KONSTRUKTYWNA DYKTATURA RACJONALISTÓW?/USTRÓJ RACJONALNY?
Porwane złoto II RP
W 1939 r. majątek Banku Polskiego został wywieziony z okupowanego kraju. Na zawsze. Do dziś nie wiadomo, w czyje ręce trafiło 1208 drewnianych skrzynek wypełnionych po brzegi sztabkami i workami monet ze złota - pisze Wojciech Surmacz na biznes.pl.
http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/po ... loto-ii-rp | 25.12.2012
W 1939 r. majątek Banku Polskiego został wywieziony z okupowanego kraju. Na zawsze. Do dziś nie wiadomo, w czyje ręce trafiło 1208 drewnianych skrzynek wypełnionych po brzegi sztabkami i workami monet ze złota - pisze Wojciech Surmacz na biznes.pl.
http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/po ... loto-ii-rp | 25.12.2012
Tak się zdobywa władzę w demokracji, tak się odwdzięcza koncernom zbrojeniowym, naftowym za opłacenie kampanii, tak się zużywa broń, by można było wyprodukować i sprzedać jej następne partie, tak się zwiększa PKB, tak się zadłuża, tak się robi interesy...
PRAWDZIWSZE OBLICZE M.IN. WOJNY W IRAKU:
Wojna w Iraku; cyniczny mord i niszczenie
http://www.youtube.com/watch?v=aWe2MtNBoZs
Tajne akta wojny w Iraku
http://www.youtube.com/watch?v=X1Z_iH6WgTA
O wojnie w Iraku
http://www.youtube.com/results?search_q ... 2.0.1l11l0
http://www.irak.pl/
http://www.zieloni.osiedle.net.pl/irak-tsunami.htm
http://www.pka.most.org.pl/publicystyka_08.htm
POCISKI Z ZUBOŻONYM URANEM (U-238)...
U-238
- promieniowanie zubożonego uranu jest o ok. połowę mniejsze niż promieniowanie naturalnego uranu, ale 4-krotnie większe od promieniowania tła...
- okres półtrwania* wynosi 4,5 miliarda lat...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Uran_zubo%C5%BCony
Wysoką szkodliwością cechują się toksyczne pyły uranu i jego tlenki wydzielające się podczas samego niszczenia czołgów, które łatwo mogą wniknąć do organizmu (z wdychanym powietrzem lub poprzez kontakt ze skórą i przeniesienie do wnętrza organizmu z posiłkami). Uran w tej postaci kumuluje się między innymi w kościach, gdzie zarówno efekty trujące (charakterystyczne dla metali ciężkich), jak i pochodzące od promieniowania, są dużo bardziej szkodliwe.
Osoby które miały styczność ze zubożonym uranem w postaci osłon pocisków m.in. w Zatoce Perskiej skarżą się na bóle kości, mięśni, problemy z układem nerwowym, oddechowym i moczowym (zmiany chorobowe głównie w obrębie nerek). Znaczna liczba weteranów twierdziła, że w trakcie służby pojawiała się na ich ciele swędząca wysypka.
*Czas połowicznego rozpadu (zaniku)(okres połowicznego rozpadu) - czas, w ciągu którego liczba nietrwałych obiektów lub stanów zmniejsza się o połowę.
Czasami ze względów praktycznych i tylko w technice przyjmuje się w przybliżeniu, że całkowity rozpad danego radionuklidu następuje po czasie równym pięciu czasom połowicznego zaniku (tj., gdy aktywność spadnie do poziomu 1/32 aktywności początkowej).
[A zatem m.in. Uran będzie krążył w obiegu powietrze-ziemia, -woda, w łańcuchach pokarmowych i skażał-napromieniowywał, -truł przez miliardy lat środowisko, przyrodę, ludzi, bo psychopaci, współpracujący z nimi debile tym się nie przejmują, a ludzkie bydło ich wybrało i nie odsunie od tzw. rządzenia, jak również ich następców... Trzeba do tego również dodać m.in. skutki tysięcy wybuchów nuklearnych, zatonięcia łodzi podwodnych z takimi reaktorami, z rakietami z takimi głowicami, zgubienia, upadku i uszkodzenia takich bomb... Kolejne skażenia wynikają z funkcjonowania elektrowni jądrowych – za sprawą samych elektrowni i powstających w wyniku ich eksploatacji odpadów... Następny biznes to dotowany, drogi przemysł wojenno-ropno-rabunkowo-spalinowo-degradacyjno-hałasowo-wypadkowo-chorobowo-samochodowy... Następne skażenia/trucie ma mse za sprawą mikroplastików... Następny temat, to m.in. niekontrolowane - bo nie ma takiej możliwości - rozprzestrzenianie GMO... Kolejny temat, to rozprzestrzenianie wadliwych genów, w tym za sprawą zapładniania metodą In Vitro... Kolejny biznes/przyczyna skażeń/chorób, uszkadzania genów/degeneracji naszego gatunku, to przemysł kosmetyczny, alkoholowy, nikotynowy, słodyczy, szkodliwej żywności, szkodliwych napoi, środków na porost mięśni, antybiotyków, hormonów dla tzw. zwierząt hodowlanych... Następny biznes/przyczyna degeneracji, to narkotyki... Itp., itd... – To również zwiększa PKB, i jest pretekstem do dalszego zadłużania... Nie, ludzkie bydło nic nie zrobi! Poczytają sobie, następnie posłuchają telewizji, radia, w tym co premier obiecał, i pójdą spać („bo nic nie można zrobić, w tym nikogo posłuchać, wesprzeć, poprzeć. Za to można jedynie czekać, na to co będzie, bo tak widocznie musi być. A poza tym ludzie czynią dobro, rządzący postępują prawidłowo, stosowane rozwiązania, w tym systemy, ustroje są jedynie słuszne.” – Bo tak twierdzą rządzący, więc tak powszechnie uważają ludzie, bo media im to przekazały/wpoiły... A zatem inne postępowanie, rozwiązania są anormalne, złe, i trzeba się i innych przed nimi bronić, aż do śmierci!)... – red.]
http://piotrbein.wordpress.com/2011/04/ ... a-w-libii/ | 15.04.2011
Po ataku NATO bronią uranową na Faludżę w Iraku, drastycznie zwiększyły się objawy radiologiczne: zachorowalność na raka, rak u dzieci, narodziny potworków. W przeliczeniu na liczbę ludności, przekroczyły one skutki Hiroszimy o ok. 25%. Zaś w Bośni po zastosowaniu przez NATO uranowej broni toksyczno-radiologicznej, zachorowalność a raka wzrosła 7-krotnie.
Skutki broni uranowej
http://www.youtube.com/watch?v=R_ne6AC2dT4
PRAWDZIWSZE OBLICZE M.IN. WOJNY W IRAKU:
Wojna w Iraku; cyniczny mord i niszczenie
http://www.youtube.com/watch?v=aWe2MtNBoZs
Tajne akta wojny w Iraku
http://www.youtube.com/watch?v=X1Z_iH6WgTA
O wojnie w Iraku
http://www.youtube.com/results?search_q ... 2.0.1l11l0
http://www.irak.pl/
http://www.zieloni.osiedle.net.pl/irak-tsunami.htm
http://www.pka.most.org.pl/publicystyka_08.htm
POCISKI Z ZUBOŻONYM URANEM (U-238)...
U-238
- promieniowanie zubożonego uranu jest o ok. połowę mniejsze niż promieniowanie naturalnego uranu, ale 4-krotnie większe od promieniowania tła...
- okres półtrwania* wynosi 4,5 miliarda lat...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Uran_zubo%C5%BCony
Wysoką szkodliwością cechują się toksyczne pyły uranu i jego tlenki wydzielające się podczas samego niszczenia czołgów, które łatwo mogą wniknąć do organizmu (z wdychanym powietrzem lub poprzez kontakt ze skórą i przeniesienie do wnętrza organizmu z posiłkami). Uran w tej postaci kumuluje się między innymi w kościach, gdzie zarówno efekty trujące (charakterystyczne dla metali ciężkich), jak i pochodzące od promieniowania, są dużo bardziej szkodliwe.
Osoby które miały styczność ze zubożonym uranem w postaci osłon pocisków m.in. w Zatoce Perskiej skarżą się na bóle kości, mięśni, problemy z układem nerwowym, oddechowym i moczowym (zmiany chorobowe głównie w obrębie nerek). Znaczna liczba weteranów twierdziła, że w trakcie służby pojawiała się na ich ciele swędząca wysypka.
*Czas połowicznego rozpadu (zaniku)(okres połowicznego rozpadu) - czas, w ciągu którego liczba nietrwałych obiektów lub stanów zmniejsza się o połowę.
Czasami ze względów praktycznych i tylko w technice przyjmuje się w przybliżeniu, że całkowity rozpad danego radionuklidu następuje po czasie równym pięciu czasom połowicznego zaniku (tj., gdy aktywność spadnie do poziomu 1/32 aktywności początkowej).
[A zatem m.in. Uran będzie krążył w obiegu powietrze-ziemia, -woda, w łańcuchach pokarmowych i skażał-napromieniowywał, -truł przez miliardy lat środowisko, przyrodę, ludzi, bo psychopaci, współpracujący z nimi debile tym się nie przejmują, a ludzkie bydło ich wybrało i nie odsunie od tzw. rządzenia, jak również ich następców... Trzeba do tego również dodać m.in. skutki tysięcy wybuchów nuklearnych, zatonięcia łodzi podwodnych z takimi reaktorami, z rakietami z takimi głowicami, zgubienia, upadku i uszkodzenia takich bomb... Kolejne skażenia wynikają z funkcjonowania elektrowni jądrowych – za sprawą samych elektrowni i powstających w wyniku ich eksploatacji odpadów... Następny biznes to dotowany, drogi przemysł wojenno-ropno-rabunkowo-spalinowo-degradacyjno-hałasowo-wypadkowo-chorobowo-samochodowy... Następne skażenia/trucie ma mse za sprawą mikroplastików... Następny temat, to m.in. niekontrolowane - bo nie ma takiej możliwości - rozprzestrzenianie GMO... Kolejny temat, to rozprzestrzenianie wadliwych genów, w tym za sprawą zapładniania metodą In Vitro... Kolejny biznes/przyczyna skażeń/chorób, uszkadzania genów/degeneracji naszego gatunku, to przemysł kosmetyczny, alkoholowy, nikotynowy, słodyczy, szkodliwej żywności, szkodliwych napoi, środków na porost mięśni, antybiotyków, hormonów dla tzw. zwierząt hodowlanych... Następny biznes/przyczyna degeneracji, to narkotyki... Itp., itd... – To również zwiększa PKB, i jest pretekstem do dalszego zadłużania... Nie, ludzkie bydło nic nie zrobi! Poczytają sobie, następnie posłuchają telewizji, radia, w tym co premier obiecał, i pójdą spać („bo nic nie można zrobić, w tym nikogo posłuchać, wesprzeć, poprzeć. Za to można jedynie czekać, na to co będzie, bo tak widocznie musi być. A poza tym ludzie czynią dobro, rządzący postępują prawidłowo, stosowane rozwiązania, w tym systemy, ustroje są jedynie słuszne.” – Bo tak twierdzą rządzący, więc tak powszechnie uważają ludzie, bo media im to przekazały/wpoiły... A zatem inne postępowanie, rozwiązania są anormalne, złe, i trzeba się i innych przed nimi bronić, aż do śmierci!)... – red.]
http://piotrbein.wordpress.com/2011/04/ ... a-w-libii/ | 15.04.2011
Po ataku NATO bronią uranową na Faludżę w Iraku, drastycznie zwiększyły się objawy radiologiczne: zachorowalność na raka, rak u dzieci, narodziny potworków. W przeliczeniu na liczbę ludności, przekroczyły one skutki Hiroszimy o ok. 25%. Zaś w Bośni po zastosowaniu przez NATO uranowej broni toksyczno-radiologicznej, zachorowalność a raka wzrosła 7-krotnie.
Skutki broni uranowej
http://www.youtube.com/watch?v=R_ne6AC2dT4
9. KOLEJNA PLAGA – ŚMIECI
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... &start=120
Nim więcej ludzi będzie produkować rzeczy zbędne, szkodliwe, „szybkie śmieci:”; nim szybciej coś stanie się śmieciem; nim PKB będzie większy - tym będzie lepiej... – zastanów się: co Ci wpojono (czego, kogo słuchasz; co powtarzasz; rozpowszechniasz; wpajasz; do czego się współprzyczyniasz)...!
PKB...
Jeśli wielkość produkcji jest taka sama, jak w poprzednim roku/latach, tzn., że nie ma wzrostu PKB - wynosi 0, więc nie ma pretekstu do pożyczania pieniędzy/zadłużania, a więc według prokonsumpcyjnych utopistów: polityków, dyżurnych „ekonomistów”, kooperujących z nimi mediów/sprzedajnych, zdradzieckich kreatur, niszczycielskich, zabójczych, pogrążających bestii, debilnych samobójców jest źle...
Jeśli produkcja jest mniejsza (bo wyprodukowaliśmy w sposób znośny dla stanu środowiska, przyrody, zdrowia ludzi rzeczy trwałe, a m.in. z stali nierdzewnej, więc nie ma powodów do rabowania surowców, zamieniania ich na „szybkie śmieci”, skażania, niszczenia przyrody, zasobów, trucia ludzi), tzn., że ma mse spadek PKB, więc tym bardziej nie ma pretekstu do pożyczania pieniędzy/zadłużania. A więc wg opisanych osobników jest b. źle...
Ślepe zaułki: wyczerpanie surowców (a przed tym ogromny wzrost ich cen), wycięcie lasów, ograniczona powierzchnia Ziemi, zniszczenie zasobów, a m.in. skażenie tzw. ujęć wody pitnej, wód powierzchniowych, w tym ich zakwaszenie, w tym z ich zasobami, a m.in. rybami, skażenie, wyjałowienie gleb, globalne i totalne zmiany klimatyczne, środowiskowe powodujące niezdatność do życia na Ziemi, zdegenerowanie gatunku ludzkiego: zdrowotne, spowodowanie niezdolności do rozmnażania się, spowodowanie upośledzenia psychicznego, niedorozwoju umysłowego, a więc spowodowanie niezdolności do myślenia, rozumienia, odpowiedzialności, pozytywnego wkładu, konstruktywizmu; spowodowanie niezdolności do pracy, doprowadzenie i z tego powodu do wzrostu lawin problemów.
Wydawanie, dopłacanie, dotowanie = pożyczanie = wymuszona na eksport produkcja, by spłacać odsetki od długów = wymuszony, bez względu na skutki, konsekwencje/niezrównoważony wyścig techniki, gospodarczy = lawinowy wzrost skali i ilości problemów.
Wyścig zbrojeń = wymuszony, bez względu na skutki, konsekwencje/niezrównoważony wyścig techniki, gospodarczy = lawinowy wzrost skali i ilości problemów.
Politycy, dyżurni „ekonomiści”, kooperujące z nimi media, niczego od lat nie podważają, bo o tym wszystkim doskonale wiedzą, i dalej te kanalie, kreatury, bestie będą to przemilczać i kontynuować swoje dzieło niszczenia, zadłużania/pogrążania, a ludzkie bydło dalej będzie się im podporządkowywać, i dalej będzie przeciwne konstruktywnej alternatywie (a m.in. dlatego, że nie jest ona przedstawiana w telewizorze i przez tzw. osobę powszechnie publiczną, i dlatego, że wszystko odbierają i oceniają emocjonalnie, dlatego, że są krótkowzroczne, bezwzględnie egoistyczne (po nich Ziemia może być choćby i bez surowców, przyrody, w tym bez drzew, cała skażona chemicznie, promieniotwórczo, wszystko i wszyscy martwi – oni ch... na to kładą, mają to w d..., oni to pier..., itp., itd...), itp., itd. (...)).
Jak temu zaradzić: trzeba zmniejszyć wielkość naszej populacji do 500 mln – rozmnażają się WYŁĄCZNIE ludzie o wysokich pozytywnych walorach, takim potencjale, usuwać nawet w najmniejszym stopniu patologiczne płody, uśmiercać takie noworodki, trzeba stosować eutanazję, uśmiercać destrukcyjnie oddziałujących na innych dewiantów, degeneratów, debili, psychopatów, przeprowadzić światowe rozbrojenie z zakazem takiej produkcji, wprowadzić na całym świecie PRAWO UNIWERSALNE/NADRZĘDNE - OBOWIĄZUJĄCE ZAWSZE, WSZYSTKICH I WSZĘDZIE, racjonalny system, w tym racjonalną ekonomię, której elementem będzie taka produkcja, bezodsetkowy system pieniężny, a w dalszym etapie system bezpieniężny.
http://www.constructalia.com/pl_PL/styl ... 2/page.jsp
STAL NIERDZEWNA
TRWAŁY MATERIAŁ BUDOWLANY
Stal nierdzewna to materiał wyjątkowo ekologiczny, ponieważ może być przeznaczony do ponownego wykorzystania praktycznie w nieskończoność - w budownictwie, współczynnik skutecznego odzysku wynosi prawie 100%. Stal nierdzewna to materiał praktycznie niezniszczalny, ale jednocześnie obojętny dla środowiska: w kontakcie z substancjami takimi, jak woda nie wydziela żadnych czynników, które powodowałyby zaburzenie jej składu.
Zalety te sprawiają, że stal nierdzewna doskonale nadaje się do stosowania jako elementy budowlane narażone na działanie czynników atmosferycznych: dachy, fasady, systemy odzyskiwania wody deszczowej lub przewody sanitarne. Trwałość stali odpowiada potrzebom zrównoważonego rozwoju: nasze doradzctwo w zakresie wyboru, montażu i konserwacji Waszego rozwiązania zapewnią jego niezrównaną trwałość.
Używana często do wykonania elementów zewnętrznych elewacji lub pokryć dachowych, stal nierdzewna doskonale nadaje się również do wykorzystania w postaci okładzin, obudów lub wewnętrznych elementów dekoracyjnych. W ostatnich latach, nowe możliwości zastosowania stali nierdzewnej pojawiły się w sektorach, w których do tej pory stosowane były inne rodzaje stali lub materiałów: konstrukcje budynków mieszkalnych lub basenów, a także okładziny zewnętrzne budynków przemysłowych. Zastosowania te sprawiają, że stal nierdzewna jest obecnie materiałem łatwo dostępnym, a nie jedynie luksusowym.
Rodzaje (gatunki) stali nierdzewnej
Istnieje ponad sto gatunków stali nierdzewnej. Są one sklasyfikowane w czterech głównych grupach odpowiadających precyzyjnie określonym strukturom metalurgicznym (europejska norma EN 10088).
[Ile wytrzyma produkt wykonany z zwykłej stali, z ceramiki, z drewna, z plastiku, np. długopis, wiadro, miska, umywalka, miska ustępowa, krzesło, stół, meble, rower, samochód, znak drogowy, lampa uliczna, kran, garnek, rury wodne, kanalizacyjne, gazowe, brodzik, wieszak na ubrania, guziki, itp., itd., a ile dziesiątków, setek lat z stali nierdzewnej, którą ponownie się wykorzystuje niemal nieskończoną ilość razy po zużyciu produktu... - red.]
Jeśli superkondensatory rzeczywiście są, na każdym etapie, dużo mniej szkodliwe dla środowiska niż akumulatory, to należy zwolnić ich produkcję, sprzedaż, kupno z podatków, gdyż ich upowszechnienie, w mse akumulatorów, będzie ekologicznie, zdrowotnie, ekonomicznie korzystne (obecnie jest to nierealne na większą skalę, z uwagi na b. wysoki koszt superkondensatorów).
15.07.2012 r.
Wysłałem to rządowi, Kancelarii Sejmu, Senatu:
Trzeba ogłosić program naukowo-badawczo-wdrożeniowy: SUPERKONDENSATORY (SK) NOWEJ GENERACJI, i:
- przeznaczyć na ten cel wyłonionemu zespołowi odpowiednią kwotę pieniędzy,
- niezależnie od tego ogłosić dla każdego, kto przyczyni się czy osiągnie sukces: za podwojenie pojemności superkondensatorów (sk)- 10 mln zł nagrody, a za zwiększenie ich pojemności 10-krotnie -100 mln zł – przy zachowaniu ich ceny, tak samo za wprowadzenie zmian technologicznych umożliwiających obniżenia ich ceny: o połowę - nagroda 10 mln zł, 10-krotnie -100 mln zł.
Trzeba także wprowadzić na rynek superkondensatory, których parametry będą odpowiadać w jak najszerszym zakresie potrzebom, czyli m.in. nadające się do współpracy z prądnicami napędzanymi turbinami wiatrowymi, do zasilania przenośnych komputerów, elektronarzędzi, rowerów z wspomaganiem silnikiem elektrycznym (o rozmiarze: 20 x 30 x 30 cm), samochodów z napędem elektrycznym, oraz o napięciach m.in.: 12, 24, 36, 48 V, oraz do nich sterowniki, ładowarki.
Należy także na masową skalę zastępować baterie, akumulatory superkondensatorami, i w msh publicznych umieszczać indukcyjne ładowarki (np. w formie pionowo zamontowanych płyt, między którymi by się przechodziło), gdzie będzie można bezpłatnie, po przyłożeniu na chwilę odbiornika elektrycznego naładować sk.
Jak twierdzą zajmujący się badaniami nad suprkondensatorami, w ciągu kilku lat zostaną wprowadzone sk o pojemności zbliżonej, a może nawet większej od akumulatorów.
Akumulatory mają sprawność ok. 60% (przy niskich temperaturach dużo mniejszą), wytrzymują zaledwie 500-3000 cykli pracy, trzeba je ładować kilka godzin, zawierają toksyczne substancje. Superkondensatory mają sprawność ok. 95% (praktycznie bez względu na temperaturę), wytrzymują 1 mln cykli pracy, ładuje się je w ciągu kilku minut, nie zawierają toksycznych substancji.
A zatem, w ciągu tego czasu należy zbudować infrastrukturę drogową dla pojazdów nimi zasilanych.
http://it.nowyekran.pl/post/86438,bater ... w-zestawie | 22.01.2013
„BATERII NIE ZAŁĄCZONO W ZESTAWIE”
NX-ECO to druga, po DX-ECO, mysz komputerowa w portfolio Genius, niewymagająca do pracy baterii. Rolę akumulatora pełni tzw. złoty kondensator, który zapewnia nieprzerwaną pracę przez 8 godzin, a do pełna naładuje się w 3 minuty.
NX-ECO to mysz zaprojektowana dla użytkowników laptopów. Jej rozmiary to 96x58x34mm, a waga to zaledwie 66g. Kabel USB służący do ładowania urządzenia oraz adapter USB można schować wewnątrz obudowy myszy, co ułatwia transport. Dodatkowo NX-ECO wyposażono w zaczep Stick-N-Go pozwalający przymocować mysz bezpośrednio do laptopa.
Sensor optyczny BlueEye o rozdzielczości 1600dpi umożliwia bezproblemową pracę na niemal każdej powierzchni. Komunikacja z komputerem odbywa się w paśmie 2,4GHz, co w połączeniu z systemem przeciwdziałania zakłóceniom, zapewnia efektywny zasięg do 15 metrów.
Mysz Genius NX-ECO będzie dostępna w pierwszym kwartale bieżącego roku. Posiada miesięczną gwarancję producenta, a jej sugerowana cena detaliczna wyniesie 89 PLN brutto.
[Czas także na latarki i inne urządzenia. - red.]
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1134 ... -30-sekund | 22 grudnia 2012
(SUPER)SUPERKONDENSATOR UMOŻLIWI NAŁADOWANIE TELEFONU W 30 SEKUND
Rick Kaner - profesor chemii z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles opracował nową, bardzo tanią metodę produkcji grafenu, lecz nie to jest najważniejsze. Uważa on, że będzie w stanie stworzyć z jego pomocą superkondensator, z którego pomocą można będzie naładować telefon w 30 sekund lub, co jeszcze lepsze, samochód elektryczny w minutę. A to nie wszystkie jego plusy.
Metoda produkcji grafenu odkryta przez Kanera jest wręcz banalnie prosta - wystarczy do tego tlenek grafitu, który nanieść należy na plastik i rozgrzać laserem - co można zrobić nawet w zwykłej nagrywarce DVD jaką znajdziemy w naszych domach.
Po stworzeniu grafitu udało mu się jednak wypatrzyć inną jego właściwość - potrafi on dużo lepiej przechowywać energię niż tradycyjne baterie chemiczne. A używając go można by stworzyć superkondensator, który odmieni nasze życie.
Generalnie kondensatory elektrolityczne mogą pochwalić się bardzo szybkim czasem ładowania i rozładowywania, lecz jednocześnie nie mają one zbyt dużej pojemności.
Kondensator Kanera, jako bazujący na grafenie, a więc czystym węglu byłby przy tym w pełni ekologiczny i biodegradowalny.
Krzysiek Dzieliński
„Wieczny” akumulator z regulacją napięcia wyjściowego
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2462506.html
POLACY UMIEJĄ WYTWARZAĆ GRAFEN, CUDOWNY MATERIAŁ PRZYSZŁOŚCI
Polscy naukowcy pierwsi na świecie odkryli metodę jego przemysłowej produkcji, a teraz dostali pieniądze na opatentowanie wynalazku na świecie.
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,947 ... losci.html / PAP, kataza | 21.04.2011
POLSKA W WYŚCIGU O GRAFEN. STAWKĄ SĄ MILIARDY ZŁOTYCH
Warunek - trzeba bezbłędnie wytypować komercyjne wykorzystania grafenu. Pomóc ma w tym \"tłum ekspertów\".
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,104 ... otych.html | 04.10.2011
POLSKI WYŚCIG DO PRODUKCJI GRAFEMU
Polacy są coraz bliżej zastosowania supernowoczesnego grafenu w przemyśle. Zajmie się tym konsorcjum firm, uczelni i instytutów naukowych. Będziemy produkować materiał przyszłości.
http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,1226 ... afenu.html | 07.08.2012
UNIA STAWIA NA GRAFEM
1 mld euro dostaną naukowcy z Unii na wieloletnie badania nad grafenem
http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,1331 ... #BoxBizTxt / kataza, PAP | 29.01.2013
[Wreszcie jakieś dobre wieści! – red.]
-------------------------------------
Więcej m.in. o superkondensatorach:
ELEKTROWNIA WIATROWO-POMPOWO-WODNA, WYKORZYSTYWANIE TURBIN O PIONOWEJ OSI OBROTU, ENERGII SPRĘŻONEGO POWIETRZA, WODY, POLA MAGNETYCZNEGO, GEOTERMICZNEJ I INNYCH
http://www.wolnyswiat.pl/9h2.html
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... &start=120
Nim więcej ludzi będzie produkować rzeczy zbędne, szkodliwe, „szybkie śmieci:”; nim szybciej coś stanie się śmieciem; nim PKB będzie większy - tym będzie lepiej... – zastanów się: co Ci wpojono (czego, kogo słuchasz; co powtarzasz; rozpowszechniasz; wpajasz; do czego się współprzyczyniasz)...!
PKB...
Jeśli wielkość produkcji jest taka sama, jak w poprzednim roku/latach, tzn., że nie ma wzrostu PKB - wynosi 0, więc nie ma pretekstu do pożyczania pieniędzy/zadłużania, a więc według prokonsumpcyjnych utopistów: polityków, dyżurnych „ekonomistów”, kooperujących z nimi mediów/sprzedajnych, zdradzieckich kreatur, niszczycielskich, zabójczych, pogrążających bestii, debilnych samobójców jest źle...
Jeśli produkcja jest mniejsza (bo wyprodukowaliśmy w sposób znośny dla stanu środowiska, przyrody, zdrowia ludzi rzeczy trwałe, a m.in. z stali nierdzewnej, więc nie ma powodów do rabowania surowców, zamieniania ich na „szybkie śmieci”, skażania, niszczenia przyrody, zasobów, trucia ludzi), tzn., że ma mse spadek PKB, więc tym bardziej nie ma pretekstu do pożyczania pieniędzy/zadłużania. A więc wg opisanych osobników jest b. źle...
Ślepe zaułki: wyczerpanie surowców (a przed tym ogromny wzrost ich cen), wycięcie lasów, ograniczona powierzchnia Ziemi, zniszczenie zasobów, a m.in. skażenie tzw. ujęć wody pitnej, wód powierzchniowych, w tym ich zakwaszenie, w tym z ich zasobami, a m.in. rybami, skażenie, wyjałowienie gleb, globalne i totalne zmiany klimatyczne, środowiskowe powodujące niezdatność do życia na Ziemi, zdegenerowanie gatunku ludzkiego: zdrowotne, spowodowanie niezdolności do rozmnażania się, spowodowanie upośledzenia psychicznego, niedorozwoju umysłowego, a więc spowodowanie niezdolności do myślenia, rozumienia, odpowiedzialności, pozytywnego wkładu, konstruktywizmu; spowodowanie niezdolności do pracy, doprowadzenie i z tego powodu do wzrostu lawin problemów.
Wydawanie, dopłacanie, dotowanie = pożyczanie = wymuszona na eksport produkcja, by spłacać odsetki od długów = wymuszony, bez względu na skutki, konsekwencje/niezrównoważony wyścig techniki, gospodarczy = lawinowy wzrost skali i ilości problemów.
Wyścig zbrojeń = wymuszony, bez względu na skutki, konsekwencje/niezrównoważony wyścig techniki, gospodarczy = lawinowy wzrost skali i ilości problemów.
Politycy, dyżurni „ekonomiści”, kooperujące z nimi media, niczego od lat nie podważają, bo o tym wszystkim doskonale wiedzą, i dalej te kanalie, kreatury, bestie będą to przemilczać i kontynuować swoje dzieło niszczenia, zadłużania/pogrążania, a ludzkie bydło dalej będzie się im podporządkowywać, i dalej będzie przeciwne konstruktywnej alternatywie (a m.in. dlatego, że nie jest ona przedstawiana w telewizorze i przez tzw. osobę powszechnie publiczną, i dlatego, że wszystko odbierają i oceniają emocjonalnie, dlatego, że są krótkowzroczne, bezwzględnie egoistyczne (po nich Ziemia może być choćby i bez surowców, przyrody, w tym bez drzew, cała skażona chemicznie, promieniotwórczo, wszystko i wszyscy martwi – oni ch... na to kładą, mają to w d..., oni to pier..., itp., itd...), itp., itd. (...)).
Jak temu zaradzić: trzeba zmniejszyć wielkość naszej populacji do 500 mln – rozmnażają się WYŁĄCZNIE ludzie o wysokich pozytywnych walorach, takim potencjale, usuwać nawet w najmniejszym stopniu patologiczne płody, uśmiercać takie noworodki, trzeba stosować eutanazję, uśmiercać destrukcyjnie oddziałujących na innych dewiantów, degeneratów, debili, psychopatów, przeprowadzić światowe rozbrojenie z zakazem takiej produkcji, wprowadzić na całym świecie PRAWO UNIWERSALNE/NADRZĘDNE - OBOWIĄZUJĄCE ZAWSZE, WSZYSTKICH I WSZĘDZIE, racjonalny system, w tym racjonalną ekonomię, której elementem będzie taka produkcja, bezodsetkowy system pieniężny, a w dalszym etapie system bezpieniężny.
http://www.constructalia.com/pl_PL/styl ... 2/page.jsp
STAL NIERDZEWNA
TRWAŁY MATERIAŁ BUDOWLANY
Stal nierdzewna to materiał wyjątkowo ekologiczny, ponieważ może być przeznaczony do ponownego wykorzystania praktycznie w nieskończoność - w budownictwie, współczynnik skutecznego odzysku wynosi prawie 100%. Stal nierdzewna to materiał praktycznie niezniszczalny, ale jednocześnie obojętny dla środowiska: w kontakcie z substancjami takimi, jak woda nie wydziela żadnych czynników, które powodowałyby zaburzenie jej składu.
Zalety te sprawiają, że stal nierdzewna doskonale nadaje się do stosowania jako elementy budowlane narażone na działanie czynników atmosferycznych: dachy, fasady, systemy odzyskiwania wody deszczowej lub przewody sanitarne. Trwałość stali odpowiada potrzebom zrównoważonego rozwoju: nasze doradzctwo w zakresie wyboru, montażu i konserwacji Waszego rozwiązania zapewnią jego niezrównaną trwałość.
Używana często do wykonania elementów zewnętrznych elewacji lub pokryć dachowych, stal nierdzewna doskonale nadaje się również do wykorzystania w postaci okładzin, obudów lub wewnętrznych elementów dekoracyjnych. W ostatnich latach, nowe możliwości zastosowania stali nierdzewnej pojawiły się w sektorach, w których do tej pory stosowane były inne rodzaje stali lub materiałów: konstrukcje budynków mieszkalnych lub basenów, a także okładziny zewnętrzne budynków przemysłowych. Zastosowania te sprawiają, że stal nierdzewna jest obecnie materiałem łatwo dostępnym, a nie jedynie luksusowym.
Rodzaje (gatunki) stali nierdzewnej
Istnieje ponad sto gatunków stali nierdzewnej. Są one sklasyfikowane w czterech głównych grupach odpowiadających precyzyjnie określonym strukturom metalurgicznym (europejska norma EN 10088).
[Ile wytrzyma produkt wykonany z zwykłej stali, z ceramiki, z drewna, z plastiku, np. długopis, wiadro, miska, umywalka, miska ustępowa, krzesło, stół, meble, rower, samochód, znak drogowy, lampa uliczna, kran, garnek, rury wodne, kanalizacyjne, gazowe, brodzik, wieszak na ubrania, guziki, itp., itd., a ile dziesiątków, setek lat z stali nierdzewnej, którą ponownie się wykorzystuje niemal nieskończoną ilość razy po zużyciu produktu... - red.]
Jeśli superkondensatory rzeczywiście są, na każdym etapie, dużo mniej szkodliwe dla środowiska niż akumulatory, to należy zwolnić ich produkcję, sprzedaż, kupno z podatków, gdyż ich upowszechnienie, w mse akumulatorów, będzie ekologicznie, zdrowotnie, ekonomicznie korzystne (obecnie jest to nierealne na większą skalę, z uwagi na b. wysoki koszt superkondensatorów).
15.07.2012 r.
Wysłałem to rządowi, Kancelarii Sejmu, Senatu:
Trzeba ogłosić program naukowo-badawczo-wdrożeniowy: SUPERKONDENSATORY (SK) NOWEJ GENERACJI, i:
- przeznaczyć na ten cel wyłonionemu zespołowi odpowiednią kwotę pieniędzy,
- niezależnie od tego ogłosić dla każdego, kto przyczyni się czy osiągnie sukces: za podwojenie pojemności superkondensatorów (sk)- 10 mln zł nagrody, a za zwiększenie ich pojemności 10-krotnie -100 mln zł – przy zachowaniu ich ceny, tak samo za wprowadzenie zmian technologicznych umożliwiających obniżenia ich ceny: o połowę - nagroda 10 mln zł, 10-krotnie -100 mln zł.
Trzeba także wprowadzić na rynek superkondensatory, których parametry będą odpowiadać w jak najszerszym zakresie potrzebom, czyli m.in. nadające się do współpracy z prądnicami napędzanymi turbinami wiatrowymi, do zasilania przenośnych komputerów, elektronarzędzi, rowerów z wspomaganiem silnikiem elektrycznym (o rozmiarze: 20 x 30 x 30 cm), samochodów z napędem elektrycznym, oraz o napięciach m.in.: 12, 24, 36, 48 V, oraz do nich sterowniki, ładowarki.
Należy także na masową skalę zastępować baterie, akumulatory superkondensatorami, i w msh publicznych umieszczać indukcyjne ładowarki (np. w formie pionowo zamontowanych płyt, między którymi by się przechodziło), gdzie będzie można bezpłatnie, po przyłożeniu na chwilę odbiornika elektrycznego naładować sk.
Jak twierdzą zajmujący się badaniami nad suprkondensatorami, w ciągu kilku lat zostaną wprowadzone sk o pojemności zbliżonej, a może nawet większej od akumulatorów.
Akumulatory mają sprawność ok. 60% (przy niskich temperaturach dużo mniejszą), wytrzymują zaledwie 500-3000 cykli pracy, trzeba je ładować kilka godzin, zawierają toksyczne substancje. Superkondensatory mają sprawność ok. 95% (praktycznie bez względu na temperaturę), wytrzymują 1 mln cykli pracy, ładuje się je w ciągu kilku minut, nie zawierają toksycznych substancji.
A zatem, w ciągu tego czasu należy zbudować infrastrukturę drogową dla pojazdów nimi zasilanych.
http://it.nowyekran.pl/post/86438,bater ... w-zestawie | 22.01.2013
„BATERII NIE ZAŁĄCZONO W ZESTAWIE”
NX-ECO to druga, po DX-ECO, mysz komputerowa w portfolio Genius, niewymagająca do pracy baterii. Rolę akumulatora pełni tzw. złoty kondensator, który zapewnia nieprzerwaną pracę przez 8 godzin, a do pełna naładuje się w 3 minuty.
NX-ECO to mysz zaprojektowana dla użytkowników laptopów. Jej rozmiary to 96x58x34mm, a waga to zaledwie 66g. Kabel USB służący do ładowania urządzenia oraz adapter USB można schować wewnątrz obudowy myszy, co ułatwia transport. Dodatkowo NX-ECO wyposażono w zaczep Stick-N-Go pozwalający przymocować mysz bezpośrednio do laptopa.
Sensor optyczny BlueEye o rozdzielczości 1600dpi umożliwia bezproblemową pracę na niemal każdej powierzchni. Komunikacja z komputerem odbywa się w paśmie 2,4GHz, co w połączeniu z systemem przeciwdziałania zakłóceniom, zapewnia efektywny zasięg do 15 metrów.
Mysz Genius NX-ECO będzie dostępna w pierwszym kwartale bieżącego roku. Posiada miesięczną gwarancję producenta, a jej sugerowana cena detaliczna wyniesie 89 PLN brutto.
[Czas także na latarki i inne urządzenia. - red.]
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1134 ... -30-sekund | 22 grudnia 2012
(SUPER)SUPERKONDENSATOR UMOŻLIWI NAŁADOWANIE TELEFONU W 30 SEKUND
Rick Kaner - profesor chemii z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles opracował nową, bardzo tanią metodę produkcji grafenu, lecz nie to jest najważniejsze. Uważa on, że będzie w stanie stworzyć z jego pomocą superkondensator, z którego pomocą można będzie naładować telefon w 30 sekund lub, co jeszcze lepsze, samochód elektryczny w minutę. A to nie wszystkie jego plusy.
Metoda produkcji grafenu odkryta przez Kanera jest wręcz banalnie prosta - wystarczy do tego tlenek grafitu, który nanieść należy na plastik i rozgrzać laserem - co można zrobić nawet w zwykłej nagrywarce DVD jaką znajdziemy w naszych domach.
Po stworzeniu grafitu udało mu się jednak wypatrzyć inną jego właściwość - potrafi on dużo lepiej przechowywać energię niż tradycyjne baterie chemiczne. A używając go można by stworzyć superkondensator, który odmieni nasze życie.
Generalnie kondensatory elektrolityczne mogą pochwalić się bardzo szybkim czasem ładowania i rozładowywania, lecz jednocześnie nie mają one zbyt dużej pojemności.
Kondensator Kanera, jako bazujący na grafenie, a więc czystym węglu byłby przy tym w pełni ekologiczny i biodegradowalny.
Krzysiek Dzieliński
„Wieczny” akumulator z regulacją napięcia wyjściowego
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2462506.html
POLACY UMIEJĄ WYTWARZAĆ GRAFEN, CUDOWNY MATERIAŁ PRZYSZŁOŚCI
Polscy naukowcy pierwsi na świecie odkryli metodę jego przemysłowej produkcji, a teraz dostali pieniądze na opatentowanie wynalazku na świecie.
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,947 ... losci.html / PAP, kataza | 21.04.2011
POLSKA W WYŚCIGU O GRAFEN. STAWKĄ SĄ MILIARDY ZŁOTYCH
Warunek - trzeba bezbłędnie wytypować komercyjne wykorzystania grafenu. Pomóc ma w tym \"tłum ekspertów\".
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,104 ... otych.html | 04.10.2011
POLSKI WYŚCIG DO PRODUKCJI GRAFEMU
Polacy są coraz bliżej zastosowania supernowoczesnego grafenu w przemyśle. Zajmie się tym konsorcjum firm, uczelni i instytutów naukowych. Będziemy produkować materiał przyszłości.
http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,1226 ... afenu.html | 07.08.2012
UNIA STAWIA NA GRAFEM
1 mld euro dostaną naukowcy z Unii na wieloletnie badania nad grafenem
http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,1331 ... #BoxBizTxt / kataza, PAP | 29.01.2013
[Wreszcie jakieś dobre wieści! – red.]
-------------------------------------
Więcej m.in. o superkondensatorach:
ELEKTROWNIA WIATROWO-POMPOWO-WODNA, WYKORZYSTYWANIE TURBIN O PIONOWEJ OSI OBROTU, ENERGII SPRĘŻONEGO POWIETRZA, WODY, POLA MAGNETYCZNEGO, GEOTERMICZNEJ I INNYCH
http://www.wolnyswiat.pl/9h2.html
Ostatnio zmieniony wt sty 29, 2013 8:20 pm przez admin, łącznie zmieniany 4 razy.
Jak działa polityczna poprawność - Eksperyment Asch'a
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... ywGjh7qI4Q
Narzekacie na brak niezależnych mediów, na tzw. przebrzydłe reklamy, a jak one mogą funkcjonować bez sprzedajności... Chyba że wprowadzi się odpłatność!
Narzekacie na brak ludzi prawych, konstruktywnych/kompetentnych, którzy zajmowaliby się rządzeniem, bez sprzedajności... A jak oni mają to osiągnąć, bez pieniędzy...
Trzeba więc wprowadzić odpłatność za korzystanie z serwisów informacyjnych, pism internetowych (np. 20 zł za rok x np. 100 tys. klientów/czytelników = 2 mln zł).
My czytamy, czyli korzystamy z opłaconego, kupionego przez kogoś sprzętu, dzięki wnoszeniu przez niego opłat, w tym za czynsz, media, korzystamy z plonów czyjejś pracy, to ci ludzie powinni otrzymywać za to pieniądze, bo to nie jest za darmo, bo to jest usługa, ich praca!
Chcecie wreszcie odczuć pozytywne efekty konstruktywnych działań (a nie oglądać w telewizji aktorskie popisy politycznych destruktorów), to do tego zdolnych ludzi opłaćcie (a nie brakiem wsparcia to uniemożliwiajcie)! Kolejny warunek: trzeba to, co proponują, i gdy jest to - merytorycznie - niepodważone/niepodważalne, realizować (a nie podporządkowywać się destruktorom, czyli, jak zawsze, postępować na odwrót...)!
No to teraz muszę się przygotować, bo jutro będę pchać wózeczek z skrzynkami z owocami i warzywami – jak to w człowiek w odpowiednim dla siebie msu w demokracji... A mondre, dobre, odważne (każdego destruktora od razu demaskują i usuwają, ukazując jednocześnie skuteczność, sens demokracji...), pracowite ludzie dali bendom zajmować się rządzeniem – jak to ludzie w odpowiednim dla siebie msu w demokracji...
Nowyekran.pl
_________________________________________
CO ZROBIĆ, BY BYŁO NORMALNIE, DOBRZE
http://racjonalizm.nowyekran.pl/post/72 ... nie-dobrze
Pozytywna inwestycja przyniesie pozytywne efekty, a negatywna negatywne (jakie mamy efekty, takich dokonano inwestycji...).
Ludzi konstruktywnych trzeba samemu zatrudniać-opłacać!
Osobniki destrukcyjne same się zatrudniają-opłacają...
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... ywGjh7qI4Q
Narzekacie na brak niezależnych mediów, na tzw. przebrzydłe reklamy, a jak one mogą funkcjonować bez sprzedajności... Chyba że wprowadzi się odpłatność!
Narzekacie na brak ludzi prawych, konstruktywnych/kompetentnych, którzy zajmowaliby się rządzeniem, bez sprzedajności... A jak oni mają to osiągnąć, bez pieniędzy...
Trzeba więc wprowadzić odpłatność za korzystanie z serwisów informacyjnych, pism internetowych (np. 20 zł za rok x np. 100 tys. klientów/czytelników = 2 mln zł).
My czytamy, czyli korzystamy z opłaconego, kupionego przez kogoś sprzętu, dzięki wnoszeniu przez niego opłat, w tym za czynsz, media, korzystamy z plonów czyjejś pracy, to ci ludzie powinni otrzymywać za to pieniądze, bo to nie jest za darmo, bo to jest usługa, ich praca!

Chcecie wreszcie odczuć pozytywne efekty konstruktywnych działań (a nie oglądać w telewizji aktorskie popisy politycznych destruktorów), to do tego zdolnych ludzi opłaćcie (a nie brakiem wsparcia to uniemożliwiajcie)! Kolejny warunek: trzeba to, co proponują, i gdy jest to - merytorycznie - niepodważone/niepodważalne, realizować (a nie podporządkowywać się destruktorom, czyli, jak zawsze, postępować na odwrót...)!
No to teraz muszę się przygotować, bo jutro będę pchać wózeczek z skrzynkami z owocami i warzywami – jak to w człowiek w odpowiednim dla siebie msu w demokracji... A mondre, dobre, odważne (każdego destruktora od razu demaskują i usuwają, ukazując jednocześnie skuteczność, sens demokracji...), pracowite ludzie dali bendom zajmować się rządzeniem – jak to ludzie w odpowiednim dla siebie msu w demokracji...

Nowyekran.pl
_________________________________________
CO ZROBIĆ, BY BYŁO NORMALNIE, DOBRZE
http://racjonalizm.nowyekran.pl/post/72 ... nie-dobrze
Pozytywna inwestycja przyniesie pozytywne efekty, a negatywna negatywne (jakie mamy efekty, takich dokonano inwestycji...).
Ludzi konstruktywnych trzeba samemu zatrudniać-opłacać!
Osobniki destrukcyjne same się zatrudniają-opłacają...
Ostatnio zmieniony śr lut 13, 2013 8:36 pm przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Konstruktywne uwagi m.in. odnośnie funkcjonowania stron, wykorzystywania internetu
M.in. P. są wzorcem - proszę być pozytywnym, a nie negatywnym
Dlaczego państwo niszczą tego odbiorców umysły, psychikę – czy ktokolwiek na tym skorzysta, czy wszyscy stracą...
Odnośnie opłacanych przez klientów reklamodawców/czyli to my jesteśmy pierwotnymi ich opłacaczami, tzw. reklam...
Przecież, jeśli ktoś zapoznaje się z jednym materiałem, to nie jest wstanie jednocześnie zapoznawać się z innym, a tego zakłócanie skutkuje m.in. tym, że nie jest w stanie zapoznać się z żadnym... Również w państwa ingresie leży, by takiej osoby nie denerwować, nie irytować, nie wk...ć, prawda, bo trafi ją szlag, i w ogóle zrezygnuje z zapoznawania się z tzw... ofertą.
PROSZĘ DAĆ WYBÓR:
- jak ktoś chce jakąkolwiek animację, to niech sobie ją włączy
- zapoznawać się z emocjonalnymi tekstami, to proszę zamieszczać je w osobnym msu, na końcu z ostrzeżeniem: EMOCJONALNE DOPISKI. Można także zrobić 2. wersje strony:
- rzeczową - WYŁĄCZNIE treściwą, a więc na temat, bez ŻĄDNYCH dopisków, w tym haseł, sloganów, dodatków, w tym bez animacji,
- reklamowo-animacjowo-emocjonalną (jak ktoś będzie tego odbiorem zainteresowany, to kliknie w ten link), a tam proszę sobie używać DO WOLI (np.: ciesz się... …zobacz... odkryj... ...poczuj... ... bądź... …dla Ciebie... ...wspaniały... ...cudowny… ...niepowtarzalny... ...oryginalny... …niesamowity... ...jedyny... ...bądź szczęśliwym posiadaczem/ką... Itp., itd., itd., itp. Niech wszystko się rusza, w tym gwałtownie, znienacka się ukazuje, miga, przesuwa, kręci, obraca, itp., itd., itd., itp.).
Inaczej:
- Proszę wkleić zamieszczone na P. stronie hasła, slogany, dopiski w wyszukiwarce, i się przekonać, ile tysięcy innych stron jest nimi zaśmieconych, np.: Ciesz się zakupami Pełen marzeń Pełna marzeń Twoje marzenia Kup Dla Ciebie Poczuj radość Poczuj wolność Zobacz Obejrzyj Twój wybór Ten wspaniały Niezapomniane chwile. Itp., itd...
- Klienci nie chcą, by im zaśmiecano, zatruwano, prano mózgi, by ich irytowano, ogłupiano, itp. (reklamowego syfu, doatków, dopisków, sloganów, haseł wszelkiej maści wszyscy i od dawna mają absolutnie dość). Więc przynamniej proszę dać wybór! To są tylko przedmioty, więc nikt nie ma odczuwać i nie jest wstanie odczuwać względem nich uczuć i nie powinien niczego takiego odczuwać...
- W tej wersji nie da się korzystać z strony - więc zamiast zyskiwać Państwo i Korzystający/wszyscy tracą (ja stosuję kawałki kartonów do zasłaniania irytującej, dekoncentrującej, uwrażliwiającej, uszkadzającej psychikę, upośledzającej zdolność do koncentracji, skupienia uwagi animacji, gdy nie da się wyłączyć jakiejś animacji, przesuwania tekstów, obrazków, bo program antyspamowy nie daje rady, czy jego włączenie wyłącza pożądane funkcje na danej stronie).
- Czy Państwu podobałoby się, gdyby ktoś machał P. przed oczami jakimś pismem, obrazkami, gasił i zapalał światło, przewijał jakieś treści (szczególnie irytujące w internecie jest miganie obrazkiem), oferował niechciane rzeczy; zabierał czas, irytował; uwrażliwiał; demoralizował, wypaczał; uczył tego, prowokował, wywoływał naśladownictwo, rozpowszechniał to wśród tego odbiorców; szkodził, itd...
Więc wszelkie animacje, dźwięki powinny być uruchamiane (właśnie w tej kolejności, czyli, standardowo, mają być wyłączone, a nie włączone) przez internautę (przekonają się P., jak niewiele osób będzie tym zainteresowanych, a raczej nikt).
- My takie przekazy odebraliśmy już dziesiątki, setki tys. razy, a nie chcieliśmy ani razu!
Kto ma czas i ochotę czytać takie rzeczy?!
Czytam i czytam ten emocjonalny bełkot, w kółko te same, przebrzydłe zwroty/emocjonalne, bezsensowne powtarzactwo/wymiociny, żeby wreszcie zdobyć informacje o produkcie!
Przykładowy cytat:
„Stingray - promień światła zawsze przy Tobie. Niezawodna solarna latarka w breloku
Stingray - promień światła zawsze przy Tobie. Niezawodna solarna latarka w breloku.
Generuje...
29.99 PLN”
2 zdania, 4 linijki z tekstem - 2 istotne informacje…
Przykładowy, normalny opis tego samego produktu – proszę porównać:
Lampka solarna: cena 30 zł, stacjonarna, z reflektorem, wodoodporna, z czujką ruchu o zasięgu 5 metrów, o mocy 2 watów, z akumulatorem o pojemności 1Ah (jego pojemność wystarcza na x godzin świecenia lampki, a pełne naładowanie akumulatora trwa jeden średnio słoneczny dzień od maja do września), do użytku na zewnątrz, gdzie jej panel fotowoltaiczny będzie oświetlany światłem słonecznym.
Jedno zdanie, a zawartych w nim jest aż kilkanaście wyłącznie niezbędnych/sensownych informacji.
Proszę zwrócić uwagę, jak jest to zwięzłe, treściwe, krótkie, na temat!
Który opis odstrasza, zniechęca, jest efektem naśladowania złego przykładu, i taki przykład daje następnym, nie wnosi niczego sensownego, a więc w efekcie jego zamieszczenia tracą obie strony, a który jest korzystny dla wszystkich...
Następny aspekt, to spowalnianie korzystania z internetu, a nawet przyczynianie się do zawieszania się komputera...
Następny aspekt tego problemu, to fakt, że część użytkowników internetu korzysta z bezprzewodowego modemu internetowego, a takie, w dodatku niechciane animacje, „zabierają” bajty, których limit przesyłu jest ograniczony...
PS
Państwo tego nie wymyślili, tylko naśladują i rozpowszechniają to dalej (nikotynizm, narkomania, alkoholizm zaczął się od jednej osoby, obecnie robią to, łącznie, miliardy)…
Odnośnie irytującego przygotowywania filmów, co ma tendencję wzrostową:
>BEZ TRZYMANKI<…>NA WŁASNE OCZY<...>BEZ TRZYMANKI<…>POCZUJ FILM<...>BEZ TRZYMANKI<…>POCZUJ EMOCJE<...>BEZ TRZYMANKI<…>TO TWÓJ PROGRAM<…>BEZ TRZYMANKI<…>TO TWÓJ WYBÓR<...>BEZ TRZYMANKI<…>TY I FILM<…>BEZ TRZYMANKI<…>OGLĄDASZ FILM DLA CEBIE I TWOJE RODZINY<...>BEZ TRZYMANKI<…
Jeden z milionów przykładów (w cały czas widocznej nazwie filmu/podpisie widać nazwę firmy, a w prawym dolnym rogu ekranu także widać tą nazwę stanowiącą jednocześnie trzon adresu strony internetowej, ale podczas oglądania filmu także trzeba jeszcze odbierać wstawki wizualne z nazwą firmy i z podkładem dźwiękowym (a może i opisujący produkt także podaje tą nazwę) - miliony ludzi powinno mieć to kodowane w umyśle, o tym pamiętać, mieć zaśmiecony umysł... 1-dna osoba na tysiące to kupi, i jak będzie potrzebować skontaktować się z producentem, to przeczyta nazwę firmy na produkcie albo jego opakowaniu bądź na dołączonej do niego ulotce, broszurce, dokumencie, spyta się w sklepie, znajdzie w internecie, itp.
Ale nie – miliardy ludzi musi odebrać, z tego skutkami, miliony niepotrzebnych im informacji, bo tak postanowili psychopaci i współpracujący z nimi debile, w tym stanowiący prawo...)...
To zaczyna dotyczyć także i innych przekazów, np. filmów przyrodniczych, popularnonaukowych, fabularnych, programów rozrywkowych, itp., itd. – w kółko podawanie nazwy programu, tytułu filmu, jakiegoś sloganu, wstawia się reklamy, itp...
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... f-PA5el2o#!
Electric bicycle with Magic Pie 3 - Presentation from MIROMAX_HD.mp4
Przykłady:
- jakieś przedłużone wstępy (stanowiące nawet kilka procent całości filmu)...
- między ujęciami/zmianami kadrów są jakieś powtarzające się w kółko wizualne, dźwiękowe wstawki, czarny bądź biały kontrast...
- wstawianie symulacji zakłóceń obrazu, dźwięku
- wstawki „informujące”, że oglądając dany film, pod danym tytułem, o danej tematyce, oglądamy dany film pod danym tytułem, o danej tematyce, czyli kolejny raz, po b. długim i szczegółowym wstępie „informuje się” jaki jest tytuł, temat filmu i ponownie emituje jego fragmenty...
- miganie obrazem,
- zmienianie kadru co ułamek bądź co kilka sekund, że człowiek nie jest wstanie tego przyswoić, zrozumieć...
- zamiast od razu i bez dźwięku zamieścić jakiś tekst, to tekst jest zamieszczany sekwencjami i z dodatkiem dźwięku (przecież to jest film, a nie starodawna maszyna do pisania)...
Itp., itd.
Mam więc propozycję – proszę robić 2 wersje filmów:
- w jednej wersji podaje się tylko raz tytuł filmu i dalej emituje się WYŁĄCZNIE film – ABSOLUTNIE bez czegokolwiek innego (a więc bez wstawek, dodatków, w tym wpisów, powtarzctwa czegokolwiek), płynnie, zachowując tematykę, logiczny ciąg fabuły, jej nastrój, czyli normalnie.
- druga wersja może być dowolnie przygotowana, więc można nawet kilkadziesiąt razy przerywać film i inf., jaki jest tytuł oglądanego filmu, o czym jest oglądany film, wstawiać jakieś slogany, hasła, dopiski, migać, wstawić czarne, białe migawki podczas zmiany kadru, dźwięki, migać animacją podczas podawania jakiś danych, wstawić dowolną ilość tzw. reklam, itp., itd. - bez żadnych ograniczeń, a więc wszystko i do woli.
Czyli proszę dać wybór!
„PC FORMAT” nr 2/2009 r.
PRĄDOŻERNE REKLAMY
Używanie programów blokujących reklamy na stronach internetowych jest ekologiczne, donosi firma Sec-Theory. (...) Ponieważ większość reklam internetowych ma postać kolorowych animacji, do ich obsługi są potrzebne znaczne zasoby obliczeniowe komputera. Ich zaoszczędzenie wskutek blokowania reklam pozwala ograniczyć zużycie energii (...). | www.di.com.pl
„W raz z początkami rewolucji informatycznej pojawiło się [...] zjawisko szumu informatycznego. Istotnym problemem stała się możliwość radzenia sobie z nadmiarem informacji, z odsiewaniem tego co ważne, od tego, co nieważne. Przy okazji słowo „informacja” skutecznie wyodrębniło się z pola znaczeniowego, które niegdyś dzieliło ze słowem „wiedza”.
[Czyli: kiedyś dowiedziałeś się czegoś i byłeś mądrzejszy, teraz większość informacji jakie otrzymujesz nie pomnaża twojej mądrości?]
Mirosław Pęczak; „Pan Cogito przed monitorem. Dlaczego Stanisław Lem nie lubi Internetu?”
Autor: Verona
Przeciętny Amerykanin styka się z około 3 tys. przekazów reklamowych dziennie, a mieszkaniec Unii Europejskiej z około 2 tys.
W ciągu życia jednego pokolenia zdolność do koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie.
Na zaburzenia psychiczne cierpi w naszym kraju ok. 2,4 mln osób (1,5 mln dorosłych oraz 900 tys. dzieci i młodzieży, czyli w sumie dwukrotnie więcej niż w 1990 r.). Ze specjalistycznej opieki psychiatrycznej korzysta co 27 Polak (3,7 proc. populacji) (...).
[Dotyczy tych, którzy się do tego przyczyniają, oraz ich ofiar... – red.]
Schizofrenia dotyka aż 400 tysięcy Polaków, cierpi na nią jedna na 100 osób. Jest bardzo demokratyczna: dotyka i profesorów uniwersytetu, i kloszardów. Występuje na całym świecie, bez względu na płeć, rasę i religię. Choruje na nią aż 50 milionów ludzi. W samych Stanach Zjednoczonych cierpią na nią 2 miliony Amerykanów, a każdego roku notuje się ponad 100 tys. nowych przypadków zachorowań. W Wielkiej Brytanii każdego roku schizofrenię rozpoznaje się u 7500 pacjentów. Codziennie na polskich oddziałach psychiatrycznych przebywa około 8770 osób z rozpoznaniem tej choroby.
CO NAJMNIEJ MILION POLAKÓW CIERPI NA DEPRESJĘ
POLACY WPADAJĄ W DEPRESJĘ NA POTĘGĘ Na tę chorobę cierpi już co dziesiąty z nas.
ZABIJE NAS... DEPRESJA W przyszłości to właśnie ta choroba będzie najpoważniejszym problemem zdrowotnym na świecie.
Takiego zdania są eksperci Światowej Organizacji Zdrowia, którzy spotkali się w Atenach w ramach pierwszego Globalnego Szczytu Zdrowia Psychicznego - podaje polskieradio.pl.
Jego zdaniem, choroba ta może mieć kilka przyczyn, niektóre z nich są biologiczne, ale duże znacznie mają też czynniki zewnętrzne, na przykład stres.
PLAGA ZABURZEŃ PSYCHICZNYCH EUROPEJCZYKÓW Aż 165 mln Europejczyków, czyli 38 proc. populacji naszego kontynentu, każdego roku cierpi na zaburzenia psychiczne i choroby mózgu takie jak depresja, napady lęku, bezsenność oraz demencja – wykazał raport European College of Neuropsychopharmacology (ENCP).
Autorzy międzynarodowego raportu twierdzą w komentarzu, że choroby psychiczne są największym w XXI stuleciu wyzwaniem zdrowotnym dla Europy. Alarmują, że tylko jedna trzecia dotkniętych tymi chorobami osób korzysta z pomocy specjalisty i zażywa leki. Dodają, że wiele spośród tych osób zgłasza się po pomoc z wieloletnim opóźnieniem.
Uczony dodał, że te schorzenia są jedną z głównych przyczyn zgonów i niepełnosprawności oraz ogromnym obciążeniem społecznym i dla służby zdrowia.
Prognozy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) są jeszcze bardziej niepokojące. Przewiduje ona, że w 2020 r. depresja będzie na świecie drugą najbardziej kosztowną społecznie chorobą (po chorobach nowotworowych - PAP).
Cytowany przez Reutersa David Nutt, psychofarmakolog z Imperial College London, dodał, że jeśli nie uda się tego dokonać, zaburzenia psychiczne i choroby mózgu jeszcze przez następne stulecia będą najpoważniejszym problemem zdrowotnym ludzkości.
WSZYSCY JESTEŚMY CHORZY PSYCHICZNIE? Naukowcy twierdzą, że tak. Ale nie każdy się przyznaje.
Zaburzenia psychiczne występują częściej niż nam się wydaje. Przypadków stanów lękowych, depresji, natręctw i uzależnień od alkoholu, narkotyków czy czynności może być nawet dwukrotnie więcej niż wynika ze statystyk - alarmuje portal brightsurf.com
DORASTA POKOLENIE CHORYCH UMYSŁOWO. NIE MA DLA NICH RATUNKU? Choć nie zawsze chodzi o ciężką psychozę, to jednak jedno na pięcioro dzieci ma objawy zaburzeń psychicznych utrudniających funkcjonowanie w społeczeństwie - donosi eurekalert.org.
Odkryto też bardzo silny związek między zdrowiem psychicznym dziecka a zdrowiem psychicznym jego rodziców - dodaje serwis.
Aż u 40 proc. badanych wykryto więcej niż jedną formę zaburzenia. Poziom obecności w badanej grupie zaburzeń trwale utrzymujących się (przez całe życie) określono na 22,2 proc.
To za sprawą psychopatów i debili – tych którzy:
- to zalegalizowali,
- tego emisję i w takich msh i w taki sposób zlecają,
- zlecenia, emisje realizują,
- ich naśladują, demoralizują, wypaczają; uczą tego następnych; przyczyniają się do tego rozpowszechniania,
ma mse ta coraz powszechniejsza plaga:
- jak najwszechstronniejszego zaśmiecania, zatruwania umysłów, jak najdurniejszymi, jak najbardziej denerwującą formą i treścią
Jakim prawem P. decydują o tym: kto, co, kiedy, gdzie, jak ma słuchać, czytać, oglądać; odbierać; na czym skupiać swoją uwagę; o czym myśleć; czym się zajmować; w jakim być stanie!!
Jakim prawem P. zaśmiecają, zatruwają umysły, uczą takiego traktowania innych samopoczucia, intelektu, psychiki, zdrowia; potencjału; przyczyniają się do bezmyślności, wpajają konsumpcjonizm; demoralizują, wypaczają, uszkadzają psychikę; upośledzają zdolność do skupiania uwagi, do koncentracji; szkodzą, niszczą; pogrążają!!
Bo inni tak postepują, więc jest precedens... Jaka jest tego efektywność, pomijając wymienione skutki, efekty... – poniżej 1%... A jakie są na to nakłady, tego koszty, skutki gospodarcze, społeczne – marnowania czasu, energii, środków; zasobów, potencjałów, robienia z ludzi debili, psychopatów, itp., itd... I przecież inni/konkurencja robią to samo, więc jaki to ma sens i z tego powodu...
PS
Ludzkie bydło nie myśli, tylko naśladuje, psychopaci świadomie szkodzą, w tym wmawiając, że nie szkodzą, mają rację, prawo, że to jest słuszne, dobre, że to jest objaw wolności, że broniący się, innych są nienormalni, winni, itp., itd...
--------
Więcej:
MOJE PISMA, INTERWENCJE (część)
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewt...94817bb774149e
Nim projekt jest bardziej racjonalny...
http://www.wolnyswiat.pl/20h5.html
WYPŁOCINOREKLAMOWY ŚWIAT
http://www.wolnyswiat.pl/7h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE – POSTULATY
http://www.wolnyswiat.pl/9h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE
http://www.wolnyswiat.pl/11h1.html
DO OBRONY PRZED SŁUCHANIEM RTV, JAZGOTU MUZYCZNEGO
Proszę swój nałóg, uleganie instynktowi stadnemu i wynikłe z tego naśladownictwo, bezmyślność, potrzebę szkodzenia sobie realizować przynajmniej bez bezpośredniej szkody dla innych (nie robić z nich radiowych, telewizyjnych ćpunów...; psychicznych, umysłowych, w tym intelektualnych kalek...)!
http://www.wolnyswiat.pl/8h1.html
------------------------------------
Narzekacie P. na brak niezależnych mediów, na tzw. przebrzydłe reklamy, a jak one mogą funkcjonować bez sprzedajności... Chyba że wprowadzi się odpłatność!
Trzeba więc wprowadzić odpłatność za korzystanie z serwisów informacyjnych, pism internetowych (np. 20 zł za rok x np. 100 tys. klientów/czytelników = 2 mln zł).
My czytamy, czyli korzystamy z opłaconego, kupionego przez kogoś sprzętu, dzięki wnoszeniu przez niego opłat, w tym za czynsz, media, korzystamy z plonów czyjejś pracy, to ci ludzie powinni otrzymywać za to pieniądze, bo to nie jest za darmo, bo to jest usługa, ich praca!
-----------------------------------------------------------------------
Licząc na zrozumienie, a więc konstruktywne podejście, z poważaniem,
Piotr Kołodyński - autor/redaktor:
- www.wolnyswiat.pl
- www.racjonalnyrzad.pl
- www.pzepr.pl
M.in. P. są wzorcem - proszę być pozytywnym, a nie negatywnym
Dlaczego państwo niszczą tego odbiorców umysły, psychikę – czy ktokolwiek na tym skorzysta, czy wszyscy stracą...
Odnośnie opłacanych przez klientów reklamodawców/czyli to my jesteśmy pierwotnymi ich opłacaczami, tzw. reklam...
Przecież, jeśli ktoś zapoznaje się z jednym materiałem, to nie jest wstanie jednocześnie zapoznawać się z innym, a tego zakłócanie skutkuje m.in. tym, że nie jest w stanie zapoznać się z żadnym... Również w państwa ingresie leży, by takiej osoby nie denerwować, nie irytować, nie wk...ć, prawda, bo trafi ją szlag, i w ogóle zrezygnuje z zapoznawania się z tzw... ofertą.
PROSZĘ DAĆ WYBÓR:
- jak ktoś chce jakąkolwiek animację, to niech sobie ją włączy
- zapoznawać się z emocjonalnymi tekstami, to proszę zamieszczać je w osobnym msu, na końcu z ostrzeżeniem: EMOCJONALNE DOPISKI. Można także zrobić 2. wersje strony:
- rzeczową - WYŁĄCZNIE treściwą, a więc na temat, bez ŻĄDNYCH dopisków, w tym haseł, sloganów, dodatków, w tym bez animacji,
- reklamowo-animacjowo-emocjonalną (jak ktoś będzie tego odbiorem zainteresowany, to kliknie w ten link), a tam proszę sobie używać DO WOLI (np.: ciesz się... …zobacz... odkryj... ...poczuj... ... bądź... …dla Ciebie... ...wspaniały... ...cudowny… ...niepowtarzalny... ...oryginalny... …niesamowity... ...jedyny... ...bądź szczęśliwym posiadaczem/ką... Itp., itd., itd., itp. Niech wszystko się rusza, w tym gwałtownie, znienacka się ukazuje, miga, przesuwa, kręci, obraca, itp., itd., itd., itp.).
Inaczej:
- Proszę wkleić zamieszczone na P. stronie hasła, slogany, dopiski w wyszukiwarce, i się przekonać, ile tysięcy innych stron jest nimi zaśmieconych, np.: Ciesz się zakupami Pełen marzeń Pełna marzeń Twoje marzenia Kup Dla Ciebie Poczuj radość Poczuj wolność Zobacz Obejrzyj Twój wybór Ten wspaniały Niezapomniane chwile. Itp., itd...
- Klienci nie chcą, by im zaśmiecano, zatruwano, prano mózgi, by ich irytowano, ogłupiano, itp. (reklamowego syfu, doatków, dopisków, sloganów, haseł wszelkiej maści wszyscy i od dawna mają absolutnie dość). Więc przynamniej proszę dać wybór! To są tylko przedmioty, więc nikt nie ma odczuwać i nie jest wstanie odczuwać względem nich uczuć i nie powinien niczego takiego odczuwać...
- W tej wersji nie da się korzystać z strony - więc zamiast zyskiwać Państwo i Korzystający/wszyscy tracą (ja stosuję kawałki kartonów do zasłaniania irytującej, dekoncentrującej, uwrażliwiającej, uszkadzającej psychikę, upośledzającej zdolność do koncentracji, skupienia uwagi animacji, gdy nie da się wyłączyć jakiejś animacji, przesuwania tekstów, obrazków, bo program antyspamowy nie daje rady, czy jego włączenie wyłącza pożądane funkcje na danej stronie).
- Czy Państwu podobałoby się, gdyby ktoś machał P. przed oczami jakimś pismem, obrazkami, gasił i zapalał światło, przewijał jakieś treści (szczególnie irytujące w internecie jest miganie obrazkiem), oferował niechciane rzeczy; zabierał czas, irytował; uwrażliwiał; demoralizował, wypaczał; uczył tego, prowokował, wywoływał naśladownictwo, rozpowszechniał to wśród tego odbiorców; szkodził, itd...
Więc wszelkie animacje, dźwięki powinny być uruchamiane (właśnie w tej kolejności, czyli, standardowo, mają być wyłączone, a nie włączone) przez internautę (przekonają się P., jak niewiele osób będzie tym zainteresowanych, a raczej nikt).
- My takie przekazy odebraliśmy już dziesiątki, setki tys. razy, a nie chcieliśmy ani razu!
Kto ma czas i ochotę czytać takie rzeczy?!
Czytam i czytam ten emocjonalny bełkot, w kółko te same, przebrzydłe zwroty/emocjonalne, bezsensowne powtarzactwo/wymiociny, żeby wreszcie zdobyć informacje o produkcie!
Przykładowy cytat:
„Stingray - promień światła zawsze przy Tobie. Niezawodna solarna latarka w breloku
Stingray - promień światła zawsze przy Tobie. Niezawodna solarna latarka w breloku.
Generuje...
29.99 PLN”
2 zdania, 4 linijki z tekstem - 2 istotne informacje…
Przykładowy, normalny opis tego samego produktu – proszę porównać:
Lampka solarna: cena 30 zł, stacjonarna, z reflektorem, wodoodporna, z czujką ruchu o zasięgu 5 metrów, o mocy 2 watów, z akumulatorem o pojemności 1Ah (jego pojemność wystarcza na x godzin świecenia lampki, a pełne naładowanie akumulatora trwa jeden średnio słoneczny dzień od maja do września), do użytku na zewnątrz, gdzie jej panel fotowoltaiczny będzie oświetlany światłem słonecznym.
Jedno zdanie, a zawartych w nim jest aż kilkanaście wyłącznie niezbędnych/sensownych informacji.
Proszę zwrócić uwagę, jak jest to zwięzłe, treściwe, krótkie, na temat!
Który opis odstrasza, zniechęca, jest efektem naśladowania złego przykładu, i taki przykład daje następnym, nie wnosi niczego sensownego, a więc w efekcie jego zamieszczenia tracą obie strony, a który jest korzystny dla wszystkich...
Następny aspekt, to spowalnianie korzystania z internetu, a nawet przyczynianie się do zawieszania się komputera...
Następny aspekt tego problemu, to fakt, że część użytkowników internetu korzysta z bezprzewodowego modemu internetowego, a takie, w dodatku niechciane animacje, „zabierają” bajty, których limit przesyłu jest ograniczony...
PS
Państwo tego nie wymyślili, tylko naśladują i rozpowszechniają to dalej (nikotynizm, narkomania, alkoholizm zaczął się od jednej osoby, obecnie robią to, łącznie, miliardy)…
Odnośnie irytującego przygotowywania filmów, co ma tendencję wzrostową:
>BEZ TRZYMANKI<…>NA WŁASNE OCZY<...>BEZ TRZYMANKI<…>POCZUJ FILM<...>BEZ TRZYMANKI<…>POCZUJ EMOCJE<...>BEZ TRZYMANKI<…>TO TWÓJ PROGRAM<…>BEZ TRZYMANKI<…>TO TWÓJ WYBÓR<...>BEZ TRZYMANKI<…>TY I FILM<…>BEZ TRZYMANKI<…>OGLĄDASZ FILM DLA CEBIE I TWOJE RODZINY<...>BEZ TRZYMANKI<…
Jeden z milionów przykładów (w cały czas widocznej nazwie filmu/podpisie widać nazwę firmy, a w prawym dolnym rogu ekranu także widać tą nazwę stanowiącą jednocześnie trzon adresu strony internetowej, ale podczas oglądania filmu także trzeba jeszcze odbierać wstawki wizualne z nazwą firmy i z podkładem dźwiękowym (a może i opisujący produkt także podaje tą nazwę) - miliony ludzi powinno mieć to kodowane w umyśle, o tym pamiętać, mieć zaśmiecony umysł... 1-dna osoba na tysiące to kupi, i jak będzie potrzebować skontaktować się z producentem, to przeczyta nazwę firmy na produkcie albo jego opakowaniu bądź na dołączonej do niego ulotce, broszurce, dokumencie, spyta się w sklepie, znajdzie w internecie, itp.
Ale nie – miliardy ludzi musi odebrać, z tego skutkami, miliony niepotrzebnych im informacji, bo tak postanowili psychopaci i współpracujący z nimi debile, w tym stanowiący prawo...)...
To zaczyna dotyczyć także i innych przekazów, np. filmów przyrodniczych, popularnonaukowych, fabularnych, programów rozrywkowych, itp., itd. – w kółko podawanie nazwy programu, tytułu filmu, jakiegoś sloganu, wstawia się reklamy, itp...
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... f-PA5el2o#!
Electric bicycle with Magic Pie 3 - Presentation from MIROMAX_HD.mp4
Przykłady:
- jakieś przedłużone wstępy (stanowiące nawet kilka procent całości filmu)...
- między ujęciami/zmianami kadrów są jakieś powtarzające się w kółko wizualne, dźwiękowe wstawki, czarny bądź biały kontrast...
- wstawianie symulacji zakłóceń obrazu, dźwięku
- wstawki „informujące”, że oglądając dany film, pod danym tytułem, o danej tematyce, oglądamy dany film pod danym tytułem, o danej tematyce, czyli kolejny raz, po b. długim i szczegółowym wstępie „informuje się” jaki jest tytuł, temat filmu i ponownie emituje jego fragmenty...
- miganie obrazem,
- zmienianie kadru co ułamek bądź co kilka sekund, że człowiek nie jest wstanie tego przyswoić, zrozumieć...
- zamiast od razu i bez dźwięku zamieścić jakiś tekst, to tekst jest zamieszczany sekwencjami i z dodatkiem dźwięku (przecież to jest film, a nie starodawna maszyna do pisania)...
Itp., itd.
Mam więc propozycję – proszę robić 2 wersje filmów:
- w jednej wersji podaje się tylko raz tytuł filmu i dalej emituje się WYŁĄCZNIE film – ABSOLUTNIE bez czegokolwiek innego (a więc bez wstawek, dodatków, w tym wpisów, powtarzctwa czegokolwiek), płynnie, zachowując tematykę, logiczny ciąg fabuły, jej nastrój, czyli normalnie.
- druga wersja może być dowolnie przygotowana, więc można nawet kilkadziesiąt razy przerywać film i inf., jaki jest tytuł oglądanego filmu, o czym jest oglądany film, wstawiać jakieś slogany, hasła, dopiski, migać, wstawić czarne, białe migawki podczas zmiany kadru, dźwięki, migać animacją podczas podawania jakiś danych, wstawić dowolną ilość tzw. reklam, itp., itd. - bez żadnych ograniczeń, a więc wszystko i do woli.
Czyli proszę dać wybór!
„PC FORMAT” nr 2/2009 r.
PRĄDOŻERNE REKLAMY
Używanie programów blokujących reklamy na stronach internetowych jest ekologiczne, donosi firma Sec-Theory. (...) Ponieważ większość reklam internetowych ma postać kolorowych animacji, do ich obsługi są potrzebne znaczne zasoby obliczeniowe komputera. Ich zaoszczędzenie wskutek blokowania reklam pozwala ograniczyć zużycie energii (...). | www.di.com.pl
„W raz z początkami rewolucji informatycznej pojawiło się [...] zjawisko szumu informatycznego. Istotnym problemem stała się możliwość radzenia sobie z nadmiarem informacji, z odsiewaniem tego co ważne, od tego, co nieważne. Przy okazji słowo „informacja” skutecznie wyodrębniło się z pola znaczeniowego, które niegdyś dzieliło ze słowem „wiedza”.
[Czyli: kiedyś dowiedziałeś się czegoś i byłeś mądrzejszy, teraz większość informacji jakie otrzymujesz nie pomnaża twojej mądrości?]
Mirosław Pęczak; „Pan Cogito przed monitorem. Dlaczego Stanisław Lem nie lubi Internetu?”
Autor: Verona
Przeciętny Amerykanin styka się z około 3 tys. przekazów reklamowych dziennie, a mieszkaniec Unii Europejskiej z około 2 tys.
W ciągu życia jednego pokolenia zdolność do koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie.
Na zaburzenia psychiczne cierpi w naszym kraju ok. 2,4 mln osób (1,5 mln dorosłych oraz 900 tys. dzieci i młodzieży, czyli w sumie dwukrotnie więcej niż w 1990 r.). Ze specjalistycznej opieki psychiatrycznej korzysta co 27 Polak (3,7 proc. populacji) (...).
[Dotyczy tych, którzy się do tego przyczyniają, oraz ich ofiar... – red.]
Schizofrenia dotyka aż 400 tysięcy Polaków, cierpi na nią jedna na 100 osób. Jest bardzo demokratyczna: dotyka i profesorów uniwersytetu, i kloszardów. Występuje na całym świecie, bez względu na płeć, rasę i religię. Choruje na nią aż 50 milionów ludzi. W samych Stanach Zjednoczonych cierpią na nią 2 miliony Amerykanów, a każdego roku notuje się ponad 100 tys. nowych przypadków zachorowań. W Wielkiej Brytanii każdego roku schizofrenię rozpoznaje się u 7500 pacjentów. Codziennie na polskich oddziałach psychiatrycznych przebywa około 8770 osób z rozpoznaniem tej choroby.
CO NAJMNIEJ MILION POLAKÓW CIERPI NA DEPRESJĘ
POLACY WPADAJĄ W DEPRESJĘ NA POTĘGĘ Na tę chorobę cierpi już co dziesiąty z nas.
ZABIJE NAS... DEPRESJA W przyszłości to właśnie ta choroba będzie najpoważniejszym problemem zdrowotnym na świecie.
Takiego zdania są eksperci Światowej Organizacji Zdrowia, którzy spotkali się w Atenach w ramach pierwszego Globalnego Szczytu Zdrowia Psychicznego - podaje polskieradio.pl.
Jego zdaniem, choroba ta może mieć kilka przyczyn, niektóre z nich są biologiczne, ale duże znacznie mają też czynniki zewnętrzne, na przykład stres.
PLAGA ZABURZEŃ PSYCHICZNYCH EUROPEJCZYKÓW Aż 165 mln Europejczyków, czyli 38 proc. populacji naszego kontynentu, każdego roku cierpi na zaburzenia psychiczne i choroby mózgu takie jak depresja, napady lęku, bezsenność oraz demencja – wykazał raport European College of Neuropsychopharmacology (ENCP).
Autorzy międzynarodowego raportu twierdzą w komentarzu, że choroby psychiczne są największym w XXI stuleciu wyzwaniem zdrowotnym dla Europy. Alarmują, że tylko jedna trzecia dotkniętych tymi chorobami osób korzysta z pomocy specjalisty i zażywa leki. Dodają, że wiele spośród tych osób zgłasza się po pomoc z wieloletnim opóźnieniem.
Uczony dodał, że te schorzenia są jedną z głównych przyczyn zgonów i niepełnosprawności oraz ogromnym obciążeniem społecznym i dla służby zdrowia.
Prognozy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) są jeszcze bardziej niepokojące. Przewiduje ona, że w 2020 r. depresja będzie na świecie drugą najbardziej kosztowną społecznie chorobą (po chorobach nowotworowych - PAP).
Cytowany przez Reutersa David Nutt, psychofarmakolog z Imperial College London, dodał, że jeśli nie uda się tego dokonać, zaburzenia psychiczne i choroby mózgu jeszcze przez następne stulecia będą najpoważniejszym problemem zdrowotnym ludzkości.
WSZYSCY JESTEŚMY CHORZY PSYCHICZNIE? Naukowcy twierdzą, że tak. Ale nie każdy się przyznaje.
Zaburzenia psychiczne występują częściej niż nam się wydaje. Przypadków stanów lękowych, depresji, natręctw i uzależnień od alkoholu, narkotyków czy czynności może być nawet dwukrotnie więcej niż wynika ze statystyk - alarmuje portal brightsurf.com
DORASTA POKOLENIE CHORYCH UMYSŁOWO. NIE MA DLA NICH RATUNKU? Choć nie zawsze chodzi o ciężką psychozę, to jednak jedno na pięcioro dzieci ma objawy zaburzeń psychicznych utrudniających funkcjonowanie w społeczeństwie - donosi eurekalert.org.
Odkryto też bardzo silny związek między zdrowiem psychicznym dziecka a zdrowiem psychicznym jego rodziców - dodaje serwis.
Aż u 40 proc. badanych wykryto więcej niż jedną formę zaburzenia. Poziom obecności w badanej grupie zaburzeń trwale utrzymujących się (przez całe życie) określono na 22,2 proc.
To za sprawą psychopatów i debili – tych którzy:
- to zalegalizowali,
- tego emisję i w takich msh i w taki sposób zlecają,
- zlecenia, emisje realizują,
- ich naśladują, demoralizują, wypaczają; uczą tego następnych; przyczyniają się do tego rozpowszechniania,
ma mse ta coraz powszechniejsza plaga:
- jak najwszechstronniejszego zaśmiecania, zatruwania umysłów, jak najdurniejszymi, jak najbardziej denerwującą formą i treścią
Jakim prawem P. decydują o tym: kto, co, kiedy, gdzie, jak ma słuchać, czytać, oglądać; odbierać; na czym skupiać swoją uwagę; o czym myśleć; czym się zajmować; w jakim być stanie!!
Jakim prawem P. zaśmiecają, zatruwają umysły, uczą takiego traktowania innych samopoczucia, intelektu, psychiki, zdrowia; potencjału; przyczyniają się do bezmyślności, wpajają konsumpcjonizm; demoralizują, wypaczają, uszkadzają psychikę; upośledzają zdolność do skupiania uwagi, do koncentracji; szkodzą, niszczą; pogrążają!!
Bo inni tak postepują, więc jest precedens... Jaka jest tego efektywność, pomijając wymienione skutki, efekty... – poniżej 1%... A jakie są na to nakłady, tego koszty, skutki gospodarcze, społeczne – marnowania czasu, energii, środków; zasobów, potencjałów, robienia z ludzi debili, psychopatów, itp., itd... I przecież inni/konkurencja robią to samo, więc jaki to ma sens i z tego powodu...
PS
Ludzkie bydło nie myśli, tylko naśladuje, psychopaci świadomie szkodzą, w tym wmawiając, że nie szkodzą, mają rację, prawo, że to jest słuszne, dobre, że to jest objaw wolności, że broniący się, innych są nienormalni, winni, itp., itd...
--------
Więcej:
MOJE PISMA, INTERWENCJE (część)
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewt...94817bb774149e
Nim projekt jest bardziej racjonalny...
http://www.wolnyswiat.pl/20h5.html
WYPŁOCINOREKLAMOWY ŚWIAT
http://www.wolnyswiat.pl/7h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE – POSTULATY
http://www.wolnyswiat.pl/9h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE
http://www.wolnyswiat.pl/11h1.html
DO OBRONY PRZED SŁUCHANIEM RTV, JAZGOTU MUZYCZNEGO
Proszę swój nałóg, uleganie instynktowi stadnemu i wynikłe z tego naśladownictwo, bezmyślność, potrzebę szkodzenia sobie realizować przynajmniej bez bezpośredniej szkody dla innych (nie robić z nich radiowych, telewizyjnych ćpunów...; psychicznych, umysłowych, w tym intelektualnych kalek...)!
http://www.wolnyswiat.pl/8h1.html
------------------------------------
Narzekacie P. na brak niezależnych mediów, na tzw. przebrzydłe reklamy, a jak one mogą funkcjonować bez sprzedajności... Chyba że wprowadzi się odpłatność!
Trzeba więc wprowadzić odpłatność za korzystanie z serwisów informacyjnych, pism internetowych (np. 20 zł za rok x np. 100 tys. klientów/czytelników = 2 mln zł).
My czytamy, czyli korzystamy z opłaconego, kupionego przez kogoś sprzętu, dzięki wnoszeniu przez niego opłat, w tym za czynsz, media, korzystamy z plonów czyjejś pracy, to ci ludzie powinni otrzymywać za to pieniądze, bo to nie jest za darmo, bo to jest usługa, ich praca!
-----------------------------------------------------------------------
Licząc na zrozumienie, a więc konstruktywne podejście, z poważaniem,
Piotr Kołodyński - autor/redaktor:
- www.wolnyswiat.pl
- www.racjonalnyrzad.pl
- www.pzepr.pl
Ostatnio zmieniony pt mar 01, 2013 10:24 pm przez admin, łącznie zmieniany 2 razy.
CO TO ZA BZDURY, BY CIĄGAĆ LUDZI PO JAKIŚ PÓŁPRYWATNYCH, OFICJALNYCH SPOTKANIACH, REDAKCJACH PISM, STACJACH RADIOWYCH, TELEWIZYJNYCH...
Bo oni wtedy, i tylko wtedy są ważni, mądrzy, mają rację...
Aktorzy filmowi, pisarze, redaktorzy, wynalazcy, naukowcy, politycy i przedstawicie innych zawodów, profili, form działalności nie są, nie powinni być, w interesie wszystkich, w tym ich samych, medialnymi showmanami, bo nie po to przez lata zdobywali wiedzę, umiejętności, kształtowali swoje umysły, by przeprofilowywać je – ucząc się, w tym tekstów, mimiki, gestykulacji, przygotowując do spotkania, przeżywać związane z tym stresy, poświęcać na to czas. Oni są od czego innego – zgodnie z swoim profilem psychiki, rodzajem i poziomem umysłu, wiedzy, umiejętności, zdolności, predyspozycji, kompetencji, tym, czym się zawodowo, zgodnie z swoimi zainteresowaniami, pasjami, poczuciem obowiązku, misji zajmują. Mają także prawo do zachowania anonimowości. Od występowania w mediach są osoby, które mają ku temu predyspozycje i jest to ich zawód – to oni są od takiej formy informowania, przedstawiania nowych rozwiązań, itp. Ale tak naprawdę widowiskowa forma przedstawiania tak ważnych, a więc i poważnych spraw, jest jednym z b. dużych błędów w naszej cywilizacji. Bo od tego powinny być - normalnie, merytorycznie przygotowane - filmy, do których materiały powinni przekazywać m.in. wymienieni specjaliści.
A więc ludzi należy - wyłącznie w sposób merytorycznie uzasadniony - odpowiednio: marginalizować/społecznie awansować, a nie na podstawie medialności/widowiskowości! Bo skutki tego ostatniego są fatalne...!
PS
Proszę z wykorzystaniem pamięci i innych swoich zdolności werbalnie przedstawić chociaż 10% i w sposób chociaż w 10% merytoryczny np. te materiały (ja także ABSOLUTNIE nie dałbym rady)...:
RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 1)
http://www.wolnyswiat.pl/11h5.html
A przecież jest to zaledwie drobny ułamek wszystkich materiałów...
Czy politycy są od występowania w mediach, gadania, robienia dobrego wrażenie, czy od konstruktywnego działania, osiągania pozytywnych efektów, co powinno mówić samo za się?
OCENIAJCIE WEDŁUG EFEKTÓW, a nie na podstawie zajmowanego stanowiska, jak ktoś często występuje w mediach, jest cytowany (czyli za sprawą czego ktoś jest popularny – osiągniętych, rzeczywiście, czyli po całościowej ocenie, pozytywnych efektach, czy tylko dzięki aktorskim występom, -mediom*)(poznasz psychopatę, debila; kanalię po efektach działań jego)!
*Czy np. projekty ustaw przygotowuje się, a same ustawy uchwala w studiu telewizyjnym, radiowym... Czy dyskusje przed widzami, słuchaczami, z samego założenia, mogą być szczere... Czy politycy nie mają gdzie dyskutować, pracować... Czy zajmując się występami, angażując w to, programując na to, umysł, poświęcając na to czas, inwencję, energię, tzw. polityk staje się kompetentniejszy (a przecież nim więcej występuje, to masom się zdaje, że tym bardziej jest kompetentny, a nie odwrotnie)...
Dla mas KLUCZOWĄ informacją jest ilu z nich popiera daną osobę, propozycję - bo wówczas zadziała instynkt stadny, a po jemu ulegnięciu zespół nagrody...
Jedna z pułapek myślowych w systemie utopijnym, czyli gdzie wszystko jest na odwrót: jeśli ktoś jest na ważnym stanowisku, albo/i występuje w mediach, ma dużo pieniędzy, tzn. że jest autorytetem, a więc wie, potrafi więcej, ma rację... A, analogicznie, jeśli ktoś nie jest na ważnym stanowisku, albo nie występuje w mediach, ma mało pieniędzy, tzn., że nie jest autorytetem, a więc nie wie, nie potrafi więcej, nie ma racji...
Czym się różni myślenie racjonalne od emocjonalnego (stadnego):
Racjonalne: nie obchodzi mnie jaką ktoś zajmuje pozycję, co inni o nim sądzą, co deklaruje, na co się powołuje, tylko co robi, do czego się przyczynia, co osiąga.
Emocjonalne (stadne): nie obchodzi mnie (nie zastanawiam się) co ktoś robi, do czego się przyczynia, tylko jaką ma pozycję w hierarchii, co inni o nim sądzą, co deklaruje, na co się powołuje.
Jakie są konsekwencje myślenia, postępowania, emocjonalnego (stadnego). Otóż wykorzystujący to zjawisko, co też właśnie umożliwia wykorzystywanie, najpierw przygotowują odpowiednią, emocjonalną, argumentację swoich poczynań, tak by się podobała, a następnie robią co chcą (i to jest m.in. demokracja)...
Bo oni wtedy, i tylko wtedy są ważni, mądrzy, mają rację...
Aktorzy filmowi, pisarze, redaktorzy, wynalazcy, naukowcy, politycy i przedstawicie innych zawodów, profili, form działalności nie są, nie powinni być, w interesie wszystkich, w tym ich samych, medialnymi showmanami, bo nie po to przez lata zdobywali wiedzę, umiejętności, kształtowali swoje umysły, by przeprofilowywać je – ucząc się, w tym tekstów, mimiki, gestykulacji, przygotowując do spotkania, przeżywać związane z tym stresy, poświęcać na to czas. Oni są od czego innego – zgodnie z swoim profilem psychiki, rodzajem i poziomem umysłu, wiedzy, umiejętności, zdolności, predyspozycji, kompetencji, tym, czym się zawodowo, zgodnie z swoimi zainteresowaniami, pasjami, poczuciem obowiązku, misji zajmują. Mają także prawo do zachowania anonimowości. Od występowania w mediach są osoby, które mają ku temu predyspozycje i jest to ich zawód – to oni są od takiej formy informowania, przedstawiania nowych rozwiązań, itp. Ale tak naprawdę widowiskowa forma przedstawiania tak ważnych, a więc i poważnych spraw, jest jednym z b. dużych błędów w naszej cywilizacji. Bo od tego powinny być - normalnie, merytorycznie przygotowane - filmy, do których materiały powinni przekazywać m.in. wymienieni specjaliści.
A więc ludzi należy - wyłącznie w sposób merytorycznie uzasadniony - odpowiednio: marginalizować/społecznie awansować, a nie na podstawie medialności/widowiskowości! Bo skutki tego ostatniego są fatalne...!
PS
Proszę z wykorzystaniem pamięci i innych swoich zdolności werbalnie przedstawić chociaż 10% i w sposób chociaż w 10% merytoryczny np. te materiały (ja także ABSOLUTNIE nie dałbym rady)...:
RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 1)
http://www.wolnyswiat.pl/11h5.html
A przecież jest to zaledwie drobny ułamek wszystkich materiałów...
Czy politycy są od występowania w mediach, gadania, robienia dobrego wrażenie, czy od konstruktywnego działania, osiągania pozytywnych efektów, co powinno mówić samo za się?
OCENIAJCIE WEDŁUG EFEKTÓW, a nie na podstawie zajmowanego stanowiska, jak ktoś często występuje w mediach, jest cytowany (czyli za sprawą czego ktoś jest popularny – osiągniętych, rzeczywiście, czyli po całościowej ocenie, pozytywnych efektach, czy tylko dzięki aktorskim występom, -mediom*)(poznasz psychopatę, debila; kanalię po efektach działań jego)!
*Czy np. projekty ustaw przygotowuje się, a same ustawy uchwala w studiu telewizyjnym, radiowym... Czy dyskusje przed widzami, słuchaczami, z samego założenia, mogą być szczere... Czy politycy nie mają gdzie dyskutować, pracować... Czy zajmując się występami, angażując w to, programując na to, umysł, poświęcając na to czas, inwencję, energię, tzw. polityk staje się kompetentniejszy (a przecież nim więcej występuje, to masom się zdaje, że tym bardziej jest kompetentny, a nie odwrotnie)...
Dla mas KLUCZOWĄ informacją jest ilu z nich popiera daną osobę, propozycję - bo wówczas zadziała instynkt stadny, a po jemu ulegnięciu zespół nagrody...
Jedna z pułapek myślowych w systemie utopijnym, czyli gdzie wszystko jest na odwrót: jeśli ktoś jest na ważnym stanowisku, albo/i występuje w mediach, ma dużo pieniędzy, tzn. że jest autorytetem, a więc wie, potrafi więcej, ma rację... A, analogicznie, jeśli ktoś nie jest na ważnym stanowisku, albo nie występuje w mediach, ma mało pieniędzy, tzn., że nie jest autorytetem, a więc nie wie, nie potrafi więcej, nie ma racji...
Czym się różni myślenie racjonalne od emocjonalnego (stadnego):
Racjonalne: nie obchodzi mnie jaką ktoś zajmuje pozycję, co inni o nim sądzą, co deklaruje, na co się powołuje, tylko co robi, do czego się przyczynia, co osiąga.
Emocjonalne (stadne): nie obchodzi mnie (nie zastanawiam się) co ktoś robi, do czego się przyczynia, tylko jaką ma pozycję w hierarchii, co inni o nim sądzą, co deklaruje, na co się powołuje.
Jakie są konsekwencje myślenia, postępowania, emocjonalnego (stadnego). Otóż wykorzystujący to zjawisko, co też właśnie umożliwia wykorzystywanie, najpierw przygotowują odpowiednią, emocjonalną, argumentację swoich poczynań, tak by się podobała, a następnie robią co chcą (i to jest m.in. demokracja)...
Dla przypomnienia:
MEDIA I POLITYCY, POLITYCY I MEDIA…
Politycy występujący w mediach, nie występują, nie odpowiadają, przed wielomilionowym tłumem (a ma się takie wrażenie), tylko przed rozproszonymi, niezorganizowanymi, indywidualnymi, biernymi, nierozumiejącymi nawet elementarnych spraw, manipulowanymi widzami. Stąd bezkarnie wykorzystują sytuację (Pan Malinowski z Kołobrzegu, Pan Kowalski z Katowic, i Pan Młynarski z Warszawy nawet wiedząc, że występujący w mediach polityk to kłamca, oszust, kawał gnoja, zdając sobie sprawę z realiów gospodarczych, ekonomicznych, ekologicznych, zdrowotnych, medialnych, itd., i tak w związku z tym nic nie zrobią, bo m.in. media by ich zmilczały, a więc byliby bez poparcia, a brak medialnego poparcia skutkuje także negatywną, dla widzów, stygmatyzacją – czyli że nie ma się racji, jest się więc niewartym zainteresowania krzykaczem, oszołomem itp...). Stąd media dają jasny sygnał – kim trzeba być - z kim trzymać, jak postępować - by zasłużyć na ich poparcie, a za ich pośrednictwem zyskać popularność, a więc ważność... Dokonują więc - JAK WIDAĆ - selekcji negatywnej!
PS2
3 RACJONALNE PRAWA:
1. Od podejmowania kluczowych decyzji są ludzie kompetentni, a nie wybrani przez większość!
2. Kluczowe decyzje podejmuje się po całościowym, dogłębnym, dalekowzrocznym, ich przeanalizowaniu, a nie pod wpływem presji, oczekiwań mas!
3. Od umizgiwania, przypodobywania się, schlebiania gustom mas, większości, są np. piosenki, piosenkarki, filmy, aktorzy, estradowcy, klauni itp., a nie ludzie podejmujący najważniejsze decyzje! (czy chorzy (nowotwory), degeneraci, cierpiący, nieszczęśliwi, zwłoki, klęski, plagi, katastrofy spowodowane działalnością człowieka, ginąca przyroda, itp.; przyszłość ładnie wyglądają…!!! A przecież tego »reżyserzy« bardzo ładnie, przynajmniej przed wyborami, wypadają w mediach, są popularni (robi się ankiety, kto jest naj...))
3 KONSTRUKTYWNE ZASADY POSTĘPOWANIA DLA MEDIÓW:
1. Proszę nie prowadzić rankingu popularności polityków, bo od tego nie są, tylko wykaz, ocenę - całościowo - EFEKTÓW ich działań!
2. O tym kto zwycięży w wyborach ma decydować jego konstruktywny potencjał twórczy, KTÓREGO WYKAZANIE JEST WASZYM OBOWIĄZKIEM, w tym jako członków społeczeństwa, obywateli, krewniaków pozostałych istnień, współmieszkańców planety Ziemi, a nie kapitał przeznaczony na wybory, ilość wystąpień w mediach, poparcie partii, polityczne zaplecze, wygląd itp.!
3. Proszę zmilczać osoby destrukcyjne, a nie konstruktywne!
MEDIA I POLITYCY, POLITYCY I MEDIA…
Politycy występujący w mediach, nie występują, nie odpowiadają, przed wielomilionowym tłumem (a ma się takie wrażenie), tylko przed rozproszonymi, niezorganizowanymi, indywidualnymi, biernymi, nierozumiejącymi nawet elementarnych spraw, manipulowanymi widzami. Stąd bezkarnie wykorzystują sytuację (Pan Malinowski z Kołobrzegu, Pan Kowalski z Katowic, i Pan Młynarski z Warszawy nawet wiedząc, że występujący w mediach polityk to kłamca, oszust, kawał gnoja, zdając sobie sprawę z realiów gospodarczych, ekonomicznych, ekologicznych, zdrowotnych, medialnych, itd., i tak w związku z tym nic nie zrobią, bo m.in. media by ich zmilczały, a więc byliby bez poparcia, a brak medialnego poparcia skutkuje także negatywną, dla widzów, stygmatyzacją – czyli że nie ma się racji, jest się więc niewartym zainteresowania krzykaczem, oszołomem itp...). Stąd media dają jasny sygnał – kim trzeba być - z kim trzymać, jak postępować - by zasłużyć na ich poparcie, a za ich pośrednictwem zyskać popularność, a więc ważność... Dokonują więc - JAK WIDAĆ - selekcji negatywnej!
PS2
3 RACJONALNE PRAWA:
1. Od podejmowania kluczowych decyzji są ludzie kompetentni, a nie wybrani przez większość!
2. Kluczowe decyzje podejmuje się po całościowym, dogłębnym, dalekowzrocznym, ich przeanalizowaniu, a nie pod wpływem presji, oczekiwań mas!
3. Od umizgiwania, przypodobywania się, schlebiania gustom mas, większości, są np. piosenki, piosenkarki, filmy, aktorzy, estradowcy, klauni itp., a nie ludzie podejmujący najważniejsze decyzje! (czy chorzy (nowotwory), degeneraci, cierpiący, nieszczęśliwi, zwłoki, klęski, plagi, katastrofy spowodowane działalnością człowieka, ginąca przyroda, itp.; przyszłość ładnie wyglądają…!!! A przecież tego »reżyserzy« bardzo ładnie, przynajmniej przed wyborami, wypadają w mediach, są popularni (robi się ankiety, kto jest naj...))
3 KONSTRUKTYWNE ZASADY POSTĘPOWANIA DLA MEDIÓW:
1. Proszę nie prowadzić rankingu popularności polityków, bo od tego nie są, tylko wykaz, ocenę - całościowo - EFEKTÓW ich działań!
2. O tym kto zwycięży w wyborach ma decydować jego konstruktywny potencjał twórczy, KTÓREGO WYKAZANIE JEST WASZYM OBOWIĄZKIEM, w tym jako członków społeczeństwa, obywateli, krewniaków pozostałych istnień, współmieszkańców planety Ziemi, a nie kapitał przeznaczony na wybory, ilość wystąpień w mediach, poparcie partii, polityczne zaplecze, wygląd itp.!
3. Proszę zmilczać osoby destrukcyjne, a nie konstruktywne!
25.01.2013 r.
Kolejny raz, rok m.in. w tej sprawie...
List otwarty (wysłany adresatom i umieszczony na moich wątkach na kilku forach internetowych, w tym:
http://forum.angora.com.pl/viewforum.ph ... e7d2784396 - ponad 130 tys. wejść
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewforu ... dcc2eff5bd - łącznie ponad 300 tys. wejść + kolejne setki tys. wejść na moje pliki stanowiące internetowe pismo
http://www.naszestany.pl/forum/showcat/ ... page1.html - ponad 1,5 mln wejść)
DO:
- DYREKCJI SIECI HIPERMARKETÓW, SUPERMARKETÓW, SKLEPÓW
- KANCELARII PREMIERA
- KANCELARII SEJMU,
- KANCELARII SENATU.
Kolejny raz, rok w tej sprawie (dotyczy tych, którzy nie przestrzegają nawet elementarnych zasad (...). Dla tych, którzy pozytywnie działają i są takim wzorcem dla innych wyrazy uznania i podziękowanie)...
Elementarna zasada, która powinna obowiązywać w normalnym, chociaż w 50% kraju:
- w dni parzyste muzyka, wszelkie formy i rodzaje reklam
- w dni nieparzyste absolutna cisza, spokój, kultura (bez jakichkolwiek aktywnych reklam).
– O czym trzeba informować klientów odpowiednimi napisami przy drzwiach wejściowych.
W SPRAWIE PRZYMUSZANIA WSZYSTKICH/W WSZYSTKIE DNI DO ODBIORU TZW. REKLAM, SŁUCHANIA WYCIA, SKOWYCZENIA, ZAWODZENIA, RZĘPOLENIA, JAZGOTU MUZYCZNEGO/dyskryminacji/uniemożliwiania normalnego funkcjonowania w społeczeństwie/traktowania ludzi jak bezmyślne/bezwolne bydło/robienia z ludzi „bezmyślnego bydła”/nie przestrzegania nawet elementarnych zasad pozytywnego współistnienia w społeczeństwie, współdziałania/świadomego szkodzenia, w tym dyskryminacji, demoralizowania, wypaczania, zaśmiecania, zatruwania umysłów/stresowania, irytowania, uwrażliwiania, doprowadzania do chorób, uszkadzania/upośledzania psychik/degenerowania, degradowania, w tym za sprawą tego powszechności w innych publicznych msh, w mediach, w tym w radiu, telewizji, inernecie, za sprawą nie unormowania tego procederu, a co jest ich obowiązkiem, przez odpowiedzialnych m.in. za to, by tak nie było, tzw. wybrańców Narodu zasiadających w polskim Parlamencie, co wynika z ich niekompetentności, nieodpowiedzialności... - pod kątem ochrony obywateli/interesu społecznego, państwa
ŻĄDNYCH ZASAD, A ZATEM I ŻADNEJ ODPOWIEDZIALNOŚCI, ZA TO 100% SZKODZENIA...
Na przykładzie sieci hipermarketów, gdzie od lat wysyłam uświadamiające materiały, apele, wykazy, unaocznienia, prośby, a zamiast pozytywnych, jak i niemal w wszystkich innych przypadkach, sprawach, co dotyczy także parlamentarzystów, w tym także i w tej sprawie..., są negatywne efekty, a w tym przypadku do codziennego przymuszania do słuchania muzycznego rzępolenia, itp. dodano jeszcze przymus słuchania tzw. reklam...!
Nawet apel o podział, że: w dni parzyste są z muzyką/rzępoleniem, reklamami, a nieparzyste są dniami ciszy, spokoju, kultury/normalności, tak by był wybór dla klientów (z których część to wrażliwcy, są też osoby o umysłach analitycznych, czyli to, co odbierają analizują), szansa wybrania dni pracy dla pracowników, został zignorowany – wszyscy, w tym pracownicy (z tym, że oni, łącznie, tysiące razy rocznie) mają zawsze słuchać jazgotu i reklam, bo to według odpowiedzialnych za to osobników jest, pewnie w wersji oficjalnej argumentacji, normalne, a zatem prawidłowe, a więc dowodem wrażliwości, dbania o przekazywane dalej, za sprawą swojego stanu, co wpływa na zachowanie, postępowanie, samopoczucie, pozytywne relacje w społeczeństwie, intelekt, zdrowie, potencjał tego odbiorców, jest to pozytywny przykład dla kolejnych naśladowców...
A tak naprawdę, ponieważ w pełni wiedzą, jakie są tego skutki, bo im to wielokrotnie unaoczniłem, to dalej to czyniąc jednoznacznie ukazują kim są, jako świadomie krzywdzący ludzi, zajmujący się destrukcją, że nic ich nie powstrzyma, poza rygorem przewidzianych prawem restrykcji, co trzeba skutecznie zapewnić!
www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 31.10.2012, 07:04
JESZCZE WIĘCEJ REKLAM? ZWIĘKSZĄ LIMITY DLA POLSKIEJ TELEWIZJI
Tak chcą pokonać konkurencję.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji chce, żeby stacje mogły emitować dwa razy większą liczbę spotów autopromocyjnych niż obecnie. Po zmianie przepisów w ciągu każdej godziny programu będzie się mogło pojawić 12 minut reklam i cztery minuty autopromocji - donosi „Dziennik Gazeta Prawna”.
To ma wyrównać szanse polskich nadawców w starciu z telewizjami zagranicznymi, których nie dotyczą podobne ograniczenia. | TM
http://tvp.info/informacje/polska/wiece ... tv/8965757
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... zeta_Pra...
Sprawa ma także ogólny kontekst, bo dotyczy i innych sieci hipermarketów, zwykłych sklepów, mediów, w tym radia, telewizji, internetu, w tym portali, msc publicznych, w tym na nich migających, przesuwających napisy, wizualizacje tablic reklamowych, że ani nie można spokojnie przejść, poczekać na środek transportu, ani jechać nie tylko bez stresu (...), ale nawet, jako kierowca, w ogóle bezpiecznie, ani stanąć przy oknie w mieszkaniu, a co dopiero przez nie spojrzeć, itp...
Kolejny problem, również wielokrotnie m.in. im przeze mnie unaoczniany, m.in. z tymi osobnikami związany, to brak ochrony przed trucizną nikotynową na terenach ich hal sprzedaży, bo dalej nie umieścili zakazu trucia nikotyną przy wejściach/wlocie „powietrza” do hal...
www.o2.pl | Piątek [05.06.2009, 12:21] 1 źródło
CO DZIEJE SIĘ W MÓZGU PSYCHOPATY
To często dobrzy sąsiedzi i mili ludzie.
Brak empatii, nieumiejętność odwzorowywania uczuć, słabsze odczuwanie bólu - to podstawowe cechy charakteryzujące psychopatów.
Jak wynika z ostatnich badań psychopaci stanowią jeden procent społeczeństwa, 15 do 20 procent mieszkańców więzień i 15 procent osób uzależnionych.
Psychopatami są osoby pozbawione uczucia empatii. Nie potrafią one odwzorowywać uczuć - twierdzi Monika Marczak z Uniwersytetu Warszawskiego.
Traktują też instrumentalnie innych ludzi i zawsze wybierają krótszą drogę do osiągnięcia celu, nawet jeśli wiąże się to z podjęciem kroków moralnie nagannych.
Źródło psychopatii tkwi w mózgu, a nie tylko w osobowości człowieka - twierdzi Monika Marczak.
Naukowcy nie są pewni czy psychopatów należy leczyć. Twierdzą bowiem, że operacja mózgu wiązałaby się także ze zmianą osobowości. | TM
www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [17.11.2010, 17:30]: Zakaz palenia będzie najbardziej dotkliwy dla chorych na schizofrenię. Aż 90 proc. z nich to palacze.
Jest tylko jeden - wspólny - ogólnoświatowy - globalny - interes. Inne podejście powoduje m.in. wojny, ogólnoświatową katastrofę ekologiczną – zagładę życia, nędzę i tego skutki, w tym ciemnotę, przestępczość i wiele innych!! Kto tego nie rozumie (efektu domina), nie powinien podejmować decyzji mających wpływ na innych.
Ja zajmuję się opisywaniem rzeczywistości, większość innych przedstawia o niej, wpojone, naśladowane, aprobowane, aktualne/jedynie słuszne, wyobrażenie, jej interpretację (osoby nie myślące, a więc nierozumiejące, niewnioskujące, nie posługują się rozumem, a więc nie opierają się w ocenach na analizie, czyli logicznym wnioskowaniu, faktach, rzeczywistości, tylko na wizerunku, deklaracjach, obiegowych, ocenach, kierują emocjami, głosem większości, naśladownictwem (instynktem stadnym))...
Prawda uświadamia, fakty mogą demaskować, obnażać a nie obrażać.
CO JEST NAJPIERW – SKUTEK CZY PRZYCZYNA…
Nie zajmuję się obrażaniem. Racjonalnie uzasadnione stwierdzenie faktu nie jest obrażaniem, tylko opisywaniem rzeczywistości, uświadamianiem (inaczej bym kłamał). A że jest ona taka... to nie moja wina (i ewentualne pretensje proszę kierować nie w moją stronę...). Czasem dosadna, ale adekwatna ocena daje do myślenia adresatowi z korzyścią dla niego i otoczenia. Czyli celem mojego pisma jest wskazanie, praktycznie, najrozsądniejszych rozwiązań problemów; zapobiegnięcie kolejnym (bezpośrednim, pośrednim, w tym ich skutkom dla psychiki, relacji międzyludzkich, zdrowia, życia).
PS
Więc zanim Państwo coś zrobią proszę się najpierw zastanowić: jakie będzie to miało konsekwencje (dla kogoś – P.)!
Jeżeli racjonalne, merytoryczne, etyczne, argumenty nie przemawiają do kogoś, są nierozumiane, to trzeba użyć innych... (sprawy należy nazywać po imieniu), skutecznych!
„Powiedzieć komuś idiota, to nie obelga, lecz diagnoza.” Julian Tuwim
WSZYSCY PONOSIMY WSZYSTKIEGO SKUTKI!
Z tym, że jedni bezpośrednio i pośrednio, a drudzy tylko pośrednio, bo za wszystko m.in. płacimy, a m.in. za wandalizm w bezpośrednich opłatach za użytkowanie publicznego dobra, oraz za pośrednictwem podatków płaconych osobiście bądź/i przez innych, którym płacimy odpowiednio więcej za produkty, usługi, z których korzystamy. Kolejnym aspektem szkodzenia, niszczenia są skutki ekologiczno-zdrowotne wynikłe z dodatkowej produkcji. A dotyczy to wszystkich aspektów zachowań, postępowania, działań, w tym także usług, produkcji – W tym łańcuchu powiązań biorą udział wszyscy mieszkańcy Ziemi!
Wyjaśniające, uświadamiające teksty, zakazy, itp. przygotowuje się dla psychopatów, debili i ich zdemoralizowanych, wypaczonych ofiar, by pozostali ludzie mieli na co się powołać, gdy wszystko inne zawiedzie (normalni, inteligentni ludzie nie potrzebują się z nimi zapoznawać, by postępować rozumnie, a więc normalnie, etycznie, czyli i prospołecznie, a zatem jednocześnie odpowiedzialnie)!
Pozytywne zachowanie, postępowanie, działania przyniosą, dzięki tego naśladowaniu, uczeniu, rozpowszechnianiu, osiągnięciu efektu pozytywnej lawiny, pozytywne efekty, a negatywne przyniosą negatywne skutki, konsekwencje, więc nie wolno ani sobie, ani innym w jakikolwiek sposób szkodzić, bo wówczas osiąga się efekt negatywnej lawiny!
Dbajmy o siebie m.in. dbając o innych (...).
Inteligentni, normalni, mądrzy, rozsądni, wrażliwi, etyczni, ludzie są wstanie przewidzieć skutki postępowania; wyciągają rozsądne, konstruktywne, całościowo przemyślane, wnioski, i jeśli coś czynią, to po to, by osiągnąć tego pozytywne, a nie negatywne efekty.
„To moja sprawa, czy i jak się truję!” Czy dla ciebie nie będzie miało, m.in. zdrowotno-psychiczno-ekonomicznego, znaczenia, że tacy jak ty, trujący się, demoralizujący, wypaczający, uczący, pośrednio, bezpośrednio, tego następnych (przecież ciebie do twojego stanu też ktoś właśnie tak doprowadził...), »inni«; społeczeństwo będzie chore, głupie, nienormalne, pośrednio, bezpośrednio złe...
ZASTANÓW SIĘ, JAKI JEST TWÓJ WPŁYW, WKŁAD W OTOCZENIE, ŚWIAT; GENY; POTENCJAŁ; RZECZYWISTOŚĆ. PAMIĘTAJ O SPRZĘŻENIU ZWROTNYM.
Dzisiaj Ty nie przejmujesz się że czynisz komuś krzywdę (lekceważysz, okazujesz obojętność, nieczułość, pogardę, kierujesz, krótkowzrocznie, swoim egoizmem, jesteś destrukcyjnie uparty/a, bezwzględny/a; uszkadzasz, w tym tego nieświadomych osób, psychikę, wypaczasz umysł, demoralizujesz swoim aspołecznym postępowaniem; degradujesz, degenerujesz; uszkadzasz geny; obniżasz potencjał, uczysz takiego postępowania, rozprzestrzeniasz takie traktowanie samopoczucia, zdrowia, intelektu, wspólnego interesu, dobra; nieświadomie, świadomie, w sposób nieuświadomiony, uświadomiony programujesz swój, innych umysł na destrukcję), szkodzisz (przyczyniasz do problemów, szkód, strat); pogrążasz » jutro Ktoś nie przejmuje się że tobie szkodzi »» pojutrze Nikt nie przejmuje się nikim ani niczym »»» po pojutrze nie ma kto; nie ma kim, ani czym się przejmować...
Dzięki temu co robisz, czynisz, świat może być gorszy bądź lepszy (to inwestycja). Możesz więc tracić bądź zyskiwać.
Więcej materiałów związanych z tematem znajduje się w poniższych plikach:
WYPŁOCINOREKLAMOWY ŚWIAT
http://www.wolnyswiat.pl/7h1.html
DO OBRONY PRZED SŁUCHANIEM RTV, JAZGOTU MUZYCZNEGO
Proszę swój nałóg, uleganie instynktowi stadnemu i wynikłe z tego naśladownictwo, bezmyślność, potrzebę szkodzenia sobie realizować przynajmniej bez bezpośredniej szkody dla innych (nie robić z nich radiowych, telewizyjnych ćpunów...; psychicznych, umysłowych, w tym intelektualnych kalek...)!
http://www.wolnyswiat.pl/8h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE – POSTULATY
http://www.wolnyswiat.pl/9h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE
http://www.wolnyswiat.pl/11h1.html
5 PRZYKŁADÓW SKUTECZNOŚCI PRZEKONYWANIA RACJONALNYMI ARGUMENTAMI…
http://www.wolnyswiat.pl/34h1.html
Nim projekt jest bardziej racjonalny...
http://www.wolnyswiat.pl/20h5.html
„LUDZI DZIELIMY M.IN. NA…”
http://www.wolnyswiat.pl/31h1.html
STOPNIE ŚWIADOMOŚCI I TEGO OBJAWY ORAZ SKUTKI
http://www.wolnyswiat.pl/9h5.html
No dobrze, ale co dalej Panie Piotrze?
http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/view ... p?f=5&t=20
==========================================
Ponieważ nie ma pozytywnych, za to są negatywne efekty, to krótkie przetłumaczenie powyższego pisma...:
Nie wolno przymuszać do przyjmowania gówna!!! Wy sami je jedzcie, jeśli tego uparcie chcecie – my was do tego nie tylko nie przymuszamy, ale nawet stanowczo tego odradzamy! Ale ponieważ znaczną część osób »ZAJMUJĄCYCH« ważne stanowiska stanowią psychopaci, debile, to żądamy, by przynajmniej w dni nieparzyste można było normalnie - bez spożywania jakiegokolwiek gówna - funkcjonować w społeczeństwie!!!
Wy nie mieć normalnych mózgów, więc nie rozumieć, nie chcieć postępować normalnie, prospołecznie, korzystnie/pozytywnie! Więc wy się zwolnić! Na wasze msa trzeba przyjąć normalnych, inteligentnych, etycznych, w tym odpowiedzialnych/kompetentnych ludzi!!!
PS
Ponieważ wy uważać się za normalnych ludzi, to wy to sprawdzić i przekazać podane przeze mnie linki etykom, psychologom, psychiatrom, prokuratorom, to wy się przekonać kim jesteście...
A oto, jak oceniają takie postępowanie inni...:
precz z reklamami
https://www.google.pl/search?q=precz+z+ ... =firefox-a
nienawidzę reklam
https://www.google.pl/search?q=nienawid ... =firefox-a
Itp., itd...
Wersja skrócona (cytaty).
Jeżeli przyjąć, iż przeciętny odbiorca RTV słyszy nazwę stacji, kanału, programu „tylko” 100 razy dziennie (a najczęściej dużo więcej) i każdy taki komunikat trwa 1 sekundę (najczęściej dłużej), to rocznie daje to 360 (dla uproszczenia obliczeń) x 100 = 36 000 sekund/razy = 10 godzin! x 10 lat = 100 godzin/360 000 razy!! A do tego trzeba dodać jeszcze wr, slogany, charakterystyczne melodie! Czyli, praktycznie, przez tysiące godzin, setki tysięcy razy słuchamy tej ogłupiającej, zatruwającej i pustoszącej umysły trucizny!! I pewni osobnicy..., stanowiący prawo, uważają, że wszystko jest OK, a nawet, że jest to nie tylko potrzebne ale i dobre (prezydent Kwaśniewski zawetował inicjatywę ustawodawczą ograniczającą emisję tego syfu!)...! Czy ktoś się jeszcze dziwi, że mamy społeczeństwo takie, jakie mamy (i m.in. takich osobników wybiera do tzw. władzy)...
Jaki sens ma powtarzanie czegoś, czego się nie chce słuchać?!; co się wie?!: w kółko dziesiątki razy, a co dopiero setki tys. razy?!
Podobnie ma się sytuacja np. z życzeniami „przyjemnych zakupów” w msh sprzedaży, „przyjemnej podróży” np. na Dworcu Centralnym, itp...
Przeciętny Amerykanin styka się z około 3 tys. przekazów reklamowych dziennie, a mieszkaniec Unii Europejskiej z około 2 tys.
W ciągu życia jednego pokolenia zdolność do koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie.
Według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 60% uczniów opuszczających szkołę podstawową jest wtórnymi analfabetami (umie czytać znaki, ale nie rozumie przeczytanych treści).
Tylko kilkanaście procent ludzi czyta coś wartościowego, z tego tylko 30% procent rozumie to, co czyta, a z nich tylko kilka procent wyciąga, przynajmniej z części materiałów, trafne wnioski... 70% czytających, odbiorców programów inf. nie rozumie treści przekazu, z tego ponad 40% niemal kompletnie...
[– To są rasowi i najlepiej, dla nich, jedyni wyborcy w demokracji...]
Na zaburzenia psychiczne cierpi w naszym kraju ok. 2,4 mln osób (1,5 mln dorosłych oraz 900 tys. dzieci i młodzieży, czyli w sumie dwukrotnie więcej niż w 1990 r.). Ze specjalistycznej opieki psychiatrycznej korzysta co 27 Polak (3,7 proc. populacji) (...).
[Dotyczy tych, którzy się do tego przyczyniają, oraz ich ofiar... – red.]
Schizofrenia dotyka aż 400 tysięcy Polaków, cierpi na nią jedna na 100 osób. Jest bardzo demokratyczna: dotyka i profesorów uniwersytetu, i kloszardów. Występuje na całym świecie, bez względu na płeć, rasę i religię. Choruje na nią aż 50 milionów ludzi. W samych Stanach Zjednoczonych cierpią na nią 2 miliony Amerykanów, a każdego roku notuje się ponad 100 tys. nowych przypadków zachorowań. W Wielkiej Brytanii każdego roku schizofrenię rozpoznaje się u 7500 pacjentów. Codziennie na polskich oddziałach psychiatrycznych przebywa około 8770 osób z rozpoznaniem tej choroby.
CO NAJMNIEJ MILION POLAKÓW CIERPI NA DEPRESJĘ
POLACY WPADAJĄ W DEPRESJĘ NA POTĘGĘ Na tę chorobę cierpi już co dziesiąty z nas.
ZABIJE NAS... DEPRESJA W przyszłości to właśnie ta choroba będzie najpoważniejszym problemem zdrowotnym na świecie.
Takiego zdania są eksperci Światowej Organizacji Zdrowia, którzy spotkali się w Atenach w ramach pierwszego Globalnego Szczytu Zdrowia Psychicznego - podaje polskieradio.pl.
Jego zdaniem, choroba ta może mieć kilka przyczyn, niektóre z nich są biologiczne, ale duże znacznie mają też czynniki zewnętrzne, na przykład stres.
PLAGA ZABURZEŃ PSYCHICZNYCH EUROPEJCZYKÓW Aż 165 mln Europejczyków, czyli 38 proc. populacji naszego kontynentu, każdego roku cierpi na zaburzenia psychiczne i choroby mózgu takie jak depresja, napady lęku, bezsenność oraz demencja – wykazał raport European College of Neuropsychopharmacology (ENCP).
Autorzy międzynarodowego raportu twierdzą w komentarzu, że choroby psychiczne są największym w XXI stuleciu wyzwaniem zdrowotnym dla Europy. Alarmują, że tylko jedna trzecia dotkniętych tymi chorobami osób korzysta z pomocy specjalisty i zażywa leki. Dodają, że wiele spośród tych osób zgłasza się po pomoc z wieloletnim opóźnieniem.
Uczony dodał, że te schorzenia są jedną z głównych przyczyn zgonów i niepełnosprawności oraz ogromnym obciążeniem społecznym i dla służby zdrowia.
Prognozy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) są jeszcze bardziej niepokojące. Przewiduje ona, że w 2020 r. depresja będzie na świecie drugą najbardziej kosztowną społecznie chorobą (po chorobach nowotworowych - PAP).
Cytowany przez Reutersa David Nutt, psychofarmakolog z Imperial College London, dodał, że jeśli nie uda się tego dokonać, zaburzenia psychiczne i choroby mózgu jeszcze przez następne stulecia będą najpoważniejszym problemem zdrowotnym ludzkości.
WSZYSCY JESTEŚMY CHORZY PSYCHICZNIE? Naukowcy twierdzą, że tak. Ale nie każdy się przyznaje.
Zaburzenia psychiczne występują częściej niż nam się wydaje. Przypadków stanów lękowych, depresji, natręctw i uzależnień od alkoholu, narkotyków czy czynności może być nawet dwukrotnie więcej niż wynika ze statystyk - alarmuje portal brightsurf.com
DORASTA POKOLENIE CHORYCH UMYSŁOWO. NIE MA DLA NICH RATUNKU? Choć nie zawsze chodzi o ciężką psychozę, to jednak jedno na pięcioro dzieci ma objawy zaburzeń psychicznych utrudniających funkcjonowanie w społeczeństwie - donosi eurekalert.org.
Odkryto też bardzo silny związek między zdrowiem psychicznym dziecka a zdrowiem psychicznym jego rodziców - dodaje serwis.
Aż u 40 proc. badanych wykryto więcej niż jedną formę zaburzenia. Poziom obecności w badanej grupie zaburzeń trwale utrzymujących się (przez całe życie) określono na 22,2 proc.
============================
PS
A, to gdzieś nie ma jeszcze reklamowego gówna, a w niektórych msh w ogóle jest jeszcze normalnie!... Co jeszcze przeoczyliśmy?!!... Gdzie i jak można jeszcze szkodzić, niszczyć?!...
Jakie to przyjemne otrzymać potwierdzenie, że się efektywnie szkodzi, a co najważniejsze – odwiecznym i zawsze niszczonym „wrogom” (wcześniej się ich zabijało i zjadało, potem więziło, torturowało i paliło na stosie): osobom o umysłach niezależnych, świadomych, inteligentnych, analitycznych, a więc to, co odbierają analizują, wrażliwych, więc jeszcze to, i to w dodatku dużo bardziej i dłużej od pozostałych przeżywają. Ha, ha ha!!!
Pisz, pisz sobie redaktorku, aż do śmierci (my ci najwyżej odpiszemy, bo masz dużą poczytność, a więc czyta to także dużo klientów, wyborców, że to dla dobra klientów, ludu, że jakoś innym to nie przeszkadza, i że my nie rozumiemy, co to znaczy wybór – jak wszyscy/w wszystkie dni, to wszyscy. Ha, ha ha! A dręczone, trute; niszczone przez nas bydło i tak nic nie zrobi/się nie obroni! Ha, ha, ha! Co za wspaniała wiadomość, jaki dziś przyjemny dzień!)...
Bo to, co osiągamy do tej pory odbywa się za wolno i na zbyt małą skalę!!!:
TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)
http://www.wolnyswiat.pl/14sh5.html
-------------------------------------
Piotr Kołodyński - autor/redaktor:
- www.wolnyswiat.pl
- www.racjonalnyrzad.pl
- www.pzepr.pl
Kolejny raz, rok m.in. w tej sprawie...
List otwarty (wysłany adresatom i umieszczony na moich wątkach na kilku forach internetowych, w tym:
http://forum.angora.com.pl/viewforum.ph ... e7d2784396 - ponad 130 tys. wejść
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewforu ... dcc2eff5bd - łącznie ponad 300 tys. wejść + kolejne setki tys. wejść na moje pliki stanowiące internetowe pismo
http://www.naszestany.pl/forum/showcat/ ... page1.html - ponad 1,5 mln wejść)
DO:
- DYREKCJI SIECI HIPERMARKETÓW, SUPERMARKETÓW, SKLEPÓW
- KANCELARII PREMIERA
- KANCELARII SEJMU,
- KANCELARII SENATU.
Kolejny raz, rok w tej sprawie (dotyczy tych, którzy nie przestrzegają nawet elementarnych zasad (...). Dla tych, którzy pozytywnie działają i są takim wzorcem dla innych wyrazy uznania i podziękowanie)...
Elementarna zasada, która powinna obowiązywać w normalnym, chociaż w 50% kraju:
- w dni parzyste muzyka, wszelkie formy i rodzaje reklam
- w dni nieparzyste absolutna cisza, spokój, kultura (bez jakichkolwiek aktywnych reklam).
– O czym trzeba informować klientów odpowiednimi napisami przy drzwiach wejściowych.
W SPRAWIE PRZYMUSZANIA WSZYSTKICH/W WSZYSTKIE DNI DO ODBIORU TZW. REKLAM, SŁUCHANIA WYCIA, SKOWYCZENIA, ZAWODZENIA, RZĘPOLENIA, JAZGOTU MUZYCZNEGO/dyskryminacji/uniemożliwiania normalnego funkcjonowania w społeczeństwie/traktowania ludzi jak bezmyślne/bezwolne bydło/robienia z ludzi „bezmyślnego bydła”/nie przestrzegania nawet elementarnych zasad pozytywnego współistnienia w społeczeństwie, współdziałania/świadomego szkodzenia, w tym dyskryminacji, demoralizowania, wypaczania, zaśmiecania, zatruwania umysłów/stresowania, irytowania, uwrażliwiania, doprowadzania do chorób, uszkadzania/upośledzania psychik/degenerowania, degradowania, w tym za sprawą tego powszechności w innych publicznych msh, w mediach, w tym w radiu, telewizji, inernecie, za sprawą nie unormowania tego procederu, a co jest ich obowiązkiem, przez odpowiedzialnych m.in. za to, by tak nie było, tzw. wybrańców Narodu zasiadających w polskim Parlamencie, co wynika z ich niekompetentności, nieodpowiedzialności... - pod kątem ochrony obywateli/interesu społecznego, państwa
ŻĄDNYCH ZASAD, A ZATEM I ŻADNEJ ODPOWIEDZIALNOŚCI, ZA TO 100% SZKODZENIA...
Na przykładzie sieci hipermarketów, gdzie od lat wysyłam uświadamiające materiały, apele, wykazy, unaocznienia, prośby, a zamiast pozytywnych, jak i niemal w wszystkich innych przypadkach, sprawach, co dotyczy także parlamentarzystów, w tym także i w tej sprawie..., są negatywne efekty, a w tym przypadku do codziennego przymuszania do słuchania muzycznego rzępolenia, itp. dodano jeszcze przymus słuchania tzw. reklam...!
Nawet apel o podział, że: w dni parzyste są z muzyką/rzępoleniem, reklamami, a nieparzyste są dniami ciszy, spokoju, kultury/normalności, tak by był wybór dla klientów (z których część to wrażliwcy, są też osoby o umysłach analitycznych, czyli to, co odbierają analizują), szansa wybrania dni pracy dla pracowników, został zignorowany – wszyscy, w tym pracownicy (z tym, że oni, łącznie, tysiące razy rocznie) mają zawsze słuchać jazgotu i reklam, bo to według odpowiedzialnych za to osobników jest, pewnie w wersji oficjalnej argumentacji, normalne, a zatem prawidłowe, a więc dowodem wrażliwości, dbania o przekazywane dalej, za sprawą swojego stanu, co wpływa na zachowanie, postępowanie, samopoczucie, pozytywne relacje w społeczeństwie, intelekt, zdrowie, potencjał tego odbiorców, jest to pozytywny przykład dla kolejnych naśladowców...
A tak naprawdę, ponieważ w pełni wiedzą, jakie są tego skutki, bo im to wielokrotnie unaoczniłem, to dalej to czyniąc jednoznacznie ukazują kim są, jako świadomie krzywdzący ludzi, zajmujący się destrukcją, że nic ich nie powstrzyma, poza rygorem przewidzianych prawem restrykcji, co trzeba skutecznie zapewnić!
www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 31.10.2012, 07:04
JESZCZE WIĘCEJ REKLAM? ZWIĘKSZĄ LIMITY DLA POLSKIEJ TELEWIZJI
Tak chcą pokonać konkurencję.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji chce, żeby stacje mogły emitować dwa razy większą liczbę spotów autopromocyjnych niż obecnie. Po zmianie przepisów w ciągu każdej godziny programu będzie się mogło pojawić 12 minut reklam i cztery minuty autopromocji - donosi „Dziennik Gazeta Prawna”.
To ma wyrównać szanse polskich nadawców w starciu z telewizjami zagranicznymi, których nie dotyczą podobne ograniczenia. | TM
http://tvp.info/informacje/polska/wiece ... tv/8965757
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... zeta_Pra...
Sprawa ma także ogólny kontekst, bo dotyczy i innych sieci hipermarketów, zwykłych sklepów, mediów, w tym radia, telewizji, internetu, w tym portali, msc publicznych, w tym na nich migających, przesuwających napisy, wizualizacje tablic reklamowych, że ani nie można spokojnie przejść, poczekać na środek transportu, ani jechać nie tylko bez stresu (...), ale nawet, jako kierowca, w ogóle bezpiecznie, ani stanąć przy oknie w mieszkaniu, a co dopiero przez nie spojrzeć, itp...
Kolejny problem, również wielokrotnie m.in. im przeze mnie unaoczniany, m.in. z tymi osobnikami związany, to brak ochrony przed trucizną nikotynową na terenach ich hal sprzedaży, bo dalej nie umieścili zakazu trucia nikotyną przy wejściach/wlocie „powietrza” do hal...
www.o2.pl | Piątek [05.06.2009, 12:21] 1 źródło
CO DZIEJE SIĘ W MÓZGU PSYCHOPATY
To często dobrzy sąsiedzi i mili ludzie.
Brak empatii, nieumiejętność odwzorowywania uczuć, słabsze odczuwanie bólu - to podstawowe cechy charakteryzujące psychopatów.
Jak wynika z ostatnich badań psychopaci stanowią jeden procent społeczeństwa, 15 do 20 procent mieszkańców więzień i 15 procent osób uzależnionych.
Psychopatami są osoby pozbawione uczucia empatii. Nie potrafią one odwzorowywać uczuć - twierdzi Monika Marczak z Uniwersytetu Warszawskiego.
Traktują też instrumentalnie innych ludzi i zawsze wybierają krótszą drogę do osiągnięcia celu, nawet jeśli wiąże się to z podjęciem kroków moralnie nagannych.
Źródło psychopatii tkwi w mózgu, a nie tylko w osobowości człowieka - twierdzi Monika Marczak.
Naukowcy nie są pewni czy psychopatów należy leczyć. Twierdzą bowiem, że operacja mózgu wiązałaby się także ze zmianą osobowości. | TM
www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [17.11.2010, 17:30]: Zakaz palenia będzie najbardziej dotkliwy dla chorych na schizofrenię. Aż 90 proc. z nich to palacze.
Jest tylko jeden - wspólny - ogólnoświatowy - globalny - interes. Inne podejście powoduje m.in. wojny, ogólnoświatową katastrofę ekologiczną – zagładę życia, nędzę i tego skutki, w tym ciemnotę, przestępczość i wiele innych!! Kto tego nie rozumie (efektu domina), nie powinien podejmować decyzji mających wpływ na innych.
Ja zajmuję się opisywaniem rzeczywistości, większość innych przedstawia o niej, wpojone, naśladowane, aprobowane, aktualne/jedynie słuszne, wyobrażenie, jej interpretację (osoby nie myślące, a więc nierozumiejące, niewnioskujące, nie posługują się rozumem, a więc nie opierają się w ocenach na analizie, czyli logicznym wnioskowaniu, faktach, rzeczywistości, tylko na wizerunku, deklaracjach, obiegowych, ocenach, kierują emocjami, głosem większości, naśladownictwem (instynktem stadnym))...
Prawda uświadamia, fakty mogą demaskować, obnażać a nie obrażać.
CO JEST NAJPIERW – SKUTEK CZY PRZYCZYNA…
Nie zajmuję się obrażaniem. Racjonalnie uzasadnione stwierdzenie faktu nie jest obrażaniem, tylko opisywaniem rzeczywistości, uświadamianiem (inaczej bym kłamał). A że jest ona taka... to nie moja wina (i ewentualne pretensje proszę kierować nie w moją stronę...). Czasem dosadna, ale adekwatna ocena daje do myślenia adresatowi z korzyścią dla niego i otoczenia. Czyli celem mojego pisma jest wskazanie, praktycznie, najrozsądniejszych rozwiązań problemów; zapobiegnięcie kolejnym (bezpośrednim, pośrednim, w tym ich skutkom dla psychiki, relacji międzyludzkich, zdrowia, życia).
PS
Więc zanim Państwo coś zrobią proszę się najpierw zastanowić: jakie będzie to miało konsekwencje (dla kogoś – P.)!
Jeżeli racjonalne, merytoryczne, etyczne, argumenty nie przemawiają do kogoś, są nierozumiane, to trzeba użyć innych... (sprawy należy nazywać po imieniu), skutecznych!
„Powiedzieć komuś idiota, to nie obelga, lecz diagnoza.” Julian Tuwim
WSZYSCY PONOSIMY WSZYSTKIEGO SKUTKI!
Z tym, że jedni bezpośrednio i pośrednio, a drudzy tylko pośrednio, bo za wszystko m.in. płacimy, a m.in. za wandalizm w bezpośrednich opłatach za użytkowanie publicznego dobra, oraz za pośrednictwem podatków płaconych osobiście bądź/i przez innych, którym płacimy odpowiednio więcej za produkty, usługi, z których korzystamy. Kolejnym aspektem szkodzenia, niszczenia są skutki ekologiczno-zdrowotne wynikłe z dodatkowej produkcji. A dotyczy to wszystkich aspektów zachowań, postępowania, działań, w tym także usług, produkcji – W tym łańcuchu powiązań biorą udział wszyscy mieszkańcy Ziemi!
Wyjaśniające, uświadamiające teksty, zakazy, itp. przygotowuje się dla psychopatów, debili i ich zdemoralizowanych, wypaczonych ofiar, by pozostali ludzie mieli na co się powołać, gdy wszystko inne zawiedzie (normalni, inteligentni ludzie nie potrzebują się z nimi zapoznawać, by postępować rozumnie, a więc normalnie, etycznie, czyli i prospołecznie, a zatem jednocześnie odpowiedzialnie)!
Pozytywne zachowanie, postępowanie, działania przyniosą, dzięki tego naśladowaniu, uczeniu, rozpowszechnianiu, osiągnięciu efektu pozytywnej lawiny, pozytywne efekty, a negatywne przyniosą negatywne skutki, konsekwencje, więc nie wolno ani sobie, ani innym w jakikolwiek sposób szkodzić, bo wówczas osiąga się efekt negatywnej lawiny!
Dbajmy o siebie m.in. dbając o innych (...).
Inteligentni, normalni, mądrzy, rozsądni, wrażliwi, etyczni, ludzie są wstanie przewidzieć skutki postępowania; wyciągają rozsądne, konstruktywne, całościowo przemyślane, wnioski, i jeśli coś czynią, to po to, by osiągnąć tego pozytywne, a nie negatywne efekty.
„To moja sprawa, czy i jak się truję!” Czy dla ciebie nie będzie miało, m.in. zdrowotno-psychiczno-ekonomicznego, znaczenia, że tacy jak ty, trujący się, demoralizujący, wypaczający, uczący, pośrednio, bezpośrednio, tego następnych (przecież ciebie do twojego stanu też ktoś właśnie tak doprowadził...), »inni«; społeczeństwo będzie chore, głupie, nienormalne, pośrednio, bezpośrednio złe...
ZASTANÓW SIĘ, JAKI JEST TWÓJ WPŁYW, WKŁAD W OTOCZENIE, ŚWIAT; GENY; POTENCJAŁ; RZECZYWISTOŚĆ. PAMIĘTAJ O SPRZĘŻENIU ZWROTNYM.
Dzisiaj Ty nie przejmujesz się że czynisz komuś krzywdę (lekceważysz, okazujesz obojętność, nieczułość, pogardę, kierujesz, krótkowzrocznie, swoim egoizmem, jesteś destrukcyjnie uparty/a, bezwzględny/a; uszkadzasz, w tym tego nieświadomych osób, psychikę, wypaczasz umysł, demoralizujesz swoim aspołecznym postępowaniem; degradujesz, degenerujesz; uszkadzasz geny; obniżasz potencjał, uczysz takiego postępowania, rozprzestrzeniasz takie traktowanie samopoczucia, zdrowia, intelektu, wspólnego interesu, dobra; nieświadomie, świadomie, w sposób nieuświadomiony, uświadomiony programujesz swój, innych umysł na destrukcję), szkodzisz (przyczyniasz do problemów, szkód, strat); pogrążasz » jutro Ktoś nie przejmuje się że tobie szkodzi »» pojutrze Nikt nie przejmuje się nikim ani niczym »»» po pojutrze nie ma kto; nie ma kim, ani czym się przejmować...
Dzięki temu co robisz, czynisz, świat może być gorszy bądź lepszy (to inwestycja). Możesz więc tracić bądź zyskiwać.
Więcej materiałów związanych z tematem znajduje się w poniższych plikach:
WYPŁOCINOREKLAMOWY ŚWIAT
http://www.wolnyswiat.pl/7h1.html
DO OBRONY PRZED SŁUCHANIEM RTV, JAZGOTU MUZYCZNEGO
Proszę swój nałóg, uleganie instynktowi stadnemu i wynikłe z tego naśladownictwo, bezmyślność, potrzebę szkodzenia sobie realizować przynajmniej bez bezpośredniej szkody dla innych (nie robić z nich radiowych, telewizyjnych ćpunów...; psychicznych, umysłowych, w tym intelektualnych kalek...)!
http://www.wolnyswiat.pl/8h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE – POSTULATY
http://www.wolnyswiat.pl/9h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE
http://www.wolnyswiat.pl/11h1.html
5 PRZYKŁADÓW SKUTECZNOŚCI PRZEKONYWANIA RACJONALNYMI ARGUMENTAMI…
http://www.wolnyswiat.pl/34h1.html
Nim projekt jest bardziej racjonalny...
http://www.wolnyswiat.pl/20h5.html
„LUDZI DZIELIMY M.IN. NA…”
http://www.wolnyswiat.pl/31h1.html
STOPNIE ŚWIADOMOŚCI I TEGO OBJAWY ORAZ SKUTKI
http://www.wolnyswiat.pl/9h5.html
No dobrze, ale co dalej Panie Piotrze?
http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/view ... p?f=5&t=20
==========================================
Ponieważ nie ma pozytywnych, za to są negatywne efekty, to krótkie przetłumaczenie powyższego pisma...:
Nie wolno przymuszać do przyjmowania gówna!!! Wy sami je jedzcie, jeśli tego uparcie chcecie – my was do tego nie tylko nie przymuszamy, ale nawet stanowczo tego odradzamy! Ale ponieważ znaczną część osób »ZAJMUJĄCYCH« ważne stanowiska stanowią psychopaci, debile, to żądamy, by przynajmniej w dni nieparzyste można było normalnie - bez spożywania jakiegokolwiek gówna - funkcjonować w społeczeństwie!!!
Wy nie mieć normalnych mózgów, więc nie rozumieć, nie chcieć postępować normalnie, prospołecznie, korzystnie/pozytywnie! Więc wy się zwolnić! Na wasze msa trzeba przyjąć normalnych, inteligentnych, etycznych, w tym odpowiedzialnych/kompetentnych ludzi!!!
PS
Ponieważ wy uważać się za normalnych ludzi, to wy to sprawdzić i przekazać podane przeze mnie linki etykom, psychologom, psychiatrom, prokuratorom, to wy się przekonać kim jesteście...
A oto, jak oceniają takie postępowanie inni...:
precz z reklamami
https://www.google.pl/search?q=precz+z+ ... =firefox-a
nienawidzę reklam
https://www.google.pl/search?q=nienawid ... =firefox-a
Itp., itd...
Wersja skrócona (cytaty).
Jeżeli przyjąć, iż przeciętny odbiorca RTV słyszy nazwę stacji, kanału, programu „tylko” 100 razy dziennie (a najczęściej dużo więcej) i każdy taki komunikat trwa 1 sekundę (najczęściej dłużej), to rocznie daje to 360 (dla uproszczenia obliczeń) x 100 = 36 000 sekund/razy = 10 godzin! x 10 lat = 100 godzin/360 000 razy!! A do tego trzeba dodać jeszcze wr, slogany, charakterystyczne melodie! Czyli, praktycznie, przez tysiące godzin, setki tysięcy razy słuchamy tej ogłupiającej, zatruwającej i pustoszącej umysły trucizny!! I pewni osobnicy..., stanowiący prawo, uważają, że wszystko jest OK, a nawet, że jest to nie tylko potrzebne ale i dobre (prezydent Kwaśniewski zawetował inicjatywę ustawodawczą ograniczającą emisję tego syfu!)...! Czy ktoś się jeszcze dziwi, że mamy społeczeństwo takie, jakie mamy (i m.in. takich osobników wybiera do tzw. władzy)...
Jaki sens ma powtarzanie czegoś, czego się nie chce słuchać?!; co się wie?!: w kółko dziesiątki razy, a co dopiero setki tys. razy?!
Podobnie ma się sytuacja np. z życzeniami „przyjemnych zakupów” w msh sprzedaży, „przyjemnej podróży” np. na Dworcu Centralnym, itp...
Przeciętny Amerykanin styka się z około 3 tys. przekazów reklamowych dziennie, a mieszkaniec Unii Europejskiej z około 2 tys.
W ciągu życia jednego pokolenia zdolność do koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie.
Według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 60% uczniów opuszczających szkołę podstawową jest wtórnymi analfabetami (umie czytać znaki, ale nie rozumie przeczytanych treści).
Tylko kilkanaście procent ludzi czyta coś wartościowego, z tego tylko 30% procent rozumie to, co czyta, a z nich tylko kilka procent wyciąga, przynajmniej z części materiałów, trafne wnioski... 70% czytających, odbiorców programów inf. nie rozumie treści przekazu, z tego ponad 40% niemal kompletnie...
[– To są rasowi i najlepiej, dla nich, jedyni wyborcy w demokracji...]
Na zaburzenia psychiczne cierpi w naszym kraju ok. 2,4 mln osób (1,5 mln dorosłych oraz 900 tys. dzieci i młodzieży, czyli w sumie dwukrotnie więcej niż w 1990 r.). Ze specjalistycznej opieki psychiatrycznej korzysta co 27 Polak (3,7 proc. populacji) (...).
[Dotyczy tych, którzy się do tego przyczyniają, oraz ich ofiar... – red.]
Schizofrenia dotyka aż 400 tysięcy Polaków, cierpi na nią jedna na 100 osób. Jest bardzo demokratyczna: dotyka i profesorów uniwersytetu, i kloszardów. Występuje na całym świecie, bez względu na płeć, rasę i religię. Choruje na nią aż 50 milionów ludzi. W samych Stanach Zjednoczonych cierpią na nią 2 miliony Amerykanów, a każdego roku notuje się ponad 100 tys. nowych przypadków zachorowań. W Wielkiej Brytanii każdego roku schizofrenię rozpoznaje się u 7500 pacjentów. Codziennie na polskich oddziałach psychiatrycznych przebywa około 8770 osób z rozpoznaniem tej choroby.
CO NAJMNIEJ MILION POLAKÓW CIERPI NA DEPRESJĘ
POLACY WPADAJĄ W DEPRESJĘ NA POTĘGĘ Na tę chorobę cierpi już co dziesiąty z nas.
ZABIJE NAS... DEPRESJA W przyszłości to właśnie ta choroba będzie najpoważniejszym problemem zdrowotnym na świecie.
Takiego zdania są eksperci Światowej Organizacji Zdrowia, którzy spotkali się w Atenach w ramach pierwszego Globalnego Szczytu Zdrowia Psychicznego - podaje polskieradio.pl.
Jego zdaniem, choroba ta może mieć kilka przyczyn, niektóre z nich są biologiczne, ale duże znacznie mają też czynniki zewnętrzne, na przykład stres.
PLAGA ZABURZEŃ PSYCHICZNYCH EUROPEJCZYKÓW Aż 165 mln Europejczyków, czyli 38 proc. populacji naszego kontynentu, każdego roku cierpi na zaburzenia psychiczne i choroby mózgu takie jak depresja, napady lęku, bezsenność oraz demencja – wykazał raport European College of Neuropsychopharmacology (ENCP).
Autorzy międzynarodowego raportu twierdzą w komentarzu, że choroby psychiczne są największym w XXI stuleciu wyzwaniem zdrowotnym dla Europy. Alarmują, że tylko jedna trzecia dotkniętych tymi chorobami osób korzysta z pomocy specjalisty i zażywa leki. Dodają, że wiele spośród tych osób zgłasza się po pomoc z wieloletnim opóźnieniem.
Uczony dodał, że te schorzenia są jedną z głównych przyczyn zgonów i niepełnosprawności oraz ogromnym obciążeniem społecznym i dla służby zdrowia.
Prognozy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) są jeszcze bardziej niepokojące. Przewiduje ona, że w 2020 r. depresja będzie na świecie drugą najbardziej kosztowną społecznie chorobą (po chorobach nowotworowych - PAP).
Cytowany przez Reutersa David Nutt, psychofarmakolog z Imperial College London, dodał, że jeśli nie uda się tego dokonać, zaburzenia psychiczne i choroby mózgu jeszcze przez następne stulecia będą najpoważniejszym problemem zdrowotnym ludzkości.
WSZYSCY JESTEŚMY CHORZY PSYCHICZNIE? Naukowcy twierdzą, że tak. Ale nie każdy się przyznaje.
Zaburzenia psychiczne występują częściej niż nam się wydaje. Przypadków stanów lękowych, depresji, natręctw i uzależnień od alkoholu, narkotyków czy czynności może być nawet dwukrotnie więcej niż wynika ze statystyk - alarmuje portal brightsurf.com
DORASTA POKOLENIE CHORYCH UMYSŁOWO. NIE MA DLA NICH RATUNKU? Choć nie zawsze chodzi o ciężką psychozę, to jednak jedno na pięcioro dzieci ma objawy zaburzeń psychicznych utrudniających funkcjonowanie w społeczeństwie - donosi eurekalert.org.
Odkryto też bardzo silny związek między zdrowiem psychicznym dziecka a zdrowiem psychicznym jego rodziców - dodaje serwis.
Aż u 40 proc. badanych wykryto więcej niż jedną formę zaburzenia. Poziom obecności w badanej grupie zaburzeń trwale utrzymujących się (przez całe życie) określono na 22,2 proc.
============================
PS
A, to gdzieś nie ma jeszcze reklamowego gówna, a w niektórych msh w ogóle jest jeszcze normalnie!... Co jeszcze przeoczyliśmy?!!... Gdzie i jak można jeszcze szkodzić, niszczyć?!...
Jakie to przyjemne otrzymać potwierdzenie, że się efektywnie szkodzi, a co najważniejsze – odwiecznym i zawsze niszczonym „wrogom” (wcześniej się ich zabijało i zjadało, potem więziło, torturowało i paliło na stosie): osobom o umysłach niezależnych, świadomych, inteligentnych, analitycznych, a więc to, co odbierają analizują, wrażliwych, więc jeszcze to, i to w dodatku dużo bardziej i dłużej od pozostałych przeżywają. Ha, ha ha!!!
Pisz, pisz sobie redaktorku, aż do śmierci (my ci najwyżej odpiszemy, bo masz dużą poczytność, a więc czyta to także dużo klientów, wyborców, że to dla dobra klientów, ludu, że jakoś innym to nie przeszkadza, i że my nie rozumiemy, co to znaczy wybór – jak wszyscy/w wszystkie dni, to wszyscy. Ha, ha ha! A dręczone, trute; niszczone przez nas bydło i tak nic nie zrobi/się nie obroni! Ha, ha, ha! Co za wspaniała wiadomość, jaki dziś przyjemny dzień!)...
Bo to, co osiągamy do tej pory odbywa się za wolno i na zbyt małą skalę!!!:
TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII/ZBRODNIE PRZECIWKO NAM I NASTĘPNYM POKOLENIOM, NATURZE; ŻYCIU NA ZIEMI!!! (skrót)
http://www.wolnyswiat.pl/14sh5.html
-------------------------------------
Piotr Kołodyński - autor/redaktor:
- www.wolnyswiat.pl
- www.racjonalnyrzad.pl
- www.pzepr.pl
25.01.2013 r.
DO:
- KANCELARII PREMIERA,
- KANCELARII SEJMU,
- KANCELARII SENATU,
- PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO,
- ORGANIZACJI NARODÓW ZJEDNOCZONYCH,
- I WIELU INNYCH JEDNOSTEK.
Trzeba wprowadzić, w imię najwyższego, wspólnego interesu, dobra, w oparciu o międzynarodowe porozumienia, lub odpowiednie wypracować, wdrożyć, międzynarodowe jednostki (Parlament Europejski, ONZ):
PRAWO UNIWERSALNE/NADRZĘDNE (PUN) - OBOWIĄZUJĄCE ZAWSZE, WSZYSTKICH I WSZĘDZIE
Wszystko, a więc stan jednostek, sytuacja społeczeństw, stan środowiska, przyrody, zasobów/Natury musi być w coraz lepszym stanie. A więc unormowania prawne, zachowanie, postępowanie, działania muszą być uzasadnione wyłącznie logicznie, dogłębnie, a więc rzeczywiście, etycznie, a więc i dalekowzrocznie, czyli jednocześnie odpowiedzialnie. Czyli nie wolno kierować się emocjami, naśladownictwem, instynktem stadnym, głosem większości, utopijnymi, w tym religijnymi dogmatami/wymysłami, ryzykować, narażać bez najwyższej konieczności i w stopniu absolutnie zasadnie niezbędnym A więc nie wolno dopuszczać do rozmnażania się ludzi o niekorzystnym, szkodliwym potencjale, do przerostu populacji, szkodzić, niszczyć, wypaczać, demoralizować, wynaturzać, zaśmiecać, zatruwać umysły, uszkadzać psychik; szkodzić zdrowiu; przyczyniać się do uszkadzania, niekorzystnych zmian w genach; obniżać potencjały; degenerować; pogrążać.
Każdy, kto łamie którąkolwiek część Prawa Uniwersalnego/Nadrzędnego (PUN) jest wyjęty z pod wszelkiego prawa, czyli także bez względu na zajmowane stanowisko, posiadanie immunitetu, unormowania międzynarodowe itp., i każdy ma nie tylko prawo, ale i obowiązek podjąć wszelkie współmierne, efektywne - skuteczne - działania, celem zakończenia łamania PUN, a inni są zobowiązani do udzielenia w tym celu wszelkiego potrzebnego wsparcia, pomocy. Za wskazanie łamiącego prawo PUN, za doprowadzenie do zakończenia łamania tego Prawa, udzielenie w tym celu wsparcia, pomocy należy się wysoka nagroda i honory. Łamanie prawa PUN jest, odpowiednio, zbrodnią przeciwko przyrodzie, ludzkości/Naturze i podlega jak najsurowszemu osądzeniu przez odpowiedni organ prawny.
W oparciu o takie prawo, trudno będzie legalnie szkodzić, niszczyć; pogrążać, w tym realizować utopie, zajmować się destrukcją.
PS
„Dobro”...
My, osoby głęboko religijne nakazujemy podrzynać gardła niewiernym (ateistom, myślicielom, racjonalistom, badaczom, naukowcom), bo tak nakazuje nasze Pismo Święte, a zatem jest to słuszne, a postępowanie słuszne jest dobre! Więc przy życiu mają pozostawać tylko udający religijność oszuści, ludzie upośledzeni psychicznie, niedorozwinięci umysłowo; anormalni, w tym obłąkani, debile i psychopaci...
Nauka obnaża wiarę, demaskuje jej propagatorów, odwodzi od wiary – a więc jest zła! A zatem walka z wiedzą, nauką jest obowiązkiem ludzi prawdziwie wierzących! Bo ciemnota sprzyja religijności, wykorzystywaniu, pogrążaniu wierzących przez psychopatów i współpracujących z nimi debili, a więc jest to dobre..
Pismo Święte nakazuje dbać o ludzi chorych, upośledzonych, niedorozwiniętych - fizycznie i umysłowo, nienormalnych, w tym obłąkanych, którzy na szczęście się b. licznie i mnogo rozmnażają. A ponieważ odbywa się to kosztem ludzi normalnych, zdrowych, inteligentnych, pożytecznych, którzy głodują, umierają z głodu, od wojen o zasoby, z powodu skażeń, zarażeń, itp., itd. - za sprawą ludzi chorych, upośledzonych, niedorozwiniętych - fizycznie i umysłowo, nienormalnych, w tym obłąkanych, to udział tych pierwszych w populacji stale rośnie, a tych ostatnich stale maleje... A ponieważ Pismo nazywa to czynieniem dobra, no to, to jest dobre...
Itp., itd...
_______
Dobro jest pojęciem względnym i zbyt ogólnym – w imię, w swój i wpojony sposób, dobra postępował w średniowieczu Kościół, i dalej wykorzystuje, pogrąża, nie tak dawno Hitler, Stalin...
Stąd konieczne są konkretne wskazania!
----------------
Z poważaniem,
Piotr Kołodyński - autor-redaktor:
- www.wolnyswiat.pl
- www.racjonalnyrzad.pl
- www.pzepr.pl
Skr. poczt. 904
00-950 W-wa 1
DO:
- KANCELARII PREMIERA,
- KANCELARII SEJMU,
- KANCELARII SENATU,
- PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO,
- ORGANIZACJI NARODÓW ZJEDNOCZONYCH,
- I WIELU INNYCH JEDNOSTEK.
Trzeba wprowadzić, w imię najwyższego, wspólnego interesu, dobra, w oparciu o międzynarodowe porozumienia, lub odpowiednie wypracować, wdrożyć, międzynarodowe jednostki (Parlament Europejski, ONZ):
PRAWO UNIWERSALNE/NADRZĘDNE (PUN) - OBOWIĄZUJĄCE ZAWSZE, WSZYSTKICH I WSZĘDZIE
Wszystko, a więc stan jednostek, sytuacja społeczeństw, stan środowiska, przyrody, zasobów/Natury musi być w coraz lepszym stanie. A więc unormowania prawne, zachowanie, postępowanie, działania muszą być uzasadnione wyłącznie logicznie, dogłębnie, a więc rzeczywiście, etycznie, a więc i dalekowzrocznie, czyli jednocześnie odpowiedzialnie. Czyli nie wolno kierować się emocjami, naśladownictwem, instynktem stadnym, głosem większości, utopijnymi, w tym religijnymi dogmatami/wymysłami, ryzykować, narażać bez najwyższej konieczności i w stopniu absolutnie zasadnie niezbędnym A więc nie wolno dopuszczać do rozmnażania się ludzi o niekorzystnym, szkodliwym potencjale, do przerostu populacji, szkodzić, niszczyć, wypaczać, demoralizować, wynaturzać, zaśmiecać, zatruwać umysły, uszkadzać psychik; szkodzić zdrowiu; przyczyniać się do uszkadzania, niekorzystnych zmian w genach; obniżać potencjały; degenerować; pogrążać.
Każdy, kto łamie którąkolwiek część Prawa Uniwersalnego/Nadrzędnego (PUN) jest wyjęty z pod wszelkiego prawa, czyli także bez względu na zajmowane stanowisko, posiadanie immunitetu, unormowania międzynarodowe itp., i każdy ma nie tylko prawo, ale i obowiązek podjąć wszelkie współmierne, efektywne - skuteczne - działania, celem zakończenia łamania PUN, a inni są zobowiązani do udzielenia w tym celu wszelkiego potrzebnego wsparcia, pomocy. Za wskazanie łamiącego prawo PUN, za doprowadzenie do zakończenia łamania tego Prawa, udzielenie w tym celu wsparcia, pomocy należy się wysoka nagroda i honory. Łamanie prawa PUN jest, odpowiednio, zbrodnią przeciwko przyrodzie, ludzkości/Naturze i podlega jak najsurowszemu osądzeniu przez odpowiedni organ prawny.
W oparciu o takie prawo, trudno będzie legalnie szkodzić, niszczyć; pogrążać, w tym realizować utopie, zajmować się destrukcją.
PS
„Dobro”...
My, osoby głęboko religijne nakazujemy podrzynać gardła niewiernym (ateistom, myślicielom, racjonalistom, badaczom, naukowcom), bo tak nakazuje nasze Pismo Święte, a zatem jest to słuszne, a postępowanie słuszne jest dobre! Więc przy życiu mają pozostawać tylko udający religijność oszuści, ludzie upośledzeni psychicznie, niedorozwinięci umysłowo; anormalni, w tym obłąkani, debile i psychopaci...
Nauka obnaża wiarę, demaskuje jej propagatorów, odwodzi od wiary – a więc jest zła! A zatem walka z wiedzą, nauką jest obowiązkiem ludzi prawdziwie wierzących! Bo ciemnota sprzyja religijności, wykorzystywaniu, pogrążaniu wierzących przez psychopatów i współpracujących z nimi debili, a więc jest to dobre..
Pismo Święte nakazuje dbać o ludzi chorych, upośledzonych, niedorozwiniętych - fizycznie i umysłowo, nienormalnych, w tym obłąkanych, którzy na szczęście się b. licznie i mnogo rozmnażają. A ponieważ odbywa się to kosztem ludzi normalnych, zdrowych, inteligentnych, pożytecznych, którzy głodują, umierają z głodu, od wojen o zasoby, z powodu skażeń, zarażeń, itp., itd. - za sprawą ludzi chorych, upośledzonych, niedorozwiniętych - fizycznie i umysłowo, nienormalnych, w tym obłąkanych, to udział tych pierwszych w populacji stale rośnie, a tych ostatnich stale maleje... A ponieważ Pismo nazywa to czynieniem dobra, no to, to jest dobre...
Itp., itd...
_______
Dobro jest pojęciem względnym i zbyt ogólnym – w imię, w swój i wpojony sposób, dobra postępował w średniowieczu Kościół, i dalej wykorzystuje, pogrąża, nie tak dawno Hitler, Stalin...
Stąd konieczne są konkretne wskazania!
----------------
Z poważaniem,
Piotr Kołodyński - autor-redaktor:
- www.wolnyswiat.pl
- www.racjonalnyrzad.pl
- www.pzepr.pl
Skr. poczt. 904
00-950 W-wa 1
http://finanse.wp.pl/gid,15280614,galeria.html?T[page]=1 | 2013-01-24
[Fragmenty:]
Jak się okazuje, posłowie mają bardzo szerokie zainteresowania: jeździectwo (Parlamentarny Zespół ds. Wyścigów Konnych i Jeździectwa), łuszczyca (Parlamentarny Zespół ds. Łuszczycy), język polski (Parlamentarny Zespół Obrońców Języka i Literatury Polskiej) czy też wiara w Polsce (Parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski). Swego czasu istniały aż dwa zespoły zajmujące się harcerstwem...
[Parlamentarna Grupa ds. Autyzmu,
Parlamentarny Zespół Brydża Sportowego,
Parlamentarny Zespół Członków i Sympatyków Ruchu Światło-Życie, Akcji Katolickiej oraz Stowarzyszenia Rodzin Katolickich,
Parlamentarny Zespół ds. Obrony Demokratycznego Państwa Prawa,
Parlamentarny Zespół ds. Obrony Wolności Słowa,
Parlamentarny Zespół ds. Promocji Badmintona,
Parlamentarny Zespół ds. Sportów Motorowych,
Parlamentarny Zespół ds. Stwardnienia Rozsianego,
Parlamentarny Zespół ds. Wędkarstwa
Parlamentarny Zespół Miłośników Motocykli i Samochodów,
Parlamentarny Zespół Miłośników Ziemi Bydgoskiej,
Parlamentarny Zespół na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej,
Parlamentarny Zespół Obrony Chrześcijan na Świecie,
Parlamentarny Zespół Promocji Żużla]
Pełną listę można znaleźć: http://sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/agent.xsp? ... Kadencji=7
Julia Pitera sprawowała swój urząd ministra do spraw korupcji przez pełną czteroletnią kadencję. Urząd ten powołano z szumnymi zapowiedziami. Jednak, jak się okazało, wyniki były \\\"nieco\\\" rozczarowujące.
Całkowity koszt pensji pani minister, pracowników biura i koszty jego utrzymania wyniosły ok. 2 mln złotych. W czasie poprzedniej kadencji Sejmu na koncie pani Pitery pojawiły się: 1 wypowiedź, 3 interpelacje i 5 zapytań. Pani poseł często za to brylowała w mediach.
Najsłynniejszym przypadkiem korupcji, na jaki trafiła minister, był zakup dorsza za publiczne pieniądze za zawrotną kwotę 8,50 zł. Nieudany okazał się również projekt ustawy antykorupcyjnej.
Minister do spraw korupcji nie doczekała się nawet swojej własnej strony. Ale może to i lepiej, bo koszty byłyby jeszcze większe.
www.o2.pl / www.sfora.pl | 25.01.2013
TAK W TRAKCIE OSTATNICH 10 LAT, WYGLĄDAŁY PREMIE ROCZNE PRZYZNAWANE MARSZAŁKOM I WICEMARSZAŁKOM SEJMU.
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz i wicemarszałkowie przyznali sobie 245 tys. zł premii za ubiegły rok.
Politycy przyznali nagrody sami sobie, a Kancelaria Sejmu twierdzi, że nie ma żadnego pisemnego uzasadnienia tej decyzji. Ewa Kopacz pytana czy etyczne jest wypłacanie sobie wysokich nagród w czasie, kiedy rząd przekonuje Polaków do oszczędzania, stwierdziła, że takie jest prawo. Z pazerności polityków drwią już Polacy - Ewę Kopacz przerobili na chytrą babę z Radomia.
Najwięcej - 45 tys. zł - dostała Kopacz. Jej zastępcy (Cezary Grabarczyk z PO, Marek Kuchciński z PiS, Eugeniusz Grzeszczak z PSL, Jerzy Wenderlich z SLD oraz Wanda Nowicka z Ruchu Palikota) otrzymali po 40 tys. zł.
Autor: TM
WSZYSTKIE STOŁKI DLA PO
Chciałem pokazać, jak w kompletnie bezkarny sposób instytucje państwowe zawłaszczane są przez Platformę Obywatelską – mówi „Codziennej\\\" Artur Balazs. – Sposób ten de facto uzależnia od przynależności partyjnej zajmowane stanowisko.
http://niezalezna.pl/37735-wszystkie-stolki-dla-po | 26.01.2013
RADA EUROPY: POLSKĘ TOCZY KORUPCJA. PRAWO NA ZAMÓWIENIE
Rada Europy oskarża Polskę, że wielu posłów realizuje swoje osobiste interesy poprzez odpowiednie regulacje ustawowe.
http://www.sfora.pl/Rada-Europy-Polske- ... nie-a51868 | 25.01.2013
http://emerytury.wp.pl/kat,7531,title,C ... omosc.html? /PAP | 28.01.2013
CO MIESIĄC DOSTAJĄ PONAD 16 TYS. ZŁ EMERYTURY
Średnia z 10 najwyższych emerytur wypłacanych żołnierzom wynosi ponad 16 tys. zł. A 199 emerytowanych generałów otrzymuje co miesiąc po ponad 10 tys. zł - informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
I choć kwoty wypłacane przez wojskowe biura emerytalne budzą zazdrość cywili, to już nie emerytów resortu spraw wewnętrznych. Bowiem niemal wszystkie średnie policjantów, strażaków czy funkcjonariuszy służb specjalnych są nieco korzystniejsze, a średnia wysokość dziesięciu najwyższych emerytur wynosi ponad 17 tys. zł - wylicza „DGP”.
-----------------
ILE NAS KOSZTUJĄ TZW. POLITYCY I Z NIMI WSPÓŁPRACUJĄCY...
http://www.wolnyswiat.pl/20h3.html
[Fragmenty:]
Jak się okazuje, posłowie mają bardzo szerokie zainteresowania: jeździectwo (Parlamentarny Zespół ds. Wyścigów Konnych i Jeździectwa), łuszczyca (Parlamentarny Zespół ds. Łuszczycy), język polski (Parlamentarny Zespół Obrońców Języka i Literatury Polskiej) czy też wiara w Polsce (Parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski). Swego czasu istniały aż dwa zespoły zajmujące się harcerstwem...
[Parlamentarna Grupa ds. Autyzmu,
Parlamentarny Zespół Brydża Sportowego,
Parlamentarny Zespół Członków i Sympatyków Ruchu Światło-Życie, Akcji Katolickiej oraz Stowarzyszenia Rodzin Katolickich,
Parlamentarny Zespół ds. Obrony Demokratycznego Państwa Prawa,
Parlamentarny Zespół ds. Obrony Wolności Słowa,
Parlamentarny Zespół ds. Promocji Badmintona,
Parlamentarny Zespół ds. Sportów Motorowych,
Parlamentarny Zespół ds. Stwardnienia Rozsianego,
Parlamentarny Zespół ds. Wędkarstwa
Parlamentarny Zespół Miłośników Motocykli i Samochodów,
Parlamentarny Zespół Miłośników Ziemi Bydgoskiej,
Parlamentarny Zespół na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej,
Parlamentarny Zespół Obrony Chrześcijan na Świecie,
Parlamentarny Zespół Promocji Żużla]
Pełną listę można znaleźć: http://sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/agent.xsp? ... Kadencji=7
Julia Pitera sprawowała swój urząd ministra do spraw korupcji przez pełną czteroletnią kadencję. Urząd ten powołano z szumnymi zapowiedziami. Jednak, jak się okazało, wyniki były \\\"nieco\\\" rozczarowujące.
Całkowity koszt pensji pani minister, pracowników biura i koszty jego utrzymania wyniosły ok. 2 mln złotych. W czasie poprzedniej kadencji Sejmu na koncie pani Pitery pojawiły się: 1 wypowiedź, 3 interpelacje i 5 zapytań. Pani poseł często za to brylowała w mediach.
Najsłynniejszym przypadkiem korupcji, na jaki trafiła minister, był zakup dorsza za publiczne pieniądze za zawrotną kwotę 8,50 zł. Nieudany okazał się również projekt ustawy antykorupcyjnej.
Minister do spraw korupcji nie doczekała się nawet swojej własnej strony. Ale może to i lepiej, bo koszty byłyby jeszcze większe.
www.o2.pl / www.sfora.pl | 25.01.2013
TAK W TRAKCIE OSTATNICH 10 LAT, WYGLĄDAŁY PREMIE ROCZNE PRZYZNAWANE MARSZAŁKOM I WICEMARSZAŁKOM SEJMU.
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz i wicemarszałkowie przyznali sobie 245 tys. zł premii za ubiegły rok.
Politycy przyznali nagrody sami sobie, a Kancelaria Sejmu twierdzi, że nie ma żadnego pisemnego uzasadnienia tej decyzji. Ewa Kopacz pytana czy etyczne jest wypłacanie sobie wysokich nagród w czasie, kiedy rząd przekonuje Polaków do oszczędzania, stwierdziła, że takie jest prawo. Z pazerności polityków drwią już Polacy - Ewę Kopacz przerobili na chytrą babę z Radomia.
Najwięcej - 45 tys. zł - dostała Kopacz. Jej zastępcy (Cezary Grabarczyk z PO, Marek Kuchciński z PiS, Eugeniusz Grzeszczak z PSL, Jerzy Wenderlich z SLD oraz Wanda Nowicka z Ruchu Palikota) otrzymali po 40 tys. zł.
Autor: TM
WSZYSTKIE STOŁKI DLA PO
Chciałem pokazać, jak w kompletnie bezkarny sposób instytucje państwowe zawłaszczane są przez Platformę Obywatelską – mówi „Codziennej\\\" Artur Balazs. – Sposób ten de facto uzależnia od przynależności partyjnej zajmowane stanowisko.
http://niezalezna.pl/37735-wszystkie-stolki-dla-po | 26.01.2013
RADA EUROPY: POLSKĘ TOCZY KORUPCJA. PRAWO NA ZAMÓWIENIE
Rada Europy oskarża Polskę, że wielu posłów realizuje swoje osobiste interesy poprzez odpowiednie regulacje ustawowe.
http://www.sfora.pl/Rada-Europy-Polske- ... nie-a51868 | 25.01.2013
http://emerytury.wp.pl/kat,7531,title,C ... omosc.html? /PAP | 28.01.2013
CO MIESIĄC DOSTAJĄ PONAD 16 TYS. ZŁ EMERYTURY
Średnia z 10 najwyższych emerytur wypłacanych żołnierzom wynosi ponad 16 tys. zł. A 199 emerytowanych generałów otrzymuje co miesiąc po ponad 10 tys. zł - informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
I choć kwoty wypłacane przez wojskowe biura emerytalne budzą zazdrość cywili, to już nie emerytów resortu spraw wewnętrznych. Bowiem niemal wszystkie średnie policjantów, strażaków czy funkcjonariuszy służb specjalnych są nieco korzystniejsze, a średnia wysokość dziesięciu najwyższych emerytur wynosi ponad 17 tys. zł - wylicza „DGP”.
-----------------
ILE NAS KOSZTUJĄ TZW. POLITYCY I Z NIMI WSPÓŁPRACUJĄCY...
http://www.wolnyswiat.pl/20h3.html
www.onet.pl | 07.02.2013 r.
NIEMCY OSTRZEGAJĄ: WĄTRÓBKA DORSZY SKAŻONA
200 g wątróbki dorsza bałtyckiego zawiera ilość toksyn, z jaką nie radzi sobie ludzki organizm. Takie ostrzeżenie wydało ministerstwo rolnictwa Meklemburgii-Pomorza Przedniego, odradzając konsumpcję tego specjału.
Wątroba dorszy z Bałtyku jest tak obciążona toksynami, że jej konsumpcja jest zagrożeniem dla zdrowia, poinformowało krajowe ministerstwo zdrowia w Schwerinie. Analizy 21 próbek wątroby ryby na zawartość dioksyn, furanów i organicznych związków chloru PCB wykazały, że we wszystkich przypadkach przekroczone zostały normy obowiązujące w UE.
Po spożyciu 200 g wątróbki bałtyckiego dorsza możliwe obciążenie toksynami ludzkiego organizmu wyczerpane jest na okres 48 tygodni.
Dioksyny i PCB powstają przede wszystkim w procesach spalania w zakładach przemysłowych. Zawarte są one także w glebie i akwenach wodnych na skutek zanieczyszczeń środowiska.
dpa / Małgorzata Matzke
red.odp.: Bartosz Dudek
(PG; JM)
NIEMCY OSTRZEGAJĄ: WĄTRÓBKA DORSZY SKAŻONA
200 g wątróbki dorsza bałtyckiego zawiera ilość toksyn, z jaką nie radzi sobie ludzki organizm. Takie ostrzeżenie wydało ministerstwo rolnictwa Meklemburgii-Pomorza Przedniego, odradzając konsumpcję tego specjału.
Wątroba dorszy z Bałtyku jest tak obciążona toksynami, że jej konsumpcja jest zagrożeniem dla zdrowia, poinformowało krajowe ministerstwo zdrowia w Schwerinie. Analizy 21 próbek wątroby ryby na zawartość dioksyn, furanów i organicznych związków chloru PCB wykazały, że we wszystkich przypadkach przekroczone zostały normy obowiązujące w UE.
Po spożyciu 200 g wątróbki bałtyckiego dorsza możliwe obciążenie toksynami ludzkiego organizmu wyczerpane jest na okres 48 tygodni.
Dioksyny i PCB powstają przede wszystkim w procesach spalania w zakładach przemysłowych. Zawarte są one także w glebie i akwenach wodnych na skutek zanieczyszczeń środowiska.
dpa / Małgorzata Matzke
red.odp.: Bartosz Dudek
(PG; JM)
11.02.2013 r.
Kolejny raz, rok w tej sprawie...
DO:
- Kancelarii Premiera,
- Kancelarii Sejmu,
- Zarządzających stronami, forami, portalami w Internecie,
- Zarządzających stacjami telewizyjnymi,
- Zarządzających stacjami radiowymi,
- Dyrekcji Dworca Zachodniego,
- Zarządu Transportu Miejskiego,
- Urzędu m.st. Warszawy,
- Zarządzających monitorami/ekranami w msh publicznych,
- Zarządzających sklepami, w tym super- i hipermarketami, w tym Real, Tesco, E.Leclerc, Carrefowur, centrum handlowym Blue City,
- i innych odpowiedzialnych za opisane sytuacje.
ODNOŚNIE TZW. REKLAM, JAZGOTU MUZYCZNEGO, RZĘPOLENIA - do osobników:
- odpowiedzialnych za sytuację z prawnego punktu widzenia - czyli do polityków,
- odpowiedzialnych za ich emisję, w tym z reklamotelewizji, z reklamoradia, samych tzw. reklam w msh publicznych, a m.in. w reklamosklepach, w tym w tzw. reklamosuper- i reklamohipermarketach, w pojazdach tzw. reklamotransportu..., z tablic tzw. reklamowych, a postępujących bez żadnych proludzkich, prospołecznych zasad, a więc postępujących bezwzględnie, poza tą, by jak najwięcej, jak najskuteczniej szkodzić, czyli postępujących antyludzko, antyspołecznie.
Domagam się, by dać ludziom przynajmniej wybór: chcesz, to odbierasz przekaz w msh publicznych w dni parzyste, nie chcesz, to nie odbierasz przekazu z radia, telewizji, tzw. reklam w msh publicznych w dni nieparzyste. A zatem:
- emisja z radia, telewizji, samych tzw. reklam, w tym na poszczególnych stoiskach, przy konkretnych artykułach* może mieć mse wyłącznie w dni parzyste. A w dni nieparzyste wszystkich i wszędzie obowiązuje zakaz takiej emisji.
- emisja z tzw. monitorów, tablic, ekranów tzw. reklamowych musi mieć minimalne natężenie światła, nie może migać, się zmieniać częściej, jak 1 raz dziennie.
- ekrany z tzw. reklamami w pojazdach publicznych wyłącznie z tyłu pojazdu i skierowane wyłącznie do tyłu.
*W rodzaju: ...ta cudowna pasta do zębów, usunie wszystkie twoje troski(hyyy)... ...poczuj pełnię szczęścia z tą wspaniałą pastą do zębów, dla Ciebie, i Twojej rodziny(hyyy)... ...stwórz lepszy świat z tą wspaniałą pastą do zębów(hyyy)... ...bądź sobą, i kup tą wspaniałą pastę do zębów(hyyy)... ...to pasta do zębów twoich marzeń(hyyy)... ...jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy stworzyć dla Ciebie Twoją pastę do zębów(hyyy)... spełnij swoje marzenia z tą wspaniałą pastą do zębów(hyyy)... ...pasta do zębów Ty... ...ty i pasta do zębów (hyyy)...
Bo są tacy*, którzy tego ABSOLUTNIE, NAWET 1-DEN RAZ W ŻYCIU, NIE CHCĄ, o czym doskonale wiecie, dlatego do tego odbioru, odbierając im to prawo, przymuszacie, I NIE POWINNI ODBIERAĆ, tak jak i wy nie chcielibyście tego nawet 1-den raz w życiu odebrać, z tym, że to jest adekwatne, konstruktywne, a wasze postępowanie jest destrukcyjne: sami odbierajcie, przyjmujcie, wchłaniajcie reklamowe rzygowiny, gówno, ścierwo – DO WOLI, a od ludzi z tym trującym syfem won wy bestialscy truciciele!!! Nie przymuszajcie do odbioru tego, czego sobie ktoś nie życzy, i tych ludzi, którzy sobie tego nie życzą wy bez skrupułów przymuszające do wchłaniania reklamowego ścierwa skurwysyny!!! Nie zaśmiecajcie, nie zatruwajcie ludziom umysłów wy bezwzględne kreatury!!! Nie uwrażliwiajcie, nie uszkadzajcie ludziom psychik wy bez sumienia kanalie!!! Nie stresujcie, nie doprowadzajcie do ludzi do nerwic, chorób wy sadystyczne ludzkie ekskrementy!!! Nie niszczcie naszego zdrowia, wy antyludzkie bestie!!! Nie demoralizujcie, nie wypaczajcie, nie wynaturzajcie, nie dawajcie złego przykładu wy debile/ki(!!!), tylko dawajcie dobre przykłady, nie szkodźcie ludziom, nie niszczcie ich wy aspołeczne skurwysyny!!! Nie degradujcie, nie pogrążajcie ludzi uniemożliwiając im normalne funkcjonowanie w społeczeństwie wy psychopaci/tki!!! Nie pierzcie ludziom mózgów wy ludzkie gnidy!!! Nie róbcie z ludzi niezdolnych do skupienia uwagi, koncentracji, rozumienia nawet elementarnych spraw psychicznych kalek, debili, osobników anormalnych, aspołecznych, wy ścierwa!!! Postępujcie konstruktywnie, a zatem wnoście pozytywny wkład, a przynajmniej bądźcie neutralni!
*Bo oprócz nie rozumiejących nawet elementarnych spraw debili/ek, psychicznych kalek, są także, jeszcze, ludzie o wyrafinowanych umysłach, w tym analitycznych, czyli to, co odbierają analizują, najczęściej są także wrażliwcami, czyli dużo szybciej, dużo bardziej i dużo dłużej przeżywają stresy/ponoszę ich negatywne konsekwencje, ludzie konstruktywni, prawi, wybitni, czyli wasze przeciwieństwa.
No i widzicie skurwysyny, kreatury, kanalie, bestie, itp., itd. Macie do dyspozycji miliony zł, najlepszych prawników, dyspozycyjnych polityków, a ja nie mam pieniędzy nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb (jestem bezdomny, mieszkam w pustostanie), a mimo to nikt z was, wy ludzkie gówna, niczemu nie zaprzeczy, niczego nie podważy, nie poda mnie do sądu, bo to JEST WSZYSTKO PRAWDA, bo nie macie proumysłowych, w tym prointelektualnych, prozdrowotnych, w tym propsychicznych, proludzkich, prospołecznych, etycznych kontrargumentów!!!
Na co pozwalają tzw. rządzący, za co płacą zleceniodawcy tzw. reklam, czym się zajmują/co osiągają przymuszający do odbioru tzw. reklam; jak traktuje się umysły, w tym intelekt, psychikę m.in. wymuszonych odbiorców tzw. reklam...; jak m.in. odbywa się proces manipulowania, zaśmiecania, zatruwania:; upośledzania umysłów, uszkadzania psychik; ogłupiania kłamstwami, wymysłami, bredniami, debilizmami, powtarzactwem; demoralizowanie, wypaczanie, wynaturzanie; szkodzenie; niszczenie; pogrążanie m.in. przemocą reklamową, tego uczenie, wpajanie, naśladowanie, przyczynianie się do tego rozpowszechniania...; jaki dają przykład m.in. rządzący, media, właściciele stron, serwisów, portali internetowych, tablic z tzw. reklamami, witryn, itp. – uwzględniając wpływ, w tym biorąc pod uwagę poziom etyczny umysłów, stan psychiki, eksponujących się aktorów biorących udział w tzw. reklamach, przekazujących tzw. reklamy, dający przykład przymuszaniem do odbioru tzw. reklam i innego anormalnego przekazu...:
„NEWSWEEK” nr 18, 07.05.2006 r.
CZY CZUJESZ TO, CO JA CZUJĘ
Znaczna część naszego mózgu zajmuje się tym, co mają w głowach inni ludzie. Dzięki neuronom lustrzanym odbieramy i odczuwamy cudze emocje.
[Wszystko wpływa m.in. na wyobraźnię, a więc wywołuje projekcje myślowe, w tym nieświadome tego analizowania przez umysł.
Za pośrednictwem wyrazu czyichś oczu, mimiki, tzw. mowy ciała, intonacji głosu, zachowania, treści przekazu; Tak więc wygląd, postępowanie, zachowywanie się osób (np. nikotynizm, narkomania, alkoholizm, zboczenia, marginalne sposoby uprawiania seksu, religijność (obłęd), choroba psychiczna, tiki, nawyki, w tym grymasy (żucie gumy), wydawanie dźwięków itp. (również np. pety, smród trucizny nikotynowej, butelki, smród alkoholu, strzykawki, symbole religijne – są źródłem informacji o czyimś postępowaniu)) stanowiących cząstkę, element, społeczeństwa nie jest tylko i wyłącznie czyjąś prywatną sprawą – skoro i w ten sposób wpływa się, negatywnie, na innych. – red.]
Empatia, czyli odbieranie i współodczuwanie cudzych emocji, nie ma nic wspólnego ze zdolnościami paranormalnymi. To umiejętność, którą posiedliśmy wszyscy, tylko nie wszyscy korzystamy z niej w jednakowym stopniu. Za to, że przejmujemy stres kolegi, który miał scysję z szefem, albo że na widok pająka na ręce innej osoby sami czujemy obrzydzenie, odpowiadają neurony lustrzane. (...)
W ludzkim mózgu też wykryto neurony lustrzane, a ściślej całą ich sieć. Naukowcy byli jednak zaskoczeni, kiedy okazało się, że rozpoznają nie tylko ruch, ale także intencje i emocje.
Doktor Marco Iacoboni z uniwersytetu w Los Angeles, autor wielu badań nad neuronami lustrzanymi, tłumaczy: - Jeśli widzisz, że rzucam piłkę, twój mózg symuluje tę czynność. Jeśli wyciągam rękę, jakbym chciał rzucić piłkę, masz w mózgu kopię tego, co chcę zrobić, czyli odczujesz moje intencje. I dalej, jeśli jestem zestresowany, twój mózg symuluje mój stres. Wiesz dokładnie, co czuje, bo ty czujesz to samo. Empatia włącza się automatycznie. [W tym dzięki własnym, podobnym doświadczeniom. A w przypadku ich braku dochodzi do symulacji, imitacji, odpowiednich symptomów. – red.]
(...) Ale wiadomo już, że identyfikowanie i odbieranie przez nas takich uczuć, jak onieśmielenie, duma, obrzydzenie, poczucie winy czy odrzucenia, jest możliwe dzięki neuronom lustrzanym, znajdującym się w części mózgu zwanej wyspą.
(...) empatia służy nie tylko do kontaktów się z światem, ale także do uczenia się świata. – System neuronów lustrzanych odpowiada za indywidualny rozwój i działa niemal od chwili narodzin. Dzięki temu dzieci mogą naśladować swoich opiekunów od pierwszych chwil życia – twierdzi dr Andrew Meltzoff z uniwersytetu w Waszyngtonie. Około ósmego tygodnia pojawia się u nich zdolność do takiego przetwarzania obrazu, dzięki któremu może odczytywać uczucia, pojawiające się na twarzach opiekuna. – We wczesnym dzieciństwie współodczuwanie emocji opiekunów jest jednym z najważniejszych sposobów utrzymywania kontaktu ze światem – mówi prof. Trzebińska. – Dzięki empatii z matką dziecko ma już swoje życie emocjonalne, co jest niezbędne do kształtowania się psychiki.
[Przebywając z kimś przejmujemy część składników jego osobowości. Stopień tego wpływu zależy od wielu czynników, a m.in. od naszego, danej osoby wieku, siły charakteru, asertywności, sposobu, okoliczności oddziaływania. A, niestety, wszyscy nosimy ślady, odczuwamy efekty, ponosimy szkody, w tym zdrowotne oddziaływania ludzi upośledzonych psychicznie, o uszkodzonej psychice, chorych, wypaczonych umysłowo, psychopatów/ek, debili/ek; kanalii (np. mimiczne, w tym wzrokowe, werbalne, w tym treścią, intonacją, odnośnie formy, stylu przekazu, komunikacji (ekspresji, afirmacji), emanacją, zachowywaniem się, postępowaniem). A te efekty, bezpośrednio, pośrednio, w tym poprzez przekazywanie sobie efektów ich działania, oddziaływania, rozprzestrzeniamy, czyli przekazujemy kolejnym osobom. Więc i z tego powodu b. ważne jest, m.in., by dziećmi zajmowały się odpowiednie osoby. – red.]
(...) Empatia jest jednym z drogowskazów, pomagających orientować się w życiu, przewidywać działania innych ludzi, odczytywać ich intencje. Człowiek pozbawiony tej zdolności zachowuje się jak emocjonalny inwalida i raz po raz napotyka trudności w relacjach społecznych. (...)
Chodzi więc o to, by korzystać z empatii tylko wtedy, kiedy może być ona pomocą, a nie przeszkodą w życiu.
Jolanta Chyłkiewicz
www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [09.11.2009, 14:15] 5 źródeł
STRES W DZIECIŃSTWIE MUSI SKOŃCZYĆ SIĘ DEPRESJĄ
Trauma zmienia nasze geny.
Urazy psychiczne w dzieciństwie powodują zmianę genów, które odpowiadają za produkcję hormonu stresu. Osoby, który jako dzieci przeżyły wypadek czy widziały drastyczną zbrodnię są dużo bardziej podatne na depresję i inne zaburzenia psychiczne - donosi thelocal.de.
To wynik badań niemieckich naukowców z Instytutu Psychologii Maxa Plancka z Monachium. Doświadczenia przeprowadzone na myszach wykazały, że u gryzoni, które we wczesnej fazie życia narażone były na czynniki stresogenne, doszło do zmian w kodzie DNA.
Stwierdzono, że mózgi tych myszy, przez całe życie wytwarzały zbyt wiele wazopresyny, która odpowiada m.in. za regulację produkcji hormonów stresu, emocji i zachowań społecznych.
Nasze odkrycie pozwoli na nowe metody leczenia depresji i stanów lękowych u ludzi. Teraz już wiemy gdzie poszukiwać przyczyn takich zaburzeń - mówi dr Florian Holsboer. | AJ
www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela 18.09.2011
TAJEMNICZY „DRUGI KOD” W DNA. TO TAK SIĘ ROZWIJAMY
Nie wszystko mamy zapisane w genach.
To nie geny odpowiadają za reakcję organizmu na gwałtowne zmiany środowiska – donosi msn.com.
Naukowcy z Salk Institute for Biological Studies dowodzą, że to dodatkowe biochemiczne instrukcje ukryte w kodzie DNA mogą przyspieszać rozwój i ewolucję organizmów.
Eksperyment przeprowadzono na jednym gatunku roślin o nazwie Arabidopsis thaliana (to odpowiednik szczurów laboratoryjnych w świecie roślin). Okazało się, że reakcja rośliny na zmiany środowiska - np. przez rozmiar kwiatów - w ogóle nie wynika z jej genów.
Naukowcy twierdzą, że ten odpowiedzialny za szybką adaptację pozagenetyczny mechanizm może dotyczyć też innych organizmów, w tym ludzi.
Nie wszystko jest zapisane w genach. Ten ukryty kod DNA jest bardzo elastyczny i szybko reagujący na zewnętrzne warunki. To może też wpływać na to jak się rozwijamy – mówi prof. Joseph Ecker. | AJ
Jeżeli przyjąć, iż przeciętny odbiorca RTV słyszy nazwę stacji, kanału, programu „tylko” 100 razy dziennie (a najczęściej dużo więcej) i każdy taki komunikat trwa 1 sekundę (najczęściej dłużej), to rocznie daje to 360 (dla uproszczenia obliczeń) x 100 = 36 000 sekund/razy = 10 godzin! x 10 lat = 100 godzin/360 000 razy!! A do tego trzeba dodać jeszcze wr, slogany, charakterystyczne melodie! Czyli, praktycznie, przez tysiące godzin, setki tysięcy razy słuchamy tej ogłupiającej, zatruwającej i pustoszącej umysły trucizny!! I pewni osobnicy..., stanowiący prawo, uważają, że wszystko jest OK, a nawet, że jest to nie tylko potrzebne ale i dobre (prezydent Kwaśniewski zawetował inicjatywę ustawodawczą ograniczającą emisję tego syfu!)...! Czy ktoś się jeszcze dziwi, że mamy społeczeństwo takie, jakie mamy (i m.in. takich osobników wybiera do tzw. władzy)...
Jaki sens ma powtarzanie czegoś, czego się nie chce słuchać?!; co się wie?!: w kółko dziesiątki razy, a co dopiero setki tys. razy?!
Podobnie ma się sytuacja np. z życzeniami „przyjemnych zakupów” w msh sprzedaży, „przyjemnej podróży” np. na Dworcu Centralnym, itp...
Przeciętny Amerykanin styka się z około 3 tys. przekazów reklamowych dziennie, a mieszkaniec Unii Europejskiej z około 2 tys.
W ciągu życia jednego pokolenia zdolność do koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie.
Według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 60% uczniów opuszczających szkołę podstawową jest wtórnymi analfabetami (umie czytać znaki, ale nie rozumie przeczytanych treści).
Tylko kilkanaście procent ludzi czyta coś wartościowego, z tego tylko 30% procent rozumie to, co czyta, a z nich tylko kilka procent wyciąga, przynajmniej z części materiałów, trafne wnioski... 70% czytających, odbiorców programów inf. nie rozumie treści przekazu, z tego ponad 40% niemal kompletnie...
[– To są rasowi i najlepiej, dla nich, jedyni wyborcy w demokracji...]
Na zaburzenia psychiczne cierpi w naszym kraju ok. 2,4 mln osób (1,5 mln dorosłych oraz 900 tys. dzieci i młodzieży, czyli w sumie dwukrotnie więcej niż w 1990 r.). Ze specjalistycznej opieki psychiatrycznej korzysta co 27 Polak (3,7 proc. populacji) (...).
[Dotyczy tych, którzy się do tego przyczyniają, oraz ich ofiar... – red.]
Schizofrenia dotyka aż 400 tysięcy Polaków, cierpi na nią jedna na 100 osób. Jest bardzo demokratyczna: dotyka i profesorów uniwersytetu, i kloszardów. Występuje na całym świecie, bez względu na płeć, rasę i religię. Choruje na nią aż 50 milionów ludzi. W samych Stanach Zjednoczonych cierpią na nią 2 miliony Amerykanów, a każdego roku notuje się ponad 100 tys. nowych przypadków zachorowań. W Wielkiej Brytanii każdego roku schizofrenię rozpoznaje się u 7500 pacjentów. Codziennie na polskich oddziałach psychiatrycznych przebywa około 8770 osób z rozpoznaniem tej choroby.
CO NAJMNIEJ MILION POLAKÓW CIERPI NA DEPRESJĘ
POLACY WPADAJĄ W DEPRESJĘ NA POTĘGĘ Na tę chorobę cierpi już co dziesiąty z nas.
ZABIJE NAS... DEPRESJA W przyszłości to właśnie ta choroba będzie najpoważniejszym problemem zdrowotnym na świecie.
Takiego zdania są eksperci Światowej Organizacji Zdrowia, którzy spotkali się w Atenach w ramach pierwszego Globalnego Szczytu Zdrowia Psychicznego - podaje polskieradio.pl.
Jego zdaniem, choroba ta może mieć kilka przyczyn, niektóre z nich są biologiczne, ale duże znacznie mają też czynniki zewnętrzne, na przykład stres.
PLAGA ZABURZEŃ PSYCHICZNYCH EUROPEJCZYKÓW Aż 165 mln Europejczyków, czyli 38 proc. populacji naszego kontynentu, każdego roku cierpi na zaburzenia psychiczne i choroby mózgu takie jak depresja, napady lęku, bezsenność oraz demencja – wykazał raport European College of Neuropsychopharmacology (ENCP).
Autorzy międzynarodowego raportu twierdzą w komentarzu, że choroby psychiczne są największym w XXI stuleciu wyzwaniem zdrowotnym dla Europy. Alarmują, że tylko jedna trzecia dotkniętych tymi chorobami osób korzysta z pomocy specjalisty i zażywa leki. Dodają, że wiele spośród tych osób zgłasza się po pomoc z wieloletnim opóźnieniem.
Uczony dodał, że te schorzenia są jedną z głównych przyczyn zgonów i niepełnosprawności oraz ogromnym obciążeniem społecznym i dla służby zdrowia.
Prognozy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) są jeszcze bardziej niepokojące. Przewiduje ona, że w 2020 r. depresja będzie na świecie drugą najbardziej kosztowną społecznie chorobą (po chorobach nowotworowych - PAP).
Cytowany przez Reutersa David Nutt, psychofarmakolog z Imperial College London, dodał, że jeśli nie uda się tego dokonać, zaburzenia psychiczne i choroby mózgu jeszcze przez następne stulecia będą najpoważniejszym problemem zdrowotnym ludzkości.
WSZYSCY JESTEŚMY CHORZY PSYCHICZNIE? Naukowcy twierdzą, że tak. Ale nie każdy się przyznaje.
Zaburzenia psychiczne występują częściej niż nam się wydaje. Przypadków stanów lękowych, depresji, natręctw i uzależnień od alkoholu, narkotyków czy czynności może być nawet dwukrotnie więcej niż wynika ze statystyk - alarmuje portal brightsurf.com
DORASTA POKOLENIE CHORYCH UMYSŁOWO. NIE MA DLA NICH RATUNKU? Choć nie zawsze chodzi o ciężką psychozę, to jednak jedno na pięcioro dzieci ma objawy zaburzeń psychicznych utrudniających funkcjonowanie w społeczeństwie - donosi eurekalert.org.
Odkryto też bardzo silny związek między zdrowiem psychicznym dziecka a zdrowiem psychicznym jego rodziców - dodaje serwis.
Aż u 40 proc. badanych wykryto więcej niż jedną formę zaburzenia. Poziom obecności w badanej grupie zaburzeń trwale utrzymujących się (przez całe życie) określono na 22,2 proc.
No i tak sobie opisuję, unaoczniam, wykazuję, udowadniam, przedstawiam konstruktywne alternatywy, itp., ale takie debilne, psychopatyczne, skurwysyńskie ścierwa jak wy, mają to w dupie, bo jesteście kanaliami!!! Więc używacie sobie do woli, a to pismo tylko sprawia wam satysfakcję. No to dalej zajmujecie się swoją destrukcyjną profesją, z tym, że publicznie otrzymaliście odpowiednie do swojego wkładu..., takiego uporu... tytuły...
PS1
Z uwagi na to, że na świecie rządzą, prosperują psychopaci i współpracujący z nimi debile/kanalie, czyli m.in. wy, sformułowałem poniżej zamieszczone prawo, którego treść przekazałem m.in. polskim rządzącym destruktorom, i wielu międzynarodowym jednostkom z statusem prawnym. Co oczywiste, nikt z nich nie jest zainteresowany uniemożliwianiem im szkodzenia, stąd ani słychu, ani widu, w tym w wszystkich przekupionych, obstawionych, opanowanych przez nich mediach, bo destruktorzy, jak sama nazwa wskazuje, żyją tylko po to, by szkodzić, niszczyć, a bezmyślne, bezwolne ludzkie bydło, jak sama nazwa wskakuje, jest po to, by nic nie rozumieć, im ulegać...
Czym byśmy się różnili od ludzkiego bydła, gdybyśmy mu ulegali w realizacji utopii, zajmowaniu się destrukcją, w tym zagładą/samozagładą...; mamy nie tylko prawo, ale i obowiązek do ochrony życia, w tym samoobrony, nie tylko do ochrony zdrowia, w tym psychiki, umysłu, w tym intelektu, ale także do pozytywnego rozwoju i do zapewnienia takich perspektyw!!! Jesteśmy jedynie zobowiązani do tego całościowego przedstawienia, wykazania, ale bez czekania na zrozumienie (bo w większości przypadków ono nie nastąpi; konstruktywizm wzbudzi sprzeciw anormalnych, w tym obłąkanych, w stanie, w tym proreligijnego, zombie, psychicznie upośledzonych, intelektualnie niedorozwiniętych, debilnych, psychopatycznych; zdemoralizowanych, wypaczonych, wynaturzonych, etycznie upośledzonych; destrukcyjnych, w tym autodestrukcyjnych osobników).
PRAWO UNIWERSALNE/NADRZĘDNE (PUN) - OBOWIĄZUJĄCE ZAWSZE, WSZYSTKICH I WSZĘDZIE
Wszystko, a więc stan jednostek, sytuacja społeczeństw, stan środowiska, przyrody, zasobów/Natury musi być w coraz lepszym stanie. A więc unormowania prawne, zachowanie, postępowanie, działania muszą być uzasadnione wyłącznie logicznie, dogłębnie, a więc rzeczywiście, etycznie, a więc i dalekowzrocznie, czyli jednocześnie odpowiedzialnie. Czyli nie wolno kierować się emocjami, naśladownictwem, instynktem stadnym, głosem większości, utopijnymi, w tym religijnymi dogmatami/wymysłami, ryzykować, narażać bez najwyższej konieczności i w stopniu absolutnie zasadnie niezbędnym A więc nie wolno dopuszczać do rozmnażania się ludzi o niekorzystnym, szkodliwym potencjale, do przerostu populacji, szkodzić, niszczyć, wypaczać, demoralizować, wynaturzać, zaśmiecać, zatruwać umysły, uszkadzać psychik; szkodzić zdrowiu; przyczyniać się do uszkadzania, niekorzystnych zmian w genach; obniżać potencjały; degenerować; pogrążać.
Każdy, kto łamie którąkolwiek część Prawa Uniwersalnego/Nadrzędnego (PUN) jest wyjęty z pod wszelkiego prawa, czyli także bez względu na zajmowane stanowisko, posiadanie immunitetu, unormowania międzynarodowe itp., i każdy ma nie tylko prawo, ale i obowiązek podjąć wszelkie współmierne, efektywne - skuteczne - działania, celem zakończenia łamania PUN, a inni są zobowiązani do udzielenia w tym celu wszelkiego potrzebnego wsparcia, pomocy. Za wskazanie łamiącego prawo PUN, za doprowadzenie do zakończenia łamania tego Prawa, udzielenie w tym celu wsparcia, pomocy należy się wysoka nagroda i honory. Łamanie prawa PUN jest, odpowiednio, zbrodnią przeciwko przyrodzie, ludzkości/Naturze i podlega jak najsurowszemu osądzeniu przez odpowiedni organ prawny.
Przygotowałem także podstawy konstruktywnego/racjonalnego ustroju, o czym także od wielu lat wiedzą wszyscy politycy, pracownicy mediów. Także i w tym przypadku odpowiedzią jest absolutna i powszechna cisza...
http://www.racjonalnyrzad.pl/
Ja zajmuję się opisywaniem rzeczywistości, większość innych przedstawia o niej, wpojone, naśladowane, aprobowane, aktualne/jedynie słuszne, wyobrażenie, jej interpretację (osoby nie myślące, a więc nierozumiejące, niewnioskujące, nie posługują się rozumem, a więc nie opierają się w ocenach na analizie, czyli logicznym wnioskowaniu, faktach, rzeczywistości, tylko na wizerunku, deklaracjach, obiegowych ocenach, kierują emocjami, głosem większości, naśladownictwem (instynktem stadnym))...
Prawda uświadamia, fakty mogą demaskować, obnażać a nie obrażać.
CO JEST NAJPIERW – SKUTEK CZY PRZYCZYNA…
Nie zajmuję się obrażaniem. Racjonalnie uzasadnione stwierdzenie faktu nie jest obrażaniem, tylko opisywaniem rzeczywistości, uświadamianiem (inaczej bym kłamał). A że jest ona taka... to nie moja wina (i ewentualne pretensje proszę kierować nie w moją stronę...). Czasem dosadna, ale adekwatna ocena daje do myślenia adresatowi z korzyścią dla niego i otoczenia. Czyli celem mojego pisma jest wskazanie, praktycznie, najrozsądniejszych rozwiązań problemów; zapobiegnięcie kolejnym (bezpośrednim, pośrednim, w tym ich skutkom dla psychiki, relacji międzyludzkich, zdrowia, życia).
PS
Więc zanim Państwo coś zrobią proszę się najpierw zastanowić: jakie będzie to miało konsekwencje (dla kogoś – P.)!
Jeżeli racjonalne, merytoryczne, etyczne, argumenty nie przemawiają do kogoś, są nierozumiane, to trzeba użyć innych... (sprawy należy nazywać po imieniu), skutecznych!
„Powiedzieć komuś idiota, to nie obelga, lecz diagnoza.” Julian Tuwim
Albert Einstein: „Świat jest miejscem niebezpiecznym nie tylko z powodu tych, którzy czynią zło, ale również tych, którzy na to patrzą i nic nie robią”.
Więcej materiałów związanych z tematem znajduje się w poniższych plikach:
MOJE PISMA, INTERWENCJE (część)
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... 3cf1223deb
WYPŁOCINOREKLAMOWY ŚWIAT
http://www.wolnyswiat.pl/7h1.html
DO OBRONY PRZED SŁUCHANIEM RTV, JAZGOTU MUZYCZNEGO
Proszę swój nałóg, uleganie instynktowi stadnemu i wynikłe z tego naśladownictwo, bezmyślność, potrzebę szkodzenia sobie realizować przynajmniej bez bezpośredniej szkody dla innych (nie robić z nich radiowych, telewizyjnych ćpunów...; psychicznych, umysłowych, w tym intelektualnych kalek...)!
http://www.wolnyswiat.pl/8h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE – POSTULATY
http://www.wolnyswiat.pl/9h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE
http://www.wolnyswiat.pl/11h1.html
5 PRZYKŁADÓW SKUTECZNOŚCI PRZEKONYWANIA RACJONALNYMI ARGUMENTAMI…
http://www.wolnyswiat.pl/34h1.html
Nim projekt jest bardziej racjonalny...
http://www.wolnyswiat.pl/20h5.html
„LUDZI DZIELIMY M.IN. NA…”
http://www.wolnyswiat.pl/31h1.html
STOPNIE ŚWIADOMOŚCI I TEGO OBJAWY ORAZ SKUTKI
http://www.wolnyswiat.pl/9h5.html
No dobrze, ale co dalej Panie Piotrze?
http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/view ... p?f=5&t=20
PS2
Czy zdajecie sobie sprawę z faktu, że wywołujecie bezpośrednio i pośrednio, za pośrednictwem swych ofiar, opisów waszych działań, synchronizację umysłów, psychik z stanem waszej psychiki, rodzajem, poziomem waszego umysłu – a więc inni przejmują i są nimi obciążani, pogrążani składnikami waszych nieprawidłowo, anormalnie, szkodliwie, antyludzko, aspołecznie funkcjonujących umysłów, psychik...!
Czy my się wami interesujemy, poza sprowokowaną obroną, was denerwujemy, wam szkodzimy, was niszczymy, pogrążamy! No to, na prawie wzajemności, także zostawcie nas w spokoju, i dajcie nam normalnie, pozytywnie, zgodnie z naszymi walorami, naszym potencjałem, który powinniśmy stale zwiększać, normalnie, szczęśliwie, w pełni żyć!
Czy zdajecie sobie sprawę, co to za koszmar:
- żyć wśród debili, psychopatów/kanalii; ponosić pośrednie, a co dopiero bezpośrednie skutki ich istnienia, zachowań, postępowania, działań...,
- żyć wśród ich ofiar...,
- żyć z uwrażliwioną, uszkodzoną psychiką, jako kaleka, cierpiący, nieszczęśliwy człowiek – tak godzina po godzinie, dzień po dniu, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku, dziesięciolecie po dziesięcioleciu...,
- żyć z skrajną nienawiścią do swych oprawców, chęcią okrutnej zemsty, mimo, że takie myśli, agresja nie są zgodne z naszą naturą...
DO PSYCHOPATÓW/EK, DEBILI/EK
Czego was nauczono/się nauczyliście... > kogo naśladujecie... > czego uczycie... > co rozpowszechniacie... > co, jakie efekty osiągacie... > do czego się przyczyniacie... > jakie są tego skutki, konsekwencje...!!! Kto tak postępuje...!
Czy potraficie sobie wyobrazić: co czują niszczone przez was ofiary, na których wymuszacie myślenie, analizowanie tego, co im czynicie, o was, działania z wami związane, którym obniżacie walory, potencjał, a więc możliwości życiowe, sprawiacie, że życie zamiast być pełne konstruktywnego zapału, dawać radość, być prosperitą, związane zostaje z negatywnymi skutkami waszych działań, staje się udręką, koszmarem, że byle wydarzenie budzi lęki, traumatyczne skojarzenia, negatywne projekcje wyobrażeń, że dochodzi do degradacji waszych ofiar w ich w środowisku, w życiu prywatnym (nie będą wstanie nawiązać znajomości-, utrzymać związku z partnerem/ką na swoim pierwotnym poziomie, a w związku m.in. z tym będą nieszczęśliwi (związek skazany jest na niepowodzenie, a przynajmniej na niski poziom, powikłania, co, i w ten sposób, będzie miało negatywny wpływ na potomstwo))...!
Czy zdajecie sobie sprawę, że z powodu waszych działań człowiek staje się wszechstronnie, bo emocjonalnie, a więc i uczuciowo, psychicznie, umysłowo, intelektualnie, kaleki (dochodzi do zerwania połączeń między neuronami, a więc i uszkodzeń genów)! Ze taki... potencjał jest, bezpośrednio (genetycznie) i pośrednio (własnym wpływem) przekazywany...!
Czy rozumiecie, że nikt, w tym wy na tym nie zyskuje, za to wszyscy, wszechstronnie (powstają efekty lawin) tracą!
Wy psychopatyczne, zdebilałe kanalie, skurwysyny, kreatury, bestie!!
PS
Czy zdajecie sobie sprawę, że sami jesteście, genetycznie/, w sposób nabyty predysponowanymi (w wyniku demoralizowania, wypaczania, -uczenia się/naśladowania), psychopatami/kami, debilami/kami m.in. w wyniku działań innych psychopatów/ek, debili/ek (wywołuje się obłędne koło)...?
-----------------------------------
Piotr Kołodyński - autor-redaktor:
- www.wolnyswiat.pl
- www.racjonalnyrzad.pl
- www.pzepr.pl
Skr. poczt. 904
00-950 W-wa 1
-----------------------------------------------------------------------------------------
Tak jest ze wszystkim (co tylko można, kogo tylko można, jak tylko można, w tym chemicznie, biologicznie, psychicznie, umysłowo trują, niszczą), tak jest od zawsze, czy tak będzie zawsze, to zależy od zdolności do samoobrony, konstruktywizmu (...)...
Kolejny raz, rok w tej sprawie...
DO:
- Kancelarii Premiera,
- Kancelarii Sejmu,
- Zarządzających stronami, forami, portalami w Internecie,
- Zarządzających stacjami telewizyjnymi,
- Zarządzających stacjami radiowymi,
- Dyrekcji Dworca Zachodniego,
- Zarządu Transportu Miejskiego,
- Urzędu m.st. Warszawy,
- Zarządzających monitorami/ekranami w msh publicznych,
- Zarządzających sklepami, w tym super- i hipermarketami, w tym Real, Tesco, E.Leclerc, Carrefowur, centrum handlowym Blue City,
- i innych odpowiedzialnych za opisane sytuacje.
ODNOŚNIE TZW. REKLAM, JAZGOTU MUZYCZNEGO, RZĘPOLENIA - do osobników:
- odpowiedzialnych za sytuację z prawnego punktu widzenia - czyli do polityków,
- odpowiedzialnych za ich emisję, w tym z reklamotelewizji, z reklamoradia, samych tzw. reklam w msh publicznych, a m.in. w reklamosklepach, w tym w tzw. reklamosuper- i reklamohipermarketach, w pojazdach tzw. reklamotransportu..., z tablic tzw. reklamowych, a postępujących bez żadnych proludzkich, prospołecznych zasad, a więc postępujących bezwzględnie, poza tą, by jak najwięcej, jak najskuteczniej szkodzić, czyli postępujących antyludzko, antyspołecznie.
Domagam się, by dać ludziom przynajmniej wybór: chcesz, to odbierasz przekaz w msh publicznych w dni parzyste, nie chcesz, to nie odbierasz przekazu z radia, telewizji, tzw. reklam w msh publicznych w dni nieparzyste. A zatem:
- emisja z radia, telewizji, samych tzw. reklam, w tym na poszczególnych stoiskach, przy konkretnych artykułach* może mieć mse wyłącznie w dni parzyste. A w dni nieparzyste wszystkich i wszędzie obowiązuje zakaz takiej emisji.
- emisja z tzw. monitorów, tablic, ekranów tzw. reklamowych musi mieć minimalne natężenie światła, nie może migać, się zmieniać częściej, jak 1 raz dziennie.
- ekrany z tzw. reklamami w pojazdach publicznych wyłącznie z tyłu pojazdu i skierowane wyłącznie do tyłu.
*W rodzaju: ...ta cudowna pasta do zębów, usunie wszystkie twoje troski(hyyy)... ...poczuj pełnię szczęścia z tą wspaniałą pastą do zębów, dla Ciebie, i Twojej rodziny(hyyy)... ...stwórz lepszy świat z tą wspaniałą pastą do zębów(hyyy)... ...bądź sobą, i kup tą wspaniałą pastę do zębów(hyyy)... ...to pasta do zębów twoich marzeń(hyyy)... ...jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy stworzyć dla Ciebie Twoją pastę do zębów(hyyy)... spełnij swoje marzenia z tą wspaniałą pastą do zębów(hyyy)... ...pasta do zębów Ty... ...ty i pasta do zębów (hyyy)...
Bo są tacy*, którzy tego ABSOLUTNIE, NAWET 1-DEN RAZ W ŻYCIU, NIE CHCĄ, o czym doskonale wiecie, dlatego do tego odbioru, odbierając im to prawo, przymuszacie, I NIE POWINNI ODBIERAĆ, tak jak i wy nie chcielibyście tego nawet 1-den raz w życiu odebrać, z tym, że to jest adekwatne, konstruktywne, a wasze postępowanie jest destrukcyjne: sami odbierajcie, przyjmujcie, wchłaniajcie reklamowe rzygowiny, gówno, ścierwo – DO WOLI, a od ludzi z tym trującym syfem won wy bestialscy truciciele!!! Nie przymuszajcie do odbioru tego, czego sobie ktoś nie życzy, i tych ludzi, którzy sobie tego nie życzą wy bez skrupułów przymuszające do wchłaniania reklamowego ścierwa skurwysyny!!! Nie zaśmiecajcie, nie zatruwajcie ludziom umysłów wy bezwzględne kreatury!!! Nie uwrażliwiajcie, nie uszkadzajcie ludziom psychik wy bez sumienia kanalie!!! Nie stresujcie, nie doprowadzajcie do ludzi do nerwic, chorób wy sadystyczne ludzkie ekskrementy!!! Nie niszczcie naszego zdrowia, wy antyludzkie bestie!!! Nie demoralizujcie, nie wypaczajcie, nie wynaturzajcie, nie dawajcie złego przykładu wy debile/ki(!!!), tylko dawajcie dobre przykłady, nie szkodźcie ludziom, nie niszczcie ich wy aspołeczne skurwysyny!!! Nie degradujcie, nie pogrążajcie ludzi uniemożliwiając im normalne funkcjonowanie w społeczeństwie wy psychopaci/tki!!! Nie pierzcie ludziom mózgów wy ludzkie gnidy!!! Nie róbcie z ludzi niezdolnych do skupienia uwagi, koncentracji, rozumienia nawet elementarnych spraw psychicznych kalek, debili, osobników anormalnych, aspołecznych, wy ścierwa!!! Postępujcie konstruktywnie, a zatem wnoście pozytywny wkład, a przynajmniej bądźcie neutralni!
*Bo oprócz nie rozumiejących nawet elementarnych spraw debili/ek, psychicznych kalek, są także, jeszcze, ludzie o wyrafinowanych umysłach, w tym analitycznych, czyli to, co odbierają analizują, najczęściej są także wrażliwcami, czyli dużo szybciej, dużo bardziej i dużo dłużej przeżywają stresy/ponoszę ich negatywne konsekwencje, ludzie konstruktywni, prawi, wybitni, czyli wasze przeciwieństwa.
No i widzicie skurwysyny, kreatury, kanalie, bestie, itp., itd. Macie do dyspozycji miliony zł, najlepszych prawników, dyspozycyjnych polityków, a ja nie mam pieniędzy nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb (jestem bezdomny, mieszkam w pustostanie), a mimo to nikt z was, wy ludzkie gówna, niczemu nie zaprzeczy, niczego nie podważy, nie poda mnie do sądu, bo to JEST WSZYSTKO PRAWDA, bo nie macie proumysłowych, w tym prointelektualnych, prozdrowotnych, w tym propsychicznych, proludzkich, prospołecznych, etycznych kontrargumentów!!!
Na co pozwalają tzw. rządzący, za co płacą zleceniodawcy tzw. reklam, czym się zajmują/co osiągają przymuszający do odbioru tzw. reklam; jak traktuje się umysły, w tym intelekt, psychikę m.in. wymuszonych odbiorców tzw. reklam...; jak m.in. odbywa się proces manipulowania, zaśmiecania, zatruwania:; upośledzania umysłów, uszkadzania psychik; ogłupiania kłamstwami, wymysłami, bredniami, debilizmami, powtarzactwem; demoralizowanie, wypaczanie, wynaturzanie; szkodzenie; niszczenie; pogrążanie m.in. przemocą reklamową, tego uczenie, wpajanie, naśladowanie, przyczynianie się do tego rozpowszechniania...; jaki dają przykład m.in. rządzący, media, właściciele stron, serwisów, portali internetowych, tablic z tzw. reklamami, witryn, itp. – uwzględniając wpływ, w tym biorąc pod uwagę poziom etyczny umysłów, stan psychiki, eksponujących się aktorów biorących udział w tzw. reklamach, przekazujących tzw. reklamy, dający przykład przymuszaniem do odbioru tzw. reklam i innego anormalnego przekazu...:
„NEWSWEEK” nr 18, 07.05.2006 r.
CZY CZUJESZ TO, CO JA CZUJĘ
Znaczna część naszego mózgu zajmuje się tym, co mają w głowach inni ludzie. Dzięki neuronom lustrzanym odbieramy i odczuwamy cudze emocje.
[Wszystko wpływa m.in. na wyobraźnię, a więc wywołuje projekcje myślowe, w tym nieświadome tego analizowania przez umysł.
Za pośrednictwem wyrazu czyichś oczu, mimiki, tzw. mowy ciała, intonacji głosu, zachowania, treści przekazu; Tak więc wygląd, postępowanie, zachowywanie się osób (np. nikotynizm, narkomania, alkoholizm, zboczenia, marginalne sposoby uprawiania seksu, religijność (obłęd), choroba psychiczna, tiki, nawyki, w tym grymasy (żucie gumy), wydawanie dźwięków itp. (również np. pety, smród trucizny nikotynowej, butelki, smród alkoholu, strzykawki, symbole religijne – są źródłem informacji o czyimś postępowaniu)) stanowiących cząstkę, element, społeczeństwa nie jest tylko i wyłącznie czyjąś prywatną sprawą – skoro i w ten sposób wpływa się, negatywnie, na innych. – red.]
Empatia, czyli odbieranie i współodczuwanie cudzych emocji, nie ma nic wspólnego ze zdolnościami paranormalnymi. To umiejętność, którą posiedliśmy wszyscy, tylko nie wszyscy korzystamy z niej w jednakowym stopniu. Za to, że przejmujemy stres kolegi, który miał scysję z szefem, albo że na widok pająka na ręce innej osoby sami czujemy obrzydzenie, odpowiadają neurony lustrzane. (...)
W ludzkim mózgu też wykryto neurony lustrzane, a ściślej całą ich sieć. Naukowcy byli jednak zaskoczeni, kiedy okazało się, że rozpoznają nie tylko ruch, ale także intencje i emocje.
Doktor Marco Iacoboni z uniwersytetu w Los Angeles, autor wielu badań nad neuronami lustrzanymi, tłumaczy: - Jeśli widzisz, że rzucam piłkę, twój mózg symuluje tę czynność. Jeśli wyciągam rękę, jakbym chciał rzucić piłkę, masz w mózgu kopię tego, co chcę zrobić, czyli odczujesz moje intencje. I dalej, jeśli jestem zestresowany, twój mózg symuluje mój stres. Wiesz dokładnie, co czuje, bo ty czujesz to samo. Empatia włącza się automatycznie. [W tym dzięki własnym, podobnym doświadczeniom. A w przypadku ich braku dochodzi do symulacji, imitacji, odpowiednich symptomów. – red.]
(...) Ale wiadomo już, że identyfikowanie i odbieranie przez nas takich uczuć, jak onieśmielenie, duma, obrzydzenie, poczucie winy czy odrzucenia, jest możliwe dzięki neuronom lustrzanym, znajdującym się w części mózgu zwanej wyspą.
(...) empatia służy nie tylko do kontaktów się z światem, ale także do uczenia się świata. – System neuronów lustrzanych odpowiada za indywidualny rozwój i działa niemal od chwili narodzin. Dzięki temu dzieci mogą naśladować swoich opiekunów od pierwszych chwil życia – twierdzi dr Andrew Meltzoff z uniwersytetu w Waszyngtonie. Około ósmego tygodnia pojawia się u nich zdolność do takiego przetwarzania obrazu, dzięki któremu może odczytywać uczucia, pojawiające się na twarzach opiekuna. – We wczesnym dzieciństwie współodczuwanie emocji opiekunów jest jednym z najważniejszych sposobów utrzymywania kontaktu ze światem – mówi prof. Trzebińska. – Dzięki empatii z matką dziecko ma już swoje życie emocjonalne, co jest niezbędne do kształtowania się psychiki.
[Przebywając z kimś przejmujemy część składników jego osobowości. Stopień tego wpływu zależy od wielu czynników, a m.in. od naszego, danej osoby wieku, siły charakteru, asertywności, sposobu, okoliczności oddziaływania. A, niestety, wszyscy nosimy ślady, odczuwamy efekty, ponosimy szkody, w tym zdrowotne oddziaływania ludzi upośledzonych psychicznie, o uszkodzonej psychice, chorych, wypaczonych umysłowo, psychopatów/ek, debili/ek; kanalii (np. mimiczne, w tym wzrokowe, werbalne, w tym treścią, intonacją, odnośnie formy, stylu przekazu, komunikacji (ekspresji, afirmacji), emanacją, zachowywaniem się, postępowaniem). A te efekty, bezpośrednio, pośrednio, w tym poprzez przekazywanie sobie efektów ich działania, oddziaływania, rozprzestrzeniamy, czyli przekazujemy kolejnym osobom. Więc i z tego powodu b. ważne jest, m.in., by dziećmi zajmowały się odpowiednie osoby. – red.]
(...) Empatia jest jednym z drogowskazów, pomagających orientować się w życiu, przewidywać działania innych ludzi, odczytywać ich intencje. Człowiek pozbawiony tej zdolności zachowuje się jak emocjonalny inwalida i raz po raz napotyka trudności w relacjach społecznych. (...)
Chodzi więc o to, by korzystać z empatii tylko wtedy, kiedy może być ona pomocą, a nie przeszkodą w życiu.
Jolanta Chyłkiewicz
www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [09.11.2009, 14:15] 5 źródeł
STRES W DZIECIŃSTWIE MUSI SKOŃCZYĆ SIĘ DEPRESJĄ
Trauma zmienia nasze geny.
Urazy psychiczne w dzieciństwie powodują zmianę genów, które odpowiadają za produkcję hormonu stresu. Osoby, który jako dzieci przeżyły wypadek czy widziały drastyczną zbrodnię są dużo bardziej podatne na depresję i inne zaburzenia psychiczne - donosi thelocal.de.
To wynik badań niemieckich naukowców z Instytutu Psychologii Maxa Plancka z Monachium. Doświadczenia przeprowadzone na myszach wykazały, że u gryzoni, które we wczesnej fazie życia narażone były na czynniki stresogenne, doszło do zmian w kodzie DNA.
Stwierdzono, że mózgi tych myszy, przez całe życie wytwarzały zbyt wiele wazopresyny, która odpowiada m.in. za regulację produkcji hormonów stresu, emocji i zachowań społecznych.
Nasze odkrycie pozwoli na nowe metody leczenia depresji i stanów lękowych u ludzi. Teraz już wiemy gdzie poszukiwać przyczyn takich zaburzeń - mówi dr Florian Holsboer. | AJ
www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela 18.09.2011
TAJEMNICZY „DRUGI KOD” W DNA. TO TAK SIĘ ROZWIJAMY
Nie wszystko mamy zapisane w genach.
To nie geny odpowiadają za reakcję organizmu na gwałtowne zmiany środowiska – donosi msn.com.
Naukowcy z Salk Institute for Biological Studies dowodzą, że to dodatkowe biochemiczne instrukcje ukryte w kodzie DNA mogą przyspieszać rozwój i ewolucję organizmów.
Eksperyment przeprowadzono na jednym gatunku roślin o nazwie Arabidopsis thaliana (to odpowiednik szczurów laboratoryjnych w świecie roślin). Okazało się, że reakcja rośliny na zmiany środowiska - np. przez rozmiar kwiatów - w ogóle nie wynika z jej genów.
Naukowcy twierdzą, że ten odpowiedzialny za szybką adaptację pozagenetyczny mechanizm może dotyczyć też innych organizmów, w tym ludzi.
Nie wszystko jest zapisane w genach. Ten ukryty kod DNA jest bardzo elastyczny i szybko reagujący na zewnętrzne warunki. To może też wpływać na to jak się rozwijamy – mówi prof. Joseph Ecker. | AJ
Jeżeli przyjąć, iż przeciętny odbiorca RTV słyszy nazwę stacji, kanału, programu „tylko” 100 razy dziennie (a najczęściej dużo więcej) i każdy taki komunikat trwa 1 sekundę (najczęściej dłużej), to rocznie daje to 360 (dla uproszczenia obliczeń) x 100 = 36 000 sekund/razy = 10 godzin! x 10 lat = 100 godzin/360 000 razy!! A do tego trzeba dodać jeszcze wr, slogany, charakterystyczne melodie! Czyli, praktycznie, przez tysiące godzin, setki tysięcy razy słuchamy tej ogłupiającej, zatruwającej i pustoszącej umysły trucizny!! I pewni osobnicy..., stanowiący prawo, uważają, że wszystko jest OK, a nawet, że jest to nie tylko potrzebne ale i dobre (prezydent Kwaśniewski zawetował inicjatywę ustawodawczą ograniczającą emisję tego syfu!)...! Czy ktoś się jeszcze dziwi, że mamy społeczeństwo takie, jakie mamy (i m.in. takich osobników wybiera do tzw. władzy)...
Jaki sens ma powtarzanie czegoś, czego się nie chce słuchać?!; co się wie?!: w kółko dziesiątki razy, a co dopiero setki tys. razy?!
Podobnie ma się sytuacja np. z życzeniami „przyjemnych zakupów” w msh sprzedaży, „przyjemnej podróży” np. na Dworcu Centralnym, itp...
Przeciętny Amerykanin styka się z około 3 tys. przekazów reklamowych dziennie, a mieszkaniec Unii Europejskiej z około 2 tys.
W ciągu życia jednego pokolenia zdolność do koncentracji zmalała - jak się oblicza - przynajmniej pięciokrotnie.
Według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 60% uczniów opuszczających szkołę podstawową jest wtórnymi analfabetami (umie czytać znaki, ale nie rozumie przeczytanych treści).
Tylko kilkanaście procent ludzi czyta coś wartościowego, z tego tylko 30% procent rozumie to, co czyta, a z nich tylko kilka procent wyciąga, przynajmniej z części materiałów, trafne wnioski... 70% czytających, odbiorców programów inf. nie rozumie treści przekazu, z tego ponad 40% niemal kompletnie...
[– To są rasowi i najlepiej, dla nich, jedyni wyborcy w demokracji...]
Na zaburzenia psychiczne cierpi w naszym kraju ok. 2,4 mln osób (1,5 mln dorosłych oraz 900 tys. dzieci i młodzieży, czyli w sumie dwukrotnie więcej niż w 1990 r.). Ze specjalistycznej opieki psychiatrycznej korzysta co 27 Polak (3,7 proc. populacji) (...).
[Dotyczy tych, którzy się do tego przyczyniają, oraz ich ofiar... – red.]
Schizofrenia dotyka aż 400 tysięcy Polaków, cierpi na nią jedna na 100 osób. Jest bardzo demokratyczna: dotyka i profesorów uniwersytetu, i kloszardów. Występuje na całym świecie, bez względu na płeć, rasę i religię. Choruje na nią aż 50 milionów ludzi. W samych Stanach Zjednoczonych cierpią na nią 2 miliony Amerykanów, a każdego roku notuje się ponad 100 tys. nowych przypadków zachorowań. W Wielkiej Brytanii każdego roku schizofrenię rozpoznaje się u 7500 pacjentów. Codziennie na polskich oddziałach psychiatrycznych przebywa około 8770 osób z rozpoznaniem tej choroby.
CO NAJMNIEJ MILION POLAKÓW CIERPI NA DEPRESJĘ
POLACY WPADAJĄ W DEPRESJĘ NA POTĘGĘ Na tę chorobę cierpi już co dziesiąty z nas.
ZABIJE NAS... DEPRESJA W przyszłości to właśnie ta choroba będzie najpoważniejszym problemem zdrowotnym na świecie.
Takiego zdania są eksperci Światowej Organizacji Zdrowia, którzy spotkali się w Atenach w ramach pierwszego Globalnego Szczytu Zdrowia Psychicznego - podaje polskieradio.pl.
Jego zdaniem, choroba ta może mieć kilka przyczyn, niektóre z nich są biologiczne, ale duże znacznie mają też czynniki zewnętrzne, na przykład stres.
PLAGA ZABURZEŃ PSYCHICZNYCH EUROPEJCZYKÓW Aż 165 mln Europejczyków, czyli 38 proc. populacji naszego kontynentu, każdego roku cierpi na zaburzenia psychiczne i choroby mózgu takie jak depresja, napady lęku, bezsenność oraz demencja – wykazał raport European College of Neuropsychopharmacology (ENCP).
Autorzy międzynarodowego raportu twierdzą w komentarzu, że choroby psychiczne są największym w XXI stuleciu wyzwaniem zdrowotnym dla Europy. Alarmują, że tylko jedna trzecia dotkniętych tymi chorobami osób korzysta z pomocy specjalisty i zażywa leki. Dodają, że wiele spośród tych osób zgłasza się po pomoc z wieloletnim opóźnieniem.
Uczony dodał, że te schorzenia są jedną z głównych przyczyn zgonów i niepełnosprawności oraz ogromnym obciążeniem społecznym i dla służby zdrowia.
Prognozy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) są jeszcze bardziej niepokojące. Przewiduje ona, że w 2020 r. depresja będzie na świecie drugą najbardziej kosztowną społecznie chorobą (po chorobach nowotworowych - PAP).
Cytowany przez Reutersa David Nutt, psychofarmakolog z Imperial College London, dodał, że jeśli nie uda się tego dokonać, zaburzenia psychiczne i choroby mózgu jeszcze przez następne stulecia będą najpoważniejszym problemem zdrowotnym ludzkości.
WSZYSCY JESTEŚMY CHORZY PSYCHICZNIE? Naukowcy twierdzą, że tak. Ale nie każdy się przyznaje.
Zaburzenia psychiczne występują częściej niż nam się wydaje. Przypadków stanów lękowych, depresji, natręctw i uzależnień od alkoholu, narkotyków czy czynności może być nawet dwukrotnie więcej niż wynika ze statystyk - alarmuje portal brightsurf.com
DORASTA POKOLENIE CHORYCH UMYSŁOWO. NIE MA DLA NICH RATUNKU? Choć nie zawsze chodzi o ciężką psychozę, to jednak jedno na pięcioro dzieci ma objawy zaburzeń psychicznych utrudniających funkcjonowanie w społeczeństwie - donosi eurekalert.org.
Odkryto też bardzo silny związek między zdrowiem psychicznym dziecka a zdrowiem psychicznym jego rodziców - dodaje serwis.
Aż u 40 proc. badanych wykryto więcej niż jedną formę zaburzenia. Poziom obecności w badanej grupie zaburzeń trwale utrzymujących się (przez całe życie) określono na 22,2 proc.
No i tak sobie opisuję, unaoczniam, wykazuję, udowadniam, przedstawiam konstruktywne alternatywy, itp., ale takie debilne, psychopatyczne, skurwysyńskie ścierwa jak wy, mają to w dupie, bo jesteście kanaliami!!! Więc używacie sobie do woli, a to pismo tylko sprawia wam satysfakcję. No to dalej zajmujecie się swoją destrukcyjną profesją, z tym, że publicznie otrzymaliście odpowiednie do swojego wkładu..., takiego uporu... tytuły...
PS1
Z uwagi na to, że na świecie rządzą, prosperują psychopaci i współpracujący z nimi debile/kanalie, czyli m.in. wy, sformułowałem poniżej zamieszczone prawo, którego treść przekazałem m.in. polskim rządzącym destruktorom, i wielu międzynarodowym jednostkom z statusem prawnym. Co oczywiste, nikt z nich nie jest zainteresowany uniemożliwianiem im szkodzenia, stąd ani słychu, ani widu, w tym w wszystkich przekupionych, obstawionych, opanowanych przez nich mediach, bo destruktorzy, jak sama nazwa wskazuje, żyją tylko po to, by szkodzić, niszczyć, a bezmyślne, bezwolne ludzkie bydło, jak sama nazwa wskakuje, jest po to, by nic nie rozumieć, im ulegać...
Czym byśmy się różnili od ludzkiego bydła, gdybyśmy mu ulegali w realizacji utopii, zajmowaniu się destrukcją, w tym zagładą/samozagładą...; mamy nie tylko prawo, ale i obowiązek do ochrony życia, w tym samoobrony, nie tylko do ochrony zdrowia, w tym psychiki, umysłu, w tym intelektu, ale także do pozytywnego rozwoju i do zapewnienia takich perspektyw!!! Jesteśmy jedynie zobowiązani do tego całościowego przedstawienia, wykazania, ale bez czekania na zrozumienie (bo w większości przypadków ono nie nastąpi; konstruktywizm wzbudzi sprzeciw anormalnych, w tym obłąkanych, w stanie, w tym proreligijnego, zombie, psychicznie upośledzonych, intelektualnie niedorozwiniętych, debilnych, psychopatycznych; zdemoralizowanych, wypaczonych, wynaturzonych, etycznie upośledzonych; destrukcyjnych, w tym autodestrukcyjnych osobników).
PRAWO UNIWERSALNE/NADRZĘDNE (PUN) - OBOWIĄZUJĄCE ZAWSZE, WSZYSTKICH I WSZĘDZIE
Wszystko, a więc stan jednostek, sytuacja społeczeństw, stan środowiska, przyrody, zasobów/Natury musi być w coraz lepszym stanie. A więc unormowania prawne, zachowanie, postępowanie, działania muszą być uzasadnione wyłącznie logicznie, dogłębnie, a więc rzeczywiście, etycznie, a więc i dalekowzrocznie, czyli jednocześnie odpowiedzialnie. Czyli nie wolno kierować się emocjami, naśladownictwem, instynktem stadnym, głosem większości, utopijnymi, w tym religijnymi dogmatami/wymysłami, ryzykować, narażać bez najwyższej konieczności i w stopniu absolutnie zasadnie niezbędnym A więc nie wolno dopuszczać do rozmnażania się ludzi o niekorzystnym, szkodliwym potencjale, do przerostu populacji, szkodzić, niszczyć, wypaczać, demoralizować, wynaturzać, zaśmiecać, zatruwać umysły, uszkadzać psychik; szkodzić zdrowiu; przyczyniać się do uszkadzania, niekorzystnych zmian w genach; obniżać potencjały; degenerować; pogrążać.
Każdy, kto łamie którąkolwiek część Prawa Uniwersalnego/Nadrzędnego (PUN) jest wyjęty z pod wszelkiego prawa, czyli także bez względu na zajmowane stanowisko, posiadanie immunitetu, unormowania międzynarodowe itp., i każdy ma nie tylko prawo, ale i obowiązek podjąć wszelkie współmierne, efektywne - skuteczne - działania, celem zakończenia łamania PUN, a inni są zobowiązani do udzielenia w tym celu wszelkiego potrzebnego wsparcia, pomocy. Za wskazanie łamiącego prawo PUN, za doprowadzenie do zakończenia łamania tego Prawa, udzielenie w tym celu wsparcia, pomocy należy się wysoka nagroda i honory. Łamanie prawa PUN jest, odpowiednio, zbrodnią przeciwko przyrodzie, ludzkości/Naturze i podlega jak najsurowszemu osądzeniu przez odpowiedni organ prawny.
Przygotowałem także podstawy konstruktywnego/racjonalnego ustroju, o czym także od wielu lat wiedzą wszyscy politycy, pracownicy mediów. Także i w tym przypadku odpowiedzią jest absolutna i powszechna cisza...
http://www.racjonalnyrzad.pl/
Ja zajmuję się opisywaniem rzeczywistości, większość innych przedstawia o niej, wpojone, naśladowane, aprobowane, aktualne/jedynie słuszne, wyobrażenie, jej interpretację (osoby nie myślące, a więc nierozumiejące, niewnioskujące, nie posługują się rozumem, a więc nie opierają się w ocenach na analizie, czyli logicznym wnioskowaniu, faktach, rzeczywistości, tylko na wizerunku, deklaracjach, obiegowych ocenach, kierują emocjami, głosem większości, naśladownictwem (instynktem stadnym))...
Prawda uświadamia, fakty mogą demaskować, obnażać a nie obrażać.
CO JEST NAJPIERW – SKUTEK CZY PRZYCZYNA…
Nie zajmuję się obrażaniem. Racjonalnie uzasadnione stwierdzenie faktu nie jest obrażaniem, tylko opisywaniem rzeczywistości, uświadamianiem (inaczej bym kłamał). A że jest ona taka... to nie moja wina (i ewentualne pretensje proszę kierować nie w moją stronę...). Czasem dosadna, ale adekwatna ocena daje do myślenia adresatowi z korzyścią dla niego i otoczenia. Czyli celem mojego pisma jest wskazanie, praktycznie, najrozsądniejszych rozwiązań problemów; zapobiegnięcie kolejnym (bezpośrednim, pośrednim, w tym ich skutkom dla psychiki, relacji międzyludzkich, zdrowia, życia).
PS
Więc zanim Państwo coś zrobią proszę się najpierw zastanowić: jakie będzie to miało konsekwencje (dla kogoś – P.)!
Jeżeli racjonalne, merytoryczne, etyczne, argumenty nie przemawiają do kogoś, są nierozumiane, to trzeba użyć innych... (sprawy należy nazywać po imieniu), skutecznych!
„Powiedzieć komuś idiota, to nie obelga, lecz diagnoza.” Julian Tuwim
Albert Einstein: „Świat jest miejscem niebezpiecznym nie tylko z powodu tych, którzy czynią zło, ale również tych, którzy na to patrzą i nic nie robią”.
Więcej materiałów związanych z tematem znajduje się w poniższych plikach:
MOJE PISMA, INTERWENCJE (część)
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... 3cf1223deb
WYPŁOCINOREKLAMOWY ŚWIAT
http://www.wolnyswiat.pl/7h1.html
DO OBRONY PRZED SŁUCHANIEM RTV, JAZGOTU MUZYCZNEGO
Proszę swój nałóg, uleganie instynktowi stadnemu i wynikłe z tego naśladownictwo, bezmyślność, potrzebę szkodzenia sobie realizować przynajmniej bez bezpośredniej szkody dla innych (nie robić z nich radiowych, telewizyjnych ćpunów...; psychicznych, umysłowych, w tym intelektualnych kalek...)!
http://www.wolnyswiat.pl/8h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE – POSTULATY
http://www.wolnyswiat.pl/9h1.html
WYPŁOCINY REKLAMOWE
http://www.wolnyswiat.pl/11h1.html
5 PRZYKŁADÓW SKUTECZNOŚCI PRZEKONYWANIA RACJONALNYMI ARGUMENTAMI…
http://www.wolnyswiat.pl/34h1.html
Nim projekt jest bardziej racjonalny...
http://www.wolnyswiat.pl/20h5.html
„LUDZI DZIELIMY M.IN. NA…”
http://www.wolnyswiat.pl/31h1.html
STOPNIE ŚWIADOMOŚCI I TEGO OBJAWY ORAZ SKUTKI
http://www.wolnyswiat.pl/9h5.html
No dobrze, ale co dalej Panie Piotrze?
http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/view ... p?f=5&t=20
PS2
Czy zdajecie sobie sprawę z faktu, że wywołujecie bezpośrednio i pośrednio, za pośrednictwem swych ofiar, opisów waszych działań, synchronizację umysłów, psychik z stanem waszej psychiki, rodzajem, poziomem waszego umysłu – a więc inni przejmują i są nimi obciążani, pogrążani składnikami waszych nieprawidłowo, anormalnie, szkodliwie, antyludzko, aspołecznie funkcjonujących umysłów, psychik...!
Czy my się wami interesujemy, poza sprowokowaną obroną, was denerwujemy, wam szkodzimy, was niszczymy, pogrążamy! No to, na prawie wzajemności, także zostawcie nas w spokoju, i dajcie nam normalnie, pozytywnie, zgodnie z naszymi walorami, naszym potencjałem, który powinniśmy stale zwiększać, normalnie, szczęśliwie, w pełni żyć!
Czy zdajecie sobie sprawę, co to za koszmar:
- żyć wśród debili, psychopatów/kanalii; ponosić pośrednie, a co dopiero bezpośrednie skutki ich istnienia, zachowań, postępowania, działań...,
- żyć wśród ich ofiar...,
- żyć z uwrażliwioną, uszkodzoną psychiką, jako kaleka, cierpiący, nieszczęśliwy człowiek – tak godzina po godzinie, dzień po dniu, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku, dziesięciolecie po dziesięcioleciu...,
- żyć z skrajną nienawiścią do swych oprawców, chęcią okrutnej zemsty, mimo, że takie myśli, agresja nie są zgodne z naszą naturą...
DO PSYCHOPATÓW/EK, DEBILI/EK
Czego was nauczono/się nauczyliście... > kogo naśladujecie... > czego uczycie... > co rozpowszechniacie... > co, jakie efekty osiągacie... > do czego się przyczyniacie... > jakie są tego skutki, konsekwencje...!!! Kto tak postępuje...!
Czy potraficie sobie wyobrazić: co czują niszczone przez was ofiary, na których wymuszacie myślenie, analizowanie tego, co im czynicie, o was, działania z wami związane, którym obniżacie walory, potencjał, a więc możliwości życiowe, sprawiacie, że życie zamiast być pełne konstruktywnego zapału, dawać radość, być prosperitą, związane zostaje z negatywnymi skutkami waszych działań, staje się udręką, koszmarem, że byle wydarzenie budzi lęki, traumatyczne skojarzenia, negatywne projekcje wyobrażeń, że dochodzi do degradacji waszych ofiar w ich w środowisku, w życiu prywatnym (nie będą wstanie nawiązać znajomości-, utrzymać związku z partnerem/ką na swoim pierwotnym poziomie, a w związku m.in. z tym będą nieszczęśliwi (związek skazany jest na niepowodzenie, a przynajmniej na niski poziom, powikłania, co, i w ten sposób, będzie miało negatywny wpływ na potomstwo))...!
Czy zdajecie sobie sprawę, że z powodu waszych działań człowiek staje się wszechstronnie, bo emocjonalnie, a więc i uczuciowo, psychicznie, umysłowo, intelektualnie, kaleki (dochodzi do zerwania połączeń między neuronami, a więc i uszkodzeń genów)! Ze taki... potencjał jest, bezpośrednio (genetycznie) i pośrednio (własnym wpływem) przekazywany...!
Czy rozumiecie, że nikt, w tym wy na tym nie zyskuje, za to wszyscy, wszechstronnie (powstają efekty lawin) tracą!
Wy psychopatyczne, zdebilałe kanalie, skurwysyny, kreatury, bestie!!
PS
Czy zdajecie sobie sprawę, że sami jesteście, genetycznie/, w sposób nabyty predysponowanymi (w wyniku demoralizowania, wypaczania, -uczenia się/naśladowania), psychopatami/kami, debilami/kami m.in. w wyniku działań innych psychopatów/ek, debili/ek (wywołuje się obłędne koło)...?
-----------------------------------
Piotr Kołodyński - autor-redaktor:
- www.wolnyswiat.pl
- www.racjonalnyrzad.pl
- www.pzepr.pl
Skr. poczt. 904
00-950 W-wa 1
-----------------------------------------------------------------------------------------
Tak jest ze wszystkim (co tylko można, kogo tylko można, jak tylko można, w tym chemicznie, biologicznie, psychicznie, umysłowo trują, niszczą), tak jest od zawsze, czy tak będzie zawsze, to zależy od zdolności do samoobrony, konstruktywizmu (...)...
Ostatnio zmieniony pn mar 04, 2013 10:52 pm przez admin, łącznie zmieniany 4 razy.
http://szymowski.nowyekran.pl/post/8764 ... a-miliardy | 11.02.2013
KOLEJNA WIELKA AFERA RZĄDU TUSKA: OKRADNĄ NAS NA MILIARDY
Już w tym roku polscy podatnicy zaczną płacić miliardy złotych za finansowanie przez państwo zabiegów in vitro. Nowe prawo pozwala politykom intensywnie walczyć z rodzina, obrabować podatników i co najważniejsze ... ukraść ogromne pieniądze.
Do tej kwoty doliczyć trzeba bardzo drogą i długotrwałą terapię hormonalną, oraz serię badań i konsultacji. Łącznie cała procedura sztucznego zapłodnienia kosztować może ponad 35 tysięcy złotych. Dla „przeciętnej polskiej rodziny” jest to wydatek niemożliwy do zaakceptowania, stąd w rządowych kręgach pojawił się pomysł, aby zabiegi „in vitro”finansowane były przez państwo.
Państwo czyli podatnik. „Witraże” (tak nazywa się czasem właścicieli klinik przeprowadzających zabiegi invitro) w całej Polsce będą więc mieli do zagospodarowania ponad 300 milionów złotych. Spodziewać się należy, że te wydatki bardzo szybko wzrosną. Już teraz bowiem w zagranicznych ośrodkach badawczych prowadzi się badania naukowe „udoskonalające” metodę sztucznego zapłodnienia. Z badań tych wynika, że potrzebna jest bardziej skuteczna i bardziej długotrwała terapia hormonalna – czyli dodatkowe koszty. Wzrosnąć może też cena samego zabiegu in vitro.Skoro za zabieg płacić będzie państwo, kliniki będą zainteresowane tym, aby ceny były jak najwyższe. Trzeba więc brać po uwagę, że już w najbliższych latach procedura in vitro zostanie wydłużona o np. dodatkowe terapie hormonalne, a to z kolei drastycznie podwyższy cenę. Całe sztuczne zapłodnienie obejmujące terapie, sam zabieg, badania, konsultacje itp. może więc wynieść nawet 100 tysięcy złotych. Czyli polskiego podatnika okraść trzeba będzie już nie z 375 milionów, a z miliarda złotych. A i na tym wydatki się pewnie nie skończą.
Na wspomnianej konferencji prasowej 5 listopada, Ewa Kopacz przyznała, że z jej szacunków wynika, iż „w Polsce z powodu braku potomstwa cierpi milion par”.W październiku 2012 roku, Donald Tusk mówił już dziennikarzom o 1,3 miliona par. Jeśli przyjąć optymistycznie, że 90 proc. Polaków to katolicy, oznacza to, że pozostałym 10 procentom wyznawany światopogląd pozwoli podjąć decyzję o zapłodnieniu in vitro.10 procent z 1,3 miliona to 130 tysięcy par, a więc potencjalne 130 tysięcy zabiegów. Przy dzisiejszych cenach daje to więc 4,87 miliarda, a przy cenach zakładanych – około 13 miliardów w skali 10 lat czyli 1,3 miliarda rocznie. Ale to jeszcze nie wszystko. Z danych WHO – Światowej Organizacji Zdrowia – wynika, że tylko w połowie przypadków zabieg in vitro kończy się powodzeniem. W pozostałych 50 procentach przypadków, albo nie udaje się skutecznie wszczepić zarodka, albo kobiecie nie udaje się donosić ciąży. Taki rozwój sytuacji to dla kliniki powód, aby procedurę zapłodnienia in vitro rozpocząć od nowa. I wystawić polskiemu podatnikowi drugi rachunek za zabieg. I tak kwotę 1,3 miliarda złotych rocznie trzeba będzie podwoić.
amo refundowanie zabiegów in vitro to tylko część wydatków. Jako przeszkodę w staraniach o in vitro ówczesna minister Kopacz podała „kwestie światopoglądowe”. To oznacza, że dla „witrażystów” wyzwaniem staje się konieczność uświadomienia społeczeństwa w tej kwestii. A to oznacza, że trzeba będzie przeprowadzić i sfinansować (z pieniędzy podatnika) kampanie społeczną zachęcającą do poddania się zabiegowi in vitro.Środki na „uświadamianie” każdego społeczeństwa „demokratyczna” Europa zna dwa. Pierwszy to „badania naukowe” prowadzone pod konkretną tezę i mogące każdą tezę udowodnić lub obalić według życzeń klienta. „Naukowo” „udowodniono” że w związkach, homoseksualnych dzieci doznają więcej miłości niż w małżeństwach. „Udowodniono” również iż wzrost podatków nie przekłada się na wzrost cen detalicznych. Można więc bez problemu „udowodnić”, że in vitro to metoda równie skuteczna, co poczęcie drogą naturalną. Trzeba więc będzie wyniki tych „badań naukowych” utrwalać w głowach dzieci od pierwszych lat szkoły podstawowej w ramach tzw. „wychowania seksualnego”. I wtedy trzeba będzie sięgnąć po sposób drugi: kampanie społeczne. Nie należy się dziwić, jeśli za kilka lat oglądać będziemy banery reklamowe lub billboardy zachęcające do poddawania się zabiegom in vitro – zabiegom oczywiście „darmowym” i „bezpłatnym” – czyli finansowanym przez podatnika. W Polsce kampanie społeczne to doskonały pretekst, by zdefraudować dziesiątki milionów złotych. Dla przykładu: kampania „nie prowadzę po alkoholu” kosztowała ponad 7 milionów złotych i niczego nie przyniosła (pijanych kierowców jest coraz więcej, a nie coraz mniej), a kampania „kocham, nie biję” – ponad 10 milionów złotych i wcale nie zmniejszyła zjawiska przemocy domowej. Skutku też nie ma żadnego poza uszczupleniem budżetu. Tak samo będzie z kampanią społeczną popierającą in vitro. Tym bardziej, że to doskonała okazja, aby dać zarobić firmom związanym z krewnymi polityków. Łapówki, które za zorganizowanie tej kampanii zapłacą urzędnikom ministerstwa zdrowia dyrygenci „vitrobiznesu” będą nieznacznym ułamkiem promila ich zysków z zabiegów.
Refundacja zabiegów in vitro stworzy jeszcze jeden problem. W polskiej służbie zdrowia tajemnicą poliszynela jest wystawianie „lewych” zwolnień lekarskich i fałszywych recept. Coraz bardziej powszechną praktyką jest też wyłudzanie refundacji za zabiegi, które w rzeczywistości nie były przeprowadzane (najsłynniejsze takie sprawy – zakończone w sądach – miały miejsce w Krakowie, Rzeszowie i Poznaniu). Przepis pozwalający na finansowanie in vitro stwarza monstrualne pole do nadużyć, jeśli weźmie się pod uwagę koszty zabiegów. Wywoła bowiem pokusę poddania się lub przeprowadzenia zabiegu in vitro jedynie na papierze. Lekarz sporządzi dokumentację medyczną dla NFZ, pacjentka się pod nią podpisze, na zabieg nie przyjdzie, ale wniosek o „refundację” będzie można złożyć. I kilkadziesiąt tysięcy złotych z publicznych pieniędzy można podzielić pomiędzy wszystkich zaangażowanych w proceder. Co spowoduje, że liczba „papierowych” zabiegów in vitro bardzo szybko wzrośnie, a tym samym pojawi się konieczność dalszego opodatkowywania Polaków.
Program refundacji zabiegów in vitro zakłada możliwość przeprowadzania ich w szpitalach publicznych. To z kolei otwiera drogę do sporów sądowych o monstrualne odszkodowania. Pacjentka może bowiem poskarżyć się już nie tylko na złe warunki pobytu w szpitalu, ale także na nieskuteczność zabiegu. Wystarczy, że nie donosi ciąży będącej konsekwencją sztucznego zapłodnienia lub dojdzie do wniosku, że dziecko urodziło się nie takie, jakiego oczekiwała. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kodeksu cywilnego, będzie mogła wnieść pozew przeciwko Skarbowi Państwa i wygrać gigantyczne odszkodowanie. Zapłaci je oczywiście polski podatnik. Wszystko wskazuje więc na to, że przepisy o refundacji in vitro nie tylko spowodują w społeczeństwie ogromne straty moralne, ale też wywołają finansową „aferę tysiąclecia”, która zdeklasuje wszystkie znane dotychczas afery korupcyjne. „By żyło się lepiej”.
------------------------
M.IN. O IN VITRO...
http://www.wolnyswiat.pl/37h1.html
KOLEJNA WIELKA AFERA RZĄDU TUSKA: OKRADNĄ NAS NA MILIARDY
Już w tym roku polscy podatnicy zaczną płacić miliardy złotych za finansowanie przez państwo zabiegów in vitro. Nowe prawo pozwala politykom intensywnie walczyć z rodzina, obrabować podatników i co najważniejsze ... ukraść ogromne pieniądze.
Do tej kwoty doliczyć trzeba bardzo drogą i długotrwałą terapię hormonalną, oraz serię badań i konsultacji. Łącznie cała procedura sztucznego zapłodnienia kosztować może ponad 35 tysięcy złotych. Dla „przeciętnej polskiej rodziny” jest to wydatek niemożliwy do zaakceptowania, stąd w rządowych kręgach pojawił się pomysł, aby zabiegi „in vitro”finansowane były przez państwo.
Państwo czyli podatnik. „Witraże” (tak nazywa się czasem właścicieli klinik przeprowadzających zabiegi invitro) w całej Polsce będą więc mieli do zagospodarowania ponad 300 milionów złotych. Spodziewać się należy, że te wydatki bardzo szybko wzrosną. Już teraz bowiem w zagranicznych ośrodkach badawczych prowadzi się badania naukowe „udoskonalające” metodę sztucznego zapłodnienia. Z badań tych wynika, że potrzebna jest bardziej skuteczna i bardziej długotrwała terapia hormonalna – czyli dodatkowe koszty. Wzrosnąć może też cena samego zabiegu in vitro.Skoro za zabieg płacić będzie państwo, kliniki będą zainteresowane tym, aby ceny były jak najwyższe. Trzeba więc brać po uwagę, że już w najbliższych latach procedura in vitro zostanie wydłużona o np. dodatkowe terapie hormonalne, a to z kolei drastycznie podwyższy cenę. Całe sztuczne zapłodnienie obejmujące terapie, sam zabieg, badania, konsultacje itp. może więc wynieść nawet 100 tysięcy złotych. Czyli polskiego podatnika okraść trzeba będzie już nie z 375 milionów, a z miliarda złotych. A i na tym wydatki się pewnie nie skończą.
Na wspomnianej konferencji prasowej 5 listopada, Ewa Kopacz przyznała, że z jej szacunków wynika, iż „w Polsce z powodu braku potomstwa cierpi milion par”.W październiku 2012 roku, Donald Tusk mówił już dziennikarzom o 1,3 miliona par. Jeśli przyjąć optymistycznie, że 90 proc. Polaków to katolicy, oznacza to, że pozostałym 10 procentom wyznawany światopogląd pozwoli podjąć decyzję o zapłodnieniu in vitro.10 procent z 1,3 miliona to 130 tysięcy par, a więc potencjalne 130 tysięcy zabiegów. Przy dzisiejszych cenach daje to więc 4,87 miliarda, a przy cenach zakładanych – około 13 miliardów w skali 10 lat czyli 1,3 miliarda rocznie. Ale to jeszcze nie wszystko. Z danych WHO – Światowej Organizacji Zdrowia – wynika, że tylko w połowie przypadków zabieg in vitro kończy się powodzeniem. W pozostałych 50 procentach przypadków, albo nie udaje się skutecznie wszczepić zarodka, albo kobiecie nie udaje się donosić ciąży. Taki rozwój sytuacji to dla kliniki powód, aby procedurę zapłodnienia in vitro rozpocząć od nowa. I wystawić polskiemu podatnikowi drugi rachunek za zabieg. I tak kwotę 1,3 miliarda złotych rocznie trzeba będzie podwoić.
amo refundowanie zabiegów in vitro to tylko część wydatków. Jako przeszkodę w staraniach o in vitro ówczesna minister Kopacz podała „kwestie światopoglądowe”. To oznacza, że dla „witrażystów” wyzwaniem staje się konieczność uświadomienia społeczeństwa w tej kwestii. A to oznacza, że trzeba będzie przeprowadzić i sfinansować (z pieniędzy podatnika) kampanie społeczną zachęcającą do poddania się zabiegowi in vitro.Środki na „uświadamianie” każdego społeczeństwa „demokratyczna” Europa zna dwa. Pierwszy to „badania naukowe” prowadzone pod konkretną tezę i mogące każdą tezę udowodnić lub obalić według życzeń klienta. „Naukowo” „udowodniono” że w związkach, homoseksualnych dzieci doznają więcej miłości niż w małżeństwach. „Udowodniono” również iż wzrost podatków nie przekłada się na wzrost cen detalicznych. Można więc bez problemu „udowodnić”, że in vitro to metoda równie skuteczna, co poczęcie drogą naturalną. Trzeba więc będzie wyniki tych „badań naukowych” utrwalać w głowach dzieci od pierwszych lat szkoły podstawowej w ramach tzw. „wychowania seksualnego”. I wtedy trzeba będzie sięgnąć po sposób drugi: kampanie społeczne. Nie należy się dziwić, jeśli za kilka lat oglądać będziemy banery reklamowe lub billboardy zachęcające do poddawania się zabiegom in vitro – zabiegom oczywiście „darmowym” i „bezpłatnym” – czyli finansowanym przez podatnika. W Polsce kampanie społeczne to doskonały pretekst, by zdefraudować dziesiątki milionów złotych. Dla przykładu: kampania „nie prowadzę po alkoholu” kosztowała ponad 7 milionów złotych i niczego nie przyniosła (pijanych kierowców jest coraz więcej, a nie coraz mniej), a kampania „kocham, nie biję” – ponad 10 milionów złotych i wcale nie zmniejszyła zjawiska przemocy domowej. Skutku też nie ma żadnego poza uszczupleniem budżetu. Tak samo będzie z kampanią społeczną popierającą in vitro. Tym bardziej, że to doskonała okazja, aby dać zarobić firmom związanym z krewnymi polityków. Łapówki, które za zorganizowanie tej kampanii zapłacą urzędnikom ministerstwa zdrowia dyrygenci „vitrobiznesu” będą nieznacznym ułamkiem promila ich zysków z zabiegów.
Refundacja zabiegów in vitro stworzy jeszcze jeden problem. W polskiej służbie zdrowia tajemnicą poliszynela jest wystawianie „lewych” zwolnień lekarskich i fałszywych recept. Coraz bardziej powszechną praktyką jest też wyłudzanie refundacji za zabiegi, które w rzeczywistości nie były przeprowadzane (najsłynniejsze takie sprawy – zakończone w sądach – miały miejsce w Krakowie, Rzeszowie i Poznaniu). Przepis pozwalający na finansowanie in vitro stwarza monstrualne pole do nadużyć, jeśli weźmie się pod uwagę koszty zabiegów. Wywoła bowiem pokusę poddania się lub przeprowadzenia zabiegu in vitro jedynie na papierze. Lekarz sporządzi dokumentację medyczną dla NFZ, pacjentka się pod nią podpisze, na zabieg nie przyjdzie, ale wniosek o „refundację” będzie można złożyć. I kilkadziesiąt tysięcy złotych z publicznych pieniędzy można podzielić pomiędzy wszystkich zaangażowanych w proceder. Co spowoduje, że liczba „papierowych” zabiegów in vitro bardzo szybko wzrośnie, a tym samym pojawi się konieczność dalszego opodatkowywania Polaków.
Program refundacji zabiegów in vitro zakłada możliwość przeprowadzania ich w szpitalach publicznych. To z kolei otwiera drogę do sporów sądowych o monstrualne odszkodowania. Pacjentka może bowiem poskarżyć się już nie tylko na złe warunki pobytu w szpitalu, ale także na nieskuteczność zabiegu. Wystarczy, że nie donosi ciąży będącej konsekwencją sztucznego zapłodnienia lub dojdzie do wniosku, że dziecko urodziło się nie takie, jakiego oczekiwała. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kodeksu cywilnego, będzie mogła wnieść pozew przeciwko Skarbowi Państwa i wygrać gigantyczne odszkodowanie. Zapłaci je oczywiście polski podatnik. Wszystko wskazuje więc na to, że przepisy o refundacji in vitro nie tylko spowodują w społeczeństwie ogromne straty moralne, ale też wywołają finansową „aferę tysiąclecia”, która zdeklasuje wszystkie znane dotychczas afery korupcyjne. „By żyło się lepiej”.
------------------------
M.IN. O IN VITRO...
http://www.wolnyswiat.pl/37h1.html
M.IN. O IN VITRO...
Niczego nie ma za darmo (człowiek już wielokrotnie udowodnił, że nie jest mądrzejszy/lepszy od Praw Natury)!
Wszystko wpływa na geny, w tym nimi manipulowanie, tzw. leki,. A skutkiem tych zmian są mutacje, uzależnienie organizmu od czynników, które spowodowały zmiany genetyczne/dostosowanie do nich. A zmiany w genach nie są bezpłatne, a zarobienie pieniędzy na ogół odbywa się kosztem wszystkiego, wszystkich, w tym zdrowia ludzi, w tym osób o wysokim potencjale!
Przyroda od samego początku wynalazła skuteczny sposób, by zamiast degeneracji (czego objawem są m.in. choroby, coraz niższy iloraz inteligencji, coraz większy stopień destrukcyjnych, w tym aspołecznych, niszczycielskich, cech i wynikłe z tego skutki) miało mse doskonalenie gatunków (w tym taki właśnie lek w postaci odporności na choroby, sposób na zwiększanie intelektualnego potencjału), a mianowicie POZYTYWNĄ SELEKCJĄ, CZYLI KORZYSTNY DOBÓR PARTERÓW DO PROKREACJI, USUWANIE NADLICZBOWYCH OSOBNIKÓW. Przez miliony lat to skutecznie funkcjonowało, aż pojawił się człowiek, istota mądrzejsza od Praw Natury, lepsza od przyrody, a tego efekty widać wokół (to, co funkcjonowało przez miliony lat ginie w przeciągu kilkudziesięciu lat, wszechstronnie przygotowuje się wszechstronne piekło dla kolejnych pokoleń, i takie postępowanie nazywane jest jeszcze... ratowaniem życia, mądrym, dobrym, normalnym, prawidłowym, moralnym. A próby przed tym obrony, ratunku: „mordowaniem”, „faszyzmem”, „bestialstwem”, „nienormalnością”, „objawem choroby psychicznej”, „głupoty” itp., czyli, jak zwykle, na odwrót...; realizacja utopii
Wszystko co robimy, co wdychamy, spożywamy, zażywamy, w tym tzw. leki, trucizny, np. nikotynę, narkotyki, alkohol, na co wystawiamy swój organizm, co świadomie, nieświadomie odbieramy, przeżywamy, na czym skupiamy uwagę, o czym myślimy, co analizujemy, jak rozumiemy, z kim się zadajemy, czym się zajmujemy, jaki tryb życia prowadzimy, w tym czy się intelektualnie, psychicznie, etycznie rozwijamy czy też degenerujemy, jak, z kim uprawiamy seks, płodzimy potomstwo, wpływa m.in. na nasze samopoczucie, zdrowie psychiczne, fizyczne (są choroby psychosomatyczne, czyli fizyczne o podłożu psychicznym), inteligencję, nasze, naszego potomstwa, innych geny; potencjał; sytuację otoczenia, społeczeństwa, innych istnień, przyszłych pokoleń. Wpływ ten może być negatywny bądź pozytywny.
PS
Jeśli np.:
- wystawiamy się, innych na ekspozycję przekazu z radia, telewizji (- w obecnej postaci...), głośników w sklepach, przekaz psychopatycznych, debilnych, obłąkanych osobników zajmujących się powtarzaniem, bełkotaniem, nawoływaniem np. pod pretekstem zajmowania się handlowaniem, szerzeniem jedynie słusznej religijności, ustrojowej ideologii; tzw. reklam, bełkotu, powtarzactwa, utopii;
- wystawiamy się, innych na ekspozycję uzależniającej trucizny nikotynowej, zezwalamy na eksponowanie przy nas, innych nikotynizmu, alkoholizmu, narkomanii, niezdrowego odżywiania się, w tym obżarstwa, trybu życia; degeneractwa,
- akceptujemy, zezwalamy, biernie, czynnie wspieramy płodzenie, rodzenie, utrzymywanie przy życiu chorych, upośledzonych dzieci,
czyli zezwalamy na uszkadzanie psychiki, wypaczanie umysłu, ogłupianie, trucie, skażanie, w tym podczas produkcji trucizn, takimi śmieciami; demoralizowanie; degenerowanie; szkodzenie, pogrążanie, to takie postępowanie, tego skutki będą, w wyniku naśladownictwa, zarażania tym, demoralizacji, powielane, się rozprzestrzeniać, więc wszyscy będą ponosić tego, bezpośrednio, pośrednio, negatywne konsekwencje (powstaje efekt lawiny!).
Wszechstronnie korzystnym celem gatunków - z godnie z planem natury - winno być dążenie do doskonałości (stymulowanie, zachowanie, przekazanie najcenniejszych cech; genów, inaczej gatunek jest degenerowany, wymiera).
PS
Czy ludzkość dąży do jakiejkolwiek doskonałości, czy wręcz przeciwnie – wszechstronnej, bo: intelektualnej, psychicznej, zdrowotnej, fizycznej, w tym estetycznej, degeneracji... Czy to jest rozsądne, dalekowzroczne, korzystne, mądre; dogłębnie etyczne, dobre, czy bardzo złe...
http://nathanel.nowyekran.pl/post/48509 ... j-zywnosci | 20.01.2012 13:01
NieCoDziennik
Nathanel - Nie_Co_Dziennik® ma być pismem nie codziennym ,ale także nieco Dziennikiem. Wyrażać co NIE ale także co TAK.Codziennie, ale niekoniecznie. Motto:Gdybym myślał tak jak wszyscy, byłbym tu niepotrzebny.נתנאל
REALNE ZAGROŻENIA W GENETYCZNIE MODYFIKOWANEJ ŻYWNOŚCI
Wydawałoby się ze Chińczycy będą ostatnimi którzy szukaliby złej strony genetycznie modyfikowanej żywności mając tyle ludzi do nakarmienia. A jednak.
Chińscy naukowcy wykryli cząsteczki kwasu rybonukleinowego we krwi i narządach ludzi spożywających ryż. Zespół naukowców Uniwersytetu Nanjing wskazał materiał genetyczny przykleja się do protein w komórkach ludzkiej wątroby mając wpływ na przejmowanie cholesterolu z krwi.
Typ RNA jaki został zakwestionowany to microRNA zwany tak ze względu na swoje małe rozmiary. Typ ten jest szczegółowo badany od 10-ciu lat, kiedy to cząsteczki te zostały wykryte i stwierdzono ich wpływ na powstanie chorób w tym: raka, Alzheimer'a, i cukrzycy. Chińskie badania potwierdzają, że microRNA z rośliny jest w stanie przetrwać proces trawienia i zakłócić funkcjonowanie komórek ludzkiego ciała.
Jeśli te odkrycia zostaną potwierdzone, okaże się że spożywamy nie tylko witaminy, białka. energię, ale również „informacje”. To oznacza, że kodowanie DNA przy udziale microRNA może być groźne.
Uzyskana wiedza może pomóc zrozumieć i poznać komunikację miedzy zwierzętami, koewolucję oraz relacje miedzy drapieżnikami a ich ofiarami. Może także „oświetlić” mechanizm chorób metabolizmu, a także zrozumieć mechanizm działania leków ziołowych. Może wskazać, w jaki sposób genetycznie modyfikowana żywność może wpływać na funkcjonowanie ludzkiego organizmu i zdrowie człowieka.
Jak odbywa się wymiana informacji genetycznych w organizmie wiadomo do lat '50. Tzw. dogmat biologii molekularnej określił Francis Crick w 1958 r. Jak określił to Marshall Nirenbergs, \"DNA produkuje RNA, o on produkuje białka. Mówiąc inaczej proces produkcji białek jest nieodwracalny. Białko nie może być użyte do produkcji DNA.
Obrazowo mówiąc wspominany proces przypomina zamawianie pizzy. DNA wie jaką pizzę potrzebuje i zamawia ją. RNA to kartka, na której to zamówienie zapisano i dzięki temu kucharz wie, jaki rodzaj pizzy ma przygotować. Przygotowana i dostarczona pizza jest dokładnie taka, jaką zakodowało na zamówieniu DNA.
Dotychczasowa teoria Central Dogma opisująca wspomniane procesy w zasadzie poprawna, jednak upraszcza zagadnienie. Dla przykładu: niekodowane (na zamówienie pizzy lub w jakikolwiek inny sposób) cząstki microRNA, mogą wędrować do komórek i wpływać na ich funkcjonowanie w różny sposób. Trzymając się juz jednego przykładu: jeśli DNA zamawia pizzę, jednocześnie zarzuca pizzerie niezwiązanymi z zamówieniem informacjami, które mogą spowodować np odwołanie zamówień sera do pizzerii, zapłacenie za zmywarkę do naczyń miliona złotych albo przesłanie do Wikileaks maila z tajną recepturą na doskonały sos i ciasto.
Podejrzewa się że testy toksykologiczne prowadzone na ludziach spożywających genetycznie modyfikowaną żywność nie są, powiedzmy delikatnie, dokładne lecz jednocześnie tworzące podstawy do produkcji przepisów pozwalających ekspansję produkcji i sprzedaży genetycznie modyfikowanej żywności. Jednocześnie usiłuje się zapobiegać rzetelnym badaniom bezpieczeństwa lub inaczej mówiąc zagrożenia dla zdrowia człowieka.
Zwolennicy żywności genetycznie modyfikowanej usiłują zapobiegać badaniom surowców GM(roślin) oraz porównywaniu ich z takimi samymi roślinami niemodyfikowanymi, a ograniczyć się jedynie do pizzy- produktu końcowego. Usiłują wmawiać nam, że DNA nie jest trujące i jego obecność w potrawach nikomu nie zagraża.
Chińskie badania rujnują tą teorię i praktykę dość poważnie. Dowodzą że DNA może programować microRNA, a w efekcie być niebezpieczne. Nie jest prawdą, że tak długo jak pizza nie zmienia smaku, obecność w niej DNA jest niegroźne i nie tworzy problemu.
Chen-Yu Zhang, prowadzący grupę badawczą nie komentuje uwag adresowanych w sprawie jego badań. Jednak jego odkrycia tworzą podstawy do rozpoczęcia poważnej dyskusji o zastrzeżeniach, jakie od lat pojawiały się w kwestii modyfikowanej genetycznie żywności.
W 1999, grupa naukowców sformułowała podstawowe zastrzeżenia w liście do dziennika Natura zatytułowanym „Beyond Substantial Equivalence.” W tym liście Erik Millstone nazywa obowiązujące teorie „pseudo- naukowa koncepcją”, która jest „bezsprzecznie antynaukowa ponieważ została stworzona głównie dla potrzeby uzasadnienia zapobiegania konieczności prowadzenia biochemicznych i toksykologicznych testów.” Koncepcja podejścia do modyfikantów była przygotowana przez międzynarodowych ekspertów i specjalistów pod auspicjami: Organization for Economic Co-operation and Development(OECD) jeszcze w 1991, dużo wcześniej zanim jakiekolwiek produkty biotechnologii były gotowe do pojawienia się na rynku.
OECD's składa się z reprezentantów 34 krajów, w większości bogatych, białej rasy, krajów gospodarczo rozwiniętych, oraz wspierających wielki biznes. Z założenia dążą do tego, pod pozorem wspomagania rozwoju gospodarczego reszty świata, i usiłują sprzedać jak najwięcej genetycznie modyfikowanej żywności, komu tylko się da. Informacja, jaką właśnie otrzymaliście i wyniki badań powinny służyć do wywierania nacisków na przemysł biotechnologiczny, aby zaczął traktować poważnie zagrożenia, jakie ich produkty prezentują. Czy możemy ufać, że uczynią to z dobrej woli bez przymusu? Czy przyjmą i podejmą się prowadzenia niezbędnych testów? Zapewne nie, gdyż traktują je jako swoje zagrożenie.
Źródło:http://www.theatlantic.com
Nie ma żadnego dobra, jest tylko potrzeba wykorzystywania, tzw. biznes i potrzeba postępowania anormalnie, w tym na odwrót, szkodzenia, niszczenia, pogrążania, za sprawą („”)odpowiednich osobników, za sprawą ich rodzenia, tworzenia, kształtowania/za sprawą realizowania utopii (...)...!
Sztuczne zapładnianie metodą in vitro niczego nie leczy, a wręcz przeciwne: b. pogarsza stan zdrowia kobiety poddanej drastycznej terapii, niekorzystnie zmienia jej geny, a gdy ta terapia przyczyni się do urodzenia potomka, to odziedziczy on bezpłodność, i będzie miał inne wady wrodzone, w tym nieprawidłowe geny – a to wszystko skutkuje degeneracją naszego gatunku, wydatkami na lecznictwo, utrzymywania na rencie; efektem negatywnych lawin! Ta metoda jest także b. kosztowna! Więc zamiast przeznaczać pieniądze na skutki, w tym na tzw. leczenie chorób, lepiej m.in. z ich pomocą usuwać przyczyny problemów, w tym bezpłodności! A płodzeniem potomstwa powinny zajmować się WYŁĄCZNIE osoby o jak najwyższym pozytywnym potencjale, czyli: fizycznie, w tym psychicznie zdrowe, o prawidłowo funkcjonującym umyśle, inteligentne, pozytywne, wybitne, urodziwe, by doskonalić, i m.in. w ten sposób zapobiegać pierwotnym przyczynom problemów, nasz gatunek, a nie go degenerować, co skutkuje tworzeniem biernie, czynnie szkodliwych, destrukcyjnych osobników, którzy są pierwotną przyczyną problemów, a te problemy są przyczyną kolejnych (ma mse efekt negatywnych lawin)!
Za każdy wygracowany milion środka płatniczego zapłacili, płacą, zapłacą zdrowiem, życiem, ci, którzy go wypracowali i inni, którzy ponieśli tego konsekwencje, co wiąże się także z wydatkami na lecznictwo, renty. Za to wszystko płaci także przyroda, i zapłacą kolejne pokolenia.
Brakuje pieniędzy, brakuje czystego powietrza, czystej wody, msc na wysypiska śmieci, ziemi pod uprawy/żywności, zdrowych, inteligentnych, normalnych ludzi, surowców. Wniosek jest tylko jeden: trzeba się jeszcze szybciej rozmnażać, w tym przede wszystkim ludzie chorzy, nienormalni, psychopatyczni, debilni, zdegenerowani, w tym nikotynowcy, narkomanii, alkoholicy. Bo to jest moralne, dobreee... A odwrotnie, co oczywiste, byłoby niemoralnie, źle („Hitler, Stalin, Szatan”)! Czyli dalej trzeba słuchać specjalistów od tzw. dobroczynności, religijności, prokonsumpcyjnych ekonomistów, być podporządkowanym m.in. proprokreacyjnym rządzącym; realizatorom utopii, to dalej będzie coraz szybciej lepiej (czy ja czegoś takiego już kilkadziesiąt razy, od 2000 r., nie napisałem, nie unaoczniałem, nie wykazywałem, nie przestrzegałem, nie nawoływałem, nie wzywałem, nie wskazywałem konstruktywnej alternatywy... Czy ja przez kolejne lata nie będę robił tego samego...)...
SZTUCZNE ZAPŁADNIANIE (IN VITRO) MUSI BYĆ ZABRONIONE!
Najlepszym, najskuteczniejszym i najtańszym, licząc wszystko całościowo, sposobem zwiększenia szansy urodzenia, i to zdrowego dziecka jest: czyste powietrze, woda, niezanieczyszczona, niezatruta gleba, zdrowa żywność, zdrowe odżywianie, zdrowy tryb życia, pozytywna selekcja kandydatów na rodziców, regulacja liczebności populacji, by każde kolejne pokolenie było m.in. mądrzejsze, zdrowsze, urodziwsze, szczęśliwsze.
----------------------------------------------------
GMO (genetycznie modyfikowane organizmy)
http://www.wolnyswiat.pl/11h2.html
GENY A INTELIGENCJA; POSTĘPOWANIE; ZDROWIE; WYDATKI...
http://www.wolnyswiat.pl/36h1.html
Niczego nie ma za darmo (człowiek już wielokrotnie udowodnił, że nie jest mądrzejszy/lepszy od Praw Natury)!
Wszystko wpływa na geny, w tym nimi manipulowanie, tzw. leki,. A skutkiem tych zmian są mutacje, uzależnienie organizmu od czynników, które spowodowały zmiany genetyczne/dostosowanie do nich. A zmiany w genach nie są bezpłatne, a zarobienie pieniędzy na ogół odbywa się kosztem wszystkiego, wszystkich, w tym zdrowia ludzi, w tym osób o wysokim potencjale!
Przyroda od samego początku wynalazła skuteczny sposób, by zamiast degeneracji (czego objawem są m.in. choroby, coraz niższy iloraz inteligencji, coraz większy stopień destrukcyjnych, w tym aspołecznych, niszczycielskich, cech i wynikłe z tego skutki) miało mse doskonalenie gatunków (w tym taki właśnie lek w postaci odporności na choroby, sposób na zwiększanie intelektualnego potencjału), a mianowicie POZYTYWNĄ SELEKCJĄ, CZYLI KORZYSTNY DOBÓR PARTERÓW DO PROKREACJI, USUWANIE NADLICZBOWYCH OSOBNIKÓW. Przez miliony lat to skutecznie funkcjonowało, aż pojawił się człowiek, istota mądrzejsza od Praw Natury, lepsza od przyrody, a tego efekty widać wokół (to, co funkcjonowało przez miliony lat ginie w przeciągu kilkudziesięciu lat, wszechstronnie przygotowuje się wszechstronne piekło dla kolejnych pokoleń, i takie postępowanie nazywane jest jeszcze... ratowaniem życia, mądrym, dobrym, normalnym, prawidłowym, moralnym. A próby przed tym obrony, ratunku: „mordowaniem”, „faszyzmem”, „bestialstwem”, „nienormalnością”, „objawem choroby psychicznej”, „głupoty” itp., czyli, jak zwykle, na odwrót...; realizacja utopii
Wszystko co robimy, co wdychamy, spożywamy, zażywamy, w tym tzw. leki, trucizny, np. nikotynę, narkotyki, alkohol, na co wystawiamy swój organizm, co świadomie, nieświadomie odbieramy, przeżywamy, na czym skupiamy uwagę, o czym myślimy, co analizujemy, jak rozumiemy, z kim się zadajemy, czym się zajmujemy, jaki tryb życia prowadzimy, w tym czy się intelektualnie, psychicznie, etycznie rozwijamy czy też degenerujemy, jak, z kim uprawiamy seks, płodzimy potomstwo, wpływa m.in. na nasze samopoczucie, zdrowie psychiczne, fizyczne (są choroby psychosomatyczne, czyli fizyczne o podłożu psychicznym), inteligencję, nasze, naszego potomstwa, innych geny; potencjał; sytuację otoczenia, społeczeństwa, innych istnień, przyszłych pokoleń. Wpływ ten może być negatywny bądź pozytywny.
PS
Jeśli np.:
- wystawiamy się, innych na ekspozycję przekazu z radia, telewizji (- w obecnej postaci...), głośników w sklepach, przekaz psychopatycznych, debilnych, obłąkanych osobników zajmujących się powtarzaniem, bełkotaniem, nawoływaniem np. pod pretekstem zajmowania się handlowaniem, szerzeniem jedynie słusznej religijności, ustrojowej ideologii; tzw. reklam, bełkotu, powtarzactwa, utopii;
- wystawiamy się, innych na ekspozycję uzależniającej trucizny nikotynowej, zezwalamy na eksponowanie przy nas, innych nikotynizmu, alkoholizmu, narkomanii, niezdrowego odżywiania się, w tym obżarstwa, trybu życia; degeneractwa,
- akceptujemy, zezwalamy, biernie, czynnie wspieramy płodzenie, rodzenie, utrzymywanie przy życiu chorych, upośledzonych dzieci,
czyli zezwalamy na uszkadzanie psychiki, wypaczanie umysłu, ogłupianie, trucie, skażanie, w tym podczas produkcji trucizn, takimi śmieciami; demoralizowanie; degenerowanie; szkodzenie, pogrążanie, to takie postępowanie, tego skutki będą, w wyniku naśladownictwa, zarażania tym, demoralizacji, powielane, się rozprzestrzeniać, więc wszyscy będą ponosić tego, bezpośrednio, pośrednio, negatywne konsekwencje (powstaje efekt lawiny!).
Wszechstronnie korzystnym celem gatunków - z godnie z planem natury - winno być dążenie do doskonałości (stymulowanie, zachowanie, przekazanie najcenniejszych cech; genów, inaczej gatunek jest degenerowany, wymiera).
PS
Czy ludzkość dąży do jakiejkolwiek doskonałości, czy wręcz przeciwnie – wszechstronnej, bo: intelektualnej, psychicznej, zdrowotnej, fizycznej, w tym estetycznej, degeneracji... Czy to jest rozsądne, dalekowzroczne, korzystne, mądre; dogłębnie etyczne, dobre, czy bardzo złe...
http://nathanel.nowyekran.pl/post/48509 ... j-zywnosci | 20.01.2012 13:01
NieCoDziennik
Nathanel - Nie_Co_Dziennik® ma być pismem nie codziennym ,ale także nieco Dziennikiem. Wyrażać co NIE ale także co TAK.Codziennie, ale niekoniecznie. Motto:Gdybym myślał tak jak wszyscy, byłbym tu niepotrzebny.נתנאל
REALNE ZAGROŻENIA W GENETYCZNIE MODYFIKOWANEJ ŻYWNOŚCI
Wydawałoby się ze Chińczycy będą ostatnimi którzy szukaliby złej strony genetycznie modyfikowanej żywności mając tyle ludzi do nakarmienia. A jednak.
Chińscy naukowcy wykryli cząsteczki kwasu rybonukleinowego we krwi i narządach ludzi spożywających ryż. Zespół naukowców Uniwersytetu Nanjing wskazał materiał genetyczny przykleja się do protein w komórkach ludzkiej wątroby mając wpływ na przejmowanie cholesterolu z krwi.
Typ RNA jaki został zakwestionowany to microRNA zwany tak ze względu na swoje małe rozmiary. Typ ten jest szczegółowo badany od 10-ciu lat, kiedy to cząsteczki te zostały wykryte i stwierdzono ich wpływ na powstanie chorób w tym: raka, Alzheimer'a, i cukrzycy. Chińskie badania potwierdzają, że microRNA z rośliny jest w stanie przetrwać proces trawienia i zakłócić funkcjonowanie komórek ludzkiego ciała.
Jeśli te odkrycia zostaną potwierdzone, okaże się że spożywamy nie tylko witaminy, białka. energię, ale również „informacje”. To oznacza, że kodowanie DNA przy udziale microRNA może być groźne.
Uzyskana wiedza może pomóc zrozumieć i poznać komunikację miedzy zwierzętami, koewolucję oraz relacje miedzy drapieżnikami a ich ofiarami. Może także „oświetlić” mechanizm chorób metabolizmu, a także zrozumieć mechanizm działania leków ziołowych. Może wskazać, w jaki sposób genetycznie modyfikowana żywność może wpływać na funkcjonowanie ludzkiego organizmu i zdrowie człowieka.
Jak odbywa się wymiana informacji genetycznych w organizmie wiadomo do lat '50. Tzw. dogmat biologii molekularnej określił Francis Crick w 1958 r. Jak określił to Marshall Nirenbergs, \"DNA produkuje RNA, o on produkuje białka. Mówiąc inaczej proces produkcji białek jest nieodwracalny. Białko nie może być użyte do produkcji DNA.
Obrazowo mówiąc wspominany proces przypomina zamawianie pizzy. DNA wie jaką pizzę potrzebuje i zamawia ją. RNA to kartka, na której to zamówienie zapisano i dzięki temu kucharz wie, jaki rodzaj pizzy ma przygotować. Przygotowana i dostarczona pizza jest dokładnie taka, jaką zakodowało na zamówieniu DNA.
Dotychczasowa teoria Central Dogma opisująca wspomniane procesy w zasadzie poprawna, jednak upraszcza zagadnienie. Dla przykładu: niekodowane (na zamówienie pizzy lub w jakikolwiek inny sposób) cząstki microRNA, mogą wędrować do komórek i wpływać na ich funkcjonowanie w różny sposób. Trzymając się juz jednego przykładu: jeśli DNA zamawia pizzę, jednocześnie zarzuca pizzerie niezwiązanymi z zamówieniem informacjami, które mogą spowodować np odwołanie zamówień sera do pizzerii, zapłacenie za zmywarkę do naczyń miliona złotych albo przesłanie do Wikileaks maila z tajną recepturą na doskonały sos i ciasto.
Podejrzewa się że testy toksykologiczne prowadzone na ludziach spożywających genetycznie modyfikowaną żywność nie są, powiedzmy delikatnie, dokładne lecz jednocześnie tworzące podstawy do produkcji przepisów pozwalających ekspansję produkcji i sprzedaży genetycznie modyfikowanej żywności. Jednocześnie usiłuje się zapobiegać rzetelnym badaniom bezpieczeństwa lub inaczej mówiąc zagrożenia dla zdrowia człowieka.
Zwolennicy żywności genetycznie modyfikowanej usiłują zapobiegać badaniom surowców GM(roślin) oraz porównywaniu ich z takimi samymi roślinami niemodyfikowanymi, a ograniczyć się jedynie do pizzy- produktu końcowego. Usiłują wmawiać nam, że DNA nie jest trujące i jego obecność w potrawach nikomu nie zagraża.
Chińskie badania rujnują tą teorię i praktykę dość poważnie. Dowodzą że DNA może programować microRNA, a w efekcie być niebezpieczne. Nie jest prawdą, że tak długo jak pizza nie zmienia smaku, obecność w niej DNA jest niegroźne i nie tworzy problemu.
Chen-Yu Zhang, prowadzący grupę badawczą nie komentuje uwag adresowanych w sprawie jego badań. Jednak jego odkrycia tworzą podstawy do rozpoczęcia poważnej dyskusji o zastrzeżeniach, jakie od lat pojawiały się w kwestii modyfikowanej genetycznie żywności.
W 1999, grupa naukowców sformułowała podstawowe zastrzeżenia w liście do dziennika Natura zatytułowanym „Beyond Substantial Equivalence.” W tym liście Erik Millstone nazywa obowiązujące teorie „pseudo- naukowa koncepcją”, która jest „bezsprzecznie antynaukowa ponieważ została stworzona głównie dla potrzeby uzasadnienia zapobiegania konieczności prowadzenia biochemicznych i toksykologicznych testów.” Koncepcja podejścia do modyfikantów była przygotowana przez międzynarodowych ekspertów i specjalistów pod auspicjami: Organization for Economic Co-operation and Development(OECD) jeszcze w 1991, dużo wcześniej zanim jakiekolwiek produkty biotechnologii były gotowe do pojawienia się na rynku.
OECD's składa się z reprezentantów 34 krajów, w większości bogatych, białej rasy, krajów gospodarczo rozwiniętych, oraz wspierających wielki biznes. Z założenia dążą do tego, pod pozorem wspomagania rozwoju gospodarczego reszty świata, i usiłują sprzedać jak najwięcej genetycznie modyfikowanej żywności, komu tylko się da. Informacja, jaką właśnie otrzymaliście i wyniki badań powinny służyć do wywierania nacisków na przemysł biotechnologiczny, aby zaczął traktować poważnie zagrożenia, jakie ich produkty prezentują. Czy możemy ufać, że uczynią to z dobrej woli bez przymusu? Czy przyjmą i podejmą się prowadzenia niezbędnych testów? Zapewne nie, gdyż traktują je jako swoje zagrożenie.
Źródło:http://www.theatlantic.com
Nie ma żadnego dobra, jest tylko potrzeba wykorzystywania, tzw. biznes i potrzeba postępowania anormalnie, w tym na odwrót, szkodzenia, niszczenia, pogrążania, za sprawą („”)odpowiednich osobników, za sprawą ich rodzenia, tworzenia, kształtowania/za sprawą realizowania utopii (...)...!
Sztuczne zapładnianie metodą in vitro niczego nie leczy, a wręcz przeciwne: b. pogarsza stan zdrowia kobiety poddanej drastycznej terapii, niekorzystnie zmienia jej geny, a gdy ta terapia przyczyni się do urodzenia potomka, to odziedziczy on bezpłodność, i będzie miał inne wady wrodzone, w tym nieprawidłowe geny – a to wszystko skutkuje degeneracją naszego gatunku, wydatkami na lecznictwo, utrzymywania na rencie; efektem negatywnych lawin! Ta metoda jest także b. kosztowna! Więc zamiast przeznaczać pieniądze na skutki, w tym na tzw. leczenie chorób, lepiej m.in. z ich pomocą usuwać przyczyny problemów, w tym bezpłodności! A płodzeniem potomstwa powinny zajmować się WYŁĄCZNIE osoby o jak najwyższym pozytywnym potencjale, czyli: fizycznie, w tym psychicznie zdrowe, o prawidłowo funkcjonującym umyśle, inteligentne, pozytywne, wybitne, urodziwe, by doskonalić, i m.in. w ten sposób zapobiegać pierwotnym przyczynom problemów, nasz gatunek, a nie go degenerować, co skutkuje tworzeniem biernie, czynnie szkodliwych, destrukcyjnych osobników, którzy są pierwotną przyczyną problemów, a te problemy są przyczyną kolejnych (ma mse efekt negatywnych lawin)!
Za każdy wygracowany milion środka płatniczego zapłacili, płacą, zapłacą zdrowiem, życiem, ci, którzy go wypracowali i inni, którzy ponieśli tego konsekwencje, co wiąże się także z wydatkami na lecznictwo, renty. Za to wszystko płaci także przyroda, i zapłacą kolejne pokolenia.
Brakuje pieniędzy, brakuje czystego powietrza, czystej wody, msc na wysypiska śmieci, ziemi pod uprawy/żywności, zdrowych, inteligentnych, normalnych ludzi, surowców. Wniosek jest tylko jeden: trzeba się jeszcze szybciej rozmnażać, w tym przede wszystkim ludzie chorzy, nienormalni, psychopatyczni, debilni, zdegenerowani, w tym nikotynowcy, narkomanii, alkoholicy. Bo to jest moralne, dobreee... A odwrotnie, co oczywiste, byłoby niemoralnie, źle („Hitler, Stalin, Szatan”)! Czyli dalej trzeba słuchać specjalistów od tzw. dobroczynności, religijności, prokonsumpcyjnych ekonomistów, być podporządkowanym m.in. proprokreacyjnym rządzącym; realizatorom utopii, to dalej będzie coraz szybciej lepiej (czy ja czegoś takiego już kilkadziesiąt razy, od 2000 r., nie napisałem, nie unaoczniałem, nie wykazywałem, nie przestrzegałem, nie nawoływałem, nie wzywałem, nie wskazywałem konstruktywnej alternatywy... Czy ja przez kolejne lata nie będę robił tego samego...)...
SZTUCZNE ZAPŁADNIANIE (IN VITRO) MUSI BYĆ ZABRONIONE!
Najlepszym, najskuteczniejszym i najtańszym, licząc wszystko całościowo, sposobem zwiększenia szansy urodzenia, i to zdrowego dziecka jest: czyste powietrze, woda, niezanieczyszczona, niezatruta gleba, zdrowa żywność, zdrowe odżywianie, zdrowy tryb życia, pozytywna selekcja kandydatów na rodziców, regulacja liczebności populacji, by każde kolejne pokolenie było m.in. mądrzejsze, zdrowsze, urodziwsze, szczęśliwsze.
----------------------------------------------------
GMO (genetycznie modyfikowane organizmy)
http://www.wolnyswiat.pl/11h2.html
GENY A INTELIGENCJA; POSTĘPOWANIE; ZDROWIE; WYDATKI...
http://www.wolnyswiat.pl/36h1.html
http://wolnemedia.net/wiadomosci-ze-swi ... ybiotykow/ | 14.02.2013
PRZEMYSŁ MIĘSNY ZUŻYWA 80% WSZYSTKICH ANTYBIOTYKÓW
Według danych zebranych przez specjalistów w 2011 roku hodowcy zużywali rocznie 13,6 milionów ton antybiotyków, podczas gdy cała medycyna około 3,5 miliona. Jeszcze bardziej niepokojąco wyglądają trendy wieloletnie, ponieważ o ile spożycie antybiotyków stosowanych do leczenia chorych od dekady jest na stałym poziomie to użycie ich w produkcji mięsa rośnie lawinowo. Obecnie cztery piąte wszelkich antybiotyków produkowanych przez przemysł farmaceutyczny jest stosowana w rolnictwie.
Nie ma też nic dziwnego w tym, że nadużywanie antybiotyków powoduje do powstawania superbakterii i wirusów, które są trudne do opanowania. Raport podaje przykład salmonelli na indykach, która stała się w 78% przypadków była odporna na przynajmniej jeden rodzaj antybiotyku a ponad połowa na trzy antybiotyki. Zidentyfikowano również odporność na tetracyklinę stosowaną przy hodowli drobiu.
Niektórzy specjaliści przestrzegają, ze nadmierne używanie antybiotyków może prowadzić do wytworzenia się „apokaliptycznego scenariusza”. Zarazki odporne na antybiotyki stanowią bowiem poważne zagrożenie dla ludzkości. Jak można było niedawno przeczytać w prasie brytyjskiej w ciągu 20 lat może dojść do sytuacji, gdy większość antybiotyków przestanie działać. To może nawet prowadzić do problemów porównywalnych ze skutkami dużego zamachu terrorystycznego lub pandemii wirusowej. Nawet niegroźna infekcja może się wtedy stać śmiertelnym zagrożeniem, a wszystko przez nadużywanie antybiotyków.
Na podstawie: www.guardian.co.u, www.motherjones.com
Źródło: Zmiany na Ziemi
PRZEMYSŁ MIĘSNY ZUŻYWA 80% WSZYSTKICH ANTYBIOTYKÓW
Według danych zebranych przez specjalistów w 2011 roku hodowcy zużywali rocznie 13,6 milionów ton antybiotyków, podczas gdy cała medycyna około 3,5 miliona. Jeszcze bardziej niepokojąco wyglądają trendy wieloletnie, ponieważ o ile spożycie antybiotyków stosowanych do leczenia chorych od dekady jest na stałym poziomie to użycie ich w produkcji mięsa rośnie lawinowo. Obecnie cztery piąte wszelkich antybiotyków produkowanych przez przemysł farmaceutyczny jest stosowana w rolnictwie.
Nie ma też nic dziwnego w tym, że nadużywanie antybiotyków powoduje do powstawania superbakterii i wirusów, które są trudne do opanowania. Raport podaje przykład salmonelli na indykach, która stała się w 78% przypadków była odporna na przynajmniej jeden rodzaj antybiotyku a ponad połowa na trzy antybiotyki. Zidentyfikowano również odporność na tetracyklinę stosowaną przy hodowli drobiu.
Niektórzy specjaliści przestrzegają, ze nadmierne używanie antybiotyków może prowadzić do wytworzenia się „apokaliptycznego scenariusza”. Zarazki odporne na antybiotyki stanowią bowiem poważne zagrożenie dla ludzkości. Jak można było niedawno przeczytać w prasie brytyjskiej w ciągu 20 lat może dojść do sytuacji, gdy większość antybiotyków przestanie działać. To może nawet prowadzić do problemów porównywalnych ze skutkami dużego zamachu terrorystycznego lub pandemii wirusowej. Nawet niegroźna infekcja może się wtedy stać śmiertelnym zagrożeniem, a wszystko przez nadużywanie antybiotyków.
Na podstawie: www.guardian.co.u, www.motherjones.com
Źródło: Zmiany na Ziemi
Wróć do „POLITYKA/PRAWO/GOSPODARKA”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości