokratami.

PAP/agkm

 

http://ryszard.opara.nowyekran.pl/post/71203,polska-swiat-kasynem-miedzynarodowego-kartelu-finansowego |

Dla przypomnienia: roczny deficyt budżetu USA $1,650,000,000,000 - Dług Narodowy USA $14,300,000,000,000 Liczby niewyobrażalne: słownie - czternaście tysięcy trzysta miliardów dolarów.

 

 

Zbrojenia, wojny, wojny, zbrojenia...

 

www.o2.pl | Piątek [26.12.2008, 22:10] 1 źródło

RACHUNEK ZA WOJNĘ Z TERRORYZMEM: BILION DOLARÓW

Decyzje Georga Busha sporo kosztują gospodarkę USA.

Początek amerykańskiej wojny przeciwko terrorystom wyznacza atak na World Trade Center i Pentagon z 11 września 2001 roku. Od tej pory Stany Zjednoczone wydały ponad bilion dolarów na wojnę z państwami "osi zła".

Jest to już kwota 10 razy większa niż np. ta, którą USA zainwestowały w wojnę w zatoce perskiej. Samo wysłanie amerykańskiego żołnierza do Afganistanu kosztuje gospodarkę Stanów Zjednoczonych 775 000 dolarów. Jest to suma trzy razy większa niż w przypadku innych operacji wojennych prowadzonych przez USA.

Specjaliści z Center for Strategic and Budgetary Assessments obliczyli, że za samą wojnę w Iraku USA zapłaciły 687 miliaród dolarów, za wojnę w Afganistanie - 184 miliardy i za bezpieczeństwo własnego kraju - 33 miliardy. Rachunek za przedsiębrane przez USA projekty militarne wymierzone przeciwko terrorystom specjaliści z CSBA oszacowali na 1,3 biliona dolarów. | AB

 

 

19.12.2009 r. PAP: Amerykański Senat zatwierdził w sobotę budżet Pentagonu - 636 miliardów USD na rok budżetowy kończący się 30 września 2010 roku, w tym 128 miliardów USD na wojny w Iraku i w Afganistanie.

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota [18.12.2010, 12:07]: 160 miliardów dolarów wyda światowe mocarstwo na wojny prowadzone poza granicami kraju. Ogółem zbrojenia pochłoną aż 725 mld. dolarów.

 www.rp.pl

 

-------------------------------------------------------------------

 

Kolejne tematy-ostrzeżenia - dla normalnych, inteligentnych, kompetentnych ludzi - to m.in.: stan zasobów, skażenia, choroby, wydatki spowodowane realizowaniem prokonsumpcyjnej utopii (ale to już dziesiątki razy przedstawiałem, wykazywałem)...

 

 

 

 

=========================================================================================================

 

 

 

 

Potrzebne są pieniądze na opłacenie wynajęcia powierzchni na tablicach tzw. reklamowych (informacyjnych w tym wypadku) w msh z dużym ruchem pieszych (może ktoś, przynajmniej na czas, gdy ma niewykorzystywaną tablicę, zamieści te informacje bezpłatnie? Jeśli tak, to proszę o kontakt).

Zamieszczę na nich także wskazane dane sponsorów oraz wielkość wpłaty.

 

WPŁATY I WYDATKI http://www.wolnyswiat.pl/21.html  

 

 

A oto treść do zamieszczenia:

 

ZBLIŻAJĄ SIĘ (09.10.2011 r., niedziela) TZW. WYBORY (wybór między dżumą a cholerą.../chętni mogą potwierdzić akceptację realizowania tego, co do tej pory.../wolność powszechnego głosowania... na wskazanych przez polityków-media jedynie słusznych tzw. polityków).

 

KONIEC wszechstronnej selekcji negatywnej, tworzenia problemów, zastępowania ich innymi, postępowania absurdalnego, na odwrót; szkodzenia, pogrążania, realizowania zagłady; UTOPII/WPROWADŹMY RACJONALNY USTRÓJ SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZY

www.racjonalnyrzad.pl

-------------------------------------------

RACJONALIZM – jest to logiczne, rozumowe analizowanie danych (przyjmowanie do wiadomości i wykorzystywanie wyników badań, doświadczeń), dedukowanie, wyciąganie wniosków, rozsądne, przemyślane postępowanie; to chłodna, na ludzką miarę, logika (często inspirowana intuicją – wyćwiczonego w wyciąganiu trafnych wniosków umysłu)(a więc wolna od absurdalnych dogmatów, uprzedzeń, stadnych presji); dogłębna, dalekowzroczna (stąd dla pozostałych niezrozumiała, niepojęta...) etyka mająca na celu w maksymalnie szerokim aspekcie, a więc obejmującym całą przestrzeń i w dalekiej perspektywie czasowej, dobro wszelkich istnień (z zachowaniem rozsądku).

Jest to więc też zdolność do wyprowadzania w sposób obiektywny, niezależny, czyli rzeczywistej (ponad emocjonalnej, kulturowej itp.), hierarchii ważności, wartości, i konsekwentne do tego postępowanie.

 

PRAWO NADRZĘDNE– jest to prawo ponad wszystkie inne, które w razie potrzeby podporządkowuje się, w dalszym etapie, temu PIERWSZEMU!; jest to kierowanie się Najwyższe Dobrem; działanie dogłębnie, a więc rzeczywiście, etyczne, dalekowzroczne, mające na celu RZECZYWISTE dobro WARTOŚCIOWYCH, a więc z punku widzenia NORMALNEGO społeczeństwa, biorąc pod uwagę stan środowiska, zasobów, możliwości ekosystemów, ISTNIEŃ, w tym naszych potomków; a więc jest to dbanie o jak najwyższą jakość m.in. naszego gatunku, o środowisko, o zasoby, o przyrodę.

 

GŁOS NADRZĘDNY – jest to głos osoby wybitnej, a więc dogłębnie, czyli rzeczywiście, etycznej, dalekowzrocznej, podejmującej decyzje po całościowej analizie, takim wnioskowaniu. Taki głos można podważyć wyłącznie merytorycznie (jeśli to nastąpi, to wówczas taka osoba traci status osoby wybitnej)!

 

Sytuacja jednostek, społeczeństw, państw, cywilizacji, ludzkości, jest wprost proporcjonalna do tworzonego, w tym genetycznego, wykorzystywanego, potencjału...

 

Ludzi, nasz gatunek, należy doskonalić, a nie degenerować. Inwestycja w zysk, czy w stratę...

Prokreacja, praca, w tym edukacja, przekaz informacji, rządzenie, lecznictwo, muszą być wyłącznie przynoszącą - wszechstronnie: jakościowo, ilościowo - korzyści inwestycją, a nie powodować, w tym niekiedy wszechstronnie, problemy, szkody; straty; pogrążać!

 

NIE DA SIĘ ROZWIĄZAĆ PROBLEMÓW BEZ USUNIĘCIA ICH PRZYCZYN! A istotą problemów są, bezpośrednio, pośrednio, w sposób świadomy, nieświadomy, uświadomiony, nieuświadomiony, ich twórcy...!!

 

OCENIAJCIE WYŁĄCZNIE PO EFEKTACH (nie na podstawie zajmowanego stanowiska, wyglądzie, deklaracjach, intonacji głosu, msu, okolicznościach wypowiedzi; formie, treści wypowiedzi)...!

 

Okazuje się, że bogaci, zadowoleni, szczęśliwi mamy być, nie gdy będziemy zdrowi, mądrzy, prawi, dobrzy, rozumni, atrakcyjni, bezpieczni, żyć w czystym, zdrowym, bogatym w urozmaiconą przyrodę środowisku, posiadać racjonalnie użyteczne, w tym trwałe i możliwością odzysku z nich surowców, rzeczy, tylko wówczas, gdy wszystko będzie skażone, wszyscy zatruci, chorzy, cierpiący, upośledzeni, niedorozwinięci, debilni, psychopatyczni, brzydcy, bez przyrody, surowców, i czegokolwiek, bo nie będzie z czego ani jak tego wyprodukować...

PS

Właśnie wykazałem skrajnie możliwą absurdalność, szkodliwość osiąganych dotychczas celów...!!!

Jeszcze inaczej

Kończą się wszystkie zasoby, wszystko jest skażane, wszyscy są truci, coraz więcej ludzi jest chorych, fizycznie, psychicznie, umysłowo, intelektualnie, ułomnych, rosną ceny, długi, a co robią utopiści? – Domagają się zwiększania produkcji, przedłużania dogorywania ludzi schorowanych, rozmnażania się przez ludzi chorych, bezpłodnych, zwiększania przeludnienia (bo to jest, dla ich nienormalnych umysłów, moralne)..., zmilczają osoby prawe, konstruktywne, świadome, o wysokim pozytywnym potencjale; ignorują nasze, całościowo przemyślane; wykazane, konstruktywne propozycje...!

 

W utopijnych gospodarkach m.in. problemy wynikłe z jednej produkcji chce się rozwiązać za pomocą kolejnej produkcji (powstają efekty lawiny!)...

W utopi postępuje się absurdalnie, na odwrót, jedne problemy zastępuje się następnymi (powstają efekty lawiny!)...

Np. gdy ludzie chorują z powodu prokonsumpcyjnej produkcji, a więc wynikłych z tego skażeń, zatruć, to m.in. otwiera się kolejną skażającą, trującą produkcję medykamentów, sprzętu medycznego, a ponieważ tzw. lecznictwo również przyczynia się do skażeń, zatruć, zarażeń, zakażeń, uszkadzania genów, uodparniania się na tzw. leki mikrobów, no to się produkcję medykamentów, sprzętu medycznego zwiększa... A jak rosną wydatki na tzw. lecznictwo, no to rosną długi, bieda. A jak rosną długi, bieda, no to przybywa chorych...

Woda jest skażona, no to m.in. produkuje się butelki i nalewa do nich wody, a następnie sprzedaje. A ponieważ produkcja butelek, transport butelek z wodą, ich sprzedaż, wykorzystanie związane są z eksploatacją złóż, spalaniem ropy, wytwarzaniem śmieci, a więc skażaniem, truciem, no to skażanie, trucie rośnie, a skoro skażenie, trucie rośnie, no to produkuje się więcej butelek...

Gdy rabuje się surowce, to ich szybko ubywa, jak ich szybko ubywa, no to rośnie ich cena, jak rośnie ich cena, to wszystko drożeje, jak wszystko drożeje, no to rosną wydatki, długi, bieda, a jak rosną wydatki, długi, bieda, no to m.in. jeszcze szybciej rabuje się surowce...

Do tego dodajmy wypadki samochodowe, wojny o surowce. Itp., itd. W efekcie rosną też wydatki, długi, bieda, no to pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, a jak pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, to jeszcze bardziej rosną długi, bieda... Jak rosną długi, bieda, no to m.in. zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, żeby wzrósł PKB, a jak zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, no to rośnie tempo rabowania surowców, skażanie, trucie, wydatki na tego skutki, długi, bieda...

A jak rośnie ilość i wielkość problemów, no to m.in. zwiększa się wydatki, a gdy rosną wydatki, no to rosną długi, bieda i z tego powodu zwiększają  się i powstają kolejne problemy. Gdy zwiększają i pojawiają się kolejne problemy, no to się je jeszcze bardziej zwiększa, zastępuje następnymi problemami...

 

Ma mse pozytywny rozwój czy degeneracja, regres naszego gatunku...

CELEM ŻYCIA PSYCHOPATÓW/EK JEST (w sposób świadomy) BEZKARNE I JAK NAJWSZECHSTRONNIEJSZE SZKODZENIE, POGRĄŻANIE (w tym wmawiając bezpośrednim ofiarom, otoczeniu, że postępują słusznie, dobrze, mają rację, a to ich ofiary, w tym broniąc się, innych są nienormalne, winne, złe, powinny zaprzestać się, innych bronić, za to się leczyć, by zapewnić sobie bezkarność, manipulować, ogłupiać, zyskiwać aprobatę, poparcie, czyli by szkodzić i w ten sposób)...!

CELEM ŻYCIA DEBILI/EK JEST OSIĄGNIĘCIE, ZA WSZELKĄ CENĘ, KARIERY, WŁASNA PROSPERITA (w tym zrównując do swojego, a jeszcze lepiej zniżając do jeszcze niższego od własnego poziomu innych, czyli pogrążając. Co zapewnia lojalność, współpraca z psychopatami)...! STĄD REALIZUJE SIĘ UTOPIE (w tym nazywa sprawy na odwrót) – SĄ ICH TWÓRCY I WYKONAWCY...!

____________________________________

 

A OTO UŁAMEK ICH PLONÓW (cytaty):

Przeciętny Amerykanin styka się z około 3 tys. przekazów reklamowych dziennie, a mieszkaniec Unii Europejskiej z około 2 tys.

 

W ciągu życia jednego pokolenia zdolność do koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie.

 

Według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 60% uczniów opuszczających szkołę podstawową jest wtórnymi analfabetami (umie czytać znaki, ale nie rozumie przeczytanych treści).

 

Tylko kilkanaście procent ludzi czyta coś wartościowego, z tego tylko 30% procent rozumie to, co czyta, a z nich tylko kilka procent wyciąga, przynajmniej z części materiałów, trafne wnioski... 70% czytających, odbiorców programów inf. nie rozumie treści przekazu, z tego ponad 40% niemal kompletnie...

– To są rasowi i najlepiej, dla nich, jedyni wyborcy w demokracji...

 

Na zaburzenia psychiczne cierpi w naszym kraju ok. 2,4 mln osób (1,5 mln dorosłych oraz 900 tys. dzieci i młodzieży, czyli w sumie dwukrotnie więcej niż w 1990 r.). Ze specjalistycznej opieki psychiatrycznej korzysta co 27 Polak (3,7 proc. populacji) (...).

 

W Polsce różne organizacje podają, że około 10-25 % dzieci w wieku do 14 lat cierpi przez głód i spożywa najwyżej jeden posiłek dziennie. Według obecnych szacunków minimum egzystencji to około 350-390 złotych na osobę! GUS podaje, iż 60% (23 mln) polskiego społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego (z tego 5 mln w skrajnej nędzy)! 

Jak wynika z danych Eurostatu jesteśmy liderem... w biedzie. Przegoniliśmy nawet Rumunów i Bułgarów! Z 1/3 obywateli żyjących poniżej minimum socjalnego staliśmy się prawdziwą europejską potęgą!

 

[Przy takim odżywianiu, to są przyszli renciści...; przyszli rodzice rencistów... itd...; psychopaci, debile; degeneraci (niezdrowo odżywiający się, nikotynowy, alkoholicy, narkomani, dewianci); kanalie, przestępcy! – red.]

 

 

OGROMNE DŁUGI POLAKÓW. JUŻ 31 MLD ZŁ Zaległości ma 2,1 mln osób.

Zadłużenie naszego kraju na koniec 2011 roku może wynieść aż 918 mld zł. Ale to nie koniec złych wiadomości. 918 mld zł to 61,4 proc. PKB, znacznie powyżej progu ostrożnościowego, ustalonego na 55 proc. PKB.

ILE POLSKA NAPRAWDĘ MA DŁUGÓW Słysz szacuje go, wraz z zobowiązaniami na rzecz przyszłych emerytów, na 3,1 bln zł, czyli ok. 240 proc. PKB.

 

Przynajmniej co czwarte polskie dziecko do 14. roku życia jest dotknięte przewlekłą chorobą - np. alergią, astmą albo schorzeniem oczu. Co dziesiąte korzysta z aparatu słuchowego, okularów albo chodzi o kuli.

Ponad 90 procent dzieci w Polsce ma różnego rodzaju wady rozwojowe i schorzenia. Niemal 25 procent cierpi na choroby przewlekłe.

 

NASZE DZIECI BĘDĄ ŻYŁY KRÓCEJ Przeciętny młody Polak będzie żył 5 lat krócej, niż jego rodzice! Naukowcy z amerykańskiego National Institutes on Aging alarmują.

 

JUŻ MILIARD LUDZI NA ŚWIECIE JEST CIĘŻKO CHORYCH Będzie jeszcze gorzej. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że 15 proc. ludzi na Ziemi jest w jakimś stopniu upośledzona - donosi france24.com. Wśród nich jest aż 200 mln w ciężkim stanie. Niepełnosprawnych szybko przybywa.

 

OTO ŚWIATOWY ZABÓJCA NUMER JEDEN Za dwa lata rak będzie zabijał więcej ludzi niż choroby serca. W ciągu najbliższych dziesięciu, dwudziestu lat co trzeci z nas zachoruje na nowotwór.

 

ITP., ITD., ITD., ITP...

_______________________________________________________________________________________________________________

SPONSORZY (Wyrażam uznanie za zrozumienie wagi moich działań, gratuluję odpowiedzialnej postawy. Zawsze też mogą Państwo liczyć na moją pomoc. A w razie powodzenia będą P. wraz z wszystkimi czerpać plony z pozytywnych efektów konstruktywnej, a więc przemyślanej, czyli rozsądnej, odpowiedzialnej, działalności, a także pozytywnie zaistnieją P. na kartach historii):

 

_________________________________________________________

Jest tego, jak na takie mse, sporo, ale jak inaczej osiągnąć pozytywny efekt?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

---------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

 

 

CZY CHCECIE DALEJ REALIZACJI UTOPII; ZAGŁADY, W TYM SAMOZAGŁADY, czyli głosować na dotychczas rządzących, wspieranych przez ich i bezmyślne media utopistów?!

Wszystko jest realne, w tym moje medialne zaistnienie*, zmiecenie racjonalnymi argumentami tych osobników, którzy nie mają potencjału do konstruktywnego działania, ale za to do, w dodatku wszechstronnego, szkodzenia, niszczenia...!!!

*To kwestia tylko odpowiedniego finansowego mnie wsparcia, opłacenia mediów, a dotychczas rządzący, tzw. politycy - destruktorzy, aktorzy - zostaną obnażeni, zdemaskowani,  skompromitowani, więc ich zeprę konstruktywizmem (...)!

PS

Dlaczego NIKT - a stawiam takie propozycje, wyzwania od lat - z tzw. polityków, pracowników mediów się ze mną nie zmierzył, NICZEGO z moich tez, analiz, wniosków, propozycji, projektów NIE PODWAŻYŁ (dlaczego nie podaje się, w sposób analityczny, przyczyn powszechnej destrukcji, tylko abstrakcyjnie (w tym: „Bo to wina kryzysu (który pojawił się z kosmosu, a nie jest efektem realizowania utopii...), Taka wola boska, Taki już los (Bo los nie jest taki, jaki się sobie, innym, z wzajemnością, zgotowało, tylko się weźmie od bóstwa bądź/i sam z siebie i już jest...)” Itp., itd.)...!!! Bo bezwzględne, anormalne, patologiczne gnoje o tym wiedzą, że byłby to KONIEC ich takiej prosperity: nieróbstwa, szkodzenia, niszczenia; pogrążania!

 

 

Dla przypomnienia:

 

KONSUMPCJONIZM ZABIJA!!

Na każdy milion euro (ileś np. budynków, dróg, pojazdów) przypada - praktycznie - ileś ofiar – kalek, ludzi schorowanych, osób, które zapłaciły życiem, by go (te dobra) wypracować; następnymi ofiarami będą ci, którzy zapłacą za ich, co pochłonie kolejne pieniądze, eksploatację (co związane jest z kolejnymi wydatkami (m.in. z wyprodukowaniem i eksploatacją kolejnych budynków, pojazdów, leków itd.)).

Założenie, że nim więcej ludzi będzie zajmować się tzw. pracą - bez sprecyzowania, że »UŻYTECZNĄ« - tym dla gospodarki, społeczeństwa będzie lepiej jest całkowicie błędne i prowadzi do katastrofy ekologiczno-zdrowotno-ekonomicznej (realizacji kolejnej utopii), gdyż nieużyteczna praca (czyli tak naprawdę tylko płatne zajęcie) generuje problemy, straty i wydatki!

Taniej, zdrowiej - pożyteczniej, korzystniej - będzie, jeśli zrobi się podział na 2 grupy:

a) poświęcających się pracy (w tym technicznej, naukowej, edukacji),

b) poświęcających się przedłużaniu gatunku i opieką nad potomstwem.

Generalnie jednak trzeba ustalić jaka praca jest, a jaka nie jest użyteczna; kto, co powinien robić.

PS

Więc często lepiej będzie, gdy część ludzi nie będzie zajmowała się tzw. pracą; wskaźnik bezrobocia nie jest miarodajną wskazówką sytuacji gospodarczej (i nie tylko).

 

 

Czy produkowanie, zachęcanie do kupna tzw. reklamami (wypaczanie psychiki, pranie mózgu – samo pranie mózgu), sprzedaż, używanie np.: trucizny nikotynowej, alkoholu, większości samochodów osobowych, szkodliwej żywności, ozdóbek na groby, większości kosmetyków (co wiąże się z cierpieniami zwierząt na których się je testuje, a których hodowla również wiąże się z negatywnymi skutkami), szkodliwych tzw. leków, religijnego tałatajstwa, bzdurnych, ogłupiających pism, książek, i innego badziewia, hazard itp. - których produkcja, używanie wiąże się z zużywaniem surowców i innych zasobów, energii, skażaniem środowiska, bezpośrednim szkodzeniem osobom je używającym, chorobami i tego kolejnymi skutkami, w tym wydatkami - jest korzystne zdrowotnie, etycznie, ekologicznie, ekonomicznie...!!

 

 

Wiele osób błędnie kojarzy sam fakt otrzymania przez kogoś wypłaty z zyskiem (zarobkiem); mse tzw. pracy z korzyścią. Formalnie, pozornie, w potocznym tego sensie, tak, ale, licząc całościowo, może to być wydatek, strata. Np. zyskiem będzie otrzymanie wynagrodzenia za wyprodukowanie, zapewniającej zdrowie, dającej energię, budulec dla organizmu, w tym uwzględniając cały proces technologiczny, żywności. Wydatkiem natomiast będzie wybudowanie uczelni medycznych, opłacenie wykładowców, lekarzy, aptekarzy, różnych pracowników przemysłu medycznego, farmaceutycznego, budowlanego z tym związanych, wybudowania przychodni, szpitali aptek itp. (np. w związku z zanieczyszczającą wodę, powietrze, glebę produkcją, konsumpcją niezdrowej żywności).

Kolejnym przykładałem zysku może być praca polegająca na ekologicznym wytwarzaniu energii, zajmowanie się ekologicznym, publicznym, racjonalnie uzasadnionym (np. dojazd do użytecznej pracy) transportem zbiorowym. Wydatkiem, stratą, będzie opłacanie trujących, przyczyniających się do chorób, wydatków, i innych negatywnych konsekwencji, węglowych elektrowni, indywidualnego, dotowanego transportu rabunkowo-spalinowo-degradacyjno-hałasowo-wypadkowo-chorobowego (...).

 

 

UŻYWANIE WSPÓLNEJ WALUTY może mieć wiele zalet, ale w gospodarkach racjonalnych. Natomiast w obecnych - prokonsumpcyjnych, spekulacyjnych; utopijnych - niestety nie. Gdyż m.in. dopłaca się w nich m.in. do szkodliwej produkcji, konsumpcji (co współprzyczyniło się do kryzysu). Np. do budownictwa, przemysłu motoryzacyjnego, rolnictwa (właścicieli ziemskich, którzy są milionerami); biurokracji.

 

 

Chory system tworzy chorych ludzi; patologia – patologię; czynienie utopijnego (czyli urojonego, wmawianego) dobra – powoduje PRAWDZIWE ZŁO!

BY MÓC DOPŁACAĆ np. do produkcji rolnej, to trzeba zabrać pieniądze (w postaci podatków; opłacić biurokrację) konsumentom żywności...

By móc wypłacać renty, opłacać tzw. leczenie, w tym alkoholików, narkomanów, nikotynowców; degeneratów, dogorywanie w szpitalach, to trzeba zabrać pieniądze (w postaci podatków; opłacić biurokrację) pracującym, zdrowym, dbającym o zdrowie abstynentom (dbasz o swoje, swojego potomstwa zdrowie, to do roboty za marne pieniądze, i płać, tak by tobie i twojemu dziecku nie wystarczało na zdrowe odżywianie (dzięki czemu zostanie rencistą, rodzicem rencisty). A jak nie ma pracy, to głodujcie, i na bruk. Nie dbasz o swoje, swojego potomstwa zdrowie, a, to proszę bardzo płatny urlop – renta dla Ciebie (byś miał za co się (innych) truć) i Twojego dziecka) i mieszkanko... Nie starcza też wówczas pieniędzy na leczenie ludzi pożytecznych, mających zająć się zdrową prokreacją, wychowaniem dzieci, pracą umożliwiającą normalne funkcjonowanie państwa, zapewniającą prawidłowe życie społeczeństwu...

Choroba, chore dzieci są więc, w takich warunkach, pożądane...

Jeżeli leczy się chorego tzw. lekami, to tysiące ludzi, zwierząt, roślin jest trutych m.in. podczas ich produkcji, a następnie substancjami, które dostały się do środowiska, tzw. wody pitnej, łańcucha pokarmowego z wydalin tego człowieka. W wyniku czego kolejni ludzie są leczeni. Do tego trzeba dodać wpływ tych substancji na geny, a w efekcie potomstwa, tego skutki dla społeczeństwa. Powstaje efekt lawinowy...

By dać mieszkania rencistom, to trzeba ich odmówić ludziom zdrowym (by mieli prawidłowe warunki do życia), pracującym (by mieli m.in. gdzie odpocząć po pracy), rodzicom i ich dzieciom (by miały normalne warunki rozwoju)...

By móc utrzymać więźniów, to trzeba zabrać pieniądze (w postaci podatków; opłacić biurokrację) m.in. ich ofiarom...

By dać emerytom, to trzeba nie dać dzieciom...

By dać górnikom, to trzeba zrezygnować z elektrowni wykorzystujących energię odnawialną...; Zapewnianie płatnych zajęć przyczynia się do strat (...), wydatków, biedy!

Jeśli zwiększymy przyrost naturalny, liczbę msc pracy, to w wielonasób zwiększą się problemy klimatyczno-ekologiczno-zdrowotno-gospodarczo-ekonomiczno-społeczno-geopolityczne (w tym przybędzie też ludzi chorych, rencistów, emerytów), m.in. z powodu szybszego ubywania surowców, większego zużycia energii, zwiększania ilości śmieci, wielkości skażenia, zatrucia, degradacji, degeneracji, a więc i wydatków, długów!

Jeśli przeznacza się pieniądze na konsumpcjonizm, to nie będzie ich na racjonalne inwestycje; będą długi, a nie zyski!

ITP...

Najprostszym, najtańszym, najskuteczniejszym sposobem, by zapobiec m.in. takim problemom jest zastosowanie się, powrót do rozwiązania, jakie stosuje natura, od milionów lat, a mianowicie selekcji POZYTYWNEJ, REGULACJI WIELKOŚCI POPULACJI.

 

 

 

 

Praca ma na celu jak najefektywniejsze, z jak najmniejszymi skutkami ubocznymi zaspokajanie racjonalnie zasadnych potrzeb (a nie zapewnianie, na siłę, za wszelką cenę, każdym kosztem, utrzymania (od tego są zasiłki), zwiększanie PKB).

 

Z uwagi na efekty/skutki wyróżniamy 2 rodzaje działalności:

PRACA – jest to racjonalnie - ekonomiczno-ekologiczno-zdrowoto-etycznie - zasadne zajęcie przynoszące najbardziej efektywnie, rzeczywiście, korzyści (np. produkcja zdrowej żywności, energii z źródeł odnawialnych, budowa energooszczędnych budynków, transport publiczny (zbiorowy) wykorzystujący energię odnawialną (na każdym etapie), dostarczanie istotnych, sensownych informacji itp.).

 

PŁATNE ZAJĘCIE – jest to irracjonalne, krótkowzroczne, utopijne imitowanie pracy; zużywanie energii, surowców, skażanie środowiska, trucie przyrody, ludzi, tracenie zdrowia, czasu, pieniędzy; postępowanie mające na celu obrót pieniędzmi, pobierając za to zajęcie prowizję, czemu często towarzyszy jeszcze pranie mózgu tzw. klientom, by skorzystali z oferty (np. produkcja tzw. dupereli, w tym zniczy, wiązanek, kwiatów, które po kliku dniach stają się śmieciami, produkcja i używanie lakierów, farb do paznokci, mazideł, trucizny nikotynowej, alkoholowej, szkodliwej żywności i takich dodatków do niej, w tym konserwantów, barwników, większości samochodów osobowych, przemysł jubilerski, zbrojenia, przeznaczanie ropy, węgla, drewna na cele energetyczne, działalność org. religijnych, robienie politycznej kariery, produkcja ogłupiających, wypaczających, zabierających czas filmów, programów w telewizji, radiu (w tym wypłocin reklamowych), podobnie z treściami większości pism, książek, hazard itp., itd.).

 

 

Wydatek jest to opłacanie nieefektywnego, zbędnego, szkodliwego zajęcia, tego skutków.

 

 

 

 

Bieda, niedobór użytecznych produktów, usług, wynika z działań, produkcji rzeczy zbytkowych, szkodliwych, zbędnych; z powodu marnotrawstwa potencjału produkcyjnego, działań irracjonalnych.

To racjonalna użyteczność oferty ma decydować o produkcji, sprzedaży, usłudze, a nie pranie mózgów potencjalnym tzw. klientom za pośrednictwem tzw. reklam.

ZEZWOLENIA/KONCESJE EKONOMICZNO-EKOLOGICZNO-ZDROWOTNO/ETYCZNE

Na rynku muszą funkcjonować najlepsi, a nie, kosztem zdrowia, jakości, dzięki kombinatorstwu, najtańsi (...) producenci i usługodawcy! Bo trzeba dodać fatalne, kosztowne skutki funkcjonowania takich firm.

Ilość koncesji np. na otworzenie sklepu, zakładu usługowego powinna być wydawana na podstawie sytuacji ekonomicznej już istniejących firm/liczby potencjalnych klientów. Na zarzut, iż tak się właśnie dzieje (prawa (dzikiego) rynku) odpowiadam tekstem poniżej.

Trzeba wprowadzić koncesje ekonomiczno-ekologiczno-zdrowotno/etyczne, by nie miało mse - masowe - dogorywanie, egzystencja, zapracowywanie się (praca po 6-7 dni w tygodniu, po 10-12 godzin dziennie nie należy do rzadkości) by tylko przetrwać, bo obok konkurencja tylko czyha.... Taka działalność, oprócz zaharowywania się tych ludzi, prowadzi też do prowadzenia jej kosztem jakości, zdrowia klientów, środowiska naturalnego (...)(bo kogo na dbanie o nie stać...), pracowników, współpracujących firm. W takich warunkach „tańszy”, czyli nierzadko najgorszy, wygrywa. – Jak jeden z oferentów wprowadza tańszą... ofertę, wiadomo jakim kosztem (...), to pozostali mają wybór: albo wziąć przykład albo splajtować. To, co się dowiadujemy z prasy, własnych i znajomych doświadczeń (np. o przebijaniu dat ważności, zepsutej, brudnej, nafaszerowanej chemią żywności, kłopotach z wyegzekwowaniem reklamacji) to tylko wierzchołek góry!

Częste są też sytuacje rzeczywistego pracowania (np. w sklepach, punktach gastronomicznych, msh usług), łącznie, np.1-2 godziny dziennie, a reszta czasu to czekanie na klientów, którzy za to zapłacą, w tym zdrowiem w związku z ekologicznymi skutkami małej wydajności, efektywności takich rozmnożonych msc pracy, których wybudowanie, wyposażenie i eksploatacja pochłania materiały i energię, więc odbywa się kosztem zużywania surowców, skażania środowiska, trucia ludzi.

 

* Jedno miejsce pracy stworzone w ramach popularnego w czasie prezydentury Billa Clintona programu "First start" (dla osób na zasiłkach) kosztowało gospodarkę USA około 250 tys. dolarów!

 

[No przecież urzędnicy-swojaki-wyborcy tym się zajmujący nie będą głosować, wraz z rodzinami, za frajer... - red.]

 

 

Racjonalna użyteczność, korzyść z działalności.

Trzeba ustalać, czy dana działalność jest korzystna - w całym, ogólnym bilansie, a więc jej wpływ na przyrodę i ludzi, bilans zysków do strat; jej racjonalną i etyczną użyteczność - począwszy od np.: wydobycia, transportu, sprzedaży i przerobu surowców, następnie sprzedaży i transportu półproduktów do hurtowni, ich ponownej sprzedaży indywidualnym odbiorcom i ponownego transportu do msa przerobu, wytworzenia docelowego produktu, a następnie jego transport do kolejnych hurtowni, sprzedaż, a z nich do punktów sprzedaży dla indywidualnych odbiorców, ich sprzedaż, po czym jego wykorzystywanie, a na końcu, po zużyciu, jego pozbycie się (przetworzenie).

 

ITP., ITD., ITD., ITP. – w materiałach zamieszczonych na moich portalach.

 

 

www.onet.pl | 20.06.2011, 10:37 GK / "Fakty" TVN

NIEZWYKŁY SPOSÓB NA KOMARY. PROBLEM ZNIKNĄŁ

Prawie pół wieku temu, kiedy dokuczliwa plaga nie dawała im żyć w spokoju, lokalny przedsiębiorca J.L. Wade wpadł na pomysł jak temu zaradzić. Po tym jak sprowadził jaskółczaki modre, które w ciągu doby mogą zjeść nawet 2 tys. komarów, problem zniknął, a miasto stało się stolicą... domków dla ptaków. Najokazalszy z nich, wzorowany na Empire State Building stoi w samym centrum miasta. Oczywiście mieszkają w nim uwielbiane jaskółczaki - informują Fakty TVN24. | (tsz)

 

[A także trwałe, betonowe, na tysiące lat, całoroczne schronienia, z podziemną komorą, z barierkami z tworzywa sztucznego do zawieszania się, by nikt ani nic ich nie niepokoił (tylko raz w roku upoważnione ekipy oczyszczałyby komory z nieczystości) dla nietoperzy, bo jeden nietoperz potrafi zjeść nawet 2 tys. komarów dziennie! - red.]

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 03.08.2011, 22:15

TAK POLACY WYGRALI WOJNĘ Z KOMARAMI. JEST SPOSÓB

W tym mieście owady już nie gryzą.

We Wrocławiu udało się skutecznie wytępić komary. Służby odpowiedzialne za odkomarzanie były bezlitosne, atakowały je specjalnymi preparatami z ziemi i z powietrza. Jednak lekarstwem na uciążliwe owady okazały się... ryby, informuje Radio ZET.

Rybki są wpuszczane do stawów i oczek wodnych w mieście. Karasie, liny i słonecznice zjadają larwy komarów i tam się komary nie lęgną - zapewnia Monika Kaliwoda, specjalistka od odkomarzania z wrocławskiego magistratu.

Jak informuje stacja to znakomita rada, dla tych, którzy mają oczka wodne w ogródkach.

Kilka rybek może sprawić, że nie będziesz miał koło domu wylęgarni komarów - dodaje Kaliwoda.

W oczkach wodnych świetnie sprawdzają się też małe fontanny, bo komary nie legną się w wodzie, która jest w ruchu. | TM

 

[Trzeba wybić te ryby, bo zabierają pracę, czyli przyczyniają do zmniejszania PKB, a komary należy rozmnażać, bo dzięki temu będzie rosła liczba msc pracy w zakładach chemicznych, w handlu, przy wywózce i składowaniu śmieci, w lecznictwie, w tym farmaceutyce – z powodu skażeń/zatruć/chorób... - red.!]

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 10.08.2011, 18:46

TAK SETKI MILIONY PSZCZÓŁ ZABIJĄ SZKODNIKI

Owady mają chronić lasy i sady.

Władze miasta Baoding postanowiły wypuścić 600 milionów pszczół. Owady mają uchronić pobliskie lasy i sady przed gąsienicami amerykańskiej białej ćmy. Larwy ćmy to prawdziwa plaga w tej okolicy. Gąsienice zjadają bowiem liście. Niektóre potrafią ogołocić całe drzewa. Najbardziej dają się we znaki sadownikom, którzy przez szkodniki tracą czasami całe zbiory owoców - donosi psychorg.com.

Chińczycy walczą z białą ćmą od 1979 roku. Właśnie wtedy motyl ten został po raz pierwszy zauważony w Kraju Środka. Entomolog profesor Yang Zhongqi zaobserwował wówczas, że pszczoły za pomocą swoich żądeł zabijają larwy, gdy te są jeszcze w kokonach, potem zjadają gąsienice.

Od tego czasu pszczoły wykorzystywane są w Chinach jako naturalna broń przeciwko tym szkodnikom. Leśnicy rozwieszają na gałęziach wielkie gniazda pszczół w tych miejscach, w których występują ćmy.

Eksperci twierdzą, że owady bardzo dobrze radzą sobie ze szkodnikami, ale to nie wystarczy, by pozbyć się żarłocznych gąsienic. Ich zdaniem same pszczoły mogą bowiem nie dać sobie rady z rosnącą plagą amerykańskiej białej ćmy - informuje psychorg.com | BB

 

 

„NEWSWEEK” nr 45, 13.11.2005 r. NAUKA MEDYCYNA

POWRÓT DO NATURY

Leśna szyszka, gąbka morska czy zwykły z pozoru cis kryją tajemnice, o jakich nie śniło się naukowcom. Tylko natura - mówią dziś koncerny farmaceutyczne.

Każdy, kto pływa w pobliżu raf koralowych na Filipinach, wie, że musi uważać na morskiego ślimaka Conus magus. Mięczak ten, choć ma ledwie kilka centymetrów długości, jest niezwykle niebezpieczny. Jego jad paraliżuje. Naukowcy dopiero niedawno odkryli skład chemiczny trucizny. I od razu podjęli starania, by skopiować związek, który tak udanie blokuje komórki nerwowe, że uniemożliwia im wysyłanie sygnałów do mózgu. Wynikiem ich pracy jest prialt, nowy lek przeciwbólowy o działaniu 1000 razy silniejszym od morfiny, najmocniejszy z dotychczas poznanych. To jeden z wielu specyfików powstałych na bazie związków pochodzących z najróżniejszych żywych organizmów - począwszy od brazylijskich węży hawajskich mięczaków, a skończywszy na sosnach i cisach.

 

Dla naukowców starej daty to nic innego jak powrót do źródeł. Nie jest przecież tajemnicą, że prawie połowa leków znajdujących się we współczesnej apteczce pochodzi z natury. Są wśród nich te najpopularniejsze, na przykład aspiryna, czyli wyciąg z kory wierzby, której właściwości - co wiadomo już od 2000 lat - pozwalają obniżyć gorączkę.

 

Dziś substancje lecznicze zawarte w roślinach i zwierzętach są tylko inspiracją do wytworzenia związków syntetycznych. A to oznacza, że nie trzeba zabijać tysięcy zwierząt ani wycinać lasu, by powstał lek.

 

Powrót do natury oznacza też zmianę podejścia do tworzenia leków. W latach 80. najtęższe umysły farmakologii orzekły, że tak zwana chemia kombinatoryjna może stać się głównym źródłem nowych leków. Maszyny automatycznie mieszały i dobierały składniki chemiczne, a w efekcie wyrzucały dziesiątki tysięcy wariantów, których możliwości lecznicze były natychmiast testowane. - Koncerny farmaceutyczne bardzo wnikliwie przeglądały ogromne "biblioteki" związków chemicznych - mówi Ian Paterson, profesor chemii Uniwersytetu Cambridge. - Wyznawano zasadę, że jeśli kupi się wystarczająco dużo losów na loterii, to uzyska się cudowny lek - dodaje Paterson. Nie do końca była to prawda. Dziś wiemy, że trudno przewidzieć, jakie działanie będzie miał całkowicie sztuczny produkt w prawdziwym świecie.

 

Konsekwencją tych reguł jest spadek liczby nowych leków dopuszczonych do użycia przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA): z 53 w 1996 roku do 23 w 2004.

 

Pomysłów na nowe specyfiki zaczęto więc szukać gdzie indziej. Zauważono, że natura wspomagana przez ewolucję jest często równie skuteczna w dostarczaniu substancji czynnych do produkcji leków, jak naukowcy pracujący w laboratorium. Organizmy żywe poświęciły przecież całą wieczność na naukę współpracy i współzawodnictwa oraz tworzenie często bardzo złożonych i niezwykle silnych związków chemicznych. - Przyroda pracowała za nas przez prawie trzy miliardy lat - mówi Chris Molloy, menedżer ds. rozwoju singapurskiej MerLion. To jedna z czołowych firm w branży, która skompletowała "bibliotekę" złożoną ze 100 tysięcy szczepów mikroorganizmów oraz 38 tysięcy próbek roślinnych.

 

Lista związków chemicznych produkowanych przez morskie organizmy, a poddawanych badaniom klinicznym, jest bardzo długa. Znajduje się wśród nich działająca przeciwnowotworowo briostatyna-1 wytwarzana przez mszywioły Bugula neritina, małe bezkręgowce obrastające portowe doki i łodzie cumujące u wybrzeży Pacyfiku.

 

W gąbkach morskich żyjących w Oceanie Indyjskim znaleziono phorboxazole A, silną toksynę, która hamuje wzrost komórek nowotworowych, oraz xestospongin C, który reguluje gospodarkę wapnia w komórkach, a dzięki temu pomaga w leczeniu chorób układu krążenia. Może kiedyś posłuży także do opracowania leku na niepłodność. Z kolei hiszpańska firma farmaceutyczna Pharmamar finansuje badania kliniczne kahalolidu F, pozyskiwanego ze ślimaka morskiego Elysia rufescens, który żyje w pobliżu Hawajów. Związek ten jest testowany w walce z czerniakiem, nowotworem złośliwym skóry.

 

Natura dla naukowców jest tylko inspiracją. W laboratoriach, gdzie odtwarzany jest skład chemiczny naturalnych związków, próbuje się również zwiększać skuteczność danej substancji. Na przykład w Eisai Research Institute w stanie Massachusetts naukowcy stworzyli zmodyfikowaną wersję związku o nazwie halichondrin B, uzyskiwanego z gąbki Halichondria żyjącej w głębinach oceanu u wybrzeży Nowej Zelandii. W testach klinicznych wykazano, że związek jest doskonały w walce z nowotworami. Bristol-Myers Squibb prowadzi właśnie testy z udziałem kobiet z zaawansowanym rakiem piersi leku o nazwie ixabepilone. Jest on zmodyfikowaną wersją pewnej bakterii żyjącej w ziemi. Novartis produkuje kilkanaście środków przeciwnowotworowych, które mają swój pierwowzór w naturze.

 

Najbardziej obiecującym specyfikiem wyprodukowanym natomiast przez koncern farmaceutyczny Wyeth jest rapamune. Stworzony z substancji zawartych w glebie Wyspy Wielkanocnej, zapobiega odrzuceniu nerek po przeszczepie.

 

W przeszłości niezwykle skomplikowana receptura naturalnych leków sprawiała, że trudno było odtworzyć w laboratorium ich skład chemiczny, a co dopiero rozpocząć produkcję na skalę masową. Obecnie naukowcy opracowali całą gamę nowoczesnych metod, dzięki którym są w stanie rozłożyć na czynniki pierwsze nawet najbardziej skomplikowane związki chemiczne. Weźmy na przykład szybki postęp w dziedzinie chromatografii, czyli techniki analizowania składu mieszanin, która polega na badaniu prędkości, z jaką poruszają się tworzące ją składniki. - W ciągu ostatnich 10 lat urządzenia, jakie mamy do dyspozycji, stały się tysiąc razy bardziej precyzyjne - twierdzi Jon-Paul Bingham, biochemik z Clarkson University w Stanach Zjednoczonych.

 

Badania genetyczne również odkrywają przed naukowcami tajemnice składu chemicznego milionów organizmów i pozwalają wyizolować te substancje, które mogą być cennym budulcem nowych specyfików. - Naukowcy w końcu zaczęli rozumieć mechanizmy działania leków występujących w przyrodzie - mówi Lars Ekman, kierownik działu badań firmy farmaceutycznej Elan Pharmaceuticals, produkującej prialt.

 

Zagrożeniem dla leków natury są globalne ocieplenie i zanieczyszczenie środowiska, które niszczą różnorodność przyrody, a wraz z nią cenne źródło potencjalnych specyfików. Do tej pory naukowcy zidentyfikowali i nadali łacińskie nazwy 1,7 miliona gatunków. Twierdzą jednak, że na Ziemi jest przynajmniej 10 razy więcej organizmów. - Z każdym dniem przekonujemy się, że poznaliśmy zaledwie niewielki fragment różnorodności świata przyrody - twierdzi Ben Shen, profesor farmakologii na amerykańskim Wisconsin-Madison University. - Pytanie brzmi, czy zdążymy to wykorzystać, zanim będzie za późno - dodaje Shen. Bo choć jad morskiego ślimaka jest groźny, przed człowiekiem zwierzę się nie obroni.

William Underhill

 

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [06.12.2010, 09:01]ostatnia aktualizacja: Wt [07.12.2010, 09:02]

LUDZIOM BĘDĄ ODRASTAĆ NOGI I RĘCE? JAK U SALAMANDRY

Oto tajemnica ich regeneracji.

Pierwsze testy na ludzkich tkankach są zachęcające. Udało się znacznie przyspieszyć proces gojenia ran. To dzięki tajemniczemu zwierzęciu z dna meksykańskiego jeziora.

Ambystoma meksykańska potrafi nie tylko regenerować całe kończyny, ale nawet fragmenty mózgu i kręgosłupa - podkreśla "The Daily Mail".

Zwierzę jest niezwykle rzadkie. Żyje w wodach jeziora Xochimilco w Meksyku. Jego sekrety badają naukowcy z Hanowerskiej Szkoły Medycyny.

Zauważyli, że po odcięciu nogi salamandry w miejscu amputacji natychmiast powstaje warstwa komórek skóry.

Proces gojenia postępuje tak szybko, że praktycznie można go zaobserwować gołym okiem - mówi gazecie jeden z badaczy.

Najpierw powstaje tkanka bliznowata, a pod nią zaczynają odrastać naczynia krwionośne, mięśnie, kości i nerwy. Naukowcy koncentrują się na enzymie amblox, który odpowiada za ten proces. Chcą stworzyć sztuczny enzym, którego działanie doprowadzi do odrastania kończyn. | JS

 

 

"WPROST" nr 9/2009 (1364)

GĄBKA NA BAKTERIE

Gdyby antybiotyki były tak skuteczne jak morskie gąbki, nie byłoby problemu z opornymi bakteriami. Okazuje się, że algeferyna – substancja wydzielana przez gąbki – przeprogramowuje oporne na antybiotyki bakterie i przywraca im podatność na leki. To odkrycie może zrewolucjonizować leczenie infekcji. Algeferyna jest skuteczna w wypadku bakterii wywołujących koklusz, infekcje ucha, zatrucia pokarmowe, sepsę i ropę błękitną – sprawców najgroźniejszych zakażeń szpitalnych. | EN

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [27.10.2009, 19:40] 1 źródło

TO STWORZENIE JEST NADZIEJĄ LUDZKOŚCI

Co możemy mu zawdzięczać?

Golce czyli gryzonie z gatunku kretoszczurów nie chorują na raka. Żyją nawet 30 lat, ale ich komórki nigdy nie zmutują do tej postaci.

Brytyjskim naukowcom udało się odkryć dlaczego. Istnieje więc szansa, by system obronny jaki powstał u heterocephalus glaber odtworzyć u ludzi - czytamy na serwisie eurekalert.org.

Gen p16 w komórkach nagich kretoszczurów czyni te komórki niechętnymi do szybkiej replikacji. Jeżeli komórki w którejś z tkanek zaczynają nagle szybko zwiększać swoją liczbę, rozrost jest powstrzymywany, odcinany i uśmiercany przez organizm - tłumaczą eksperci z uniwersytetu w Rochester.

Tak samo zachowują się komórki w środowisku naturalnym jak i w trakcie eksperymentu w laboratorium.

Naukowcom zwyczajnie nie udało się doprowadzić do powstania raka w komórkach golca gdy tymi samymi metodami rak pojawił się w komórkach myszy - czytamy na eurekalert.org.

Większość organizmów chroni się przed niekontrolowaną replikacją komórek (rakiem) za pomocą genu P27.

U golca gen P16 jest dodatkową linią obrony przed rakiem jakiej nie ma żadna inna znana istota na Ziemi - czytamy na serwisie.

Druga faza badań nad genetyką golca ma pokazać, czy taki podwójny system obrony przed rakiem jest do odtworzenia u ludzi. | JS

 

[Co za niedopatrzenie - jeszcze ich nie wybito!? Ale bądźmy dobrej myśli, wkrótce beton, asfalt i chemikalia dotrą i tam...

PS

Są tysiące gatunków zwierząt, roślin, na lądzie i w morzu, które wyginęły zanim poznał je, ich możliwości człowiek: dobra i mądra istota... - red.]

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela [08.11.2009, 15:06] 3 źródła

PIJĄC TEN SOK, ZAPOBIEGNIESZ WIELU PROBLEMOM ZDROWOTNYM

Ochroni cię także przed wirusami.

Woda z orzecha kokosowego jest zdrowsza niż mleko. Zawiera bowiem mniej cholesterolu i tłuszczu - twierdzą specjaliści. Poprawia krążenie, oczyszcza przewód pokarmowy, wzmacnia układ odpornościowy i pomaga organizmowi w walce z wirusami - uważają lekarze.

Wodę kokosową powinni pić także chorzy na nerki.

Zawiera także duże ilości potasu. To pomaga w ustabilizowaniu ciśnienia krwi i pracy serca - pisze "The Times of India". | TM

 

[Wyciąć to i zalać uwolnione mse betonem i asfaltem, to wtedy zwiększy się PKB, a wówczas będziemy bogatsi... – red.]

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [28.10.2009, 08:04] 3 źródła

JEDZ CURRY. ZABIJA KOMÓRKI RAKOWE

I to już po 24 godzinach.

Kurkuma, składnik curry, od dawna znana jest z wielu właściwości leczniczych. Używa się jej przy leczeniu zapalenia stawów, a nawet demencji.

Ten dobroczynny wpływ na nasze zdrowie ma substancja chemiczna występująca w kurkumie - kurkumina. Teraz naukowcy odkryli, że związek ten uśmierca również komórki rakowe.

Naukowcy z Cork Cancer Research Centre dodali do hodowanych w laboratorium komórek nowotworu przełyku kurkuminę. Okazało się, że już po 24 godzinach komórki te zaczęły umierać.

Naukowcy od dawna wiedzą, że naturalne związki potrafią leczyć uszkodzone komórki, które przekształcają się w komórki nowotworowe.  Teraz wiemy, że taką wartość terapeutyczną ma kurkumina - stwierdziła dr Sharon Mc Kenna, która prowadziła badania. | WB

 

[Kolejne niedopatrzenie, to ta roślina jeszcze nie wyginęła, w imię dobra... - red.]

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [29.10.2009, 13:15] 3 źródła

NIE UŻYWAJ TYCH PRZYPRAW, TO TRUCIZNA!

W których produktach odkryto pestycydy.

Ponad 25 proc. suszonych przypraw sprzedawanych w niemieckich sklepach zawiera pestycydy - wynika z najnowszego raportu Greenpeace.

Najbardziej zanieczyszczona jest papryka, curry i pietruszka. W curry odkryto nawet zabroniony pestycyd DDT.

Dodanie do potrawy odrobiny curry lub papryki sprawia, że zjadamy truciznę zawierającą nawet 20 substancji chemicznych - powiedział Manfred Straten z Greenpeace.

Badania pokazały jednocześnie, że znacznie poprawiła się jakość

świeżych ziół, owoców i warzyw. Są one mniej skażone substancjami chemicznymi niż w latach poprzednich.

Najbardziej niebezpieczna okazała się pietruszka sprzedawana w sieci sklepów Metro. | TM

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [30.11.2009, 11:16] 2 źródła

GRZYBY URATUJĄ CI ŻYCIE

Pomagają w leczeniu bardzo groźnej choroby.

Jedzenie grzybów pomaga w leczeniu chorych na raka pęcherza moczowego i raka prostaty - uważają naukowcy z New York Medical College.

Spożywanie grzybów powoduje kurczenie się guzów nawet o 75 proc. To, zdaniem badaczy, otwiera także drogę do stosowania nowych metod leczenia.

Grzyby zwiększają skuteczność leczenia oraz poprawiają ogólny stan zdrowia chorych. To dlatego, mogą przyjmować mniejsze dawki konwencjonalnych leków - powiedział Sensuke Konno z NYMC.

Specjaliści podkreślają, że już teraz do produkcji leków onkologicznych wykorzystuje się wiele substancji roślinnych. | TM

 

[To jeszcze gdzieś są grzyby, zamiast autostrad, bloków, garaży, hipermarketów, fabryk, wysypisk śmieci, szpitali, cmentarzy, itp... - red.]

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [05.11.2009, 09:37] 4 źródła

PIJESZ ZIELONĄ HERBATĘ? MOŻESZ SIĘ OTRUĆ!

Co znaleziono w torebkach z suszem.

W ośmiu z dziesięciu marek zielonej herbaty sprzedawanych w Szwecji stwierdzono substancje chemiczne, które mogą być niebezpieczne dla zdrowia. W opakowaniu herbaty Kung Markatta wykryto nawet pestycydy oficjalnie uznane przez Unię Europejską za truciznę - donosi thelocal.se.

Dłuższe spożywanie tej herbaty mogło doprowadzić nawet do śmierci. Po kontroli już wycofano ją ze sprzedaży. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że dystrybutor oznaczał swój produkt jako "ekologiczny".

Także w zielonych herbatach innych marek stwierdzono niebezpieczne substancje. To m.in. cypermetryna, deltametryna, bifenyl i azynofos metylowy. Jednak zawartość pestycydów i innych chemikaliów była śladowa i nie przekroczyła dozwolonych w Szwecji norm. | AJ

 

www.o2.pl | Piątek [19.12.2008, 09:31]

SOKI OWOCOWE SĄ RAKOTWÓRCZE

Dodatkowo u mężczyzn mogą wywołać bezpłodność.

Do takich wniosków doszli uczeni i swoje badania opublikowali na łamach Analytical Chemistry.

Napoje owocowe sprzedawane na rynkach takich jak Hiszpania i Wielka Brytania zawierają "stosunkowo wysoki" procent pestycydów - twierdza eksperci.

Jednak najwyższy poziom chemikaliów analitycy wykryli w próbkach pochodzących z Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.

Pestycydy to substancje stosowane do zwalczania szkodników roślin uprawnych, a także robactwa w mieszkaniach, biurach i szpitalach.

Eksperci alarmują, że w większości krajów nie istnieją żadne przepisy regulujące dozwolony poziom pestycydów w sokach i napojach owocowych. | AH

 

[Człowiek jest jednak niezawodny... – red.]

 

 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

Demokracja nie ma na celu rozwiązywanie problemów, w tym im zapobieganie, a wręcz przeciwnie: ma na celu prosperowanie dzięki problemom, przez tego beneficjentów: bankierów, finansistów, fabrykantów, polityków, właścicieli i pracowników mediów...! Stąd odpowiednio się przygotowuje i wykorzystuje „głos ludu”...
Ustrój racjonalny w samej swej, w tym KONSTRUKCYJNEJ, istocie wręcz przeciwnie – ma na celu: rozwiązywanie, w tym zapobieganie problemom! Jego kwintesencją jest osiągnięcie jak największej wiedzy, zrozumienia, świadomości wśród ludzi! Stąd budzi taki sprzeciw tzw., prosperujących..., elit.


JEST CORAZ POWSZECHNIEJ I BARDZIEJ NIENORMALNIE...! – W CORAZ WIĘKSZYM STOPNIU DOMINUJĄ, ŚWIATEM, NA MAŁĄ, ŚREDNIĄ I DUŻĄ SKALĘ, RZĄDZĄ OSOBNIKI NIENORMALNE: PSYCHOPACI I WSPÓŁPRACUJĄCY Z NIMI DEBILE...!
Co można było znienormalnić zostało znienormalnione: ustanawiane i realizowane ustroje, w tym polityka, wybory, przekaz informacji, edukacja, szkolnictwo, nauka, traktowanie psychiki, umysłu, w tym intelektu, produkcja rolna, odżywianie się, sposób i skład żywności, forma i realizacja lecznictwa, ekonomia, gospodarka, produkcja, prokreacja, założenia i podejście do środowiska, przyrody, natury!!! Nawet normalność została nazwana i jest traktowana jako nienormalność...! To są konsekwencje płodzenia, rodzenia, tworzenia osobników nienormalnych, chorych, psychopatycznych, debilnych!!!

Psychopaci i ich pomocnicy już pokazali co potrafią: do jakiego stanu doprowadzili ludzkość, przyrodę, planetę...!!!
Proponuję, by teraz umożliwić działanie ludziom o wręcz przeciwnym profilu psychiki, umysłu, a mianowicie konstruktywistom w oparciu o racjonalne argumenty, projekty!



19.08.2011 r.
Podsumowanie przygotowań do akcji: POWSZECHNY BOJKOT TZW. WYBORÓW/WYMUSZENIE USTANOWIENIA RACJONALNEGO USTROJU
0 wpłat = 0 działań = 0 efektów = bezkarność destruktorów = kontynuacja ich działalności, w tym zachęcanie następnych do wzięcia się za taką działalność/zniechęcenie, uniemożliwienie działania osobom konstruktywnym...


NAPRAWDĘ WSZYSTKO JEST MOŻLIWE, możemy, ale tylko WSPÓLNIE, osiągnąć, w tym wymusić konstruktywizm u osobników parających się dotychczas tzw. polityką, przekazem medialnym i dopuścić odpowiednie osoby do zajmowania się tymi kluczowymi sprawami. Tylko musicie także sami być konstruktywni! A, póki sami nie osiągniecie pełnego zrozumienia, na razie, róbcie to, co Ja wam racjonalnie uzasadniłem, przygotowałem (...).
1. Wsparcie mnie finansowe (wysłałem pisma firmom zajmującym się zamieszczaniem tzw. reklam w msh publicznych, ale, bez szmalu, nie ma odezwy... Potrzebne są także pieniądze na prawników mających zająć się tzw. politykami).
2. Aktywny bojkot wyborów (w razie sukcesu pójdę do nich i złożę im propozycję nie do odrzucenia (jak nie będą chcieli ze mną gadać, to porozmawiają z prokuratorami, wystąpią przed Trybunałem Stanu...)).
3. Gdy wymusimy wprowadzenie Racjonalnego Ustroju, a w efekcie konstruktywne - racjonalnie uzasadnione (...) - zmiany w Konstytucji, wdrożenie moich racjonalnych projektów, to ich pozytywne efekty b. ułatwią, przyspieszą pełne zrozumienie, a wtedy będzie b. trudno szkodzić!
Więc będziemy coraz inteligentniejsi, etyczni, normalni, zdrowsi, naprawdę bogatsi, zadowoleni.
Czy tego chcecie? No to do dzieła!

 

 

09.09.2011 r.
Drugie podsumowanie przygotowań do akcji: POWSZECHNY BOJKOT TZW. WYBORÓW/WYMUSZENIE USTANOWIENIA RACJONALNEGO USTROJU
0 wpłat = 0 działań = 0 efektów = bezkarność destruktorów = kontynuacja ich działalności, w tym zachęcanie następnych do wzięcia się za taką działalność/zniechęcenie, uniemożliwienie działania osobom konstruktywnym...

Kto nie chce, nie może mieć podejścia etycznego, to niech potraktuje to biznesowo (nim więcej pieniędzy się zainwestuje, tym większe są szanse zarobku): każdy otrzyma trzykrotność wpłaconej sumy z budżetu państwa jako nagrodę, jeśli zostanie wprowadzony racjonalny ustrój.

 

 

 

----------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

Dla przypomnienia...:

„Polskę ominął kryzys… Dzięki Platformie/działaniom rządu... Polskę ominął kryzys...  Dzięki Platformie/działaniom rządu... Polskę ominął kryzys... Dzięki Platf...”…

 

01.05.2010 r.

PANIE PREMIERZE RZĄDU POLSKI, PANOWIE KANDYDACI NA URZĄD PREZYDENTA RP, PAŃSTWO PRACUJĄCY W MEDIACH

Najwyraźniej Polskie Społeczeństwo jest zadowolone z posłów, senatorów; parlamentarzystów, rządzących; ustroju.

W związku z czym narzuca się następujące pytanie: Z CZEGO POLSKIE SPOŁECZEŃSTWO JEST ZADOWOLONE; CO PAŃSTWU ZAWDZIĘCZAMY; JAKIE PROBLEMY ZOSTAŁY ROZWIĄZANE (i tu proszę o odpowiedzi):

- o ile zmniejszyły się prywatne długi Polaków od rozpoczęcia rządów przez PO (czyli od 2007 roku)(podaje się, pewnie przez pomyłkę, że zamiast się zmniejszyć, to w ciągu 2 lat - od lutego 2008 roku - zadłużenie wzrosło o 95 proc., i przekroczyło 17 mld)?

 

- o ile zmniejszyło się Zadłużenie Skarbu Państwa od rozpoczęcia rządów przez PO (Ministerstwo Finansów podaje, pewnie też przez pomyłkę, że w 2007 roku wynosiło 501.5 mld zł, a obecnie zbliża się do 670 mld)?

 

- o ile zmniejszyło się skażanie środowiska przez rolnictwo, elektrownie węglowe, przemysł, pojazdy spalinowe?

 

- o ile poprawiło się zdrowie Polaków (kolejne pomyłki?: „Przynajmniej co czwarte polskie dziecko do 14. roku życia jest dotknięte przewlekłą chorobą - np. alergią, astmą albo schorzeniem oczu. Co dziesiąte korzysta z aparatu słuchowego, okularów albo chodzi o kuli”, „Liczba dzieci zakwalifikowanych do grupy osób niepełnosprawnych, w ciągu 14 lat wzrosła piętnastokrotnie”, „Rośnie problem zaburzeń zdrowia psychicznego. Co roku ponad 300 dzieci i młodzieży w wieku 8-19 lat odbiera sobie życie”, „Na zaburzenia psychiczne cierpi w naszym kraju ok. 2,4 mln osób (1,5 mln dorosłych oraz 900 tys. dzieci i młodzieży, czyli w sumie dwukrotnie więcej niż w 1990 r.). Ze specjalistycznej opieki psychiatrycznej korzysta co 27 Polak (3,7 proc. populacji)”, „W Polsce odsetek alergików należy do najwyższych na świecie - wynika z badania "Epidemiologia Chorób Alergicznych w Polsce - ECAP 2008", którego wyniki ogłoszono podczas konferencji na warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Alergia sprzyja innym chorobom i upośledza jakość życia”, „Dziś prawie co drugi Polak ma alergię”, „Przeciętny młody Polak będzie żył 5 lat krócej, niż jego rodzice!”, „w ciągu najbliższych dziesięciu, dwudziestu lat co trzeci z nas zachoruje na nowotwór”, „Za dwa lata rak będzie zabijał więcej ludzi niż choroby serca”, „Rak wybija Polaków. 1,28 miliona ludzi w Europie umrze w tym roku na raka - prognozuje zespół włoskich naukowców. W samej Polsce będzie to 54,6 tys. mężczyzn i 44,4 tys. kobiet.”)?

 

- proszę wykazać jak zmądrzała młodzież (dzięki odpowiednim program w szkołach, formom, warunkom nauki), społeczeństwo (dzięki edukacji, uświadamianiu przez media)?

 

- o ile polityczna (wieczna...) kasta polityków ustąpiła, i w jaki sposób, msa ludziom kompetentnym do takiej działalności (proszę podać kogo tam dopuściliście)?

 

Na koniec proszę podsumować: jak teraz jest: lepiej/gorzej niż np. 3 lata temu (proszę merytorycznie uzasadnić swoją wypowiedź)?

Proszę też podać ile lat obecni politycy są w Sejmie, i ile mld kosztowało Nas ich utrzymanie przez ten okres?

 

 

Piotr Kołodyński

red. - www.wolnyswiat.pl

 

 

 

 

A obecnie…:

- 04.03.2010 r.: Tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy długi Polaków wzrosły o 2,47 mld złotych. W ciągu 2 lat - od lutego 2008 roku - zadłużenie wzrosło o 95 proc.

- 02.06.2011 r.: OGROMNE DŁUGI POLAKÓW. Zaległości ma 2,1 mln osób.

- 26.08.2011 r.: Jak podał Narodowy Bank Polski, wartość niespłaconego w terminie zadłużenia w bankach wyniosła na koniec lipca 62,9 mld zł. To o 4,5 mld zł więcej niż rok temu; zagrożonych kredytów jest już niemal 10 proc.
Jak czytamy, wartość kredytów "z utratą wartości" powiększyła się w ciągu roku z 31 do 36,4 mld zł.

- 10.01.2012 r. POLACY TONĄ W DŁUGACH Kwota zaległych płatności Polaków pod koniec 2011 r. wyniosła 35,48 mld zł. To o 42 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z raportu firmy BIG InfoMonitor. Od listopada 2009 roku zaległe zadłużenie Polaków zwiększyło się o aż o 150 proc.

W ciągu dwóch lat przybyło 457 tys. nowych dłużników.

- 15.06.2011 r.: Zadłużenie polskich miast wojewódzkich jest już gigantyczne - sięga 19,5 mld złotych. A to jeszcze nie wszystko, gdyby dodać do niego długi spółek, które do nich należą, wzrosłoby o kolejne 8 mld złotych.

- 10.09.2011 r.: Polskie samorządy toną w długach - alarmują ekonomiści. Szacuje się, że dziś są winne wierzycielom blisko 60 mld złotych.

- 27.08.2011 r.: Firmy coraz częściej spóźniają się z płatnościami. W niektórych branżach zatory płatnicze są nawet o 40 proc. wyższe niż przed rokiem. 

- Zadłużenie naszego kraju na koniec 2011 roku może wynieść aż 918 mld zł. Ale to nie koniec złych wiadomości. 918 mld zł to 61,4 proc. PKB, znacznie powyżej progu ostrożnościowego, ustalonego na 55 proc. PKB.

ILE POLSKA NAPRAWDĘ MA DŁUGÓW Słysz szacuje go, wraz z zobowiązaniami na rzecz przyszłych emerytów, na 3,1 bln zł, czyli ok. 240 proc. PKB.

DŁUG POLSKI WG EBC TO 415% PKB

Jak wyliczyło Centrum Międzygeneracyjne w Uniwersytecie we Freiburgu, na którego wyniki już wcześniej się powoływałem, w opracowaniu „Pension obligations of government employer pension schemes and social security pension schemes established in EU countries. Final Report” zobowiązania emerytalne tych państw są czterokrotnie(!) wyższe od ich zadłużenia względem rynku kapitałowego i wynoszą prawie 30 bilionów euro. Podczas gdy zadłużenie z tego tytułu w Polsce jest jeszcze wyższe gdyż wynosi 361% PKB i 3,828 bln PLN (s. 133).

 

 http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl - Licznik...

 

 http://www.noesen.pl/?p=p_26&sName=DLUG-POLSK - Licznik...

 

100 Najbogatszych Polaków – ranking „Wprost”

----------------------2009 r.---------2010 r.

Jan Kulczyk              5900 mln PLN | 7100 mln PLN

Zygmunt Solorz-Żak 5800 mln PLN | 6600 mln PLN

Leszek Czarnecki     3150 mln PLN | 4300 mln PLN

 

 

 

 

To było nieuniknione…:

Politycy zapewniają »swoim« posadki, a ci, jako wyborcy, w raz z rodzinami, urzędnicy, radni, dyrektorzy, prezesi itp., wspierają ich podczas kampanii i na nich głosują…

 

WYDATKI NA ADMINISTRACJĘ PUBLICZNĄ W POLSCE:

  1993 r. – 1,7 mld zł

  1995 r. – 3,5 mld zł

  1998 r. – 6,2 mld zł

  2001 r. – 7,9 mld zł

  2004 r. – 9,4 mld zł

  2007 r. – 15,7 mld zł (380 tys. urzędników państwowych)

  www.o2.pl | www.hotmoney.pl Sobota, 10.04.2010 09:04

TANIE PAŃSTWO? PUCHNĄ SZEREGI URZĘDNIKÓW

Lawinowo rosną wydatki.

O 10 procent wzrosła liczba urzędników w trakcie rządów obecnej koalicji. Wydajemy na nich coraz więcej – wydatki wzrosły w tym czasie

z 22,5 do 25 mld zł

– podaje "Rzeczpospolita".

www.rp.pl

 

Bartosz Dyląg

bartosz.dylag@hotmoney.pl

 

[No przecież urzędnicy-swojaki-wyborcy tym się zajmujący nie będą głosować, wraz z rodzinami, za frajer... - red.]

 

 http://wolnapolska.pl/index.php/Gospodarka/2011082614451/polska-dooy-do-dotacji-unijnych-455-miliarda-zotych/menu-id-175.html

POLSKA DOŁOŻY DO DOTACJI UNIJNYCH 45,5 MILIARDA ZŁOTYCH

W 2006 roku przygotowałem artykuł dla tygodnika „Wprost”, w którym wyliczyłem finansowy bilans dotacji unijnych dla Polski na lata 2007-2013. Wyszło mi, że wydatki po stronie polskiej wynoszą 117,5 proc. wartości dotacji przyznanych naszemu krajowi przez Unię Europejską. Po kilku latach realizacji biurokratycznej tortury finansowej z Brukseli warto zweryfikować te wyliczenia.

 

Całkowity koszt bycia członkiem Eurokołchozu w 2011 roku po stronie polskiej wyniesie więc łącznie 117,8 mld zł – to 162,9 proc. wartości tegorocznych transferów z Brukseli do Warszawy (niecałe 8 proc. PKB), co oznacza, że w tym roku Polska dołoży do interesu aż 45,5 mld zł.

Tomasz Cukiernik

„Najwyższy Czas!” (25/08/2011)

 

 

„WPROST” nr 1046, 15.12.2002 r.: 500 miliardów złotych wyłudzili (w ciągu 12 lat) od nas górnicy, kolejarze, rolnicy i politycy.

Tylko w latach 1990-2005 dopłaty do górnictwa wyniosły 65 mld zł.

„NEWSWEEK” nr 34, 28.08.2005 r.: Według wyliczeń rządu w ciągu 15 lat z podatków będziemy musieli dołożyć górnikom 97 mld zł.

 www.wp.pl | 03.07.2008 r.

W Polsce najwięcej można zarobić w górnictwie. W IV kwartale 2007 roku średnia pensja brutto w tej branży wyniosła 6,4 tys. złotych - wynika z opublikowanego w czwartek raportu Money.pl

 

www.interia.pl | Czwartek, 27 listopada (17:05)

Dodatkowy koszt stosowania węgla w gospodarce to 354 mld euro rocznie - wynika z raportu organizacji ekologicznej Greenpeace, zaprezentowanego w czwartek na konferencji.

 

 www.o2.pl | Wtorek [31.03.2009, 08:33] 4 źródła

BONUSY DLA GÓRNIKÓW I HUTNIKÓW KOSZTUJĄ NAS PONAD 6 MLD ZŁ

Państwo płaci za trzynastki, czternastki, deputaty, zniżki i gwarancje zatrudnienia.

Na deputaty węglowe dla górników kopalnie wydają ponad pół miliarda złotych rocznie - pisze „Gazeta Wyborcza". - 120 tys. górników dostaje od 6 do 8 ton na głowę w zależności od lat pracy.

Górnicy otrzymują także „barbórkę" oraz czternastkę. W sumie ponad 10 tysięcy zł na osobę. Hutnikom z KGHM przysługują dodatkowo pieniądze na urlop; to około 1,8 tysiąca zł na osobę. Pracownicy firm energetycznych otrzymali natomiast gwarancje zatrudnienia do roku 2017. Kupują także prąd z 80-procentową zniżką.

Państwowe firmy wyciągają z naszych kieszeni pieniądze na inwestycje, a swoje przeznaczają na nagrody i podwyżki - powiedział Jeremi Mordasewicz z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan".

Zdaniem ekspertów odebranie przywilejów grozi utratą poparcia w wyborach, a rządy się tego boją. | TM

 

 www.o2.pl | Środa [22.04.2009, 07:24] 2 źródła

GÓRNICY TO NAJBOGATSI EMERYCI

Dostają najwyższe emerytury w Polsce - wynika z raportu ZUS za 2008 rok.

Górnicy dostają średnio 2937 zł. To dwa razy więcej niż polska średnia, która wynosi 1471 zł, pisze „Gazeta Wyborcza".

Jak podaje gazeta, kolejarze pobierają emerytury w wysokości 1422 zł, a nauczyciele 1629 zł.

Wysokie uposażenia górnicze biorą się z wysokich dopłat budżetu państwa - mówi "Gazecie Wyborczej" Jeremi Mordasewicz, członek rady nadzorczej ZUS.

Dodaje, że budżet państwa, co roku, dopłaca górnikom do emerytur 4 mld zł. A górnicy nie finansują nawet połowy swoich świadczeń.

Osobny system emerytalny finansowany przez państwo mają rolnicy (ok. 730 zł), sędziowie i prokuratorzy (średnio 4-5 tys. zł), a także policjanci oraz żołnierze (ok. 2,5 tys. zł). | JK

 

 

Straty i koszty spowodowane powodzią w 1997 roku wyniosły około 13-15 mld zł (według obecnych cen to około 20 mld zł).

Straty i koszty spowodowane powodziami w 2010 roku wyniosły około 12-14 mld zł.

 

 http://forsal.pl/artykuly/450167,straty_po_powodzi_siegaja_12_mld_zl_rzadowi_brakuje_9_mld_zl.html | 2010-09-08 10:29

Zniszczonych 811 gmin

Drobiazgowy raport szkód sporządzony w resorcie spraw wewnętrznych obrazuje skalę katastrofy. Zniszczonych zostało: 80 tys. km dróg, 59 mostów, 680 tys. ha

ziemi uprawnej znalazło się pod wodą, 18 tys. budynków, 808 szkół.

Same szkody w infrastrukturze drogowej i kolejowej wyniosą co najmniej miliard złotych – dodaje Adam Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

Ofiarą tegorocznych żywiołów padło też 1300 przedsiębiorstw.

Artykuł z: www.gazetaprawna.pl Autorzy: Robert Zieliński, Sylwia Czubkowska

 

 http://polskalokalna.pl/raport/poludnie-polski-walczy-z-woda/news/malopolska-po-powodzi-bilans-strat,1492106 | 14.06.2010 (11:46)

W wyniku powodzi uaktywniło się na terenie województwa ok. 1 tys. osuwisk.

Liczba poszkodowanych gospodarstw rolnych wynosi ok. 18 tys. Ilość zalanych i podtopionych obszarów rolnych to ponad 81 tys. ha.

Według danych sanepidu podczas powodzi zalanych zostało 7245 studni przydomowych, 30 wodociągów wyłączonych zostało z eksploatacji, uszkodzonych zostało 15 oczyszczalni ścieków, zalanych zostało 8 cmentarzy. Przeciw tężcowi zaszczepiono ponad 1 tys. osób.

Szkody w wyniku podtopień i zalań wystąpiły w 246 placówkach oświatowych (228 szkół i 18 przedszkoli) - wszystkie one wymagają remontu. W 11 szkołach ze względu na zniszczenia nie odbywają się zajęcia (5 szkół zawiesiło zajęcia do końca zajęć szkolnych; 4 z powodu przeznaczenia budynku na ewakuację ludności ze zniszczonych domów).

 www.interia.pl 

 

 

§          

Szacuje się, iż równowartość tego, co katolicka organizacja religijna rocznie wyłudza od państwa - czyli okrężną drogą od nas - sięga 5 mld zł! A do tego trzeba dodać bezpośrednie wyłudzenia - od... swoich ofiar - szacowane na ponad 3 mld zł rocznie!

 

6. ILE NAS KOSZTUJĄ, CO IM ZAWDZIĘCZAMY, CZYM SIĘ ZAJMUJĄ... PARTIE - RZĄD, SAMORZĄDY (CZ. 1)

 http://www.wolnyswiat.pl/6h3.html 

 

6a). ILE NAS KOSZTUJĄ, CO IM ZAWDZIĘCZAMY, CZYM SIĘ ZAJMUJĄ... PARTIE - RZĄD, SAMORZĄDY (CZ. 2)

 http://www.wolnyswiat.pl/6ah3.html 

 

7. DOPŁATY. M.IN. DO GÓRNIKÓW, ROLNIKÓW I PARLAMENTARZYSTÓW

 http://www.wolnyswiat.pl/7h3.html 

 

4. M.IN. O KATOLICKIEJ ORGANIZACJI RELIGIJNEJ:

 http://www.wolnyswiat.pl/15p4.html

 

 

 

 

Wydatki Narodowego Funduszu Zdrowia wyniosły w 2005 r. prawie 37 mld zł („WPROST” podaje, że razem z prywatnymi wydatki wyniosły 65-70  mld zł), a w 2009 r. około 56-60 mld (+ prywatne).

 

 

 

 

A gdyby kierowano się racjonalizmem:

 

Prokreacja, praca, w tym edukacja, przekaz informacji, rządzenie, lecznictwo, muszą być wyłącznie przynoszącą - wszechstronnie: jakościowo, ilościowo - korzyści inwestycją, a nie powodować, w tym niekiedy wszechstronnie, problemy, szkody; straty; pogrążać!

 

 

Praca ma na celu jak najefektywniejsze, z jak najmniejszymi skutkami ubocznymi zaspokajanie racjonalnie zasadnych potrzeb (a nie zapewnianie, na siłę, za wszelką cenę, każdym kosztem, utrzymania (od tego są zasiłki), zwiększanie PKB).

 

Z uwagi na efekty/skutki wyróżniamy 2 rodzaje działalności:

PRACA – jest to racjonalnie - ekonomiczno-ekologiczno-zdrowoto-etycznie - zasadne zajęcie przynoszące najbardziej efektywnie, rzeczywiście, korzyści (np. produkcja zdrowej żywności, energii z źródeł odnawialnych, budowa energooszczędnych budynków, transport publiczny (zbiorowy) wykorzystujący energię odnawialną (na każdym etapie), dostarczanie istotnych, sensownych informacji itp.).

 

PŁATNE ZAJĘCIE – jest to irracjonalne, krótkowzroczne, utopijne imitowanie pracy; zużywanie energii, surowców, skażanie środowiska, trucie przyrody, ludzi, tracenie zdrowia, czasu, pieniędzy; postępowanie mające na celu obrót pieniędzmi, pobierając za to zajęcie prowizję, czemu często towarzyszy jeszcze pranie mózgu tzw. klientom, by skorzystali z oferty (np. produkcja tzw. dupereli, w tym zniczy, wiązanek, kwiatów, które po kliku dniach stają się śmieciami, produkcja i używanie lakierów, farb do paznokci, mazideł, trucizny nikotynowej, alkoholowej, szkodliwej żywności i takich dodatków do niej, w tym konserwantów, barwników, większości samochodów osobowych, przemysł jubilerski, zbrojenia, przeznaczanie ropy, węgla, drewna na cele energetyczne, działalność org. religijnych, robienie politycznej kariery, produkcja ogłupiających, wypaczających, zabierających czas filmów, programów w telewizji, radiu (w tym wypłocin reklamowych), podobnie z treściami większości pism, książek, hazard itp., itd.).

 

 

Wydatek jest to opłacanie nieefektywnego, zbędnego, szkodliwego zajęcia, tego skutków.

 

 

Bieda, niedobór użytecznych produktów, usług, wynika z działań, produkcji rzeczy zbytkowych, szkodliwych, zbędnych; z powodu marnotrawstwa potencjału produkcyjnego, działań irracjonalnych.

To racjonalna użyteczność oferty ma decydować o produkcji, sprzedaży, usłudze, a nie pranie mózgów potencjalnym tzw. klientom za pośrednictwem tzw. reklam.

ZEZWOLENIA/KONCESJE EKONOMICZNO-EKOLOGICZNO-ZDROWOTNO/ETYCZNE

Na rynku muszą funkcjonować najlepsi, a nie, kosztem zdrowia, jakości, dzięki kombinatorstwu, najtańsi (...) producenci i usługodawcy! Bo trzeba dodać fatalne, kosztowne skutki funkcjonowania takich firm.

Ilość koncesji np. na otworzenie sklepu, zakładu usługowego powinna być wydawana na podstawie sytuacji ekonomicznej już istniejących firm/liczby potencjalnych klientów. Na zarzut, iż tak się właśnie dzieje (prawa (dzikiego) rynku) odpowiadam tekstem poniżej.

Trzeba wprowadzić koncesje ekonomiczno-ekologiczno-zdrowotno/etyczne, by nie miało mse - masowe - dogorywanie, egzystencja, zapracowywanie się (praca po 6-7 dni w tygodniu, po 10-12 godzin dziennie nie należy do rzadkości) by tylko przetrwać, bo obok konkurencja tylko czyha.... Taka działalność, oprócz zaharowywania się tych ludzi, prowadzi też do prowadzenia jej kosztem jakości, zdrowia klientów, środowiska naturalnego (...)(bo kogo na dbanie o nie stać...), pracowników, współpracujących firm. W takich warunkach „tańszy”, czyli nierzadko najgorszy, wygrywa. – Jak jeden z oferentów wprowadza tańszą... ofertę, wiadomo jakim kosztem (...), to pozostali mają wybór: albo wziąć przykład albo splajtować. To, co się dowiadujemy z prasy, własnych i znajomych doświadczeń (np. o przebijaniu dat ważności, zepsutej, brudnej, nafaszerowanej chemią żywności, kłopotach z wyegzekwowaniem reklamacji) to tylko wierzchołek góry!

Częste są też sytuacje rzeczywistego pracowania (np. w sklepach, punktach gastronomicznych, msh usług), łącznie, np.1-2 godziny dziennie, a reszta czasu to czekanie na klientów, którzy za to zapłacą, w tym zdrowiem w związku z ekologicznymi skutkami małej wydajności, efektywności takich rozmnożonych msc pracy, których wybudowanie, wyposażenie i eksploatacja pochłania materiały i energię, więc odbywa się kosztem zużywania surowców, skażania środowiska, trucia ludzi.

 

* Jedno miejsce pracy stworzone w ramach popularnego w czasie prezydentury Billa Clintona programu "First start" (dla osób na zasiłkach) kosztowało gospodarkę USA około 250 tys. dolarów!

 

[No przecież urzędnicy-swojaki-wyborcy tym się zajmujący nie będą głosować, wraz z rodzinami, za frajer... - red.]

 

 

Racjonalna użyteczność, korzyść z działalności.

Trzeba ustalać, czy dana działalność jest korzystna - w całym, ogólnym bilansie, a więc jej wpływ na przyrodę i ludzi, bilans zysków do strat; jej racjonalną i etyczną użyteczność - począwszy od np.: wydobycia, transportu, sprzedaży i przerobu surowców, następnie sprzedaży i transportu półproduktów do hurtowni, ich ponownej sprzedaży indywidualnym odbiorcom i ponownego transportu do msa przerobu, wytworzenia docelowego produktu, a następnie jego transport do kolejnych hurtowni, sprzedaż, a z nich do punktów sprzedaży dla indywidualnych odbiorców, ich sprzedaż, po czym jego wykorzystywanie, a na końcu, po zużyciu, jego pozbycie się (przetworzenie).

 

 

Chory system tworzy chorych ludzi; patologia – patologię; czynienie utopijnego (czyli urojonego, wmawianego) dobra – powoduje PRAWDZIWE ZŁO!

BY MÓC DOPŁACAĆ np. do produkcji rolnej, to trzeba zabrać pieniądze (w postaci podatków; opłacić biurokrację) konsumentom żywności...

By móc wypłacać renty, opłacać tzw. leczenie, w tym alkoholików, narkomanów, nikotynowców; degeneratów, dogorywanie w szpitalach, to trzeba zabrać pieniądze (w postaci podatków; opłacić biurokrację) pracującym, zdrowym, dbającym o zdrowie abstynentom (dbasz o swoje, swojego potomstwa zdrowie, to do roboty za marne pieniądze, i płać, tak by tobie i twojemu dziecku nie wystarczało na zdrowe odżywianie (dzięki czemu zostanie rencistą, rodzicem rencisty). A jak nie ma pracy, to głodujcie, i na bruk. Nie dbasz o swoje, swojego potomstwa zdrowie, a, to proszę bardzo płatny urlop – renta dla Ciebie (byś miał za co się (innych) truć) i Twojego dziecka) i mieszkanko... Nie starcza też wówczas pieniędzy na leczenie ludzi pożytecznych, mających zająć się zdrową prokreacją, wychowaniem dzieci, pracą umożliwiającą normalne funkcjonowanie państwa, zapewniającą prawidłowe życie społeczeństwu...

Choroba, chore dzieci są więc, w takich warunkach, pożądane...

Jeżeli leczy się chorego tzw. lekami, to tysiące ludzi, zwierząt, roślin jest trutych m.in. podczas ich produkcji, a następnie substancjami, które dostały się do środowiska, tzw. wody pitnej, łańcucha pokarmowego z wydalin tego człowieka. W wyniku czego kolejni ludzie są leczeni. Do tego trzeba dodać wpływ tych substancji na geny, a w efekcie potomstwa, tego skutki dla społeczeństwa. Powstaje efekt lawinowy...

By dać mieszkania rencistom, to trzeba ich odmówić ludziom zdrowym (by mieli prawidłowe warunki do życia), pracującym (by mieli m.in. gdzie odpocząć po pracy), rodzicom i ich dzieciom (by miały normalne warunki rozwoju)...

By móc utrzymać więźniów, to trzeba zabrać pieniądze (w postaci podatków; opłacić biurokrację) m.in. ich ofiarom...

By dać emerytom, to trzeba nie dać dzieciom...

By dać górnikom, to trzeba zrezygnować z elektrowni wykorzystujących energię odnawialną...; Zapewnianie płatnych zajęć przyczynia się do strat (...), wydatków, biedy!

Jeśli zwiększymy przyrost naturalny, liczbę msc pracy, to w wielonasób zwiększą się problemy klimatyczno-ekologiczno-zdrowotno-gospodarczo-ekonomiczno-społeczno-geopolityczne (w tym przybędzie też ludzi chorych, rencistów, emerytów), m.in. z powodu szybszego ubywania surowców, większego zużycia energii, zwiększania ilości śmieci, wielkości skażenia, zatrucia, degradacji, degeneracji, a więc i wydatków, długów!

Jeśli przeznacza się pieniądze na konsumpcjonizm, to nie będzie ich na racjonalne inwestycje; będą długi, a nie zyski!

ITP...

Najprostszym, najtańszym, najskuteczniejszym sposobem, by zapobiec m.in. takim problemom jest zastosowanie się, powrót do rozwiązania, jakie stosuje natura, od milionów lat, a mianowicie selekcji POZYTYWNEJ, REGULACJI WIELKOŚCI POPULACJI.

 

 

Cóż to za lecznictwo, skoro gdy leczymy jedną osobę, to w tego konsekwencjach m.in. choruje następnych 10 – powstają efekty lawin (...)...!!

Cóż to za lecznictwo, że gdy bierze się tzw. lek na jedną chorobę, to wywołuje on następną, oraz przyczynia do problemów, skażeń, zatruć, itp., z tego skutkami – powstają efekty lawin (...)...!!

 

 

www.o2.pl / http://www.hotmoney.pl/ | Środa, 29.09.2010 00:0: W Polsce działa 699 szpitali publicznych i około 170 niepublicznych, których właścicielem jest z reguły miasto lub powiat.

 

 

Nie może żyć na koszt społeczeństwa, nie tylko ten, kto czyni krzywdę, szkodzi, niszczy, przyczynia do problemów, strat, ale również ten, z kogo nie ma pożytku (wszystko ma aktualną wartość)! Również dlatego, że nas, przyrody na to nie stać!

 

- JAKA SŁUŻBA ZDROWIA?

– Racjonalna: powinna zajmować się - w pierwszej kolejności - leczeniem ludzi POŻYTECZNYCH, i dopiero po - całkowitym - wywiązaniu się z tej misji można rozpatrywać realizację utopii...

 

– Przede wszystkim ZAPOBIEGANIE, a jeśli się nie uda, to - ekonomicznie, ekologicznie; etycznie, wg statusu – uzasadnione leczenie chorób.

Osoby o statusie: osoba przeciętna: Przed 30-tym rokiem życia leki i leczenie bezpłatnie – to jest inwestycja. Między 30-tym, a 45 rokiem życia leki i leczenie płatne w 50%. Powyżej 45 lat odpłatność leków i leczenia 100% (w wielu przypadkach te pieniądze nie zwróciłyby się). Niepełnosprawni, hoży od urodzenia (dożywotni, i nie zdolni do jakiejkolwiek konstruktywnej działalności) powinni ponosić pełną odpłatność za leki i leczenie. – To żadna zasługa takich osób, ani wina społeczeństwa, i nie leży to w naszym interesie, by takich ludzi płodzić, rodzić, na nich łożyć (mogą szukać sponsora, brać udział w testowaniu leków, itp. – muszą wykazać (ich rodzice, opiekunowie) jakąś konstruktywną inicjatywę, według zasady: coś za coś); nikotynowi, narkotykowi, alkoholowi, żywieniowi itp. degeneraci, samobójcy - przeznaczający, razem, miliardy zł na takie substancje - muszą ponosić 100% odpłatność za leki i leczenie, ale nie lekarzom, tylko państwu (lekarz wypisywałby rachunek za swoje usługi. Nie jest to idealne, bo sprzyjające korupcji rozwiązanie, ale jest lepsze od obecnego postępowania).

Osoby o statusie: osoba pożyteczna, osoba wybitna muszą być, m.in. w tym względzie, uprzywilejowane.

Obecnie ludzie świadomie, nieświadomie się degenerują, gdyż niski status »degenerata, pasożyta«, czyli nałoga, chorego, najlepiej posiadającego jeszcze chore dziecko, daje profity. Ja proponuję ten trend odwrócić.

 

Ponieważ lekarzom, w tym stomatologom, nie opłaca się skutecznie leczyć, to trzeba to, ekonomicznie, wymusić, a mianowicie wypłać im wyłącznie stałą, nigdy nie zmniejszaną, pensję. A czy będą nieskutecznie leczyć 6 dni w tygodniu, po 12 godzin dziennie setki ludzi, czy skutecznie leczyć kilkanaście osób, co 2-gi dzień, przez 4 godziny będzie zależało od efektów ich pracy.

Apteki, firmy farmaceutyczne, muszą być wyłącznie państwowe, a więc utrzymywane, ich produkty opłacane przez państwo, więc zwiększanie produkcji wynikłe z szkodzenia tzw. lekami, uszkadzania genów, skażania środowiska, biedy, przedłużanie dogorywania; realizowanie pseudobroczynnej utopii nie będzie się opłacało.

 

 

 

 

 

 

------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

25.09.2011 r.

Ponownie apeluję do powszechnych/publicznych mediów, w tym jako członków społeczeństwa, obywateli, Polaków, współmieszkańców, z przyrodą, Ziemi:

PROSZĘ SIĘ PRZEMÓC (wybrnąć z obłędnego koła (m.in.: to, że ktoś raz się dorwał do koryta, i w wyniku tego zaistniał medialnie, nie oznacza, że ma dalej istnieć medialnie, w tym dlatego też, że wcześniej zaistniał medialnie, by się dorwać do koryta...! A to, że ktoś nie chce dorwać się do koryta, istnieć medialnie by być przy korycie nie oznacza, że jego dalece przemyślane, konstruktywne materiały, propozycje, projekty nie powinny zaistnieć medialnie, by uświadamiać, wymóc ich wdrożenie...), wejść na wyższy poziom świadomości, odpowiedzialności) – CZAS NA POZYTYWNĄ - KONSTRUKTYWNĄ - METAMORFOZĘ!

Dotyczy redakcji m.in.: „Wprost”, „Polityka”, „Newseek”, „Angora”, „Fakty i Mity”, www.o2.pl, www.sfora.pl, www.sfora.biz, www.hotmoney.pl,  www.interia.pl, www.wp.pl , www.dziennik.pl

 

PS

Inni mogli, to wy też możecie, np.:

 http://www.mojawyspa.co.uk/forum/64/Polityka –12 839 wejść

 http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=4&sid=0a8092d5b9db95f70a594acfb05a4453 – 18 997 wejść

 http://www.naszestany.pl/forum/showcat/122/dyskusja_ogolna/page1.html – 38 390 wejść

 http://forum.angora.com.pl/viewforum.php?f=13&sid=f62c1791259c71e66adc468b3a8b39d478 570 wejść

– łącznie: sto kilkadziesiąt tys. wejść

 

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/index.php – łącznie: sto kilkadziesiąt tys. wejść

 

Razem dwieście kilkadziesiąt tys. wejść na same wątki na forach + X tys. wejść na mój portal.

 

W obu wypadkach bez waszego udziału. I mimo 0: koniunkturalizmu, populizmu, cwaniactwa, kombinatorstwa, oszukiwania, okłamywania! Za to dzięki bolesnemu, ryzykownemu - zarówno ze strony czytelników, jak i opisywanych... - uświadamianiu!

 

 

 

 

 

 

------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Problemom w normalnym, racjonalnym, ustroju się zapobiega, a nie je tworzy, a gdy już są, to się je rozwiązuje, a nie zastępuje następnymi.

Np.:

Gdy kolej jest droga, ma długi, bo m.in. dużo płaci za prąd, którego b. dużo zużywa, i jego wykorzystywanie jest podstawowym warunkiem możliwości prowadzenia działalności, to najlepiej będzie, gdy sami prąd na swoje potrzeby będą produkować, niech będą oszczędni, stosują rozwiązania na miarę 21. wieku. A nie przenosi się długi na innych, przyczyniając do problemów.

 

Skoro górnictwo, wykorzystywanie węgla na cele energetyczne przyczynia się do ogromnych wydatków, długów, skażeń, chorób, zniszczeń, to należy zastosować proekologiczne, tańsze rozwiązania, a mianowicie wykorzystywać energię odnawialną.

 

Jeżeli publiczne/powszechne media, bezpośrednio, pośrednio, proponują, przedstawiają niewłaściwe osoby do zajmowania się rządzeniem, jeśli manipulują, przemilczają ważne fakty, wprowadzają w błąd, to nie należy słuchać takich mediów, a skorzystać z innych, rzetelnych, wiarygodnych, konstruktywnych, odpowiedzialnych, źródeł informacji, wiedzy, i na tej podstawie wspierać i dzięki temu wybierać odpowiednie osoby.

 

Jeśli dany ustrój nie sprawdza się, w dodatku od zawsze i na całym świecie, to należy wprowadzić spełniający oczekiwania.

 

Itp., itd.

 

 

 

http://bombardier.nowyekran.pl/post/26453,cena-wyboru  / bombowiecB52/Lancelot - Emigracja na "Nieludzkiej ziemi" | 11.09.2011 20:09

 

CENA WYBORU

Wszystko ma swoją cenę

Jak wiadomo wszystko ma swoją cenę, jabłka, kurczaki, samochody a nawet polityka i związana z nią władza, drugi pewnik to, to że, prostytucja i polityka to nierozerwalnie związane ze sobą dwa najstarsze zawody świata wzajemnie się przenikające. Trzeci pewnik to taki że, człowiek idący "w politykę" musi wyzbyć się wszystkiego co cechuje człowieka tzw. "normalnego" i równocześnie musi być gotowy na to że, będzie miał do czynienia z takimi samymi jak on "odczłowieczeńcami" gotowymi na wszystko, w dosłownym słowa tego znaczeniu czyli nawet na śmierć ...swoją lub konkurentów, świadczy o tym postępowanie szefa partii PO jak i poszczególnych jej członków (myślę że, nie trzeba objaśnień wszyscy wiedzą o co chodzi;))

 

Otóż idąc dalej tym tokiem myślenia i kierując się tylko logiką można wysnuć takie przypuszczenie od miesięcy a nawet można powiedzieć lat, główna partia opozycyjna w naszym kraju czyli PiS i jej zwolennicy Tj. ok. 9 mln ludzi (w/g wyników wyborów prezydenckich) i duża część społeczeństwa jest permanentnie prowokowana do wyjścia na tzw. "kryterium uliczne" jako konsekwencja wyboru sprzed czterech lat partii, która od samego początku jej powstania nie miała i do tej pory nie ma pomysłu na rządzenie krajem tak, aby się rozwijał, a co za tym idzie aby się wszystkim obywatelom żyło lżej i lepiej, jedyny pomysł tych szaleńców to zdobyć za wszelką cenę (dosłownie) władzę i maksymalną ilość "szmalu" wszelkimi dostępnymi machinacjami i szalbierstwami z pomocą wszelkiego rodzaju mafii, związków przestępczych czyli krótko mówiąc dawnej WSI, SB i różnych podejrzanego autoramentu służb specjalnych (innej mafii w Polsce nigdy nie było) i popełnianych wspólnie afer, machlojek, rabunków itp. środków. (...)

 

 

www.onet.pl | 15.09.2011 r., 10:45: Jak się Panu podoba program wyborczy Platformy Obywatelskiej? Jaki jest według Pana jego najsłabszy i najmocniejszy punkt?

 

- Jerzy Wenderlich (SLD): Że co? Program Platformy Obywatelskiej? Ja myślę, że łatwiej zobaczyć UFO czy yeti, niż coś, co można by nazwać rzeczywiście poważnym programem Platformy. Poważny prezes poważnego instytutu studiów podatkowych stwierdził, że to nie żaden program, tylko jakieś zapowiedzi, które nie mają nic wspólnego z faktycznymi działaniami. I w tym, co niby miało być programem, są takie zaklęcia: "zintensyfikujemy", "zwrócimy baczną uwagę", być może jest tam jeszcze "postaramy się", ale na miłość boską, to już było. Więc program wyborczy Platformy Obywatelskiej powinien być taki: "Przepraszamy za to co obiecaliśmy i nie zrealizowaliśmy". Uczciwe by to było. Tylko że Platforma takiej uczciwości z całą pewnością nie wykaże.

 

 

 www.nowyekran.pl / http://zbigniewkuzmiuk.nowyekran.pl/post/26402,himalaje-demagogii-tuska / blog Zbigniewa Kuźmicka/kuzmiuk - Blog ekonomiczno-polityczny | 11.09.2011 09:09

 

HIMALAJE DEMAGOGII TUSKA

 1. Wczorajsza konwencja programowa Platformy chyba już ostatecznie potwierdziła, że rządzący po 4 latach sprawowania władzy, kompletnie oderwali się od rzeczywistości. Wszechobecny PR dokonał takich zmian w ich percepcji, że wykreowane obrazy całkowicie zastąpiły wszystko to z czym codziennie stykają się miliony Polaków.Donald Tusk w swoim wystąpieniu na tej konwencji, wspiął się wręcz na Himalaje demagogii i wypowiedział tyle półprawd i zwyczajnych kłamstw, że gdyby PiS chciał domagać się ich sprostowania w trybie wyborczym, to Platforma do końca kampanii wyborczej nie wychodziłaby z sądu.

 

Trzeba mieć w sobie wręcz nieograniczona ilość cynizmu i pogardy dla Polaków aby móc zmieścić w prawie godzinnym wystąpieniu takie ilości kłamstw o „zbawiennych „ skutkach swojego rządzenia z jednej strony i niezliczone ilości obietnic, które miałyby być zrealizowane w nadchodzącym 4 leciu, z drugiej strony.

(...)

3. Z kolei główną obietnicą na najbliższe 4 lata ma być wymienione przynajmniej 5 razy w przemówieniu przez Premiera Tuska, 300 mld zł (a więc w przybliżeniu 75 mld euro), które jak rozumiem Polska ma otrzymać w przyszłej perspektywie finansowej Unii Europejskiej na realizację polityki regionalnej.

 

W tej sprawie deklarowanie jakichkolwiek sum jest pisaniem kijem na piasku. Budżet UE na lata 2014-2020 będzie uchwalony najwcześniej w połowie 2013 roku, a więc za 2 lata, środki na politykę spójności co już dzisiaj wiadomo, mają być mniejsze niż było to w ostatnim siedmioleciu, a Polska nie ma szans na jakieś uprzywilejowane traktowanie przy ich podziale.

 

A już sugestia Tuska, że takie pieniądze może załatwić tylko rządząca w Polsce Platforma, bo ma komisarza ds. budżetu Janusza Lewandowskiego i przewodniczącego PE Jerzego Buzka, jest wręcz urąganiem inteligencji Polaków.

 

Jeżeli do 2013 roku uda się sklecić jakikolwiek budżet unijny (ze względu na coraz bardziej pogłębiający się kryzys w strefie euro) to rozdział środków na politykę spójności na poszczególne kraje odbywa się według algorytmów, które funkcjonują w UE od wielu lat i są niezależne od tego jakie ugrupowania w nich rządzą.

 

4. Wystąpienie Tuska na konferencji programowej Platformy nie było więc ani rozliczeniem z 4 lat dotychczasowego rządzenia (bo Polakom hasło „Polska w budowie” nie wystarczy), nie było również prezentacją programu na przyszłość, bo pokazana na konferencji 200 stronicowa książka, takim programem nie jest.

 

Premier Tusk wygłosił kolejne przemówienie, odsądzające PiS wręcz od czci i wiary i zrobił to w takim pobudzeniu, że aż zastanawiam się czy przed wspięciem się na te Himalaje demagogii, nie zatrzymał się na chwilę w pobliskim Nepalu i czegoś nie wciągnął?

Zbigniew Kuźmick

 

 

 www.nowyekran.pl / http://zbigniewkuzmiuk.nowyekran.pl/post/26664,gruszki-na-wierzbie-realniejsze-niz-obiecanki-platformy / blog Zbigniewa Kuźmicka/kuzmiuk - Blog ekonomiczno-polityczny | 13.09.2011 19:09

 

GRUSZKI NA WIERZBIE REALNIEJSZE NIŻ OBIECANKI PLATFORMY

Jednym zdaniem, gruszki na wierzbie są realniejsze niż te kolejne dziesiątki obietnic Platformy.

 

 1. W ostatnią sobotę niecały miesiąc przed dniem wyborów, odbyła się w Warszawie konwencja programowa Platformy na której zaprezentowano program tej partii „Następny krok. Razem”.

 

To i tak spory postęp bo w kampanii wyborczej 2005 roku program Platformy to było kilkanaście luźnych kartek na których znalazły się zapisy bardzo często mające niewielki związek z rzeczywistością tak jak te dotyczące ochrony zdrowia, gdzie Platforma posługiwała się pojęciem Kas Chorych, które zostały zlikwidowane 4 lata wcześniej.

 

Program został zaprezentowany rzutem na taśmę, śmiem twierdzić na skutek presji PiS-u. Parę tygodni wcześniej Prezes Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej stwierdził, że jeżeli mają odbywać się debaty pomiędzy ekspertami PiS i Platformy to konieczne jest aby zapoznali się oni z programami obydwu partii. I na oczach dziennikarzy włożył 300 stronicowy program PiS do koperty zaadresowanej na Donalda Tuska.

 

Trzeba było kilku tygodni, żeby Platforma zaprezentowała swój program a jego zawartość i sposób prezentacji dobitnie świadczą o tym, że był pisany w ostatniej chwili jak się to mówi na kolanie.

 

Potwierdzili to zresztą w dniu jego prezentacji sami działacze Platformy mówiąc „że i partia ta traktuje ich jak stado baranów” ,każąc im głosować nad przyjęciem dokumentu, którego nie widzieli na oczy.

 

2. Jego zawartość potwierdza, że Platforma jest głęboko przekonana iż ciągle ma przychylność mediów, bo gdyby tak nie było to co przedstawiono do wiadomości publicznej, zostałoby natychmiast wręcz wyśmiane.

 

Znowu wręcz festiwal obietnic, część z nich powtórzona z tego co Platforma obiecywała w 2007 roku. Gołym okiem widać, że większość nierealnych

 

Od 2014 roku obiecano powrót do poprzedniej 22% stawki VAT co w sytuacji wyraźnego spowolnienia gospodarki i spadku dochodów budżetowych jest typową deklaracją bez pokrycia.

 

Jeszcze bardziej księżycowo wygląda propozycja zmniejszenia długu publicznego do 40%PKB do roku 2018. Wszystko wskazuje na to, że przez najbliższe lata ta relacja będzie raczej rosła niż malała bo nic nie zapowiada, żeby drastycznie malał coroczny deficyt sektora finansów publicznych, a przy niskich poziomach wzrostu PKB wskaźnik długu do PKB musi wzrastać.

 

Z kolei obiecanka likwidacji deklaracji PIT i stwierdzenie, że obowiązki ich wypełniania w formie elektronicznej przejmą urzędy skarbowe, dobitnie pokazują, że twórcy programu nie mają pojęcia jak wygląda przepływ informacji podatkowych w naszym kraju.

 

Te dotyczące przychodów i kosztów ich uzyskania, a także przysługujących podatnikowi ulg i zwolnień, pochodzą głównie od nich samych więc rozwiązanie, że wszystko to są w stanie zapewnić urzędy skarbowe jest grubym nieporozumieniem.

 

3. Deklaracja wybudowania 1000 świetlików (gminnych centrów kultury i bibliotek) to znowu pomysł, który będą realizowały od początku do końca samorządy gminne, a budżet państwa zapewni tylko (albo i nie) 1/3 całości kosztów. Sukces w całości przypisze sobie rząd tak jak to zrobił przy okazji Orlików.

 

Jeszcze bardziej nierealistycznie wypada obietnica współfinansowania przyszłych emerytur z dochodów z gazu łupkowego. Pierwsze odwierty eksploatacyjne jak dobrze pójdzie mogą zacząć funkcjonować najwcześniej za 10 lat, dochody przy zachowaniu obecnego systemu przydziału koncesji w 70% trafią do firm wydobywczych, a nie do budżetu państwa więc trudno się spodziewać, że będą one mogły znacząco wzmocnić, chwiejący się w posadach nasz system emerytalny.

 

Zresztą widząc jak Platforma podeszła w praktyce do korzystania z zasobów Funduszu Rezerwy Demograficznej nie można mieć złudzeń ,że ta partia myśli o przyszłości.

 

Ten fundusz stworzony w 1999 roku miał być wykorzystywany do wsparcia systemu emerytalnego dopiero od 2020 roku. Platforma zdecydowała ,że większość jego środków zostanie wykorzystana już w latach 2010-2012. Co będzie po roku 2020 kiedy wyż demograficzny pójdzie na emeryturę, a niż demograficzny trafi na rynek pracy, rządzący obecnie się nie zastanawiają?

 

Jednym zdaniem, gruszki na wierzbie są realniejsze niż te kolejne dziesiątki obietnic Platformy. 

Zbigniew Kuźmick

 

 

 

 

DLACZEGO TZW. MASY/TELEWIDZOWIE SŁUCHAJĄ PUBLICZNYCH/POWSZECHNYCH MEDIÓW

- bo to są od tego fachowcy – pną się w szczeblach medialnej kariery zgodnie z skutecznością oddziaływania na odbiorców przekazu,

 

- bo media zapewniają każdemu rozrywkę, emocje (tyle, łącznie, tysięcy odcinków seriali, programy z b. ważnymi informacjami, bajki dla dzieci, i dorosłych, teledyski, pokazują cały świat, jest dźwięcznie, kolorowo, zawsze aktualnie, itp., itd.), ich pracownicy są estetyczni, kulturalni, więc budzą przyjemne skojarzenia, sentyment, więc media są dobre...

A skoro są dobre, tzn. że wspierają dobrych polityków (poza tym zawsze wspierają tych polityków, którzy wygrywają (jeszcze się nie zdarzyło, żeby wygrał ktoś przez nich, przynajmniej medialnie, nie wspierany, więc interesowanie się innymi jest bezcelowe...), więc mają rację, więc trzeba im ufać, na nich polegać)...

 

- bo media ułatwiają kierowanie się - najsilniejszym - instynktem stadnym (w mózgu poddających się instynktowi stadnemu odzywa się zespół nagrody, który jest kojarzony z przekazem medialnym. Więc i z tego powodu media są dobre..)...

 

 

„Nie ma na kogo glosować – sami partacze, kłamcy, karierowicze, złodzieje!”

Sami sobie P. wyjaśniają co sobą stanowi demokracja: jak w niej funkcjonują media, kto w niej zajmuje się tzw. rządzeniem...

Proszę więc o własne, a nie podsuwane przez polityków/media, wnioski na ten i inne tematy.

PS

Ludzie na ogół dbają tylko o własny interes, są skłonni do powtarzania-, zwiększania skali działań przynoszących IM korzyści (jeśli korzyści odnosi się z oszukiwania, szkodzenia, to takie działania będą preferowane).

PARTIE ŻYJĄ SWOIM ŻYCIEM...

Członkowie partii rozliczają się z efektów swoich działań... przed pozostałymi członkami (a nie przed społeczeństwem)...

Zadaniem lidera partii jest załatwienie jak najszerszego dostępu do jak największego szmalu dla swoich ludzi (a nie rozwiązanie jakiś tam problemów naiwniaków, co to im się przed wyborami głupot naobiecywało (jak są tacy naiwni, bierni, głupi, to ich problem))...

 

 

 

19.09.2011 r.

Trzecie (ostatnie) podsumowanie przygotowań do akcji: POWSZECHNY BOJKOT TZW. WYBORÓW/WYMUSZENIE USTANOWIENIA RACJONALNEGO USTROJU
0 wpłat = 0 działań = 0 efektów = bezkarność destruktorów = kontynuacja ich działalności, w tym zachęcanie następnych do wzięcia się za taką działalność/zniechęcenie, uniemożliwienie działania osobom konstruktywnym...

 

PS1

Powiedzcie, że „oni” dalej powinni - dzięki demokracji (...) - podejmować decyzje, i m.in. z takimi efektami...:

- 04.03.2010 r.: Tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy długi Polaków wzrosły o 2,47 mld złotych. W ciągu 2 lat - od lutego 2008 roku - zadłużenie wzrosło o 95 proc.

- 02.06.2011 r.: OGROMNE DŁUGI POLAKÓW. Zaległości ma 2,1 mln osób.

- 26.08.2011 r.: Jak podał Narodowy Bank Polski, wartość niespłaconego w terminie zadłużenia w bankach wyniosła na koniec lipca 62,9 mld zł. To o 4,5 mld zł więcej niż rok temu; zagrożonych kredytów jest już niemal 10 proc.
Jak czytamy, wartość kredytów "z utratą wartości" powiększyła się w ciągu roku z 31 do 36,4 mld zł.

- 10.01.2012 r. POLACY TONĄ W DŁUGACH Kwota zaległych płatności Polaków pod koniec 2011 r. wyniosła 35,48 mld zł. To o 42 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z raportu firmy BIG InfoMonitor. Od listopada 2009 roku zaległe zadłużenie Polaków zwiększyło się o aż o 150 proc.

W ciągu dwóch lat przybyło 457 tys. nowych dłużników.

- 15.06.2011 r.: Zadłużenie polskich miast wojewódzkich jest już gigantyczne - sięga 19,5 mld złotych. A to jeszcze nie wszystko, gdyby dodać do niego długi spółek, które do nich należą, wzrosłoby o kolejne 8 mld złotych.

- 10.09.2011 r.: Polskie samorządy toną w długach - alarmują ekonomiści. Szacuje się, że dziś są winne wierzycielom blisko 60 mld złotych.

- 27.08.2011 r.: Firmy coraz częściej spóźniają się z płatnościami. W niektórych branżach zatory płatnicze są nawet o 40 proc. wyższe niż przed rokiem. 

- Zadłużenie naszego kraju na koniec 2011 roku może wynieść aż 918 mld zł. Ale to nie koniec złych wiadomości. 918 mld zł to 61,4 proc. PKB, znacznie powyżej progu ostrożnościowego, ustalonego na 55 proc. PKB.

ILE POLSKA NAPRAWDĘ MA DŁUGÓW Słysz szacuje go, wraz z zobowiązaniami na rzecz przyszłych emerytów, na 3,1 bln zł, czyli ok. 240 proc. PKB.

DŁUG POLSKI WG EBC TO 415% PKB

Jak wyliczyło Centrum Międzygeneracyjne w Uniwersytecie we Freiburgu, na którego wyniki już wcześniej się powoływałem, w opracowaniu „Pension obligations of government employer pension schemes and social security pension schemes established in EU countries. Final Report” zobowiązania emerytalne tych państw są czterokrotnie(!) wyższe od ich zadłużenia względem rynku kapitałowego i wynoszą prawie 30 bilionów euro. Podczas gdy zadłużenie z tego tytułu w Polsce jest jeszcze wyższe gdyż wynosi 361% PKB i 3,828 bln PLN (s. 133).

 

http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl - Licznik...

 

 http://www.noesen.pl/?p=p_26&sName=DLUG-POLSK - Licznik...

 

100 Najbogatszych Polaków – ranking „Wprost”

----------------------2009 r.---------2010 r.

Jan Kulczyk              5900 mln PLN | 7100 mln PLN

Zygmunt Solorz-Żak 5800 mln PLN | 6600 mln PLN

Leszek Czarnecki     3150 mln PLN | 4300 mln PLN

 

 

WYDATKI NA ADMINISTRACJĘ PUBLICZNĄ W POLSCE:

  1993 r. – 1,7 mld zł

  1995 r. – 3,5 mld zł

  1998 r. – 6,2 mld zł

  2001 r. – 7,9 mld zł

  2004 r. – 9,4 mld zł

  2007 r. – 15,7 mld zł (380 tys. urzędników państwowych)

  www.o2.pl | www.hotmoney.pl Sobota, 10.04.2010 09:04

TANIE PAŃSTWO? PUCHNĄ SZEREGI URZĘDNIKÓW

Lawinowo rosną wydatki.

O 10 procent wzrosła liczba urzędników w trakcie rządów obecnej koalicji. Wydajemy na nich coraz więcej – wydatki wzrosły w tym czasie

z 22,5 do 25 mld zł

– podaje "Rzeczpospolita".

www.rp.pl

 

Bartosz Dyląg

bartosz.dylag@hotmoney.pl

 

[No przecież urzędnicy-swojaki-wyborcy tym się zajmujący nie będą głosować, wraz z rodzinami, za frajer... - red.]

 

 

2006 r.: dzięki biurokracji niemal 16 mld euro dołożymy do unijnych dotacji.

2011 r.: W tym roku Polska dołoży do interesu aż 45,5 mld zł.

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 14.09.2011, 09:07

AMERYKA ŻYJE W NĘDZY. TAK ŹLE DAWNO NIE BYŁO

Alarmujące dane.

W Stanach Zjednoczonych błyskawicznie przybywa biednych ludzi. W 2010 roku co szósty Amerykanin żył poniżej progu ubóstwa - wynika z danych amerykańskiego urzędu statystycznego.

W zeszłym roku aż 46 milionów Amerykanów żyło w biedzie. To 15,1 proc. wszystkich mieszkańców kraju. W porównaniu z 2009 rokiem w USA przybyło 2 miliony biedaków - donosi IAR.

Nie lepiej jest z ubezpieczeniem zdrowotnym. Okazuje się, że nie ma go aż 50 milionów Amerykanów - informuje IAR.

Granica ubóstwa w  Stanach Zjednoczonych to dochód w wysokości 1800 dolarów miesięcznie na czteroosobową rodzinę lub 930 dolarów na osobę samotną.

Przeciętnie amerykańskie rodziny mają dochód w wysokości ok. 4100 dolarów miesięcznie. | BB

 

[Kolebka demokracji, najdoskonalszej gospodarki (z inwestowaniem m.in. w zbrojenia, w wojny o ropę, w spalanie ropy)... red.]

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota 16.04.2011, 08:44: CORAZ WIĘCEJ BIEDAKÓW. MILIONY GŁODNYCH W EUROPIE Wykańczają nas podwyżki.

Liczba osób ubogich w Europie Wschodniej i Azji Centralnej może wzrosnąć w tym roku o 5,3 mln osób - szacują eksperci Banku Światowego.

Jak pisze "Rzeczpospolita", powodem są rosnące ceny jedzenia i surowców energetycznych. | TM

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek 01.08.2011, 16:49

HISZPANIA TO JUŻ KRAJ NĘDZARZY I KLOSZARDÓW

Ludzie tracą pracę i domy.

Co czwarta osoba, która zgłasza się po pomoc socjalną, robi to po raz pierwszy w życiu - wynika z danych hiszpańskiego Czerwonego Krzyża.

To oznacza, że w Hiszpanii dramatycznie rośnie liczba rodzin, które nie mają z czego żyć.

Według ostatnich danych, co czwarta osoba, która przychodzi, by prosić o jedzenie, ubrania czy pomoc medyczną, jeszcze do niedawna należała do klasy średniej. Co dziesiąty ankietowany stracił dom - donosi IAR.

Co więcej, ta nowa grupa osób, która korzysta z pomocy hiszpańskiego Czerwonego Krzyża nie ma pracy, mimo, że są to głównie ludzie ze średnim lub wyższym wykształceniem.

Dane opracowane przez organizacje humanitarne mogą być jednak niepełne, ponieważ wielu Hiszpanów wciąż wstydzi się prosić o pomoc - informuje IAR. | BB

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 30.03.2011, 08:29

POLAKÓW NIE STAĆ NAWET NA ODŁOŻENIE 50 ZŁ

A ty z czego musisz zrezygnować?

Aż 40 proc. Polaków w ogóle nie oszczędza - wynika z badań Instytutu Badania Opinii RMF FM. Nie mogą odłożyć nawet 50 zł miesięcznie.

Według informacji RMF FM 5 proc. Polaków musiało zrezygnować z zakupu lekarstw. 4 proc. ze szkoleń i płatnych studiów. | TM

 

 

 

 

A Ja dalej powinienem sprzedawać warzywa i owoce z wózka, i sobie, w wolnych chwilach, popisywać na forach, to wtedy będzie dalej coraz lepiej (bo tak obiecują (bo cokolwiek im za oszukiwanie grozi/bo jest - zgodnie z ich wcześniejszymi obietnicami - coraz lepiej))...

 

Piotr Kołodyński - autor/redaktor:

- www.wolnyswiat.pl

- www.racjonalnyrzad.pl

- www.pzepr.pl

 

PS2

Jan Kochanowski (1530-1584 r.): "Polak nowe przysłowie sobie kupi - przed szkodą i po szkodzie głupi"...

Ciekawe, czy przez kolejne 5 wieków dalej będzie to aktualne...

 

 

Portal poświęcony m.in. BOJKOTOWI takich... WYBORÓW: www.wybory.zsp.net.pl

 

 

 

 

 

 

 

 

-------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

09.10.2011 r.

Frekwencja wyniosła szacunkowo około 47,7 procent...  A więc większość/demokracja nie wybrała tych tzw. polityków, mimo że mają wszystko: opanowane media, służalcze, sprzedajne, zdradzieckie kadry, legalne i nielegalne fundusze! Zatem nie mogą zająć msc w parlamencie, rządzie! Trzeba więc ujawnić/upublicznić zmilczanych kandydatów, wysłuchać ich propozycji co do ustroju, działań, bo większość jest przeciwna dotychczasowej sytuacji!

 

 

 

 

INDECT What is the real NWO pt1 Polska rzeczywistość

http://www.youtube.com/watch?v=yi8To9MpccQ&feature=youtu.be

 

INDECT What is the real NWO pt2 Polska rzeczywistość

http://www.youtube.com/watch?v=Y5oKDNtJy_8&feature=youtu.be

 

 

 

 

 www.nowyekran.pl / http://fiatowiec.nowyekran.pl/post/29481,globalna-rewolucja-15-pazdziernika-2011r-zaczynamy |

 

Globalna Rewolucja - 15 października (sobota) 2011 r. o godz. 12 – spotykamy się przed bramą Uniwersytetu Warszawskiego (ul. Krakowskie Przedmieście 26/28 (przedłużenie ul. Nowy Świat, boczna ul. Świętokrzyskiej)) i ulicami miasta przejdziemy, m.in. pod Ministerstwo Finansów, Bank Narodowy, Giełdę Papierów Wartościowych, Sejm, etc. marsz planujemy zakończyć pod Kancelarią Premiera

 

Co dalej? To zależy tylko od WAS!

 

JAK WSTĄPIĆ DO POROZUMIENIA?

Dla związków zawodowych, organizacji pozarządowych, grup społecznych, etc.

Prosimy o przesłanie maila z nazwą organizacji, numerem kontaktowym oraz tym co możecie/chcecie zrobić w związku z 15 października.

porozumienie15@gmail.com

 

 

Dla osób prywatnych

Dla posiadających FB, miło nam będzie, gdy nas polubicie (www.facebook.com/Porozumienie15).

 

Jeśli chcecie włączyć się w organizację, pomoc przy plakatowaniu, roznoszeniu materiałów, robienia "patyczaków", to również wysyłajcie do nas maile.

 

E-mail: porozumienie15@gmail.com

 

Numer telefonu: 793437160

 

Strona internetowa: http://www.15pazdziernika.pl

 

Angielskie strony:

http://15october.net/pl/

 

http://map.15october.net/ - mapka globalnych protestów

 

 

 

 

 http://www.rdao.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1744:solidarni-z-hiszpani-porozumienie-15-padziernika-&catid=72:liga-polityczna&Itemid=106

 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

Unieważniamy wybory - podpisz protest wyborczy
http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/29888,uniewazniamy-wybory-podpisz-protest-wyborczy | 11.10.2011 21:10

 

Protest przeciwko ważności wyborów do Sejmu oraz do Senatu przeprowadzonych w dniu 9 października 2011 r.

 http://dziennikarze.nowyekran.pl/post/30694,protest-wyborczy-tresc

 

 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

01.05.2012 r. będzie miało mse ostatnie, z mojej inicjatywy, ale bez jakichkolwiek działań z mojej strony, podejście. Zawsze jestem gotów podjęcia się tego, do czego jestem predysponowany, więc jeśli ktoś stworzy warunki do konstruktywnego działania, to się do tego włączę.

 

 

Dziesiątki tysięcy ludzi protestują w Pradze przeciwko rządowi | 21.04.2012 r.

https://www.google.pl/search?q=dziesi%C4%85tki+tysi%C4%99cy+ludzi+protestuj%C4%85+w+Pradze+przeciwko+rz%C4%85dowi&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a

 

 

 

 

 

----------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

04.10.2010 r. Konstruktywne, a jednocześnie zarobkowe zadanie.
Proszę pobrać większą, w formie broszurki (3 x A3, dwustronna (proszę najpierw zrobić próbny wydruk)), wersję ulotki, i ją odpłatnie rozprowadzać (pracownikom sklepów, biur, urzędów, i gdzie, komu się da, ale tak, by móc po tygodniu ponownie trafić na tych samych ludzi) – na jej samym początku jest o tym informacja: „Proszę o 5 zł wsparcia (na druk i umożliwienie mi zajęcia się roznoszeniem tych broszurek uświadamiająco-informacyjnych), bądź o zwrot jutro tej broszurki.”. Czyli jednego dnia „rozdajemy” broszurki, a drugiego* odbieramy pieniądze, bądź broszurkę.
Przedsięwzięcie ma ekonomiczny sens dopiero przy rozniesieniu kilkuset broszurek dziennie (tylko kilka procent osób (bliżej 5 proc.) da 5 zł)(najlepiej więc wydrukować powyżej tysiąca broszurek, by wyszło to jak najtaniej).
*Najlepiej odczekać tydzień (większość osób, jeśli w ogóle, przeczyta broszurkę dopiero podczas weekendu, bardzo nieliczni zapoznają się, powierzchownie, z zawartością mojego portalu/forum również dopiero w wolne dni, muszą mieć też czas na przemyślenie tego, co są wstanie przemyśleć).

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

01.05.2011 r. - WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU - druk (3 x A3, dwustronnie, marginesy 1 cm, 2 kolumny w odstępie 1 cm, prawe akapit 11 px)(broszurka):

 

bo m.in. media by ich zmilczały, a więc byliby bez poparcia, a brak medialnego poparcia skutkuje także negatywną, dla widzów, stygmatyzacją – czyli że nie ma się racji, jest się więc niewartym zainteresowania krzykaczem, oszołomem itp...). Stąd media dają jasny sygnał – kim trzeba być - z kim trzymać, jak postępować - by zasłużyć na ich poparcie, a za ich pośrednictwem zyskać popularność, a więc ważność... Dokonują więc - JAK WIDAĆ - selekcji negatywnej!

 

PS2 3 RACJONALNE PRAWA:

1. Od podejmowania kluczowych decyzji są ludzie kompetentni, a nie wybrani przez większość!

2. Kluczowe decyzje podejmuje się po całościowym, dogłębnym, dalekowzrocznym, ich przeanalizowaniu, a nie pod wpływem presji, oczekiwań mas!

3. Od umizgiwania, przypodobywania się, schlebiania gustom mas, większości, są np. piosenki, piosenkarki, filmy, aktorzy, estradowcy, klauni itp., a nie ludzie podejmujący najważniejsze decyzje! (czy chorzy (nowotwory), degeneraci,

cierpiący, nieszczęśliwi, zwłoki, klęski, plagi, katastrofy spowodowane działalnością człowieka, ginąca przyroda, itp.; przyszłość ładnie wyglądają…!!! A przecież tego »reżyserzy« bardzo ładnie, przynajmniej przed wyborami, wypadają w mediach, są popularni (robi się ankiety, kto jest naj...))

 

3 KONSTRUKTYWNE ZASADY POSTĘPOWANIA DLA MEDIÓW:

1. Proszę nie prowadzić rankingu popularności polityków, bo od tego nie są, tylko wykaz, ocenę - całościowo - EFEKTÓW ich działań!

2. O tym kto zwycięży w wyborach ma decydować jego konstruktywny potencjał twórczy, KTÓREGO WYKAZANIE JEST WASZYM OBOWIĄZKIEM, w tym jako członków społeczeństwa, obywateli, krewniaków pozostałych istnień, współmieszkańców planety Ziemi, a nie kapitał przeznaczony na wybory, ilość wystąpień w mediach, poparcie partii, polityczne zaplecze, wygląd itp.!

 

RACJONALIZM – jest to logiczne, rozumowe analizowanie danych (przyjmowanie do wiadomości i wykorzystywanie wyników badań, doświadczeń), dedukowanie, wyciąganie wniosków, rozsądne, przemyślane postępowanie; to chłodna, na ludzką miarę, logika (często inspirowana intuicją – wyćwiczonego w wyciąganiu trafnych wniosków umysłu)(a więc wolna od absurdalnych dogmatów, uprzedzeń, stadnych presji); dogłębna, dalekowzroczna (stąd dla pozostałych niezrozumiała, niepojęta...) etyka mająca na celu w maksymalnie szerokim aspekcie, a więc obejmującym całą przestrzeń i w dalekiej perspektywie czasowej, dobro wszelkich istnień (z zachowaniem rozsądku).

Jest to więc też zdolność do wyprowadzania w sposób obiektywny, niezależny, czyli rzeczywistej (ponad emocjonalnej, kulturowej itp.), hierarchii ważności, wartości, i konsekwentne do tego postępowanie.

 

Jeśli chcą Państwo, w sposób przemyślany; świadomy, ustalić: CZY JESTEM PRZECIW CZY ZA RACJONALNYM - KONSTRUKTYWNYM - DZIAŁANIEM; RZĄDZENIEM, to proszę odpowiedzieć sobie na następujące pytania: Czy jestem za kontynuacją rabunku, trwonienia surowców, skażania; trucia, zadłużania, degeneracji; zagłady; za tym, by rządzeniem zajmowali się świadomi, nieświadomi, uświadomieni, nieuświadomieni psychopaci, debile; kanalie; za realizowaniem utopii… Informacje pomocne w odpowiedzi na powyższe pytania znajdą państwo m.in. na moim portalu/forum: www.wolnyswiat.pl

 

PRAWO KATZA: LUDZIE I NARODY BĘDĄ DZIAŁAĆ RACJONALNIE WTEDY I TYLKO WTEDY, GDY WYCZERPIĄ JUŻ WSZYSTKIE INNE MOŻLIWOŚCI...

 

www.wolnyswiat.pl   WBREW ZŁU!!! PISMO NIEZALEŻNE – WOLNE OD WPŁYWÓW JAKICHKOLWIEK ORGANIZACJI RELIGIJNYCH, PARTII, UGRUPOWAŃ I STOWARZYSZEŃ ORAZ WYPŁOCIN REKLAMOWYCH. WSKAZUJE PROBLEMY GOSPODARCZE, POLITYCZNE, PRAWNE, SPOŁECZNE I PROPOZYCJE SPOSOBÓW ICH ROZWIĄZANIA (RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI, POMYSŁY, POSTULATY, I ICH ARGUMENTACJA, CAŁE I FRAGMENTY ROZSĄDNYCH, INTERESUJĄCYCH MATERIAŁÓW Z PRASY I INTERNETU)

 

OSOBY CHCĄCE WESPRZEĆ MOJE PISMO, DZIAŁANIA W TYM WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZEGO, PROSZĘ O WPŁATY NA KONTO:

Piotr Kołodyńki, Skr. 904, 00-950 W-wa 1, BANK PEKAO SA II O. WARSZAWA

Nr rachunku: 74 1240 1024 1111 0010 0521 0478

Przy wpłatach do 800 PLN należy podać: imię i nazwisko, adres, nr PESEL oraz tytuł wpłaty (darowizna na pismo „Wolny Świat”). Wpłat powyżej 800 PLN można dokonać tylko z konta bankowego lub kartą płatniczą. ILE ZOSTAŁO WPŁACONE BĘDĘ PRZEDSTAWIAŁ CO 3 MIESIĄCE NA PODSTAWIE WYDRUKU BANKOWEGO (na życzenie, przy wpłacie od 100 zł, będę podawał jej wielkość oraz wskazane dane wpłacających). Stan wpłat od 2000 r. do dnia 01.10.2012 r.: 100 zł.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Niedziela, 23.05.2010 08:46: Żarty się skończyły! Na koniec 2011 roku dług Polski wzrośnie do prawie 60 proc. PKB, czyli ok. 900 mld zł.

 

Całość przygotował Piotr Kołodyńki, red. - www.wolnyswiat.pl (lider i organizator)                                       12

Proszę o 5 zł wsparcia (na druk i umożliwienie mi zajęcia się roznoszeniem tych broszurek uświadamiająco-informacyjnych), bądź o zwrot jutro tej broszurki.

Dotyczy każdego Członka Społeczeństwa; Obywatela; Polaka; Mieszkańca planety Ziemia. Najważniejsze - kluczowe, przełomowe - wydarzenie w dziejach Polski, a może i świata? Proszę wziąć w nim udział!

Czy prawo formalne; interes fabrykantów, finansistów, bankierów, polityków, członków organizacji religijnych…; psychopatów, debili; kanalii…; realizowanie utopii, dążenie do zagłady... może być ważniejsze od zachowania Życia na Ziemi...

 

01.05.2010 r./Drugie podejście: 01.05.2011 r. o godz. 12.00 - KONIEC wszechstronnej selekcji negatywnej, zwiększania, tworzenia problemów, zastępowania ich innymi; postępowania absurdalnego, na odwrót; szkodzenia, pogrążania, realizowania zagłady UTOPII/POSTULUJĘ WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZEGO

01.02.2010 r. W związku z tym, iż wielokrotnie, wszechstronnie, dobitnie, w ciągu wielu lat, UDOWODNIŁEM, i NIKT nie był w stanie temu zaprzeczyć, a wiedzą o tym, i to od wielu lat, wszyscy politycy, redakcje wszystkich związanych z tematem pism, portali, absurdalność, szkodliwość, katastrofalne skutki, a jeszcze gorsze perspektywy, działania dotychczas rządzących (brak u nich konstruktywnego potencjału); realizowania utopii; ponieważ, mimo to, rządzący, pracownicy mediów nie są skłonni do efektywnej współpracy ze mną, a bardzo aktywnie staram się oto od 2000 roku, ogłaszam:

RACJONALNIE UZASADNIONE - KONIECZNE; W IMIĘ WYŻSZEJ KONIECZNOŚCI - ODEBRANIE WŁADZY ZDEMORALIZOWANYM, ZDEGENEROWANYM UTOPISTOM; PSYCHOPATOM, DEBILOM; KANALIOM, A PRZEKAZANIE JEJ OSOBOM PRAWYM, KONSTRUKTYWNYM, WYBITNYM; O WYSOKIM I POZYTYWNYM POTENCJALE; KOMPETENTNYM; ZAPRZESTANIE REALIZOWANIA UTOPII, A WPROWADZENIE SYSTEMU RACJONALNEGO (przy czym mogą go - pod moją kontrolą - realizować wszyscy, w tym wymienieni na początku osobnicy, mając okazję do odpracowania swojego nieróbstwa, złych uczynków; rehabilitacji)

 

By mieć jakieś pojęcie, co nas M.IN. wkrótce czeka, warto obejrzeć film zagranicznej produkcji, powstały w 2006 r. (do kupienia na płytach DVD (jako dodatek do „Gazety Wyborczej”)) pt.: LUDZKIE DZIECI. A nasza dalsza przyszłość rysuje się DUŻO, DUŻO GORZEJ...!!!

Z kolei film Avatar jest także przesłaniem – ujawnia, jakie osobniki stanowią znaczną część naszej populacji: jakimi kategoriami myślą, czym się kierują, jak postępują, co czynią, osiągają (...). Odwróćmy stworzony, narzucony, przez genetyczne chimery i stworzonych przez nich osobników (...), zły, dla Nas, naszego Świata, los! Niech ten film będzie przesłaniem do LUDZI twórzmy LUDZI, usuwajmy, tworzone przez szkodliwe, ich złe kombinacje, geny, bestie!

PS Proszę go obejrzeć (jest też niezwykle wyrafinowany, jeśli chodzi o efekty specjalne, ma b. wciągającą fabułę. Wręcz powiedziałbym, że życie dzielimy na 2 etapy: przed i po oglądnięciu tego filmu).

 

Przeczytaj, zrozum i stań się świadomym, pozytywnym człowiekiem.

PS Nigdy nie zwalczy się skutków, bez rozwiązaniach ich przyczyn, a istotą problemów są ich twórcy... A twórcy dotychczasowej rzeczywistości... nie tylko nie są zainteresowani jej zmianą, ale są temu przeciwni (jako tzw. rządzący, co najwyżej jedne problemy zastąpią innymi – na pokaz, dla poklasku, odwrócenia uwagi, zmylenia, a jako tzw. zwykli członkowie społeczeństw będą zajmowali się osobistym, bezpośrednim szkodzeniem, w tym uszkadzając psychiki, demoralizując, wypaczając umysły, rabując, marnując zasoby, skażając, trując; przyczyniając do problemów; uszkadzając geny; obniżając potencjały; degenerując; niszcząc; pogrążając!)/nie ma takiej możliwości, by w towarzystwie osobników destrukcyjnych można było RZECZYWIŚCIE rozwiązać problemy, żyć normalnie, gdyż jest to sprzeczne z ich - przeciwną normalności - naturą, czego dobitnym dowodem jest nasza HISTORIA, coraz gorsza RZECZYWISTOŚĆ!

Do tej pory przedstawiano Ci głównie skutki, a utopiści domagają się tego, chcą tak »ratować«, kontynuowania...,

na łamach mojego portalu poznasz tego przyczyny, oraz co zrobić, by ludzie - pierwszy raz w dziejach - stali się mądrzy, postępowali dobrze.

 

Jeśli się pozwoliło, choć jeden raz na zaniechanie selekcji pozytywnej, selekcję negatywną, dopuściło do rządzenia osobniki o szkodliwym potencjale, to b. trudno będzie to odwrócić!

Psychopaci, debile; kanalie się wszechstronnie zabezpieczyli, stworzyli piekło na ziemi, w którym nie ma odpowiedniego msa dla ludzi mądrych, świadomych, pozytywnych; wartościowych!!!

Cóż warty jest system, w którym ludzie o pozytywnym potencjale, mądrzy, dobrzy; konstruktywni są na marginesie, niszczeni, ich potencjał jest marnowany, geny uszkadzane, rzadziej, od pozostałych grup, przekazywane, życiorys jest przestrogą (masy nie chcą mieć z nimi do czynienia, ich, we własnym interesie, wspierać, by odwrócić ten destrukcyjny trend), za to psychopaci, debile; kanalie triumfują (masy im zazdroszczą, ich, tak czy inaczej, w przepychu, zbytku, utrzymują, a więc destrukcja rośnie)...                                                                                                                                   1

CO JEST NAJPIERW – SKUTEK CZY PRZYCZYNA… Nie zajmuję się obrażaniem. Racjonalnie uzasadnione stwierdzenie faktu nie jest obrażaniem, tylko opisywaniem rzeczywistości, uświadamianiem (inaczej bym kłamał). A że jest ona taka... to nie moja wina (i ewentualne pretensje proszę kierować nie w moją stronę...). Czasem dosadna, ale adekwatna ocena daje do myślenia adresatowi z korzyścią dla niego i otoczenia. Czyli celem mojego pisma jest wskazanie, praktycznie,  najrozsądniejszych rozwiązań problemów; zapobiegnięcie kolejnym (bezpośrednim, pośrednim, w tym ich skutkom dla psychiki, relacji międzyludzkich, zdrowia, życia). PS Więc zanim Państwo coś zrobią proszę się najpierw zastanowić: jakie będzie to miało konsekwencje (dla kogoś – P.)! Jeżeli racjonalne, merytoryczne, etyczne, argumenty nie przemawiają do kogoś, są nierozumiane, to trzeba użyć innych... (sprawy należy nazywać po imieniu), skutecznych!

„Powiedzieć komuś idiota, to nie obelga, lecz diagnoza.” Julian Tuwim

 

JEŚLI JESTEŚ PSYCHOPATĄ, DEBILEM; KANALIĄ, I CHCESZ NA JAK NAJWIĘKSZĄ SKALĘ SZKODZIĆ INNYM, I DZIĘKI TEMU PROSPEROWAĆ, TO ZOSTAŃ NP. BANKIEREM, BIZNESMENEM, PRACOWNIKIEM MEDIÓW ALBO POLITYKIEM

Kłam, ogłupiaj, oszukuj, manipuluj, zwódź, obiecuj, wykorzystuj, kradnij; szkodź, niszcz, pogrążaj – nim więcej, tym będzie lepiej dla Ciebie. Będziesz uchodził za dobroczyńcę, bohatera, będą przyznawać Ci rację, okażesz się słuszny, dobry, będziesz popierany, podziwiany, ważny, bo odniosłeś medialny sukces (będąc popierany przez jedne media, będziesz popierany przez pozostałe media (będą się prześcigać, u kogo zagościsz częściej/o prestiż)), cytowany, zrobisz karierę, zarobisz kopę kasy, będziesz mógł szkodzić do woli, będziesz bezkarny.

· CZYŃ ŹLE, A TWIERDŹ ŻE CHCESZ, CZYNISZ DOBRZE, tylko inni ci szkodzą, uniemożliwiają ratowanie, wszystko niweczą. A więc najpierw musisz ich pokonać. Dzięki temu będziesz miał robotę na lata.

· TWOJE OFIARY W OGÓLE NIE BĘDĄ SIĘ ZASTANAWIAĆ NAD RZECZYWISTYMI SKUTKAMI TWOJEJ DZIAŁALNOŚCI, czy jej braku, bylebyś się tylko w kółko powoływał na dobro, głos większości, demokrację, Polskę, Polaków, wiarę, itp., wykazywał jak cierpisz od wrogów, że z czymś, kimś, o coś walczysz, dużo występował w mediach*, w tym w towarzystwie innych zasłużonych-sławnych; dostarczał emocji, rozrywki; a więc zyskiwał medialną popularność, sławę.

*Twoje, oczywiste dla ludzi świadomych, demaskujące cię, aktorstwo, że właśnie publicznymi występami zyskujesz popularność, nie będzie w ogóle, jawnie, demaskowane przez media, czytelne dla mas (w tym że masz, poświęcasz tyle czasu na takie rzeczy, w tym przygotowywanie się, dojazdy do msa nagrania), że nie jesteś zainteresowany zyskiwaniem podziwu, uznania, szacunku, wdzięczności, chwały, sławy za konstruktywną działalność, jej pozytywne efekty. Niezauważani konstruktywni idioci mają nikłe szanse na kolejną kadencję, w przeciwieństwie do aktorów.

· NIM GORSZE BĘDĄ SKUTKI TWOJEJ DZIAŁALNOŚCI, CZY JEJ BRAKU, TYM LEPIEJ, bo twoi koledzy z branży będą lepiej wypadać na twoim tle, jako mniej szkodliwi, zapewnisz im robotę naprawiania po tobie, będą więc zyskiwać miano osób użytecznych, kompetentnych, zbawców, a więc będą tobie wdzięczni (możesz liczyć na ich wsparcie, pomoc, w tym przenosząc cię na inne stanowisko, gdzie poznasz kolejnych ludzi, zyskasz nowe możliwości szkodzenia i na tym prosperowania). Dzięki temu media również o tobie nie zapomną – dziennikarze, redaktorzy, będą mieli gorące tematy (robić karierę); redakcje czytelników, słuchaczy, widzów, a więc przychody. Zagrasz rolę ofiary spisku, knowań, wrogów; męczennika. Będziesz więc coraz bardziej, powszechniej znany, zyskiwał sławę, dla kobiet będziesz bardziej męski.

· PAMIĘTAJ: NIE MOŻESZ ROBIĆ NIC DOBREGO, BO GDYBYŚ ROZWIĄZYWAŁ, ZAPOBIEGAŁ PROBLEMOM, TO:

- nie byłoby widowiska, więc media nie miałyby co przekazywać!; nie będziesz dostarczał emocji towarzyszącym aferom, katastrofom, klęskom, kryzysom, stratom, problemom, itp. i próbom ich rozwiązywania; więc widzowie, zwani też obywatelami, wyborcami, nie będą chcieli nawet ziewać na twój widok! A trzeba też dodać, że część z nich też chce się załapać na taką robotę, a przecież nie potrafią i NIE CHCĄ robić nic dobrego.

- twoi koledzy z branży nie mieliby z czym, kim, o co walczyć, co naprawiać; traciliby podstawy swojej prosperity!

- albo naprawdę wywalą cię na zbity pysk, media zmilczą na śmierć, albo będziesz miał wypadek...!

A POSTĘPUJĄC SZKODLIWIE:

- nie wywołujesz kompleksów, zawiści, obaw o zdemaskowanie, utratę pozycji, posady, u ludzi z twojej branży, o nie załapanie się do tej roboty następnych, ze strony osób do tego się nie nadających (najlepiej byś był jeszcze gorszy od innych);

- zostaniesz uznany za lojalnego, równego, godnego zaufania, z tego profitami.

· Rozwiązanie, przekazanych ci w spadku, problemów byłoby m.in. oznaką braku szacunku, podważyłoby to ich autorytet, okazaniem niewdzięczności dla poprzedników i nielojalnością wobec następców!

ZAWSZE TWIERDŹ, ŻE ROZWIĄŻESZ PROBLEMY PODCZAS NASTĘPNEJ KADENCJI (jeślibyś rzeczywiście rozwiązał jakiś problem, to byłby precedens na skalę światową, a wówczas i inne społeczeństwa mogłyby się domagać takiego pozytywnego efektu, a przecież, wzajemnie, los innych psychopatów, debili; kanalii jest w twoich rękach, więc musisz być lojalny!). Usprawiedliwiaj niewywiązywanie się z obietnicy faktem, że skoro przez tyle lat, dziesięcioleci, wieków, tysiącleci nierozwiązano tych problemów, a próbowało tego tylu wybitnych (jak ty...) ludzi, tzn. że nie jest to takie proste.

· ZAWSZE BIERZ ŁAPÓWKĘ, inaczej koledzy z branży uznają cię za podejrzanego, nielojalnego, że się wyłamujesz, czynisz precedens, podważasz ich byt! A wyborcy za frajera, a więc, w obydwu przypadkach, stracisz zaufanie (no i gotówkę, a przecież idiotą nie jesteś)!                                                                                                                                 2

spadnie, osłabieniu ulegnie mechanizm usuwający z atmosfery nadmiar CO2, którego ilość zacznie wzrastać jeszcze szybciej, przyczyniając się dalej do osłabienia mechanizmów usuwania CO2 z powietrza. To jest dodatnie sprzężenie zwrotne.

    *  pojawienie się warunków do rozwoju bakterii siarkowych. To zjawisko nie jest powszechnie znane, ale wielu naukowców uważa, że przyczyniło się już do kilku wielkich wymierań istot żywych.

Siarkowodorowa Ziemia: Anoksja oceaniczna i wielkie wymieranie (...) Naukowcy są zdania, że może to nastąpić w wyniku namnożenia się fotosyntetyzujących bakterii siarkowych, produkujących wielkie ilości tego gazu, a zjawiska takie miały już miejsce kilkukrotnie w historii Ziemi. W każdym z okresów wielkich wymierań – z wyjątkiem końca kredy – oceany co najmniej raz osiągały stan anoksji (skrajnego zubożenia wody w tlen). Z obliczeń wynika, że gdy natlenienie wód oceanu się zmniejsza, powstają warunki korzystne dla przydennych bakterii beztlenowych – a te namnażają się i produkują jeszcze większe ilości siarkowodoru. Symulacje wskazują, że jeśli stężenie siarkowodoru w strefie przydennej przekroczy pewną krytyczną wartość – tak jak podczas okresów globalnej anoksji – chemoklina może bardzo szybko przesunąć się aż do powierzchni oceanu. Zjawisko to miałoby straszliwy skutek: wydostawanie się ogromnych ilości trującego siarkowodoru do atmosfery. (...) Siarkowodór nie jest jednak jedynym zabójcą. Z modeli wykonanych w University of Arizona wynika, że siarkowodór atakuje również powłokę ozonową w górnych warstwach ziemskiej atmosfery, która chroni żywe organizmy przed promieniowaniem ultrafioletowym. (...) A gdy pierwszy składnik łańcucha pokarmowego przestaje istnieć, w niedługim czasie zagłada spotyka również kolejne organizmy. (...)

 

ITP., ITD., ITD., ITP...

 

Czy politycy są od występowania w mediach, gadania, robienia dobrego wrażenie, czy od konstruktywnego działania, osiągania pozytywnych efektów, co powinno mówić samo za się?

OCENIAJCIE WEDŁUG EFEKTÓW, a nie na podstawie zajmowanego stanowiska, jak ktoś często występuje w mediach, jest cytowany (czyli za sprawą czego ktoś jest popularny – osiągniętych, rzeczywiście, czyli po całościowej ocenie, pozytywnych efektów, czy tylko dzięki aktorskim występom, -mediom*)(poznasz psychopatę, debila; kanalię po efektach działań jego)! *Czy np. projekty ustaw przygotowuje się, a same ustawy uchwala w studiu telewizyjnym, radiowym... Czy dyskusje przed widzami, słuchaczami, z samego założenia, mogą być szczere... Czy politycy nie mają gdzie dyskutować, pracować... Czy zajmując się występami, angażując w to, programując na to, umysł, poświęcając na to czas, inwencję, energię, tzw. polityk staje się kompetentniejszy (a przecież nim więcej występuje, to masom się zdaje, że tym bardziej jest kompetentny, a nie odwrotnie)...

 

Czym się różni myślenie racjonalne od emocjonalnego (stadnego) na jednym przykładzie:

Racjonalne: nie obchodzi mnie jaką ktoś zajmuje pozycję, co inni o nim sądzą, co deklaruje, na co się powołuje, tylko co robi, do czego się przyczynia.

Emocjonalne (stadne): nie obchodzi mnie (nie zastanawiam się) co ktoś robi, do czego się przyczynia, tylko jaką ma pozycję w hierarhii, co inni o nim sądzą, co deklaruje, na co się powołuje.

Jakie są konsekwencje myślenia, postępowania, emocjonalnego (stadnego). Otóż wykorzystujący to zjawisko, co też właśnie umożliwia wykorzystywanie, najpierw przygotowują odpowiednią, emocjonalną, argumentację swoich poczynań, tak by się podobała, a następnie robią co chcą (i to jest m.in. demokracja)...

PS1 Jeżeli np. wyczerpywanie surowców, ograbianie z nich przyszłych pokoleń, zatruwanie przyrody, skażanie środowiska, trucie ludzi, degenerowanie naszego gatunku, przyczynianie się do chorób, m.in. ogromnych wydatków na tzw... lecznictwo, śmierci, zagłada życia na Ziemi, zadłużanie, niewyobrażalne bogacenie się bezwzględnie egoistycznych, krótkowzrocznych jednostek kosztem niemal wszystkich, wszystkiego, w tym przyszłości, przyczynianie do nędzy, śmierci z głodu, ogłupianie, manipulowanie, wykorzystywanie ciemnych mas, destrukcyjne dyktatury (...) itp. – nazywa się, odpowiednio: demokracją, czyli współrządzeniem wszystkich obywateli (formalnie przez swych przedstawicieli), wolnością gospodarczą, konkurencją, rozwojem cywilizacyjnym, zapobieganiem nędzy, poszanowaniem życia, elementarnym prawem do posiadania własnego potomstwa, troską, walką z, niezależnym, niezawinionym od rządzących, kryzysem, tworzeniem msc pracy, itp., to wszystko w porządku...

Jeżeli racjonalne - rozsądne, całościowo przemyślane, dalekowzroczne, dogłębnie etyczne - propozycje nazywa się: selekcją, eutanazją, redukcją przeludnienia, ekonomią racjonalną, konstruktywną (m.in. wbrew egoistycznym i krótkowzrocznym interesom kast; RZECZYWISTĄ próbę ratowania istnień na Ziemi) dyktaturą (obecna - WSZECHSTRONNIE DESTRUKCYJNA - biznesowo-partyjno-medialna dyktatura, zwana demokracją jest - jak widać - dobra...) – to już źle...

 

MEDIA I POLITYCY, POLITYCY I MEDIA... Politycy występujący w mediach, nie występują, nie odpowiadają, przed wielomilionowym tłumem (a ma się takie wrażenie), tylko przed rozproszonymi, niezorganizowanymi, indywidualnymi, biernymi, nierozumiejącymi nawet elementarnych spraw, manipulowanymi widzami. Stąd bezkarnie wykorzystują sytuację (Pan Malinowski z Kołobrzegu, Pan Kowalski z Katowic, i Pan Młynarski z Warszawy nawet wiedząc, że występujący w mediach polityk to kłamca, oszust, kawał gnoja, zdając sobie sprawę z realiów gospodarczych, ekonomicznych, ekologicznych, zdrowotnych, medialnych, itd., i tak w związku z tym nic nie zrobią,                              11

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela [22.11.2009, 12:01] 1 źródło: zwierzęta hodowlane odpowiadają za emisję 18 proc. gazów cieplarnianych - bardziej zatruwają atmosferę niż wszystkie samochody razem wzięte. | WB

 

1,3 mld ton odpadów rocznie powstaje w Unii Europejskiej. Źródło: EEC

1,6 mln ton rocznie niebezpiecznych odpadów powstaje w Polsce

 

www.wp.pl | 22.10.2008 r. MASOWE WYMIERANIE GATUNKÓW

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara są zdania, że w ciągu kilkunastu-kilkudziesięciu lat z powierzchni Ziemi zniknie około 50 proc. gatunków roślin i zwierząt. Najnowsze badania dowodzą, że system ekologiczny, w którym jest mniej gatunków roślin, produkuje mniejszą ilość biomasy. Mniej biomasy oznacza, że mniej dwutlenku węgla zostanie przechwycone z atmosfery i mniej tlenu zostanie wytworzone. Wpłynie to też na załamanie łańcuchów pokarmowych, ponieważ mniej pokarmu będą miały zwierzęta roślinożerne. (PAP) krx/ tot/

 

www.interia.pl | Poniedziałek, 27.10.2008 r., (06:21) NAJWIĘKSZA ZAGŁADA OD CZASÓW DINOZAURÓW

Człowiek jest odpowiedzialny za największą zagładę gatunków od czasów wyginięcia dinozaurów. W ciągu ostatnich 35 lat biodywersyfikacja zmniejszyła się o 35 proc., jak wykazują najnowsze badania - czytamy w dzienniku "Polska". Autorzy ostrzegają, że bezwzględna eksploatacja środowiska naturalnego przez ludzkość tworzy niemożliwy do utrzymania "dług ekologiczny". - To destrukcja na wielką skalę. Jeżeli nie podejmiemy jakichś naprawdę drastycznych kroków i decyzji politycznych, to tempo strat będzie tylko rosło - mówi profesor Kerry Turner, dyrektor departamentu nauk ekologicznych na Uniwersytecie Wschodniej Anglii.

Dla przykładu niszczenie lasów tropikalnych w celu pozyskania tarcicy może przynieść krótkoterminowe zyski producentom drewna, ale zagładzie ulega źródło, z którego, gdyby je zostawić w spokoju, cała planeta mogłaby czerpać w nieskończoność. W maju konferencja ONZ na temat biodywersyfikacji ostrzegła, że niszczenie żywych zasobów naturalnych - w tempie czterech gatunków w ciągu godziny - będzie do 2010 roku kosztować około 440 mln funtów, a w 2050 roku sięgnie 11 mld funtów.

Osobne szacunki pokazują, że ludzkość konsumuje 25 proc. zasobów naturalnych więcej, niż planeta jest w stanie odtworzyć. Zużywamy zasoby naturalne w takim tempie, że gdyby to odtworzyć w skali globalnej, to światową populację musiałyby wspierać trzy planety. - Wchodzimy w fazę masowej zagłady gatunków, która nie ma precedensu od milionów lat. Nasze konsumpcyjne społeczeństwo po prostu odmawia przyjęcia tego do wiadomości - mówi Tony Juniper, działacz ekologiczny i były dyrektor organizacji Friend of the Earth.

Źródło informacji: INTERIA.PL/Polska

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | 3 źródła Niedziela [09.05.2010, 21:02]: ONZ: NADCHODZI TOTALNA ZAGŁADA PRZYRODY Jeżeli nic się nie zmieni to już w 2050 roku do życia potrzebna nam będzie nie jedna, ale pięć planet - mówi Ahmed Djoghlaf z Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody. | AJ

 

· Według szacunków UNICEF, 1 mld młodocianych na świecie żyje w skrajnej nędzy!

· "NEWSWEEK" nr 20, 21.05.2006 r.: Badaczy dopingują niewesołe prognozy epidemiologiczne: w ciągu najbliższych dziesięciu, dwudziestu lat co trzeci z nas zachoruje na nowotwór.

· www.o2.pl | Środa [10.12.2008, 08:22] OTO ŚWIATOWY ZABÓJCA NUMER JEDEN Za dwa lata rak będzie zabijał więcej ludzi niż choroby serca - szacuje Światowa Organizacja Zdrowia. Do roku 2030 gwałtownie wzrośnie liczba chorych i umierających na nowotwory.

· www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [01.06.2010, 20:16] WHO: RAK BĘDZIE ZABIJAĆ DWA RAZY CZĘŚCIEJ Medycyna przegrywa w walce z nowotworami. Raport ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia stwierdza, że liczba ofiar chorób nowotworowych za 20 lat podwoi się.

· www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [10.02.2011, 06:45]: Rak wybija Polaków. 1,28 miliona ludzi w Europie umrze w tym roku na raka - prognozuje zespół włoskich naukowców. W samej Polsce będzie to 54,6 tys. mężczyzn i 44,4 tys. kobiet.

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela [04.10.2009, 15:28] 3 źródła MORZA ZAMIENIAJĄ SIĘ W KWAS

Wody mórz arktycznych stają się tak kwaśne, że za 10 lat nie będzie mogła żyć w nich większość organizmów - alarmuje "The Guardian". (...) za kilka lat kwaśna woda zacznie się rozpuszczać muszle małży i innych mięczaków. Pod koniec wieku całe te wody będą po prostu kwasem.

 

www.klimatdlaziemi.pl WPŁYW OCIEPLENIA NA OCEANY (...) W konsekwencji tych zjawisk przewidywane jest wystąpienie szeregu niebezpiecznych zdarzeń:

    *  masowe wymieranie fauny morskiej, zarówno w wyniku wzrostu temperatury (wymieranie koralowców), jak i zmiany kwasowości wody (wymieranie planktonu o wapiennych szkielecikach) oraz spadku ilości planktonu (spadek populacji zwierząt nim się żywiących, np. wielorybów)

    *  zaburzenie mechanizmów usuwania CO2 z powietrza. Plankton jest bardzo skutecznym środkiem na usuwanie dwutlenku węgla z przypowierzchniowych warstw wody, a w rezultacie – z atmosfery. Małe żyjątka pobierany z wody węgiel wbudowują w swoje organizmy. Plankton żyje krótko, a umierając opada na dno oceanu, w ten sposób usuwając nadmiar CO2 z powietrza. Kiedy w wyniku odtelenienia, zmniejszenia dostępności składników odżywczych i wzrostu kwasowości wody populacja planktonu                                                                                                       10

· Cały czas twierdź, że chcesz, czynisz dobrze (jeśli ktoś naprawdę będzie chciał dobrze, a więc postępować odwrotnie niż ty, to masy uznają, że chce źle, a przecież m.in. oto chodzi...).

NIE OBAWIAJ SIĘ LUDZI MĄDRYCH, PRAWYCH, KOMPETENTNYCH.

Nikt ich nierozumie: nie jest w stanie przeczytać ich długich tekstów, zrozumieć ich zawiłych, złożonych wywodów (a więc są to zapewne jakieś głupoty...), chcą dobrze dla innych (więc są pewnie nienormalni, a z takimi lepiej się nie zadawać...), poza tym to Ty twierdzisz, że chcesz dobrze, a oni chcą postępować odwrotnie od Ciebie, a więc absurdalnie, szkodliwie, źle (to dopiero muszą być wariaci, czuby itp...), są zmilczani, a więc nieznani (czyli z pewnością nie mają racji, nie są warci zainteresowania...).

· CZYŃ ŹLE, WSPIERAJ ZŁO, A BĘDZIESZ PROSPEROWAĆ.

Problemy się tworzy, zwiększa, zastępuje następnymi (a nie zmniejsza, rozwiązuje, im zapobiega).

M.in. fabrykanci są od prosperowania dzięki produkcji rzeczy zbędnych, szkodliwych, manipulowaniu, ogłupianiu, demoralizowaniu, wypaczaniu umysłów, wpajaniu konsumpcjonizmu, stresowaniu, frustrowaniu; psychicznemu dręczeniu, torturowaniu; wywoływaniu wstrętów, urazów; uszkadzaniu psychiki; uszkadzaniu genów; zmniejszaniu potencjału; degradowaniu, pogrążaniu, szczególnie osób myślących, świadomych, o umyśle analitycznym, wrażliwych, z wykorzystaniem powtarzactwa nazw stacji, programów, sloganów, tzw. reklam; grabieniu, marnowaniu surowców i innych zasobów, skażaniu, truciu, niszczeniu, zagładzie (a nie dzięki rozsądnej, korzystnej, całościowo przemyślanej, przygotowanej, użytecznej produkcji). Bankierzy mają prosperować dzięki długom (a nie dzięki racjonalnie użytecznym, czyli całościowo przemyślanym, dalekowzrocznym inwestycjom). Politycy mają prosperować dzięki pogrążaniu (a nie dzięki zmniejszaniu, rozwiązywaniu, zapobieganiu problemom). Pracownicy mediów mają prosperować dzięki koniunkturalności, usłużności, współpracy z biznesmenami, politykami (a nie dzięki edukowaniu, uświadamianiu; podnoszeniu pozytywnego potencjału odbiorców ich przekazu). Pedagodzy mają prosperować dzięki wspieraniu systemu, poprzez pranie mózgów, ogłupianiu uczniów – przyszłych półniewolników. Lekarze mają prosperować dzięki chorobom, swym ofiarom, współpracy z koncernami farmaceutycznymi, medycznymi (a nie dzięki zapobieganiu chorobom). Itp. 

· ŚWIAT ZAWSZE NALEŻAŁ DO PSYCHOPATÓW, DEBILI; KANALII, I TAK MA POZOSTAĆ!

NICZEGO NIE ZMIENIAJ (angażowanie się w z góry skazane na niepowodzenie konstruktywne działanie nie ma sensu, i będziesz jeszcze uchodził za osobnika nienormalnego, niebezpiecznego, złego i nieskutecznego.), inni podobni tobie też chcą szkodzić i na tym prosperować, załapać się do tej roboty. A poza tym masy są trwaczami, i próby zmian uważają za niebezpieczne (nie potrafią odróżnić rzeczywiście złych od naprawdę dobrych), głupie, szkodliwe, złe, więc będą temu przeciwne. A skoro tak chce większość, i jest demokracja, TO WSZYSTKO MA POZOSTAĆ BEZ ZMIAN! Racjonalizm, a więc kierowanie się rozumem, postępowanie logiczne, pozytywne, jeszcze nigdy nie wygrał z postępowaniem emocjonalnym, absurdalnym, na odwrót, destrukcyjnym, szkodliwym, złem, i nie wygra (ludzie mądrzy, prawi, normalni, z psychopatami, debilami; kanaliami)! AMEN!

Tak więc jesteś wszechstronnie zabezpieczony, BEZPIECZNY!

Sam więc widzisz FARCIARZU kim warto, a kim nie warto być...

 

Niewiedza, nierozumienie i wynikłe z tego zachowywanie się, postępowanie przynosi ogromne ilości szkód, strat, w postaci klęsk, katastrof, plag, przyczynia do krzywd, niesprawiedliwości, cierpień, nieszczęść, problemów. Itp. Stąd koniecznym jest edukowanie, uświadamianie ludzi.

Jednak nie można zwlekać z pozytywnymi działaniami do czasu naocznego... pojęcia skutków dotychczasowego postępowania (znaczna część ludzi nie wie i nie chce niczego wiedzieć, rozumieć...!), więc trzeba konstruktywnie działać również w brew większości (...) – to obowiązek ludzi świadomych, odpowiedzialnych w wobec pozostałych, konieczność dla zachowania resztek życia, w tym naszego gatunku na Ziemi! Ludzie bezrozumni, nieposiadający odpowiedniej wiedzy, predyspozycji, zdolności, kierujący się emocjami, instynktem stadnym, wypaczeni, zdemoralizowani, zmanipulowani, krótkowzroczni, egoistyczni, nieświadomi, nieodpowiedzialni, nie mogą mieć wpływu na podejmowanie, decydujących o losie innych, decyzji!

Do tego trzeba też dodać fakt, iż znaczna część ludzi nieświadomie cierpi na syndrom autodestrukcji, przegrywającego (niby chce dla siebie dobrze, ale wszystko robi tak, by było źle, by przeżywać towarzyszące temu silne, negatywne emocje). A objawia się to np. hazardem, nikotynowym, alkoholowym, narkotykowym, żywieniowym degeneractwem, unikaniem pożytecznych informacji, rozsądnego myślenia; rozumienia, wiedzy, osiągania wyższego poziomu świadomości, a wystawianiem swojego umysłu na destrukcyjne oddziaływanie psychopatów, debili; kanalii pracujących w mediach, i w efekcie m.in. dokonywaniem, jako wyborca, złych wyborów, z tego skutkami. Czyli chcą cierpieć, przegrywać, tracić; źle nawet dla siebie! A znaczna część populacji ludzkiej jest jeszcze psychopatyczna, czyli chce tego dla innych! Są też osobniki, które chcą źle zarówno dla siebie jak i dla innych!

 

MŁODZIEŻ NIE SŁUCHA, NIE SZANUJE RODZICÓW, DOROSŁYCH, SPOŁECZEŃSTWA, PAŃSTWA, JEST ZDEMORALIZOWANA, W TYM EGOISTYCZNA, BEZMYŚLNA, ITP...

A za co mają dziękować, szanować, kogo mają podziwiać, co naśladować… – co jej codziennie i niemal wszędzie się pokazuje, czego uczy/czego nie uczy... – czego nie przedstawia… Za rodzenie chorych, niedorozwiniętych, upośledzonych, debilnych, psychopatycznych dzieci do leczenia, utrzymywania na rencie, w więzieniach...; za to że są chore, podatne na nałogi, czyli degeneractwo, upośledzone, brzydkie, głupie...; za zarażanie, poprzez powszechne eksponowanie, nałogami, niezdrowym odżywianiem, trybem życia; degeneractwem...; za wszechstronną selekcję negatywną...; za rabunek, marnowanie minerałów i innych zasobów..., za skażanie, trucie...; za długi...; za codzienne i     3

niemal wszędzie stresowanie, demoralizowanie, wypaczanie umysłów, uszkadzanie psychiki tzw. reklamami (wpajanie konsumpcjonizmu), powtarzactwem...; za zwiększanie wielkości i ilości problemów/za nierozwiązywanie problemów...; za to, że jest coraz gorzej...; za nierozumienie nawet elementarnych spraw, kierowanie się emocjami, krótkowzrocznym egoizmem...; za nie przejmowanie się nikim ani niczym…; za wybieranie do rządzenia psychopatów, debili; kanalii/zmilczanie, marginalizowanie ludzi wybitnych...; za realizowanie utopii...; za zagładę...

 

Umysły normalne domagają się normalności, a nienormalne nienormalności... Obecnie normalność jest traktowana jako nienormalność, a nienormalność jako normalność...

GŁÓWNYM PROBLEMEM LUDZKOŚCI, i to od zarania dziejów, JEST AWERSJA* DO, bezpośrednio, pośrednio, USUWANIA OSOBNIKÓW, ICH GENÓW*, PSYCHOPATYCZNYCH, DEBILNYCH, CHORYCH, ZARAŻAJĄCYCH, UPOŚLEDZONYCH, UŁOMNYCH, BRZYDKICH; DESTRUKCYJNYCH, BEZPOŚREDNIO, POŚREDNIO SZKODLIWYCH, STĄD TO ONI, bezpośrednio, pośrednio, świadomie, nieświadomie, w sposób uświadomiony, nieuświadomiony, jawnie, niejawnie, NISZCZENIEM, ELIMINOWANIEM POZOSTAŁYCH SIĘ ZAJMOWALI I ZAJMUJĄ...

Stąd tak powszechna jest psychopatia, debilstwo; manipulowanie, ogłupianie, stresowanie, nękanie, dręczenie; uszkadzanie psychiki, wypaczanie umysłów, demoralizowanie, degenerowanie, wykorzystywanie; uszkadzanie genów; stąd jest tylu przestępców, kreatur, nałogowców; degeneratów, ludzi chorych, głupich, brzydkich, ma mse prokreacyjna i do pełnienia ważnych stanowisk selekcja negatywna; postępuje się absurdalnie, na odwrót; realizuje utopie; stąd ma mse szkodzenie, pogrążanie, niszczenie, zagłada, a więc jest tyle problemów, są takie straty!!! A w efekcie jest tyle cierpienia, nieszczęść, tragedii, potworności, plag, wojen długów, biedy!!!

Więc, biorąc pod uwagę tego skutki i pozytywną alternatywę, czy to jest mądre, dobre, dalekowzroczne...

* Wcześniej zawdzięczaliśmy ją katolickiej org. religijnej, ostatnio jeszcze z powodu skojarzeń z Hitlerem, Stalinem...

* Więc te geny są, w najprzeróżniejszych kombinacjach, stężeniach, wymieszane, krążą w naszej populacji (znaczna część nawet skrajnie chorych psychicznie, fizycznie uprawia seks (część nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, o tym nie wie...)... Trzeba też dodać, że największą część zoofilii, kaprofilii, nekrofilii również stanowią osobniki upośledzone psychicznie, niedorozwinięte, chore umysłowo, upośledzone, chore fizycznie, brzydkie, debilne, a część z nich uprawia seks także z ludźmi, i w inny sposób również wprowadzają odzwierzęce choroby do naszej populacji! Zarażają też zarazkami (już...) typowo odludzkimi, w tym wenerycznymi! Również największą część nikotynowych, alkoholowych, narkotykowych, żywieniowych, lekowych itp., m.in. uszkadzających geny degeneratów, w tym zarażających tym innych, stanowią takie właśnie osobniki)!

PS1 Osobniki za to współodpowiedzialne uchodzą za »dobroczyńców«... A domagający się tego zakończenia nazywa się: „faszystami, ludobójcami (Hitler, Stalin*)”... Czyli, jak zwykle, na odwrót...

* Przecież Hitlera, Stalina i inne kreatury i ich popleczników zawdzięczamy właśnie m.in. „dobroczyńcom”, czyli jest to m.in. efekt braku pozytywnej selekcji do prokreacji, skutki nie usuwania osobników, ich genów, chorych, patologicznych, a więc degenerowania naszej populacji...; wszechstronnego pogrążania nas!

PS2

Czy skorzystaliby P. z oferty firmy montującej komputery z uszkodzonych, wadliwych części, instalującej uszkodzone, wadliwe, szkodliwe oprogramowanie... Jak funkcjonowałaby ta firma (jak musiałby postępować jej właściciel, by móc rozprowadzać, sprzedawać swoje produkty)... Jakie byłyby skutki używania takich komputerów, programów (co miałoby wpływ m.in. na »działanie« pozostałych komputerów, programów, maszyn, urządzeń, sprzętów; firm, instytucji, banków, szpitali, policji, sądów, mediów, szkół, uczelni itp., itd.)... Co sądziliby P. o właścicielu tej firmy, w dodatku twierdzącym, że postępuje dobrze, ma rację, a tych, którzy domagaliby się, by wykorzystywał wyłącznie dobre części i programy, uważałby za ludzi nienormalnych, złych... Co sądziliby P. o rządzie, który by dotował, wspierał taką działalność...

PS3 Podobnie ma się sytuacja z demokracją w alternatywie dla ustroju/postępowania racjonalnego, obecną polityką, tzw. działalnością gospodarczą, tzw. lecznictwem, tzw. działalnością dobroczynną, tzw. edukacją, tzw. religijnością...

 

ZASTANÓW SIĘ, JAKI JEST TWÓJ WPŁYW, WKŁAD W OTOCZENIE, ŚWIAT; GENY; POTENCJAŁ; RZECZYWISTOŚĆ. PAMIĘTAJ O SPRZĘŻENIU ZWROTNYM.

Dzisiaj Ty nie przejmujesz się że czynisz komuś krzywdę (lekceważysz, okazujesz obojętność, nieczułość, pogardę, kierujesz, krótkowzrocznie, swoim egoizmem, jesteś destrukcyjnie uparty/a, bezwzględny/a; uszkadzasz, w tym tego nieświadomych osób, psychikę, wypaczasz umysł, demoralizujesz swoim aspołecznym postępowaniem; degradujesz, degenerujesz; uszkadzasz geny; obniżasz potencjał, uczysz takiego postępowania, rozprzestrzeniasz takie traktowanie samopoczucia, zdrowia, intelektu, wspólnego interesu, dobra; nieświadomie, świadomie, w sposób nieuświadomiony, uświadomiony programujesz swój, innych umysł na destrukcję), szkodzisz (przyczyniasz do problemów, szkód, strat); pogrążasz » jutro Ktoś nie przejmuje się że tobie szkodzi »» pojutrze Nikt nie przejmuje się nikim ani niczym »»» po pojutrze nie ma kto; nie ma kim, ani czym się przejmować...

Dzięki temu co robisz, czynisz, świat może być gorszy bądź lepszy (to inwestycja). Możesz więc tracić bądź zyskiwać.

· Jednym z problemów ludzkości - w dotychczasowym, anormalnym świecie, co skutkuje także uszkadzaniem psychiki, wypaczaniem umysłów, demoralizowaniem - jest brak trafnego, właściwego, oceniania motywów, efektów działań, identyfikowania osobników...

· Kolejnym problemem jest brak zdolności do obiektywnej samooceny (np. większość psychopatów, debili uważa że są normalni, mądrzy, dobrzy, postępują właściwie, a to inni są nienormalni, głupi, źli...).                                              4

Trzeba w mse prokonsumpcyjnych ideologii; propagowania krótkowzrocznego egoizmu, „wyścigu szczurów” propagować podejście do świata, życia całościowe, dalekowzroczne, dogłębnie etyczne (największym dobrem jest harmonia z otoczeniem, zdrowie, wszechstronny rozwój, doskonalenie, współpraca; wspólne, czyli obopólne, w tym przyszłych pokoleń dobro). PS Jeśli o pozycji społecznej, wielkości wpływu na władzę, szansie zdobycia władzy, rzeczywistość, decydują pieniądze, to wiadomo, iż gro tych osób, ich działań nie będzie konstruktywna, tylko nastawione na zaspokajanie własnych potrzeb.

 

KIEDY BĘDZIE DOBRZE? Wtedy, gdy, w dodatku całościowe, myślenie, rozumienie; jak najwyższy poziom świadomości będą powszechnie pożądane; gdy będzie się jak najpełniej rozwijać i wykorzystywać zdolności, predyspozycje, możliwości; gdy będzie się skutecznie stymulować, pobudzać, zachęcać, motywować do dbania o siebie, innych, wspólny rozwój, do współpracy, pożytecznego, konstruktywnego działania; gdy ludzkość będzie zaspokajać jak najefektywniej, z możliwie jak najmniejszymi skutkami ubocznymi, użyteczne, całościowo, dogłębnie, dalekowzrocznie przemyślane - wszechstronnie korzystne - potrzeby pożytecznych ludzi (z uwagi na ich potencjał, walory, geny, do przekazania potomstwu, możliwości; czyli będzie się odpowiednio ich - proporcjonalnie do rzeczywistej wartości - traktować (a jeśli czegoś jest za dużo, to już traci to wartość)), zachowując równowagę, żyjąc w harmonii z otoczeniem, przyrodą, uwzględniając potrzeby następnych pokoleń. Czyli odpowiednie do tego realizacji decyzje będą podejmować wyłącznie osoby do tego zdolne, więc reszta jest od tego wykonywania, nie decydowania.

 

PS2 Świadomi, nieświadomi, zidentyfikowani, niezidentyfikowani, uświadomieni, nieuświadomieni, jawni, niejawni, psychopaci, debile; kanalie; osobniki, które nie są zdolne do kojarzenia, informacji, nie przyjmują do wiadomości faktów, nie potrafią logicznie myśleć, a więc wyprowadzić, ustalić, właściwej hierarchii ważności, wartości, przewidywać, są więc nierozumne, bezmyślne, destrukcyjnie uparte; trwaczami, a więc nie są w stanie racjonalnie, merytorycznie, w sposób całościowo przeanalizowany, wykazać, uzasadnić swoich tez, teorii, wniosków, propozycji, działań, itp., głosu, możliwości działania mieć nie mogą!!

Bo ich wypowiedzi są nie tylko nic nie warte, ale i szkodliwe, odwracają uwagę, wprowadzają w błąd, dezorientują, mają na celu:

- wywołanie emocji, zwrócenie na siebie uwagi, w tym jako np. „dobroczyńcy”, bo domaga się czyjejś obrony, co ma, w domyśle, sugerować, iż są dobrzy, lepsi od atakowanej (co też udziela się pozostałym – też nie chcą być gorsi) osoby..., co z tego że np. niewspółmiernym kosztem innych, wartościowych, pożytecznych ludzi, przyrody, przyszłych pokoleń; zagłady, w tym samozagłady; ważniejszych, dalekowzrocznych rzeczy..., osoby „mądrzejszej”, bo przecież - emocjonalnie - skrytykował/a osobę, której nikt nie był w stanie - merytorycznie - skrytykować..., w ogóle wypowiedź ma dowodzić, że coś wie..., a przecież inni się nie wypowiadają, co znaczy że nie wiedzą, więc powinni posłuchać – skupić na tym - emocjonalnie - swoją uwagę...

- ogłupienie, sfrustrowanie, przestraszenie, zatrucie (wywoływać traumatyczne skojarzenia w przypadku kolejnych prób zdziałania czegoś konstruktywnego), wypaczenie umysłów, zniechęcenie, wyprowadzenie z równowagi (może osoba zaatakowana podejmie emocjonalne, manipulacyjne itp. wyzwanie, może się przy okazji skompromituje?), sprowadzenie atakowanej osoby do swojego poziomu, zdemoralizowanie, by ktoś programował swój umysł na formułowanie takich argumentów, bo atakujący nie potrafią (bądź to udają), nie chcą przedstawiać innych argumentów, zmarnowanie czasu, energii, środków, inwencji, obniżenie potencjału, a więc szkodzenie, destrukcję, czyli mają pogrążyć, przynieść straty.

 

http://www.sciaga.pl/tekst/82398-83-dlaczego_gina_lasy | 2008-04-10 DLACZEGO GINĄ LASY? Statystyki na temat wycinania lasów i ginięcia gatunków zwierząt są przerażające! Światowe tempo wycinania lasów: 1 hektar na sekundę; 860 km2 dziennie; 310 tysięcy km2 rocznie: to prawie powierzchnia Polski. Tempo wymierania gatunków: w lasach tropikalnych: 35 gatunków dziennie; na całej Ziemi: 137 gatunków dziennie.

 

 http://www.klimatdlaziemi.pl * „Do końca wieku połowa Hiszpanii będzie leżeć na Saharze”

    * „Wg rządu hiszpańskiego 1/3 kraju może zamienić się w pustynię”

    * „ONZ szacuje, że ryzyko zamienienia się w pustynię dotyczy 30-60% terytorium Hiszpanii i 12% terenu Europy” „Straty spowodowane zmianami klimatycznymi we Włoszech szacuje się na 50 mld euro rocznie - oświadczył minister ds. ochrony środowiska Alfonso Pecoraro Skanio”

Opublikowany przez "Independent" raport Centrum Prognoz i Badań Klimatycznych Hadley, działającego przy Biurze Meteorologicznym Wielkiej Brytanii, przewiduje, że pustynie, stanowiące obecnie 3 proc. powierzchni naszej planety, do 2100 zajmą aż 1/3 jej powierzchni.

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [04.02.2010, 14:00] CZEKA NAS WIELKI GŁÓD. ZA CHLEB ZAPŁACIMY JAK ZA ZŁOTO Wkrótce nie będzie gdzie uprawiać roślin. Jeszcze w tym wieku na świecie zabraknie gleb, których jakość gwarantuje plony na poziomie zapewniającym wyżywienie wszystkich ludzi. Naukowcy ostrzegają, że zmiany doprowadzą do drastycznego wzrostu cen jedzenia i globalnego kryzysu żywnościowego - alarmuje "The Daily Telegraph". Z badań biologów z University of Sydney, zaprezentowanych na międzynarodowej konferencji na temat rolnictwa, wynika, że na wszystkich kontynentach zmniejsza się ilość gleb dobrej jakości.

Szacuje się, że co roku na świecie ponad 75 mld ton ziemi ulega erozji. Najgorzej jest w Chinach, gdzie gleby niszczone są przez rolnictwo 57 razy szybciej niż są one w stanie się naturalnie regenerować. W Europie 17 razy, a w Ameryce 10 razy szybciej. To oznacza, że za 60 lat nie będziemy mieli gdzie uprawiać roślin.                                 9

Jest diametralna różnica między świadomym, nieświadomym, uświadomionym, nieuświadomionym szkodzeniem, niszczeniem, a konstruktywnym, całościowo przemyślanym, dalekowzrocznym rządzeniem!; czyli realizowaniem utopii, bo to jest aktualnie moralne, akceptowane, powszechne, a przyczynianiem do wszechstronnych korzyści (w tym wbrew większości, przyjętym normom).

Jeżeli obecne postępowanie ludzkości jest prawidłowe, dobre, rządzący są odpowiednimi do pełnienia tej funkcji ludźmi, to skąd na świecie jest tyle bezmyślności, nonsensów, absurdów - dlaczego wpaja i realizuje się utopie - cierpień, nieszczęść, tragedii, potworności, katastrof, klęsk, plag; zła...

 

Czy w wyniku obecnego postępowania ludzi zyskujemy, w tym przyszłe pokolenia, czy tracimy, tracą…

PS M.in. chorych, intelektualnie, etycznie, psychicznie, fizycznie ułomnych, żyjących w nędzy, zadłużonych, długów, itp., itd. ubywa czy przybywa…

 

To nie większość, tylko wyższe wartości mają decydować jak należy postępować (to nie zmanipulowana, bezmyślna, ogłupiona, podlegająca instynktowi stadnemu, zdegenerowana większość ma przymuszać - posiadającą wyższy poziom inteligencji, stopień świadomości; potencjał - mniejszość, być, negatywnym, wzorcem do naśladowania, tylko wyższy interes, pozytywne wzorce).

 

DO RZĄDZĄCYCH DESTRUKTORÓW.

Tylko osiągając pozytywne efekty swoich działań będziecie zwiększać, w dodatku pożądaną, akceptowaną, coraz bardziej swoją władzę!; zapewnicie sobie wdzięczność; poparcie; trwałość objętych posad.

 

JAK DBACIE O SWOJĄ PLANETĘ; JAK ZALEŻY WAM, OBCHODZI WAS, WŁASNY LOS, A CO DOPIERO SWOICH POTOMKÓW, A GDZIE TU LICZYĆ NA DBANIE O PRZYSZŁE POKOLENIA, INNE ISTNIENIA... Czy ludzkość zdała egzamin z odpowiedzialności za swój los, a co dopiero wszystkich istnień na Ziemi; jak spożytkowała dar: wyższy poziom samoświadomości, inteligencję...; przewagę nad pozostałymi istnieniami; czy przełożyło się to na sukces czy katastrofę (jak wygląda, w jakim jest stanie nasza Planeta (a przecież to dopiero początek)... Jak wyglądałoby życie na Ziemi bez ludzi – więc kto okazałby się, instynktownie, mądrzejszy)...

 

Czy ktoś ma prawo szkodzić innym tylko dlatego, że są tego nieświadomi, bezmyślni, głupi, chorzy psychicznie, nie mają możliwości, siły się bronić... Czy zezwalanie na to należy nazywać tolerancją, prawem do stanowienia o sobie, wolnością...

 

Psychopaci, debile; kanalie, degeneraci; trwacze nie są odpowiednimi osobami do podejmowania decyzji mających wpływ na innych.

 

Nie ma większych barbarzyńców, terrorystów, ludobójców, kontynuujących grabież, przyczyniających się do degradacji, zadłużeń, degeneracji, zagłady, od dotychczas rządzących!!!

Obecnie podejmowaniem ważnych, najważniejszych decyzji, wpływaniem na innych zajmują się osoby o jawnie, niejawnie, uświadomionym, nieuświadomionym, szkodliwym, bądź co najwyżej o przeciętnym, czyli niskim (a więc, praktycznie, szkodliwym) potencjale, a przecież powinny wyłącznie wybitne!

 

Miliony ludzi cierpi, na, powszechnie wpajany, oczywiście nie wprost, w tym przez media, syndrom mieszkańców Wyspy Wielkanocnej* – zagłada - wszystkich, wszystkiego - do końca, w imię dobra. Oczywiście (urojonego, wmawianego): UTOPIJNEGO! *Mieszkańcy Wyspy Wielkanocnej, w ciągu kilkuset lat praktycznie doszczętnie wytrzebili zwierzęta, rośliny, w tym wycięli wszystkie drzewa, i, w efekcie, zostali kanibalami, zjadaczami skorupiaków, itp... Czy też współprzyczyniły się do tego, bądź stało się to za sprawą przywiezionych beztrosko (trudno by je na łodziach nie zauważyć, tym bardziej, że musiały coś jeść, a więc robiły też kupy) czy świadomie bezmyślnie szczurów. Nie potrafiono się też zmobilizować by

je wytrzebić.

PS Jakie warunki, takie efekty… Niemniej trzeba przyjąć do wiadomości, iż znaczną część populacji stanowią genetyczni trwacze; ludzie o bardzo ograniczonej zdolności do rozumienia, postrzegania, trafnej oceny rzeczywistości. Oni nie są np. przeciw pozytywnym, tylko jakimkolwiek zmianom; oni nie mają nic przeciw temu by pozostawić świat przynajmniej w takim stanie, w jakim zastali, ale pod warunkiem, że niczego im nie zabraknie. Tacy ludzie NIE NADAJĄ SIĘ do podejmowania, np. jako wyborcy, wybrańcy, decyzji mających wpływ na innych. Genetycznie uwarunkowanym zadaniem trwaczy jest naśladowanie innych, akceptacja zastanej sytuacji; zajmowanie się wyłącznie własnymi sprawami egzystencjonalnymi. Od dalekowzrocznego myślenia, podejmowania odpowiedzialnych decyzji są wyspecjalizowani, odpowiedni, przywódcy. W demokracji do tej roli wyłaniani są osobnicy całkowicie nie nadający się do realizowania takiego zadania. Demokracja jest więc w związku z tym systemem nie tylko nie wydajnym, nie efektywnym, ale i utopijnym! Niestety jedną z barier dla tego zmiany są złe doświadczenia z przeszłości odnośnie systemów opierających się na wąskiej grupie „wyspecjalizowanych” rządzących, bo oni również do tego się nie nadawali.

Nie tylko można, ale i należy spełniać egsystencjonalne oczekiwania, ale nie w tak barbarzyński, niszczycielski, egoistyczny, krótkowzroczny, bezmyślny sposób! I nie da się tego zrobić w warunkach realizowania utopii, w tym przeludnienia, braku selekcji/selekcji negatywnej (w końcu te określenia coś oznaczają)! – A to są - niezrozumiałe, niepojęte dla znacznej części populacji - OCZYWISTOŚCI.                                                                                                                                                     8

Okazuje się, że bogaci, zadowoleni, szczęśliwi mamy być, nie gdy będziemy zdrowi, mądrzy, prawi, dobrzy, rozumni, atrakcyjni, bezpieczni, żyć w czystym, zdrowym, bogatym w urozmaiconą przyrodę środowisku, tylko wówczas, gdy wszystko będzie skażone, wszyscy zatruci, chorzy, cierpiący, upośledzeni, niedorozwinięci, debilni, psychopatyczni, brzydcy, bez przyrody, surowców, i czegokolwiek, bo nie będzie z czego ani jak tego wyprodukować...

PS Właśnie wykazałem skrajnie możliwą absurdalność, szkodliwość osiąganych dotychczas celów...!!!

- W utopijnych gospodarkach m.in. problemy wynikłe z jednej produkcji chce się rozwiązać za pomocą kolejnej produkcji (powstają efekty lawiny!)...

W utopi postępuje się absurdalnie, na odwrót, jedne problemy zastępuje się następnymi (powstają efekty lawiny!)... Np. gdy ludzie chorują z powodu prokonsumpcyjnej produkcji, a więc wynikłych z tego skażeń, zatruć, to m.in. otwiera się kolejną skażającą, trującą produkcję medykamentów, sprzętu medycznego, a ponieważ tzw. lecznictwo również przyczynia się do skażeń, zatruć, zarażeń, zakażeń, uszkadzania genów, uodparniania się na tzw. leki mikrobów, no to się produkcję medykamentów, sprzętu medycznego zwiększa... A jak rosną wydatki na tzw. lecznictwo, no to rosną długi, bieda. A jak rosną długi, bieda, no to przybywa chorych...Woda jest skażona, no to m.in. produkuje się butelki i nalewa do nich wody, a następnie sprzedaje. A ponieważ produkcja butelek, transport butelek z wodą, ich sprzedaż, wykorzystanie związane są z eksploatacją złóż, spalaniem ropy, wytwarzaniem śmieci, a więc skażaniem, truciem, no to skażanie, trucie rośnie, a skoro skażenie, trucie rośnie, no to produkuje się więcej butelek...

Gdy rabuje się surowce, to ich szybko ubywa, jak ich szybko ubywa, no to rośnie ich cena, jak rośnie ich cena, to wszystko drożeje, jak wszystko drożeje, no to rosną wydatki, długi, bieda, a jak rosną wydatki, długi, bieda, no to m.in. jeszcze szybciej rabuje się surowce...

Do tego dodajmy wypadki samochodowe, wojny o surowce. Itp., itd. W efekcie rosną też wydatki, długi, bieda, no to pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, a jak pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, to jeszcze bardziej rosną długi, bieda... Jak rosną długi, bieda, no to m.in. zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, żeby wzrósł PKB, a jak zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, no to rośnie tempo rabowania surowców, skażanie, trucie, wydatki na tego skutki, długi, bieda...

A jak rośnie ilość i wielkość problemów, no to m.in. zwiększa się wydatki, a gdy rosną wydatki, no to rosną długi, bieda i z tego powodu zwiększają  się i powstają kolejne problemy. Gdy zwiększają i pojawiają się kolejne problemy, no to się je jeszcze bardziej zwiększa, zastępuje następnymi problemami...

- MEDIA SŁUŻĄ WŁADZY, WŁADZA BIZNESOWI, A BIZNES WSZYSTKO »PRZERABIA NA PIENIĄDZE*« DLA SIEBIE, KOSZTEM NIEMAL WSZYSTKIEGO, WSZYSTKICH – RABUJE, PRZYCZYNIA DO ZAGŁADY!!! W dotychczasowych realiach rządzący oferują emocje („Polska, Katyń, II Wojna Światowa, komunizm, tylko Kościół katolicki, ojciec święty, krzyż (w tym w Sejmie)”... W imię „ratowania” życia, „dobra”, jedynie słusznej wiary, demokracji; walki z, wywoływanymi przez siebie..., problemami)..., finansiści, bankierzy fabrykanci (w imię jedynie słusznego kapitalizmu; konsumpcjonizmu; pobudzania popytu-podaży, zwiększania rozwoju gospodarczego, PKB) – rabunek, zagładę..., media (w imię jedynie słusznej, aktualnej..., słuszności) – im wsparcie (w tym eksponowanie, wspieranie, promowanie takich osobników, którzy są wzorcami do naśladowania, propagowanie takich wzorców, idei, które, gdy się je publicznie wyznaje, są przepustką do koryta, a karanie zmilczaniem osób odbiegających od „prawidłowego, normalnego, powszechnie akceptowanego” wzorca...)... Widzowie TV, słuchacze radia (zwani też społeczeństwem, obywatelami) rozpowszechniają wiarę w przekaz medialny... A racjonaliści oferujący, merytorycznie, dobitnie, niepodważalnie, rozwiązania problemów, w tym zapobieganie powstawaniu kolejnych, są zmilczani, ich propozycje, np. dotyczące tego jak zakończyć rabunek, skażanie, degenerację, przyczynianie do zagłady życia, jak zapobiegać, a nie tworzyć, zastępować problemy, „okazują się być”: „faszyzmem, ludobójstwem (Hitler, Stalin)”, głupie, anormalne, a oni sami oszołomami, nienormalni, i, praktycznie, bez prawa do publicznego głosu, decydowania... Za to publicznie wypowiadają się i działają utopiści... Dzięki czemu jest jak jest...!!!

* A przecież organizmy żywe, w tym ludzie/Życie na Ziemi, mają inne potrzeby...!!!

PS1 Ludem trzeba stale manipulować, zwodzić go, ogłupiać, ciemiężyć; zajmować sensacyjkami, utrzymywać w stanie nierozumienia, przytłoczenia problemami... albo prać ich mózgi na siłę, więzić; zastraszać...

PS2 No, finansiści, bankierzy, fabrykanci, politycy, pracownicy mediów – podważcie chociaż jeden wyraz z tego tekstu!...

- My absolutnie nie potrzebujemy zbędnych (czy kiedykolwiek odnotowano przypadek, by ktoś zachorował, umarł z braku jakiegoś zbytku, zwanego też luksusem… Za to codziennie z ich powodu notuje się przypadki chorób, śmierci ludzi, zagłady wśród przyrody!!), szkodliwych, w tym trujących rzeczy, "szybkich śmieci", usług, tylko psychopaci, debile; kanalie tak chcą na nas zarabiać, prosperować, więc demoralizują, wypaczają umysły, prokonsumpcyjną ideologią, działalnością, uszkadzają psychikę tzw. reklamami swym ofiarom, opłacają media, przekupują polityków, by zezwalali na takie postępowanie, wspierali ich działalność, w tym rabunek, marnowanie, niszczenie surowców i innych zasobów!!

- To nic że masz NIEPODWAŻALNE argumenty przeciw takiemu postępowaniu, bo w dotychczasowym świecie, gdzie postępuje się absurdalnie, na odwrót, czyli utopijnie, co skutkuje też odpowiednim... wpływem na psychikę,

umysł (w tym m.in. ludzie unikają przyjmowania takiej rzeczywistości, a więc jej analizy, do świadomości... Co skutkuje niewiedzą, a więc nierozumieniem, i w efekcie nieświadomością. Bo nie znają, jest ona zmilczana, dyskredytowana, alternatywy. Nie chcą też być posądzeni o „nienormalność”, odstawać od reszty. Więc trwają (naśladują innych, się ogłupiają powszechną m.in. telewizyjną, radiową rozrywką, powszechnym przekazem, słuchają osądów eksponowanych przez media „autorytetów”)), nie decydują racjonalne, dogłębnie etyczne racje (tym gorzej, że je masz)...

PRAWO KATZA: LUDZIE I NARODY BĘDĄ DZIAŁAĆ RACJONALNIE WTEDY I TYLKO WTEDY, GDY WYCZERPIĄ JUŻ WSZYSTKIE INNE MOŻLIWOŚCI... Może nadszedł ten czas?                                                   5

- Nim więcej teraz przeznaczymy środków, pieniędzy, inwencji na realizację utopii, tym większe tego negatywne konsekwencje, straty poniesiemy w przyszłości!!

- KONIEC (TZW.) KRYZYSU... Co ogłaszają utopiści – koniec realizowania utopii, a więc m.in. rabunku, marnowani, niszczenia surowców mineralnych i innych zasobów, skażania, trucia, śmiecenia, przyczyniania do chorób, degeneracji, degradacji środowiska, zagłady, w tym samozagłady? Nie! Tego nie tylko kontynuację, ale i przyspieszenie (nim szybciej, tym lepiej)... A co na to reszta? Reszta się z tego cieszy...

PS Na podstawie komentarza internauty do tekstu zamieszczonego na portalu www.o2.pl : Uzdrawianiem gospodarek mają zajmować się ci, którzy przyczynili się do kryzysu („od czego się rozchorowałeś, tym się lecz”)... Czyli trzeba zwiększać to, co go wywołało...

- Tzw. kryzys wynika z przeludnienia, braku pozytywnej selekcji osób mających zająć się prokreacją, wychowywaniem dzieci, degeneracji naszego gatunku, skażeń, zatruć, chorób, zagłady przyrody, grabieży, marnowania minerałów i innych zasobów, konsumpcjonizmu, wykonywania zbędnej, szkodliwej tzw. pracy, wydatków, długów; ogłupiania, wypaczania, demoralizowania, zatruwania, umysłów, uszkadzania psychiki; rządów psychopatów, debili; kanalii; wszechstronnej selekcji negatywnej; nieświadomości społeczeństw; realizowania utopii! To to trzeba zakończyć!!!

A proszę przemyśleć, czego domagają się prokonsumpcyjni ekonomiści, fabrykanci, kogo słuchają, czym się kierują, co czynią politycy...

PS Proszę też zauważyć, że NIKT tego - merytorycznie - nie neguje - bo nie ma takiej możliwości - ale i nie zmienia...

- Rzeczywisty, czyli licząc całościowo, rozwój gospodarki będzie miał mse m.in. wtedy i tylko wtedy, gdy będzie się likwidować zbędne, szkodliwe msa tzw. pracy, nawet kosztem wypłacania zasiłku, co, licząc całościowo, wyjdzie korzystniej, w tym taniej, a tworzyć wszechstronnie korzystne.

- Wykorzystywanie drzewa, węgla, ropy, materiałów promieniotwórczych do celów energetycznych nigdy niemiało sensu ekonomicznego, ekologicznego!

- W takim utopijnym, absurdalnym, bezmyślnym, krótkowzrocznym; szkodliwym, systemie ludzie specjalizują się w bezwzględnym, kosztem wszystkich i wszystkiego, gdzie się da, i jak się da, zdobywaniu pieniędzy!

- PKB NIE ODZWIERCIEDLA SENSU, CELU, RZECZYWISTYCH, czyli licząc całościowo, SKUTKÓW, EFEKTÓW, KONSEKWENCJI PRODUKCJI, tylko nim więcej czegokolwiek i jakkolwiek się produkuje, tym lepiej... Utopijny wskaźnik »PKB« służy wyłącznie do formalnego zabezpieczania się, prawnego umocowywania, usankcjonowania, usprawiedliwiania działalności fabrykantów, bankierów, polityków, wspierających ich mediów; rabusiów, trucicieli, niszczycieli, zadłużaczy, manipulatorów, ogłupiaczy, okłamywaczy; pogrążaczy; bezwzględnych kreatur, bestii; zgładzającym Życie na Ziemi, a nie ich ofiarom; Życiu na Ziemi! – On absolutnie nie odzwierciedla m.in. sytuacji ekologicznej, zdrowotnej, a nawet ekonomicznej ofiar tego procederu, i oto m.in. właśnie chodzi!

- http://www.goldenline.pl/forum/1859178/czy-pkb-dobrze-mierzy-wzrost-gospodarczy/s/2#35885502 | 01.09.2010 r., 12:59| Sam fakt wzrostu gospodarczego mówi nam, że coś się dzieje, ale nie mówi nic o tym, czy jest to dobre czy złe. Wzrost może być napędzany wojną, zanieczyszczaniem środowiska, a nawet różnymi patologiami, od rozwodów po wandalizm - a to z tego powodu, że towarzyszy im wydawanie pieniędzy, co przejawia się we wskaźniku wzrostu gospodarczego.

Grzegorz Kurowski, specjalista ds. analiz ekonomicznych, PGNiG/O. Zielona Góra

 

- BŁĄD KLUCZOWY W ROZUMOWANIU ODNOŚNIE PKB.

Rzeczy zbędne, szkodliwe, oraz gdy negatywne skutki powstania, używania, pozbycia się produktu przewyższają korzyści z jego wykorzystywania, nie powiększają wartości majątku, wielkości PKB, tylko ją pomniejszają!

W komercyjnym kapitalizmie inwestuje się w rzeczy przynoszące pieniężny zysk, a nie w przynoszące korzyści, w całym, rzeczywistym, spektrum, dla ogółu! W takim rozwiązaniu prosperują kreatury, a osoby wartościowe są na marginesie społeczeństwa! A efektem są wydatki, długi, bieda, degradacja, rabunek, marnowanie, niszczenie surowców i innych zasobów i wojny o nie, choroby, degeneracja, straty, problemy, zagłada życia!

Niech usługodawcy, producenci rzeczy zbędnych, szkodliwych ponoszą wszystkie, rzeczywiste, koszty związane ze swoją działalnością, a więc wydobywaniem surowców, pozyskiwaniem innych zasobów, ich przetwarzaniem, produkcją, wykorzystywaniem produktów, ich pozbyciem się, lecznictwem, utrzymywaniem na rencie, a przekonamy się, czy rzeczywiście jest to korzystne, będzie im się opłacało...

- Prokonsumpcyjna produkcja i wynikła z niej konsumpcja; mozolne, ogłupiające, szkodliwe, płatne zajęcia; dojazdy; transport; wypadki; choroby, kalectwa; renty, śmierć; pranie mózgów; ogłupianie, marnowanie czasu, wypaczanie; szkodzenie, pogrążanie (w tym, w wielonasób, ludzi wybitnych) tzw. reklamami; wycięte lasy, zużywanie energii, zużywanie (ograbianie z nich biedniejszych krajów, przyszłych pokoleń; wyczerpywanie) surowców; przyczynianie do zwiększania ich ceny; przewroty, konflikty, wojny o surowce; kalectwa; śmierć; emisja szkodliwych substancji, powstawanie odpadów, śmieci; zajmowanie msa; skażanie, zatruwanie; dewastacja środowiska, degeneracja (w tym naszego) gatunków; katastrofy ekologiczne; zmiany klimatyczne; anomalie, klęski, kataklizmy żywiołowe; plagi; choroby (śmierć); cierpienia, nieszczęścia, tragedie, potworności; wymarłe zwierzęta, katastrofalna sytuacja następnych pokoleń, zagłada życia; wydatki, długi; straty, problemy: wynikają z realizacji ekonomicznej prokonsumpcyjnej utopii,

w ramach której produkuje się „szybkie śmieci”, bo to, w specyficznych wyliczeniach..., zwiększa, w krótkiej perspektywie, ilość posiadanych dóbr »PKB«, doraźnie zaspokaja potrzeby, zapewnia współpracującym politykom ogromne korzyści, finansistom, fabrykantom, spekulantom - »sprzedającym« wymienione powyżej dobra..., zapewniającym opisane powyżej luksusy... - ogromne zyski, kosztem pozostałych, środowiska, przyrody, przyszłych pokoleń.

Okazuje się, iż utopijny (oderwany od jego negatywnych konsekwencji) PKB jest ważniejszy od wzrostu cen surowców     6

mineralnych i innych zasobów, kosztów składowania śmieci, skażeń, zatruć, pozbawiania następnych pokoleń surowców i innych zasobów, od wydatków, długów, naszego i przyszłych pokoleń zdrowia, życia; strat, problemów; doprowadzania do zagłady istnień na Ziemi…!!!

- Naszym priorytetem winno być jak najmniejsze wydobywanie, zużywanie, a nie jak najszybsze wyczerpywanie surowców mineralnych i innych zasobów!; niewytwarzanie, a nie jak największe produkowanie „szybkich śmieci”!

- Zamiast utrzymywać 10 nieefektywnych msc tzw. pracy, wszechstronnie korzystniej, w tym taniej jest zachowanie jednego msa z odpowiednim jego opodatkowaniem na zasiłki. O rzędy wielkości korzystniej, w tym o wiele taniej będzie zamiast utrzymywać szkodliwe, zbędne msa tzw. pracy, taką produkcję, opłacać takie usługi, gdy tych ludzi, za ułamek tych pieniędzy będziemy utrzymywać na zasiłku (nie będzie wówczas m.in. tzw. reklam, zbędnych dojazdów, wypadków, takiego rabunku surowców, takich skażeń, zatruć, wydatków; strat, problemów)!

- Niech o poziomie naszej cywilizacji świadczą sumy, jakie przeznaczamy na zbrojenia, wojsko, wojny, ochroniarzy, policję, sądy, więziennictwo, tzw. lecznictwo, renty (a chorych, rencistów przybywa), długi, degeneracja intelektualna, umysłowa (o czym świadczą m.in. miliony trujących się nikotyną, narkotykami, alkoholem, niezdrową żywnością, takim odżywianiem), miliony umierających z głodu, w wojnach, kolejne miliony cierpiące, chorujące z niedożywienia, doprowadzanie do zagłady całych gatunków roślin i zwierząt, totalne skażenie środowiska, wyczerpywanie, i poganianie nie żeby jeszcze szybciej, surowców mineralnych i innych zasobów...

A przecież już samo zmniejszenie wielkości naszej populacji o 90%, zastosowanie pozytywnej selekcji, czyli korzystnego doboru osób mających zająć się prokreacją, zmniejszyłoby te wydatki, problemy o 99%.

Obecnie preferowane, głoszone, wpajane, stosowane rozwiązania, systemy ustrojowe, wartości moralne, pseudoetyczne wskazania nie mają mandatu do dalszego ich realizowania; szkodzenia, niszczenia, pogrążania; kontynuowania zagłady!!! Trzeba zakończyć realizowanie tych utopii, gdyż, poza ich aktywnymi realizatorami; beneficjentami, nikomu one nie służą; nie zostały one - JAK WIDAĆ - stworzone dla Nas...!!!

- Siła argumentu nie zależy ani od siły głosu, ani od wulgarności, ani agresji, ani krytykanctwa, tylko od logiki, dowodów, bezsprzeczności, niepodważalności, na podstawie fachowej wiedzy, wykazania co jest, licząc całościowo, ważniejsze, a więc wyprowadzenia hierarchii ważności, wartości.

Dla mas, od tego co ktoś robi, ważniejsze jest kto coś robi...

KAŻDY MA SWOJĄ ROLĘ.../MISJĘ – JEDNI SĄ OD ULEGANIA, WYRAŻANIA, BEZ NAMYSŁU, ROZUMIENIA, ODPOWIEDZIALNOŚCI, SENSU, EMOCJI (w tym emocjami wyrażanych pragnień), INNI SĄ OD RACJONALNEGO OCENIANIA RZECZYWISTOŚCI I KONSTRUKTYWNEGO DZIAŁANIA

Masy ludzkie kierują się emocjami, instynktem stadnym, są egoistyczne, krótkowzroczne; bezmyślne (w tym jako wyborcy, co jest, destrukcyjnie w skutkach, wykorzystywane przez opisanych osobników). Ja kieruję się - poza emocjonalną, niezależną - logiką, kalkulacją – racjonalnymi przesłankami, bazuję na rozumowym podejściu, działam konstruktywnie (co również jest, destrukcyjnie w skutkach, wykorzystywane przez tych osobników, bo - emocjonalnie - krytykowane).

- Psychopatom, debilom; trwaczom nie chodzi o rozwiązywanie, zapobieganie problemom, tylko o realizację utopii…

Analizowanie szczekania psa (a szczekanie ogłupiałego, zdemoralizowanego psa-furiata ma na celu przestraszenie, wyprowadzenie z równowagi, zniechęcenie, wykazanie czujności, nadgorliwości, nieprzejednania) jest niezdrowe, pozbawione sensu; niemądre, szkodliwe; z góry skazane na niepowodzenie!

PS1 PRZEKAZ (np. dyskusja) PSYCHOPATÓW, DEBILI; KANALII MA NA CELU WSZYSTKO INNE, TYLKO NIE OSIĄGNIĘCIE POZYTYWNYCH EFEKTÓW…Nigdy nie dojdzie się do porozumienia, jeśli na racjonalne argumenty (dla psychopatów, debili; kanalii wymiana argumentów nie ma na celu rozwiązanie problemu, ustalenia kto ma rację, prawdy; podejście merytoryczne, konstruktywne) będzie się odpowiadać emocjonalnymi (te ostatnie najczęściej są irracjonalne, krótkowzroczne, egoistyczne, płytkie; bezmyślne, absurdalne; utopijne).

PS2 Znaczna część ludzi porozumiewa się z pomocą emocjonalnego bełkotu, oczywistości i debilizmów, znajdują sobie, „usprawiedliwiające” ich postępowanie, nikczemne, paranoidalne wyjaśnienia, argumenty (np.: „Ale ja tak chcę/lubię. Ale to mnie nie obchodzi, że to komuś przeszkadza. I tak będzie, co ma być. I tak niczego nie zmienisz. I tak ci się nie uda. No ale przecież wtedy (za 100 lat) mnie już nie będzie. To nie słuchaj, jak ci to przeszkadza.” Jeśli trują się np. nikotyną, to ONA jest właśnie mniej szkodliwa od narkotyków, alkoholu... Jeśli trują się alkoholem, to ON jest mniej szkodliwy... Poza tym jeśli się trują jednym, czy dwoma, to nie trzema, czy czterema rzeczami, a więc dbają o zdrowie...). Ślepo, bezrefleksyjnie, bezmyślnie przyjmuje, akceptuje, rozpowszechnia, broni zbiorowe (absurdalne) poglądy, normy moralne, zastaną (złą) sytuację.

- Krytykowanie kogoś za to że ma rację, konstruktywną inicjatywę, pozytywne efekty jest wszechstronnie szkodliwe dla wszystkich, w tym dla psychiki, intelektu (akceptacja, wspieranie, bronienie  utopii jest objawem normalności, zdrowia psychicznego, mądrości; dobre... A o tym uświadamianie, domaganie się tego zaprzestania jest dowodem nienormalności, choroby umysłowej, głupoty; złe...)!

DO OPISANYCH POWYŻEJ OSOBNIKÓW. Proszę się zastanowić – czy osoba zadająca się z wami będzie w tego efekcie: mądrzejsza, zdrowsza, miała lepsze samopoczucie...; zyska czy straci… Czy postępując zgodnie z »waszymi« zaleceniami będziemy zyskiwali czy dalej tracili…

PS3 „W życiu trzeba wszystkiego spróbować”. To spróbujcie postępować mądrze!

 

W zasadzie większość ludzi jest za tym, by było coraz lepiej, ale pod warunkiem, by niczego nie zmieniać...              7

 

 

 

 

______________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Proszę to (razem z tym komunikatem) rozesłać gdzie, komu się da, zamieścić na forach, wydrukować i powrzucać do skrzynek pocztowych:

 

 

 

 

 

1-wsza wersja ulotki do druku o tym przedsięwzięciu:

 

Dotyczy każdego Członka Społeczeństwa; Obywatela; Polaka; Mieszkańca planety Ziemia. Najważniejsze - kluczowe, przełomowe - wydarzenie w dziejach Polski, a może i świata? Proszę wziąć w nim udział! Czy prawo formalne; interes fabrykantów, finansistów, bankierów, polityków, członków organizacji religijnych…; psychopatów, debili; kanalii…; realizowanie utopii, dążenie do zagłady... może być ważniejsze od zachowania Życia na Ziemi...

 

01.05.2010 r./Drugie podejście: 01.05.2011 r. o godz. 12.00, pod Sejmem - KONIEC wszechstronnej selekcji negatywnej, zwiększania, tworzenia problemów, zastępowania ich innymi; postępowania absurdalnego, na odwrót; szkodzenia, pogrążania, realizowania zagłady UTOPII/POSTULUJĘ WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZEGO

01.02.2010 r. W związku z tym, iż wielokrotnie, wszechstronnie, dobitnie, w ciągu wielu lat, UDOWODNIŁEM, i NIKT nie był w stanie temu zaprzeczyć, a wiedzą o tym, i to od wielu lat, wszyscy politycy, redakcje wszystkich związanych z tematem pism, portali, absurdalność, szkodliwość, katastrofalne skutki, a jeszcze gorsze perspektywy, działania dotychczas rządzących (brak u nich konstruktywnego potencjału); realizowania utopii; ponieważ, mimo to, rządzący, pracownicy mediów nie są skłonni do efektywnej współpracy ze mną, a bardzo aktywnie staram się oto od 2000 roku, ogłaszam:

RACJONALNIE UZASADNIONE - KONIECZNE; W IMIĘ WYŻSZEJ KONIECZNOŚCI - ODEBRANIE WŁADZY ZDEMORALIZOWANYM, ZDEGENEROWANYM UTOPISTOM; PSYCHOPATOM, DEBILOM; KANALIOM, A PRZEKAZANIE JEJ OSOBOM PRAWYM, KONSTRUKTYWNYM, WYBITNYM; O WYSOKIM I POZYTYWNYM POTENCJALE; KOMPETENTNYM; ZAPRZESTANIE REALIZOWANIA UTOPII, A WPROWADZENIE SYSTEMU RACJONALNEGO (przy czym mogą go - pod moją kontrolą - realizować wszyscy, w tym wymienieni na początku osobnicy, mając okazję do odpracowania swojego nieróbstwa, złych uczynków; rehabilitacji)

 

Film Avatar jest także przesłaniem – ujawnia, jakie osobniki stanowią znaczną część naszej populacji: jakimi kategoriami myślą, czym się kierują, jak postępują, co czynią, osiągają (...). Odwróćmy stworzony, narzucony, przez genetyczne chimery i stworzonych przez nich osobników (...), zły, dla Nas, naszego Świata, los!

Niech ten film będzie przesłaniem do LUDZI twórzmy LUDZI, usuwajmy, tworzone przez szkodliwe, ich złe kombinacje, geny, bestie!

PS Proszę go obejrzeć (jest też niezwykle wyrafinowany, jeśli chodzi o efekty specjalne, ma b. wciągającą fabułę. Wręcz powiedziałbym, że życie dzielimy na 2 etapy: przed i po oglądnięciu tego filmu).

 

JEŚLI JESTEŚ PSYCHOPATĄ, DEBILEM; KANALIĄ, I CHCESZ NA JAK NAJWIĘKSZĄ SKALĘ SZKODZIĆ INNYM, I DZIĘKI TEMU PROSPEROWAĆ, TO ZOSTAŃ NP. BANKIEREM, BIZNESMENEM, PRACOWNIKIEM MEDIÓW ALBO POLITYKIEM

Kłam, ogłupiaj, oszukuj, manipuluj, zwódź, obiecuj, wykorzystuj, kradnij; szkodź, niszcz, pogrążaj – nim więcej, tym będzie lepiej dla Ciebie. Będziesz uchodził za dobroczyńcę, bohatera, będą przyznawać Ci rację, okażesz się słuszny, dobry, będziesz popierany, podziwiany, ważny, bo odniosłeś medialny sukces (będąc popierany przez jedne media, będziesz popierany przez pozostałe media (będą się prześcigać, u kogo zagościsz częściej/o prestiż)), cytowany, zrobisz karierę, zarobisz kopę kasy, będziesz mógł szkodzić do woli, będziesz bezkarny.

· CZYŃ ŹLE, A TWIERDŹ ŻE CHCESZ, CZYNISZ DOBRZE, tylko inni ci szkodzą, uniemożliwiają ratowanie, wszystko niweczą. A więc najpierw musisz ich pokonać. Dzięki temu będziesz miał robotę na lata.

· TWOJE OFIARY W OGÓLE NIE BĘDĄ SIĘ ZASTANAWIAĆ NAD RZECZYWISTYMI SKUTKAMI TWOJEJ DZIAŁALNOŚCI, czy jej braku, bylebyś się tylko w kółko powoływał na dobro, głos większości, demokrację, Polskę, Polaków, wiarę, itp., wykazywał jak cierpisz od wrogów, że z czymś, kimś, o coś walczysz, dużo występował* w mediach, w tym w towarzystwie innych zasłużonych-sławnych; dostarczał emocji, rozrywki; a więc zyskiwał medialną popularność, sławę.

*Twoje, oczywiste dla ludzi świadomych, demaskujące cię, aktorstwo, że właśnie publicznymi występami zyskujesz popularność, nie będzie w ogóle, jawnie, demaskowane przez media, czytelne dla mas (w tym że masz, poświęcasz tyle czasu na takie rzeczy, w tym przygotowywanie się, dojazdy do msa nagrania), że nie jesteś zainteresowany zyskiwaniem

podziwu, uznania, szacunku, wdzięczności, chwały, sławy za konstruktywną działalność, jej pozytywne efekty. Niezauważani konstruktywni idioci mają nikłe szanse na kolejną kadencję, w przeciwieństwie do aktorów.

· NIM GORSZE BĘDĄ SKUTKI TWOJEJ DZIAŁALNOŚCI, CZY JEJ BRAKU, TYM LEPIEJ, bo twoi koledzy z branży będą lepiej wypadać na twoim tle, jako mniej szkodliwi, zapewnisz im robotę naprawiania po tobie, będą więc zyskiwać miano osób użytecznych, kompetentnych, zbawców, a więc będą tobie wdzięczni (możesz liczyć na ich wsparcie, pomoc, w tym przenosząc cię na inne stanowisko, gdzie poznasz kolejnych ludzi, zyskasz nowe możliwości szkodzenia i na tym prosperowania). Dzięki temu media również o tobie nie zapomną – dziennikarze, redaktorzy, będą mieli gorące tematy (robić karierę); redakcje czytelników, słuchaczy, widzów, a więc przychody. Zagrasz rolę ofiary spisku, knowań, wrogów; męczennika. Będziesz więc coraz bardziej, powszechniej znany, zyskiwał sławę, dla kobiet będziesz bardziej męski.

· PAMIĘTAJ: NIE MOŻESZ ROBIĆ NIC DOBREGO, BO GDYBYŚ ROZWIĄZYWAŁ, ZAPOBIEGAŁ PROBLEMOM, TO:

- nie byłoby widowiska, więc media nie miałyby co przekazywać!; nie będziesz dostarczał emocji towarzyszącym aferom, katastrofom, klęskom, kryzysom, stratom, problemom, itp. i próbom ich rozwiązywania; więc widzowie, zwani też obywatelami, wyborcami, nie będą chcieli nawet ziewać na twój widok! A trzeba też dodać, że część z nich też chce się załapać na taką robotę, a przecież nie potrafią i NIE CHCĄ robić nic dobrego.

- twoi koledzy z branży nie mieliby z czym, kim, o co walczyć, co naprawiać; traciliby podstawy swojej prosperity!

- albo naprawdę wywalą cię na zbity pysk, media zmilczą na śmierć, albo będziesz miał wypadek...!

A POSTĘPUJĄC SZKODLIWIE:

- nie wywołujesz kompleksów, zawiści, obaw o zdemaskowanie, utratę pozycji, posady, u ludzi z twojej branży, o nie załapanie się do tej roboty następnych, ze strony osób do tego się nienadających (najlepiej byś był jeszcze gorszy od innych);

- zostaniesz uznany za lojalnego, równego, godnego zaufania, z tego profitami.

· Rozwiązanie, przekazanych ci w spadku, problemów byłoby m.in. oznaką braku szacunku, podważyłoby to ich autorytet, okazaniem niewdzięczności dla poprzedników i nielojalnością wobec następców!

ZAWSZE TWIERDŹ, ŻE ROZWIĄŻESZ PROBLEMY PODCZAS NASTĘPNEJ KADENCJI (jeślibyś rzeczywiście rozwiązał jakiś problem, to byłby precedens na skalę światową, a wówczas i inne społeczeństwa mogłyby się domagać takiego pozytywnego efektu, a przecież, wzajemnie, los innych psychopatów, debili; kanalii jest w twoich rękach, więc musisz być lojalny!). Usprawiedliwiaj niewywiązywanie się z obietnicy faktem, że skoro przez tyle lat, dziesięcioleci, wieków, tysiącleci nierozwiązano tych problemów, a próbowało tego tylu wybitnych (jak ty...) ludzi, tzn. że nie jest to takie proste.

· ZAWSZE BIERZ ŁAPÓWKĘ, inaczej koledzy z branży uznają cię za podejrzanego, nielojalnego, że się wyłamujesz, czynisz precedens, podważasz ich byt! A wyborcy za frajera, a więc, w obydwu przypadkach, stracisz zaufanie (no i gotówkę, a przecież idiotą nie jesteś)!

· Cały czas twierdź, że chcesz, czynisz dobrze (jeśli ktoś naprawdę będzie chciał dobrze, a więc postępować odwrotnie niż ty, to masy uznają, że chce źle, a przecież m.in. oto chodzi...).

NIE OBAWIAJ SIĘ LUDZI MĄDRYCH, PRAWYCH, KOMPETENTNYCH.

Nikt ich nierozumie: nie jest w stanie przeczytać ich długich tekstów, zrozumieć ich zawiłych, złożonych wywodów (a więc są to zapewne jakieś głupoty...), chcą dobrze dla innych (więc są pewnie nienormalni, a z takimi lepiej się nie zadawać...), poza tym to Ty twierdzisz, że chcesz dobrze, a oni chcą postępować odwrotnie od Ciebie, a więc absurdalnie, szkodliwie, źle (to dopiero muszą być wariaci, czuby itp...), są zmilczani, a więc nieznani (czyli z pewnością nie mają racji, nie są warci zainteresowania...).

· CZYŃ ŹLE, WSPIERAJ ZŁO, A BĘDZIESZ PROSPEROWAĆ.

Problemy się tworzy, zwiększa, zastępuje następnymi (a nie zmniejsza, rozwiązuje, im zapobiega).

M.in. fabrykanci są od prosperowania dzięki produkcji rzeczy zbędnych, szkodliwych, manipulowaniu, ogłupianiu, demoralizowaniu, wypaczaniu umysłów, wpajaniu konsumpcjonizmu, stresowaniu, frustrowaniu; psychicznemu dręczeniu, torturowaniu; wywoływaniu wstrętów, urazów; uszkadzaniu psychiki; uszkadzaniu genów; zmniejszaniu potencjału; degradowaniu, pogrążaniu, szczególnie osób myślących, świadomych, o umyśle analitycznym, wrażliwych, z wykorzystaniem powtarzactwa nazw stacji, programów, sloganów, tzw. reklam; grabieniu, marnowaniu surowców i innych zasobów, skażaniu, truciu, niszczeniu, zagładzie (a nie dzięki rozsądnej, korzystnej, całościowo przemyślanej, przygotowanej, użytecznej produkcji). Bankierzy mają prosperować dzięki długom (a nie dzięki racjonalnie użytecznym, czyli całościowo przemyślanym, dalekowzrocznym inwestycjom). Politycy mają prosperować dzięki pogrążaniu (a nie dzięki zmniejszaniu, rozwiązywaniu, zapobieganiu problemom). Pracownicy mediów mają prosperować dzięki koniunkturalności, usłużności, współpracy z biznesmenami, politykami (a nie dzięki edukowaniu, uświadamianiu; podnoszeniu pozytywnego potencjału odbiorców ich przekazu). Pedagodzy mają prosperować dzięki wspieraniu systemu, poprzez pranie mózgów, ogłupianiu uczniów – przyszłych półniewolników. Lekarze mają prosperować dzięki chorobom, swym ofiarom, współpracy z koncernami farmaceutycznymi, medycznymi (a nie dzięki zapobieganiu chorobom). Itp.

· ŚWIAT ZAWSZE NALEŻAŁ DO PSYCHOPATÓW, DEBILI; KANALII, I TAK MA POZOSTAĆ!

NICZEGO NIE ZMIENIAJ (angażowanie się w z góry skazane na niepowodzenie konstruktywne działanie nie ma sensu, i będziesz jeszcze uchodził za osobnika nienormalnego, niebezpiecznego, złego i nieskutecznego.), inni podobni tobie też chcą szkodzić i na tym prosperować, załapać się do tej roboty. A poza tym masy są trwaczami, i próby zmian uważają za niebezpieczne (nie potrafią odróżnić rzeczywiście złych od naprawdę dobrych), głupie, szkodliwe, złe, więc będą temu przeciwne. A skoro tak chce większość, i jest demokracja, TO WSZYSTKO MA POZOSTAĆ BEZ ZMIAN! Racjonalizm, a więc kierowanie się rozumem, postępowanie logiczne, pozytywne, jeszcze nigdy nie wygrał z postępowaniem emocjonalnym, absurdalnym, na odwrót, destrukcyjnym, szkodliwym, złem, i nie wygra (ludzie mądrzy, prawi, normalni, z psychopatami, debilami; kanaliami)! AMEN!

Tak więc jesteś wszechstronnie zabezpieczony, BEZPIECZNY!

Sam więc widzisz FARCIARZU kim warto, a kim nie warto być...

- Niewiedza, nierozumienie i wynikłe z tego zachowywanie się, postępowanie przynosi ogromne ilości szkód, strat, w postaci klęsk, katastrof, plag, przyczynia do krzywd, niesprawiedliwości, cierpień, nieszczęść, problemów. Itp. Stąd koniecznym jest edukowanie, uświadamianie ludzi.

Jednak nie można zwlekać z pozytywnymi działaniami do czasu naocznego... pojęcia skutków dotychczasowego postępowania (znaczna część ludzi nie wie i nie chce niczego wiedzieć, rozumieć...!), więc trzeba konstruktywnie działać również w brew większości (...) – to obowiązek ludzi świadomych, odpowiedzialnych w wobec pozostałych, konieczność dla zachowania resztek życia, w tym naszego gatunku na Ziemi! Ludzie bezrozumni, nieposiadający odpowiedniej wiedzy, predyspozycji, zdolności, kierujący się emocjami, instynktem stadnym, wypaczeni, zdemoralizowani, zmanipulowani, krótkowzroczni, egoistyczni, nieświadomi, nieodpowiedzialni, nie mogą mieć wpływu na podejmowanie, decydujących o losie innych, decyzji!

Do tego trzeba też dodać fakt, iż znaczna część ludzi nieświadomie cierpi na syndrom autodestrukcji, przegrywającego (niby chce dla siebie dobrze, ale wszystko robi tak, by było źle, by przeżywać towarzyszące temu silne, negatywne emocje). A objawia się to np. hazardem, nikotynowym, alkoholowym, narkotykowym, żywieniowym degeneractwem, unikaniem pożytecznych informacji, rozsądnego myślenia; rozumienia, wiedzy, osiągania wyższego poziomu świadomości, a wystawianiem swojego umysłu na destrukcyjne oddziaływanie psychopatów, debili; kanalii pracujących w mediach, i w efekcie m.in. dokonywaniem, jako wyborca, złych wyborów, z tego skutkami. Czyli chcą cierpieć, przegrywać, tracić; źle nawet dla siebie! A znaczna część populacji ludzkiej jest jeszcze psychopatyczna, czyli chce tego dla innych! Są też osobniki, które chcą źle zarówno dla siebie jak i dla innych!

- MŁODZIEŻ NIE SŁUCHA, NIE SZANUJE RODZICÓW, DOROSŁYCH, SPOŁECZEŃSTWA, PAŃSTWA, JEST ZDEMORALIZOWANA, W TYM EGOISTYCZNA, BEZMYŚLNA, ITP...

A za co mają dziękować, szanować, kogo mają podziwiać, co naśladować… – co jej codziennie i niemal wszędzie się pokazuje, czego uczy/czego nie uczy... – czego nie przedstawia…

Za rodzenie chorych, niedorozwiniętych, upośledzonych, debilnych, psychopatycznych dzieci do leczenia, utrzymywania na rencie, w więzieniach...; za to że są chore, podatne na nałogi, czyli degeneractwo, upośledzone, brzydkie, głupie...; za zarażanie, poprzez powszechne eksponowanie, nałogami, niezdrowym odżywianiem, trybem życia; degeneractwem...; za wszechstronną selekcję negatywną...; za rabunek, marnowanie minerałów i innych zasobów..., za skażanie, trucie...; za długi...; za codzienne i niemal wszędzie stresowanie, demoralizowanie, wypaczanie umysłów, uszkadzanie psychiki tzw. reklamami (wpajanie konsumpcjonizmu), powtarzactwem...; za zwiększanie wielkości i ilości problemów/za nierozwiązywanie problemów...; za to, że jest coraz gorzej...; za nierozumienie nawet elementarnych spraw, kierowanie się emocjami, krótkowzrocznym egoizmem...; za nie przejmowanie się nikim ani niczym…; za wybieranie do rządzenia psychopatów, debili; kanalii/zmilczanie, marginalizowanie ludzi wybitnych...; za realizowanie utopii...; za zagładę...

- Umysły normalne domagają się normalności, a nienormalne nienormalności... Obecnie normalność jest traktowana jako nienormalność, a nienormalność jako normalność...

GŁÓWNYM PROBLEMEM LUDZKOŚCI, i to od zarania dziejów, JEST AWERSJA* DO, bezpośrednio, pośrednio, USUWANIA OSOBNIKÓW, ICH GENÓW*, PSYCHOPATYCZNYCH, DEBILNYCH, CHORYCH, ZARAŻAJĄCYCH, UPOŚLEDZONYCH, UŁOMNYCH, BRZYDKICH; DESTRUKCYJNYCH, BEZPOŚREDNIO, POŚREDNIO SZKODLIWYCH, STĄD TO ONI, bezpośrednio, pośrednio, świadomie, nieświadomie, w sposób uświadomiony, nieuświadomiony, jawnie, niejawnie, NISZCZENIEM, ELIMINOWANIEM POZOSTAŁYCH SIĘ ZAJMOWALI I ZAJMUJĄ...

Stąd tak powszechna jest psychopatia, debilstwo; manipulowanie, ogłupianie, stresowanie, nękanie, dręczenie; uszkadzanie psychiki, wypaczanie umysłów, demoralizowanie, degenerowanie, wykorzystywanie; uszkadzanie genów; stąd jest tylu przestępców, kreatur, nałogowców; degeneratów, ludzi chorych, głupich, brzydkich, ma mse prokreacyjna i do pełnienia ważnych stanowisk selekcja negatywna; postępuje się absurdalnie, na odwrót; realizuje utopie; stąd ma mse szkodzenie, pogrążanie, niszczenie, zagłada, a więc jest tyle problemów, są takie straty!!! A w efekcie jest tyle cierpienia, nieszczęść, tragedii, potworności, plag, wojen długów, biedy!!!

Więc, biorąc pod uwagę tego skutki i pozytywną alternatywę, czy to jest mądre, dobre, dalekowzroczne...

* Wcześniej zawdzięczaliśmy ją katolickiej org. religijnej, ostatnio jeszcze z powodu skojarzeń z Hitlerem, Stalinem...

* Więc te geny są, w najprzeróżniejszych kombinacjach, stężeniach, wymieszane, krążą w naszej populacji (znaczna część nawet skrajnie chorych psychicznie, fizycznie uprawia seks (część nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, o tym nie wie...)... Trzeba też dodać, że największą część zoofilii, kaprofilii, nekrofilii również stanowią osobniki upośledzone psychicznie, niedorozwinięte, chore umysłowo, upośledzone, chore fizycznie, brzydkie, debilne, a część z nich uprawia seks także z ludźmi, i w inny sposób również wprowadzają odzwierzęce choroby do naszej populacji! Zarażają też zarazkami (już...) typowo odludzkimi, w tym wenerycznymi! Również największą część nikotynowych, alkoholowych, narkotykowych, żywieniowych, lekowych itp., m.in. uszkadzających geny degeneratów, w tym zarażających tym innych, stanowią takie właśnie osobniki)!

PS1 Osobniki za to współodpowiedzialne uchodzą za »dobroczyńców«... A domagający się tego zakończenia nazywa się: „faszystami, ludobójcami (Hitler, Stalin*)”... Czyli, jak zwykle, na odwrót...

* Przecież Hitlera, Stalina i inne kreatury i ich popleczników zawdzięczamy właśnie m.in. „dobroczyńcom”, czyli jest to m.in. efekt braku pozytywnej selekcji do prokreacji, skutki nie usuwania osobników, ich genów, chorych, patologicznych, a więc degenerowania naszej populacji...; wszechstronnego pogrążania nas!

PS2 Czy skorzystaliby P. z oferty firmy montującej komputery z uszkodzonych, wadliwych części, instalującej uszkodzone, wadliwe, szkodliwe oprogramowanie... Jak funkcjonowałaby ta firma (jak musiałby postępować jej właściciel, by móc rozprowadzać, sprzedawać swoje produkty)... Jakie byłyby skutki używania takich komputerów, programów (co miałoby wpływ m.in. na »działanie« pozostałych komputerów, programów, maszyn, urządzeń, sprzętów; firm, instytucji, banków, szpitali, policji, sądów, mediów, szkół, uczelni itp., itd.)... Co sądziliby P. o właścicielu tej firmy, w dodatku twierdzącym, że postępuje dobrze, ma rację, a tych, którzy domagaliby się, by wykorzystywał wyłącznie dobre części i programy, uważałby za ludzi nienormalnych, złych... Co sądziliby P. o rządzie, który by dotował, wspierał taką działalność...

PS3 Podobnie ma się sytuacja z demokracją w alternatywie dla ustroju/postępowania racjonalnego, obecną polityką, tzw. działalnością gospodarczą, tzw. lecznictwem, tzw. działalnością dobroczynną, tzw. edukacją, tzw. religijnością...

- Inteligentni, normalni, mądrzy, rozsądni, wrażliwi, etyczni, ludzie są wstanie przewidzieć skutki postępowania; wyciągają rozsądne, konstruktywne, całościowo przemyślane, wnioski, i jeśli coś czynią, to po to, by osiągnąć tego pozytywne, a nie negatywne efekty.

„To moja sprawa, czy i jak się truję!” Czy dla ciebie nie będzie miało, m.in. zdrowotno-psychiczno-ekonomicznego, znaczenia, że tacy jak ty, trujący się, demoralizujący, wypaczający, uczący, pośrednio, bezpośrednio, tego następnych (przecież ciebie do twojego stanu też ktoś właśnie tak doprowadził...), »inni«; społeczeństwo będzie chore, głupie, nienormalne, pośrednio, bezpośrednio złe...

ZASTANÓW SIĘ, JAKI JEST TWÓJ WPŁYW, WKŁAD W OTOCZENIE, ŚWIAT; GENY; POTENCJAŁ; RZECZYWISTOŚĆ. PAMIĘTAJ O SPRZĘŻENIU ZWROTNYM.

Dzisiaj Ty nie przejmujesz się że czynisz komuś krzywdę (lekceważysz, okazujesz obojętność, nieczułość, pogardę, kierujesz, krótkowzrocznie, swoim egoizmem, jesteś destrukcyjnie uparty/a, bezwzględny/a; uszkadzasz, w tym tego nieświadomych osób, psychikę, wypaczasz umysł, demoralizujesz swoim aspołecznym postępowaniem; degradujesz, degenerujesz; uszkadzasz geny; obniżasz potencjał, uczysz takiego postępowania, rozprzestrzeniasz takie traktowanie samopoczucia, zdrowia, intelektu, wspólnego interesu, dobra; nieświadomie, świadomie, w sposób nieuświadomiony, uświadomiony programujesz swój, innych umysł na destrukcję), szkodzisz (przyczyniasz do problemów, szkód, strat); pogrążasz » jutro Ktoś nie przejmuje się że tobie szkodzi »» pojutrze Nikt nie przejmuje się nikim ani niczym »»» po pojutrze nie ma kto; nie ma kim, ani czym się przejmować...

Dzięki temu co robisz, czynisz, świat może być gorszy bądź lepszy (to inwestycja). Możesz więc tracić bądź zyskiwać.

- Jednym z problemów ludzkości - w dotychczasowym, anormalnym świecie, co skutkuje także uszkadzaniem psychiki, wypaczaniem umysłów, demoralizowaniem - jest brak trafnego, właściwego, oceniania motywów, efektów działań, identyfikowania osobników...

Kolejnym problemem jest brak zdolności do obiektywnej samooceny (np. większość psychopatów, debili uważa że są normalni, mądrzy, dobrzy, postępują właściwie, a to inni są nienormalni, głupi, źli...).

- Okazuje się, że bogaci, zadowoleni, szczęśliwi mamy być, nie gdy będziemy zdrowi, mądrzy, prawi, dobrzy, rozumni, atrakcyjni, bezpieczni, żyć w czystym, zdrowym, bogatym w urozmaiconą przyrodę środowisku, tylko wówczas, gdy wszystko będzie skażone, wszyscy zatruci, chorzy, cierpiący, upośledzeni, niedorozwinięci, debilni, psychopatyczni, brzydcy, bez przyrody, surowców, i czegokolwiek, bo nie będzie z czego ani jak tego wyprodukować...

PS Właśnie wykazałem skrajnie możliwą absurdalność, szkodliwość osiąganych dotychczas celów...!!!

 

- W utopijnych gospodarkach m.in. problemy wynikłe z jednej produkcji chce się rozwiązać za pomocą kolejnej produkcji (powstają efekty lawiny!)...

W utopi postępuje się absurdalnie, na odwrót, jedne problemy zastępuje się następnymi (powstają efekty lawiny!)...

Np. gdy ludzie chorują z powodu prokonsumpcyjnej produkcji, a więc wynikłych z tego skażeń, zatruć, to m.in. otwiera się kolejną skażającą, trującą produkcję medykamentów, sprzętu medycznego, a ponieważ tzw. lecznictwo również przyczynia się do skażeń, zatruć, zarażeń, zakażeń, uszkadzania genów, uodparniania się na tzw. leki mikrobów, no to się produkcję medykamentów, sprzętu medycznego zwiększa... A jak rosną wydatki na tzw. lecznictwo, no to rosną długi, bieda. A jak rosną długi, bieda, no to przybywa chorych...

Woda jest skażona, no to m.in. produkuje się butelki i nalewa do nich wody, a następnie sprzedaje. A ponieważ produkcja butelek, transport butelek z wodą, ich sprzedaż, wykorzystanie związane są z eksploatacją złóż, spalaniem ropy, wytwarzaniem śmieci, a więc skażaniem, truciem, no to skażanie, trucie rośnie, a skoro skażenie, trucie rośnie, no to produkuje się więcej butelek... Gdy rabuje się surowce, to ich szybko ubywa, jak ich szybko ubywa, no to rośnie ich cena, jak rośnie ich cena, to wszystko drożeje, jak wszystko drożeje, no to rosną wydatki, długi, bieda, a jak rosną wydatki, długi, bieda, no to m.in. jeszcze szybciej rabuje się surowce... Do tego dodajmy wypadki samochodowe, wojny o surowce. Itp., itd. W efekcie rosną też wydatki, długi, bieda, no to pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, a jak pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, to jeszcze bardziej rosną długi, bieda... Jak rosną długi, bieda, no to m.in. zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, żeby wzrósł PKB, a jak zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, no to rośnie tempo rabowania surowców, skażanie, trucie, wydatki na tego skutki, długi, bieda... A jak rośnie ilość i wielkość problemów, no to m.in. zwiększa się wydatki, a gdy rosną wydatki, no to rosną długi, bieda i z tego powodu zwiększają  się i powstają kolejne problemy. Gdy zwiększają i pojawiają się kolejne problemy, no to się je jeszcze bardziej zwiększa, zastępuje następnymi problemami...

- Jeśli chcą Państwo, w sposób przemyślany; świadomy, ustalić: CZY JESTEM PRZECIW CZY ZA RACJONALNYM - KONSTRUKTYWNYM - DZIAŁANIEM; RZĄDZENIEM, to proszę odpowiedzieć sobie na następujące pytania: Czy jestem za kontynuacją rabunku, trwonienia surowców, skażania; trucia, zadłużania, degeneracji; zagłady; za tym, by rządzeniem zajmowali się świadomi, nieświadomi, uświadomieni, nieuświadomieni psychopaci, debile; kanalie; za realizowaniem utopii…

Informacje pomocne w odpowiedzi na powyższe pytania znajdą państwo m.in. na moim portalu/forum.

Piotr Kołodyńki, red. - www.wolnyswiat.pl

 

 

 

 

 

 

 

2-ga wersja ulotki do druku o tym przedsięwzięciu:

 

01.05.2010 r./Drugie podejście: 01.05.2011 r. o godz. 12.00, pod Sejmem - KONIEC wszechstronnej selekcji negatywnej, zwiększania, tworzenia problemów, zastępowania ich innymi; postępowania absurdalnego, na odwrót; szkodzenia, pogrążania, realizowania zagłady UTOPII/POSTULUJĘ WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZEGO

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

To nie ilość ludzi, wielkość produkcji - tempo rabunku, skażeń, degradacji, degeneracji; zagłady - ma być pozytywnym wskaźnikiem, tylko - całościowo oceniając - JAKOŚĆ ludzi, pełne, RZECZYWIŚCIE korzystne efekty produkcji; jakość - całościowo oceniając - życia, stan przyrody, środowiska, losy kolejnych pokoleń!!

PS Obecnie OGROMNA: ilość ludzi, wielkość produkcji jest - jak wszechstronnie widać; się przekonaliśmy - dowodem klęski, a nie triumfu; czymś co należy zmniejszać, a nie zwiększać!!

 

Ludzie o niskim pozytywnym, o wysokim negatywnym potencjale, nienormalni, źli, mogą prosperować tylko w nienormalnych warunkach, w tym wśród zmanipulowanych, ogłupionych, zdemoralizowanych, wypaczonych, głupich; nieświadomych; obłąkanych; nienormalnych; okaleczonych psychicznie, złych, ludzi... Wraz ze wzrostem stopnia wypaczenia, degeneracji, nienormalności, degradacji, destrukcji, rośnie dla tego stanu sytuacji próg tolerancji, tzn. że to, co w normalnych warunkach byłoby niedopuszczalne, w nienormalnej, gdy jest to powszechne, sytuacji traktuje się jako nieuniknione, normalne, słuszne, a więc prawidłowe, i odpowiednio uzasadnia... A próby odwrócenia sytuacji, konstruktywizm, będzie powszechnie uważany jako nienormalność, zło, z odpowiednim tego, powszechnie akceptowanym, uzasadnieniem...!

 

Umysł, tak jak program komputerowy, programuje się. Jeśli np. przez wiele lat (całe życie) wykazywało się biernością, pogodzenie z zastaną sytuacją, jej akceptację, postępowało się anormalnie, na odwrót, szkodliwie, bo to wpojono, tak postępują inni, nazywano to postępowaniem normalnym, prawidłowym, moralnym, dobrym, itp., to przeciwne temu propozycje będą spotykały się z niechęcią, protestem. Jednak trzeba się przemóc, by ten proces odwrócić, wówczas nie będzie akceptacji dla RZECZYWISTEGO zła. Kluczem do tego jest całkowita rezygnacja z odbioru przekazu z powszechnych mediów, czyli z RTV (poza tym w takiej formie nie ma się wpływu na treść odbieranego przekazu, a są to najczęściej nie tylko informacyjne śmieci, ale i m.in. informacyjne toksyny)(m.in. zakaz emisji przekazu z RTV, emisji tzw. reklam – w msh publicznych, a generalnie m.in. całkowity zakaz emisji tzw. reklam, jakiegokolwiek powtarzactwa),

»którym się zawdzięcza takie osiągnięcia: zubożoną, upośledzoną, zdolność do skupiania się, koncentracji, spójnego łączenia informacji, logicznego wyciągania wniosków, rozumienia nawet elementarnych spraw; zdemoralizowanie, wypaczenie, ogłupienie, zmanipulowanie; śmietnik w umyśle, spustoszenie w psychice, wstręty, urazy, stresy, nerwice, rozstroje nerwowe, stany wściekłości, nienawiści do odpowiedzialnych za emisję tzw. reklam, powtarzactwa nazw stacji, programów, tzw. sloganów np. związanych z stacją, programem, przymuszających do tego odbierania; złe relacje, konflikty z otoczeniem, dyskryminacja w dostępie do pracy, gdzie trzeba takie rzeczy słuchać, izolowanie się od otoczenia; degradacja, pogrążanie osób inteligentnych, świadomych, posiadających umysł analityczny, wartościowych, o wysokim potencjale; uszkodzenia psychiki; intelektualne, emocjonalne kalectwo; choroby psychiki, umysłu; uszkodzone geny; obniżony potencjał; rządy osobników destrukcyjnych; realizowanie utopii; szkody, straty; pogrążanie, realizowanie zagłady, w tym samozagłady...«

a dostarczanie w ich mse rzetelnej, racjonalnej wiedzy. A dzięki tego pozytywnym efektom, instynktowi stadnemu inni zaczną taki pozytywny przykład powielać, rozprzestrzeniać.

 

Póki w/Wy nie zmienicie mojej sytuacji, zachęcając też, w ten sposób, innych do konstruktywnej działalności, tak długo ja, my nie będziemy wstanie Waszej.

PS Proszę się zastanowić: co wdychamy, pijemy, jemy, słuchamy, oglądamy, jaki jest poziom intelektu, świadomości, stan zdrowia (w tym z powodu trucia się, innych trucizną nikotynową, alkoholową, narkotykami, szkodliwymi produktami spożywczymi, takim odżywianiem, z powodu uczenia tego, wciągania w to następnych, z powodu płodzenia, rodzenia chorych, upośledzonych dzieci), ekonomiczny ludzi, co się stało, dzieje z środowiskiem, przyrodą..., co się zapowiada, pod opisanymi względami, w przyszłości... Czy do takiej sytuacji doprowadzili normalni, mądrzy; dobrzy ludzie...; czy to jest normalne, mądre; dobre...

 

W normalnym świecie, gdzie m.in. maksymalnie tworzy, rozwija, wykorzystuje się pozytywny potencjał ludzki, a więc kieruje ROZUMEM, czyli POSTĘPUJE RACJONALNIE, NIE MA MOŻLIWOŚCI by istniało dziewięćdziesiąt kilka procent obecnych problemów! I to jest złe, wg znacznej części populacji...

Jesteście ofiarami, prokreacyjnej, do rządzenia, selekcji negatywnej; działania, oddziaływania psychopatów*, w tym tzw. prania, przez nich, mózgów, wpływu treści i formy ich przekazu, w tym poprzez media, jak również samych, takich, właścicieli i pracowników mediów (w tym przypadku jeszcze powtarzactwem, tzw. reklamami). W efekcie macie m.in. blokady umysłu powstrzymujące was przed działaniami mogący przynieść korzyści innym, a znaczna część nawet również dla siebie.

* Psychopaci także są pierwotnie czy/i wtórnie ofiarami psychopatów, więc wywiązuje się tutaj błędne koło...

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Nienormalna sytuacja tworzy nienormalnych ludzi; nienormalni ludzie tworzą nienormalną sytuację...

 

Naczelna zasada decydująca o dotychczasowym postępowaniu ludzkości: jeśli ktoś doży do uratowania istnień na ziemi, w tym dzięki temu, by ludzie stawali się coraz inteligentniejsi, mądrzejsi, zdrowsi, urodziwszy, czyli dzięki zwiększaniu ich pozytywnego potencjału, oraz dzięki dostosowaniu wielkości naszej populacji do możliwości planety, a więc by żyć z środowiskiem w równowadze, przyrodą w harmonii, to jest nienormalny, niebezpieczny i zły! A gdy ktoś doży do wyczerpania surowców, wszystkiego skażenia, przyczynia się, w dodatku do wszechstronnej, degeneracji, długów, biedy, zagłady życia, tzn., że jest normalny, dobry, ma rację...

___________________________________________________________________________

Normalna sytuacja tworzy normalnych ludzi; normalni ludzie tworzą normalną sytuację.

 

Skoro rządzący; ludzkość NIE JEST WSTANIE racjonalnie uzasadnić swojego dotychczasowego postępowania, a także podważyć moich RACJONALNYCH zaleceń, TO POWSTAJE OCZYWISTY WNIOSEK: należy zaprzestać dotychczasowego absurdalnego, na odwrót, utopijnego, postępowania, i zacząć - pierwszy raz w dziejach ludzkości - postępować racjonalnie, zgodnie z moimi NIEPODWAŻONYMI wytycznymi, które tym samym zyskują rangę NADRZĘDNYCH - nad dotychczasowymi unormowaniami prawnymi - ZARZĄDZEŃ – bo wy nie macie racji, a JA MAM RACJĘ, więc jest to w interesie NAS WSZYSTKICH!

 

Przeczytaj, zrozum i stań się świadomym, pozytywnym człowiekiem.

PS Nigdy nie zwalczy się skutków, bez rozwiązaniach ich przyczyn, a istotą problemów są ich twórcy... A twórcy dotychczasowej rzeczywistości... nie tylko nie są zainteresowani jej zmianą, ale są temu przeciwni (jako tzw. rządzący, co najwyżej jedne problemy zastąpią innymi – na pokaz, dla poklasku, odwrócenia uwagi, zmylenia, a jako tzw. zwykli członkowie społeczeństw będą zajmowali się osobistym, bezpośrednim szkodzeniem, w tym uszkadzając psychiki, demoralizując, wypaczając umysły, rabując, marnując zasoby, skażając, trując; przyczyniając do problemów, powodując straty; uszkadzając geny; obniżając potencjały; degenerując; niszcząc; pogrążając!)/nie ma takiej możliwości, by w towarzystwie osobników destrukcyjnych można było RZECZYWIŚCIE rozwiązać problemy, żyć normalnie, gdyż jest to sprzeczne z ich - przeciwną normalności - naturą, czego dobitnym dowodem jest nasza HISTORIA, coraz gorsza RZECZYWISTOŚĆ!

 

Do tej pory przedstawiano Ci głównie skutki,

a utopiści domagają się tego, chcą tak »ratować«, kontynuowania...,

na łamach mojego portalu poznasz tego przyczyny, oraz co zrobić, by ludzie - pierwszy raz w dziejach - stali się mądrzy, postępowali dobrze.

 

Jeśli się pozwoliło, choć jeden raz na zaniechanie selekcji pozytywnej, selekcję negatywną, dopuściło do rządzenia osobniki o szkodliwym potencjale, to b. trudno będzie to odwrócić!

Psychopaci, debile; kanalie (pdk) się wszechstronnie zabezpieczyli, stworzyli piekło na ziemi, w którym nie ma odpowiedniego msa dla ludzi mądrych, świadomych, pozytywnych; wartościowych!!!

Cóż warty jest system, w którym ludzie o pozytywnym potencjale, mądrzy, dobrzy; konstruktywni są na marginesie, niszczeni, ich potencjał jest marnowany, geny uszkadzane, rzadziej, od pozostałych grup, przekazywane, życiorys jest przestrogą (masy nie chcą mieć z nimi do czynienia, ich, we własnym interesie, wspierać, by odwrócić ten destrukcyjny trend), za to pdk triumfują (masy im zazdroszczą, ich, tak czy inaczej, w przepychu, zbytku, utrzymują, a więc destrukcja rośnie)...

 

Tacy jak ja, nigdy nie powinni podlegać dotychczasowemu systemowi edukacji, poza wykształceniem podstawowym, a i to nie w pełnym wymiarze, podobnie nigdy nie powinniśmy zajmować się pracą zarobkową, jako taką (mieć problemy egzystencyjne). Za to powinniśmy zajmować się doskonaleniem się, być wszechstronnie wspierani, chronieni, a nasze możliwości wszechstronnie - pozytywnie - wykorzystywane.

Niestety, w moim przypadku, jak zwykle, wszystko było i jest na odwrót...

 

Nim projekt jest bardziej racjonalny, tym są mniejsze szanse jego realizacji...

PS

Nim propozycja będzie bardziej absurdalna, szkodliwa, tym z większą ochotą będzie realizowana, np.: spalmy całą ropę i węgiel, zużyjmy wszystkie surowce, zróbmy jak najwięcej-/przeróbmy wszystko na śmieci, skaźmy powietrze, ziemie, wodę, wytnijmy jak najwięcej lasów, zabetonujmy i zaasfaltujmy jak największą powierzchnię ziemi, zniszczmy przyrodę, dbajmy, kosztem ludzi zdrowych, wartościowych, przyrody, przyszłych pokoleń, w tym by się rozmnażali, zarażali, o ludzi chorych, upośledzonych, zdegenerowanych, zarażajmy się; zdemoralizujmy, wypaczmy; pogrążmy jak najwięcej ludzi; trujmy się, innych nikotyną, alkoholem, narkotykami, szkodliwą żywnością, niezdrowym odżywianiem, przekazem z RTV; uzależniajmy się od trucizn; uszkadzajmy geny; obniżajmy potencjał; zdegenerujmy wszystkich ludzi, nasz gatunek, nie wspierajmy ludzi mądrych, prawych, o pozytywnym potencjale, za to wybierajmy, wspierajmy psychopatów, debili; kanalie (pdk), nazywajmy sprawy na odwrót: szkodzenie nazywajmy pomaganiem; czynienie zła – czynieniem dobra (np. upierajmy się, że trując nikotyną innych mamy rację, a broniących się przed tym, smrodem, stresem, o tym myśleniem, uczeniem się takiego traktowania własnego, innych zdrowia, potencjału, życia, nałogiem, wydatkami, problemami, nazywajmy ludźmi nienormalnymi, złymi, i uważajmy ich za winnych. Uzależnienie, bezpośrednio, pośrednio uczenie tego, wciąganie w to następnych (przecież tak zostali nauczeni uczący, wciągający w to następnych...), od trucizn, nikotyny, narkotyków, alkoholu, szkodliwych artykułów spożywczych, szkodliwie przyrządzonych dań, związane z tym wydatki, choroby, z predyspozycjami do trucia się, uzależnione, chorowite, chore, upośledzone, debilne, psychopatyczne dzieci; społeczeństwo; degenerację; bezmyślność, głupotę, przestępczość, nieszczęścia, bestialstwo, cierpienia, tragedie, potworności, wydatki, długi, biedę, problemy, straty, nazywajmy wolnością (prawem do decydowania o sobie); destrukcyjną dyktaturę pdk »Dzięki nielegalnemu przeznaczaniu państwowych pieniędzy na kampanie wyborcze. Mimo nierealizowania zobowiązań wyborczych. Dzięki opanowanym mediom, współpracującym... z nimi właścicielom i pracownikom mediów; ogłupianiu, manipulowaniu, wykorzystywaniu swoich ofiar (widzów/obywateli)/poparciu ludzi niemyślących; nierozumiejących; nieświadomych. Dzięki wykorzystywaniu faktu, że znaczna część ludzi, w sposób nieuświadomiony/uświadomiony, chce tracić, przegrywać, by cierpieć, a część chce, by to spotykało innych, a są i tacy, którzy preferują jedno i drugie. Dzięki przyczynianiu do niszczenia ludzi o wysokim pozytywnym potencjale, świadomych, za pośrednictwem przekazu z mediów*. Dzięki zmilczaniu ludzi o wysokim pozytywnym potencjale, wartościowych, wybitnych. Dzięki negatywnej selekcji do pełnienia ważnych stanowisk. Dzięki kooperującym... z nimi fabrykantom, finansistom, bankowcom. Dzięki opłacaniu-przekupywaniu kast-wyborców: urzędników, górników, rolników (i jeszcze przez kilkanaście lat członków katolickiej org. (tzw.) religijnej...)« nazywajmy praworządnym rządem; kierowanie się głosem, w tym jej psychopatycznej, autodestrukcyjnej, destrukcyjnej części, większości, kast, a nie racjonalnymi argumentami, rozsądkiem, nazywajmy postępowaniem normalnym, mądrym, słusznym); realizujmy utopie; realizujmy samozagładę, itp., itd...!

Tak więc te fakty obnażają, a więc i całkowicie dyskredytują kierowanie się głosem większości, demokrację!

 

*Jeśli uważają P., że przekaz z RTV dostarcza im informacji, te media są źródłem wiedzy, to powinni P., wystawiając się na taką ekspozycję (w dodatku na czas wielokrotnie dłuższy niż studenci na uczelniach), być geniuszami, a my, tego nieodbierający, debilami...

Tak, jak narkomani, alkoholicy, nikotynowcy; uzależnieni odczuwają potrzebę trucia się tymi chemikaliami, tak uzależnieni od RTV odczuwają potrzebę trucia się przekazem z tych mediów.

Jeśli umysł ciągle odbiera jakieś dźwięki (hałasy, bełkot); informacyjne śmieci, toksyny; to absorbuje na tym swoją uwagę, więc nie jest wstanie efektywnie skupić jej na czymś innym; kreatywnie myśleć...

Wystawianie umysłu na oddziaływanie przekazu z RTV skutkuje uszkodzeniami psychiki, zdegenerowaniem, a w efekcie niezdolnością do skupiania uwagi, koncentracji (w ciągu życia jednego pokolenia zdolność do koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie), nie tylko efektywnego, ale często jakiegokolwiek czytania. A właśnie czytając niepodlegamy aż w takim stopniu manipulacji wynikłej z tego kto, gdzie, jak mówi, dokonujemy wyboru: czasu (tak więc nie układamy sobie życia według programu radiowego, telewizyjnego. Czytamy w tedy, gdy jesteśmy na to przygotowani), treści, składników, kombinacji tej czynności, w tym możemy dowolną ilość razy treść, jej fragmenty, przeczytać ponownie, porównać z innymi źródłami, zacytować, efektywnie zarchiwizować.

Jak ktoś się truje przekazem z radia, telewizji, wystawia swój umysł na informacyjne śmieci, toksyny, przygotowane przez debili, psychopatów, to nie rozumie nawet elementarnych spraw, jest zdemoralizowany, wypaczony, anormalny, co m.in. skutkuje słuchaniem przekazu z radia, telewizji; uzależnieniem od takich śmieci, trucizn; takiego oddziaływania, i przymuszaniem na oddziaływanie takiego przekazu innych, by znaleźli się w podobnym stanie...

Inteligentni, normalni, mądrzy, rozsądni, wrażliwi, etyczni, ludzie są wstanie przewidzieć skutki postępowania; wyciągają rozsądne, konstruktywne, całościowo przemyślane, wnioski, i jeśli coś czynią, to po to, by osiągnąć tego pozytywne, a nie negatywne efekty.

„To moja sprawa, czy i jak się truję!” Czy dla ciebie nie będzie miało, m.in. zdrowotno-psychiczno-ekonomicznego, znaczenia, że tacy jak ty, trujący się, demoralizujący, wypaczający, uczący, pośrednio, bezpośrednio, tego następnych (przecież ciebie do twojego stanu też ktoś właśnie tak doprowadził...), »inni«; społeczeństwo będzie chore, głupie, nienormalne, pośrednio, bezpośrednio, złe...

 

Informacyjny bełkot, śmieci, toksyny, powtarzactwo, okłamywanie, ogłupianie, manipulowanie, demoralizowanie, wypaczanie, narzucanie, stresowanie, uwrażliwianie, w tym na formę i treść przekazu, selekcja negatywna w zatruwanej przestrzeni publicznej, zabieranie czasu, uzależnianie, uszkadzanie psychiki, upośledzanie, obniżanie potencjału, szkodzenie, niszczenie, pogrążanie; realizowanie destrukcji; wspieranie niszczycielskiej utopii – przekazem z RTV...

 

My słuchać m.in.: emisji z stacji radiowych, telewizyjnych, tzw. reklam, powtarzactwa, bełkotu, jazgotu muzycznego absolutnie nie chcemy! Jeśli ktoś tego słucha, to nie ma prawa do tego przymuszać innych!

Jeśli przekaz nie wnosi niczego sensownego (jest on komuś znany, zbędny, szkodliwy), jest niechciany, tzn. że zaśmieca umysł, ogłupia, irytuje; uwrażliwia na jego treść, jej składniki, jego źródło, mse przekazu, a więc uszkadza psychikę, ogranicza, dezorganizuje funkcjonowanie w przestrzeni publicznej, w tym ogranicza liczbę msc, gdzie można podjąć pracę, zrobić zakupy, skorzystać z usługi, rozrywki, rekreacji, a więc przyczynia do selekcji negatywnej, bo dochodzi do dyskryminowania osób o wyższym poziomie świadomości, inteligencji, wrażliwości, posiadających umysł analityczny, czyli to, co odbierają analizują, dysharmonizuje życie domowników, życie prywatne wprowadzając tam problemy; demoralizuje, wypacza, czego objawem jest m.in. naśladownictwo takiego postępowania, oraz prowokuje do innych szkodliwych działań, zachowań; a więc obniża, w tym genetyczny, potencjał, szkodzi, czyli przyczynia do problemów, strat! A taki arsenał wykorzystują do szkodzenia psychopaci, debile; kanalie, czyli odbywa się, dzięki temu, w ten sposób, jak zwykle, selekcja negatywna!

PS1

Czy słuchając takich rzeczy można myśleć pozytywnie, mieć dobre samopoczucie, być zdrowym, zwiększyć stopień inteligencji, mieć dobre relacje z osobnikami do tego się przyczyniającymi...; czy przebywając, żyjąc w środowisku słuchających takich rzeczy skorzystamy...; czy w takich warunkach może być dobrze...

Jeszcze inaczej: my debilami, psychopatami, głupi, nierozumni, bezmyślni, chorzy, źli, szkodliwi, w takim społeczeństwie, być, żyć nie chcemy!

PS2

Co by P. czuł/a, gdyby, w dodatku po nabyciu do tego ciężkiego urazu, i to już wiele lat temu, codziennie i niemal wszędzie witano by P. przypominaniem-emisją tego, co jest przyczyną tego urazu... I tak dzień, tydzień, miesiąc, rok, dwa, pięć, dziesięć, dwadzieścia... I jeszcze w kółko musiałby/ałaby się P. tłumaczyć, dlaczego nie chce tego słuchać, ani przez sekundę – i tak dzień, tydzień, miesiąc, rok, dwa, pięć...

 

Pytacie się: jak to możliwe/dlaczego tak jest???!!!

Już to wyjaśniłem, ale w skrócie przypomnę: od tysięcy pokoleń ma mse wszechstronna selekcja negatywna, tzn. prokreacyjna i do rządzenia (w przeszłości co piąty członek społeczeństwa był mordowany – łatwo się domyśleć kto, i przez kogo.... Podobnie dzisiaj osoby o wysokim pozytywnym potencjale mają rzadziej i mniej dzieci, nie dostają się do władz, w przeciwieństwie do ich przeciwieństw...), co skutkuje m.in. praniem mózgów, a w efekcie m.in. uszkadzaniem psychik, genów, a więc obniżaniem potencjału, w tym osobom o wysokim pozytywnym potencjale, przez osobniki o szkodliwym potencjale. Z tego powodu rodzą się coraz bardziej szkodliwe (przebiegłe, bezwzględne) i ułomne (w tym akceptujące każdą zastaną sytuację, posłuszne, współpracujące z osobnikami niebezpiecznymi, szkodliwymi, złymi) osobniki – dostosowując się do sytuacji, bo tylko takie prosperują w takich warunkach... Czyli psychopaci mają genetycznie zaprogramowane m.in. niszczenie osób wybitnych, a reszta ma genetycznie zakodowaną m.in. tego akceptację...

Mózg ludzki, oprócz tego, że jest programowany przez umysł, czyli tym, co, świadomie, nieświadomie, odbieramy, o czym myślimy, to jeszcze ma genetycznie zakodowane predyspozycje – a to przekazywane jest potomstwu.

Do tego dodajmy jeszcze skutki degeneracji, czyli rozmnażania się osób ułomnych, nienormalnych, chorych.

PS

Wystawianie się na przekaz, oddziaływanie pdk; bezmyślne naśladowanie, uleganie instynktowi stadnemu, wykazywanie się nierozumnością, podatnością na manipulowanie, wykorzystywanie, a więc niskim potencjałem wzbudza aprobatę, przychylność psychopatów (np. religijnych, ekonomicznych, politycznych sekciarzy („Tylko nasza religia jest prawdziwa, jedynie słuszna! [A nie rzeczywistość/prawda, kierowanie się rozumem.] Trzeba dbać o jak najwyższy PKB! [A nie o jak najlepszy stan powietrza, gleby, wody, zasobów, przyrody, zdrowotny, intelektualny, genetyczny, ekonomiczny ludzi.]... Trzeba tworzyć jak najwięcej msc pracy! [A nie produkować rzeczy racjonalnie zasadne, trwałe, w sposób całościowo przemyślany, przygotowany.] Trzeba zwiększyć przyrost naturalny! [A nie dbać o jakość naszego gatunku, o zachowanie równowagi z otoczeniem, przyrodą, o zasoby, o los przyszłych pokoleń.] Tylko Wojtyła! ...Wałęsa!/...Kwaśniewski!/...Kaczyński!../Komorowski! [Nieważnie jaki ktoś ma potencjał, czy, a jeśli to jakie projekty przygotował, co osiągnął, tylko czy, a jeśli to jak go przedstawiają media, w tym jak często, co inni o nim sądzą, jakie zajmuje stanowisko.] Tylko nasza partia... [A nie racjonalne projekty.] Tylko komunizm/socjalizm/kapitalizm, demokracja! [A nie racjonalizm, czyli postępowanie całościowo przemyślane, przygotowane, a więc dalekowzroczne, czyli dogłębnie, rzeczywiście, etyczne.]” Itp.)).

 

- www.o2.pl / www.sfora.pl |Poniedziałek [18.10.2010, 13:38] ŻYCIE NA ZIEMI WYMIERA JAK DINOZAURY Jesteśmy na progu globalnej katastrofy. Mamy tylko dziesięć lat na uratowanie Ziemi. Jeśli natychmiast nie zaczniemy chronić środowiska, zmiany będą nieodwracalne - alarmują eksperci zgromadzeni na konferencji ONZ dotyczącej ochrony bioróżnorodności na naszej planecie.

Stoimy na progu wymierania gatunków, które można porównać do tego co wydarzyło się 65 mln lat temu z dinozaurami - stwierdził Achim Steiner, szef programu ochrony środowiska ONZ.

Tempo wymierania gatunków - zdaniem ekspertów - jest obecnie od 100 do nawet 1000 razy szybsze niż wynosi średnia historyczna. Eksperci twierdzą, że musimy natychmiast zacząć chronić i przywracać do życia takie ekosystemy jak lasy, rzeki, rafy koralowe i oceany, które są niezbędne dla stale rosnącej populacji ludzkiej. Straty spowodowane przez rozwój gospodarczy tylko w 2008 roku - według badań ONZ - wyniosły 6,6 biliona dolarów. To równowartość 11 proc. światowego PKB. | WB

- www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [28.10.2010, 09:43] TO ZNISZCZY ŚWIATOWĄ GOSPODARKĘ. STRACIMY MILIARDY DOLARÓW Oto zagrożenie większe od terroryzmu. Niszczone środowisko stwarza większe ryzyko finansowe dla przedsiębiorców z całego świata niż zagrożenie terroryzmem. Tak zmiany w przyrodzie oceniają banki i firmy ubezpieczeniowe - informuje "The Guardian".

Eksperci z Programu Środowiskowego ONZ (UNEP) w przygotowanym raporcie wskazują jako najbardziej jaskrawy przykład, koszty likwidacji wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej i straty koncernu BP. Ale wycieki i awarie w zakładach przemysłowych to nie wszystko. Ginące gatunki i zmiany w ekosystemach oznaczają też kłopoty firm związanych z rybołówstwem. Degradacja i zatrucie chemikaliami gleb oznacza straty w rolnictwie, rośnie też cena wody, bo jej zasoby na całym świecie gwałtownie maleją. Co roku kosztuje to firmy z całego świata nawet 50 mld dolarów. Banki i fundusze inwestycyjne już zauważyły problem i starają się wliczać straty związane z odszkodowaniami albo nowymi podatkami ekologicznym w ryzyko finansowe przedsięwzięć - mówi Richard Burrett, przewodniczy UNEP. Dodaje, że tylko w badanych 3 tys. największych światowych korporacji już w 2008 roku, koszty związane z ochroną środowiska przekroczyły 2,1 mld dolarów - czyli ok. 7 proc. przychodów i jednej trzeciej zysków. | AJ

[No ale rabunek, dewastacja, degradacja, skażanie, zatruwanie, a w efekcie zagłada życia, zwiększa majątki finansistom, bankierom, fabrykantom, deweloperom, reklamodawcom, kooperującym z nimi politykom, tzn. PKB chciałem powiedzieć... - red.]

 

Więcej na forum mojego portalu: www.wolnyswiat.pl

 

 

 

 

 

 

 

 

3-cia wersja ulotki do druku o tym przedsięwzięciu:

 

01.05.2010 r./Drugie podejście: 01.05.2011 r. o godz. 12.00, pod Sejmem - KONIEC wszechstronnej selekcji negatywnej, zwiększania, tworzenia problemów, zastępowania ich innymi; postępowania absurdalnego, na odwrót; szkodzenia, pogrążania, realizowania zagłady UTOPII/POSTULUJĘ WPROWADZENIE RACJONALNEGO USTROJU SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZEGO

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

My kierujemy się konstruktywizmem, (jak zwykle...:) »oni«, krótkowzrocznie egoizmem, uświadomioną bądź nie potrzebą szkodzenia; destrukcją!

»Oni« otrzymali,

Dzięki nielegalnemu przeznaczaniu państwowych pieniędzy na kampanie wyborcze. Dzięki nierealizowanym obietnicom wyborczym. Dzięki opanowanym mediom, współpracującym... z nimi właścicielom i pracownikom mediów; ogłupianiu, manipulowaniu, wykorzystywaniu swoich ofiar (widzów/obywateli)/poparciu ludzi niemyślących; nierozumiejących; nieświadomych. Dzięki wykorzystywaniu faktu, że znaczna część ludzi, w sposób nieuświadomiony/uświadomiony, chce tracić, przegrywać, by cierpieć, a część chce, by to spotykało innych, a są i tacy, którzy preferują jedno i drugie. Dzięki przyczynianiu do niszczenia ludzi o wysokim pozytywnym potencjale, świadomych, za pośrednictwem przekazu z mediów*. Dzięki zmilczaniu ludzi o wysokim pozytywnym potencjale, wartościowych, wybitnych. Dzięki negatywnej selekcji do pełnienia ważnych stanowisk. Dzięki kooperującym... z nimi fabrykantom, finansistom, bankowcom. Dzięki opłacaniu-przekupywaniu kast-wyborców: urzędników, górników, rolników (i jeszcze przez kilkanaście lat członków katolickiej org. (tzw.) religijnej...)

mandaty (otrzymują, m.in…, wypłaty z naszych pieniędzy) pod warunkiem korzystnego dla wszystkich, a nie tylko dla siebie, działania! A ponieważ nie wywiązują się, jak zawsze..., z tego obowiązku, obietnic wyborczych, nie reagują pozytywnie na konstruktywne postulaty, nie mamy dostępu do mediów, osoby wybitne szansy na otrzymanie mandatu do parlamentu, a więc ma mse destrukcyjna dyktatura, to robimy wejście do Sejmu i bezpośrednio/w sposób jedynie skuteczny EGZEKWUJEMY ICH OBOWIĄZKI/NASZE PRAWA m.in. zakazując dalszej destrukcji; realizowania utopii, a m.in. ustanawiając, w tym w imieniu ludzi niemyślących, nierozumiejących, zmanipulowanych, destrukcyjnych; nieświadomych, o niskim, szkodliwym potencjale, RACJONALNY USTRÓJ SPOŁECZNO-POLITYCZNO-GOSPODARCZY. Kto będzie za – zostaje, kto będzie bierny, temu przeciwny – traci mandat parlamentarzysty.

 

http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/kon1.htm /Kancelaria Sejmu Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej RZECZPOSPOLITA Art. 1. Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. Art. 4. 1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu. 2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.

 

Kierujcie się tym, co NAPRAWDĘ jest, całościowo, a więc i dalekowzrocznie oceniając, dobre, a nie tylko jest tak nazywane. Oceniajcie po efektach, nie deklaracjach, nie kierujcie się opinią koniunkturalnych, przekupionych, zaprzedanych, zastraszonych, dopuszczanych do głosu, pracowników mediów.

To są tylko formalnie politycy, a praktycznie: medialni showmani, koniunkturaliści, cwaniacy, kombinatorzy, krótkowzroczni egoiści, oszuści, złodzieje, debile, psychopaci; kreatury!

 

Problem w pojęciu proponowanych konstruktywnych zmian, a co dopiero w ich zaakceptowaniu ma się podobnie jak z programami komputerowymi do otwierania plików – nie da się poprawnie, a w niektórych przypadkach nawet w ogóle otworzyć pliku w programie go nieobsługującym. Więc proszę, w analogicznym przypadku, zdać się na FAKT, że NIKT - ani tzw. politycy, ani eksperci z wielu dziedzin, w tym z ekonomii, ani, w tym opisani..., pracownicy mediów; na świecie - tego co opisałem, proponuję NIE PODWAŻYŁ! To, że mimo tego dalej tak jest, »oni« są tak silni, nie świadczy o tego słuszności, tylko o wszechstronnie, w tym mentalnie, destrukcyjnym stanie sytuacji; opanowaniu środków umożliwiających konstruktywne działanie, w tym uświadamianie, przez osobniki destrukcyjne!

 

Niewiedza, nierozumienie i wynikłe z tego zachowywanie się, postępowanie przynosi ogromne ilości szkód, strat, w postaci klęsk, katastrof, plag, przyczynia do krzywd, niesprawiedliwości, cierpień, nieszczęść, problemów. Itp. Stąd koniecznym jest edukowanie, uświadamianie ludzi.

Jednak nie można zwlekać z pozytywnymi działaniami do czasu naocznego... pojęcia skutków dotychczasowego postępowania (znaczna część ludzi nie wie i nie chce niczego wiedzieć, rozumieć...!), więc trzeba konstruktywnie działać również w brew większości (...) – to obowiązek ludzi świadomych, odpowiedzialnych w wobec pozostałych, konieczność dla zachowania resztek życia, w tym naszego gatunku na Ziemi! Ludzie bezrozumni, nieposiadający odpowiedniej wiedzy, predyspozycji, zdolności, kierujący się emocjami, instynktem stadnym, wypaczeni, zdemoralizowani, zmanipulowani, krótkowzroczni, egoistyczni, nieświadomi, nieodpowiedzialni, nie mogą mieć wpływu na podejmowanie, decydujących o losie innych, decyzji!

Do tego trzeba też dodać fakt, iż znaczna część ludzi nieświadomie cierpi na syndrom autodestrukcji, przegrywającego (niby chce dla siebie dobrze, ale wszystko robi tak, by było źle, by przeżywać towarzyszące temu silne, negatywne emocje). A objawia się to np. hazardem, nikotynowym, alkoholowym, narkotykowym, żywieniowym degeneractwem, unikaniem pożytecznych informacji, rozsądnego myślenia; rozumienia, wiedzy, osiągania wyższego poziomu świadomości, a wystawianiem swojego umysłu na destrukcyjne oddziaływanie psychopatów, debili; kanalii (pdk) pracujących, występujących w mediach*, i w efekcie m.in. dokonywaniem, jako wyborca, złych wyborów, z tego skutkami. Czyli chcą cierpieć, przegrywać, tracić; źle nawet dla siebie! A znaczna część populacji ludzkiej jest jeszcze psychopatyczna, czyli chce tego dla innych! Są też osobniki, które chcą źle zarówno dla siebie jak i dla innych!

*Jeśli wystawia się na, wizualne, dźwiękowe, w tym werbalne, oddziaływanie osobnika (wtedy się o nim, tym co robi myśli, nieświadomie to analizuje, koduje) o niskim, niekorzystnym, negatywnym, szkodliwym, potencjale, to dochodzi, w mniejszym bądź większym stopniu, do synchronizacji własnego z jego umysłem, składnikami jego osobowości, afirmacją, emanacją, z tego skutkami, w tym przekazywania tego następnym osobom (tak m.in. rozprzestrzenia się nikotynizm, alkoholizm, narkomania, religijność, żebractwo (nie zawsze uliczne, bo np. roszczeniowe od państwa), uciążliwe tiki, nawyki; zachowania, w tym np. wydawanie, powodowanie dźwięków, napastowanie wzrokiem, postępowanie, choroby umysłowe)!

 

Nim więcej teraz przeznaczymy środków, pieniędzy, inwencji na realizację utopii, tym większe tego negatywne konsekwencje, straty poniesiemy w przyszłości!!

PS1 Nim później zaczniemy postępować racjonalnie, tym więcej poniesiemy nieodwracalnych strat, i więcej pochłonie środków, potencjału naprawienie jeszcze możliwych do naprawienia szkód, i mniejsze będą tego pozytywne efekty, i wolniej je odczujemy.

PS2 Tu nigdy nie chodziło o wasze/PRAWDZIWE, a więc całościowe, dalekowzroczne dobro, tylko o interesy, zaspokajanie anormalnych potrzeb, wielokrotnie przeze mnie opisanych osobników...

 

Produkty, usługi tworzą wartość korzystną i niekorzystną (w jednych przeważa to pierwsze, a w innych to drugie), są też takie produkty, usługi, które tworzą wyłącznie wartość niekorzystną. Wszystkie natomiast zwiększają PKB...

PS Każda praca absorbuje; rozwija, bądź niszczy potencjał (jeśli kogoś zatrudnimy niezgodnie z jego możliwościami, w dodatku do produkcji czy usług o niekorzystnej wartości, to będziemy wyłącznie i wszechstronnie tracili).

 

Okazuje się, że bogaci, zadowoleni, szczęśliwi mamy być, nie gdy będziemy zdrowi, mądrzy, prawi, dobrzy, rozumni, atrakcyjni, bezpieczni, żyć w czystym, zdrowym, bogatym w urozmaiconą przyrodę środowisku, posiadać racjonalnie użyteczne, w tym trwałe i możliwością odzysku z nich surowców, rzeczy, tylko wówczas, gdy wszystko będzie skażone, wszyscy zatruci, chorzy, cierpiący, upośledzeni, niedorozwinięci, debilni, psychopatyczni, brzydcy, bez przyrody, surowców, i czegokolwiek, bo nie będzie z czego ani jak tego wyprodukować...

PS Właśnie wykazałem skrajnie możliwą absurdalność, szkodliwość osiąganych dotychczas celów...!!!

Jeszcze inaczej

Kończą się wszystkie zasoby, wszystko jest skażane, wszyscy są truci, coraz więcej ludzi jest chorych, fizycznie, psychicznie, umysłowo, intelektualnie, ułomnych, rosną ceny, długi, a co robią utopiści? – Domagają się zwiększania produkcji, przedłużania dogorywania ludzi schorowanych, rozmnażania się przez ludzi chorych, bezpłodnych, zwiększania przeludnienia (bo to jest, dla ich nienormalnych umysłów, moralne)..., zmilczają osoby prawe, konstruktywne, świadome, o wysokim pozytywnym potencjale; ignorują nasze, całościowo przemyślane; wykazane, konstruktywne propozycje...!

 

W utopijnych gospodarkach m.in. problemy wynikłe z jednej produkcji chce się rozwiązać za pomocą kolejnej produkcji (powstają efekty lawiny!)...

W utopi postępuje się absurdalnie, na odwrót, jedne problemy zastępuje się następnymi (powstają efekty lawiny!)...

Np. gdy ludzie chorują z powodu prokonsumpcyjnej produkcji, a więc wynikłych z tego skażeń, zatruć, to m.in. otwiera się kolejną skażającą, trującą produkcję medykamentów, sprzętu medycznego, a ponieważ tzw. lecznictwo również przyczynia się do skażeń, zatruć, zarażeń, zakażeń, uszkadzania genów, uodparniania się na tzw. leki mikrobów, no to się produkcję medykamentów, sprzętu medycznego zwiększa... A jak rosną wydatki na tzw. lecznictwo, no to rosną długi, bieda. A jak rosną długi, bieda, no to przybywa chorych...

Woda jest skażona, no to m.in. produkuje się butelki i nalewa do nich wody, a następnie sprzedaje. A ponieważ produkcja butelek, transport butelek z wodą, ich sprzedaż, wykorzystanie związane są z eksploatacją złóż, spalaniem ropy, wytwarzaniem śmieci, a więc skażaniem, truciem, no to skażanie, trucie rośnie, a skoro skażenie, trucie rośnie, no to produkuje się więcej butelek...

Gdy rabuje się surowce, to ich szybko ubywa, jak ich szybko ubywa, no to rośnie ich cena, jak rośnie ich cena, to wszystko drożeje, jak wszystko drożeje, no to rosną wydatki, długi, bieda, a jak rosną wydatki, długi, bieda, no to m.in. jeszcze szybciej rabuje się surowce...

Do tego dodajmy wypadki samochodowe, wojny o surowce. Itp., itd. W efekcie rosną też wydatki, długi, bieda, no to pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, a jak pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, to jeszcze bardziej rosną długi, bieda... Jak rosną długi, bieda, no to m.in. zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, żeby wzrósł PKB, a jak zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, no to rośnie tempo rabowania surowców, skażanie, trucie, wydatki na tego skutki, długi, bieda...

A jak rośnie ilość i wielkość problemów, no to m.in. zwiększa się wydatki, a gdy rosną wydatki, no to rosną długi, bieda i z tego powodu zwiększają się i powstają kolejne problemy. Gdy zwiększają i pojawiają się kolejne problemy, no to się je jeszcze bardziej zwiększa, zastępuje następnymi problemami...

 

Więcej na forum mojego portalu: www.wolnyswiat.pl

 

 

 

 

 

========================================================================================================

 

 

 

 

 

(W skrócie i uproszczeniu)

W KONSTRUKTYWIZMIE TRZEBA LICZYĆ NAJPIERW NA KONSTRUKTYWISTÓW, A NASTĘPNIE NA ZASZANTAŻOWANIE, PRZEKUPIENIE, UŚWIADOMIENIE I DZIĘKI TEMU WSPÓŁPRACĘ ZE STRONY BENEFICJENTÓW DESTRUKCYJNYCH SYSTEMÓW

Totalnym błędem osób chcących działać konstruktywnie na większą skalę jest to, że zakładają tego wsparcie, a co dopiero udział, znaczącej części mas, co jest nierealne, bo:

- ludzkość jest wszechstronnie, a więc także i psychicznie, a zatem również umysłowo zdegenerowana, zdemoralizowana, wypaczona, anormalna (nazywa, postrzega, ocenia sprawy na odwrót, jest destrukcyjna, w tym autodestrukcyjna),

- członkowie społeczeństw są przytłoczeni problemami egzystencyjnymi, w tym długami, są zagrożeni utratą pracy, mieszkania, boją się wikłać w coś ryzykownego, nie mają środków finansowych, czasu, siły, chęci na jakąś dodatkową działalność,

- większość z mas nie rozumie i nie chce rozumieć nawet elementarnych spraw, nie chcą zatem także konstruktywnie działać, w tym nawet takich działań wspierać,

- znaczną część mas stanowią beneficjenci aktualnego, destrukcyjnego, systemu, w tym są to osoby zajmujące kluczowe stanowiska, w tym są to rządzący, parlamentarzyści, biznesmeni, bankierzy, finansiści, właściciele i pracownicy mediów, kasty: setki tys. urzędników + setki tys. członków ich rodzin + tysiące kooperujących z nimi firm z tysiącami członków ich rodzin, setki tys. górników + setki tys. członków ich rodzin + tysiące kooperujących z nimi firm z tysiącami członków ich rodzin, setki tys. rolników + setki tys. członków ich rodzin + tysiące kooperujących z nimi firm z tysiącami członków ich rodzin, policjanci, żołnierze także czują się zatrudnieni i opłacani przez rządzących. A tych wszystkich ludzi rządzący zawsze przekupują, i tak zrobią, gdyby ktoś chciał ich „przejąć”...

A zatem ci, którzy chcą pogorszyć ich status, uważani są za osoby nienormalne, złe, wrogów, przed którymi trzeba się bronić...

 

Więc liczenie na znaczą część z ogółu jest z góry skazane na niepowodzenie.

 

A zatem celem nagłośnienia swoich pozytywnych propozycji jest wyłuskanie b. nielicznych do takiej działalności zdolnych, w tym osób kompetentnych, wytrwałych, co dotyczy ułamka procenta populacji. Dopiero wspólnie można przedsięwziąć działania na większą skalę, pozyskać środki finansowe, i uświadomić beneficjentom destrukcyjnych systemów, że dalej tego ciągnąć się - ze względów ekologicznych, zdrowotnych, gatunkowych, ekonomicznych, gospodarczych, społecznych, politycznych - nie da, że tylko kontynuowali odwieczny, naśladowany, wpajany; przekazywany, destruktyzm, do czego się przystosowali, dostosowali, a tego przeciwieństwo: konstruktywizm jest także w ich interesie, bo tylko w normalnej sytuacji może być dobrze, w tym będzie to korzystne i dla nich. I przedstawić im sowite z tego dla nich profity w normalnej rzeczywistości.

 

Niepodważalne prawo OCZYWISTOŚCI: Gdyby ludzie, w tym rządzący, byli normalni, mądrzy, dobrzy, to i na świecie byłoby normalnie, mądrze, dobrze.../Gdyby na świecie było normalnie, mądrze, dobrze, to i ludzie, w tym rządzący, byliby normalni, mądrzy, dobrzy.

 

PS

Mam tak dużą liczbę wejść na moje wątki, że grubo ponad 99% Internautów może tylko o tym pomażyć (np.: na portalu Angora.pl ilość przekroczyła 124 tys., a na Naszestany.pl zbliża się do 1,5 mln, pewnie sporo jest wejść także i na moje portale, na forach ponad 200 tys.), i czy związku z tym jest jakieś przełożenie na moje ekonomiczne, polityczne możliwości? – Nie (zero jakiegokolwiek wsparcia, jakichkolwiek chętnych do działalności)! Wszyscy dostosowali się do reguł, możliwości ustalonych przez destruktorów – jedni jako beneficjenci, drudzy jako ich ofiary...

 

-----------------------------

O osiągnięciach ludzkości...: TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)

 http://www.wolnyswiat.pl/14sh5.html

 

----------------------------------

 

Życie psychopatów-polityków w relacji do ich ofiar/bezmyślnych mas można przyrównać do relacji między wędkarzami a rybami...

ŁAPANIE FRAJERÓW NA PRZYNĘTY...:

- najpierw trzeba przekonać „ryby”, że uważa się je za inteligentne, godnych partnerów, i że „wędkarzom” chodzi o ich dobro, że świata poza potrzebami ryb nie widzą, i związku z tym „łowiący” są gotowi do największych poświęceń dla dobra „ryb” (że tak obiecują od zarania dziejów, masy i tak nie będą pamiętać pod wpływem przedwyborczej euforii, poczucia dowartościowania),

- najpierw się do syta obiecuje (bezmyślne masy, po pierwsze, zapomną co było obiecane, i, po drugie, nie będą w stanie niczego wyegzekwować z powodu swojej degeneracji (...)),

- następnie rozrzuca się przynętę (oddaje część z tego (zapewniając tzw. msa pracy, dotując, dopłacając)(reszta stanowi prowizję dla „dobroczyńców” i współpracujących z nimi urzędników i innych swojaków, biznesmenów), co się w pośrednich i bezpośrednich podatkach zabrało i z tego, na co się masy zadłużyło. Masy i tak nie będą się zastanawiać skąd, jakim kosztem, z jakimi skutkami, za jaką cenę otrzymały te pieniądze),

- jesteśmy mniej źli od poprzedników (że są gorsi okaże się dopiero po kadencji. Ale i o tym masy po jakimś czasie zapomną. Więc masy uważają, ze skoro jest mniej źle, tzn., że jest lepiej (a przecież mogło być gorzej)),

- na początku robi się 1-dną rzecz na 10 dobrze, następnie 2. na 10 i się te rzeczy rozgłasza, o tym trąbi (masy tylko to zapamiętają, i uznają, że robią 8 dobrych raczy na 10, i że jest w dwójnasób coraz lepiej),

- podaje się przykłady na świecie, gdzie jest dużo gorzej (masy się cieszą, że mają tak dobrych rządzących, że im nic takiego nie grozi. A że jest to relatywne, bo tak naprawdę i tutaj jest b. źle, coraz gorzej i będzie jeszcze gorzej niż „tam”, i że jest w zasięgu ich rąk konstruktywna alternatywa, masom i tak nie przyjdzie do głowy),

Itp., itd.

Bezmyślne, bezwolne, itd. (...) masy i tak pod wpływem tego i tysięcy innych („”)uświadamiających tekstów w swoim postępowaniu niczego nie zmienią, w tym nikogo i niczego w jakikolwiek sposób nie wesprą i nie posłuchają...

 

 

KOŃCOWE PODSUMOWANIE:

- nie ma co liczyć, w jakimkolwiek względzie, na masy, bo:

   - bez względu na sytuację nic nie zrobią, albo zrobią, czy wezmą udział w czymś szkodliwym (w tym za sprawą prowokacji, inicjatywy destruktorów),

   - nigdy nie uczą się na błędach (nie rozumieją nawet elementarnych spraw, wszystko odbierają, oceniają, tłumaczą emocjonalnie, absurdalnie, utopijnie, zgodnie z obiegowymi opiniami, tym co im wpojono, zakodowano, kierują się naśladownictwem, instynktem stadnym),

   - dostosowują się do sytuacji (nie są zdolne do konstruktywnej działalności, przeprowadzenia, a nawet jakiegokolwiek wsparcia takich zmian),

   - od zawsze są: destrukcyjne, w tym autodestrukcyjne, w tym współpracują z destruktorami/psychopatami.

 

Jedyny potencjalne skuteczny sposób na wprowadzenie pozytywnych zmian, to bezpośrednia działalność konstruktywistów (masy się dostosują). W takiej działalności trzeba cały czas liczyć tylko na siebie, a by podporządkować masy, konieczne jest wprowadzenie odpowiedniego prawa i pilnowanie jego przestrzegania (a i tak znaczna część mas dostosuje się, na ile to możliwe, negatywnie, stąd konieczne jest stworzenie takich warunków, w których to negatywne dostosowanie będzie jak najmniej szkodliwe).

Szanse na pozyskanie środków finansowych ze strony beneficjentów destrukcyjnych systemów są nikłe (są zbyt zdemoralizowani, wypaczeni, wynaturzeni, przeszli proces negatywnej selekcji i funkcjonowali w takich warunkach, nie zaryzykują inwestowania w coś, czego nikt wcześniej nie robił, i co nie ma powszechnego poparcia i wsparcia).

 

Konstruktywne działania mogą:

- odbywać się w oparciu o ludzi stanowionych trzon destrukcyjnego systemu – trzeba ich wówczas przekupić całkowitą bezkarnością za udział w destrukcyjnym systemie i stanowiskami, apanażami w konstruktywnym systemie. Jednak największe szanse na tego zainicjowanie da radykalna działalność zewnętrzna.

- odbyć się z zewnątrz i mieć charakter radykalny. Wcześniej trzeba przygotować uświadamiające materiały dla mas o destrukcyjnym systemie, jego beneficjentach.