WIDOCZNOŚĆ, CZAS REAKCJI, CZAS ZADZIAŁANIA HAMULCÓW, PRZEBYTY W TYM CZASIE DYSTANS, DROGA HAMOWANIA, ŁĄCZNA DROGA ZATRZYMANIA
Praktyczna widoczność podczas jazdy na drodze wynosi kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt metrów z powodu zakrętów, zasłaniania drogi przez inne pojazdy, w tym wymijające inne pojazdy, zmieniające pas ruchu.
http://regiomoto.pl/portal/bezpieczenst ... zymac-auto | 21.05.2013
Większa prędkość, dłużej hamujesz
Jak ustalili fachowcy od bezpieczeństwa na drodze, przeciętna reakcja kierowcy na pojawienie się przeszkody przed jego autem i wciśnięcie pedału hamulca to 0,8-1 s. Do tego trzeba doliczyć 0,3-0,4 s. na zadziałanie układu hamulcowego. W najlepszym razie jest to więc 1,1 s., w najgorszym - 1,4 s.
W TYM CZASIE samochód jadący ze stałą prędkością przejeżdża dystans:
• przy 30 km/h - 10,8-11,7 m,
• przy 50 km/h - 15,3-19,4 m,
• przy 70 km/h - 21,4-27,2 m,
• przy 90 km/h - 27,5-35 m,
• przy 110 km/h - 33,6-42,8 m,
• przy 130 km/h - 39,7-50,5 m,
• przy 150 km/h - 45,8-58,3 m.
Dystans pokonywany przez auto rośnie wraz ze wzrostem prędkości i wydłużaniem się czasu reakcji. A ten rośnie, gdy kierowca jest zmęczony albo rozproszony, na przykład dlatego, że rozmawia przez telefon, czy zmienia stację w radiu.
Tymczasem droga [samego] hamowania (mierzona od momentu zadziałania hamulców do zatrzymania samochodu) auta osobowego na suchym i równym asfalcie wynosi odpowiednio:
• przy 30 km/h - ok. 5 m,
• przy 50 km/h - ok. 13 m,
• przy 70 km/h - ok. 25 m,
• przy 90 km/h - ok. 42 m,
• przy 110 km/h - ok. 62 m,
• przy 130 km/h - ok. 87 m,
• przy 150 km/h - ok. 116 m.
Oznacza to, że przy prędkości 30 km/h, [łącznie] droga zatrzymania wyniesie ok. 17 m, a przy prędkości 50 km/h - ok. 32 m. Przy prędkości 70 km/h będzie to już ok. 52 m, a przy 90 km/h prawie 80 m.
Jeszcze większego dystansu potrzeba, by zatrzymać samochód, jadący z autostradową prędkością:
przy szybkości 110 km/h jest to ok. 105 m, przy 130 km/h już prawie 140 m, a przy 150 km/h ponad 170 m.
Piotr Nowak podkreśla, że
droga zatrzymania rośnie natomiast z kwadratem prędkości - tzn., że zwiększenie dwukrotne prędkości zwiększa drogę zatrzymania czterokrotnie, trzykrotne zwiększenie prędkości wydłuża ją dziewięciokrotnie itd.
Tymczasem, jak przekonują przedstawiciele Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, przy potrąceniu przez pojazd jadący z prędkością 50 km/h prawdopodobieństwo śmierci pieszego wynosi 90 proc. Jest ono dziewięć razy większe niż przy szybkości 30 km/h.
- Raporty z miejsc wypadków pokazują, że w obszarze zabudowanym kierowca dostrzega pieszego mniej więcej z odległości trzydziestu sześciu metrów. Czyli już przy prędkości sześćdziesięciu kilometrów na godzinę nie ma szans, by przed nim wyhamować - Zbigniew Weseli, dyrektor i trener bezpiecznej jazdy w Szkole Jazdy Renault.
Prędkość hamującego pojazdu nie spada liniowo, na kilka metrów przed zatrzymaniem może wynosić kilkadziesiąt kilometrów na godzinę. To wystarczy by spowodować poważne obrażenia u potrąconego pieszego. Pokazuje to wykres przygotowany przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego:
W obszarze zabudowanym do kierowcy dociera wiele informacji. Musi obserwować znaki drogowe, sygnalizację świetlną, ludzie chodzący po chodnikach, inne samochody itd. Natomiast po przekroczeniu pewnego progu prędkości kierowca nie będzie w stanie zarejestrować i przetworzyć tych wszystkich informacji, a to z kolei oznacza, że może pominąć krytyczną dla bezpieczeństwa informację i doprowadzić do wypadku.
Wiele zależy od pogody i zawieszenia
- Oczywiście długość drogi hamowania zależy od wielu czynników – dodaje Piotr Nowak.
Duży wpływ na skuteczność hamowania mają panujące warunki atmosferyczne, np. zaśnieżenie lub oblodzenie. Dla porównania: jeśli przy prędkości 90 km/h droga hamowania na suchym asfalcie wynosi 42 m a zatrzymania 75-80 m, to
na mokrym na hamowanie potrzeba prawie 70 m, a na zatrzymanie ok. 100 m. Na lodzie droga hamowania może wynieść nawet 208 m, a zatrzymania ponad 240 m!