KONSTRUKTYWNA DYKTATURA RACJONALISTÓW?/USTRÓJ RACJONALNY?

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » pn lut 18, 2013 7:21 pm

Dlaczego nie wolno źle zachowywać się, postępować, działać: bo, odpowiednio, nie jest P. u siebie, sam/a, bo przyczynia się P. do skupiania, koncentrowania na tym, co P. robi (np. na wydawanych, powodowanych dźwiękach, hałasach, przekazie werbalnym, mimicznym, w tym wzrokowym, np. za sprawą napastowania wzrokiem, na P. nikotynowym, alkoholowym, narkotykowym, radiowym, telewizyjnym, proreligijnym, propartyjnym degeneractwie), na P. uwagi, co powoduje o tym myślenie, zajmowanie się tym, tego skutkami, zamiast innymi, ważnymi sprawami, co wywołuje synchronizowanie umysłów tego ofiar z debilami, psychopatami, osobnikami anormalnymi, chorymi, antyludzkimi, aspołecznymi, bo przymusza P. do ponoszenia negatywnych skutków swojego zachowania, postępowania, działań przez innych, bo czyni P. precedens, demoralizuje, wypacza, uczy tego innych, a więc przyczynia się do tego rozpowszechniania, bo prowokuje P. do obrony, scysji, dyskusji, kłótni, bijatyki, bo. powoduje P. interwencję policji, angażuje prokuratury, sądy, bo P. irytuje, stresuje, wnerwia, wkurwia, bo przyczynia się P. do uwrażliwienia; chorób; uszkodzeń genów; obniżenia potencjałów, bo przyczynia się P. do cierpień, nieszczęść, tragedii; bo powoduje P. problemy, szkody, straty; bo P. pogrąża!!!


Ulotka w wersji do druku:

STREFA WLOTU POWIETRZA DO BUDYNKU, PRZEJŚCIE/wolna od trucizny nikotynowej i uczenia/zarażania nałogiem (nikotynizm wynika z naśladownictwa/uczenia się/rozpowszechniania)/
BEZWZGLĘDNY ZAKAZ WYDMUCHIWANIA TRUCIZNY NIKOTYNOWEJ W OBRĘBIE 10 METRÓW OD WEJŚCIA!

Trujcie się wyłącznie sami (decydujcie czym i ile razy sami oddychacie, czym śmierdzicie; o stanie własnego zdrowia, jakości życia, wydatkach (na trucizny, lekarzy, leki), itp., kiedy i jak umrzeć! A zdrowie, życie innych ludzi zostawcie w spokoju!!)!! Inaczej postępują antyludzkie, bezwzględne bestie!! Czy P. unikają czy specjalnie tworzą problemy...
W Polsce rocznie z powodu wdychania trucizny nikotynowej (tn) umiera około 60 tys. osób, w tym co drugi trujący się w wieku od 35-69 lat, a na świecie ok. 4 mln – czyli w ten sposób popełniło samobójstwo, i dokonano zabójstw, wielokrotnie więcej osób, niż zginęło w obu wojnach światowych(!!), a setki milionów choruje!!
Jedna mutacja genów raka płuc przypada na każde wypalone 15 papierosów. Co więcej, zmiany wywołuje już pierwsze zaciągnięcie się nikotyną. 90% chorych na raka płuc to nikotynowcy.
PAPIEROSY ZABIJAJĄ NIE TYLKO NIKOTYNĄ O wiele szybciej palacza dopadną ukryte w nich bakterie. W dostępnych sprzedaży papierosach odkryto setki bakterii patogennych odpowiedzialnych za ciężkie i przewlekłe choroby - czytamy na labspaces.net. Nie tylko palacze, ale ci, w towarzystwie których się pali wchłaniają m.in.:
- Acinetobacter - infekcje krwi i płuc; - Bacillus - wydłużona forma bakterii, pod tą postacią występuje np. wąglik i tężec ; - Burkholderia - posocznica, zapalenie osierdzia, zapalenie dróg moczowych; - Clostridium - choroby układu pokarmowego; - Klebsiella - łączona z durem brzusznym, czerwonką i salmonellą; - Pseudomonas aeruginosa - pałeczki ropy błękitnej, „typowa bakteria szpitalna” może wywołać wszystko od infekcji ucha po zapalenie opon mózgowych.
Wstępne badania francusko-amerykańskie na Ecole Centrale de Lyon University of Maryland pokazały, że bakterie występujące w papierosach są w stanie przetrwać proces palenia. Potem podróżują z dymem do przewodu pokarmowego i płuc. | JS
Jedna sztuka trucizny nikotynowej (tn) w postaci papierosa zawiera śmiertelną dawkę trucizny dla kilku ludzi – wystarczy ją parę razy wciągnąć do płuc bez odtruwania się powietrzem! Tn szkodzi nie tylko chemicznie, ale i promieniotwórczo, gdyż zawiera do 80% pierwiastków radioaktywnych zawartych w glebie! I taka trująca i promieniotwórcza maź osiada na wszystkim...!
Ile spożywamy trujących substancji i pierwiastków promieniotwórczych zawartych w produktach spożywczych przy których zażywano tn?!
PALACZE ZABIJAJĄ TYSIĄCE LUDZI. DZIECI UMIERAJĄ W MĘCZARNIACH To szokujące dane. 600 tysięcy ludzi na świecie umiera w wyniku następstw wdychania dymu tytoniowego - wynika z pierwszego globalnego raportu na ten temat.
Sejmowa Komisja Zdrowia: wypalany papieros wydziela dwa razy więcej dymu z tzw. strumienia bocznego niż głównego. Jak podano, ten boczny strumień zawiera 35 razy więcej dwutlenku węgla i cztery razy więcej nikotyny niż dym wdychany przez aktywnych palaczy.
W Polsce rocznie umiera 2 tys. osób narażonych na bierne wdychanie dymu tytoniowego! Europejska gospodarka traci z powodu szkodliwości nałogu i leczenia palaczy - około 100 mld EUR rocznie! O prawie do zdrowia, życia stanowi Konstytucja! Za trucia ludzi odpowiada się przed sądem (i swoim sumieniem)! Trucie siebie, innych, tego uczenie jest objawem debilstwa, psychopatii; nikczemności kanalio!!
O kumulowaniu się negatywnych czynników i wzajemnym potęgowaniu ich negatywnego działania.
Jeżeli np. jeden negatywny czynnik zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania o 5%, a drugi tyle samo, to razem zwiększają je np. o 15%. A gdy wystąpią trzy łącznie, to ryzyko zachorowania (śmierci) zwiększa się do 30%. Nie ma możliwości, by trucie się, niezdrowy/szkodliwy tryb życia, nie miał negatywnego wpływu na organizm i potomstwo. Ilość negatywnych czynników należy zmniejszać (jeśli środowisko, żywność są niezdrowe/szkodliwe, to tym bardziej!).
Jeżeli przyjąć, iż przeciętny człowiek musi (praktycznie!) wdychać truciznę nikotynową „tylko!” przez 3 godziny dzienne (np. 1,5 godziny w pracy i 1,5 godziny w domu (a przecież często dłużej)), czyli dokonać około 2160 wdechów trucizny dziennie (a przecież często więcej), to daje to rocznie ponad tysiąc godzin/788 400 wdechów (razy 10, 20, 30, 40... lat!)!!
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO): W ciągu dziesięciu, dwudziestu lat co trzeci z nas zachoruje na nowotwór. RAK BĘDZIE ZABIJAĆ DWA RAZY CZĘŚCIEJ Medycyna przegrywa w walce z nowotworami. Rak wybija Polaków. 1,28 miliona ludzi w Europie umrze w tym roku na raka - prognozuje zespół włoskich naukowców. W samej Polsce będzie to 54,6 tys. mężczyzn i 44,4 tys. kobiet.
Jak wynika z ostatnich badań psychopaci stanowią jeden procent społeczeństwa, 15 do 20 procent mieszkańców więzień i 15 procent osób uzależnionych. Zakaz palenia będzie najbardziej dotkliwy dla chorych na schizofrenię. Aż 90 proc. z nich to palacze.
Kim jest osoba, która mając do wyboru mse, gdzie nie będzie przeszkadzać przechodzącym, stresować, truć ludzi, się eksponować i mse, gdzie będzie przeszkadzać przechodzącym, stresować, truć ludzi, się eksponować; szkodzić, to wybiera to drugie...! Kim jest taka osoba, która jeszcze uważa, że ma rację, a tych, którzy się, innych przed tym bronią uważa za pozbawionych do tego praw, wyzywa ich od nienormalnych, przypisuje im zło, grozi i uważa za winnych...!
Trucie się, innych, tego eksponowanie-uczenie-rozpowszechnianie nie może dawać uczucia przyjemności, poczucia słuszności, posiadania racji, być bezkarne! P. nigdy nie miał/a i nigdy mieć nie będzie prawa do szkodzenia ludziom! To my zawsze mieliśmy i mieć będziemy prawo do tego, by inni nam nie robili krzywdy! Tu nie jest ani palarnia, ani przymuszalnia do wdychania śmierdzącej trucizny, ani szkoła nauki trucia siebie, innych, ani klub, forum dyskusyjne!
Ja absolutnie nie chcę w żadnym stopniu, w żaden sposób synchronizować, a nie da się tego w pełni kontrolować/mieć na to wpływ, swojego umysłu z P., jak również, by spotykało to innych, a za ich pośrednictwem kolejne osoby (tak właśnie stało się z P...)!!
Istotą tekstów, zakazów antynikotynowych jest to, by ofiary nikotynowców, nikotynowczyń: naśladujący ich nikotynowcy, nikotynowczynie nie truli, nie uczyli tego ludzi, by nie irytowali, nie prowokowali dyskusji (codziennie, niemal wszędzie, łącznie tysiące razy)(czy P. postępowanie wychodzi naprzeciw temu celowi, czy wręcz przeciwnie?/! A jeśli nie, to proszę się zastanowić, czy może P. mieć takie prawo, rację (proszę także wziąć pod uwagę Konstytucję, kodeks karny)...!).
Wyjaśniające, uświadamiające teksty, zakazy, itp. przygotowuje się dla psychopatów, debili i ich zdemoralizowanych, wypaczonych ofiar, by pozostali ludzie mieli na co się powołać, gdy wszystko inne zawiedzie (normalni, inteligentni ludzie nie potrzebują się z nimi zapoznawać, by postępować rozumnie, a więc normalnie, etycznie, czyli i prospołecznie, a zatem jednocześnie odpowiedzialnie)!
Wolnyswiat.pl




Tzw. politycy w systemach utopijnych/destrukcyjnych, to SĄ TACY SAMI ludzie jak np. nikotynowcy! Tylko, że są jeszcze GORSI!
Ich decyzje, działania, tego argumentacja, upór są analogiczne – jeśli mają do wyboru: podjąć dobrą czy złą decyzję, to wybiorą złą (tak samo zresztą postępują media, wyborcy – popierają destruktorów, ich szkodliwe, złe propozycje, decyzje, a osobom konstruktywnym, ich propozycjom są przeciwni, i uważają jeszcze ich za osoby anormalne, złe...), i będą jeszcze prać swoim ofiarom mózgi, wmawiając im, że system, dzięki któremu rządzą, ich decyzje, działania są słuszne, że mają rację, są dobrzy, a to temu przeciwni nie mają racji, są nienormalni, źli, i że zajmują się także obroną społeczeństwa przed przeciwnikami ich jedynie słusznej działalności, wywrotowcami, że zapewniają społeczeństwu wolności*, i znaczna część tzw. polityków będzie absolutnie w to wierzyła, o tym przekonana, jak również ich ofiary...

*Ludzie przytłaczani efektem negatywnych lawin (w tym napromieniowywani, truci chemicznie, GMO, trującą żywnością, przekazem, upośledzani/zdebilani, psychicznie, fizycznie chorzy; degenerowani, zadłużani, coraz większe skażenia, zagłada przyrody, coraz mniejsza ilość zasobów); pogrążani są od czegoś wolni... Lepiej swobodnie podejmować złe decyzje, niż być pod rygorem konieczności całościowo pozytywnego ich wykazywania, takimi efektami ich udowadniania, postępowania odpowiedzialnego, w tym dalekowzrocznego... Wymuszanie podejmowania wyłącznie korzystnych decyzji, realizacji takich działań jest łamaniem wolności... Destrukcyjna dyktatura psychopatów i debili jest objawem wolności...
Tylko arcygłupi, nienormalny, zły człowiek może chcieć odwrócić te trendy, które są, w sposób dobitny, dowodem słuszności założeń systemu, w tym, by kierować się głosem mas, działań jego beneficjentów!...


Ludzie instynktownie/nieświadomie, świadomie zwracają, skupiają uwagę, koncentrują się na tym, co najsilniej na nich oddziałuje.
Proszę się zastanowić, czy powinny to być wydawane, powodowane przez P. dźwięki, hałasy, P. przekaz, np. w formie werbalnej, pozawerbalnej, pisemnej, tzw. reklamowy (w tym w takim msu, w takiej formie (np. migając, przewijając teksty, zmieniając obrazki, akcentując przekaz zmianą tła, dźwiękiem; w kółko to samo; wymuszając tego odbiór tysiące razy, przez tysiące dni, przez tysiące tych samych ludzi, z których w ponad 99% przypadków ten przekaz nie dotyczy (bo m.in.: już o tym wiedzą, tego w ogóle nie potrzebują, a jak potrzebują, to inny rodzaj, bo potrzebują b. rzadko i tylko wówczas ich to interesuje, bo ktoś inny o tego kupnie decyduje (bo np. się na tym zna), bo już coś takiego mają, bo z tej oferty nie skorzystają, gdyż są lojalni wobec innego oferenta, bo ich na to nie stać, bo nie mogą tego używać, bo nie chcą czegoś takiego używać, bo nie kupują u natrętów, debili/ek, psychopatów/ek, itp., itd.), którzy są przymuszani do odbioru podobnego przekazu w tysiącach innych publicznych msc, w tym m.in. przy kasach biletowych, w publicznych pojazdach, na ulicach, w sklepach, w kinach, jak również z radia, telewizji, z telefonu, w internecie), o takiej treści, odbierany właśnie przez tych ludzi, z takimi skutkami, konsekwencjami, za taką cenę i dlaczego przemoc reklamowa jest coraz powszechniejsza (a zaczęło się to, jak zwykle, od jednej osoby, a obecnie czynią tak miliony...), odbywa się coraz wszechstronniej, coraz bardziej drastycznie, bezwzględnie, mimo, że to jest b. szkodliwe, w tym m.in. antyspołeczne, antyludzkie, złe, i nie ma sensu, w tym nawet zgodnego z intencjami agresorów-destruktorów, w tym m.in. z powodu tego unikania, braku reakcji ofiar, na co reaguje się coraz większą przemocą reklamową, na co odpowiedzią jest coraz większe tego unikanie, mniejsza reakcja...), P. żywieniowe, lekowe, nikotynowe, alkoholowe, narkotykowe, radiowe, telewizyjne, religijne degeneractwo, P. wiara w partie, polityków, ich obietnice, propagowany przez nich, którego są beneficjentami, system, z powodu wystawiania się na przekaz z radia, telewizji, w tym ich popleczników i ich samych; na podstawie ich medialnego wizerunku, w wyniku ulegania propagandzie, manipulacji, w konsekwencji prania mózgu, z powodu kierowania się naśladownictwem, ulegania instynktowi stadnemu, P. fizjonomia, P. wzrok, P. mimika, czy powinna to być napastliwość, takie zachowanie, postępowanie, działania, przemoc, agresja, anormalność, z P. interakcje – czy to tacy ludzie, o takich predyspozycjach, w takim stanie, o takim poziomie powinni się eksponować, dokonywać przekazu; wpływać na innych, w tym wywoływać synchronizację umysłów, psychik z swoim umysłem, psychiką, czy to takie informacje, wzorce, skutki, konsekwencje powinny być przekazywane, powielane, rozpowszechniane, ponoszone...

Psychopaci, debile, osobniki anormalne, to nie są racjonaliści, etycy, osobniki o normalnie pracującym umyśle, prawidłowo funkcjonującej psychice, więc nie należy się w ich motywacjach, działaniach, reakcjach, uzasadnieniach, opisach, wywodach dopatrywać etycznej, a więc proludzkiej, prospołecznej logiki, oczekiwać od nich normalności...!

Dlaczego znaczna część ludzi upatruje winy nie po stronie psychopatów, debili, osobników anormalnych, tylko po stronie ich ofiar...
Dlatego, że znaczna część ludzi, to są właśnie psychopaci, debile, osobniki anormalne i ich zdemoralizowane, wypaczone, wynaturzone ofiary, którym, bezpośrednio, pośrednio, jawnie, niejawnie, w sposób uświadomiony, nieuświadomiony, wpojono, zakodowano anormalne, w tym na odwrót, postrzeganie świata, w tym relacji międzyludzkich, że to szkodzący, niszczący, pogrążający mają racje, prawa, postępują słusznie, a to ich ofiary nie mają racji, praw, więc gdy się, innych bronią, to postępują niesłusznie, anormalnie, źle, są winne...


Ludzkie bydło nie myśli, nie rozumuje, tylko naśladuje, wierzy, stąd wpaja się mu niemal dowolne kłamstwa, absurdy, brednie, w tym pożądaną dla tego beneficjentów propagandę...
WIERZENIA RELIGIJNE, POLITYCZNE
, a więc wpajanie wiary opiera się na odpowiedniej intonacji, mimice, odpowiednim msu przekazu, stroju, wystroju, nastroju, kodowaniu pozytywnych skojarzeń, utożsamień, stawiając znak równości między np. jedyną słuszną wiarą religijną, partią, drogą, pięknem, miłością, wyrozumiałością, bezinteresownością, poświęceniem, szlachetnością, patriotyzmem, bezpieczeństwem, sukcesami, dobrem, szczęściem, bogactwem, prawdą, sprawiedliwością, pozytywną współpracą, a działalnością beneficjentów wierzeń... I oczywiście ich wyznawcy są mądrymi, dobrymi ludźmi, chcącymi jak najlepiej dla ojczyzny patriotami...
Mimo braku logiki, merytorycznych przykładów, ignorowania przeczących temu faktów, ewidentnego mijania się z rzeczywistością, bo ludzkie bydło skupia się na zmysłowych doznaniach i kieruje się wywołującymi je emocjami, dzieląc je na przyjemne = pozytywne, nieprzyjemne = negatywne, a nie opiera na analizie propozycji, rzeczywistości, całościowym wnioskowaniu, racjonalnym postępowaniu, to wykorzystujący odnoszą osobiste sukcesy, prosperują, w tym także dlatego, że to wykazujący, obnażający tego procederu beneficjentów wywołują nieprzyjemne doznania, w tym także wykazując stan, poziom tego ofiar... Więc ludzkie bydło nie będzie się z ich materiałami zapoznawać (nie będą czytać jakiś: „kłamstw, bzdur, głupot, bredni, wymysłów” podważających jedynie słuszne, bo występujące bezpośrednio, pośrednio w telewizji, w radiu, autorytety, jedyną słuszną drogę/jedyną słuszność, w tym jedyną, bo tak twierdzą autorytety, media, prawdę, i jeszcze ich, prawdziwych patriotów, Polaków, którzy tych jedynie słusznych wybrali, którzy codziennie słuchają jedynej prawdy z radia, telewizji, obrażają, w tym próbując podważyć ich jedynie słuszny wybór/autorytety, i nazywając ich: jeszcze „ludzkim bydłem”, „debilami”, zamiast wziąć przykład z autorytetów, którzy nazywają ich mądrymi, odpowiedzialnymi obywatelami, prawdziwymi patriotami, Polakami, i nawołują, żeby dalej tak głosowali, popierali demokrację, to Polska, Polacy dalej będą w coraz lepszej sytuacji... Poza tym, tak postępuje, chce przeogromna większość, a skoro tak, to jest to jedynie słuszne, bo większość ma rację i już!.. Itp., itd...)....
PS
Ludzkie bydło nie tylko zaakceptuje, pogodzi się, dostosuje do dowolnie złej sytuacji (a m.in. będzie słuchać, przymuszać do słuchania dowolnych bredni, kłamstw, nonsensów; informacyjnych śmieci, trucizn, w tym tzw. reklamowych, wdychać, pić, jeść wszystko skażone, mieszkać jak tzw. bydło w tzw. chowie przemysłowym, spłacać dowolnie wielkie odsetki od dowolnie zwiększanych długów, płacić coraz większe bezpośrednie i pośrednie podatki, opłaty, zadłużać się prywatnie, wykonywać coraz dłużej i ciężej zbędne, szkodliwe, dotowane płatne zajęcia, zwane pracą, itp., itd.), ale będzie nawet jej kreatorów popierać, byle tylko dobrze medialnie wypadali, a m.in. uśmiechali się, triumfowali, gdy mówią o stanie gospodarki, coraz gorszą sytuację określali jako coraz lepszą, swoje destrukcyjne działania nazywali sukcesami, przemilczali afery, a eksponowali, wyolbrzymiali mało istotne, pojedyncze sukcesy, kłamstwa nazywali prawdą, a prawdę kłamstwem, obiecywali to, czego ich ofiary oczekują, itp., itd... Analogicznie ma się sytuacja z tzw. działalnością religijną...


DLACZEGO ULEGACIE DESTRUKTOROM, IDZIECIE ZA NIMI W PRZEPAŚĆ - BO:
- kierujecie się emocjami, a oni o tym dobrze wiedzą, i to odpowiednio wykorzystują, w tym w sposób oczekiwany przedstawiając swój medialny wizerunek, i odpowiednio odpowiedni przekaz werbalny, tekstowy, w tym nośne hasła wzbudzające silne emocje, wywołujące uleganie je recytującym,
- synchronizujecie swoje umysły, na poziomie emocjonalnym, z innymi odbiorcami ich przekazu – tak ulegacie instynktowi stadnemu, a co jest powszechnie głoszone, akceptowane jest słuszne, a zatem dobre i bezpieczne,
- tak jest wygodniej – nie trzeba zdobywać wiedzy, przeznaczać na to czasu, wysilać się, wystarczy tylko słuchać, naśladować/ulegać. A by załapać się na polityczną fuchę, awansować, wystarczy tylko wyższych rangą w tym fachu cytować, być im posłusznym, lojalnym wobec politycznych biznesmenów, i od nich się uczyć, ich naśladować,

A więc myśli się i zajmuje wyłącznie sobą, a głosi że innymi - ot i cały przepis na sukces w systemach tworzonych, organizowanych przez ich bezwzględnych beneficjentów-wykorzystywaczy. - Jakie to bezpieczne, wygodne, lukratywne; efektywne (w przeciwieństwie do konstruktywizmu, który nigdy nie był, nie jest i nie będzie opłacalny (tych ich propozycji nie da się nawet czytać – same nudne, bo całościowo, w tym dalekowzrocznie przedstawiane („”)konkrety/wywody (a nie ile kto dostanie forsy), w dodatku trzeba by myśleć, by to zrozumieć, oczekują odpowiedzialności, co jest sprzeczne z naturalną bezmyślnością, a więc i krótkowzrocznością, która jest absolutnym przeciwieństwem jakiejś całkowicie abstrakcyjnej dalekowzroczności, i nie dają na to wszystko przykładów z historii, ani gdziekolwiek w współczesnym świecie, więc jest to absolutnie nie do pojęcia, a więc na pewno proponują coś anormalnego, złego. Do tego nie wywołują, nie wzbudzają żadnych znanych emocji, za to pojawiają się emocje odpychające, nieprzyjemne, nie akceptowalne! Ale i tak na szczęście NIE SĄ W STANIE niczego pozytywnego zrealizować, więc ich słuchanie, się z nimi zadawanie NIE MA SENSU! Za to, jak destruktorzy obiecują szmal, to szmal jest (i nie trują skąd, jak, z jakimi skutkami, konsekwencjami, w tym ile po drodze z tego przejmą swojaki, w tym urzędnicy, ile zostanie rozkradzione, ile pieniędzy pochłonie utrzymywanie zbędnych, szkodliwych tzw. inwestycji, i o jakiś tam długach)))...
PS
Czas na słuchanie/odbieranie/naśladowanie/uleganie/programowanie umysłu – włączyć radyjko/telewizor („...premier powiedział... ...obiecał... ...zapewnił... ...że załatwi... ...nie spocznie... ...nie pozwoli... ...obroni interes narodowy... ...Polskę... ...Polaków... ...że jest dobrze... ...będzie jeszcze lepiej... ...będą dopłaty... ...dotacje... ...wydamy pieniądze... [O m.in. z tego powodu długach i tego skutkach, konsekwencjach dyplomatycznie milczy...]... ...Bank Światowy chwali polski rząd... ...premier jest dumny z osiągnięć rządu... ...Polski... ...Polaków... ...razem budujmy lepszą Polskę... ...by wszystkim żyło się lepiej...”)... No a po dobranocce dla tzw. dorosłych czas iść spać. Bo jutro trzeba będzie zwiększać PKB (a nie postępować, działać, pracować sensownie, korzystnie, w sposób całościowo przemyślany, przygotowany, dogłębnie, a więc rzeczywiście, etycznie, czyli także dalekowzrocznie – po tego merytorycznym, niepodważonym wykazaniu. – Jak to głoszą ci anormalni konstruktywiści (w radiu i telewizorze nic o tym nie gadali))...

Obrazek
Nowyekran.pl (z pierwotnej wersji)

Obrazek
Rys. z „FiM”

Obrazek


Dlaczego konstruktywiści nie osiągają swoich celów, nie wzbudzają zainteresowania, a dlaczego destruktorzy osiągają swoje cele, budzą zainteresowanie, i mają b. dużo chętnych do współpracy.
Gdy próbuje działać konstruktywna osoba, to, oczywiście, w utopijnym systemie jest szkodnikiem dla destruktorów, więc decydenci-beneficjenci destrukcyjnego systemu będą działać wbrew tej osobie, a reszta będzie bierna, więc w efekcie ta osoba nie osiąga efektów, a gdyby nawet osiągała, to mało kto, bądź nikt nie odczułby bezpośrednio, w dodatku szybko i dużo z tego korzyści, bo te korzyści byłyby rozkładane na ogół społeczeństwa i w długiej perspektywie czasowej i wymagałoby to dużego nakładu pracy.
Gdy działa destrukcyjna osoba, to po pierwsze - osiąga swoje cele, czyli jest skuteczna, po drugie - korzyści są szybko osiągane, po trzecie - są duże, po czwarte - profity są bezpośrednio dzielone między uczestników tych działań...
Tak więc konstruktywiści są nieskuteczni, nudni i nie wzbudzają zainteresowania...
Za to destruktorzy dostarczają b. istotnych informacji o interesach i zapewniają ich realizację, stąd budzą ogromne zainteresowanie i mają duże poparcie...
Stąd tak trudno zakończyć tą obłędną matnię. A wymagałoby to radykalnych działań, by odstraszyć od destrukcyjnych działań, nie tylko od współpracowania, wspierania, ale nawet zadawania się z destruktorami, inaczej zawsze będą dla ogółu wzorcem, i będą prosperować...
PS
Gdy ktoś otrzymuje dotacje, dopłaty, tzn. że komuś zabrano pieniądze na opłacenie biurokracji, umożliwienie ich defraudacji, przekrętów, oszustw, wyłudzeń, w tym innym obdarowywanym, że pochłonęło to inwencję iluś ludzi, zaabsorbowało potencjał społeczeństwa, firm, państwa z tego skutkami, konsekwencjami, w tym, że ten pozbawiony pieniędzy, nie będzie miał za co skorzystać z oferty tego, który został, niewielką jej częścią..., obdarowany... Mało tego, m.in. te dotacje, dopłaty są pretekstem do zaciągania pożyczek, a by je otrzymać, to trzeba spełniać narzucane przez pożyczkodawcę warunki..., i oczywiście odsetki od tych pożyczek spłacają wszyscy, z tego ekonomicznymi konsekwencjami, w tym w postaci braku pieniędzy, w tym na skorzystanie z oferty tego, który został, niewielką ich częścią (...)..., obdarowany...


Kabaret Moralnego Niepokoju - Nepotyzm czyli praca przez protekcje - WWWGHH
http://www.youtube.com/watch?v=bzstBFQv2_k

Przepraszam za PiS
http://www.youtube.com/watch?v=IHslQdXlFwY

Wojciech Cejrowski o Donaldzie Tusku
http://www.youtube.com/watch?v=KeX4-HrFlDQ

Tusk i mistrz drugiego planu (Kłamca)
http://www.youtube.com/watch?v=Kp3WljBeIAE

Po ilu obietnicach Tuska zaśmiejesz się?:)
http://www.youtube.com/watch?v=Jf9RclDX36c

Kłamstwa Tuska Wyśmiane
http://www.youtube.com/watch?v=hgb3wpiNRnk

OFErty premiera Donalda Tuska. Film obnażający \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"rządy\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\" Platformy Ob
http://www.youtube.com/watch?v=utRgByMDSvQ

Sukcesy Tuska - cała prawda
http://www.youtube.com/watch?v=5rP7kj2cOVo

Wojciech Cejrowski o wolności słowa
http://www.youtube.com/watch?v=0DFKEBo3R8o

Obrazek
http://blogrysunkowy.nowyekran.pl/post/ ... ie-a-jakze


W Polsce różne organizacje podają, że około 10-25 % dzieci w wieku do 14 lat cierpi przez głód i spożywa najwyżej jeden posiłek dziennie. Według obecnych szacunków minimum egzystencji to około 350-390 złotych na osobę! GUS podaje, iż 60% (23 mln) polskiego społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego (z tego 5 mln w skrajnej nędzy)!
Jak wynika z danych Eurostatu jesteśmy liderem... w biedzie. Przegoniliśmy nawet Rumunów i Bułgarów! Z 1/3 obywateli żyjących poniżej minimum socjalnego staliśmy się prawdziwą europejską potęgą!
Według szacunków UNICEF, 1 mld młodocianych na świecie żyje w skrajnej nędzy! Codziennie umiera z głodu 110.000 osób, w ciągu roku zaś 40 milionów ludzi, w tym 7 milionów dzieci! Każdego roku przeszło 12 milionów dzieci umiera na choroby związane z niewłaściwym odżywianiem!
MILIARD LUDZI NIE MA CO JEŚĆ.

[Przy takim odżywianiu, to są przyszli renciści...; przyszli rodzice rencistów... itd...; psychopaci, debile; degeneraci (niezdrowo odżywiający się, nikotynowy, alkoholicy, narkomani, dewianci); kanalie, przestępcy! – red.]


- 04.03.2010 r.: Tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy długi Polaków wzrosły o 2,47 mld złotych. W ciągu 2 lat - od lutego 2008 roku - zadłużenie wzrosło o 95 proc.
- 02.06.2011 r.: OGROMNE DŁUGI POLAKÓW. Zaległości ma 2,1 mln osób.
- 26.08.2011 r.: Jak podał Narodowy Bank Polski, wartość niespłaconego w terminie zadłużenia w bankach wyniosła na koniec lipca 62,9 mld zł. To o 4,5 mld zł więcej niż rok temu; zagrożonych kredytów jest już niemal 10 proc.
Jak czytamy, wartość kredytów „z utratą wartości” powiększyła się w ciągu roku z 31 do 36,4 mld zł.
- 10.01.2012 r. POLACY TONĄ W DŁUGACH Kwota zaległych płatności Polaków pod koniec 2011 r. wyniosła 35,48 mld zł. To o 42 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z raportu firmy BIG InfoMonitor. Od listopada 2009 roku zaległe zadłużenie Polaków zwiększyło się o aż o 150 proc.
W ciągu dwóch lat przybyło 457 tys. nowych dłużników.
- 28.06.2012 14:06 KOMORNICY LICYTUJĄ NA POTĘGĘ
W ubiegłym roku komornicy zajęli ponad 157 tys. nieruchomości. To aż o połowę więcej niż w 2010 r. Zlicytowali też 4476 nieruchomości, a rok wcześniej licytacji takich było 3657 - informuje „Dziennik Gazeta Prawna” - podaje rmf24.pl.
Ten rok może być rekordowy pod tym względem. Jak wynika z danych regionalnych izb komorniczych i największych portali licytacyjnych, zadłużonych i wystawianych na sprzedaż nieruchomości jest o 30-40 proc. więcej niż przed rokiem.
- 09.01.2013 r. POLACY ZADŁUŻENI PO USZY
Przeterminowane zobowiązania Polaków sięgnęły na koniec 2012 roku 38,29 mld zł, co oznacza wzrost o 11 proc. rok do roku - informuje TVP Info.
Z danych BIG InfoMonitor wynika, że długi niespłacane dłużej niż 60 dni, ma już 2,26 mln osób. To więcej o 170 tys. niż rok wcześniej.
Mariusz Hildebrand, prezes BIG InfoMonitor mówi, że jeśli sytuacja w gospodarce się nie poprawi, to zaległości i liczba zadłużonych będą rosły jeszcze szybciej.
- 14.02.2013 r. NIEPOKOJĄCE DANE: KOLEJNYCH 37,2 TYS. OSÓB W PĘTLI DŁUGÓW
Zadłużenie Polaków wzrosło w 2012 r. o 3,9 mld zł (Źródło: iStock)
Jeszcze tok temu łączna wartość zaległości wynosiła 34,3 mld zł, teraz jest już o ponad 4 mld zł większa.
- 26.05.2013 r. Przez ostatnie 3 lata liczba lombardów w Polsce wzrosła o 50 proc. i żaden nie narzeka na brak klientów. Dzisiaj większość klientów stanowią ludzie, którym brakuje na czynsz, chleb, spłatę kredytu.
- 15.06.2011 r.: Zadłużenie polskich miast wojewódzkich jest już gigantyczne - sięga 19,5 mld złotych. A to jeszcze nie wszystko, gdyby dodać do niego długi spółek, które do nich należą, wzrosłoby o kolejne 8 mld złotych.
- 10.09.2011 r.: Polskie samorządy toną w długach - alarmują ekonomiści. Szacuje się, że dziś są winne wierzycielom blisko 60 mld złotych.
- 09.06.2012 r.: POLSKIE MIASTA TONĄ W DŁUGACH Samorządy w tarapatach.
Instytucje rządowe i samorządowe popadają w coraz większe długi. Ich zobowiązania wobec banków wzrosły w ciągu roku aż o 30 proc. - donosi „Gazeta Polska Codziennie”.
W sumie pożyczyły w bankach już ponad 83 mld zł. Jeszcze rok temu samorządy miały o 1 mld zł więcej na lokatach niż pożyczek. Teraz suma kredytów przewyższa oszczędności o ponad 28 mld zł.
Samorządy pożyczają pieniądze, by pokryć wydatki inwestycyjne m.in. na budowę i remonty dróg, sieci cieplnej, budynków komunalnych. Brakuje im na podwyżki pensji dla nauczycieli, wspieranie rodziny, czy służby zdrowia - pisze dziennik.
Eksperci wskazują także na to, iż rząd przekazuje samorządom coraz więcej zadań, ale nie idą za tym większe dotacje i subwencje. Wiele gmin jest już pod finansową ścianą. Ich zadłużenie przekroczyło 60 proc. dochodów i nie mogą brać więcej pożyczek.
- 27.08.2011 r.: Firmy coraz częściej spóźniają się z płatnościami. W niektórych branżach zatory płatnicze są nawet o 40 proc. wyższe niż przed rokiem.
- Zadłużenie naszego kraju na koniec 2011 roku może wynieść aż 918 mld zł. Ale to nie koniec złych wiadomości. 918 mld zł to 61,4 proc. PKB, znacznie powyżej progu ostrożnościowego, ustalonego na 55 proc. PKB.
- DŁUG POLSKI WYNOSI 3 BILIONY ZŁ
https://www.google.pl/search?q=D%C5%81U ... =firefox-a
https://www.google.pl/search?q=D%C5%81U ... =firefox-a
- ILE POLSKA NAPRAWDĘ MA DŁUGÓW Słysz szacuje go, wraz z zobowiązaniami na rzecz przyszłych emerytów, na 3,1 bln zł, czyli ok. 240 proc. PKB.
DŁUG POLSKI WG EBC TO 415% PKB
Jak wyliczyło Centrum Międzygeneracyjne w Uniwersytecie we Freiburgu, na którego wyniki już wcześniej się powoływałem, w opracowaniu „Pension obligations of government employer pension schemes and social security pension schemes established in EU countries. Final Report” zobowiązania emerytalne tych państw są czterokrotnie(!) wyższe od ich zadłużenia względem rynku kapitałowego i wynoszą prawie 30 bilionów euro. Podczas gdy zadłużenie z tego tytułu w Polsce jest jeszcze wyższe gdyż wynosi 361% PKB i 3,828 bln PLN (s. 133).
- 15.08.2012: Dla przypomnienia: roczny deficyt budżetu USA $1,650,000,000,000 - Dług Narodowy USA $14,300,000,000,000 Liczby niewyobrażalne: słownie - czternaście tysięcy trzysta miliardów dolarów.
ZADŁUŻENIE ZAGRANICZNE POLSKI wg NBP: http://nbp.pl/home.aspx?f=/statystyka/zadluz.html , (dane kwartalne)
Stan na koniec I kwartału 2012 roku, na podstawie danych dnia 27 czerwca 2012 r.
Narodowy Bank Polski 20 988 mln PLN
Sektor rządowy i samorządowy 404 957 mln PLN
Sektor bankowy 208 836 mln PLN
Sektor pozarządowy i pozabankowy 458 281 mln PLN
OGÓŁEM 1 093 062 mln PLN
Słownie: Jeden Bilion dziewięćdziesiąt trzy miliardy sześćdziesiąt dwa miliony PLN!!!
To dane oficjalne. Ile jest naprawdę – Bóg raczy wiedzieć.! Wg nieoficjalnych szacunków zadłużenie Naszego Kraju wynosi ok. 4 Bilionów zł – ok. 105,000zł/ na każdego obywatela. Bez względu na wiek.

Długi stworzono po to i w takiej ilości – aby nie było szansy ich spłacić. Żeby nie było czym i za co? Dług został stworzony jako instrument i narzędzie zniewolenia. W ten sposób uzyskano władzę i kontrolę.

Ministerstwo Finansów podaje, że pod koniec 2007 roku, gdy rządy objęła Platforma Obywatelska, dług Skarbu Państwa wynosił: 501.5 mld zł.

http://www.zegardlugu.pl/ - Licznik...

http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl - Licznik...

http://www.noesen.pl/?p=p_26&sName=DLUG-POLSK - Licznik...


2006 r.: dzięki biurokracji niemal 16 mld euro dołożymy do unijnych dotacji.
2011 r.: W tym roku Polska dołoży do interesu aż 45,5 mld zł.

Jakby tzw. - na tzw. ważnym stanowisku i często występujący w telewizji, radiu, opisywany w powszechnych mediach - polityk rozsypał piasek, i powiedział Polakom że to jest ziarno, to by dziobali, że trudno by było się dopchać...

Jeśli ja - czyli osoba na żadnym stanowisku, całkowicie zmilczana przez tzw. media - piszę, wykazuję, przedstawiam, udowadniam, że to są manipulacje, kłamstwa, szkody, marnotrawstwo, oszustwa, malwersacje, kradzieże; że jest to niszczenie, pogrążanie; zdrada, itp., itd. - i nikt tego nie podważa - to mogę sobie tym się zajmować, ile tylko sobie chcę...

Tego pierwszego posłucha i pójdzie za nim tzw. Polski naród, a mnie nikt...

Smacznego...


14.02.2013 r.
Polska otrzyma ok. 500 mld zł z budżetu UE na lata 2014-2020
https://www.google.pl/search?q=Polska+o ... =firefox-a

*
składka unijna polski w latach 2014-2020 wyniesie mld
https://www.google.pl/search?q=sk%C5%82 ... =firefox-a

http://kuzmiuk.blog.onet.pl/
W latach 2007-2013 zapłacimy około 24 mld składki, natomiast w latach 2014-2020 blisko 40 mld euro (taką prognozę naszej składki przedstawiła KE), a więc aż o 16 mld euro więcej.


Nie spełnimy wymogów, by dostać tą wymienioną kwotę, no ale policzmy, jakbyśmy dostali całą sumę 500 mld zł : 7 lat = 71 mld i 428 mln zł rocznie tzw. dopłat dla Polski, minus coroczna składka unijna (szacuje się ją na poziomie 30-40 mld euro* x 4 zł = 120-160 mld zł rocznie z Polski do Unii), minus koszty biurokracji, minus defraudacje, przekręty, minus odsetki dla banków od pożyczek (bo trzeba wnieść „wkład własny”), minus koszty utrzymywania zbędnych, szkodliwych „inwestycji” = jeszcze bardziej ogromne dopłacanie do „interesu”... Czyli mniej więcej 2 razy więcej wpłacimy niż otrzymamy + dodatkowe koszty...

Więcej szczegółów m.in. o tzw. „dopłatach”: http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... 6&start=75
Ostatnio zmieniony czw wrz 05, 2013 7:57 pm przez admin, łącznie zmieniany 9 razy.
Piotr Kołodyński (Redaktor1966) - autor-red.:
Wolnyswiat.pl
- racjonalny system/rząd/zarządzenia
- PROEKO-energia, transport-BIZNES
- ludzie coraz bardziej wartościowi
- antyludzcy
- jawny status

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » śr lip 03, 2013 7:31 pm

To za sprawą psychopatów i ich współpracowników: debili rozpowszechniono i utrwalono myślenie, nazywanie, postępowanie na odwrót, bo to umożliwia prosperowanie, w tym rozmnażanie się takich osobników, jak również niszczenie, eliminowanie osób o wysokim potencjale, wysokich walorach, w tym umysłowych.

PO CZYM ROZPOZNAĆ POLITYKA PSYCHOPATĘ/KĘ – PO:

- niedopuszczaniu do rządzenia, niesłuchaniu konstruktywistów; nie realizowaniu pozytywnych projektów, propozycji,
- powoływaniu się na negatywne przykłady, odpowiednio, jako wzorce do naśladowania (np. zadłużone USA, Niemcy - że można się jeszcze bardziej zadłużyć, jak oni...), przykłady do straszenia (że jeśli inni będą rządzić, to będzie jeszcze gorzej... Że gdzie indziej jest jeszcze gorzej, jeśli chodzi o standardy rządzenia...), po traktowaniu tych przykładów jako alibi...
- ogłupianiu, manipulowaniu, kłamaniu, wykorzystywaniu, pogrążaniu,
- tym, że ich, za ich sprawą, przyzwoleniem przekaz służy pogrążaniu odbiorców: tzw. praniu mózgów, zaśmiecaniu, zatruwaniu, uszkadzaniu; upośledzaniu psychik, umysłów; czynieniu z ludzi intelektualnych, etycznych kalek; debili, psychopatów, i po, praktycznie, przymuszaniu do odbioru takiego przekazu, [A czynione jest to, oprócz że z samej potrzeby szkodzenia, niszczenia; pogrążania, dlatego, że zdrowi psychicznie, normalni, inteligentni, posiadający odpowiednią wiedzę, świadomi, odpowiedzialni ludzie/obywatele nie dopuściliby do rządzenia psychopatów, debili, do realizowania utopii...]
- tworzeniu, zwiększaniu, zastępowaniu jednych problemów następnymi,
- osiąganiu efektu negatywnych lawin,
- cieszeniu się:
- już z samego faktu dorwania do władzy,
- z głupoty, naiwności swoich ofiar, tego, że się je skutecznie wprowadza w błąd, oszukuje, je wykorzystuje, pogrąża, że naiwnie czekają na jego konstruktywizm,
- odczuwaniu satysfakcji, dumy z swojego sprytu, swojej przebiegłości, ze swojej bezkarności, i że mimo tego wszystkiego mają jeszcze z tego profity...
- I jeszcze jedno. B. często psychopaci udają debili, ludzi upośledzonych, chorych psychicznie, by pod pretekstem „niezrozumienia” skutków, konsekwencji swojego zachowania, postępowania, działań, „nienormalności” i w ten sposób zapewniać sobie bezkarność, by zaspokajać, realizować swoje antyspołeczne, antyludzkie potrzeby...

PS1
Są powszechnie we wszystkich rządach, władzach.
PS2
Potrafią przekonująco obiecać, co tylko sobie ich ofiary życzą. Np.: jeśli chcecie państwo otrzymać po milionie zł, to na nas zagłosujcie! Mija ostatni rok kadencji, więc wyborcy się pytają o ten 1 mln zł dla każdego obywatela. A w odpowiedzi usłyszą, że opozycja podczas głosowania perfidnie opowiedziała się przeciw [bo oni wcześniej „nie wiedzieli”, że opozycja się na to nie zgodzi...] uszczęśliwieniu [olbrzymim długiem...] rodaków! Ale jeśli wybierzecie nas państwo na drugą kadencję, to zmienimy konstytucję [podczas dotychczasowej kadencji nie mogli jej zmienić...], tak by opozycja nie mogła zniweczyć naszego dzieła dla Narodu! Mija ostatni rok drugiej kadencji. Więc wyborcy ponownie dopytują się o obiecany milion dla każdego obywatela. A to opozycja znów stanęła na drodze do szczęścia, i uniemożliwiła zmianę konstytucji [bo oni wcześniej „nie wiedzieli”, że opozycja się na to nie zgodzi...] z nienawiści do ludu! Ale jeśli wybierzecie nas państwo na trzecią kadencję, to wprowadzimy, dzięki naszemu przewodnictwu, naszym europosłom, w tym dzięki temu, że niektórzy z nich zajmują wysokie stanowiska w europarlamencie, odpowiednie zmiany w Eurokonstytucji [podczas dotychczasowej kadencji nie mogli jej zmienić...] tak, by opozycja nie mogła ponownie stanąć nam na drodze do realizacji tego wiekopomnego dzieła... I tak można to ciągnąć, i jest to, w najprzeróżniejszych kombinacjach, ciągnięte, w nieskończoność...
A ich ofiary nie zastanowią się ani nad, od zawsze, nie realizowaniem obietnic, ani nad rzeczywistymi konsekwencjami, gdyby doszło do realizacji tych obiecanek, ani nad ich realnością...


Po czym rozpoznać polityka racjonalistę – po:
- po przedstawianiu całościowo przemyślanych, przeanalizowanych, wykazanych konstruktywnych rozwiązań, tylko asekuracyjnym/poglądowym powoływaniu się na pozytywne przykłady jako wzorce do naśladowania, gdyż inne warunki kulturowe, populacyjne, polityczne, geopolityczne, topograficzne, klimatyczne, ekonomiczne, gospodarcze istniejące w innych państwach nie można w prosty, bezpośredni sposób przekładać na istniejące w własnym kraju,
- prawdomówności, w tym szczerości,
- tym, że odbiór jakiegokolwiek, w tym ich przekazu jest całkowicie dobrowolny, normalny i dostarcza on prawdziwych, wartościowych informacji, uświadamia, wskazuje całościowe rozwiązania; jest konstruktywny (ale niekoniecznie przyjemny),
- zmniejszaniu, rozwiązywaniu, zapobieganiu problemom,
- osiąganiu efektu pozytywnych lawin,
- po tym, że radość, satysfakcję, dumę odczuwają jedynie wtedy, gdy osiągną/są pozytywne efekty działań.

PS1
Jeszcze nigdy nigdzie nie dano rządzić racjonalistom.
PS2
Celem istot żywych nie może być gromadzenie pieniędzy, bo to przyczynia się do powstawania i zwiększania problemów, prowadzi do wszechstronnej zagłady (nie można wyceniać i sprzedawać/zamieniać powietrza, wód, gleb, przyrody/naturalnych, życiodajnych/niezbędnych istotom żywym zasobów na skażone, martwe, niezdatne do życia tereny, śmieci, pieniądze)!


http://obserwatorium.nowyekran.pl/post/ ... sychopatow | 01.07.2012
WŁADZA PRZYCIĄGA PSYCHOPATÓW?
Poniżej przedstawiam 20 cech, mogących pomóc rozpoznać psychopatię. Na każdą możemy odpowiedzieć w trojaki sposób: 0 – cecha nie występuje, 1 – jest umiarkowana, 2- występuje w znacznym stopniu.
25 punktów oznacza punkt graniczny. 30 – cechuje już psychopatę. Przeciętna dla społeczeństwa – 2 do 4 punktów.
a) olśniewający powierzchowny urok;
b) przesadne poczucie własnej wartości;
c) chorobliwe kłamanie;
d) skłonność do oszukiwania i manipulowania;
e) brak skruchy i poczucia winy;
f) emocjonalna oziębłość, brak empatii;
g) unikanie odpowiedzialności;
h) brak głębszych uczuć;
i) duża potrzeba stymulacji (nuda);
j) pasożytniczy styl życia;
k) słaba kontrola nad zachowaniem;
l) problemy wychowawcze w dzieciństwie;
ł) brak realistycznych i długoterminowych celów;
m) impulsywność;
n) częste zmiany partnerów seksualnych;
o) brak poczucia winy;
p) popełnienie w młodości czynu karalnego;
r) skłonność do przestępstw;
s) nieumiejętność budowania trwałych relacji;
t) częste naruszanie norm i zakazów.

Powyższy test stosowany jest dzisiaj jako standardowe narzędzie służące diagnozowaniu psychopatycznych charakterów. Jego autorem jest amerykański psycholog Robert D. Hare.


Żeby jednak uzyskać pełny obraz ludzi, którzy nami rządzą, trzeba jednocześnie pokazać te negatywne –wyjaśnia niemiecki psycholog Dominik Schwarzinger. (…) – Osoby te mają, po pierwsze, mocno wygórowane poczucie własnej wartości. Są też emocjonalnie oziębłe oraz gotowe bezwzględnie kłamać dla własnego dobra, bez poczucia winy. Innym wydaje się często, że są inteligentne, towarzyskie i szarmanckie. Ale to śliski, powierzchowny i często agresywny urok.
(świat wiedzy, nr 6/2012)

Psychopata jest skierowany jedynie na własną karierę.
Tylko w takiej sytuacji, gdy argument petenta może w jakikolwiek sposób zaważyć na tejże jest szansa, że zostanie wysłuchany.

Wg psychologa Jona Robsona psychopata postrzega społeczeństwo w kategoriach „myśliwi – ofiary”. Oczywiście psychopata jest „myśliwym”.

Emocjonalna oziębłość oznacza również to, że psychopata nie odczuwa strachu.

W trakcie swojego eksperymentu psycholog Robert D. Hare podłączył psychopatów do elektroencefalogramu (EEG) i aplikował uczestnikom elektrowstrząsy. Pomimo, że wiedzieli, iż w następnej sekundzie będą odczuwać ból, nie reagowali strachem. Hare wysłał wyniki swoich badań do redakcji specjalistycznego czasopisma „Science” z prośbą o opublikowanie jego spektakularnego odkrycia. Konsultanci redakcji odpowiedzieli: „Te encefalogramy nie mogą pochodzić od prawdziwych ludzi”.

(op. cit.)

Niestety, psychopata nie odpuszcza „krzywd”, jakie wg niego zostały mu wyrządzone.



Podstawą normalnego, a więc odpowiedzialnego, w tym dalekowzrocznego, czyli konstruktywnego/racjonalnego postępowania jest wyprowadzenie hierarchii ważności, a na tej podstawie ustalenie wartości wszystkiego, w tym ludzi!
A m.in. najważniejsze jest wprowadzenie racjonalnego systemu rządzenia ( www.racjonalnyrzad.pl ), a w jego ramach konieczne jest m.in.:

- wszechstronne doskonalenie naszego gatunku, w tym nie tylko pozytywna prokreacja, ochrona przede wszystkim wartościowych ludzi (a nie odwrotnie! Przykładem ciężko anormalnej, paranoicznej działalności jest przedłużanie za, łącznie, miliardy zł, kosztem dzieci, ludzi młodych, zdrowych, pożytecznych, wartościowych, z tego skutkami, konsekwencjami także dla środowiska, przyrody, przyszłych pokoleń, dogorywania ludzi starych, schorowanych, zniedołężniałych, nikotynowych, alkoholowych, narkotykowych, lekowych degeneratów, którzy jeszcze, bezpośrednio, pośrednio, wciągają w degenerację kolejne osoby, zarażonych HIV, z których część zaraża kolejne osoby, niepełnosprawnych, obłożnie chorych, itp., itd...), ale i ich wspieranie, rozwijanie, pozytywne wykorzystywanie ich potencjału; zapobieganie pierwotnym przyczynom problemów, strat, szkód, nieszczęść, tragedii, potworności!
- dostosowywanie wielkości naszej populacji do możliwości ekosystemów, przyrody, planety, a zatem usuwanie osobników biernie, czynnie szkodliwych, w tym przewlekle, nieuleczalnie, obłożnie chorych, upośledzonych fizycznie, psychicznie, umysłowo, destrukcyjnych!
- produkcja, konsumpcja, wykorzystywanie zasobów musi być czynione z uwzględnieniem możliwie najdalszej perspektywy ekologicznej, zasobowej, klimatycznej, populacyjnej (np. produkty z stali nierdzewnej można użytkować (bez używania m.in. milionów ton farb, rozpuszczalników, budowania produkujących je fabryk; skażania; trucia, itp., itd.) setki, tysiące lat, a po ich zużyciu przetopić je i surowiec ponownie wykorzystać, i tak niemal w nieskończoność. Przy zachowaniu odpowiedniej wielkości naszej populacji zasoby przyrody, natury, w tym w znacznej części żywieniowe, energetyczne, jesteśmy wstanie zaspokoić w oparciu o naturalne ekosystemy, źródła energii, w tym ruchu, pędu wody, wiatru, geotermalnej, geotermicznej, promieniowania słonecznego. W tym także dzięki temu, że tylko wówczas ludzie będą zamieszkiwać w korzystnych dla nas m.in. klimatycznie rejonach)!
Kolejne rozwiązania.
Bezpłatny publiczny transport zbiorowy, publiczne bezpłatne rowery. Bezpłatne publiczne jadłodajnie. Jawny status każdego człowieka ( www.jawnystatus.pl ) na podstawie jego potencjału, wkładu w społeczeństwo, i na tej podstawie odpowiednie z ludźmi postępowanie, do normalności, pozytywizmu, konstruktywizmu motywowanie.
Itp., itd.
- nie wolno kierować się głosem większości, emocjami, a jedynie całościowo, w tym dalekowzrocznie, przemyślanymi, przeanalizowanymi, tak wykazanymi, argumentami/tylko takie propozycje, projekty można realizować!
- trzeba inwestować nie w to, co przyniesie straty, szkody; w destrukcję, a wyłącznie tylko w to, co przyniesie korzyści!

Np. wartość osobników nieuleczalnie, poważnie chorych, upośledzonych psychicznie, fizycznie, umysłowo, destrukcyjnych jest ujemna, tzn., że ich egzystencja, działalność współprzyczynia, przyczynia się wyłącznie do szkód, strat, a m.in. odbywa się kosztem ludzi wartościowych, w tym przyszłych pokoleń, przyrody!
Osobniki chore, słabe, intelektualnie ułomne, anormalne, szkodliwe, destrukcyjne powinny, zgodnie z prawem przyrody/planem natury*, umrzeć, uwalniając dostęp do zasobów dla osób o wysokim pozytywnym potencjale, a nie, bezpośrednio, pośrednio, szkodzić, niszczyć, zarażać osoby zdrowe, się rozmnażać - przekazując choroby, ułomności, wady, szkodliwe cechy, wadliwe geny; degenerować, pogrążać gatunek!
*Organizmy/gatunki mają być doskonalone, a nie degenerowane; pogrążane... A zatem nie wolno postępować na odwrót!


Jeszcze inaczej.
Jak ktoś sobie wyobraża rozwiązanie któregokolwiek problemu/że będzie pod jakimkolwiek względem kiedykolwiek lepiej/na co wyczekuje/czego się doczeka, skoro:
- ludzi chorych, upośledzonych, trujących się (innych) nikotyną, alkoholem, narkotykami, tzw. lekami, od tego uzależnionych, debilnych, psychopatycznych, zdegenerowanych, itp., nie ubywa, tylko przybywa...
- ludzi zdrowych, normalnych, inteligentnych, pozytywnych, wybitnych/wartościowych nie przybywa, tylko ubywa...
- ilość surowców i innych zasobów nie rośnie, tylko maleje...
- ilość konsumentów nie maleje, tylko rośnie...
- ilość głodujących, chorujących nie maleje, tylko rośnie...
- ilość śmieci i przez nie zajmowana powierzchnia nie maleje, tylko rośnie...
- skażenia powietrza, wód, gleb, sumarycznie, nie maleją, tylko rosną, a więc stopień zatrucia żywności, ludzi także...
- długi i od nich odsetki, ceny, wielkość opłat, pośrednie podatki nie maleją, tylko rosną...
- stopień zdemoralizowania, zdeprawowania, wypaczenia, wynaturzenia, destrukcjonizm, bezkarność rządzących - nie maleją, tylko rosną...
- stopień zobojętnienia, nieodpowiedzialności; zdegenerowania obywateli nie maleje, tylko rośnie...
- itp., itd...
A więc zagłada ekosystemów, przyrody, wyeksploatowywanie, niszczenie zasobów; anormalność, destrukcja, regres ludzkości nie maleje, tylko lawinowo rośnie...




PRZEBUDZENIE dramat cybernetyczno - mistyczny
http://www.youtube.com/watch?v=qMjqrCeUIm4

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » ndz lip 21, 2013 3:36 pm

Zamieszczam cytaty na temat mojej działalności

>Piotr Kołodyński - autor-redaktor:
- www.wolnyswiat.pl - pismo niezależne (istnieje od 2000 r.),
- www.pzepr.pl - PROEKO-energia, transport-BIZNES,
- www.racjonalnyrzad.pl - konstruktywna alternatywa dla realizowania utopii; szkodzenia, niszczenia; destrukcji; pogrążania: RACJONALNY RZĄD,
- www.antyludzcy.pl - filmy i opisy takich osobników, celem ich zdyscyplinowania,
- www.jawnystatus.pl - (w założeniu) publiczne dostępny zbiór inf. o potencjale, publicznych działaniach wszystkich ludzi, celem pozytywnej selekcji do pełnienia ważnych funkcji w społeczeństwie, zajmowania ważnych stanowisk w państwie,
- www.lcbw.pl - Ludzie Coraz Bardziej Wartościowi - wspieranie wartościowych ludzi i ich pozytywne wykorzystywanie.<

z następujących źródeł:
www.interia.pl
www.onet.pl
www.o2.pl
www.wp.pl
www.polityka.pl
www.wprost.pl
www.newsweek.pl
www.angora.pl
www.gazetawyborcza.pl
www.faktyimity.pl

Cytaty (po dwukropku): [- To, między dwukropkiem a nawiasem, wszystkie materiały...]


A teraz podaję, ile tys. wyników z poniżej wymienionych źródeł podaje wyszukiwarka Google na temat pewnego prawego, konstruktywnego, b. wybitnego osobnika...:
„www.interia.pl premier Tusk” – „Około 266,000 wyników”…
„www.o2.pl premier Tusk” – „Około 291,000 wyników”…
„www.onet.pl premier Tusk” – „Około 444,000 wyników”…
„www.wp.pl premier Tusk” – „Około 1,600,000 wyników”…
„www.newsweek.pl premier Tusk” – „Około 354,000 wyników”…
„www.gazetawyborcza.pl premier Tusk” – „Około 791,000 wyników”…
„www.faktyimity.pl premier Tusk” – „Około 779,000 wyników”…
„www.angora.pl premier Tusk” – „Około 799,000 wyników”…
„www.wprost.pl premier Tusk” – „Około 1,030,000 wyników”…
„www.polityka.pl premier Tusk”- „Około 2,970,000 wyników”…

W tym: m.in.: ”Tusku musisz... ...premier obiecał... ...premier załatwił... ...sukces premiera/rządu... ...premier/rząd zapobiegł... ...premier/rząd uratował... …premier/rząd wywalczył… ...dzięki działaniom premiera/rządu... ...zielona wyspa... …sukces gospodarczy... …rozwój Polski... …awans Polski... …Bank Światowy chwali polski rząd...”. Itp., itd...


Ten tzw. premier Polski zarabia około 21 tys. zł miesięcznie (czyli dwieście kilkadziesiąt tys. zł rocznie x 6 lat + wcześniejsze pensje jako tzw. poseł = ...)!

- 04.03.2010 r.: Tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy długi Polaków wzrosły o 2,47 mld złotych. W ciągu 2 lat - od lutego 2008 roku - zadłużenie wzrosło o 95 proc.
- 02.06.2011 r.: OGROMNE DŁUGI POLAKÓW. Zaległości ma 2,1 mln osób.
- 26.08.2011 r.: Jak podał Narodowy Bank Polski, wartość niespłaconego w terminie zadłużenia w bankach wyniosła na koniec lipca 62,9 mld zł. To o 4,5 mld zł więcej niż rok temu; zagrożonych kredytów jest już niemal 10 proc.
Jak czytamy, wartość kredytów „z utratą wartości” powiększyła się w ciągu roku z 31 do 36,4 mld zł.
- 10.01.2012 r. POLACY TONĄ W DŁUGACH Kwota zaległych płatności Polaków pod koniec 2011 r. wyniosła 35,48 mld zł. To o 42 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z raportu firmy BIG InfoMonitor. Od listopada 2009 roku zaległe zadłużenie Polaków zwiększyło się o aż o 150 proc.
W ciągu dwóch lat przybyło 457 tys. nowych dłużników.
- 28.06.2012 14:06 KOMORNICY LICYTUJĄ NA POTĘGĘ
W ubiegłym roku komornicy zajęli ponad 157 tys. nieruchomości. To aż o połowę więcej niż w 2010 r. Zlicytowali też 4476 nieruchomości, a rok wcześniej licytacji takich było 3657 - informuje „Dziennik Gazeta Prawna” - podaje rmf24.pl.
Ten rok może być rekordowy pod tym względem. Jak wynika z danych regionalnych izb komorniczych i największych portali licytacyjnych, zadłużonych i wystawianych na sprzedaż nieruchomości jest o 30-40 proc. więcej niż przed rokiem.
- 09.01.2013 r. POLACY ZADŁUŻENI PO USZY
Przeterminowane zobowiązania Polaków sięgnęły na koniec 2012 roku 38,29 mld zł, co oznacza wzrost o 11 proc. rok do roku - informuje TVP Info.
Z danych BIG InfoMonitor wynika, że długi niespłacane dłużej niż 60 dni, ma już 2,26 mln osób. To więcej o 170 tys. niż rok wcześniej.
Mariusz Hildebrand, prezes BIG InfoMonitor mówi, że jeśli sytuacja w gospodarce się nie poprawi, to zaległości i liczba zadłużonych będą rosły jeszcze szybciej.
- 14.02.2013 r. NIEPOKOJĄCE DANE: KOLEJNYCH 37,2 TYS. OSÓB W PĘTLI DŁUGÓW
Zadłużenie Polaków wzrosło w 2012 r. o 3,9 mld zł (Źródło: iStock)
Jeszcze tok temu łączna wartość zaległości wynosiła 34,3 mld zł, teraz jest już o ponad 4 mld zł większa.
- 26.05.2013 r. Przez ostatnie 3 lata liczba lombardów w Polsce wzrosła o 50 proc. i żaden nie narzeka na brak klientów. Dzisiaj większość klientów stanowią ludzie, którym brakuje na czynsz, chleb, spłatę kredytu.
- 15.06.2011 r.: Zadłużenie polskich miast wojewódzkich jest już gigantyczne - sięga 19,5 mld złotych. A to jeszcze nie wszystko, gdyby dodać do niego długi spółek, które do nich należą, wzrosłoby o kolejne 8 mld złotych.
- 10.09.2011 r.: Polskie samorządy toną w długach - alarmują ekonomiści. Szacuje się, że dziś są winne wierzycielom blisko 60 mld złotych.
- 09.06.2012 r.: POLSKIE MIASTA TONĄ W DŁUGACH Samorządy w tarapatach.
Instytucje rządowe i samorządowe popadają w coraz większe długi. Ich zobowiązania wobec banków wzrosły w ciągu roku aż o 30 proc. - donosi „Gazeta Polska Codziennie”.
W sumie pożyczyły w bankach już ponad 83 mld zł. Jeszcze rok temu samorządy miały o 1 mld zł więcej na lokatach niż pożyczek. Teraz suma kredytów przewyższa oszczędności o ponad 28 mld zł.
Samorządy pożyczają pieniądze, by pokryć wydatki inwestycyjne m.in. na budowę i remonty dróg, sieci cieplnej, budynków komunalnych. Brakuje im na podwyżki pensji dla nauczycieli, wspieranie rodziny, czy służby zdrowia - pisze dziennik.
Eksperci wskazują także na to, iż rząd przekazuje samorządom coraz więcej zadań, ale nie idą za tym większe dotacje i subwencje. Wiele gmin jest już pod finansową ścianą. Ich zadłużenie przekroczyło 60 proc. dochodów i nie mogą brać więcej pożyczek.
- 27.08.2011 r.: Firmy coraz częściej spóźniają się z płatnościami. W niektórych branżach zatory płatnicze są nawet o 40 proc. wyższe niż przed rokiem.
- Zadłużenie naszego kraju na koniec 2011 roku może wynieść aż 918 mld zł. Ale to nie koniec złych wiadomości. 918 mld zł to 61,4 proc. PKB, znacznie powyżej progu ostrożnościowego, ustalonego na 55 proc. PKB.
- DŁUG POLSKI WYNOSI 3 BILIONY ZŁ
https://www.google.pl/search?q=D%C5%81U ... =firefox-a
https://www.google.pl/search?q=D%C5%81U ... =firefox-a
- ILE POLSKA NAPRAWDĘ MA DŁUGÓW Słysz szacuje go, wraz z zobowiązaniami na rzecz przyszłych emerytów, na 3,1 bln zł, czyli ok. 240 proc. PKB.
DŁUG POLSKI WG EBC TO 415% PKB
Jak wyliczyło Centrum Międzygeneracyjne w Uniwersytecie we Freiburgu, na którego wyniki już wcześniej się powoływałem, w opracowaniu „Pension obligations of government employer pension schemes and social security pension schemes established in EU countries. Final Report” zobowiązania emerytalne tych państw są czterokrotnie(!) wyższe od ich zadłużenia względem rynku kapitałowego i wynoszą prawie 30 bilionów euro. Podczas gdy zadłużenie z tego tytułu w Polsce jest jeszcze wyższe gdyż wynosi 361% PKB i 3,828 bln PLN (s. 133).
- 15.08.2012: Dla przypomnienia: roczny deficyt budżetu USA $1,650,000,000,000 - Dług Narodowy USA $14,300,000,000,000 Liczby niewyobrażalne: słownie - czternaście tysięcy trzysta miliardów dolarów.
ZADŁUŻENIE ZAGRANICZNE POLSKI wg NBP: http://nbp.pl/home.aspx?f=/statystyka/zadluz.html , (dane kwartalne)
Stan na koniec I kwartału 2012 roku, na podstawie danych dnia 27 czerwca 2012 r.
Narodowy Bank Polski 20 988 mln PLN
Sektor rządowy i samorządowy 404 957 mln PLN
Sektor bankowy 208 836 mln PLN
Sektor pozarządowy i pozabankowy 458 281 mln PLN
OGÓŁEM 1 093 062 mln PLN
Słownie: Jeden Bilion dziewięćdziesiąt trzy miliardy sześćdziesiąt dwa miliony PLN!!!
To dane oficjalne. Ile jest naprawdę – Bóg raczy wiedzieć.! Wg nieoficjalnych szacunków zadłużenie Naszego Kraju wynosi ok. 4 Bilionów zł – ok. 105,000zł/ na każdego obywatela. Bez względu na wiek.

Długi stworzono po to i w takiej ilości – aby nie było szansy ich spłacić. Żeby nie było czym i za co? Dług został stworzony jako instrument i narzędzie zniewolenia. W ten sposób uzyskano władzę i kontrolę.

Ministerstwo Finansów podaje, że pod koniec 2007 roku, gdy rządy objęła Platforma Obywatelska, dług Skarbu Państwa wynosił: 501.5 mld zł.

http://www.zegardlugu.pl/ - Licznik...




A oto, jaką kwotą przez te kilkanaście lat prospołecznej działalności wsparło mnie społeczeństwo: 100 (sto) zł...

Więc do czego, jakiej działalności jest parcie... A na myśl o jakiej działalności ludzie dostają gęsiej skórki, a na głowie włosy im dęba stają...
Więc dlaczego jest i będzie coraz gorzej…

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » śr lip 24, 2013 7:55 pm

PS
Komentarz z jednego z for:
„Wniosek, ze premier zarabia za mało!
Jakby zarabiał 2 razy tyle, to może też wsparcie by było 2 razy większe... :D

Mój komentarz:
Ale żeby mógł zarabiać 2 razy tyle, co do tej pory, to musi 2 razy zwiększyć dług (czyli w najgorszym razie góra jeszcze jedna kadencja)... :wink:

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » pt lip 26, 2013 7:03 pm

www.o2.pl / www.sfora.pl | 22.07.2013 r.
Gigantyczne długi krajów Unii. Nagie liczby szokują
Eurostat opublikował dane dotyczące zadłużenia publicznego państw Unii. Wyniki są zatrważające.

Opublikowane przez Eurostat dane, dotyczące długu publicznego wyglądają co najmniej niepokojąco. Już 12 spośród 17 krajów strefy euro ma dług powyżej unijnej normy 60 proc. PKB.
Dług publiczny w strefie euro stanowi aż 92,2 proc. PKB Eurolandu - informuje unijny urząd statystyczny.
Pomimo wprowadzanych w każdym sektorze oszczędności i daleko posunięta polityka zaciskania pasa, zadłużenie zamiast spadać - rośnie. I to zarówno w wartościach bezwzględnych, jak i w odniesieniu do PKB.

Zatem które kraje najbardziej ciągną unijną gospodarkę na dno?
Listę najbardziej zadłużonych krajów strefy euro otwiera Grecja z długiem w wysokości 160,5 proc. PKB.
Zaraz po Grekach w niechlubnych statystykach figurują Włosi - ich dług publiczny przekroczył już 2 bln euro i sięga 130,3 proc. PKB.
W Portugalii finanse także nie przedstawiają się kolorowo - zadłużenie osiągnęło już 127,2 proc. PKB, a w Irlandii - 125,1 proc. PKB.

Na drugim biegunie jest Estonia, której zadłużenie stanowi 1,7 mld euro, czyli ledwie 10 proc. PKB tego niewielkiego kraju.
Niskim zadłużeniem może pochwalić się też Luksemburg (22,4 proc. PKB) czy wchodząca od początku 2014 roku do strefy euro Łotwa. Jej zadłużenie sięga zdaniem Eurostatu 39,1 proc. PKB. - donosi wyborcza.biz.

Z długiem Polski nie jest najgorzej. Jak na razie nasze zadłużenie utrzymuje się na poziomie 57,3 proc. PKB. Oznacza to, że w pierwszym kwartale kwota zadłużenia wynosiła 917,7 mld zł.

Według Eurostatu łączny dług publiczny krajów strefy euro sięgnął 8,75 bln euro.
Autor: MM


www.o2.pl / www.sfora.pl | 26.07.2013 r.
Sejm zawiesił próg ostrożnościowy. PO może zadłużać kraj
Sejm przyjął ustawę, znoszącą przepis uniemożliwiający zwiększenie tegorocznego deficytu budżetu państwa
- informuje stooq.com.
Zniesienie ograniczeń deficytu poparło 235 posłów, 210 było przeciw, 5 się wstrzymało.
Wśród posłów, którzy wstrzymali się od głosowania było trzech polityków PO: Jarosław Gowin, John Godson i Jacek Żalek. Posłowie ci, a także posłanka PO Zofia Ławrynowicz wstrzymali się także we wcześniejszym głosowaniu nad odrzuceniem rządowego projektu w całości.
Szef klubu PO Rafał Grupiński zapowiedział, że jeśli Gowin, Godson i Żalek nie poprą rządowego projektu w piatkowym głosowaniu, to prawdopodobnie czeka ich zawieszenie w prawach członka klubu PO. Decyzja ma zapaść jeszcze w piątek.
Bez zniesienia progu ostrożnościo­we­go, rząd nie mógłby zrealizować swoich zapowiedzi zwiększenia tegorocznego deficytu do 50 mld złotych przy 300 mld złotych dochodów.
Autor: WB

http://stooq.com/n/?f=769037&c=0&p=4+18+22...


www.o2.pl / www.sfora.pl | 31.07.2013 r.
Niewyobrażalnie wielki dług ZUS
Szef ZUS-u twierdzi, że obecna dziura w budżecie, wynosząca 49 mld złotych, to nic w porównaniu z tym, co czeka nas już wkrótce. Według prognoz Derdziuka rekord niewypłacalności ma paść ok. 2030 roku.
System emerytalny w każdym państwie jest nierozerwalnie związany z finansami publicznymi i musi być dotowany ze Skarbu Państwa - mówił szef ZUS.

Autor: MM
http://www.polstock.pl/portal_biznes/wi ... dowe_gos...
Ostatnio zmieniony czw sie 01, 2013 9:34 pm przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob lip 27, 2013 2:43 pm

www.o2.pl / www.sfora.pl | 22.07.2013 r.
Zabójcze kurorty. Tyle stracisz życia podczas wakacji w Polsce
Polskie kurorty mają powietrze równie zanieczysz¬czo¬ne, co duże miasta. Tu oddychanie skraca życie.

Dziennik „Metro” posłużył się wyliczeniami naukowców badających długość życia w Chinach i przeniósł ich wnioski na polski grunt. Prof. Yuyu Chen (Uniwersytet w Pekinie) i prof. Avrahama Ebensteina (Uniwersytet Hebrajski w Jerozolimie) oceniali długość życia na przestrzeni dekady. Konfrontowali to z danymi o zanieczyszczeniu powietrza.
Jak wyjaśnia „Metro”, każde 100 mikrogramów pyłów zawieszonych w metrze sześciennym powietrza skraca przewidywaną długość życia o 3 lata. Te najpopularniejsze pyły - powstające ze spalania węgla, ale też spalin samochodowych - noszą nazwę PM10 - tłumaczy wyborcza.pl.
„Metro” sprawdziło parametry PM10 w polskich kurortach i ile życia pyły zabierają ich mieszkańcom.

W Łebie zanieczyszczenia skracają życie o 2 miesiące i 2 tygodnie
Życie w Ustce krótsze o 3 miesiące i 1 tydzień
W Dziwnowie życie krótsze o 5 miesięcy i 3 tygodnie
Ciechocinek - życie krótsze o prawie 9 miesięcy
Życie w Sopocie skraca je o 6 miesięcy i 2 tygodnie
W Kołobrzegu życie krótsze o 10 miesięcy
W Busku-Zdroju życie krótsze o 11 miesięcy i 3 tygodnie
Bielsko-Biała - tu życie krótsze jest o 1 rok i 3 tygodnie
Zakopane - życie krótsze 1 rok, 1 mies. i 2 tyg.

Autor: JS


www.o2.pl / www.sfora.pl | 26.07.2013 r.
Biegun północny topnieje! Teraz jest tam jezioro
Na biegunie północnym właśnie rozpoczęła się odwilż. Zamontowana tam kamera zarejestrowała, jak lód zaczyna się roztapiać i teraz jest tam jezioro.

Temperatury panujące na biegunie są o 1 do 3 stopni C. wyższe niż zazwyczaj. Dwa tygodnie ciepła spowodowało, że lód się topi - wynika z danych Narodowej Centrum Lodu i Śniegu.
Zdaniem obserwatorów, lód zaczął się roztapiać w cieńszych miejscach, które obecnie stanowią ponad połowę Morza Arktycznego. Gruba warstwa wieloletniego lodu jest bardziej odporna na topnienie ze względu na swoją nierówną powierzchnię. Wynika to przede wszystkim z postępującej zmiany klimatu.
Powód do zmartwienia stanowi coraz cieńsza warstwa pokrywy lodowej, która jest już sześciokrotnie cieńsza niż w 1970 roku, kiedy to rozpoczęto obserwacje bieguna z satelity.

Autor: MM

http://www.livescience.com/38347-north- ... -lake.ht...


www.o2.pl / www.sfora.pl | 28.07.2013 r.
NASA bije na alarm. Ziemia naprawdę ma już dosyć
Fotosynteza zachodząca w liściach drzew tworzących lasy tropikalne była naszym zaworem bezpieczeństwa. Drzewa pochłaniały dwutlenek węgla i pomagały utrzymać temperaturę na Ziemi w ryzach.

Niestety, nowe badania NASA (Global Carbon Project) pokazują, że zbyt szybki skok temperatur od lat 90. XX wieku zawór ten zakręcił.
Drzewa pochłaniają dwutlenek węgla i oddają tlen - o ile nie jest zbyt ciepło. Jak jest za ciepło, to więcej CO2 wydalają, niż wchłaniają. Niestety, temperatura na Ziemi w ciągu 20 ostatnich lat wzrosła o 1 stopień C. Poprzedni wzrost o 1 st. C. zajął 100 lat - informuje qz.com.
Wzrost o 1 st. C. przełożył się na zwiększenie globalnych emisji CO2 o 3,5 mld ton, czyli 10 proc. globalnych rocznych emisji. Drzewa i oceany wchłaniają rocznie tylko 10 mld ton. Przeklęty krąg wzrostu temperatur na skutek zmniejszenia wchłaniania i powodujący dalszy skok jest coraz bardziej widoczny.

Autor: JS

http://qz.com/108534/the-one-thing-natu ... ht-clima...
http://www.nasa.gov/press/2013/july/tro ... ems-boos...


www.o2.pl / www.sfora.biz | 27.07.2013 r.
Azjaci wyssą z Ziemi wszystko. Walka o paliwa
Gospodarczy skok azjatyckich gigantów sprawi, że światowe zużycie energii wzrośnie o 56 proc. Chinom i Indiom wystarczą na to trzy dekady. Te dwa kraje odpowiadać będą za połowę tego wzrostu.
Konsumpcja węgla będzie rosnąć szybciej niż paliw płynnych. Spalać go będą najwięcej Chiny.
Autor: JS

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... zycie;en...


„WPROST” nr 1046, 15.12.2002 r.: 500 miliardów złotych wyłudzili (w ciągu 12 lat) od nas górnicy, kolejarze, rolnicy i politycy.
Tylko w latach 1990-2005 dopłaty do górnictwa wyniosły 65 mld zł.

„NEWSWEEK” nr 34, 28.08.2005 r.: Według wyliczeń rządu w ciągu 15 lat z podatków będziemy musieli dołożyć górnikom 97 mld zł.

www.nowyekran.pl / http://jeznach.nowyekran.pl/post/43396, ... energetyki | 08.12.2011 15:12
OBRAZ ŚWIATOWEJ ENERGETYKI
Zamieszczam doroczny raport Międzynarodowej Agencji Energii pt. World Energy Outlook 2011 (synteza), jaki dziś, 8.12.11 o godz. 14:00 zaprezentował Główny Ekonomista MAE dr Fatih Birol.
Istnieje niewiele oznak, że pilnie potrzebna zmiana kierunku globalnych trendów energetycznych następuje w rzeczywistości. Pomimo nierównomiernego tempa odbudowy światowej gospodarki po 2009 r. i niepewnych perspektyw gospodarczych, światowy popyt na energię pierwotną w 2010 r. wzrósł o niebagatelne 5%, a zarazem emisje CO2 osiągnęły rekordowo wysoki pułap. Subsydia, które zachęcają do marnotrawnego zużycia paliw kopalnych wzrosły do ponad 400 mld USD. Liczba ludzi nie mających dostępu do energii elektrycznej pozostaje na nieakceptowalnie wysokim poziomie 1,3 mld osób, ok. 20% populacji świata. Pomimo priorytetu zwiększenia efektywności energetycznej w wielu państwach, intensywność energetyczna w skali globalnej pogorszyła się drugi rok z rzędu.

___________________________________________


Powszechnie i od wielu lat zmilczana (...) konstruktywna alternatywa:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Itp., itd…
--------------
www.pzepr.pl - PROEKO-energia, transport-BIZNES




Obrazek
Nowyekran.pl

Obrazek
Nowyekran.pl

Obrazek
http://ledera.pl/portfolio/fauna/owce

Obrazek
http://www.fotoplatforma.pl/

Obrazek
http://fotoblogia.pl/

______________________________________________

Powszechnie zmilczana (...) konstruktywna alternatywa:
- www.racjonalnyrzad.pl - konstruktywna alternatywa dla realizowania utopii; szkodzenia, niszczenia; destrukcji; pogrążania: RACJONALNY RZĄD,
- www.antyludzcy.pl - filmy i opisy takich osobników, celem ich zdyscyplinowania,
- www.jawnystatus.pl - (w założeniu) publiczne dostępny zbiór inf. o potencjale, publicznych działaniach wszystkich ludzi, celem pozytywnej selekcji do pełnienia ważnych funkcji w społeczeństwie, zajmowania ważnych stanowisk w państwie,
- www.lcbw.pl - Ludzie Coraz Bardziej Wartościowi - wspieranie wartościowych ludzi i ich pozytywne wykorzystywanie.
Ostatnio zmieniony ndz lip 28, 2013 9:03 am przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob lip 27, 2013 5:13 pm

Obrazek

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » pn lip 29, 2013 10:44 am

Dlaczego… Dlaczego… Dlaczego…
DLATEGO ŻE:

- jesteście absurdalni, anormalni, w tym obłąkani; utopijni...
- wasze postępowanie nie wynika z wiedzy, nie wyciągacie właściwych wniosków z własnych i czyichś doświadczeń, za to kierujecie się emocjami, naśladownictwem, wiarą, ulegacie instynktowi stadnemu, uważacie, że większość ma rację; że trzeba robić to, czego domagają się największe grupy ludzi...
- jesteście w wyniku prodegeneracyjnego rozmnażania się m.in. psychicznie, umysłowo zdegenerowani (nawet chów bydła zwierzęcego ma na celu osiąganie jak najkorzystniejszych cech populacji)…
- odpowiednio, wasze umysły, psychiki są zaśmiecane, zatruwane, upośledzane, programowane, jesteście manipulowani, ogłupiani, w tym przedstawiając wam sprawy na odwrót, a m.in. że kłamstwo jest prawdą, anormalność jest normalnością, zło jest dobrem, macie także programowane podporządkowywanie się, pogodzenie się z sytuacją, branie przykładu z większości, i to ze strony osób z swojego otoczenia, rodziny, w przedszkolach, w szkołach, w kościołach, w pracy, z mediów…
- nie przyjmujecie do wiadomości niewygodnych faktów…
- nie potraficie wyprowadzić naturalnej/normalnej/właściwej hierarchii ważności wszystkiego, i na tej podstawie ustalić wartości wszystkiego, w tym ludzi...
- nie tylko nie słuchacie, nie wspieracie i nie wykorzystujecie możliwości ludzi wybitnych, ale jeszcze jesteście im przeciwni, a wielu z was ich jeszcze wszechstronnie, bezpośrednio, pośrednio, niszczy...
- kierujecie się niskimi pobudkami, instynktami…
- jesteście, bezpośrednio, pośrednio, przekupywani...
- jesteście, bezpośrednio, pośrednio, uczeni krótkowzroczności, egoizmu...
- jesteście zdemoralizowani, wypaczeni, wynaturzeni, zawistni, złośliwi, destrukcyjnie, w tym autodestrukcyjnie uparci, zawzięci, bezwzględni; niszczycielscy, zabójczy, samobójczy…
- dla was najważniejsze jest jak coś jest nazywane, traktowane, a nie rzeczywistość…
- nie nauczono was i sami nie nauczyliście się myślenia całościowego, w tym dalekowzrocznego, odpowiedzialnego, dogłębnie, a więc rzeczywiście, etycznego...
- jesteście umysłowo-psychicznie leniwi…
- jesteście przytłaczani egzystencyjnymi problemami, w tym wynikłymi z obcowania z psychopatami, debilami w swoim otoczeniu, w szkole, w pracy, w msu zamieszkania, eksploatowani zbędną, szkodliwą tzw. pracą…
- w przeszłości psychopaci zabijali inteligentniejszych, pozytywnych, proludzkich, prospołecznych konkurentów i się masowo rozmnażali, jak również im podporządkowani i z nimi współpracujący debile...
- macie zakodowane, wpojone zasady, wartości, prawa psychopatów i z nimi współpracujących debili, w tym z waszego otoczenia, ze strony rządzących, pracujących w mediach…
- uważacie, że to, co wam wpojono, zakodowano, co naśladujecie jest absolutnie, niepodważalnie jedynie słuszne; macie rację, mimo, że nie poddaliście tego nawet elementarnej analizie, że rzeczywistość temu absolutnie i dobitnie przeczy...
- tą absolutną pewność racji także wam wpojono, zakodowano, ją naśladujecie...
- tego nie rozpoznajecie, nie zdajecie sobie z tego sprawy…
Itp., itd…
Ostatnio zmieniony śr lip 31, 2013 8:21 pm przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » wt lip 30, 2013 7:49 pm

Ależ wy jesteście normalni, dobrzy, mądrzy! Więc co ja wypisuję?! Czyli niech dam dowody! Cały czas, od kilkunastu lat je daję! Ale kilka przykładów w skrócie podaję raz jeszcze:

Nim projekt jest bardziej racjonalny, tym są mniejsze szanse jego realizacji...
PS
Nim propozycja będzie bardziej absurdalna, szkodliwa, tym z większą ochotą, uporem będzie realizowana, np.:

- spalmy całą ropę i węgiel, zużyjmy wszystkie surowce, zróbmy jak najwięcej-/przeróbmy wszystko na śmieci, skaźmy powietrze, ziemie, wody, wytnijmy jak najwięcej lasów, zabetonujmy i zaasfaltujmy jak największą powierzchnię Ziemi, zniszczmy przyrodę...
- dbajmy, kosztem ludzi zdrowych, wartościowych, przyrody, przyszłych pokoleń, w tym by się rozmnażali, zarażali zdrowych, o ludzi chorych, upośledzonych, zdegenerowanych...
- w razie konfliktu, bezpośredniego, pośredniego szkodzenia ludziom normalnym, zdrowym, wartościowym, pożytecznym przez psychopatów, debili, osobniki psychicznie chore, umysłowo upośledzone, bezpośrednio, pośrednio szkodliwe, brońmy, stawajmy po stronie tych ostatnich, jednocześnie ich demoralizując, wypaczając, wynaturzając ucząc ich m.in. w ten sposób, że mają takie prawo, rację, bezkarności, rozbestwiajmy, zachęcajmy ich do jak najwszechstronniejszego i jak najintensywniejszego szkodzenia, niszczenia; pogrążania swoich ofiar, w tym m.in. po to, by m.in. ludzi chorych psychicznie, upośledzonych umysłowo i do tego się przyczyniających naśladowców przybywało...
- zarażajmy się; zdemoralizujmy, wypaczmy; pogrążmy jak najwięcej ludzi; trujmy się, innych nikotyną, alkoholem, narkotykami, szkodliwą żywnością, niezdrowym odżywianiem, przekazem z radia, telewizji, (tzw.) reklamami, powtarzactwem - gdzie się da; uzależniajmy się od trucizn; uszkadzajmy geny...
- propagujmy, wpajajmy nierozwijający, konstruktywny racjonalizm, tylko ogłupiającą, uzależniającą, destrukcyjną, pogrążającą religijność...
- obniżajmy potencjał; zdegenerujmy wszystkich ludzi, nasz gatunek...
- nazywajmy sprawy na odwrót: szkodzenie nazywajmy pomaganiem; czynienie zła – czynieniem dobra (np. upierajmy się, że trując nikotyną innych mamy rację, a broniących się przed tym, smrodem, stresem, o tym myśleniem, uczeniem się takiego traktowania własnego, innych zdrowia, potencjału, życia, nałogiem, wydatkami, problemami, nazywajmy ludźmi nienormalnymi, złymi, i uważajmy ich za winnych. Uzależnienie, bezpośrednio, pośrednio uczenie tego, wciąganie w to następnych (przecież tak zostali nauczeni uczący, wciągający w to następnych...), od trucizn, nikotyny, narkotyków, alkoholu, szkodliwych artykułów spożywczych, szkodliwie przyrządzonych dań, związane z tym wydatki, choroby, z predyspozycjami do trucia się, uzależnione, chorowite, chore, upośledzone, debilne, psychopatyczne dzieci; społeczeństwo; degenerację; bezmyślność, głupotę, przestępczość, nieszczęścia, bestialstwo, cierpienia, tragedie, potworności, wydatki, długi, biedę, problemy, straty, nazywajmy wolnością (prawem do decydowania o sobie)...
- nie słuchajmy, nie wspierajmy ludzi mądrych, prawych, o pozytywnym potencjale, konstruktywnych, wybitnych, za to słuchajmy, wspierajmy, wybierajmy psychopatów, debili; kanalie (pdk)...
- destrukcyjną dyktaturę pdk »Dzięki nielegalnemu przeznaczaniu państwowych pieniędzy na kampanie wyborcze. Mimo nierealizowania zobowiązań wyborczych. Dzięki opanowanym mediom, współpracującym... z nimi właścicielom i pracownikom mediów; ogłupianiu, manipulowaniu, wykorzystywaniu swoich ofiar (widzów/obywateli)/poparciu ludzi niemyślących; nierozumiejących; nieświadomych. Dzięki wykorzystywaniu faktu, że znaczna część ludzi, w sposób nieuświadomiony/uświadomiony, chce tracić, przegrywać, by cierpieć, a część chce, by to spotykało innych, a są i tacy, którzy preferują jedno i drugie. Dzięki przyczynianiu do niszczenia ludzi o wysokim pozytywnym potencjale, świadomych, za pośrednictwem przekazu z mediów*. Dzięki zmilczaniu ludzi o wysokim pozytywnym potencjale, wartościowych, wybitnych. Dzięki negatywnej selekcji do pełnienia ważnych stanowisk. Dzięki kooperującym... z nimi fabrykantom, finansistom, bankierom. Dzięki opłacaniu-przekupywaniu kast-wyborców: urzędników, górników, rolników (i jeszcze przez kilkanaście lat członków katolickiej org. (tzw.) religijnej...)« nazywajmy praworządnym rządem...
- kierowanie się głosem, w tym jej psychopatycznej, autodestrukcyjnej, destrukcyjnej części, większości, kast, a nie racjonalnymi argumentami, rozsądkiem, nazywajmy postępowaniem normalnym, mądrym, słusznym)...
- realizujmy utopie...
- realizujmy samozagładę...
- itp., itd...!

Tak więc te fakty obnażają, a więc i całkowicie dyskredytują kierowanie się głosem większości, demokrację!


W utopijnych gospodarkach m.in. problemy wynikłe z jednej produkcji chce się rozwiązać za pomocą kolejnej produkcji (powstają efekty lawiny!)...
W utopi postępuje się absurdalnie, na odwrót, jedne problemy zastępuje się następnymi (powstają efekty lawiny!)...
Np. gdy ludzie chorują z powodu prokonsumpcyjnej produkcji, a więc wynikłych z tego skażeń, zatruć, to m.in. otwiera się kolejną skażającą, trującą produkcję medykamentów, sprzętu medycznego, a ponieważ tzw. lecznictwo również przyczynia się do skażeń, zatruć, zarażeń, zakażeń, uszkadzania genów, uodparniania się na tzw. leki mikrobów, no to się produkcję medykamentów, sprzętu medycznego zwiększa... A jak rosną wydatki na tzw. lecznictwo, no to rosną długi, bieda. A jak rosną długi, bieda, no to przybywa chorych...
Woda jest skażona, no to m.in. produkuje się butelki i nalewa do nich wody, a następnie sprzedaje. A ponieważ produkcja butelek, transport butelek z wodą, ich sprzedaż, wykorzystanie związane są z eksploatacją złóż, spalaniem ropy, wytwarzaniem śmieci, a więc skażaniem, truciem, no to skażanie, trucie rośnie, a skoro skażenie, trucie rośnie, no to produkuje się jeszcze więcej butelek...
Gdy rabuje się surowce, to ich szybko ubywa, jak ich szybko ubywa, no to rośnie ich cena, jak rośnie ich cena, to wszystko drożeje, jak wszystko drożeje, no to rosną wydatki, długi, bieda, a jak rosną wydatki, długi, bieda, no to m.in. jeszcze szybciej rabuje się surowce...
Do tego dodajmy wypadki samochodowe, wojny o surowce. Itp., itd. W efekcie rosną też wydatki, długi, bieda, no to pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, a jak pożycza się jeszcze więcej pieniędzy, to jeszcze bardziej rosną długi, bieda... Jak rosną długi, bieda, no to m.in. zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, żeby wzrósł PKB, a jak zwiększa się liczbę msc tzw. pracy, no to rośnie tempo rabowania surowców, skażanie, trucie, dopłaty, dotacje, wydatki na tego skutki/długi, bieda...
A jak rośnie ilość i wielkość problemów, no to m.in. zwiększa się wydatki, a gdy rosną wydatki, no to rosną długi, bieda i z tego powodu zwiększają się i powstają kolejne problemy. Gdy zwiększają i pojawiają się kolejne problemy, no to się je jeszcze bardziej zwiększa, zastępuje następnymi problemami...


Msa tzw. pracy są bezpośrednio i pośrednio dotowane, a m.in. dotowane jest górnictwo węglowe na cele energetyczne (szacuje się, że tzw. zewnętrzne koszty spalania węgla są kilkanaście razy większe od ceny energii z źródeł odnawialnych), transport (szacuje się, że bezpośredni koszt przejazdu jest pokrywany w zaledwie 25 procentach przez użytkownika samochodu, a resztę kosztów ponosi społeczeństwo + jeszcze inne tzw. koszty zewnętrzne), lecznictwo wynikłe z skażeń powstałych w wyniku wydobywania, przetwarzania, transportu surowców, produkcji, użytkowania produktów, składowania śmieci, co powoduje zatrucia, choroby, wady rozwojowe u dzieci, do tego dochodzą skutki, w tym koszty zniszczeń w środowisku, zagłady przyrody, ekosystemów, wzrostu cen uprawnych ziem, które są niszczone pod budownictwo, nie uwzględnia się także wzrostu cen rabowanych, a ubywających surowców, kosztów biurokracji, skutków dla umysłów, psychik, w tym kosztów wmuszania odbioru tzw. reklam, które są opłacane przez tzw. klientów za pośrednictwem tzw. producentów, usługodawców, którym płacą, kosztów spłacania odsetek od pożyczek zaciąganych przez tzw. rządzących, itp., itd...

Jeszcze inaczej.
W tym także trzeba przestać postępować na odwrót…
Jeśli użytkownicy, a m.in. z pracą nieodłącznie, w tym w związku z dojazdami do pracy, z zaopatrzeniem, przewozem surowców, półproduktów, gotowych produktów, śmieci, itp., itd., związany jest transport ludzi i towarów, pojazdów spalinowych ponoszą tylko 25% kosztów ich użytkowania, a do tego dochodzą jeszcze inne tzw. koszty zewnętrzne, tzn. że zwiększanie produkcji, tworzenie nowych msc tzw. pracy zwiększa te koszty: wydatki; dotacje, dopłaty; pożyczki; długi...
Jeśli górnictwo węglowe na cele energetyczne jest dotowane, a więc korzystający z energii elektrycznej, w tym producenci ponoszą tylko część kosztów wytwarzania energii elektrycznej, a do tego dochodzą jeszcze tzw. koszty zewnętrzne (szacuje się, że są one kilkanaście razy wyższe od ceny energii z źródeł odnawialnych), tzn. że zwiększanie produkcji, tworzenie nowych msc tzw. pracy zwiększa te koszty: wydatki; dotacje, dopłaty; pożyczki; długi...
A wydobywanie, transport, przetwarzanie surowców, produkcja, użytkowanie produktów, a potem same śmieci generują jeszcze inne tzw. koszty zewnętrzne, tzn. że zwiększanie produkcji, tworzenie nowych msc tzw. pracy zwiększa te koszty: wydatki; dotacje, dopłaty; pożyczki; długi...

A zatem naszym celem powinno być nie zwiększanie, tylko zmniejszanie produkcji, w tym dzięki wytwarzaniu rzeczy wyłącznie racjonalnie zasadnych, trwałych, w tym ze stali nierdzewnej (...)!!!

A dlaczego jest tak, jak jest? - Dlatego, że jest to w krótkowzrocznym interesie zarabiających na tym procederze finansistów, bankierów, fabrykantów i współpracujących z nimi polityków, właścicieli i pracowników mediów...

A przecież twórcy prokonsumpcyjnych, proPKB nonsensownych, prodestrukcyjnych, proniszczycielskich teorii są noblistami, zajmują b. wysokopłatne stanowiska, podejmują b. ważne decyzje, uczą, głoszą, są cytowani, itp., itd...


Za każdy wygracowany milion środka płatniczego zapłacili, płacą, zapłacą zdrowiem, życiem, ci, którzy go wypracowali i inni, którzy ponieśli tego konsekwencje, co wiąże się także z wydatkami na lecznictwo, renty. Za to wszystko płaci także przyroda, i zapłacą kolejne pokolenia.
Szczyt dobroci na planecie Ziemia: przeznaczenie milionów na operację chorego (a jeśli ją przeżyje, to, często, jeszcze utrzymywanie go na rencie, by truł tysiące ludzi zawartością moczu i kału – zawartymi tam substancjami po zażytych tzw. lekach, których produkcja również przyczynia się do skażania, zatruwania, dzięki czemu przybywa kolejnych osób do leczenia i utrzymywania, a do tego trzeba dodać wpływ tych substancji na geny, a więc i potomstwo (powstaje efekt lawinowy!)), następnie leczenie i utrzymywanie jego chorego dziecka, któremu przekazał wadliwe geny, podczas gdy m.in. miliony młodych, zdrowych ludzi żyje w nędzy, są analfabetami, niedojada, głoduje, choruje, umiera z głodu; więc m.in. przybywa kolejnych chorych do leczenia (powstaje efekt lawinowy!)... (można by też za te pieniądze wybudować np. elektrownię wiatrowo-wodną zapobiegając nędzy, chorobom, w tym wynikłym z skażania środowiska, trucia ludzi, przyrody przez np. elektrownie węglowe))

ITP., ITD., ITD., ITP... - wystarczy się tylko trzeźwo rozejrzeć i przyjmować fakty do wiadomości (a nie słuchać, jak nazywają tą... rzeczywistość występujący w mediach)...

A przecież można było i należało tego - długów, skażeń; zniszczeń; destrukcji, zagłady - uniknąć! Wspierając, wybierając, słuchając, wykonując polecenia odpowiednich ludzi/broniąc się przed destruktorami, wymuszając konstruktywizm, normalność...
A wy, normalni, dobrzy, mądrzy ludzie, kogo wsparliście, wspieracie, wybieraliście, wybieracie, słuchaliście, słuchacie, wykonywaliście i wykonujecie polecenia... Czego się dalej domagacie... Jak zawsze było, jest i będzie...
Ostatnio zmieniony pn sie 12, 2013 8:28 pm przez admin, łącznie zmieniany 4 razy.

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » pt sie 02, 2013 6:55 pm

www.o2.pl / www.sfora.biz | 02.08.2013
Szturm Polaków na darmowe in vitro. Tysiące chętnych
Aż 3 tysiące par zgłosiło się w ciągu pierwszego miesiąca do rządowego programu in vitro. Chętnych jest więcej niż wynosi limit wyznaczony w tym roku przez resort zdrowia - informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Na razie do programu zakwalifikowano tysiąc par. Ogółem do końca roku z darmowego in vitro skorzystać ma 2,5 tysiąca. Już więc wiadomo, że nie wszyscy chętni będą mogli skorzystać z bezpłatnej procedury zapłodnienia pozaustrojo­we­go.
To nie jest jedyny problem, z którym muszą zmierzyć się bezpłodne pary. Okazuje się, że kliniki mimo wszystko postanowiły wyciągnąć od chętnych na in vitro pieniądze. Domagają się dodatkowych badań, oczywiście płatnych, przed zakwalifikowaniem do programu.
Autor: WB

http://stooq.com/n/?f=770931&c=0&p=4+18+22...


Kolejny raz powtórka o in vitro...:

Niczego nie ma za darmo (człowiek już wielokrotnie udowodnił, że nie jest mądrzejszy/lepszy od Praw Natury)!
Wszystko wpływa na geny, w tym nimi manipulowanie, tzw. leki. A skutkiem tych zmian są mutacje, uzależnienie organizmu od czynników, które spowodowały zmiany genetyczne/dostosowanie się do nich. A zmiany w genach nie są bezpłatne, a zarobienie pieniędzy na ogół odbywa się kosztem wszystkiego, wszystkich, w tym zdrowia ludzi, w tym osób o wysokim potencjale!


Przyroda od samego początku wynalazła skuteczny sposób, by zamiast degeneracji (czego objawem są m.in. choroby, coraz niższy iloraz inteligencji, coraz większy stopień destrukcyjnych, w tym aspołecznych, niszczycielskich, cech i wynikłe z tego skutki) miało mse doskonalenie gatunków (w tym taki właśnie lek w postaci odporności na choroby, sposób na zwiększanie intelektualnego potencjału), a mianowicie POZYTYWNĄ SELEKCJĄ, CZYLI KORZYSTNY DOBÓR PARTERÓW DO PROKREACJI, USUWANIE NADLICZBOWYCH OSOBNIKÓW. Przez miliony lat to skutecznie funkcjonowało, aż pojawił się człowiek, istota mądrzejsza od Praw Natury, lepsza od przyrody, a tego efekty widać wokół (to, co funkcjonowało przez miliony lat ginie w przeciągu kilkudziesięciu lat, wszechstronnie przygotowuje się wszechstronne piekło dla kolejnych pokoleń, i takie postępowanie nazywane jest jeszcze... ratowaniem życia, mądrym, dobrym, normalnym, prawidłowym, moralnym. A próby przed tym obrony, ratunku: „mordowaniem”, „faszyzmem”, „bestialstwem”, „nienormalnością”, „objawem choroby psychicznej”, „głupoty” itp., czyli, jak zwykle, na odwrót...; realizacja utopii


Wszystko co robimy, co wdychamy, spożywamy, zażywamy, w tym tzw. leki, trucizny, np. nikotynę, narkotyki, alkohol, na co wystawiamy swój organizm, co świadomie, nieświadomie odbieramy, przeżywamy, na czym skupiamy uwagę, o czym myślimy, co analizujemy, jak rozumiemy, z kim się zadajemy, czym się zajmujemy, jaki tryb życia prowadzimy, w tym czy się intelektualnie, psychicznie, etycznie rozwijamy czy też degenerujemy, jak, z kim uprawiamy seks, płodzimy potomstwo, wpływa m.in. na nasze samopoczucie, zdrowie psychiczne, fizyczne (są choroby psychosomatyczne, czyli fizyczne o podłożu psychicznym), inteligencję, nasze, naszego potomstwa, innych geny; potencjał; sytuację otoczenia, społeczeństwa, innych istnień, przyszłych pokoleń. Wpływ ten może być negatywny bądź pozytywny.
PS
Jeśli np.:
- wystawiamy się, innych na ekspozycję przekazu z radia, telewizji (- w obecnej postaci...), głośników w sklepach, przekaz psychopatycznych, debilnych, obłąkanych osobników zajmujących się powtarzaniem, bełkotaniem, nawoływaniem np. pod pretekstem zajmowania się handlowaniem, szerzeniem jedynie słusznej religijności, ustrojowej ideologii; tzw. reklam, bełkotu, powtarzactwa, utopii;
- wystawiamy się, innych na ekspozycję uzależniającej trucizny nikotynowej, zezwalamy na eksponowanie przy nas, innych nikotynizmu, alkoholizmu, narkomanii, niezdrowego odżywiania się, w tym obżarstwa, trybu życia; degeneractwa,
- akceptujemy, zezwalamy, biernie, czynnie wspieramy płodzenie, rodzenie, utrzymywanie przy życiu chorych, upośledzonych dzieci,
czyli zezwalamy na uszkadzanie psychiki, wypaczanie umysłu, ogłupianie, trucie, skażanie, w tym podczas produkcji trucizn, takimi śmieciami; demoralizowanie; degenerowanie; szkodzenie, pogrążanie, to takie postępowanie, tego skutki będą, w wyniku naśladownictwa, zarażania tym, demoralizacji, powielane, się rozprzestrzeniać, więc wszyscy będą ponosić tego, bezpośrednio, pośrednio, negatywne konsekwencje (powstaje efekt lawiny!).

Wszechstronnie korzystnym celem gatunków - z godnie z planem natury - winno być dążenie do doskonałości (stymulowanie, zachowanie, przekazanie najcenniejszych cech; genów, inaczej gatunek jest degenerowany, wymiera).
PS
Czy ludzkość dąży do jakiejkolwiek doskonałości, czy wręcz przeciwnie – wszechstronnej, bo: intelektualnej, psychicznej, zdrowotnej, fizycznej, w tym estetycznej, degeneracji... Czy to jest rozsądne, dalekowzroczne, korzystne, mądre; dogłębnie etyczne, dobre, czy bardzo złe...




http://nathanel.nowyekran.pl/post/48509 ... j-zywnosci | 20.01.2012 13:01
NieCoDziennik
Nathanel - Nie_Co_Dziennik® ma być pismem nie codziennym ,ale także nieco Dziennikiem. Wyrażać co NIE ale także co TAK.Codziennie, ale niekoniecznie. Motto:Gdybym myślał tak jak wszyscy, byłbym tu niepotrzebny.נתנאל

REALNE ZAGROŻENIA W GENETYCZNIE MODYFIKOWANEJ ŻYWNOŚCI
Wydawałoby się ze Chińczycy będą ostatnimi którzy szukaliby złej strony genetycznie modyfikowanej żywności mając tyle ludzi do nakarmienia. A jednak.
Chińscy naukowcy wykryli cząsteczki kwasu rybonukleinowego we krwi i narządach ludzi spożywających ryż. Zespół naukowców Uniwersytetu Nanjing wskazał materiał genetyczny przykleja się do protein w komórkach ludzkiej wątroby mając wpływ na przejmowanie cholesterolu z krwi.

Typ RNA jaki został zakwestionowany to microRNA zwany tak ze względu na swoje małe rozmiary. Typ ten jest szczegółowo badany od 10-ciu lat, kiedy to cząsteczki te zostały wykryte i stwierdzono ich wpływ na powstanie chorób w tym: raka, Alzheimer'a, i cukrzycy. Chińskie badania potwierdzają, że microRNA z rośliny jest w stanie przetrwać proces trawienia i zakłócić funkcjonowanie komórek ludzkiego ciała.

Jeśli te odkrycia zostaną potwierdzone, okaże się że spożywamy nie tylko witaminy, białka. energię, ale również „informacje”. To oznacza, że kodowanie DNA przy udziale microRNA może być groźne.

Uzyskana wiedza może pomóc zrozumieć i poznać komunikację miedzy zwierzętami, koewolucję oraz relacje miedzy drapieżnikami a ich ofiarami. Może także „oświetlić” mechanizm chorób metabolizmu, a także zrozumieć mechanizm działania leków ziołowych. Może wskazać, w jaki sposób genetycznie modyfikowana żywność może wpływać na funkcjonowanie ludzkiego organizmu i zdrowie człowieka.

Jak odbywa się wymiana informacji genetycznych w organizmie wiadomo do lat '50. Tzw. dogmat biologii molekularnej określił Francis Crick w 1958 r. Jak określił to Marshall Nirenbergs, \\\"DNA produkuje RNA, o on produkuje białka. Mówiąc inaczej proces produkcji białek jest nieodwracalny. Białko nie może być użyte do produkcji DNA.

Obrazowo mówiąc wspominany proces przypomina zamawianie pizzy. DNA wie jaką pizzę potrzebuje i zamawia ją. RNA to kartka, na której to zamówienie zapisano i dzięki temu kucharz wie, jaki rodzaj pizzy ma przygotować. Przygotowana i dostarczona pizza jest dokładnie taka, jaką zakodowało na zamówieniu DNA.

Dotychczasowa teoria Central Dogma opisująca wspomniane procesy w zasadzie poprawna, jednak upraszcza zagadnienie. Dla przykładu: niekodowane (na zamówienie pizzy lub w jakikolwiek inny sposób) cząstki microRNA, mogą wędrować do komórek i wpływać na ich funkcjonowanie w różny sposób. Trzymając się juz jednego przykładu: jeśli DNA zamawia pizzę, jednocześnie zarzuca pizzerie niezwiązanymi z zamówieniem informacjami, które mogą spowodować np odwołanie zamówień sera do pizzerii, zapłacenie za zmywarkę do naczyń miliona złotych albo przesłanie do Wikileaks maila z tajną recepturą na doskonały sos i ciasto.

Podejrzewa się że testy toksykologiczne prowadzone na ludziach spożywających genetycznie modyfikowaną żywność nie są, powiedzmy delikatnie, dokładne lecz jednocześnie tworzące podstawy do produkcji przepisów pozwalających ekspansję produkcji i sprzedaży genetycznie modyfikowanej żywności. Jednocześnie usiłuje się zapobiegać rzetelnym badaniom bezpieczeństwa lub inaczej mówiąc zagrożenia dla zdrowia człowieka.

Zwolennicy żywności genetycznie modyfikowanej usiłują zapobiegać badaniom surowców GM(roślin) oraz porównywaniu ich z takimi samymi roślinami niemodyfikowanymi, a ograniczyć się jedynie do pizzy- produktu końcowego. Usiłują wmawiać nam, że DNA nie jest trujące i jego obecność w potrawach nikomu nie zagraża.

Chińskie badania rujnują tą teorię i praktykę dość poważnie. Dowodzą że DNA może programować microRNA, a w efekcie być niebezpieczne. Nie jest prawdą, że tak długo jak pizza nie zmienia smaku, obecność w niej DNA jest niegroźne i nie tworzy problemu.

Chen-Yu Zhang, prowadzący grupę badawczą nie komentuje uwag adresowanych w sprawie jego badań. Jednak jego odkrycia tworzą podstawy do rozpoczęcia poważnej dyskusji o zastrzeżeniach, jakie od lat pojawiały się w kwestii modyfikowanej genetycznie żywności.

W 1999, grupa naukowców sformułowała podstawowe zastrzeżenia w liście do dziennika Natura zatytułowanym „Beyond Substantial Equivalence.” W tym liście Erik Millstone nazywa obowiązujące teorie „pseudo- naukowa koncepcją”, która jest „bezsprzecznie antynaukowa ponieważ została stworzona głównie dla potrzeby uzasadnienia zapobiegania konieczności prowadzenia biochemicznych i toksykologicznych testów.” Koncepcja podejścia do modyfikantów była przygotowana przez międzynarodowych ekspertów i specjalistów pod auspicjami: Organization for Economic Co-operation and Development(OECD) jeszcze w 1991, dużo wcześniej zanim jakiekolwiek produkty biotechnologii były gotowe do pojawienia się na rynku.

OECD's składa się z reprezentantów 34 krajów, w większości bogatych, białej rasy, krajów gospodarczo rozwiniętych, oraz wspierających wielki biznes. Z założenia dążą do tego, pod pozorem wspomagania rozwoju gospodarczego reszty świata, i usiłują sprzedać jak najwięcej genetycznie modyfikowanej żywności, komu tylko się da. Informacja, jaką właśnie otrzymaliście i wyniki badań powinny służyć do wywierania nacisków na przemysł biotechnologiczny, aby zaczął traktować poważnie zagrożenia, jakie ich produkty prezentują. Czy możemy ufać, że uczynią to z dobrej woli bez przymusu? Czy przyjmą i podejmą się prowadzenia niezbędnych testów? Zapewne nie, gdyż traktują je jako swoje zagrożenie.

Źródło:http://www.theatlantic.com


Nie ma żadnego dobra, jest tylko potrzeba wykorzystywania, tzw. biznes i potrzeba postępowania anormalnie, w tym na odwrót, szkodzenia, niszczenia, pogrążania, za sprawą („”)odpowiednich osobników, za sprawą ich rodzenia, tworzenia, kształtowania/za sprawą przez nich wymyślanych, wpajanych, wprowadzanych i realizowanych utopii (...)...!


Sztuczne zapładnianie metodą in vitro niczego nie leczy, a wręcz przeciwne: b. pogarsza stan zdrowia kobiety poddanej drastycznej terapii, niekorzystnie zmienia jej geny, a gdy ta terapia przyczyni się do urodzenia potomka, to odziedziczy on bezpłodność, i będzie miał inne wady wrodzone, w tym nieprawidłowe geny – a to wszystko skutkuje degeneracją naszego gatunku, wydatkami na lecznictwo, utrzymywania na rencie; efektem negatywnych lawin! Ta metoda jest także b. kosztowna! Więc zamiast przeznaczać pieniądze na skutki, w tym na tzw. leczenie chorób, lepiej m.in. z ich pomocą usuwać przyczyny problemów, w tym bezpłodności! A płodzeniem potomstwa powinny zajmować się WYŁĄCZNIE osoby o jak najwyższym pozytywnym potencjale, czyli: fizycznie, w tym psychicznie zdrowe, o prawidłowo funkcjonującym umyśle, inteligentne, pozytywne, wybitne, urodziwe, by doskonalić, i m.in. w ten sposób zapobiegać pierwotnym przyczynom problemów, nasz gatunek, a nie go degenerować, co skutkuje tworzeniem biernie, czynnie szkodliwych, destrukcyjnych osobników, którzy są pierwotną przyczyną problemów, a te problemy są przyczyną kolejnych (ma mse efekt negatywnych lawin)!


Za każdy wygracowany milion środka płatniczego zapłacili, płacą, zapłacą zdrowiem, życiem, ci, którzy go wypracowali i inni, którzy ponieśli tego konsekwencje, co wiąże się także z wydatkami na lecznictwo, renty. Za to wszystko płaci także przyroda, i zapłacą kolejne pokolenia.
Brakuje pieniędzy, brakuje czystego powietrza, czystej wody, msc na wysypiska śmieci, ziemi pod uprawy/żywności, zdrowych, inteligentnych, normalnych ludzi, surowców. Wniosek jest tylko jeden: trzeba się jeszcze szybciej rozmnażać, w tym przede wszystkim ludzie chorzy, nienormalni, psychopatyczni, debilni, zdegenerowani, w tym nikotynowcy, narkomanii, alkoholicy. Bo to jest moralne, dobreee... A odwrotnie, co oczywiste, byłoby niemoralnie, źle („Hitler, Stalin, Szatan”)! Czyli dalej trzeba słuchać specjalistów od tzw. dobroczynności, religijności, prokonsumpcyjnych ekonomistów, być podporządkowanym m.in. proprokreacyjnym rządzącym; realizatorom utopii, to dalej będzie coraz szybciej lepiej (czy ja czegoś takiego już kilkadziesiąt razy, od 2000 r., nie napisałem, nie unaoczniałem, nie wykazywałem, nie przestrzegałem, nie nawoływałem, nie wzywałem, nie wskazywałem konstruktywnej alternatywy... Czy ja przez kolejne lata nie będę robił tego samego...)...


SZTUCZNE ZAPŁADNIANIE (IN VITRO) MUSI BYĆ ZABRONIONE!
Najlepszym, najskuteczniejszym i najtańszym, licząc wszystko całościowo, sposobem zwiększenia szansy urodzenia, i to zdrowego dziecka jest: czyste powietrze, woda, niezanieczyszczona, niezatruta gleba, zdrowa żywność, zdrowe odżywianie, zdrowy tryb życia, pozytywna selekcja kandydatów na rodziców, regulacja liczebności populacji, by każde kolejne pokolenie było m.in. mądrzejsze, zdrowsze, urodziwsze, szczęśliwsze.


http://szymowski.nowyekran.pl/post/8764 ... a-miliardy | 11.02.2013
KOLEJNA WIELKA AFERA RZĄDU TUSKA: OKRADNĄ NAS NA MILIARDY
Już w tym roku polscy podatnicy zaczną płacić miliardy złotych za finansowanie przez państwo zabiegów in vitro. Nowe prawo pozwala politykom intensywnie walczyć z rodzina, obrabować podatników i co najważniejsze ... ukraść ogromne pieniądze.

Do tej kwoty doliczyć trzeba bardzo drogą i długotrwałą terapię hormonalną, oraz serię badań i konsultacji. Łącznie cała procedura sztucznego zapłodnienia kosztować może ponad 35 tysięcy złotych. Dla „przeciętnej polskiej rodziny” jest to wydatek niemożliwy do zaakceptowania, stąd w rządowych kręgach pojawił się pomysł, aby zabiegi „in vitro”finansowane były przez państwo.

Państwo czyli podatnik. „Witraże” (tak nazywa się czasem właścicieli klinik przeprowadzających zabiegi invitro) w całej Polsce będą więc mieli do zagospodarowania ponad 300 milionów złotych. Spodziewać się należy, że te wydatki bardzo szybko wzrosną. Już teraz bowiem w zagranicznych ośrodkach badawczych prowadzi się badania naukowe „udoskonalające” metodę sztucznego zapłodnienia. Z badań tych wynika, że potrzebna jest bardziej skuteczna i bardziej długotrwała terapia hormonalna – czyli dodatkowe koszty. Wzrosnąć może też cena samego zabiegu in vitro.Skoro za zabieg płacić będzie państwo, kliniki będą zainteresowane tym, aby ceny były jak najwyższe. Trzeba więc brać po uwagę, że już w najbliższych latach procedura in vitro zostanie wydłużona o np. dodatkowe terapie hormonalne, a to z kolei drastycznie podwyższy cenę. Całe sztuczne zapłodnienie obejmujące terapie, sam zabieg, badania, konsultacje itp. może więc wynieść nawet 100 tysięcy złotych. Czyli polskiego podatnika okraść trzeba będzie już nie z 375 milionów, a z miliarda złotych. A i na tym wydatki się pewnie nie skończą.

Na wspomnianej konferencji prasowej 5 listopada, Ewa Kopacz przyznała, że z jej szacunków wynika, iż „w Polsce z powodu braku potomstwa cierpi milion par”.W październiku 2012 roku, Donald Tusk mówił już dziennikarzom o 1,3 miliona par. Jeśli przyjąć optymistycznie, że 90 proc. Polaków to katolicy, oznacza to, że pozostałym 10 procentom wyznawany światopogląd pozwoli podjąć decyzję o zapłodnieniu in vitro.10 procent z 1,3 miliona to 130 tysięcy par, a więc potencjalne 130 tysięcy zabiegów. Przy dzisiejszych cenach daje to więc 4,87 miliarda, a przy cenach zakładanych – około 13 miliardów w skali 10 lat czyli 1,3 miliarda rocznie. Ale to jeszcze nie wszystko. Z danych WHO – Światowej Organizacji Zdrowia – wynika, że tylko w połowie przypadków zabieg in vitro kończy się powodzeniem. W pozostałych 50 procentach przypadków, albo nie udaje się skutecznie wszczepić zarodka, albo kobiecie nie udaje się donosić ciąży. Taki rozwój sytuacji to dla kliniki powód, aby procedurę zapłodnienia in vitro rozpocząć od nowa. I wystawić polskiemu podatnikowi drugi rachunek za zabieg. I tak kwotę 1,3 miliarda złotych rocznie trzeba będzie podwoić.

Samo refundowanie zabiegów in vitro to tylko część wydatków. Jako przeszkodę w staraniach o in vitro ówczesna minister Kopacz podała „kwestie światopoglądowe”. To oznacza, że dla „witrażystów” wyzwaniem staje się konieczność uświadomienia społeczeństwa w tej kwestii. A to oznacza, że trzeba będzie przeprowadzić i sfinansować (z pieniędzy podatnika) kampanie społeczną zachęcającą do poddania się zabiegowi in vitro.Środki na „uświadamianie” każdego społeczeństwa „demokratyczna” Europa zna dwa. Pierwszy to „badania naukowe” prowadzone pod konkretną tezę i mogące każdą tezę udowodnić lub obalić według życzeń klienta. „Naukowo” „udowodniono” że w związkach, homoseksualnych dzieci doznają więcej miłości niż w małżeństwach. „Udowodniono” również iż wzrost podatków nie przekłada się na wzrost cen detalicznych. Można więc bez problemu „udowodnić”, że in vitro to metoda równie skuteczna, co poczęcie drogą naturalną. Trzeba więc będzie wyniki tych „badań naukowych” utrwalać w głowach dzieci od pierwszych lat szkoły podstawowej w ramach tzw. „wychowania seksualnego”. I wtedy trzeba będzie sięgnąć po sposób drugi: kampanie społeczne. Nie należy się dziwić, jeśli za kilka lat oglądać będziemy banery reklamowe lub billboardy zachęcające do poddawania się zabiegom in vitro – zabiegom oczywiście „darmowym” i „bezpłatnym” – czyli finansowanym przez podatnika. W Polsce kampanie społeczne to doskonały pretekst, by zdefraudować dziesiątki milionów złotych. Dla przykładu: kampania „nie prowadzę po alkoholu” kosztowała ponad 7 milionów złotych i niczego nie przyniosła (pijanych kierowców jest coraz więcej, a nie coraz mniej), a kampania „kocham, nie biję” – ponad 10 milionów złotych i wcale nie zmniejszyła zjawiska przemocy domowej. Skutku też nie ma żadnego poza uszczupleniem budżetu. Tak samo będzie z kampanią społeczną popierającą in vitro. Tym bardziej, że to doskonała okazja, aby dać zarobić firmom związanym z krewnymi polityków. Łapówki, które za zorganizowanie tej kampanii zapłacą urzędnikom ministerstwa zdrowia dyrygenci „vitrobiznesu” będą nieznacznym ułamkiem promila ich zysków z zabiegów.

Refundacja zabiegów in vitro stworzy jeszcze jeden problem. W polskiej służbie zdrowia tajemnicą poliszynela jest wystawianie „lewych” zwolnień lekarskich i fałszywych recept. Coraz bardziej powszechną praktyką jest też wyłudzanie refundacji za zabiegi, które w rzeczywistości nie były przeprowadzane (najsłynniejsze takie sprawy – zakończone w sądach – miały miejsce w Krakowie, Rzeszowie i Poznaniu). Przepis pozwalający na finansowanie in vitro stwarza monstrualne pole do nadużyć, jeśli weźmie się pod uwagę koszty zabiegów. Wywoła bowiem pokusę poddania się lub przeprowadzenia zabiegu in vitro jedynie na papierze. Lekarz sporządzi dokumentację medyczną dla NFZ, pacjentka się pod nią podpisze, na zabieg nie przyjdzie, ale wniosek o „refundację” będzie można złożyć. I kilkadziesiąt tysięcy złotych z publicznych pieniędzy można podzielić pomiędzy wszystkich zaangażowanych w proceder. Co spowoduje, że liczba „papierowych” zabiegów in vitro bardzo szybko wzrośnie, a tym samym pojawi się konieczność dalszego opodatkowywania Polaków.

Program refundacji zabiegów in vitro zakłada możliwość przeprowadzania ich w szpitalach publicznych. To z kolei otwiera drogę do sporów sądowych o monstrualne odszkodowania. Pacjentka może bowiem poskarżyć się już nie tylko na złe warunki pobytu w szpitalu, ale także na nieskuteczność zabiegu. Wystarczy, że nie donosi ciąży będącej konsekwencją sztucznego zapłodnienia lub dojdzie do wniosku, że dziecko urodziło się nie takie, jakiego oczekiwała. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kodeksu cywilnego, będzie mogła wnieść pozew przeciwko Skarbowi Państwa i wygrać gigantyczne odszkodowanie. Zapłaci je oczywiście polski podatnik. Wszystko wskazuje więc na to, że przepisy o refundacji in vitro nie tylko spowodują w społeczeństwie ogromne straty moralne, ale też wywołają finansową „aferę tysiąclecia”, która zdeklasuje wszystkie znane dotychczas afery korupcyjne. „By żyło się lepiej”.

--------------
IN VITRO...
http://www.wolnyswiat.pl/37h1.html

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob sie 03, 2013 12:23 pm

Jak Tusk skupia na swoim przekazie uwagę; czaruje; manipuluje; uwodzi; prosperuje, mimo, że wszechstronnie i ewidentnie działa na szkodę państwa!
Otóż gra on na emocjach, wywołuje emocjonalne napięcie oczekiwania na to, co powie, dzięki odpowiednim pauzom w przekazie, odpowiedniej intonacji, odpowiedniej, wyrażającej „niesłychaną ważność” przekazu, mimice, ekwilibrystyce słownej. On nie powie po prostu, że np. 2+2=4. Tylko coś w rodzaju:
Proszę P. Ponieważ narosło wiele mitów rozpowszechnianych przez nieodpowiedzialnych ludzi, którzy są zawistni wobec sukcesów Platformy. Że Polakom jest coraz lepiej. Że Polacy są coraz zamożniejsi. Że Polacy są coraz bogatsi. Że nasi ciężko pracujący za granicą rodacy wkrótce zaczną wracać do Polski. By tutaj, przy rodzinie, w ojczystym kraju pracować dla zwiększania dobrobytu nas wszystkich. O czym Polacy przecież dobrze wiedzą. A czemu kłamstwami, insynuacjami próbują zaprzeczyć! Które nawet na własną szkodę rozpowszechniają ci, którzy nie potrafią działać dla dobra Polski, Polaków. Jak my! Postanowiliśmy, celem przedstawienia rodakom prawdy. Powiem jeszcze wprost. Bo mogę znieść tych ciągłych kłamstw, manipulacji! - Ze za każdym razem, gdy narosną jakieś obrzydliwe kłamstwa. To my, Rząd. Dla dobra Narodu Polskiego będziemy przedstawiać na te tematy prawdę! Niech Polacy się przekonają, jakie kłamstwa rozsiewają ci, którzy nie są zdolni do współpracy dla Polski! Ale powracając do równania. Wkładając w to wiele pracy. W Rządowym Centrum Obliczeń Matematycznych. Dokonaliśmy obliczeń. A mianowicie dodaliśmy te wartości. A przy okazji. Naszą najwyższą wartością jest dobro Polski, Polaków! I Polaków należy właśnie łączyć, a nie dzielić. No więc po połączeniu tych sum. A podsumuję jeszcze, że rząd Polski jest chwalony na całym świecie! Stawiany jako wzór gospodarczych działań! Ale powracając do równania. A pragnę jeszcze podkreślić, że Polacy powinni być traktowani równo. Bo nie wolno nikogo dyskryminować. No więc. Z połączenia tych dwóch wartości. A mianowicie wielkości 2. A dodam jeszcze, że mamy najwyższy wzrost gospodarczy w Unii Europejskiej! I wszystkie państwa europejskie nam zazdroszczą. Powracając do tej wartości 2. I dodając drugą wartość 2. A dodam jeszcze. Że najwyższe wartości są tym, czym się w codziennej i mozolnej pracy zawsze kierowaliśmy, kierujemy i będziemy kierować dla dobra Polski, Polaków! No więc. Po dodaniu tych dwóch liczb. A proszę nie liczyć na to, że Polacy nie potrafią dodawać! Więc wiedzą, że podajemy zawsze prawdę. Więc nie próbujcie Polaków oszukiwać! Oczywiście słowa te kieruję do tych, którzy usiłują Polakami manipulować. Dla takich ludzi nie ma u nas msa. Przepraszam P. za te uwagi. Ale nie mogę znieść tego fałszu, tego zakłamania! Za to ci, którzy chcą zgodnie budować Polskę, zawsze zostaną do współpracy zaproszeni. Czyli ta suma. Jeśli chodzi o te równanie. Oscyluje w granicach. A polskie granice są dzięki naszym działaniom bezpieczne! - To tak na marginesie. No więc. Z całą pewnością. Pełną odpowiedzialnością. Kompetentnie stwierdzam. Jest to dokładnie. 4…

A tego odbiorcy, w przeważającej części odbiorą to tak:
- b. dużo medialnych występów premiera = on się zna na rządzeniu i b. dużo i z poświęceniem pracuje dla dobra Polski, Polaków!
- nikt w telewizji, poza sporadycznymi, incydentalnymi przypadkami rozemocjonowanych frustratów, którzy są jednocześnie wrogami Polski, Polaków, nie podważa sukcesów rządu, a zatem wszystko to, co mówi premier jest prawdą!
- rząd ciężko pracuje!
- rząd walczy z kłamcami, kłamstwami/przedstawia prawdę!
- rząd spełnia najwyższe standardy w swoich działaniach!
- sytuacja ekonomiczno-gospodarcza jest dobra!
- [Mamy stadiony, autostrady, rośnie PKB -] jesteśmy coraz zamożniejsi, bogatsi!
- rząd w swych działaniach ma na celu dobro Polski, Polaków!
- nic nam nie grozi ze strony sąsiadów, bo rząd zadbał o nasze bezpieczeństwo!
- rządzący są dokładni, to potrafiący wszystko, w tym m.in. liczyć fachowcy, profesjonaliści!
- rząd jest niepodważalnie pewny, odpowiedzialny, kompetentny!
- Itp., itd.


http://www.zegardlugu.pl/ - licznik...

http://www.dlug-publiczny.pl/ - licznik...

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » pt sie 16, 2013 9:44 pm

Obrazek

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob sie 17, 2013 1:43 pm

Absolutnie, niepodważalnie jedynie słuszne, jedynie możliwe/niemożliwe do zmiany ideologie, doktryny, systemy wartości: społeczne, polityczne, ekonomiczne, gospodarcze, które zapewniają sprawiedliwość, równość, moralność, bezpieczeństwo, porządek, ład, dobro, itp., itd...:
Kanibalizm tak! Wypaczenia Nie!
Niewolnictwo tak! Wypaczenia Nie!
Patriarchalizm (podleganie władzy najstarszego w rodzie) tak! Wypaczenia Nie!
Monarchia tak! Wypaczenia Nie! (Do zwolenników monarchii. Czyli wystarczy mianować prezydenta królem, premiera marszałkiem dworu, itd., a już będzie normalnie, dobrze…)
Feudalizm tak! Wypaczenia Nie!
Klerykalizm tak! Wypaczenia Nie!
Faszyzm tak! Wypaczenia Nie!
Kapitalizm tak! Wypaczenia Nie!
Komunizm tak! Wypaczenia Nie!
Socjalizm tak! Wypaczenia Nie!
Kapitalizm tak! Wypaczenia Nie!
Konsumpcjonizm tak! Wypaczenia Nie!
Demokracja tak! Wypaczenia Nie!
Degeneracjonizm tak! Wypaczenia Nie!
Zagładyzm tak! Wypaczenia Nie!
-------------------------------------
Wiara w jedyną aktualną słuszność/nie myślenie; nie rozumienie tak! Wypaczenia Nie!
-------------------
Absurdalizm tak! Wypaczenia Nie!
----------------------------------
Utopizm tak! Wypaczenia Nie!
----------------------------------
Destrukcjonizm tak! Wypaczenia Nie!
______________________________

Normalizm/racjonalizm NIE! Bo NIE!
Ostatnio zmieniony pt sie 30, 2013 5:57 pm przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » ndz sie 18, 2013 3:42 pm

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-3-dom ... nId,607186 | 22 maja 2012
Majątek posłów Sejmu VII kadencji wynosi ponad pół miliarda złotych. Według obliczeń „Dziennika Polskiego”, najbogatszym z nich jest minister finansów Jacek Rostowski z prawie 60-milionowym* majątkiem. W pierwszej dziesiątce znajduje się 7 posłów PO, dwóch z Ruchu Palikota i jeden z PSL.

Wśród polityków milionerów największą karierę zrobił także Radosław Sikorski, szef MSZ, z majątkiem około 7-milionowym. Jego pałacyk wart jest na ok. 4 mln zł.
Cezary Kucharski może imponować liczbą mieszkań. Ma ich osiemnaście. Najmniejsze - 26,5-metrowe, największe - 117-metrowe. Ich łączna wartość to 9,5 mln zł. Jest też właścicielem 200-metrowego domu, który wycenił na 2,5 mln zł. W gotówce też ma sporo: 860 tys. zł i 560 tys. euro, czyli ok. 2,5 mln zł. Kucharski to były piłkarz; zarabia na życie głównie jako menedżer piłkarski, czyli zajmuje się transferami zawodników. Z tego tytułu zarobił w 2011 r. 343 tys. zł. Jeździ audi Q7 z 2010 r. za ćwierć miliona zł.

* Ministerstwo Finansów twierdzi jednak, że w artykule „Dziennika Polskiego” znalazły się nieprawdziwe informacje. „Analizując oświadczenie majątkowe ministra Rostowskiego „Dziennik Polski” błędnie przyjął kwotę 31 596,26 zł - podaną w tysiącach, za kwotę 31,6 mln zł” - napisała w oświadczeniu dla mediów Małgorzata Brzoza, rzecznik prasowy resortu.


http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/ ... jatek.html | 2013-05-17
172,9 tys. zł - tyle w zeszłym roku zarobił Jan Vincent Rostowski, ale tylko pracując jako szef resortu finansów. Do tego doszły także wpływy z wynajmu kilku mieszkań i domów zagranicą.
Jak Vincent Rostowski pobrał też 27,4 tys. zł diety poselskiej nieopodatkowanej i 2,3 tys. zł opodatkowanej.

Na jego kontach znajdują się także oszczędności, w tym m.in. 106,3 tys. zł, 4,3 tys. euro i blisko 2 tys. funtów. Do tego dochodzą także papiery wartościowe - jednostki uczestnictwa w funduszy inwestycyjnym w Polsce (73,2 tys. zł) i zagranicą (271 tys. funtów).

Zyski z lokat bankowych dały mu ponad 2,7 tys. zł. 45,2 tys. funtów to z kolei inne, niewyszczególnione przychody.

Ale minister finansów inwestował przede wszystkim nieruchomości. Jak wynika z oświadczenia majątkowego jest on właścicielem pięciu mieszkań, z których największe ma 96 mkw. i dwóch domów w Wielkiej Brytanii - największy ma około 200 mkw. oraz domu we Francji - 94 mkw.


http://www.fakt.pl/Jacek-Rostowski-bied ... 808,1.html | 16.04.2013
Co on wie o nędzy emerytów? Człowiek, który kazał nam pracować do 67. roku życia, już od dwóch lat bierze bajońskie pieniądze w formie emerytury, na którą odłożył sobie pracując w Wielkiej Brytanii. Średnie miesięczne świadczenie Jacka Rostowskiego (62 l.) sięga ponad 17 tysięcy zł. Drugie tyle dostaje za pełnienie funkcji wicepremiera. Żyć nie umierać!

Kto ma więcej niż on?
Z funduszu emerytalnego wicepremier Rostowski ma co miesiąc średnio ok. 2600 złotych. A kiedy dokładnie dwa lata temu został emerytem, wypłacono mu jednorazowo aż 328 tysięcy złotych!
W sumie – podliczając ostatnie dwa lata życia na emeryturze – wychodzi więc po 17 400 zł miesięcznego świadczenia. Czy ktoś ma w ogóle w Polsce więcej z tytułu emerytury?


http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/rostow ... 30625.html | 18.06.2013
Majątek Jacka Rostowskiego:
oszczędności: ok. 140 tys. zł
papiery wartościowe: ok. 1,4 mln zł
dwa domy: 200 mkw., 94 mkw.
pięć mieszkań: 81 mkw., 86 mkw., 80 mkw., 70 mkw., 96 mkw.
wszystkie nieruchomości warte są ok. 22 mln zł


http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/rzad-k ... 23509.html | 28.07.2013
Oni najlepiej wiedzą, w co należy inwestować! I lokują pieniądze w nieruchomości, które następnie wynajmują. Tak dorabiają do rządowych pensji. Kamienicznikami są m.in. premier Donald Tusk (56 l.) i jego spec od finansów, czyli wicepremier Jacek Rostowski (62 l.). Ten ostatni na wynajmie mieszkań w 2012 roku zarobił... 223 tysięcy złotych.


Obrazek

[img]prn2/q79/s720x720/1157626_539463626100845_803634262_n.jpg[/img]

Obrazek

Obrazek

Obrazek

admin
Site Admin
Posty: 4723
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » ndz sie 18, 2013 10:14 pm

Obrazek

Panie Kukiz „demokracja” nie trwa nawet ten jeden dzień, bo m.in. to „wodzowie”, współpracujący z nimi: finansiści, bankierzy, fabrykanci, media decydują o tym, kto dostanie się do koryta! A nawet gdyby demokracja trwała 365 dni w roku, to także byłoby to katastroficzne w skutkach (co wykazałem dziesiątki razy, więc nie będę się powtarzać)!
W demokracji, bez względu na to kto o tym będzie decydować, kto dostanie się do Sejmu, do tego selekcja i tak ZAWSZE będzie negatywna (…)!

Reakcja Donalda Tuska Na słowa prawdy o Swoim Rządzie
http://www.youtube.com/watch?v=IzEDE38wsIg


http://chlodnyzolw.nowyekran.pl/post/69 ... demokracji | 21.07.2012 15:07
OWIECZKI W OBRONIE WILKÓW (O KŁAMSTWACH DEMOKRACJI)
Ludzie dobrej woli są - częściej niż inni - bezradni wobec kłamstw. Nie używają tej broni, więc z reguły prostolinijnie zakładają, że inni też jej nie użyją.


Spieranie się o to, które oblicze demokracji jest bardziej zakłamane, a które mniej nie ma sensu. Bo ten system zbudowany jest jako alternatywa wobec prawdy.(„Prawda nieważna! Policzmy głosy!”). Albo prawda, albo demokracja...

Światowym ważniakom jest tym łatwiej budować cywilizację oparta na kłamstwie, że gdy uda im się „pozytywnie nakręcić” ludzi dobrej woli, to ci ostatni... dadzą się pokroić w obronie systemu, który ich zniewala! Jeśli ludem rządzą emocje i upojenie, to kłamliwa demokracja wydaje im się systemem idealnym.

Jak w starym dyskursie między rozumem i sercem.
Rozum: Demokracja nie ma sensu...
Serce: Ale jest taka piękna!


To nie, arbitralnie, najstarsi, najlepiej wykształceni, najbogatsi, najczęściej występujący w mediach, najaktywniejsi, najreligijniejsi, najwyżsi rangą hierarchowie kościołów, najgłośniej krzyczący, najczęściej cytowani, najciekawiej, najprzyjemniej mówiący, wybrani przez większość, popierani przez większość, najpopularniejsi, sama większość, zajmujący ważne, najważniejsze stanowiska mają rację, tylko wyłącznie ci, którzy mają rację! A najlepiej by było, gdyby jeszcze to całościowo wykazywać, a media by to rozpowszechniały!
A takim powszechnie znanym na to twierdzenie przykładem jest np. Kopernik!
Więc żaden z dotychczasowych systemów nie ma RACJONALNEGO uzasadnienia! A wyłącznie system racjonalny jest wstanie sprostać temu konstruktywnemu zadaniu!


Wróć do „POLITYKA/PRAWO/GOSPODARKA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości