KONSTRUKTYWNA DYKTATURA RACJONALISTÓW?/USTRÓJ RACJONALNY?

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » czw sty 26, 2012 5:40 pm

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek 02.02.2012, 16:07
PASKUDNY GRONKOWIEC ATAKUJE W EUROPIE. SKÓRA ODPADA PŁATAMI
Wystarczy złapać za klamkę lub poręcz.

Przybywa Londyńczyków zarażonych MRSA czyli gronkowcem złocistym. W stolicy Anglii rozprzestrzenia się amerykańska odmiana odporna na antybiotyki. USA300 powoduje rozległe pęcherze i trudno gojące się rany - donosi "The Daily Mail".
Wśród tysiąca zarażonych MRSA w 2011 roku co piąty chory cierpi na odmianę z USA. Choroba przywleczona do Europy przez podróżujących do Stanów Zjednoczonych wydostała się ze szpitali i powoli opanowuje ulice.
Jest niezwykle zaraźliwa, bo złapać ją można podając zarażonemu rękę ale i łapiąc się tej samej co on poręczy w autobusie czy nawet klamki w biurze.
W najgorszych przypadkach USA300 może doprowadzić do śmiertelnego zakażenia krwi albo przenieść się na tkankę płucną, powoli niszcząc je i zabijając chorego - mówi gazecie dr Ruth Massey z wydziału biologii i medycyny uniwersytetu w Bath. | JS

www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek 27.01.2012, 22:35
SUPERBAKTERIA ODKRYTA NA ANTARKTYCE
Szczep E.coli zmutował przez człowieka.

W wodach Południowego Oceanu Lodowatego odkryto bakterię E. coli odporną na większość znanych antybiotyków - informuje rp.pl.
Zmutowane szczepy naukowcy odkryli w co czwartej próbce wody pobranej w pobliżu chilijskich stacji badawczych na Antarktyce. Pałeczki okrężnicy posiadają geny kodujące enzymy ESBL, co oznacza, że są odporne na penicylinę i cefalosporynę.
Björn Olsen z Uppsala University w Szwecji uważa, że te bakterie mogą być groźniejsze niż odporne na antybiotyki szczepy gronkowca złocistego.
Naukowiec sądzi, że pałeczki okrężnicy z genami odporności mogą tą „umiejętnością" łatwo podzielić się z innymi bakteriami - dodaje portal.
Nie wiadomo w jaki sposób bakterie E.coli zmutowały, ale eksperci przypuszczają, że jest to związane z brakiem utylizacji ścieków na części stacji badawczych na Antarktyce. | AJ

www.onet.pl | 26.01.2012 r., 13:25 PG / PAP
OPORNE NA ANTYBIOTYKI PATOGENY ATAKUJĄ ZWIERZĘTA I LUDZI
Bakterie oporne na wiele antybiotyków w zastraszającym tempie rozprzestrzeniają się wśród zwierząt hodowlanych w Niemczech i przenoszą się na ludzi – alarmuje internetowe wydanie "Der Spiegel".

Pismo powołuje się na raport Deutsche Forschungsverbund "Reset", z którego wynika, że zwierzęta hodowlane są atakowane przez bakterie wytwarzające enzym beta-laktamazowy o szerokim spektrum działania. Rozkładają one antybiotyki zawierające pierścień beta-laktamowy.

Szczepy bakteryjne zdolne do syntezy ESBL należą do tzw. patogenów alarmowych, często wykazujące wielooporność na działanie antybiotyków. Najczęściej są one kodowane przez duże plazmidy (cząsteczki DNA zdolne do niezależnej replikacji), co ułatwia ich szybkie i niekontrolowane rozprzestrzenianie się wśród bakterii (pałeczek Gram-ujemnych).

Według raportu, spośród 54 skontrolowanych hodowli bydła w aż 67 proc. z nich znaleziono krowy mleczne i mięsne zakażone bakteriami zdolnymi do syntezy ESBL. Mikroby te wykryto także w 88 proc. hodowli świń oraz kogutów.

Kontrola przeprowadzona w 2010 r. przez Federalny Instytut ds. Oceny Ryzyka (Bundesinstituts für Risikobewertung - BfR) wykazała, że oporne na antybiotyki szczepy bakterii znajdowały się w 27 proc. gospodarstwach zajmujących się hodowlą kogutów.

Szczepy bakterii wytwarzające ESBL atakują również ludzi. Powodują np. zakażenia układu moczowego oraz jelit, głównie u osób z osłabiona odpornością – dzieci i osób starszych. Podobnie jak inne patogeny alarmowe mogą powodować zakażenia szpitalne. Potrafią przekazywać informację genetyczną w obrębie tego samego gatunku, jak również między gatunkami.

"Der Spiegel" informował na początku stycznia 2012 r., że w co drugiej próbce mięsa z kurczaków kupionych przez działaczy organizacji BUND w sieciach Aldi, Lidl, Rewe, Edeka i Real, wyizolowano bakterie oporne na antybiotyki. Były to szczepy MRSA i ESBL. BUND przyznaje, że badanie to nie jest reprezentatywne, ale pokazują jakie są skutki powszechnego stosowania antybiotyków w hodowli drobiu.

Według tej organizacji, w Niemczech co roku w hodowli zwierzęta wykorzystuje się 784 ton antybiotyków. To dwa razy więcej niż wynosi w Niemczech spożycie tych leków przez pacjentów.

Petra Gastmeier, dyr. Istytutu Higieny i Medycyny Środowiskowej (Instituts für Hygiene- und Umweltmedizin) w Berlinie, uważa, że bakterie ESBL zagnieździły się w jelitach co najmniej 4 proc. ludzi. Do organizmu człowieka najczęściej przedostają się wtedy, gdy nie przestrzega się higieny podczas przygotowywania żywności.

Autor: PG Źródła: PAP

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek 16.01.2012, 10:49
TO JUŻ PEWNE. PRĄTKI GRUŹLICY OPORNE NA WSZYSTKIE LEKI
Grozi nam kolejna epidemia?

Lekarze z Indii poinformowali, że odkryli pierwsze przypadki gruźlicy, której nie da się wyleczyć żadnymi dostępnymi lekami. Trzech z 12 chorujących na nią pacjentów już nie żyje - informuje startribune.com.
To nie pierwszy przypadek, gdy zaobserwowano, że bakterie powodujące tę potencjalnie śmiertelną chorobę, stają się oporne na dostępne leki. Wykryto je u pacjentów we Włoszech i w Iranie. Po raz pierwszy jednak lekarze mieli do czynienia z chorymi, przy których terapii nie działały żadne antybiotyki.
Gruźlicę, mimo że jest chorobą potencjalnie śmiertelną, łatwo wyleczyć podając odpowiednie antybiotyki. Kuracja trwa około pół roku. Jednak jeśli lekarz źle dobierze kurację lub pacjent ją przerwie istnieje ryzyko, że bakterie powodujące chorobę zmutują i staną się oporne na leki.
Tak, jak twierdzą specjaliści z Indii, stało się w przypadku trzech zmarłych pacjentów, u których wykryto całkowicie oporne na leki prątki gruźlicy. Obwinili oni prywatnych lekarzy o podawanie złych leków pacjentom.
Ci trzej pacjenci otrzymali błędnie tzw. leki drugiego rzutu. Przepisano im je w niewłaściwych dawkach, nie kontrolowano ich przyjmowania - napisali w opublikowanym w amerykańskim czasopiśmie medycznym artykule lekarze z Indii.
Gruźlica jest szeroko rozpowszechnioną chorobą. Szacuje się, że zakażony nią jest co 3. mieszkaniec naszej planety. U około 10 proc. zakażonych po pewnym czasie choroba zaczyna się rozwijać. Co roku umiera na nią około 2 mln osób. Każdy chory nieświadomie zaraża co roku od 10 do 15 osób.
Szacuje się, że około 20 proc. wszystkich lekoopornych przypadków gruźlicy, występuje w Indiach. Tam też mieszka jedna czwarta wszystkich cierpiących na tę chorobę. | WB

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 05.10.2011, 08:39
GRUŹLICA ZABIJE 40 MLN LUDZI
To przez papierosy.

Do 2050 roku co najmniej 40 mln palaczy umrze na gruźlicę. Badacze o gwałtowny nawrót tej choroby oskarżają koncerny tytoniowe - informuje bbc.co.uk.
Mija 20 lat od chwili, gdy Światowa Organizacja Zdrowia oświadczyła, że gruźlica znów stanowi globalne zagrożenie. Liczba chorych jednak zamiast spaść wzrosła. Z badań wynika, że wszystkie wysiłki epidemiologów i lekarzy mogą spełznąć na niczym, jeśli koncerny tytoniowe nadal będą intensywnie promować palenie w wielu częściach świata - twierdzi dr John Moore-Gillion, specjalista w dziedzinie gruźlicy i honorowy doradca medyczny British Lung Foundation.
Palacze - jak wynika z badań - są dwukrotnie bardziej zagrożeni zachorowaniem na gruźlicę i śmiercią z jej powodu. Palenie papierosów osłabia bowiem zdolność płuc do zwalczania infekcji.
Prawie jedna piąta ludności świata to palacze. Wielu z nich żyje w krajach z wysokim wskaźnikiem zachorowań na gruźlicę, w których koncerny tytoniowe prowadzą agresywną kampanię reklamową swoich produktów.
Dr Sanjay Basu z kolegami z University of California, posługując się modelem matematycznym, wyliczyła, że do 2050 roku, palenie papierosów może być przyczyną 40 mln dodatkowych zgonów na gruźlicę. Co więcej, jeśli liczba palaczy będzie się zwiększała w dotychczasowym tempie, liczba chorych wzrośnie co najmniej o 18 mln. | WB

[No to trzeba jeszcze bardziej ratować ludzkość, poprzez zabieranie pieniędzy dbającym o zdrowie abstynentom, by utrudniać, uniemożliwiać im dalsze dbanie o zdrowie, rozmnażanie się, by przeznaczać je na tzw. lecznictwo, wypłacanie rent, pomaganie w rozmnażaniu się rzez osobniki upośledzone, chore, przedłużanie dogorywania nieuleczalnie chorych, degeneratów... – red.]

www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek 17.06.2011, 07:10
SUPERBAKTERIE BĘDĄ ZABIJAĆ NAS CZĘŚCIEJ
Ludzie sami są sobie winni.

Gwałtowny rozwój zabójczych szczepów superbakterii to efekt niekontrolowanego i nadmiernego podawania antybiotyków zwierzętom hodowlanym – twierdzą eksperci brytyjskiej Agencji Ochrony Zdrowia.
Odporne gronkowce, salmonella i nowy, groźny szczep e-coli, który obecnie grasuje w Niemczech - to wszystko pochodna stosowania antybiotyków w rolnictwie -donosi IAR.
Z danych brytyjskiego rządu wynika, że w tym roku na Wyspach odnotowano już ponad 650 zakażeń zmutowanymi bakteriami. Wcześniej taki przypadków zdarzało się nie więcej niż 5 w czasie roku.
Nowe szczepy są odporne na najsilniejsze nawet antybiotyki – także te najnowsze: karbapenemy.
Zmiany w rolnictwie i coraz bardziej intensywna hodowla sprzyjają szybkiemu przenoszeniu się superbakterii między zwierzętami. Przez nawóz szczepy dostają się także do roślin uprawnych. | AJ
Ostatnio zmieniony ndz lut 19, 2012 5:58 pm przez admin, łącznie zmieniany 4 razy.

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob sty 28, 2012 5:54 pm

www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek 13.01.2012, 14:27
KIEŁBASA MOŻE CIĘ ZABIĆ. WYWOŁUJE RAKA
Ile można zjeść?

Kiełbasa i boczek zwiększają ryzyko zachorowania na raka trzustki aż o o 20 proc – twierdzą naukowcy z Karolinska Institutet.
Niebezpieczne jest już jedzenie jednej kiełbaski lub dwóch plasterków boczku dziennie. Porcje dwa razy większe (100 g dziennie) zwiększają ryzyko już o 38 proc. Natomiast 150 g nawet o 57 proc.
Rak trzustki jest wyjątkowo niebezpieczny. Lekarze nazywają go "cichym zabójcą", gdyż w początkowych etapach choroby nie występują praktycznie żadne objawy – pisze "Daily Mail".
Tylko 3 proc. ludzi chorych na raka trzustki żyje dłużej niż pięć lat.
Powinniśmy ograniczyć spożycie czerwonego i przetworzonego mięsa do 500 g tygodniowo – powiedziała profesor Susanna Larsson z Karolinska Institutet w Sztokholmie.
Jednak jak podaje "British Journal of Cancer" jeszcze bardziej niebezpieczne są papierosy. Palenie zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na raka trzustki aż o 74 proc. | TM

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » ndz sty 29, 2012 8:09 pm

Wpływ degradacji środowiska ..avi
http://www.youtube.com/watch?v=qBSUWcA7 ... re=related

Prognoza pogody na 2056
http://www.youtube.com/watch?v=V03jaebo ... ure=relmfu


www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek 04.10.2011, 07:38
CO ROKU GINĄ MILIONY ZWIERZĄT. PRZEZ ZANIECZYSZCZENIA
WWF: oszczędzajmy energię, by je ratować.

World Wide Fund for Nature (WWF) alarmuje, że jesteśmy świadkami największego wymierania gatunków od czasów zagłady dinozaurów. Zagrożony jest co czwarty gatunek ssaków i co trzeci gatunek płazów - informuje stooq.com.
Najgorzej sytuacja przedstawia się w strefie równikowej - najbogatszej pod względem przyrodniczym, gdzie liczebność zwierząt zmniejszyła się aż o 60 proc. - informuje WWF w specjalnym oświadczeniu z okazji Światowego Dnia Zwierząt.
Jak można temu zapobiec? Według WWF powinniśmy zacząć oszczędzać energię, zrezygnować z jazdy autem na rzecz roweru oraz przestać śmiecić.
Ponad milion ptaków i 100 tysięcy ssaków ginie co roku z powodu zanieczyszczenia mórz i oceanów plastikowymi odpadami. Żyjące w oceanach od milionów lat żółwie morskie są obecnie zagrożone wyginięciem m.in. z powodu zjadania plastikowych torebek, które do złudzenia przypominają meduzy - przysmak żółwi. Albatrosy zjadają plastikowe zakrętki od butelek, biorąc je mylnie za pokarm - informuje WWF. | WB


www.o2.pl / www.wiadomosci.gazeta.pl | 2009-08-04 18:52
NAUKOWCY ZBADAJĄ PLASTIKOWĄ ZUPĘ
Plastikowa zupa śmieciowa to ogromny (rozciąga się na 500 mil morskich) kożuch składający się z plastikowych odpadków. To największe na Ziemi wysypisko śmieci - ciągnie się od wybrzeży Hawajów aż po Japonię - wreszcie zostanie zbadane.
Na spotkanie z jednym z najbardziej niezwykłych zjawisk naszej planety wyrusza kalifornijski statek New Horizon. Na jego pokładzie popłynie ponad 30 naukowców, i techników. Wyprawa współorganizowana przez University of California ma potrwać około trzech tygodnie.
Naukowcy z załogi New Horizon umieszczają specjalne urządzenie do pomiaru głębokości i temperatury wód
W "Wielkim Pacyficznym Płacie Śmieci" (Great Pacific Garbage Patch) pływa około 100 mln ton plastiku. Zupa śmieciowa nie jest wykrywana przez satelity, dostrzec ją można jedynie ze statków. Według Programu Narodów Zjednoczonych do spraw Ochrony Środowiska (UNEP) co roku przez plastikowe śmieci ginie ponad milion morskich ptaków oraz ponad 100 tys. morskich ssaków. W ich żołądkach znajdowane są strzykawki, zapalniczki i szczoteczki do zębów.
Ekspedycja ma na celu przede wszystkim zbadanie wpływu, jaki plastikowa zupa wywołuje w ekosystemie Pacyfiku. Naukowcy chcą także rozwiązać zagadkę stojącą za powstaniem zjawiska. Niestety do tej pory nie stworzono wiarygodnej teorii wyjaśniającej przyczyny powstania śmieciowej zupy.
Długi na 52 metry New Horizon jest wyposażony w niezwykle nowoczesne laboratoria, jednak naukowcy będą prowadzili badania także na lądzie. W tym celu pobrane zostaną próbki plastikowego kożucha. | tm, Reuters

[Tą „zupę” trzeba jak najszybciej wydobyć i zneutralizować! I nigdy nie tworzyć! A więc nie wolno wrzucać śmieci, wpuszczać ścieków do jakichkolwiek wód, w tym rzek, jezior, mórz! – red.]

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek 04.10.2011, 07:38
CO ROKU GINĄ MILIONY ZWIERZĄT. PRZEZ ZANIECZYSZCZENIA
WWF: oszczędzajmy energię, by je ratować.
World Wide Fund for Nature (WWF) alarmuje, że jesteśmy świadkami największego wymierania gatunków od czasów zagłady dinozaurów. Zagrożony jest co czwarty gatunek ssaków i co trzeci gatunek płazów - informuje stooq.com.
Najgorzej sytuacja przedstawia się w strefie równikowej - najbogatszej pod względem przyrodniczym, gdzie liczebność zwierząt zmniejszyła się aż o 60 proc. - informuje WWF w specjalnym oświadczeniu z okazji Światowego Dnia Zwierząt.
Jak można temu zapobiec? Według WWF powinniśmy zacząć oszczędzać energię, zrezygnować z jazdy autem na rzecz roweru oraz przestać śmiecić.
Ponad milion ptaków i 100 tysięcy ssaków ginie co roku z powodu zanieczyszczenia mórz i oceanów plastikowymi odpadami. Żyjące w oceanach od milionów lat żółwie morskie są obecnie zagrożone wyginięciem m.in. z powodu zjadania plastikowych torebek, które do złudzenia przypominają meduzy - przysmak żółwi. Albatrosy zjadają plastikowe zakrętki od butelek, biorąc je mylnie za pokarm - informuje WWF. | WB

„GAZETA WYBORCZA” 07.05.2004 r.
POTOP PLASTIKU
MIKROSKOPIJNE KAWAŁKI TWORZYW SZTUCZNYCH ZALEWAJĄ OCEANY. LEŻĄ NA PLAŻACH, PŁYWAJĄ W WODZIE, NAJWIĘCEJ JEST ICH NA DNIE MORSKIM
(...) Najpierw uczeni ruszyli na morskie wybrzeże najbliżej ich macierzystego uniwersytetu w Plymouth. Zebrali tam 30 próbek osadu – część wprost z plaży, część z delt rzecznych, a pozostałe z oceanicznego dna położonego poniżej strefy pływów. Czegóż tam nie znaleźli? Poczynając od włókien nylonu, przez kawałki polietylenu, poliestru, aż po mikroskopijne kawałki poliwinylu.

– To resztki ubrań, opakowań i sznurków – twierdzą naukowcy.
Zaintrygowani badacze wybrali się w inne rejony wybrzeża. W sumie zebrali próbki z 17 plaż. „Mikroplastiki” były wszędzie. Ale może opadają one na dno i nie krążą w wodzie? By to sprawdzić uczeni wykorzystali już zebrane próbki wody morskiej. Od lat 60. bowiem regularnie co roku na dwóch trasach, od Szkocji do Wysp Szetlandzkich (315), wyławiano wodę wraz z drobną ilością planktonu. Całość skrzętnie przechowywano. Trudno o lepszą gratkę dla poszukiwaczy zaginionych „mikroplastików”.

Kiedy badacze wzięli pod mikroskop historyczne próbki, ujrzeli w nich mnóstwo kolorowych drobinek. To były sztuczne tworzywa. Niektóre miały kształt kulisty, większość jednak stanowiły włókna o średnicy porównywalnej z ludzkim włosem. Prawdopodobnie stanowiły one tylko część wszystkich plastikowych zanieczyszczeń. Co gorsza, im młodsza była próbka, tym więcej takich małych fragmentów w niej pływało. Z analizy wynikało, że na przełomie lat 70. i 80. liczba „mikroplastików” w wodzie oceanicznej wzrosła kilka razy.
(...)
Brytyjczycy przeprowadzili prosty eksperyment. Do akwarium, w którym żyły drobne morskie skorupiaki i pierścienice, w lali wodę z niewielką liczbą „mikroplastików”. Kiedy po kilku dniach zajrzeli tam ponownie, wszystkie rodzaje tworzyw sztucznych można było odnaleźć wewnątrz zwierząt. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób plastiki szkodzą ich organizmom. Zapewne – spekulują autorzy badań – na rozdrobnionych kawałkach tworzyw sztucznych mogą się

zbierać i powstawać różnorodne szkodliwe związki chemiczne. Czy te toksyny trafią potem do żołądków zwierząt? Jeśli tak, to jak bardzo im szkodzą? Na to pytanie – ważne, bo przecież drobne organizmy morskie są pożerane przez ryby, z których część trafia potem na nasz stół – uczeni nie znają jeszcze odpowiedzi. Ale dowiemy się tego już wkrótce – powiedział „Gazecie” Richard Thompson. Właśnie dostaliśmy fundusze na kolejne trzy lata badań.
Wojciech Mikołuszko

www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota 28.01.2012, 17:51
NAUKOWCY ALARMUJĄ: ZJADAMY TO, CO WYPŁYWA Z PRALEK
Zdziwisz się, ile mikroplastiku jest w jedzeniu.
Mikroskopijne plastikowe śmieci z pralki dostają się do wody i trafiają do oceanów. Są potem zjadane przez zwierzęta i trafiają do łańcucha pokarmowego - informuje bbc.co.uk.
Około 80 proc. wszystkich plastikowych odpadków, które trafiają do środowiska naturalnego, jest mikroskopijnej wielkości. Zastanawialiśmy się, nad ich pochodzeniem. Teraz nie mamy już wątpliwości, ich źródłem są nasze pralki - twierdzi dr Mark Brown z University of California, współautor badania.
Badacze zebrali próbki z 18 plaż na całym świecie. Okazało się, że we wszystkich znaleźli mikroplastik, czyli drobinki tworzyw sztucznych mniejsze niż 1 mm. Największe stężenie mikroplastiku występowało jednak w pobliżu dużych skupisk ludzkich.
Większość tych odpadów miała włóknistą strukturę. Przede wszystkim były to cząsteczki poliestru, akrylu i nylonu - opowiada dr Brown.
Naukowcy postanowili sprawdzić, czy źródłem tego skażenia mogły być miejskie ścieki. Okazało się, że odkryli w nich te same mikroplastiki.
W rezultacie Brown i jego kolega profesor Richard Thompson z University of Plymouth przeprowadzili szereg eksperymentów z pralką, by sprawdzić, czy w odprowadzanej z niej wodzie znajdą mikroplastik.
Byliśmy zaskoczeni, gdy okazało się, że z jednego ubrania z poliestru podczas prania oddziela się aż 1900 mikrowłókien - opowiada dr Brown.
Te mikroskopijne fragmenty plastiku zjadają później zwierzęta, np. ryby. Mikroplastik trafia do ich układu krwionośnego i odkłada się w komórkach. Potem wraz z rybami trafia na nasz stół. | WB

www.o2.pl | Piątek [20.02.2009, 20:37] 1 źródło
GLOBALNE OCIEPLENIE TO WIĘKSZY PROBLEM NIŻ KRYZYS GOSPODARCZY
W samej Wielkiej Brytanii przemysł odzieżowy i tekstylny produkuje około 3,1 mln ton dwutlenku węgla, 2 mln ton śmieci i ok. 70 mln ton zanieczyszczonej wody w ciągu roku. | AB

[M.in. mikroplastiki są także m.in. w glebach uprawnych, a to za sprawą podlewania ich skażoną wodą, ścierania się opon, lakierów, farb samochodowych, plastikowych pługów, szczotek w odśnieżarkach, oczyszczarkach drogowych, a następnie rozwiewania takiego pyłu przez wiatr, wyrzucanych gdzie popadnie plastikowych śmieci, w tym reklamówek, które wiatr znosi na pola, gdzie są zaorywane wraz z glebą, a także za sprawą nawożenia pól organicznymi odpadami z hurtowni warzyw, owoców, gdzie także trafiają plastikowe odpady (część jest razem z odpadami organicznymi na msu mielona)!
No to jak będzie z tym PKB, dążeniem do bogactwa/co naprawdę rośnie, do czego dążymy, co osiągamy...!!! – red.]


www.o2.pl / www.sfora.pl | 1 źródło Czwartek [25.03.2010, 19:27]
CODZIENNE MYCIE SKRACA ŻYCIE.. PLANETY
Nasze pragnienie czystości szkodzi środowisku naturalnemu.
Wszystko przez chemię, która z naszych wanien i pralek trafia do wodociągów, a potem rzek - donosi zeenews.com.
Dotąd patrzono na toalety jako główne źródło zanieczyszczenia. Do ścieków trafiają zarówno stare leki, jak i narkotyki czy środki hormonalne.
Z kałem i moczem trafiają do środowiska.
Amerykańska Rządowa Agencja Ochrony Środowiska (EPA) zajęła się alternatywnymi drogami, jakimi trująca chemia trafia do środowiska naturalnego - dodaje serwis. Okazuje się, że to co trafia do odpływu w wannie czy wypływa z pralki jest równie zabójcze jak to, co wydala nasz organizm. Dochodzą tu bowiem kremy, żele, szampony oraz wybielacze z proszków do prania - tłumaczą naukowcy. Co gorsza, dostają się do środowiska w swojej oryginalnej postaci.
JS

www.o2.pl / www.sfora.pl | 2 źródła Wtorek [23.03.2010, 08:06]
OD WOJEN WIĘCEJ LUDZI ZABIJA... WODA
Ile osób umiera z tego powodu.
3,7 proc. wszystkich zgonów na świecie związanych jest z chorobami powiązanymi z jakością wody, co przekłada się na miliony ofiar - wynika z raportu przygotowanego przez oenzetowski Program Środowiskowy (UNPE) - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Ponad połowa chorych, którzy leżą w szpitalach to ofiary brudnej wody.
Jeśli nie będziemy potrafili poradzić sobie z naszymi odpadami będzie to oznaczało, że na choroby związane z jakością wody będzie umierać coraz więcej ludzi - twierdzi dyrektor UNPE Achim Steiner.
Jego zdaniem, by świat mógł sie nadal rozwijać i umożliwić przetrwanie 6 mld ludzi (w 2050 roku ma być ich już 9 mld), powinniśmy nauczyć się rozsądniej gospodarować ściekami.
Z raportu wynika, że codziennie produkujemy i wylewamy 2 miliardy ton ścieków pochodzących z rolnictwa, gospodarstw domowych i przemysłu. | WB


www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek 10.06.2010, 15:07
W POLSCE ROŚNIE POKOLENIE KALEK. NIE MA ZDROWYCH DZIECI
Pediatrzy biją na alarm.
Ponad 90 procent dzieci w Polsce ma różnego rodzaju wady rozwojowe i schorzenia. Niemal 25 procent cierpi na choroby przewlekłe - czytamy na gazeta.pl. | JS


www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek 09.06.2011, 22:50
JUŻ MILIARD LUDZI NA ŚWIECIE JEST CIĘŻKO CHORYCH
Będzie jeszcze gorzej.
Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że 15 proc. ludzi na Ziemi jest w jakimś stopniu upośledzona- donosi france24.com.
Wśród nich jest aż 200 mln w ciężkim stanie. Niepełnosprawnych szybko przybywa.
Szczególnym problemem jest rosnąca liczba osób z cukrzycą, chorobami serca, rakiem i zmianami psychicznymi.
Niepełnosprawnym grozi nie tylko wykluczenie ze społeczeństwa, ale i dużo gorsza opieka medyczna. Trzykrotnie częściej odmawia się im koniecznej pomocy medycznej - dodaje portal. Najczęściej dotyczy to upośledzenia umysłowego. | JS


"NEWSWEEK" nr 20, 21.05.2006 r.: Badaczy dopingują niewesołe prognozy epidemiologiczne: w ciągu najbliższych dziesięciu, dwudziestu lat co trzeci z nas zachoruje na nowotwór.

www.o2.pl | Środa [10.12.2008, 08:22]
OTO ŚWIATOWY ZABÓJCA NUMER JEDEN
Za dwa lata rak będzie zabijał więcej ludzi niż choroby serca - szacuje Światowa Organizacja Zdrowia. Do roku 2030 gwałtownie wzrośnie liczba chorych i umierających na nowotwory.

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek [01.06.2010, 20:16]
WHO: RAK BĘDZIE ZABIJAĆ DWA RAZY CZĘŚCIEJ
Medycyna przegrywa w walce z nowotworami.
Z powodu nowotworów złośliwych w 2030 roku na świecie umrzeć może nawet 13,3 mln ludzi. Ale na raka co roku zachoruje ponad 21 mln osób - alarmuje France24.
Raport ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia stwierdza, że liczba ofiar chorób nowotworowych za 20 lat podwoi się.
W 2008 roku z powodu na tę chorobę zmarło 7,6 mln ludzi - najwięcej w Europie Zachodniej, Australii i Ameryce Północnej.
To efekt złych nawyków żywieniowych w rozwiniętych społeczeństwach oraz oczywiście skutek powszechnego uzależnienia od papierosów. Teraz najczęściej występuje rak płuc, piersi oraz jelita grubego - mówi dr Freddie Bray z International Agency for Research on Cancer.
Jego zdaniem na wzrost liczby chorych na nowotwory wpłynie przejmowanie negatywnych wzorców kulturowych przez społeczeństwa krajów rozwijających się. | AJ

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [10.02.2011, 06:45]: Rak wybija Polaków. 1,28 miliona ludzi w Europie umrze w tym roku na raka - prognozuje zespół włoskich naukowców. W samej Polsce będzie to 54,6 tys. mężczyzn i 44,4 tys. kobiet.
Ostatnio zmieniony sob lut 25, 2012 5:15 pm przez admin, łącznie zmieniany 5 razy.

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » czw lut 02, 2012 10:22 pm

KU PRZESTRODZE (obowiązkowy materiał w szkołach!)...:

Wpadki Dziewczyn
http://www.youtube.com/watch?v=13YK0Jnr ... ure=g-vrec

Do czego niektórym służy rower i infrastruktura budowlana...
BMX \"Let It Ride\" Canaria Trailer
http://www.youtube.com/watch?v=paj1r8cU ... ure=relmfu

Idiots Of the World 2
http://www.youtube.com/watch?v=lL5Y0ng0 ... re=related

Girls Summer Fail Compilation 2011
http://www.youtube.com/watch?v=uaCIXcDt ... re=related

„Popłaczesz się do łez”
http://www.youtube.com/watch?v=C9QqBW_I ... AAAAAAAABQ

8 największych idiotów świata
http://www.youtube.com/watch?v=XNbGREgtg0A

Complete idiots 2010 -Part 1
http://www.youtube.com/watch?v=zGp_zT1W ... re=related

Extreme Idiots Compilation
http://www.youtube.com/watch?v=xsamwOs2 ... re=related

Extreme Idiots Compilation 2
http://www.youtube.com/watch?NR=1&featu ... SXLffvBpTY

Przetestował kamizelkę kuloodporną na sobie!
http://www.youtube.com/watch?v=F8zFEH5z-c4

Testy kamizelki kuloodpornej.. nieudane. // Oblechy.pl - Sprawdź to!
http://www.youtube.com/watch?v=5xEz6XZHFv4
Ostatnio zmieniony ndz maja 06, 2012 8:03 pm przez admin, łącznie zmieniany 4 razy.

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » wt lut 07, 2012 8:44 pm

Obrazek

Obrazek

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » śr lut 08, 2012 2:20 pm

SUPERKONDENSATORY (zamiast akumulatorów)


http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=306 | Pon 09 Kwi, 2007
Pytanie:
Czy ktoś mądry mógłby mi (choć w przybliżeniu) obliczyć, jakiej pojemności musiałby być taki kondensator (bateria kondensatorów), żeby zastąpić akumulator 12V/12Ah? Bo albo ja coś nie rozumiem, albo faktycznie to wypadają horrendalne wartości.
| NocnyPtak, Moderator, konstruktor-amator, Jakub Waltoś


Odpowiedź:
Najpierw trzeba zacząć od tego ze na kondensatorze napięcie spada w miarę liniowo podczas rozładowywania, natomiast w akumulatorze spada (zmienia się) w bardzo małym zakresie.

Przyjmując, że z akumulatora 12Ah wyciągniemy około 10Ah (dla zaokrąglenia obliczeń), to otrzymamy 10*3600=36kC (kilo Kulombów).
Jeżeli z superkondensatora wykorzystamy 75% zgromadzonego na nim ładunku (przy spadku napięcia na nim ze 100% nominalnego do 50%), tzn., że musimy na nim zgromadzić 36/0.75=48kC ładunku.
Dla napięcia 16V potrzebujemy pojemność 3000F (3 kilofarady).
Maxell oferuje takie pojemności, ale na 2.7V, więc należałoby je połączyć szeregowo po 6 sztuk, jednak wtedy pojemność spada 6 krotnie, a zatem musiałyby pracować w konfiguracji 6S6P, aby zastąpić taki akumulator (waga około 20kg - bez obudowy na całość).
| eP


Taki kondensator 3000F/2.7V kosztuje 100$. Dość to drogie (przynajmniej na razie) - http://www.prestostore.co...up.com/pd359660
Są też w ofercie pakiety 500F/16.2V w cenie 690$
5 x 2.7 = 13.5V
6 x 500F = 3000F
30 x 100 = 3000$ = 9000 zł za odpowiednik żelówki za 60 zł.
| NocnyPtak, Moderator, konstruktor-amator, Jakub Waltoś


Jeżeli chodzi o zasilanie napędu do roweru, to akurat tutaj dosyć łatwo sobie wyobrazić praktyczne zastosowanie superkondensatorów, choć wymagające dość znacznych początkowych nakładów.

Gdyby przykładowo ktoś regularnie chciał pokonywać 60-80 km na żelówkach 2 razy dziennie, to musiałby mieć przykładowo 2 zestawy po 10 żelówek 12V 12Ah, które mógłby ładować raz na dzień.
Co 8 miesięcy musiałby kupować nowy zestaw 10 akumulatorów, by zamienić nim jeden z używanych zestawów. 10 aku = 600 pln, 10 lat = 15 zestawów = 9000 PLN.

Zamiast tego, gdyby użył jednego pakietu 6S6P superkondensatorów za 9000 PLN, to jedynie musiałby podczas jednej trasy 10-krotnie, w czasie 1 minuty doładowywać ten pakiet, co dla rowerzysty nie byłoby zbyt kłopotliwe, gdyż rowerem można wszędzie podjechać. Gdyby tylko istniała większa dostępność do gniazdek w terenie (np. przy slupach oświetleniowych - wystarczyliby 1 taki punkt w promieniu 5 km), to problem zasięgu dla takiego roweru by praktycznie nie istniał.
[Z tym, że b. szybkie ładowanie = b. duży prąd, tak więc powszechnie stosowane instalacje nie podołałyby, czyli potrzebne byłyby mocniejsze. – red.]

Do tego dochodzą oszczędności na cenie samej energii zużywanej do ładowania.
Przykładowo dla zestawu jw. 10 aku. to 2kWh po 30gr = 60gr, dla 400 cykli to daje 240 PLN.
Gdyby rowerzysta miał w ładowarce coŚ w rodzaju malej "kasy fiskalnej" to kupując energie po preferencyjnej taryfie - w końcu chroni środowisko jeżdżąc rowerem - płaciłby za energie 50%, czyli około 100 PLN, biorąc jeszcze pod uwagę wyższą sprawność ładowania superkondensatorów.
Na 15 zestawach zyskałby na energii juz 2100 PLN.

A do tego miałby już za friko 10 kilowatowego kopa i możliwość wykorzystywania odzysku (cenne w podgórskim i górskim terenie).
Bez używania odzysku pakiet 6S6P byłby ładowany jedynie 60 tys. razy w ciągu 10 lat (20 razy na dzień).
Czyli zużyty byłby w około 6 procentach - pomijam tu kwestie starzenia.
| eP

[A od tamtej pory pojemność superkondensatorów wzrosła, a cena spadła. – red.]


http://www.elektroda.pl/
Superkondensator po godzinie traci 0.46% zgromadzonej energii, to po 10 godzinach traci 4.6% zgromadzonej energii, a po 100 godzinach traci 46% zgromadzonej energii.
tzok | 07 Lut 2012 18:42


www.ekoenergia.pl
SUPERKONDENSATORY
Od ponad 20 lat w elektrotechnice wykorzystywano unikalne zalety superkondensatorów dla podtrzymania niskonapięciowego zasilania pamięci urządzeń cyfrowych. Obecnie postępy inżynierii materiałowej umożliwiły ich zastosowanie w układach o znacznie wyższych napięciach i mocach.

Superkondensatory – jedno z najnowszych osiągnięć elektrotechniki – mogą dokonać prawdziwego przełomu w wielu dziedzinach techniki.

Czym są superkondensatory? Pod względem zasady działania nie różnią się od swych klasycznych odpowiedników czyli znanych wszystkim kondensatorów. Są to elementy służące do gromadzenia energii pola elektrycznego dzięki rozdzieleniu ładunków na różnoimiennych elektrodach, oddzielonych elektrolitem. Podobnie jak w tradycyjnych kondensatorach, wartość podstawowego parametru elektrycznego charakteryzującego te elementy - pojemność elektryczna – jest wprost proporcjonalna do powierzchni elektrod.

Właśnie ogromnemu zwiększeniu powierzchni elektrod węglowych, wykonanych w postaci sieci niezliczonych włókien, superkondensatory zawdzięczają swą podstawową cechę, którą jest bardzo wielka pojemność. Wielkość tej powierzchni przypadająca na jeden gram elektrody sięga 2000m kw., a uzyskana pojemność wynosi kilka lub nawet kilkanaście tysięcy faradów. Elektrody węglowe oddzielone są wodorotlenkiem potasowym.

W porównaniu z tradycyjnymi kondensatorami, superkondensatory odznaczają się wieloma zaletami: wielką gęstością gromadzonej energii, relatywnie niższym kosztem przypadającym na jednostkę pojemności, większą żywotnością i trwałością. Mogą pracować w szerokim zakresie temperatur, nie wymagają konserwacji ani obsługi i są nieszkodliwe dla otoczenia. Gabaryty superkondensatorów są porównywalne z wymiarami tradycyjnych kondensatorów elektrolitycznych o pojemności rzędu 10 000 razy mniejszej.

Kolejną zaletę stanowi możliwość wykonania praktycznie nieograniczonej liczby cykli ładowania i rozładowania elementu bez pogorszenia własności. Cecha ta wyróżnia je zdecydowanie od typowych zasobników energii elektrycznej, jakimi są akumulatory.

Również w eksploatacji superkondensatory zdecydowanie różnią się od baterii chemicznych. Te ostatnie mogą przez długi czas (rzędu godzin) dostarczać przewidziane ilości prądu, natomiast posiadają ograniczoną szybkość i zdolność reakcji na zmiany obciążenia. Konwencjonalne kondensatory reagują w takich przypadkach znacznie szybciej, lecz zasób ich energii, a zwłaszcza zdolność do dłuższego zasilania odbioru jest bardzo ograniczona. Zatem superkondensatory łączą w sobie najcenniejsze zalety obu elementów: dużą gromadzoną energię i szybkie dostosowanie do zmiany obciążenia.

Ciągłe doskonalenie technologii superkondensatorów, rozszerzanie zakresu dostępnych parametrów przy jednoczesnym obniżaniu kosztów sprawiły, że obecnie planuje się ich wykorzystanie w rozmaitych urządzeniach i układach wyższych napięć i większych mocy.

Wprawdzie w systemach elektroenergetycznych wysokiego napięcia od dawna stosowano kondensatory do poprawy warunków pracy sieci, m.in. do regulacji napięcia linii przesyłowych i kompensacji mocy biernej, lecz wykorzystanie tak potężnych i szybko reagujących źródeł mocy, jakimi są superkondensatory, umożliwi nieporównanie doskonalszą realizację tych zadań w daleko szerszym zakresie. W szczególności przewiduje się użycie superkondensatorów do zwiększenia stabilności pracy systemu przesyłu energii elektrycznej przez wprowadzenie dodatkowego zasobnika energii. Zadaniem jego będzie tłumienie oscylacji przepływu wielkich prądów w stanach przejściowych wywołanych zakłóceniami równowagi pracy systemu. Zachowanie stabilnej pracy sieci np. po wyłączeniu wielkiego źródła, wymaga dostarczenia w bardzo krótkim czasie (rzędu kilku sekund) wielkiej energii sięgającej setek megadżuli. Można ją uzyskać np. przez rozładowanie potężnej baterii superkondensatorów, przyłączonej równolegle do linii przez przekształtnik energoelektroniczny z transformatorem podwyższającym napięcie.

Podobne rozwiązanie umożliwi także uzupełnienie tzw. rezerwy wirującej systemu elektroenergetycznego przez baterie superkondensatorów. W stanach awaryjnych systemu np. deficytu mocy, jej brak pokrywany jest w pierwszej chwili przez energię kinetyczną mas wirników turbogeneratorów. Bezzwłoczne dołączenie takiej baterii zapewni dodatkowy impuls niezbędnej mocy. Potężne baterie superkondensatorów wydające krótkotrwale moc w granicach 100-1000 MW umożliwią także sprawniejszą regulację mocy czynnej i częstotliwości w systemach elektroenergetycznych. Wielkie układy energoelektroniczne na bazie superkondensatorów pozwolą na efektywną regulację napięcia linii (kompensację spadku napięcia) oraz sterowanie przepływem mocy w linii (przez włączenie szeregowego źródła, którym będzie falownik zasilany przez baterię superkondensatorów). Zastosowanie superkondensatorów przyczyni się również bezpośrednio do poprawy pewności i jakości zasilania odbiorców.

Nowy rodzaj wydajnego źródła mocy umożliwi eliminację krótkotrwałych zaników napięcia zarówno w liniach wysokiego napięcia, jak i u odbiorców przyłączonych do sieci niskiego napięcia. Dla tych ostatnich przewiduje się instalowanie układów superkondensatorów pokrywających zapotrzebowanie odbiorów na moc 1-5 MW przez czas około 10 sek. niezbędny dla uruchomienia innego źródła rezerwowego zasilania.

Realizacja tych zamierzeń – na razie pozostających na etapie projektów – zacznie prawdopodobnie już wkrótce przybierać praktyczne kształty. Zaawansowane technologie wytwarzania superkondensatorów umożliwiły testowanie tych elementów m.in. w pojazdach elektrycznych i różnych aplikacjach przemysłowych, takich jak uzupełnienie lub zastąpienie baterii jako źródeł gwarantowanego napięcia stałego do zasilania układów sterowania i automatyki oraz wykorzystanie jako rozproszonych źródeł energii do rozruchu mikroturbin i podtrzymywania zasilania z ogniw paliwowych, baterii słonecznych itp. Pozytywne rezultaty dotychczasowych prób pozwalają z optymizmem oceniać perspektywy coraz szerszego wykorzystania superkondensatorów.

Na podstawie materiałów zamieszczonych w biuletynie EPRI Journal oraz miesięczniku „Power Quality” opracował Piotr Olszowiec


Superkondensatory w samochodzie
http://elektronikab2b.pl/biznes/1459-su ... amochodzie | poniedziałek, 12 marca 2007 14:33

Superkondensatory – magazyny energii elektrycznej
https://docs.google.com/viewer?a=v&q=ca ... zPJKB_OOVA


SUPERKONDENSATOR - dane techniczne
http://www.dacpol.com.pl/pl/s8/Katalog/ ... Q9MTExOQ==
Właściwości superkondensatorów można przedstawić jako zalety i wady .
Zalety:
- zdolność do gromadzenia dużych wartości energii,
- krótki czas ładowania – rozładowania,
- trwałość nawet 1 000 000 cykli lub 20 lat,
- szeroki zakres temperatur -40°C do 65°C
- brak składników szkodliwych dla środowiska (ołowiu, kadmu, itp.),
- małe wymiary i objętości w stosunku do gromadzonej energii,
Wady:
- małe napięcie jednego elementu,
- wysoka cena w stosunku do konwencjonalnych baterii.
Aplikacje:
- pojazdy elektryczne (tramwaje, trolejbusy, samochody hybrydowe, wózki elektryczne itp.);
- pamięć rezerwowa (UPSy, urządzenia elektroniczne, telekomunikacja, przemysł wojskowy);
- systemy kondycjonowania mocy (DVR);
- urządzenie przenośne (laptopy, telefony komórkowe)
- odnawialne źródła energii (turbiny wiatrowe, ogniwa fotowoltaiczne)
Oferta
http://www.oemelectronics.pl/pages/?Lang=4&ID=383

Polski superkondensator
http://www.itwadministracji.pl/numery/m ... sator.html

Instytut Elektrotechniki, Oddział Gdańsk
http://www.youtube.com/watch?v=schM1yO5-vA
A zatem przyszłość należy do superkondensatorów (i to je będę promował w zastosowaniu do pojazdów, elektrowni wiatrowych).


http://pl.wikipedia.org/wiki/Superkondensator
SUPERKONDENSATOR
Superkondensatory serii MC2600, o pojemności 2600 faradów produkowane przez firmę Maxwell Technologies
Superkondensatory serii MC i BC (do 3000 faradów pojemności) produkcji Maxwell Technologies

Superkondensator lub ultrakondensator jest rodzajem kondensatora elektrolitycznego o specyficznej konstrukcji, który wykazuje niezwykle dużą pojemność elektryczną (rzędu kilku tysięcy faradów), w porównaniu do klasycznych kondensatorów elektrolitycznych dużej pojemności.

Największą zaletą superkondensatorów jest bardzo krótki czas ładowania w porównaniu z innymi urządzeniami do przechowywania energii (np. akumulatorami). Dlatego też, superkondensatory są coraz częściej stosowane równolegle z innymi źródłami energii, np. ogniwami paliwowymi, w celu krótkotrwałego dostarczania mocy szczytowej, co pozwala na znaczne zmniejszenie rozmiarów całego układu. Próby z takimi rozwiązaniami przeprowadzane są m.in. w prototypach samochodów hybrydowych lub do wspomagania zasilania robotów.

Supekondensatory stosowane są również jako źródła zasilania ciągłego w urządzeniach o niewielkiej mocy: pamięciach komputerowych, elektrycznych szczoteczkach do zębów itp.
Technologia[edytuj]

Technologia superkondensatorów jest oparta na wykorzystaniu węgli aktywnych lub węglowych aerożeli. Węgle aktywne wykazują dobre własności porowate, nawet do 2500 m²/g oraz wykorzystane są do konstrukcji elektrod o dużej powierzchni właściwej.
Zalety[edytuj]

Bardzo duża szybkość ładowania/rozładowania (w porównaniu do baterii i akumulatorów).
Niewielka degradacja własności przy wielokrotnym rozładowaniu i ładowaniu (nawet do miliona cykli).
Duża sprawność cyklu (95% i więcej).
Niewielka toksyczność użytych materiałów.


Ilość zgromadzonej energii na jednostkę masy urządzenia jest ciągle o rząd wielkości niższa (5 Wh/kg) niż dla źródeł chemicznych (40 Wh/kg).
Zmienna wartość napięcia na zaciskach superkondensatora (napięcie spada wykładniczo przy rozładowaniu). W celu efektywnego wykorzystania energii niezbędne są skomplikowane układy energoelektroniczne.


http://motoryzacja.wnp.pl/i-eloop-paten ... 1_0_0.html | Mazda, wnp.pl (AG) - 29-11-2011 08:04
i-ELOOP: patent Mazdy na odzyskiwanie energii podczas hamowania
Mazda Motor Corporation skonstruowała pierwszy na świecie układ hamulcowy odzyskujący energię, przeznaczony dla aut osobowych, w którym zastosowano kondensator. Przełomowy system, nazwany przez Mazdę "i-ELOOP", pojawi się w samochodach japońskiej marki w 2012 r. W warunkach jazdy w ruchu drogowym, obfitującej w częste przyspieszenia i hamowania układ ma zmniejszać zużycie paliwa o ok. 10 %.
Układ hamulcowy Mazdy, umożliwiający odzyskiwanie energii podczas hamowania, jest wyjątkowy ze względu na zastosowanie w nim kondensatora, w którym na pewien czas można zmagazynować dużą ilość energii elektrycznej. W porównaniu do akumulatorów, kondensatory mogą być błyskawicznie naładowane i rozładowane, a przy tym są odporne na pogorszenie właściwości podczas długotrwałego użytkowania. "i-ELOOP" zamienia energię kinetyczną samochodu w energię elektryczną podczas hamowania i pozwala użyć jej do zasilania klimatyzacji, systemu audio i innych odbiorników.

Układy hamulcowe odzyskujące energię, jako technologie oszczędzania paliwa, stają się coraz popularniejsze. Używają silnika elektrycznego lub alternatora do wytwarzania prądu elektrycznego gdy samochód zwalnia, by w ten sposób nie dopuścić do straty części energii kinetycznej pojazdu. W odzyskujących energię systemach pojazdów hybrydowych zazwyczaj stosuje się duże silniki elektryczne i dopasowane do nich akumulatory.

Badania Mazdy nad tym, co dzieje się podczas przyspieszenia i opóźnienia ruchu samochodu doprowadziły do stworzenia systemu hamowania, który odzyskuje dużą ilość energii elektrycznej za każdym razem, gdy pojazd zwalnia. W przeciwieństwie do hybryd, system Mazdy unika także konieczności użycia specjalnego silnika elektrycznego wraz z odpowiednim, dedykowanym akumulatorem.

Układ "i-ELOOP" obejmuje nowy alternator o zmiennym napięciu 12-25V, niskoopornościowy, dwuwarstwowy kondensator elektryczny i przetwornicę napięcia. System zaczyna odzyskiwać energię w chwili, gdy kierowca cofnie nogę z pedału gazu i samochód zacznie zwalniać. Wtedy alternator wytwarza energię elektryczną o napięciu do 25V (żeby uzyskać maksymalną wydajność tego procesu), która przesyłana jest do dwuwarstwowego kondensatora (Electric Double Layer Capacitor - EDLC) i tam przechowywana. Kondensator, który zaprojektowano specjalnie do zastosowania w samochodzie, można w krótkim czasie pełni naładować. Zanim prąd elektryczny zostanie przekazany z kondensatora do urządzeń samochodu, przetwornica musi obniżyć napięcie prądu z 25V do 12 V. System doładowuje także akumulator pojazdu, jeśli zajdzie taka potrzeba. "i-ELOOP" działa zawsze ilekroć samochód zwalnia, zmniejszając konieczność zużywania dodatkowego paliwa przez silnik, gdy musi on wyprodukować energię elektryczną. W rezultacie, w warunkach jazdy "stop-and-"o", zużycie paliwa ma zmaleć o ok. 10%.

Nazwa "i-ELOOP" powstała od "Inteligent Energy Loop", czyli "Inteligentnej Pętli Energetycznej". Układ działa również w połączeniu z unikatowym "i-stop" Mazdy - technologią wydłużającą czas wyłączenia silnika.
Ostatnio zmieniony ndz lut 26, 2012 3:31 pm przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » śr lut 08, 2012 2:28 pm

[Wysłałem to kilku firmom. Otrzymałem jedną, negatywną, odpowiedź od inżyniera z firmy zajmującej się sprzedażą magnesów neodymowych (niczego nie zamieszczą i o niczym mnie nie poinformują (mam się tego sam nauczyć, dowiedzieć))...]
Dlaczego tak ciężko jest coś nowego wdrożyć, unowocześnić, rozpowszechnić, zrewolucjonizować - bo większość ludzi jest nie merytoryczna, posługuję się, zrozumiałym tylko w wąskim gronie, żargonem, albo po prostu bełkocze; bo zdobycie oczywistych informacji (w tym ceny produktu ("Wszelkie pytania prosimy kierować.." "Proszę pobrać plik [z żargonem]"...), to droga przez mękę.
A jak już wykazałem, chociażby na przykładzie swoich rysunków, opisów (bez "wałów naprzemiennie wahliwie suwliwych, przekrętnie rozrządnie przesuwnych i poprzecznie łamanych podczas obrotu korbowodu stycznego z cewką wstęgową zamocowaną w obojniku zwojowym zamocowanym w listwie łącznika zamachowego przewachy dwustronnej kielicha podwójnie wklęsłego na górniku dolnym śruby blokowej zatrzasku płaskiego...") że można być rozumianym nawet przez kompletnych laików (by zdobyć wiedzę na moim portalu, nie trzeba niczego pobierać, tłumaczyć, zapoznawać się, stawać się ekspertem...).
NAJPIERW I OD RAZU WIDOCZNE ORIENTACYJNE, OGÓLNIE, SKRÓTOWO, MERYTORYCZNIE, PODSTAWOWE, KLUCZOWE INFORMACJE, A ŻARGON W OSOBNYM MSU

Wiele firm niepotrzebnie irytuje, zamęcza klientów umieszczaniem, w tym elementarnych, inf. w plikach, które trzeba pobrać. Mało tego, podstawowe inf. są „poukrywane” w długich tekstach, w dodatku z inf., które mogą zainteresować mniej niż 1% je przeglądających. To nie ułatwia życia, nie zwiększa wiarygodności. Proszę więc takie podstawowe inf. zamieszczać od razu na stronie, i nie mieszać je z jakimiś »abstrakcjami«. A wersje z dodatkowymi inf. robić w 2 opcjach: od razu widoczne (po kliknięciu w link) i zamieszczone w pliku.
Np.:
Abonament za 39 zł – do 2 GB transferu miesięcznie
- 59 zł – do 4 GB -
_______________________________________

Prądnica 1 kW kosztuje 2 tys. zł
- 2 kW - 3,5 tys. zł
_______________________________________

Rury do średnicy 10 cm mają maksymalną długość 6 metrów. Przykładowo o najmniejszej średnicy 1 cm i najmniejszej grubości ścianek 1mm kosztuje 50 zł, a o największej grubości ścianek 2mm - 75 zł. Rura o średnicy 5cm i najmniejszej grubości ścianek 1,5mm kosztuje 250 zł, a o największej grubości ścianek 10mm kosztuje 900 zł. Itd. (skład chemiczny, właściwości fizyczne, normy, itp. interesuje, rozumie ułamek czytających, więc takie informacje powinny być osobno).

________________________________________


Gdy zajmuje się sprzedażą magnesów neodymowych, to na stronie głównej należy zamieścić informację: ile kilogramów jest wstanie udźwignąć, unieść magnes neodymowy (do 1 kg magnesu neodymowego przystawia się od spodu drugi 1 kg magnes neodymowy z niemagnetycznym hakiem, a na nim zawiesza ciężar – ile ten ciężar wraz z hakiem może ważyć? Do 1 kg magnesu neodymowego przystawia się od góry drugi 1 kg magnes neodymowy, a na nim kładzie ciężary:
- jaki ciężar będzie unoszony na wysokości:
- 5 cm?
- 2 cm?
- 1 cm?
- 5 mm?
- 2 mm?
- 1 mm?).

________________________________________


Gdy zamieszcza się tekst o superkondensatorach jako alternatywie dla akumulatorów, to kluczową informacją, w sposób zrozumiały dla wszystkich (a nie tylko dla 1% czytających - obeznanych z tematem), jest podanie czasu samorozładowania na wykresie: w pionie wartość ładunku elektrycznego, w poziomie czas + (na wszelki wypadek) objaśniające przykłady, np.: Superkondensator po godzinie traci 0.46% zgromadzonej energii, a po 10 godzinach traci 4.6% zgromadzonej energii, a po 100 godzinach traci 46% zgromadzonej energii (a więc samorozładowanie superkondensatora przebiega liniowo). Kolejną kluczową informacją, na tym przykładzie, jest podanie: ile mocy w tej samej objętości, a następnie o tej samej wadze posiada naładowany superkondensator w porównaniu do typowego akumulatora – procentowo (bo tylko tak zrozumie większość czytających). Następną kluczową informacją jest porównanie ceny superkondensatora z typowym akumulatorem – przy takiej samej pojemności.

_________________________________________

Gdy przedstawia się mapę wietrzności (dla energetyki wykorzystującej energię wiatru) danego obszaru, np. kraju, to kluczową informacją jest także wysokość, na jakiej dokonano pomiarów, oraz, orientacyjnie/w przybliżeniu, podanie prędkości wiatru zależnie od wysokości na jakiej wieje, prze założeniu że teren jest płaski (jeśli ktoś ma wokół obiekty o wysokości np. 10 metrów, to przyjmie, że u niego dane prędkości wiatru będą o około 10 metrów wyżej (mniej więcej, szacunkowo/w przybliżeniu)).
A zatem pytanie brzmi (a zainteresowanych, a nie doinformowanych są tysiące ludzi): Jaka jest prędkość wiatru (celem poznania jak wzrasta) na płaskim terenie na wysokości?:
1 metr:
5 m.:
10 m.:
15 m.:
20 m.:
25 m.:
30 m.:

Powyżej 30 metrów na budowę wierzy potrzebne są specjalne zezwolenia, a poza tym mało kto z małych, indywidualnych „stawiaczy” wieży dla turbiny będzie chciał wybudować wyższą wieżę. Poza tym powyższe dane i tak zobrazują wzrost prędkości wiatru zależnie od wysokości (a na dużych wysokościach rośnie ta prędkość b. powoli).

---------
Itp., itd.

Obecnie można poświęcić wiele godzin na przeczytanie wielu materiałów w tych i wielu innych tematach nie zdobywając elementarnych informacji...
A udzielenie m.in. takich informacji przyczyni się do powstania nowych zastosowań dla tych produktów, a zatem i rozwiązania wielu problemów, rozwoju.

PS
Czy chcielibyście P. powyższy tekst móc przeczytać dopiero po pobraniu pliku, mało tego byłby on umieszczony w materiale kilkustronicowym, w którym byłyby zawarte niuanse psychologiczne, społeczne, aspekty moralne, ekonomiczne problemu itp., możliwe powiązania z stanem psychicznym, zdrowotnym itp., adresami placówek zajmujących się psychologią, etyką, ekonomią, medycyną psychiatryczną, itp...
Ostatnio zmieniony śr lut 22, 2012 5:59 pm przez admin, łącznie zmieniany 6 razy.

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » ndz lut 12, 2012 4:59 pm

Obrazek

Obrazek

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob lut 18, 2012 1:56 pm

TRZEBA ZRACJONALIZOWAĆ WYMIERZANIE KARY, TRAKTOWANIE OSOBNIKÓW SZKODLIWYCH PRZEZ WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI!
- Jaki ma sens utrzymywanie więźniów tylko po to, by ich, gdy będą już w podeszłym wieku, fizycznie, psychicznie, umysłowo nie zdolni do pracy, wypuszczać, po to, by ich dalej leczyć, utrzymywać na zasiłkach, renach, emeryturach, ponosić skutki, w tym koszty ich przestępczości, demoralizowania, wypaczania, uczenia „fachu” następnych!
- Jaki ma sens utrzymywanie więźniów, skoro wiadomo, że umrą w więzieniu z powodu chorób, starości!

W takich sytuacjach należy i im, i społeczeństwu wszystkiego oszczędzić poprzez ich usuwanie (i to jest humanitarne, sprawiedliwe, etyczne)!


www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek [01.10.2009, 22:16] 4 źródła
MAFIA KONTROLUJE 13 MLN WŁOCHÓW
Jak działają współcześni gangsterzy.
22 proc. ludności Włoch mieszka w regionach, które są całkowicie kontrolowane przez mafię - wynika z raportu instytutu Censis.
Według ekspertów mafia przejęła władzę w najbiedniejszych regionach kraju: na Sycylii, w Kalabria, Apulii i Kampanii.
Tam popełniana jest połowa przestępstw o charakterze mafijnym, a jedną czwartą samorządów lokalnych steruje świat przestępczy - powiedział Beppe Pisanu z parlamentarnej komisji do walki z mafią
Jego zdaniem mafia prosperuje teraz bez rozgłosu, unika wielkich zbrodni, woli skoncentrować się na interesach i polityce. | TM

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [14.09.2009, 13:14] 4 źródła
POPRAWCZAKI PRODUKUJĄ PRZESTĘPCÓW
NIK: są drogie i nieskuteczne.
Utrzymanie jednego nieletniego kosztuje podatników 8 tys. zł miesięcznie. Mimo to prawie 60 proc. wychowanków wraca na drogę przestępstwa, a przebywający w zakładach są coraz bardziej brutalni - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli.
Ucieczki, próby samobójcze i pobicia zdarzają się prawie we wszystkich ośrodkach. Zdaniem urzędników to wina braku spójnego systemu resocjalizacji, przepełnienia w placówkach oraz niewłaściwej pracy wychowawców.
W skrajnych przypadkach dochodzi do tego, że opiekunowie kupują nieletnim papierosy. Ten proces wychowawczy na pewno jest zakłócony, skoro wychowawcy nie stosują standardów, których od nich wszyscy oczekujemy - uważa Jacek Jezierski, prezes NIK.
Izba przeprowadziła także ankietę wśród ponad 500 wychowanków, którzy opuścili skontrolowane placówki. Tylko połowa twierdzi, że uzyskała pomoc w rozpoczęciu samodzielnego życia, a zaledwie jedna trzecia rozumie niewłaściwość swojego postępowania.
Izba uważa za konieczne zmiany w systemie resocjalizacji, włącznie z prawnymi. Postuluje m.in. większą pomoc w usamodzielnianiu się wychowanków i monitorowanie ich losów po opuszczeniu zakładu - donosi TVN24. | AJ


WYBRANE KOMENTARZE DO ARTYKUŁU:

Gość 14.09.2009 / 14:03
8 tys? To widać kto w tym państwie jest ważniejszy niż zwykły normalny Polak :/

Gość 14.09.2009 / 14:07
Ja na te bydlaki płacę podatki??? Dzięki...

Gość 14.09.2009 / 14:08
Chory kraj

Gość 14.09.2009 / 14:40
8 tys. zł na jedną osobę, a normalny człowiek pracujący uczciwie zarabia 1200 zł i utrzymuje całą rodzinę! Śmieszne na co te 8 tys.!!! Zlikwidować te zakłady i tyle!!!

Gość 14.09.2009 / 14:41
Zamiast do gazu z tą patologią, to się jeszcze na nich płaci 8 tys. na miesiąc! No nie wytrzymam!

Gość 14.09.2009 / 14:44
Dlatego jestem za karą śmierci.

Gość 14.09.2009 / 15:05
Rozstrzeliwać na miejscu bandytów.

Gość 14.09.2009 / 15:06
Niech pracują na swoje utrzymanie.

Gość 14.09.2009 / 15:28
Przymusowe prace fizyczne, 12 godzin dziennie by ich naprostowały!

Obserwer 14.09.2009 / 15:54
Też mi nowina. Teraz zaczynają ten fakt zauważać wychowawcy, kuratorzy, przedstawiciele ministerstwa S.W. i Ad., sędziowie. Niechaj kołyszą się nadal w słodkim śnie i kasują należną im kasę. Będą się mieli czym zajmować w najbliższych latach. I oto chodzi, i oto chodzi...

Gość 14.09.2009 / 16:06
8 tys., ciekawe na co to idzie?! Zgadzam się z poprzednikami o tych robotach, i to samo powinno być z więźniami w zwykłych więzieniach, przynajmniej by kraj miał pożytek jak by wszystkich karanych, którzy muszą odsiedzieć wyrok, do roboty zagonili.. Przynajmniej byśmy na euro 2012 zdążyli ;)

Gość 14.09.2009 / 16:42
Pod ścianę i seria - tańsza i skuteczniejsza dla społeczeństwa metoda. Plus zaoszczędzone miliony.

DecoY 14.09.2009 / 17:12
Bandyci mają więcej praw niż prawi obywatele tego kraju! Nowa jakość UE i socjalizmu...

Gość 14.09.2009 / 20:49
Albo inaczej uruchomić krematoria i… „ ZAPRASZAMY PANÓW DO GAZU”.

Gość 14.09.2009 / 20:23
To niech wytrują te je***e bydlęcia, nie mam zamiaru utrzymywać tych śmieci Dzieciaki w szkołach chodzą głodne, a na te gnidy po 8 tys. wydają...!

Gość 14.09.2009 / 20:48
Kara śmierci, hmm JAK NAJBARDZIEJ, ale oprócz tego tortury fizyczne i psychiczne wprowadzić JAK NAJPRĘDZEJ!


[Niezłe: najpierw ponieśliśmy koszty, skutki; straty z powodu przestępstwa, następnie dochodzenia śledczego, później rozprawy sądowej, następnie pobytu w tzw. poprawczaku, a po jego opuszczeniu wszystko od początku..., z tym, że końcówka kolejnego koła odbywa się już w więzieniu. A po którymś kolejnym "okrążeniu" nasz utrzymanek przekazuje swoje patologiczne geny kolejnemu „karuzelowiczowi”, i w wolnych chwilach, jako tatuś, szkoli: jak się goli frajerów, rąbie kasę, robi w ch... "psów", sądy, itp... – red.]


www.o2.pl | Sobota [18.07.2009, 10:01] 2 źródła
WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI DLA NIELETNICH WYCHOWUJE PRZESTĘPCÓW
Ci, którzy mieli z nim kontakt częściej trafiają do więzienia.
Naukowcy przez wiele lat obserwowali jak wpływa na przyszłość nieletnich kontakt z wymiarem sprawiedliwości. Okazało się, że ci, wobec których orzeczono pobyt w specjalnych ośrodkach wychowawczych dla nieletnich, siedem razy częściej trafiali do więzienia w dorosłym życiu niż ci, wobec których takiej kary nie orzeczono - czytamy na portalu livescience.com.

Portal przedstawia opublikowane w "Journal of Child Psychology and Psychiatry" wyniki badań naukowców z Uniwersytetu w Montrealu.

Naukowcy stwierdzili, że w ośrodkach dla młodocianych przestępców tworzy się swoista "kultura dewiacji". Nieletni uczą się od siebie "przestępczych tricków", które wykorzystują po opuszczeniu ośrodka.

Naukowcy przez kilkanaście lat śledzili losy blisko 800 chłopców z 53 szkół w najbiedniejszych rejonach Quebecu, którzy mieli już problemy z prawem. Co roku - od 10 do 17 roku życia - przeprowadzali z nimi rozmowy.
I co się okazało? 17,6 proc. z nich, po ukończeniu 20 lat miała już na koncie poważny konflikt z prawem. 17,9 proc. z nich została skazana za zabójstwo, ponad 30 proc. za podpalenie, 25,5 proc. za prostytucję, 16,4 - za posiadanie narkotyków.
Większość z nich zanim trafiła do więzienia przebywała w ośrodkach wychowawczych dla nieletnich.

Są dwa wyjścia z tej sytuacji - twierdzi Richard E. Tremblay, profesor psychologii, pediatrii i psychiatrii na montrealskim uniwersytecie, współautor badań. - Rozpocząć programy profilaktyczne wśród dzieci zagrożonych demoralizacją o wiele wcześniej, gdy są jeszcze bardziej podatne na nasz wpływ, lub starać się uniknąć umieszczania nieletnich w ośrodkach wychowawczych.

Nie bez znaczenia jest informacja, że Quebec uważany jest za region wzorcowo zajmujący się nieletnimi przestępcami. | WB

www.o2.pl / www.sfora.pl | 1 źródło Sobota [16.01.2010, 12:24]
DZIECKO TRAFIŁO ZA KRATKI? NA PEWNO TAM WRÓCI
Przybywa seryjnych młodocianych przestępców.
Z danych Home Office, brytyjskiego resortu spraw wewnętrznych wynika, że ponad 1300 dzieci, które popełniło przestępstwo w latach 2007-2008 było już karanych 3 lub więcej razy - informuje "The Daily Mail". Zdaniem ekspertów świadczy to o tym, że rząd nie potrafi poradzić sobie z problemem przestępczości wśród nieletnich.
156 nieletnich ponownie zatrzymanych w tych latach za przestępstwo było już karanych 6 razy! Aż 7000 tysięcy przestępstw popełnili właśnie nieletni recydywiści.
9 na dziesięciu 10 nieletnich, którzy trzykrotnie odbywali karę w ośrodkach poprawczych, wróciło do nich ponownie w ciągu roku!
Musimy bardziej stanowczo przeciwdziałać przestępczości nieletnich, tak zmienić działanie systemu sprawiedliwości, by przerwać łańcuch recydywy wśród nieletnich - stwierdził Dominic Grieve, odpowiedzialny w gabinecie cieni partii konserwatywnej za resort sprawiedliwości. | WB

[Proszę także nie pomijać faktu, iż te dzieci zaczęły mieć do czynienia z wymiarem sprawiedliwości nie bez powodu już za pierwszym razem...
Oczywiście koszty przestępstw, sankcji prawnych, prób reedukacji – poniosą pożyteczne osoby... – red.]

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 28.12.2011, 12:06
TAK KRYMINALIŚCI ŻYJĄ Z ZASIŁKÓW
To szokujące dane.
Co trzeci bezrobotny na Wyspach, który pobiera zasiłek dla bezrobotnych, ma na swoim koncie kryminalną przeszłość - informuje dailymail.co.uk.
Na zasiłki dla byłych skazańców Brytyjczycy wydają rocznie 2 mld funtów - wynika z najnowszych danych przedstawionych przez brytyjski rząd. 1,2 mld z tej kwoty wypłacana jest w formie zasiłków dla bezrobotnych. Reszta to zasiłki dla samotnych rodziców lub wypłacane z powodu niezdolności do pracy.
Z 4,9 mln osób, które otrzymują jakieś świadczenia socjalne dla bezrobotnych, aż 26 proc. to przestępcy.
Biorąc pod uwagę fakt, że tak wielu bezrobotnych to przestępcy zastanawiam się, czy rzeczywiście starają się oni znaleźć pracę i zrezygnować z kryminalnej działalności - komentuje te dane Philip Davies, parlamentarzysta z Partii Konserwatywnej. | WB

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [24.02.2010, 21:01]
TYLE PIENIĘDZY KAŻDEGO ROKU PIERZE MAFIA
Aż trudno w to uwierzyć.
Włochy słyną na całym świecie nie tylko z doskonałego jedzenia, ale przede wszystkim z dobrze zorganizowanej mafii, która swoimi mackami sięga dosłownie wszędzie.
Z najnowszych danych wynika, że włoskie mafie piorą rocznie około 118 miliardów euro, co stanowi 5,6 procent PKB całego kraju. Jak to możliwe?
W Italii działają trzy główne mafie: kalabryjska, sycylijska cosa nostra i neapolitańska kamorra. Pieniądze pochodzące z przestępstw piorą za pośrednictwem banków, administracji publicznej i funduszy inwestycyjnych - czytamy na biznes.onet.pl.
W ustaleniu sprawców przeszkadza wszechobecna korupcja. Włoski odpowiednik polskiego NIK-u twierdzi, że straty budżetu państwa z powodu łapówek szacuje się na 69 mld euro rocznie. Liczba zgłoszeń przypadków korupcji wzrosła w 2009 r. w porównaniu z 2008 rokiem o 229 procent. | BW

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela 11.12.2011, 20:40
TYLE KOSZTUJE RESOCJALIZACJA. OGROMNE SUMY
Pieniądze wyrzucone w błoto.
Aż 75 tysięcy funtów wydaje rocznie brytyjski rząd na każdą ze 120 tysięcy rodzin uznanych za patologiczne.
Każdą z nich w ten, czy inny sposób zajmuje się do 20 różnych instytucji - donosi IAR.
Brytyjski resort spraw społecznych wyliczył, że w ostatnich 40 latach za resocjalizację takich rodzin brytyjscy podatnicy zapłacili prawie 190 mld funtów.
Tymczasem efektów praktycznie brak: aż 63 proc. chłopców, których ojcowie byli w więzieniach też jest skazywanych na karę pozbawienia wolności. Jako przykład podawane jest Birmingham, gdzie dwa zwalczające się gangi od lat tworzy 5 rodzin. | AJ

Raport Money.pl (2009)
Ponad 3,1 mld złotych wydamy w tym roku na polskie więzienia. Dzienny koszt utrzymania jednego skazanego wynosi 63 złote.

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek 16.01.2012, 11:51
ONI TERRORYZUJĄ USA. PONAD 30 TYS. GANGÓW UZBROJONYCH JAK ARMIA
Są już w Europie.
Do gangów należy już ponad 1,4 mln Amerykanów. Szacuje się, że w USA działa około 33 tys. zorganizowanych grup przestępczych – wynika z raportu Federalnego Biura Śledczego.
Według FBI gangsterzy popełniają około 48 proc. wszystkich przestępstw z użyciem przemocy.
Są coraz bardziej niebezpieczni. Posługują się nowoczesną bronią wykorzystywaną przez wojsko – pisze businessinsider.com.
Zdaniem ekspertów coraz więcej gangów staje się także dobrze zorganizowanymi "międzynarodowymi korporacjami".
Za jedną z najgroźniejszych grup uznaje się "The 18th Street Gang". To największy gang uliczny z Kalifornii. Liczy około 15 tys. członków i działa już w 32 stanach.
Równie niebezpieczny jest gang "Florencia 13" (zarabia głównie na narkotykach i zabójstwach na zlecenie). Największe wpływy w amerykańskich więzieniach ma natomiast mafia z Meksyku. Dla tej grupy pracują m.in. setki strażników.
Niezwykle silne są również gangi motocyklowe "Bandidos", "Outlaws", "Sons of Silence" czy "The Psycho".
Często zakładali je żołnierze powracający z Wietnamu. Te grupy działają także Europie (m.in. Niemczech, Włoszech i Skandynawii) – informuje serwis.
Według FBI te gangi są wyjątkowo brutalne. Zarabiają na wymuszeniach i kradzieżach. Piorą także brudne pieniądze i masowo oszukują ubezpieczycieli. | TM

www.o2.pl / www.sfora.pl | Czwartek 27.10.2011, 21:45
TO ZABIJA WIĘCEJ LUDZI NIŻ WOJNY
Pospolici bandyci zabijają setki tysięcy ludzi.
Każdego roku na świecie z 526 tys. osób, które przez akt przemocy utraciły życie, jedynie 55 tys. zginęło w konfliktach zbrojnych - stwierdza szwajcarski raport 2011 Global Burden of Armed Violence.
Niewiele mniej, bo 54 tys. zginęło w przypadkowych aktach przemocy, a 21 tys. z rąk policji. Aż 396 tys. zabitych każdego roku to ofiary bandytów.
Większość państw najbardziej zagrożonych przestępczością nie jest w trakcie wojny - mówią autorzy badań z genewskiego Graduate Institute.
Choć średnia roczna liczba ofiar śmiertelnych przemocy wynosi 7,9 na 100 tys. osób, to w 14 państwach aż 30. Tylko w 6 z tych państw (Irak, Kolumbia, Sri Lanka, Republika Środkowoafrykańska, Sudan i Kongo) znajduje się w strefie wojen.
Są bardziej skrajne wyjątki, jak np. ogarnięty wojną gangów meksykański stan Chihuahua, gdzie na każde 100 tys. osób bandyci zabijają 129 osób - donosi newser.com.
Większość ofiar śmiertelnych przemocy to mężczyźni. Wśród 526 tys. zabitych jest 66 tys. kobiet. | JS


Psychopaci
https://www.google.pl/search?q=psychopa ... =firefox-a

Psychopatki
https://www.google.pl/search?q=psychopa ... =firefox-a

Seryjni mordercy bezpośrednio mordujący
https://www.google.pl/search?q=seryjny+ ... =firefox-a

https://www.google.pl/search?q=seryjni+ ... =firefox-a

Seryjne morderczynie bezpośrednio mordujące
https://www.google.pl/search?q=seryjne+ ... =firefox-a

https://www.google.pl/search?q=seryjna+ ... =firefox-a

Seryjni mordercy i morderczynie zarażający HIV
https://www.google.pl/search?q=zara%C5% ... =firefox-a

https://www.google.pl/search?q=zara%C5% ... =firefox-a

https://www.google.pl/search?q=zara%C5% ... =firefox-a


Argumenty za karą śmierci
http://gps65.nowyekran.pl/post/192,argu ... ra-smierci

Broszura Janusza Korwin-Mikkego
"Kara Śmierci"
http://www.karasmierci.info.pl/broszuraJKM.html
Ostatnio zmieniony czw kwie 05, 2012 2:32 pm przez admin, łącznie zmieniany 3 razy.

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » ndz lut 19, 2012 5:48 pm

www.o2.pl / www.sfora.pl | Wtorek 14.06.2011, 19:50
WSZYSCY UMRZEMY NA RAKA MÓZGU. ZA DUŻO ROZMAWIAMY
Lepiej zmień przyzwyczajenia.
To już oficjalne: telefony komórkowe mogą poważnie zaszkodzić naszemu zdrowiu - ogłosiła Światowa Organizacja Zdrowia.
Eksperci odkryli, że osoby, u osób, które często rozmawiają przez komórkę, wzrasta ryzyko wystąpienia raka mózgu - czytamy w "Daily Mail".
Zaledwie 15 minut rozmowy dziennie może w negatywny sposób wpłynąć na nasz mózg. To zła wiadomość dla ludzkości. Żyjemy przecież w czasach, w których nie wyobrażamy sobie życia bez telefonu komórkowego.
Według naukowców,dla wielu osób może być już za późno, bo urządzenie już mogło wyrządzić w ich głowach nieodwracalne zmiany.
Co piąta osoba, która wystawiona jest na wysokie promieniowanie fal elektromagnetycznych, w każdej chwili może zachorować na raka mózgu - twierdzi Elisabeth Cardis, która prowadziła badania.
Co gorsza, jeśli nie zmienimy przyzwyczajeń, w ciągu następnych 20 lat - liczba chorych na nowotwór mózgu wzrośnie aż 20 razy - grzmią naukowcy. | BB

www.o2.pl / www.sfora.pl | Niedziela 09.10.2011, 08:47
RESORT ZDROWIA: TELEFONY KOMÓRKOWE WYWOŁUJĄ RAKA MÓZGU
Ministerstwo apeluje, by dzieci mniej rozmawiały.
Kanadyjskie ministerstwo zdrowia (Health Canada) apeluje do rodziców: ograniczcie rozmowy przez komórki swoich dzieci. To grozi rakiem mózgu - informuje stooq.com.
Lepszym rozwiązaniem są SMS-y lub używanie zestawów słuchawkowych - stwierdza ministerstwo.
Resort wydał kilka dni temu ostrzeżenie dotyczące szkodliwości długiego i częstego rozmawiania przez telefon komórkowy. Krytycy natychmiast wytknęli mu opóźnienie: Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) już w maju bowiem stwierdziła, że komórki mogą powodować raka mózgu.
Eksperci twierdzą też, że nie tylko telefony komórkowe, ale także bezprzewodowe sieci komputerowe, urządzenia do monitoringu dzieci czy przekaźniki telefonii komórkowej mogą być szkodliwe dla zdrowia. Władze powinny więc wprowadzić ograniczenia także w ich przypadku. | WB

[Telefony, modemy internetowe muszą być od strony odbiorcy ekranowane (ja, korzystając z modemu internetowego, jako skupiającą antenę i jednocześnie ekran stosuję dużą puszkę z wyciętą połową kolistej ściany. Telefon noszę rzadko, i najczęściej wyłączony, a w domu trzymam z dala od siebie, osłonięty połówką puszki, i anteną na zewnątrz). – red.]


Obrazek

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » wt lut 21, 2012 11:01 pm

Obrazek

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob mar 03, 2012 5:19 pm

03/16.03.2012 r.
Do Zarządu Transportu Miejskiego, Urzędu m.st. Warszawy

W SPRAWIE ZASTOSOWANIA PROEKOLOGICZNYCH ŹRÓDEŁ ZASILANIA POJAZDÓW TRANSPORTU PUBLICZNEGO

http://www.elektroonline.pl/news/455,Su ... _miejskiej | 20 październik 2009
SUPERKONDENSATOR W KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ
W najbliższą środę, 21 października, na American University w Waszyngtonie rozpoczną się całodniowe pokazy 11-miejscowego miniautobusu wyposażonego w ultrakondensatory. Pojazd jest dziełem amerykańskiej firmy Sinautec Automobile Technologies i chińskiego przedsiębiorstwa Shanghai Aowei Technology Development Company.

Superkondensatory (ultrakondensatory) to bardzo obiecujące urządzenia, które można bardzo szybko ładować i rozładowywać. Ich największą wadą jest pojemność, która wynosi zaledwie 5% pojemności baterii litowo-jonowych.

Ultrakondensator nie przyda się zatem do zapewnienia energii samochodom pasażerskim, jednak inaczej ma się sprawa w przypadku autobusów miejskich, które często się zatrzymują i wiadomo, jaka odległość dzieli poszczególne przystanki.

Część z nich można zaopatrzyć w linie wysokiego napięcia, ładujące autobusy. Pojazd, po podjechaniu na przystanek, wysuwa pantograf i w ciągu kilku minut ładuje superkondensatory, dzięki czemu może przejechać kolejne kilometry.

System zasilania przypomina nieco trolejbusy, jednak pojazd nie byłby tak mocno uzależniony od lokalizacji linii wysokiego napięcia. Ponadto, jak zapewniają jego twórcy, dzięki temu że jest lżejszy i odzyskuje energię z hamowania, zużywa o 40% energii mniej niż trolejbus. Jest też o 40% tańszy niż autobus zasilany bateriami litowo-jonowymi. Ponadto, jeśli nawet będzie korzystał z energii produkowanej przez wyjątkowo "brudną" elektrownię węglową, to wyemituje do atmosfery o 70% mniej dwutlenku węgla niż autobus z silnikiem Diesla.

Zakup tego typu pojazdów jest też, jak zapewnia producent, opłacalny. Biorąc pod uwagę obecne ceny paliw kopalnych i energii elektrycznej oraz fakt, iż przeciętny autobus miejski służy przez 12 lat, to pojazd z superkondensatorem zaoszczędzi na paliwie 200 000 dolarów.

Twórcy autobusów mogli przekazać tak szczegółowe dane, gdyż już od trzech lat na przedmieściach Szanghaju prowadzone są testy z wykorzystaniem 17 tego typu pojazdów. To seryjne autobusy produkcji Foton America Bus Co. wyposażone w superkondensatory Shanghai Aowei. Obecnie ich pojemność wynosi 6 Wh/kg, co nie wygląda imponująco przy 200 Wh/kg zapewnianych przez nowoczesne baterie Li-Ion. W przyszłym roku do autobusów mają trafić kondensatory o pojemności 10 Wh/kg.

Jak twierdzą producenci autobusów, przez trzy lata testów nie zepsuł się żaden z testowanych pojazdów, co jest świetnym wynikiem i oznacza, że można będzie zaoszczędzić również na kosztach napraw.

Obecnie zasięg pojazdów wynosi 5,6 kilometra przy klimatyzacji pracującej pełną mocą i niemal 9 kilometrów przy wyłączonej klimatyzacji. Pełne ładowanie trwa, w zależności od napięcia, 5-10 minut.

Przedstawiciele Sinauteca prowadzą rozmowy z MIT-em, których celem jest stworzenie superkondensatora o pojemności pięciokrotnie większej niż obecna.

Autobusy z ultrakondensatorami mają też kilka wad. Obecnie 41-miejscowy pojazd może poruszać się z maksymalną prędkością 48 km/h, ma słabe przyspieszenie, a po włączeniu klimatyzacji jego zasięg spada o 35%.
Autor: Mariusz Błoński
Kopalnia Wiedzy


www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek 28.11.2011, 15:12
TO ULICE NAŁADUJĄ BATERIE SAMOCHODÓW
"Zatankujesz" w czasie jazdy.

Nowy sposób ładowania baterii samochodów elektrycznych w trakcie jazdy pozwoli zwiększyć zasięg i zmniejszyć rozmiar baterii.
Metoda naukowców z Center for Automotive Research na kalifornijskim Stanford University zakłada wbudowanie w ulice zespołów cewek magnetycznych - informuje tvp.info.
Słabe pole magnetyczne przez nie wytwarzane oddziałuje na drugi komplet cewek zamontowanych w samochodzie, przenosząc moc i ładując akumulatory.
Prof. Shanhui Fan przekonuje, że to bezpieczny sposób, który może funkcjonować także przy dużych prędkościach - także na autostradach.
Zestaw cewek rezonansowych, może dokonać transferu 10 kw energii z wydajnością 97 proc. w czasie 7 mikrosekund - dodaje portal. | AJ

[Można połączyć stosowanie superkondensatorów z cewkami magnetycznymi do ich ładowania, a na początek przystosować do tego celu parkingi, specjalne pobocza, jezdnie przy skrzyżowaniach (gdzie samochody często stają) oraz dodatkowo przystanki dla autobusów. Oczywiście należałoby w tym celu wykorzystywać energię pochodzącą z efektywnych, w tym b. trwałych elektrowni wiatrowych. – red.]


ELEKTROWNIA WIATROWO-POMPOWO-WODNA, WYKORZYSTYWANIE TURBIN O PIONOWEJ OSI OBROTU, ENERGII SPRĘŻONEGO POWIETRZA, WODY, POLA MAGNETYCZNEGO, GEOTERMICZNEJ I INNYCH
http://www.wolnyswiat.pl/9h2.html

----------------------------------

Piotr Kołodyński - autor/redaktor:
- www.wolnyswiat.pl
- www.racjonalnyrzad.pl
- www.pzepr.pl




http://srodowisko.ekologia.pl/zrodla-en ... ,9411.html
POWSTANIE EKOLOGICZNY SUPERKONDENSATOR
Nad prototypem tzw. superkondensatora - ekologicznego i tańszego od obecnie używanych - pracują poznańscy naukowcy. Urządzenie ma szansę stać się tanim źródłem prądu, napędzającym m.in. samochody i pojazdy rolnicze.


Superkondensator to rodzaj kondensatora elektrolitycznego o bardzo dużej pojemności elektrycznej. Jego dużą zaletą jest krótki czas ładowania w porównaniu z innymi urządzeniami do przechowywania energii. Superkondensatory są wykorzystywane m.in. w prototypach samochodów hybrydowych i automatyce przemysłowej. Badania zmierzające do stworzenia ekologicznego kondensatora gotowego do masowej produkcji prowadzi konsorcjum naukowe zawiązane przez Instytut Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa (IBMER) oraz Nickel Technology Park Poznań (NTPP).

Obecnie zespół prowadzony przez prof. Elżbietę Frąckowiak dysponuje prototypem w skali laboratoryjnej. Konsorcjum stara się pozyskać na swój projekt dofinansowanie z funduszy unijnych. Wartość całego projektu szacowana jest na 4,7 mln zł, a okres jego realizacji obejmuje lata 2010-2013. Jak powiedziała w czwartek PAP Ewa Bujak z NTPP, superkondensatory będą mogły być wykorzystywane do zasilania np. samochodów, tramwajów, lokomotyw. Mogłyby stanowić składnik głównego zasilania a także jako źródło energii do obsługi pomocniczych urządzeń.

Według przedstawicieli konsorcjum, realizacja projektu pozwoliłaby na przejście w Polsce od skali laboratoryjnej przez półprzemysłową do przemysłowej oraz prowadzenie prac nad zastosowaniami mobilnymi superkondensatorów w pojazdach osobowych, użytkowych, rolniczych i autobusach. Dzięki nowej infrastrukturze laboratoryjnej możliwe byłyby również badania nad zastosowaniami stacjonarnymi superkondensatorów - układami z ogniwami słonecznymi i elektrowniami wiatrowymi.

Nickel Technology Park Poznań (NTPP) to pierwszy w Polsce prywatny park technologiczny. Powstał w 2006 roku. Na terenie NTPP pracuje ponad 700 osób. Instytut Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa (IBMER) jest placówką zajmującą się badaniami proekologicznych i przyjaznych dla środowiska technologii dla systemów produkcyjnych w rolnictwie.
Źródło: PAP - Nauka w Polsce


http://kopalniawiedzy.pl/Nanotune-ultra ... czny,12999 | 4 maja 2011, 14:54
OBIECUJĄ LEPSZE ULTRAKONDENSATORY
Niewielka firma Nanotune twierdzi, że rozwijane przez nią ultrakondensatory będą mogły konkurować z tradycyjnymi akumulatorami. Przedsiębiorstwo już teraz jest w stanie wyprodukować ultrakondensatory zdolne do przechowywania od 4 do 7 razy więcej energii niż standardowe urządzenia tego typu.

Zaletami ultrakondensatorów są możliwość szybkiego uwalniania energii, szybkiego ładowania oraz duża wytrzymałość. Jednak urządzenia takie są obecnie zbyt drogie i przechowują zbyt mało energii by zastąpić akumulatory.
Nanotune zbudowało jednak ultrakondensator, którego gęstość energetyczna - w przypadku zastosowania standardowego elektrolitu - wynosi 20 Wh/kg. Jeśli zaś użyta zostanie droższa ciecz jonowa, to gęstość ultrakondensatorów Nanotune wzrasta do 35 Wh/kg. W niektórych pojazdach hybrydowych używane są akumulatory o gęstości 40 Wh/kg. Tymczasem Nanotune zapowiada, że do końca bieżącego roku wyprodukuje ultrakondensator o pojemności 70 Wh/kg.
Akumulatory wykorzystywane w samochodach elektrycznych i hybrydowych nie są odporne na działanie skrajnych temperatur. Zarówno zbyt wysokie jak i zbyt niskie temperatury im szkodzą. Dlatego też producenci wyposażają je w systemy chłodzące i nagrzewające. To, oczywiście, zwiększa cenę i czyni całość bardziej podatną na awarie. Jakby tego było mało, z czasem pojemność akumulatorów spada, a producenci, by temu przeciwdziałać, dodają nadmiarowe ogniwa.
Ultrakondensatory są pozbawione tych wad. Tolerują znacznie większy zakres temperatur i znacznie wolniej tracą pojemność. Mogą wytrzymać setki tysięcy cykli ładowania/rozładowywania.
Na razie cena ultrakondensatorów Nanotune jest bardzo wysoka i wynosi od 2400 do 6000 USD za kilowatogodzinę pojemności. Amerykański Departamen Energii uważa, że samochody elektryczne staną się konkurencyjne wobec tradycyjnych przy cenie 250 USD za kilowatogodzinę. Nanotune uważa jednak, że z czasem urządzenia tej firmy mogą kosztowac około 150 USD za kilowatogodzinę. Wszystko zależy bowiem od ceny materiałów (jak np. elektrolitu) oraz rozpoczęcia produkcji na dużą skalę.
Nanotune to kolejna firma, która obiecuje wyprodukowanie ultrakondensatorów o dużej pojemności. Specjaliści uważają, że jeśli komuś uda się stworzyć tego typu urządzenia o pojemności 100 Wh/kg to będzie to „fantastyczne osiągnięcie".

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » śr mar 21, 2012 6:22 pm

http://www.lednews.pl/soraa-przedstawia ... ie-led-2-0
Prototypowa lampa LED o mocy 12 W daje tyle światła co 50-watowa lampa halogenowa, zużywając jednocześnie o 75% energii mniej.

http://www.lednews.pl/Panele-sufitowe-G ... ED-Troffer
Panele sufitowe GE Lumination LED Troffer

http://www.lednews.pl/Zamienniki-LED-firmy-Verbatim
Zamienniki PAR LED firmy Verbatim zapewniają wysokiej jakości ciepłe światło o jednolitej dystrybucji, co czyni je idealnym do obiektów komercyjnych, takich jak hotele, restauracje, sklepy handlu detalicznego, siedziby firmy, szpitale itd.
Dzięki wymianie tradycyjnych halogenów na zamienniki PAR Verbatim ENERGY STAR LED można zaoszczędzić do 80% energii elektrycznej. Lampy Verbatim ENERGY STAR są w pełni ściemnialne i kompatybilne z większością komercyjnych systemów kontroli oświetlenia. Ponadto w całości nadają się do utylizacji i chronione są 5-letnią gwarancją.

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » ndz kwie 01, 2012 10:42 am

KONSTRUKTYWNI – rozpoczynamy pracę w realu
http://nikander.nowyekran.pl/post/57957 ... ce-w-realu

admin
Site Admin
Posty: 4308
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » czw kwie 05, 2012 1:15 pm

Mogliśmy być światową potęgą w produkcji mini i mikrokomputerów
http://akwedukt.nowyekran.pl/post/57673 ... komputerow | 29.03.2012

System
http://coryllus.nowyekran.pl/post/41686,system | 25.11.2011 20:11


Wróć do „POLITYKA/PRAWO/GOSPODARKA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości