www.wolnyswiat.pl

 

 

SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYWY (ŚMIERTELNE W SKUTKACH OSZUSTWO!!), CHOROBY ZAKAŹNE

[TO SKRÓTY TEKSTÓW Z INTERNETU]

 

 

 http://www.grabieniec.pl/pokaz_artykul.php?id_artykulu=559

PORADNIK MEDYCZNY: Układ moczowo-płciowy

 

SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYWY:

 

PREZERWATYWA POD MIKROSKOPEM

Prezerwatywy produkowane są z lateksu, z którego wytwarza się również wiele innych przedmiotów, jak np. rękawice czy balony. Jedną z ważnych cech lateksu jest rozciągliwość, która wynika z obecności w gąbczastej strukturze gumy lateksowej otworów, zwanych mikroporami. O ich istnieniu możemy przekonać się kiedy nadmuchamy balon, starannie go zawiążemy i pozostawimy na kilka dni. Po dłuższym czasie staje się on miękki i pomarszczony, co dowodzi, że część powietrza wydostała się przez mikropory. Otworki te są tak małe, że nie można ich zobaczyć gołym okiem, ale widoczne są już pod mikroskopem świetlnym. Zazwyczaj pojedynczy por w prezerwatywie ma średnicę wielkości 5 um (mikrometrów), czyli jest ona większa niż wielkość plemnika, bakterii czy wirusa HIV!

W związku z tym zarówno plemnik, niektóre bakterie czy wirus HIV mogą swobodnie przedostawać się przez mikropory prezerwatywy!

Warto wiedzieć także, że prezerwatywa często zsuwa się z członka lub pęka podczas stosunku płciowego. Według badań przeprowadzonych w 1990 roku w Wielkiej Brytanii zdarza się to, co drugiemu mężczyźnie ( 52%), stosującemu ją systematycznie, a według badań amerykańskich - co siódmemu spośród wszystkich „użytkowników”.

    

Tak jak wszystkie wyroby gumowe również prezerwatywy mogą mieć wady fabryczne, a także defekty wynikające z nieprawidłowego przechowywania lub stosowania, przeterminowania czy rozpuszczenia pod wpływem różnych maści zawierających substancje oleiste.

Około 10 % ludzi wykazuje uczulenie na lateks, czego następstwem mogą być zaburzenia układu krążenia, oddechowego, uszkodzenie nabłonka narządów płciowych i skóry, co osłabia miejscową odporność, zwiększając ryzyko zakażeń bakteryjnych, wirusowych czy grzybiczych.

Jak do tej pory, pomimo usilnych starań koncernów nie udało się wyprodukować takiej prezerwatywy, która nie miałaby mikroporów i żadnych wad.

    

 

PREZERWATYWA JAKO ŚRODEK ANTYKONCEPCYJNY

Plemnik ma w najszerszym miejscu 3 um, czyli o 2 um mniej od przeciętnego mikropora w prezerwatywie. Z tego powodu zdarza się, że plemnik przechodzi przez ten mały otwór. W sytuacji, kiedy kobieta znajduje się w okresie płodnym może dojść do poczęcia dziecka. Dane austriackie podają, że poczęcie w takim przypadku zdarza się 3 parom, a badania angielskie, że 6-19 parom na 100 par rocznie systematycznie stosujących prezerwatywy. Statystyczna zawodność kondomu jest tym większa, im młodsi ludzie go stosują.

Podsumowując - skuteczność antykoncepcyjna prezerwatywy jest mała.

Nasuwa się tutaj oczywisty wniosek: jeżeli jeden plemnik (a w trakcie jednorazowego aktu płciowego obecne są ich miliony) wystarcza do zapłodnienia komórki jajowej, to, biorąc pod uwagę powyższe informacje, pary stosujące, a nie planujące aktualnie dziecka, męczą się niepotrzebnie tak w niepłodnej, jak i płodnej fazie cyklu.

Jednoczesne używanie środków plemnikobójczych może powodować dodatkowe uszkodzenia prezerwatywy poprzez rozpuszczenie lateksu.

We wszystkich publikowanych dotychczas wypowiedziach par małżeńskich prezerwatywa traktowana jest jako zło konieczne. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety zdecydowanie wolą współżycie bez niej.

    

 

PREZERWATYWA W ZAPOBIEGANIU CHOROBOM WENERYCZNYM

Wiadomo obecnie, że prezerwatywa nie zapobiega wszystkim chorobom przenoszonym drogą płciową, gdyż wiele drobnoustrojów posiada mniejsze rozmiary niż mikropory (5 um). Należą do nich: bakterie kiły (1 um), rzeżączki (0,5 um), wirusy herpes (opryszczki – 0,3 um) i chlamydia (do 1,5 um).Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia osoby stosujące prezerwatywę mogą się czuć tylko o 1/3 bardziej zabezpieczone przed tymi chorobami w porównaniu z osobami jej nie używającymi. W Stanach Zjednoczonych każdego dnia jedną z powyższych chorób wenerycznych zaraża się około 7000 młodych ludzi, co daje liczbę

2,5 mln rocznie, mimo stosowania prezerwatywy.

    

PREZERWATYWA A AIDS

Wirus HIV wywołujący AIDS ma w przekroju zaledwie 0,1 um, co oznacza, że w

1 mikroporze prezerwatywy może zmieścić się około 50 takich wirusów. Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że nie jest możliwe większe niż 40 % zabezpieczenie przed zakażeniem HIV u osób stosujących prezerwatywę. Badania niemieckie wykazały, że 100 nosicieli wirusa HIV używających kondom w ciągu roku zaraża 35 kobiet. W Wielkiej Brytanii szacuje się, że 40% osób, które zachorowały na AIDS zakaziło się podczas stosunku z użyciem prezerwatywy.

W praktyce nawet jeden stosunek może zakończyć się AIDS.

Dobrze jest w tym miejscu zadać sobie pytanie: „ Gdybyś wiedział(-ała), że osoba, z którą podejmujesz współżycie płciowe jest zarażona wirusem HIV, zdecydowałbyś(-ałabyś) się na to, mimo zastosowania prezerwatywy?” A skąd pewność, że tak nie jest- przecież nie jest możliwe natychmiastowe sprawdzenie partnera.

Jedyną bezpieczną drogą, bez ryzyka narażenie na zakażenie wirusem HIV drogą płciową jest wierność jednemu partnerowi.

    

PRZEMYŚL TO!

Zawodność prezerwatywy może stać się przyczyną czyjegoś życia lub śmierci: może począć się dziecko, a z drugiej strony może rozpocząć się śmiertelna choroba, np. AIDS. Po rozważeniu powyższych faktów okazuje się, że tzw. „bezpieczny seks”, propagowany szeroko przez mass media nie jest wcale bezpieczny ani dla Ciebie, ani dla osoby, z którą będziesz chciał/a spędzić swoje życie. Prawdziwie „bezpieczny seks” to wzajemna wierność dwojga ludzi, którzy podarowali się sobie nawzajem na całe życie.

lek. med. Anna Leśniewska- specjalista chorób dzieci.

Artykuł aktualizowano 26 lipca 2005

 

 

http://www.biomedical.pl/antykoncepcja/antykoncepcja-8211-skutecznosc-prezerwatywy-30.html

ANTYKONCEPCJA - SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYWY

21-10-2005

 

Jeśli wśród starszych, bardziej doświadczonych par wskaźnik Pearla kształtuje się w granicach dwóch na sto kobiet w ciągu roku, w grupach młodszych wynosi on w granicach piętnaście na sto kobiet w ciągu roku.

 

Można wiec określić średnio wskaźnik Pearla 10 kobiet na 100 wśród tych, które nie ukończyły 25 lat. Oznacza to, że jeśli 100 kobiet przez rok stosuje prezerwatywy, dziesięć z nich zajdzie w tym okresie w ciążę.

 

Jest wiele powodów zawodności prezerwatyw. Głównie, dlatego że w przypadku ich stosowania jest zbyt wiele możliwości popełnienia błędu.

GŁÓWNE Z NICH TO:

    * zbyt późne założenie prezerwatywy (kiedy już doszło do bezpośredniego kontaktu),

    * w pośpiechu może zostać uszkodzona paznokciem, a przedziurawienie nie zawsze jest zauważalne,

    * zbyt szybkie rozpoczęcie stosunku, kiedy kobieta nie jest jeszcze dostatecznie przygotowana i tarcie może spowodować pęknięcie gumy,

    * krem, mający pomóc partnerowi, jest niewłaściwie dobrany i niszczy prezerwatywę,

    * mężczyzna może zapomnieć ścisnąć końcówkę prezerwatywy w trakcie zakładania, nasienie mogło więc wyciec przy podstawie na zewnątrz,

    * niekiedy dochodzi do ześlizgnięcia się prezerwatywy w trakcie stosunku lub bezpośrednio po jego zakończeniu,

    * już po zdjęciu prezerwatywy na członku może pozostać nieco spermy i dochodzi do ponownego zbliżenia, przed założeniem kolejnej

 

 

Często zaleca się stosowanie równocześnie z prezerwatywą środka plemnikobójczego, choć nigdy nie udowodniono, że wtedy wzrasta skuteczność antykoncepcyjna. Przeprowadzenie takich badań nie należy z resztą do najłatwiejszych. Teoretycznie można jednak założyć, że zastosowanie środka plemnikobójczego spełnia rolę dodatkowego zabezpieczenia, jeśli prezerwatywa pęknie lub się zsunie. Wyprodukowano również prezerwatywy nasączone środkiem plemnikobójczym, którego można użyć także oddzielnie, w formie krążka lub kremu wprowadzonego do pochwy.

 

 

Groźne jest stosowanie środków zwilżających na bazie oleju, ponieważ mogą one zniszczyć prezerwatywę w ciągu 15 min. Należy się upewnić przy stosowaniu preparatów wspomagających stosunek są produkowane na bazie oleju czy wody.

SUBSTANCJE, KTÓRE NIE NALEŻY STOSOWAĆ Z PREZERWATYWĄ LUB BŁONAMI DOPOCHWOWYMI:

    * oliwka dla dzieci,

    * wazelina,

    * żel naftowy,

    * Gyno-Daktarin w kremie i krążkach,

    * Gyno-Pevaryl w kremie i krążkach,

    * Nystan w kremie,

    * Monistat w kremie,

    * Ecostatin w kremie i krążkach,

    * Sultrin w kremie,

    * masło, margaryna, każdy rodzaj oleju,

    * emulsje do ciała,

    * emulsje do opalania,

    * krem do twarzy,

    * kremy estrogenowi stosowane w hormonalnej terapii zastępczej (Premarin, Orthodienoestrol),

    * Cyclogest (czasami stosowany w leczeniu zespołu napięcia przedmiesiączkowego)

 

 

ZA BEZPIECZNE UZNAJE SIĘ NASTĘPUJĄCE SUBSTANCJE:

    * żele zwilżające, np. żel KY lub Senselle,

    * kremy i krążki plemnikobójcze,

    * żel Aci,

    * Betadine,

    * Canesten w kremie i krążkach,

    * krem Pevaryl,

    * gliceryna

 

Prezerwatywy należy przechowywać w chłodnym, suchym miejscu, bez dostępu światła słonecznego. Ciepło, wilgoć i ostre światło niszczą gumę. Należy sprawdzić datę przydatności: w umiarkowanym klimacie prezerwatywy można przechowywać przez około 5 lat, ale w tropikach tylko 3 lata. Należy stosować prezerwatywy opatrzone certyfikatem. W Polsce wydawaniem certyfikatów zajmuje się Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej.

Tomasz Kraska

 

 

http://www.pfm.pl/u235/navi/199174

PREZERWATYWA I INNE MECHANICZNE METODY ANTYKONCEPCJI

 

W badaniach efektywności skuteczność prezerwatyw określa się w indeksie Pearla na 8 do 11 (a więc spośród 100 kobiet stosujących przez rok prezerwatywę od 8 do 11 może zajść w ciążę).

 

Wyniki te są znacznie lepsze w grupie osób całkowicie akceptujących tę metodę i umiejętnie się nią posługujących – indeks Pearla wynosi wówczas od 3,1 do 4,8. Jeżeli zaś badamy skuteczność prezerwatywy wśród kobiet starszych, w wieku powyżej 35 lat (już mniej płodnych, ale bardziej doświadczonych), okazuje się, że indeks Pearla spada aż do 1,7!

Prezerwatywy są jednak stosowane przede wszystkim przez ludzi młodych.

 

 

SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYW ZALEŻY OD PRZESTRZEGANIA KILKU WAŻNYCH ZASAD. OTO ONE:

1.         Kupujemy prezerwatywy tylko w aptece, aby mieć pewność, że produkt jest dobrej jakości i spełnia wymagane normy.

 

2.         Przechowujemy je tak, by ich nie zniszczyć – i nie za długo. Aby uchronić je przed uszkodzeniem, lepiej nosić je w portfelu niż w tylnej kieszeni spodni.

 

3.         Stosujemy je zawsze, przy każdym stosunku, nie próbując szczęścia z kalendarzykiem obliczanym na oko ani nie zdając się na los szczęścia.

 

Warto jeszcze wiedzieć, jak posługiwać się prezerwatywą.

 

1.         Należy nakładać prezerwatywę dopiero wtedy, gdy członek jest całkowicie wzwiedziony.

 

2.         Zakładamy prezerwatywę ostrożnie, by nie uszkodzić jej paznokciami. Nie wolno rozrywać opakowania zębami!

 

3.         Prezerwatywę wkładamy, rozwijając ją na członku od czubka do nasady (warto najpierw sprawdzić, w którą stronę kondom został zwinięty).

 

4.         Przy nakładaniu prezerwatywy należy ściskać palcami pojemniczek znajdujący się na jej końcu, tak by nie dostało się doń powietrze.

 

5.         Zakładamy i zdejmujemy prezerwatywę, unikając kontaktu nasienia z narządami płciowymi kobiety.

 

6.         Należy wprowadzać członek do pochwy dopiero wtedy, gdy jest ona odpowiednio zwilżona. Nie wolno stosować przypadkowych środków zwilżających. Większość oliwek i kremów może uszkadzać prezerwatywę. Jeżeli potrzebujemy dodatkowego nawilżania, możemy kupić specjalny preparat (np. K. Y. Jelly) albo jakiś środek plemnikobójczy.

 

7.         Członek należy wyjąć z pochwy zaraz po wytrysku, gdy jest jeszcze całkiem sztywny. Należy to zrobić, przytrzymując prezerwatywę u nasady – dzięki temu nie wydostanie się z niej nasienie!

 

8.         Ostrożnie z resztką nasienia pozostałą na członku. Spermę należy natychmiast zmyć. Resztka nasienia mogła pozostać również w cewce moczowej i jej wydzielinie.

 

9.         Przy następnym stosunku trzeba założyć nową prezerwatywę!

 

Warto wiedzieć, że nieprzestrzeganie tych prostych przecież zasad powoduje więcej niepożądanych ciąż niż takie dramatyczne wypadki, jak pęknięcie prezerwatywy.

 

 

Dla dodatkowej ochrony warto łącznie z prezerwatywą stosować dopochwowe środki plemnikobójcze.

 

Można też używać prezerwatyw pokrytych środkiem plemnikobójczym – jednak ich antykoncepcyjna skuteczność jest znacznie mniejsza niż wtedy, gdy stosuje się dodatkowo spermicydy w postaci globulek czy pianek. Zastosowanie spermicydów po stosunku nic nie daje – na zabezpieczenie przed ciążą jest już wtedy zwyczajnie za późno.

 

A co można zrobić, gdy mimo zachowania wszelkich środków ostrożności prezerwatywa pęknie czy się zsunie?

 

Zamiast gryźć paznokcie i wpędzać się w nerwicę, można jeszcze zastosować antykoncepcję po stosunku. Piszemy o niej oddzielnie, tu dodamy tylko, że w przypadku defektu prezerwatywy należy jak najszybciej (nie później niż w ciągu 2 – 3 dni) zwrócić się do lekarza. Są zwolennicy prezerwatyw i osoby, które zarzekają się, że nie będą ich nigdy stosować.

 

My sugerujemy, by korzystać z kondomów za każdym razem, gdy:

 

          mamy do czynienia z nowym partnerem,

 

          nie jesteśmy absolutnie pewni, że partner jest nam całkowicie wierny,

 

          partner jest chory – choćby był to tylko przejściowy stan zapalny: narządów zewnętrznych, pochwy, pęcherza moczowego itp.

 

 

Ale na tym nie kończą się medyczne zalety prezerwatyw. Naukowcy stwierdzili bowiem, że używanie prezerwatyw zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory szyjki macicy. Dokładnie nie znamy mechanizmów tej ochrony, lecz możemy przypuszczać, że na powstanie tego rodzaju nowotworów ma wpływ jakiś czynnik infekcyjny. Poza tymi medycznymi i antykoncepcyjnymi względami są jeszcze inne przyczyny, dla których warto korzystać z prezerwatyw. Młodzi mężczyźni mogą dzięki stosowaniu kondomów przedłużyć czas trwania stosunku i uniknąć przedwczesnego wytrysku, a są to problemy częste u młodych ludzi.

 

No dobrze, a kto w takim razie nie może korzystać z prezerwatyw?

W praktyce są to niezbyt liczne przypadki. Nie mogą z kondomów korzystać osoby uczulone na lateks (tworzywo, z którego robi się prezerwatywy), mężczyźni z zaburzeniami wzwodu i kobiety uskarżające się na suchość w pochwie.

 

W początkach lat dziewięćdziesiątych na zachodnioeuropejskim rynku pojawiła się prezerwatywa dla kobiet.

 

Femidom – bo tak nazwano damską prezerwatywę – składa się z dwóch pierścieni połączonych cienką błoną. Ma ona, oprócz działania antykoncepcyjnego, chronić przed zakażeniem wirusem HIV, tak jak prezerwatywy. Niestety, zakłada się ją w sposób bardzo skomplikowany, a także silniej wyczuwa podczas stosunku. Twórcy Femidomu wierzyli, że kobiety świadome ryzyka zakażenia wirusem HIV będą korzystały z tego środka, bo dzięki temu nie będą musiały namawiać swoich partnerów do użycia prezerwatywy. A jednak w tej konfrontacji zwyciężyła zwykła męska prezerwatywa. Femidom nie zyskał wielkiej popularności.

 

Odmianą prezerwatywy jest błona dopochwowa, czyli diafragma. (od red.)

Jest to kopułka z delikatnej gumy rozpięta na sprężystym pierścieniu. Wkładając błonę do pochwy, należy mocno ją zgiąć, a następnie wsunąć tak głęboko, by dotarła do wylotu szyjki macicy. Pierścień wtedy rozpina się i szczelnie przylega do błony śluzowej. Diafragmę zdejmuje się ok. 10 godzin po odbytym stosunku. Decydując się na taką metodę antykoncepcyjną należy dobrać u ginekologa jej dokładny rozmiar (od 50 do 100 mm średnicy) oraz zbadać sprężystość mięśni pochwy. Diafragma zabezpiecza przed ciążą w ok. 85 procentach.  Diafragmę można kupić w niektórych gabinetach ginekologicznych.  Na pytanie – dla kogo najlepsza jest diafragma – odpowiedz brzmi: dla młodych kobiet, które nie przekroczyły 30 roku życia. Jej skuteczność zależy od sprężystości mięśni pochwy. Jeśli są zbyt zwiotczałe, diafragma przesuwa się poczas zbliżenia albo wypada, antykoncepcja jest wtedy wykluczona.

 

JAK ZWIĘKSZYĆ SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYWY?

1.         Nie kupuj prezerwatyw byle gdzie: na bazarze, od kolegów.

 

            Najbezpieczniej jest kupować w aptece.

 

2.         Sprawdzaj, czy prezerwatywy mają polski atest.

 

3.         Nie oszczędzaj: niższa cena to też najczęściej niższa jakość.

 

4.         Przechowuj prezerwatywy tak, by nie uległy uszkodzeniu.

 

5.         Używaj ich przy każdym stosunku. Nie licz na szczęście.

 

6.         Sprawdź, czy twój partner umie poprawnie zakładać prezerwatywę.

 

7.         Jeżeli prezerwatywa pęknie, nie wpadaj w panikę. Skorzystaj z antykoncepcji po stosunku.

Autor dr. n med. Grzegorz Południewski, Olena Skwiecińska

 

 

http://www.pfm.pl/u235/navi/199210

CHOROBY PRZENOSZONE DROGĄ PŁCIOWĄ - ENCYKLOPEDIA

           

AIDS i wirus HIV

AIDS - zespół nabytego upośledzenia odporności (angielskie Acquired Immune Deficiency Syndrome). Jego przyczyną jest wirus HIV (Human Immunodeficiency Virus), atakujący oraz wyniszczające komórki układu odpornościowego - limfocyty-T.

 

Po wniknięciu do komórki, wirus przez jakiś czas znajduje się w stanie "uśpienia", następnie zaś, w wyniku osłabienia systemu odpornościowego, pojawiają się objawy kliniczne AIDS.

 

U części zakażonych przez długi czas nie ma żadnych symptomów zakażenia, u innych już w pierwszych tygodniach pojawia się zespół objawów, które przypominają grypę albo mononukleozę zakaźną (jest to "ostra choroba retrowirusowa"), występują wówczas: gorączka, bóle gardła, stawów, głowy, mięśni, potliwość, senność, jak również powiększenie węzłów chłonnych. Objawy takie utrzymują się przez około 1-2 tygodnie, następnie przez kilka do kilkunastu lat utrzymuje się bezobjawowy okres nosicielstwa. Jest to okres niebezpieczny, ponieważ nosiciel, jeśli nie zna stanu swego zdrowia, zakaża inne osoby.

 

W następstwie stopniowego osłabienia systemu odpornościowego pojawia się kolejna, trzecia faza objawów chorobowych - objawy zespołu "wyczerpania" (ARC-AIDS Related Complex): gorączka, spadek wagi, powiększenie węzłów chłonnych, biegunki, potliwość, osłabienie fizyczne lub zaburzenia koncentracji. U mniej więcej 1/3 zakażonych z tymi objawami w przeciągu trzech lat rozwija się AIDS. W wyniku niszczenia układu odpornościowego pojawiają się infekcje, zaburzenia neurologiczne oraz choroby nowotworowe.

 

 

WIRUS HIV PRZENOSI SIĘ TRZEMA DROGAMI:

drogą płciową (stosunki pochwowe, oralne i analne), poprzez kontakt z zainfekowaną krwią (niesterylne igły oraz strzykawki, tnące instrumenty chirurgiczne, przetaczana krew lub preparaty krwiopochodne), przekazanie zakażenia z matki na dziecko w okresie ciąży lub karmienia piersią.

 

Zakażeniu wirusem HIV sprzyjać mogą pewne czynniki zmniejszające odporność organizmu, np. narkomania, choroby przenoszone drogą płciową, promiskuityzm, przetaczanie krwi, kontakty z prostytutkami i leki zmniejszające odporność.

 

U zakażonych osób najwięcej wirusa HIV znajduje się w krwi, nasieniu, wydzielinie pochwy i w mleku karmiącej kobiety, mniej zaś w ślinie i we łzach.

 

W celu przeciwdziałania epidemii AIDS Światowa Organizacja Zdrowia upowszechnia model tzw. bezpieczniejszego seksu. Model taki obejmuje następujące zalecenia: najbardziej optymalny jest stały związek z jednym partnerem seksualnym, stosowanie prezerwatyw lateksowych z Nanoxynol-9 (co zmniejsza ryzyko zakażenia, choć go w pełni nie eliminuje), unikanie kontaktów oralnych, analnych, oralno-analnych.

 

 

CHLAMYDIOZA

Jedna z chorób przenoszonych drogą płciową, inaczej zwana nierzeżączkowym zapaleniem cewki moczowej. Objawia się wydzieliną śluzowo-ropną z cewki moczowej oraz pieczeniem. Wywołują ją bakterie zwane chlamydiami. Objawy chlamydiozy są mniej nasilone niż przy rzeżączce. Najczęstszym powikłaniem nieleczonej choroby bywa u mężczyzn zapalenie najądrzy, u kobiet zapalenie jajników. Leczeni muszą być także partnerzy seksualni zakażonej osoby.

 

 

KIŁA

Jest to choroba przenoszona drogą płciową, wywołana przez infekcję bakterią - krętkiem bladym. Może być również przeniesiona z matki na dziecko w okresie życia płodowego. Choroba wylęga się około 3 tygodnie. Pierwszymi objawami są niebolesne owrzodzenia na zewnętrznych narządach płciowych, rzadziej w innych miejscach, np. na wardze. Po upływie tygodnia powiększeniu ulegają węzły chłonne. Później owrzodzenia pojawiają się w różnych miejscach ciała na skórze i błonach śluzowych, rosną, obfitują w krętki blade i są bardzo zakaźne. Po 3 latach proces chorobowy może objąć ośrodkowy układ nerwowy, a także układ sercowo - naczyniowy (tzw. kilaki skóry i narządów wewnętrznych). Aby rozpoznać kiłę, niezbędne są badania mikroskopowe, na podstawie materiału pobranego ze zmian skórnych i śluzowych, stwierdzenie dodatnich kiłowych odczynów serologicznych w wyniku badania krwi. Kiła jest zaliczana do ciężkich chorób, wymaga długiego leczenia, dlatego też wczesna diagnoza jest niezwykle istotna. Obecnie na terenie Polski zdarza się bardzo rzadko.

 

 

KŁYKCINY KOŃCZYSTE

Są to brodawki narządów płciowych. Choroba wywołana jest przez wirus. Brodawki umiejscawiają się zwykle na narządach płciowych i w okolicach odbytu. Początkowo są to niewielkie grudki, stopniowo rosnące i przybierające formę tworów kalafiorowatych. Duża zakaźność wymaga badania partnerów.

 

 

OPRYSZCZKA

Wirusowa choroba skóry oraz błon śluzowych. Do zakażenia (najczęściej bezobjawowego) z reguły dochodzi przed 5-tym rokiem życia. Po 5-tym roku życia wszyscy ludzie są nosicielami wirusa herpes simplex w zwojach układu nerwowego. W czasie różnych chorób związanych z obniżeniem odporności (np. grypy), miesiączki, zmarznięcia występują zmiany skórne lub śluzówkowe. Najczęściej obserwuje się opryszczkę na wargach albo na zewnętrznych narządach płciowych. Opryszczka objawia się drobnymi pęcherzykami, wypełnionymi surowicą na rumieniowej podstawie. Zmiany chorobowe przebiegają nawrotowo. U chorych na AIDS infekcje mogą przebiegać szczególnie ciężko. Aktywne zmiany u kobiet w końcowej fazie ciąży są podstawą dokonania cięcia cesarskiego.

 

 

RZEŻĄCZKA (TRYPER)

Choroba przenoszona drogą płciową, wywoływana przez dwoinkę rzeżączki. Okres wylęgania się tej choroby trwa około 2-5 dni. U mężczyzn zakażeniu ulega cewka moczowa (co objawia się bólem, pieczeniem oraz wydzieliną ropną), u kobiet szyjka macicy i cewka moczowa. Później zakażenie rozszerza się na cały układ moczowo - płciowy, czasem drogą naczyń krwionośnych. Może dać w rezultacie rzeżączkowe zmiany odległych narządów, np.: stawów, serca.

 

 

RZĘSISTEK POCHWOWY

Choroba jest wywoływana przez powszechnie występujący w przyrodzie pierwotniak, odpowiedzialny za uporczywe i bardzo częste wśród kobiet zapalenie pochwy. U mężczyzn prawie nie wywołuje objawów chorobowych. Bardzo rzadko jest powodem zapalenia cewki moczowej. Najczęściej pierwotniak ten żyje jako saprofit na zewnętrznych narządach płciowych.

 

 

WENERYCZNE CHOROBY

Choroby przenoszone drogą kontaktu płciowego. Są to: kiła, rzeżączka i nie występujące w Polsce - wrzód miękki, ziarnica weneryczna pachwin oraz ziarniniak pachwinowy. W szerszym znaczeniu również: rzęsistkowica, drożdżakowe zapalenie narządów płciowych, kłykciny kończyste, nierzeżączkowe zapalenie cewki moczowej, zakażenia narządów płciowych wirusem opryszczki lub mięczaka zakaźnego, zapalenie wirusowe wątroby typu B, a nawet świerzb i wszawica łonowa. Do chorób tych zalicza się również AIDS. Szybkie wykrycie ułatwia leczenie. Wszystkie choroby poza AIDS są wyleczalne.

 

 

WIRUS HIV

Ludzki wirus upośledzenia odporności, należący do grupy retrowirusów, które atakują układ immunologiczny człowieka oraz wywołują AIDS. Został wyizolowany z limfocytów chorego z przewlekłym powiększeniem węzłów chłonnych w 1983 r., przez zespół L. Montagniera z Instytutu Pasteura w Paryżu.

 

Cząstka HIV ma średnicę około 100 nm, budowę warstwową i cylindryczny kształt. W rdzeniu znajdują się dwie nici RNA oraz niezbędne w replikacji wirusa enzymy. Wirus HIV charakteryzuje się dużą zmiennością. Przenoszony jest przez płyny ustrojowe człowieka: spermę, wydzielinę pochwy oraz krew. Niewielka ilość wirusów znajduje się w ślinie i mleku kobiecym. Komórki wrażliwe na zakażenie HIV to przede wszystkim limfocyty CD 4 i makrofagi. 

 

Po wniknięciu do organizmu człowieka HIV wywołuje najczęściej odpowiedź immunologiczną po 14-60 dniach, poprzez pojawienie się przeciwciał anty-HIV. Można wykryć je za pomocą specjalnych testów. Człowiek będący nosicielem wirusa HIV jest określany obecnie jako: "osoba żyjąca z HIV". Zakażenie wirusem HIV może nastąpić przez: kontakty seksualne z osobą zakażoną (brak zabezpieczenia znacznie zwiększa ryzyko zakażenia), przetoczenie zakażonej krwi oraz środków krwiopochodnych, używanie zakażonych strzykawek, igieł i sprzętu medycznego oraz zakażenie płodu przez zainfekowaną matkę.

 

 

WIRUSOWE ZAPALENIE WĄTROBY

Choroba szerząca się przez kontakty seksualne. Inne drogi zakażenia to: krew oraz niesterylny sprzęt użyty do zabiegów i zakażenie okołoporodowe.

 

Hasła przygotowano na podstawie: Zbigniew Lew-Starowicz: Miłość i seks. Słownik encyklopedyczny. Wrocław 1999

 

 

"FAKTY I MITY" nr 26, 03.07.2008 r.: 26 proc. nowojorczyków zarażonych jest herpesem genitalnym. To przenoszona drogą płciową nieuleczalna choroba, objawiająca się bolesnymi wrzodami na narządach płciowych. Dwukrotnie zwiększa ryzyko zarażenia sie wirusem HIV. Więcej chorych jest wśród kobiet, alarmujący jest odsetek zarażonych murzynów - 49 proc. Ale nie tylko to. Dane statystyczne pokazują, że w Nowym Jorku jest znacznie więcej chorych na choroby weneryczne: kiłę, rzeżączkę i inne.

 

 

http://www.npr.prolife.pl/prezerwatywa_hiv_aids.htm

ANTYKONCEPCJA

CZY PREZERWATYWA CHRONI PRZED AIDS/HIV?

 

 

SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYWY

Wiele osób twierdzi, ze prezerwatywa jest dobrym, tanim, prostym i skutecznym zabezpieczeniem nie tylko przed poczęciem dziecka, ale również przed chorobami przenoszonymi w czasie stosunków seksualnych. Ostatnio bardzo głośno propaguje się ją jako skuteczny środek zapobiegający zarażeniu wirusem HIV.

 

Mało natomiast mówi się o tym, jak w praktyce sprawdzają się te twierdzenia:

 

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że nie jest możliwe większe, niż 40% zabezpieczenie przed zakażeniem wirusem HIV u osób stosujących prezerwatywę.

 

Ministerstwo Zdrowia Wielkiej Brytanii szacuje, że ponad 40% osób, które zachorowały na AIDS w Wielkiej Brytanii, zaraziło się podczas stosunku z prezerwatywą.

 

Badania niemieckie wykazują, że 100 nosicieli wirusa HIV używających prezerwatywy zarazi w ciągu roku ponad 35 kobiet.

 

W praktyce nawet jeden stosunek może zakończyć się chorobą AIDS, gdy akceptuje się współżycie z partnerem HIV pozytywnym.

 

 

SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYWY

Jako środka antykoncepcyjnego:

Zawodność 5 - 20% - oznacza to, że w ciągu roku od 5 do 20 % par pocznie dziecko pomimo stosowania prezerwatywy. Para małżeńska może począć dziecko tylko w czasie wspólnej płodności, wynoszącej 3 - 5 dni, ale nawet do 7 dni w cyklu, bez względu na to jak długo trwa cykl.

Zawodność prezerwatywy jako środka antykoncepcyjnego wynosząca 5 - 20% odnosi się tylko do dni płodnych, a więc do 36 - 91 dni w ciągu roku (tyle trwa wspólna płodność pary małżeńskiej w ciągu roku, przy założeniu, że u kobiety może wystąpić średnio 12-13 cykli w ciągu roku).

 

Kobieta / 36-91 dni w roku / 5-20% zawodności.

 

 

SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYWY

Jako środka zapobiegającego AIDS i innym chorobom przenoszonym drogą płciową:

HIV - AIDS może zarazić się zarówno kobieta od mężczyzny jak i mężczyzna od kobiety.

Mogą zarazić się w ciągu 365 dni w roku.

Kobieta lub Mężczyzna / 365 dni w roku / zawodność?!

 

Zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa, prawdopodobieństwo (szansa)

uniknięcia zarażenia wirusem HIV zależy (maleje) wykładniczo od okresu

narażenia na to zarażenie. Jeżeli prawdopodobieństwo to w okresie o długości

k wynosi p, to w okresie o długości 4k wynosi p do potęgi 4 (zawodność dolna),

a w okresie o długości 10k wynosi p do potęgi 10 (zawodność górna).

 

(0.8)^4-(0.95)^4 = 40%-81%

czyli zawodności (dolna) wynosi 19%-60%

 

(0.8)^10-(0.95)^10 = 11%-60%

czyli zawodności (górna) wynosi 40%-89%

 

Zawodność wynosi więc od 19 do 89 %.

 

 Faktyczne ryzyko jest jednak dużo większe ze względu na większą w porównaniu z plemnikiem przenikliwość wirusa HIV-a przez pory w lateksie.

 

 

Nie ryzykuj

Ciekawe, że propagatorzy prezerwatywy jako zabezpieczenia przed AIDS, którym  wcześniej, przed wybuchem epidemii AIDS, nie przyszło do głowy, by propagować  prezerwatywę jako zabezpieczenie przed zarażeniem innymi chorobami wenerycznymi,  chociaż bakcyle tych chorób mają zwykle większe rozmiary, a tym samym mniejszą  zdolność przenikania przez lateks od HIV-a, to jednak uznawali prezerwatywę za niezbyt  skuteczną ochronę.

 

 

Przemyśl to!

Zawodność prezerwatywy może stać się sprawą czyjegoś życia lub śmierci: może począć się dziecko, może też rozpocząć się śmiertelna choroba (AIDS lub inna). Kiedy to rozważysz okaże się, że tzw. "bezpieczny seks" nie jest wcale bezpieczny ani dla Ciebie, ani dla osoby, z którą będziesz chciał spędzić całe swoje życie.

Prawdziwie "bezpieczny seks" to wzajemna wierność dwojga ludzi, wolnych od wirusa HIV i innych chorób wenerycznych, którzy podarowali się sobie nawzajem na CAŁE życie.

Jak do tej pory nazywa się to małżeństwem.

 

CZY WIESZ Z ILOMA OSOBAMI WCHODZISZ

W POŚREDNI KONTAKT SEKSUALNY?

Ilość bezpośrednich partnerów

            Ilość pośrednich partnerów

1          1

2          3

3          7

4          15

5          31

6          63

7          127

8          255

 

Jeśli idziesz do łóżka z kimkolwiek, współżyjesz z każdym, z kim ten ktoś poszedł do łóżka przez ostatnie 10 lat i ze wszystkimi partnerami seksualnymi tych osób, których mieli w ostatnim dziesięcioleciu!

C. Everett Koop, Naczelny Chirurg USA

 

Nie ryzykuj Nie ryzykuj Nie ryzykuj

 

 

PREZERWATYWA POD MIKROSKOPEM

Lateks jest materiałem, z którego wytwarza się wiele przedmiotów gumowych, np. rękawice czy balony. Jedną z cech tych przedmiotów jest możliwość rozciągania. Rozciąganie umożliwiają istniejące w gąbczastej strukturze gumy lateksowej otwory zwane mikroporami. Rozciągając gumę, powiększamy naturalnie występujące w niej małe otworki.

Zazwyczaj pojedynczy por w prezerwatywie ma średnice wielkości 5 mikrometrów.

To dużo, jeśli porównamy ją z wielkością plemnika - 3 mikrony, wirusa herpes - 0,3 mikrona, HIV - 0,1 mikrona, chlamydia - 1,5 mikrona, bakterii kiły - 1 mikron, rzeżączki - 0,5 mikrona. A przecież w prezerwatywie jest wiele mikroporów.

Jak do tej pory, mimo usilnych prac w laboratoriach koncernów chemicznych, nie udało się wyprodukować takiej prezerwatywy, która nie miałaby mikroporów i żadnych wad. Wydaje się, że jeśli ma się ona rozciągać, to zawsze obecne w niej będą mikrootwory.

 

 

ZAPOBIEGANIE CHOROBOM PRZENOSZONYM DROGĄ PŁCIOWĄ

Odkąd pojawił się wirus HIV, dużo mniej mówi się na temat od dawna znanych chorób wenerycznych jak kiła czy rzeżączka. Choroby te nie leczone prowadzą nawet do śmierci. Infekcje wirusami herpes (opryszczki) i chlamydia mają lżejszy przebieg, ale są również bolesne i uciążliwe dla chorującego.

Zgodnie z badaniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), osoby stosujące prezerwatywy mogą czuć się tylko o 1/3 bardziej zabezpieczone przed tymi chorobami, niż osoby jej nie stosujące.

 

KONDOM JAKO ŚRODEK ANTYKONCEPCYJNY

Plemnik ma w przekroju (w najszerszym miejscu) 3 mikrony, czyli jest o 2 mikrony węższy od przeciętnego mikropora w prezerwatywie. Z tego powodu może się zdarzyć, i zdarza się, iż plemnik przechodzi przez ten mały otwór. O ile kobieta jest wtedy płodna, plemnik może spotkać się z komórką jajową, czyli doprowadzić do poczęcia nowego człowieka.

Opracowania medyczne zawsze traktowały prezerwatywy jako mało skuteczne środki antykoncepcyjne.

Opracował: Dariusz Kłeczek

 

 

http://www.ponton.org.pl/readarticle.php?article_id=46

Skuteczność metod antykoncepcyjnych i skuteczność prezerwatyw w zapobieganiu HIV

* Metody niedostępne w Polsce

[a] Wartości pochodzące głównie ze Stanów Zjednoczonych. Źródło: Trussell, J. (2007). Contraceptive efficacy. W: Hatcher, R. i in., redkacja. Contraceptive technology. 19ta wersja (w druku). Wartości dla dwuskładnikowych zastrzyków hormonalnych i kapturka szyjkowego pochodzą z: Trussell, J. (2004). Contraceptive failure in the United States. Contraception, 70, 2, s. 89–96.

[b] Wartości pochodzące z krajów rozwijających się. Źródło: Cleland, J. i Ali, M.M. (2004). Reproductive consequences of contraceptive failure in 19 developing countries. Obstetrics and Gynecology, 104, 2, s. 314–320.

[c] Metoda operacyjna polegająca na przecięciu nasieniowodów u mężczyzny, jest nieodwracalna

[d] Metoda operacyjna polegająca na odcięciu fragmentu jajnika u kobiety, jest nieodwracalna

[e] Kobiety po urodzeniu dziecka przez 6 miesięcy nie zajdą w ciążę jeśli będą często (8-10 razy dziennie) i regularnie karmić dziecko piersią. Osoby chcące korzystać z tej metody powinny skonsultować się z ginekologiem

[f] Jedna z nowych metod obserwacji płodności, polegająca na obserwacji obecności śluzu szyjkowego. Link: http://www.epigee.org/guide/sdm.html

[g] Jedna z nowych metod obserwacji płodności, opracowana w USA na Uniwerstecie Georgetown, jest najskuteczniejsza, gdy jest stosowana przez kobiety, których cykle trwają od 26 do 32 dni. Link: http://www.epigee.org/guide/sdm.html

[h] Stosunek prezerywany nie jest skuteczną metodą antykoncepcyjną ponieważ na końcu penisa może pojawić się preejakulat, w którym są plemniki i może dojść do zapłodnienia nawet jeśli do wytrysku nasienia doszło poza pochwą. Ponadto idealne stosowanie tej metody (dla którego wartość skuteczności wynosi 4) w praktyce może być trudne, tak więc nie zalecamy tej metody

[i] Wartość dla kobiet, które już wcześniej urodziły dziecko

[k] Wartość dla kobiet, które wcześniej nigdy nie urodziły dziecka

 

Źródło: Światowa Organizacja Zdrowia [WHO] (2007). Family Planing: A global handbook for providers, Appendix A.

 

 

SKUTECZNOŚĆ ANTYKONCEPCJI AWARYJNEJ

Jeśli 100 kobiet będzie miało niezabezpieczony stosunek seksualny, to 8 z nich zajdzie w ciążę, jeśli użyją awaryjnych pigułek antykoncepcyjnych, to tylko jedna z nich zajdzie w ciążę[1]. Awaryjne pigułki antykoncepcyjne są tym skuteczniejsze im szybciej zostaną użyte, można ich użyć do 5 dni po niezabezpieczonym stosunku[1].

 

 

SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYW W ZAPOBIEGANIU HIV

Jedyną i najbardziej skuteczną metodą chroniącą przed zakażeniem wirusem HIV i innymi infekcjami przenoszonymi drogą płciową są prezerwatywy[2]. Światowa Organizacja Zdrowia [WHO] podaje, że skuteczność prezerwatyw w zapobieganiu HIV to 80-95%[1]. Jak zaznacza WHO: "To oznacza, że używanie prezerwatyw chroni przed 80% do 95% zakażeń wirusem HIV, które pojawiły by się gdyby prezerwatywy nie zostały użyte. (To nie znaczy, że 5% do 20% użytkowników prezerwatyw zakazi się HIV)"[1]. Polskie Krajowe Centrum do spraw AIDS opierając się na innych badaniach podaje, że skuteczność prezerwatyw wynosi 90-95%[3][4]. Autorzy innego dużego przeglądu badań stwierdzają, że skuteczność prezerwatyw wynosi średnio 80%[5]. Mimo, że żadne badanie nie pokazało, że prezerwatywy są skuteczne w 100% w zapobieganiu HIV, to trzeba pamiętać, że użycie prezerwatywy zawsze daje większe bezpieczeństwo niż nie użycie żadnej ochrony.

 

 

Krajowe Centrum ds. AIDS przestrzega, że używanie środków plemnikobójczych takich jak globulki, albo prezerwatyw ze środkiem plemnikobójczym może powodować podrażnienie błony śluzowej pochwy i tym samym sprawiać, że można się łatwiej zakazić wirusem HIV[3]. Trzeba pamiętać, że jeśli zależy nam na ochronie przed HIV, to środki plemnikobójcze nie są zalecane.

 

 

Źródła:

[1] Światowa Organizacja Zdrowia [WHO] (2007). Family Planing: A global handbook for providers.

[2] Światowa Organizacja Zdrowia [WHO], Sojusz Agend Narodów Zjednoczonych ds. HIV/AIDS [UNAIDS], Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych [UNFPA] (2004). Position Statement on Condoms and HIV Prevention.

[3] Krajowe Centrum ds. AIDS (2007). HIV i AIDS a seks.

[4] Podawane wartości są cytowane za: Cohen, D.A. (2004). Social marketing of condoms is great, but we need more free condoms. Lancet, 364, s. 13-14. (artykuł dostępny po zalogowaniu się), jego autor opierał się na tych badaniach: Pinkerton, S.D. i Abramson, P.R. (1997). Effectiveness of condoms in preventing HIV transmission. Social Science and Medicine. 44, 9, s. 1303-1312.

[5] Cayley, W.E. i Davis-Beaty, K. (2007). Effectiveness of Condoms in Reducing Heterosexual Transmission of HIV (Review). John Wiley & Sons, Ltd.

 

Opracowane przez Tymoteusza Wołodźko (Ponton), Sierpień 2007

 

Creative Commons License

Ten artykuł jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 2.5 Polska.

 

Z wyjątkiem tabelki zamieszczonej w tekście, która pochodzi z publikacji: Światowa Organizacja Zdrowia [WHO] (2007). Family Planing: A global handbook for providers, Appendix A. do której prawa autorskie posiada Światowa Organizacja Zdrowia [WHO] i Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health/Center for Communication Programs.

Dodane przez tymek_w dnia 16/08/2007

 

 

http://erotykum.w.interia.pl/kondom.html

PREZERWATYWY

Prezerwatywa jest jednym z najłatwiej dostępnych i najmniej kosztownych środków antykoncepcyjnych, o wysokiej skuteczności, zakładając jej prawidłowe użycie. W dobie zagrożenia AIDS jej użycie przy przypadkowych kontaktach seksualnych staje się obowiązkiem i wyrazem troski o swoje życie.

 

TO FAQ ODPOWIADA NA PONIŻSZE PYTANIA:

Jak prawidłowo założyć prezerwatywę?

Jak zapobiec zsunięciu się prezerwatywy?

Jak zapobiec pęknięciu prezerwatywy?

Co zrobić, gdy prezerwatywa zsunie się lub pęknie?

Jak założyć prezerwatywę ustami?

Jaka jest skuteczność prezerwatyw przy zapobieganiu ciąży i zarażenia się HIV?

Jak sobie poradzić ze zmniejszeniem doznań seksualnych przy seksie z użyciem prezerwatywy?

 

Jak prawidłowo założyć prezerwatywę?

   1. Nie wchodź swoim penisem w kontakt z pochwą, odbytem ani ustami partnerki przed założeniem prezerwatywy.

   2. Wyjmij prezerwatywę z opakowania ostrożnie i zwróć uwagę na to, która strona jest "zewnętrzna", a która "wewnętrzna". Zakładając prezerwatywę prawidłowo masz rozwijający się zwój gumy po zewnętrznej stronie penisa.

   3. Przed nałożeniem kondomu zaczekaj do pełnej erekcji.

   4. Jeśli chcesz użyć lubrykantu do wnętrza prezerwatywy, zrób to przed jej rozwinięciem.

   5. Jeśli nie jesteś obrzezany, odciągnij napletek.

   6. Rozwijając prezerwatywę, trzymaj palcami za czubek, w którym znajduje się pojemniczek na spermę, tak, żeby zostało w nim wolne miejsce.

   7. Rozwiń kondom do końca, a potem go ściśnij, żeby upewnić się, czy dobrze leży.

   8. Użyj lubrykantu na zewnętrznej stronie prezerwatywy, chyba że chcesz uprawiać seks oralny. Większość prezerwatyw jest nawilżana lub ma środek poślizgowy.

   9. Podczas seksu sprawdzaj czasami, czy prezerwatywa się nie zsunęła lub nie została uszkodzona.

  10. Po wytrysku zdejmij prezerwatywę od dołu wtedy, gdy penis jest jeszcze twardy.

  11. Wyrzuć zużytą prezerwatywę w takie miejsce, gdzie nikt nie będzie narażony na kontakt z nią. Nigdy nie używaj wielokrotnie tej samej prezerwatywy.

  12. Umyj swoje genitalia, a także ręce, jeśli miały kontakt z nasieniem, jeśli zamierzasz kontynuować pieszczoty.

  13. Jeśli zmieniasz otwory seksualne, a szczególnie przy przejściu z odbytu do pochwy lub ust, zmieniaj prezerwatywę na nową, żeby nie przenosić bakterii, które, naturalne w odbycie, mogą spowodować zakażenia w innych miejscach.

 

Jak zapobiec zsunięciu się prezerwatywy?

Jeśli prezerwatywa zostanie prawidłowo użyta, prawdopodobieństwo jej zsunięcia się lub rozerwania jest małe. Można zrobić parę rzeczy, żeby dodatkowo temu zapobiec.

- nie używaj zbyt wiele lubrykantu wewnątrz prezerwatywy

- użyj sporo lubrykantu na zewnątrz prezerwatywy

- sprawdzaj podczas seksu, czy podstawa prezerwatywy znajduje się we właściwym miejscu i czy nie wchodzi do otworu płciowego partnerki

- możesz nosić pierścień u podstawy penisa, dodatkowo przytrzymujący prezerwatywę. Pierścienie na penisa przedłużają wzwód i poprzez ucisk zwiększają przyjemność. Można je kupić w seks-shopach.

- dla zdeterminowanych: można zrobić sobie piercing u podstawy penisa i założyć tam kolczyk, przez który można przeciągnąć kawałek dolnej części prezerwatywy.

 

Jak zapobiec rozerwaniu się prezerwatywy?

- wyrzucaj prezerwatywy, którym skończył się okres ważności

- nie przechowuj ich w miejscach, gdzie byłyby narażone na przekłucie (na przykład w kieszeni razem z ostrymi przedmiotami).

- nie przechowuj ich w miejscach, gdzie są narażone na zgniatanie się i przegrzanie. Dotyczy to również portfela

- nie kupuj prezerwatyw w miejscach, gdzie są źle przechowywane - na przykład w kioskach, w których prezerwatywy są eksponowane za wystawioną na słońce szybą.

- po nałożeniu prezerwatywy zwróć uwagę na to, żeby nie została podrapana zębami, biżuterią albo paznokciami.

- nie "testuj" prezerwatyw przed ich użyciem, rozwijając je i na przykład napełniając je wodą - to je tylko osłabi.

- nie używaj prezerwatyw ze środkami poślizgowymi na bazie oleju, jak olejki dla dzieci, wazelina itp. Olej rozpuszcza gumę.

- nie używaj prezerwatyw, które są za małe na twojego penisa. Jeśli masz nietypowy rozmiar penisa, kupuj większe prezerwatywy.

- jeśli stosunek seksualny trwa długo (na przykład u osób praktykujących tantrę, uprawiających seks po amfetaminie lub niektórych afrodyzjakach), można rozważyć zmianę prezerwatywy na nową podczas stosunku.

 

Co zrobić, gdy prezerwatywa się zsunie lub pęknie?

- o ile nie jesteście z partnerką uczuleni na nonoxynol-9, posmarujcie nim obficie genitalia. N-9 zabija wirusa HIV i plemniki. Jest składnikiem wielu środków plemnikobójczych i odkażających.

- nie próbujcie spłukiwać prysznicem wnętrza pochwy lub odbytu - to tylko sprawi, że ewentualne zakażenie zostanie wpłukane głębiej.

     

Jak założyć prezerwatywę ustami?

Partnerka może to zrobić tak, że mężczyzna nawet nie zauważy momentu założenia. Otwórz kondom i rozwiń go, nakładając go na czubek penisa, a potem ułóż usta w "O" i chwyć nimi penisa tak, żeby znalazły się przed rozwijającą się częścią prezerwatywy. Posuń się do dołu penisa, uciskając lekko, żeby popychać i rozwijać zwój gumy. Można to poćwiczyć na wibratorze albo dildzie.

 

Jaka jest skuteczność prezerwatyw przy zapobieganiu ciąży i zarażenia się HIV?

Niektóre badania nie przypisują prezerwatywom wysokiej skuteczności zapobiegania ciąży i AIDS, ale badania te są robione na podstawie zeznań ludzi, którzy zadeklarowali użycie prezerwatyw, bez możliwości sprawdzenia tego, czy używali ich stale, czy okazjonalnie i czy popełniali błędy powodujące zsunięcie się lub pęknięcie prezerwatywy. Przy prawidłowym i każdorazowym zastosowaniu prezerwatywy ryzyko zajścia w ciążę jest mniejsze niż 2% [Trussell, et. al., 1990]. Prawidłowo użyte prezerwatywy bardzo rzadko się zsuwają albo pękają.

 

Jak sobie poradzić ze zmniejszeniem doznań seksualnych przy używaniu prezerwatyw?

Wielu mężczyzn nie lubi prezerwatyw, bo przez nie mniej czują i ich podniecenie opada. Ale gdy prezerwatywa jest konieczna ze względu na zapobieganie ciąży lub ochronę przed HIV, można ją polubić poprzez skojarzenie jej z przyjemnością. Masturbuj się z kondomem, zwiększając wrażliwość penisa na doznania "przez gumę", znajdź swój ulubiony rodzaj prezerwatywy (jest ich duży wybór) i ćwicz jego nakładanie i poprawne wyjmowanie z opakowania, żeby to czynić zręcznie. Uczyńcie z partnerką z zakładania prezerwatywy element gry miłosnej.

 

 

http://www.pro-life.pl/_ow/read.php?y=Sluzba_Zyciu&n=Aids&a=04

2001/02 - AIDS

 

 

PREWENCJA AIDS: PREZERWATYWA I JEJ SKUTECZNOŚĆ

Na świecie codziennie zakażeniu tym wirusem ulega około 16 tys. osób. AIDS jest czwartą wiodącą przyczyną zgonów na świecie, a HIV największym zakaźnym zabójcą. Na świecie dominują zakażenia na drodze kontaktów heteroseksualnych [7,9]. Prawdopodobnie około 75 proc. wszystkich zakażeń HIV u dorosłych jest skutkiem tych kontaktów [20].

 

 

PROBLEM SKUTECZNOŚCI PREZERWATYW W ZAPOBIEGANIU INNYM CHOROBOM PRZENOSZONYM DROGĄ PŁCIOWĄ

Przeprowadzono liczne badania wskazujące na to, że stosowanie prezerwatywy zmniejsza wśród mężczyzn ryzyko zakażenia chorobami przenoszonymi drogą płciową np. rzeżączką. Jednak w odniesieniu do kobiet dane są mniej zachęcające: jedno z badań wykazało, że stosowanie prezerwatywy nie chroni kobiety przed wirusem HPV (Human Papilloma Virus), a zakażenie nim w żeńskich drogach rodnych sprzyja rozwojowi raka szyjki macicy. W badaniu tym odsetek zakażonych HPV był większy w grupie tych kobiet, których partnerzy stosowali prezerwatywy [33]. W klinikach STDs w Colorado kobiety, których partnerzy stosowali prezerwatywy rzadziej zapadały na rzeżączkę i rzęsistkowicę niż te, których partnerzy nie stosowali prezerwatyw, jednak obie grupy w równym stopniu ulegały zakażeniu chlamydią i bakteryjnemu zapaleniu pochwy [33]. Dane te przekonują, że prezerwatywy słabo chronią kobiety przed zakażeniami przenoszonymi drogą płciową.

 

 

PREZERWATYWA A ZAPOBIEGANIE ZARAŻENIU HIV

W Family Planning Perspectives z 1999 r. opublikowano artykuł pt. "The effectiveness of condoms in reducing heterosexual transmission of HIV" będący metaanalizą 25 wcześniej przeprowadzonych i opublikowanych badań skuteczności prezerwatyw w redukcji zakażeń HIV drogą heteroseksualną wśród par, gdzie jedno z partnerów było HIV seropozytywne. Średni czas trwania obserwacji wynosił 2 lata, w ocenie skuteczności prezerwatyw w prewencji AIDS porównywano liczbę serokonwersji, które wystąpiły u par stosujących prezerwatywy systematycznie, przy każdym stosunku seksualnym do tych, które wystąpiły u par nie stosujących prezerwatyw. Wynik tej metaanalizy brzmi "Skuteczność prezerwatyw w prewencji zakażenia HIV szacuje się na 86,6 proc., jednak prawdziwa efektywność może być tak niska jak 60 proc. lub tak wysoka jak 95,8 proc. (...) obecnie dostępne dane wskazują, że stosowanie prezerwatywy w czasie każdego stosunku seksualnego redukuje ryzyko zakażenia HIV przez kontakt heteroseksualny (...). Skuteczność prezerwatywy w redukcji ryzyka zakażenia przez kontakt heteroseksualny może być porównywalna lub nieco niższa niż jej skuteczność w zapobieganiu ciąży" [7].

Dostępne są również dane pochodzące z poszczególnych badań dotyczących zakażeń HIV, mają one jednak mniejszą wartość niż wyniki metaanalizy, takiej jak przedstawiona powyżej, którą przeprowadzili Davis i Weller. Badanie Saracco i in. opublikowane w Journal of AIDS w 1993 roku opisuje wyniki obserwacji grupy 343 kobiet, których partnerzy byli zakażeni HIV. Po roku wśród kobiet, których partnerzy nie stosowali lub nie zawsze stosowali prezerwatywy 7,2 proc. uległo zakażeniu w porównaniu do 1,1 proc. w grupie stosującej je systematycznie (ryzyko względne 6,6 tzn. 6,6 razy mniejsze ryzyko zakażenia przy systematycznym stosowaniu prezerwatyw). Jednocześnie w grupie kobiet mających stosunki seksualne dwa i więcej razy w tygodniu, pomimo stosowania prezerwatyw zaobserwowano niewielki wzrost ryzyka zakażenia HIV w porównaniu do zgłaszających kontakty rzadsze niż dwa razy w tygodniu [28].

 

Naukowcy określający ryzyko zakażenia HIV podczas stosowania prezerwatyw twierdzą, że przypadki zawodności prezerwatyw będą rosnąć wraz z rozpowszechnianiem się infekcji w populacji[25], można więc wnioskować, że dane na temat zawodności prezerwatyw pochodzące z początkowego okresu rozwoju epidemii mogą okazać się zaniżone wobec obecnego rozpowszechnienia zakażeń HIV.

 

    Harvey V. Finbeberg z Harvard School of Public Health w Bostonie pisze: "Używanie prezerwatyw przynosi korzyści w zmniejszeniu łącznego ryzyka, chociaż rozpowszechnianie infekcji w populacji jest wystarczająco wysokie, że nawet stałe używanie prezerwatyw nie daje wystarczającej ochrony w długim okresie stosowania". ("Condom use is beneficial in reducing the cumulative risk, though if the prevalence of infection in population of prospective partners is sufficiently high, even consistent condom use may not afford an adequate measure of protection over the long term" [13]).

    Badanie dr Susan Weller opublikowane w Soc. Sci. Med. w 1993 r. wykazało zawodność prezerwatyw w prewencji zakażeń HIV na poziomie 31 proc. Autorka badań twierdzi, że zawodność ta jest prawdopodobnie wyższa niż oszacowana dla antykoncepcji. Natomiast skuteczność prezerwatyw może wynosić 83 proc., ale też 46 proc. Dr Weller pisze "nowe dane wskazują, że niektóre prezerwatywy, nawet lateksowe, mogą przepuszczać AIDS". ("new data indicate some condoms, even latex ones, may leak HIV").

    W badaniu Nancy Padian i in. dotyczącym transmisji zakażeń HIV od mężczyzn do kobiet stwierdzono "nie stwierdzono znaczącego związku między stosowaniem prezerwatyw a ochroną przed zakażeniem". ("Condom use was not significantly associated with protection from infection") [24].

    W 1996 r. The New England Journal of Medicine opublikował wyniki badania przeprowadzonego w Tajlandii w grupie 4311 rekrutów po wprowadzeniu tam w 1990 roku programu prewencji zakażeń HIV w obliczu dramatycznie szerzącej się epidemii AIDS, zwłaszcza wśród tamtejszych prostytutek [22]; zaobserwowano spadek liczby zakażeń HIV z 10,4-12,5 proc. w latach 1991-93 do 6,7 proc. w roku 1995; towarzyszył mu też spadek częstości występowania innych STDs (z 42,2 proc. w 1991 r. do 15,7 proc. w 1995 r.). Równocześnie nastąpił wzrost stosowania prezerwatyw z 61 proc. w 1991 r. do 92,6 proc. w 1995 r., a także, jak twierdzi dr Nancy Lawless w komentarzu do artykułu, przyczyniło się bezsprzecznie do zmniejszenia liczby zakażeń HIV, zmniejszyła się całkowita liczba kontaktów seksualnych (z 92,3 proc. do 87,2 proc.) i znacznie zmniejszyła liczba kontaktów z prostytutkami (z 81,5 proc. do 63,8 proc.). Mężczyźni ci nie angażowali się w ryzykowne kontakty seksualne i nie zostali zakażeni HIV [30]. Najprawdopodobniej redukcja ryzykownych zachowań w Tajlandii spowodowana przez uświadomienie ryzyka, jakie pociąga za sobą kontakt seksualny z osobą o nieznanym statusie HIV, bardziej przyczyniła się do ograniczenia liczby zakażeń HIV niż wzrost używania prezerwatyw [30].

    W artykule opublikowanym w Soc. Sci. Med. w maju 1997 stwierdzono na podstawie przeprowadzonej metaanalizy, że skuteczność prezerwatyw w prewencji AIDS wynosi od 60 proc. do 70 proc. (tzn. stosujących prezerwatywy dotyczy o 2/3 mniejsze ryzyko zakażenia HIV niż ich nie stosujących). Ma to być dolny zakres prawdziwej ich skuteczności [26]; jej górny zakres ma wynosić 90-95 proc. jakkolwiek wartość ta nie została potwierdzona wiarygodnymi danymi [26]. Ponadto należy podkreślić, że "oczywiście nawet 95 proc. nie oznacza 100 proc., stąd stosowanie prezerwatyw nie zapewnia pełnego bezpieczeństwa"[26]. Dowody na to, że prezerwatywa nie jest idealnym i bezpiecznym rozwiązaniem można znaleźć w wielu publikacjach na ten temat [10].

 

Lancet podaje: "Możliwe konsekwencje niepowodzenia w użyciu prezerwatywy, jeżeli jeden z partnerów jest nosicielem HIV są wystarczająco poważne (a prawdopodobieństwo niepowodzenia dostatecznie wysokie), żeby używania prezerwatyw przez osoby z grup wysokiego ryzyka nie nazywać <bezpiecznym seksem>". ("The possible consequences of condom failure when one partner is HIV infected are serious enough and the likelihood of failure sufficiently high that condom use by risk groups should not be described as <safe sex>") [18].

 

    Chociaż z epidemiologicznego punktu widzenia prezerwatywa może się przyczynić do zahamowania postępu epidemii AIDS, w odniesieniu do indywidualnej osoby wagi nabiera fakt, że ochrona, jaką zapewnia prezerwatywa nie jest stuprocentowa. Ma to szczególne znaczenie, gdy w grę wchodzi choroba nieuleczalna.

    W Schweizerische Medizinische Wochenschrift (1990; 120: 26) opisano badanie przeprowadzone w 1988 roku na grupie 1193 prostytutek. W grupie, która stosowała prezerwatywy systematycznie 2,9 proc. uległo zakażeniu, natomiast w grupie ich nie stosującej 6,1 proc. (2,1 razy zmniejszone ryzyko zakażenia HIV przez stosowanie prezerwatywy). W podsumowaniu stwierdzono, że ze względu na nadal, pomimo stosowania prezerwatyw, istniejące ryzyko zakażenia - sięgające 13-27 proc. i więcej, częściowa ochrona, jaką zapewnia prezerwatywa jest w przypadku choroby takiej jak AIDS niewystarczająca [1].

 

 

SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYW W ZAPOBIEGANIU AIDS JEST NIŻSZA NIŻ JAKO ŚRODKA ANTYKONCEPCYJNEGO

   Autorzy większości opracowań przyznają, że nie jest łatwo określić rzeczywistą skuteczność prezerwatyw w prewencji zakażenia HIV. Najwyższa oszacowana skuteczność prezerwatyw w antykoncepcji (97 proc.) jest zbliżona do najwyższej ich skuteczności w prewencji AIDS (96 proc.). Istnieją jednak istotne różnice, które uniemożliwiają bezpośrednie przełożenie skuteczności antykoncepcyjnej prezerwatyw na ich skuteczność w prewencji AIDS. Po pierwsze, znanych jest więcej dróg przenoszenia HIV; ciąża może być konsekwencją jedynie kontaktu seksualnego drogą pochwową, podczas gdy HIV może być przeniesiony nie tylko drogą pochwową, ale też analną, a nawet oralną, szczególnie przy współistnieniu innych infekcji przenoszonych drogą płciową, zwłaszcza w postaci owrzodzeń narządów płciowych [33]. Po drugie, zapłodnienie może nastąpić tylko podczas określonych kilku dni w miesiącu, a HIV może zostać przeniesiony w każdym momencie" [1,11,16].

    Stąd ryzyko zakażenia STDs podczas pojedynczego kontaktu seksualnego jest znacznie wyższe niż prawdopodobieństwo zajścia w ciążę. Na przykład: gdy mężczyzna jest zakażony rzeżączką, ryzyko zakażenia kobiety wynosi około 65 proc.; gdy kobieta jest zakażona, ryzyko dla mężczyzny sięga 33 proc.; natomiast prawdopodobieństwo zajścia w ciążę podczas pojedynczego kontaktu seksualnego wynosi 0-20 proc., w zależności od etapu cyklu miesięcznego u kobiety. I chociaż prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jest największe, gdy stosunek nastąpi dzień przed owulacją, nawet wtedy sięga tylko około 25 proc. ryzyka zakażenia rzeżączką, jeśli partner kobiety jest zakażony [33]. Poza tym sam wirus jest znacznie mniejszy (ok. 450 razy) niż komórka plemnika i może łatwiej przeniknąć przez barierę, jaką tworzy prezerwatywa. Z tych chociażby względów skuteczność antykoncepcyjna prezerwatyw może być wyższa niż ich skuteczność w zapobieganiu zakażeniu HIV [1,7,25].

 

CZYNNIKI PODWYŻSZAJĄCE RYZYKO ZAKAŻENIA HIV

    Nie należy też zapominać, że istnieją inne czynniki wpływające na ryzyko zakażenia HIV, jak okres ekspozycji, częstość i liczba kontaktów seksualnych (w badaniu N. Padian i in. dotyczącym zakażeń heteroseksualnych HIV wykazano, że kobiety, które uległy zakażeniu miały więcej kontaktów seksualnych z zakażonymi wcześniej mężczyznami niż kobiety, które pozostały seronegatywne [24].), rodzaj kontaktu seksualnego, obecności innych STD, podtyp wirusa, infekcyjność partnera zakażonego, seks w czasie miesiączek [33] czy podatność na zakażenie (czynniki genetyczne) [13,19]. Badanie Saracco i in. potwierdza, że wraz z zaawansowaniem choroby (wykrywalny antygen p24, obniżenie limfocytów CD4), a zwłaszcza w jej stadium objawowym, wzrasta ryzyko zakażenia HIV (infekcyjność osoby zakażonej), również niezależnie od stosowania prezerwatyw [8,9,16,20,28]. W zaawansowanych stadiach infekcji HIV zwiększa się zawartość wirusa w wydzielinach z narządów płciowych, a tym samym infekcyjność osoby, co ma duży wpływ na ryzyko zakażenia HIV [8].

    Zwiększona podatność na infekcję HIV wiąże się z występowaniem innych STD (szczególnie w postaci owrzodzeń narządów płciowych), które są częstsze w grupach nie praktykujących obrzezania [7]. Nieobrzezanie, podobnie jak owrzodzenia narządów płciowych i kontakty analne, jest czynnikiem znacznie zwiększającym ryzyko zakażenia HIV [3,8,9,16,20,24].

    W badaniu Saracco i in. wysunięto przypuszczenie, że kobiety, które pozostawały seronegatywne pomimo częstych kontaktów z zakażonym mężczyzną, mogą reprezentować subpopulację o mniejszej podatności na infekcję. Ta mniejsza podatność może mieć podłoże genetyczne związane ze zmiennością receptorów powierzchniowych na limfocytach T i innych komórkach układu immunologicznego, która czyni je opornymi na infekcje HIV [28].

    Według tego zespołu różne podtypy HIV mogą charakteryzować się różnym stopniem infekcyjności. Potwierdza to metaanaliza Davis i Weller, w której zauważono, że podtypy HIV pochodzące z różnych regionów świata charakteryzują się różną infekcyjnością: podtyp HIV1-E obecny w Tajlandii może być łatwiej przenoszony drogą kontaktów seksualnych niż podtyp HIV1-B, charakterystyczny dla Ameryki pn. i Europy [20].

    Można też przypuszczać, że osoby stale stosujące prezerwatywy praktykują także inne bezpieczne zachowania, podczas gdy ich nie stosujący prawdopodobnie angażują się w zachowania bardziej ryzykowne. Może to zwiększać odsetek zakażeń wśród nie stosujących prezerwatyw, zawyżając prawdziwą skuteczność prezerwatyw [31]. W badaniu de Vincenci zaobserwowano, że osoby systematycznie stosujące prezerwatywy zgłaszały rzadsze kontakty seksualne, także oralne i analne oraz kontakty w czasie miesiączki (wszystkie one zwiększają ryzyko zakażenia HIV) niż osoby nie stosujące regularnie prezerwatyw [9,31]. W badaniu tym zauważono też, że niesystematyczne stosowanie prezerwatyw (w czasie 50 proc. i więcej, ale nie wszystkich kontaktów seksualnych) było związane z prawie takim samym ryzykiem zakażenia HIV jak nie stosowanie ich w ogóle [9].

    Autorzy badań skuteczności prezerwatyw nawet uzyskując zadawalające i optymistyczne wyniki twierdzą, że dane o częstości zakażeń HIV pochodzące z poszczególnych badań nie mogą być uogólniane na całą populację, gdyż każdy kontakt seksualny jest obciążony innym ryzykiem zakażenia i ponieważ rozkład czynników ryzyka różni się dla każdej z badanych populacji [31]. Przyznają, że populacja zakwalifikowana do badań jest często wyselekcjonowana: pary obciążone większym ryzykiem zakażenia najprawdopodobniej ulegają zakażeniu wcześniej i nie zostają wciągnięte do badań; stąd dane o zawodności prezerwatyw mogą być niedoszacowane [31].

    Tzw. condom failure, w rzeczywistości obniżający skuteczność prezerwatyw w przytaczanych badaniach epidemiologicznych jest zminimalizowany przez naukę prawidłowego używania prezerwatyw, selekcję uczestników badania i kontrolę jakości stosowanych w badaniach prezerwatyw. Skuteczność prezerwatyw może więc być niższa w warunkach nie związanych z badaniami naukowymi [7]. Również ich skuteczność w zapobieganiu ciąży jest niższa wśród osób młodszych i o niższym poziomie edukacji, ponieważ wzrasta wówczas tzw. user failure (zawodność związana z osobą stosującą dana metodę).

 

 

CZYNNIKI OBNIŻAJĄCE SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYW

Podobnie może wzrastać zawodność wynikająca ze złych warunków przechowywania prezerwatyw: ekspozycja na światło, głównie UV, wysoką i bardzo niską temperaturę, ozon oraz wilgoć osłabia i uszkadza lateks [32]. Ma to szczególnie znaczenie w krajach rozwijających się i w klimacie gorącym, gdzie zarówno jakość produkowanych lokalnie prezerwatyw, jak i warunki ich przechowywania mogą być często niezadowalające i przyczyniać się do ich większej zawodności.

 

 

NEGATYWNE EFEKTY PROMOWANIA PREZERWATYW JAKO ŚRODKA ZAPOBIEGAJĄCEGO ZARAŻENIU HIV

    "Lancet" podaje: "Intensywna polityka promowania prezerwatyw może przyczynić się do wzrostu a nie spadku ryzyka związanego z podejmowaniem stosunków seksualnych bez zabezpieczenia, gdyż ma niezamierzony efekt zachęcania do większej aktywności seksualnej" [37].

Autorzy artykułu "Preventing Heterosexual Spread of AIDS" twierdzą, że"zachęcanie do stosowania prezerwatyw może w niektórych okolicznościach okazać się nawet szkodliwe, szczególnie gdy daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa w sytuacjach dużego ryzyka zakażenia, takich jak w przypadku par, w których jeden z partnerów jest zakażony HIV (...)".

 

    Zamiast zachęcać do stosowania prezerwatyw w takich sytuacjach powinno się odradzać kontakty seksualne [16,18,34]. Na podstawie szacunków autorów nawet stosujący prezerwatywę niezakażony partner jest obciążony ryzykiem zakażenia w stosunku 1/11 po 500 kontaktach seksualnych [16]. Autorzy analizy skuteczności prezerwatyw opublikowanej w Journal of AIDS (J. A. Perlman i in.) piszą, że osoby obciążone dużym ryzykiem zakażenia (jak np. partnerzy osób zakażonych HIV) powinny być świadome, że prezerwatywa może nie zapewnić im ochrony lepszej niż jej skuteczność antykoncepcyjna (zawodność 10-15 proc. na rok). Również oni zalecają w takich sytuacjach unikanie kontaktów seksualnych [25].

    Innym negatywnym efektem związanym z promocją stosowania prezerwatyw może być wzrost aktywności seksualnej [6].

 

 

ZAWODNOŚĆ PREZERWATYW WSKUTEK PĘKNIĘĆ I ZEŚLIZGNIĘĆ

    Prezerwatywy są zawodne: wynika to z ich niesystematycznego lub nieprawidłowego stosowania, uszkodzenia (pęknięcia), przecieku, ześlizgnięcia, co dotyczy zarówno prewencji AIDS jak i antykoncepcji. Pęknięcie i przeciek mogą wynikać z nieprawidłowej produkcji, przechowywania lub niewłaściwego stosowania. Wiele osób kwestionuje jakość i skuteczność prezerwatyw w prewencji STD w obliczu ich zawodności antykoncepcyjnej wynoszącej w przeciętnym stosowaniu co najmniej 12 proc. [33]. Tzw. condom failure jest, jak twierdzą autorzy artykułu opublikowanego w British Journal of Family Planning (1996; 22: 6-9), jedną z najważniejszych przyczyn niechcianej ciąży. W 1993 r. powyżej 46 proc. badanych kobiet wiązało zawodność prezerwatyw jako środka antykoncepcyjnego z zajściem w niechcianą ciążę [5].

    Szacuje się, że częstość pęknięć i ześlizgnięć prezerwatyw w poszczególnych badaniach sięga od 1 proc. do 12 proc. (pęknięć/100 aktów seksualnych), a dla ześlizgnięć dochodzi nawet 17 proc. Dotyczy to krajów rozwiniętych, w krajach rozwijających się współczynniki te są wyższe [7,27,33]. Zanotowano ponad czteroprocentową częstość pęknięć prezerwatyw w domach publicznych w północnej Tajlandii [22]. Badania laboratoryjne 5559 prezerwatyw wykazały częstość pęknięć 5,9 proc. [27]. Badania pięciu gatunków prezerwatyw opisane w British Journal of Medicine July 11,1987 wykazały zawodność prezerwatyw wynikającą z ich pęknięć lub ześlizgnięć w granicach 26 proc. [11]. Badania przeprowadzone w Centrum Planowania Rodziny przy Uniwersytecie w Manchester wykazały, że 52 proc. osób, które otrzymały prezerwatywy w klinice zdarzyło się pęknięcie lub ześlizgnięcie się prezerwatywy jeden i więcej razy w ciągu trzech ostatnich miesięcy. Wypadki te paradoksalnie wcale nie dotyczyły częściej osób okazjonalnie stosujących prezerwatywy, ale regularnie ich używających. Autor raportu skrytykował stwierdzenie, że większość tych wypadków wynika z nieprawidłowego stosowania prezerwatywy [17]. W Journal of AIDS z 1997 r. w artykule "Multiple Condom Use and Decreased Condom Breakage and Slippage in Thailand" napisano "pęknięcie lub ześlizgniecie się prezerwatywy może zmniejszyć efektywność tego środka zapobiegawczego, prowadząc do niechcianych ciąż w wypadku kontaktów heteroseksualnych, a także rozprzestrzeniania się chorób przenoszonych drogą płciową drogą seksu pochwowego, oralnego i analnego". ("condom breakage and slippage can reduce the effectiveness of this barrier method, leading to unwanted pregnencies in heterosexual sex and sexually transmitted diseases (STD) via vaginal, anal, or oral sex") [27].

    Gotzsche oraz Hording z Kopenhagi wykazali w swoich badaniach, że w 5 na 100 stosunków prezerwatywa ulega pęknięciu. Uważają oni, że "prawdziwie bezpieczny seks z osobą seropozytywną z użyciem prezerwatyw jest niepezpiecznym złudzeniem" (truly safe sex with an HIV-positive partner using condoms is a dangerous illusion"). [38)

 

 

DYSKUSJE WOKÓŁ POROWATEJ STRUKTURY PREZERWATYWY

    Istotne jest też, że standardy kontroli jakości ustanowione przez amerykański Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) dopuszczają przeciek wody w 4 z 1 tys. (0,4 proc.) badanych prezerwatyw (dopiero przeciek wody w powyżej 0,4 proc. badanych prezerwatyw dyskwalifikuje je z handlu) [1,7,11].

    Spotykane w literaturze naukowej opinie na temat skuteczności prezerwatyw dostarczają niejednokrotnie wątpliwości i obaw: "Prezerwatywy nie są skuteczne w 100 proc. przypadków i nie jest prawdopodobne, żeby ich skuteczność sięgała aż 95-99 proc., jak sugerują niektóre opracowania. Rozsądne wydaje się stwierdzenie, że dane o ich skuteczności antykoncepcyjnej wyznaczają najwyższą granicę ich skuteczności w zapobieganiu przenoszenia się AIDS". ("condoms are not 100 proc. efficacious and it is not likely that efficacy is as high as 95-99 proc. as some indyvidual studies might suggest (...). It is reasonable to assume that estimates obtained for contraception are the upper limits of the condom?s efficacy for prevention of HIV transmission") [7]. W JAMA (Journal of the American Medical Association) w maju 1996 opublikowano list, którego autor dr Stuart Brody z Uniwersytetu w Tűbingen pisze " W świetle ostatnich badań użycie prezerwatyw nie jest tak skuteczne, jak dotąd uważano. Zgadza się to z innymi badaniami dotyczącymi przenoszenia wirusa HIV w związkach heteroseksualnych, gdzie w połowie przypadków użycie prezerwatyw było nieskorelowane lub pozytywnie skorelowane z przypadkami zarażenia. Badanie nie potwierdziły więc skuteczności używania prezerwatyw, których polecanie jest elementem poprawności politycznej. ("As for the benefits of condoms, the present findings do not support their usefulness. This is consistent with other studies of supposed heterosexual transmission in which condom use was unrelated or positively related to HIV risk in half of the studies reviewed. Recommending condom is totem and part of political correctness but not clearly supported by the findings"[2]). W Infection 1989 podano, że rząd USA wycofał dofinansowanie wysokości 2,6 mln dolarów na badanie prezerwatyw, ponieważ "prawdopodobnie zbyt wiele osób mogłoby ulec zakażeniu w trakcie takich badań" [11].

 

    Jednocześnie należy wziąć pod uwagę, że niechciana ciąża nie prowadzi do śmierci tak jak zakażenie HIV i dlatego skuteczność prezerwatyw w prewencji zakażeń HIV powinna być, jak twierdzi autor artykułu w Schweizerische Medizinische Wochenschrift, precyzyjnie określona [1].

Wyniki badań laboratoryjnych (in vitro) dotyczących skuteczności prezerwatyw w prewencji zakażeń HIV są niejednoznaczne, a niekiedy nawet sprzeczne. Niektóre z nich donoszą, że prezerwatywa lateksowa stanowi skuteczną barierę dla cząstek wielkości HIV (Centres for Disease Control and Prevention, 1988), podczas gdy w innych opisywano przeciek cząstek wirusa w przypadku niektórych gatunków prezerwatyw lateksowych (Carey i in., 1992; Voeller i in., 1994) [26]. Na V Międzynarodowym Kongresie dotyczącym AIDS w czerwcu 1989 r. w Montrealu wykazano, że niektóre gatunki prezerwatyw lateksowych w warunkach fizjologicznych są przepuszczalne dla cząstek wielkości HIV (6 z 69 prezerwatyw) [1]. Fakt, że prezerwatywy lateksowe posiadają pory (otworki) został wykazany przez badanie przeprowadzone in vitro dla amerykańskiego Urzędu ds. Żywności i Leków (FDA) w 1992. Starano się naśladować warunki fizyczne (ciśnienie, pH, temperatura, właściwości powierzchniowe i warunki anatomiczne) stosunku seksualnego. Spektrofluorometrycznie wykryto przeciek drobin wielkości HIV przez 29 spośród 89 (czyli w 33 proc.) testowanych prezerwatywach lateksowych (p<0,03) [4].

    Mimo że duże amerykańskie organizacje jak CDC czy FDA podają, że prezerwatywa stanowi skuteczną barierę dla HIV, wątpliwości pozostają [10]. W piśmiennictwie dotyczącym tego tematu znajdują się doniesienia potwierdzające obecność defektów w lateksie, z którego produkowane są prezerwatywy [11,32]. C. Michael Roland, kierownik Polymer Properties Section przy Naval Research laboratory w Washington, D. C. oraz redaktor Rubber Chemistry and Technology, w liście opublikowanym w Washington Times (CM Roland Letter to the Editor, The Washington Times, Wednesday April 22,1992) twierdzi, że nawet nienaruszone prezerwatywy posiadają defekty (drobne otworki) wielkości ok. 5 mikrometrów" (...) the rubber comprising latex condoms has intrinsic voids about 5 microns in size (...). Contrarily, the AIDS virus is only 0,1 micron in size. Since this is a factor of 50 smaller than the voids inherent in rubber, the virus can readily pass through the condom" [11,32]. Nie wyklucza to jednocześnie tego, że prezerwatywa lateksowa może stanowić skuteczniejszą barierę dla plemników, które są znacznie większe niż wirus HIV (60 mikrometrów długości i 3-5 mikrometrów szerokość główki) [32]. Badania przeprowadzone przez Georgetown Medical University i National Institutes of Health in Bethesda, opublikowane w Nature Sept. 1, 1988, wykazały, że lateks, z którego produkowane są rękawiczki (oraz prezerwatywy) posiada pory 50 razy większe (5 mikrometrów) niż wirus HIV (wielkości 0,1 mikrometra) [11].

    Niezależnie od tego czy w lateksie istnieją defekty (otworki), zawodność prezerwatyw związana z ich pęknięciami i ześlizgnięciami "jest na tyle wysoka, że czyni prezerwatywy nieskutecznymi dla ochrony przed HIV" - twierdzi biochemik, biolog molekularny Dr David G. Collart ze Stone Mountain, Ga. [11]. Niebezpieczeństwo zakażenia jest prawdopodobnie najbardziej związane z dużą zawodnością prezerwatywy; przejście niewielkiej ilości wirusa przez pory w prezerwatywach wiąże się z bardzo niewielkim ryzykiem zakażenia, natomiast masywna ekspozycja mająca miejsce podczas np. ześlizgnięcia się czy pęknięcia prezerwatywy znacznie bardziej zwiększa ryzyko zakażenia.

 

 

NAUKOWCY NIE PODJĘLIBY KONTAKTU SEKSUALNEGO Z OSOBĄ SEROPOZYTYWNĄ NAWET Z UŻYCIEM PREZERWATYWY

    W 1996 r. w BMJ (British Medical Journal) opisano, że na VIII Światowym Kongresie Seksuologii w Heidelbergu (Niemcy) w 1987 r. około 800 uczestników poproszono o wskazanie przez podniesienie ręki, czy zdecydowaliby się na kontakt seksualny z osobą HIV pozytywną używając jako jedynej ochrony prezerwatyw. Jedna osoba podniosła rękę - dziennikarz, który powiedział że zrobiłby to także bez prezerwatywy[17]. Na X kongresie w Amsterdamie w 1991 r. to samo pytanie padło na warsztatach dotyczących edukacji seksualnej. Nikt z 60 obecnych profesjonalistów nie podniósł ręki. Autor artykułu zapytuje dlaczego, jeśli prezerwatywa jest skuteczna, ludzie zawodowo zajmujący się edukacją seksualną nie są gotowi zaryzykować? Odpowiedź brzmi: prezerwatywa redukuje ryzyko zakażenia, ale go nie eliminuje. Abstynencja i monogamiczne kontakty seksualne oparte na wzajemnej wierności pozostają jedynymi w pełni skutecznymi sposobami uniknięcia zakażenia HIV [17].

    Theresa Crenshaw M. D., członek Komisji Prezydenta ds. HIV, zadała w Chicago 500 terapeutom ds. rodziny pytanie, ilu z nich polecało prezerwatywę jako ochronę przed AIDS. Większość podniosła rękę; następnie zapytała, kto zdecydowałby się na kontakt seksualny z osobą zakażoną HIV stosując prezerwatywę jako ochronę; nikt nie podniósł ręki. W komentarzu T. Crenshaw napisała "Nierozważne jest udzielanie takich rad studentom, klientom czy pacjentom, za którymi sami nie podążalibyśmy, gdyż mogą one prowadzić do czyjeś śmierci" ("It is irresponsible to give students, clients, patients advice that you would not live by yourself because they may die by it") [32].

 

    Prezerwatywa nie zapewnia 100 proc. ochrony przed HIV, z tych samych powodów, dla których nie zapewnia 100 proc. ochrony przed zajściem w ciążę. Przegląd literatury dotyczącej skuteczności prezerwatyw ujawnia wiele wciąż istniejących wątpliwości dotyczących tego tematu [32]. Amerykański urząd FDA, wyraźnie stwierdza: "Prezerwatywy nie czynią "seksu" 100 proc. bezpiecznym, chociaż jeśli są prawidłowo stosowane, mogą redukować ryzyko zakażenia chorobami przenoszonymi drogą płciową, włączając w to AIDS"[34]. Jest to zgodne z większością przytaczanych opinii osób i organizacji zajmujących się tym problemem, a także z danymi epidemiologicznymi [1,6,10,21,25,26].

Jan Sikora

 

 

CORAZ BARDZIEJ ZDEGENEROWANE PLEMNIKI, I CORAZ ICH MNIEJSZA LICZBA W SPERMIE(!!)

Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy, oprócz skażenia środowiska, niezdrową i niezdrowo przygotowaną żywnością, dodatkowego trucia się nikotyną, alkoholem, narkotykami, lekami; niezdrowego trybu życia, jest to, iż znaczna liczba, niechcianych, zapłodnień, odbywa się przez przypadkowe i uszkodzone przez środki antykoncepcyjne plemniki, zamiast najsilniejsze, najzdrowsze – w naturalnych warunkach. – To druga część (pierwsza część, to SKUTECZNOŚĆ PREZERWATYW (...)...) nie wskazywanej, powszechnie, strony antykoncepcji...

Rozwiązaniem, oczywiście nie najlepszym, ale DUŻO LEPSZYM od obecnego postępowania, jest zastosowanie powszechnej sterylizacji dla osób o niepożądanych do przekazania cechach dziedzicznych, jak niedorozwój umysłowy, wada genetyczna, choroba, karłowatość, brzydota.

Z kolei osoby o wysokich walorach, potencjale genów muszą być do reprodukcji skutecznie zachęcane, np. bezpłatnym przedszkolem, szkołą, kursami, wstępem na sale gimnastyczne, baseny, feriami – opłacaniem z nawiązką wszelkich racjonalnych wydatków związanych z potomstwem. To skuteczny sposób na zmniejszenie liczby wielu problemów nękających ludzkość, w tym by z każdym następnym pokoleniem społeczeństwo miało coraz większy potencjał (było zdrowsze, inteligentniejsze, atrakcyjniejsze, szczęśliwsze).

 

 

[To fragment moich postulatów]

6. OCHRONA ZDROWIA FIZYCZNEGO

 

a)   Trzeba nawiązać ogólnoświatową współpracę w celu wyeliminowania chorób zakaźnych i pasożytów – globalnie i ostatecznie. Jej elementem muszą być m.in. bezpłatne, obowiązkowe badania i leczenie (izolowanie) osób zarażonych. Osoby u których wykryje się formę nieuleczalną muszą mieć to wpisane do dokumentów i być oznaczone np. ostrzegawczym tatuażem na przedramieniu. Nieświadome i świadome zarażanie innych nie jest rzadkością o czym „najlepiej”(!!)  świadczą statystyki inf. o milionach takich ofiar (są kraje gdzie co 4-ta, 3-cia osoba jest zarażona HIV)!!! Jeżeli takie osoby stanowiłyby zagrożenie np. prostytuując się (bądź w inny sposób) byłyby izolowane, a za zarażenie kogoś odpowiadałyby jak za uszkodzenie ciała prowadzące do śmierci. – Należy chronić zdrowie, a nie chorobę  jak obecnie.

Ponieważ będzie to związane z wieloma  problemami (m.in. z wprowadzeniem odp. norm prawnych), program musi być skuteczny, tak by nie trzeba go było powtarzać. A więc jego zasady muszą być bezwzględnie i przez wszystkich przestrzegane. Tym bardziej, że będzie to też związane z sporymi wydatkami, które będą się jednak z każdym rokiem coraz szybciej zwracać, dzięki regularnemu zmniejszaniu się (obecnie ogromnych) wydatków związanych z tymi chorobami. Począwszy od ich wykrywania, poprzez koszty niedyspozycji zdrowotnej i leczenia (ogromna rzesza ludzi, których trzeba wykształcić i utrzymywać infrastrukturę, przemysł z tym związany, a więc również skażenie środowiska, w tym wydalinami z lekami). Zdrowie i życie ma wartość ponad narodową, a choroba nie może podlegać suwerenności. Dajmy ten prezent przyszłym pokoleniom. Może stwierdzą, że nie byliśmy tak do końca bezmyślną, egoistyczną bandą, która nie potrafiła zrobić nic ponadczasowego.

 

   Trzeba w msh publicznych, m.in. w środkach komunikacji oddzielić i oznaczyć msa dla zarażonych chorobą zakaźną (np. grypą) by takie osoby nie zarażały współpasażerów. Obowiązkowe musi być noszenie przez takie osoby maseczek ochronnych!

 

 

Blisko co 3 Polak zarażony jest prątkami Koha, które mogą wywołać gruźlicę. Osoby zarażone nie prątkują, natomiast jeden chory zaraża, poprzez kichnięcie, kaszlnięcie itp. ok. 10-12 osób. Aż 30 % przypadków gruźlicy lekarze wykrywają nie w czasie badań, lecz dopiero na podstawie okresowo

wykonywanych zdjęć rentgenowskich, a do szpitali trafiają hoży z b. zaawansowaną chorobą. – Za „GW” nr 61 z dn. 12.03.1992 r.

 

 

   Trzeba zalegalizować prostytucję, która będzie istnieć co najmniej tak długo,  jak długo będzie trwać anormalne - m.in. religijne - podejście do seksu. Prostytutki muszą obowiązkowo, regularnie przechodzić badania na obecność chorób zakaźnych, jak również ich klienci, którzy muszą przed usługą okazać sprawdzalne telefonicznie bądź za pomocą Internetu, aktualne świadectwo zdrowia.

 

 

W Polsce ok. 1 os. na 80 jest zakażona wirusowym zapaleniem wątroby typu C (jest to bardzo zakaźna i nieuleczalna forma, która często prowadzi do śmierci. 1 gram skażonej wydzieliny wystarczy do zakażenia 1 mln ludzi – to nie pomyłka), a ok. 1 os. na 700 HIV – ze stałą tendencją wzrostową zakażeń!!!

 

1 stycznia 2002 r. weszła w życie ustawa o chorobach zakaźnych i zakażeniach, która pozwala na przymusową izolację lub leczenie chorych na gruźlicę w okresie prątkowania oraz z uzasadnionym jego podejrzeniem, a także osoby chore lub podejrzane o chorowanie m.in. na: błonicę, cholerę, dur brzuszny, dżumę, zapalenie mózgu, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, żółtą gorączkę i wirusowe gorączki krwotoczne.

 

 

W 12 MIASTACH POLSKI DZIAŁAJĄ BEZPŁATNE PUNKTY KONSULTACYJNO-DIAGNOSTYCZNE, W KTÓRYCH MOŻNA POROZMAWIAĆ Z OSOBĄ KOMPETENTNĄ O PROBLEMACH I BEZPŁATNIE ZBADAĆ KREW NIE PODAJĄC SWOJEGO IMIENIA ANI NAZWISKA, A JEDYNIE HASŁO, KTÓRYM OZNACZONY ZOSTANIE TEST:

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna przy ul. Żelaznej 79, 00-875 Warszawa. Testy wykonywane są we wtorki, i w czwartki, w godzinach 16-18. Telefon: 0-prefix-22-641-33-36, tel. (0-22) 620-90-04=06 c. 620-37-19, 624-82-09 fax, 620-37-19 fax

Oddziały: Ciechanów, Ostrołęka (Ostrów Mazowiecka), Radom, Siedlce, Płock

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna, ul. Legionowa 8, 15-009 Białystok

tel. (0-85) 732-60-11 c. 732-70-22

732-70-22 fax

Oddziały: Łomża, Suwałki

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna

ul. Kujawska 4

85-031 Bydgoszcz

tel. (0-52) 373-20-34=36 c. 373-29-34

345-98-40 fax

Oddziały: Toruń, Włocławek

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna

ul. Dębinki 4

80-211 Gdańsk

tel.  (0-58) 344 73 00-c. 302-32-53

302-32-53 fax

Oddział: Słupsk

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna

ul. Mickiewicza 12b

66-400 Gorzów Wlk.

tel. (0-95) 722-60-57=59c. 722-46-52

722-46-52 fax

Oddział: Zielona Góra

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna

ul. Wodna 40

90-046 Łudź

tel. (0-42) 674-84-20c. 674-08-46

674-95-23 fax

Oddziały: Piotrków Trybunalski, Skierniewice, Sieradz (Zduńska Wola).

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna

ul. Żołnierska 16

10-561 Olsztyn

tel. (0-89) 527-95-00 c. 527-55-80

527-97-88 fax

Oddział: Elbląg

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno Epidemiologiczna

ul. Mickiewicza 1

45-953 Opole

tel.(0-77) 442-69-00c. 442-69-01

442-69-04 fax

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna

ul. Noskowskiego 23

61-705 Poznań

tel.(0-61) 852-99-18

852-50-03 fax

Oddziały: Kalisz, Konin, Leszno, Piła

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna

ul. Wierzbowa 16

35-310 Rzeszów

tel.(0-17) 852-21-11c. 852-22-42

852-22-92 fax

Oddziały: Przemyśl, Sanok, Tarnobrzeg

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna

ul. Spedytorska 6/7

70-632 Szczecin

tel.(0-91) 462-42-70 c. W. 159; 154 462-40-60

sekret. 462-40-18 462-39-54

462-46-40 fax

Oddział: Koszalin

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna

ul. M. Skłodowskiej-Curie 75/77

 

50-396 Wrocław

tel. (0-71) 328-70 75 c. 328-21-25 d. 

328-35-92 fax

Oddziały: Jelenia Góra, Legnica, Wałbżyh

ŹRÓDŁO: www.aids.gov.pl

 

 

SEKS RADY

Przede wszystkim zdrowie, życie!

Przed podjęciem współżycia konieczne jest sprawdzenie stanu zdrowia partnerów (m.in. trzeba przeprowadzać testy m.in. na obecność HIV, wirusa typu C (wywołującego zapalenie wątroby) – obydwa są nieuleczalne i prowadzą do śmierci). Trzeba to zrobić w dwóch etapach, po pierwszym badaniu odczekać na ew. okres inkubacji choroby i ponownie zrobić testy. Do tego czasu najlepiej zachować wstrzemięźliwość, a już napewno zabezpieczać się prezerwatywą.

Zdrowszym, bezpieczniejszym, odzwierciedlającym rzeczywistość (rzeczywista, a nie tylko deklaratywna, wierność, stałe układy pojedynczych par niemal nie istnieją) podejściem do tego tematu jest tworzenie stałych grup partnerów seksualnych (par), w których będzie można się wymieniać parterami – więc zamiana partnera/ów może odbywać się wyłącznie w tym gronie (można też wspólnie (np. przez kilkunastu mężczyzn) opłacać np. 2 stałe partnerki – da to komfort i zwiększy bezpieczeństwo obydwu stronom).

 

 

PRAWO KATZA: LUDZIE I NARODY BĘDĄ DZIAŁAĆ RACJONALNIE WTEDY I TYLKO WTEDY, GDY WYCZERPIĄ JUŻ WSZYSTKIE INNE MOŻLIWOŚCI...

 

www.wolnyswiat.pl   WBREW ZŁU!!! 

PISMO NIEZALEŻNE – WOLNE OD WPŁYWÓW JAKICHKOLWIEK ORGANIZACJI RELIGIJNYCH, PARTII, UGRUPOWAŃ I STOWARZYSZEŃ ORAZ WYPŁOCIN REKLAMOWYCH. WSKAZUJE PROBLEMY GOSPODARCZE, POLITYCZNE, PRAWNE, SPOŁECZNE I PROPOZYCJE SPOSOBÓW ICH ROZWIĄZANIA

 

OSOBY ZAINTERESOWANE WSPARCIEM MOJEGO PISMA, MOICH DZIAŁAŃ PROSZĘ O WPŁATY NA KONTO:

Piotr Kołodyński skr. 904, 00-950 W-wa 1

BANK PEKAO SA II O. WARSZAWA

Nr rachunku: 74 1240 1024 1111 0010 0521 0478

Przy wpłatach do 800 PLN należy podać: imię i nazwisko, adres, nr PESEL oraz tytuł wpłaty (darowizna na pismo „Wolny Świat”). Wpłat powyżej 800 PLN można dokonać tylko z konta bankowego lub kartą płatniczą. ILE ZOSTAŁO WPŁACONE BĘDĘ PRZEDSTAWIAŁ CO 3 MIESIĄCE NA PODSTAWIE WYDRUKU BANKOWEGO (na życzenie, przy wpłacie od 100 zł, będę podawał jej wielkość oraz wskazane dane wpłacających).

Stan wpłat do dnia 10.08.2008 r.: 0 zł.