www.wolnyswiat.pl

 

[Ostatnia aktualizacja: 02.2012 r.]

 

 

ELEKTROWNIA WIATROWO-POMPOWO-WODNA, WYKORZYSTYWANIE TURBIN O PIONOWEJ OSI OBROTU, ENERGII SPRĘŻONEGO POWIETRZA, WODY, POLA MAGNETYCZNEGO, GEOTERMICZNEJ I INNYCH

 

 

http://www.megatapety.eu/

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [30.05.2011, 17:21]

ZA DWA LATA W POLSCE ZABRAKNIE PRĄDU

Po 2013 roku w Polsce może zabraknąć prądu - alarmują eksperci i szefowie firm energetycznych.

Musimy liczyć się ze wzrostem zapotrzebowania na energię. Dlatego musimy mieć nowe elektrownie, bo nasze mają skończoną moc wytwórczą - mówi ekspert do spraw energii Tomasz Chmal. | TM

 

 

4. ŹRÓDŁA ENERGII http://www.wolnyswiat.pl/4h2.html

 

 

Konsorcjum PROEKO-energia, transport-BIZNES www.pzepr.pl

Branża: proekologiczne źródła energii, pojazdy; rozwiązania

 

 

 

 

CELEM WSTĘPU...:

 

 http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl - Licznik...

 

 http://www.noesen.pl/?p=p_26&sName=DLUG-POLSK - Licznik...

 

 

 http://wyborcza.biz/biznes/55,101562,6835163,,,,6834951.html

 

 http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,5301467,Zaplacimy_wiecej_za_wywoz_smieci.html

 

 "ANGORA" nr 9, 04.03.2007 r., Fot. Tomasz Waszczuk/Ag. Gazeta („Gość Niedzielny” nr 8)

 

http://fototapeta.art.pl/2001/wpp44.php

 

 www.portalturystyczny.pl

 

 http://www.klimatdlaziemi.pl

 

 http://ekogroup.info/czy-bydgosko-torunskie-smieci-zamienia-sie-w-zielona-energie

 

http://ekogroup.info/czy-bydgosko-torunskie-smieci-zamienia-sie-w-zielona-energie/

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl / Fot. sxc.hu/Rybson

 

 www.o2.pl / Fot. sxc.hu

 

 http://biznes.gazetaprawna.pl/grafika/375668,7081,bedzie_mozna_latwiej_zamknac_wysypisko_smieci.html

 

http://wyborcza.biz/biznes/55,101562,6534412,,,,6534274.html

 

 http://www.klimatdlaziemi.pl

 

www.o2.pl / www.sfora.pl / Fot. ru.tsn.ua

 

 

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Sobota, 04.12.2010 11:17

POLSKA STAWIA NA ROZWÓJ GÓRNICTWA

Unia ma wątpliwości.

Chociaż unijni politycy oficjalnie zapewniają, że górnictwo powinno być nadal jednym z kluczowych elementów europejskiego systemu bezpieczeństwa energetycznego, to wcale nie widać tego w działaniu.

Joanna Strzelec-Łobodzińska, wiceminister gospodarki twierdzi nawet, że Polska jako kraj chcący prężnie rozwijać górnictwo, jest dziś w Unii zupełnie osamotniona.

I to mimo zdecydowanego wsparcia ze strony szefa Parlamentu Europejskiego. Jerzy Buzek oświadczył niedawno, że jest zwolennikiem energetyki opartej na węglu przy jednoczesnym obniżeniu emisji szkodliwych substancji.

Właśnie w tym kierunku zamierza iść Polska. Zwłaszcza, że branża górnicza wychodzi na prostą.

Zysk górnictwa za 2010 rok może wynieść około 1 mld zł. Wszystkie spółki węglowe powinny odnotować wynik dodatni, a najlepszy osiągnie Jastrzębska Spółka Węglowa produkująca głównie węgiel koksowy - tłumaczy Strzelec-Łobodzińska w rozmowie z wnp.pl.

Krzysztof Zacharuk

krzysztof.zacharuk@hotmoney.pl

 

[Górnicy wraz z kooperującymi firmami, ich rodzinami to setki tys. wyborców, kolejni wyborcy to setki tys. urzędników i ich rodzin, następne setki tys. wyborców to rolnicy z rodzinami... – red.]

 

„WPROST” nr 1046, 15.12.2002 r.: 500 miliardów złotych wyłudzili (w ciągu 12 lat) od nas górnicy, kolejarze, rolnicy i politycy.

Tylko w latach 1990-2005 dopłaty do górnictwa wyniosły 65 mld zł.

 

„NEWSWEEK” nr 34, 28.08.2005 r.: Według wyliczeń rządu w ciągu 15 lat z podatków będziemy musieli dołożyć górnikom 97 mld zł.

 

 www.interia.pl | Czwartek, 27 listopada (17:05)

Dodatkowy koszt stosowania węgla w gospodarce to 354 mld euro rocznie - wynika z raportu organizacji ekologicznej Greenpeace, zaprezentowanego w czwartek na konferencji.

 

 

Straty i koszty spowodowane powodzią w 1997 roku wyniosły około 13-15 mld zł (według obecnych cen to około 20 mld zł).

Straty i koszty spowodowane powodziami w 2010 roku wyniosły około 12-14 mld zł.

 

 http://forsal.pl/artykuly/450167,straty_po_powodzi_siegaja_12_mld_zl_rzadowi_brakuje_9_mld_zl.html | 2010-09-08 10:29

Zniszczonych 811 gmin

Drobiazgowy raport szkód sporządzony w resorcie spraw wewnętrznych obrazuje skalę katastrofy. Zniszczonych zostało: 80 tys. km dróg, 59 mostów, 680 tys. ha

ziemi uprawnej znalazło się pod wodą, 18 tys. budynków, 808 szkół.

Same szkody w infrastrukturze drogowej i kolejowej wyniosą co najmniej miliard złotych – dodaje Adam Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

Ofiarą tegorocznych żywiołów padło też 1300 przedsiębiorstw.

Artykuł z: www.gazetaprawna.pl Autorzy: Robert Zieliński, Sylwia Czubkowska

 

 http://polskalokalna.pl/raport/poludnie-polski-walczy-z-woda/news/malopolska-po-powodzi-bilans-strat,1492106 | 14.06.2010 (11:46)

W wyniku powodzi uaktywniło się na terenie województwa ok. 1 tys. osuwisk.

Liczba poszkodowanych gospodarstw rolnych wynosi ok. 18 tys. Ilość zalanych i podtopionych obszarów rolnych to ponad 81 tys. ha.

Według danych sanepidu podczas powodzi zalanych zostało 7245 studni przydomowych, 30 wodociągów wyłączonych zostało z eksploatacji, uszkodzonych zostało 15 oczyszczalni ścieków, zalanych zostało 8 cmentarzy. Przeciw tężcowi zaszczepiono ponad 1 tys. osób.

Szkody w wyniku podtopień i zalań wystąpiły w 246 placówkach oświatowych (228 szkół i 18 przedszkoli) - wszystkie one wymagają remontu. W 11 szkołach ze względu na zniszczenia nie odbywają się zajęcia (5 szkół zawiesiło zajęcia do końca zajęć szkolnych; 4 z powodu przeznaczenia budynku na ewakuację ludności ze zniszczonych domów).

 www.interia.pl 

 

 

 http://www.klimatdlaziemi.pl

WPŁYW GLOBALNEGO OCIEPLENIA NA GOSPODARKĘ

Globalna gospodarka już teraz musi wydawać 1 proc. PKB (184 mld funtów) rocznie na przeciwdziałanie globalnemu ociepleniu. W przeciwnym razie musimy się liczyć z tym, że za 10 lat koszty będą 20-krotnie wyższe.

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [24.11.2011, 11:34]: Polskie zakłady są w Top 20 największych trucicieli Europy. Do Polski należy też pierwsze miejsce w tym zestawieniu - wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska. Eksperci wyliczyli, że zanieczyszczenie powietrza z zakładów przemysłowych kosztowało Europę w ostatnim roku 169 mld euro. | TM

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl |Poniedziałek [18.10.2010, 13:38]

ŻYCIE NA ZIEMI WYMIERA JAK DINOZAURY

Jesteśmy na progu globalnej katastrofy.

Mamy tylko dziesięć lat na uratowanie Ziemi. Jeśli natychmiast nie zaczniemy chronić środowiska, zmiany będą nieodwracalne - alarmują eksperci zgromadzeni na konferencji ONZ dotyczącej ochrony bioróżnorodności na naszej planecie.

Stoimy na progu wymierania gatunków, które można porównać do tego co wydarzyło się 65 mln lat temu z dinozaurami - stwierdził Achim Steiner, szef programu ochrony środowiska ONZ.

Tempo wymierania gatunków - zdaniem ekspertów - jest obecnie od 100 do nawet 1000 razy szybsze niż wynosi średnia historyczna.

Eksperci twierdzą, że musimy natychmiast zacząć chronić i przywracać do życia takie ekosystemy jak lasy, rzeki, rafy koralowe i oceany, które są niezbędne dla stale rosnącej populacji ludzkiej.

Straty spowodowane przez rozwój gospodarczy tylko w 2008 roku - według badań ONZ - wyniosły 6,6 biliona dolarów. To równowartość 11 proc. światowego PKB. | WB

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [28.10.2010, 09:43]

TO ZNISZCZY ŚWIATOWĄ GOSPODARKĘ. STRACIMY MILIARDY DOLARÓW

Oto zagrożenie większe od terroryzmu.

Niszczone środowisko stwarza większe ryzyko finansowe dla przedsiębiorców z całego świata niż zagrożenie terroryzmem. Tak zmiany w przyrodzie oceniają banki i firmy ubezpieczeniowe - informuje "The Guardian".

Eksperci z Programu Środowiskowego ONZ (UNEP) w przygotowanym raporcie wskazują jako najbardziej jaskrawy przykład, koszty likwidacji wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej i straty koncernu BP. Ale wycieki i awarie w zakładach przemysłowych to nie wszystko.

Ginące gatunki i zmiany w ekosystemach oznaczają też kłopoty firm związanych z rybołówstwem. Degradacja i zatrucie chemikaliami gleb oznacza straty w rolnictwie, rośnie też cena wody, bo jej zasoby na całym świecie gwałtownie maleją.

Co roku kosztuje to firmy z całego świata nawet 50 mld dolarów. Banki i fundusze inwestycyjne już zauważyły problem i starają się wliczać straty związane z odszkodowaniami albo nowymi podatkami ekologicznym w ryzyko finansowe przedsięwzięć - mówi Richard Burrett, przewodniczy UNEP.

Dodaje, że tylko w badanych 3 tys. największych światowych korporacji już w 2008 roku, koszty związane z ochroną środowiska przekroczyły 2,1 mld dolarów - czyli ok. 7 proc. przychodów i jednej trzeciej zysków. | AJ

 

[No ale rabunek, dewastacja, degradacja, skażanie, zatruwanie, a w efekcie zagłada życia, zwiększa majątki finansistom, bankierom, fabrykantom, deweloperom, reklamodawcom, kooperującym z nimi politykom, tzn. PKB chciałem powiedzieć... - red.]

 

 

http://209.85.129.132/search?q=cache:Xs-S3YMYw_wJ:www.progressio.pl/Dokumenty/Programy/naszaplaneta.doc+akumulatory+toksyczne+truj%C4%85ce+szkodliwe+niebezpieczne+zwi%C4%85zki+ska%C5%BCenia&hl=pl&ct=clnk&cd=11&gl=pl&client=firefox-a

W wyniku działalności człowieka związanej transportem do oceanów dostaje się 3 mln ton ropy rocznie w wyniku katastrof tankowców. Tylko  w 1990 roku do mórz dostało się 100 000 ton ropy w wyniku katastrof tankowców. Oszacowano, że katastrofa „Exxon Valdez” spowodowała śmierć 100 000-300 000 ptaków i tysięcy innych istnień, a katastrofy o tak poważnych skutkach ekologicznych zdarzają się przynajmniej raz w roku.

 

 

 www.o2.pl | Sobota, 12.07.2008 11:24

KONIEC NORWESKIEJ ROPY ("Financila Times")

Brytyjskie stowarzyszenie branżowe Oil&Gas UK ostrzegło w tym tygodniu, że bez poważnych inwestycji i rozwoju nowych złóż, brytyjski sektor Morza Północnego "skończy się ostatecznie do około 2020 roku".

Obecnie na Morzu Północnym Wielka Brytania i Norwegia wydobywają 4 miliony baryłek ropy dziennie, co stanowi 4,7% globalnego popytu. To mniej więcej tyle, ile zapewnia Iran i więcej niż wydobycie w Kuwejcie, Wenezueli czy Nigerii. Do 2013 roku wydobycie w tym rejonie spadnie do 3 milionów baryłek dziennie, czyli do 3,2% popytu, przewiduje MAE.

Robert Kiewlicz

robert.kiewlicz@hotmoney.pl

 

 www.o2.pl | Poniedziałek [03.08.2009, 12:14] 1 źródło

KOŃCZĄ SIĘ ŚWIATOWE ZASOBY ROPY

Ostrzegają specjaliści z sektora energetycznego.

Analitycy mówią już o kolejnym nadchodzącym kryzysie, tym razem związanym z wyczerpywaniem się złóż ropy naftowej.

Zarówno opinia publiczna jak i rządy wielu państw nie zwracają uwagi na fakt, że zasoby ropy, na których opiera się cała nasza cywilizacja, kończą się szybciej niż przewidywano - mówi dr Fatih Birol, dyrektor International Energy Agency.

Według pesymistycznych przewidywań, szczyt wydobycia mieliśmy osiągnąć za 10 lat. Okazało się jednak, że rzeczywistość jest o wiele gorsza. Niedawne badania przeprowadzone na ponad 800 polach naftowych wykazały, że jesteśmy bliżej katastrofy niż sądziliśmy.

W dużej części największych pól naftowych już osiągnęliśmy szczytowy punkt wydobycia, a prędkość jego spadku podwoiła się w stosunku do wyników sprzed dwóch lat - pisze "Independent".

Dr Birol ostrzegł kraje zachodnie przed nieuchronnym kryzysem.

Siła rynkowa kilku krajów wydobywających ropę naftową, głównie na Bliskim Wschodzie, wzrośnie bardzo szybko. Już teraz mają w ręku około 40 proc. światowego rynku naftowego - ostrzega ekonomista. | JP

 

[Trzeba przynajmniej utrzymać cenę ropy; ropa musi być tania...; trzeba pobudzać sprzedaż pojazdów napędzanych benzyną, ropą...; Trzeba dalej słuchać prokomercyjnych ekonomistów, mnie dalej zmilczać, to wtedy będzie coraz szybciej lepiej... - red.]

 

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Piątek, 16.04.2010 18:14

ZA 5 LAT ZABRAKNIE ROPY NAFTOWEJ

Pesymistyczne prognozy Amerykanów.

Ropy naftowej może zabraknąć wcześniej niż nam się wydaje. Zdaniem wojskowych ekspertów jest to możliwe już w 2015 roku. Analityk Goldman Sachs Jeffrey Currie twierdzi, że krótkoterminowe braki ropy pojawią się już w przyszłym roku – ostrzega dailyfinance.com.

Zdaniem autorów raportu U.S. Joint Forces Command w 2015 roku na świecie może brakować 10 miliardów baryłek dziennie, a już w roku 2030 dziennie zabraknie 18 miliardów baryłek ropy.

Naukowcy na świecie nie są zgodni, kiedy przypadnie peak oil, czyli szczyt światowej produkcji ropy naftowej. Niektórzy z nich uważają, że dzieli nas od tego kilka dekad, inni są zdania, że stało się to już dwa lata temu.

W tym tygodniu, ceny ropy naftowej wzrosły na wieść, że rezerwy ropy naftowej spadły o 2,2 mln baryłek, podczas gdy analitycy spodziewali się wzrostu o 1,1 milionów baryłek.

Bartosz Dyląg

bartosz.dylag@hotmoney.pl

 

[Wyczerpywanie ropy idzie tak skandalicznie wolno z powodu zbyt mało intensywnego wsparcia przemysłu samochodowego przez rządzących, banki... – red.]

 

 

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela [22.11.2009, 21:10] 1 źródło, 2 wideo

TO NIE SAMOCHODY SĄ ZAGROŻENIEM DLA ŚRODOWISKA

Jak trują nas statki.

Szesnaście największych kontenerowców świata wypuszcza do atmosfery tyle samo siarki, co wszystkie auta na Ziemi - twierdzi konsultant naukowy "The New Scientist", Fred Pearce.

Każdy, jak np. pokazana na zdjęciu "Emma" linii Maersk, ma silnik o wadze małego okrętu.

Te statki żłopią ropę niczym elektrownia zasilająca miasto. Jednak okręty napędza się najtańszą i najbardziej toksyczną (zasiarczoną) ropą.

Takim paliwem na stałym lądzie nikt nie może się posługiwać - zauważa "The Daily Mail".

Obliczono, że w najbliższych 10 latach toksyczne wyziewy tylko z tych 16 okrętów przyczynią się do śmierci miliona osób. Na morzach i oceanach pływa obecnie 100 tys. okrętów.

Międzynarodowa Organizacja Morska, morska agenda ONZ, pozwala by statki napędzane były paliwem, w którym jest do 4,5 proc. siarki. To 4,5 tys. razy więcej niż normy dla aut - wylicza gazeta. | JS

 

 

"WPROST" nr 42/2006 (1244)

EKOLOGIA SILNIKA

Transport jest nadal głównym źródłem tak szkodliwych dla zdrowia i środowiska zanieczyszczeń, jak cząstki stałe, czyli mikroskopijne drobiny przenikające do płuc, podrażniające ich wnętrze i wywołujące zatrucia oraz astmę, czy też tlenki azotu zatruwające glebę, wywołujące kwaśne deszcze i wchodzące w skład miejskiego smogu. Cząstki stałe i tlenki azotu są emitowane głównie przez diesle. Z kolei silniki benzynowe w większym stopniu odpowiadają za emisję dwutlenku węgla.

Andrzej Hołdys

 

„WPROST” nr 4(1104), 25.01.2004 r. NAUKA I ZDROWIE

WSTRZYMAJ ODDECH!

(...) Do podobnych wniosków doszli uczeni z Francji. Z przeprowadzonych przez nich badań wynika, że pyły wydostające się z rur wydechowych samochodów sprzyjają zawałom serca, nawet jeśli ich poziom w powietrzu mieści się w tzw. dopuszczalnych granicach. "Wystarczy, by stężenie mikrocząstek spalin przekroczyło 25 mg w metrze sześciennym, a do szpitali trafia o 91 proc. więcej ofiar zawału serca" - mówi prof. Yves Cottin z uniwersytetu w Dijon. (...)

Jan Stradowski

 

"WPROST' nr 4/2006 (1207)

TOKSYCZNA MOTORYZACJA

Pasażerowie samochodów wdychają więcej spalin niż przechodnie. Uczeni z Imperial College London wykazali, że wewnątrz aut osobowych stężenie zanieczyszczeń jest o 10 proc. wyższe niż w autobusach i prawie trzykrotnie wyższe niż na ruchliwych arteriach. Toksyczne substancje wnikają nie tylko do śluzówki nosa i gardła, zwiększając ryzyko przeziębień i zapalenia zatok, ale też głęboko do płuc, powodując kłopoty z oddychaniem i sprzyjając chorobom układu krążenia. Według badań Światowej Organizacji Zdrowia, w Europie pyły samochodowe co roku są odpowiedzialne za 25 mln dodatkowych zachorowań na schorzenia górnych dróg oddechowych wśród dzieci. | (MF)

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [13.10.2010, 15:29]

NAD POLSKĘ NADCIĄGA DUSZĄCY SMOG. ZOSTAŃCIE W DOMACH!

Chmura pyłu idzie na nas z południa.

Limity zanieczyszczeń przekroczono trzy razy. Najgorzej jest przy granicy z Polską, w okolicach Karwiny, Bogumina i Orłowej.

Czescy meteorolodzy zalecili mieszkańcom Ostrawy i całego województwa morawsko-śląskiego unikanie otwartych przestrzeni ze względu na wysokie stężenie pyłów w powietrzu - ostrzega rmf24.pl.

Stężenie zanieczyszczeń to efekt działania kilkunastu zakładów przemysłowych z regionu: hut, elektrowni i ciepłowni.

Do zmniejszenia emisji władze Czech zmusiły osiem największych trucicieli, proszą też obywateli o ograniczenie w korzystaniu z samochodów.

Osobom z chronicznymi problemami układu oddechowego, chorobami serca, ludziom starszym i małym dzieciom zalecamy ograniczenie ruchu pod gołym niebem - apelują czescy specjaliści. | JS

[PROSIMY NIE ODDYCHAĆ, NIE PIĆ I NIE JEŚĆ (samo nie wychodzenie niewiele pomorze, w tym trzeba wziąć pod uwagę trucie ludzi w pomieszczeniach przez nikotynowców, gdyż zanieczyszczenia dostaną się wszędzie, w tym unoszone z ziemi w późniejszym czasie)... – red.]

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek [15.10.2010, 07:25]

ZABÓJCZY SMOG WISI NAD POLSKĄ. BĘDZIE CORAZ GORZEJ

Tu lepiej nie wychodzić z domów.

We wszystkich miastach aglomeracji śląskiej przekroczone zostały dopuszczalne normy pyłu. Podobnie jest na Żywiecczyźnie i Podbeskidziu. Lekarze ostrzegają: lepiej zostać w domu - informuje "Dziennich Zachodni".

Najgorsza sytuacja panuje w Żywcu i Katowicach. Lekarze ostrzegają astmatyków, ludzi ze schorzeniami serca, osoby starsze i dzieci przed wychodzeniem z domu.

Pyły unoszące się w powietrzu mogą być szkodliwe dla zdrowia: mogą wywołać astmę oraz jej napady, a także zaostrzyć objawy zapalenia oskrzeli i niewydolność oddechową.

Sytuację mógłby poprawić silny wiatr, który rozwiałby smog. Niestety meteorolodzy nie mają dobrych wiadomości - w najbliższych dniach nie ma co liczyć na silne podmuchy wiatru.

Będzie więc coraz gorzej. Tym bardziej, że nad Polskę nadciąga również smog z Czech, gdzie normy zapylenia powietrza zostały już przekroczone trzykrotnie. | WB

 

www.o2.pl / www. sfora.pl | Sobota [13.11.2010, 08:23]

ZATRUTE POWIETRZE ZABIJA PRZY POLSKIEJ GRANICY

Coraz więcej osób trafia do szpitala lub cierpi na astmę.

Co roku zanieczyszczone powietrze zabija w Czechach ponad dwa tysiące osób.

Cząsteczki pyłu powodują problemy z oddychaniem, pracą serca i wywołują nowotwory - informuje aktualne.centrum.cz.

Ze względu na wysokie stężenie pyłu wytwarzanego przez samochody, przemysł ciężki i nieprzyjazne środowisku ogrzewanie w niektórych budynkach czeskie miasta należą do najbardziej zanieczyszczonych w Europie, obok Polski, Węgier, krajów Beneluksu, Hiszpanii i Włoch.

Pył bywa zabójczy przede wszystkim dla osób starszych i przewlekle chorych. Jednak jego mikroskopijne cząsteczki powodują też wiele schorzeń, między innymi nowotwory.

Zanieczyszczone powietrze ma także związek z coraz częstszymi przypadkami astmy i alergii wśród dzieci - co trzecie czeskie dziecko jest z tego powodu chore.

Smog sprawia, że do szpitali trafia coraz więcej osób.W ubiegłym roku przyjęto 750 osób z ostra niewydolnością serca i 1200 osób z problemami z oddychaniem spowodowanymi zanieczyszczonym powietrzem. Badanie nie szacuje, ile osób z podobnymi zaburzeniami nie zgłosiło się do lekarza. | WB

 

www.o2.pl / www. sfora.pl | Piątek [29.10.2010, 18:50]

POLACY TRUJĄ SIĘ SAMI. TU NIE PRZEŻYJESZ

Normy przekroczone o 200 procent.

Dopuszczalne normy pyłu zawieszonego, czyli drobnych cząsteczek powstających przy spalaniu, przekroczone są wszędzie - od Częstochowy, przez centrum aglomeracji, po Bielsko-Białą - informuje RMF FM.

Dla okolicy Rybnika oznacz to prawdziwy dramat. Normy przekroczone są tam o 200 procent. Podobnie jest w Wodzisławiu i Zabrzu.

W takim dymie roi się od niebezpiecznych cząsteczek, bo w domowych piecach nadal spala się dosłownie wszystko - węgiel złej jakości, śmieci i odpady - donosi stacja.

Tak złe wskaźniki to również efekt pogody. Jest zimno, nie wieje wiatr. Dymy z kominów opalanych węglem zawisają nad osiedlami przyczyniając się do większego zanieczyszczenia. | MK

[W efekcie wdychamy te trucizny, i skażaniu ulęgają gleby i wody, zarówno otwarte jak i głębinowe, więc również te trucizny pijemy i spożywamy...! – red.]

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 09.11.2011, 10:11

UWAGA! NIEBEZPIECZNY PYŁ NAD POLSKĄ

Lepiej zostań w domu.

Zanieczyszczenie pyłem przekracza na Śląsku 400 proc. normy - alarmuje RMF FM.

Tak jest w Zabrzu.

O ponad 300 proc. normy przekroczone są w Wodzisławiu Śląskim i niewiele mniej w Żywcu, Gliwicach, Katowicach,Tychach i Sosnowcu.

Stężenie pyłu zawieszonego w powietrzu rośnie, ponieważ w wielu domach nadal są przestarzałe piece, a mieszkańcy spalają w nich złej jakości węgiel – informuje stacja.

Sytuację pogarsza dodatkowo bezwietrzna pogoda oraz brak deszczu.

Pył jest niebezpieczny zwłaszcza dla osób z chorobami układu oddechowego oraz układu krążenia – ostrzegają lekarze.

Ich zdaniem mieszkańcy do minimum powinni ograniczyć wychodzenie z domu, a zwłaszcza spacery z małymi dziećmi. | TM

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 16.11.2011, 13:48

KRAJ SPARALIŻOWANY PRZEZ SMOG I MGŁĘ. POD POLSKĄ GRANICĄ

Ostrzeżenie przed zanieczyszczonym powietrzem.

Gęsty smog daje się Czechom we znaki już prawie tydzień. Mgła paraliżuje ruch na drogach oraz lotniskach.

W nocy na drodze ekspresowej koło Pragi zderzyło się 30 samochodów. Policja nie mogła uwierzyć, że nikomu nic się nie stało - donosi rmf. fm.

Z powodu smogu produkcję musiały ograniczyć również zakłady przemysłowe. Chodzi o to, by nie wypuszczały do atmosfery więcej dymu i zanieczyszczeń.

Najgorzej jest na północy i wschodzie kraju, w Karwinie, Ostrawie, Boguminie i Orłowej. Tam ogłoszono alarm smogowy. Ale wysokie stężenie pyłów zanotowano również w centralnej części Czech - informuje rmf.fm.

Lokalne władze zaapelowały do mieszkańców, by w miarę możliwości nie wychodzili na zewnątrz, a jeśli już muszą wyjść, to powinni jak najkrócej przebywać na powietrzu. Nie mogą również wietrzyć mieszkań, powinni unikać wysiłku fizycznego oraz przesiąść się do komunikacji miejskiej. | BB

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | 15.07.2011, 18:53

ŹRÓDŁO DEPRESJI I SKLEROZY MASZ TUŻ ZA OKNEM

Trwałe zmiany w mózgu.

Chronicznie złe samopoczucie i problemy z pamięcią to wina długiego przebywania w środowisku, gdzie powietrze jest silnie zanieczyszczone - donosi laist.com.

Autorzy badania opublikowanego przez Ohio State University dowodzą, że przedłużone wystawianie organizmu na działanie toksycznego smogu prowadzi do trwałych zmian w mózgu.

W efekcie obniża się zdolność przyswajania nowej wiedzy i pojawia depresja.

Jest to nowa informacja, bo lekarze zwracali dotąd uwagę na zgubny wpływ smogu na układ oddechowy człowieka - dodaje portal.

Testy przeprowadzono na myszach i powietrzu wypełnionym cząsteczkami ze spalin, wyziewów fabrycznych i kurzu. W mózgach myszy pojawiały się zdeformowane komórki, opuchlizna kończyn, a zwierzęta popadały w stan odpowiadający ludzkiej depresji. | JS

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek 14.11.2011, 06:47

ODDYCHANIE POLSKIM POWIETRZEM GROZI RAKIEM

Najgorszy wynik w UE.

Polska znacznie przekracza normy zawartości drobnych pyłów przemysłowych w powietrzu. Grożą nam z tego powodu kary. Rząd po pieniądze sięgnie do kieszeni kierowców – donosi "Rzeczpospolita".

Z nowego raportu Europejskiej Agencji Środowiska wynika, że obecność rakotwórczych substancji, a zwłaszcza benzo(a)pirenu jest w Polsce najwyższa ze wszystkich państw UE.

W ostatnim roku poziom zanieczyszczenia pyłami powietrza wzrósł o kilkanaście procent. Główną przyczyną była mroźna zima, która spowodowała  wzrost spalania węgla dla ogrzewania domów - dodaje gazeta.

Zatrute powietrze to problem wszystkich dużych miast w Polsce. Np. w Warszawie dzienna norma zawartości pyłów w powietrzu: 950 mikrogramów na m3  jest przekraczana częściej niż 100 razy w roku. Takich dni nie powinno być więcej niż 35.

Dostosowanie dużych zakładów przemysłowych i energetyki do nowej dyrektywy o emisjach przemysłowych będzie kosztowało ok. 20 mld euro – gazeta cytuje wyliczenia Ministerstwa Środowiska.

Za zanieczyszczenie powietrza odpowiada nie tylko przemysł, ale też coraz bardziej transport i tzw. niska emisja, czyli ogrzewanie indywidualnych domów.

Jako, że w Polsce nie ma systemu kar za przekraczanie poziomów dopuszczalnych i docelowych zanieczyszczeń w powietrzu, pieniędzy rząd szukać będzie w kieszeniach kierowców - donosi "Rzeczpospolita".

Chodzi o podwyższenie opodatkowania rejestracji starych samochodów. Gazeta zwraca też uwagę na model niemiecki, gdzie stworzono miejskie strefy tylko dla aut o niskiej emisji.

Dzięki temu w ciągu kilku lat zanieczyszczenie powietrza spadło w przypadku pyłów o 50 proc.– dodaje dziennik. | JS

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek 24.11.2011, 08:20

GROŹNY PYŁ NAD POLSKĄ. TU NIE MA CZYM ODDYCHAĆ

KE pozywa Polskę!

Pogorszył się stan powietrza nad Małopolską. Aż o blisko 300 proc. przekroczone zostały normy pyłu zawieszonego nad Tarnowem.

Osoby starsze, chore, kobiety w ciąży i małe dzieci nie powinny wychodzić z domów. Należy także unikać wysiłku fizycznego – zalecają lekarze.

Komisja Europejska pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE za niewdrożenie dyrektyw o jakości powietrza.

Domaga się kary dla Polski. Chodzi o niebezpieczne stężenie pyłu (PM 10) nad aglomeracjami. Jest on emitowany głównie przez przemysł i pojazdy - donosi TVN 24.

Jak przypomina RMF FM tak wysokie stężenie pyłów w powietrzu może powodować kaszel, trudności z oddychaniem, zadyszkę. Ma też negatywny wpływ na alergików.

Mocno zanieczyszczone jest także powietrze w Skawinie. Normy przekroczone są również w Krakowie.

Zawartość pyłu zawieszonego w Tarnowie wynosi 145 mikrograma/m3, Krakowie-Nowej Hucie - 102, Skawinie – 95, Olkuszu - 62, Krakowie-Kurdwanowie - 65, Trzebini - 43, Nowym Sączu - 35 i w Zakopanem - 22. | TM

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota 21.01.2012, 07:41

SMOG TRUJE W POLSKICH GÓRACH! ZAPOMNIJ O ŚWIEŻYM POWIETRZU

Podczas ferii omijaj Podhale.

W wielu popularnych górskich kurortach zetkniemy się ze smogiem. W najbliższych dniach zanieczyszczenie powietrza w Zakopanem może znacznie przekroczyć dopuszczalne normy - alarmuje "Dziennik Polski".

Służby ochrony środowiska zalecają jak najkrótsze przebywanie na świeżym powietrzu.

Problemy ze smogiem mają także inne górskie kurorty. W najgorszej sytuacji znajdują się miejscowości położone w kotlinach.

Problemem małych miejscowości jest nie tylko to, że w dalszym ciągu dominuje tam ogrzewanie przy pomocy pieców węglowych. Częściej niż w miastach pali się tam śmieci, co powoduje przedostawanie się substancji rakotwórczych do powietrza – informuje RMF FM.

Spośród miejscowości chętnie odwiedzanych przez turystów, stacje pomiarowe znajdują się jedynie w Zakopanem i Suchej Beskidzkiej. | TM

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota 11.02.2012, 13:07

ALARM W MAŁOPOLSCE! NIE MA CZYM ODDYCHAĆ

Drastycznie przekroczone normy. Lekarze radzą zostać w domach

Z powodu mrozów drastycznie pogorszyła się jakość powietrza w Małopolsce - alarmuje RMF FM.

Najgorsza sytuacja jest w Krakowie, gdzie stężenie niebezpiecznego pyłu zawieszonego przekroczyło normy siedmiokrotnie. Tylko nieco lepiej jest w Tarnowie, Nowym Sączu, Olkuszu, Skawinie i Trzebini.

Od kilku dni w małopolskich miastach nie ma wiatru, a ze względu na temperaturę ludzie zużywają więcej węgla i drewna do ogrzewania mieszkań.

Lekarze apelują, aby do minimum ograniczyć wyjścia z domu osób chorych. Pył zawieszony może być groźny również dla kobiet w ciąży i małych dzieci - dodaje stacja.

Eksperci ostrzegają, że w części miejscowości na południu Polski wzrosło też stężenie dwutlenku siarki. | AJ

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek 14.02.2012, 09:22

GIGANTYCZNE STĘŻENIE PYŁU NAD POLSKĄ. 1500 PROC. NORMY!

Ostrzeżenie dla mieszkańców.

Bardzo wysokie stężenie pyłu na Śląsku utrzymuje się już od kilku dni. W Wodzisławiu Śląskim dobowe normy zostały przekroczone w ciągu ostatniej doby o prawie 1500 proc., w Zabrzu o 1128 proc., w Rybniku o 992 proc. i w Sosnowcu o 906 proc. - donosi "Rzeczpospolita".

Problem ma też Częstochowa (400 proc. normy), Cieszyn (344 proc.) i Dąbrowa Górnicza (336 proc.).

Powód to opalanie domów węglem oraz spalanie śmieci w domowych piecach.

Pył zawiera dużo szkodliwych a nawet toksycznych substancji, m.in.: drobinki węgla, siarczany, azotany, chlorki, a także wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, dioksyny i furany - informuje "Rzeczpospolita". | BB

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [08.12.2010, 06:19]

GIGANTYCZNA TOKSYCZNA CHMURA NAD TEHERANEM

Ludzie próbują z nią walczyć. Są bezsilni.

Smog na Teheranem jest już tak wielki, że do walki z toksyczną chmurą wysłano samoloty, by polewały ją wodą. 80 tysięcy litrów nie starczyło. Deszcze nie spadł.

Ludzie dalej wdychają śmiertelne toksyczne związki.

Naukowcy szukają rozpaczliwie wyjścia z sytuacji. Chcą albo wywołać deszcz, albo stworzyć w chmurze sztuczne korytarze, dzięki którym wiatr mógłby rozgonić

zanieczyszczenia - donosi presstv.ir.

Tymczasem coraz więcej ludzi trafia do szpitali. Zamykane są szkoły, uniwersytety, wstrzymywany jest ruch samochodowy - wszystko na nic.

Według badań w niektórych dzielnicach miasta powietrze "jest kompletnie zatrute tlenkiem węgla, dwutlenkiem siarki, azotem, ozonem i innymi cząsteczkami

zawieszonymi w powietrzu" - pisze "Gazeta Wyborcza".

Niektórzy eksperci twierdzą, że gigantyczny smog to uboczny efekt sankcji nałożonych na Iran. Kraj ten rozpoczął własną produkcję benzyny ze względu na

embargo. I właśnie jej niska jakość może powodować tak duży wzrost trucizn w powietrzu. | MK

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek 10.01.2012, 08:11

PEKIN SPARALIŻOWANY. POZIOM ZANIECZYSZCZEŃ POZA SKALĄ!

Ponad 150 lotów z i do Pekinu zostało odwołanych, gdy gruba chmura gęstego smogu okryła miasto. Chińskie władze twierdzą, że wszystko jest w porządku. Z danych stacji pomiarowej w amerykańskiej ambasadzie wynika jednak, że poziom zanieczyszczeń nie mieści się na skali - informuje news.com.au.

Dane amerykańskiej stacji pomiarowej przy ambasadzie w Pekinie, które mierzą stężenie cząsteczek pyłu o rozmiarach poniżej 2,5 mikrometra (tych najbardziej szkodliwych dla zdrowia), wykazują, że sytuacja jest dramatyczna.

Według używanego wskaźnika, gdy stężenie cząsteczek przekroczy poziom 150 określa się je jako niezdrowe, powyżej 200 - jako bardzo niezdrowe, powyżej 300 - jako niebezpieczne dla życia. Dzisiaj jednak poziom zanieczyszczeń przekroczył 500 - wskaźnik "wyszedł" poza skalę!

Skąd takie rozbieżności między chińskimi a amerykańskimi pomiarami? Chińczycy mierzą jedynie zanieczyszczenie powietrza cząsteczkami o wielkości powyżej 10 mikrometrów - wyjaśnia portal. | WB

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [24.11.2011, 11:34]: Polskie zakłady są w Top 20 największych trucicieli Europy. Do Polski należy też pierwsze miejsce w tym zestawieniu - wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska. Eksperci wyliczyli, że zanieczyszczenie powietrza z zakładów przemysłowych kosztowało Europę w ostatnim roku 169 mld euro. | TM

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek 02.12.2011, 07:06

TO ONI NAJBARDZIEJ TRUJĄ ŚWIAT

5 państw odpowiada za połowę emisji dwutlenku węgla.

Chiny, USA, Indie, Rosja i Japonia - to te pięć państw odpowiada za połowę emisji gazów cieplarnianych, takich jak dwutlenek węgla i metan, które są głównym powodem globalnego ocieplenia - wynika z najnowszych danych przedstawionych na konferencji klimatycznej w Durbanie. W zestawieniu uzwględniono 176 krajów.

Na czele listy największych trucicieli są Chiny, które kilka lat temu przyćmiły w tej dziedzinie USA. Wprowadzają one do atmosfery 9441 megaton gazów cieplarnianych, dwutlenku węgla, metanu i podtlenku azotu.

USA produkuje rocznie 6539 megaton gazów cieplarnianych, Indie - 2272.45 megatony, Rosja - 1963 megatony, Japonia - 1203 megatony.

Kolejne państwa na liście największych trucicieli to Brazylia, Niemcy, Kanada, Meksyk i Iran. Łącznie pierwsza dziesiątka tego niechlubnego rankingu wprowadza do atmosfery trzy czwarte wszystkich gazów cieplarnianych. | WB

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Obieg_w%C4%99gla_w_przyrodzie

Emisje w wyniku działalności człowieka wynoszą 27 miliardów ton na rok. Wulkany emitują rocznie 130-230 milionów ton atmosferycznego CO2

 

 http://lubczasopismo.salon24.pl/emerytka/post/321159,globalne-ocieplenie-mity-sceptykow

Wulkany emitują rocznie między 0,2 a 1% ludzkich emisji. Co oznacza, że tylko w zeszłym roku, wyemitowaliśmy więcej dwutlenku niż wulkany w XX wieku.

 

 www.o2.pl | Niedziela [22.03.2009, 19:52] 1 źródło

SKAŻONE POWIETRZE ZABIJA CO ROKU MILIONY LUDZI

Tak twierdzi Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO).

Zanieczyszczenie powietrza powoduje śmierć dwóch milionów osób rocznie - informuje WMO.

Według tej agendy ONZ, zanieczyszczenie skraca życie Europejczykom o 4-36 miesięcy, a średnia wynosi 9 miesięcy.

Toksyczne gazy i cząsteczki emitowane do atmosfery mają bardzo szkodliwy wpływ na zdrowie ludzkie - podkreśla dyrektor generalny WMO Michel Jarraud.

WMO dodaje, że sytuację pogorszy globalne ocieplenie. Powietrze będzie bardziej skażone przez upustynnienie wywołujące liczne burze piaskowe. Będzie też mniej opadów. | JK

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela 13.11.2011, 21:41

SUSZE I POWODZIE? TO PRZEZ BRUDNE POWIETRZE

Tak ludzie ściągają na siebie katastrofy.

Wzrost zanieczyszczenia powietrza i atmosfery bardzo silnie wpływa na nasz klimat.

Zmniejsza się ilość opadów w suchych regionach i zwiększa ilość opadów deszczu, śniegu i burz w wilgotnych regionach globu – twierdzą badacze z  University of Maryland.

Z ich badań wynika, że sadze, kurz i inne drobne cząsteczki w atmosferze wpływają na pogodę i klimat.

Badania trwały 10 lat. Odkryliśmy po raz pierwszy, że skład powietrza wpływa na intensywność opadów i grubość chmur – twierdzi profesor Zhanqing Li, kierownik badań.

Za susze i powodzie odpowiadają także inwestycje przemysłowa np. elektrownie i zakłady przemysłowe.

Trzeba pilnie skontrolować emisję siarki, azotu i emisji węglowodorów - twierdzi Steve Ghan z Pacific Northwest National Laboratory. | TM

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek 21.11.2011, 14:59

ZIEMIA NIE MA CZYM ODDYCHAĆ. NAJGORSZE POWIETRZE W HISTORII

Padł kolejny rekord.

Poziom gazów cieplarnianych w atmosferze Ziemi przebił właśnie najczarniejsze prognozy naukowców – alarmuje Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO).

Ilość podtlenku azotu od czasu rewolucji przemysłowej, wzrosła w atmosferze o 20 proc. Poziom CO2 zwiększył się o 39 proc., a metanu aż o 158 proc. - podała WMO.

Powodów jest kilka: spalanie paliw kopalnych, wycinka lasów oraz stosowanie nawozów.

Odnotowane wartości przekroczyły najgorszy z siedmiu scenariuszy emisji gazów cieplarnianych przedstawionych na konferencji ekspertów ONZ, która odbyła się w 2001 roku – podaje AP.

Jak informuje TVN Meteo nawet gdybyśmy zdołali powstrzymać dzisiaj emisję gazów cieplarnianych to przetrwają one w atmosferze przez kolejne dziesięciolecia. | TM

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek 20.12.2011, 21:01

ZATRUTE POWIETRZE WISI NAD POLSKĄ. TAK ŹLE JESZCZE NIE BYŁO

Ogłoszą alarm smogowy?

W Krakowie normy pyłu zawieszonego są przekroczone nawet 400 krotnie - alarmuje "Gazeta Krakowska".

Eksperci przewidują, że będzie jeszcze gorzej.

Jeśli tak duże stężenia pyłu utrzymają się przez kolejne trzy dni, a do tego przekroczone zostaną normy dwutlenku siarki i niebezpiecznych gazów, ogłosimy alarm smogowy – powiedział Ryszard Listwan z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Wszystko przez bezwietrzną pogodę i brak opadów. W powietrzu kumulują się dymy z kominów i spaliny samochodowe.

Niestety, prognozy na najbliższe dni nie są najlepsze. Należy unikać dużego wysiłku fizycznego na otwartym powietrzu i zaniechać palenia papierosów – pisze dziennik.

Najgorsza sytuacja jest wieczorami. W południe, gdy przyświeci słońce, zanieczyszczone powietrze unoszone jest ku górze. Po zachodzie taki ruch powietrza ustaje i oddychamy smogiem.

Do naszych płuc dostają się wtedy siarka, węgiel, związki azotu, wapnia oraz trujące, rakotwórcze wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne i dioksyny. | TM

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek 22.12.2011, 15:01

TOKSYCZNY PYŁ NAD POLSKĄ. LEPIEJ NIE WYCHODZIĆ Z DOMU

Normy przekroczone o 1200 proc.

Bardzo wysokie stężenie pyłu w powietrzu utrzymuje się w woj. śląskim. W Zabrzu dobowe normy zostały przekroczone o ponad 1200 proc. - ostrzega TVN Meteo.

Wdychanie pyłu może być szkodliwe dla zdrowia. To mieszanina cząstek stałych i ciekłych. Zawiera m.in. drobinki węgla, siarczany, azotany, chlorki, a także substancje toksyczne: wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, dioksyny i furany.

W Rybniku normy zostały przekroczone o 1086 proc., w Sosnowcu o 856 proc., Wodzisławiu o 728 proc., Gliwicach o 582 proc., Żywcu o 540 proc., Katowicach o 468 proc., Częstochowie o 396 proc. - informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Najbardziej narażeni na drażniące działanie pyłu zawieszonego są osoby cierpiące na choroby układu oddechowego i na niewydolność krążenia.

Należy unikać długotrwałego przebywania na otwartej przestrzeni oraz wysiłku fizycznego na powietrzu - radzą lekarze. | TM

 

 

"NEWSWEEK" nr 20, 21.05.2006 r.: Badaczy dopingują niewesołe prognozy epidemiologiczne: w ciągu najbliższych dziesięciu, dwudziestu lat co trzeci z nas zachoruje na nowotwór.

 

 www.o2.pl | Środa [10.12.2008, 08:22]

OTO ŚWIATOWY ZABÓJCA NUMER JEDEN

Za dwa lata rak będzie zabijał więcej ludzi niż choroby serca - szacuje Światowa Organizacja Zdrowia. Do roku 2030 gwałtownie wzrośnie liczba chorych i umierających na nowotwory.

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [01.06.2010, 20:16]

WHO: RAK BĘDZIE ZABIJAĆ DWA RAZY CZĘŚCIEJ

Medycyna przegrywa w walce z nowotworami.

Z powodu nowotworów złośliwych w 2030 roku na świecie umrzeć może nawet 13,3 mln ludzi. Ale na raka co roku zachoruje ponad 21 mln osób - alarmuje France24.

Raport ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia stwierdza, że liczba ofiar chorób nowotworowych za 20 lat podwoi się.

W 2008 roku z powodu na tę chorobę zmarło 7,6 mln ludzi - najwięcej w Europie Zachodniej, Australii i Ameryce Północnej.

To efekt złych nawyków żywieniowych w rozwiniętych społeczeństwach oraz oczywiście skutek powszechnego uzależnienia od papierosów. Teraz najczęściej występuje rak płuc, piersi oraz jelita grubego - mówi dr Freddie Bray z International Agency for Research on Cancer.

Jego zdaniem na wzrost liczby chorych na nowotwory wpłynie przejmowanie negatywnych wzorców kulturowych przez społeczeństwa krajów rozwijających się. | AJ

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [10.02.2011, 06:45]: Rak wybija Polaków. 1,28 miliona ludzi w Europie umrze w tym roku na raka - prognozuje zespół włoskich naukowców. W samej Polsce będzie to 54,6 tys. mężczyzn i 44,4 tys. kobiet.

 

 

www.wp.pl | 22.10.2008 r.

MASOWE WYMIERANIE GATUNKÓW

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara są zdania, że w ciągu kilkunastu-kilkudziesięciu lat z powierzchni Ziemi zniknie około 50 proc. gatunków roślin i zwierząt. Naukowcy twierdzą, że na skutek zmian ekologicznych nasza planeta stanęła w obliczu wielkiego wymierania, przypominającego to, które 65 mln lat temu, po uderzeniu w Ziemię meteorytu, unicestwiło dinozaury.

 

"Obecne wymieranie to skutek działalności człowieka - zabetonowania planety, produkowania zanieczyszczeń i robienia wielu innych rzeczy" - mówi współautor badań Bradley J. Cardinale z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara. - "Ziemia może stracić nawet połowę gatunków w ciągu naszego życia. Chcemy wiedzieć, które z nich zasługują na najwyższy priorytet ochrony".

 

Najnowsze badania dowodzą, że system ekologiczny, w którym jest mniej gatunków roślin, produkuje mniejszą ilość biomasy. Mniej biomasy oznacza, że mniej dwutlenku węgla zostanie przechwycone z atmosfery i mniej tlenu zostanie wytworzone. Wpłynie to też na załamanie łańcuchów pokarmowych, ponieważ mniej pokarmu będą miały zwierzęta roślinożerne.

(PAP) krx/ tot/

 

www.interia.pl | Poniedziałek, 27.10.2008 r., (06:21)

NAJWIĘKSZA ZAGŁADA OD CZASÓW DINOZAURÓW

Człowiek jest odpowiedzialny za największą zagładę gatunków od czasów wyginięcia dinozaurów. W ciągu ostatnich 35 lat biodywersyfikacja zmniejszyła się o 35 proc., jak wykazują najnowsze badania - czytamy w dzienniku "Polska".

Autorzy ostrzegają, że bezwzględna eksploatacja środowiska naturalnego przez ludzkość tworzy niemożliwy do utrzymania "dług ekologiczny".

- To destrukcja na wielką skalę. Jeżeli nie podejmiemy jakichś naprawdę drastycznych kroków i decyzji politycznych, to tempo strat będzie tylko rosło - mówi profesor Kerry Turner, dyrektor departamentu nauk ekologicznych na Uniwersytecie Wschodniej Anglii.

Dla przykładu niszczenie lasów tropikalnych w celu pozyskania tarcicy może przynieść krótkoterminowe zyski producentom drewna, ale zagładzie ulega źródło, z którego, gdyby je zostawić w spokoju, cała planeta mogłaby czerpać w nieskończoność.

 

W maju konferencja ONZ na temat biodywersyfikacji ostrzegła, że niszczenie żywych zasobów naturalnych - w tempie czterech gatunków w ciągu godziny - będzie do 2010 roku kosztować około 440 mln funtów, a w 2050 roku sięgnie 11 mld funtów.

 

Osobne szacunki pokazują, że ludzkość konsumuje 25 proc. zasobów naturalnych więcej, niż planeta jest w stanie odtworzyć.

Zużywamy zasoby naturalne w takim tempie, że gdyby to odtworzyć w skali globalnej, to światową populację musiałyby wspierać trzy planety. - Wchodzimy w fazę masowej zagłady gatunków, która nie ma precedensu od milionów lat. Nasze konsumpcyjne społeczeństwo po prostu odmawia przyjęcia tego do wiadomości - mówi Tony Juniper, działacz ekologiczny i były dyrektor organizacji Friend of the Earth.

Źródło informacji: INTERIA.PL/Polska

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | 3 źródła Niedziela [09.05.2010, 21:02]

ONZ: NADCHODZI TOTALNA ZAGŁADA PRZYRODY

Ilu gatunków już nigdy nie zobaczysz.

Jednej trzeciej wszystkich gatunków roślin i zwierząt grozi wyginięcie. Najbardziej zagraża im szybki wzrost gospodarczy takich państw jak Chiny, Indie i Brazylia - alarmuje najnowszy raport ONZ.

Autorzy "Global Biodiversity Outlook" wskazują, że o ile kraje zachodnie już są świadome potrzeby ochrony gatunków zagrożonych to państwa rozwijające się prowadzą wręcz rabunkową politykę wobec przyrody.

Wyginięciem zagrożonych jest 21 proc. gatunków ssaków, 30 proc. płazów i 36 proc. bezkręgowców. To dane zebrane w ponad 120 państwach świata - wylicza "The Daily Telegraph".

Największymi zagrożeniami dla świata zwierząt i roślin są wzrost liczby ludności, zanieczyszczenie środowiska oraz rozprzestrzenianie się konsumpcyjnego stylu

życia.

Jeżeli nic się nie zmieni to już w 2050 roku do życia potrzebna nam będzie nie jedna, ale pięć planet - mówi Ahmed Djoghlaf z Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody. | AJ

 

 

 http://www.sciaga.pl/tekst/70052-71-rola_co2_i_so2_w_zaburzeniu_rownowagi_ekologicznej_w_atmosferze_i_skutki_tego

Szacuje się, że w naszym kraju ok. 50% zanieczyszczeń gazowych pochodzi z sąsiednich państw.

Obliczono, że całkowite stopnienie lodów najmniejszego kontynentu spowodowałoby podniesienie poziomu mórz o 65 m. Ponadto lody Grenlandii podwyższyłyby lustro wody o dalsze 7 m. Stopnienie lodowców himalajskich, indyjskich i alpejskich dałoby wzrost poziomu wód o 35 cm.

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela [04.10.2009, 15:28] 3 źródła

MORZA ZAMIENIAJĄ SIĘ W KWAS

Naukowcy: ryby znikną z naszego jadłospisu.

To kolejny efekt wzrostu emisji gazów cieplarnianych. Oceany absorbują 6 milionów ton dwutlenku węgla dziennie, co - zdaniem oceanografów - prowadzi do katastrofy ekologicznej. Wody mórz arktycznych stają się tak kwaśne, że za 10 lat nie będzie mogła żyć w nich większość organizmów - alarmuje "The Guardian".

Badania przeprowadzone w pobliżu archipelagu Svalbard wykazały, że jeśli emisja dwutlenku węgla utrzyma się na tym poziomie co obecnie, za kilka lat kwaśna woda zacznie się rozpuszczać muszle małży i innych mięczaków.

To z kolei spowoduje poważne zakłócenie w łańcuchu pokarmowym, bo żywią się nimi chociażby łososie północnoatlantyckie.

Pod koniec wieku całe te wody będą po prostu kwasem. To tej pory nie zdawaliśmy sobie sprawy ze skali tego zagrożenia. Część gatunków ryb i morskich zwierząt tego nie przeżyje - mówi prof. Jean-Pierre Gattuso z franuskiego Centre National de la Recherche Scientifique.

Wody chłodne w większym stopniu absorbują dwutlenek węgla niż te ciepłe, dlatego zagrożone są przede wszystkim okolice Arktyki i Antarktydy. | AJ

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [30.05.2011, 12:29]

REKORDOWA EMISJA CO2. TAK ŹLE JESZCZE NIE BYŁO

To grozi globalną katastrofą.

Emisja gazów cieplarnianych wzrosła o rekordową kwotę w ubiegłym roku, do najwyższego w historii poziomu - alarmuje Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA). Na całym świecie w 2010 roku do atmosfery dostało się łącznie 30,6 gigaton dwutlenku węgla - donosi "The Guardian".

To o ponad 1,6 gigatony więcej niż rok wcześniej. Eksperci z IEA ostrzegają, że tym samym nie uda się ograniczyć wzrostu temperatury do 2 stopni Celsjusza do 2100 roku. To próg, którego przekroczenie naukowcy uznają za początek katastrofalnych zmian w klimacie na Ziemi. | AJ

 

 www.klimatdlaziemi.pl

WPŁYW OCIEPLENIA NA OCEANY

Dotychczas skupiliśmy się na zjawiskach zachodzących w atmosferze i na lądzie. Tymczasem ¾ powierzchni Ziemi zajmują oceany. Ze względu na ich olbrzymią bezwładność cieplną, dotychczas zachodzące tam zjawiska (pomijając może zanik lodów Arktyki) przebiegały bardzo powoli.

Tymczasem zmiany w oceanach już się zaczęły, a ich następstwa mogą być bardzo poważne. Zachodzi tu kilka procesów:

    *  woda o większej temperaturze gorzej rozpuszcza gazy. Może to prowadzić do odtlenienia wód mórz i oceanów.

    *  woda ciepła jest lekka, a zimna gęsta – wzrost temperatury powierzchniowej warstwy wody prowadzi do jej separacji z warstwą głębinową. Im różnica temperatur jest większa, tym słabiej mieszają się ich wody. Tymczasem zimne wody oceaniczne niosą ze sobą składniki odżywcze dla planktonu żyjącego w nasłonecznionych wodach powierzchniowych. Zmniejszenie ich dostępności powoduje spadek populacji planktonu.

    *  większa koncentracja CO2 w atmosferze skutkuje rozpuszczaniem się tego gazu w wodzie. To właśnie oceany są głównym miejscem absorpcji i usuwania CO2 z powietrza. W rezultacie następuje wzrost kwasowości (obniżenie pH) wody – tak, jakby oceany stawały się wodą gazowaną.

 

W konsekwencji tych zjawisk przewidywane jest wystąpienie szeregu niebezpiecznych zdarzeń:

    *  masowe wymieranie fauny morskiej, zarówno w wyniku wzrostu temperatury (wymieranie koralowców), jak i zmiany kwasowości wody (wymieranie planktonu o wapiennych szkielecikach) oraz spadku ilości planktonu (spadek populacji zwierząt nim się żywiących, np. wielorybów)

    *  zaburzenie mechanizmów usuwania CO2 z powietrza. Plankton jest bardzo skutecznym środkiem na usuwanie dwutlenku węgla z przypowierzchniowych warstw wody, a w rezultacie – z atmosfery. Małe żyjątka pobierany z wody węgiel wbudowują w swoje organizmy. Plankton żyje krótko, a umierając opada na dno oceanu, w ten sposób usuwając nadmiar CO2 z powietrza. Kiedy w wyniku odtelenienia, zmniejszenia dostępności składników odżywczych i wzrostu kwasowości wody populacja planktonu spadnie, osłabieniu ulegnie mechanizm usuwający z atmosfery nadmiar CO2, którego ilość zacznie wzrastać jeszcze szybciej, przyczyniając się dalej do osłabienia mechanizmów usuwania CO2 z powietrza. To jest dodatnie sprzężenie zwrotne.

    *  pojawienie się warunków do rozwoju bakterii siarkowych. To zjawisko nie jest powszechnie znane, ale wielu naukowców uważa, że przyczyniło się już do kilku wielkich wymierań istot żywych.

 

Siarkowodorowa Ziemia: Anoksja oceaniczna i wielkie wymieranie

Jak może dojść do zagłady życia poprzez nagromadzenie w atmosferze wielkich ilości siarkowodoru w wyniku wzrostu temperatury planety? Naukowcy są zdania, że może to nastąpić w wyniku namnożenia się fotosyntetyzujących bakterii siarkowych, produkujących wielkie ilości tego gazu, a zjawiska takie miały już miejsce kilkukrotnie w historii Ziemi. W każdym z okresów wielkich wymierań – z wyjątkiem końca kredy – oceany co najmniej raz osiągały stan anoksji (skrajnego zubożenia wody w tlen).

 

Z obliczeń wynika, że gdy natlenienie wód oceanu się zmniejsza, powstają warunki korzystne dla przydennych bakterii beztlenowych – a te namnażają się i produkują jeszcze większe ilości siarkowodoru. Symulacje wskazują, że jeśli stężenie siarkowodoru w strefie przydennej przekroczy pewną krytyczną wartość – tak jak podczas okresów globalnej anoksji – chemoklina może bardzo szybko przesunąć się aż do powierzchni oceanu. Zjawisko to miałoby straszliwy skutek: wydostawanie się ogromnych ilości trującego siarkowodoru do atmosfery.

 

Pod koniec permu wskutek „morskich erupcji” do atmosfery trafiło dość tego gazu, by spowodować wymieranie zarówno w morzach, jak i na lądach. Siarkowodór nie jest jednak jedynym zabójcą. Z modeli wykonanych w University of Arizona wynika, że siarkowodór atakuje również powłokę ozonową w górnych warstwach ziemskiej atmosfery, która chroni żywe organizmy przed promieniowaniem ultrafioletowym. Dowodem na takie zniszczenie warstwy ozonowej pod koniec permu są odkryte na Grenlandii skamieniałe zarodniki dawnych roślin, zdeformowane w wyniku długotrwałego naświetlania ultrafioletem o wysokim natężeniu. Obecnie również obserwuje się zanik planktonu pod dziurami ozonowymi, zwłaszcza w Antarktyce. A gdy pierwszy składnik łańcucha pokarmowego przestaje istnieć, w niedługim czasie zagłada spotyka również kolejne organizmy.

 

Ocenia się, że pod koniec permu powietrze tak bardzo nasyciło się siarkowodorem, że zabijał on zarówno zwierzęta, jak i rośliny, zwłaszcza że wraz z temperaturą rośnie toksyczne działanie tego gazu. A wiele mniejszych i większych wymierań zdarzyło się w tym samym czasie, co okresy globalnego ocieplenia.

Uważa się, że przyczyną ocieplania się klimatu w tamtych okresach mogła być wulkaniczna emisja gazów cieplarnianych – dwutlenku węgla i metanu, być może zapoczątkowana skruszeniem skorupy ziemskiej przez uderzenie asteroidu lub komety.

Powiązanie wysokiej koncentracji gazów cieplarnianych z wymieraniem istot żywych potwierdzają obecność siarki na wszystkich stanowiskach oraz pomiary izotopowe węgla wykazujące, że koncentracja dwutlenku węgla w atmosferze gwałtownie rosła tuż przed początkiem wymierania i utrzymywała się na wysokim poziomie przez setki tysięcy, a nawet kilka milionów lat.

 

Najprawdopodobniej to oceany były czynnikiem decydującym. Im bowiem cieplej, tym mniej tlenu rozpuszcza się w wodzie. Jeśli w wyniku erupcji wulkanicznych podniosło się stężenie CO2 w atmosferze, obniżyło się stężenie tlenu, a globalne ocieplenie utrudniało wprowadzanie pozostałego tlenu do wód oceanicznych, to mogły zaistnieć warunki korzystne dla głębokomorskich bakterii beztlenowych. One zaś wkrótce potem wyprodukowały gigantyczne ilości siarkowodoru. W takich warunkach zaczęły masowo ginąć oddychające tlenem organizmy morskie. Doskonale natomiast funkcjonowały w nich fotosyntetyzujące zielone i purpurowe bakterie siarkowe, które mogły namnażać się już na samej powierzchni anoksycznego oceanu. Gdy siarkowodór zaczął dusić organizmy na lądzie i niszczyć warstwę ozonową planety, właściwie żadna forma życia nie była już na Ziemi bezpieczna.

 

Co więcej, zaproponowana tu sekwencja zdarzeń pasuje nie tylko do śladów z końca permu. Mniejsze wymieranie u schyłku paleocenu, 54 mln lat temu, zostało już uznane za wynik oceanicznej anoksji, wywołanej przez krótkotrwałe globalne ocieplenie. Obecność biomarkerów i skał osadowych charakterystycznych dla środowiska beztlenowego wskazuje, że taka sama gigantyczna katastrofa ekologiczna mogła wydarzyć się pod koniec triasu, środkowej kredy i dewonu. To dowodzi, że wielkie wymierania związane są z okresowo powtarzającym się w historii Ziemi ociepleniem klimatu.

 

 

Więcej (m.in.):

1. BEZMYŚLNOŚĆ, GŁUPOTA; NIE DO WIARY (ZBIOROWE SAMOBÓJSTWO; ZAGŁADA?! KTO, I W IMIĘ CZEGO NA TO POZWALA)??!!

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=120&start=0

 

4. TO TYLKO PROKONSUMPCYJNA (POJAZDOWA) EKONOMIA...

 http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=183&postdays=0&postorder=asc&start=45

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

http://www.mentora.pl/finanse/czy-mozna-ufac-instytucjom-finansowym | 2010-04-21 11:58: cena ropy wydźwignięta do prawie 150 dolarów za baryłkę, przy koszcie wydobycia z najłatwiej dostępnych źródeł na poziomie 1$. Piotr Waydel

[Chyba wszystko jasne, dlaczego auta na sprężone powietrze, elektryczne były złe, a spalinowe są dobre... Podobnie ma się rzecz i w innych branżach, działalności tzw. biznesowej (przy czym nie zawsze pod takim szyldem...)... - red.]

 

 

 http://oen.dydaktyka.agh.edu.pl/dydaktyka/inzynieria_srodowiska/c_odnaw_zrodla_en/files/rozwoj.htm

 

Historia energetyki wiatrowej

Zainteresowanie człowieka energią wiatru towarzyszy ludzkości od początku istnienia na Ziemi. Początkowe wiatraki używane były do mielenia ziarna i pompowania wody. Egipcjanie 2000 lat przed naszą erą wykorzystywali energię wiatru do napędu swoich łodzi. W Indiach 400 lat p.n.e. powstał pierwszy opis zastosowania wiatraku do transportowania wody, 200 lat p.n.e w Chinach stosowano wiatraki w kształcie kołowrotów do nawadniania pól uprawnych. Na początku naszej ery wiatraki pojawiły się w Chinach oraz krajach basenu Morza Śródziemnego. Rok 644 n.e. uznany został za datę pierwszej udokumentowanej wzmianki o wiatrakach.

Od VI wieku naszej ery Persowie mieli ziarno, używając do tego celu młynów wiatrowych. W przeciwieństwie do konstrukcji, które rozpowszechniły się w Europie, perskie wiatraki miały skrzydła poruszające się w płaszczyźnie poziomej na pionowym wale.

W VIII wieku w całej Europie pojawiły się wiatraki, w których wykorzystywano cztery skrzydła. Specjalistami w budowie tego typu byli Holendrzy. Na rok 1390 datuje się powstanie pierwszego czteroskrzydłowego wiatraku - pierwszego holendra, zbudowanego przez holenderskiego konstruktora aby usprawnić proces mielenia zboża. Rozwój holendrów przypadł w Europie dopiero za jakiś czas. XVII wiek przynosi w Europie upowszechnienie się wiatraka holenderskiego, posiada on sztywną konstrukcję, obracalną bryłę dachu o podstawie kołowej, która mogła obracać się wokół, dzięki czemu skrzydła ustawiały się zawsze w kierunku prostopadłym do kierunku wiatru. Holendry drewniane posiadały budynek na rzucie ośmioboku a holendry murowane na rzucie koła. W roku 1745 angielski konstruktor Edmund Lee wprowadza w budowie wiatraka pomocnicze koło kierujące automatycznie wiatrak w stronę wiatru.

W roku 1850 młyny napędzane energią wiatru pracowały z ogólną mocą około 1TW.

Pod koniec XIX wieku rozwój maszyny parowej spowodował wyparcie napędu wiatrowego z wielu dziedzin życia gospodarczego, co przyczyniło się do zastoju tej dziedziny techniki. W tym czasie na terenie Danii pracowało 30 000 młynów, podobna ilość wiatraków była ówcześnie także w Holandii.

 

Wiatrak Ch.F.Brush'aW roku 1888 Charles F. Brush zbudował w Stanach Zjednoczonych pierwszą samoczynnie działającą siłownię wiatrową o mocy 12kW produkującą energię elektryczną. Konstrukcja Amerykanina miała 17m średnicy i posiadała 144 drewniane łopaty, dostarczała przez okres około 20 lat energii do ładowania akumulatorów. Na świecie w tym samym czasie wielu konstruktorów oraz zwykłych pasjonatów pracowało nad konstrukcją przydomowej turbiny wiatrowej, już wtedy szukano także sposobu na komercyjne wykorzystanie energii wiatru.

Duński pionier energetyki wiatrowej i aerodynamiki Poul la Cour zastosował energię elektryczną z siłowni wiatrowej do produkcji wodoru w procesie elektrolizy. Wygenerowany wodór służył jako paliwo do lamp gazowych w celu oświetlania szkoły. Silny początkowo rozwój małej energetyki wiatrowej w Stanach Zjednoczonych czy Europie został zahamowany przez ogólnoświatowy kryzys gospodarczy w latach trzydziestych XX wieku a następnie przez II wojnę światową.

 

 

 

 http://www.greenweal.eu/ Portal motoryzacyjny o ekologicznych pojazdach

 

Historia samochodów elektrycznych

1835 r. - Thomas Davenport konstruuje elektryczną kolej liniową.

1838 r. - Robert Davidson buduje elektryczną lokomotywę.

1832-1839 (ustalenie dokładnej daty jest nie możliwe) – Robert Anderson buduje swój powóz elektryczny w Szkocji. Do zasilania używa nieregenerowalnych baterii.

1834-1835 r. - konstrukcja przez Sibrandus Stratingh Groningen i Christopher Becker pierwszego elektrycznego samochodu.

1840 r. - złożenie wniosku patentowego przez anglików do używania szyn jako przekaźnika prądu, 1847 – amerykański patent Lilley and Coltem.

1865 - 1881 r. – Francuzi Gaston Plante, Kamil Feaure ulepszają akumulatory.

1947 r. - wynalezienie tranzystora w laboratoriach Bella (- trójelektrodowy (rzadko czteroelektrodowy) półprzewodnikowy element elektroniczny, posiadający zdolność wzmacniania sygnału elektrycznego). Powstanie samochodu elektrycznego opartego na technologii tranzystora – 1958-1961.

 

 

Silnik pneumatyczny został po raz pierwszy skonstruowany w roku 1840.

 

 http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ekoauto/spr_pow.html Profesjonalnie przygotowane inf., propozycje o pojazdach na sprężone powietrze

 

Historia pojazdów zasilanych sprężonym powietrzem

Polak ten w 1870 r., również we Francji, skonstruował tramwaj zasilany sprężonym powietrzem.

Zbiorniki powietrza napełniano za pomocą sprężarek zainstalowanych na przystankach. Największa sieć tramwajowa systemu Mękarskiego funkcjonowała w Nantes w 1879 r. - ogółem 39 km linii tramwajowych - w ciągu 34 lat jej funkcjonowania przewiozła ok. 12 milionów pasażerów. Podobna linia została również wybudowana w Paryżu, a w Nowym Yorku funkcjonowały podobne tramwaje, jednak napędzane silnikiem zbudowanym w 1882 r. przez Roberta Hardi'ego i działającym na takich samych zasadach jak silnik polskiego inżyniera. Ponieważ silniki pneumatyczne nie grzały się i nie wytwarzały iskier, to nieco zmodyfikowane były stosowane w lokomotywach amerykańskiej firmy HK Porter Company, które z sukcesem sprzedawano w kopalniach zagrożonych np. wybuchem metanu. Napędy pneumatyczne lokomotyw i tramwajów zniknęły w latach 30-tych dwudziestego wieku wyparte przez udoskonalone silniki spalinowe i elektryczne.

 

 

 

 

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

Gęstość energii

 http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C4%99sto%C5%9B%C4%87_energii

 

 

 

 

 

KRÓTKIE/SKRÓTOWE OBJAŚNIENIA NAZW URZĄDZEŃ, CZĘŚCI ZWIĄZANYCH Z ELEKTROWNIAMI:

SILNIK WIATROWY (potocznie: turbina wiatrowa, wirnik wiatrowy) – to nazwa elementu napędowego (łopat) wraz z jego, niezbędnymi do działania, ruchomymi elementami.

 

PIASTA – osadzenie łopat silnika wiatrowego.

 

PRĄDNICA – GENERATOR PRĄDU

 

FALOWNIK – (z ang. inverter) urządzenie elektryczne zamieniające prąd stały, którym jest zasilane, na prąd przemienny, może też posiadać funkcję regulacji częstotliwości i inne.

 

PRZEMIENNIK CZĘSTOTLIWOŚCI – jest urządzeniem elektronicznym, którego zadaniem jest przekształcanie energii prądu przemiennego o stałej amplitudzie napięcia (V=const) i stałej częstotliwości (f=const) na energię o regulowanej do potrzeb zmiennej częstotliwości (f=var) i zmiennej amplitudzie napięcia (V=var). Przemiennik częstotliwości jest urządzeniem służącym do płynnej regulacji prędkości obrotowej silników elektrycznych z zachowaniem jak najlepszych ich parametrów ruchowych. ( http://falowniki.raport.xtech.pl/artykul.aspx?id=falowniki_wiedza&pg=1 )

 

PRZETWORNICA/PRZEMIENNIK NAPIĘCIA – urządzenie elektryczne zmieniające napięcie prądu elektrycznego (najczęściej 12/24 V na 230 V).

 

PROSTOWNIK – jest to element lub zestaw elementów elektronicznych służący do zamiany napięcia przemiennego na napięcie jednego znaku, które po dalszym odfiltrowaniu może być zmienione na napięcie stałe. ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Prostownik )

 

PRZEKSZTAŁTNIK NAPIĘCIA - urządzenie mające na celu przekształcenie charakterystyk napięciowo-prądowych wedle zapotrzebowania odbiornika. Najczęściej składa się z prostownika, generatora i układu wykonawczego. ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Przekszta%C5%82tnik_napi%C4%99cia )

 

---------------------------------------------------------------------

 

Przetwornica napięcia, przetwornice elektromechaniczne, konwertery elektroniczne, zasilacz, przetwornica, inwerter

 http://pl.wikipedia.org/wiki/Przetwornica_napi%C4%99cia

 

Wikipedia: Skarbnica Wikipedii/Przegląd zagadnień z zakresu elektryczności

 http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Skarbnica_Wikipedii/Przegl%C4%85d_zagadnie%C5%84_z_zakresu_elektryczno%C5%9Bci

 

Kategoria: Urządzenia elektryczne

 http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Urz%C4%85dzenia_elektryczne

 

 

 

 

 

 

 http://www.dwspit.pl/konkurs/feniks3/technologia.html

Uproszczony schemat budowy typowej siłowni wiatrowej

 

 

 

 

 

 

 http://www.vattenfall.pl/cps/rde/xchg/vattenfall_pl/hs.xsl/elektrownie-wiatrowe.htm?rdeLocaleAttr=pl&rdeCOQ=SID-94FA1923-282DABBD

 Turbina wiatrowa

1. Osłona piasty wirnika
2. Łopata wirnika
3. Łożysko wirnika
4. Piasta
5. Główne łożysko
6. Główny wał
7. Kadłub skrzyni przekładniowej
8. Tarcza hamulcowa
9. Sprzęgło
10. Żuraw serwisowy
11. Generator
12. Wiatromierz (przetwornik)
13. Skrzynia przekładniowa
14. Zębatka pierścieniowa zbieżna
15. Wieża (maszt)
16. Łoże maszyny
17. Gondola (obudowa silnika)
18. Filtr oleju
19. Wiatrak generatora
20. Chłodnica oleju

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://www.mentora.pl/finanse/czy-mozna-ufac-instytucjom-finansowym | 2010-04-21 11:58: cena ropy wydźwignięta do prawie 150 dolarów za baryłkę, przy koszcie wydobycia z najłatwiej dostępnych źródeł na poziomie 1$. Piotr Waydel

[Chyba wszystko jasne, dlaczego auta na sprężone powietrze, elektryczne były złe, a spalinowe dobre... Podobnie ma się rzecz i w innych branżach, działalności tzw. biznesowej (przy czym nie zawsze pod takim szyldem...)... - red.]

 

Piotr Waydel

 

BRANŻE:

Finanse/Ekonomia

Nieruchomości/Budownictwo

Szkolenia/Edukacja

 

ORGANIZACJE:

Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego

Fundacja promocji historii Polski

People To People International

KCBE Rada Fundacji

oraz inne Fundacje i Stowarzyszenia

 

JĘZYKI:

Angielski, rosyjski

 

CZYM SIĘ ZAJMUJĘ:

Ekonomia alternatywna.

Stworzenie prawdziwej Biznesowej Grupy Twórczej.

Realizacja spraw niemożliwych, bo tylko takie są ciekawe.

Nowe wyzwania.

 

Zajmuję się rozwiązywaniem niestandardowych problemów i inżynierią finansową.

Aktualnie są to:

Autonomiczne Osiedle Ekologicznych Domów Pasywnych.

Sieć biznesowa rozproszona.

Międzynarodowa Szkoła Alternatywna.

Alternatywne Lekcje Przedsiębiorczości.

Alternatywny, ze wszech miar racjonalny transport miejski.

Projekt: Mieszkania dla młodych, aktywnych ludzi bez oficjalnej zdolności kredytowej.

 

Zawsze robię nie to, co wszyscy.

 

Użytkownik:

 http://www.goldenline.pl/

 http://www.eurogospodarka.pl/

 http://www.pozywamy-zbiorowo.pl/

 http://www.artelis.pl/autor/profil/760  

 http://www.ithink.pl/piotr-waydel/

 http://www.mentora.pl/

 http://www.knowmore.pl/

 http://www.grupa-wzajemnej-promocji.pl/

 http://www.facebook.com/profile.php?id=100000149983495

 

 

 

 

energia geotermalna.avi

 http://www.youtube.com/watch?v=JcskGgE5xVs

 

 

 

 

 http://artelis.pl/artykuly/18105/czy-polak-dostanie-dwie-najwazniejsze-nagrody-nobla

21.04.2010

(...) Takim tanim i nieprzebranym źródłem energii jest wysokotemperaturowa energia cieplna z głębokich pokładów formacji skalnych, która cały czas jest uzupełniana przez reakcje termojądrowe zachodzące wewnątrz naszej planety. Opracowana przez Profesora Żakiewicza metoda jej suchego pozyskiwania, za pomocą wgłębnych wymienników ciepła typu harvestors, nie niszczy niskotemperaturowych pokładów wód geotermalnych. Tej w pełni odnawialnej energii jest w Polsce tysiące razy więcej niż zużywamy. Energia ta jest dostępna w każdym miejscu na głębokościach 7.000 do 10.000 m. Jeden kilometr kwadratowy może rocznie dać ilość energii, która jest równoważna 200.000 baryłek ropy naftowej, bez żadnego uszczuplenia zasobów i bez zanieczyszczenia środowiska.

 

Mimo, że dostęp do energii geotermicznej mamy najłatwiejszy w Europie, a nasz rodak jest najważniejszym wynalazcą w tej dziedzinie na świecie, wiedza na ten temat i zainteresowanie są w Polsce zerowe. Ale nic dziwnego. Jej pozyskiwanie może doprowadzić do niezależności energetycznej i wiąże się z utratą ogromnych zysków dla niektórych lobby, które mocno zasilają media poprzez reklamowanie się. Może właśnie dlatego ta informacja jest u nas nieobecna. A może najpierw musimy podpisać umowy na elektrownie jądrowe, żeby później zapłacić ogromne kary za wycofanie się z tych „wyjątkowo opłacalnych" i „jedynych zapewniających niezależność" rozwiązań lub dopłacać miliardy do energii.

 

Rozwiązania takie mogą być stosowane lokalnie, dzięki czemu nie ma strat na przesyłach.

Ponieważ możliwa jest trójgeneracja i system ma niską stałą czasową, można go sprzęgać z pozyskiwaniem znacznie droższej energii elektrycznej (generatory) i cieplnej (pompy hydrosoniczne) z turbin wiatrowych.

 

Koszt uruchomienia zakładu pozyskującego i przetwarzającego tą energię jest porównywalny do farm wiatrowych w przeliczeniu na jednostkę mocy. Różni się jednak tym, że nie jest zależny od warunków zewnętrznych i może cały czas pracować z maksymalną mocą. Natomiast późniejszy bieżący koszt produkcji energii w tej technologii jest na poziomie poniżej 2 groszy za 1 kWh, a cieplnej znacznie mniej, czym bije na głowę wszelkie inne metody. (...)

Piotr Waydel

 

[Na głębokości 10 km temperatura Ziemi wynosi ponad 300°C, a na głębokości 13 km około 400°C (średnio stopień geotermiczny (wzrost temperatury o 1°C) dla Polski do głębokości 5 km wynosi 47,2 m. W europie środkowej (jest to też średnia globalna) średnio rośnie o 3°C co 100 metrów). – red.]

 

 http://pl.wikipedia.org/wiki/TauTona

TauTona - kopalnia złota w Republice Południowej Afryki. Jest obecnie najgłębszą kopalnią na świecie. Jej głębokość to 3,9 kilometra.

[By osiągnąć głębsze wiercenia, można budować bazy wiertnicze umieszczone głęboko pod ziemią. – red.]

 

http://docs.google.com/viewer?a=v&q=cache:oDA89oUJJq4J:www.cire.pl/zielonaenergia/publikacje/geo.pdf+wykorzystanie+energii+ciep%C5%82a+lawy+wn%C4%99trza+ziemi&hl=pl&gl=pl&pid=bl&srcid=ADGEESjLKjjNPpgJy-cZA4wXnMmRVZmjGT1vwfOQW13oKHoTTIzQeY8Yzi16nEnIPk1fHvfmYH40gsMlogjanj_uuSQz57e6IP01IwBYGd05K1G8J6FlpIbvC1klt_-50OpuhGEX9_2q&sig=AHIEtbS741zpg8mxgDCBqaoyDI5buZvxrQ

Ilość ciepła zmagazynowana we wnętrzu Ziemi jest ogromna: do głębokości ok. 10 km przekracza 50 000-krotnie ilość ciepła zgromadzoną we wszystkich złożach gazu ziemnego i ropy naftowej na świecie.

 

 

 http://pga.org.pl/geotermia-zasoby-swiatowe.html

Szacuje się, że w przyszłości, gdy będziemy dysponowali odpowiednimi, tanimi technologiami, które pozwolą wykorzystać zasoby geotermalne w przypowierzchniowych warstwach skorupy ziemskiej, to będzie realne uzyskanie energii stanowiącej równowartość ponad 106 MW energii elektrycznej. Zasoby energii cieplnej pochodzenia geotermalnego teoretycznie możliwe do wykorzystania do celów ciepłowniczych są ogromne i szacowane na około 3x106 EJ, co przekracza ponad 9000 razy wielkość rocznej konsumpcji energii na świecie.

 

 

 http://pl.wikipedia.org/wiki/Ziemia

Temperatura środka planety może wynosić 4000-7000 K, a ciśnienie dochodzić do 360 GPa. Początkowo, ciepło wewnętrzne Ziemi pochodziło głównie z kontrakcji grawitacyjnej w okresie formowania się planety. Obecnie, najwięcej ciepła (45 do 90%) pochodzi z rozpadu radioaktywnego izotopów potasu (40K), uranu (238U) i toru (232Th). Czas połowicznego rozpadu tych pierwiastków wynosi, odpowiednio, 1,25 miliardów, 4 miliardy i 14 miliardów lat. Źródła ciepła upatruje się też częściowo w ochładzaniu się płaszcza, tarciu wewnętrznym wywołanym siłami pływowymi i zmianami w prędkości obrotu Ziemi. Część energii termicznej jądra transportowana jest do skorupy ziemskiej poprzez pióropusz płaszcza, który może powodować powstawanie plam gorąca i pokryw lawowych. Szacowana ilość ciepła wypływającego z jądra Ziemi wynosi od 4 do 15 TW, a wypływ ciepła na powierzchnię ma wartość ok. 46 TW. Jest to niewiele w bilansie energetycznym powierzchni Ziemi – ok. 1/10 W/m², co stanowi około 1/10 000 energii promieniowania słonecznego docierającego do Ziemi.

 

 

 http://www.ecoportal.com.pl/energia-geotermalna/efektywna-geotermia | pt., 2010-03-12 22:41

EFEKTYWNA GEOTERMIA

Naukowcy z Pacific Northwest National Laboratory opracowali nową metodę pozyskiwania energii ze źródeł geotermalnych o niskich temperaturach. Pozwala ona na uzyskanie znacznie większej ilości energii niż dotychczas.

Celem PNNL jest stworzenie ekonomicznie opłacalnego sposobu wytwarzania czystej ekologicznie energii. Do końca bieżącego roku ma zostać uruchomiona prototypowa instalacja badawcza.

Analizy techniczne i ekonomiczne przeprowadzone przez MIT wykazały, że udoskonalone systemy geotermalne mogą do 2050 roku dostarczać 10% energii zużywanej w USA.

Pomysł naukowców z PNNL polega na wykorzystaniu właściwości opracowanego przez nich specjalnego płynu dwufazowego (zawierającego fazy płynną i gazową). Płyn ten jest w stanie szybko kurczyć się i rozszerzać. W prototypowej instalacji będzie on podgrzewany za pomocą ciepła z wody krążącej wśród umiarkowanie gorących podziemnych skał. Ruch płynu napędzi turbinę generującą elektryczność.

Efektywność całego systemu jest podobna do efektywności tradycyjnego systemu wytwarzania energii z turbiny napędzanej parą. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu najnowszych zdobyczy nanotechnologii, które pozwoliły na wyprodukowanie bardzo wydajnych metalowo-organicznych przekaźników energii (MOHC - metal-organic heat carrier) i umieszczenie ich w płynie dwufazowym, przez co znacząco poprawiono jego właściwości termodynamiczne.

 

Redakcja: www.ecoportal.com.pl/ 

Źródło: Pacific Northwest National Laboratory

 

 

 

Można także zrobić wersję niskotemperaturową: z 2-ma obiegami (co także jest stosowane) – w pierwszym obiegu krąży woda-para, a w drugim ciecz o niskiej temperaturze parowania, która jest ogrzewana parą wodną z 1-go obiegu.

 

 

 

 

 

 

------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 http://www.electroonline.pl/news/2966,Naukowcy_chce_pozyskiwac_energie_odnawialna_z_wiatru_slonecznego | 06 październik 2010

NAUKOWCY CHCĄ POZYSKIWAĆ ENERGIĘ ODNAWIALNĄ Z WIATRU SŁONECZNEGO

 

Naukowcy chcą pozyskiwać energię odnawialną z wiatru słonecznego

 

Dotychczas energia słoneczna i wiatrowa były najbardziej obiecującymi formami energii odnawialnej dostępnymi na ziemi, którą łatwo można pozyskiwać. Zamiast wspierać wysiłki nad poprawianiem sprawności paneli słonecznych i wydajności turbin wiatrowych, naukowcy z Uniwersytetu stanowego w Waszyngtonie zaproponowali pozyskiwanie energii z wiatru słonecznego.

Pomysł może wydawać się dość futurystycznym, jednak grupa badawcza wierzy, że technologia niezbędna do pozyskiwania energii z wiatru słonecznego jest już dostępna. Jeśli badaczom uda się skonstruować kosmiczną elektrownię to będzie ona w stanie wytwarzać 1018 GW mocy co jest ilością znacznie przekraczającą zapotrzebowanie ludzkości na ziemi.

System ma bazować na wykorzystaniu satelitów zawierających dodatkowe miedziane druty wyłapujące elektrony o długości 300 m, dwa metrowe odbiorniki oraz 10 m żagiel, z których każda będzie przechwytywała wystarczająco dużo energii do zasilenia 1000 domów. Propozycja instalacji składa się z satelitów, z których każdy miałby 1000 m miedzianych drutów, tworzących wspólnie żagiel o średnicy 8400 km. Taki system mógłby generować 1018GW mocy co jest wartością 100 miliardów razy większą niż obecne całkowite zapotrzebowanie energetyczne Ziemi.

Technologia przechwytywania jest gotowa jednak technologia transmisji energii na Ziemię wciąż nie jest przygotowana. System wymagałby lasera o wiele bardziej skupionego niż modele opracowane do tej pory. Jeśli udałoby się skonstruować taki laser nierozpraszający energii to całkowite problemy energetyczne Ziemi mogą przejść do historii.

MSNBC

 

 

„NEWSWEEK” nr 19, 11.05.2008 r.

WIĘCEJ PRĄDU!

Małe przydomowe zakłady produkujące energię ze źródeł odnawialnych wytwarzają  jej więcej niż elektrownie nuklearne.

Pod koniec lat 90. władze niemieckiego Freiamt w Szwarcwaldzie zdecydowały, że wypowiedzą walkę globalnemu ociepleniu klimatu. 300 spośród 4,3 tys. mieszkańców miasta zrzuciło się na zakup czterech 80-metrowych turbin wiatrowych Enercon, które do dziś wznoszą się nad wzgórzami otaczającymi miasteczko. Każde z urządzeń produkuje 1,8 megawata energii. 270 rodzin zainstalowało na dachach domów kolektory słoneczne, które ogrzewają wodę i zasilają urządzenia domowe. Dwa miejscowe tartaki i piekarnia, obok których przepływają malownicze strumienie, wykorzystały stare koła młyńskie do napędzania agregatów prądotwórczych. Aby móc korzystać z prądu również wtedy, gdy jest pochmurno, a wiatr słabo wieje, jeden z rolników zainwestował w budowę biogazowi. W specjalnych fermentatorach bakterie rozkładają substancje organiczne: kukurydzę, zboże, obornik. [Warto wykorzystać też odpady organiczne, śmieci. – red.] Otrzymywany w ten sposób metan służy jako paliwo w lokalnej elektrowni. Powstające przy jego produkcji ciepło też nie ucieka do atmosfery jak w tradycyjnych elektrowniach, ale przesyłane systemem rur ogrzewa pobliskie domy. Efekt? Mieszkańcy Freiamt nie potrzebują dostaw prądu z zewnątrz. Co więcej, w 2007 r. wyprodukowali 2,3 mln kilowatogodzin dodatkowej energii, nie licząc 12 mln, które zużyli. Nadwyżkę sprzedali publicznej sieci energetycznej. (...)

Z pierwszych komercyjnych ogniw paliwowych zaczynają korzystać mieszkańcy Tokio, zaś w Kalifornii ruszył program „Milion Solar Roofs” (Milion baterii słonecznych na naszych dachach). (...)

W styczniu Komisja Europejska przedstawiła tzw. pakiet energetyczny, Jednym z zapisów jest udostępnienie sieci przesyłowych lokalnym producentom. (...) W ostatnich latach ponad 30 państw, w tym Niemcy, Hiszpania, Brazylia i Indonezja, wprowadziło obowiązek odkupywania przez duże zakłady energii wytwarzanej przez osoby prywatne czy lokalne spółdzielnie. (...)

Przeciętna elektrownia wykorzystuje 30 proc. energii pozyskiwanej z paliw kopalnych, reszta ucieka do atmosfery w postaci ciepła i przepada podczas przesyłania prądu do odbiorców. (...) A w systemie produkcji lokalnej można nie tylko ograniczyć straty związane z przesyłaniem prądu, ale też wykorzystać ciepło powstające podczas wytwarzania energii do ogrzewania domów. Urządzenia trzeciej generacji instalowane w szkołach i szpitalach powtórnie przetwarzają ciepło powstające przy produkcji prądu. Odzyskują z niego energię i wykorzystują do ogrzewania bądź chłodzenia. Wydajność wzrasta dzięki temu mniej więcej do 90 procent. (...) Niemcy są dziś największym na świecie rynkiem kolektorów słonecznych, a eksperci przewidują, że już w 210 roku energia ze słońca będzie konkurencyjna wobec wytwarzanej w sposób konwencjonalny. (...)

Jednak przyszłość małej energetyki najbardziej obiecująco rysuje się w krajach rozwijających się. Tam nie tylko brakuje sprawnie działających sieci zdolnych do przesyłania energii na długie dystanse (wielkie obszary Indii i Chin), ale jakiejkolwiek infrastruktury (większa część Afryki). Wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych na własne potrzeby pozwoli przeskoczyć etap wielomiliardowych inwestycji w elektrownie i linie przesyłowe. (...) do rachunku ekonomicznego trzeba dopisać korzyści płynące ze zmniejszenia importu i spadku emisji szkodliwych substancji. Nie zapominając o 300 mld rocznych dotacji do globalnego przemysłu energetycznego, opartego na surowcach kopalnych. Dodajmy, że rozwój małej energetyki może przynieść oszczędności 22 bln dol., które trzeba będzie zainwestować do 2030 roku w unowocześnienie sieci przesyłowej wielkich koncernów. – Ale po co inwestować w potężną sieć, jeśli ma się tyle lokalnych źródeł? (...)

Stefan Thiel, współpraca Patrick Falby, Jesse Ellison

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek [03.12.2010, 13:45]

HISZPANIE ZBUDUJĄ NAJWIĘKSZĄ TURBINĘ WIATROWĄ

Będzie miała moc 15 MW.

Konsorcjum 11 hiszpańskich firm i 22 ośrodków badawczych połączyło siły, by zbudować największą na świecie turbinę wiatrową - informuje serwis wired.co.uk.

Będzie miała moc 15 MW, a więc da o połowę więcej prądu niż największe do tej pory wiatraki brytyjskie i amerykańskie.

Po co Hiszpanom aż tak wielka turbina? Zdaniem ekspertów to oszczędność: przy jej budowaniu używa się tyle samo elementów, jednak może ona bardziej efektywnie wykorzystać wiatr.

Niestety, tak wielka turbina niesie też ze sobą pewne niebezpieczeństwa. O wiele łatwiej może zostać uszkodzona przez piorun, może też powodować przepięcia w sieci elektrycznej.

Hiszpanie jednak nie przejmują się zagrożeniami - mają zamiar wydać na skonstruowanie megawiatraka 25 mln euro.

Hiszpania jest obecnie czwartym największym producentem energii elektrycznej z wiatru, po USA, Niemczech i Chinach. | WB

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [13.01.2011, 11:31]

NAJWIĘKSZA EUROPEJSKA FARMA WIATROWA POWSTAJE W POLSCE

Las wiatraków stanie na wybrzeżu Bałtyku.

W pobliżu Darłowa powstanie największy kompleks farm wiatrowych w Europie. Jego łączna moc wyniesie 250 megawatów - donosi "Rzeczpospolita".

Kiedy inwestycja zostanie zakończona dostarczać będzie 25 proc. mocy, którą obecnie generują wszystkie polskie elektrownie wiatrowe.

Tylko pierwszy etap budowy kompleksu kosztuje prawie 600 mln zł. Głównym inwestorem w Darłowskim Centrum Energetycznym jest amerykańska spółka Invenergy.

Duże farmy wiatraków powstają również w Gołdapi, Pieckach, okolicach Olsztyna i niedaleko Reszla w miejscowościach Gorowo i Korsze - dodaje gazeta. | AJ

 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

Efektywnym sposobem ekologicznego wytwarzania energii elektrycznej jest wykorzystanie pomp napędzanych wiatrem, które przepompowują wodę ze zbiornika niżej do wyżej położonego, z którego przepuszcza się wodę przez turbinę wytwarzającą prąd (jak na rysunku poniżej). Dzięki takiemu rozwiązaniu wytwarza się prąd o potrzebnych parametrach (nie trzeba dodatkowych, drogich i skomplikowanych urządzeń), a w razie potrzeby nieprzerwanie (w przypadku braku wiatru wykorzystuje się zapas wody). By woda nie zamarzała zimą: zbiornik można przykrywać czarną folią, która będzie w dni słoneczne przekazywać ciepło wodzie, a w pozostałe chronić przed jego utratą. Można też wodę przykryć folią przeźroczystą, lub oszklić zbiornik, a na jej powierzchni umieścić czarny absorber lub wyłożyć nim dno. Sam zbiornik można wykorzystać dodatkowo jako basen kąpielowy bądź do hodowli ryb.

W przypadku małych elektrowni można stosować sprężanie powietrza w zbiorniku, jako sposób magazynowania energii, z którego powietrze przepuszczane byłoby przez turbinę czy układ tłokowy napędzając generator prądu, a w przypadku elektrowni średniej i dużej mocy – dla zapewnienia, w sposób tańszy i skuteczniejszy, stabilizacji parametrów wytwarzanego prądu (można zastosować np. 3 zbiorniki: główny do napędzania generatora prądu, jeden pomocniczy, z dużym ciśnieniem powietrza, do wyrównywania spadku ciśnienia w zbiorniku głównym, a drugi pomocniczy, o ciśnieniu 1 atmosfery, do odbierania nadmiaru powietrza z zbiornika głównego i przekazywania go, za pomocą pompy-sprężarki, pomocniczemu zbiornikowi z wysokim ciśnieniem). W wszystkich elektrowniach można także stosować do magazynowania energii, tańszego wytwarzania prądu o pożądanych parametrach podnoszone/opuszczane obciążniki/balast.

Te rozwiązania również można było zastosować już w 19 wieku...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://www.ventoso.pl/pompy_wiatrowe.pdf / www.ventoso.pl

Gdzie najczęściej wykorzystuje się pompy POLDAW

● miejskich i wiejskich instalacjach wodociągowych

● szpitalach i klinikach

● gospodarstwach rolnych (nawadnianie upraw)

● przedsiębiorstwach produkcyjnych

● parkach i rezerwatach przyrody

● instalacjach melioracyjnych

● oczyszczalniach ścieków

 

Pompami POLDAW można pompować prawie każdą ciecz z dowolnego zbiornika, a zwłaszcza z

jezior, stawów i innych otwartych zbiorników wodnych, rzek, studni (w tym ze studni głębinowych),

mórz i oceanów. Za pomocą pomp POLDAW można nie tylko wynosić wodę na pewne wysokości (np.

ze studni do zbiornika) lecz również z wykorzystaniem odpowiedniej instalacji można nimi pompować

wodę na znaczne odległości (np. na odległość 1 km na wzniesienie o wysokości 50 m z otwartego

zbiornika wodnego). Często wykorzystywane są w zintegrowanych systemach kanalizacyjnych.

Wydajność pomp wiatrowych POLDAW

Wydajność zależy tutaj od wysokości wyniesienia wody, odległości na którą ma być pompowana oraz

od prędkości wiatru. W chwili obecnej produkuje się dwa modele pomp POLDAW 3,5 i 5 (cyfry

symbolizują średnicę rotora – odpowiednio 3,5m i 5m). Jeśli założymy że chcemy pompować wodę ze

zbiornika znajdującego się 20m niżej przy minimalnej prędkości wiatru 4 m/s to wydajność obu modeli

będzie kształtować się następująco:

POLDAW 3,5 – 21.000 litrów na dobę

POLDAW 5 – 42.000 litrów na dobę

 

Maksymalne wyniesienie dla modelu POLDAW 3,5 wynosi 90m, a dla modelu POLDAW 5 140m.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://energia.biz.pl/energia-odnawialna-spadku-wody/energia-spadku-wody-odnawialna/energia_wodna_dla_kazdego_wynalazek_dla_wszystkich.html | piątek, 23 marzec 2007

ENERGIA WODNA DLA KAŻDEGO WYNALAZEK DLA WSZYSTKICH?

Opracowane przez dwóch elektryków z Wielkiej Brytanii mini koło wodne jest w stanie wytworzyć energię wystarczającą do zasilenia typowego gospodarstwa domowego. Urządzeniu do efektywnego działania wystarczy zaledwie 20-sto centymetrowy spad wody, dzięki czemu idealnie nadaje się do zainstalowania na małych ciekach wodnych, gdzie prędkość przepływu jest niewielka.

Prace nad kołem wodnym rozpoczęły się trzy lata temu od eksperymentów z kubkami po jogurtach i koszem na śmieci, mającymi symulować prawdziwe koło. Próby zakończyły się sukcesem i konstruktorzy otrzymali 15 tys. funtów dofinansowania na budowę prototypu. Za te środki udało się zbudować urządzenie dysponujące od 1 do 2 kW mocy, co pozwala na wytworzenie co najmniej 24 kWh energii dziennie (dzienne zużycie energii w typowym brytyjskim gospodarstwie domowym wynosi 28 kWh).
Koszt około 2 000 funtów.

Więcej: iee.org

 

 

 

 

www.interia.pl | Poniedziałek, 10 listopada (06:00)

ENERGIA WIATROWA BEZ WIATRU

(...)

Naprzeciw temu problemowi wychodzi najświeższy pomysł firmowany przez notowanego na NYSE dystrybutora energii PSEG. Firma ta postanowiła przez najbliższe trzy lata wpompować 20 milionów dolarów w joint venture utworzony z udziałem czołowego naukowca w zakresie energii wiatrowej Michaela Nakhamina. Umowa jest prosta: PSEG zapewnia finansowanie, a Nakhamin know-how, czyli udoskonalone rozwiązania w zakresie magazynowania skompresowanego powietrza, które następnie służy do produkcji energii (z ang. CAES, od: compressed air energy storage).

Zasadniczą zaletą technologii CAES jest możliwość wykorzystania energii wyprodukowanej poza szczytem do uruchomienia procesów produkcji prądu z przechowywanego skompresowanego powietrza w godzinach największej konsumpcji energii. Tym samym wydaje się być idealną odpowiedzią na zarzuty przeciwników szerokiego stosowania energii wiatrowej, punktujących na wpisanej w jej naturę nieprzewidywalności.

(...)

Doświadczenia PSEG pokażą czy kierunek obrany przez jej nowy joint-venture i jego głównego technologa Michaela Nakhamina jest słuszny i - co ważniejsze - opłacalny. Pamiętajmy, że technologia CAES nie jest całkiem pionierska. Pierwszy tego rodzaju magazyn powstał jeszcze w latach 70. w Niemczech, podobny funkcjonuje od lat 90. w Stanach Zjednoczonych, w Alabamie. To tam właśnie Nakhamin po raz pierwszy przełożył swe naukowe doświadczenia na rzeczywistość. Tamten zakład był dla niego inspiracją do ulepszania technologii CAES. Potwierdzeniem sukcesu jego badań w zakresie zwiększenia efektywności CAES jest właśnie zainteresowanie i zaangażowanie w PSEG - spółki, która w końcu z każdej ze swoich decyzji inwestycyjnych musi się tłumaczyć wymagającym nowojorskim akcjonariuszom.

Maciej Onoszko

Artykuł ukazał się w: "Private Banking"

 

 

 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 http://www.uwm.edu.pl/kolektory/silownie/pionowe.html

SIŁOWNIE WIATROWE O PIONOWEJ OSI OBROTU

Wirnik typu Savoniusa

Kolejnym typem wirnika siłowni wiatrowych o pionowej osi obrotu jest wirnik Savoniusa. Wirnik tego typu został opisany przez S.J.Savoniusa ok. 1920 roku. Wirnik ten nie może konkurować jeśli chodzi o sprawność z typowymi wiatrakami o poziomej osi obrotu lub z wirnikiem Darriusa lecz przewagą jego jest prostota konstrukcji. Istotą działania jest wykorzystanie przede wszystkim siły parcia wiatru, lecz także (choć w niewielkim stopniu) siły nośnej. Ze względu na stosunkowo duży moment startowy wirniki tego typu zwykle wykorzystywane są do napędzania pomp wodnych. Istnieje wiele konstrukcji typowo amatorskich budowanych ze stalowych beczek lub blachy falistej.  Działanie wirnika pokazano w przykładowej animacji obok.

W trakcie badań w tunelu aerodynamicznym w Sandia Laboratories wykonano kilkanaście testów różnych konfiguracji wirnika. W podsumowaniu stwierdzono że:

Optymalnym jest wirnik Savoniusa o:

- jedynie 2 łopatach (większa ilość łopat zmniejsza uzależnienie wielkości momentu startowego od kąta położenia łopat względem kierunku wiatru, lecz obniża sprawność tego typu wirnika).

- w celu wyrównania momentu startowego należy na osi umieścić dwa takie zestawy obrócone względem siebie o 90 stopni.

- średnica otworu (przerwy pomiędzy płatami) powinna zawierać się w granicach 0.1 - 0.15 średnicy jednego płata.

- stosunek wysokości do średnicy ma wpływ na sprawność - im wyższy stosunek wysokości do średnicy tym bardziej sprawność rośnie (lecz nie tak mocno...)

Z innych opracowań wynika, że "koła" ograniczające łopaty od góry i dołu powinny mieć ok. 5-10% większą średnicę od samych łopat - zapobiega to ucieczce wiatru bokami. Drugim sposobem zwiększenia efektywności jest brak pionowej osi w wolnej przestrzeni pomiędzy łopatami (i tu zaczyna się problem wyboru - sztywność konstrukcji czy niewiele wyższa sprawność).

W podsumowaniu można zgeneralizować, że wirniki typu Savoniusa cechuje prostota konstrukcji, duży moment startowy umożliwiający pracę przy bardzo słabych wiatrach. Przy odpowiednim wykonaniu możliwość przetrwania wiatrów do ok. 60 m/s [216 km/h. W Polsce najsilniejsze wiatry osiągnęły prędkość w porywach 130 km/h. Lecz mogą pojawiać się silniejsze wiatry, w związku z zmianami klimatycznymi. Stąd warto przygotować konstrukcję mogącą wytrzymać dużo większą prędkość wiatru. Można w tym celu stosować m.in. częściowe, do ok. ¾ wysokości obydwu par łopat, przesłony turbiny, np. w postaci łączonych, półkolistych, kręgów. – red.], praktycznie bezgłośna praca samego wirnika. Do wad można zaliczyć niską sprawność, a co za tym idzie duże wymiary dla uzyskania określonej mocy.

 

Działanie wirnika typu Savoniusa (animacja)

 http://www.uwm.edu.pl/kolektory/silownie/savanim.gif

 

 

Wirnik typu Savoniusa w przekroju

 

 

Przykład konstrukcji siłowni wiatrowej o pionowej osi obrotu typu Savoniusa

 

 

 

Turbiny fińskiej firmy WINDSIDE

Na rysunkach obok i po spodem przedstawiona jest konstrukcja małego wiatraka tej firmy. Atutem akcentowanym przez producenta jest zdolność do przetrwania silnych wiatrów, oraz wykorzystanie siły wiatru nawet od 1,5 m/s! Dodatkowo turbiny tego typu nie generują prawie żadnych dźwięków (w odróżnieniu od np. tradycyjnych wiatraków - gdzie końcówki łopat poruszają się z szybkością 250 km/h (dane dla wirnika 22 m. przy 60 obr./min.). Siłownie tego typu już przy powierzchni, na którą działa wiatr 2 m2 osiągają moc 50 W przy prędkości wiatru 6 m/s. Całkowita masa takiej siłowni wiatrowej wynosi 200 kg. Napęd z wirnika przenoszony jest bezpośrednio na prądnicę, nie stosuj się tutaj przekładni zębatych. Dzięki temu siłownie te są stosunkowo lekkie i niedrogie. Zaleta ta pozwala instalować je na już użytkowanych obiektach, budynkach, wieżach itp. Zainstalowanie kilku niewielkich siłowni może dać niezły rezultat przy założeniu, że siłownie będą umieszczone na wysokości o zasobach energetycznych równych 100 W/m2 i prędkości średniej wiatru 5 m/s to uzyskamy 301 kWh/rok energii elektrycznej.

 

 

 

 

 

 

 

 

Na Międzynarodowych Targach Przemysłowych - Hanower'96, niemiecka firma B. Heynck pokazała nowe rozwiązanie konstrukcyjne elektrowni wiatrowej. Charakterystyczny dla tych elektrowni jest cylindryczny wieniec łopatek wirnika z pionową osią obrotu. Profil łopatek nieco przypomina profil używany w elektrowniach wiatrowych o poziomej osi obrotu, z tą różnicą, że te łopatki nie są skręcone. W materiałach firmowych podkreślane są następujące zalety tego rodzaju konstrukcji:

-  lekka, samonastawna,

-  cicha praca,

-  działanie niezależne od kierunku wiatru,

-  rozruch bez przekładni,

-  brak strat przekładniowych,

-  prędkość obrotowa większa niż prędkość wiatru,

-  możliwość montażu bez masztu na halach i płaskich dachach.

 

 

Firma zaprezentowała dwa modele elektrowni:

Moc  400W  12000W

Wymiary [mm]  D 1330  6000

H  1500  6000

h  - obydwie: (5000)

Masa  48 kg (bez masztu)  1500 kg (z masztem h = 5000 mm)

Prędkość wiatru  rozruch - obydwie: od 2m/s

Prędkość wiatru oddawanie energii - obydwie: od 3m/s

Prędkość wiatru  największa moc ciągła od 9m/s  14m/s

 

 http://www.windside.com/

 

 

 

[To tylko założenie (celem zainspirowania)(może trzeba będzie na innej wysokości zamocować łopaty, bądź/i powinny obracać się w przeciwną stroną, itp. Takie rozwiązanie może zwiększyć sprawność układu dzięki mniejszemu oporowi powietrza - podczas biernego (pod wiatr) obrotu łopat).]

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

--------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Warszawa 02.2011 r.

 

                                  PROEKOLOGICZNA PROPOZYCJA BIZNESOWA DLA HUT

                                  (/firm produkujących turbiny wiatrowe)

 

Sz. P.

Trzeba b. precyzyjnie, w sposób b. przemyślany, profesjonalnie - bo już na stałe - zaprojektować standardowe łopaty z stali nierdzewnej do turbin wiatrowych, by huta mogła je odlewać-wytłaczać-zgrzewać rurowymi ramami. Ich uniwersalność, trwałość spowoduje ich popularność, mam nadzieję, że będzie to także związane z eksportem, co będzie skutkować ich dużą produkcją, a co za tym idzie spadkiem ich ceny, a to dodatkowo zwiększy ich popyt.

Stąd apel, najpierw do projektantów, by przygotowali projekt, a następnie do właścicieli huty, by zajęli się ich wytwarzaniem.

 

Z poważaniem,

Konsorcjum/branża: PROEKOLOGICZNE ŹRÓDŁA ENERGII, POJAZDY; ROZWIĄZANIA

Inicjator konsorcjum:

Piotr Kołodyńki

Skr. poczt. 904

00-950, Warszawa 1

 

tel. 0 608 174 362

 

mail: pzepr@op.pl

( www.pzepr.pl )

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Warszawa 02.2011 r.

 

                                  PROEKOLOGICZNA PROPOZYCJA BIZNESOWA DLA HUT

                                  (/firm produkujących turbiny wiatrowe)

 

Sz. P.

Trzeba b. precyzyjnie, w sposób b. przemyślany, profesjonalnie - bo już na stałe - zaprojektować standardowe rurowate, stożkowate, wieże z stali nierdzewnej do turbin wiatrowych, by huta mogła je odlewać. Ich uniwersalność, trwałość spowoduje ich popularność, mam nadzieję, że będzie to także związane z eksportem, co będzie skutkować ich dużą produkcją, a co za tym idzie spadkiem ich ceny, a to dodatkowo zwiększy ich popyt.

Stąd apel, najpierw do projektantów, by przygotowali projekt, a następnie do właścicieli huty, by zajęli się ich wytwarzaniem.

 

Z poważaniem,

Konsorcjum/branża: PROEKOLOGICZNE ŹRÓDŁA ENERGII, POJAZDY; ROZWIĄZANIA

Inicjator konsorcjum:

Piotr Kołodyńki

Skr. poczt. 904

00-950, Warszawa 1

 

tel. 0 608 174 362

 

mail: pzepr@op.pl

( www.pzepr.pl )

 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

(...) WYTWARZANIE ENERGII

Można połączyć w kompleksy kilka rozwiązań ekologicznego wytwarzania energii z wykorzystaniem energii: wiatru, prądów, pływów i fal morskich, rzek (bez ich spiętrzania, tylko umieszczając pod wodą turbiny, np. na całej szerokości rzeki (z małym przesmykiem dla ryb w najgłębszym msu koryta), co zwiększy na nie napór wody), słońca (z wspomaganiem światła odbitego od umieszczonych na ziemi, orbicie luster), temperaturę akwenów morskich do nagrzewania/chłodzenia, piorunów (mam pomysł jak ją wykorzystać), hydrantów (gazów skoncentrowanych w wodzie przy dnie głębokich akwenów wodnych).

Ponieważ siłownie wiatrowe intensywnie hałasują, trzeba wyznaczyć kilka efektywnych, oraz odludnych msc do ustawienia ich w dużej ilości, czyli stawianie ich gdzie popadnie musi być zabronione.

 

 

TURBINY WIATROWE ZAMOCOWANE W UNOSZĄCYCH SIĘ BALONACH

Można wykorzystać siłownie wiatrowe zamocowane na zakotwiczonych (z amortyzacją) balonach (w tym w kształcie skrzydła, co umożliwi dodatkowo wykorzystanie siły nośnej do utrzymywania konstrukcji w powietrzu. A zastosowanie podnoszonej klapy aerodynamicznej (np. nadmuchiwanej), bądź przesuwanego balastu (by można było regulować środek ciężkości i w wyniku tego kąt natarcia) umożliwi regulację wysokości i ustawienia balonu)(można je też pokryć folią fotoogniwną). Kabel kotwiczący i będący nośnikiem prądu/mający przewody elektr. można odciążyć przytwierdzając do niego co odpowiedni odcinek dodatkowe balony. Regulować wysokość konstrukcji, ściągać ją na duł można dzięki bębnowi na ziemi/wodzie, na który nawinięty będzie dolny koniec kabla kotwicznego. Zaletą tego rozwiązania jest to, iż na dużych wysokościach zawsze wieją, w dodatku silne, wiatry i nie będzie też słychać hałasu obracających się turbin siłowni.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://www.ecoportal.com.pl/energia-wiatru/latawce-wkrotce-zastapia-wiatraki | śr., 2008-11-19 20:45

LATAWCE WKRÓTCE ZASTĄPIĄ WIATRAKI

Elektrownie wiatrowe stały się symbolem ekologicznej rewolucji w energetyce - produkowany przez nie prąd jest tani, a paliwo do jego wytworzenia niewyczerpane.

Nowoczesne turbiny są tak wydajne, że wprawia je w ruch choćby słabiutka bryza. Na dodatek stale rosną ceny ropy. W efekcie wiatraki są stawiane nawet przy domach, a państwa coraz częściej inwestują w ogromne wiatrowe farmy - pisze DZIENNIK.

 

Czy elektrownie wiatrowe trafią niedługo do lamusa? Jest o tym przekonany nowozelandzki naukowiec, który opracował urządzenie wykorzystujące do produkcji taniej energii...latawce. Nowatorski pomysł na zielony prąd opisał prestiżowy tygodnik "New Scientist".

 

Jednak Peter Lynn z Nowej Zelandii, uważa, że wiatraki to rozwiązanie przestarzałe. Jego zdaniem znacznie tańszą i przede wszystkim wydajniejszą metodą zamiany wiatru w energię elektryczną są latawce. Dlaczego? Otóż ilość energii uzyskanej z wiatru jest proporcjonalna do jego prędkości. Na wysokości 80 m nad ziemią (taką przeciętnie mają wiatraki) wiatr wieje z szybkością ok. 4,6 m/s, natomiast jeśli wzniesiemy się o 800 m wyżej, żywioł pokonuje w ciągu sekundy już 7,2 m. Co również istotne, w wyższych warstwach atmosfery wiatr wieje z dużo większą częstotliwością niż nad ziemią.

 

Stąd prosty wniosek: im wyżej się wzniesiemy, tym więcej energii elektrycznej jesteśmy w stanie wygenerować. Według obliczeń Lynna latawiec szybujący kilometr nad ziemią wyprodukuje nawet 10 razy więcej prądu niż naziemna turbina wiatrowa. To nie jedyny atut jego nowatorskiej metody pozyskiwania energii. Wybudowanie gigantycznych turbin wietrznych jest o wiele droższe i pochłania dużo więcej energii niż zastosowanie w tym celu latawców.

 

Jak działa wynalazek Nowozelandczyka? Przypomina rowerowe dynamo, czyli maleńką prądnicę napędzaną przez oponę obracającego się koła. Gdy latawiec wzbija się w niebo, rozwija przymocowany do niego cienki sznurek. Kołowrotek zaczyna się szybko obracać, napędzając generator prądu. Latawiec o powierzchni 100 mkw. oddziałuje na kołowrotek siłą 200 ton i wytwarza ok. 100 kW energii.

 

Problem w tym, że nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób zastosować latawcową metodę na szeroką skalę. Szczegóły projektu Lynna, który współpracuje obecnie z amerykańską firmą Makani Power, owiane są tajemnicą. Technologia pozyskiwania energii wiatrowej na dużych wysokościach budzi jednak ogromne nadzieje. Potwierdzają to liczby - w listopadzie zeszłego roku Google zainwestowało w Makani Power 10 mln dolarów.

 www.coportal.com.pl

Katarzyna Tekień

 

Źródło informacji: dziennik.pl

 

 

 

 

----------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

FILMY O TURBINACH WIATROWYCH

http://www.youtube.com/watch?v=l8KLD2DMvqg&feature=player_embedded

 

 

 

 

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 http://www.tanieelektrowniewiatrowe.pl/

Usługi: montaż, fundamentowanie, plany techniczne, pozwolenia, finansowanie elektrowni
Przeprowadzamy wizje lokalne i dobieramy najlepszą lokalizacje pod budowę przydomowej elektrowni wiatrowej / Doradzamy czy i jak uzyskać pozwolenia budowlane / Rysujemy plany (własny architekt) / Fundamentowanie masztów i montaż elektrowni / Podłączanie do sieci elektrycznej / Rozruch elektrowni / Naprawa turbin wiatrowych i instalacji

 

Wg fabryki przydomowe elektrownie wiatrowe to urządzenia bardzo tanie w eksploatacji: produkcja 1KW elektrycznej energii wiatrowej w przeliczeniu kosztuje ~1gr! Czyli średnia przydomowa elektrownia zwraca się w 100% maksymalnie po 3 latach użytkowania. Prowadzimy własne prognozy opłacalności inwestycji w elektrownie.

 

Wiatraki najczęściej stawiane są na stabilnych metalowych platformach i podtrzymuje się je metalowymi odciągami. Nasze turbiny wiatrowe nie generują dużego hałasu, posiadają wszystkie wymagane atesty i zezwolenia tak, by elektrownie klienta mogły znaleźć się nawet w terenie zamieszkałym przez ludzi (np. na osiedlach).

 

 

 

 

-----------------------------------------

 

 

 

 

 

http://www.elektro.info.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1195:zastosowanie-materiaow-kompozytowych-w-turbinach-wiatrowych-o-pionowej-osi-obrotu&catid=136&Itemid=100071

TURBINY WIATROWE O PIONOWEJ OSI OBROTU

W ostatnich czasach coraz większą popularność zyskuje wytwarzanie energii w elektrowniach wiatrowych. Do tego celu najlepiej nadają się małe turbiny wiatrowe o pionowej osi obrotu. Mają one wiele zalet w porównaniu z tradycyjnymi elektrowniami wiatrowymi. Do najważniejszych należy zaliczyć: prostą budowę, brak układów do nastawiania pod wiatr i stosunkowo lepsze wykorzystanie energii wiatru w terenie zabudowanym. Istotną zaletą turbin wiatrowych w porównaniu z konwencjonalnymi wiatrakami jest możliwość montowania ich na szczytach domków jedno- i wielorodzinnych. Należy przy tym zaznaczyć, że nie bez znaczenia jest również stosunkowo wysoka czułość na małe prędkości wiatru.

 

Parametry pracy po zamontowaniu takiej turbiny na wysokości 5 m ponad dachem budynku o wysokości 20 m są podobne jak parametry w terenie niezabudowanym na wysokości 10 m. Na przykład, turbina o mocy 2,5 kW jest w stanie wytworzyć rocznie ok. 1800 kW energii elektrycznej (dla obszarów o średniej prędkości wiatru 4,3 m/s). Turbiny mogą być stosowane wszędzie tam, gdzie wymagana jest produkcja niewielkich ilości energii elektrycznej przy mniej korzystnych zasobach wiatrowych. Konstrukcja może być przenośna i instalowana w trudno dostępnym terenie. Takie konstrukcje stosowane są np. na jachtach czy łódkach oraz do podświetlania tablic informacyjnych nocą. Małe turbiny wiatrowe, zwłaszcza te o pionowej osi, są nie tylko łatwe do wkomponowania w otoczenie, ale również można zrobić z nich elementy dekoracyjne. Mają też zredukowane „zanieczyszczenie wizualne” i akustyczne. Obecnie razem z wkomponowanymi turbinami wiatrowymi pojawiają się coraz częściej projekty ciekawych rozwiązań architektonicznych. Jako przykład może posłużyć duże centrum handlowe w Finlandii, gdzie zainstalowano dwie turbiny „świderkowe” o sumarycznej mocy 50 kW.

 

Literatura

1. W. Głosko, Energetyka wiatrowa rozwijała się najdynamiczniej, „Energia Gigawat", ISE.pl 2003.

2. A. K. Łukowska, M. Sobik, Potencjał energetyczny wiatru w obszarach o urozmaiconej rzeźbie terenu na przykładzie Lubawki (woj. jeleniogórskie), V Konferencja Naukowo-Techniczna, Gdańsk 1998.

3. K. Garbala, A. Patejuk, Przenośne stanowisko do oceny lokalizacji elektrowni wiatrowej małej mocy, „Aparatura Badawcza i Dydaktyczna” nr 3/2005, s. 128-134.

4. http://www.rotal.pl/www_stare/turbiny%20wiatrowe.htm

5. http://www.elektrownie-wiatrowe.org.pl/r_male_ewi.htm

6. A. Patejuk, M. Gabrylewski, Wpływ temperatury formowania na wybrane właściwości kompozytu typu Al-WW, III Sympozjum Mechaniki Zniszczenia Materiałów i Konstrukcji, Augustów 2005, s. 285-290.

7. A. Patejuk, M. Gabrylewski, Wpływ parametrów technologicznych wytwarzania na jakość materiału kompozytowego na osnowie aluminium zbrojonego włóknami węglowymi, „Kompozyty” nr 3/2005, s. 91-95.

8. K. Garbala, A. Patejuk, materiały konferencyjne „Energia w nauce i technice”, Grodno 2005.

Więcej na str. 75 elektro.info 1-2/2006

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/budowa-elektrowni-wiatrowej/ | Opublikowane przez Krzysztof Lis dnia 14.05.2009 o godzinie 22:32

BUDOWA ELEKTROWNI WIATROWEJ

Przyznam się uczciwie, że nie znam się na elektrowniach wiatrowych na tyle dobrze, by móc odpowiedzieć na wszystkie pytania…

 

Zacznijmy od samego początku. Mianowicie, jeśli chodzi o ilość uzyskiwanej z wiatraka energii, czytałem jakiś czas temu artykuł, w którym przedstawiono taką prostą, intuicyjną zależność: elektrownia wiatrowa w Polsce produkuje prąd średnio z mocą równą 10% mocy maksymalnej. I to, co gorsza, w dobrym miejscu!

 

Załóżmy więc dla wygody obliczeń, że chcesz uzyskiwać dziennie średnio 24 kWh energii elektrycznej, czyli wiatrak musiałby pracować z mocą równą 1 kW średnio przez całą dobę. A to oznacza, że jego maksymalna moc musiałaby wynosić 10 kW. A to już jest całkiem sporo – zwykła turbina wiatrowa (z poziomą osią obrotu) musiałaby mieć wirnik o średnicy 8 metrów! Koszt takiej turbiny jest rzędu 50 000 PLN.

 

Budowa turbiny wiatrowej domowym sposobem jest jak najbardziej możliwa. Ale raczej nie tej wielkości. Precyzyjne wykonanie tak olbrzymiego wirnika w garażowych warunkach moim zdaniem graniczy z cudem. Rozwiązaniem byłoby zbudowanie kilku albo kilkunastu mniejszych turbin. Ale to już robi się duża robota. :)

 

Ja bym jednak nie budował klasycznej turbiny wiatrowej (czyli wiatraka), tylko turbinę o pionowej osi obrotu z wirnikiem Savoniusa. Taki wirnik można pokrótce określić mianem “dwie beczki”, bo najprostszy wirnik Savoniusa powstaje przez rozcięcie i rozsunięcie zwykłej metalowej beczki. Aby osiągnąć tę samą moc, taka turbina musiałaby mieć dwukrotnie większą powierzchnię pracy, niż wiatrak [1]. A zatem dla mocy 10 kW - ok. 100 m². Dla turbiny z dwoma kompletami wirników obróconych względem siebie o 90° o wysokości 3 metrów i średnicy 2 metrów mamy raptem 6 m² powierzchni, czyli ledwie ok. 600 W mocy.

 

Tak czy siak, taka turbina nie jest skomplikowana w budowie. Wymaga tylko zdobycia beczki czy cylindra na wirnik, łożysk i generatora. Dobrze do tego celu powinien nadawać się samochodowy alternator o dopasowanej mocy. Turbina wiatrowa o pionowej osi obrotu nie wymaga żadnego mechanizmu obracania w kierunku wiatru, więc można w banalny sposób przenieść obroty z wirnika na generator – za pośrednictwem paska klinowego, łańcucha czy kół zębatych. Przekładnia pasowa zdaje mi się być najlepszym wyjściem, bo można precyzyjnie dobrać jej przełożenie, przycinając koła pasowe do odpowiednich wymiarów.

 

Jeśli chodzi o magazynowanie energii elektrycznej, sprawa jest dużo bardziej skomplikowana. Oczywiście będziesz potrzebować sporej baterii akumulatorów. Jeśli przyjąć, że chcesz zmagazynować prąd na tydzień, będziesz potrzebować go 168 kWh tygodniowo. Jeśli dołożyć do tego sprawność ładowania akumulatora rzędu 2/3, wychodzi 252 kWh. Przy napięciu 24 V (rozsądny kompromis między dużymi prądami w przewodach a łatwym do wyprodukowania i zmagazynowania prądem) wychodzi bateria akumulatorów o łącznej pojemności 10 500 Ah. Czyli co najmniej kilkadziesiąt dużych akumulatorów! Jeśli chcesz magazynować prąd na krócej, wyjdzie mniejsza ich liczba.

 

Przyznam uczciwie, że nie wyobrażam sobie realizacji takiego przedsięwzięcia. W pierwszej kolejności zacząłbym od mocnego ograniczenia zużycia prądu, bo to jest póki co łatwiejsze (i tańsze) niż budowanie źródła prądu zdolnego wyprodukować taką samą ilość energii.

 

Jak już wspomniałem, budowa elektrowni wiatrowej z wirnikiem Savoniusa nie jest trudna. Poniższy film (z komentarzem po angielsku, niestety) pokazuje nieskomplikowaną budowę takiej turbiny z plastikowej beczki i łożysk do obrotowej tacy na stół.

 

Źródła:

[1] A. Polak, M. Barański: “Porównanie turbin wiatrowych”

 

 

 

 

Najprościej i najtaniej prąd z turbiny wiatrowej, wodnej można wykorzystać do ogrzewania, gotowania. Do ogrzewania najlepiej zastosować piec akumulacyjno-przelotowy (najtaniej własnej roboty: z cegieł dziurawek – ustawionych wzdłuż, tak by powstały kanały przelotowe dla powietrza, u góry, co najmniej 20 cm nad mufami (mufy w odległości od siebie co najmniej 10 cm) trzeba zamieścić żerdzie (można użyć kratownicę robioną do czyszczenia obuwia przy wejściach, bądź zrobić podpory samemu z prętów zbrojeniowych, przytrzymanych względem siebie sztywnym drutem) podtrzymujące cegły, tym bardziej, że będą pękać (dlatego najlepiej dodać jeszcze nad kratownicę blachę, pod spód cegieł), a odłamki mogłyby uszkodzić, np. przyczyniając się do ich przegrzania, spirale grzejne. Na zewnątrz blacha z stali nierdzewnej, z tym że z lewego i prawego boku - wlotu, wylotu powietrza - blacha powinna mieć duże otwory. W środku instalujemy mufy ceramiczne z spiralami grzejnymi 2 x 2-3 sztuki (2 zestawy, każdy połączony szeregowo, ale łącznie równolegle. Dlatego, że w razie przepalenia się spirali w jednym zestawie, będzie działać jeszcze drugi, będą też występowały duże wahania napięcia, więc by w razie jego gwałtownego wzrostu nie doszło do przepalenia spiral, a następnie prądnicy (więc całość będzie najczęściej pracować na dużo niższym napięciu niż nominalne dla spiral elektrycznych)), oraz przełącznik na kuchenkę elektryczną, i lampki (diody) kontrolno-informacyjne.

Jednak najefektywniejszym sposobem zastosowania turbiny wiatrowej jest wykorzystanie jej do napędu sprężarki, która tłoczy, magazynując je, powietrze w zbiorniku, z którego przepuszcza się powietrze przez turbinę napędzającą prądnicę. W takim rozwiązaniu pobieramy prąd tylko wtedy, gdy go potrzebujemy (przy większych mocach można używać do magazynowania energii, kinetycznej, wody).

 

 

 

 

 http://www.ekosolarwind.yoyo.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=31&Itemid=53

Zasada działania turbiny Darrieusa
Gdy wirnik turbiny Darrieusa się obraca, wypadkowa prędkość opływu łopaty (na rysunku oznaczona kolorem czerwonym, wynika ze zsumowania prędkości wiatru i prędkości przesuwania się łopaty względem powietrza) napływa na łopatę pod dodatnim kątem natarcia. Łopata wyposażona jest w profil aerodynamiczny o takim kształcie, by taki kąt natarcia powodował powstanie siły "nośnej". Siła ta porusza wirnikiem.

 

Turbina wiatrowa Darrieusa, schemat-zasada działania.
Zdjęcie na licencji GNU FDL

 

Niestety, turbina wiatrowa Darrieusa zazwyczaj nie może uruchomić się sama. Gdy wirnik się nie obraca, nie ma wypadkowej prędkości zatem nie ma siły nośnej. Jedynie w szczególnych, rzadkich przypadkach, może nastąpić samoczynne rozpędzenie się turbiny.

Wirnik wiruje z prędkością większą niż prędkość wiatru i w zasadzie od niej niezależną. Turbina wiatrowa Darrieusa jest poważnie narażona na uszkodzenia mechaniczne z powodu bardzo dużych sił odśrodkowych działających na łopaty.

Turbiny tego typu są znacznie bezpieczniejsze dla ptaków i nietoperzy, bo poruszają się z prędkością zbliżoną do prędkości wiatru. Odmienna sytuacja ma miejsce w przypadku zwykłych turbin śmigłowych, których końcówki poruszają się z olbrzymimi prędkościami.

Ponieważ turbiny Darrieusa wyposażone są w łożyska umieszczone na dole wieży, jest do nich znacznie łatwiejszy dostęp niż w przypadku zwykłych turbin wiatrowych.

 

 

 

 

 

http://www.quietrevolution.com/index.htm / http://www.abb.com/cawp/seitp202/e9be8af7187df6c8c125777a00210ba6.aspx

ABB ZAPRZĘGA DO PRACY WIATR W MIEJSKICH AGLOMERACJACH

2010-08-06 - ABB pomogła europejskiej firmie z branży energii odnawialnej w stworzeniu obsypanej nagrodami turbiny wiatrowej przeznaczonej do stosowania na zabudowanych obszarach miejskich. Jej zastosowanie pozwala mieszkańcom miast na bardziej zrównoważone i efektywniejsze korzystanie z energii elektrycznej.

Zaprojektowana i wyprodukowana przez firmę quietrevolution ze Zjednoczonego Królestwa, turbina wiatrowa QR5 została laureatką w sumie ośmiu nagród i nominacji. Ściągnęła na siebie również uwagę mediów, między innymi BBC, CNN, Financial Times i MSNBC.

 

ABB-owska technologia Direct Torque Control (bezpośrednie sterowanie momentem obrotowym) jest kluczowa dla pracy tej turbiny. Pozwala na efektywne różnicowanie prędkości silnika w celu optymalizacji pracy turbiny przy dowolnej prędkości wiatru.”
- Richard Cochrane, quietrevolution

http://www.quietrevolution.com/index.htm

 

QR5 ma zaledwie pięć metrów wysokości i trzy metry średnicy. Turbina obraca generator z magnesem trwałym o napędzie bezpośrednim podłączony do regeneracyjnego przemiennika częstotliwości ABB, który zapewnia przekształcenie i zwrot energii z powrotem do sieci. Źródło: quietrevolution.

 

 

Turbina QR5 o pionowej osi jest zaprojektowana specjalnie tak, by zaprząc do pracy wiatr w miejskich terenach zabudowanych, gdzie zmiany jego kierunku i prędkości mogą być gwałtowne i nieprzewidywalne.

Spiralny kształt tworzy bardzo kompaktową formę urządzenia i inaczej niż w przypadku turbin tradycyjnych, odpowiednią do instalacji na dachach lub na otwartej przestrzeni wzdłuż budynków.

Urządzenie nie wytwarza praktycznie żadnych drgań ani hałasów, a przy minimalnej ilości części ruchomych wymaga niewiele zabiegów serwisowych.

Typowa instalacja może wyprodukować do 7 500 kWh energii elektrycznej rocznie, co wystarcza do zaspokojenia zapotrzebowania na energię dla małego 10-osobowego biura.

Do tej pory sprzedano około 100 turbin QR5. Kupili je między innymi zarządcy nieruchomości, władze publiczne, szkoły i uniwersytety w Zjednoczonym Królestwie i Europie.

quietrevolution zwróciło się do ABB na początkowym etapie projektowania turbiny po doradztwo i pomoc przy doborze rozwiązanie elektrycznego dla tej rewolucyjnej turbiny wiatrowej.

 

 

ABB przeprowadziła szerokie testy w Zjednoczonym Królestwie i Finlandii, które pozwoliły zyskać pewność, że turbiny spełnią wymogi operatorów sieci oraz przepisów prawa i ostatecznie zaproponowała zastosowanie generatora opartego na magnesach trwałych.

Standardowy przemysłowy regeneracyjny przemiennik częstotliwości ABB pozwala turbinie na wytworzenie maksymalnej ilości energii przez cały czas jej pracy, a także przy każdej gwałtownej zmianie prędkości wiatru.

“Przemiennik umożliwia swobodne przełączanie pomiędzy trybami generacji i odbioru energii, a także na dokładną regulację prędkości,” mówi Richard Cochrane, założyciel firmy quietrevolutions i dyrektor ds. Technicznych. “Dzięki temu możemy wytwarzać maksimum energii z porywistych i turbulentnych wiatrów występujących na terenach miejskich.”

“Inną użyteczną cechą przemiennika ABB są proste protokoły komunikacyjne stanowiące ekonomiczny sposób sterowania i zbierania raportów na temat pracy systemu za pośrednictwem internetowego interfejsu,” mówi Cochrane.

ABB jest wiodącym na świecie dostawcą urządzeń i rozwiązań z zakresu energetyki i automatyki dla branży energetyki wiatrowej. Jest liderem rynkowym i technologicznym w produkcji napędów prądu stałego i przemiennego niskiego i średniego napięcia.

POPRAWKA: Ten artykuł został poprawiony, w celu usunięcia akapitu mówiącego o tym, że przemiennik dostarczany jest przez ABB w postaci gotowej do instalacji. Firma quietrevolution dokonuje, bowiem niewielkich zmian w oprogramowaniu i oprzyrządowaniu przemiennika przed jego instalacją.

 

Contact us

          Agnieszka Gabrysiak

Kontakt

agnieszka.gabrysiak@pl.abb.com

tel.: +48 22 51 64 457

fax: +48 22 51 52 739

 

 

 

 

 http://elektrowniewiatroweopionowejosiobrotu.blogspot.com/ 

POLSKIE ELEKTROWNIE WIATROWE O PIONOWEJ OSI OBROTU

Dlaczego warto zainteresować się turbinami z pionową osią obrotu?

* praca przy prędkości wiatru już od 0,5 m/s;

* znacznie większa sprawność turbin, niż przy poziomej osi obrotu;

* niezakłócona praca turbin przy zmiennym wietrze;

* prawidłowa praca turbin na terenach zurbanizowanych, również w centrach miast;

* możliwość umieszczania turbin bezpośrednio na budynkach;

* turbiny są bezpieczniejsze dla ptaków;

* śmigła turbin pracują znacznie ciszej, niż śmigła turbin o poziomej osi;

* charakteryzują zredukowane do minimum wibracje;

* prosta konstrukcja powoduje, że są łatwe w montażu;

* nie wymagają wysokich masztów (przy korzystnych warunkach otoczenia wystarcza wysokość 4 m nad poziomem terenu).

 

Całkowicie polska konstrukcja (wzór przemysłowy zastrzeżony; inżynierowie: politechnika gdańska, akademia morska). Wykonanie w Polsce, z najwyższej klasy materiałów, części i podzespołów (nic chińskiego).

 

Moc turbiny to 5kW dla 125 obrotów na minutę turbiny. Zależnie od warunków dachu powyżej 30% nachylenia turbina pracuje około 80% czasu, nie szuka wiatru. Na sto dni 80 dni się kręci i produkuje energię.

 

Prądnica wysoko reaktancyjna bezprzekładniowa na magnesach neodymowych z inteligentnym przełączaniem uzwojeń i swobodnym startem już od 1 m/s prędkości wiatru. Inteligentne sterowanie z próbkowaniem mocy zapewnia proporcjonalne do wiatru obciążenie. Możliwość podłączenia dowolnej kombinacji akumulatorów 48V 60V ...

 

Pędnik wiatrowy wykonany z blachy nierdzewnej (zdjęcie: górna część - szybkie wiatry np. wysoki budynek lub teren o bardzo dużej wietrzności, dolna część - standardowy dom, budynek gospodarczy lub obiekt przemysłowy), lub dostępny w wersji luxury z laminatu.

 

Indywidualnie dopasowujemy powierzchnię pędnika do warunków budynku (siła wiatru , powierzchnia dachu, lokalizacja w terenie ).

 

Idealna inwestycja dla małych i średnich przedsiębiorców. Pomagamy przy kredytowaniu 1% rocznie.

 

 

KONTAKT

Bydgoszcz 601 509 173

Toruń 603 109 386

 

 

 

 

Producent elektrowni wiatrowych o pionowej osi obrotu

 http://www.d-e-w.pl/

Pionowe elektrownie wiatrowe (VAWT), produkowane w naszej firmie to modele o mocy od 2 kW do 13 kW.

Modele z tej grupy mogą zapewnić energię elektryczną w pojedynczych gospodarstwach domowych, jak również w małych firmach.

Dla potrzeb średniej wielkości domostwa, najpopularniejsze są elektrownie wiatrowe o mocy około 5-10 kW.

Zestaw który produkujemy, czyli generator prądotwórczy i pionowa turbina wiatrowa, to zestaw do zasilenia układu ogrzewania pomieszczeń jak również ogrzewanie bieżącej wody użytkowej w zasobnikach (boilerach).

Aby zasilać wszystkie urządzenia w domostwie, czyli pracujące na 230V, 50Hz, potrzebna JEST jeszcze przetwornica i zestaw akumulatorów (najtaniej używane, np. samochodowe).

 

 

 

 

Zalety pionowych turbin wiatrowych naszej produkcji:

 - praca turbin przy prędkości wiatru już od 1m/s

 - większa sprawność naszych turbin pionowych przy słabszych prędkościach wiatrach

 - niezakłócona praca turbin pionowych w terenach zurbanizowanych przy zmiennym kierunku wiatru

 - bezproblemowa instalacja turbin pionowych bezpośrednio na budynkach, lub na masztach przytwierdzonych do ściany budynku

 - turbiny pionowe charakteryzują się minimalnym poziomem wibracji

 - turbiny pionowe są bezpieczne dla ptaków

 - turbiny pionowe pracują znacznie ciszej, niż śmigła turbin o poziomej osi

 - przy korzystnych warunkach wietrznych, turbinę pionową można instalować bezpośrednio na gruncie (j/n).

 

 

Instalacja elektrowni wiatrowej, to standardowo, fundament i maszt, co oczywiście niesie dodatkowe koszty i zezwolenia budowlane, więc naszym nowym pomysłem jest pionowa elektrownia wiatrowa w stalowym koszu, którą można usadowić na dachu budynku lub bezpośrednio na gruncie.

Do kosza możemy zainstalować konfuzory, które zwiększają wydajność zespołu o około 15%.

 

 

 

 


Filmy, jak sprawne są nasze generatory  i turbiny wiatrowe (pozytywne komentarze z różnych krajów).

 http://www.youtube.com/watch?v=550Au1pAN8I

 http://www.youtube.com/watch?v=k8iw8ZsBA-Y

 http://www.youtube.com/watch?v=gavt4IFerUk&

 http://www.youtube.com/watch?v=QreycYYgnQ8

 http://www.youtube.com/watch?v=5GdwTMwSuQw


Chętnie odpowiem na pytania (ze względu na zbyt mało wolnego czasu, aby zasiąść przy komputerze, preferuję kontakt telefoniczny).
Firma Tomaszewski

ul. Wiśniowa 9

64-800 Chodzież

tel. 723 47 85 62, 67 28 24 603

 

elektrownie.wiatrowe@gmail.com

 

NIP: 764-100-76-95

 

Inwestor, który zainstaluje naszą pionową elektrownię wiatrową, może zostać naszym dystrybutorem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://www.a-wind.pl/ 

A-Wind

W naszej ofercie znajdują się m.in. cicho pracujące MAŁE TURBINY O PIONOWEJ OSI OBROTU typu VAWT.

W odróżnieniu od bardziej rozpowszechnionych turbin wiatrowych o poziomej osi obrotu, mają one szereg zalet.

Jedną z nich jest to, że mogą być stosowane tam, gdzie panują mniej korzystne warunki wiatrowe.

W odróżnieniu od dużych turbin wiatrowych nie potrzebują znacznej ilości niezabudowanego terenu.

Nie emitują też uciążliwego szumu, jaki wytwarzają końcówki łopat dużych generatorów.

VAWT-y mogą być instalowane w miastach na słupach oświetleniowych oraz na dachach budynków.

 

 

 http://www.generatory-wiatrowe.pl/  

TURBINY O PIONOWEJ OSI OBROTU typu VAWT

Jesteśmy prawdopodobnie jedyną firmą w Polsce oferującą aktualnie wszystkie modele elektrowni z certyfikatami CE poświadczonymi przez niezależny instytut d/s energii, tj. SGS i tym samym nasze produkty dopuszczone są do bezpiecznego użytkowania w Europie.

 

 

 

 

 

 

 

Mała elektrownia przydomowa niezwykle cicha i estetyczna z lampa LED

 AirGenerator 1000 VAWT – Podstawowy zestaw do grzania wody i do wytwarzania prądu ~220V.

Parametry generatora

1000W

Moc znamionowa (W)

1000

Moc maksymalna (W)

1250

Napięcie znamionowe (DCV)

48

Prąd znamionowy (DCA)

21

Średnica wirnika (m)

2,5

Startowa prędkość wiatru (m/s)

2

Znamionowa prędkość wiatru (m/s)

10

Graniczna prędkość wiatru  (m/s)

40

Znamionowa ilość obrotów obr/min

55

Zakres prędkości wiatrów m/s

3-25

Masa generatora (kg)

34

Zakres temperatur pracy (°C)

od -40 do +60

Materiał łopaty śmigła

kompozyt

Materiał obudowy

stop aluminium

Ilość łopat śmigła

5

Poziom ochrony / izolacji

IP54 / B

Wymiary łopat

1650/400

Zalecana pojemność akumulatorów (Ah)

100

Ilość akumulatorów (sztuk)

4

Czas ładowania akumulatorów (h)

6

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://www.chwytamyslonce.pl/assets/attachments/23_male.elektrownie.wiatrowe.z.pionowa.osia.obrotu.pdf

Turbina o mocy 2.5 kW jest w stanie wytworzyć rocznie ok. 2500 KWh energii elektrycznej (o średniej prędkości wiatru 4,5 m/s).

Średni czas pracy małej elektrowni wiatrowej szacuje się na ok.1800 h/rok.

Sprawność układu turbiny wiatrowej i napędzanej przez nią prądnicy w (MEW) wynosi ok. 0,25.

Moc turbiny zależy m.in. od prędkości wiatru w trzeciej potędze, pola powierzchni skrzydeł.

 

 

Bezpośrednie wykorzystanie energii wiatru do ogrzewania.

Systemem hybrydowym można nazwać również współpracę małej elektrowni wiatrowej z instalacją centralnego ogrzewania w budynku mieszkalnym. Energia elektryczna wytworzona w elektrowni wiatrowej może zasilić grzałki elektryczne w zasobniku wody. Energia elektryczna pozyskana głównie w nocy i zimą

z elektrowni wiatrowej może wydatnie przyczynić się do wspomagania centralnego ogrzewania. Magazynowanie energii cieplnej w zasobniku jest tańszym rozwiązaniem technicznym niż elektrycznej w baterii akumulatorów. Ten prosty sposób wykorzystania energii elektrycznej z MEW jest najbardziej efektywny, posiadający największe szanse rozwoju. MEW niezależnie od prędkości obrotowej zawsze wytwarza energię elektryczną, która w grzałkach zostanie zamieniona w ciepło. Analiza bilansu energetycznego w zakresie dostarczonej do układu energii elektrycznej (moc MEW 3 kW) i odebranej energii cieplnej (dom jednorodzinny, zasobnik 300 l, c.o, c.w.u.) wskazuje na zasadność tego rozwiązania. Układ elektryczny sprowadzał się będzie do połączenia prądnicy

z grzałką.MEW o pionowej osi obrotu jest prostym rozwiązaniem konstrukcyjnym, może być produkowana przez małe firmy na terenie całego kraju i montowana: w terenie otwartym, na budynkach mieszkalnych, gospodarczych, przemysłowych itd.

 

W dużym uproszczeniu konstrukcję można podzielić na trzy podzespoły:

a) maszt stalowy o wysokości ok. 6-10 m zamocowany do fundamentu betonowego śrubami lub konstrukcja stalowa do mocowania na dachu;

b) prądnica synchroniczna w obudowie stalowej mocowana śrubami do konstrukcji nośnej. Prądnice produkowane w Polsce, posiadają różne zakresy mocy.

Urządzenia te są stosunkowo tanie (5 kW ok. 3 tys zł.);

c) wirnik silnika wiatrowego karuzelowego lub rotorowego połączony z prądnicą sprzęgłem a obudowa skręcona z konstrukcją nośną.

 

Przyszli producenci MEW z pionową osią obrotu powinni zlecić projekt konstrukcyjny firmie projektowej, dokonać badania efektywności pracy tego urządzenia w tunelu aerodynamicznym, np. na Politechnice Krakowskiej, oraz w warunkach rzeczywistych zapewnić montaż, serwis gwarancyjny i pogwarancyjny. Koszt takiej elektrowni to kilka tys. zł za urządzenie o mocy ok. 3 kW. Czas eksploatacji wynosi kilkanaście lat.

 

W celu obniżenia kosztów, a tym samym zachęcenia przyszłych odbiorców urządzeń do ich montażu, rozsądnym jest wykorzystanie energii elektrycznej do ogrzewania c.w.u., wspomagania c.o. w budynkach mieszkalnych.

 

 

Koszt elektrowni o mocy 2-3 kW wynosi ok. 9,5 tys zł.

 

 

Tabela 1. Dane techniczne turbin wiatrowych z pionową osią obrotu firmy RMS:

 

 

 

 

Autor: Nauczyciel w ZSE nr 1 w Krakowie mgr inS. Ryszard Tytko

Poseł na Sejm RP mgr inS. Adam Gawęda

 

 

 

 

 http://www.toreuse.pl/czytaj,id_1396.html | 2007-11-12

NOWOŚĆ!!! TURBINY WIATROWE O OSI PIONOWEJ

Mini – elektrownie wiatrowe modele SG – 03 do SG – 2 wraz z inwerterem są źródłem prądu o napięciu przemiennym 220 V / 50 Hz i wydajności do 180 W do 2 kW, w zależności od wielkości zastosowanej turbiny wiatrowej.

Pełna automatyka odbioru energii z generatora, daje maksymalne wykorzystanie nawet krótkotrwałych podmuchów wiatru.

Praca buforowa z baterią akumulatorów i inwerterem napięcia stałego na przemienne zapewnia stałe parametry wytwarzanego prądu, niezależnie od prędkości wiatru.

Możliwa jest praca równoległa kilku zespołów mini – elektrowni, co daje zwiększenie wypadkowej mocy użytkowej, przy zastosowaniu odpowiednio większego inwertera.

Turbiny wiatrowe stosowane w mini – elektrowniach SG – xx są modyfikacją turbiny typu „Savoniusa”.

Tak zmodyfikowana turbina przy prędkości wiatru 1,5 – 4 m/s ma większą o ok. 40% moc od klasycznego wiatraka o tej samej powierzchni zatoczenia łopat, co ma istotne znaczenie w przypadku warunków meteorologicznych panujących w Polsce, gdzie średnia prędkość wiatru wynosi 3,7 m/s w miesiącach letnich i 4,9 m/s zimą (dane IMGW z lat 1965 – 1992)

W zależności od stosowanego zespołu prądotwórczego wymiary elementu wirującego turbiny są następujące:

Wysokość od 800 mm do 3000 mm średnica od 500 mm do 1500 mm.

Możliwe są konstrukcje większe lub zestawy pracujące równolegle z zależności od warunków usytuowania w terenie.

Więcej informacji na stronie www.rotal.pl

 

 

 www.rotal.pl

Firma nasza powstała w 1979 roku, jako firma rzemieślnicza zajmująca się remontem i montażem urządzeń energetycznych oraz wdrażaniem nowych technologii. W 1991 z branży remontu i montażu urządzeń energetycznych tradycyjnych poszerzyliśmy nasze usługi o produkcję promienników elektrycznych centralnego ogrzewania typu ECOSUN i montaż sieci c.o. dla wszelkich obiektów i pomieszczeń oraz rozpoczęliśmy dystrybucję i montaż urządzeń energii odnawialnej (wiatr, woda, słońce i BGE). Aktywnie uczestniczymy na prestiżowych targach krajowych. Produkty nasze zostały wyróżnione na wielu targach. Nasze ogrzewanie elektryczne bezpośrednie - promiennikowe nie można utożsamiać z powszechnie stosowanym ogrzewaniem elektrycznym - konwekcyjnym (farelki, konwektory, kable podłogowe, ściennosufitowe czy piece akumulacyjne). My gwarantujemy, że nasze promienniki ECOSUN oddają 80% ciepła w postaci promieniowania podczerwonego, a tylko 20% ciepła w postaci konwekcji - czyli odwrotnie niż w tradycyjnym centralnym ogrzewaniu. Wieloletnie doświadczenie (nie tylko nasze) obliguje nas do tego, żeby doradzać Wam to, co jest tanie, proste, bezobsługowe, bezserwisowe z pewnego źródła energii jakim był, jest i będzie prąd elektryczny, który trzeba pozyskiwać ze wszelkich surowców energetycznych i źródeł odnawialnych. Jedynym generalnie jeszcze światowym mankamentem jest magazynowanie nadwyżek tej energii. Dla naszego systemu c.o. ECOSUN ten problem nie istnieje, gdyż ciepło magazynujemy w przegrodach domu, które dzięki promieniowaniu można ogrzać nawet przy otwartych oknach i drzwiach, gdyż ciepło nie unosi się do góry i żaden wiatr (czy przeciąg) nie "wywiewa" ciepła promieniowania.

 

 

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

TURBINY WIATROWE NA PODUSZCE MAGNETYCZNEJ:

 http://www.youtube.com/watch?v=ytkWriX3WG8&feature=player_embedded

 

 http://www.youtube.com/watch?v=SGSlzj99pWc&feature=player_embedded

 

 http://www.youtube.com/watch?v=o3syp6Obz2c&feature=related

 

 

 

 

CIEKAWE, NOWOCZESNE ROZWIĄZANIA TURBIN WIATROWYCH

 http://www.bloginea.pl/category/ekologia/page/2/

Np.:

29.06.2009 r.

Prąd na magnetycznej poduszce

W Arizonie powstała koncepcja budowy wielkiej elektrowni wiatrowej, której wielka turbina o pionowej osi opiera się na poduszce magnetycznej. Rotor o średnicy kilkudziesięciu metrów i wysokości kilkuset metrów przypominać będzie wieżowiec. Jeśli wiatr zezwoli, moc wyniesie w okolicach 1 gigawata, co wystarcza na zasilenie ponad 700 000 mieszkań. Zaletą takiego mega rozwiązania jest fakt zajmowania przez ten typ elektrowni wiatrowej relatywnie małej powierzchni w porównaniu z wielką liczbą standardowych elektrowni wiatrowych, ze śmigłami umieszczanymi na masztach. (zdjęcie www.ecofriend.com)

 

[Jest to propozycja dla producentów prądnic (generatorów) – połączyć prądnicę z magnetycznym łożyskiem (magnesy, oddziaływanie pola magnetycznego musiałoby być bardzo silne/odbywać na dużej długości/powierzchni, by m.in. podołać dużemu naporowi wirnika podczas wichury, niwelować drgania)). Jednak zyskiem byłoby wyeliminowanie hałasu, tarcia, strat, a więc umożliwienie dużo szerszego zastosowania. A zwolnienie takiej produkcji, sprzedaży i użytkowania z podatków, a więc mniejsze wydatki, koszty, znacznie przyspieszyłoby i zwiększyło zastosowanie takiego rozwiązania, co wyszłoby z korzyścią dla wszystkich.

Wszelkie prawdziwie proekologiczne konstrukcje muszą być odporne na korozję, czyli być wykonane np. z stali nierdzewnej. – red.]

 

 

 http://www.est.net.pl/i_wiatraki.html

TURBINY WIATROWE O PIONOWEJ OSI OBROTU

Turbiny wiatrowe o pionowej osi obrotu charakteryzują się prostotą konstrukcji w porównaniu z tradycyjnymi wiatrakami. Istotnym czynnikiem mającym dużą przewagę tego typu elektrowni jest małe zapotrzebowanie prędkość wiatru potrzebna do pracy turbiny około 1 m/s. Ma to istotne znaczenie w przypadku warunków meteorologicznych generalnie panujących w Polsce. Następną ważną zaletą tego typu turbin wiatrowych jest odporność na silny wiatr. Kształt wirnika zapewnia aerodynamiczne ograniczenie obrotów, nie wymagają także mechanizmu "ustawiania na wiatr" co upraszcza konstrukcje.

zastosowanie

 

Technologia lewitacji magnetycznej opracowana przez firmę Maglev specjalizującą się w projektowaniu nowoczesnych turbin wiatrowych została wykorzystana w konstrukcjach turbin jednej z firmy Włoskich i dostarczanych przez naszą firmę na terenie Polski. Według konstruktorów pozwala na bardziej sprawne pozyskiwanie energii kinetycznej wiatru, co przekłada się na mniejsze koszty powstałej w ten sposób energii elektryczne. W nowej turbinie łopaty zawieszone są na swoistej poduszce, a ściślej mówiąc w konstrukcji wirnika zastosowano zostały łożyska wykorzystujące zjawisko lewitacji zamiast tradycyjnych łożysk mechanicznych. Zmniejsza to do minimum występowanie strat wywołanych tarciem. Rozwiązanie to zwiększa sprawność turbin o 20%. Dzięki lewitacji magnetycznej mniejsze są również koszty utrzymania urządzenia i zwiększa się trwałość generatora.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

 http://www.komel.katowice.pl

PRĄDNICE (generatory)

z magnesami trwałymi do elektrowni wiatrowych produkuje Branżowy Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Maszyn Elektrycznych Komel w Katowicach. W Ośrodku można uzyskać wszelkie informacje na temat prądnic, ich parametrów, warunków pracy, zasady działania, możliwości zakupu.

 

Oto adres Ośrodka:

Branżowy Ośrodek Badawczo-Rozwojowy

Maszyn Elektrycznych Komel

 

Al. Roździeńskiego 188

40-203 Katowice

tel.: (032) 258-20-41 wew. 14, 15, 16

fax: (032) 259-99-48

e-mail: info@komel.katowice.pl

 

 

PRĄDNICE (generatory) DO TURBIN WIATROWYCH, WODNYCH

 http://www.komel.katowice.pl/generatory.html

Z uwagi na bardzo wysokie ceny wiatraków „profesjonalnych” poleca się budowę małych elektrowni wiatrowych sposobem gospodarczym, czyli we własnym zakresie. Posiłkując się informacjami zawartymi w Internecie na stronach www.komel.katowice.pl/konstrwiat.html oraz www.elektrownia-wiatrowa.pl wiatrak można wybudować przy małym nakładzie kosztów.

 

Nasz Ośrodek produkuje prądnice synchroniczne 3-fazowe z magnesami trwałymi. Prądnice są przeznaczone do zastosowania głównie w małych elektrowniach wiatrowych bądź wodnych. Prądnice cechuje bardzo wysoka sprawność (do 97%), znacznie wyższa niż prądnic asynchronicznych lub prądu stałego. Tak wysoka sprawność powoduje, iż straty przy przetwarzaniu energii wiatru na energię elektryczną są małe. Stosując nasze prądnice uzyskuje się więcej energii elektrycznej niż miało by to miejsce przy zastosowaniu prądnic innego rodzaju. Prądnice jako nowoczesne i efektywne źródło energii, nagrodzone zostały Medalem Prezesa SEP na Międzynarodowych Targach Kieleckich ENEX - Nowa Energia.

 

Energię elektryczną najlepiej wykorzystać do ogrzewania wody użytkowej (bojler), lub do dogrzewania pomieszczeń. W przypadku posiadania instalacji centralnego ogrzewania poleca się umieścić grzałki w obiegu CO.

Budowa wiatraka we własnym zakresie jest inwestycją bardzo opłacalną. Należy jednak pamiętać, iż efektywność tej inwestycji zależy od średniej prędkości wiatru w miejscu budowy wiatraka.

 

 

Cennik oraz parametry techniczne najczęściej sprzedawanych prądnic

Dokumentacja techniczno-ruchowa

Prądnice nagrodzone Medalem Prezesa SEP

Gabaryty prądnic

 

 

Przy wyborze prądnicy proszę zwrócić uwagę na fakt, iż wraz ze zmniejszaniem znamionowej prędkości obrotowej prądnicy, rośnie jej średnica zewnętrzna (konieczność zmieszczenia większej liczby biegunów magnetycznych), a tym samym waga maszyny. Także koszt robocizny dla wykonania maszyny o mniejszej prędkości obrotowej jest większy.

 

 

 

 

 http://generatory-magnetyczne.pl/ / http://generatorek.pl/ 

GENERATORY PRĄDU DLA ELEKTROWNI WIATROWYCH, WODNYCH ORAZ AGREGATÓW PRĄDOTWÓRCZYCH

Nasza firma zajmuje się produkcją i sprzedażą neodymowych samowzbudnych prądnic synchronicznych o mocy od 5KW do 500KW i różnych prędkościach obrotowych.

Nasze prądnice są urządzeniami całkowicie bezobsługowymi i bezszczotkowymi. Mają zastosowanie w elektrowniach wiatrowych, wodnych, oraz agregatach prądotwórczych.

 

Generatory magnetyczne nie potrzebują wzbudzenia obcego do pracy. Wytwarzają prąd przy każdej prędkości obrotowej... już powyżej pół obrotu na minutę.  Przekraczając nominalną prędkość obrotową tych generatorów uzyskujemy wzrost napięcia i częstotliwości... a co za tym idzie również mocy... nie może natomiast być przekraczany pobór prądu.

Generatory magnetyczne zastosowane w agregatach prądotwórczych mają również ogromną przewagę nad alternatorami: są całkowicie bezobsługowe, mogą pracować bez przerwy  (tryb pracy  S1), dają o wiele lepszą sinusoidę, co ma pozytywny wpływ na pracę podłączonych do generatora odbiorników, nie  wywołują zakłóceń.  

 

WIND ENERGY

 ul. Przemysłowa 8/9

 91-748 Łódź

 Email: info@generatory-magnetyczne.pl, info@generatorek.pl

 Tel: 791 643 704

 

-------------------------------------------------------------

 

 

 http://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%85dnica_pr%C4%85du_przemiennego

PRĄDNICA PRĄDU PRZEMIENNEGO

Prądnica prądu przemiennego (generator prądu przemiennego) to maszyna elektryczna przetwarzająca energię mechaniczną, pobieraną z zewnętrznego urządzenia napędzającego prądnicę, na energię elektryczną w postaci przemiennego prądu. Do tego celu wykorzystuje się zjawisko indukowania siły elektromotorycznej w wyniku ruchu przewodnika w polu magnetycznym indukcji elektromagnetycznej. Prądnice prądu przemiennego dzielą się (ze względu na różnice w konstrukcji) na prądnice asynchroniczne i synchroniczne, oraz (ze względu na liczbę faz) na prądnice jednofazowe i wielofazowe. Prądnica prądu przemiennego stanowi odwrócenie silnika elektrycznego. W przypadku silnika energia elektryczna była zmieniana na pracę mechaniczną. W prądnicy natomiast praca zostaje zmieniona na energię elektryczną. Prądnica składa się z części nieruchomej zwanej stojanem i ruchomej zwanej wirnikiem.

Autorem patentu na prądnicę prądu przemiennego był serbski wynalazca Nikola Tesla.

 

Prądnice synchroniczne

Prądnice te składają się ze stojana, który stanowi zewnętrzną, statyczną część maszyny. Na obwodzie stojana umieszczone są uzwojenia (cewki), w których indukuje się napięcie przemienne, pod wpływem którego płynie prąd przemienny. Wytwarzany prąd może być jedno- lub wielofazowy (najczęściej trójfazowy) - zależy to od liczby uzwojeń. Natomiast wewnątrz stojana znajduje się wirnik wykonany w postaci rdzenia magnetycznego, który stanowi dynamiczny element maszyny. Wirnik jest osadzony na wale, który w przypadku pracy prądnicowej połączony jest z urządzeniem napędzającym. Na wirniku umieszczona jest tzw. cewka wzbudzająca, przez którą płynie prąd stały doprowadzany z zewnętrznego źródła. Prąd ten wytwarza stałe pole magnetyczne w wirniku, stanowiącym elektromagnes. Obrót wirnika (a więc i pola magnetycznego) powoduje zmianę strumienia pola magnetycznego przenikającego przez uzwojenie stojana i na zasadzie zjawiska indukcji elektromagnetycznej powoduje indukowanie się napięcia przemiennego w uzwojeniach stojana, pod wpływem którego płynie prąd przemienny o przebiegu sinusoidalnym. Dla uzyskania odpowiedniej częstotliwości napięcia wirnik musi obracać się z odpowiednią prędkością, w celu regulacji napięcia zmienia się natężenie prądu wzbudzającego. Nazwa prądnicy synchronicznej wynika z synchronizmu prędkości obrotowej wirnika i pola magnetycznego maszyny. Pole magneśnicy i twornika wiruje w tym samym kierunku i z taką samą prędkością.

Niemal wszystkie urządzenia wytwarzające prąd przemienny są prądnicami synchronicznymi, przykładowo: generatory w elektrowniach, alternatory w samochodach.

Prądnica synchroniczna prądu przemiennego może być używana jako silnik synchroniczny.

Zobacz też: Generator synchroniczny

 

Prądnice asynchroniczne

Prądnice asynchroniczne, podobnie jak prądnice synchroniczne, składają się z dwóch zasadniczych elementów: stojana i wirnika. Na wewnętrznym obwodzie stojana umieszczone są uzwojenia (cewki), w których w wyniku działania zjawiska indukcji elektromagnetycznej pojawia się siła elektromotoryczna. W zależności od liczby uzwojeń wytwarzany prąd jest jedno- lub wielofazowy. Wirnik jest rdzeniem magnetycznym na obwodzie którego przymocowane są uzwojenia, w których płynie prąd wzbudzający pole magnetyczne. Obracanie się wirnika powoduje wirowanie wytworzonego pola magnetycznego, a jego zmienność względem uzwojeń stojana indukowanie się napięcia w jego przewodach. Maszyny asynchroniczne są rzadko stosowane jako prądnice ze względu na trudność w ich sterowaniu. W maszynach klatkowych polega ona na tym, że jedyny dostęp do maszyny jaki mamy to napięcie i częstotliwość, nie ma natomiast dostępu do wirnika.

Natomiast w maszynach pierścieniowych jest dostęp do wirnika za pośrednictwem pierścieni ślizgowych jednak sterowanie parametrami maszyny nie jest proste - nadal występują problemy, ponieważ prądnica taka jest bardzo czuła na zmiany obciążenia w sieci. Spowodowane to jest brakiem zasilania wirnika stałym prądem magnesującym (tak jak to sie dzieje w pradnicach synchronicznych), a prąd magnesujący w prądnicach asynchronicznych powstaje na skutek indukcji magnetycznej (pradnica jest odbiornikiem mocy biernej indukcyjnej) zależnej m.in. od prędkości obrotowej. Efektem jest niestabilność napięcia na zaciskach maszyny. Dla utrzymania stałości napięcia trzeba odpowiednio szybko regulować prędkością obrotową wirnika. Należy w tym celu dodatkowo zainstalować układ sterowania tym parametrem, który bardzo szybko reaguje na wszelkie zmiany obciążenia w sieci. Układy takie, składające się z mikroprocesorów i falowników sterowanych, znajdują się jeszcze w fazie badań i udoskonaleń.

Silnik elektryczny asynchroniczny podłączony do sieci prądu przemiennego obracający się z prędkością obrotową większą od prędkości synchronicznej pracuje jako prądnica asynchroniczna.

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

"NEWSWEEK" nr 5, 03.02.2008 r.: polskie elektrownie dysponują mocą około 33 tys. megawatów (MW).

 

 

http://www.ecoportal.com.pl/eko-energia/wywiad-z-doradca-zarzadu-stowarzyszenia-energii-odnawialnej

Całkowite szacunki dotyczące Polski w energetyce wiatrowej sięgają rzędu maksymalnie 15 tys. MW, ale w osiągniecie takiego poziomu osobiście nie wierzę.

 

 

 http://www.vattenfall.pl/cps/rde/xchg/vattenfall_pl/hs.xsl/elektrownie-wiatrowe.htm?rdeLocaleAttr=pl&rdeCOQ=SID-94FA1923-282DABBD

Turbina elektrowni wiatrowych w Horns Rev 1 (Morskim Parku Wiatrowym Horns Reef 1) ma 80 metrów średnicy, a powierzchnia obrotowa / obszar obrotów wirnika wynosi 5 024 m2, co oznacza, że obszar ten jest równy powierzchni boiska do piłki nożnej. Co sekundę, przy prędkości wiatru równej 10 m/s, przez powierzchnię obrotową przechodzi około 70 ton powietrza. Jest to ilość równa dwóm w pełni załadowanym zbiornikowcom.

 

 

 

 

https://docs.google.com/viewer?a=v&q=cache:kL63ApeHsPcJ:www.gumienny.edu.pl/projekty/energia_odnawialna/elektrownia%2520przydomowa.pdf+turbina+wiatrowa+z+tunelem+rur%C4%85+dyfuzorem&hl=pl&gl=pl&pid=bl&srcid=ADGEEShm5KMzEIE3D1yuNGPmBz0PpDnJ56ZO8TYsDbeiMNw0S04iuvPcp0sIj-zlFePhij1mvZdrEADrBXXtbldgBBmk1iFsBbmjOAkxpArlN64FXlpgNavuJ4Pd0rZRQyHaNu0gvSwZ&sig=AHIEtbSMsT0FCqxZ7AiqoqOFxpq6i_EJaw

W Polsce średnia roczna prędkość wiatrów waha się od 2,8 do 3,5m/s. Prędkości powyżej 4m/s (wartość minimalna do efektywnej pracy) występują na wysokości 25 i więcej metrów na 2/3 powierzchni naszego kraju. Z kolei prędkości powyżej 5m/s występują na niewielkim obszarze, na wysokości 50 metrów i powyżej.

Zasoby energii wiatru przedstawia mapa autorstwa prof. Haliny Lorenc z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

 

 

 

 http://www.ekowind.pl/forum/viewthread.php?thread_id=71

Zależność prędkości wiatru od wysokości:

34m - 5,6 m/s

61m - 6,4

100m - 6,9

 

Teren - pola, gdzieniegdzie pojedyncze drzewa, 2km dalej od strony południowej las.

 

 

 

 

 http://www.uwm.edu.pl/kolektory/silownie/obliczenia.html

Przykładowe obliczenia doboru elektrowni wiatrowej.


Założenia:

a)  Wielkość dobieranej elektrowni wiatrowej należy traktować jako minimalną do zadanych warunków,
b)  Dobrana elektrownia określana jest za pomocą średnicy wirnika i należy do grupy szybkobieżnych - 3 łopatowych, klasycznych elektrowni o poziomej osi obrotu wirnika,
c)  Podawaną w tablicy średnią prędkość wiatru dla danego rejonu Polski należy traktować orientacyjnie,
d)  Średnia prędkość wiatru podawana jest na wysokości 20 m nad poziomem gruntu,
e)  Gęstość powietrza przyjęta została do obliczeń dla temperatury 15 stopni C i wynosi = 1,225 kg/m3,
f)  Sprawność elektrowni wiatrowej (całkowita: wirnik, przekładnia, generator) = 0,3.
 

1. Najpierw należy określić rejon Polski, w którym chcemy umieścić elektrownie wiatrową. Aby dokonać prawidłowego doboru rejon należy obejrzeć => MAPĘ.
2. Następnie z poniższej tabeli należy dobrać dla wybranego rejonu średnią prędkość wiatru.
 
 

Rejon

Średnia prędkość wiatru na wys. 20 m n.p.g

I

5 - 6

II

4,5 - 5

III

4 - 4,5

IV, V, VI

warunki niekorzystne i tereny wyłączone, v<4 m/s

3. Jeżeli mamy duże zapotrzebowanie na energię elektryczną, to potrzebujemy dużej elektrowni wiatrowej. Ponieważ duże elektrownie wiatrowe umieszczane są na wysokich wieżach istnieje potrzeba przeliczenia (i zarazem możliwość zobrazowani wzrostu średniej prędkości wiatru w zależności od wysokości nad poziomem gruntu) średniej prędkości wiatru z wys. 20 m na dowolną do 100 m n. p. g. Do określenia średniej prędkości wiatru na dowolnej wysokości można wykorzystać Arkusz kalkulacyjny.

Do określenia średniej prędkości wiatru na dowolnej wysokości zastosuje się wzór, zgodnie z którym stosunek prędkości v1 na wysokości Z1 do prędkości v2 na wysokości Z2 wynosi:

v1 / v2 = (Z1 / Z2)3a

gdzie:

v - średnia prędkość  wiatru w m/s  na wysokościach Z1 i Z2,
a - wykładnik potęgowy zależny od szorstkości podłoża. Wartość wykładnika potęgi można dobrać z tablicy szorstkości.

4. Teraz należy określić wielkość zapotrzebowania na energię elektryczną. Wartość tą należy podać w kWh/rok.
Po podstawieniu do poniższego wzoru E - zapotrzebowania na energię elektryczną i średniej prędkości wiatru na wybranej wysokości nad poziomem gruntu obliczamy promień wirnika elektrowni 3 łopatowej o osi poziomej.
 
 

 m

- gęstośc powietrza 1,225 kg/m3 dla 15 st. C,
E - zapotrzebowanie na energię elektryczna kWh/rok,
v - średnia prędkość wiatru na danej wysokości powyżej pow. gruntu,
t - czas (liczba godzin w roku) h,
- sprawność całokwita elektrowni wiatrowej (przekładnia, wirnik, prądnica)

Z powyższego obliczenia wynika, że minimalną elektrownią wiatrową jaka spełniałaby oczekiwania byłaby elektrownia o średnicy wirnika około 5 m co odpowiada mocy elektrowni około 5 kW.

 

 http://www.uwm.edu.pl/kolektory/silownie/wiatr.html

WIATR, ENERGIA WIATRU

 

 

 http://www.goldenline.pl/forum/1968596/energia-odnawialna  

Trzeba tylko pamiętać, że w warunkach Polskich wiatrak o mocy 3 MW zainstalowanych da w ciągu roku maksymalnie 0,3 – 0,5 MW mocy. Dlatego, że moc instalowana liczona jest dla wiatru o prędkości 10m/s. A ponieważ moc wiatru rośnie do trzeciej potęgi jego prędkości, to przy średniej 7m/s moc jest 3-krotnie niższa od zainstalowanej, a dla 5m/s - 8 krotnie niższa. Do tego dochodzą przestoje, gdy wiatr jest za słaby lub za silny, konserwacja itd.

 

 

 http://zielonemigdaly.pl/2006/03/turbina-wiatrowa-dla-kazdego/

Oto przykład zależności uzyskiwanej mocy od mocy wiatru dla przykładowej trochę większej turbiny.
2m/s – 5W
4m/s – 41W
6m/s – 140W
8m/s – 332W
10m/s – 650W
12m/s – 1123W

 

 

 http://www.turbinywiatrowe.com/index.php?a=turbina&id=13

Elektrownia wiatrowa VAWT o mocy nominalnej 5 kW

 

 

Produkcja chwilowa

turbinyVAWT 5 kW

Prędkość wiatru

(m/s)

Produkcja

chwilowa

[W]

2

15

3

35

80 

220

6

450

830

8

1370

9

2110

10 

3070

11

4280

12

5730

 

Elektrownia wiatrowa dla gospodarstw domowych o niskim zapotrzebowaniu na energię elektryczną. Prezentowana turbina jest przeznaczona do użytku własnego bez podłączenia do sieci energetycznej.

 

W skład zestaw wchodzą:

·                      turbina

·                      generator

·                      kontroler

·                      przetwornica jednofazowa;

·                      akumulatory żelowe 12 V 200 Ah (12 szt.).

 

Parametry techniczne:

·                     Moc znamionowa: 5 kW

·                     Moc maksymalna: 8 kW

·                     Prędkość włączeniowa: 1,8 m/s

·                     Prędkość nominalna: 11,5 m/s

·                     Średnica turbiny: 3 m

·                     Wysokość turbiny: 4 m

·                     Ciężar turbiny: 75 kg.

 

 

 

 

 http://www.ammonit.com/pl/informacje-o-wietrze/energia-wiatrowa

Obliczanie mocy wiatru

Energia wiatrowa jest energią kinetyczną cząstek powietrza poruszających się z określoną prędkością. Powierzchnia okręgu o promieniu r znajdująca się w pozycji pionowej do kierunku wiatru jest przesuwana w określonym czasie t przez następującą masę:

Energię kinetyczną wiatru określa się zgodnie z poniższym wzorem:

Należy zwrócić uwagę na to, że moc wiatru rośnie proporcjonalnie do trzeciej potęgi prędkości wiatru. Tym samym jest on jednym ze współczynników decydujących przy technicznym wykorzystaniu energii wiatrowej.

 

 

W polskich warunkach wietrznych energetyka wiatrowa ma sens ekonomiczny przy zastosowaniu wysokich masztów i innych rozwiązań zwiększających efektywność wykorzystywania energii wiatru.

 

W Polsce wiatry o prędkości powyżej 10 m/s, występują około 20 dni w roku

 

Przeciętna prędkość wiatru w Polsce wacha się, zależnie od rejonu, msa, wysokości*1, od około 2 do 5 m/s, średnio wynosi 3,5 m/s (latem poniżej 3 m/s, zimą blisko 4 m/s). Wykorzystywanie elektrowni wiatrowych (a więc zestawów zapewniających prąd o odpowiednich parametrach i stale) ma sens ekonomiczny*2 przy prędkości wiatru powyżej 4 m/s.

*1 Stąd, by wykorzystywać jak najwyższą prędkość i ilość wiatru należy stosować jak najwyższe wieże, ale koniecznie z zabezpieczeniem na wypadek zbyt silnego wiatru.

*2 Stąd najlepiej stosować także elementy osłaniająco-naprowadzające wiatr (turbina będzie otrzymywać większą energię, a więc uzyskiwać większą prędkość obrotową; praca turbiny będzie bardziej efektywna).

 

Następnym sposobem zwiększenia sprawności turbiny - gdy zastosowana jest osłona przed zbyt silnym wiatrem - jest zastosowanie do konstrukcji ruchomych elementów turbiny (łopaty, osadzenie łopat) cieńszych, o mniejszej masie elementów, gdyż nie będą one poddane działaniu silnego wiatru. Dzięki czemu będą one stawiały mniejszy opór dla powietrza, będą miały mniejszą bezwładność, więc turbina będzie pracować podczas jeszcze mniejszego wiatru i z większą siłą.

 

Nowoczesne turbiny wiatrowe średniej i dużej mocy, a więc z regulacją, w tym z ograniczaniem prędkości obrotowej, o poziomej osi obrotu wykonują do 20 obrotów na minutę (nim większa średnica turbiny wiatrowej, tym wolniej się obraca). Natomiast małej mocy do kilkuset obrotów na minutę (o najmniejszej mocy, średnicy, nawet do 600).

Turbiny o pionowej osi obrotu wykonują od kilkudziesięciu do kilkuset (o najmniejszej mocy, średnicy, na ogół do 600) obrotów na minutę.

 

 

 

 

 http://www.oddzialywaniawiatrakow.pl/oddzia%C5%82ywaniawiatrak%C3%B3w,menu,49,74.html

Aby efekt migotania ceni wywoływany przez elektrownie wiatrowe mógł osiągnąć częstotliwość efektu stroboskopowego, a więc przekraczać wartość 2,5 Hz, rotor wiatraka musiałby wykonywać 50 obrotów wirnika na minutę, tymczasem nowoczesne wolnoobrotowe turbiny obracają się z prędkością maksymalną 20 obrotów na minutę. Nowoczesne wiatraki [O poziomej osi obrotu] wykonują natomiast nie więcej niż 12-20 obrotów na minutę (RES, 2008). Stare turbiny, mniejszych mocy (poniżej 500 kW) mogą obracać się znacznie szybciej, nawet powyżej 50 obrotów na minutę.

 

 

 

 

 http://www.ekosolarwind.yoyo.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=31&Itemid=53

Elektrownie wiatrowe - również małe, przydomowe - stanowią źródło hałasu.

Zgodnie z przepisami (Rozporządzenie ministra środowiska z 9 stycznia 2002 r. w sprawie wartości progowych poziomów hałasu - DzU 2002 r., nr 8, poz. 81) obiekty i urządzenia stanowiące źródła hałasu należy lokalizować tak, by nie naruszały dopuszczalnych poziomów hałasu. Najcichszymi urządzeniami są elektrownie wiatrowe o pionowej osi obrotu, w tym świderkowe.

Elektrownie przydomowe z reguły spełniają wymogi wynikające z ochrony przed hałasem już w odległości 20-100 m od budynków mieszkalnych.

Duże elektrownie wiatrowe mogą wymagać oddalenia nawet o 500-800 m.

Aby upewnić się, że po postawieniu elektrowni sąsiedzi nie zaczną nękać inwestora licznymi kontrolami, zaleca się wykonanie specjalistycznych analiz już na etapie przygotowania inwestycji. Takie analizy wykonują na zlecenie chętnych wyspecjalizowane firmy oferujące elektrownie wiatrowe, a także instytucje zajmujące się energią wiatrową.

Elektrownie wiatrowe, które mają być trwale związane z gruntem (mają mieć fundament), są uważane za obiekty budowlane i podlegają wszelkim przepisom prawa budowlanego. Na ich postawienie wymagane jest zatem uzyskanie pozwolenia na budowę. Wyjątek stanowią urządzenia nieduże i sięgające niewiele poza obrys okolicznej zabudowy, a posadawiane zazwyczaj na masztach z odciągami - na te często nie trzeba uzyskiwać pozwolenia na budowę ani ich zgłaszać (ale lepiej upewnić się co do tego przed rozpoczęciem budowy!).

Aby można było sprzedawać nadwyżki energii do sieci elektroenergetycznej, zgodnie z przepisami obowiązującymi od 1 maja 2004 r. (Ustawa z 2 kwietnia 2004 r. o zmianie ustawy Prawo energetyczne, i ustawy Prawo ochrony środowiska - Dz.U. nr 91, poz. 875) trzeba uzyskać od Urzędu Regulacji Energetyki specjalne zezwolenie (koncesję) na prowadzenie takiej działalności gospodarczej i zarejestrować tę działalność w stosownym urzędzie (np. miejskim, gminy lub innym). Niestety, zakres formalności wymaganych od potencjalnego producenta czystej energii wiatrowej nie sprzyja popularności takich inwestycji w Polsce.
Planując budowę elektrowni wiatrowej, warto skorzystać z pomocy fachowców, którzy odpowiednio dobiorą jej typ oraz wielkość i pomogą przebrnąć przez gęstwinę obowiązujących przepisów prawnych.

 

 

 

 http://www.psew.pl/faq.htm

 

Przyczyny śmierci ptaków na 10000 przypadków

Elektrownie wiatrowe

< 1

Wieże telekomunikacyjne

250

Pestycydy

700

Pojazdy

700

Linie wysokiego napięcia

880

Inne formy działalności człowieka

1000

Koty

1000

Budynki

5500

Śmiertelność ptaków w USA - zbiorcze wyniki

Pojazdy

60 -80 mln

Budynki//okna

98 - 980 mln

Linie energetyczne

do 174 mln

Wieże komunikacyjne

4 - 50 mln

Elektrownie wiatrowe

10 - 40 tys

 

 

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela 11.12.2011, 10:47

FARMY WIATRAKÓW TO POLA ŚMIERCI? MNÓSTWO WYPADKÓW

Ekologiczne elektrownie są niebezpieczne dla ludzi i zwierząt.

Czworo zabitych i 300 rannych osób. To krwawy i kosztowny dla budżetu bilans wypadków na brytyjskich farmach wiatraków, ekologicznych turbin powietrznych dających czystą energię.

1500 wypadków w ciągu 5 lat daje średnio mniej więcej wypadek każdego dnia - "The Daily Telegraph" powołuje się na raport RenewableUK.

Szkocja, targana 9 grudnia wiatrami o prędkości rzędu 260 km/h straciła w ciągu kilku godzin dwie turbiny. Jedna dosłownie stanęła w ogniu.

Zimą częściej zdarzają się jednak wypadki związane z pociskami lodowymi, które odrywają się od śmigieł turbiny i niczym z katapulty wyrzucane są na potężne odległości - dodaje gazeta.

Ostrze śmigła może ważyć nawet do 14 ton. Niedawno trzeba było kilkaset turbin wyłączyć z użytku, bo Proven Energy Ltd przyznało, że ostrza w urządzeniach tej firmy mogą "odlatywać".

Podobnie dzieje się z wadliwymi turbinami w mniejszej skali, stawianymi koło domów przez prywatne osoby - podkreśla "The Daily Telegraph".

Tak stało się m.in. z turbiną stojącą na szkolnym podwórku w szkockim Raasay i należącą do uniwersytetu w Sheffield turbiną w Rotherham. Na skutek silnych wiatrów śmigła z włókna węglowego oderwały się. | JS

 

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | 18:23 [27.06.2011]: Wiatraki powodują drgania które maszt przenosi do gleby. Powoduje to, że dżdżownice, krety i inne pożyteczne krocionogi uciekają z tej okolicy. Powoduje to wyjałowienie gleby oraz erozję wietrzną gleby.

Amish

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek 09.01.2012, 09:18

TURBINY WIATROWE TRUJĄ BARDZIEJ NIŻ ZWYKŁE ELEKTROWNIE

Farmy wiatrowe nie mają sensu?

Przez turbiny wiatrowe bardziej trujemy środowisko niż gdybyśmy używali wyłącznie elektrowni pracujących na nieodnawialnym paliwie - twierdzą specjaliści z brytyjskiej grupy Civitas.

Badania przeprowadzone na farmach wiatrowych w Holandii pokazały, że praca turbin powoduje większą emisję CO2 do atmosfery.

Turbiny nie mogą działać gdy nie wieje lub gdy wieje za mocno. Dlatego muszą mieć zabezpieczenie w postaci tradycyjnej elektrowni. Ta z kolei zużywa najwięcej paliwa podczas rozruchu, emitując  większą ilość dwutlenku węgla - tłumaczy "The Telegraph".

Eksperci twierdzą, że farmy wiatrowe miałyby sens tylko wtedy, gdyby nie trzeba było cały czas włączać i wyłączać tradycyjnych elektrowni by zapełnić lukę w dostawie prądu z turbin.

Poza tym farmy wiatrowe wciąż są zbyt drogie. Koszt ich budowy znacznie przewyższa późniejsze ewentualne oszczędności na prądzie - informuje "The Telegraph".

Do listy minusów eksperci dorzucają również fakt, że turbiny psują krajobraz. | BB

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek 06.02.2012, 08:25

FARMY WIATROWE WYWOŁUJĄ ULEWY

Zmieniają pogodę w okolicy.

Farmy wiatrowe mogą przyspieszać zmiany klimatyczne, wywoływać ulewy oraz anomalie temperatur - informuje "The Daily Mail".

To wniosek z badań amerykańskich naukowców z University of Illinois, którzy odkryli, że w pobliżu farm wiatrowych w ciągu dnia temperatura jest niższa średnio o 4 stopnie Celsjusza niż w okolicy. W nocy z kolei temperatura przy wiatrakach rośnie.

Efekt dotyczy teraz terenów wokół turbin, ale jeśli urządzeń na niewielkim obszarze jest więcej to mogą one zmieniać pogodę na skalę regionalną - wyjaśnia dr Somnath Roy.

Jego zdaniem to efekt działania łopat wiatraków, które w ciągu dnia wypychają znad ziemi ciepłe powietrze, zasysając z góry zimniejsze. W nocy zasada ma być odwrotna.

Dr Roy dodaje, że turbiny mogą wywoływać turbulencje i zmniejszać prędkość wiatru, a także tworzyć wiry, które będą oddziaływać na klimat nawet w odległych regionach. | AJ

 

www.o2.pl / www.sfora.biz | Czwartek 16.02.2012, 07:59

KONIEC Z MARZENIAMI O ENERGII Z WIATRAKÓW? PRZEZ POGODĘ

Tego na pewno nie wytrzymają.

Huragany mogą zniszczyć morskie farmy wiatrowe w USA.

Ich budowę na Atlantyku i wodach Zatoki Meksykańskiej planuje Amerykański Departament Energii.

Eksperci zakładali, że wiatraki będą dostarczać już w 2030 roku 20 proc. energii. Jedna szósta ma pochodzić z elektrowni morskich.

Okazało się jednak, że prawie połowa z planowanych turbin może zostać zniszczona przez huragany. Istnieją niewielkie szanse, że będą one mogły pracować przez 20 lat – powiedział Stephen Rose z Carnegie Mellon University.

Jak podaje newscientist.com wiatraki będą się po prostu przewracać. Każda z planowanych farm wiatrowych ma kosztować około 175 mln dolarów. | TM

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

https://docs.google.com/viewer?a=v&q=cache:ioxRO7w4MiMJ:neur.am.put.poznan.pl/cempel/Praca_dyplomowa.pdf+turbina+wiatrowa+tunelem+rur%C4%85+dyfuzorem&hl=pl&gl=pl&pid=bl&srcid=ADGEESjfM7cg_-vTVC3xzyD26cKxf7fTlGlqTsujeuC_ZH2X6LOUkddaSZ6N2GFUKN0BZZNSiyFzhDyACSkLYyFaI9cwiYBgniYL-sM79zpeh5HKSjJQLXa3P8jI8gL2LefuhMcAEeE0&sig=AHIEtbS1W6AQ5xB_CqaX8Fxem1TgBJy7Aw

PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE MATERIAŁY O ROŻNYCH TURBINACH WIATROWYCH I ROZWIĄZANIACH W TEJ DZIEDZINIE

 

Należy pamiętać, że dyfuzor znacząco podnosi koszty urządzenia oraz zwiększa bezwładność układu – turbina będzie z opóźnieniem reagować na zmiany kierunku wiatru. Jednak wysoka efektywność tego rozwiązania daje możliwość zmniejszenia wymiarów wirnika. Jeżeli chcielibyśmy wykorzystać do pracy w układzie zamkniętym (np. do ogrzewania domu) turbinę z dyfuzorem o mocy ok. 10 kW, to zamiast wirnika o średnicy 7 metrów (BERGEY EXCEL 10 – klasyczna konstrukcja 3 łopatowa), moglibyśmy zastosować wirnik o średnicy ok. 2,5 m.

(...)

Wirniki wyposażone w dyfuzor uzyskują najlepszy z wszystkich stosowanych obecnie rozwiązań współczynnik zakreślanej przez wirnik powierzchni do generowanej mocy wynoszący 1,5 kW/mkw (dla Maxi fortec). Najlepsze klasyczne wirniki szybkoobrotowe 3 płatowe osiągają ten współczynnik na poziomie 0,5 kW/mkw.

(...)

do pracy w układach zamkniętych doskonale nadają się konstrukcje wolnoobrotowe wielołopatowe. (...) Ich największymi zaletami są: rozruch już przy bardzo słabym wietrze, duży moment obrotowy oraz prostota konstrukcji (płaty nie mają specjalnych profili aerodynamicznych) i niska cena w porównaniu z elektrowniami o dwóch lub trzech śmigłach.

Przykładowy wiatrak wielołopatowy o mocy 5 kW ma średnicę wirnika 5,5, co daje współczynnik wytworzonej energii do powierzchni zakreślonej przez wirnik 0.21 kW/mkw., co nie jest imponującą wartością, mniejszą od osiąganej przez przeciętne konstrukcje 3 płatowe o tej samej mocy (od 0,26-0,36 kW/mkw. w przypadku małych generatorów).

Należy jednak mieć na względzie to, że wirnik wielołopatowy rozpoczyna produkcję energii już przy wietrze rzędu 2,1 m/s, podczas gdy dobre wirniki trzypłatowe dopiero przy wiatrach w granicach 3-4 m/s. Moc nominalną opisywany przeze mnie aerogenerator (T550) osiąga przy wietrze 12 m/s, co jest wartością porównywalną do wartości nominalnej prędkości wiatru dla turbin 3 płatowych.

(...)

Pewnym rozwiązaniem pośrednim w stosunku do opisanych wyżej konstrukcji mogłaby być turbina wielołopatowa firmy Windside obudowana dyfuzorem, zintegrowana z magnesami i uzwojeniami (rys. 6.4). Dziesięć par biegunów zapewniłoby lepsze parametry prądu niż 3 pary, a specyfika wirnika wielołopatowego pozwoliłaby na zastosowanie tego aerogeneratora w warunkach słabej i przeciętnej wietrzności.

 

 

 

 http://www.wiatraczek.cba.pl/rodzaje.html

TURBINY O OSI POZIOMEJ WYPOSAŻONE W DYFUZOR

Zgodnie z prawem Bernouliego dotyczącym zachowania się ośrodka (np. gazu) w rurze w której występują zmiany średnicy zmienia się również prędkość przepływu gazu. W związku z tym jeśli tradycyjny wirnik zabudujemy w tunelu (a dokładnie w jego przewężeniu) będzie on wirował w powietrzu przepływającym szybciej niż wiatr poza tym tunelem. Dzięki temu da więcej energii niż wirnik bez otunelowania. Badania nad tym zjawiskiem były już prowadzone w latch 50-tych. Aby uzyskać pożądany efekt długość otunelowania musiała być ok 5-7 razy większa niż średnica wirnika. W latach 70-tych w zakładach Grummana badano wirniki tego typu i odkryto, że obecność szczeliny w dyfuzorze (w płaszczyznie tunelu) powoduje wzrost sprawności takiego wirnika. Zwężający się wlot powoduje wzrost prędkości przepływu przed wirnikiem, a szczelina w dyfuzorze która znajduje się za wirnikiem powoduje dodatkowo powstanie strefy podciśnienia powodując dodatkowo przyrost prędkości przepływu powietrza przez wirnik. Komercyjne rozwiązanie o nazwie Maxi Vortec ma 54 m średnicy wirnika i daje 3,5 MW energii. Daje to ok 1,5kW/m2 co jest bardzo wysokim współczynnikiem. Prędkość obrotowa wirnika wynosi 27 obr./min. , przekładnia 45:1 (!).

 

 

 

 http://oen.dydaktyka.agh.edu.pl/dydaktyka/inzynieria_srodowiska/c_odnaw_zrodla_en/files/inne_rozwiazania.htm
W porównaniu do zwykłej turbiny wydajność jest większa o około 3 razy.


Turbiny z dyfuzorem / foto: winpower.org

 

 

 

 

Teoretyczne rozważania laika:

 

OSIĄGI MOCY (oprócz, że z przodu na tak dużą powierzchnię działa duża siła naporu/zwiększonego ciśnienia powietrza, to, wywołana wyłapaniem wiatru przez kanał, analogiczna, równoważna siła, ale podciśnienia/zasysania powstaje z tyłu kanału. Oprócz tego wyłapany wiatr w kanale i przez wielołopatową turbinę jest prawie w całości wykorzystywany (w klasycznej turbinie znaczna część wiatru ucieka pomiędzy 2-3 łopatami i na boki, w tym pochłaniając część energii obrotowej turbiny). Mała wielołopatowa turbina jest także o wiele lżejsza od klasycznej, a więc jej obracanie pochłania mniej energii – co, łącznie, zwielokrotnia czułość na wiatr/moc turbiny z wieloma łopatami i z kanałem stłaczająco-naprowadzającym powietrze)

turbina z b. dużym kanałem | turbina klasyczna

(prędkość wiatru - moc)

1m/s - kilka wat | - stoi

2m/s - kilkanaście wat | - kilka wat

3m/s - kilkadziesiąt wat | - kilkanaście wat

4m/s - kilkaset wat | - kilkadziesiąt wat

5m/s - kilkaset wat | - kilkadziesiąt wat

6m/s - kilka kW | kilkaset wat

7m/s - kilka kW | kilkaset wat

 

Przeciętna prędkość wiatru w Polsce waha się, zależnie od rejonu, msa, wysokości, od około 2 do 5 m/s, średnio wynosi 3,5 m/s (latem poniżej 3 m/s, zimą blisko 4 m/s). Wykorzystywanie elektrowni wiatrowych (a więc zestawów zapewniających prąd o odpowiednich parametrach i stale) ma sens ekonomiczny przy prędkości wiatru powyżej 4 m/s.

 

 

Ogólne informacje techniczne

Stabilność prądu zapewnia stale ciśnienie powietrza napędzającego prądnicę, gdyż w zbiorniku przejściowym zawsze jest takie samo ciśnienie dzięki samoregulacji (jak ciśnienie nieco wzrośnie, to tłok pokonuje opór sprężyny i przesuwa się odcinając dopływ powietrza, i analogicznie odwrotnie).

 

- kanał samonastawia się na wiatr

 

 

Co do kosztów:

- turbina pracuje, dzięki zbierającej i stłaczającej powietrze tubie, o kilkadziesiąt procent czasu więcej (inne rodzaje turbin stoją, bądź kręcą się jałowo, a ta w tym czasie produkuje prąd)/prądnica wytwarza o kilkadziesiąt  procent prądu więcej, więc w dłuższej perspektywie czasowej okaże się to korzystniejszym ekonomicznie rozwiązaniem

 

- nie buduje się i nie utrzymuje trakcji elektrycznej

 

- nie ma, drogich i mało żywotnych, akumulatorów i do nich, drogich, podzespołów

 

- duża żywotność konstrukcji wynika z niestosowania prądnicy, tylko prostej w konstrukcji, mechanicznie napędzanej sprężarki, niestosowania akumulatorów i elektroniki

 

- mała turbina, to małe wibracje

 

 

OGÓLNE INFORMACJE

Jest to rozwiązanie dla indywidualnych i o małych potrzebach energetycznych odbiorców (przypuszczalnie do 5kW mocy).

Prądnica o malej mocy służy do zasilania oświetlenia, komputera, itp. odbiorników małej mocy.

Gdy potrzebny jest prąd o dużej mocy, to włączana jest prądnica o dużej mocy.

W słupie o wysokości 36 metrów (3 rury po 12m.) i średnicy 1 metr i przy ciśnieniu np. 30 atmosfer można zakumulować sporo energii, jak na potrzeby małego gospodarstwa.

Hałas będzie raczej niewielki, z uwagi na małą średnicę turbiny (a więc małą prędkość kątową).

Oczekiwałbym od rządu, że zwolni taką produkcję, sprzedaż, użytkowanie z podatków, gdyż jest to rozwiązanie nie generujące kosztów środowiskowych, zdrowotnych, umożliwia uniezależnienie się indywidualnych odbiorców o małych potrzebach energetycznych (a straty przesyłowe w sieci publicznej są rzędu kilkudziesięciu procent).

 

 

 http://www.elektroonline.pl/news/4160,Sprezone_powietrze_zwiekszy_wydajnosc_elektrowni_wiatrowych | 04 lipiec 2011

SPRĘŻONE POWIETRZE ZWIĘKSZY WYDAJNOŚĆ ELEKTROWNI WIATROWYCH

Badacze z USA opracowali nowe rozwiązanie do składowania energii turbin wiatrowych. Oparte jest ono na sprężaniu powietrza zasilającego silniki tłokowe wytwarzające prąd - poinformował magazyn Technology Review.

Naukowcy i inżynierowie pracujący dla amerykańskiej firmy technologicznej SustainX, opracowali rozwiązanie zwiększające wydajność elektrowni wiatrowych oraz moc takich urządzeń.

 

Problemem elektrowni wiatrowych jest wysokie zapotrzebowanie na energię w dzień, przekraczające czasem możliwości siłowni. Tymczasem często wiatr w dzień jest słabszy niż nocą. Zwykle energia z dużych elektrowni wiatrowych, pozyskana nocą i wykorzystywana w dzień, trafiała do stacji akumulatorowych złożonych jednostek litowo-jonowych lub przepływowych. Jednak stworzenie jednostki składującej pociągało za sobą bardzo wysokie koszty, co obniżało drastycznie stopę zwrotu z inwestycji, odstręczając inwestorów od budowy siłowni wiatrowych.

 

Badacze z SustainX postanowili ułatwić składowanie energii wytwarzanej w nocy. Ich rozwiązanie oparte było na sprzężonym powietrzu. W klasycznym, stosowanym już systemie tego typu, nadwyżki energii, pozyskane w nocy, używane są do sprężania powietrza, które potem jest wykorzystane do poruszania generatorów, wytwarzających prąd. Jednak sprawność takich systemów nie jest wysoka, bowiem poruszające generator powietrze musi zostać bardzo silnie sprężone. Sprężone powietrze składowane jest w kawernach bądź w podziemnych zbiornikach.

 

W rozwiązaniu, jakie wymyślili naukowcy i inżynierowie z USA, sprężone powietrze jest składowane w zbiornikach naziemnych, a wartość ciśnienia w nich nie jest wysoka. Do wytwarzania energii zastosowano bowiem zamiast generatorów silniki tłokowe, poruszane sprężonym powietrzem, operujące przy niższych ciśnieniach. Są one też mniejsze i tańsze niż generatory.

 

Badacze dodatkowo zwiększyli wydajność całego układu. Powietrze jest bowiem sprężane jako zimne i przed zastosowaniem go do napędu silnika konieczne jest jego podgrzanie. W rozwiązaniu SustainX energia z zewnątrz musi być użyta tylko do wstępnego podgrzania powietrza trafiającego do silnika przy rozruchu całego urządzenia. Ciepło sprzężonego powietrza w pracującym już silniku jest bowiem absorbowane przez wodę wtryskiwaną do cylindra - ta sama woda ogrzewa następną porcje powietrza, trafiającego do cylindra. Nie jest więc konieczne stałe podgrzewanie powietrza przesyłanego ze zbiornika.

 

Według badaczy zastosowanie tego rozwiązania zwiększa sprawność układu z 54 do 95 proc. Obecnie chcą oni zmniejszyć cenę naziemnych zbiorników lub opracować tanie zbiorniki podziemne dla sprężonego powietrza - stosowane obecnie naziemne zbiorniki są bowiem droższe niż podziemne kawerny.

 

SustainX opracowała prototyp systemu o mocy 40 kW i obecnie buduje wersję o mocy 1 MW. Będzie ona zainstalowana w 2012 roku w elektrowni wiatrowej firmy AES w Kalifornii.

 

PAP - Nauka w Polsce

 

 

 

 

---------------------------------------------

 

 

 

 

SUPERKONDENSATORY (zamiast akumulatorów)

 

 

Jeśli superkondensatory rzeczywiście są, na każdym etapie, dużo mniej szkodliwe dla środowiska niż akumulatory, to należy zwolnić ich produkcję, sprzedaż, kupno z podatków, gdyż ich upowszechnienie, w mse akumulatorów, będzie ekologicznie, zdrowotnie, ekonomicznie korzystne (obecnie jest to nierealne na większą skalę, z uwagi na b. wysoki koszt superkondensatorów).

 

 

 http://www.elektroda.pl/

Superkondensator po godzinie traci 0.46% zgromadzonej energii, to po 10 godzinach traci 4.6% zgromadzonej energii, a po 100 godzinach traci 46% zgromadzonej energii.

tzok | 07 Lut 2012 18:42

 

 

 http://spectrum.ieee.org/ | 22 czerwca 2010, 19:12

ULTRAKONDENSATORY MOGĄ KONKUROWAĆ Z BATERIAMI

Podczas VLSI Circuits Symposium in Honolulu inżynierowie z MIT-u pokazali układ scalony, który przezwycięża jeden z ostatnich poważnych problemów związanych z wykorzystywaniem ultrakondensatorów. Dzięki ich pracom urządzenia takie mogą zastąpić baterie jako źródło zasilania elektroniki.

 

Superkondensatory mają olbrzymie zalety w porównaniu z bateriami. Charakteryzuje je wysoka gęstość energetyczna, można je bardzo szybko ponownie ładować i wytrzymują niemal nieograniczoną liczbę cykli ładowania i rozładowywania. Jednak ich poważną wadą jest fakt, że w miarę rozładowywania ultrakondensatorów znacząco spada też napięcie. Gdy np. w kondensatorze pozostaje około 25% pierwotnej ilości energii, napięcie spada aż o 50%. To zdecydowanie zbyt dużo dla współczesnej elektroniki, która pracuje w wąskich zakresach napięcia, a duże spadki mogą oznaczać pojawienie się błędów np. podczas operacji zapisu/odczytu.

 

Naukowcy z MIT-u wpadli na pomysł, w jaki sposób można wykorzystać niemal całą energię z ultrakondensatora, a jednocześnie nie dopuścić do dużych spadków napięcia. Opracowali oni układ scalony o wymiarach 1,3x1,4 milimetra, w którym zamknęli cztery 2,5 woltowe, 250-milifaradowe ultrakondensatory połączone równolegle. Gdy poziom energii w kondensatorach wyniesie 25% poziomu pierwotnego, a napięcie w każdym z nich spadnie do 1,25 V (co było punktem odniesienia), układ przekierowuje połączenia pomiędzy kondensatorami, tak, że tworzą one dwie pary urządzeń, dostarczając ponownie napięcia rzędu 2,5 volta. Oczywiście z czasem energia nadal jest zużywana, a napięcie spada. Jednak zaproponowane przez MIT rozwiązanie sprawa, że można zużyć aż 98% energii w superkondensatorze, a nie, jak dotychczas, tylko 75%.

 

Po naładowaniu kondensatorów układ automatycznie zmienia połączenia między nimi tak, że ponownie pracują jak urządzenia niezależne. Do czasu, gdy pojawi się konieczność ponownego połączenia ich w pary.

 

Teraz uczeni chcą zbudować małe wszczepiane urządzenie medyczne, które zamiast dotychczas wykorzystywanych baterii, będzie używało superkondensatorów.

 

Autor: Mariusz Błoński

Źródło: IEEE Spectrum

 

 

 http://www.powerserver.pl/d6000_zasilacz_awaryjny_z_superkondensatorem.html

Zasilacz awaryjny z superkondensatorem

UPS z superkondensatorem różnią się rodzajem zastosowanej technologii do magazynowania energii. W standardowych UPS-ach zwykle stosowane są akumulatory żelowe. W nowym typie zostały zastąpione przez kondensatory elektryczne. Poniżej znajduje się tabelka przedstawiająca podstawowe zalety nowego typu UPS.

 

UPS z akumulatorami

UPS z superkondensatorami

Czas ładowania

8-11 godzin

Poniżej 5 min

Żywotność – ilość cykli ładowania

400-600 razy

Nawet 1 mln razy

Żywotność – przydatność akumulatorów do użytku

Około 5 lat

Nawet do 100 lat

Temperatura pracy

Do -20°C

Od -40°C do +60°C


Krótki czas ładowania predestynuje zastosowanie UPS-ów z kondensatorami wszędzie tam, gdzie konieczne jest szybkie odzyskiwanie zdolności podtrzymywania pracy systemu po okresie zaniku prądu

UPS z superkondensatorami mają jednak kilka ograniczeń. Przede wszystkim potrzebują one zaawansowanej elektroniki sterującej pracą urządzenia. Drugim problemem jest ogromne natężenie prądu pobierane podczas tak krótkiego czasu ładowania dochodzące do 100A.

Ostatnią wadą jest olbrzymia cena takiego urządzenia. Jednostka o pojemności 2kVA kosztuje około 50 000 zł brutto. I brak konieczności wymiany akumulatora jest w tym wypadku niewielką pociechą.

 

[No i, oczywiście, dalej nie wiemy jaka jest różnica w cenie, bo nie podano ceny UPS-a z akumulatorami (szukaj, pytaj, kombinuj, dowiaduj się jak i przeliczaj, obliczaj – i tak tysiące ludzi, przez tysiące godzin, i z tysiącami innych rzeczy)... – red.]

 

 

 www.ekoenergia.pl

SUPERKONDENSATORY

Od ponad 20 lat w elektrotechnice wykorzystywano unikalne zalety superkondensatorów dla podtrzymania niskonapięciowego zasilania pamięci urządzeń cyfrowych. Obecnie postępy inżynierii materiałowej umożliwiły ich zastosowanie w układach o znacznie wyższych napięciach i mocach.

 

Superkondensatory – jedno z najnowszych osiągnięć elektrotechniki – mogą dokonać prawdziwego przełomu w wielu dziedzinach techniki.

 

Czym są superkondensatory? Pod względem zasady działania nie różnią się od swych klasycznych odpowiedników czyli znanych wszystkim kondensatorów. Są to elementy służące do gromadzenia energii pola elektrycznego dzięki rozdzieleniu ładunków na różnoimiennych elektrodach, oddzielonych elektrolitem. Podobnie jak w tradycyjnych kondensatorach, wartość podstawowego parametru elektrycznego charakteryzującego te elementy - pojemność elektryczna – jest wprost proporcjonalna do powierzchni elektrod.

 

Właśnie ogromnemu zwiększeniu powierzchni elektrod węglowych, wykonanych w postaci sieci niezliczonych włókien, superkondensatory zawdzięczają swą podstawową cechę, którą jest bardzo wielka pojemność. Wielkość tej powierzchni przypadająca na jeden gram elektrody sięga 2000m kw., a uzyskana pojemność wynosi kilka lub nawet kilkanaście tysięcy faradów. Elektrody węglowe oddzielone są wodorotlenkiem potasowym.

 

W porównaniu z tradycyjnymi kondensatorami, superkondensatory odznaczają się wieloma zaletami: wielką gęstością gromadzonej energii, relatywnie niższym kosztem przypadającym na jednostkę pojemności, większą żywotnością i trwałością. Mogą pracować w szerokim zakresie temperatur, nie wymagają konserwacji ani obsługi i są nieszkodliwe dla otoczenia. Gabaryty superkondensatorów są porównywalne z wymiarami tradycyjnych kondensatorów elektrolitycznych o pojemności rzędu 10 000 razy mniejszej.

 

Kolejną zaletę stanowi możliwość wykonania praktycznie nieograniczonej liczby cykli ładowania i rozładowania elementu bez pogorszenia własności. Cecha ta wyróżnia je zdecydowanie od typowych zasobników energii elektrycznej, jakimi są akumulatory.

 

Również w eksploatacji superkondensatory zdecydowanie różnią się od baterii chemicznych. Te ostatnie mogą przez długi czas (rzędu godzin) dostarczać przewidziane ilości prądu, natomiast posiadają ograniczoną szybkość i zdolność reakcji na zmiany obciążenia. Konwencjonalne kondensatory reagują w takich przypadkach znacznie szybciej, lecz zasób ich energii, a zwłaszcza zdolność do dłuższego zasilania odbioru jest bardzo ograniczona. Zatem superkondensatory łączą w sobie najcenniejsze zalety obu elementów: dużą gromadzoną energię i szybkie dostosowanie do zmiany obciążenia.

 

Ciągłe doskonalenie technologii superkondensatorów, rozszerzanie zakresu dostępnych parametrów przy jednoczesnym obniżaniu kosztów sprawiły, że obecnie planuje się ich wykorzystanie w rozmaitych urządzeniach i układach wyższych napięć i większych mocy.

 

Wprawdzie w systemach elektroenergetycznych wysokiego napięcia od dawna stosowano kondensatory do poprawy warunków pracy sieci, m.in. do regulacji napięcia linii przesyłowych i kompensacji mocy biernej, lecz wykorzystanie tak potężnych i szybko reagujących źródeł mocy, jakimi są superkondensatory, umożliwi nieporównanie doskonalszą realizację tych zadań w daleko szerszym zakresie. W szczególności przewiduje się użycie superkondensatorów do zwiększenia stabilności pracy systemu przesyłu energii elektrycznej przez wprowadzenie dodatkowego zasobnika energii. Zadaniem jego będzie tłumienie oscylacji przepływu wielkich prądów w stanach przejściowych wywołanych zakłóceniami równowagi pracy systemu. Zachowanie stabilnej pracy sieci np. po wyłączeniu wielkiego źródła, wymaga dostarczenia w bardzo krótkim czasie (rzędu kilku sekund) wielkiej energii sięgającej setek megadżuli. Można ją uzyskać np. przez rozładowanie potężnej baterii superkondensatorów, przyłączonej równolegle do linii przez przekształtnik energoelektroniczny z transformatorem podwyższającym napięcie.

 

Podobne rozwiązanie umożliwi także uzupełnienie tzw. rezerwy wirującej systemu elektroenergetycznego przez baterie superkondensatorów. W stanach awaryjnych systemu np. deficytu mocy, jej brak pokrywany jest w pierwszej chwili przez energię kinetyczną mas wirników turbogeneratorów. Bezzwłoczne dołączenie takiej baterii zapewni dodatkowy impuls niezbędnej mocy. Potężne baterie superkondensatorów wydające krótkotrwale moc w granicach 100-1000 MW umożliwią także sprawniejszą regulację mocy czynnej i częstotliwości w systemach elektroenergetycznych. Wielkie układy energoelektroniczne na bazie superkondensatorów pozwolą na efektywną regulację napięcia linii (kompensację spadku napięcia) oraz sterowanie przepływem mocy w linii (przez włączenie szeregowego źródła, którym będzie falownik zasilany przez baterię superkondensatorów). Zastosowanie superkondensatorów przyczyni się również bezpośrednio do poprawy pewności i jakości zasilania odbiorców.

 

Nowy rodzaj wydajnego źródła mocy umożliwi eliminację krótkotrwałych zaników napięcia zarówno w liniach wysokiego napięcia, jak i u odbiorców przyłączonych do sieci niskiego napięcia. Dla tych ostatnich przewiduje się instalowanie układów superkondensatorów pokrywających zapotrzebowanie odbiorów na moc 1-5 MW przez czas około 10 sek. niezbędny dla uruchomienia innego źródła rezerwowego zasilania.

 

Realizacja tych zamierzeń – na razie pozostających na etapie projektów – zacznie prawdopodobnie już wkrótce przybierać praktyczne kształty. Zaawansowane technologie wytwarzania superkondensatorów umożliwiły testowanie tych elementów m.in. w pojazdach elektrycznych i różnych aplikacjach przemysłowych, takich jak uzupełnienie lub zastąpienie baterii jako źródeł gwarantowanego napięcia stałego do zasilania układów sterowania i automatyki oraz wykorzystanie jako rozproszonych źródeł energii do rozruchu mikroturbin i podtrzymywania zasilania z ogniw paliwowych, baterii słonecznych itp. Pozytywne rezultaty dotychczasowych prób pozwalają z optymizmem oceniać perspektywy coraz szerszego wykorzystania superkondensatorów.

 

Na podstawie materiałów zamieszczonych w biuletynie EPRI Journal oraz miesięczniku „Power Quality” opracował Piotr Olszowiec

 

 

Superkondensatory w samochodzie

 http://elektronikab2b.pl/biznes/1459-superkondensatory-w-samochodzie | poniedziałek, 12 marca 2007 14:33

 

Superkondensatory – magazyny energii elektrycznej

https://docs.google.com/viewer?a=v&q=cache:ZvMwNButpS0J:www.ozewortal.pl/files/artykuly/smart_grid_superkondensatory.pdf+superkondensatory&hl=pl&gl=pl&pid=bl&srcid=ADGEEShYZ2LgI9PvbgNrMc-BMiiG_BjqAjaIyvymCvUF8TlwV9eXrwGydLY8SdnCoAbMlgnYFBsziD7obyT3c6Y1SrjCBh-5uRnkmDTPa2Hy0aPB0o0jSX5pkB4PAPiSU-koB7vLtkx9&sig=AHIEtbQiTq6idQUmO15jIWc0zPJKB_OOVA

 

 

SUPERKONDENSATOR - dane techniczne

http://www.dacpol.com.pl/pl/s8/Katalog/c880/Elementy_pasywne/Superkondensatory/Dane_techniczne_Superkondensator%C3%B3w/p1119/Superkondensatory&st=P2NpZHRvcGlkJnJlZl9jaWQ9ODgwJnRhcmdldF9waWQ9MTExOQ==

Właściwości superkondensatorów można przedstawić jako zalety i wady .
Zalety:
- zdolność do gromadzenia dużych wartości energii,
- krótki czas ładowania – rozładowania,
- trwałość nawet 1 000 000 cykli lub 20 lat,
- szeroki zakres temperatur -40°C do 65°C
- brak składników szkodliwych dla środowiska (ołowiu, kadmu, itp.),
- małe wymiary i objętości w stosunku do gromadzonej energii,

Wady:
- małe napięcie jednego elementu,
- wysoka cena w stosunku do konwencjonalnych baterii.

Aplikacje:
- pojazdy elektryczne (tramwaje, trolejbusy, samochody hybrydowe, wózki elektryczne itp.);
- pamięć rezerwowa (UPSy, urządzenia elektroniczne, telekomunikacja, przemysł wojskowy);
- systemy kondycjonowania mocy (DVR);
- urządzenie przenośne (laptopy, telefony komórkowe)
- odnawialne źródła energii (turbiny wiatrowe, ogniwa fotowoltaiczne)

Oferta

 http://www.oemelectronics.pl/pages/?Lang=4&ID=383

 

Polski superkondensator

 http://www.itwadministracji.pl/numery/maj-2008/polski-superkondensator.html

 

Instytut Elektrotechniki, Oddział Gdańsk

 http://www.youtube.com/watch?v=schM1yO5-vA

A zatem przyszłość należy do superkondensatorów (i to je będę promował w zastosowaniu do pojazdów, elektrowni wiatrowych).

 

 

 http://pl.wikipedia.org/wiki/Superkondensator

SUPERKONDENSATOR

Superkondensatory serii MC2600, o pojemności 2600 faradów produkowane przez firmę Maxwell Technologies

Superkondensatory serii MC i BC (do 3000 faradów pojemności) produkcji Maxwell Technologies

 

Superkondensator lub ultrakondensator jest rodzajem kondensatora elektrolitycznego o specyficznej konstrukcji, który wykazuje niezwykle dużą pojemność elektryczną (rzędu kilku tysięcy faradów), w porównaniu do klasycznych kondensatorów elektrolitycznych dużej pojemności.

 

Największą zaletą superkondensatorów jest bardzo krótki czas ładowania w porównaniu z innymi urządzeniami do przechowywania energii (np. akumulatorami). Dlatego też, superkondensatory są coraz częściej stosowane równolegle z innymi źródłami energii, np. ogniwami paliwowymi, w celu krótkotrwałego dostarczania mocy szczytowej, co pozwala na znaczne zmniejszenie rozmiarów całego układu. Próby z takimi rozwiązaniami przeprowadzane są m.in. w prototypach samochodów hybrydowych lub do wspomagania zasilania robotów.

 

Supekondensatory stosowane są również jako źródła zasilania ciągłego w urządzeniach o niewielkiej mocy: pamięciach komputerowych, elektrycznych szczoteczkach do zębów itp.

Technologia[edytuj]

 

Technologia superkondensatorów jest oparta na wykorzystaniu węgli aktywnych lub węglowych aerożeli. Węgle aktywne wykazują dobre własności porowate, nawet do 2500 m²/g oraz wykorzystane są do konstrukcji elektrod o dużej powierzchni właściwej.

Zalety[edytuj]

 

    Bardzo duża szybkość ładowania/rozładowania (w porównaniu do baterii i akumulatorów).

    Niewielka degradacja własności przy wielokrotnym rozładowaniu i ładowaniu (nawet do miliona cykli).

    Duża sprawność cyklu (95% i więcej).

    Niewielka toksyczność użytych materiałów.

 

 

    Ilość zgromadzonej energii na jednostkę masy urządzenia jest ciągle o rząd wielkości niższa (5 Wh/kg) niż dla źródeł chemicznych (40 Wh/kg).

    Zmienna wartość napięcia na zaciskach superkondensatora (napięcie spada wykładniczo przy rozładowaniu). W celu efektywnego wykorzystania energii niezbędne są skomplikowane układy energoelektroniczne.

 

 

http://motoryzacja.wnp.pl/i-eloop-patent-mazdy-na-odzyskiwanie-energii-podczas-hamowania,156610_1_0_0.html | Mazda, wnp.pl (AG) - 29-11-2011 08:04

i-ELOOP: patent Mazdy na odzyskiwanie energii podczas hamowania

Mazda Motor Corporation skonstruowała pierwszy na świecie układ hamulcowy odzyskujący energię, przeznaczony dla aut osobowych, w którym zastosowano kondensator. Przełomowy system, nazwany przez Mazdę "i-ELOOP", pojawi się w samochodach japońskiej marki w 2012 r. W warunkach jazdy w ruchu drogowym, obfitującej w częste przyspieszenia i hamowania układ ma zmniejszać zużycie paliwa o ok. 10 %.

Układ hamulcowy Mazdy, umożliwiający odzyskiwanie energii podczas hamowania, jest wyjątkowy ze względu na zastosowanie w nim kondensatora, w którym na pewien czas można zmagazynować dużą ilość energii elektrycznej. W porównaniu do akumulatorów, kondensatory mogą być błyskawicznie naładowane i rozładowane, a przy tym są odporne na pogorszenie właściwości podczas długotrwałego użytkowania. "i-ELOOP" zamienia energię kinetyczną samochodu w energię elektryczną podczas hamowania i pozwala użyć jej do zasilania klimatyzacji, systemu audio i innych odbiorników.

 

Układy hamulcowe odzyskujące energię, jako technologie oszczędzania paliwa, stają się coraz popularniejsze. Używają silnika elektrycznego lub alternatora do wytwarzania prądu elektrycznego gdy samochód zwalnia, by w ten sposób nie dopuścić do straty części energii kinetycznej pojazdu. W odzyskujących energię systemach pojazdów hybrydowych zazwyczaj stosuje się duże silniki elektryczne i dopasowane do nich akumulatory.

 

Badania Mazdy nad tym, co dzieje się podczas przyspieszenia i opóźnienia ruchu samochodu doprowadziły do stworzenia systemu hamowania, który odzyskuje dużą ilość energii elektrycznej za każdym razem, gdy pojazd zwalnia. W przeciwieństwie do hybryd, system Mazdy unika także konieczności użycia specjalnego silnika elektrycznego wraz z odpowiednim, dedykowanym akumulatorem.

 

Układ "i-ELOOP" obejmuje nowy alternator o zmiennym napięciu 12-25V, niskoopornościowy, dwuwarstwowy kondensator elektryczny i przetwornicę napięcia. System zaczyna odzyskiwać energię w chwili, gdy kierowca cofnie nogę z pedału gazu i samochód zacznie zwalniać. Wtedy alternator wytwarza energię elektryczną o napięciu do 25V (żeby uzyskać maksymalną wydajność tego procesu), która przesyłana jest do dwuwarstwowego kondensatora (Electric Double Layer Capacitor - EDLC) i tam przechowywana. Kondensator, który zaprojektowano specjalnie do zastosowania w samochodzie, można w krótkim czasie pełni naładować. Zanim prąd elektryczny zostanie przekazany z kondensatora do urządzeń samochodu, przetwornica musi obniżyć napięcie prądu z 25V do 12 V. System doładowuje także akumulator pojazdu, jeśli zajdzie taka potrzeba. "i-ELOOP" działa zawsze ilekroć samochód zwalnia, zmniejszając konieczność zużywania dodatkowego paliwa przez silnik, gdy musi on wyprodukować energię elektryczną. W rezultacie, w warunkach jazdy "stop-and-"o", zużycie paliwa ma zmaleć o ok. 10%.

 

Nazwa "i-ELOOP" powstała od "Inteligent Energy Loop", czyli "Inteligentnej Pętli Energetycznej". Układ działa również w połączeniu z unikatowym "i-stop" Mazdy - technologią wydłużającą czas wyłączenia silnika.

 

 

 

 

---------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

POJAZDY Z NAPĘDEM ELEKTRYCZNYM

 

 

Alternatywne źródła napędu są blokowane!

 http://www.youtube.com/watch?v=Z4bkHAPkjHQ

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [12.11.2009, 11:02] 4 źródła

ELEKTRYCZNE SAMOCHODY NIE SĄ WCALE EKOLOGICZNE

Mogą spowodować wzrost emisji CO2 na świecie.

Samochody zasilane prądem nie powinny być traktowane jako ostateczne rozwiązanie transportu przyszłości. Brytyjska organizacja Environmental Transport Association ostrzega, że takie pojazdy mogą nie tylko nie zmniejszyć, ale nawet zwiększyć emisję dwutlenku węgla na świecie - donosi "The Daily Mail".

Konieczność wyprodukowania dodatkowej energii może zniwelować zyski, które powstaną po zaprzestaniu używania aut z silnikami na ropę i benzynę. Dlatego brytyjscy specjaliści od ekologicznego transportu uważają, że bardzie przyjazne dla środowiska są samochody hybrydowe.

Przejazd elektrycznego samochodu na odcinku kilometra oznacza emisję 106 g CO2, wliczając gazy wytworzone podczas produkcji energii elektrycznej. Stosując podobne wyliczenia trzeba przyjąć, że samochód na tradycyjne paliwo emituje 172 g dwutlenku węgla, a hybrydowa Toyota Prius tylko 89g na kilometr - wylicza Andrew Davis z ETA. | AJ

 

[Czy ropa się odnawia... Czy hałasy są nieszkodliwe... Jakie są skutki emisji spalin na organizmy żywe, klimat...; tego koszty... Stąd trzeba produkować prąd z źródeł odnawialnych. Wadą akumulatorów elektrycznych jest ich mała sprawność, za to duża szkodliwość po zużyciu. Ogniwa wodorowe też nie są jeszcze dopracowane, w tym technologia wytwarzania wodoru. Za to od dawna można stosować pojazdy napędzane sprężonym powietrzem, transport zbiorowy – red.]

 

 

(M.in. w tym temacie tak mogło być od początku, gdyby selekcja, w tym osób do pełnienia ważnych funkcji, rządzenia, była pozytywna, nie odwrotna...; gdyby zamiast realizowania utopii postępowano racjonalnie!)

 

 

 http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news/nowy-rewolucyjny-akumulator-kiedy-trafi-pod-maski,1613315,1718 | Wtorek, 22 marca 2011 (08:45)

NOWY, REWOLUCYJNY AKUMULATOR. KIEDY TRAFI POD MASKI?

Nanotechnologia może przyspieszyć rozwój elektrycznej motoryzacji.

Naukowcy z Illinois skonstruowali nowoczesne akumulatory, które mogą zrewolucjonizować też wiele innych dziedzin naszego życia.

O swoim wynalazku piszą w wydaniu internetowym czasopisma "Nature Nanotechnology".

Nowe akumulatory łączą w sobie zalety baterii i kondensatorów. Z jednej strony są w stanie zgromadzić znaczne ilości energii, z drugiej - jak kondensator - oddać ją bardzo gwałtownie, bez ryzyka, że ulegną uszkodzeniu. To właśnie możliwość szybkiego ładowania i rozładowywania może okazać się ich podstawową zaletą.

Kluczem do sukcesu stało się zbudowanie specjalnej trójwymiarowej nanostruktury, która pełni rolę katody. Wyposażoną w taką katodę baterię można naładować od 10 do nawet 100 razy szybciej, niż dotychczasowe.

Nie wykazuje ona też tak zwanego efektu pamięci, dzięki czemu w miarę użytkowania, jej pojemność utrzymuje się na stałym poziomie. Takie katody można wykorzystywać w różnego typu akumulatorach, tak litowo-jonowych, jak i niklowo-metalowo-wodorkowych. Efekty jej stosowania są podobne. | RMF

 

www.o2.pl / http://www.autokrata.pl/artykul/11339 [20.06.2011]

ELEKTRYCZNA REWOLUCJA!

Naukowcy wynaleźli prąd w płynie.

Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology dokonali odkrycia, które może zrewolucjonizować przemysł samochodowy. Udało im się bowiem skonstruować baterię opartą nie na niklu czy licie, ale na specjalnym płynie, który magazynuje prąd.

W wypadku nowych baterii ładowanie nie będzie dłuższe niż tankowanie tradycyjnego auta. Wystarczy bowiem wypompować z baterii rozładowany płyn i zalać je świeżym, pełnym energii.

Baterie oparte na syntetycznym płynie są o połowę tańsze w produkcji od tradycyjnych, a przy zbliżonych do nich rozmiarach oferują większą pojemność.

Na wdrożenie do produkcji tego nowego systemu naukowcy potrzebują około 3 lat. Prawdopodobnie kolejne 5 lat będzie potrzebne na rozwinięcie sieci stacji oferujących wymianę płynu w bateriach.

Czy warto go kupić? Według ankiety przeprowadzonej wśród pierwszych osób korzystających z tego typu samochodów - bezsprzecznie tak. Zadziwiające. 100% ankietowanych odpowiedziało, że samochody elektryczne dają przyjemność podczas jazdy i są praktyczne w codziennym użyciu. 88% stwierdziło, że jeśli jeszcze raz mieliby kupować samochód, to z pewnością wybraliby auto elektryczne.

Kierowcy twierdzą, że po pierwszym trudniejszym okresie, w którym przyzwyczajali się do specyfiki nowych samochodów, pojazdy elektryczne o zasięgu około 150 km pozwalały na pokrycie prawie wszystkich ich potrzeb transportowych.

Pokonanie 100 km samochodem elektrycznym kosztuje około 5 zł, a tradycyjnym spalinowym - około 30 zł.

Maciek Kalkosiński

 

 

 www.o2.pl |Niedziela, 04.01.2009 11:54

PORSCHE NA BATERIE

Mania przerabiania samochodów na elektryczne trwa w najlepsze.

Podczas gdy kolejne firmy ogłaszają plany budowy nowych pojazdów elektrycznych, firmy i prywatni właściciele instalują napęd elektryczny w istniejących autach. Do najbardziej interesujących przykładów takiej przeróbki należy EvPorsche.

To zmodyfikowane przez firmę z Palm Beach na Florydzie Porsche 911, którego nadwozie podobne jest nieco do modelu 959. Potrafi rozpędzić się do 200 km/h, a baterie pozwalają na przejechanie bez ładowania 80 kilometrów.

Właściciel firmy przerabia także inne modele Porsche, jak również niektóre inne szybkie samochody, jednak uważa, że model 911 najlepiej nadaje się do bycia napędzanym prądem. Jest bowiem lekki, jego konstrukcja nie jest skomplikowana, poza tym silnik auta znajduje się z tyłu, co pozwala na wygodne umiejscowienie silnika i baterii.

Elektryczne Porsche w swojej podstawowej wersji kosztuje 48 tysięcy dolarów. Za dopłatą można poprosić o dodatkowe baterie, które pozwolą na zwiększenie zasięgu samochodu do ponad 300 km.

Karol Karpiński

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [26.10.2010, 18:14]

ELEKTRYCZNE AUTO BIJE REKORD! 600 KM NA JEDNYM ŁADOWANIU

Produkcja Audi A2 może ruszyć nawet jutro.

Żołto-fioletowe Audi A2 w siedem godzin (na jednym ładowaniu) pokonało dystans dzielący Monachium i Berlin - 700 km. Jechało z mało zawrotną szybkością, ok. 55 mil na godzinę, czyli ok. 90 km/h. Mimo to pobiło światowy rekord - informuje upi.com.

Akumulator, w który wyposażone było Audi A2 to dzieło konstruktorów i wynalazców z berlińskiej firmy DBM Energy Technology. Może być ładowany praktycznie w każdym gniazdku elektrycznym. Trwa to zaledwie 6 minut!

Co ważne, akumulator jest stosunkowo niewielki, co sprawia, że nie zajmuje pasażerskiej i bagażowej przestrzeni auta.

Kiedy może ruszyć masowa produkcja nowego typu akumulatora? Szef DBM Energy twierdzi, że nawet natychmiast. | WB

 

 

 www.o2.pl | Poniedziałek [23.02.2009, 09:29] 1 źródło

ELEKTRYCZNE AUTA Z CHIN ZDOBYWAJĄ RYNEK USA

Liczba zamówień zwiększyła się dziesięciokrotnie.

Chiński koncern motoryzacyjny Shandong Baoya Vehicle Co., Ltd. odebrał zamówienie ze Stanów Zjednoczonych na produkcję i sprzedaż do USA prawie 5. tys. samochodów z napędem elektrycznym. W 2008 roku było ich zaledwie... 500 - czytamy w "People's Daily".

Jak na razie wszystkie modele Baoya są przeznaczone na eksport. Posiadają silnik elektryczny, ważą ok. 400 kg i osiągają maksymalną prędkość 80 km/h. Spełniają także kryteria bezpieczeństwa stosowane przez USA i kraje UE.

Auta potrzebują 5-8 godzin ładowania, żeby być gotowe do jazdy. Po naładowaniu są w stanie przejechać ok. 150 km. I - co najważniejsze - kosztują od 4500 do 5000 dolarów. |  K

 

 www.o2.pl | Niedziela [14.06.2009, 12:29] 4 źródła

CZYM CHIŃCZYCY PODBIJĄ ŚWIAT

ROWER | POJAZD EKOLOGICZNY | NAPĘD ELEKTRYCZNY | CHINY

I dlaczego już wkrótce zdominują światową motoryzację.

Swoją popularnością elektryczne rowery całkowicie zmiażdżyły rynek samochodów. Po chińskich drogach jeździ obecnie 25 mln samochodów i cztery razy więcej elektrycznych rowerów - pisze „Time".

Masowo korzystają z nich robotnicy dojeżdżający do pracy, policjanci patrolujący ulice oraz dostawcy pizzy. Elektryczne rowery w Pekinie i Szanghaju stały się już popularniejsze od skuterów. Dzięki nim rządowi udało się także powstrzymać szkodliwe skutki samochodowego bumu, a Chiny stały się światowym liderem na rynku tanich, ekologicznych pojazdów.

Obecnie wiele firm pracuje nad elektrycznymi pojazdami. To co obserwujemy w Chinach ogarnie w przyszłości cały świat - uważa Frank Jamerson, były inżynier z GM.

Najwyższej klasy rowery Chińczycy sprzedają już w Europie.

Badania, które prowadzą nad elektrycznym napędem pozwolą im wkrótce zawładnąć rynkiem elektrycznych samochodów - uważają analitycy. | TM

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl / www.tvn24.pl / www.moto.pl | 21.07.2009, 15:58

ELEKTRYZUJĄCE PORSCHE

250 km/h na liczniku, 362 KM pod maską i przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 5 sekund, a wszystko za sprawą silnika elektrycznego. W niemieckiej Norymberdze zaprezentowano nowy model Porsche eRuf Greenster.

Greenster powstał w wyniku współpracy Siemensa i niemieckiej firmy Ruf, od wielu lat specjalizująca się w modyfikacjach samochodów marki Porsche. Auto, które powstało na bazie modelu 911, po raz pierwszy zostało pokazane światu podczas tegorocznego salonu samochodowego w Genewie.

Bateria Greenstera pozwala na przejechanie 320 km. Jej pełne naładowanie, pod warunkiem, że mamy dostęp do gniazdka 400V, trwa zaledwie godzinę.

Na bazie prezentowanego prototypu, Ruf chce wyprodukować w 2010 roku krótką serie elektrycznych Porsche. | bgr ram

 

 www.o2.pl / www.pb.pl (Puls Biznesu)| 02.08.2009 08:58

NISSAN POKAZAŁ SWOJE AUTO ELEKTRYCZNE

Leaf będzie oferowany w USA i Japonii w drugim półroczu 2010 roku. Od 2012 roku ma zostać wprowadzony na inne rynki. Pięcioosobowy hatchback ma zasięg 160 km i prędkość maksymalną ponad 140 km/h. Cena nie jest znana. Prezes Ghosn zapewnił, że bez uwzględniania litowo-jonowego akumulatora, który firma będzie wypożyczać, auto ma kosztować tyle, co podobny samochód tej klasy o napędzie spalinowym.

MD, AP

 

 

 

 http://www.bloginea.pl/category/ekologia/page/2/ | Sierpień 5th, 2009

Z PRĄDEM PO MIEŚCIE

W Yokohamie koncern Nissan zaprezentował swoje pierwsze komercyjne auto elektryczne. Sprzedaż ma ruszyć w przyszłym roku. Auto nazywa się “Leaf”, czyli liść. Rozwija prędkość do 140 kilometrów na godzinę, a bez ładowania akumulatorów można nim przejechać 160 kilometrów – nie za wiele, ale wystarczy jak na auto miejskie. Nissan zapowiada produkcję 200-300 tys. sztuk tego auta do roku 2012. Litowo-jonowe akumulatory gromadzą 24kWh energii. Ładowanie z sieci 220 V zajmuje 8 godzin, 30 minut ze źródła dużej mocy na specjalnych stacjach.

 

W Polsce cena 1kWh kosztuje około 30gr., zatem “pełny bak” Nissana to koszt około 7,5 zł, a zatem koszt przejechania 1km to 5 groszy).

 

Auto wyposażono w stałą łączność z centrum Nissana, dzięki czemu ma ono on-linie pod stałą kontrolą firmy. Po połączeniu się ze stroną internetową można się dowiedzieć czy akumulatory są już naładowane. Na podstawie strony http://www.samochodyelektryczne.org/index.php?id=Samochody_elektryczne/Nissan_Leaf/Nissan_Leaf

 

 

 http://styl-zycia.ekologia.pl/technologie/Ekologiczne-pojazdy-zawitaly-do-Paryza,10065.html | Piątek 18 Wrzesień 2009

EKOLOGICZNE POJAZDY ZAWITAŁY DO PARYŻA

 

Modec - brytyjski zero-emisyjny samochód dostawczy. Fot. Modec

 

Przed paryskim ratuszem odbywa się w tym tygodniu pokaz kilkudziesięciu ekologicznych pojazdów o napędzie elektrycznym. Jest to zwiastun automatycznych wypożyczalni takich samochodów, które zamierzają niedługo uruchomić paryskie władze.

 

Na placu przed ratuszem rozbiła się na kilka dni swoista "wioska" pojazdów elektrycznych. Zwiedzający mogą oglądać ponad 40 różnych modeli napędzanych elektrycznie: samochodów osobowych, dostawczych, minibusów, skuterów czy rowerów wspomaganych bateriami elektrycznymi.

 

Niektóre modele są już używane w Europie, jak np. produkowane w Wielkiej Brytanii pojazdy dostawcze marki Modec czy niewielkie jednoosobowe wehikuły wykorzystywane przez francuską pocztę do przewozu przesyłek. Inne pokazywane pojazdy są prototypami, które wkrótce będą dostępne w sprzedaży. Rzesze zwiedzających przyciągają najnowsze modele niewielkiego samochodu osobowego francuskiej marki "Smart" i "Heuliez".

 

Choć pojazdy budzą zainteresowanie, entuzjazm potencjalnych nabywców hamuje ich dość wysoka cena, mieszcząca się między 15 a 35 tysięcy tysięcy euro. "Prawda, że to niemało, ale mógłbym kupić taki samochód, żeby sprawić sobie czy bliskim przyjemność" - powiedział PAP oglądający pokaz 65-letni paryżanin Jean-Jacques, posiadacz własnego auta o tradycyjnym napędzie.

 

Inni widzowie, którzy nie myśleli o zakupie, zauważali jednak, że pojazdy elektryczne nie tylko ulżą zanieczyszczonemu powietrzu, ale też zredukują hałas wielkich miast.

 

Wystawa w Paryżu zapowiada uruchomienie w niedługim czasie systemu automatycznych wypożyczalni pojazdów elektrycznych, które są wzorowane na istniejących już w stolicy Francji podobnych wypożyczalniach rowerowych, tzw. Velibach. Władze miejskie szczycą się, że będzie to pierwsza tego typu inicjatywa w dużym mieście europejskim. Pomysł ten zrealizowano do tej pory w Ulm (Niemcy), liczącym 120 tysięcy mieszkańców.

 

Mer Paryża Bertrand Delanoe zapowiedział, że przetarg na dostarczenie miejskich pojazdów elektrycznych będzie ogłoszony jeszcze przed końcem tego roku. Docelowo w całym mieście i na jego peryferiach ma być wypożyczanych za niewielką opłatą 4 tysiące elektrycznych samochodów.

Źródło: www.ekologia.pl / PAP - Nauka w Polsce

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [20.01.2010, 19:22]

BĘDZIE AUTO DLA LUDU Z ROSJI

W pełni elektryczne i z ceną ok. 35 tys. zł.

Cenę konstruktorzy chcą zamknąć na 8,8 tys. euro, co może szokować, bo konkurencyjne samochody kosztują sporo więcej (Honda Insight - ok. 55 tys. zł., Chevrolet Volt - ok. 112 tys.).

Wszystko czego dotknie się Michaił Prochorow zamienia się w złoto, pomysł na narodowe auto ma więc szanse na powodzenie - zauważa "Rzeczpospolita".

Najbogatszy z Rosjan, z 9,5 mld na koncie, ogłosił pomysł na auto na niedawnym spotkaniu z prezydentem Władimirem Putinem.

Gotowy jest już prototyp nowego auta. Jego autorem jest rosyjskie biuro konstrukcyjne Jarowit-Motors. W przyszłości na uniwersalnym podwoziu mają być składane sedany, miniwany, a nawet wersja sportowa - dodaje dziennik.

Do projektu, którego koszt całkowity szacuje się na miliard dolarów, Prochorow chce dołożyć tylko 100 mln euro. Resztę najpewniej da państwo.

Ekologiczne auta Prochorowa miałyby obsługiwać olimpiadę zimową w Soczi - informuje "Rzeczpospolita". | JS

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [26.10.2010, 18:14]

ELEKTRYCZNE AUTO BIJE REKORD! 600 KM NA JEDNYM ŁADOWANIU

Produkcja Audi A2 może ruszyć nawet jutro.

Żołto-fioletowe Audi A2 w siedem godzin (na jednym ładowaniu) pokonało dystans dzielący Monachium i Berlin - 700 km. Jechało z mało zawrotną szybkością, ok. 55 mil na godzinę, czyli ok. 90 km/h. Mimo to pobiło światowy rekord - informuje upi.com.

Akumulator, w który wyposażone było Audi A2 to dzieło konstruktorów i wynalazców z berlińskiej firmy DBM Energy Technology. Może być ładowany praktycznie w każdym gniazdku elektrycznym. Trwa to zaledwie 6 minut!

Co ważne, akumulator jest stosunkowo niewielki, co sprawia, że nie zajmuje pasażerskiej i bagażowej przestrzeni auta.

Kiedy może ruszyć masowa produkcja nowego typu akumulatora? Szef DBM Energy twierdzi, że nawet natychmiast. | WB

 

 

 

 

 www.o2.pl | Wtorek [07.04.2009, 18:19] 1 źródło, 2 wideo

DWUOSOBOWA PUMA NASTĘPCĄ SEGWAYA (GALERIA)

Niecałe 60 km na jednym ładowaniu.

General Motors i Segway chcą, by P.U.M.A. (Personal Urban Mobility and Accessibility) zmieniła sposób, w jaki ludzie poruszają się po miastach.

Zasilany z gniazdka elektrycznego dwukołowy pojazd osiąga maksymalną prędkość 56 km/h. Zasięg między ładowaniami to też 56 km. Za diagnostykę i nawigację pojazdu odpowiadać ma system OnStar - czytamy w informacji prasowej.

P.U.M.A. ma być cicha i ekologiczna. Ma umieć samodzielnie jechać do celu i parkować, pozwalać też na komunikację z innymi właścicielami tego typu pojazdów. W efekcie ma zmniejszyć korki w miastach.

Cena nie jest znana. GM wspomina jedynie, że koszt eksploatacji tego pojazdu będzie wynosił 1/3 utrzymania samochodu. Prototyp nie ma okien, ale wedle GM da się je zamontować. | JS

 

 

www.onet.pl / http://moto.onet.pl/1644707,1,auta-elektryczne-dostepne-w-polsce,artykul.html?node=13  | 22 czerwca 2011
AUTA ELEKTRYCZNE DOSTĘPNE W POLSCE

Kilka miesięcy temu głośno zrobiło się o polskiej firmie z siedzibą w Pruszkowie, która rozpoczęła produkcję trójkołowego auta o napędzie elektrycznym. Re-Volt to dwumiejscowy pojazd do podróżowania po miejskich ulicach. Jego cena wynosi od 56 tys. złotych. W seryjnym wyposażeniu znajduje się m.in. bateria , ładowarka pokładowa 2 kW, elektryczne zamki, ogrzewanie elektryczne, ogrzewana przednia szyba, instalacja audio + 2 głośniki, podsufitka i przedni dywanik.

 

Kolejnym elektrycznym autem dostępnym już na polskim rynku jest Mitsubishi i-MiEV, jeden z pierwszych seryjnie produkowanych samochodów elektrycznych. Za niewielkiego i-MIEV-a trzeba zapłacić aż 160,8 tys. złotych! To cena za elektryczny samochód z sześcioma poduszkami powietrznymi, ABS, ESP, elektrycznie sterowanymi szybami i lusterkami, centralnym zamkiem, wspomaganiem kierownicy oraz klimatyzacją. W krajach stawiających na ochronę środowiska i-MiEV budzi spore zainteresowanie. Cena samochodu jest wysoka, jednak rządy idą kierowcom na rękę, zmniejszając podatek na produkt lub wręcz dotując jego zakup. Polski rząd liczy natomiast na wyciśnięcie z obywateli każdej złotówki – i-MiEV jest obłożony normalnymi stawkami podatkowymi, akcyzą oraz – z powodu japońskiego pochodzenia – cłem. Mimo zaporowej ceny firmie udało się już sprzedać kilkanaście egzemplarzy samochodu jutra.

 

Wracając do polskich samochodów elektrycznych, nie można pominąć Rometa 4E. Nazwa prototypu pochodzi od słów Electric, Economic, Ecologic, Easy. Romet 4E ma 2,45 metra długości i jest w stanie przewieźć dwie osoby. Źródłem napędu są dwa elektryczne silniki BLDC o łącznej mocy 5,4 KM, które będą w stanie rozpędzić pojazd do 45 km/h. Masa Rometa 4E bez akumulatorów wynosi 349 kilogramów. Baterie, w zależności od pojemności oraz rodzaju, będą ważyły ok. 100 kilogramów. Naładowane do pełna pozwolą na pokonanie stu kilometrów. Uzupełnienie energii zajmie kilka godzin, a za użyty prąd przyjdzie zapłacić niecałe 10 złotych.

 

Michał Szymaczek / Onet.pl

 

 

 

Pierwszy na świecie seryjnie produkowany samochód elektryczny – Mitsubishi i-MiEV został dzisiaj oficjalnie zaprezentowany polskim mediom, przedstawicielom rządu i władz miasta Warszawa oraz potencjalnym klientom. http://www.press.mitsubishi.pl/www/aktualnosc/154

 

 

 

-------------------------------------------------------

 

 

 

(Głównie) ELEKTROROWERY

 

 

Jednoślady: elektryczne rowery i motory elektryczne i omówienie akumulatorów

 http://www.youtube.com/watch?v=6BdqppH0mbQ&feature=related

 

 

 http://www.ekonapedy.com/podstrony/oferta.htm

     Każdy zwykły rower można wyposażyć w 3 podzespoły:

     1° silnik elektryczny montowany w przednim lub tylnym kole,

     2° sterownik elektroniczny kompletny z przyspiesznikiem i dźwigniami hamulców

     3° źródło energii w postaci baterii akumulatorów umieszczanej pod ramą, siodełkiem lub w sakwach montowanych do bagażnika (np. dla rowerów typu damka)

     4° dla uzupełniania energii (w domu lub samochodzie) potrzebujemy ładowarkę impulsową do ładowania akumulatorów

 

Otrzymujemy w rezultacie ekologiczny napęd do roweru, który umożliwia przemieszczanie się (z pedałowaniem lub bez) z prędkością do 40km/godz. i więcej na odległość 30km do 60km - zależnie od wielkości zastosowanych akumulatorów, stanu drogi, wagi rowerzysty oraz sposobu jazdy. Koszt zużytej energii na 1 km wynosi mniej niż 1 grosz (ok. 30gr/100km dla jednośladów i 5zł/100km dla aut).

 

 

 Prędkość maksymalna (w warunkach testowych, bez wiatru, na płaskiej asfaltowej jezdni, napompowane w pełni opony, przy ciężarze rowerzysty 75kg).
 W zależności od typu użytego silnika 550 W dla kół 26"prędkość max do osiągnięcia to:
           - dla silnika typu 4011 - 22km/h
           - 4012 - 25km/h
           - 408 - 40km/h
           - 406 - 45km/h

 

 

 

 

 http://www.ekoskuter.pl/info/eneloop-rower-hybrydowy-od-sanyo

ENELOOP – ROWER HYBRYDOWY OD SANYO | 19 marca 2010

W informacji prasowej Sanyo przedstawiło modele CY-SPL226 i CY-SPL224. Wprowadzoną w nich nowością jest możliwość rekuperacji energii podczas jazdy po płaskim terenie. Poprzednie modele mogły ładować swoje akumulatory podczas jazdy z górki lub hamowania. Nowe modele, stosujące technologię „Eco Charge Mode”, umożliwiają ładowanie baterii przez użytkownika w czasie pedałowania. Wykrywają one siłę nacisku na pedały i inne czynniki jazdy, aby automatycznie przełączyć silnik umieszczony w przednim kole na tryb pracy prądnicy.

 

 

Jakie akumulatory do silnika 48v 750W

 http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic655170.html

[A więc ani myślę podejmować się tego samemu (bo by, praktycznie, wyszło dużo drożej, a i tak źle!). Na szczęście są gotowe koła z silnikiem elektrycznym do wszelkich pojazdów, i do nich pełne wyposażenie, i z gwarancją. – red.]

 

 

M.IN. POJAZDY (rowery) WSPOMAGANE ELEKTRYCZNIE/HYBRYDOWE:
 http://www.logo24.pl/Logo24/1,85826,7048874,Jazda_z_pradem_czyli_rowery_elektryczne.html

 

 http://rower.com.pl/-c-6_699_641.html

 

 http://www.rowerkowo.pl/produkty.html

 

 http://initiativeplus.pl/ 

 

 http://www.maxev.pl/

 

Ekonapędy http://www.ekonapedy.com/

 http://www.quand.pl/skutery-elektryczne.php

 

 http://www.chillride.pl/

 

 http://www.gnom.ocom.pl/

Przekaz napędu przez silnik zewnętrzny poprzez rolkę (od deskorolki), bez elektroniki

Silniki, sterowniki itp. najtaniej na allegro - wpisać szukaj użytkownika m.in.: halicz13, jarmata1, zsmax, blade-motors.
Albo wpisać w wyszukiwarkę: skuter elektryczny.

 

 

M.in. silniki elektryczne

http://magma.sklep.pl/pol_m_SILNIKI-STEROWNIKI-REGULATORY-LADOWARKI_SILNIKI-349.html

 

 


Silniki do napędu pojazdów elektrycznych (rowerów) http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/prad/siln.html
W Polsce firma Elcar sprzedaje wolnoobrotowe, wysokomomentowe serwomechanizmowe silniki elektryczne. Niestety silniki te są drogie, jednak warto je omówić ze względu na ciekawe parametry techniczne. Oferowane są w dwóch niezintegrowanych ze sobą konstrukcyjnie elementach (zdjęcie i rysunki poniżej), a mianowicie: stojan z uzwojeniem 3-fazowym mocowanym na korpusie napędzanego urządzenia i wirnik z magnesami trwałymi osadzony bezpośrednio na wale napędowym tego urządzenia. Silniki te o momentach długotrwałych od 50 Nm do 280 Nm i maksymalnych prędkościach obrotowych od 80 obr/min do 130/min, przeznaczone są do napędzania urządzeń bez pośrednictwa przekładni mechanicznych i sprzęgieł. Umożliwiają one bardzo głęboką regulację prędkości obrotowej oraz precyzyjną regulację położenia dzięki eliminacji błędów wynikających z połączeń mechanicznych. Poniżej zamieszczam opis tylko tych na niskie napięcie.

 

 

VOLKSWAGEN ELECTRIC BICYCLE

 http://www.youtube.com/watch?v=9EtsXrPIBb4&feature=related

 

Lunartic_Hubless Wheel Prototype.mov

 http://www.youtube.com/watch?v=cPsY2NfPJtw&feature=related

 

Interlaken 2006 - Mono-roue

 http://www.youtube.com/watch?v=Ui4kI-RHS1Q&feature=related

 

 

Chainless Bicycle Drive.wmv (rower na naciskane pedały-dźwignie)

 http://www.youtube.com/watch?v=E5w6VK7bA5E&feature=related

 


Elektryczne pojazdy http://electricgeneration.pl/?pl_start,29

http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ekoauto.html

http://www.motorower.com.pl/index.html

http://www.ekorowery.pl/hulajnogi/elekt ... _h250.html

http://www.quand.pl/

http://www.ecobike.pl/

http://www.chillride.pl/browse:400/rowery+elektryczne

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------

 

 

 

 

Propozycja budowy SUPER ROWERU

- zamiast łańcucha wał napędowy,

- przerzutki,

- jedna dźwignia hamulca uruchamiająca najpierw hamulec tylni, a przy głębszym naciśnięciu również przedni,

- amortyzacja przednia i tylna (łożyska magnetyczne pełniące jednocześnie rolę amortyzatorów),

- sprężynowy system akumulowania i odzysku energii – gdy chcemy zwolnić, zatrzymać się, zjeżdżamy z górki, to załączamy gromadzenie energii, a gdy chcemy szybko przyspieszyć, podjechać pod górkę, to załączamy odzyskiwanie zgromadzonej energii,

- dynamo + układ stabilizująco-ładujący + akumulator = stałe zasilanie 2-ch reflektorów przednich (jeden oświetlający drogę tuż przed przednim kołem, a drugi w dalszej odległości), oraz świateł tylnych: pozycyjnego i hamowania, bądź zasilanie akumulatorem ładowanym panelem fotowoltaicznym, 

- dołączana naczepa z własnymi kołami, podobne jak w rowerach dziecięcych – z kołami po bokach, z tym, że w tym wypadku tuż przy samym tylnym kole (tak więc nic nie będzie wystawać z tyłu roweru (będzie miał zachowaną pierwotną długość)). Naczepa musi mieć swobodę poruszania się w osi pionowej, a rower możliwość podwieszenia jego tylnej części na sprężynie pod naczepę, co zapewni dodatkową amortyzację roweru,

- wersja trójkołowa,

- na wsporniku kierownicy zamocowany jest uchwyt do zamocowania drugiego, długiego, wspornika dla drugiej kierownicy do jazdy w wersji turystycznej.

- zabezpieczenie przed kradzieżą w postaci blokady przedniego i tylnego koła oraz alarmu reagującego na poruszenie (dźwięk powinien działać przez 1 minutę od ostatniego poruszenia roweru),

- zrobiony z stali nierdzewnej.

 

SUPER ROWER Z NAPĘDEM ELEKTRYCZNYM

- w tym wypadku, dodatkowo, możliwość ładowania akumulatora podczas zjazdu z góry oraz doładowywania z panelu fotowoltaicznego stanowiącego poziome zadaszenie przeciwsłoneczne i przeciwdeszczowe.

Rower z napędem elektrycznym najlepiej sprawdzi się na dużych trasach, czy/i z dużym obciążeniem z zastosowaniem naczepy, przyczepy, w której będzie umieszczony o dużej pojemności akumulator, co zapewni duży zasięg jazdy (spokojnie 200 km)(można w niej przewozić i inne rzeczy).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Propozycje dla producentów obręczy do kół rowerowych i rowerów: proszę produkować także obręcze do kół rowerowych z zębatką na bocznej powierzchni obręczy, co ułatwi stosowanie silników elektrycznych.

 

 

Poduszka powietrzna dla rowerzystów http://rowerowe-porady.blogspot.com/2010_12_01_archive.html

 

 

 

 

 

--------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 www.o2.pl Środa [11.03.2009, 22:33] 3 źródła

WKRÓTCE NAŁADUJESZ AUTO JAK KOMÓRKĘ

Wynalezione przez naukowców z MIT w Cambridge akumulatory litowo-jonowe dużej mocy, będą mogły być wykorzystane w elektrycznych lub hybrydowych autach - czytamy w magazynie "Nature".

Obecnie akumulatory podobnej konstrukcji są stosowane w laptopach i telefonach komórkowych. Ich zaletą jest to, że po wielokrotnym ładowaniu i rozładowaniu nie zmniejsza się ich pojemność. Ich wadą jest natomiast to, że wolno się ładują i równie powoli uwalniają zgromadzoną energię.

Odkrycie Gerbranda Cedera z MIT i jego uczniów, pozwoliło wyeliminować te wady. Dzięki pokryciu akumulatora specjalną zeszkloną warstwą, ułatwiającą jonom poruszanie się, bateria całkowicie rozładowuje się i ładuje ledwie w kilkanaście minut.

Komercyjnie opracowane akumulatory pojawią się w sprzedaży już za 2 - 3 lata. Licencję sprzedaliśmy już dwóm firmom - prognozuje Gerbrand Ceder. AB

 

 www.o2.pl | Czwartek [28.05.2009, 11:57] 2 źródła

MOŻNA JUŻ "ZATANKOWAĆ” ELEKTRYCZNY SAMOCHÓD

Pierwsza stacja umożliwiająca naładowanie samochodów napędzanych elektrycznym silnikiem otwarta została w Oslo.

Na miejscu można także wypożyczyć "elektryczne" auto. Wpisowe kosztuje około 50 zł miesięcznie, a wynajęcie samochodu około 50 zł za godzinę lub około 400 zł za weekend.

Do Oslo trafiło już 13 pierwszych elektrycznych aut, w ciągu roku ich liczba wzrośnie do 75 - poinformował "The Norway Post".

Norwegowie mają nadzieje, że popularność "elektrycznych aut" wpłynie także, na zmniejszenie się problemów związanych z parkowaniem w stolicy. | TM

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl Środa [09.09.2009, 13:12] 1 źródło

EELEKTRYCZNY SAMOCHÓD NAŁADUJESZ W BUDCE

To część planu popularyzacji ekologicznych samochodów na ulicach Hiszpanii.

W ciągu następnych dwóch lat planujemy wprowadzić do miast około 2 tys. samochodów elektrycznych - mówi Miguel Sebastian, hiszpański minister przemysłu.

Właściciele samochodów elektrycznych będą mogli parkować za darmo w Madrycie, otrzymają też zniżkę od podatku drogowego w wysokości 75 procent.

Władze miasta chcą również zamienić część sieci budek telefonicznych (nieużywanych z powodu popularyzacji telefonii komórkowej) w stacje ładujące baterie samochodów elektrycznych - podaje brytyjski "Guardian".

W Barcelonie samochód będzie można naładować bezpośrednio z latarni ulicznej dzięki umowie z dostawcami energii.

Rząd Hiszpanii zamierza wydać 10 mln euro na działania promujące samochody elektryczne - podaje "Guardian".

Firmy stające do przetargów na usługi dla urzędów miejskich i biur rządowych będą otrzymywać dodatkowe punkty za używanie ekologicznych pojazdów. | JP

 

 www.o2.pl / www.hotmoney.pl / http://forsal.pl/artykuly/374445,amerykanie_stawiaja_na_samochody_ladowane_z_kontaktu.html | 2009-11-28 21:42

AMERYKANIE STAWIAJĄ NA SAMOCHODY ŁADOWANE „Z KONTAKTU”

Idźcie dalej niż program zamiany starych samochodów na nowe - apeluje do rządu USA koalicja producentów samochodów i baterii, operatorów sieci energetycznych oraz firm logistycznych i transportowych. Chce, by władze wprowadziły znaczne ulgi podatkowe przy kupnie samochodów elektrycznych ładowanych z kontaktu.

 

Ma to być częścią szacowanego na 128 mld dolarów programu, który zapewni, że na amerykańskich drogach pojawi się do 2018 r. 7 mln takich pojazdów.

 

Powstała w listopadzie Koalicja na rzec Elektryfikacji (Electrification Coalition), działająca pod hasłem „gotówka za volty” (cash for volts) uważa, że samochody ładowane bezpośrednio z kontaktu raz na zawsze rozwiążą coraz bardziej dotkliwy dla Ameryki problem uzależnienia od importu ropy. Na Stany Zjednoczone przypada aż 25 proc. rocznego zużycia tego surowca na świecie. Gdyby samochody ładowane z kontaktu upowszechniły się, zredukowane zostałoby także zatruwanie atmosfery spalinami, w tym dwutlenkiem węgla, który jest odpowiedzialny m.in. za ocieplenie klimatu.

Koalicja dysponuje znacznymi środkami i ostro wzięła się do pracy. Finansuje m.in. 30-sekundowe spoty reklamowe w telewizji, a jej lobbyści działają już w Waszyngtonie. Mają przekonać kongresmenów, że nowe technologie „plug-in” potrzebują solidnego finansowego wsparcia rządu.

 

– To nie są jakieś wydumane sprawy - mówi wspierający Koalicję prezes potężnej firmy logistycznej FedEx Fred Smith. - Mówimy o wielkich inwestycjach w samochody, baterie i różne technologie wspierające - dodaje prezes Nissan Motor Carlos Ghosn, którego firma rusza ze sprzedażą elektrycznego samochodu Leaf w USA już w 2010 r.

Tym razem ekologia będzie korzystna dla naszych kieszeni?

 

Mimo, że zakup elektrycznego samochodu ładowanego z kontaktu jest dosyć kosztowny – jego cena oscyluje wokół 30 tys. dolarów – samo używanie jest bardzo tanie. Przejechanie 1 mili (1606 m) elektrycznym samochodem kosztuje zaledwie 2,5 centa w porównaniu z 12 centami przy napędzie spalinowym.

W dodatku „tankowanie” samochodu elektrycznego jest banalnie proste. Według ekspertów Koalicji, właściciele pojazdów będą mogli je naładować w ciągu nocy w swoim garażu, używając zwykłego gniazdka prądu. Dodatkowo, aby umożliwić amerykańskim kierowcom podróżowanie po całym kraju, przy autostradach międzystanowych co 25 mil byłyby rozlokowane ogólnie dostępne stacje ładowania. Jak twierdzą eksperci Koalicji, w ich budowę powinny włączyć się władze federalne, np. w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

Autor: Zbigniew Żukowski

Artykuły z: Dziennik Gazeta Prawna

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek 28.11.2011, 15:12

TO ULICE NAŁADUJĄ BATERIE SAMOCHODÓW

"Zatankujesz" w czasie jazdy.

Nowy sposób ładowania baterii samochodów elektrycznych w trakcie jazdy pozwoli zwiększyć zasięg i zmniejszyć rozmiar baterii.

Metoda naukowców z Center for Automotive Research na kalifornijskim Stanford University zakłada wbudowanie w ulice zespołów cewek magnetycznych - informuje tvp.info.

Słabe pole magnetyczne przez nie wytwarzane oddziałuje na drugi komplet cewek zamontowanych w samochodzie, przenosząc moc i ładując akumulatory.

Prof. Shanhui Fan przekonuje, że to bezpieczny sposób, który może funkcjonować także przy dużych prędkościach - także na autostradach.

Zestaw cewek rezonansowych, może dokonać transferu 10 kw energii z wydajnością 97 proc. w czasie 7 mikrosekund - dodaje portal. | AJ

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek 08.09.2011, 18:05

OTO PODŁOGA PRZYSZŁOŚCI. SAMA WYPRODUKUJE PRĄD

Już wkrótce trafi na rynek.

Podłoga wytwarza elektryczność dzięki osobom, przedmiotom lub pojazdom, które się po niej poruszają. Mechanizm Waynergy wymyślili dwaj portugalscy naukowcy.

Wykonany ruch jest absorbowany przez specjalne płytki umieszczone w podłodze, a następnie przetworzony w prąd elektryczny - wyjaśnia wynalazca Francisco Duarte.

Według naukowców jeden krok wykonany przez człowieka na powierzchni ich podłogi może wytworzyć aż 10-watową energię. Natomiast dzięki poruszającym się pojazdom można uzyskać aż 24 razy więcej prądu.

Dzięki temu będzie można znacznie zredukować ilość zużywanej energii elektrycznej  - podkreślają konstruktorzy.

Na razie podłoga będzie testowana w biurach, na lotniskach oraz w metrze. W Portugalii będzie ona dostępna w sprzedaży już w 2012 roku, natomiast w innych krajach - rok później. | BB

 

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [23.12.2009, 07:28] 1 źródło

PARYŻ PRZESTAWIA SIĘ NA ELEKTRYCZNE AUTA

Będzie je można wypożyczyć za kilka euro.

Autolib - tak będzie nazywała się wypożyczalnia elektrycznych aut, która już wkrótce zacznie działać w Paryżu dzięki staraniom jego mera Bertranda Delanoë. 3 tysiące małych aut będzie zaparkowanych w kilku tysiącach miejsc Paryża i jego okolic. Każdy będzie mógł do niego wsiąść - pod warunkiem, że zapłaci kilka euro i odstawi auto na następny parking - informuje "Gazeta Wyborcza".

Użytkownicy mają płacić abonament 15 euro miesięcznie i 4 do 6 euro za pół godziny użytkowania auta. To o wiele taniej niż używanie własnego samochodu, gdy wliczyć jego zużycie, paliwo i ubezpieczenie - czytamy w gazecie.

Mer ogłosił właśnie przetarg na zakup aut i montaż stacji do ładowania. Cieszy się on ogromnym zainteresowaniem firm, nie tylko z Francji.

Operator Autolib ma zainwestować w system ok. 250 mln euro. 35 mln euro dołoży miasto. Wypożyczanie aut ma jednak przynosić rocznie zysk w postaci 100 mln euro.

Niestety, przed operatorem systemu stoi jedno trudne zadanie: jak zabezpieczyć auta przed kradzieżą i zniszczeniem. Być może przydadzą się doświadczenia z małego niemieckiego miasteczka Ulm, w którym taka wypożyczalnia już działa - choć na mniejszą skalę - przypomina gazeta.

W Ulm kierowcy mają przy prawach jazdy specjalne czipy, które rejestrują nie tylko czas korzystania z samochodu, ale również dane kierowcy - czytamy w "GW". | WB

 

 www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Poniedziałek, 26.10.2009 06:52 12 komentarzy

PULS BIZNESU: AUTO ELEKTRYCZNE Z POLSKI TANIM KOSZTEM

Ledwie kilka milionów ma wystarczyć na samochód na prąd made in Poland.

Inni mają miliardy. Oni mają 8,4 miliona - i to złotych. A i tak podjęli się skonstruowania auta elektrycznego z Polski. Spółka Car Technology z Krakowa, m.in. z warszawskim Instytutem Elektrotechniki, wygrała przetarg małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego na budowę

prototypu auta elektrycznego.

Nowy pojazd nie będzie wózkiem elektrycznym (typu melex) czy elektrycznym trójkołowcem jak Sam produkowany w Pruszkowie. Nie będzie to też przeróbka żadnego samochodu. - Będzie to 4-5-osobowy samochód miejski z możliwością zmiany na wersję dwuosobową z przestrzenią bagażową. Minimalny zasięg pojazdu to 150 km. Maksymalna prędkość zostanie ograniczona do 100 km/h. Koszt eksploatacji oraz ładowania odpowiada typowym konstrukcjom prezentowanym na świecie. Do naładowania baterii w 80% wystarczy godzina - mówi w "PB" Piotr Zoń, prezes Car Technology.

Auto musi być gotowe do końca 2010 r.

 

 

Miejski pojazd elektryczny SAM RE-VOLT produkowany w Pruszkowie: http://www.re-volt.com.pl/o_revolt.aspx

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [27.07.2010, 11:27]

ELEKTRYCZNY SAMOCHÓD ZA... 15 TYSIĘCY EURO

Nowe auto ma się pojawić w 2012 roku.

Renault ma zamiar w 2012 roku wypuścić na rynek nowe elektryczne auto - Zoe. Samochód ma kosztować tyle samo, co spalinowy model tej marki - Clio, czyli mniej niż 15 tys. euro - informuje "Le Figaro".

Francuski dziennik zaznacza, że niska cena auta będzie możliwa dzięki rządowej dopłacie do elektrycznych aut, która wynosi 5 tys. euro.

Według informacji "Le Figaro" niska cena to również efekt tego, że w cenie auta nie uwzględniono zestawu akumulatorów potrzebnych do jego eksploatacji. Nabywcy będą je mogli wypożyczać - za kwotę 100 euro miesięcznie. Koszt ich ładowania wyliczono na ok. 12 euro miesięcznie.

To mniej więcej tyle samo (100+12), ile użytkownicy aut spalinowych wydają na benzynę - tłumaczy gazecie Hideaki Watanabe, dyrektor Renault-Nissan ds. samochodów elektrycznych.

Koncern ma zamiar produkować w swoich zakładach we Flins 150 tys. takich aut rocznie. | WB

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | 2 źródła Niedziela [07.02.2010, 12:30]

SKUTERY I AUTA ELEKTRYCZNE BĘDĄ TAŃSZE

A to dzięki wytrzymalszym bateriom.

Będzie można ładować je 10 tys. razy. Takim osiągnięciem chwali się japoński producent baterii litowo-jonowych Eamex.

Opracowana przez firmę technika pozwala na mniejsze zużywanie się baterii poprzez stabilizację elektrod i zmniejszenie erozji cyny, co pozwala baterii "wytrzymać" wielokrotne ładowanie - donosi pcworld.com.

W przeciętnej baterii litowo-jonowej proces ładowania osłabia wiązania między cząsteczkami cyny pokrywającymi elektrody. Eamex twierdzi, że może te wiązania utrzymać dłużej.

Biorąc pod uwagę maksymalny czas pracy, baterie powinny w dużo mniejszym stopniu obciążać kieszeń kupującego bazujące na nich urządzenia jak skutery czy auta - zauważa portal. | JS

 

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [21.09.2009, 15:25] 1 źródło

A MOŻE AUTO NA PRĄD?

W Warszawie staną pierwsze stacje do ładowania pojazdów elektrycznych.

Już we wrześniu w Polsce rozpoczyna się produkcja pierwszych samochodów napędzanych energią elektryczną. Jeszcze w tym miesiącu z taśmy w pruszkowskiej fabryce zjadą pierwsze takie pojazdy - podaje wyborcza.pl.

Samochody zasilane elektrycznością produkuje zakład Impact Automotive Technologies. Takie ekologiczne auta są coraz bardziej popularne w Europie.

Czy zdobędą serca polskich kierowców? Póki co nie wiadomo, ale ma się tak stać, nie może zabraknąć stacji, na których będzie je można "zatankować". Pięć automatów do ładowania samochodów zasilanych energią stanie w tym roku w Warszawie - informuje wyborcza.pl. Jedynym warunkiem jest podpisanie przez miasto umowy z "Green Stream", inwestorem punktów do ładowania takich pojazdów. Ratusz otrzymał na ten cel dofinansowanie z Unii Europejskiej, która obliguje państwa członkowskie do ograniczania emisji gazów cieplarnianych. W planach jest także zakup elektrycznych autobusów i taksówek - mówi Marcin Wróblewski z biura infrastruktury urzędu miasta.

W ciągu kilku lat punktów do ładowania aut ma być w Warszawie 130. Mają stanąć przy dworcach kolejowych, w okolicach głównych parkingów i placów. | JP

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl / http://forsal.pl/artykuly/369355,w_2010_rusza_pierwsze_stacje_ladowania_aut_elektrycznych_w_polsce.html | 2009-11-10 08:38

W 2010 RUSZĄ PIERWSZE STACJE ŁADOWANIA AUT ELEKTRYCZNYCH W POLSCE

W 2010 roku powstanie w Polsce eksperymentalna infrastruktura do zasilania pojazdów elektrycznych za 20 mln zł. Na początek będzie to 330 gniazdek do ładowania akumulatorów w pięciu polskich miastach - pisze "Rzeczpospolita".

Samochód elektryczny Revolt polskiej firmy Impact Automotive Technologies Sp.zo.o. na licencji S.A.M. Group AG

 

Źródło PAP

 

Pierwsza, na razie eksperymentalna, infrastruktura zasilania dla pojazdów elektrycznych ma powstać do połowy 2010 roku. Przedsięwzięcie organizuje Klaster Green Stream; zrzesza instytuty naukowe powiązane z przedsięwzięciem przedsiębiorstwa, a także osoby prywatne. Na cały projekt przeznaczono 20 milionów złotych. – Eksperyment potrwa do połowy 2011 roku. Potem chcielibyśmy, aby stacje zasilania aut działały w systemie komercyjnym – powiedział "Rz" Jacek Janowski, prezes spółki Green Stream Polska, która przygotowuje system. Pierwsze punkty ładowania mogą się pojawić jeszcze w tym roku. Natomiast do połowy roku 2010 pojawi się możliwość doładowywania aut w pięciu miastach: Warszawie, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, a także w Mielcu.

Projekty stacji ładowania pojazdów elektrycznych przygotowuje także inna firma – Ekoenergetyka-Zachód. Na początku 2010 r. ma powstać i zostać przetestowana nieduża sieć pierwszych takich obiektów. Stacje mają się znajdować w Zielonej Górze, Sulechowie, Pile oraz Sieradzu. Koncerny energetyczne przyznają, że są zainteresowane podobnymi projektami. Ale w ocenach perspektyw polskiego rynku aut elektrycznych zachowują wstrzemięźliwość. Tymczasem za granicą takie projekty nabierają rozpędu - dodaje "Rz".

Według firmy analitycznej Frost & Sullivan liczba samochodów z napędem elektrycznym będzie coraz szybciej rosnąć. W roku 2015 do 470 tys. – Prawie wszyscy liczący się producenci samochodów w Europie w latach 2011 – 2012 planują poszerzenie swojej oferty o pojazdy hybrydowe z możliwością podłączenia do sieci elektrycznej. Analitycy są sceptyczni w sprawie rozwoju w Polsce przemysłu samochodów napędzanych innymi niż tradycyjne paliwami.

Autor: DR

Artykuł z: Media

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [10.08.2009, 23:34] 1 źródło

WYPOŻYCZĄ ELEKTRYCZNE AUTA ZA GROSZE

Francja chce powtórzyć sukces programu tanich rowerów.

4 tys. pojazdów i 1400 stacji do ładowania akumulatorów ma kosztować blisko 10 mln euro. To wyliczenia gazety "Le Parisien", która donosi o zwrocie w pracach nad siecią eko-pojazdów.

O projekcie bliźniaczo podobnym do już istniejącego Vélib (prawie darmowe rowery dla mieszkańców Paryża za cenę oddania powierzchni reklamowej dla agencji, która wspiera program) zaczęto już mówić jakiś czas temu.

Brak było jednak konkretnych decyzji. Dopiero teraz jednak zebrała się specjalna komisja prywatno-państwowa, która ocenić ma złożone już projekty. Już wkrótce więc Paryż stać się może miastem elektrycznych samochodów - uważa "Der Spiegel".

Ekolodzy wyliczyli już, że zmniejszyłoby to roczną produkcję dwutlenku węgla w mieście o 22 tony. Autolib (automobile + liberte) ma szansę powstać na przełomie 2010 i 2011 roku. | JS

 

 

Studenci Wydziału Elektrycznego Akademii Morskiej w Gdyni skonstruowali samochód z napędem elektrycznym. Pojazd już porusza się po ulicach Gdyni, a przejechanie nim 100 kilometrów to koszt zaledwie dwóch złotych. Auto ma promować uczelnię i zachęcać do podejmowania na niej nauki.

Maksymalna prędkość 120 km/h, zasięg do 170 km, koszt powyżej 10 tys. zł.

 http://wiadomosci.wp.pl/kat,12591,title,100-km-za-dwa-zlote,wid,8766860,wiadomosc_prasa.html

 

 

Elektryczny skuter – czy warto zainwestować?

 http://solaris18.blogspot.com/2009/08/elektryczny-skuter-czy-warto.html

 

Polski motocykl na prąd

http://moto.wp.pl/kat,106636,title,Polski-motocykl-na-prad,wid,13997445,wiadomosc.html?ticaid=1dde5 | 2011.11.21

 

 

Samochody elektryczne

 http://www.samochodyelektryczne.org/

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | 4 źródła Niedziela [24.01.2010, 08:50]

ELEKTRYCZNY SAMOLOT DLA KAŻDEGO? (WIDEO)

Nowy pomysł inżynierów NASA.

Zaprojektowana przez NASA maszyna waży 135 kg (w tym 45 kg baterie) i ma latać z prędkością 240 km/godz. Planowany zasięg to 80 km, ale inżynierowie wierzą, że dzięki lepszym bateriom może to być nawet ponad 300 km - donosi scientificamerican.com

Samolot ma startować i lądować pionowo jak helikopter. Potem zmienia ułożenie do lotu.

W marcu ma być gotowy model samolotu i rozpoczną się testy. Najpierw startu i lądowania, później przejścia w locie do pozycji poziomej. | TM

 

 

 

 

Napęd na wodę/wodór http://bezsamochodu.pl.tl/Nap%26%23281%3Bd-na-wod%F3r.htm

 

 

 

 

„SUPER EXPRESS”

JEDNOŚLAD NA OGNIWACH

Ogniwa paliwowe mogą znaleźć zastosowanie nie tylko w samochodach. Firma Aprilia skonstruowała dwukołowy pojazd napędzany właśnie takim źródłem energii. Prąd wytwarzany w ogniwach paliwowych zasila silnik elektryczny o mocy 3 kW. Pozwala to jednośladowi rozwinąć maksymalną szybkość 32/godz. i przejechać na jednym zbiorniku wodoru 80 kilometrów. Ciśnieniowy zbiornik wodoru zintegrowany jest z ramą  pojazdu. Jednoślad z przyszłościowym napędem ma pojawić się na rynku w 2003 roku. Będzie kosztował około 10 tys. zł. | MF

 

„POLITYKA” nr 24, 18.06.2005 r.

ZIELONY MOTOCYKL

Brytyjskie firmy: Intelligent Energy (specjalizująca się w ogniwach paliwowych) oraz Seymourpowell (projektanci) zbudowały pierwszy w świecie ekologiczny motocykl ENV (Emission Neutral Vehicle). Zamiast benzyny używa wodoru, który łącząc się z tlenem daje prąd elektryczny. Nowy motor waży 80 kg, jest czysty i cichy, rozwija prędkość 80 km/godz. Bak na wodór jest odczepiany, więc łatwo można go wymienić na zapasowy.

Zatankowania do pełna, pozwalające przejechać około 160 km, kosztuje 3 funty (ok. 18 zł).

Seryjna produkcja nowego motocykla ma ruszyć w ciągu roku. Nie podano jego przewidywanej ceny.

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl / www.money.pl | 2009-09-04 15:23

MERCEDES KLASY B: PIERWSZY "ELEKTRYK"

Klasa B F-CELL przejedzie na jednym ładowaniu około 400 kilometrów.

Pierwsza partia pojazdów - około 200 egzemplarzy - trafi do klientów w Europie i Stanach Zjednoczonych na początku przyszłego roku - donosi serwis MotoTarget. Pod maską samochodu znalazła się elektryczna jednostka o mocy 136 KM oraz maksymalnym momencie obrotowym 290 Nm. Auto, dorównujące osiągami pojazdom wyposażonym w 2-litrowe silniki benzynowe, potrafi pokonać na jednym ładowaniu dystans około 400 kilometrów. Samochód jest 100-procentowo czysty i nie emituje do atmosfery żadnych szkodliwych gazów.

,,2009 to rok, w którym kładziemy nowy kamień milowy w rozwoju motoryzacji przyjaznej dla środowiska. Model Klasy B F-CELL gra tutaj rolę pionierską, jako pierwszy samochód o napędzie ogniwem paliwowym w produkcji seryjnej" - cytuje MotoTarget Thomasa Webera, odpowiedzialnego za badania i rozwój marki Mercedes-Benz.

 

 

 

 

 

 

----------------------------------

 

 

 

 

POJAZDY ZASILANE SPRĘŻONYM POWIETRZEM/Z SILNIKAMI PNEUMATYCZNYMI

 

 

 

 http://www.elektroonline.pl/news/4160,Sprezone_powietrze_zwiekszy_wydajnosc_elektrowni_wiatrowych | 04 lipiec 2011

SPRĘŻONE POWIETRZE ZWIĘKSZY WYDAJNOŚĆ ELEKTROWNI WIATROWYCH

Badacze z USA opracowali nowe rozwiązanie do składowania energii turbin wiatrowych. Oparte jest ono na sprężaniu powietrza zasilającego silniki tłokowe wytwarzające prąd - poinformował magazyn Technology Review.

Naukowcy i inżynierowie pracujący dla amerykańskiej firmy technologicznej SustainX, opracowali rozwiązanie zwiększające wydajność elektrowni wiatrowych oraz moc takich urządzeń.

 

Problemem elektrowni wiatrowych jest wysokie zapotrzebowanie na energię w dzień, przekraczające czasem możliwości siłowni. Tymczasem często wiatr w dzień jest słabszy niż nocą. Zwykle energia z dużych elektrowni wiatrowych, pozyskana nocą i wykorzystywana w dzień, trafiała do stacji akumulatorowych złożonych jednostek litowo-jonowych lub przepływowych. Jednak stworzenie jednostki składującej pociągało za sobą bardzo wysokie koszty, co obniżało drastycznie stopę zwrotu z inwestycji, odstręczając inwestorów od budowy siłowni wiatrowych.

 

Badacze z SustainX postanowili ułatwić składowanie energii wytwarzanej w nocy. Ich rozwiązanie oparte było na sprzężonym powietrzu. W klasycznym, stosowanym już systemie tego typu, nadwyżki energii, pozyskane w nocy, używane są do sprężania powietrza, które potem jest wykorzystane do poruszania generatorów, wytwarzających prąd. Jednak sprawność takich systemów nie jest wysoka, bowiem poruszające generator powietrze musi zostać bardzo silnie sprężone. Sprężone powietrze składowane jest w kawernach bądź w podziemnych zbiornikach.

 

W rozwiązaniu, jakie wymyślili naukowcy i inżynierowie z USA, sprężone powietrze jest składowane w zbiornikach naziemnych, a wartość ciśnienia w nich nie jest wysoka. Do wytwarzania energii zastosowano bowiem zamiast generatorów silniki tłokowe, poruszane sprężonym powietrzem, operujące przy niższych ciśnieniach. Są one też mniejsze i tańsze niż generatory.

 

Badacze dodatkowo zwiększyli wydajność całego układu. Powietrze jest bowiem sprężane jako zimne i przed zastosowaniem go do napędu silnika konieczne jest jego podgrzanie. W rozwiązaniu SustainX energia z zewnątrz musi być użyta tylko do wstępnego podgrzania powietrza trafiającego do silnika przy rozruchu całego urządzenia. Ciepło sprzężonego powietrza w pracującym już silniku jest bowiem absorbowane przez wodę wtryskiwaną do cylindra - ta sama woda ogrzewa następną porcje powietrza, trafiającego do cylindra. Nie jest więc konieczne stałe podgrzewanie powietrza przesyłanego ze zbiornika.

 

Według badaczy zastosowanie tego rozwiązania zwiększa sprawność układu z 54 do 95 proc. Obecnie chcą oni zmniejszyć cenę naziemnych zbiorników lub opracować tanie zbiorniki podziemne dla sprężonego powietrza - stosowane obecnie naziemne zbiorniki są bowiem droższe niż podziemne kawerny.

 

SustainX opracowała prototyp systemu o mocy 40 kW i obecnie buduje wersję o mocy 1 MW. Będzie ona zainstalowana w 2012 roku w elektrowni wiatrowej firmy AES w Kalifornii.

| PAP - Nauka w Polsce

 

 

Silnik na sprężone powietrze

 http://www.youtube.com/watch?v=FA3nSL_b5cI

 

Mój silnik, zasada działania (po lewej stronie znajduje się samoczynnie wsuwana-wysuwana osłona jednej strony komory, gdzie wpuszczane jest sprężone powietrze, dzięki czemu energia sprężonego powietrza działa tylko w jedną stroną, co zwiększa sprawność silnika)

http://www.youtube.com/watch?v=sV67nDJ5zZY&feature=related

 

 

 

By można było gromadzić powietrze w butlach pod jeszcze większym ciśnieniem, można zastosować butle 2-ścienne, gdzie między 2-ma ścianami butli także byłoby gromadzone powietrze, ale pod pośrednim ciśnieniem (między ciśnieniem panującym w wewnętrznej butli a ciśnieniem 1 atmosfery panującym na zewnątrz).

 

 

Butle, sprężarki, osprzęt

 http://www.butle-nurkowe.pl/oferta.html

 

Butla wysokociśnieniowa - 300 bar (= prawie tyle samo atmosfer)(średnica 160mm, długość 561mm, masa 3,7kg)

 http://www.stako.pl/index.php?id=product&prod=32&kat=3&alias=SCBA&lang=pl

 

 

Forum m.in. o pneumatycznych napędach

 http://ekomaszyny.mojeforum.net/index.php

 

 

Wysłałem pismo ("może warto wziąć pod uwagę także napędy pneumatyczne?").

 

A oto otrzymana odpowiedź:

 

Witam,

My od 2008 roku mamy kontakty, dokumentację techniczno-biznesową i gotowość współpracy firmy MDI prekursora takich rozwiązań.

Niestety w Polsce brak jest lobbingu dla tej technologii, a ponadto  istnieje duże grono przeciwników tej technologii wśród wpływowej kadry profesorskiej.

 

Pozdrawiam/ Best Regards

 

Tadeusz Walasek

Ekonapędy

tel. +48 609 311 830

www.ekonapedy.com

 

PS

Ktoś nie do końca zorientowany w technologii wyraża mylne i szkodliwe opinie: „...duże ciśnienie zbiornika z powietrzem, w razie wypadku, może spowodować wybuch”.

Otóż zbiorniki z wielowarstwowego włókna węglowego są produkowane wg. sprawdzonej od wielu lat specjalnej technologii, która sprawia, ze przy uszkodzeniu mechanicznym nie ma wybuchu, lecz dochodzi do swego rodzaju “powolnego rozprucia powłoki” i kontrolowanego szybkiego lecz bezpiecznego wyrównania ciśnień.

Nie ma co powtarzać obaw wywodzących się z podświadomości, a nie popartych badaniami, gdyż nie przekonanych do tego pożytecznego rozwiązania i tak są całe armie.

Warto wiedzieć, że ciśnienie robocze zbiornika to 300 -350bar, kontrolne dla każdego zbiornika opuszczającego linię produkcyjną to 450bar, a niszczące to co najmniej 700bar.

 

 

 http://svistu.jogger.pl/2009/01/04/airpod-samochod-na-powietrzne-paliwo/ | Dodane 04 stycznia 2009 o 18:22:45 w kategorii ' Technika '

AIRPOD - SAMOCHÓD NA POWIETRZE

Auto na powietrze nie jest już tylko pomysłem rodem z science-fiction. Hinduski koncern Tata Motors we współpracy z francuską firmą MDI zbudował prototyp samochodu zasilanego sprężonym powietrzem.

Ważące zaledwie pół tony autko zostało wykonane z włókna szklanego. Pojazd jest wyposażony w zbiornik, który mieści do 90 m3 sprężonego powietrza. Tyle powietrznego paliwa wystarczy na przejechanie 200 km. Airpod przystosowany jest do poruszania się po mieście, bo nie rozwija zawrotnej prędkości - zaledwie 110 km/h.

Ten zeroemisyjny samochód ma trafić na rynek w Indiach i w Europie na wiosnę 2009 r. Ewentualnych nabywców może zachęcić przystępna cena pionierskiego auta. Najtańszy model Airpoda ma kosztować zaledwie 3,5 tys. euro.

Źródło: Dziennik.pl

 

 http://www.rfi.fr/actupl/articles/102/article_4803.asp | Tekst z 20/06/2008 Ostatnia aktualizacja 20/06/2008 14:59

AUTO NAPĘDZANE SPRĘŻONYM POWIETRZEM?

Pierwszy samochód napędzany sprężonym powietrzem znajdzie się w sprzedaży w Europie i w Indiach jeszcze przed końcem tego roku. Ma kosztować około 7 tys. dolarów.

Jedno powietrzne „tankowanie” takiego samochodu trwa kilka minut i kosztuje niecałe dwa euro. Pozwala ono przejechać samochodowi, do którego wejdą trzy osoby 200 km, przy czym jego prędkość maksymalna wynosi 110 km/godz. Jeśli jego kierowca nie ma w pobliżu stacji z odpowiednim kompresorem, to może swoje auto podłączyć do zwykłego gniazdka elektrycznego. Silnik pojazdu zmienia się wtedy w sprężarkę, która tłoczy powietrze do zbiornika. Trwa to jednak znacznie dłużej – aż 4 godziny.

 

 

Samochód na sprężone powietrze i jego wynalazca, Guy Nègre

 © www.nydailynews.com

 

 

Auto nie hałasuje ani nie wydziela żadnych zanieczyszczeń. Zasada działania zastosowanego w nim silnika pneumatycznego to odwrotność zasady działania sprężarki. Sprężone powietrze z butli, pod bardzo wysokim ciśnieniem, trafia wprost do cylindra. Pod jego naciskiem tłok opada. Odpowiedni mechanizm przełącza zawory i wstrzykuje powietrze pod tłok, który wędruje do góry. Cykl się zamyka i powtarza.

 

Tu pojawia się też wada wynalazku: duże ciśnienie zbiornika z powietrzem, w razie wypadku, może spowodować wybuch. Ale tę samą wadę mają także przyszłościowe samochody na benzynę lub wodór. Być może samochody na powietrze przyjmą się więc tylko w ruchu miejskim. W każdym razie, silnik samochodu na powietrze ma sprawność dwukrotnie większą niż silnik benzynowy, a dzięki niskiej temperaturze pracy, olej wymienia się w nim jedynie co 50 tys. km.

 

Samochód o nazwie Mini-Cat albo City-Cat produkowany jest przez indyjski koncern samochodowy Tata, ale skonstruowała go francuska firma Moteur Développement International. Jego twórcą jest Francuz, Guy Nègre.

 

Wykorzystał on pomysł polskiego inżyniera Ludwika Mękarskiego, który już w 1870 r. skonstruował we Francji tramwaj zasilany powietrzem. Największa sieć tramwajowa systemu Mękarskiego funkcjonowała w Nantes w 1879 r. Liczyła 39 km linii tramwajowych i w ciągu 34 lat przewiozła ok. 12 milionów pasażerów. Podobne linie wybudowano także w Paryżu i w Nowym Jorku, ale wysokie koszta produkcji i eksploatacji spowodowały, że konstruktorzy od tego pomysłu odeszli.

Autor: Piotr Rosochowicz

 

 

 

 

POJAZDY ZASILANE SPRĘŻONYM POWIETRZEM:

Profesjonalnie przygotowane inf., propozycje o pojazdach na sprężone powietrze http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ekoauto/spr_pow.html

 

 http://www.ekoskuter.pl/info/motorower-na-sprezone-powietrze

 http://www.ekoskuter.pl/ 

 http://www.autoflesz.pl/artykuly/761,Rewolucja_w_napedach_silniki_na_sprezone_powietrze.html

 

 

 

 

Samochody zasilane sprężonym powietrzem (strona producenta)

 http://www.mdi.lu/

 

 

 

 

 

 

 

Formularz pocztowy: http://www.mdi.lu/contact.php

 

Formularz pocztowy dla inwestorów: http://www.mdi.lu/investisseurs.php

 

 

 www.proekologia.pl | czw cze 18 2009, 12:10 | ewelina_krakow

PORSCHE NA SPRĘŻONE POWIETRZE www.airfuelauto.com

Na wystawie Alt Car Expo, ktora odbyła się kilka dni temu w Santa Monica, młoda firma GIMM z Kalifornii zaprezentowała oryginalny samochód MIIN-AER, przeróbkę kabrioletu Porsche Boxster z roku 1999, napędzany sprężonym powietrzem.

Santa Monica przykłada dużą wagę do „zielonych" technologii – nie tylko w transporcie. Warto wspomnieć, że zgodnie z projektem Solar Santa Monica miasto będzie pierwszą na świecie aglomeracją zasilaną wyłącznie energią słoneczną.

 

W innowacyjnym Porsche większą część przedniego i tylnego bagażnika zajmują butle ze sprężonym do 310 atmosfer powietrzem. Kabriolet jest napędzany silnikiem pneumatycznym, autorzy projektu nie zdradzają jednak informacji, jaki rodzaj rozprężarki został zainstalowany w samochodzie. Na razie wiadomo tylko tyle, że nie jest to rozprężarka tłokowa i posiada tylko sześć ruchomych części, a energia sprężonego powietrza jest wykorzystywana w kilku etapach. Oprócz tego w pewien autorom tylko znany sposób wykorzystywana jest dodatkowo energia otoczenia.

 

Twórcy samochodu nie informują również, w jaki sposób działa system komputerowy, usprawniający pracę silnika pneumatycznego, wykorzystując w tym celu różnicę temperatur pomiędzy rozprężającym się powietrzem z butli, a powietrzem na zewnątrz. Bezspalinowy Porsche rozpędza się do 64-72 km/h, a powietrza w butlach po jednorazowym napełnieniu wystarcza na przejechanie 80-kilometrowej trasy. Autorzy zapewniają jednak, że w kolejnych modyfikacjach będą stopniowo udoskonalane parametry urządzeń pneumatycznych. Zostanie również zwiększona maksymalna prędkość samochodu (do 190 km/h) oraz jego zasięg (do 160 km przy prędkości 80 km/h). Samochód będzie rekuperować energię podczas hamowania – powietrze będzie wtedy pompowane do butli. Stacjonarny kompresor ładuje teraz butle MIIN-AER w ciągu 10 minut i zużywa w tym celu 25 kWh energii elektrycznej.

 

Szef firmy, Glenn Bell, twierdzi, że konstruując ten nie emitujący zanieczyszczeń samochód, zdecydował się na sprężone powietrze, a nie na akumulatory chemiczne, gdyż system na bazie powietrza jest tańszy, niezawodny i mniej skomplikowany. W wyścigu o miano najbardziej ekologicznego samochodu wygrywają jednak w dalszym ciągu pojazdy elektryczne – wadą napędzanych sprzężonym powietrzem aut jest ich niewielki, jak na razie, zasięg.

 

Silniki pneumatyczne nie są nowością. Mało kto wie jednak, że ich wynalezienie zawdzięczamy Francuzowi polskiego pochodzenia - Ludwikowi Mękarskiemu, który w XIX wieku skonstruował ten rodzaj silnika z myślą o liniach tramwajowych.

 

 

 http://artykuly.katalog-motocykli.pl | 04.09.2008

SKUTER NAPĘDZANY SPRĘŻONYM POWIETRZEM

Wczoraj w Tajwanie na uniwersytecie National Central University zaprezentowano zielony skuter, którego silnik napędzany jest wyłącznie sprężonym powietrzem.

W Tajwanie skuter to najpopularniejszy środek komunikacji, a to przede wszystkim z powodu zatłoczonej sieci komunikacyjnej, czasami nawet kilka godzin można stać w korku. Yean-Ren Hwang, jeden z wynalazców nowego skutera ogłosił: „Zanieczyszczenie powietrza w Tajwanie to w 20% wina motocyklów i skuterów, dlatego najwyższy czas coś z tym zrobić”. Dzięki braku jakiegokolwiek silnika spalinowego, skuter nie produkuje żadnych zanieczyszczeń, a zużycie jest oczywiście zerowe.

 

Za dopływ sprężonego powietrza odpowiedzialne są dwie butle, które umieszczono na dole skutera. Informacje o mocy lub maksymalnej prędkości nie zostały określone, ale wiadomo, że przy obu butlach skuter może pokonać dystans około 32 kilometrów. To całkiem dużo, jeśli wziąć pod uwagę, że chodzi o pojazd przeznaczony do jazdy po mieście. Obie butle mają razem pojemność 2,5 galona (9.5 l).Czyżby chodziło o przyszłościowy napęd skuterów i motocykli?

Autor: Ondřej Koníček

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Samochody zasilane sprężonym powietrzem, prądem

http://www.zielonemigdaly.pl/2007/06/samochod-napedzany-powietrzem/

 

 

 

 

 

 

 

ROWER Z DODATKOWYM NAPĘDEM ZASILANYM SPRĘŻONYM POWIETRZEM

Niestety w tym zastosowaniu problemem jest duża masa butli, i to stoi na przeszkodzie do wdrożenia takiego rozwiązania. Jednak wyjściem mogłoby być zastosowanie wózka transportowo-bagażowego (na dole butla, na górze bagaż) na wyjazdy turystyczne. Jeszcze innym wyjściem jest zastosowanie o dużej średnicy ramy, jako, jednocześnie, zbiornika sprężonego powietrza.

 

 http://www.autoflesz.pl/artykuly/761,Rewolucja_w_napedach_silniki_na_sprezone_powietrze.html

(Zdjęcie 2250) dr Armado Regusci, Urugwaj 1997r., z prototypowym rowerem zasilanym sprężonym powietrzem. W garażu konstruktora znajdziemy także motocykl na powietrze. Jeśli powiedzie się próba z montażem zbiorników kompozytowych, cena ok. 700 euro, konstrukcje jednośladów będą jeszcze ciekawsze.

 

 

 http://www.dizajnwawa.pl/page/13

 

ROWER NA SPRĘŻONE POWIETRZE

Nicola Zocca, Harry Thaler

 

Projekt jest efektem badań nad wykorzystywaniem nowych, alternatywnych źródeł energii. Zdecydowaliśmy się na rower z kilku względów. Po pierwsze przestrzeń miejska jest wystarczająco zapełniona samochodami. Po drugie nie jesteśmy w stanie gruntownie zmienić architektury miasta ani powiększyć ulic. Z tych powodów postanowiliśmy skupić się na mniejszych niż samochody pojazdach. Rower jest więc odpowiednim pojazdem do zmniejszania korków i ich negatywnych skutków.

 

Rama roweru jest wykonana z butli ze sprężonym powietrzem. Rowerzysta sam decyduje ile powietrza zużyć poprzez odkręcanie i zakręcanie kurka w butli. Pod siodełkiem w butli umieszczony został mały silnik, który zasilany jest  właśnie sprężonym powietrzem. Energia przenoszona jest do tylnego koła znacznie ułatwiając jazdę. W sytuacji kiedy butla się wyczerpie wystarczy pojechać na stację paliw i bezpłatnie “zatankować” powietrze ze sprężarki.

 

Ponadto starając się stworzyć jak najprostszy kształt roweru ułatwiający zrozumienie idei pozbyliśmy się zbędnych elementów.

 

 

 

 

 

 

 

W-wa 22.01.2010 r.

Piotr Kołodyński

Skr. 904, 00-950 W-wa 1

POLSKA

Tel. 0 608 174 362

wolnyswiat@op.pl

wolnyswiat@wolnyswiat.pl

                                                                

( www.wolnyswiat.pl ) 

 

 

THE EUROPEAN AND AMERICAN SPACE AGENCY

 

He appeared on the Internet last news about another project launching objects into space / making them an initial velocity in this order:

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Monday [18.01.2010, 20:40]

OTO GUN, WHICH LOADS GO OFF INTO ORBIT (VIDEO)

Barrel is to be a mile long.

Thanks to the cost of sending a kilogram of cargo into orbit will drop from 2.3 thousand. dollars to about $ 130 - physorg.com reports.

The originator of the physicist, John Hunter. It is based on our own experience years ago, when the gun was built running the length of 130 meters.

The new version would drive the load on the principle of expansion is heated and compressed hydrogen. Once fired up to turn a small rocket engines - added service.

According to Hunter cargo weighing 450 kg would be able to propel the speed of 6 km / s.

Enormous overload exclude people travel by this method. Fired body skurczyłoby this method twice - explains the researcher.

A journey through the atmosphere would take 100 seconds. | JS

 

 

Here's my proposal:

 

 

 

 

Sincerely,

Piotr Kołodyński

red. - www.wolnyswiat.pl

 

 

 

 

Polskojęzyczna, precyzyjniej sformułowana, wersja:

W-wa 22.01.2010 r.

DO EUROPEJSKIEJ I AMERYKAŃSKIEJ AGENCJI KOSMICZNEJ

 

Pojawił się ostatnio news w Internecie, o kolejnym projekcie wystrzeliwania obiektów w kosmos/nadawania im wstępnej prędkości w tym celu:

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [18.01.2010, 20:40]

OTO DZIAŁO, KTÓRE WYSTRZELI ŁADUNKI NA ORBITĘ (WIDEO)

Lufa ma mieć półtora kilometra długości.

Dzięki temu koszt wysłania kilograma ładunku na orbitę spadnie z 2,3 tys. dolarów do około 130 dolarów - donosi physorg.com.

Pomysłodawcą jest fizyk, John Hunter. Bazuje on na własnych doświadczeniach sprzed lat, gdy zbudowano działające działo długości 130 metrów.

Nowa wersja miałaby napędzać ładunek na zasadzie rozprężania się podgrzanego i skompresowanego wodoru. Po wystrzale włączyć się mają małe silniki rakietowe - dodaje serwis.

Według Huntera ładunek o wadze 450 kg byłby w stanie rozpędzić do prędkości 6 km/s.

Olbrzymie przeciążenie wykluczałoby podróżowanie tą metodą ludzi. Wystrzelone tą metodą ciało skurczyłoby się dwukrotnie - tłumaczy naukowiec.

Podróż przez atmosferę trwałaby 100 sekund. | JS

 

 

A oto moja propozycja (Ekologiczne i efektywne wystrzeliwanie obiektów w kosmos/nadawanie im wstępnej prędkości):

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Z poważaniem,

Piotr Kołodyński

red. - www.wolnyswiat.pl / www.pzepr.pl

 

 

 

 

-------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 http://www.ecoportal.com.pl/eko-energia/zielona-alternatywa-paliwo-i-technologia-wodorowa

Zielona alternatywa - Paliwo i technologia wodorowa | pon., 2011-02-07 14:39

[Fragmenty:]

Air Products, największy dostawca gazów technicznych w Polsce, uruchomiła w Londynie pierwszą w historii, stale działająca stację paliwa wodorowego, która zaopatruje w wodór pięć autobusów miejskich. Stacja paliwa wodorowego Air Products typu Series 100 została także uruchomiona na Uniwersytecie
w Coventry w Anglii i posłuży do tankowania paliwa wodorowego do pojazdów skonstruowanych przez firmę Microcab. Technologia i paliwo wodorowe Air Products są również wykorzystywane w wyspecjalizowanych samolotach Phantom Eye wyprodukowanych przez firmę Boeing.

(...)

„Otwarcie stacji paliwa wodorowego w Londynie to ekscytujący krok naprzód
w rozwoju infrastruktury transportowej opierającej się na wodorze. Londyńczycy mogą dojechać autobusem napędzanym wodorem do pracy i przekonać się, że technologia wodorowa jest bezpieczna, czysta i wysoce efektywna w zmniejszaniu emisji spalin” – powiedział Ian Williamson, dyrektor Air Products ds. Systemów Energii Wodorowej oraz Prezes Europejskiego Stowarzyszenia Wodoru.

Firma Air Products dostarcza wodór do stacji paliwa w Londynie za pomocą opracowanego przez siebie pojazdu. Dwufazowa cysterna wodorowa pozwala na zaopatrywanie stacji
w wodór w postaci płynnej lub w formie gazu pod wysokim ciśnieniem. Dzięki temu stacja nie musi posiadać możliwości sprężania wodoru, co pozwala wyeliminować wysoki koszt tego procesu z łańcucha dostaw paliwa wodorowego. Pierwsza tego typu stacja paliwa wodorowego w Europie stała się przyczynkiem do rozwijania przez Air Products w Wielkiej Brytanii nisko kosztowej sieci paliwowej opartej na wodorze.

Więcej informacji nt. autobusów w Londynie napędzanych paliwem wodorowym znajduje się w materiale wideo umieszczonym na witrynie agencji Reuters:
http://www.reuters.com/news/video?videoId=176307256

(...)

Uniwersytet w Coventry w Anglii otworzył stację paliwa wodorowego typu Series 100 firmy Air Products

W grudniu 2010 roku Uniwersytet w Coventry w Anglii, podczas Konferencji Miast Niskowęglowych, otworzył nagradzaną już stację paliwa wodorowego typu Series 100 opracowaną i dostarczoną przez firmę Air Products.

Stacja wodorowa posłuży do zaopatrywania w paliwo floty pojazdów napędzanych wodorem, które zostały skonstruowane przez firmę Microcab, powstałą przy uniwersytecie. W ramach szerszego projektu badawczego, finansowanego przez rząd brytyjski, mieszkańcy Coventry mogą ubiegać się o możliwość przetestowania pojazdów napędzanych wodorem na drogach Wielkiej Brytanii. Brytyjskie agencje rządowe Technology Strategy Board oraz Advantage West Midlands sfinansowały projekt CABLED (Coventry and Birmingham Low Emission Vehicle Demonstrators), który przewiduje wprowadzenie 110 pojazdów napędzanych wodorem, kursujących między Coventry a Birmingham.

Otwarcie stacji paliwa wodorowego w Coventry zwieńczyło kolejny etap tworzenia tzw. Hydrogen Ring (ang. Pierścienia Wodorowego), obejmującego obiekty paliwowe zlokalizowane w regionie Midlands, który stanowi centrum planowanej infrastruktury wodorowej w Wielkiej Brytanii.

(...)

Powodem, dla którego w Wielkiej Brytanii przykłada się coraz większą wagą do paliwa wodorowego, będącego realną alternatywą dla paliwa tradycyjnego, są wnioski wynikające
z ostatnio opublikowanego opracowania rynkowego pt. „Oferta układów napędowych dla Europy: analiza oparta na faktach”. Raport ten dowiódł, że istnieje wyraźne uzasadnienie biznesowe dla stworzenia infrastruktury wodorowej i że powinno się stworzyć plan inwestycyjny dla jej rozwoju w całej Unii Europejskiej, co stanowiłoby pierwszy kluczowy krok dla zapewnienia dostaw paliwa wodorowego.

Bezzałogowy, wojskowy samolot Phantom Eye Boeinga napędzany paliwem wodorowym Air Products

Firma Air Products zapewnia także infrastrukturę i paliwo wodorowe dla Phantom Eye, pokazowego, nowego i bezzałogowego samolotu firmy Boeing, który służy m.in. do celów wojskowych. Samolot ten jest w stanie utrzymać się w powietrzu na wysokości 65 tys. stóp aż do czterech dni.

(...)

Redakcja www.ecoportal.com.pl

 

Dodatkowych informacji udziela:

Dorota Grzegorczyk
Communications & PR Manager
Air Products Sp. z o.o.
tel. +48 22 440 32 00
e-mail:
GRZEGOD@airproducts.com

 

Jarosław Soroczyński
Questia Sp. z o.o.
Communications Management Consultants
tel. +48 22 623 07 00
e-mail:
jsoroczynski@questiapr.pl

 

 

 

 

 

 

 

 

Trzeba zbudować stacje napełniania butli sprężonym powietrzem wykorzystujące turbiny Savoniusa, świderkowe do sprężania powietrza.

W tym celu można zastosować 3 zbiorniki. Gdy jest silny wiatr, turbina szybko się obraca dając dużą moc sprężarce, to ta pompuje sprężone powietrze do zbiornika, w którym jest najwyższe ciśnienie (bo jest wstanie pokonać opór sprężonego w nim powietrza), gdy wiatr wieje ze średnią siłą, to sprężarka tłoczy powietrze do zbiornika ze średnim ciśnieniem, gdy słaby, to do zbiornika o najniższym ciśnieniu. Gdy wieje silny wiatr, a zbiornik o wysokim ciśnieniu jest pełny, to sprężarka napełnia zbiornik o średnim ciśnieniu, a następnie o niskim ciśnieniu.

* Zbiorniki na sprężone powietrze powinny mieć, w celu izolacji termicznej, podwójne ściany, a między nimi próżnię. Pozwoli to na zachowywanie ciepła powietrza, powstającego podczas jego sprężania, by podczas pobierania powietrza z zbiornika, gdy dochodzi do jego schładzania, para wodna, zawarta również i w sprężonym powietrzu, nie zamarzała, co mogłoby spowodować zatkanie wylotu zbiornika. Można też umieścić przy wylocie zbiornika elektryczną spiralę grzejną.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://oen.dydaktyka.agh.edu.pl/dydaktyka/inzynieria_srodowiska/c_odnaw_zrodla_en/files/inne_rozwiazania.htm

W 2005 roku amerykański naukowiec Tom L.Lee zaprojektował morską farmę wiatrową, która umieszczona jest na platformie swobodnie pływającej po morzu. Oprócz produkcji energii elektrycznej farma wytwarza także wodór. Cena produkowanej energii jest bardzo niska i wynosi $0.05/kWh. Sterowanie pracą siłowni wiatrowych i platformą kontrolowane jest za pomocą GPS. Platforma przemieszcza się z prędkością 20 węzłów. Obecnie wykonano projekt w skali 1 : 100, prace nad wybudowaniem pierwszej takiej pływającej platformy trwają.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://kopalniawiedzy.pl/nanorurki-sprezyny-baterie-litowo-jonowe-energia-przechowywanie-energii-8558.html | 22-09-2009 13:50

SPRĘŻYNY JAK BATERIE

Najnowsze badania przeprowadzone na Massachusetts Institute of Technology wskazują, że sprężyny wykonane z węglowych nanorurek mogą przechowywać tysiąc razy więcej energii niż sprężyny stalowe. Ich zdolność magazynowania energii, w przeliczeniu na jednostkę wagi, jest równa możliwościom najnowocześniejszych baterii litowo-jonowych.

Oznacza to, że w przyszłości mogą powstać liczne urządzanie napędzane za pomocą sprężyn, które sprawdzą się m.in. tam, gdzie baterie litowo-jonowe są mało przydatne. Wyobraźmy sobie np. ręczne odkurzacze do liści, które nie powodują hałasu i nie trzeba w nie wlewać benzyny czy też urządzenia opuszczane do odwiertów geologicznych i wykonujące swoje zadania w warunkach, w których baterie litowo-jonowe ulegają szybkiej degradacji.

Profesor Carol Livermore i jej zespół opublikowali dwie prace dotyczące możliwości nanorurkowych sprężyn. W lipcu ukazał się teoretyczny artykuł, który rozważał potencjał drzemiący w tego typu urządzeniach. Teraz w Journal of Micromechanics and Microengineering pani profesor opisuje wyniki testów laboratoryjnych, które potwierdziły wcześniejsze teorie.

Livermore zauważa, że w wielu zastosowaniach sprężyny przewyższają możliwości baterii. Mogą one bowiem, w przeciwieństwie do baterii, dostarczać energię bardzo szybko lub bardzo powoli. Kolejna ich zaleta to fakt, że energia z nich nie ucieka. W sprężynie może być ona przechowywana całymi latami, w baterii jest to niemożliwe. To z kolei oznacza, że sprężyny lepiej nadają się np. do awaryjnych systemów zasilania, które całymi miesiącami czy latami pozostają bezczynne. W przypadku baterii konieczne jest regularne kontrolowanie poziomu ich naładowanie oraz wymiana lub doładowywanie urządzeń. Ponadto węglowe nanorurki są słabo podatne na działanie czynników zewnętrznych, mogą więc pracować w bardzo różnych warunkach. Mogą więc być stosowane np. w przestrzeni kosmicznej, gdzie zostaną poddane bardzo niskim i bardzo wysokim temperaturom.

Zdaniem pani profesor, nanorurkowe sprężyny najpierw pojawią się w dużych urządzeniach i będą przechowywały energię mechaniczną oraz ją oddawały, a nie zamieniały ją w elektryczną. Zamiana rodzajów energii wiąże się bowiem z ich niepotrzebną stratą. Taki system może np. przydać się w rowerach, gdzie podczas hamowania w czasie zjazdu z górki sprężyna będzie nakręcana, a zmagazynowaną energię rowerzysta będzie mógł wykorzystać podjeżdżając pod górę. Jest to z pewnością rozwiązanie bardziej efektywne niż systemy stosowane w pojazdach hybrydowych, gdzie energia mechaniczna pozyskiwana podczas hamowania jest zamieniana na energię elektryczną doładowującą baterie, a następnie odzyskiwana do napędzania silnika. Mamy tu zatem do czynienia z dwukrotną konwersją energii. W systemie czysto mechanicznym konwersja nie zachodzi.

Wyprodukowanie odpowiednio długich nanorurek, z których będzie można produkować sprężyny, nie powinno być problemem, gdyż poszczególne molekuły mają bardzo silną tendencję do przyczepiania się, co ułatwia tworzenie z nich długich włókien.

Uczeni z MIT-u przyznają jednak, że minie jeszcze sporo czasu, zanim na rynek trafią pierwsze urządzenia z nanorurkowymi sprężynami. Naukowcy muszą m.in. opracować technologie masowej produkcji tanich nanorurkowych materiałów.


Autor: Mariusz Błoński

Źródło: MIT

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

Wszelkie prawdziwie proekologiczne konstrukcje muszą być odporne na korozję, czyli być wykonane np. ze stali nierdzewnej.

 

Zachęcam do stosowania stali nierdzewnej, z wszelkich możliwych, a więc i ekologicznych, ekonomicznych względów (nie wymaga czasochłonnej i drogiej konserwacji, jest to materiał b. trwały, nie ma ukrytych, niewidocznych, zmian (w przeciwieństwie do np. rur stalowych od wewnętrznej strony, gdzie w niektórych rozwiązaniach nie jest się wstanie sprawdzić stopnia korozji/osłabienia elementu konstrukcji), więc jest to materiał bezpieczny i bezobsługowy).

 

 

Najtańsze, w tym w eksploatacji, najmniej szkodliwe dla środowiska, najprostsze, najszybsze w budowie są rzeczy najtrwalsze.

M.IN.: budynki, mosty, słupy, schody, barierki, muszą być budowane tak, by wytrzymywały setki, tysiące lat (wykonane z stali nierdzewnej, czy trwale zabezpieczone przez korozją, energooszczędne, światło słoneczne musi być maksymalnie wykorzystywane, w tym do oświetlania). Również garnki, pojazdy muszą być maksymalnie energooszczędne, żywotne (wykonane z stali nierdzewnej). Także meble trzeba wykonywać z stali nierdzewnej. Wtedy zaspokajając swoje potrzeby, będziemy jak najmniej niekorzystnie wpływać na otoczenie, środowisko; będziemy bogatsi; będziemy mogli zajmować się, przeznaczać na to czas, inwencję, środki, innymi sprawami, zamiast zdrowotnymi, egzystencjalnymi itp. problemami, które ludzkość sobie obecnie stwarza, zamiast im zapobiegać.

 

 

 http://www.constructalia.com/pl_PL/style-i-materialy/stal-nierdzewna/5038762/page.jsp

STAL NIERDZEWNA

TRWAŁY MATERIAŁ BUDOWLANY

Stal nierdzewna to materiał wyjątkowo ekologiczny, ponieważ może być przeznaczony do ponownego wykorzystania praktycznie w nieskończoność - w budownictwie, współczynnik skutecznego odzysku wynosi prawie 100%. Stal nierdzewna to materiał praktycznie niezniszczalny, ale jednocześnie obojętny dla środowiska: w kontakcie z substancjami takimi, jak woda nie wydziela żadnych czynników, które powodowałyby zaburzenie jej składu.

Zalety te sprawiają, że stal nierdzewna doskonale nadaje się do stosowania jako elementy budowlane narażone na działanie czynników atmosferycznych: dachy, fasady, systemy odzyskiwania wody deszczowej lub przewody sanitarne. Trwałość stali odpowiada potrzebom zrównoważonego rozwoju: nasze doradzctwo w zakresie wyboru, montażu i konserwacji Waszego rozwiązania zapewnią jego niezrównaną trwałość.

Używana często do wykonania elementów zewnętrznych elewacji lub pokryć dachowych, stal nierdzewna doskonale nadaje się również do wykorzystania w postaci okładzin, obudów lub wewnętrznych elementów dekoracyjnych. W ostatnich latach, nowe możliwości zastosowania stali nierdzewnej pojawiły się w sektorach, w których do tej pory stosowane były inne rodzaje stali lub materiałów: konstrukcje budynków mieszkalnych lub basenów, a także okładziny zewnętrzne budynków przemysłowych. Zastosowania te sprawiają, że stal nierdzewna jest obecnie materiałem łatwo dostępnym, a nie jedynie luksusowym.

 

Rodzaje (gatunki) stali nierdzewnej

Istnieje ponad sto gatunków stali nierdzewnej. Są one sklasyfikowane w czterech głównych grupach odpowiadających precyzyjnie określonym strukturom metalurgicznym (europejska norma EN 10088).

 

 

 

 

By w prosty, wydajny sposób utrzymywać w miarę stabilne napięcie w połączonych zespołach turbin wiatrowych powinny być one odpowiednio, samoczynnie, automatycznie, łączone elektrycznie (szeregowo, równolegle, w sposób kombinowany).

 

 

 

 

 

 

 

 

25.04.2010 r.

APEL

Do producentów, klientów; społeczeństwa

Oto proekologiczna propozycja biznesowa.

ZESTAW DO SAMOWYSTARCZALNEJ PRODUKCJI PRĄDU I SPRĘŻANIA POWIETRZA

Produkcja, sprzedaż, eksploatacja ZESTAWU: turbina wiatrowa o pionowej osi obrotu, np. Savoniusa bądź świderkowa*1 (na szczycie, o średnicy masztu, ma zamocowaną turbinę Savoniusa, która służy do rozruchu (turbinę świderkową trzeba najpierw rozruszać (wymaga wstępnego rozruchu), gdy się zatrzymała z braku wiatru)) + woltomierz + przełącznik elektryczny + kuchenka elektryczna z przełącznikiem mocy + piec akumulacyjny + sprężarka powietrza + przestawnik reagujący na wartość ciśnienia powietrza i skierowujący je do odpowiedniej butli (gdy napięcie jest niskie, to do butli o najniższym ciśnieniu powietrza, gdy napięcie ma średnią wartość, to do butli o średnim ciśnieniu, a gdy napięcie jest maksymalne, to do butli z wysokim ciśnieniem powietrza) + 3 butle na sprężone powietrze (najlepiej największe, jakie można przewozić zwykłym samochodem ciężarowym, czyli o 2 metrach średnicy i 6 metrach długości każda)*2 + generator (prądnica) prądu zasilany sprężonym powietrzem z butli + ładowarka akumulatora + akumulator = prąd za darmo, czyste powietrze, ziemia, woda = zdrowie, lepszy stan środowiska, przyrody = mniej wydatków, strat, problemów. Do tego sprężone powietrze z butli można wykorzystywać do zasilania pojazdów napędzanych sprężonym powietrzem.

 

*1 Turbina świderkowa (również Savoniusa) ma pionową oś obrotu, pracuje już przy prędkości wiatru 1,5 - 2 m/s, ptaki się o nią nie zabijają, pracuje cicho, wygląda estetycznie, więc można ją powszechnie stosować.

 

*2 Podczas pobierania sprężonego powietrza, rozprężania znajdującego się w butli powietrza, dochodzi do schładzania powietrza, co może spowodować zamarznięcie pary wodnej w przewodach powietrznych. By temu zapobiec, można zastosować podwójne, termoizolacyjne ściany w butli, między którymi panowałoby bardzo niskie, zbliżone do próżni, ciśnienie, i dodatkowo zaizolować butlę termicznie z zewnątrz, wówczas ciepło powstające podczas sprężania powietrza byłoby na bardzo długo zachowywane. Dodatkowo można ogrzewać pobierane powietrze ciepłem z silnika, czy/i elektryczną spiralą grzejną.

 

 

Do Parlamentarzystów, Rządu

Proszę zwolnić taką produkcję, sprzedaż, eksploatację z podatków, konieczności podłączania do sieci – w nadrzędnym, dalekowzrocznym interesie nas wszystkich (...).

 

Z poważaniem,

Piotr Kołodyński

red. - www.wolnyswiat.pl

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 http://www.gs.greenpl.org/node/10

Celem Projektu Green Stream jest łagodne zakończenie epoki ropy naftowej w Polsce.

 

Konsorcjum Klaster Green Stream zajmuje się produkcją pojazdów elektrycznych, tworzeniem ekologicznych rozwiązań technologicznych z dziedziny pojazdów i systemów wytwarzania energii elektrycznej.

 

Cele Green Stream

Projekt Green Stream powstał w celu popularyzacji ekologicznych rozwiązań technologicznych. W chwili obecnej udział w Projekcie zapowiedziały m.in.: Stowarzyszenie Elektryków Polskich, Instytut Elektrotechniki. Do udziału zaproszone zostały wszystkie zainteresowane podmioty, a Projekt przybrał formę prawną konsorcjum. Poniżej przedstawiamy najważniejsze punkty Umowy Konsorcjum Green Stream, która określa cele, zasady działania i formy organizacyjne. Jednocześnie zapraszamy wszystkich, którzy chcą należeć do Konsorcjum, do nadsyłania zgłoszeń i pytań pod następujący adres: biuro@green-stream.org .

 

Główne punkty umowy

Projekt Green Stream jest społeczną koalicją firm, organizacji oraz osób fizycznych i prowadzi swoją działalność w formie konsorcjum. Podmioty funkcjonujące w ramach Konsorcjum zachowują pełną niezależność prawną, organizacyjną i finansową. Konsorcjum nie ma osobowości prawnej.

 

Cele Projektu Green Stream:

stopniowa eliminacja ropy naftowej w polskiej gospodarce,

rozwój rynku pojazdów elektrycznych,

stworzenie rynku samochodów elektrycznych,

promocja odnawialnych źródeł energii,

promocja samochodów elektrycznych,

organizacja współpracy między nauką, przemysłem samochodowym i energetyką,

integracja uczestników rynku pojazdów elektrycznych,

wspieranie i wdrażanie innowacyjnych rozwiązań w sektorze rynku samochodów elektrycznych,

wdrażanie nowych technologii do magazynowania energii elektrycznej,

korzystanie z energii elektrycznej z węgla w okresach pozaszczytowych,

współpraca z podmiotami zagranicznymi w dziedzinie wdrażania samochodów elektrycznych.

Przedmiot działalności Konsorcjum obejmuje podejmowanie wspólnych przedsięwzięć , których celem jest stopniowe odchodzenie od wykorzystywania ropy naftowej i tworzenie rynku samochodów elektrycznych, obejmujących w szczególności wdrażanie nowych technologii i rozwiązań organizacyjnych, produkcję, badania naukowe, prace rozwojowe, badania przemysłowe, badania przedkonkurencyjne, prowadzenie kampanii reklamowych i promocyjnych.

Uczestnikiem Projektu Green Stream może być każda firma, organizacja i osoba fizyczna, jeżeli akceptuje cele zawarte w Umowie.

Strukturę organizacyjną Konsorcjum tworzą następujące organy: Rada Konsorcjum, Zarząd Konsorcjum, Koordynator Konsorcjum, Biuro Konsorcjum.

Konsorcjum zawiera się na czas niezbędny do zrealizowania celu, w jakim zostało zawarte, z tym że za dzień powstania konsorcjum uznaje się dzień, w którym podpisano niniejszą umowę, natomiast za dzień końca umowy uznaje się ostatni dzień roku, w którym 90% pojazdów w Polsce wykorzystywać będzie silniki elektryczne jako źródło napędu.

 

Prosimy o nadsyłanie uwag i propozycji na adres: biuro@green-stream.org

 

 http://sklep.greenpl.org/

 

 

Stowarzyszenie Elektryków Polskich

 http://www.sep.com.pl/

 

Instytut Elektrotechniki

 http://www.iel.waw.pl/

 

 

 

 

 

 

 

www.ekologia.pl | Poniedziałek 05.10.2009

NIEWIDOCZNA TURBINA DOMOWA

 

Ridge Blade. Fot. The Power Collective

 

Brytyjska firma Power Collective opracowała nowatorski typ turbiny wiatrowej do użytku domowego o nazwie RidgeBlade. Unikalność konstrukcji polega na tym, że turbina mocowana jest na płasko na grzbiecie dachu dzięki czemu - w odróżnieniu do typowych wiatraków - jest właściwie niewidoczna. Pomysł Brytyjczyków został nagrodzony nagrodą Green Challenge 2009 w wysokości 500 tys. euro.

 

Turbina RidgeBlade potrafi skutecznie produkować energię przy zróżnicowanych warunkach wiatrowych, także przy niskiej wietrzności. Wykorzystuje w tym celu efekt nasilenia przepływu wiatru na powierzchniach dachu.

 

Największą zaletą RidgeBlade jest jej niewidoczność. Chociaż turbina wykorzystuje technologię znana już z tradycyjnych rozwiązań, nie zniekształca sylwetki domu i wyglądu otoczenia w takim stopniu jak inne turbiny. Niski efekt wizualny, a dodatkowo cicha praca sprawiają, że turbina może być także stosowana w miejscach szczególnie wrażliwych, jak np. parki czy domy na wsiach.

 

Nagroda ufundowana została przez holenderską loterię, która co roku nagradza w ten sposób wynalazców rozwiązań najbardziej przyjaznych dla klimatu.

 

Dyrektor wykonawczy Greenpeace Holandia Liesbeth van Tongeren powiedziała na uroczystości wręczenia nagród Green Challenge, że urządzenie ma w sobie ogromny potencjał na rzecz ograniczenia emisji. Jej zdaniem w RidgeBlade zaskakuje innowacyjne podejście do adaptacji istniejących już technologii, jak również niski koszt produkcji, który sprawia, że urządzenie jest przystępne dla konsumentów.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

NAJEKONOMICZNIEJSZY ŚRODEK TRANSPORTU: MAGNETYCZNO-PRÓŻNIOWO-TUNELOWY

Zaletami takiego rozwiązania są: możliwość osiągania b. dużych prędkości, brak hałasu, minimalne wibracje, odzyskiwanie energii hamowania, małe koszty eksploatacji.

W przypadku zastosowania w transporcie miejskim.

Pajęczynowa sieć połączeń, składająca się z 2. niezależnych sieci, ma następujące zalety: brak krzyżujących się, w danej sieci, połączeń – co zapewnia prostotę wykonania, obsługi, duże bezpieczeństwo i oszczędność czasu, oraz ułatwia, nawet pierwszy raz korzystającym szybkie zorientowania się w połączeniach, a więc i dotarcie do celu. Można też zastosować pojedyncze tory do ruchu wahadłowego pojazdów – tzn. tam i z powrotem (sieć promienista (zielona)) oraz naprzemiennie kolistego – tzn. co drugi tor w przeciwną stronę (sieć kolista (niebieska)). Zaletą zastosowania torów prostoliniowych jest brak oddziaływania siły odśrodkowej podczas przejazdu, ich prostsza konstrukcja i możliwość osiągnięcia większej prędkości. W razie modernizacji, remontu, awarii dowolnego odcinka przejazdu, można dotrzeć na mse inną trasą. Takie rozwiązanie sprawdzi się szczególnie na dłuższych trasach, jako uzupełnienie innego transportu.

 

 

 

 

 

 

 

 http://www.eioba.pl/a90410/wladza_na_ziemi_jak_powstaje_pieniadz_niewolnictwo_duch_epoki

Organizacja zwana ET3 (Technologie Tunelowego Transportu Próżniowego)

...która ma swój wkład w Projekt Venus...

...opracowała MagLev jeżdżący w tunelu cylindrycznym...

...zdolny podróżować bez tarcia z prędkością dochodzącą do 6.400 km/h...

 

 

 

 

„SUPER EXPRESS” 17.09.2010 r.: W Unii Europejskiej przyjęto racjonalną zasadę podziału środków: 40 proc. na kolej, a 60 proc. na drogi. Niestety, w Polsce na kolej od 1998 roku przeznaczono zaledwie 14 proc. mówi Janusz Steinhoff.

 

 

 

 

 

 

 

 

M.in. konsumpcjonizm pojazdowy nie służy przyrodzie, ludzkości, w tym przyszłym pokoleniom, tylko koncernom naftowym, finansistom, bankierom, fabrykantom, wpierającym to rządzącym, właścicielom mediów, reklamodawcom (odpowiednio: milionerom, miliarderom, multimiliarderom)...

Za ułamek kwoty przeznaczanej na konsumpcjonizm pojazdowy*, a więc m.in. i utrzymywanie takich b. kosztownych msc tzw. pracy, można utrzymywać byłych pracowników takich fabryk na zasiłku, i przemieszczać się transportem zbiorowym, z o rząd wielkości mniejszymi też negatywnymi tego skutkami dla środowiska, w tym z powodu mniejszej ilości po pojazdowych śmieci.

*Indywidualny pojazd kosztuje 60-150 tys. zł, jego miesięczna eksploatacja, w tym benzyna, mse parkingowe kosztują (nie licząc kosztów napraw, mandatów) kilkaset zł, a bilet miesięczny na komunikację publiczną kosztuje 60-150 zł; koszty amortyzacji, w tym za budynki, maszyny, utrzymywanie msa pracy w fabryce wraz z wypłatą dla pracownika + zarobek dla fabrykanta + zarobek dla bankiera + rzeczywiste, czyli pełne, całkowite, koszty korzystania z pojazdu kosztują, łącznie, kilkanaście tys. zł miesięcznie, a utrzymywanie na zasiłku byłych pracowników fabryki samochodów kosztuje (z podatków zamiast z ogromnych wydatków na pojazdy) tysiąc kilkaset zł miesięcznie na osobę, i rozkładane jest na setki pasażerów przypadających, statystycznie, na jednego kierowcę i pojazd publiczny (zbiorowy).

TRANSPORT PUBLICZNY (ZBIOROWY)(szczególnie elektryczna kolej)(w tym przewóz rowerów itp.)(miejski, podmiejski i międzymiastowy) powinien być bez biletowy („bezpłatny”), ale dla niepracujących tylko poza godzinami szczytu (proponuję między godz. 10.00-14.00 i 20.00-06.00). Nie ma obawy, iż pracujący będą nadużywać tego przywileju, gdyż właśnie pracują (i takich ludzi dzięki temu - w tym dochodu - przybędzie). Bezrobotni będą mieli z kolei większą możliwość i motywację do podjęcia - w dodatku legalnej - pracy. Nie jest to żaden luksus, tylko uciążliwa konieczność umożliwiająca funkcjonowanie w współczesnym społeczeństwie.

Proszę nie protestować twierdzeniem, że nie ma na to pieniędzy. To na budowę ogromnych, zatruwających środowisko fabryk produkujących samochody, kupno setek tysięcy aut (po kilkadziesiąt tys. zł sztuka, by większość czasu stały, zajmując mse, niszczejąc, były okradane, kradzione), koszty ich eksploatacji (miliardy litrów paliwa, koszty napraw, opłaty (w tym parkingowe), policję zajmującą się kontrolą ruchu, wykrywaniem sprawców wypadków, kradzieży pojazdów (więc i wymiar sprawiedliwości, więzienia), budowę i naprawę zwiększonej liczby i bardziej eksploatowanych dróg, autostrad, mostów, pokrywanie ogromnych kosztów leczenia i utrzymywania na rencie ofiar wypadków, skutki skażania środowiska (w tym w wyniku katastrof ekologicznych (ile miliardów kosztowały, jakie straty przyniosły!!)), miliardy pieniędzy na wojsko, konflikty i wojny o ropę, na zysk dla, pożyczających na ten cel pieniądze, bankierów, dla fabrykantów, dla sprzedawców, itp. – są pieniądze?!!

Takie rozwiązanie zwiększy też szansę pełniejszego wykorzystania możliwości, jakie daje zapewnienie środków do życia w postaci zasiłku, a zmniejszy skutki spowodowane obecnym nieefektywnym (m.in. głównym zajęciem kierowców jest stanie na skrzyżowaniach, w korkach oraz szukanie msa na parkingu), dotowanym, drogim, rabunkowo-spalinowo-degradacyjno-hałasowo-wypadkowo-chorobowym – rozdrobnionym transportem indywidualnym. Zmniejszy się też zanieczyszczenie środowiska (powietrza, ziemi, wody; żywności – a więc zmniejszą się i wydatki na lecznictwo), w tym hałasem. Mniej będzie wypadków, a więcej msa dla pieszych i rowerzystów.

A dopóki będą odbywać się debaty na ten temat, trzeba zakończyć pogrążanie osób najuboższych wykazujących jednak inicjatywę i wypisywać im kredytowe bilety (w tym miesięczne, kwartalne wraz z ustawowymi odsetkami), zamiast pogrążać ich m.in. karą za jazdę bez biletu – ludzi bez środków finansowych?! – Na kim państwo chce zarabiać, czy jak zdobytymi pieniędzmi pokrywać straty?!

 

 

 http://www.klimatdlaziemi.pl 

Koszt transportu samochodem osobowym jest w rzeczywistości wyższy niż płacą za to użytkownicy samochodów – bezpośredni koszt jednego kilometra jest pokrywany w zaledwie 25 procentach przez użytkownika samochodu, resztę kosztów ponosi społeczeństwo.

 

[Np. koszty budowy, utrzymywania dróg, utrzymywania policji, opłacania sądów, utrzymywania więzień z zawartością, koszty wypadków, w tym hospitalizacji, wypłacania chorobowego, rent, skutki katastrof ekologicznych, skażeń, zatruć, w postaci leczenia, utrzymywania na rencie, w tym upośledzonych, chorowitych dzieci, koszty leczenia, utrzymywania na rencie w związku z skutkami hałasów, itp., itd. – red.]

 

 

www.o2.pl | Środa, 15.10.2008 08:10

GAZETA PRAWNA: 200 ZŁ ZA PRZEJAZD AUTOSTRADĄ A2

Dziś za przejechanie ok. 150 km fragmentem autostrady A2 z Konina do Nowego Tomyśla zarządzanym przez Autostradę Wielkopolską trzeba zapłacić 33 zł. Podróż z Katowic do Krakowa 60-km odcinkiem trasy A4 pod zarządem Stalexportu kosztuje właściciela samochodu osobowego 13 zł, a przejazd zaledwie 25 km fragmentem autostrady A1 na Pomorzu zarządzanym przez spółkę Gdańsk Transport Company - 3,5 zł. To za każdy kilometr odpowiednio: 22 gr, 20 gr i 14 gr . Na razie minister infrastruktury Cezary Grabarczyk upiera się, że stawka za przejechanie kilometra autostrady budowanej w systemie koncesyjnym w najbliższych latach nie będzie wyższa niż 20 gr oraz 10 gr za kilometr autostrady budowanej przez państwo.

Eksperci uważają jednak, że to chlubne, ale bardzo mało realne założenie. Nawet dwukrotnego wzrostu opłat za przejazd autostradami nie wyklucza Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych Tor. W 2011 roku ma zostać oddanych do użytku zostanie niemal 500 km nowych autostrad. Jeżeli sprawdzi się czarny scenariusz, to opłata za przejechanie kilometra autostrady budowanej w systemie koncesyjnym wyniesie nawet 40 gr, a w przypadku autostrad ułożonych przez państwo 20 gr. Podwyżki oznaczałyby, że po wybudowaniu całości trasy A2 i A1 kierowca samochodu osobowego zapłaci za te trasy odpowiednio 198,2 zł oraz 169 zł. Podróż A4 spod granicy z Niemcami do granicy z Białorusią może kosztować 146 zł.

www.gazetaprawna.pl

Rafał Mościcki

rafal.moscicki@hotmoney.pl

 

 www.wp.pl | TV Biznes 2008-10-16 (07:25)

121 miliardów złotych. Tyle pieniędzy ma przeznaczyć rząd na budowę dróg w najbliższych latach.

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [22.12.2009, 08:56] 3 źródła

ILE MUSIMY DOŁOŻYĆ DO AUTOSTRAD

Zapłacisz nawet jeśli nie jeździsz.

600 mln złotych, tyle rząd będzie musiał dopłacić z budżetu spółkom zarządzającym 300 kilometrami autostrad w Polsce - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". To rekompensata za bezpłatny przejazd ciężarówek z winietami.

To nie koniec złych wiadomości. W przyszłym roku, a także w latach następnych, z budżetu popłynie do kas autostradowych spółek jeszcze więcej pieniędzy. W 2012 roku nawet 1,6 mld złotych - alarmuje gazeta.

Zarówno w 2009, jak i w 2010 roku przewiduje się iż całość tzw. systemu koncesyjnego zamknie się wynikiem niekorzystnym dla strony publicznej - przyznaje gazecie Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.

Dlaczego musimy dopłacać z budżetu, skoro pieniądze te powinny pochodzić z opłat wnoszonych przez firmy transportowe, czyli tzw. winiet?

Eksperci twierdzą, że to efekt złej ściągalności opłat za winiety i winią system wprowadzony w 2005 roku przez rząd Marka Belki.

Dlaczego do tej pory wystarczało pieniędzy z winiet, a teraz nie? To efekt wzrostu ruchu na drogach (koncesjonariusze dostają tym więcej pieniędzy, im więcej samochodów przejeżdża autostradami) - twierdzą cytowani przez gazetę eksperci.

Na takim systemie traci państwo, zyskują natomiast Autostrada Wielkopolska SA, Stalexport i Gdańsk Transport Company - czytamy w "DGP".

Resort infrastruktury zaprzecza. Twierdzi, że wypłaca więcej, bo musi zapłacić odszkodowania

dla koncesjonariuszy i sfinansować dodatkowe inwestycje, m.in. w przejścia dla zwierząt, do budowy których zobowiązują nas przepisy unijne.

Efekt? W przyszłym roku o 20 proc. zdrożeją winiety. | WB

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [14.12.2010, 20:07]

PLAGA BRAKORÓBSTWA NA POLSKICH DROGACH. CO PIĄTA WYMAGA POPRAWEK

Jeszcze przed oddaniem do użytku.

Lech Witecki, szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, uważa, że poprawek wymaga w Polsce 20 proc. nowych dróg.

Taki rezultat dały lotne patrole prowadzone przez instytucję - podaje Wyborcza.biz za TVN CNBC.

Dlaczego w XXI wieku aż co piąta gotowa droga wymaga natychmiastowych napraw jeszcze zanim zostanie oddana do użytku? Jak czytamy, wynika to przede wszystkim z dążenia inwestorów do cięcia kosztów.

Najczęściej wybierają najtańszych wykonawców, a to musi się odbić na jakości nowo budowanych dróg - wyjaśniał w TVN CNBC Wojciech Malusi z

Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Budownictwa. | R

 

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [13.10.2010, 09:21]

KAŻDA ŚMIERĆ NA DRODZE KOSZTUJE NAS 1,5 MLN ZŁOTYCH

Tracimy rocznie 2 proc. PKB.

Z danych statystycznych wynika, że na 1 mln mieszkańców w wypadkach drogowych ginie 120 Polaków. To prawie dwukrotnie więcej niż wynosi średnia unijna - 69 osób na 1 mln mieszkańców. To efekt wsiadania za kierownicę po alkoholu, nadmiernej prędkości, słabego stanu technicznego samochodów i przede wszystkim złej jakości dróg - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Wypadki te drogo nas kosztują. Każda śmierć na drodze, to bowiem spora strata dla budżetu: to nie tylko bezpośrednie koszty zdarzeń, ale również koszty dóbr i usług, których już nie wyprodukują lub nie sprzedadzą ci, którzy zginęli. W 2008 roku koszt jednej śmierci na drodze oszacowano na 1,47 mln zł.

Według Banku Światowego Polska traci w ten sposób rocznie 2 proc. PKB. Niemców wypadki kosztują 1,3 proc. PKB.

Rozwiązanie? Trzeba budować autostrady i lepsze drogi. Według wyliczeń Samodzielnej Pracowni Ekonomiki Instytutu Badawczego Dróg i Mostów każdy 1 tys. km autostrady może rocznie pomniejszyć liczbę zabitych na polskich drogach o 200 osób, a rannych o 1300. | WB

 

[Rozwiązaniem jest transport zbiorowy nowej generacji. 9. ELEKTROWNIA WIATROWO-POMPOWO-WODNA, WYKORZYSTANIE: TURBIN O PIONOWEJ OSI OBROTU, SPRĘŻONEGO POWIETRZA, ENERGII WODY, POLA MAGNETYCZNEGO

  http://www.wolnyswiat.pl/9h2.html

PS W wyniku wylesiania, skażania środowiska spowodowanego wydobywaniem, transportem, przetwarzaniem cementu, wytwarzaniem betonu, wydobywaniem, transportem, przetwarzaniem, spalaniem ropy, wytwarzaniem asfaltu, »pozbywaniem się« betonu, asfaltu, produkcją pojazdów, ich tzw. złomowaniem, hałasów choruje i ginie jeszcze więcej ludzi, oraz ginie, wymiera przyroda, do tego dochodzą też na to wydatki; długi; bieda...!! – red.]

 

 

www.o2.pl | Czwartek [05.03.2009, 06:15] 2 źródła

KORKI KOSZTUJĄ WŁOCHÓW 40 MILIARDÓW EURO ROCZNIE

Tak wynika z badań Automobil Club.

Włoski Automobil Club przeprowadził badania w czterech miastach: Rzymie, Mediolanie, Turynie i Genui.

Mieszkańcy Rzymu i Mediolanu spędzają ponad 500 godzin rocznie jeżdżąc po swoich miastach, w tym połowę czasu w korkach - informują motoryzacyjni eksperci.

Roczne straty przeciętnego mieszkańca Turynu szacowane są na 440 euro, a mieszkańca Rzymu aż na 650 euro.

Eksperci uważają, że najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie usprawnień w ruchu ulicznym w miastach. To pozwoliłoby Włochom oszczędzić czas, którego wartość można przeliczyć na 16 miliardów euro. | TM

 

www.targeo.pl : Firma doradcza Deloitte i Targeo.pl przeprowadziły analizę problemów transportowych 7 największych miast w Polsce. Wynika z nich, że mieszkańcy tylko tych miast tracą rocznie 4,2 mld zł przez korki, co stanowi równowartość wydatków budżetu państwa na naukę.

 

 

NAJPIERW WYDATKI NA:

 

www.o2.pl | www.sfora.pl Poniedziałek [12.04.2010, 07:52]

ILE POLACY WYDAJĄ NA DZIECI

W grę wchodzą miliardy złotych.

W 2009 roku na produkty dla dzieci, takie jak pieluchy, zabawki, odzież, obuwie, kosmetyki, wózki i meble wydaliśmy ok. 10 mld złotych - wynika z danych firmy Euromonitor International.

Ile trzeba wydać na dziecko? Zdaniem ekspertów z Centrum im. A. Smitha minimalny koszt wychowania dziecka do osiągnięcia przez nie 20. roku życia wynosi 160 tys. zł. Jednak - jak przypomina gazeta - może on wzrosnąć, gdy podniesiona zostanie stawka podatku VAT z 7 do 22 proc., czego domaga się od nas Unia Europejska.

Na razie jednak, dzięki wzrostowi liczby dzieci (do 2015 roku ma się utrzymywać mini baby boom, związany z wchodzeniem w tzw. okres rozrodczy osób z wyżu demograficznego lat 80. oraz odroczonymi decyzjami o macierzyństwie pokolenia lat 70. - przyp. gazeta) producenci artykułów dla dzieci wciąż liczą na wzrost sprzedaży.

Szczególnie producenci żywności dla dzieci zacierają ręce. W ubiegłym roku kupiliśmy kaszek i odżywek za 1 mld złotych. W tym roku kupimy o 10 proc. więcej. | WB

 

www.o2.pl | Poniedziałek [01.06.2009, 08:18] 2 źródła

ILE KOSZTUJE WYCHOWANIE DZIECI

Na jedno wydasz nawet pół miliona złotych.

Miesięczne wydatki na wychowanie jednego dziecka wynoszą prawie 2 tysiące złotych - donosi "Gazeta Prawna".

Choć ze statystyk wynika, że średnio Polacy wydają na swoją pociechę średnio 650 złotych. Jednak, zdaniem analityków, to kryzysowe wyliczenia. Wystarczy, że rodzice postanowią w przypadku małego dziecka zatrudnić opiekunkę, lub w przypadku starszego - posłać je do prywatnej szkoły, aby te koszty wzrosły o ponad 1000 złotych.

Do tego kolejne kilkaset złotych miesięcznie na szeroko pojęte podniesienie standardu życia i po 20 latach mamy wydatki rzędu pół miliona złotych - wyliczają eksperci z Centrum im. Adama Smitha

 

Czy taka warta prawie 500 tysięcy złotych "inwestycja" ma szansę się zwrócić? To zależy przede wszystkim - jak w przypadku każdej inwestycji - od podejmowania dobrych decyzji w trakcie całego procesu wychowawczego.

 

Jak mówi stare powiedzenie: dobrze wychowane dziecko to wyrok na 25 lat. Źle wychowane to dożywocie. - podsumowuje wyliczenia "Gazeta Prawna". | AJ

 

www.o2.pl | Środa [05.08.2009, 07:14] 4 źródła

WYCHOWANIE DZIECKA KOSZTUJE 300 TYS. DOLARÓW

Ta kwota zaspokoi tylko podstawowe potrzeby pociechy przez 17 lat.

Za wychowanie dziecka w USA trzeba zapłacić obecnie blisko 300 tys. dolarów - wynika z raportu amerykańskiego Departamentu Rolnictwa.

Kwota ta obejmuje wydatki na zaspokojenie podstawowych potrzeb dziecka przez 17 lat. Przy jej wyliczeniu eksperci brali pod uwagę m.in. ceny żywności, mieszkania, opieki zdrowotnej oraz nauki w szkole podstawowej i średniej.

Jak się okazuje wychowywanie dzieci w USA jest coraz bardziej kosztowne. W 1960 roku kosztowało to ledwie 25,3 tys. dol., a w 2007 roku 269 tys. dol. | TM

 

 www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [30.11.2009, 14:58] 3 źródła

DZIECKO KOSZTUJE WIĘCEJ NIŻ MYŚLISZ. WYDASZ FORTUNĘ

Czy stać cię na wychowanie potomstwa.

Utrzymanie i wychowanie dziecka kosztuje obecnie prawie milion dolarów - wynika z badań australijskich analityków.

Według specjalistów ponad 384,5 tys. dolarów wydajemy na utrzymanie dziecka do 18 roku życia. Ta suma nie obejmuje wydatków na prywatną szkołę i wakacje. Okazuje się jednak, że to jeszcze nie koniec wydatków.

Dzieci urodzone po 1995 roku nie chcą się wyprowadzać z rodzinnego domu. Do samodzielnego życia zniechęcają je wysokie koszty utrzymania - twierdzą eksperci.

Większość z nich mieszka z rodzicami do 25 roku życia. Przez to koszty prowadzenia gospodarstwa domowego wzrastają o 834 tys. dolarów - twierdzi Mark McCrindle, autor raportu.

W tym okresie na podróże, wyżywienie, edukację i rozrywki dla naszych pociech wydajemy około 3 tys. dolarów rocznie.

W ciągu całego życia rodzice wydają 206 tys. dolarów na wyżywienie dziecka, 165 tys. na mieszkanie, 157 tys. na opiekę zdrowotną i rozrywki 129 tys. na odzież, 123 tys. na transport, 95 tys. na edukację oraz 157 tys. na "inne usługi" z jakich korzystają nasze pociechy.

Badanie pokazało również, że średnio każde dziecko posiada ponad 100 zabawek. Niemal każdy rodzic wydaje też na zabawki ponad 100 dolarów rocznie. | TM

 

 

NASTĘPNIE WYDATKI NA:

 

www.o2.pl / www.sfora.pl | 3 źródła Piątek [29.01.2010, 06:05]

ILE JEST WARTE ŻYCIE KAŻDEGO KIEROWCY?

Tyle kosztują wypadki drogowe.

Śmierć jednej osoby w wypadku kosztuje 1 mln euro - wynika z danych Komisji Europejskiej.

To koszty leczenia, usuwanie skutków wypadków i podatki, których nie zapłaci osoba w wieku produkcyjnym - wyjaśnia Andrzej Maciejewski z GDDKiA.

Jak pisze "Rzeczpospolita" do tego trzeba też doliczyć wydatki państwa związane z wypłacaniem rent oraz niezdolność do pracy rannych.

W zeszłym roku w Polsce było zginęło 4,5 tys. osób, a drogowcy wydali na poprawę bezpieczeństwa 100 mln zł. W 2008 roku państwo wydało 1,5 mld zł. na udzielenie pierwszej pomocy i hospitalizację rannych. | TM

 

[Analogicznie jest m.in. z degeneratami, np. nikotynowcami, alkoholikami, narkomanami, lekomanami, źle odżywiającymi się; leczącymi się, rencistami! - red.]

 

2,7% PKB – czyli równowartość 3 mld. dolarów (Instytut Transportu Samochodowego szacuje je na 30 mld zł), to roczne koszty wypadków samochodowych w Polsce, których w 2003 r. było 50 tys!! Ginie w nich rocznie około 6 tys. osób, a 50 tys. zostaje rannych. Światowa Org. Zdrowia (WHO) oraz Bank Światowy podają, iż rocznie w wypadkach samochodowych ginie na świecie ponad 1,2 mln osób, a ok. 50 mln odnosi obrażenia!!

 

www.o2.pl | 25.05.2008 r.: W całej Unii Europejskiej roczny koszt wypadków to 180 mld euro.

www.money.pl | 2008.03.05 r.: Na stłuczki na drodze Amerykanie wydają nawet 160 mld dolarów rocznie.

 

 

Podobnie ma się sytuacja w wielu innych branżach!

 

 

"WPROST" nr 44, 03.11.2002 r.: Jedno miejsce pracy stworzone w ramach popularnego w czasie prezydentury Billa Clintona programu "First start" (dla osób na zasiłkach) kosztowało gospodarkę USA około 250 tys. dolarów.

Autor: Jan M. Fijor

Współpraca: Krzysztof Trębski

 

 

 

 

 

 

 

 

PRAWO KATZA: LUDZIE I NARODY BĘDĄ DZIAŁAĆ RACJONALNIE WTEDY I TYLKO WTEDY, GDY WYCZERPIĄ JUŻ WSZYSTKIE INNE MOŻLIWOŚCI...

 

 www.wolnyswiat.pl   WBREW ZŁU!!! 

PISMO NIEZALEŻNE – WOLNE OD WPŁYWÓW JAKICHKOLWIEK ORGANIZACJI RELIGIJNYCH, PARTII, UGRUPOWAŃ I STOWARZYSZEŃ ORAZ WYPŁOCIN REKLAMOWYCH. WSKAZUJE PROBLEMY GOSPODARCZE, POLITYCZNE, PRAWNE, SPOŁECZNE I PROPOZYCJE SPOSOBÓW ICH ROZWIĄZANIA (racjonalne myśli, analizy, wnioski, pomysły, postulaty, i ich argumentacja, całe i fragmenty rozsądnych, interesujących materiałów z prasy i internetu)

 

OSOBY CHCĄCE WESPRZEĆ MOJE PISMO, DZIAŁANIA PROSZĘ O WPŁATY NA KONTO:

Piotr Kołodyński

Skr. 904, 00-950 W-wa 1

BANK PEKAO SA II O. WARSZAWA

Nr rachunku: 74 1240 1024 1111 0010 0521 0478

Przy wpłatach do 800 PLN należy podać: imię i nazwisko, adres, nr PESEL oraz tytuł wpłaty (darowizna na pismo „Wolny Świat”). Wpłat powyżej 800 PLN można dokonać tylko z konta bankowego lub kartą płatniczą.

ILE ZOSTAŁO WPŁACONE BĘDĘ PRZEDSTAWIAŁ CO 3 MIESIĄCE NA PODSTAWIE WYDRUKU BANKOWEGO (na życzenie, przy wpłacie od 100 zł, będę podawał jej wielkość oraz wskazane dane wpłacających).

Stan wpłat od 2000 r. do dnia 14.01.2012 r.: 100 zł.

 

 

17. ELEKTRONICZNE ZBIERANIE PODPISÓW (pod

inicjatywami ustawodawczymi, moją kandydaturą na prezydenta)

 http://www.wolnyswiat.pl/17.php

 

21. WPŁATY I WYDATKI

 http://www.wolnyswiat.pl/21.html

 

22. MOJA KSIĄŻKA

 http://www.wolnyswiat.pl/22.html