11.
Przebieg pierwszego zgromadzania racjonalnych reprezentantów narodu polskiego w dniu 1 maja 2025 roku w godzinach 10:00-12:00.
Witam Racjonalnych, odpowiedzialnych, odważnych, konstruktywnych uczestników tego Zgromadzenia.
Ogłaszam, jako jednocześnie: autor-redaktor, inicjator, organizator, i będąc na tym Zgromadzeniu, z założenia, z merytorycznych powodów, wybrany na Przewodniczącego Zgromadzenia, utworzenie zgromadzenia celem wprowadzenia racjonalnego systemu społeczno-polityczno-gospodarczego.
W trybie: ustrojotwórczego, konstytucjotwórczego, ustawotwórczego zgromadzenia racjonalnych reprezentantów narodu polskiego.
Jest to legalna i nie wymagająca pozwoleń forma zmian ustrojowych (ale zgromadzenia i tak zostały zgłoszone). Celem tego zgromadzenia jest:
1. Zdelegalizowanie utopijnej; prodestrukcyjnej; demokracji!
Demokracja - w praktyce - legitymizuje, uprawomocnia, zabezpiecza szkodzenie, niszczenie, pogrążanie...!!! Postępowanie konstruktywne, osiąganie pozytywnych celów - w praktyce - jest zabronione...!!!
Czego dowodem są m.in. te osiągnięcia - proszę wpisać w Google: spada iloraz inteligencji, ludzie są coraz głupsi, wtórni analfabeci, papierosy pali coraz więcej, piją coraz więcej, narkotyki coraz więcej, złe odżywianie coraz więcej choruje, zażywają coraz więcej leków, farmaceutyki leki w wodzie pitnej, coraz więcej zaburzeń psychicznych, coraz więcej na choroby cywilizacyjne, coraz więcej chorych na raka, rodzi się coraz więcej z wadami chorych dzieci, coraz więcej bezpłodnych, coraz większe globalne wydatki na zdrowie bln dol., globalny dług bln dol., coraz więcej śmieci, Polacy coraz bardziej zadłużeni, polskie firmy bankrutują, w Polsce coraz więcej zagranicznych firm, polskie firmy coraz większe zadłużenie, dług Polski rośnie, coraz więcej muzułmanów w Europie, Europejczycy przechodzą na islam, codziennie ginie gatunków itp., itd... Bez petycji.
2. Wprowadzenie logicznego, etycznego, prokonstruktywnego: racjonalnego systemu społeczno-polityczno-gospodarczego.
. Ustanowienie racjonalnej konstytucji RP.
Celem wstępu przedstawiam
Merytoryczne wyjaśnienia, etyczne uzasadnienia, prawne podstawy do zmian ustrojowych, legislacyjnych, wyborczych przez Naród w własnym państwie. I główne rozwiązania, podstawy systemu racjonalnego.
Celem uproszczenia procedury przeprowadzenia zmian ustrojowych, legislacyjnych, proponuję, w okresie przejściowym, na czas ustalenia, co i jak zmienić, wprowadzić, stosować, pójść na kompromis i po części oprzeć się na:
- zastanym stanie prawnym, formalnym, politycznym,
- osobach stanowiących parlamentarny element systemu,*
- osobach, które wydają się mieć, przynajmniej na tym etapie, w tej sytuacji, odpowiedni potencjał, w tym są konstruktywne, znane, gdyż udzielają się jako publicyści,*
*O ile będą za wprowadzeniem i realizowaniem praw, zasad systemu racjonalnego!
Najchętniej zostałbym, oficjalnie, doradcą (analitykiem, wskazującym cele do osiągnięcia strategiem, inicjatorem ustaw, osobą nadzorującą), ale muszę mieć nad rządem, parlamentem, sytuacją, przynajmniej w okresie przejściowym, pełną kontrolę, ponieważ od zawsze po dziś dzień ludzie są zdemoralizowani, wypaczeni, wynaturzeni; anormalni, obłąkani, proutopijni, prodestrukcyjni; niszczycielscy, zabójczy, samobójczy; podporządkowani takiemu systemowi, prominentom, wyznają jego wartości, popierają cele do osiągania, aprobują środki i metody do tego realizowania itp., itd…!!! Np.: Matka Boska kazała mi oddawać dziesięcinę z budżetu państwa na Kościół katolicki... A mi kazała dawać Rydzykowi 10 mld zł rocznie... A ja z kolei zwiększam wydatki na wojsko do 200 mld zł rocznie... A ja chcę zabierać pieniądze, zadłużać ludzi pożytecznych, dbających o zdrowie, zdrowych, wartościowych i przeznaczać ich pieniądze na degeneratów i ich chorych, upośledzonych, niedorozwiniętych dzieci za dodatkowe 100 mld zł rocznie... A ja chcę dotować górnictwo 50 mld zł rocznie oraz rolnictwo 50 mld zł rocznie... Musimy teraz wydać na elektrownie atomowe starego typu 200 mld zł... Trzeba zalać wschodnią cześć Polski, aby ruskie czołgi nie mogły przejechać... Trzeba odrolniać, zalewać asfaltem, betonem, budować, wycinać lasy, skażać, truć… Itp., itd... - Doprowadzą do bankructwa; całkowitej kompromitacji... I wszystko wróci do stanu początkowego... Kolejne podejście może nastąpi za setki lat...
Więc już na tym etapie trzeba w pełni stosować prawa racjonalnego systemu, czyli że takie działania nie przejdą! A dodatkowo można, jako zabezpieczenie w okresie organizacyjnym, przejściowym, wprowadzić racjonalny system prezydencki. Wówczas zostałbym prezydentem z prawem ustanawia aktów prawnych z mocą ustawy, bez opcji ich anulowania (bo mnie emocjonalnie, religijnie zakrzyczą, zamęczą proceduralnie i co tam jeszcze)! Oczywiście zawsze każdy taki akt musiałbym w pełni, całościowo, racjonalnie uzasadnić - z godnie z niepodważalnym prawem systemu racjonalnego (żadnego widzi mi się)!
Przykłady rozwiązań sprzed naszej ery.
Kim był trybun ludowy, tribunus plebis, w starożytnym Rzymie obrońca plebsu, urząd utworzony w 494 p.n.e. po secesji plebejuszy na Świętą Górę. Trybunem ludowym mógł zostać jedynie plebejusz. Patrycjusz, chcąc zdobyć to stanowisko, musiał przejść do stanu plebejskiego (Publiusz Klodiusz Pulcher).
Trybun ludowy miał prawo zwoływania zgromadzenia ludowego (comitia tributa), sprawował sądownictwo w sprawach politycznych w mieście, mógł zawiesić każdy akt senatu czy urzędnika zwyczajnego (nie wyłączając konsula), gdy uznał go za szkodliwy dla plebsu. Osoba trybuna ludowego była nietykalna. Winny naruszenia tej nietykalności tracił wszystkie prawa i mógł zostać bezkarnie zabity. Trybunów ludowych było początkowo 2, potem 5 i 10.
Trybunat ludowy – urząd w republice rzymskiej utworzony w 494 roku p.n.e.[1], którego podstawowym zadaniem była ochrona interesów obywateli, a zwłaszcza plebejuszy przed arbitrażem patrycjuszy w senacie.
Trybuni ludowi (tribuni plebis), których na początku było dwóch lub czterech (dla każdej z 4 tribus urbanae), a od 457 r. p.n.e. dziesięciu, wybierani byli przez concilia plebis; mieli oni dość szerokie uprawnienia m.in. poprzez ingerencję w czynności wszystkich urzędników oprócz dyktatora i cenzorów. Mogli zwoływać comitia tributa i przeprowadzać na nich uchwały. Z czasem uzyskali prawo stosowania sprzeciwu (intercessio) na zgromadzeniu ludowym (concilium plebis) przeciw wnioskom senatu, jeśli uznali je za szkodliwe dla obywateli. Po zawetowaniu uchwały senatu, mającej moc uchwały obowiązującej (senatus consulltum), zmieniała ona kwalifikację na uchwałę opiniodawczą (senatus auctoritas). Zakres władzy trybunów ludowych stopniowo się zwiększał, szczególnie w późniejszym okresie republiki po intensywnych walkach stanowych plebejuszy z patrycjuszami. Ewoluowały ich uprawnienia wobec senatu: od prawa przysłuchiwania się jego obradom, poprzez prawo do przemawiania (referendi), aż do prawa jego zwoływania (ius agendi cum patribus). U schyłku republiki trybunowie ludowi w zasadzie nie byli już opozycją wobec nobilitas, ale wręcz ich narzędziem w rządach, a byli trybunowie (na mocy lex Atinia) wchodzili nawet w skład senatu. Osoba trybuna ludowego, w okresie jego rocznej kadencji, była święta i nietykalna (sacrosanctus), a naruszający ten przywilej stawał się przeklęty (sacer) i można go było bezkarnie zabić.
Deklaracja niepodległości Stanów Zjednoczonych, 1776 r.: jeżeli kiedykolwiek jakakolwiek forma rządu uniemożliwiałaby osiągnięcie tych [pozytywnych] celów, to naród ma prawo taki rząd zmienić lub obalić i powołać nowy, którego podwalinami będą takie zasady i taka organizacja władzy, jakie wydadzą się narodowi najbardziej sprzyjające dla ich szczęścia i bezpieczeństwa. Roztropność, rzecz jasna, będzie dyktowała, że rządu trwałego nie należy zmieniać dla przyczyn błahych i przemijających; Doświadczenie zaś wykazało też, że ludzie wolą raczej ścierpieć wszelkie zło, które jest do zniesienia, aniżeli prostować swoje ścieżki przez unicestwienie form, do których są przyzwyczajeni.
http://www.sejm.gov.pl (strona główna): [Konstytucja 3-go Maja, uchwalona w 1791 r.] „Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu”
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej
Art. 1. Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli.
Art. 4. 1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.
2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.
Cytat: „Kiedy prawo jest w konflikcie ze sprawiedliwością, wypowiedzenie posłuszeństwa prawu staje się obywatelskim obowiązkiem”.
Jeśli prawo umożliwia szkodzenie, niszczenie, pogrążanie i jest to realizowane, to oznacza, że usankcjonowano, uprawomocniono, działalność przestępczą, zdradziecką, niszczycielską dla narodu, a to realizujący są przestępcami, zdrajcami, zbrodniarzami...!!!
Nie można przedstawić żadnego zarzutu za konstruktywną, a m.in. społeczną, obywatelską, działalność! Za to można jedynie nagradzać i do takiej działalności obowiązkiem ludzi odpowiedzialnych, świadomych, patriotycznych, prawych jest przyłączenie się!
Co m.in. jest zdradą narodu:
- wybieranie do rządzenia osobników niekompetentnych, szkodliwych, zdrajców...!!! Nie usuwanie takich osobników z zajmowanych stanowisk; przyzwalanie na ich działalność, podporządkowywanie się im, z nimi współpracowanie...!!!
- realizowanie religijnej, społecznej, gatunkowej, ekonomicznej, gospodarczej, politycznej; ustrojowej utopii; zajmowanie się szkodzeniem, niszczeniem, pogrążaniem; destrukcją...!!! W tym, zarówno ze strony polityków jak i mediów, ogłupianie, oszukiwanie narodu, zamilczanie konstruktywnej alternatywy, niedopuszczanie do upubliczniania, informacji o osobach wybitnych, niestosowanie najlepszych rozwiązań organizacyjnych, ignorowanie zasadnych, konstruktywnych, właściwych postulatów, niepodejmowanie najkorzystniejszych decyzji, przedkładanie prawa nad osiąganiem pozytywnych celów (jakby ludzie mieli służyć prawu... Jakby należało karać za osiąganie pozytywnych celów, bo jest to niezgodne z niedoskonałym, wadliwym, ciągle zmienianym prawem... Jakby nie można było ustanowić zabezpieczenia w postaci prawa nadrzędnego, że nadrzędnym priorytetem zawsze jest osiąganie pozytywnych celów...)...!!!
- nie tylko czynienie przeszkód, sprzeciwianie się konstruktywnym przemianom, ale również w nich nieuczestniczenie...!!!
Osoby konstruktywne, które wykazały złe rządzenie, zarządzanie i przedstawiły ratunkową alternatywę stają się osobami decyzyjnymi, a więc zarządzają państwem, chroniąc je przed destruktorami! Więc nie mają komukolwiek z czegokolwiek się tłumaczyć! To jedynie ci, którzy szkodzili, niszczyli, pogrążali powinni się tłumaczyć, oraz ci, którzy to zamilczali, na to przyzwalali...!
Ustrojotwórcze, Konstytucjotwórcze, Ustawotwórcze, Wyborcze Zgromadzenie Racjonalnych Reprezentantów Narodu Polskiego jest najwyższą formą zarządzania państwem w jego najważniejszych sprawach! Już samo Wyborcze Zgromadzenie Racjonalnych Reprezentantów Narodu Polskiego anuluje poprzednie, a więc już nieaktualne, wybory! Analogicznie Ustrojotwórcze, Konstytucjotwórcze, Ustawotwórcze!
Jeśli zostało sformowane Zgromadzenie Narodu we własnym państwie, to oznacza, że zaistniały ku temu odpowiednio ważne powody!
Zgromadzenie narodu we własnym państwie jest najwyższą formą rządzenia, instancją decyzyjną w najwyższych rangą, kluczowych sprawach dla własnego narodu!
Jeżeli Naród przekonał się, że jest źle rządzony, państwo jest źle zarządzane; że jest, pod każdym względem, źle i będzie jeszcze coraz gorzej, jeśli nie wprowadzi się odpowiednich radykalnych zmian i jeśli Naród wie co i jak należy zmienić, aby osiągać pozytywne cele; aby było coraz lepiej, to ma obowiązek takie zmiany wprowadzić z pełnym wsparciem wszystkich struktur państwa, które są zobowiązane służyć wyłącznie dobru Narodu, którego również są przedstawicielami, a więc i we własnym interesie! A osoby stawiające takim przemianom przeszkody są wrogami Narodu, zdrajcami i muszą ponieść za to odpowiednio surowe konsekwencje!
To jedynie Naród może wybrać i usunąć swoich przedstawicieli! Przedstawiciele nie mogą wybrać, usunąć Narodu, ani działać na jego szkodę!!!
Bo to jest nasz nadrzędny interes, nasza nadrzędna wola, nasze nadrzędne prawo, nasz kraj, nasza ojczyzna, nasze państwo! Więc my o wszystkim decydujemy!
Bo to my zatrudniamy i utrzymujemy z naszych podatków tzw. polityków, Sejm, ministerstwa i wszystko inne, co jest naszą własnością! I ci zatrudnieni przez nas nasi pracownicy mają wyłącznie nam, ku naszemu pożytkowi, służyć, i jedynie warunkowo korzystać z użyczonych im miejsc pracy, jakim są Sejm, ministerstwa i inne obiekty infrastruktury administracji państwowej! W razie zwolnienia przez nas tych pracowników mamy prawo nakazać im opuszczenie miejsc ich dotychczasowej pracy i zatrudnić na tych stanowiskach takich naszych pracowników, którzy będą odpowiedni do pełnienia tych funkcji; będą konstruktywnie spełniać pozytywne oczekiwania Narodu Polskiego!
Wybór ustroju, systemu rządzenia, prezydenta, premiera, członków rządu, parlamentarzystów na Zgromadzeniu Racjonalnych Reprezentantów Narodu odbywa się bez korupcji, medialnej, wykupionej, propagandy, wsparcia partyjnego, nie opiera się na zasobności finansowej, stawiania nie do przekroczenia, bądź ciężkich do przekroczenia barier, w postaci dużej zasobności finansowej, dotarcia do, obstawionych, mediów, propagandzie, populizmie, ogłupianiu, przekonaniu wyborców, z których przeogromną większość stanowią osobniki ogłupione, egoistyczne, krótkowzroczne, kierujące się emocjami, naśladownictwem, instynktem stadnym, wiarą, destrukcyjne, zdemoralizowane, wypaczone, wynaturzone, zdegenerowane, zebraniu ogromnej ilości podpisów...
PRAWO NADRZĘDNE – jest to prawo ponad wszystkie inne, które w razie potrzeby podporządkowuje się, w dalszym etapie, temu PIERWSZEMU!; jest to kierowanie się Najwyższym Dobrem; działanie dogłębnie, a więc rzeczywiście, etyczne, dalekowzroczne, mające na celu RZECZYWISTE dobro WARTOŚCIOWYCH, a więc z punku widzenia NORMALNEGO społeczeństwa, biorąc pod uwagę stan środowiska, zasobów, możliwości ekosystemów, ISTNIEŃ, w tym naszych potomków; a więc jest to dbanie o jak najwyższą jakość m.in. naszego gatunku, o środowisko, o zasoby, o przyrodę.
GŁOS NADRZĘDNY – jest to głos osoby wybitnej, a więc dogłębnie, czyli rzeczywiście, etycznej, dalekowzrocznej, podejmującej decyzje po całościowej analizie, takim wnioskowaniu. Taki głos można podważyć wyłącznie merytorycznie (jeśli to nastąpi, to wówczas taka osoba traci status osoby wybitnej)!
Ja zajmuję się opisywaniem rzeczywistości, większość innych przedstawia o niej, wpojone, naśladowane, aprobowane, aktualne/jedynie słuszne, wyobrażenie, jej interpretację (osoby nie myślące, a więc nierozumiejące, niewnioskujące, nie posługują się rozumem, a więc nie opierają się w ocenach na analizie, czyli logicznym wnioskowaniu, faktach, rzeczywistości, tylko na wizerunku, deklaracjach, obiegowych ocenach, kierują się emocjami, myśleniem życzeniowym, wiarą, głosem większości, naśladownictwem (instynktem stadnym))...
RACJONALIZM – jest to logiczne, rozumowe analizowanie danych (przyjmowanie do wiadomości i wykorzystywanie wyników badań, doświadczeń), dedukowanie, wyciąganie wniosków, rozsądne, przemyślane postępowanie; to chłodna, na ludzką miarę, logika (często inspirowana intuicją – wyćwiczonego w wyciąganiu trafnych wniosków umysłu)(a więc wolna od absurdalnych dogmatów, uprzedzeń, stadnych presji); dogłębna, a więc dalekowzroczna (stąd dla pozostałych niezrozumiała, niepojęta...) etyka mająca na celu w maksymalnie szerokim aspekcie, a więc obejmującym całą przestrzeń i w dalekiej perspektywie czasowej, dobro wszelkich istnień (z zachowaniem rozsądku).
Jest to więc też zdolność do wyprowadzania w sposób obiektywny, niezależny, czyli rzeczywistej (ponad emocjonalnej, kulturowej itp.), hierarchii ważności, wartości, i konsekwentne, w sposób odpowiedzialny, do tego postępowanie.
Nazywam się Piotr Kołodyński i jestem od 2000 roku autorem-redaktorem, a w internecie jako strony internetowej od 2003 roku: Wolnyswiat.pl i mojego forowego publikatora.
Zaplanowałem, ogłosiłem, zwołałem, zorganizowałem i przygotowałem przebieg tego zgromadzenia, w tym związane z nim treści, a m.in. nową Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej.
Czy w związku z tym wszystkim wybierają mnie państwo na przewodniczącego tego Zgromadzenia?
- kto jest za?
- kto jest przeciwny?
- kto wstrzymał się od głosu?
Stwierdzam, biorąc Uczestników tego Zgromadzenia za świadków, że większość uczestników wybrała mnie na Przewodniczącego tego Zgromadzenia!
Jako Przewodniczący tego Zgromadzenia proszę o sformowanie straży Zgromadzenia, celem zapewnienia nam bezpieczeństwa i merytorycznego, bez zakłóceń, niepożądanych incydentów, jego przebiegu.
Obowiązkiem straży Zgromadzenia jest natychmiastowe, skuteczne zapobieganie niepożądanym incydentom. Osobniki usiłujące zakłócić porządek należy natychmiast wyprowadzić z terenu Zgromadzenia, a w razie potrzeby przekazać policji, dokonać odpowiedniejszego zgłoszenia. Policja postępuje odpowiednio do sytuacji, zgodnie z prawem, ale z uwagi na wagę tego wydarzenia: Zgromadzenia, powinna wykazać się wyjątkową przezornością, zapobiegliwością!
Treść ślubowania straży Zgromadzenia: Ja, strażnik tego Zgromadzenia, uroczyście ślubuję wystrzegać się łamania prawa, rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Uczestników Zgromadzenia Racjonalnych Reprezentantów Narodu Polskiego, w tym strzec ich godności, bezpieczeństwa, Jego niezakłóconego przebiegu, umożliwiając zrealizowanie jego wzniosłych celów dla pomyślności Narodu Polskiego.
Nikomu z osób obecnych na tym Zgromadzeniu nie wolno w żaden sposób, w żadnym stopniu:
- zakłócać tego Zgromadzenia!!!
- nawoływać do czynów zabronionych, zakazanych, łamać prawa!!!
- niczego niszczyć!!!
Wszyscy uczestnicy tego Zgromadzenia są zobowiązani do pełnego podporządkowania się Przewodniczącemu Zgromadzenia i, pod jego wiedzą, zgodą, osobom przez niego wymienionym!!!
Celem tego Zgromadzenia absolutnie nie jest jakakolwiek dyskusja, polemika, targowanie się, czegokolwiek wyjaśnianie, nie jest to miejsce przeznaczone do wygłaszania apeli, przemówień itp., itd., poza wyłącznym przekazem Przewodniczącego tego Zgromadzenia i osób przez niego do tego upoważnionych!!! Bo nie takie jest jego przeznaczenie i, jak dowodzi, praktyka, nic dobrego z takich sytuacji nie wynika, w tym trzeba brać pod uwagę obecność tutaj osób, których celem jest skłócenie uczestników, zburzenie Zgromadzenia itp.!!! Nie ma też na to czasu (proszę sobie wyobrazić występ np. 60 osób po 10 minut każda = 10 godzin...)!!!
A wszelkie potrzebne wyjaśnienia, w tym cele do osiągnięcia są zamieszczone na moim forowym publikatorze: Wolnyswiat.pl/forum w formie publikacji i plików do pobrania (oraz może też są dostępne również tutaj w postaci pism, afiszy, transparentów itp.).
Szanowni Państwo
Ponieważ demokracja w teorii jest utopijna i w praktyce zawsze była i będzie prodestrukcyjna; wszelkie aspekty ludzkiego życia przedstawiają się wyłącznie coraz gorzej, co jest tutaj, oraz szerzej wymienione, przedstawione na moim forowym publikatorze: Wolnyswiat.pl / forum.
To koniecznym jest podjęcie ratunkowych, konstruktywnych działań! Poprzez wprowadzenie jedynego znanego i przez nikogo merytorycznie nie podważonego racjonalnego systemu społeczno-polityczno-gospodarczego na Zgromadzeniu Racjonalnych Reprezentantów Narodu Polskiego.
A zatem składam pytanie-propozycję tutaj zebranym racjonalnym reprezentantom Narodu Polskiego: czy to zgromadzenie ustanawiamy jako Zgromadzenie Racjonalnych Reprezentantów Narodu Polskiego? W trybie ustrojotwórczym, konstytucjotwórczym, ustawotwórczym?
- Na razie w oparciu o demokratyczne zasady, aczkolwiek ludzi racjonalnych, pytam:
- kto jest za?
- kto jest przeciwny?
- kto wstrzymał się od głosu?
Stwierdzam, biorąc Uczestników tego Zgromadzenia za świadków, że My, Naród Polski, większość uczestników, przegłosowa ustanowienie tego zgromadzenia: Zgromadzeniem Racjonalnych Reprezentantów Narodu Polskiego! W trybie ustrojotwórczym, konstytucjotwórczym, ustawotwórczym!
Treść ślubowania uczestników Zgromadzenia Narodu Polskiego (skopiowana z Konstytucji): "Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej".
Treść ślubowania policji RP (skopiowana plus dodano: racjonalny): "Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej racjonalny porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia.
Alternatywna treść ślubowania:
Ja, świadomy, odpowiedzialny, lojalny, konstruktywny, racjonalny, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadomy faktu, że dotychczas realizowane ustroje, stosowane systemy rządzenia są w teorii prodestrukcyjne, a w praktyce, co jest logicznie oczywiste, destrukcyjne w skutkach i w ich konsekwencjach, oraz kolejnego oczywistego faktu, że nie można w nieskończoność szkodzić, niszczyć, pogrążać, bo doprowadzi to do samozagłady tak postępujących, więc czując się w najwyższym obowiązku wobec Narodu Polskiego, o jego los, oraz wobec całej ludzkości dając jej pozytywny, bo również ratunkowy, prorozwojowy, przykład, uroczyście ślubuję przestrzegać praw i zasad jedynego znanego ludzkości konstruktywnego rozwiązania, jakim jest racjonalny system społeczno-polityczno-gospodarczy i w jego ramach rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej".
Ponieważ dotychczas obowiązująca Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej nakazuje i uzasadnia demokratyczne, a zatem utopijne, destrukcyjne w skutkach i w ich konsekwencjach procedury, to koniecznym jest jej zdelegalizowanie i wprowadzenie w jej miejsce racjonalnej konstytucji!
A zatem składam pytanie tutaj zebranym racjonalnym przedstawicielom Narodu Polskiego:
- czy delegalizujemy dotychczas obowiązującą demokratyczną konstytucję, demokrację i w jej miejsce wprowadzamy jako jedynie obowiązującą racjonalną konstytucję, z której treścią Uczestnicy tego Zgromadzenia się zapoznali na moim forowym publikatorze, i w jej ramach racjonalny system/ustrój społeczno-polityczno-gospodarczy?
- kto jest za?
- kto jest przeciwny?
- kto wstrzymał się od głosu?
Stwierdzam, biorąc Uczestników tego zgromadzenia za świadków, że My, Naród Polski, większość uczestników, najwyższą mocą prawną: Zgromadzenia Racjonalnych Reprezentantów Narodu Polskiego przegłosowała zdelegalizowanie dotychczas obowiązującej demokratycznej konstytucji, demokracji i w jej miejsce wprowadzenie jako jedynie obowiązującą Racjonalną Konstytucję i w jej ramach system/ustrój racjonalny!
Szanowni Państwo
Proponuje wprowadzenie nowego porządku prawnego w formie jak najłagodniejszej, tak aby było tego stanu rzeczy jak najmniej niepożądanych wewnętrznych i zewnętrznych reperkusji.
A w związku z tym proponuję przedstawić propozycję dotychczas urzędującym parlamentarzystom, premierowi, prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej: mogą państwo, przynajmniej czasowo, warunkowo, zachować swoje stanowiska, o ile spełnią państwo wszystkie formalnoprawne wymogi nowo ustanowionego, przez Naród Polski na Zgromadzeniu w 2025 roku, racjonalnego ustroju/porządku prawnego. A ci z państwa, którzy stracą zajmowane stanowisko i tak będą otrzymywać równowartość dotychczas otrzymywanej pensji do listopada 2027 roku (tyle czasu trwałaby maksymalnie państwa kadencja w demokracji). A jeszcze państwo zyskają wolny czas, brak konieczności fatygowania się). A jeśli w pełni poprą i zaangażują się państwo w realizację tego przedsięwzięcia, to nie poniosą państwo żadnych konsekwencji za dotychczasową szkodliwą, złą działalność.
A m.in. do dnia 8 maja (czwartek) 2025 r.:
- zmienią/unieważnią/zdelegalizują państwo demokratyczną KONSTYTUCJĘ RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 2 kwietnia 1997 r.!,
- formalnoprawnie ustanowią Racjonalną Konstytucję RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 1 maja 2025 r., ustanowioną na Zgromadzeniu w 2025 roku, w tym złożą państwo na nowo ustanowiony, racjonalny porządek prawny, ślubowanie/przysięgę i będą Państwo przestrzegać wszystkich jego praw i zasad!
Prezydent (kadencja prezydenta Andrzeja Dudy kończy się 6 sierpnia 2025 roku. A wybory prezydenckie odbędą się w niedzielę, 18 maja 2025 r. Tak więc nie ma materialnych powodów do trzymania się stanowiska), rząd oraz ci parlamentarzyści, którzy są temu stanowi rzeczy przeciwni są zobowiązani zrzec się mandatu, stanowiska!
Ułaskawienia, abolicja, amnestia
Analogicznie wszyscy reprezentanci byłych, obecnych służb specjalnych, ci ludzie, którzy zajmowali, zajmują się niejawnym wpływaniem, działaniem związanym z politykami itp. podlegać będą ułaskawieniu, abolicji, amnestii, o ile poprą, wesprą, zabezpieczą to Zgromadzenie oraz w pełni ujawnią swoją i innych dotychczasową niejawną, nielegalną, szkodliwą działalność i nigdy więcej nie podejmą żadnych szkodliwych działań przeciwko Państwu i Narodowi Polskiemu.
Tak więc nikt niczego nie straci, nie poniesie żadnych konsekwencji swojej niekompetencji, swoich zaniechań, szkodliwych, złych działań, przestępstw, zdrady! Podejdziemy do tego wszystkiego z wyrozumiałością - jaki system, takie jego efekty...
Mało tego, bo za wsparcie, poparcie, pozytywne zaangażowanie w realizację racjonalnej przemiany ustrojowej takie osoby zyskają uznanie, otrzymają jeszcze nagrodę, pozytywnie zapiszą się na kartach historii!
Ale niezastosowanie się do tych postanowień Narodu Polskiego uznane zostanie za sprzeciwianie się Woli Narodu, zdradę narodową i podlegać będzie odpowiedniej karze.
Ponownie zostanie zwołane, ale już Wyborcze Zgromadzenie Racjonalnych Reprezentantów Narodu Polskiego na dzień 11 maja (niedziela) 2025 r. o godzinie 10:00 pod Sejmem, a w jego ramach:
- wybrany zostanie nowy prezydent, tymczasowy rząd i skład parlamentu RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ,
- policja zostanie wezwana do całkowitego podporządkowania się poleceniom nowego rządu, przestrzegania nowego stanu prawnego, skutecznej asysty celem wprowadzenia nowego prezydenta, rządu i parlamentu do przysługujących im miejsc urzędowania,
- media zostaną zobowiązane do poinformowania Narodu Polskiego o dymisji/zdelegalizowaniu prezydenta RP, mianowaniu nowego prezydenta RP, składzie rządu, parlamentu, zaistniałych zmianach w porządku prawnym,
- decyzji nowego prezydenta, rządu, parlamentu RP w sprawie zdrady narodowej poprzedniego prezydenta, członków rządu, parlamentu, policjantów, członków innych służb. [Co zależy od ich postawy, przebiegu zdarzeń.]
Do mediów odnośnie konferencji prasowych itp.
- ponieważ pisemna forma przekazu, z oczywistych powodów, jest o rzędy wielkości najbardziej merytoryczna, rzeczowa; wartościowa, efektywna (bezpośredni przekaz słowny miałby co najwyżej do kilku procent wartości przekazu pisemnego…), to na tej jej formie opieram i będę opierał swój przekaz, i po to przygotowałem m.in. odpowiednie materiały na potrzeby Zgromadzenia Racjonalnych Reprezentantów Narodu Polskiego, w tym odpowiedzi na pytania, oraz tą drogą proszę zadawać mi pytania i przekazywać mi inne treści! Absolutnie nie będę się wikłał w żadne emocjonalne, krytykanckie, insynuacyjne itp. gierki, polemiki, prowokacje, pułapki itp.!
Przykładowo:
- Ile razy pasące się na łące bydło zamieściło informacje na mój (od 2000 roku społecznie się udzielającego publicysty, konstruktywisty racjonalisty) temat... No to redakcje, publicyści tyle samo razy...! Tacy jesteście konstruktywni, odważni, lojalni, patriotyczni, odpowiedzialni, w tym taki dajecie przykład...!
Kolejny aspekt, to wspieranie przez was destruktorów, ogłupianie rodaków, czyli wasz współudział w szkodzeniu, niszczeniu, pogrążaniu itp., itd... Więcej argumentów, w tym dowodów w temacie zamieściłem na moim forowym publikatorze Wolnyswiat.pl / forum: TO TYLKO MEDIA...
- tak więc do destrukcji zawsze byliście chętni, a do konstruktywizmu nigdy... Teraz też możecie tego chcieć, bądź/i możecie być w tym celu przekupieni, do tego przymuszeni, by zamiast wspierać to atakować konstruktywistę, moją ratunkową, konstruktywną inicjatywę, a jednocześnie dawać zły przykład; demoralizować, wypaczać, wynaturzać, współrealizować demokratyczną utopię, destrukcję, anormalność...
- czy rządzący osiągają pozytywne cele...; są kompetentni...; demokracja jest prokonstruktywnym czy prodestrukcyjnym rozwiązaniem...; więc należy tego bronić, to kontynuować, czy to zakończyć; się, innych ratować, dawać pozytywny przykład, osiągnąć efekt takiej lawiny ...
Naród m.in. chroni, dba o siebie, swoje wspólne dobro, swój kraj, a jako obywatele o swoje państwo, działa na rzecz coraz lepszego bytu, zapobiega niebezpieczeństwu, ratuje w razie potrzeby swoją wspólnotę, swój kraj, w tym jako państwo.
Natomiast ludzkie bydło, jak się je np. zawoła z telewizora, np. Wy mondre prawdziwe polaki! Choćta nas [osoby niekompetentne, debili, psychopatów, złodziei, kłamców, oszustów, zdrajców, szkodników, niszczycieli, pogrążaczy itp.] ponownie wybrać, to bydło pójdzie i ponownie te kreatury - za każdym razem, bez zastanowienia, szukania, wspierania, organizowania konstruktywnej alternatywy - wybierze...
Natomiast arcybydło, nawet znając konstruktywną alternatywę wbrew swojemu interesowi nie poprze jej...
Wpłaty na moją działalność od 2000 roku: 500 zł.
Wydatki na moją działalność od 2000 roku: ponad 40 tys. zł.
M.in. moim pismem zajmuję się od 2000 roku. Moje wydatki ściśle z tym związane wynoszą łącznie ponad 40 tys. zł. Poświęciłem na to do tej pory ponad 4 tys. dni x 100 zł = 400 tys. zł nieotrzymanego wynagrodzenia.
Ja robię to głównie dla Was, a co wy zrobiliście dla siebie...
By móc działać, potrzebne są środki finansowe, nim większe, tym na większą skalę jest to możliwe; skuteczniej, efektywniej się działa; tym większe są szanse powodzenia, a więc sens działania.
M.in. Polacy się nie zastanawiają, ile, razem, rocznie miliardów zł odsetek spłacają od zadłużeń..., które, zadłużenia i odsetki, stale rosną... Nic w związku z tym nie robią (poza biernym, czynnym wspieraniem, utrzymywaniem systemu, jego popleczników; współtworzeniem go, ponoszeniem tego skutków, w tym kosztów...), więc aktywni są m.in. zadłużacze…!
Jest tylko jeden - wspólny - ogólnoświatowy - globalny - interes. Inne podejście powoduje m.in. wojny, ogólnoświatową katastrofę ekologiczną – zagładę życia, nędzę i tego skutki, w tym ciemnotę, przestępczość i wiele innych!! Kto tego nie rozumie (efektu domina), nie powinien podejmować decyzji mających wpływ na innych.
Ja zajmuję się opisywaniem rzeczywistości, większość innych przedstawia o niej, wpojone, naśladowane, aprobowane, aktualne/jedynie słuszne, wyobrażenie, jej interpretację (osoby nie myślące, a więc nierozumiejące, niewnioskujące, nie posługują się rozumem, a więc nie opierają się w ocenach na analizie, czyli logicznym wnioskowaniu, faktach, rzeczywistości, tylko na wizerunku, deklaracjach, obiegowych ocenach, kierują się emocjami, myśleniem życzeniowym, wiarą, głosem większości, naśladownictwem (instynktem stadnym))...
Prawda uświadamia, fakty mogą demaskować, obnażać a nie obrażać.
CO JEST NAJPIERW – SKUTEK CZY PRZYCZYNA…
Nie zajmuję się obrażaniem. Racjonalnie uzasadnione stwierdzenie faktu nie jest obrażaniem, tylko opisywaniem rzeczywistości, uświadamianiem (inaczej bym kłamał). A że jest ona taka... to nie moja wina (i ewentualne pretensje proszę kierować nie w moją stronę...). Czasem dosadna, ale adekwatna ocena daje do myślenia adresatowi z korzyścią dla niego i otoczenia. Czyli celem mojego internetowego pisma jest wskazanie, praktycznie, najrozsądniejszych rozwiązań problemów; zapobiegnięcie kolejnym (bezpośrednim, pośrednim, w tym ich skutkom dla psychiki, relacji międzyludzkich, zdrowia, życia).
PS
Więc zanim Państwo coś zrobią proszę się najpierw zastanowić: jakie będzie to miało konsekwencje (dla kogoś – P.)!
Jeżeli racjonalne, merytoryczne, etyczne, argumenty nie przemawiają do kogoś, są nierozumiane, to trzeba użyć innych... (sprawy należy nazywać po imieniu), skutecznych!
„Powiedzieć komuś idiota, to nie obelga, lecz diagnoza.” - Julian Tuwim
Albert Einstein: „Świat jest miejscem niebezpiecznym nie tylko z powodu tych, którzy czynią zło, ale również tych, którzy na to patrzą i nic nie robią”.
01.05.2025 r.
Teraz jest kolejna, bo ogłaszałem zwołanie zgromadzenia narodowo-ludowego w: 2010, 2011, 2012, 2013 roku, co wszystkie media zamilczały..., okazja, aby wykazać się ludzkimi, obywatelskimi cechami, odpowiedzialnością za swój, swoich dzieci, wnuków, innych współobywateli los.
Ultimatum dla rządowych prominentów w demokracji: prezydenta, premiera, ministrów:
Daję P. 3 opcje:
1. Zdelegalizowanie demokracji i zaprzysiężenie na nowy: racjonalny system/ustrój prawny i w jego ramach dalsze funkcjonowanie na zajmowanym stanowisku.
2. Podanie się do dymisji (dalej będą państwo otrzymywać równowartość dotychczasowej pensji i tak długo, jak długo trwałaby państwa kadencja).
3. Wysyłam straż Zgromadzenia Racjonalnych Reprezentantów Narodu Polskiego oraz policję celem doprowadzenia państwa przed Sąd Ludowy.
Najbardziej konstruktywnie udzielający się uczestnicy tego Zgromadzenia zostaną odpowiednio uhonorowani, nagrodzeni i pozytywnie zapiszą się na kartach historii!
Stąd na koniec tego przedsięwzięcia proszę o pozostawienie swoich danych celem skonstatowania się z państwem w stosownym czasie.
Dziękuję za przybycie, osiągnięcie celów tego Zgromadzenia.
11 maja (niedziela) o godzinie 10:00 spotykamy się w tym samym miejscu ponownie.
Na podstawie reakcji na nasze ultimatum podejmiemy odpowiednie działania.
Do zobaczenia