nowelizacj* budżet*** 2009-13
Dogońmy USA. W długu...
http://marucha.wordpress.com/2012/04/28 ... i-zniknac/ | 2012-04-28 (sobota)
Minister Rostowski ma go dość – zegar długu publicznego musi zniknąć
Dług publiczny to sprawa niewygodna dla polityków, zwłaszcza dla ministra finansów, który wszak odpowiada za stan finansów państwa. Dlatego też zapewne odmierzający wysokość długu publicznego zegar, zamontowany w centrum Warszawy z inspiracji Leszka Balcerowicza, zaczyna drażnić ministra Jacka Rostowskiego. Zwrócił się więc z prośbą do ekonomisty, aby ten go zdemontował, gdyż nie jest już potrzebny.
(...)
Jak czytamy dalej, rozpoczął się dla Polski okres, w którym stosunek długu publicznego do PKB powoli, ale konsekwentnie maleje, co jest charakterystyczne dla krajów wiarygodnych finansowo. Zdaniem Rostowskiego, znów bogacimy się szybciej niż się zadłużamy.
Według obliczeń, w tym roku relacja długu do PKB spadła o 3% i, jak tak dalej pójdzie, niedługo może spaść nawet poniżej 50% PKB. Minister Rostowski nie omieszkał się zarazem pochwalić, że dzięki staraniom rządu udało się zejść z poziomem deficytu do 5,1%, czyli znacznie więcej niż zakładano. W tym roku ma on spaść poniżej 3%, skutkiem czego KE zdejmie z Polski procedurę nadmiernego deficytu.
(...)
W związku z tym niebezpieczeństwo dla polskich finansów publicznych zostało, w jego opinii, zażegnane.
Dlatego też Rostowski kordialnie zaapelował: „Leszku! Ściągnij licznik. Spełnił on swoją pożyteczną rolę.” To dzięki niemu rząd miał ciągle przed oczami zagrożenie przekroczenia progów ostrożnościowych. I ten sam cel, w przekonaniu Rostowskiego, przyświecał Leszkowi Balcerowiczowi, gdy podjął się jego zawieszenia.
(...)
Za komentarz do tej sytuacji niech posłuży wpis jednego z internautów, pod informacją o inicjatywie zdjęcia licznika: „Nie ma potrzeby, wkrótce na liczniku zabraknie miejsca na kolejne cyfry i licznik straci sens. Myślę, że po cyfrach 9999999999.99 następną, z przyczyn konstrukcyjnych licznika, będzie 0000000.00, i tak oto pozbędziemy się długu.”
I.Sz.
Źródło: http://makro.pb.pl/2599116,30903,leszku ... ij-licznik
http://www.pch24.pl/
[Licznik długu jest już niepotrzebny. A potrzebne są coraz większe pożyczki...
M.in. panie wicepremierze i ministrze finansów Rostowski - jak, w czym stajemy się coraz bogatsi, i kto:
- mamy coraz więcej, czy coraz mniej zasobów, w tym surowców, ziem uprawnych, prawdziwych lasów...,
- lidzie są coraz zdrowsi, czy coraz bardziej chorzy...,
- ludzie są coraz mądrzejsi, czy coraz głupsi...,
- ludzi zadłużonych, których nie stać nawet na zaspokojenie elementarnych potrzeb ubywa czy przybywa...,
- kapitały multimilionerów i miliarderów maleją, czy rosną...
- itp., itd... - red.]
http://www.zegardlugu.pl/ - Licznik...
PROKONSUMPCYJNA EKONOMIA..., DĄŻENIE DO BOGACTWA...
http://www.wolnyswiat.pl/7h2.html
Kolejny raz o tzw. PKB...
Po co produkować „szybkie śmieci”? - Po to, żeby rósł PKB podczas produkcji kolejnych partii „szybkich śmieci”, co jest pretekstem do zaciągania kolejnych pożyczek...
Co m.in. zwiększa PKB:
- przyrost tzw. reklam, w tym także prorządowych propagandowych spotów...,
- zwiększona produkcja artykułów biurowych dla prorządowych urzędników...,
- luksusowe wyposażanie msc urzędowania coraz większej rzeszy prorządowych urzędników...,
- budowa stadionów (np. budowa Narodowego kosztowała ponad 2 mld zl, a koszt jego utrzymania wynosi kilkadziesiąt mln zł rocznie strat...)...,
- budowa autostrad (kolejne mld na budowę, i kolejne mld na ich utrzymywanie + kolejne mld na ponoszenie kosztów transportu samochodowego. 2,7% PKB – czyli równowartość 3 mld. dolarów (Instytut Transportu Samochodowego szacuje je na 30 mld zł), to roczne koszty wypadków samochodowych w Polsce, których w 2003 r. było 50 tys!! Ginie w nich rocznie około 6 tys. osób, a 50 tys. zostaje rannych. Światowa Org. Zdrowia (WHO) oraz Bank Światowy podają, iż rocznie w wypadkach samochodowych ginie na świecie ponad 1,2 mln osób, a ok. 50 mln odnosi obrażenia!!)...,
www.o2.pl / www.sfora.biz | 29.09.2013 r.: Niemcy się sypią! Połowa z ponad 66 tysięcy mostów drogowych w Niemczech, za których utrzymanie odpowiadają władze komunale, ma poważne usterki. Po przeprowadzeniu wyrywkowej kontroli ponad 2000 mostów okazało się, że 15 proc. z nich jest w tak fatalnym stanie, że należy je zburzyć i postawić w ich miejscu nową przeprawę. Niemieccy eksperci dowodzą także, że w fatalnym stanie jest także ok. 20 proc. niemieckich autostrad oraz 40 proc. tzw. dróg federalnych. | Autor: WB
http://www.dw.de/alarmuj%C4%85ca-sytuac ... w-drogow...
- wzrost produkcji:
- wykorzystywanego przez urzędników papieru...,
- luksusowej biżuterii, luksusowych pojazdów, jachtów, itp., itd. dla multimilionerów, miliarderów...,
- alkoholu, papierosów...,
- szkodliwej tzw. żywności...,
- tzw. leków, sprzętu medycznego itp...,
- butelek z wodą mineralną...,
- śmieciarek do wywożenia śmieci...,
- materiałów budowlanych, celem budowy b. nietrwałych budynków w msu ziem uprawnych, które miały służyć kolejnym pokoleniom przez tysiące lat...,
- maszyn do rabowania węgla na cele energetyczne...,
- trumien...,
- budowa luksusowych rezydencji dla multimilionerów, miliarderów...,
- wzrost tempa rabowania węgla (szacuje się, że tzw. zewnętrzne koszty spalania węgla są kilkanaście razy większe od ceny energii z źródeł odnawialnych)...,
- wzrost ilości prac będących skutkiem zapadania się budynków, w efekcie rabunkowej eksploatacji węgla...,
- wzrost ilości prac będących skutkiem susz, powodzi, ulew, gradobić, trąb powietrznych, w efekcie zaburzania równowagi w przyrodzie przez spaliny, pyły z elektrowni, przemysłowe, spaliny z silników pojazdów, z powodu wycinania lasów, które zapewniały równowagę obiegu wody...,
- zbędne wydatki/usługi, zakupy...,
- zwiększone ceny produktów i usług...,
- kreowane (podczas tzw. pożyczania, a więc wykonywania usługi).../wirtualne pieniądze...,
- przepływy, dla statystyki, gotówki...,
- pożyczki, które zwiększając PKB umożliwiają zaciąganie kolejnych pożyczek...,
- itp., itd...
W skrajnym przypadku, dany kraj może mieć najwyższy PKB w dziejach świata, mimo nie wyprodukowania ani jednego bochenka chleba, za to dzięki zrobieniu milionów ekskluzywnych (pozłacanych, wysadzanych diamentami) trumien...
A zasoby, w tym surowce się kończą, już teraz brakuje msa na śmieci. Powietrze, gleby, wody, w tym ich zasoby są skażone, ludzie, przyroda truci, itp., itd. Ale trzeba zwiększać PKB! Nie wolno postępować odpowiedzialnie, w tym dalekowzrocznie, a m.in. wykonywać wyłącznie sensowną pracę, w tym produkować rzeczy trwałych, korzystać z bezpłatnego publicznego transportu zbiorowego, w tym na poduszce magnetycznej. Itp., itd...
Więc kim są osobniki opierający ekonomią na PKB...

